Sygn. akt II Ca 713/13
Dnia 11 grudnia 2013 roku
Sąd Okręgowy w Lublinie II Wydział Cywilny - Odwoławczy w składzie następującym:
Przewodniczący: Sędzia Sądu Okręgowego Iwona Tchórzewska (sprawozdawca)
Sędziowie: Sędzia Sądu Okręgowego Anna Ścioch-Kozak
Sędzia Sądu Okręgowego Elżbieta Żak
Protokolant Starszy sekretarz sądowy Krystyna Melchior
po rozpoznaniu w dniu 13 listopada 2013 roku w Lublinie
na rozprawie
sprawy z powództwa K. G.
przeciwko B. U.
o zapłatę kwoty 64.668 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 25 września
2009 roku, zobowiązanie do wydania kluczy oraz do nieutrudniania korzystania
z nieruchomości
na skutek apelacji obu stron
od wyroku Sądu Rejonowego w Puławach
z dnia 9 maja 2013 roku, sygn. akt I C 197/09
I. z apelacji pozwanej zmienia częściowo zaskarżony wyrok w punkcie I w ten sposób, że oddala powództwo w części obejmującej żądanie zakazania pozwanej B. U. utrudniania
w przyszłości korzystania przez powódkę K. G. z nieruchomości położonej w K., stanowiącej działkę nr (...) dla której Sąd Rejonowy w Puławach prowadzi księgę wieczystą (...), w zakresie wynikającym z treści służebności przysługującej powódce na mocy umowy przekazania gospodarstwa rolnego z dnia l października 1987 roku;
II. oddala apelację pozwanej w pozostałej części;
III. oddala apelację powódki;
IV.
nie obciąża powódki K. G. kosztami postępowania
odwoławczego poniesionymi przez pozwaną B. D.
U.;
V.
przejmuje na rachunek Skarbu Państwa nieuiszczoną część opłaty od
apelacji, której nie miała obowiązku uiścić powódka.
Sygn. akt II Ca 713/13
W pozwie z dnia 23 września 2009 roku powódka K. G. wniosła o zasądzenie od B. U. kwoty 64.668 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 15 lipca 2009 roku do dnia zapłaty, o zobowiązanie pozwanej do wydania powódce kluczy do drzwi wejściowych do budynku mieszkalnego położonego w K. na działce nr (...) oraz kluczy do pomieszczeń gospodarczych, furtki i bramy wjazdowej, jak też do nieutrudniania w przyszłości korzystania przez powódkę z przedmiotowej nieruchomości w zakresie wynikającym z treści służebności przysługującej powódce na mocy umowy przekazania gospodarstwa rolnego oraz zasądzenia kosztów procesu.
Po ostatecznym sprecyzowaniu powództwa powódka K. G. wniosła o zasądzenie na jej rzecz od pozwanej B. U. z tytułu rozliczenia nakładów kwoty 57.892,42 zł z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty oraz z tytułu zwrotu wydatków w postaci opłat za dostawy energii elektrycznej i gazu kwoty 6.775,58 zł z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty, co stanowi 1/2 z kwoty 13.551,16 zł będącej sumą wszystkich wydatków na wymienione cele, zobowiązania pozwanej do wydania powódce klucza do drzwi wejściowych do budynku mieszkalnego oraz kluczy do wszystkich pomieszczeń gospodarczych, furtki i bramy wjazdowej na nieruchomość, jak też do nieutrudniania w przyszłości korzystania przez powódkę z przedmiotowej nieruchomości w zakresie wynikającym z treści służebności przysługującej powódce na mocy umowy z dnia 1 października 1987 roku
Wyrokiem z dnia 9 maja 2013 roku Sąd Rejonowy w Puławach:
I. nakazał pozwanej B. U. wydanie powódce K. G.: klucza do górnego zamka drzwi wejściowych do budynku mieszkalnego, kluczy do pomieszczeń gospodarczych za wyjątkiem murowanej obory, klucza do bramy wjazdowej - posadowionych na nieruchomości działce gruntu nr (...) położonej w K., dla której Sąd Rejonowy w Puławach prowadzi księgę wieczystą nr (...) oraz zakazał pozwanej B. U. utrudniania w przyszłości korzystania przez powódkę K. G. z opisanej nieruchomości w zakresie wynikającym z treści służebności przysługującej powódce K. G. na mocy umowy przekazania gospodarstwa rolnego z dnia 1 października 1987 roku;
II. oddalił powództwo w pozostałej części;
III. zasądził od pozwanej B. U. na rzecz powódki K. G. kwotę 617 zł tytułem zwrotu kosztów procesu o zobowiązanie i zakaz dalszych naruszeń;
IV. zasądził od powódki K. G. na rzecz pozwanej B. U. kwotę 3.617 zł tytułem zwrotu kosztów procesu o zapłatę;
V. nakazał pobrać od powódki K. G. na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Rejonowego w Puławach kwotę 569,61 zł tytułem zwrotu wydatków tymczasowo wyłożonych z sum budżetowych Skarbu Państwa;
VI. przejął na rachunek Skarbu Państwa nieuiszczoną opłatę od pozwu, od której powódka była zwolniona.
W uzasadnieniu wyroku Sąd Rejonowy wskazał na następujące ustalenia faktyczne i motywy swego rozstrzygnięcia.
B. U. jest właścicielką nieruchomości w postaci działki gruntu nr (...) położonej w K. przy ul. (...). Pozwana nabyła własność nieruchomości na podstawie umowy przekazania gospodarstwa rolnego zawartej w dniu l października 1987 roku z rodzicami pozwanej - S. G. i K. G.. W § 4 umowy B. D. ustanowiła na rzecz S. G. i K. G. dożywotnią służebność osobistą polegającą na prawie korzystania z 1/2 części domu mieszkalnego i l/2 części zabudowań gospodarczych oraz dożywotniego użytkowania 16 arów gruntu według wyboru uprawnionych. Nieruchomość zabudowana jest piętrowym, murowanym i podpiwniczonym domem mieszkalnym oraz budynkami gospodarczymi.
Od chwili przekazania gospodarstwa rolnego pozwana w zasadzie nie uprawiała go, gospodarstwem nadal zajmował się jej ojciec S. G. prowadząc m.in. hodowlę baranów. Pozwana uprawiała róże, z czego czerpała zysk. Stosunki w rodzinie układały się bardzo dobrze. Rodzice pozwanej inwestowali w nieruchomość, czyniąc rozliczne remonty i ulepszenia: wykonane zostały podłogi drewniane na piętrze, gdzie w latach 90-tych zamieszkała pozwana ze swoim pierwszym mężem, remont budynku na zewnątrz (zmieniony dach łącznie z więźbą dachową z eternitu na blachę, budowa kominów, ocieplenie wełną mineralną, wymienione okna i drzwi balkonowe w całym budynku, wyłożone płytki na balkonie) oraz na parterze wewnątrz domu (wymiana drzwi wewnętrznych, panele na korytarzu, remont kapitalny łazienki, ułożone płytki w przedpokoju, na tarasie, wybudowany kominek z rozprowadzeniem, wymienione drzwi wejściowe główne, panele do wnęki w kuchni) kamień na cokole, elewacja i ocieplenie budynku, nowe ogrodzenie oraz pomniejsze, jak: zamki do drzwi, okap kuchenny, lustra łazienkowe, oświetlenie, pełen osprzęt łazienkowy. Poniesione zostały również nakłady na piwnicę w postaci podgrzewacza wody i wodomierza z oprzyrządowaniem, drzwiczkami i oknem; nakłady na budynek gospodarczy (dawna obora) - wymiana drzwi w 2000 roku i tynkowanie budynku, na letnią kuchnię - drzwiczki kuchenne, wkładki i klamki; na drzwi garażowe w budynku gospodarczym - drewnochron; na działkę - gres, beton, rura drenarska, wodociąg.
W budynku mieszkalnym na parterze do momentu śmierci S. G. w listopadzie 2006 roku zamieszkiwała K. G. wraz z mężem. Po jego śmierci K. G. zajmuje cały parter, korzysta z jednego zamkniętego przez siebie pomieszczenia w piwnicy oraz ma możliwość korzystania z pozostałej części piwnicy.
Do listopada 2006 roku wszystkie pomieszczenia gospodarcze nie były zamykane, zaś małżonkowie G. mogli z nich korzystać według uznania. Gospodarowaniem zajmował się ojciec pozwanej, zaś pozwana faktycznie prowadziła kiosk (...), choć działalność gospodarcza była zarejestrowana na K. G.. Powódka prowadziła również przez kilka lat bar. Relacje między córką i jej pierwszym mężem oraz rodzicami były bardzo dobre. Rodzice nie tylko wykończyli piętro budynku mieszkalnego, ale wyposażyli je w meble, kupili samochód oraz materiały budowlane na budowę własnego domu mieszkalnego dla młodych. Relacje pozwanej i jej drugiego męża z rodzicami pozwanej również były dobre. Już w trakcie trwania drugiego małżeństwa pozwanej dokonana została większość nakładów na nieruchomość. Nie dochodziło do żadnych sytuacji konfliktowych. Na piętrze budynku mieszkalnego mieszkała pozwana z mężem, córką i synem. Obecnie mieszka pozwana z mężem i córką.
Sytuacja zmieniła się po śmierci ojca pozwanej. W 2008 i 2009 roku powódka przekazała swojemu synowi G. G.młynek do mielenia pasz, wóz i zboże. Pozwana zamknęła na klucz wszystkie pomieszczenia gospodarcze za wyjątkiem starej obory i pomieszczenia po kurach, które pozostały w wyłącznej dyspozycji powódki. B. U. wymieniła również zamki w bramie wjazdowej, nie przekazując powódce nowych kluczy. Powódka nie ma również klucza do górnego zamka od drzwi wejściowych.
Większość rachunków i faktur wystawiona została na rodziców pozwanej. Rodzice pozwanej przed 2007 roku skorzystali z ulgi remontowo-modernizacyjnej uzyskując do odliczenia od podatku łączna kwotę 6.918,87 zł za lata 1997-2005. Ponadto S. G. otrzymał zwrot podatku dochodowego za 2003 rok - 516,60 zł, za 2004 rok - 2.564,70 zł oraz za 2005 rok - 1.800 zł. Wszystkie rachunki za media - energię elektryczną i gaz były w dyspozycji powódki i u niej złożone. Umowy z dostawcami mediów do czasu śmierci S. G. nie zostały zmienione pomimo przekazania gospodarstwa rolnego w 1987 roku. Pozwana B. D.aktualnie jest rencistką.
Jako podstawę powyższych ustaleń Sąd Rejonowy przyjął dowody wymienione i ocenione w uzasadnieniu wyroku.
Sąd podkreślił, że okoliczność dokonania nakładów przez powódkę i jej męża nie była w sprawie sporna. Ponadto pozwana przyznała, że po 2008 i 2009 roku zamknęła pomieszczenia gospodarcze nie przekazując matce klucza, przyznała, że poowódka w chwili obecnej nie ma klucza do górnego zamka drzwi wejściowych oraz do bramy wjazdowej. W wyłącznym posiadaniu powódki znajduje się budynek obory.
Sąd Rejonowy przypisał szczególnie istotne znaczenie zeznaniom przesłuchanego w charakterze świadka syna pozwanej P. T.. Sąd zauważył, że choć świadek pozostaje w konflikcie z pozwaną, jego zeznania korespondują z pozostałym zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym. Zgodnie z zeznaniami świadka prace remontowe były inicjowane przez babkę, ale pomiędzy jego matką a dziadkami nie było żadnych ustaleń co do finansowania prac i robocizny. Remonty zakończyły się jeszcze za życia jego dziadka i nikt nikomu nic nie zwracał, „za życia dziadka nie było mowy o jakichkolwiek zwrotach”, „babcia nie domagała się zwrotu, bo było jej dobrze”. Również pierwszy mąż pozwanej - A. T. potwierdził powyższe okoliczności zeznając, że „teściowie nigdy nie domagali się zwrotu kosztów tego co robili. Oni mieli pieniądze, no i komu mieli dać, nie dadzą obcemu tylko córce”.
W ustalonych okolicznościach faktycznych sprawy Sąd Rejonowy uznał powództwo za zasadne w części, a mianowicie w zakresie żądania wydania powódce K. G.: klucza do górnego zamka drzwi wejściowych do budynku mieszkalnego, kluczy do pomieszczeń gospodarczych za wyjątkiem murowanej obory, klucza do bramy wjazdowej - posadowionych na działce nr (...) położonej w K., a także w zakresie żądania zakazania pozwanej utrudniania w przyszłości korzystania przez powódkę z opisanej nieruchomości w zakresie wynikającym z treści służebności przysługującej powódce na mocy umowy przekazania gospodarstwa rolnego z dnia 1 października 1987 roku.
Sąd Rejonowy zważył, że zgodnie z treścią art. 302 § l k.c. mający służebność mieszkania może korzystać z pomieszczeń i urządzeń przeznaczonych do wspólnego użytku mieszkańców budynku. Do wzajemnych stosunków między mającym służebność mieszkania, a właścicielem nieruchomości obciążonej stosuje się odpowiednio przepisy o użytkowaniu przez osoby fizyczne (§ 2). Zakres zaś służebności osobistej i sposób jej wykonywania oznacza się, w braku innych danych, według osobistych potrzeb uprawnionego z uwzględnieniem zasad współżycia społecznego i zwyczajów miejscowych (art. 298 k.c.).
Mając powyższe na względzie Sąd pierwszej instancji wskazał, że w okolicznościach sprawy zakres służebności osobistej został ustalony w umowie przekazania gospodarstwa rolnego z dnia l października 1987 roku, zgodnie z którą powódka ma prawo korzystać z połowy budynków gospodarczych i budynku mieszkalnego posadowionych na nieruchomości oraz z działki o powierzchni 0,16 ha. Natomiast pozwana przyznała, że po 2008 i 2009 roku zamknęła wszystkie pomieszczenia gospodarcze nie wydając matce kluczy, za wyjątkiem budynku starej obory, który jest w wyłącznym posiadaniu powódki. Wobec tego pozwana winna przekazać powódce klucze do tych pomieszczeń gospodarczych, do których powódka obecnie nie ma dostępu. Wprawdzie przed zamknięciem rozprawy B. D. stwierdziła, iż na budynkach tych są jedynie pozawieszanie kłódki, ale nie są one zamykane, jednakże w trakcie wysłuchania informacyjnego na początku procesu pozwana przyznała, że pozamykała wszystkie pomieszczenia gospodarcze za wyjątkiem obory i nie wydała powódce kluczy do tych pomieszczeń. Wobec tego Sąd odmówił wiary późniejszym twierdzeniom pozwanej.
W odniesieniu do klucza do bramy wjazdowej i do górnego zamka drzwi wejściowych do budynku mieszkalnego, oczywistym jest w ocenie Sądu pierwszej instancji, że prawidłowy sposób wykonywania służebności wiąże się z możliwością swobodnego wejścia do budynku mieszkalnego oraz możliwością wjechania na nieruchomość, na której posadowiony jest ten budynek. Brak udostępnienia kluczy do bramy wjazdowej i zamka do drzwi wejściowych wyłącza więc prawidłowe wykonywaniem służebności osobistej mieszkania.
Zdaniem Sądu pierwszej instancji z uwagi na konfliktowe sytuacje zasadnym jest również zakazanie pozwanej utrudniania w przyszłości korzystania przez powódkę z nieruchomości w zakresie wynikającym z treści służebności.
Wskazując na przyznanie przez powódkę okoliczności posiadania klucza do furtki oraz budynku obory Sąd Rejonowy oddalił powództwo w tym zakresie.
Sąd pierwszej instancji uznał również za niezasadne powództwo w części obejmującej żądanie zapłaty.
Sąd wskazał, że zgodnie z art. 268 k.c. w zw. z art. 302 § 2 k.c. użytkownik może zakładać w pomieszczeniach nowe urządzenia w takich granicach jak najemca, zaś roszczenia właściciela przeciwko użytkownikowi o naprawienie szkody z powodu pogorszenia rzeczy albo o zwrot nakładów na rzecz, jak również roszczenie użytkownika przeciwko właścicielowi o zwrot nakładów na rzecz przedawniają się z upływem roku od dnia zwrotu rzeczy (art. 263 k.c.). W okolicznościach rozpoznawanej sprawy powódka nie wydała pozwanej przedmiotowej nieruchomości i nadal korzysta z nakładów, które zostały na nieruchomość poczynione. Przy tym nakłady na parterze budynku służą wyłącznie powódce, zaś z nakładów poczynionych na konstrukcję budynku oraz podwórko powódka korzysta wraz z innymi osobami zamieszkującymi przedmiotową nieruchomość. Roszczenie o zwrot nakładów jest więc w ocenie Sądu przedwczesne i z tej przyczyny podlega oddaleniu. Sąd Rejonowy wskazał na przeważające w orzecznictwie stanowisko, zgodnie z którym roszczenie o zwrot wszelkich nakładów (koniecznych, użytecznych i zbytkownych) staje się wymagalne dopiero z chwilą wydania rzeczy właścicielowi (nawet przy przyjęciu, że roszczenie o zwrot nakładów powstaje już z chwilą ich dokonania). Dopiero z chwilą zwrotu nakładów właścicielowi rzeczy z nakładami można określić, jakie korzyści uzyskał posiadacz z dokonanych nakładów koniecznych oraz na ile inne nakłady zwiększają wartość zwracanej rzeczy. Do chwili zwrotu rzeczy posiadacz korzysta z poczynionych nakładów także koniecznych i ulegają one amortyzacji w jego interesie i z korzyścią dla niego. Przyznanie posiadaczowi roszczenia o zwrot nakładów koniecznych wymagalnego w chwili ich dokonania naruszałoby zasady słuszności, ponieważ w takim wypadku posiadacz w złej wierze, władający rzeczą z przyczyn nie zasługujących na akceptację, uzyskiwałby możliwość decydowania o sposobie wykonywania cudzego prawa własności i czynienia nakładów koniecznych, niekiedy niezgodnie z wolą i interesem właściciela. Dlatego wymagalność roszczeń o wszystkie nakłady powstaje z chwilą zwrotu rzeczy właścicielowi, a jedynie w szczególnych wypadkach, takich jak np. zwłoka właściciela w odbiorze nieruchomości, brak zainteresowania właściciela odzyskaniem nieruchomości, odmowa jej przyjęcia czy zgłoszenie przez posiadacza zarzutu zatrzymania, uzasadnia przyjęcie innej daty wymagalności roszczenia o zwrot nakładów.
Niezależnie od powyższego Sąd Rejonowy zważył, że nakłady rodziców pozwanej na jej nieruchomość dokonywane były z inicjatywy S. i K. małżonków G.. Pomimo przekazania gospodarstwa rolnego wraz z zabudowaną nieruchomością rodzice pozwanej czuli się nadal właścicielami nieruchomości, mieli środki finansowe, udoskonalali budynek mieszkalny również ze względów estetycznych oraz wobec wdrażania nowych technologii budowlanych. Czynili te prace za wiedzą i pełną aprobatą pozwanej. Powódka i pozwana razem jeździły wybierać i opłacać materiały budowlane. W ocenie Sądu relacje panujące w rodzinie do czasu śmierci S. G. pozwalają przyjąć, że prace te były wykonywane dla córki i dla całej rodziny, nigdy nie było mowy o rozliczeniach. K. G. przyznała, że o zakresie prac decydowała przede wszystkim powódka z mężem, a córka miała głos doradczy. Jednocześnie Sąd nie obdarzył wiarygodnością twierdzeń powódki, iż wraz z mężem wspominali, że pozwana powinna się do remontów dołożyć. Zdaniem Sądu ze wszystkich okoliczności sprawy wynika, że jest to tylko przyjęta przez powódkę wersja wydarzeń na potrzeby procesu. Świadkowie najbardziej zorientowani w panujących w rodzinie stosunkach - wnuk, syn i były zięć powódki - zgodnie bowiem zeznali, że małżonkowie G. zawsze obdarowywali swoje dzieci, w tym córkę, nigdy nie żądając zwrotu pieniędzy. W konsekwencji Sąd Rejonowy uznał, że nakłady poczynione na nieruchomość wspólnie użytkowaną stanowiły darowiznę ze strony małżonków G. dla córki. Sąd zwrócił również uwagę na sposób korzystania z nieruchomości przez małżonków G. po zawarciu umowy przekazania gospodarstwa rolnego. Powódka i jej mąż uzyskali prawo do renty i emerytury, ale de facto dalej prowadzili gospodarstwo rolne i decydowali o strukturze zabudowań na tej nieruchomości.
W odniesieniu do żądania zapłaty kwoty 6.775,58 zł tytułem zwrotu wydatków związanych z opłatami za energię elektryczną i gaz Sąd Rejonowy uznał, że powódka nie wykazała, by pozwana zużyła je w zakresie odpowiadającym połowie wysokości opłat poniesionych z tego tytułu. Sąd wskazał, że w objętym pozwem okresie od 1997 roku do 2006 roku w budynku zamieszkiwała powódka z mężem oraz pozwana z mężem i dziećmi, przy czym syn powódki w międzyczasie się wyprowadził. Obowiązek zwrotu poniesionych wydatków musi być zaś wskazany nie tylko kwotowo, ale też ilościowo odnośnie rodzaju i ilości zużytej energii czy też gazu. Powódka nie powołała żadnego dowodu potwierdzającego, że pozwana zużyła dokładnie połowę tych ilości, zaś wobec zakwestionowania tego faktu przez pozwaną Sąd powództwo oddalił również i w tej części jako nieudowodnione.
Apelacje od powyższego wyroku Sądu Rejonowego w Puławach wniosły obie strony procesu.
Powódka K. G. zaskarżyła wyrok Sądu Rejonowego w części, a mianowicie w zakresie objętym punktami II, IV i V. Apelująca zarzuciła zaskarżonemu wyrokowi:
1) naruszenie art. 233 § 1 k.p.c. - poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów oraz brak wszechstronnego rozważenia zebranego materiału dowodowego, co polegało na:
- przyjęciu, iż nie doszło w przedmiotowej sprawie do wydania przez powódkę przedmiotowej nieruchomości pozwanej, w sytuacji gdy z umowy przekazania gospodarstwa z dnia 1 października 1987 roku wynika, iż do wydania nieruchomości doszło w dniu zawarcia powyższej umowy, ponadto gdy ze stanu faktycznego ustalonego przez Sąd wynika, iż poza przedmiotem służebności, pozostała część nieruchomości znajduje się w wyłącznym władaniu pozwanej,
- przyjęciu, iż powódka korzysta z wszystkich nakładów poczynionych na nieruchomość pozwanej, w sytuacji gdy z materiału dowodowego wynika, iż znaczna część nakładów została poczyniona na tę część nieruchomości, z której powódka nie korzystała i nadal nie korzysta,
- niedokonaniu oceny charakteru nakładów poczynionych przez powódkę na nieruchomość pozwanej,
- niewzięciu pod uwagę faktu, iż przeważająca część nakładów poczynionych przez powódkę na nieruchomość pozwanej nie ma związku z przedmiotem służebności osobistej przysługującej powódce,
2) naruszenie art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 228 § 1 k.p.c. i art. 231 k.p.c. poprzez przyjęcie za nieudowodnione roszczenia powódki o zwrot wydatków na energię elektryczną i gaz w sytuacji, gdy w oparciu o przedstawione przez powódkę dowody, w postaci faktur przez nią zapłaconych, mając również na uwadze powszechnie znany fakt, iż rodzina 4-osobowa zużywa więcej energii elektrycznej i gazu, niż rodzina 2-osobowa, można wywieść w pełni uzasadniony wniosek, iż rodzina pozwanej zużyła wymienione media w ilości odpowiadającej co najmniej połowie wysokości opłat poniesionych na zakup energii i gazu;
3) naruszenie art. 328 § 2 k.p.c. poprzez niewyjaśnienie podstawy prawnej wyroku w odniesieniu do oddalenia powództwa w zakresie zwrotu wydatków na media;
4) naruszenie art. 268 k.c. w zw. z art. 302 § 2 k.c. poprzez jego błędne zastosowanie w sprawie, polegające na (nieuzasadnionym okolicznościami sprawy) objęciem hipotezą tego przepisu wszystkich nakładów poczynionych przez powódkę;
5) naruszenie art. 753 § 2 k.c. zd. 2 w zw. z art. 752 k.c., art. 260 § 2 k.c. i art. 302 § 2 k.c. poprzez ich niezastosowanie, w sytuacji gdy ich zastosowanie uzasadnione jest stanem faktycznym niniejszej sprawy.
Powołując się na powyższe zarzuty apelująca wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku w części objętej punktami: II, IV i V i uwzględnienie powództwa w całości tj. zasądzenie od pozwanej na rzecz powódki kwoty 57.892,47zł tytułem zwrotu nakładów, z odsetkami ustawowymi od dnia 25 września 2009 r. do dnia zapłaty, zasądzenie od pozwanej na rzecz powódki kwoty 6.775,58 zł tytułem zwrotu wydatków, z odsetkami ustawowymi od dnia 25 września 2009 r. do dnia zapłaty oraz zasądzenie od pozwanej na rzecz powódki kosztów postępowania za obydwie instancje według norm przepisanych, ewentualnie o uchylenie wyroku w zaskarżonej części i przekazanie sprawy w tym zakresie do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu w Puławach oraz o zasądzenie od pozwanej na rzecz powódki kosztów postępowania za drugą instancję.
Pozwana B. U. zaskarżyła wyrok Sądu Rejonowego w punkcie I, w części nakazującej pozwanej wydanie powódce kluczy do pomieszczeń gospodarczych za wyjątkiem murowanej obory oraz zakazującej pozwanej utrudniania w przyszłości korzystania przez powódkę z nieruchomości w zakresie wynikającym z treści służebności przysługującej powódce. Apelująca zarzuciła zaskarżonemu wyrokowi:
1) nakazanie pozwanej wydania powódce kluczy do pomieszczeń gospodarczych za wyjątkiem murowanej obory (która już jest w całości w wyłącznym posiadaniu powódki), pomimo tego, iż:
- strona powodowa nie wykazała, a Sąd nie ustalił, jaka jest powierzchnia murowanej obory zajmowanej w całości wyłącznie przez powódkę K. G. - w odniesieniu do powierzchni wszystkich budynków gospodarczych istniejących w dacie przekazania gospodarstwa rolnego;
- zgodnie z umową przekazania gospodarstwa rolnego z dnia 1 października 1987 roku służebność osobista ustanowiona na rzecz powódki w akcie notarialnym daje jej prawo korzystania jedynie z 1/2 pomieszczeń gospodarczych, a nie z wszystkich;
2) błędne, a co najmniej przedwczesne uznanie przez Sąd, że przytoczone w uzasadnieniu wyroku zachowania stron dają wystarczającą podstawę do zakazania pozwanej utrudniania w przyszłości korzystania przez powódkę z nieruchomości w zakresie wynikającym z treści służebności przysługującej powódce pomimo braku dokonania wystarczających ustaleń i pogłębionej analizy odnośnie do przyczyn istniejącego pomiędzy stronami konfliktu, jego przebiegu oraz wpływu zachowań powódki na jego eskalację.
Powołując się na powyższe zarzuty apelująca wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie powództwa w zaskarżonej części oraz zasądzenie od powódki na rzecz pozwanej kosztów procesu za obie instancje.
Sąd Okręgowy zważył, co następuje:
Apelacja pozwanej jest zasadna w części kwestionującej orzeczenie przez Sąd pierwszej instancji o zakazaniu pozwanej utrudniania w przyszłości korzystania przez powódkę z nieruchomości położonej w K., stanowiącej działkę nr (...), dla której Sąd Rejonowy w Puławach prowadzi księgę wieczystą nr (...), w zakresie wynikającym z treści służebności przysługującej powódce na mocy umowy przekazania gospodarstwa rolnego z dnia 1 października 1987 roku.
Żądanie w tym zakresie oparte było na treści art. 222 § 2 k.c., który znajduje odpowiednie zastosowanie do ochrony ograniczonych praw rzeczowych na mocy art. 251 k.c. W myśl art. 222 § 2 k.c. przeciwko osobie, która narusza własność w inny sposób aniżeli przez pozbawienie właściciela faktycznego władztwa nad rzeczą, przysługuje właścicielowi roszczenie o przywrócenie stanu zgodnego z prawem i o zaniechanie naruszeń. Zaniechanie naruszeń oznacza zaprzestanie bezprawnej ingerencji w sferę cudzego prawa własności. Zakaz taki stosuje się, gdy naruszenie prawa spowodowało stan trwały, bądź się powtarza, bądź też zostało wprawdzie dokonane jednorazowo, ale w okolicznościach uzasadniających obawę, że będzie powtórzone. Przy tym wyrok wydawany w uwzględnieniu powództwa negatoryjnego musi ściśle określać obowiązki pozwanego. Tylko wówczas bowiem będzie nadawać się do egzekucji. W związku z tym trzeba określić wymagane działanie pozwanego, prowadzące do przywrócenia stanu zgodnego z prawem, a w drugim przypadku przewidzianym w art. 222 § 2 k.c. trzeba określić rodzaj zakazanych działań pozwanego (Edward Gniewek, Kodeks cywilny. Księga druga. Własność i inne prawa rzeczowe. Komentarz, Zakamycze, 2001).
Nie podlegało zatem uwzględnieniu ogólne żądanie powódki zakazania pozwanej utrudniania w przyszłości korzystania przez powódkę z przedmiotowej nieruchomości w zakresie wynikającym z treści przysługującej powódce służebności. Tego rodzaju żądanie nie konkretyzowało bowiem rodzaju zakazanych działań pozwanej.
Ze wskazanych przyczyn Sąd Okręgowy na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. zmienił częściowo zaskarżony wyrok i oddalił powództwo w zakresie uwzględniającym opisane żądanie. Przy tym zmiana wyroku i oddalenie powództwa we wskazanym zakresie nie wyłącza w przyszłości wytoczenia powództwa na podstawie art. 222 § 2 k.c. w związku z art. 251 k.c. w sytuacji naruszania konkretnymi działaniami prawa powódki przez osoby trzecie albo właściciela nieruchomości obciążonej.
W pozostałej części apelacja pozwanej podlegała oddaleniu stosownie do art. 385 k.p.c.
Niezasadny był zarzut nieuprawnionego nakazania pozwanej wydania powódce kluczy do pomieszczeń gospodarczych za wyjątkiem murowanej obory, mimo niewykazania przez powódkę i nieustalenia przez Sąd powierzchni murowanej obory zajmowanej w całości wyłącznie przez powódkę w stosunku do powierzchni wszystkich budynków gospodarczych istniejących w dacie przekazania gospodarstwa rolnego. Apelująca błędnie interpretuje treść umowy przekazania gospodarstwa rolnego z dnia 1 października 1987 roku w zakresie zawartego w niej oświadczenia o ustanowieniu służebności osobistej mieszkania. Zgodnie z § 4 umowy B. D. ustanowiła na rzecz rodziców dożywotnią osobistą służebność polegającą na prawie korzystania z ½ części domu mieszkalnego i ½ części zabudowań gospodarczych. Taka treść oświadczenia, określającego uprawnienie do korzystania z zabudowań gospodarczych bez wyłączenia jakiegokolwiek z nich i przez posłużenie się co do zakresu korzystania częścią ułamkową, nie pozostawia wątpliwości, że prawo korzystania dotyczy wszystkich zabudowań. Okoliczność, że faktycznie powódka korzysta z całej obory nie wyłącza jej uprawnienia do korzystania z innych zabudowań gospodarczych. Dlatego, wbrew zarzutom pozwanej, kwestia powierzchnia obory oraz wszystkich pozostałych zabudowań gospodarczych nie miała dla rozstrzygnięcia sprawy istotnego znaczenia. W świetle przepisu art. 227 k.p.c. okoliczności te nie podlegały więc dowodzeniu.
Natomiast z ustaleń stanu faktycznego sprawy, które Sąd Okręgowy podziela, wynika bezspornie, że działania pozwanej naruszyły wyżej opisane uprawnienie powódki, co czyniło zasadnym roszczenie powódki o ochronę przysługującego jej ograniczonego prawa rzeczowego.
W ocenie Sądu Okręgowego apelacja powódki podlegała oddaleniu w całości, mimo że nie wszystkie podniesione w niej zarzuty okazały się nietrafne.
Nie można odmówić słuszności argumentacji powódki, iż możliwość dochodzenia przez uprawnionego z dożywotniej służebności osobistej mieszkania rozliczenia z tytułu nakładów na nieruchomość obciążoną nie powinna być uzależniona od wydania nieruchomości. Mogłoby to bowiem być równoznaczne z sytuacją faktycznego wyłączenia takiego rozliczenia.
Powyższe pozostaje jednakże bez wpływu dla oceny prawidłowości zaskarżonego orzeczenia.
Jak podniesiono w apelacji, art. 302 § 2 k.c. przewiduje odpowiednie stosowanie do wzajemnych stosunków między mającym służebność mieszkania a właścicielem nieruchomości obciążonej przepisów o użytkowaniu przez osoby fizyczne. Zgodnie zaś z art. 260 § 2 k.c., należącym do ogólnych przepisów o użytkowaniu, jeżeli użytkownik poczynił nakłady, do których nie był obowiązany, stosuje się odpowiednio przepisy o prowadzeniu cudzych spraw bez zlecenia.
Jednakże rozważając zagadnienie rozliczenia z tytułu nakładów należy w pierwszym rzędzie ustalić czy istniała w tym zakresie między stronami umowa i w takim przypadku stosować postanowienia umowy (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 18 maja 2011 r. III CSK 263/10 LEX nr 1129122, postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 5 marca 2009 r. III CZP 6/09 LEX nr 496385, wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 3 grudnia 2012 roku, VI ACa 980/12, LEX nr 1293083).
W rozpoznawanej sprawie Sąd pierwszej instancji na podstawie prawidłowo ocenionego materiału dowodowego ustalił zaś, że S. i K. małżonkowie G. dokonując nakładów na nieruchomość B. U. za jej aprobatą oraz pozwana jako właścicielka nieruchomości nie przewidywali rozliczenia z tytułu nakładów, które były dokonywane przy dobrych relacjach rodzinnych i stanowiły darowiznę ze strony rodziców na rzecz córki. Znajduje to potwierdzenie również w zeznaniach samej powódki (k. 469v.-470 v.) oraz pozwanej (k. 237). Słusznie też Sąd Rejonowy zwrócił uwagę, że powódka i jej mąż faktycznie korzystali i czerpali pożytki z nieruchomości, mimo przekazania jej własności córce. Tego rodzaju sytuacja niewątpliwie uzasadniała zaś nieodpłatne świadczenia na rzecz pozwanej. Ponadto pozwana przedstawiła faktury potwierdzające okoliczność finansowania także przez nią prac remontowych na przedmiotowej nieruchomości
Zarazem wskazać należy, że nie zostały przez powódkę udowodnione okoliczności, w świetle których zachodziłyby podstawy do odwołania darowizny w myśl art. 898 § 1 k.c.
Wymaga podkreślenia, że wymieniony przepis nie ustanawia przewidzianej w nim sankcji za każde naruszenie norm moralnych powszechnie respektowanych, w tym więzi wdzięczności pomiędzy obdarowanym, a darczyńcą jako ekwiwalentu za jednostronne przysporzenie na rzecz obdarowanego, ale wiąże możliwość skutecznego odwołania darowizny jedynie z sytuacjami mającymi charakter szczególny, skrajny. O rażącej niewdzięczności można mówić, gdy mamy do czynienia z nasileniem złej woli skierowanej na wyrządzenie darczyńcy krzywdy lub szkody majątkowej, przy wysoce nieprzyzwoitym zachowaniu kierowanym do darczyńcy (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 4 czerwca 2008 roku, I ACa 108/08 LEX nr 468602). Wystąpienie tego rodzaju sytuacji nie zostało zaś wykazane w niniejszej sprawie. Nie mogą być uznane za rażącą niewdzięczność przykrości i krzywdy czynione impulsywnie, które jednak nie wykraczają poza ramy zwykłych konfliktów i nieporozumień w określonym środowisku (por. np. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 15 lutego 2012 roku, I CSK 278/11, LEX nr 1170209). W taki zaś sposób należy ocenić spory na tle korzystania z pomieszczeń gospodarczych czy niewydania powódce kluczy przez pozwaną, co stanowiło reakcję na zabranie przez brata pozwanej rzeczy z terenu nieruchomości.
Z omówionych względów brak więc podstaw do zasądzenia od pozwanej na rzecz powódki objętej żądaniem kwoty z tytułu nakładów, skoro nakłady te stanowiły przedmiot darowizny na rzecz pozwanej ze strony powódki i jej męża.
Z analogicznych przyczyn Sąd Okręgowy uznał za niezasadną apelację powódki w części dotyczącej nierozliczenia wydatków poczynionych przez K. G. i S. G..
Wyniki postępowania dowodowego przemawiają bowiem za uznaniem, że w okresie, którego dotyczy żądanie – od 15 grudnia 1999 roku do 28 grudnia 2006 roku w przypadku wydatków na dostawy energii elektrycznej, w tym ostatnia faktura za okres od dnia 30 października 2006 roku do dnia 28 grudnia 2006 roku oraz od 8 grudnia 1999 roku do 2 lutego 2007 roku w przypadku wydatków na dostawy gazu, w tym ostatnia faktura za okres od dnia 5 grudnia 2006 roku do dnia 2 lutego 2007 roku (zestawienie k. 443-445) – sposób regulowania wskazanych opłat nie stanowił przedmiotu sporu między pozwaną i jej rodziną, a rodzicami pozwanej – S. i K. małżonkami G.. W tym okresie, kiedy żył jeszcze S. G., obie rodziny żyły zgodnie. Relacje między pozwaną, a rodzicami za życia jej ojca były bardzo dobre, rodzinne (zeznania świadków A. U. k. 310 v. oraz G. G. – brata pozwanej k. 253, 254v.). Rodzice pozwanej faktycznie korzystali z nieruchomości przekazanej córce w zamian za świadczenia z ubezpieczenia społecznego, dokonywali też na tę nieruchomość nakładów, uzgadniając ich rodzaj z pozwaną (zeznania świadka G. P. k. 255). Także w zakresie płatności za media istniało faktyczne porozumienie. Pozwana nie zwracała z tego tytułu należności rodzicom, którzy się tego nie domagali, gdyż dysponowali znacznymi dochodami ze świadczeń emerytalnych i rentowych (zeznania świadka P. T. k. 317v.).
W opisanych okolicznościach, wobec dokonywania płatności zgodnie z wolą obu stron, nie zachodzą podstawy do dokonania obecnie rozliczenia wydatków za wskazany okres. Tak więc w ocenie Sądu Okręgowego powództwo w tym zakresie nie zasługuje na uwzględnienie co do zasady. W konsekwencji bez wpływu na rozstrzygnięcie pozostaje trafny w świetle zasad doświadczenia życiowego argument apelującej o zakresie zużycia mediów przez rodziny powódki i pozwanej.
Z tych wszystkich względów i na podstawie art. 385 k.p.c. Sąd Okręgowy oddalił apelację powódki.
O kosztach postępowania odwoławczego Sąd Okręgowy orzekł na podstawie art. 102 k.p.c. w związku z art. 391 § 1 k.p.c. W ocenie Sądu odwoławczego charakter sprawy – na tle stosunków rodzinnych – oraz trudna sytuacja zdrowotna powódki przemawiały za uznaniem wystąpienia szczególnie uzasadnionego wypadku i nieobciążaniem powódki, która przegrała sprawę w większym stopniu, kosztami postępowania odwoławczego poniesionymi przez pozwaną.
W przedmiocie nieuiszczonych kosztów sądowych w postępowaniu odwoławczym Sąd Okręgowy orzekł na podstawie art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (t.j. Dz. U. z 2010 roku Nr 90, poz. 594 z późn. zm.).