Sygn. akt I AGa 301/18
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 12 lutego 2019 r.
Sąd Apelacyjny w Krakowie – I Wydział Cywilny
w składzie:
Przewodniczący: |
SSA Józef Wąsik |
Sędziowie: |
SSA Hanna Nowicka de Poraj (spr.) SSO del. Izabella Dyka |
Protokolant: |
sekr. sądowy Marta Matys |
po rozpoznaniu w dniu 12 lutego 2019 r. w Krakowie na rozprawie
sprawy z powództwa (...) Przedsiębiorstwa(...) Spółki Akcyjnej w K.
przeciwko B. S.
o zapłatę
na skutek apelacji pozwanego
od wyroku Sądu Okręgowego w Krakowie
z dnia 14 grudnia 2017 r. sygn. akt IX GC 600/17
1. zmienia zaskarżony w punkcie I w ten sposób, że dodaje słowa: „przy zastrzeżeniu, że B. S. ponosi solidarną odpowiedzialność ze S. S., w stosunku do którego Sąd Okręgowy wK.w dniu 26 stycznia 2017 r. wydał nakaz zapłaty w sprawie(...), utrzymany w mocy nieprawomocnym wyrokiem tego Sądu z dnia 26 czerwca 2018 r. (...) ”;
2. oddala apelację w pozostałej części;
3. zasądza od pozwanego na rzecz strony powodowej kwotę 8.100 zł (osiem tysięcy sto złotych) tytułem kosztów postępowania apelacyjnego.
SSA Hanna Nowicka de Poraj SSA Józef Wąsik SSO del. Izabella Dyka
Sygn. akt I AGa 301/18
Powód (...)Przedsiębiorstwo(...)Spółka Akcyjna w K. domagała się zasądzenia od pozwanego B. S. kwoty 996 014,40 zł, z odsetkami za opóźnienie w transakcjach handlowych liczonymi od 1 października 2016 r. i kosztami postępowania.
W uzasadnieniu powód podał, że 1 marca 2002 r zawarł z pozwanym umowę, której przedmiotem była sprzedaż biletów uprawniających do korzystania z komunikacji miejskiej w K.. Strony postanowiły, że zleceniobiorca będzie osobiście u Zleceniodawcy zaopatrywać się w bilety na podstawie zamówień wartościowo – ilościowych, w ramach kredytu kupieckiego, którego wysokość wynosi 3,5 % obrotu roku poprzedniego. Pismem z 11 lipca 2016 r. powód na podstawie § 10 ust. 4 umowy rozwiązał przedmiotową umowę, z zachowaniem miesięcznego okresu wypowiedzenia. Umowa została rozwiązana z dniem 31.08.2016 r. Powód wypełnił złożony przez pozwanego weksel in blanco na kwotę łącznego zadłużenia opiewającą na 996 014,40 zł, o czym poinformował pozwanego. Pozwany nie spłacił należności strony powodowej.
W dniu 10.02.2017roku Sąd Okręgowy uwzględnił żądanie, wydając nakaz zapłaty w postępowaniu nakazowym (sygn. akt(...)).
W zarzutach pozwany B. S. wniósł o chylenie nakazu zapłaty w całości, o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powoda na jego rzecz kosztów postępowania. W uzasadnieniu wskazał, iż w trakcie prowadzenia działalności gospodarczej utracił płynność finansową. Brak zapłaty od kontrahentów i utrata w 2016 roku dwóch znaczących klientów, którzy ogłosili upadłość, zakłóciło funkcjonowanie firmy i uniemożliwiło uregulowanie zaległych należności. Wskazał o zamiarze spłaty wszelkich swoich zobowiązań. Wniósł o zastosowanie art. 320 kpc i rozłożenie płatności na raty.
Wyrokiem z dnia 14 października 2017 r, sygn. akt IX GC 600/17, Sąd Okręgowy w Krakowie utrzymał w mocy nakaz zapłaty i zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 3 600 zł, tytułem zwrotu dalszych kosztów procesu wywołanych wniesieniem zarzutów od nakazu zapłaty.
W uzasadnieniu Sąd Okręgowy ustalił, że w dniu 1 marca 2002 roku powód wraz ze S. S. i B. S. zawarli umowę, w której pozwany miał się zaopatrywać u powoda w bilety, na podstawie zamówień wartościowo – ilościowych, w ramach kredytu kupieckiego, którego wysokość wynosiła 3,5 %. Regulowanie zobowiązań następowało na podstawie wystawionych przez pozwanego faktur, płatnych przez pozwanego w terminie 14 dni. W § 2 umowy strony postanowiły, że w przypadku niedotrzymania przez pozwanego terminu zapłaty należności powód wypełni weksel in blanco na kwotę zadłużenia wraz z ustawowymi odsetkami za zwłokę w płatności. W dniu 28 września 2012 roku. pomiędzy powodem a solidarnie B. S. i S. S. został podpisany aneks nr (...) do umowy (...) roku. Kolejny aneks zawarty został 28 października 2013 roku. Aneks nr (...) nie został zaakceptowany przez pozwanego. 11 lipca 2016 roku powód wypowiedział pozwanemu umowę z zachowaniem jednomiesięcznego okresu wypowiedzenia, natomiast 7 września 2016 roku wezwał powoda do zapłaty 996 014,40 zł tytułem zapłaty zadłużenia. Tego dnia został też wypełniony weksel.
Oceniając powyższe ustalenia Sąd okręgowy uznał powództwo za uzasadnione w całości.
Sąd wskazał, że w obrocie gospodarczym powszechnie stosowane są weksle własne, w tym weksle gwarancyjne in blanco. Konieczną przesłanką wydania nakazu zapłaty na podstawie weksla jest prawidłowe jego wypełnienie lub uzupełnienie. Funkcją weksla gwarancyjnego in blanco, a takim jest weksel w przedmiotowej sprawie jest zabezpieczenie przyszłych roszczeń wierzyciela, mogących wyniknąć z tytułu niewykonania lub nienależytego wykonania umowy, a których wysokości strony nie są w stanie z góry określić. Jego istotą jest umieszczenie na dokumencie wekslowym podpisu dłużnika. Weksel gwarancyjny in blanco, ma charakter kauzalny, a jego podstawą prawną jest porozumienie wekslowe, zawierające upoważnienie do uzupełnienia weksla i określające warunki, po spełnieniu których uzupełnienie może nastąpić. W przepisach prawa wekslowego brak jest jakichkolwiek wymagań, co do formy i treści porozumienia. Może ono być sporządzone zarówno w formie pisemnej jak i ustnej, w sposób wyraźny lub dorozumiany. Obejmuje ono udzielone przez wystawcę dla remitenta upoważnienie do uzupełnienia weksla o brakujące elementy oraz określa warunki i zasady tego wypełnienia. Treścią porozumienia mogą być objęte wszystkie ustawowe elementy weksla, bądź tylko niektóre z nich. Co do elementów nieobjętych porozumieniem posiadacz weksla uzupełniając dokument korzysta ze swobody ograniczonej przepisami prawa wekslowego i przyjętymi zwyczajami. Prawo wekslowe nie wymaga szczególnej formy dla porozumienia wekslowego.
Zdaniem Sądu Okręgowego weksel w oparciu, o który strona powodowa wywodzi swoje roszczenie daje podstawy do uwzględnienia powództwa. Jest to typowy weksel handlowy, został wypełniony prawidłowo, podpisany przez wystawcę weksla czyli pozwanego, posiada wszystkie elementy określone w art.101 prawa wekslowego. W deklaracji wekslowej strony postanowiły, że strona powodowa ma prawo wypełnić weksel na sumę zobowiązania wystawcy weksla. Pozwany nie realizował należycie umowy i dopuścił się opóźnienia w płatności ceny, dlatego weksel zgodnie z deklaracją wekslową został wypełniony przez stronę powodową na kwotę 996 014,40 zł, odpowiadającą sumie zadłużenia pozwanego.
W zarzutach od nakazu zapłaty pozwany wniósł o uchylenie nakazu zapłaty i o oddalenie powództwa, w uzasadnieniu zaś wskazał jedynie, iż utracił płynność finansową z powodu braku zapłaty ze strony innych kontrahentów. Ostatecznie zarzucił, iż to powód zachował się nielojalnie ograniczając mu kredyt kupiecki uzyskany w rozmiarze 1.000.000 zł, a z którego to wraz ze wspólnikiem spółki cywilnej finansowali działalność. Sąd Okręgowy uznał za istotne, to, że pozwany wprost wskazywał, iż rzeczywiście po jego stronie jest zobowiązanie i wysokości tego zobowiązania nie kwestionuje, wnosząc jedynie o rozłożenie jego długu na raty. Jednocześnie pozwany oświadczył na rozprawie, iż nie pracuje, ma żadnego majątku w stosunku do którego można skierować egzekucje i nie może zaproponować żadnych rat spłaty. Brak majątku potwierdził komornik, który podjął czynności na podstawie wydanego w sprawie nakazu zapłaty.
W tych okolicznościach Sąd Okręgowy uznał, że wniosek pozwanego o rozłożenie na raty zasądzonego świadczenia nie realizuje celu art. 320 k.p.c. Celem regulacji jest uczynienie egzekucji realną, z poszanowaniem interesów obu stron. W realiach sprawy, wobec ustalenia, iż pozwany nawet nie deklaruje jakie spłaty byłyby realne, a wręcz oświadcza, iż w żadnym zakresie egzekucja nie będzie skuteczna. Odmawiając zastosowania art. 320 k.p.c. Sąd Okręgowy miał też na uwadze sprzeciw powoda w tym zakresie. Powód już wcześniej proponował pozwanemu ratalną spłatę zobowiązań, ujętą w projekcie aneksu nr (...), z której pozwany nie skorzystał. Obecna sytuacja pozwanego wskazuje, że nie będzie on spłacać zasądzonej wierzytelności, nawet w systemie ratalnym. O złej sytuacji finansowej mówi i sam pozwany w pismach, zostało to również zweryfikowane przez Sąd Apelacyjny, który zwolnił pozwanego od ponoszenia od kosztów sądowych.
Zdaniem Sądu Okręgowego niewiarygodne jest twierdzenie pozwanego, jakoby wypowiedzenie łączącej strony umowy nastąpiło z dnia na dzień. Analiza dokumentów dołączonych do akt sprawy wskazuje, iż pozwany otrzymał wypowiedzenie umowy z miesięcznym wypowiedzeniem. Rozwiązanie umowy miało nastąpić w dniu 31 sierpnia 2016 roku, samo wypowiedzenie skierowane zostało do pozwanego w dniu 11 lipca 2016 roku. Wiedza powoda o braku majątku który mógłby zabezpieczyć spłatę kredytu kupieckiego blisko 1.000.000 zł winna wszak spowodować stosowne działania.
Pozwany nie realizował należycie umowy i dopuścił się opóźnienia w płatnościach, dlatego weksel zgodnie z deklaracją wekslową został wypełniony przez powoda na kwotę odpowiadającą sumie zadłużenia pozwanego.
Mając na uwadze powyższe Sąd utrzymał w mocy w całości nakaz zapłaty z dnia 10 lutego 2017 roku wydany przez Sąd Okręgowy w K. sygn. akt(...) na podstawie art. 496 k.p.c. O kosztach procesu Sąd Okręgowy orzekł na zasadzie art. 98 k.p.c.
Wyrok Sądu Okręgowego zaskarżył w całości apelacją pozwany, zarzucając:
1/ błędne uznanie, że powód wypowiedział wiążącą strony umowę dnia 11 lipca 2016 roku z zachowaniem jednomiesięcznego okresu wypowiedzenia, w sytuacji, gdy umowa została zerwana przez powoda z dnia na dzień, tj. 23 czerwca 2016 roku a pozwany od tego dnia z winy powoda nie miał możliwości wykonywania umowy, gdyż powód odmówił mu możliwości zakupu towaru,
2/ pominięcie tego, że na dochodzoną kwotę wydany został drugi nakaz zapłaty przez Sąd Okręgowy w K. w sprawie(...),
3/ obciążenie pozwanego kosztami postępowania, mimo, że postanowieniem Sadu został on zwolniony od ponoszenia kosztów procesu.
Podnosząc powyższe pozwany domagał się zmiany zaskarżonego wyroku przez oddalenie powództwa i zasądzenie na jego rzecz od powoda kosztów procesu. Ewentualnie domagał się uchylenia zaskarżonego wyroku i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu.
Powód wniósł o oddalenie apelacji.
SĄD APELACYJNY ZWAŻYŁ CO NASTĘPUJE.
Apelacja nie mogła odnieść skutku postulowanego w jej wnioskach. Zarzuty pozwanego, które miałyby doprowadzić do zmiany zaskarżonego wyroku i oddalenia powództwa, są oczywiście bezzasadne. Skuteczny okazał się jedynie ten zarzut, w którym pozwany zmierza do zamieszczenia w wyroku Sądu zastrzeżenia chroniącego go, jako wierzyciela solidarnego, przed wyegzekwowaniem świadczenia spełnionego wcześniej przez drugiego dłużnika strony powodowej – S. S..
S. S. i B. S. –ponoszą względem pozwanego solidarną odpowiedzialność za ten sam dług. Solidarność w/w dłużników wynika stąd, że zawarli oni umowę z powodem, jako wspólnicy spółki cywilnej (art. 864 k..c. w zw. z art. 369 k.c.). Oznacza to, że wierzyciel (powód) może żądać całości lub części świadczeń wynikających z umowy zawartej ze wspólnikami od obu wspólników łączenie lub od każdego z osobna, a zaspokojenie wierzyciela przez któregokolwiek z dłużników zwalnia drugiego z nich (art. 366 § 1 k.c.). Powód przyznał, że w stosunku do S. S. został wydany nakaz zapłaty obejmujący tę samą należność, której dochodzi w niniejszym procesie względem B. S.. W tej sytuacji w sentencji zaskarżonego wyroku zasądzającego należność od B. S. jest dopuszczalne umieszczenie wzmianki o solidarności dłużników. W braku takiej wzmianki mogłaby bowiem zachodzić – przy istnieniu dwóch tytułów egzekucyjnych – obawa, że wbrew istocie solidarności ta sama należność byłaby dwukrotnie uiszczona. Dlatego też Sąd Apelacyjny zmienił zaskarżony wyrok w ten sposób, że zamieścił w nim zastrzeżenie solidarnej odpowiedzialności S. i B. S.. O ile wyrok utrzymujący nakaz zapłaty w sprawie (...)uprawomocni się, ewentualna podwójna egzekucja na szkodę pozwanego nie będzie możliwa.
W pozostałej części apelacja pozwanego jest bezzasadna. Ustalenia Sądu Okręgowego są prawidłowe i wystarczające dla rozstrzygnięcia sprawy. Źródłem roszczenia, którego realizacji w niniejszym procesie domaga się pozwany, nie jest umowa, którą strony zawarły w dniu 1 marca 2002 roku, lecz weksel niezupełny (in blanco), który pozwany wręczył powodowi w dniu 28 września 2012 roku, to jest w dniu zawarcia aneksu nr (...) do w/w umowy. Weksel in blanco składany jest na zabezpieczenie wierzytelności lub na zabezpieczenie roszczeń mogących powstać w przyszłości z tytułu szkód i strat, jakie może spowodować wystawca weksla. W rozpoznawanej sprawie Sąd Okręgowy prawidłowo ustalił, że zgodnie z porozumieniem stron, objętym deklaracją wekslowa z dnia 28 września 2012 roku, powód miał prawo wypełnić weksel, jeśli pozwany nie wywiązał się ze zobowiązań wynikających z umowy z dnia 1 marca 2002 roku.
W procesie dotyczącym roszczeń z weksla niezupełnego dłużnik wekslowy może zasłaniać się zarówno zarzutami dotyczącymi samego dokumentu wekslowego (art. 101 ustawy prawo wekslowe) jak i zarzutem wypełnienia weksla niezgodnie z zawartym porozumieniem (art. 10 prawa wekslowego). Zarzutów związanych z wypełnieniem weksla powód nie podnosił, Sąd trafnie uznał, że weksel został wypełniony prawidłowo. Drugi z w/w zarzutów jest w rozpoznawanej sprawie jak najbardziej dopuszczalny – powód jest bowiem bezpośrednim odbiorcą weksla in blanco (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 28 kwietnia 2015 roku, V CSK 519/15, Lex nr 2037919). Wystawca weksla własnego, niezupełnego w chwili wystawienia, może w ramach obrony przed roszczeniem remitenta, odwołać się do zarzutów opartych na treści stosunku podstawowego w warunkach, gdy weksel nie został puszczony w obieg. W rozpoznawanej sprawie, w zakresie możliwości obrony, pozwany podlegał również ograniczeniom procesowym. Sąd Okręgowy wydał nakaz zapłaty na podstawie weksla, w postępowaniu nakazowym. Stosownie do treści art. 493 § 1 k.p.c. podjęcie obrony przez pozwanego wymagało złożenia zarzutów, w których – co do zasady – winien był wskazać wszystkie istotne dla sprawy okoliczności faktyczne i dowody.
Pozwany w zarzutach od nakazu zapłaty przyznał, że zalega względem remitenta z zapłatą kwoty na jaką ten wypełnił weksel. Powód wskazywał, że kwota dochodzonego zobowiązania wekslowego obejmuje należności wynikające z faktur dołączonych do pozwu a niezapłaconych przez pozwanego (k. 33-50). Należności te stały się wymagalne przed wypowiedzeniem przez powoda umowy łączącej strony i były wymagalne w dacie wypełnienia weksla. Pozwany ani w zarzutach ani w toku postępowania przed Sądem I instancji okoliczności tej nie kwestionował, przeciwnie przyznał, że jest winien powodowi kwotę na jaką weksel został wypełniony. Pozwany wnosił jedynie o rozłożenie tej należności na raty. Sąd Okręgowy trafnie uznał, że w takim wypadku doszło do uznania powództwa (uznanie niewłaściwe). Sąd ten nie uwzględnił natomiast wniosku pozwanego o rozłożenie zasądzonego świadczenia na raty a w uzasadnieniu tej decyzji przedstawił przekonującą argumentację, wywodząc że brak podstaw do zastosowania art. 320 k.p.c. wynika stąd, że pozwany nie daje gwarancji na ratalne wykonanie zobowiązania. Sąd Apelacyjny podziela to stanowisko a sam pozwany nie kwestionuje go na obecnym etapie postępowania.
W apelacji pozwany eksponuje zarzut, który w zarzutach od nakazu zapłaty został jedynie ogólnikowo zasygnalizowany. Pozwany zarzuca mianowicie, że nie jest prawdą jakoby pozwany wypowiedział umowę w dniu 11 lipca 2016 r. Faktycznie powód zerwał umowę już 23 czerwca 2016 roku i od tego czasu nie realizował jej postanowień, tj. nie dostarczał powodowi biletów do sprzedaży. Zarzut ten jest spóźniony, nowe twierdzenia zostały podniesione z naruszeniem prekluzji ustanowionej przepisem art. 493 § 2 k.p.c. Ponadto, zdaniem Sądu Apelacyjnego, zarzut powyższy przekracza zakres niniejszego postępowania i nie jest dopuszczalny. Pozwany zarzuca powodowi, że ten w okresie wypowiedzenia (tj. do 31 sierpnia 2016 roku) nienależycie wykonywał swoje zobowiązania umowne, na skutek czego pozwany – będąc pozbawiony możliwości sprzedaży biletów – poniósł szkodę. Gdyby przyjąć zasadność opisanego wyżej zarzutu – czemu powód przeczy – pozwanemu mogłoby przysługiwać roszczenie odszkodowawcze, niezależne od roszczenia wekslowego powoda. W rozpoznawanej sprawie pozwany nie mógłby takiego roszczenia realizować, nawet gdyby zgłosił je w terminie i udowodnił. Ograniczenia w tym zakresie wynikają z charakteru postępowania nakazowego, gdzie powództwo wzajemne jest niedopuszczalne (art. 493 § 4 k.p.c.) a do potrącenia mogą być przedstawione tylko wierzytelności udowodnione dokumentami, o których mowa w art. 485 k.p.c. Pozwany nie zgłaszał zarzutu potrącenia a swojego roszczenia nie udokumentował w żaden sposób.
Mając powyższe na względzie wszystkie powyższe uwagi Sąd Apelacyjny zmienił zaskarżony wyrok w sposób wskazany w punkcie 1, na zasadzie art. 386 § 1 k.p.c. W pozostałej części apelacje oddalono, jako bezzasadną. Ponieważ oddalenie apelacji dotyczyło całej kwoty objętej wartością przedmiotu zaskarżenia, Sąd obciążył pozwanego kosztami postępowania apelacyjnego względem powoda, na zasadzie art. 100 zdanie drugie k.p.c. w zw. z art. 108 § 1 k.p.c.
SSA Hanna Nowicka de Poraj SSA Józef Wąsik SSO (del.) Izabella Dyka