Sygn. akt VII U 724/16
Dnia 18 grudnia 2018 r.
Sąd Okręgowy Warszawa - Praga w Warszawie VII Wydział Pracy
i Ubezpieczeń Społecznych
w składzie:
Przewodniczący: SSO Zbigniew Szczuka
Protokolant: st. sekr. sądowy Maria Nalewczyńska
po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 18 grudnia 2018 r. w Warszawie
sprawy W. M.
przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych(...) Oddział w W.
o wysokość emerytury
na skutek odwołania W. M.
od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (...)Oddział w W.
z dnia 24 lutego 2016 r. znak: (...)
z dnia 9 czerwca 2016 r. znak: (...)
z dnia 10 czerwca 2016 r. znak:(...)
oddala odwołania od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (...)Oddział w W. z dnia 24 lutego 2016 r, 9 czerwca 2016 r. oraz 10 czerwca 2016 r.
W. M. w dniu 8 kwietnia 2016 roku odwołała się od decyzji organu rentowego z 24 lutego 2016 roku przyznającej ubezpieczonej emeryturę. Ubezpieczona wskazała, że organ rentowy nieprawidłowo wyliczył wysokość przysługującej jej emerytury. Uzasadniając swoje stanowisko odwołująca wskazał, że przedłożyła wymagane dokumenty organowi rentowego wraz z wnioskiem o rentę z tytułu niezdolności do pracy i sądziła, że sądziła, że są one wystarczające dla prawidłowego ustalenia wysokości emerytury. Odwołująca zaznaczyła, że została wówczas zapewniona przez pracownika ZUS, że to wszystkie konieczne dokumenty. Uważała również, że skoro wszystkie składki z tytułu wynagrodzeń wpływają do ZUS to organ rentowy mając informacje dotyczącą zakładów pracy, w których pracowała ma możliwość ustalenia prawidłowej wysokość świadczenia (odwołanie z 8 kwietnia 2016 roku, k. 2 – 5 a.s.)
Zakład Ubezpieczeń Społecznych (...)Oddział w W. pismem z 16 czerwca 2016 roku wniósł o umorzenie postępowania na podstawie art. 477 13 k.p.c. Uzasadniając swoje stanowisko organ rentowy wskazał, ze ubezpieczona do odwołania załączył dodatkowe dokumenty tj. zaświadczenie o zatrudnieniu i wynagrodzeniu z 5 kwietnia 2016 roku. W związku z rozbieżnościami w dokumentacji mającymi wpływ na wysokość świadczenia organ rentowy przeprowadził postępowanie wyjaśniające a po jego zakończeniu w dniu 9 czerwca 2016 roku wydał decyzję o ponownym ustaleniu kapitału początkowego z uwzględnieniem przedłożonych dokumentów. W dniu 10 czerwca 2016 roku została wydana decyzja o przeliczeniu emerytury co zdaniem ubezpieczonego zaspokoją roszczenie odwołującej ( pismo z 17 czerwca 2016 roku, k. 23- 23v a.s.).
Ubezpieczona do zakończenia postępowania podtrzymała stanowisko w zakresie odwołania od decyzji z 24 lutego 2016 roku. Ponadto rozszerzyła odwołanie na decyzje z 9 czerwca 2016 roku oraz z 10 czerwca 2016 roku. Organ rentowy wniósł natomiast o oddalenie odwołań od wszystkich ww. decyzji. ( protokół rozprawy z 18 grudnia 2018 roku, k. 330 – 331 a.s.)
Sąd ustalił następujący stan faktyczny:
W. M., urodzona w dniu (...), była zatrudniona:
od 4 listopada 1974 roku do 30 kwietnia 1976 roku w Spółdzielni Pracy (...); ( świadectwo pracy z 19 maja 1976 roku, k. 7 a.r.)
od 1 lipca 1976 roku do 16 maja 1992 roku w Przedsiębiorstwie Handlu Zagranicznego U. (następnie (...) S.A.) ( świadectwo pracy z 22 maja 1992 roku, k. 9 a.r.)
od 15 czerwca 1993 roku do 13 lipca 1993 roku oraz od 16 lipca 1993 roku do 30 lipca 1993 roku w oparciu o umowę zlecenia w Urzędzie Skarbowym W. P. ( zaświadczenie z 3 czerwca 2016 roku, k. 360 a.r.);
w okresie od 1 września 1997 roku do 28 lutego 1998 roku w Zespole Szkół im. (...) w W. ( zaświadczenie o zatrudnieniu i wynagrodzeniu, k. 346 a.r.);
Ubezpieczona w okresie od 21 września 1979 roku do 2 marca 1982 roku, od 4 sierpnia 1982 roku do 31 sierpnia 1984 roku i od 17 września 1985 roku 31 marca 1986 roku przybywała na urlopach wychowawczych ( świadectwo pracy z 22 maja 1992 roku, k. 9 a.r., pismo z 9 maja 2016 roku, k. 341 a.r., legitymacja ubezpieczeniowa, k. 347 – 352 a.r.)
Ubezpieczona od 17 maja 1992 roku pobierała rentę z tytułu niezdolności do pracy na stałe ( zaświadczenie, k. 147 a.r.).
W okresie od 1 stycznia 1994 roku do 28 lutego 1994 roku ubezpieczona podlegała ubezpieczeniom społecznym z tytułu działalności gospodarczej. Decyzją z 14 kwietnia 1994 roku, znak: (...) organ rentowy stwierdził, że od 1 marca 1994 roku W. M. nie podlega ubezpieczeniom społecznym w związku z posiadanymi uprawnieniami do renty. ( zaświadczenie, k. 322 a.s.)
W okresie od 1 stycznia 1999 roku W. M. prowadziła działalność gospodarczą pod firmą Biuro (...). M.. Od 12 grudnia 2008 roku do 11 czerwca 2009 roku - z uwagi na pobieranie zasiłku chorobowego występowała przerwa w ubezpieczaniach rentowych i emerytalnych. W dniu 6 listopada 2014 roku W. M. wyrejestrowała działalność gospodarczą ubezpieczeń ( potwierdzenie ubezpieczenia, k. 287 a.r., zaświadczenie z 1 października 2010 roku, k.303 a.s.).
Od 7 listopada 2014 roku do chwili obecnej ubezpieczona jest zatrudniona w Biurze (...). ( zaświadczenie, k. 305 a.s.)
W okresie od 1 stycznia 2016 roku do 31 maja 2016 roku ubezpieczona pracowała w oparciu o umowę zlecenie na rzecz Kancelarii Prezydenta RP. Z tego tytułu uzyskała wynagrodzenie w wysokości 8000 zł. ( zaświadczenie o zatrudnieniu i wynagrodzeniu, k. 357 a.r.)
Decyzją z 24 lutego 2016 roku, znak: (...) organ rentowy przyznał W. M. emeryturę od 4 lutego 2016 roku, tj. od osiągnięcia wieku emerytalnego 60 lat i 10 miesięcy. ( decyzja z 24 lutego 2016 roku, znak: (...) k. 305 a.r.)
W dniu 27 maja 2016 roku ubezpieczona złożyła wniosek o ponowne ustalenie wysokości świadczenia emerytalno-rentowego, do którego załączyła zaświadczenie o zatrudnieniu i wynagrodzeniu z Zespołu Szkół im. (...) w W. oraz legitymację ubezpieczeniową ( wniosek z 27 maja 2016 roku, k. 344 - 345 a.r., zaświadczenie o zatrudnieniu i wynagrodzeniu , k. 345 a.r., legitymacja ubezpieczeniowa, k. 347 – 352 a.r.)
W związku z przedłożeniem przez ubezpieczoną nowej dokumentacji organ rentowy decyzją z 9 czerwca 2016 roku ustalił dla niej ponownie kapitał początkowy. Do obliczenia podstawy wymiaru kapitału początkowego organ rentowy przyjął wskaźnik wysokości podstawy wymiaru renty z tytułu niezdolności do pracy ustalony w decyzji o jej przyznaniu - w wysokości 175,33% Podstawę wymiaru kapitału początkowego ustalił w wyniku pomnożenia wskaźnika wysokości podstawy wymiaru wynoszącego 175,33% przez kwotę 1220,89 zł, tj. kwotę bazową. Organ rentowy ustalił również okresy składkowe łącznie na 12 lat, 5 miesięcy, 19 dni, tj. 149 miesięcy, a nieskładkowe na 6 miesięcy, 2 dni tj. 6 miesięcy. Ponadto organ rentowy uwzględnił 5 lat, 24 dni - sprawowania opieki nad dziećmi tj. 60 miesięcy Okresy opieki nad dzieckiem zostały przeliczone przy zastosowaniu art.174 ust. 2a ustawy emerytalnej tj. przy zastosowaniu przelicznika 1,3 za każdy rok. Kapitał początkowy ustalony na dzień 1 stycznia 1999 roku wyniósł 148.617,81 zł ( decyzja z 9 czerwca 2016 roku, znak: (...)-2006, k. 33 akt kapitałowych).
Decyzją z 10 czerwca 2016 roku, znak: (...) przeliczył emeryturę z urzędu od 4 lutego 2016 roku, tj. od nabycia uprawnień do emerytury. Podstawę obliczenia emerytury stanowiła kwota składek na ubezpieczenie emerytalne oraz kapitału początkowego z uwzględnieniem waloryzacji składek i kapitału początkowego zewidencjonowanych na koncie do końca miesiąca poprzedzającego miesiąc, od którego przysługuje wypłata emerytury. Po korekcie kapitału początkowego na koncie, wysokość emerytury z urzędu wyniosła 2072,05 zł, a po waloryzacji od 1 marca 2016 roku – 2077,02 zł ( decyzja z 10 czerwca 2016 roku, znak: (...), k. 353 a.r.)
W dniu 2 czerwca 2016 roku ubezpieczona złożyła kolejny wniosek o ponowne ustalenie wysokości emerytury do którego załączyła zaświadczenie o zatrudnieniu i wynagrodzeniu. ( wniosek z 2 czerwca 2016 roku, k. 355 - 356 a.r., zaświadczenie o zatrudnieniu i wynagrodzeniu, k. 357 a.r.)
Decyzją z 14 czerwca 2016 roku, znak: (...)organ rentowy odmówił ubezpieczonej ponownego ustalenia wysokości emerytury. W uzasadnieniu decyzji organ rentowy wskazał, że decyzją z 24 lutego 2016 roku przyznającą emeryturę z urzędu doliczono składki za okres do 31 stycznia 2016 roku a zatrudnienie w Biurze (...) trwa nadal, w związku z powyższym brak było podstaw do ponownego przeliczenia świadczenia na podstawie wniosku z 2 czerwca 2016 roku. ( decyzja z 14 czerwca 2016 roku, znak:(...) k. 358 a.r.)
W toku niniejszego postępowania Sąd Okręgowy dopuścił dowód z opinii biegłych z zakresu rachunkowości i finansów na okoliczność prawidłowego wyliczenia kapitału początkowego, przeliczenia emerytury i renty w oparciu o decyzje z 24 lutego 2016 roku, 9 czerwca 2016 roku oraz 10 czerwca 2016 roku oraz z odniesieniem się do okresu prowadzenia przez odwołującą działalności gospodarczej od 1993 roku do 2008 roku, okresów nieskładkowych i składkowych przypadających na okres od 2008 roku do 2015 roku, a także okresu pracy na zlecenie oraz na 1/4 etatu na podstawie umowy o pracę. ( postanowienie z 12 grudnia 2016 roku, k. 66-67 a.s.)
W oparciu między innymi o opinie biegłego sądowego B. Z. Sąd ustalił, że organ rentowy uwzględnił wszystkie okresy zatrudnienia, urlopy wychowawcze i wszystkie opłacone składki na FUS, prawidłowo ustalił wysokość składek i kapitału początkowego oraz waloryzację składek i kapitału początkowego w decyzjach z 24 lutego 2016 roku, z 9 czerwca 2016 roku, z 10 czerwca 2016 roku. ( opinia biegłego z 31 marca 2017 roku, k. 79 – 83 a.s., opinia uzupełniająca z 30 września 2017 roku, k. 202 – 204 a.s., opinia uzupełniająca z 10 stycznia 2018 roku, k. 234 – 235 a.s., opinia uzupełniająca z 12 września 2018 roku, k. 292 – 294 a.s.)
Na podstawie opinii biegłego sądowego A. G. Sąd ustalił, że świadczenie rentowe ustalone według wskaźnika (...) 175,33%, od 17 maja 1992 roku jest prawidłowe, jako ustalone według ówcześnie obowiązujących zasad. Ustalenie kapitału początkowego decyzją z 9 czerwca 2016 roku, przy przyjęciu wskaźnika podstawy wymiaru renty, dla potrzeb ustalenia wskaźnika (...) dla kapitału początkowego, jako 175,33% jest prawidłowe. Nie jest możliwe zastosowanie innej zasady do przeliczenia, jako z kolejnych 10 lat lub z 20 lat, z całego okresu zatrudnienia, na dzień ustalenia świadczenia. (opinia biegłego z 1 lipca 2017, k. 161 – 169 a.s.)
Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o dokumentację zawartą w aktach sądowych, aktach rentowych ubezpieczonej, a także w oparciu o dowód z opinii biegłych specjalistów z zakresu księgowości, w tym opinii uzupełniających. Autentyczność zgromadzonych dokumentów i ich zgodność z rzeczywistym stanem rzeczy nie budziła zastrzeżeń, w związku z tym Sąd uznał dokumenty za pełnowartościowy materiał dowodowy. Sąd, jako materiał kluczowy dla rozstrzygnięcia sprawy uznał opinie powołanych biegłych sądowych, albowiem dowód ten pozwolił na ustalenie prawidłowości wyliczenia przez organ rentowy wysokości kapitału początkowego oraz świadczenia emerytalnego. Z tego też powodu ustalenia poczynione przez biegłych Sąd przyjął za własne, albowiem opinie wydane zostały w oparciu o dokumentację znajdującą się w aktach sądowych oraz aktach rentowych, a biegły A. G. oraz biegła B. Z. są specjalistami w swojej dziedzinie, posiadającymi bogatą wiedzę i wieloletnie doświadczenie zawodowe.
Zaznaczenia wymaga, że wprawdzie strona odwołująca wielokrotnie zgłaszała uwagi do opinii powołanych w sprawie biegłych, to jednak w ocenie Sądu zastrzeżenia te były nieuzasadnione. Biegła B. Z. odniosła się w sposób wyczerpujący do zarzutów ubezpieczonej w opiniach uzupełaniających, logicznie argumentując przyjęte stanowisko. Z tych przyczyn podniesione przez odwołującą zastrzeżenia Sąd uznał za subiektywną polemikę z opinią biegłego, a wniosek o dopuszczenie dowodu z opinii innego biegłego z zakresu rachunkowości oddalił.
Ponadto należy stwierdzić, że orzecznictwo sądowe wypowiada się jednoznacznie co do kwestii, iż nie można przyjąć, iż sąd zobowiązany jest dopuścić dowód z kolejnych biegłych w każdym przypadku, gdy złożona opinia jest niekorzystna dla strony (wyrok Sądu Najwyższego z 15 lutego 1974 roku, sygn. akt II CR 817/73, LEX nr 7404; wyrok Sądu Najwyższego z 18 lutego 1974 roku, sygn. akt II CR 5/74, LEX nr 7407; wyrok Sądu Najwyższego z 15 listopada 2001 roku, sygn. akt II UKN 604/00, PPiPS 2003, nr 9, poz. 67). Potrzeba powołania innego biegłego powinna zatem wynikać z okoliczności sprawy, a nie z samego niezadowolenia strony z dotychczasowej złożonej opinii. (wyrok Sądu Najwyższego z 5 listopada 1974 roku, sygn. akt I CR 562/74, LEX nr 7607; uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z 4 sierpnia 1999 roku, sygn. akt I PKN 20/99, OSNAPiUS 2000, nr 22, poz. 807; uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z 10 stycznia 2001 roku, sygn. akt II CKN 639/99, LEX nr 53135)
W ocenie Sądu, zgromadzony materiał dowodowy był wystarczający do wydania orzeczenia.
Sąd zważył co następuje:
Odwołanie W. M. od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych(...)Oddział w W. z 24 lutego 2016 roku, znak: (...) z 9 czerwca 2016 roku, znak: (...)-2006, z 10 czerwca 2016 roku, znak: (...) , jest nieuzasadnione i podlega oddaleniu.
Istota sporu w rozpatrywanej sprawie koncentrowała się wokół zaskarżonych decyzji organu rentowego wydanych w przedmiocie ustalenia wysokości kapitału początkowego ubezpieczonej oraz wysokości przysługującego jej świadczenia emerytalnego. W. M. nie zgodziła się z wyliczonymi przez ZUS kwotami kapitału początkowego oraz emerytury wskazując, że organ rentowy nie uwzględnił wszystkich okresów składkowych i nieskładkowych. Stanowisko ubezpieczonej zakwestionował organ rentowy, w ocenie którego skarżone decyzje zostały wydane zgodnie z przepisami ustawy z dnia 17 grudnia 1998 roku o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (t.j. Dz.U. z 2018 r., poz. 1270 t.j.), zwanej dalej ustawą emerytalną.
Sąd rozpatrując odwołanie miał na względzie, że W. M. jako osobie urodzonej po 31 grudnia 1948 roku, przysługuje prawo do emerytury w myśl art. 24 i następnych ustawy emerytalnej. Art. 24 ust. 1 ustawy emerytalnej w brzmieniu obowiązującym na dzień wydania zaskarżonej decyzji, wskazuje, że ubezpieczonym urodzonym po dniu 31 grudnia 1948 r. przysługuje emerytura po osiągnięciu wieku emerytalnego określonego w ust. 1a i 1b, z zastrzeżeniem art. 46, 47, 50, 50a, 50e i 184. Zgodnie z art. 24 ust. 1a wiek emerytalny dla ubezpieczonej jako kobiety urodzonej w okresie od dnia 1 kwietnia 1955 roku do dnia 30 czerwca 1955 roku wynosi co najmniej 60 lat i 10 miesięcy.
Zasady obliczania wysokości przysługującej ubezpieczonej emerytury określają przepisy art. 25-26 ustawy emerytalnej. W myśl art. 26 ustawy emerytalnej emerytura stanowi równowartość kwoty będącej wynikiem podzielenia podstawy obliczenia ustalonej w sposób określony w art. 25 ustawy przez średnie dalsze trwanie życia dla osób w wieku równym wiekowi przejścia na emeryturę danego ubezpieczonego, z uwzględnieniem ust. 5 i art. 183 ustawy. Z kolei zgodnie z art. 25 ust. 1 ustawy emerytalnej podstawę obliczenia emerytury, o której mowa w art. 24 ustawy, stanowi kwota składek na ubezpieczenie emerytalne, z uwzględnieniem waloryzacji składek zewidencjonowanych na koncie ubezpieczonego do końca miesiąca poprzedzającego miesiąc, od którego przysługuje wypłata emerytury, zwaloryzowanego kapitału początkowego określonego w art. 173-175 oraz kwot środków zaewidencjonowanych na subkoncie, o którym mowa w art. 40a ustawy z dnia 13 października 1998 roku o systemie ubezpieczeń społecznych, z zastrzeżeniem ust. 1a i 1b oraz art. 185.
Jednym z podstawowych elementów obliczenia wysokości emerytury, która została przyznana ubezpieczonej, jest kapitał początkowy. Zgodnie z art. 173 ust. 1 ustawy emerytalnej kapitał początkowy ustala się dla ubezpieczonych urodzonych po dniu 31 grudnia 1948 roku, którzy przed dniem wejścia w życie ustawy opłacali składki na ubezpieczenie społeczne lub za których składki opłacali płatnicy składek. Wartość kapitału początkowego ustala się na dzień wejścia w życie ustawy, tj. na dzień 1 stycznia 1999 roku (ust. 3). Z kolei w myśl art. 174 ust. 1 i 2 ustawy kapitał początkowy ustala się na zasadach określonych w art. 53, z uwzględnieniem ust. 2-12. Przy ustalaniu kapitału początkowego przyjmuje się przebyte przed dniem wejścia w życie ustawy:
1) okresy składkowe, o których mowa w art. 6;
2) okresy nieskładkowe, o których mowa w art. 7 pkt 5;
3) okresy nieskładkowe, o których mowa w art. 7 pkt 1-3 i 6-12, w wymiarze nie większym niż określony w art. 5 ust. 2.
Przeprowadzone przez Sąd postępowanie dowodowe nie dało podstaw do stwierdzenia wskazywanych przez ubezpieczoną nieprawidłowości po stronie Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, które prowadziłyby do błędnego wyliczenia wartości kapitału początkowego ubezpieczonej czy też wysokości przysługującego jej świadczenia emerytalnego.
Odnosząc się do twierdzenia ubezpieczonej o pominięciu przy ustalaniu kapitału początkowego okresów zatrudnienia po 1 stycznia 1999 roku, należy podkreślić, że przy obliczaniu kapitału początkowego bierze się pod uwagę jedynie okresy składkowe i nieskładkowe przypadające przed datą wejścia w życie ustawy emerytalnej, tj. przed dniem 1 stycznia 1999 roku, co wprost wynika z treści art. 173 ust. 3 tejże ustawy. Oznacza to zatem, że Zakład Ubezpieczeń Społecznych nie mógł przy ustalaniu wartości kapitału początkowego uwzględnić okresów przypadających po wskazanej dacie.
Wskazywane przez ubezpieczoną nieprawidłowości nie wystąpiły również przy wyliczaniu przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych wysokości świadczenia emerytalnego. Organ rentowy obliczył emeryturę na zasadach określonych w art. 25 ustawy emerytalnej, tj. na podstawie zwaloryzowanego kapitału początkowego, średniego dalszego trwanie życia zgodnie z Komunikatem Prezesa Głównego Urzędu Statystycznego z dnia 26 marca 2015 roku w sprawie tablicy średniego dalszego trwania życia kobiet i mężczyzn (M.P. z 2015 r., poz. 296) oraz kwoty składek zaewidencjonowanych na koncie ubezpieczonej, obejmującej składki odprowadzone po dniu 1 stycznia 1999 roku, z uwzględnieniem ich waloryzacji. Należy podkreślić, że ubezpieczona nie przedstawiła jakichkolwiek dowodów, które wskazywałby na wadliwości przy ustaleniu kwoty zewidencjonowanych składek na koncie oraz nieprawidłowości w zakresie waloryzacji.
Analizując zasadność stanowiska odwołującej w zakresie w jakim wskazywała, że organ rentowy nie uwzględnił odprowadzonych przez nią składek z tytułu prowadzonej działalności gospodarczej w latach 1994-1997 Sąd zważył, że okoliczność ta nie została przez ubezpieczoną udowodniona. W. M. załączyła do akt sprawy decyzję stwierdzająca, że od 1 stycznia 1994 roku podlega obowiązkowo ubezpieczeniom społecznym ( k. 312) oraz informację o obowiązującej wysokości składek w styczniu i lutym 1994 roku. Dokumenty te jednak w ocenie Sądu nie potwierdzają jednoznacznie aby istniały podstawy do stwierdzenia, że ubezpieczona za te okresu uiściła składki. W ocenie Sądu w tym zakresie twierdzenia odwołującej należało uznać za gołosłowne i nieznajdujące potwierdzenia w zgromadzonym materiale dowodowym.
Odnosząc się do okresu zatrudniania w Urzędzie Skarbowym W. P. od 15 czerwca 1993 roku do 13 lipca 1993 roku oraz od 16 lipca 1993 roku do 30 lipca 1993 roku w oparciu o umowę zlecenie podzielić należy argumentację organu rentowego, że nie ma podstaw aby zarobki wówczas uzyskane uwzględnić przy ustalaniu kapitału początkowego i w konsekwencji przy wyliczaniu emerytury. Pomijając fakt, że w piśmie z Urzędu Skarbowego W. P. nie zostało potwierdzone, że od wypłaconego z tytułu zawartych umów zleceń wynagrodzenia były odprowadzone składki, to jak wynika z pisma załączonego do akt przez ubezpieczoną ( zaświadczenie, k. 322 a.s., decyzja z 22 listopada 1993 roku, k. 311 a.s.) była ona w ww. okresie wyłączona z ubezpieczeń społecznych z uwagi na posiadany status rencisty. Oznacza to, że zleceniodawca, którym był Urząd Skarbowy W. P. nie miał obowiązku odprowadzania składek na ubezpieczenia społeczne z tytułu umowy zlecenia. Podkreślić również należy, że umowy zlecenia podlegały obowiązkowemu oskładkowaniu dopiero od 1 stycznia 2016 roku. W związku z powyższym fakt niezawarcia przez Urząd Skarbowy W. P. informacji o odprowadzonych składkach na ubezpieczenie społeczne jedynie potwierdza, że takie składki nie były od tego wynagrodzenia odprowadzone, co w konsekwencji powoduje niemożliwość zaliczenia go przy obliczaniu świadczenia.
Jednocześnie wskazać należy, że ubezpieczona wielokrotnie swoją argumentację opierała o nieaktualne już przepisy np. ustawy z 24 maja 1990 roku o zmianie niektórych przepisów o zaopatrzeniu emerytalnym. Jak już zostało wskazane powyżej w przypadku ubezpieczonej emerytura była wyliczana w oparciu o wyżej cytowane przepisy ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych i nie było podstaw do zastosowania innych regulacji.
Sąd jednocześnie uwzględnił dowody w postaci opinii biegłych sądowych z zakresu rachunkowości, którzy nie dopatrzyli się błędów w wyliczeniu przez organ rentowy emerytury ubezpieczonej. Jak słusznie wskazał w swojej opinii biegły A. G. wszelkie przeliczenia świadczenia rentowego związane ze zmianą stażu pracy następowały na wniosek ubezpieczonej z tym, że w okresie prowadzonej działalności gospodarczej od 1 stycznia 1999 roku do 31 grudnia 2007 roku okres ten nie podlegał zaliczaniu do stażu z uwagi na opłacanie wyłącznie składki zdrowotnej, w związku z uprawnieniami do renty. Biegły jednoznacznie wyjaśnił, że zastosowany wskaźnik 175,33% (taki jak dla renty) jest bardziej korzystny bowiem ponowne przeliczenie wwpw na podstawie art. 15 ustawy emerytalnej daje wskaźnik dużo niższy, bo wynoszący jedynie 87,73%. Należy również podzielić stanowisko biegłego w zakresie w jakim wskazuje, że fakt uzyskania przez ubezpieczoną prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy w 1992 roku nie powoduje, że emerytura powinna zostać również wyliczona według tzw. starych zasad. W tym miejscu wskazać należy, że zgodnie z art. 21 ustawy emerytalnej podstawę wymiaru emerytury dla osoby, która wcześniej miała ustalone prawo do renty z tytułu niezdolności do pracy, stanowi:
1. podstawa wymiaru renty - w wysokości uwzględniającej rewaloryzację oraz wszystkie kolejne waloryzacje przypadające w okresie następującym po ustaleniu prawa do renty, z zastrzeżeniem art. 15 ust. 5, albo
2. podstawa wymiaru ustalona na nowo w myśl art. 15.
Ustawodawca dopuścił dwa warianty ustalenia podstawy wymiaru emerytury dla osób objętych dyspozycją art. 21 ust. 1 ustawy emerytalnej. Pod względem gramatycznym przepis ten jest zdaniem złożonym. Użycie pomiędzy jego dwoma członami spójnika współrzędnego "albo" jednoznacznie wskazuje na ich równoważność (ekwiwalencję), a to oznacza, że mają tę samą wartość. W omawianym zakresie przepis ten brzmi: "podstawę wymiaru emerytury dla osoby, która wcześniej miała ustalone prawo do renty z tytułu niezdolności do pracy, stanowi podstawa wymiaru ustalona na nowo w myśl art. 15". Wybór pomiędzy tymi wariantami ustawodawca pozostawił ubezpieczonemu. Emerytura nie jest kontynuacją renty, lecz innym świadczeniem, przyznawanym na mocy innych przepisów i na podstawie innych przesłanek, a wysokość podstawy wymiaru emerytury jest wynikiem konkretnych operacji matematycznych. W tym stanie rzeczy za nieuprawnione należy także uznać żądanie odwołującej obliczenia emerytury na podstawie art. 21 ust. 1 pkt 2 ustawy o emeryturach i rentach z FUS. W kontekście zasad ustalania (obliczania) prawa do świadczenia przepis ten ma znaczenie dla emerytur ustalanych na tzw. starych zasadach. Ubezpieczona nie ma natomiast prawa do obliczenia emerytury na tzw. starych zasadach, a jedynie na nowych, czyli na podstawie art. 25-26 w/w ustawy. (por. B. Gudowska, K. Ślebzak: Emerytury i renty z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Komentarz. Warszawa 2013, Legalis).
W oparciu o powyższe ustalenia uznać należało, że ubezpieczona nie wykazała w żadnym zakresie wadliwości zaskarżonych decyzji. Regułą postępowania cywilnego jest okoliczność, iż ciężar udowodnienia faktu (w tym przypadku wady decyzji ZUS co do wyliczenia wysokości emerytury) - zgodnie z art. 6 k.c. - spoczywał na wnioskodawczyni - jako osobie wywodzącej z tego faktu skutki prawne. Wspomniany wyżej art. 6 k.c. wyraża dwie ogólne reguły: pierwszą - generalnie wymagającą udowodnienia powołanego przez stronę faktu, powodującego powstanie określonych skutków prawnych, oraz drugą regułę, która sytuuje ciężar dowodu danego faktu po stronie osoby, która z tego faktu wywodzi skutki prawne. Pierwsza „zasada obowiązku udowodnienia powoływanego faktu” jest w istocie nieunikniona ze względów racjonalnych, ponieważ odmienna regulacja powodowałaby powstanie niedopuszczalnej łatwości wywodzenia skutków prawnych z prostego powołania się na fakt bez potrzeby jego udowodnienia. Natomiast druga stanowi „ogólną zasadę rozkładu ciężaru dowodu”, od której wyjątki wskazywać mogą niektóre przepisy szczególne. Z pierwszej reguły, wyrażonej w art. 6 k.c., wynika, że samo przyznanie faktu przez drugą stronę ewentualnego sporu nie może stanowić wystarczającego dowodu istnienia danego faktu, który musi być zawsze ponadto potwierdzony całokształtem materiału dowodowego lub innymi poznanymi już okolicznościami. Wyrazem tego jest regulacja art. 229 k.p.c. wymagającego, aby przyznanie faktu przez drugą stronę nie budziło wątpliwości, co wymaga właśnie uwzględnienia innych okoliczności. Druga, wskazana w art. 6 k.c. „ogólna zasada rozkładu ciężaru dowodu”, jest regułą w znaczeniu materialnym, wskazującą, kto poniesie skutki nieudowodnienia faktów istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy, natomiast przepis art. 232 k.p.c. wskazuje, kto ponosi ciężar dowodu w znaczeniu formalnym: „kto powinien przedstawiać dowody” (wyrok Sądu Najwyższego z 17 lutego 2006 roku, V CSK 129/05, Lex nr 200947; oraz wyrok Sądu Najwyższego z 8 marca 2010 roku, II PK 260/09, OSNP 201 1, nr 17-18, poz. 226).
Niezależnie od powyższego wskazać należy, iż przepis art. 6 k.c. wskazuje tylko podmiot zobowiązany do udowodnienia faktu, natomiast ocena, czy wywiązał się on w istocie z tego obowiązku, „nie należy już do materii objętej dyspozycją art. 6 k.c., a stanowi aspekt mieszczący się już w domenie przepisów procesowych” (tak wyrok Sądu Najwyższego z dnia 8 listopada 2005 roku, I CK 178/05, 1.ex nr (...)). Ponadto w związku z późn. zm. Kodeksu postępowania cywilnego wprowadzonymi ustawą z dnia 1 marca 1996 roku (Dz. U. Nr 43, poz. 189), polegającymi między innymi na skreśleniu art. 3 § 2, zmianie treści art. 316 § 1, art. 6 i art. 232 k.p.c., także w postępowaniu przed sądem ubezpieczeń społecznych obowiązuje zasada kontradyktoryjności, zgodnie z którą strony są zobowiązane do wskazywania dowodów dla stwierdzenia faktów, z których wywodzą skutki prawne, stając się dysponentem postępowania, a Sąd orzekający jest uwolniony od odpowiedzialności za rezultat postępowania dowodowego.
Zgodnie z wyżej wspomnianą zasadą kontradyktoryjności ciężar dowodu spoczywa na stronach postępowania cywilnego. To one, a nie sąd są wyłącznym dysponentem toczącego się postępowania i one wreszcie ponoszą odpowiedzialność za jego wynik. Rozkład ciężaru dowodu ma istotne znaczenie w toku całego postępowania, a nie tylko w fazie wyrokowania; nie jest on uzależniony od pozycji, jaką strona zajmuje w procesie cywilnym (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 3 października 1969 roku, II PR 313/69, OSNC 1970, Nr 9, poz. 147.). W ocenie Sądu odwołująca nie sprostała obowiązkowi określonemu w art. 6 k.c. oraz 232 k.p.c., albowiem podnoszone przez nią argumenty co do wadliwości decyzji ZUS nie znalazły potwierdzenia w zgromadzonym materiale dowodowym.
Mając na uwadze powyższe Sąd uznał, że ubezpieczona nie wykazała, aby Zakład Ubezpieczeń Społecznych błędnie ustalił wysokość kapitału początkowego i emerytury. Ubezpieczona nie przedstawiła tym samym skutecznej argumentacji mogącej powodować zmianę zaskarżonych decyzji. Z tych też względów odwołanie W. M. od trzech skarżonych decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych podlegało oddaleniu, o czym orzeczono w sentencji wyroku na podstawie art. 477 14 § 1 k.p.c.
(...)
MG