Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VII AGa 1051/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 3 czerwca 2019 r.

Sąd Apelacyjny w Warszawie VII Wydział Gospodarczy w składzie:

Przewodniczący:SSA Anna Rachocka

Sędziowie:SA Maciej Dobrzyński

SO del. Tomasz Szczurowski (spr.)

Protokolant:protokolant Karol Banaszek

po rozpoznaniu w dniu 3 czerwca 2019 r. w Warszawie

na rozprawie

sprawy z powództwa Banku (...) spółki akcyjnej w G.

przeciwko A. S.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanej

od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie

z dnia 28 lutego 2017 r., sygn. akt XX GC 493/15

I.  zmienia zaskarżony wyrok:

a)  częściowo w punkcie pierwszym w ten sposób, że oddala powództwo o zasądzenie kwoty 88 760,95 zł (osiemdziesiąt osiem tysięcy siedemset sześćdziesiąt złotych dziewięćdziesiąt pięć groszy) wraz z odsetkami w wysokości czterokrotności stopy lombardowej NBP od dnia 15 maja 2015 r. do dnia zapłaty;

b)  w punkcie drugim w ten sposób, że obniża zasądzoną od A. S. kwotę kosztów procesu do kwoty 1 326,90 zł (tysiąc trzysta dwadzieścia sześć złotych dziewięćdziesiąt groszy);

II.  oddala apelację w pozostałym zakresie;

III.  zasądza od A. S. na rzecz Banku (...) spółki akcyjnej w G. kwotę 607,50 zł (sześćset siedem złotych pięćdziesiąt groszy) tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego;

IV.  nakazuje pobrać od Banku (...) spółki akcyjnej w G. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Warszawie kwotę 4 459,10 zł (cztery tysiące czterysta pięćdziesiąt dziewięć złotych dziesięć groszy) tytułem części opłaty od apelacji, od której uiszczenia A. S. została zwolniona.

Sygn. akt VII AGa 1051/18

UZASADNIENIE

Powód Bank (...) S.A z siedzibą w G. pozwem z dnia 15 maja 2015r. skierowanym w elektronicznym postępowaniu upominawczym przeciwko pozwanej A. S. wniósł o zasądzenie na swoją rzecz kwoty 104.919,50 zł wraz z odsetkami umownymi w wysokości czterokrotności stopy lombardowej NBP od dnia 15 maja 2015 r. do dnia zapłaty. Ponadto wniesiono o zasądzenie kosztów sądowych.

Wobec braku podstaw do wydania nakazu zapłaty w elektronicznym postępowaniu upominawczym, postanowieniem z dnia 21 maja 2015 r. przekazano niniejszą sprawę do Sądu Okręgowego w Warszawie.

Pozwana A. S. w odpowiedzi na pozew wniosła o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od powoda na rzecz pozwanej zwrotu kosztów procesu wg. norm przepisanych.

Wyrokiem z dnia 28 lutego 2017 r. Sąd Okręgowy w Warszawie zasądził od pozwanej A. S. na rzecz strony powodowej Banku (...) spółki akcyjnej z siedzibą w G. kwotę 104. 919,50 zł wraz z odsetkami umownymi w wysokości czterokrotności stopy lombardowej NBP od dnia 15 maja 2015r. do dnia zapłaty (pkt I) oraz zasądził od pozwanej A. S. na rzecz strony powodowej Banku (...) spółki akcyjnej z siedzibą w G. kwotę 8.846 zł tytułem zwrotu kosztów procesu, w tym kwotę 3.600 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego (pkt II).

Powyższy wyrok zapadł w oparciu o następujące ustalenia faktyczne i wywody prawne:

W dniu 21 grudnia 2009 r. strony zawarły umowę Prostego Kredytu Inwestycyjnego o nr (...). Przedmiotowa umowa została zawarta w celu udzielenia przez powoda kredytu na zakup nowego środka trwałego, tj. maszyny wielozadaniowej M. model (...) o wartości netto 220.000 zł. - w wysokości 176.000 zł, jednak nie więcej niż 80% wartości netto przedmiotu kredytowania określonej na podstawie ostatecznej faktury zakupu ( §1 pkt 1 umowy). W punkcie 2 wskazano, iż kredyt zostaje udzielony na okres od dnia 21 grudnia 2009r. do dnia 25 listopada 2014r.

Zgodnie z § 5 okres spłaty kredytu został ustalony na 59 miesięcy. Spłata kredytu miała następować w równych ratach kapitałowo-odsetkowych, płatnych z dołu w okresach miesięcznych. Termin spłaty ustalony został na 25-dnia każdego miesiąca począwszy od miesiąca stycznia 2010 r. Ostatnia rata kredytu miała nastąpić w dniu 25 listopada 2014 r. Stosownie do § 5 wysokość rat oraz terminy spłaty określał harmonogram spłat stanowiący załącznik Nr 3 do umowy.

W § 8 umowy wskazano, iż w przypadku wystąpienia zadłużenia przeterminowanego oprocentowanie ustalane jest jako iloczyn stopy kredytu lombardowego Narodowego Banku Polskiego i współczynnika ustalanego przez bank. W dniu zawarcia umowy oprocentowanie zadłużenia przeterminowanego stanowi 4- krotność stopy kredytu lombardowego NBP, tj. 20 % w stosunku rocznym.

Z kolei w § 9 pkt 1 wskazano, iż prawnymi zabezpieczeniami spłaty kredytu są:

- przewłaszczenie na zabezpieczenie rzeczy oznaczonej co do tożsamości-przedmiotu kredytowania, tj. maszyny wielozadaniowej M. model (...) o wartości netto 220.000 zł zgodnie z fakturą (...) nr (...) z dnia 7 grudnia 2009 r., wystawionej przez sprzedającego: (...) (...) sp. z o. o;

- cesja praw z polisy ubezpieczenia przedmiotu kredytowania od ognia i innych zdarzeń losowych oraz od kradzieży, na rzecz Banku (...) S.A o wartości ubezpieczenia nie niższej niż wartość netto przedmiotu kredytowania;

- oświadczenie kredytobiorcy o poddaniu się egzekucji;

- oświadczenie kredytobiorcy o poddaniu się egzekucji wydania rzeczy.

W § 13 umowy wskazano, iż należności banku z tytułu niespłaconego kredytu zaspakajane będą w następującej kolejności:

- koszty sądowe, koszty egzekucyjne oraz koszty pism do dłużnika,

- odsetki naliczane od kwot objętych tytułem egzekucyjnym,

- należne bankowi opłaty i prowizje,

- odsetki naliczane od kwoty kapitału znajdującego się na rachunku zadłużenia przeterminowanego,

- odsetki bieżące,

- kwota niespłaconego kapitału.

Na zabezpieczenie roszczeń wynikających z powyższej umowy strony w tym samym dniu, tj. w dniu 21 grudnia 2009 r. zawarły umowę przewłaszczenia na zabezpieczenie rzeczy oznaczonych co do tożsamości nr (...). W § 2 punkcie 2 przedmiotowej umowy zawarto postanowienie, iż w celu zabezpieczenia wierzytelności banku wobec pozwanej z tytułu kredytu, przewłaszczający przenosi na bank własność rzeczy ruchomej, tj. maszyny wielozadaniowej M. model (...) o wartości netto 220.000 zł, z zastrzeżeniem warunku, że jeżeli kredyt wraz z odsetkami i kosztami zostanie spłacony w określonym w umowie kredytowej terminie, przeniesienie własności straci moc, a przewłaszczający stanie się z powrotem właścicielem tych rzeczy.

Z kolei w § 9 punkcie 1 umowy przewłaszczenia wskazano, że w razie nie spłacenia części lub całości kredytu wraz z należnymi odsetkami i kosztami banku w terminie określonym w umowie kredytu, bank może według swego wyboru żądać protokolarnego wydania przedmiotu przewłaszczenia w terminie 3 dni od daty otrzymania przez przewłaszczającego pisemnego wezwania, w celu zaspokojenia się z przedmiotu przewłaszczenia w drodze przejęcia rzeczy do majątku banku, ich sprzedaży, wynajęcia, wydzierżawienia lub oddania do odpłatnego korzystania z rzeczy przez osobę trzecią przedmiotu przewłaszczenia. W punkcie 2 wskazano, że ustalenie wartości przejętej rzeczy, ceny sprzedażnej, czynszu najmu lub tenuty dzierżawnej następuje na podstawie: porozumienia banku z przewłaszczającym, a w razie braku porozumienia, na podstawie wyceny niezależnego biegłego powołanego przez bank z uwzględnieniem cen rynkowych. Cena może być również ustalona w drodze publicznego przetargu, licytacji bądź na giełdzie. W punkcie 4 zawarto zapis, iż koszty postępowania związanego z przejęciem, sprzedażą, najmem lub dzierżawą rzeczy przewłaszczonej ponosi przewłaszczający.

Wobec braku od dnia 25 stycznia 2012 r. spłaty kredytu powód pismem z dnia 13 czerwca 2012 r. wypowiedział pozwanej umowę Prostego Kredytu Inwestycyjnego nr (...) zawartą w dniu 21 grudnia 2009 r. za 30 dniowym terminem wypowiedzenia od daty doręczenia wypowiedzenia. W przedmiotowym piśmie wskazano, iż zadłużenie z tytułu umowy wynosi na dzień 12 czerwca 2012 r. kwotę 116.812,26 zł. Ponadto poinformowano pozwaną, iż w razie nie spłacenia należności w podanym terminie zostanie wszczęte postępowanie egzekucyjne w celu przymusowego ściągnięcia należności, co spowoduje dodatkowe obciążenie kosztami dochodzenia roszczeń. Przedmiotowe oświadczenie o wypowiedzeniu zostało przesłane pozwanej listem poleconym, który został przez nią odebrany osobiście w dniu 25 czerwca 2012 r.

Maszyna, która podlegała zabezpieczeniu została sprzedana w drodze licytacji poprzez wszczęcie postępowania egzekucyjnego za kwotę 70.000 zł. Pierwsza licytacja odbyła się w dniu 30 lipca 2014 r. w trybie przewidzianym w treści art. 867 k.p.c. W obwieszczeniu o pierwszym terminie licytacji wskazano wartość szacunkową przedmiotowej maszyny wielozadaniowej M. na kwotę 140.000 zł, zaś cenę wywołania ustalono na kwotę 105.000 zł, informując jednoczenie, że suma wywołania wynosi 75% sumy oszacowania. W obwieszczeniu o drugim terminie licytacji ustalonym na dzień 13 listopada 2014 r. cenę wywołania wskazano na kwotę 70.000 zł, informując jednocześnie, że suma wywołania stanowi 50 % sumy szacowania.

Kwota ze sprzedanej ruchomości, która była przedmiotem zabezpieczenia umowy została przekazana przez komornika wierzycielowi. Wartość przedmiotu sporu została pomniejszona o kwotę ze sprzedaży ruchomości. Pozwana ostatnią dobrowolną wpłatę w wysokości 4.680,73zł uregulowała w dniu 17 lipca 2012 r. Kolejna wpłata na poczet zaległości, to wpłata w kwocie 49.487,46 zł przekazana przez komornika w dniu 19 listopada 2014 r., którą uzyskał ze sprzedaży ruchomości.

W związku z zaległościami w spłacie zadłużenia pismem z dnia 9 lutego 2015 r. skierowano do pozwanej wezwanie do zapłaty, wskazując, że na dzień 8 lutego 2015 r. zadłużenie wynosi 102.162,88 zł wraz z dalszymi odsetkami karnymi, których wysokość została określona w umowie, naliczanymi do dnia całkowitej spłaty. Jako ostateczny termin zapłaty wyznaczono dzień 19 lutego 2015 r.

Przesyłka do pozwanej została skierowana na adres prowadzonej przez nią działalności gospodarczej wskazany w umowie kredytu oraz umowie przewłaszczenia na zabezpieczenie.

W dniu 14 maja 2015 r. wystawiony został wyciąg z ksiąg banku, na podstawie którego stwierdzono, iż pozwana posiada w księgach banku wymagalne zadłużenie w wysokości 104.919,50 zł z tytułu kredytu udzielonego na podstawie umowy Prostego Kredytu Inwestycyjnego z dnia 21 grudnia 2009r. Na kwotę wymagalnego zadłużenia składały się: niespłacony kapitał w wysokości 99.444,58 zł oraz odsetki karne w kwocie 5.474,92 zł za okres od dnia 19 listopada 2014r. do dnia wystawienia wyciągu. Ponadto wskazano, iż od dnia 15 maja 2015 r. do dnia zapłaty bankowi należne są również dalsze odsetki karne w wysokości czterokrotności stopy kredytu lombardowego NBP w stosunku rocznym od kwoty zadłużenia przeterminowanego obejmującego kapitał oraz odsetki.

Powyższy stan faktyczny Sąd Okręgowy ustalił w oparciu o dowody z dokumentów, które w całości należy uznać za wiarygodne. Co prawda pozwana w piśmie procesowym z dnia 6 października 2016 r. zakwestionowała fakt doręczenia jej wypowiedzenia umowy Prostego Kredytu Inwestycyjnego nr (...) z dnia 13 czerwca 2012 r. wskazując, że doręczono jej wypowiedzenie umowy kredytu inwestycyjnego jednakże dotyczyło ono umowy z dnia 31 sierpnia 2009 r. nr (...). Powyższej tezie zaprzeczyła jednak strona powodowa, a Sąd Okręgowy nie znalazł podstaw aby odmówić jej wiarygodności. Wskazać co prawda należy, iż zarówno wypowiedzenie umowy kredytu o nr (...), jak również wypowiedzenie umowy kredytu o numerze (...) zostały oznaczone tym samym znakiem (...) i wystawione w dniu 13 czerwca 2012 r., to jest wysoce prawdopodobne, że zostały przesłane w jednej przesyłce. Powyższa okoliczność jednak, w ocenie Sądu Okręgowego nie miała tak istotnego znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy, gdyż jak wynika z harmonogramu wpłat dokonywanych przez pozwaną pozwana od stycznia do lipca 2012 r. nie dokonywała spłaty zadłużenia, a zatem były podstawy do wypowiedzenia jej umowy kredytu, a następnie wystawienia wezwania do zapłaty. Pozostałe dokumenty znajdujące się w aktach sprawy nie miały kluczowego znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy.

Następnie Sąd Okręgowy wskazał, że powództwo zasługiwało na uwzględnienie. Niekwestionowanym bowiem przez pozwaną był fakt, iż w dniu 21 grudnia 2009 r. strony zawarły umowę Prostego Kredytu Inwestycyjnego nr (...), jak również, że umowa została zawarta w celu udzielenia przez stronę powodową kredytu na zakup nowego środka trwałego, tj. maszyny wielozadaniowej M. o wartości netto 220.000 zł. Nie ulegało również wątpliwości, że umowa została zawarta na czas określony, tj. od dnia 21 grudnia 2009 r. do dnia 25 listopada 2014 r. Stosownie zaś do postanowień umowy, pozwana była zobowiązana na podstawie załączonego do umowy harmonogramu spłat, uiszczać na rzecz powoda terminowo raty kredytu.

W ocenie Sądu Okręgowego strona powodowa, stosownie do postanowień umowy (§12 pkt 1 lit b w zw. z pkt 2 ) miała podstawy do rozwiązania umowy za 30-dniowym wypowiedzeniem. Zgodnie z treścią § 12 pkt 3 umowy w razie rozwiązania umowy za wypowiedzeniem, kredytobiorca jest zobowiązany do spłaty wykorzystanego kredytu oraz zapłaty wszelkich innych należności wynikających z umowy najpóźniej w ostatnim dniu okresu wypowiedzenia.

Podkreślono, że zgodnie z treścią art. 101 Prawa bankowego zabezpieczenie wierzytelności banku może być dokonane w drodze przeniesienia na bank przez dłużnika lub osobę trzecią, do czasu spłaty zadłużenia wraz z należnymi odsetkami i prowizją, prawa własności rzeczy ruchomej lub papierów wartościowych. Taka też umowa przewłaszczenia na zabezpieczenie została zawarta pomiędzy stronami w dniu 21 grudnia 2009 r. łącznie z umową Prostego Kredytu Inwestycyjnego. Przewłaszczenie na zabezpieczenie polegało na przeniesieniu własności rzeczy na wierzyciela, którego celem jest jedynie zabezpieczenie wierzytelności (causa cavendi - przyczyna zabezpieczająca). Przeniesienie ma charakter czasowy - do momentu wywiązania się dłużnika z zobowiązania. W razie gdy świadczenie nie zostanie spełnione, własność rzeczy pozostaje przy wierzycielu. Przedmiot przewłaszczenia znajduje się w trakcie trwania umowy w posiadaniu dłużnika ( por. np. uchwala SN z dnia 24 października 2001r. III CZP 58/01, OSNC 2002, Nr 7-8, poz. 88).

W odniesieniu do cytowanego powyżej art. 101 Prawa bankowego Sąd Okręgowy wskazał, iż przepis ten nie reguluje zagadnień związanych z kwestią zaspokojenia wierzytelności zabezpieczonej z przedmiotu tego zabezpieczenia. W praktyce strony zwierają odpowiednie postanowienia w umowie przewłaszczenia. Na podstawie zapisów umownych bank uprawniony jest albo do sprzedania rzeczy ( najczęściej w trybie publicznym), albo do przejęcia jej na własność. W przedmiotowej sprawie, stosownie do § 9 pkt 1 umowy przewłaszczenia na zabezpieczenie zawartej w dniu 21 grudnia 2009r. – bank miał prawo według swego wyboru żądać protokolarnego wydania przedmiotu przewłaszczenia w terminie trzech dni od daty otrzymania przez przewłaszczającego pisemnego wezwania, w celu zaspokojenia się z przedmiotu przewłaszczenia w drodze przejęcia rzeczy do majątku banku, ich sprzedaży, wynajęcia, wydzierżawienia lub oddania do odpłatnego korzystania z rzeczy przez osobę trzecią przedmiotu przewłaszczenia. W punkcie 2 § 9 przedmiotowej umowy przewłaszczenia wskazano, iż „cena może być również ustalona w drodze publicznego przetargu, licytacji lub na giełdzie”. Powyższe zdaniem Sądu Okręgowego wskazuje zatem jednoznacznie, że maszyna, która podlegała zabezpieczeniu mogła być sprzedana w drodze licytacji w ramach postępowania egzekucyjnego, zajęcie ruchomości nastąpiło stosownie do treści art. 847 § 1 k.p.c. oraz treści art. 853 k.p.c. poprzez spisanie protokołu zajęcia i oszacowania wartości zajętej ruchomości. Następnie zaś zaistniały podstawy do sprzedaży ruchomości w drodze licytacji publicznej. Zgodnie z treścią art. 867 § 2 k.p.c. cena wywołania na pierwszym terminie licytacji równa jest ¾ wartości szacunkowej. Nie ulegało również wątpliwości, ze ruchomość została sprzedana za kwotę 70.000 zł., jednakże z powyższej kwoty na poczet zadłużenia komornik przekazał kwotę 49.487,46 zł. Dodano, że jak wynika z punktu 4 § 9 umowy przewłaszczenia na zabezpieczenie oraz z punktu 1 § 13 umowy Prostego Kredytu Inwestycyjnego, koszty egzekucyjne zaspakajane są w pierwszej kolejności i ponosi je przewłaszczający. Jeżeli natomiast pozwana nie zgadzała się z czynnościami komorniczymi podejmowanymi w trakcie trwania postępowania egzekucyjnego związanego z oszacowaniem, wyceną i sprzedażą ruchomości mogła w ramach skarg na czynności komornika kwestionować poszczególne czynności komornicze.

Sąd Okręgowy wskazał, że z uwagi następnie na fakt, iż kwota ze sprzedanej ruchomości, która była przedmiotem zabezpieczenia umowy została przekazana przez komornika na rzecz strony powodowej, wartość przedmiotu sporu została pomniejszona o kwotę ze sprzedaży, a do zapłaty pozostała kwota 104.919,50 zł., na którą składał się niespłacony kapitał w wysokości 99.444,58 zł oraz odsetki karne w kwocie 5.474,92 zł za okres od dnia 19 listopada 2014 r. do dnia 14 maja 2015 r. Sąd Okręgowy podkreślił, że nie sposób zgodzić się z pozwaną, która nie kwestionowała w zasadzie faktu zawarcia umowy, a jedynie wysokość żądania, co do którego jednakże nie przedstawiła wystarczających argumentów, które skutecznie podważyłyby wyliczenie i zestawienie zadłużenia przedstawionego przez stronę powodową.

Reasumując, mając powyższe na względzie, w uznaniu Sądu Okręgowego roszczenie dochodzone przez stronę powodową w kwocie stwierdzonej wyciągiem z ksiąg bankowych i potwierdzonej zestawieniem dokonanych przez pozwaną wpłat do umowy istnieje, toteż powództwo zasługiwało na uwzględnienie w całości.

O odsetkach orzeczono stosownie do treści art. 481 § 1 i 2 k.c. w brzmieniu obowiązującym do dnia 31 grudnia 2015r., a także w oparciu o treść § 8 ust. 1 umowy Prostego Kredytu Inwestycyjnego, zgodnie z którym w przypadku wystąpienia zadłużenia przeterminowanego oprocentowanie ustalane jest jako iloczyn stopy kredytu lombardowego NBP i współczynnika ustalanego przez bank. W dniu zawarcia umowy oprocentowanie zadłużenia przeterminowanego stanowi 4- krotność stopy kredytu lombardowego NBP, tj. 20 % w stosunku rocznym.

O kosztach procesu orzeczono w oparciu o treść art. 98 k.p.c.

Powyższy wyrok został zaskarżony w całości apelacją przez pozwaną. Pozwana zarzuciła mu:

a)  naruszenie prawa materialnego tj. art. 5 k.c. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie polegające na jego pominięciu w ustalonym w sprawie stanie faktycznym, podczas gdy działanie powoda polegające na sprzedaży odebranego pozwanej przedmiotu przewłaszczenia niezgodnie z postanowieniami zawartej przez strony umowy przewłaszczenia, a następnie domaganie się od pozwanej spłaty należności, stanowi czynienie ze swego prawa użytku, który jest sprzeczny ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem tego prawa oraz z zasadami współżycia społecznego, a przez to nie powinno być przez Sąd uważane za wykonywanie prawa oraz nie powinno korzystać z ochrony;

b)  naruszenie przepisów postępowania, które miało wpływ na wynik sprawy, tj. art. 217 § 1 w zw. z art. 227 k.p.c. przez uznanie, że wszystkie wnioski dowodowe przedstawione przez pozwaną dotyczą faktów nie mających dla rozstrzygnięcia sprawy istotnego znaczenia, pomimo że są one kluczowe.

Wobec powyższego pozwana wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie powództwa w całości oraz obciążenie powoda kosztami procesu.

W odpowiedzi na apelację powód wniósł o oddalenie apelacji oraz zasądzenie na jego rzecz kosztów procesu.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje.

Apelacja w przeważającej mierze była uzasadniona, co musiało skutkować zmianą zaskarżonego wyroku.

Przystępując do analizy niniejszej sprawy należy wskazać, że okolicznością bezsporną było zawarcie przez strony postępowania umowy Prostego Kredytu Inwestycyjnego o nr (...) na zakup nowego środka trwałego, tj. maszyny wielozadaniowej M. model (...) o wartości netto 220.000 zł. - w wysokości 176.000 zł. Okolicznością bezsporną jest również, że powyższa umowa kredytu została zabezpieczona w szczególności umową przewłaszczania tejże maszyny na powoda.

Pozwana w niniejszej sprawie w pierwszej kolejności kwestionowała wysokość swojego zadłużenia z powyższej umowy kredytu przedstawiając konkurencyjne wobec powoda zestawienie dokonanych wpłat (k. 223). W oparciu o powyższe zestawienie zaległość pozwanej na dzień 19 listopada 2014 r. opiewała na kwotę 33 384,53 zł, podczas gdy w zestawieniu sporządzonym przez powoda była to suma 99 444,58 zł. Pozwana w tym kontekście wskazywała na rzekomą oczywistą niezgodność tych wyliczeń w zakresie dokonywanych przez nią wpłat podnosząc, iż po odjęciu dokonanej przez nią wpłaty od kwoty salda nie powstaje saldo ujawnione przez powoda jako istniejące po dokonanej wpłacie. Niemniej w ocenie Sądu Apelacyjnego w rzeczywistości zarzut ten należało uznać przynajmniej za nieudowodniony. Nie jest bowiem możliwe aby po odjęciu od salda przed wpłatą dokonanej wpłaty uzyskać kwotę odpowiadającą saldu po wpłacie. Pozwana bowiem w sporządzonym przez siebie zestawieniu pełną wpłatę zalicza na poczet salda. Tymczasem pozwana zapomina, że kredyt udzielony przez powoda był oprocentowany według zmiennej stopy procentowej, przy czym w dniu zawarcia umowy oprocentowanie wynosiło 8,24% w stosunku rocznym. Uiszczona więc przez pozwaną wpłata nie mogła być w całości przeznaczona na zmniejszenie salda, które odpowiadało kapitałowi pozostałemu do zapłaty. Tymczasem pozwana obowiązana była również do zapłaty odsetek, które w dodatku zgodnie z § 13 umowy kredyty zaspokajane są przed kwotą niespłaconego kredytu. W ocenie Sądu Apelacyjnego powyższe było przyczyną rozbieżności pomiędzy zestawieniem dokonanym przez strony postępowania. Trzeba bowiem dodać, że zestawienia te były zgodne w zakresie wysokości i terminów dokonywanych wpłat, a różnice związane były ze sposobem ich księgowania. Jednocześnie strona pozwana nigdy nie kwestionowała wysokości naliczonego przez powoda oprocentowania kredytu.

Strona pozwana na etapie postępowania przez Sądem Okręgowym kwestionowała również skuteczność wypowiedzenia jej umowy kredytu będącej podstawą żądania pozwu. Pozwana nie podważała, że opóźniała się ze spłatą kredyty, jak również że ziściły się w stosunku do niej umowne podstawy wypowiedzenia umowy kredytu. Sąd Okręgowy trafnie zauważył, że stosownie do postanowień umowy kredytu (§12 pkt 1 lit b w zw. z pkt 2 ) powód miał podstawy do rozwiązania umowy za 30-dniowym wypowiedzeniem. Zgodnie z treścią § 12 pkt 3 umowy w razie rozwiązania umowy za wypowiedzeniem, kredytobiorca jest zobowiązany do spłaty wykorzystanego kredytu oraz zapłaty wszelkich innych należności wynikających z umowy najpóźniej w ostatnim dniu okresu wypowiedzenia.

Pozwana twierdziła, że wypowiedzenie umowy Prostego Kredytu Inwestycyjnego o nr (...) nigdy nie zostało jej doręczone. Za Sądem Okręgowym należy jednak uznać, że doszło do skutecznego wypowiedzenia pozwanej umowy na podstawie oświadczenia powoda z dnia 13 czerwca 2012 r. Trzeba bowiem przypomnieć, że powód przedstawił dowód doręczenia pozwanej oświadczenia o wypowiedzeniu (k. 183). Pozwana wskazywała, że w powyższej przesyłce nie było oświadczenia o wypowiedzeniu umowy Prostego Kredytu Inwestycyjnego o nr (...), ale oświadczenie o wypowiedzeniu umowy Prostego Kredytu Inwestycyjnego o nr (...) (k. 215). Sąd Okręgowy zasadnie jednak zarzuty te uznał za nieudowodnione. Pozwana bowiem nie przedstawiła jakiegokolwiek dowodu potwierdzającego jej tezę. Jednocześnie, na co również zwrócił uwagę Sąd Okręgowy, zarówno oświadczenie o wypowiedzeniu umowy Prostego Kredytu Inwestycyjnego o nr (...), jak i Prostego Kredytu Inwestycyjnego o nr (...) zawierało tę samą datę, jak również ten sam znak powoda tzn. (...). Z pewnością więc oba oświadczenia zostały doręczone pozwanej w tej samej przesyłce, a przynajmniej brak jest dowodu przeciwnego. W takich więc okolicznościach Sąd Okręgowy trafnie przyjął, że zawarta przez powoda z pozwaną umowa Prostego Kredytu Inwestycyjnego o nr (...) została rozwiązana na mocy oświadczenia z dnia 13 czerwca 2012 r., które zostało doręczone pozwanej w dniu 25 czerwca 2012 r., a więc 30 dniowy terminy wypowiedzenia tej umowy upłynął z dniem 25 lipca 2012r., co rodziło po stronie pozwanej zwrot pełnej kwoty otrzymanego kredytu.

O ile w powyższym zakresie Sąd Apelacyjny w całości akceptuje rozważania i wywody prawne poczynione przez Sąd Okręgowy, o tyle niezrozumiałe jest niepoczynienie przez Sąd Okręgowy ustaleń na podstawie przedłożonych przez pozwaną dokumentów, a związanych przede wszystkim z postępowaniem egzekucyjnym prowadzonym na podstawie następnie uchylonego nakazu zapłaty wydanego w sprawie Nc-e (...), a który dotyczył tej samej umowy kredytu, która była podstawą żądania pozwu w niniejszej sprawie. Sąd Okręgowy wskazał jedynie, że dokumenty przedstawione przez pozwaną nie miały znaczenia w niniejszej sprawie. Ocena ta zdaniem Sądu Apelacyjnego jest zbyt pobieżna i nie uwzględnia treści dokumentów przedstawionych przez pozwaną, które co istotne nie były kwestionowane przez powoda. Powyższe w ocenie Sądu Apelacyjnego zrodziło konieczność uzupełnienia ustaleń faktycznych poczynionych przez Sąd Okręgowy.

Po pierwsze należy odnotować fakt, że Komornik Sądowy przy Sądzie Rejonowym dla W. M. w W. prowadząc postępowanie egzekucyjne na podstawie uchylonego następnie nakazu zapłaty wydanego przez Sąd Rejonowy Lublin-Zachód w Lublinie VI Wydział Cywilny w sprawie Nc-e (...) wyegzekwował od pozwanej kwotę 19 784,59 zł, która następnie została przekazana powodowi. Okoliczność ta jednoznacznie wynika ze sporządzonego przez Komornika Sądowego w sprawie Km 2705/14 „Zaświadczenia o dokonanych wpłatach” (k. 231). Okoliczność ta została zresztą jednoznacznie podniesiona przez pozwaną w odpowiedzi na pozew, jak również w piśmie procesowym z dnia 6 października 2016 r., do którego pozwana załączyła zresztą dowód przekazania powodowi tej sumy. Pismo to zostało doręczone pełnomocnikowi powoda na podstawie zarządzenia z dnia 28 grudnia 2016 r. (k. 277, 279). Pełnomocnik powoda w piśmie z dnia 2 lutego 2017 r. ustosunkował się do pisma pozwanej, podtrzymując stanowisko w sprawie, niemniej nie odniósł się do przekazania powodowi kwoty 19 784,59 zł w postępowaniu egzekucyjnym prowadzonym na podstawie nakazu zapłaty, który następnie został uchylony, a które to postępowania dotyczyło umowy kredytu objętej sporem w niniejszej sprawie. W takiej więc sytuacji również na podstawie art. 230 k.p.c. zasadnym było uznanie powyższego faktu za udowodniony, tym bardziej że pozwana przedstawiła informację od Komornika Sądowego w tym zakresie, która to informacja została ponowiona na etapie postępowania apelacyjnego (k. 345), przy czym również wówczas powód informacji tej nie zaprzeczył. Skoro zaś w wyniku, jak się później okazało, bezpodstawnie prowadzonej egzekucji należności związanej z umową Prostego Kredytu Inwestycyjnego o nr (...) wyegzekwowano od pozwanej kwotę 19 784,59 zł, to suma ta powinna znaleźć odzwierciedlenie w zestawieniu wpłat przedstawionym przez powoda. Jak wynika z informacji Komornika Sądowego sumy składające się na tą kwotę były przekazywane powodowi w okresie od 30 maja 2014 r. do 6 listopada 2014 r. W przygotowanym przez powoda zestawieniu wpłat dokonanych przez Komornika Sądowego w sprawie Km 2705/14 próżno jednak szukać. W zestawieniu tym ujęto wpłatę dokonaną w sprawie Km 1268/13, niemniej brak jest wpłaty na łączną kwotę 19 784,59 zł w sprawie Km 2705/14. Powód jednocześnie nie wskazał, że suma to została zaliczona na poczet innego kredytu pozwanej, co zresztą byłoby nieracjonalne skoro była ona wyegzekwowana w związku z umową Prostego Kredytu Inwestycyjnego o nr (...). Okoliczność ta jednak, mimo że podnoszona stanowczo przez pozwaną została całkowicie przemilczana przez Sąd Okręgowy. W ocenie zaś Sądu Apelacyjnego w okolicznościach niniejszej sprawy zasadne było pomniejszenie kwoty zaległości wynikającej z zestawienia powoda, przy jego bierności procesowej, właśnie o sumę 19 784,59 zł.

Po drugie pozwana podnosząc w niniejszej sprawie zarzut naruszenia art. 5 k.c. wskazała na jego niewłaściwe zastosowanie polegające na jego pominięciu w ustalonym w sprawie stanie faktycznym, podczas gdy działanie powoda polegające na sprzedaży odebranego pozwanej przedmiotu przewłaszczenia niezgodnie z postanowieniami zawartej przez strony umowy przewłaszczenia, a następnie domaganie się od pozwanej spłaty należności, stanowi czynienie ze swego prawa użytku, który jest sprzeczny ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem tego prawa oraz z zasadami współżycia społecznego, a przez to nie powinno być przez Sąd uważane za wykonywanie prawa oraz nie powinno korzystać z ochrony. W tym miejscu należy przypomnieć, że przedmiotem zabezpieczenia umowy Prostego Kredytu Inwestycyjnego o nr (...) była maszyna wielozadaniowa M. model (...) o wartości netto 220.000 zł. W dniu 21 grudnia 2009 r. strony zawarły umowę przewłaszczenia na zabezpieczenie rzeczy oznaczonej co do tożsamości nr (...). Zgodnie z § 1 umowy została ona zawarta w celu zabezpieczenia spłaty kredytu udzielonego na warunkach i w terminach określonych umową Prostego Kredytu Inwestycyjnego o nr (...). Zgodnie z § 2 pkt 2 umowy przewłaszczania w celu zabezpieczenia wierzytelności banku wobec pozwanej z tytułu umowy Prostego Kredytu Inwestycyjnego o nr (...) A. S. przenosi na bank własność rzeczy ruchomej maszyny wielozadaniowej M. model (...) o wartości netto 220.000 zł, z zastrzeżeniem warunku, że jeżeli kredyt wraz z odsetkami i kosztami zostanie spłacony w określonym w umowie kredytowej terminie, przeniesienie własności straci moc, a przewłaszczający stanie się z powrotem właścicielem tych rzeczy. Sąd Okręgowy zasadnie wskazał, że powyższe zabezpieczenie zostało udzielone z uwzględnieniem art. 101 ust. 1 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. Prawo bankowe (Dz. U. 2018, poz. 2187 t.j. z póź. zm.), który stanowi, że zabezpieczenie wierzytelności banku może być dokonane w drodze przeniesienia na bank przez dłużnika lub osobę trzecią, do czasu spłaty zadłużenia wraz z należnymi odsetkami i prowizją, prawa własności rzeczy ruchomej lub papierów wartościowych. Należy jednocześnie zaznaczyć, że w przedmiotowym przypadku strony jednoznacznie postanowiły, że własność maszyny przechodzi na powoda z chwilą zawarcia umowy, przy czym przeniesienie własności zostało dokonane pod warunkiem rozwiązującym, którym była spłata przez pozwaną kredytu wraz z należnościami ubocznym w określonym terminie i który to warunek jak wiadomo nie spełnił się. Skoro bank po rozwiązaniu umowy kredytu pozostawał właścicielem przedmiotu objętego umową przewłaszczenia na zabezpieczenie, to powinien przystąpić do zaspokojenia swojej wierzytelności z tego przedmiotu, zgodnie z § 9 umowy przewłaszczenia. Niemniej należy wskazać, że w niniejszej sprawie powód nie tylko nie przystąpił do zaspokojenia z przewłaszczonej maszyny, ale wystąpił o prowadzenie z niej egzekucji wobec pozwanej w postępowaniu Km 2705/14. Stanowisko powodowego Banku w tym zakresie musi dziwić dwukrotnie. Po pierwsze dlatego, że powód mając w dyspozycji przedmiot przewłaszczania nie przestępuje do zaspokojenia się z niego. Po drugiej jednak jeszcze bardziej niespotykanym jest, że powód składa wniosek o prowadzenie egzekucji wobec pozwanej poprzez sprzedaż maszyny, która zgodnie z umową przewłaszczenia nie jest własnością pozwanej, ale własnością banku. Powód na żadnym etapie przedmiotowego postępowania nie wyjaśnił przyczyn takiego stanu rzeczy. Niewystarczającym jest powołanie się w tym zakresie na § 9 umowy przewłaszczenia. Pominąwszy fakt, że postanowienie to nie przewiduje możliwości sprzedaży przedmiotu przewłaszczenia w drodze sprzedaży wymuszonej, to jednak jeszcze bardziej zastanawiające jest, że powód godzi się na sprzedaż maszyny będącej jego własnością w postępowaniu egzekucyjnym wobec pozwanej. Jak jednak wiadomo ostatecznie maszyna została sprzedana przez Komornika S. w dniu 13 listopada 2014 r. za cenę 70.000 zł, przy ustalonej przez Komornika Sądowego cenie 140.000 zł brutto (k. 243-247). Nie można jednak w tym kontekście nie przywołać kolejnego budzącego zdziwienie faktu, a mianowicie tego, że w związku z umorzeniem postępowania egzekucyjnego w sprawie Km 2705/14, maszyna zostaje sprzedana w sprawie Km 1268/13, która nie dotyczyła zobowiązań pozwanej wynikających z umową Prostego Kredytu Inwestycyjnego o nr (...). Ostatecznie więc nie dość, że powód doprowadza do sprzedaży jego własnej maszyny, to w dodatku nie następuje to w celu zaspokojenia wierzytelności wynikającej z umowy kredyty, którą przewłaszczenie maszyny miało zabezpieczać. Takie działanie powoda nie tylko jawi się jako sprzeczne z art. 5 k.c., ale przede wszystkim całkowicie niezgodne z umową przewłaszczenia wiążącą strony. Ostatecznie jednak powodowy bank na poczet umowy Prostego Kredytu Inwestycyjnego o nr (...) zalicza z tytułu sprzedaży przewłaszczonej nań maszyny kwotę 49.487,46 zł (k. 189). Powód jednak nie wyjaśnia przyczyn swojego postępowania.

W tym jednak kontekście, jak również zważywszy zwłaszcza na zarzuty zawarte w apelacji należy przypomnieć, że zasady zaspokojenia powoda z maszyny przewłaszczonej na niego w celu zabezpieczenia umowy Prostego Kredytu Inwestycyjnego o nr (...) regulował § 9 umowy przewłaszczenia. Zgodnie z tym postanowieniem w razie nie spłacenia części lub całości kredytu wraz z należnymi odsetkami i kosztami banku w terminie określonym w umowie kredytu, bank może według swego wyboru żądać protokolarnego wydania przedmiotu przewłaszczenia w terminie 3 dni od daty otrzymania przez przewłaszczającego pisemnego wezwania, w celu zaspokojenia się z przedmiotu przewłaszczenia w drodze przejęcia rzeczy do majątku banku, ich sprzedaży, wynajęcia, wydzierżawienia lub oddania do odpłatnego korzystania z rzeczy przez osobę trzecią przedmiotu przewłaszczenia (§ 9 pkt 1). W § 9 pkt 2 wskazano, że ustalenie wartości przejętej rzeczy, ceny sprzedażnej, czynszu najmu lub tenuty dzierżawnej następuje na podstawie: porozumienia banku z przewłaszczającym, a w razie braku porozumienia, na podstawie wyceny niezależnego biegłego powołanego przez bank z uwzględnieniem cen rynkowych. Cena może być również ustalona w drodze publicznego przetargu, licytacji bądź na giełdzie. Trudno w powyższym postanowieniu szukać podstawy do zaspokojenia powoda z przedmiotu przewłaszczenia poprzez jego sprzedaż w postępowaniu egzekucyjnym prowadzonym wobec pozwanej. Zresztą takie zastrzeżenie byłoby całkowicie nielogiczne, skoro maszyna jest własnością powoda. Sprzedaż więc maszyny w toku postępowania egzekucyjnego była naruszeniem powyższego postanowienia umownego. W takiej zaś sytuacji w ocenie Sądu Apelacyjnego na poczet umowy Prostego Kredytu Inwestycyjnego o nr (...) powinna być zaliczona nie tyle kwota uzyskana przez Komornika Sądowego ze sprzedaży maszyny, ale ustalona na podstawie § 9 pkt 2 umowy przewłaszczenia. Skoro bowiem powód poprzez Komornika Sądowego zażądał wydania swojej maszyny, to stan tej jest najbardziej zbliżony do wskazanego w § 9 pkt 1 umowy przewłaszczenia zaspokojenia powoda poprzez przejęcie maszyny do majątku banku. W tym kontekście należy przypomnieć, że Komornik Sądowy wartość rynkową maszyny ustalił na kwotę 140.000 zł brutto. Nie była ona kwestionowana przez powoda, a pozwana w toku niniejszego postępowania oświadczyła, że wyraża zgodę na ustalenie maszyny z uwzględnieniem takiej jej wartości. Ostatecznie więc na poczet umowy Prostego Kredytu Inwestycyjnego o nr (...) powinna z tytułu sprzedaży maszyny być zaliczona kwotą 113 821,14 zł, a więc kwota netto wartości maszyny ustalonej przez Komornika Sądowego. Wbrew stanowisku strony powodowej brak było podstaw do przyjęcia, że cena ustalona przez Komornika Sądowego jest ceną ustaloną w wyniku licytacji, na co zezwalał § 9 pkt 2 in fine umowy przewłaszczenia. Trzeba bowiem ponownie przypomnieć, że sprzedaż dokonywana przez Komornika Sądowego nie ma charakteru prywatnoprawnego, ale jest sprzedażą wymuszoną. Cena więc uzyskana w wyniku takiej sprzedaży nie musi być ceną rynkową. Powyższe potwierdza zresztą art. 867 § 2 k.p.c. zgodnie z którym cena wywołania w pierwszym terminie licytacji publicznej prowadzonej w toku postępowania egzekucyjnego wynosi trzy czwarte wartości szacunkowej. Jeżeli licytacja w pierwszym terminie nie dojdzie do skutku, zajęte ruchomości mogą być sprzedane w drugim terminie licytacyjnym. Cena wywołania w drugim terminie licytacyjnym wynosi połowę wartości szacunkowej. Sprzedaż licytacyjna nie może nastąpić za cenę niższą od ceny wywołania. Przepis powyższy znajdował zresztą zastosowanie do sprzedaży przez Komornika Sądowego przewłaszczonej maszyny. Analizując zaś § 9 pkt 3 umowy przewłaszczania, z uwzględnieniem art. 65 § 1 i 2 k.c. należy dojść do wniosku, że strony dążyły do określenia wartości przewłaszczonej maszyny według cen rynkowych. Cena uzyskana przez Komornika Sądowego takiego charakteru nie ma. Wystarczy przypomnieć, że maszyna została nabyta w grudniu 2009 r. za kwotę 220.000 zł, zaś Komornik Sądowy sprzedał ją w dniu 13 grudnia 2014 r. za kwotę 70.000 zł, przy czym wycenił ją na kwotę 140.000 zł. Zaliczenie na poczet umowy Prostego Kredytu Inwestycyjnego o nr (...) jedynie kwoty przekazanej przez Komornika S. jest nie tylko niezgodne z § 9 umowy przewłaszczenia, ale w rzeczywistości narusza powołany przez pozwaną art. 5 k.c. Zasada lojalności banku wobec przedsiębiorcy wymaga bowiem dołożenia wszelkich starań, aby kontrahent w jak najmniejszym stopniu doznał skutków zaspokojenia. Postępowanie banku w niniejszej sprawie takiego waloru nie posiada. Poza tym powód doprowadzając do sprzedaży przewłaszczonej nań maszyny w postępowaniu egzekucyjnym i to w dodatku dotyczącym innej wierzytelności niż zabezpieczona przewłaszczeniem, a ponadto sprzedaży maszyny za połowę jej ceny rynkowej postępuje sprzecznie ze społeczno – gospodarczym przeznaczeniem przysługującego mu prawa, a wynikającym z umowy przewłaszczenia na zabezpieczenie i także dlatego takie jego postępowanie nie zasługuje na udzielenie mu ochrony prawnej (art. 5 k.c.).

Ostatecznie więc na poczet zaległości płatniczych pozwanej z umowy Prostego Kredytu Inwestycyjnego o nr (...) powinna z tytułu umowy przewłaszczenia być zaliczona kwotą 113 821,14 zł odpowiadająca wartości rynkowej maszyny. W wyniku takiego działania nastąpiłyby skutki analogiczne do tych, jakby powód przejął maszynę do swojego majątku, co przewidywał § 9 pkt 1 umowy przewłaszczenia. Skoro zgodnie z zestawieniem powoda dotychczas zaliczono na poczet zaległości pozwanej z tego tytułu jedynie kwotę 49 487,46 zł, to zasadne było pomniejszenie zaległości pozwanej wynikającej z zestawienia przedłożonego przez powoda o dalszą kwotę 64 333,68 zł.

W tym miejscu należy jeszcze dodać, że zgodnie z § 9 pkt 4 umowy przewłaszczenia koszty postępowania związanego z przejęciem, sprzedażą, najmem lub dzierżawą rzeczy przewłaszczonej ponosi przewłaszczający. Niemniej w niniejszej sprawie brak jest podstaw do ustalenia wielkości tych kosztów. Powód nie zgłosił w tym zakresie jakichkolwiek twierdzeń. W szczególności zaś nie wiadomo jakie były koszty sprzedaży maszyny przez Komornika Sądowego, albowiem powód nie wyjaśnił, a tym bardziej nie udowodnił, że różnica pomiędzy kwotą uzyskaną ze sprzedaży maszyny przez Komornika S., a kwota przekazaną powodowi stanowiła koszty jej sprzedaży. Nie można wykluczyć, że z kwoty tej doszło również do zaspokojenia innych kosztów postępowania egzekucyjnego, które jeszcze raz należy przypomnieć, nie miało jakiegokolwiek związku z umową Prostego Kredytu Inwestycyjnego o nr (...) na poczet której zabezpieczenie było ustanowione. W tych więc warunkach, przy całkowitej bierności strony powodowej, zasadne było zaliczenia na poczet zabezpieczonego kredytu pełnej kwoty netto stanowiącej wartość rynkową maszyny.

Ostatecznie więc kwotę zaległości pozwanej wynikającą z zestawienia powoda, a także z wyciągu z ksiąg powoda należało pomniejszyć o kwotę 19 784,59 zł oraz 64 333,68 zł. Powyższe oznacza zaś, że niespłacony kapitał na dzień 14 maja 2015 r. (data wystawienia wyciągu) opiewał na sumę 15 326,31 zł (=99 444,58 zł - 19 784,59 zł -64 333,68 zł). Trzeba jednak pamiętać, że powód w niniejszym procesie domagał się również zapłaty przez pozwaną odsetek karnych za okres od dnia 19 listopada 2014 r. do dnia 14 maja 2015 r. Odsetki te opiewały na czterokrotność stopu kredytu lombardowego NBP w stosunku rocznym. Od sumy 15 326,31 zł było to 832,24 zł. Ostatecznie więc zdaniem Sądu Apelacyjnego powództwo było zasadne jedynie w zakresie kwoty 16.158,55 zł i dlatego na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. zmieniono zaskarżony wyrok poprzez oddalenie powództwa co do kwoty 88 760,95 zł, która stanowi różnicę pomiędzy sumą zasądzoną przez Sąd Okręgowy (104.919,50 zł), a kwotą należną (16.158,55 zł). Powództwo w zakresie kwoty 88 760,95 zł wraz z odsetkami od tej sumy podlegało oddaleniu, albowiem nie istnieje w tym zakresie zobowiązanie pozwanej.

Jednocześnie na podstawie art. 385 k.p.c. apelację pozwanej w pozostałym zakresie należało oddalić jako bezzasadną. Należy dodać, że brak było podstaw do pomniejszenia zobowiązania pozwanej o koszty postępowania egzekucyjnego w sprawie Km 2705/14. Aczkolwiek nie budzi wątpliwości, że koszty te zostały zapłacone przez pozwaną, to jednak ich beneficjentem nie był powód, ale Komornika Sądowy i brak było podstaw do dokonywania w tym zakresie redukcji zobowiązania pozwanej.

Zmiana rozstrzygnięcia merytorycznego Sądu I instancji wymuszała również zmianę rozstrzygnięcia tego Sądu co do kosztów procesu. Ostatecznie bowiem powód wygrał postępowanie przed Sądem Okręgowym jedynie w 15 %. Z tego też względu zasadnym było stosunkowe rozdzielenie kosztów. Zgodnie bowiem z art. 100 zd. 1 k.p.c. w razie częściowego tylko uwzględnienia żądań koszty będą wzajemnie zniesione lub stosunkowo rozdzielone. Na koszty poniesione przez powoda w toku postępowania przed Sądem Okręgowym składały się: opłat sądowa od pozwu w kwocie 5246 zł, koszty zastępstwa procesowego w wysokości 3600 zł, oraz opłaty skarbowej od pełnomocnictwa 17 zł – łącznie 8846 zł. Skoro powód wygrał to postępowanie w 15 %, toteż zasadnym było przyznanie mu zwrotu kosztów procesu w kwocie 1 326,90 zł i z tego względu obniżono zasądzoną na rzecz powoda kwotę kosztów procesu właśnie do sumy 1 326,90 zł.

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono również na podstawie art. 100 k.p.c. Pozwana wygrała to postępowanie w 85%, a wobec tego zasadnym było przyznanie powodowi 15% poniesionych przez niego w tym postępowaniu kosztów na które składała się opłata za czynności pełnomocnika będącego adwokatem w kwocie 4050 zł (§ 2 pkt 6 w zw. z § 10 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie Dz. U. 2015, poz. 1800 z póź. zm. ). Skoro powód wygrał postepowanie apelacyjne w 15%, to należała mu się tytułem kosztów postępowania apelacyjnego kwota 607,50 zł, która została zasądzona od pozwanej na rzecz powoda w punkcie trzecim wyroku.

W tym miejscu należy jeszcze przypomnieć, że pozwana była zwolniona od kosztów sądowych w zakresie opłaty od apelacji. Zgodnie zaś art. 113 ust. 1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych kosztami sądowymi, których strona nie miała obowiązku uiścić lub których nie miał obowiązku uiścić kurator albo prokurator, sąd w orzeczeniu kończącym sprawę w instancji obciąży przeciwnika, jeżeli istnieją do tego podstawy, przy odpowiednim zastosowaniu zasad obowiązujących przy zwrocie kosztów procesu. Zważywszy na przytoczony już art. 100 k.p.c. zasadnym było pobranie od powoda 85% opłaty od apelacji od której uiszczenia pozwana była zwolniona. Skoro opłata od apelacji opiewała na sumę 5246 zł, to należało pobrać od powoda kwotę 4 459,10 zł, o czym orzeczono w punkcie czwartym wyroku.

Z powyższych względów orzeczono jak w sentencji wyroku.

Maciej Dobrzyński Anna Rachocka Tomasz Szczurowski