Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 1490/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 3 stycznia 2018 r.

Sąd Apelacyjny w Katowicach

Wydział III Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący

SSA Jolanta Ansion

Sędziowie

SSA Tadeusz Szweda

SSA Maria Małek-Bujak (spr.)

Protokolant

Sebastian Adamczyk

po rozpoznaniu w dniu 20 grudnia 2017 r. w Katowicach

sprawy z odwołania M. B. (M. B.)

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S.

o prawo do emerytury

na skutek apelacji ubezpieczonej M. B.

od wyroku Sądu Okręgowego - Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w Katowicach

z dnia 7 czerwca 2017 r. sygn. akt XI U 2095/16

oddala apelację.

/-/ SSA T.Szweda /-/ SSA J.Ansion /-/ SSA M.Małek-Bujak

Sędzia Przewodniczący Sędzia

Sygn. akt: III AUa 1490/17

UZASADNIENIE

Decyzją z 15 września 2016r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S. odmówił ubezpieczonej M. B. prawa do emerytury z tytułu pracy w warunkach szczególnych, albowiem ubezpieczona na 1 stycznia 1999r. nie udowodniła wymaganego
15-letniego okresu zatrudnienia w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze, wykonywanego stale i w pełnym wymiarze czasu pracy.

Ubezpieczona w odwołaniu od decyzji wniosła o jej zmianę poprzez przyznanie prawa do emerytury we wcześniejszym wieku oraz o zasądzenie od organu rentowego zwrotu kosztów postępowania według norm przepisanych.

Podniosła, że pracę w warunkach szczególnych, a to pracę wskazaną w dziale IX, pod pozycją 2 wykazu A oraz w dziale IV pod pozycją 9 wykazu B stanowiących załączniki
do rozporządzenia Rady Ministrów z 7 lutego 1983r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze wykonywała w czasie zatrudnienia w (...) S.A. – Oddział Elektrownia (...) w J., tj. odpowiednio od 15 czerwca 1982r. do 31 lipca 1982r. oraz
od 1 sierpnia 1982r. do 31 grudnia 1998r.

Organ rentowy wniósł o oddalenie odwołania wyjaśniając, że do stażu zatrudnienia
w warunkach szczególnych nie zaliczył wnioskowanego okresu pracy ubezpieczonej
w (...) S.A. – Oddział Elektrownia (...) w J.
od 15 czerwca 1982r. do 31 lipca 1982r. na stanowisku obchodowego urządzeń pomocniczych oraz od 1 sierpnia 1982r. do 31 grudnia 1998r. na stanowisku laboranta, laboranta chemicznego, samodzielnego laboranta chemicznego, ponieważ wskazane
w świadectwie pracy wykonywanej w warunkach szczególnych stanowiska, wykazy i pozycje nie dotyczą zatrudnienia w zakładzie energetycznym. W ocenie ZUS, pracodawca odwołującej chce przypisać stanowiska pracy odwołującej w dowolny sposób, bez względu na to czy dane stanowisko znajduje się w zarządzeniu, jakiemu podlega resortowo zakład pracy.

Wyrokiem z 7 czerwca 2017r. sygn. akt XI U 2095/16 Sąd Okręgowy
w Katowicach oddalił odwołanie.

Sąd Okręgowy ustalił, że ubezpieczona, ur. (...), w 1982r. ukończyła Technikum Chemiczne dla Pracujących przy Zakładach (...) w J., gdzie uzyskała tytuł technika chemika o specjalności technologii procesów chemicznych.
W dniu 4 lipca 2016r. wystąpiła do organu rentowego z pierwszym wnioskiem o ustalenie prawa do emerytury we wcześniejszym wieku, w którym wskazała, że jest członkiem otwartego funduszu emerytalnego, ale złożyła dyspozycję przekazania środków tam zgromadzonych, za pośrednictwem ZUS, na dochody budżetu państwa. Aktualnie korzysta
ze świadczenia przedemerytalnego. Decyzją z 14 września 2016r. Oddział ZUS w S. odmówił ubezpieczonej prawa do wnioskowanego świadczenia, ponieważ uznał,
że M. B. do 1 stycznia 1999r. nie udowodniła wymaganego 15-letniego okresu zatrudnienia w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze, wykonywanego stale i w pełnym wymiarze czasu pracy.

W dniu 25 sierpnia 2016r. M. B., przedkładając nowe dokumenty, wniosła ponownie o ustalenie prawa do emerytury z tytułu pracy w warunkach szczególnych.

Organ rentowy w zaskarżonej decyzji z 14 września 2016r. odmówił ubezpieczonej prawa do wnioskowanego świadczenia oraz wskazał, że wprawdzie na dzień 1 stycznia 1999r. udowodniła ona 21 lat i 1 miesiąc ogólnego stażu pracy, ale do pracy wykonywanej
w warunkach szczególnych ZUS nadal nie uwzględnił ubezpieczonej żadnego okresu zatrudnienia, a w szczególności okresu jej pracy w (...) S.A. – Oddział Elektrownia (...) w J. od 15 czerwca 1982r. do 31 lipca 1982r.
na stanowisku obchodowego urządzeń pomocniczych (aparatowego uzdatniania wody) oraz od 1 sierpnia 1982r. do 31 grudnia 1998r. na stanowisku laboranta, laboranta chemicznego, samodzielnego laboranta chemicznego (laboranta - próbiobiorcę w ruchu). Organ rentowy jednocześnie uchylił swoją decyzję z 12 sierpnia 2016r. w związku z anulowaniem przez (...) S.A. – Oddział Elektrownia (...) w J. świadectwa pracy w szczególnych warunkach z 23 kwietnia 2014r.

Sąd Okręgowy w Katowicach w wyroku z 21 grudnia 2016r. wydanym w sprawie
o sygnaturze akt XI U 1970/16 oddalił odwołanie M. B. od wyżej opisanej decyzji ZUS z 12 sierpnia 2016r., albowiem uznał, że odwołująca nie może opierać swego roszczenia o prawo do emerytury w obniżonym wieku na tej podstawie, że świadczyła pracę w zakładzie przeróbki mechanicznej węgla. Niezależnie od powyższego decyzja, która była przedmiotem postępowania w w/w sprawie nie istnieje, ponieważ została uchylona decyzją
z 14 września 2016r.

Od 7 kwietnia 1981r. do 16 kwietnia 2015r. ubezpieczona w pełnym wymiarze czasu pracy była zatrudniona w (...) S.A. – Oddział Elektrownia (...)
w J. (wcześniej był to Zespół Elektrowni (...) w J., następnie Elektrownia (...) w J., a do 28 grudnia 2000r. Elektrownia (...)
w J.), przy czym od 7 kwietnia 1981r. do 14 czerwca 1982r. wykonywała pracę wydawcy napojów w Wydziale Socjalnym, natomiast w spornych okresach, tj. od 15 czerwca 1982r. do 31 lipca 1982r. powierzono jej stanowisko obchodowego urządzeń pomocniczych (aparatowy uzdatniania wody) w Wydziale Gospodarki Wodnej, a od 1 sierpnia 1982r.
do 31 grudnia 2008r. ubezpieczona pracowała w Oddziale Gospodarki Wodnej ((...))
na stanowiskach określanych jako laborant (od 1 sierpnia 1982r. do 31 grudnia 1988r.), laborant chemiczny (od 1 stycznia 1989r. do 30 czerwca 1996r.), samodzielny laborant chemiczny (od 1 lipca 1996r. do 30 kwietnia 1998r.) oraz laborant ruchowy w Oddziale Gospodarki Wodno - Ściekowej (...) (od 1 maja 1998r. do 31 marca 2006r.).

Elektrownia (...) w J. zajmuje się produkcją energii elektrycznej,
a w jej skład wchodzi wiele wydziałów rożnego rodzaju. Wydział Gospodarki Wodnej zajmował się m.in. uzdatnianiem wody wykorzystywanej do produkcji energii elektrycznej. W budynku, w którym mieścił się w/w Wydział na parterze znajdowała się stacja demineralizacji wody, a na piętrze ulokowano laboratorium. W budynku głównym Elektrowni znajdowało się nadto tzw. laboratorium ruchowe.

Ubezpieczona na stanowisku obchodowego urządzeń pomocniczych zajmowała się uzdatnianiem (demineralizacją) wody wykorzystywanej w dużych ilościach do produkcji energii elektrycznej. Miała wówczas styczność z wieloma środkami chemicznymi służącymi do uzdatniania. W przypadku pogarszającego się stanu wody, odwołująca regenerowała
za pomocą kwasu wymienniki jonizujące, które usuwały wszelką sól.

Były pracodawca ten okres zatrudnienia zaliczył jej do pracy wykonywanej
w warunkach szczególnych, powołując się na dział IX. poz. 2 pkt 1 wykazu A stanowiącego załącznik nr 1 do zarządzenia nr 17 Ministra Górnictwa i Energetyki z 12 sierpnia 1983r.
w sprawie określenia stanowisk pracy w resorcie górnictwa i energetyki, na których są wykonywane prace w szczególnych warunkach. Wskazał przy tym, że odwołująca wykonywała wtedy czynności aparatowego uzdatniania wody. W stacji demineralizacji wody panował hałas.

Na stanowisku laboranta, laboranta chemicznego, samodzielnego laboranta chemicznego i laboranta ruchowego ubezpieczona pracowała w zakładowym laboratorium
na piętrze budynku Wydziału Gospodarki Wodnej i jej praca polegała na analizie chemicznej próbek wody, ścieków, olejów i węgla - pod kątem ich jakości i pożądanych właściwości. Próbki węgla były dostarczane w kilogramowych workach i należało je przygotować
do analizy poprzez proces suszenia, a następnie mielenia, do czego wykorzystywano młynki. Węgiel badano pod względem jego kaloryczności. Odwołująca każdego dnia sama pobierała próbki wody z obiegu kotłowego, a raz na tydzień próbki ścieków. Próbki węgla i olejów
do analizy były jej codziennie dostarczane przez innych pracowników Elektrowni. Szkodliwość w/w pracy miała wynikać z konieczności posługiwania się dużą ilością różnego rodzaju odczynników chemicznych. W tym celu odwołująca była wyposażona w fartuchy ochronne. Elektrownia nie posiadała zakładu przeróbki mechanicznej węgla, ale były pracodawca odwołującej uznał wskazany okres zatrudnienia od 1 sierpnia 1982r.
do 31 grudnia 1998r. za pracę wykonywaną w warunkach szczególnych, o której mowa
w dziale IV pod pozycją 9 w punkcie 21 wykazu B stanowiącego załącznik nr 1
do zarządzenia nr 17 Ministra Górnictwa i Energetyki z 12 sierpnia 1983r. w sprawie określenia stanowisk pracy w resorcie górnictwa i energetyki, na których są wykonywane prace w szczególnych warunkach. Wskazał przy tym, że odwołująca wykonywała wtedy czynności próbobiorcy i laboranta kontroli ruchowej w zakładzie przeróbki mechanicznej węgla. (...) S.A. wyjaśnił nadto, że w dziale II w energetyce są tylko stanowiska główne, specyficzne i charakterystyczne dla wytwarzania energii elektrycznej, natomiast pozostałe stanowiska uciążliwe zaliczane do szczególnych, znajdują się w tym samym wykazie w pokrewnych działach, odpowiadających takim samym stanowiskom,
o takim samym charakterze pracy i zaliczanych do wykonywania prac w szczególnych warunkach.

W (...) S.A. – Oddział Elektrownia (...) w J.
(w Zespole Elektrowni (...) w J., Elektrowni (...) w J., Elektrowni (...) w J.) przed 1999 rokiem wraz z odwołującą lub przy wykonywaniu takich samych czynności były zatrudnione inne osoby na stanowisku laborantów, laborantów chemicznych, samodzielnych laborantów chemicznych i starszych laborantów, którym to osobom Zakład Ubezpieczeń Społecznych na podstawie świadectw wykonywania pracy w warunkach szczególnych przyznał prawo do emerytury w obniżonym wieku. W świadectwach tych (...) S.A. – Oddział Elektrownia (...) w J. wskazywała, że osoby te wykonywały pracę maszynisty maszyn i urządzeń przepompowni i oczyszczalni ścieków (dział IX., poz. 2, pkt 4 wykazu A. stanowiącego załącznik nr 1 do zarządzenia nr 17 Ministra Górnictwa i Energetyki z 12 sierpnia 1983r. (znak BS/24/1601/36/83)w sprawie określenia stanowisk pracy w resorcie górnictwa i energetyki, na których są wykonywane prace w szczególnych warunkach) lub pracę laboranta
na przeróbce mechanicznej węgla (dział I., poz. 5, pkt 3 wykazu A. stanowiącego załącznik
nr 1 do w/w zarządzenia nr 17 Ministra Górnictwa i Energetyki z 12 sierpnia 1983r.).

Stan faktyczny Sąd I instancji ustalił na podstawie dokumentacji zgromadzonej
w aktach sprawy, w aktach organu rentowego oraz w aktach osobowych M. B., której wiarygodności i mocy dowodowej żadna ze stron nie kwestionowała w toku postępowania. Analizując jednakże rodzaj pracy odwołującej, miejsce i warunki jej wykonywania Sąd Okręgowy odmówił mocy dowodowej stwierdzeniom jej pracodawcy zawartym w treści świadectw pracy, stosownie do których miała wykonywać pracę
w warunkach szczególnych, ponieważ sama treść świadectwa pracy nie stanowi bezwzględnego dowodu tego, co zostało w nim odnotowane. Nie budziły natomiast wątpliwości zeznania przesłuchanych świadków, jak i samej ubezpieczonej w istotnych okolicznościach dla rozstrzygnięcia sprawy, w szczególności, co do zajmowanego przez nią stanowiska pracy i wykonywanych czynności, które to zeznania pozostawały zgodne
z dokumentacją pracowniczą.

Spór w sprawie w istocie nie dotyczy okoliczności faktycznych, lecz sprowadza się
do oceny prawnej charakteru zatrudnienia ubezpieczonej.

W oparciu o dokonane ustalenia Sąd Okręgowy uznał, że odwołanie ubezpieczonej
nie zasługuje na uwzględnienie.

Bezspornym w sprawie był fakt, że odwołująca z dniem 28 lipca 2016r. osiągnęła 55 rok życia, na dzień 1 stycznia 1999r. posiadała wymagany okres zatrudnienia wynoszący
co najmniej 20 lat. Jest członkiem otwartego funduszu emerytalnego, ale wniosła
o przekazanie środków tam zgromadzonych za pośrednictwem ZUS na dochody budżetu państwa. Kwestią sporną było natomiast ustalenie, czy na dzień 1 stycznia 1999r. posiadała 15-letni okres pracy w szczególnych warunkach wykonywanej stale i w pełnym wymiarze czasu pracy.

W ocenie Sądu Okręgowego analiza zebranego w sprawie materiału dowodowego
przekonuje, że praca ubezpieczonej związana z uzdatnianiem (demineralizacją) wody oraz polegająca na analizie chemicznej próbek wody, ścieków, olejów i węgla
w laboratorium (...) w J., nie była pracą wykonywaną w warunkach szczególnych. Powyższe rodzaje prac nie są bowiem sklasyfikowane wśród prac świadczonych w warunkach szczególnych w energetyce, a to polegających na wytwarzaniu i przesyłaniu energii elektrycznej i cieplnej oraz przy montażu, remoncie i eksploatacji urządzeń elektroenergetycznych i cieplnych.

Prawo do emerytury w niższym wieku emerytalnym regulują przepisy art. 184 ust. 1
i 2 ustawy z 17 grudnia 1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych
(tekst jednolity: Dz. U. z 2016r., poz. 887 ze zm.) w związku z art. 32 ust. 1 i 2 tej ustawy oraz § 2 i 4 rozporządzenia Rady Ministrów z 7 lutego 1983r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze
(Dz. U. Nr 8, poz. 43 ze zm.). Prace w szczególnych warunkach, których wykonywanie uprawnia do niższego wieku emerytalnego określone są wykazem A. stanowiącym załącznik do wymienionego wyżej rozporządzenia Rady Ministrów z 7 lutego 1983r. Na zasadzie § 2 ust. 1 owego rozporządzenia, okresami pracy uzasadniającymi prawo do świadczeń
na zasadach określonych w rozporządzeniu są okresy, w których praca w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze jest wykonywana stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na danym stanowisku pracy. Z mocy § 4 ust. 1 rozporządzenia pracownik, który wykonywał prace w szczególnych warunkach, wymienione w wykazie A, nabywa prawo do emerytury, jeżeli spełnia łącznie następujące warunki: 1) osiągnął wiek emerytalny wynoszący: 55 lat dla kobiet i 60 lat dla mężczyzn, 2) ma wymagany okres zatrudnienia, w tym co najmniej 15 lat pracy w szczególnych warunkach. Dodatkowo
po myśli § 8 ust. 1 w/w rozporządzenia, pracownik, który wykonywał prace w szczególnych warunkach, wymienione w dziale IV wykazu B, nabywa prawo do emerytury, jeżeli spełnia łącznie następujące warunki: 1) osiągnął wiek emerytalny wynoszący: 50 lat dla kobiet
i 55 lat dla mężczyzn, 2) ma wymagany okres zatrudnienia, w tym co najmniej 10 lat wykonywał prace wymienione w dziale IV wykazu B.

Z powołanych przepisów rozporządzenia Rady Ministrów z 7 lutego 1983r.
i ukształtowanego na ich tle orzecznictwa Sądu Najwyższego wynika, że praca
w szczególnych warunkach to praca wykonywana stale (codziennie) i w pełnym wymiarze czasu pracy (przez 8 godzin dziennie, jeżeli pracownika obowiązuje taki wymiar czasu pracy) w warunkach pozwalających na uznanie jej za jeden z rodzajów pracy wymienionych
w wykazie stanowiącym załącznik do rozporządzenia Rady Ministrów z 7 lutego 1983r.

Do prac w warunkach szczególnych zalicza się wymienione w wykazie A. w dziale IX. w/w rozporządzenia Rady Ministrów z 7 lutego 1983r. prace świadczone w gospodarce komunalnej polegające na oczyszczaniu ścieków i filtrów otwartych. Zarządzenie nr 17 Ministra Górnictwa i Energetyki z 12 sierpnia 1983r. (znak BS/24/1601/36/83) w sprawie określenia stanowisk pracy w resorcie górnictwa i energetyki, na których są wykonywane prace w szczególnych warunkach w swoim wykazie stanowisk pracy na których wykonywane są prace w/w rodzaju precyzuje, że przy oczyszczaniu ścieków i filtrów otwartych pracuje m.in. aparatowy uzdatniania wody. Pracą w warunkach szczególnych jest także wymieniona w wykazie B. w dziale IV. omawianego rozporządzenia Rady Ministrów z 7 lutego 1983r. praca wykonywana bezpośrednio przy przeróbce mechanicznej węgla w zakładach górniczych lub praca górnicza w rozumieniu przepisów o zaopatrzeniu emerytalnym górników i ich rodzin. Ubezpieczona w spornym okresie zatrudnienia od 15 czerwca 1982r. do 31 grudnia 1998r. nie była jednak zatrudniona ani w gospodarce komunalnej ani przy przeróbce mechanicznej węgla w zakładach górniczych. Jej były zakład pracy - Elektrownia (...) w J. - zawsze funkcjonował i do chwili obecnej funkcjonuje w branży energetycznej.

Trzeba zaakcentować, że ustalony w sprawie stan faktyczny wskazuje,
iż ubezpieczona początkowo, a to od 15 czerwca 1982r. do 31 lipca 1982r. wykonywała pracę polegającą na demineralizacji wody, a zatem nie były to czynności polegające
na oczyszczaniu ścieków i filtrów otwartych. Substancja poddawana wówczas przez M. B. „uzdatnianiu” nie była wysoce szkodliwa biologicznie, natomiast kontakt odwołującej z kwasami służącymi do regeneracji wymienników jonizujących był sporadyczny, warunkowany jedynie pogorszeniem się pożądanego stanu demineralizowanej wody.

Odwołująca nie może opierać swojego roszczenia o prawo do emerytury w obniżonym wieku emerytalnym także na tej podstawie, że od 1 sierpnia 1982r. do 31 grudnia 1998r. świadczyła pracę w zakładzie przeróbki mechanicznej węgla. Dyspozycja tego przepisu dotyczy dużych zakładów górniczych przynależnych do branży górniczej, zajmujących się przeróbką wydobywanego węgla kamiennego na skalę przemysłową. Jak wyjaśnił
Sąd Najwyższy w uzasadnieniu do wyroku z 25 maja 2010r., sygn. I UK 3/10
(LEX nr 587974), proces mechanicznej przeróbki węgla polega na sortowaniu według wielkości ziaren i kawałków węgla, rozdrabnianiu, klasyfikacji wodnej lub powietrznej, dla rozdzielenia drobnych ziaren węgla według wielkości, wzbogacaniu, czyli rozdzielaniu minerałów według składu, mającym na celu zwiększenie zawartości substancji palnej
w węglu przez częściowe usunięcie z niego domieszek substancji mineralnej, suszeniu (odwadnianiu), czyli zwiększeniu zawartości substancji palnej przez częściowe lub całkowite usunięcie balastu w postaci wilgoci, odpylaniu, co wynika z potrzeb technologii procesów przeróbczych i względów BHP, mieszaniu, mającemu na celu uśrednienie parametrów węgla, brykietowaniu lub aglomeracji, w celu spojenia najdrobniejszych ziaren miałów węglowych w kawałki o większych rozmiarach.

Nie budziło wątpliwości Sądu I instancji, że odwołująca pracowała w elektrowni wykorzystującej węgiel jako paliwo do produkcji energii elektrycznej. Elektrownia otrzymywała już surowiec przerobiony mechanicznie. Zadaniem pracownika zatrudnionego na stanowisku laboranta, laboranta chemicznego, samodzielnego laboranta chemicznego
i laboranta ruchowego było zbadanie w oparciu o pobrane niewielkie próbki, jakości węgla jako paliwa dla elektrowni. Czynności przygotowawcze opisane przez świadków do analizy próbek węgla, nie mieszczą się w żaden sposób w pojęciu mechanicznej przeróbki węgla
w zakładzie górniczym. Ponadto ustalony w omawianej sprawie stan faktyczny wskazuje,
że w Elektrowni (...) w J., nie było zakładu przeróbki mechanicznej węgla
i ubezpieczona nie mogła wykonywać pracy w takim miejscu. Swoje obowiązki świadczyła
w zakładowym laboratorium w zakładzie wytwarzającym energię elektryczną, a nie
w zakładzie górniczym.

Nadto w spornym okresie M. B. obok analizy kaloryczności próbek węgla zajmowała się badaniem właściwości olejów i wody służących produkcji oraz ścieków będących produktem ubocznym procesu wytwarzania energii elektrycznej. Zatem gdyby nawet wbrew powyższym wywodom uznać, że odwołująca była zatrudniona przy przeróbce mechanicznej węgla, to nie byłaby to praca wykonywana stale i w pełnym wymiarze czasu pracy.

W konsekwencji odwołująca nie może za przedstawionym przez siebie świadectwem wykonywania pracy w warunkach szczególnych z 23 sierpnia 2016r. skutecznie twierdzić,
że od 1 sierpnia 1982r. do 31 grudnia 1998r. wykonywała pracę określoną szczegółowo
w dziale IV pod pozycją 9 w punkcie 21 wykazu B stanowiącego załącznik nr 1
do zarządzenia nr 17 Ministra Górnictwa i Energetyki z 12 sierpnia 1983r. w sprawie określenia stanowisk pracy w resorcie górnictwa i energetyki, na których są wykonywane prace w szczególnych warunkach. Z tych samych, opisanych wyżej przyczyn, wykonywane przez nią czynności nie były także pracą laboranta na przeróbce mechanicznej węgla, o której mowa w dziale I., pod pozycją 5., w punkcie 3. wykazu A. stanowiącego załącznik nr 1
do w/w zarządzenia nr 17 Ministra Górnictwa i Energetyki z 12 sierpnia 1983r.
Praca M. B. nie była bowiem pracą na przeróbce mechanicznej węgla świadczoną „w górnictwie”.

Nawiązując do powyższych rozważań Sąd Okręgowy wskazał, że przyporządkowanie danego rodzaju pracy do określonej branży ma istotne znaczenie dla jej kwalifikacji, jako pracy w szczególnych warunkach. Usystematyzowanie prac o znacznej szkodliwości
i uciążliwości do oddzielnych działów oraz poszczególnych stanowisk w ramach gałęzi gospodarki nie jest dowolne, gdyż należy przyjąć, że konkretne stanowisko narażone jest
na ekspozycję na czynniki szkodliwe w stopniu mniejszym lub większym w zależności
od tego, w którym dziale przemysłu jest umiejscowione. Konieczny jest bezpośredni związek wykonywanej pracy z procesem technologicznym właściwym dla danego działu gospodarki. Nie wszelkie prace wykonywane w narażeniu na kontakt z niekorzystnymi dla zdrowia pracownika czynnikami uprawniają do emerytury w obniżonym wieku, lecz jedynie takie, które zostały rodzajowo wymienione w rozporządzeniu z 7 lutego 1983r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz. U. z 1983r. Nr 8, poz. 43).

Pojęcie pracy w szczególnych warunkach „w energetyce” należy więc rozumieć ściśle, a taka wykładnia jest właściwa do prac w szczególnych warunkach z wykazu A.
do rozporządzenia Rady Ministrów z 7 lutego 1983r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze. Kwestie o której mowa, Sąd Najwyższy szczegółowo wyjaśnił w uzasadnieniu do wyroku
z 24 czerwca 2015r. wydanym w sprawie o sygnaturze akt I UK 359/14. Podkreślił,
że za prace w szczególnych warunkach w energetyce mogą być uznane tylko takie prace, które są realizowane w przedsiębiorstwie działającym w ramach tej gałęzi przemysłu (branży) i które polegają na montażu, remoncie i eksploatacji urządzeń elektroenergetycznych
i cieplnych, ściśle związanymi z wytwarzaniem i przesyłaniem energii elektrycznej i cieplnej. Chodzi przy tym o kwalifikowany charakter tych prac wynikający właśnie z wykonywania ich w obrębie „systemu energetycznego”, w skład którego wchodzą zakłady wytwarzające (przetwarzające) energię elektryczną i cieplną oraz przesyłające (dostarczające) tę energię
do odbiorców.

Bezspornym w niniejszej sprawie było, że odwołująca w spornych okresach zatrudnienia w Elektrowni (...) w J. była zatrudniona w branży energetycznej. Niemniej pracowała w laboratorium zakładowym a nie przy pracach wymienionych w Dziale II wykazu A. Do prac przy wytwarzaniu, przesyłaniu energii elektrycznej i cieplnej oraz montażu, remoncie i eksploatacji urządzeń elektrycznych i cieplnych wymienionych enumeratywnie w załączniku do zarządzenia nr 17 Ministra Górnictwa i Energetyki
z 12 sierpnia 1983r. (znak BS/24/1601/36/83) w sprawie określenia stanowisk pracy
w resorcie górnictwa i energetyki, na których są wykonywane prace w szczególnych warunkach należą: cieśla rusztowań kotłowych, czyściciel kotła, dyżurny inżynier ruchu, elektroenergetyk elektrowni cieplnych, elektromechanik przyrządów i aparatury cieplnych, elektromonter aparatury, automatyki i układów pomiarowych kotłów i turbin, elektromonter armatury i ciepłowniczych urządzeń rozdzielczych, elektromonter instalacji elektrycznych przemysłowych i oświetlenia ulicznego, elektromonter instalacji i urządzeń elektroenergetycznych, elektromonter linii kablowych, elektromonter linii napowietrznych niskich i średnich napięć, elektromonter linii napowietrznych wysokich i najwyższych napięć, elektromonter pogotowia elektroenergetycznego, elektromonter rozdzielni i sieci elektroenergetycznych, elektromonter sieci trakcyjnej, elektromonter urządzeń nawęglania, elektromonter urządzeń odpylenia, odpopielania i odżużlania, elektromonter urządzeń rozdzielczych i stacyjnych, maszynista kotła, maszynista ładowarki i zwałowarki przy nawęglaniu, maszynista turbozespołu parowego, maszynista urządzeń ciepłowniczych, maszynista urządzeń nawęglania, maszynista urządzeń odpylania, odpopielania i odżużlania, maszynista urządzeń pomocniczych kotła i turbiny, maszynista wytwórni gazów technicznych, monter armatury i rurociągów, monter izolacji /izoler/ cieplnej, monter kotłów
i urządzeń pomocniczych, monter młynów węglowych, monter sieci elektroenergetycznych, monter turbin /parowych, wodnych/ i urządzeń pomocniczych turbiny, monter urządzeń ciepłowniczych, monter urządzeń nawęglania, monter urządzeń odpylania, odpopielania
i odżużlania, murarz kotłów energetycznych, obchodowy bloku, obchodowy gospodarki kablowej, obchodowy kotła i urządzeń pomocniczych, obchodowy młynów, obchodowy odgazowywaczy, obchodowy urządzeń nawęglania, obchodowy urządzeń odpylania, odpopielania i odżużlania, obchodowy turbiny i urządzeń pomocniczych, obchodowy urządzeń nawęglania, operator bloku, operator kotła, operator ładowarki węgla, operator turbiny, operator nastawni blokowych, operator nastawni i obsługi rozdzielni wysokiego napięcia, operator nastawni nawęglania, operator nastawni odpopielania, operator świdrostawiacza oraz operator wywrotnicy wagonów. Wprawdzie zarządzenie resortowe nie ma charakteru normatywnego, lecz posiada pewien walor dowodowy wskazując o jakie konkretnie stanowiska pracy chodzi. W konsekwencji w judykaturze Sądu Najwyższego przyjmuje się, że wykazy resortowe mają charakter informacyjny, techniczno-porządkujący
i uściślający, w szczególności, gdy w wykazie stanowiącym załącznik do rozporządzenia
nie wymienia się określonych stanowisk, lecz operuje się pojęciem ogólnym.

Tym bardziej posłużenie się resortowym wykazem stanowisk jest więc uzasadnione,
a nawet konieczne, gdy dany rodzaj prac został wymieniony w obu wykazach załącznika
do rozporządzenia jedynie ogólnie, bez wskazania jakiegokolwiek kryterium zakwalifikowania go do jednego z wykazów. Z faktu, że właściwy minister, kierownik urzędu centralnego czy centralny związek spółdzielczy w porozumieniu z Ministrem Pracy, Płac
i Spraw Socjalnych ustalił w podległych i nadzorowanych zakładach pracy, że dane stanowisko pracy jest stanowiskiem pracy w szczególnych warunkach, może zaś płynąć domniemanie faktyczne, że praca na tym stanowisku w istocie wykonywana była w takich warunkach i odwrotnie, brak konkretnego stanowiska pracy w takim wykazie może -
w kontekście całokształtu ustaleń faktycznych - stanowić negatywną przesłankę dowodową. W powyższym aspekcie podkreślił, że żadne z w/w stanowisk nie odpowiada jednak charakterowi wykonywanej przez M. B. pracy przy demineralizacji, wody czy też pracy polegającej na analizie chemicznej próbek wody, ścieków, olejów i węgla
w laboratorium zakładowym (...) Elektrowni (...)
w J.. Ówczesne zatrudnienie odwołującej nie może być zatem przyporządkowane
do któregokolwiek rodzaju pracy w warunkach szczególnych nawet wówczas, jeśli jedynie okresowo, przy stosowaniu odczynników chemicznych, nosiło znamiona pracy szkodliwej dla zdrowia oraz uciążliwej . Na brak podstaw do zakwalifikowania pracy laboranta zakładowego do pracy szczególnej wskazał także Sąd Apelacyjny w Katowicach w wyroku z 17 grudnia 2013r. w sprawie III AUa 690/13 zajmując takie samo stanowisko także w wyrokach z dnia 17 sierpnia 2013r. 849/12 i z dnia 12 marca 2013r. III AUa 1265/12.

Również w kontekście rozpoznawanej sprawy wskazał, że przepisy dotycząc nabywania prawa do emerytury w obniżonym wieku emerytalnym należy wykładać ściśle, gdyż wiążą się ze szczególnym uprzywilejowaniem pracownika, który może skorzystać
ze świadczenia w niższym niż powszechny wieku emerytalnym, z uwagi na szybsze zużywanie się organizmu w procesie pracy, o znacznej szkodliwości dla zdrowia. Skoro wolą prawodawcy było uznanie za pracę w warunkach szczególnych, gwarantującą prawo
do emerytury przy przepracowaniu co najmniej 10 lat, tylko pracę w wymienionych
w rozporządzeniu zakładach pracy, to wykonywanie jej w innym zakładzie oznacza niespełnienie przesłanek wskazanych w § 8 ust. 1 rozporządzenia z 7 lutego 1983r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub szczególnym charakterze (Dz. U. Nr 8, poz. 43 ze zm.).

Eksponowana przez odwołującą uciążliwość pracy związana ze stycznością
ze szkodliwymi substancjami przy demineralizacji wody lub analizie próbek węgla, wody, ścieków i olejów nie oznacza, że świadczona praca wykonywana była w warunkach szczególnych, o jakich mowa w przepisach rozporządzenia Rady Ministrów z 7 lutego 1983r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz. U. Nr 8, poz. 43 ze zm.). Nie każda praca w uciążliwych warunkach jest pracą szczególną. Znaczącą i jednocześnie decydującą rolę w analizie charakteru pracy ubezpieczonej z punktu widzenia uprawnień emerytalnych ma bowiem możliwość jej zakwalifikowania pod którąś z pozycji wymienionych w wykazie A., stanowiącym załącznik do w/w rozporządzenia Rady Ministrów z 7 lutego 1983r. Tymczasem stanowiska pracy „obchodowy urządzeń pomocniczych” („aparatowy uzdatniania wody”) lub „laborant”, „laborant chemiczny”, „samodzielny laborant chemiczny” i „laborant ruchowy”, nie można przyporządkować pod żaden z rodzajów pracy świadczonej w ramach działu II. wykazu A. stanowiącego załącznik do wskazanego rozporządzenia.

Odwołująca w toku niniejszego postępowania podnosiła, że osobom współpracującym z nią na stanowiskach laborantów, laborantów chemicznych, samodzielnych laborantów chemicznych i laborantów ruchowych organ rentowy w poprzednich latach przyznawał
w oparciu o w/w zatrudnienie prawo do wcześniejszej emerytury. Zdaniem Sądu, sam fakt,
że innym pracownikom zatrudnianym na tych samych stanowiskach, organ rentowy przyznawał prawo do wcześniejszej emerytury, nie rodzi automatycznie żadnych uprawnień po stronie ubezpieczonej. Ustalony w niniejszej sprawie stan faktyczny wskazuje jasno,
że dotychczasowa praktyka Zakładu Ubezpieczeń Społecznych względem osób pobierających obecnie świadczenia emerytalne w oparciu o zatrudnienie w laboratorium (...) S.A. – Oddział Elektrownia (...) w J. była najprawdopodobniej wynikiem błędu lub wynikała z nieujawnionych dotychczas okoliczności.

Reasumując, ubezpieczona wykazała wprawdzie wymagany przepisami rozporządzenia Rady Ministrów z 7 lutego 1983r. ogólny staż pracy, spełniła kryterium wieku, gdyż osiągnęła 55 rok życia, przystąpiła do otwartego funduszu emerytalnego, ale złożyła dyspozycję zgromadzonych tam środków za pośrednictwem ZUS na dochody budżetu państwa. Nie udowodniła jednak jednej z koniecznych przesłanek uzyskania emerytury
w obniżonym wieku dotyczącej wymogu legitymowania się na dzień 1 stycznia 1999r.,
co najmniej 15-letnim okresem pracy wykonywanej w warunkach szczególnych.

Apelację od wyroku wniosła ubezpieczona.

Zaskarżając wyrok Sądu Okręgowego w całości apelująca zarzuciła:

1/ naruszenie prawa materialnego poprzez jego niezastosowanie, a mianowicie art. 184 i art. 32 ustawy z 17.12.1998r. o emeryturach rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz.U. z 2004r. , nr 39, poz. 353 ze zm.) w związku z przepisami rozporządzenia Rady Ministrów z 7.02.1983r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych
w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze
i uznanie, że nie nabyła prawa
do emerytury w niższym wieku, podczas gdy zgromadzony w sprawie materiał dowodowy prowadzi do wniosku odmiennego;

2/ naruszenie prawa materialnego, tj. art. 57 i 58 ustawy z 17.12.1998r.
o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych
w zw. z art. 2a ust. 1 i 2 ustawy z 13.10.1998r. o systemie ubezpieczeń społecznych i art. 32 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, poprzez błędną ich wykładnię polegającą na pominięciu przy wydawaniu wyroku zasady równego traktowania i uznanie, że ubezpieczona nie nabyła prawa do emerytury we wcześniejszym wieku, podczas gdy spełnione zostały przez nią przesłanki uprawniające do tego świadczenia, a nadto wszystkie kobiety pracujące z nią w tym samym zakładzie pracy, na tych samych stanowiskach w latach 70-tych, 80-tych i 90-tych ubiegłego stulecia, które osiągnęły wiek 55 lat, uzyskały prawo do wcześniejszej emerytury, co narusza zasadę równego traktowania wobec prawa.

Ponadto, z ostrożności procesowej, zaskarżonemu wyrokowi zarzuciła:

1/ naruszenie art. 227 k.p.c. poprzez brak rozpoznania wniosku dowodowego ubezpieczonej zgłoszonego na piśmie z 6.03.2017r. w zakresie opinii biegłego specjalisty ds. organizacji i zarządzania przemysłem, co uniemożliwiło rozpoznanie przez Sąd istoty sprawy, w szczególności co do ustalenia czy prace wykonywane przez ubezpieczoną w jej zakładzie pracy można zakwalifikować jako prace wykonywane w szczególnych warunkach lub
w szczególnym charakterze (niekoniecznie jako prace świadczone w zakładzie przeróbki mechanicznej węgla) i czy stanowiły one prace związane z kontrolą jakości produkcji i usług;

2/ błąd w ustaleniach faktycznych mający wpływ na treść wydanego wyroku,
a polegający na niezaliczeniu do okresu czasu pracy w warunkach szczególnych stale
i w pełnym wymiarze okresu zatrudnienia od 1.08.1982r. do 31.12.1998r. pomimo, iż w tym okresie ubezpieczona wykonywała prace zaliczane zgodnie z przepisami do prac
w szczególnych warunkach i zostały one określone w załączniku do rozporządzenia Wykaz A, Dział XIV, poz. 24 - jako prace związane z kontrolą międzyoperacyjną, kontrolą jakości produkcji i usług oraz dozorem inżynieryjno-technicznym na oddziałach i wydziałach,
w których jako podstawowe wykonywane są prace wymienione w wykazie;

W oparciu o podniesione zarzuty wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uwzględnienie odwołania i przyznanie prawa do emerytury we wcześniejszym wieku względnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu.

W uzasadnieniu apelacji podniosła, że Sąd I instancji dokonując ustaleń faktycznych nie zaliczył ubezpieczonej do pracy w szczególnych warunkach spornych okresów:
od 15.06.1982r. do 31.07.1982r. i od 1.08.1982r. do 31.12.1998r.

Sąd Okręgowy w uzasadnieniu skarżonego wyroku wskazał, że praca jaką wykonywała ubezpieczona nie może być uznana za prace przy przeróbce mechanicznej węgla, albowiem ubezpieczona pracowała w branży energetycznej ( Elektrownia (...)
w J.), a węgiel był wykorzystywany przez elektrownię jako paliwo do produkcji energii elektrycznej, natomiast jej praca polegała na zbadaniu w oparciu o pobrane próbki jakości węgla jako paliwa dla elektrowni. Jej praca polegała też na analizie chemicznej próbek wody, ścieków, olejów i węgla - pod kątem ich jakości i pożądanych właściwości.

Ponadto Sąd I instancji uznał, iż sam fakt, że innym pracownikom zatrudnianym
na tych samych stanowiskach w tym samym miejscu pracy, organ rentowy przyznawał prawo do wcześniejszej emerytury, nie rodzi automatycznie żadnych uprawnień po stronie ubezpieczonej, a dotychczasowa praktyka ZUS względem osób pobierających obecnie świadczenia emerytalne w oparciu o zatrudnienie w przedmiotowym laboratorium była najprawdopodobniej wynikiem błędu lub wynikała z nieujawnionych dotychczas okoliczności.

Wskazał w pierwszej kolejności, że w toku postępowania przed Sądem I instancji przeprowadzone zostały dowody, z których wynikało, że ubezpieczona przepracowała
co najmniej 15 lat w szczególnych warunkach. M. B. wykonując prace
w warunkach szczególnych była stale narażona na oddziaływanie niekorzystnych warunków pracy i wykonywała te prace w pełnym wymiarze czasu pracy.

Sąd I instancji oceniając zgromadzony w sprawie materiał dowodowy nie dostrzegł,
że M. B. w ramach swoich obowiązków pracowniczych wykonywała właśnie te prace, które wymienione są w wykazie A w dziale XIV poz. 24. Praca ubezpieczonej polegała na tym, że wykonywała stale i w pełnym wymiarze prace w szczególnych warunkach wymienione w w/w pozycji, a które to prace zostały ustalone przez Sąd Okręgowy (m.in.
str. 4 uzasadnienia - jej praca polegała na analizie chemicznej próbek wody, ścieków, olejów
i węgla - pod kątem ich jakości i pożądanych właściwości). Dodatkowo ubezpieczona otrzymywała w okresie zatrudnienia dodatek za pracę w szkodliwych warunkach.

Za pracę w szczególnych warunkach uznać należy taką pracę, która spełnia kryteria określone w przepisach rozporządzenia Rady Ministrów z 7.02.1983r. - a mianowicie była wykonywana stale i w pełnym wymiarze czasu pracy, na stanowiskach wymienionych
w wykazie A lub B stanowiących załącznik do rozporządzenia. Cytowane rozporządzenie
w dziale XIV poz. 24 wskazuje, iż pracami w szczególnych warunkach, których wykonywanie uprawnia do niższego wieku emerytalnego, są m.in. prace kontroli międzyoperacyjnej, kontroli jakości produkcji i usług oraz dozór inżynieryjno-techniczny
na oddziałach i wydziałach, w których jako podstawowe wykonywane są prace wymienione w wykazie.

Z ustalonego stanu faktycznego jasno wynika, że odwołująca wykonywała stale
i w pełnym wymiarze czasu pracy w Elektrowni (...) w J. w spornym okresie pracę laboranta w laboratorium kontroli jakości, wykonując prace polegające na kontroli jakości produkcji (na poszczególnych jej etapach), która polegała na wykonywaniu różnego rodzaju analiz chemicznych i badaniu jakości poszczególnych produktów niezbędnych
w procesie technologicznym elektrowni służącym wytwarzaniu energii elektrycznej. Zarówno badany węgiel, woda jak i oleje niezbędne były do sprawnego działania urządzeń służących do wytwarzania energii elektrycznej. Każdy produkt był kontrolowany pod kątem zgodności
z normami, a po stwierdzeniu przez laborantów, iż dana próbka jest niezgodna z normami, wykonana analiza i kontrola zgłaszana była do kierownictwa. Praca odwołującej była
zatem bez wątpienia pracą wskazaną w wykazie A dziale XIV poz. 24 cyt. wyżej rozporządzenia. Fakt, iż stanowisko laboranta nie zostało wymienione w zarządzeniu resortowym nie przekreśla możliwości zaliczenia tej pracy do zatrudnienia w szczególnych warunkach. Zarządzenia resortowe mają charakter jedynie pomocniczy, uściślający
(mają znaczenie w sferze dowodowej), najistotniejsze natomiast są przepisy
rozporządzenia Rady Ministrów z 7.02.1983r., w którym wymieniono pracę wykonywaną przez odwołującą.

M. B. pracowała w laboratorium, które znajdowało się w odrębnym budynku, jednak dokonując kontroli jakości produkcji na każdym jej etapie, stale miała
do czynienia z próbkami badanych substancji i to w ilości kilkudziesięciu dziennie, a także odczynnikami chemicznymi szkodliwymi dla zdrowia. Próbki były dostarczane w znacznych ilościach, a zatem była ona narażona na działanie szkodliwych substancji
(wielu jednocześnie), tak jak inni pracownicy zatrudnieni na stanowiskach wymienionych
w zarządzeniu resortowym. Co więcej, do swej pracy używała wielu toksycznych substancji chemicznych (odczynników, kwasu benzoesowego, kwasu solnego, kwasu siarkowego, pięciotlenku arsenu, hydrazyny ksylenu), na które inni pracownicy nie byli narażeni. Urządzenia, służące do wytwarzania energii elektrycznej zasilane były węglem (którego jakość kontrolowała ubezpieczona), a woda i oleje (które również podlegały kontroli
w laboratorium) wykorzystywane były w procesie produkcji.

Zaznaczyć należy, iż w okresie wcześniejszym organ rentowy nie kwestionował okresów pracy na stanowisku laboranta w laboratorium Elektrowni (...) jako pracy
w warunkach szczególnych, przyznając „wcześniejsze” emerytury wszystkim innym osobom pracującym z ubezpieczoną na tych samych stanowiskach w laboratorium w zbliżonych latach co odwołująca. Budzi zdziwienie fakt, iż ubezpieczona wskazała 23 nazwiska osób pracujących z nią w laboratorium Elektrowni (...) (ponieważ tylko tyle osób była
w stanie wymienić) i wszystkie osoby z wymienionych, które osiągnęły wymagany wiek uzyskały prawo do emerytury z tytułu pracy w warunkach szczególnych (przy uwzględnieniu ich pracy jako laboranta), natomiast odwołującej takiego prawa odmówiono.

Wskazać należy, że idea równości obywateli jest jednym z fundamentów koncepcji państwa prawa i ustroju demokratycznego. Zasada równego traktowania ubezpieczonych może być m.in. podstawą oceny czy przepisy ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych oraz ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych nie prowadzą
do dyskryminowania jakiejś grupy ubezpieczonych. Zdaniem ubezpieczonej należy zauważyć, że sytuacja w jakiej znalazła się ubezpieczona wydaje się być niezgodna z zasadą równego traktowania.

Mając na uwadze powyższe słusznym i zgodnym z poczuciem sprawiedliwości byłoby przyznanie ubezpieczonej prawa do emerytury we wcześniejszym wieku, biorąc pod uwagę zasady równego traktowania obywateli, a w szczególności równego traktowania ubezpieczonych wobec prawa, tym bardziej, że spełniła ona wymagane prawem przesłanki,
w tym udowodniła co najmniej 15-letni okres pracy w warunkach szczególnych, a nadto jest jedyną osobą pracującą w laboratorium Elektrowni (...) na przestrzeni ostatnich kilkudziesięciu lat, której organ rentowy odmówił prawa do emerytury we wcześniejszym wieku.

Zakwalifikowanie określonego zatrudnienia do wykonywanego w warunkach szczególnych, o których mowa w wykazie A, dział XIV, poz. 24 wymaga, aby było ono wykonywane na oddziałach i wydziałach, w których jako podstawowe wykonywane są prace wymienione w wykazie. Niewątpliwie na Oddziałach, na których pracowała ubezpieczona zatrudnieni byli pracownicy wykonujący prace wymienione w wykazie A załącznika
do przedmiotowego rozporządzenia Rady Ministrów z 7.02.1983r., co wynika m.in. z zeznań świadków oraz akt rentowych J. K., L. D., A. B., C. S. i B. G..

Dodatkowo ocena zasadności roszczenia ubezpieczonej, wymagała przeprowadzenia dowodu z opinii biegłego specjalisty ds. organizacji i zarządzania przemysłem.
Sąd Okręgowy tego dowodu nie dopuścił, ani nie oddalił, bez wyjaśnienia w uzasadnieniu przyczyny, co stanowi naruszenie art. 227 k.p.c., ponieważ wnioskowany dowód mógł mieć istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy.

Na rozprawie apelacyjnej pełnomocnik ubezpieczonej złożył kopię pisma z 1 sierpnia 2017r., w którym (...)oświadczył, że ubezpieczona jako laborant wykonywała czynności polegające na uśrednianiu, kruszeniu i mieleniu węgla oraz wykonywała badania chemiczne i fizykochemiczne węgla. Pismo zawiera także informację, że w świadectwie wykonywania prac w szczególnych warunkach z dnia 19.10.2012r. powołano się na Wykaz A Dział I w Górnictwie - przeróbka mechaniczna węgla, a to z uwagi na fakt, że cały załącznik nr 1 do Zarządzenia Nr 17 MGiE z dnia 12.08.1983r. ma zastosowanie we wszystkich jednostkach Ministerstwa Górnictwa i Energetyki (bez względu na branżę), jeśli rodzaje prac (nazwa pozycji) i stanowiska w nich występują (pismo MGiE Departament Bezpieczeństwa Pracy i Spraw Socjalnych, znak: BS.42/1601/34/84 z dnia 19.04.1984r.)

Równocześnie w związku z powyższym pełnomocnik odwołującej cofnął wniosek
o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego specjalisty zawarty w piśmie z dnia 6 marca 2017r.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja ubezpieczonej nie zasługuje na uwzględnienie.

Wprawdzie literalnie odwołująca zarzuciła w apelacji „błąd w ustaleniach faktycznych mający wpływ na treść wydanego wyroku, a polegający na niezaliczeniu do okresu czasu pracy w warunkach szczególnych stale i w pełnym wymiarze okresu zatrudnienia
od 1.08.1982r. do 31.12.1998r. pomimo, iż w tym okresie ubezpieczona wykonywała prace zaliczane zgodnie z przepisami do prac w szczególnych warunkach i zostały one określone
w załączniku do rozporządzenia Wykaz A, Dział XIV, poz. 24 - jako prace związane
z kontrolą międzyoperacyjną, kontrolą jakości produkcji i usług oraz dozorem inżynieryjno-technicznym na oddziałach i wydziałach, w których jako podstawowe wykonywane są prace wymienione w wykazie” jednakże w istocie zarzut ten nie dotyczy błędu ustaleń, bowiem kwalifikacja prawna charakteru zatrudnienia ubezpieczonej w okresie od 1.08.1982r.
do 31.12.1998r. (poprzez niezaliczenie go przez Sąd do pracy w warunkach szczególnych) jest wynikiem oceny prawnej zgromadzonego materiału dowodowego.

Zdaniem Sądu Apelacyjnego brak jakichkolwiek podstaw do zaakceptowania któregokolwiek z podniesionych przez skarżącą zarzutów, z których w pierwszej kolejności rozważaniu podlega dotyczący naruszenia art. 233 k.p.c., jako że prawidłowość zastosowania lub wykładni prawa materialnego może być właściwie oceniona jedynie na podstawie niewadliwie ustalonej podstawy faktycznej rozstrzygnięcia. Skuteczne zatem zgłoszenie zarzutu dotyczącego naruszenia prawa materialnego wchodzi zasadniczo w rachubę jedynie wówczas, gdy ustalony przez sąd pierwszej instancji stan faktyczny, będący podstawą zaskarżonego wyroku, nie budzi zastrzeżeń (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia
26 marca 1997r., II CKN 60/97, OSNC 1997, nr 9, poz. 128).

Po myśli powołanego art. 233 k.p.c., sąd ocenia wiarygodność i moc
dowodów według własnego przekonania na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału dowodowego.

Reguła wyrażona w cytowanym przepisie jest nierozerwalnie związana z zasadą swobodnej oceny dowodów, której ramy wyznaczone są wymaganiami prawa procesowego, doświadczenia życiowego oraz regułami logicznego myślenia, według których sąd w sposób bezstronny, racjonalny i wszechstronny rozważa materiał dowodowy jako całość, odnosi je
do pozostałego materiału dowodowego (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 czerwca 1999r., II UKN 685/98). Jeżeli z określonego materiału dowodowego sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to ocena sądu nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów i musi się ostać, choćby w równym stopniu na podstawie tego samego materiału dowodowego, dawały się wysnuć wnioski odmienne. Tylko
w przypadku, gdy brak jest logiki w wiązaniu wniosków z zebranymi dowodami lub gdy wnioskowanie sądu wykracza poza schematy logiki formalnej albo wbrew zasadom doświadczenia życiowego, nie uwzględnia jednoznacznych praktycznych związków przyczynowo - skutkowych, to przeprowadzona przez sąd ocena tych dowodów może być skutecznie podważona (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 27 września 2002r., II CKN 817/00, LEX nr 56906). Skuteczne zarzucenie naruszenia przepisu art. 233 k.p.c. wymaga zatem wykazania, że sąd uchybił zasadom logicznego rozumowania i doświadczenia życiowego. Jedynie to może być przeciwstawione uprawnieniu do dokonywania swobodnej oceny dowodów (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 6 listopada 1998r., III CKN 4/98, LEX Polonica nr 2111041).

W ocenie Sądu Apelacyjnego dokonana przez Sąd Okręgowy ocena materiału dowodowego nie wykracza poza granice art. 233 k.p.c.

Przedstawione przez apelującą argumenty nie wnoszą do sprawy żadnych nowych okoliczności faktycznych ani prawnych, mogących stanowić podstawę zmiany zaskarżonego orzeczenia, a stanowią wyłącznie polemikę z dokonaną przez Sąd I instancji w ramach swobodnej oceny dowodów interpretacją przepisów ustawy.

Przedłożone przez apelującą pismo (...) z 1 sierpnia 2017r.,
(k.117 a.s.) wskazujące na zasady kwalifikacji prawnej charakteru i zakresu pracy ubezpieczonej nie może stanowić wykładni przepisów rozporządzenia w taki sposób,
że Wykaz A Dział I w Górnictwie - przeróbka mechaniczna węgla winien być uwzględniony dla pracowników sektora energetycznego tylko dlatego, że „cały Załącznik nr 1
do Zarządzenia Nr 17 MGiE z dnia 12.08.1983r. ma zastosowanie we wszystkich jednostkach Ministerstwa Górnictwa i Energetyki (bez względu na branżę), jeśli rodzaje prac (nazwa pozycji) i stanowiska w nich występują”, albowiem rozporządzenie z dnia 7 lutego 1983r.
w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze
ma charakter przepisów wykonawczych, uściślających przepisy ustawy emerytalnej, zaś zarządzeniami niższej rangi nie można - wbrew przepisom rozporządzenia - stosować interpretacji rozszerzającej.

Reasumując, Sąd Apelacyjny w całej rozciągłości podziela ustalenia faktyczne i ocenę prawną dokonaną przez Sąd Okręgowy. Brak jest bowiem jakichkolwiek podstaw
do przyjęcia, że praca ubezpieczonej wykonywana u pracodawcy należącego bezspornie
do branży energetycznej jest pracą przy przeróbce mechanicznej węgla, bowiem takiego działu u pracodawcy ubezpieczonej nie było.

Tytułem uzupełnienia pozostaje dodać, że w powołanym zarządzeniu Nr 17 MGiE
z dnia 12.08.1983r., który obejmuje zarówno branżę górniczą jak i energetykę - jednoznacznie w dziale II, tj. energetyce zostały wymienione stanowiska pracy, wśród których nie został wymieniony laborant. Nie sposób uznać, że jest to błąd legislacyjny, zważywszy, że w tym samym zawodzie w niektórych innych branżach takie stanowisko zostało wymienione.

Pracy ubezpieczonej nie można również zakwalifikować do pracy wymienionej
w dziale IX poz. 2 powołanego rozporządzenia, bowiem ubezpieczona pracowała
w energetyce, a nie w gospodarce komunalnej.

Zakwalifikowanie przez pracodawcę prac wykonywanych przez współpracowników ubezpieczonej do w/w działów uznać należy za oczywisty błąd, zważywszy, że generalnie wykazy stanowią załączniki do w/w rozporządzenia i zasadniczo mają charakter stanowiskowo-branżowy.

W tym miejscu, wobec zmiany argumentacji ubezpieczonej wynikającej
z uzasadnienia apelacji podnieść należy, że brak jest również jakichkolwiek podstaw
do zakwalifikowania pracy ubezpieczonej jako pracy wymienionej w wykazie A
dział XIV poz. 24.

Zgodnie z tym unormowaniem ubezpieczona winna byłaby wykazać, że stale
i w pełnym wymiarze czasu pracy wykonywała prace związane z kontrolą międzyoperacyjną, kontrolą jakości produkcji i usług oraz dozorem inżynieryjno-technicznym na oddziałach
i wydziałach, w których jako podstawowe wykonywane są prace wymienione w wykazie.

Z prawidłowych ustaleń Sądu Okręgowego wynika, że ubezpieczona wprawdzie bywała na innych wydziałach, ale nie na wszystkich wykonywane były jako podstawowe, prace wymienione w wykazie A dział II zał. do powołanego rozporządzenia. Poza tym
nie wykonywała tej pracy stale i w pełnym wymiarze czasu pracy.

Jak wynika z zeznań świadków, jak i ubezpieczonej, to laboratorium było generalnie jej miejscem pracy.

Podnieść należy, że przepisy z zakresu ubezpieczeń społecznych należy wykładać ściśle, koniecznym jest wykazanie spełnienia przesłanek określonych przez ustawodawcę.

Fakt przyznania współpracownikom ubezpieczonej prawa do wcześniejszej emerytury
w sytuacji, gdy w świetle obowiązujących przepisów przesłanek tych nie spełnili, nie stanowi podstawy do możliwości uwzględnienia jej roszczeń w oparciu o powołany przez ubezpieczoną art. 2a ust. 1 i 2 ustawy o s.u.s. i art. 31 Konstytucji RP. Natomiast każda (indywidualnie) sprawa winna być rozstrzygana. Ewentualnie w razie błędu może podlegać kontroli w trybie nadzoru.

Zupełnie niezrozumienie budzi natomiast zarzut naruszenia art. 57 i 58 ustawy
o emeryturach i rentach z FUS, które w niniejszej sprawie nie miały jakiegokolwiek zastosowania.

W myśl art. 57 renta z tytułu niezdolności do pracy przysługuje ubezpieczonemu, który spełnił łącznie następujące warunki:

1) jest niezdolny do pracy;

2) ma wymagany okres składkowy i nieskładkowy;

3) niezdolność do pracy powstała w okresach, o których mowa w art. 6 ust. 1 pkt 1 i 2, pkt 3 lit. b, pkt 4, 6, 7 i 9, ust. 2 pkt 1, 3-8 i 9 lit. a, pkt 10 lit. a, pkt 11-12, 13 lit. a, pkt 14 lit. a
i pkt 15-17 oraz art. 7 pkt 1-3, 5 lit. a, pkt 6 i 12, albo nie później niż w ciągu 18 miesięcy
od ustania tych okresów.

4) (29) nie ma ustalonego prawa do emerytury z Funduszu lub nie spełnia warunków do jej uzyskania.

2. Przepisu ust. 1 pkt 3 nie stosuje się do ubezpieczonego, który udowodnił okres składkowy
i nieskładkowy wynoszący co najmniej 20 lat dla kobiety lub 25 lat dla mężczyzny oraz jest całkowicie niezdolny do pracy.

Natomiast w myśl art. 58 warunek posiadania wymaganego okresu składkowego
i nieskładkowego, w myśl art. 57 ust. 1 pkt 2, uważa się za spełniony, gdy ubezpieczony osiągnął okres składkowy i nieskładkowy wynoszący łącznie co najmniej:

1) 1 rok - jeżeli niezdolność do pracy powstała przed ukończeniem 20 lat;

2) 2 lata - jeżeli niezdolność do pracy powstała w wieku powyżej 20 do 22 lat;

3) 3 lata - jeżeli niezdolność do pracy powstała w wieku powyżej 22 do 25 lat;

4) 4 lata - jeżeli niezdolność do pracy powstała w wieku powyżej 25 do 30 lat;

5) 5 lat - jeżeli niezdolność do pracy powstała w wieku powyżej 30 lat.

2. Okres, o którym mowa w ust. 1 pkt 5, powinien przypadać w ciągu ostatniego dziesięciolecia przed zgłoszeniem wniosku o rentę lub przed dniem powstania niezdolności do pracy; do tego dziesięcioletniego okresu nie wlicza się okresów pobierania renty z tytułu niezdolności do pracy, renty szkoleniowej lub renty rodzinnej.

3. Jeżeli ubezpieczony nie osiągnął okresu składkowego i nieskładkowego, o którym mowa
w ust. 1, warunek posiadania wymaganego okresu uważa się za spełniony, gdy ubezpieczony został zgłoszony do ubezpieczenia przed ukończeniem 18 lat albo w ciągu 6 miesięcy
po ukończeniu nauki w szkole ponadpodstawowej, ponadgimnazjalnej lub w szkole wyższej oraz do dnia powstania niezdolności do pracy miał, bez przerwy lub z przerwami nieprzekraczającymi 6 miesięcy, okresy składkowe i nieskładkowe.

4. Przepisu ust. 2 nie stosuje się do ubezpieczonego, który udowodnił okres składkowy, o którym mowa w art. 6, wynoszący co najmniej 25 lat dla kobiety i 30 lat dla mężczyzny oraz jest całkowicie niezdolny do pracy.

Zarzut naruszenia art. 227 1 k.p. stał się bezprzedmiotowy wobec cofnięcia wniosku dowodowego.

Mając powyższe na uwadze Sąd Apelacyjny, na mocy art. 385 k.p.c. orzekł
o oddaleniu apelacji jako bezzasadnej.

/-/ SSA T.Szweda /-/ SSA J.Ansion /-/ SSA M.Małek-Bujak

Sędzia Przewodniczący Sędzia

ek