Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 123/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 28 października 2019 roku

Sąd Okręgowy w Sieradzu I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący: sędzia Tomasz Choczaj

Protokolant: st. sekr. sąd. Iwona Bartel

po rozpoznaniu w dniu 21 października 2019 roku w Sieradzu

na rozprawie

sprawy z powództwa P. D.

przeciwko Skarbowi Państwa - Dyrektorowi Zakładu Karnego w S.

o zadośćuczynienie

1.  oddala powództwo;

2.  zasądza od powoda P. D. na rzecz pozwanego Skarbu Państwa - Dyrektora Zakładu Karnego w S. kwotę 240,00 zł (dwieście czterdzieści złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa prawnego;

3.  przyznaje i wypłaca adw. K. G. z środków budżetowych Skarbu Państwa - Sądu Okręgowego w Sieradzu kwotę 147,60 zł (sto czterdzieści siedem złotych 60/100) brutto tytułem kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej powodowi z urzędu.

Sygn. akt I C 123/19

UZASADNIENIE

P. D. wniósł przeciwko Skarbowi Państwa - Przedsiębiorstwu (...) znajdującemu się na terenie Zakładu Karnego w S. o zapłatę zadośćuczynienia w kwocie 100 000,00 zł za złe warunki pracy i brak wynagrodzenia za miesiąc styczeń 2019 r. Powód podał, że przez trzy miesiące pracował bez wynagrodzenia; że w zakładzie pracy nie było palarni;
że funkcjonariusze nieprawidłowo nadzorowali więźniów; że brak było monitoringu w niektórych miejscach zakładu pracy.

W piśmie procesowym z dnia 16 kwietnia 2019 r. pełnomocnik powoda określił pozwanego jako Skarb Państwa - Dyrektor Zakładu Karnego w S. i wniósł o zasądzenie od tego podmiotu na rzecz powoda kwoty 100 000,00 zł tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za naruszenie jego dóbr osobistych oraz doznaną przez niego krzywdę spowodowaną złymi i szkodliwymi warunkami pracy w Państwowym Przedsiębiorstwie (...), których wynikiem było realne zagrożenie życia i zdrowia powoda, a także naruszenie jego godności osobistej i prawa do wykonywania pracy w bezpiecznych i higienicznych warunkach oraz za to, że powód nie otrzymał wynagrodzenia za wykonaną pracę w okresie od 17 stycznia do 25 stycznia 2019 r., a nadto za przymuszenie
go do złożenia oświadczenia o wyrażeniu zgody na pracę w okresie próbnym bez wynagrodzenia, czym poczuł się dotknięty oraz w wyniku czego ucierpiała jego godność.

W uzasadnieniu tego pisma procesowego wskazano, iż pozwany
nie zorganizował bezpiecznych i higienicznych warunków pracy, do czego był zobowiązany na gruncie obowiązujących przepisów prawa, ponieważ powód musiał spożywać posiłki na hali w miejscu pracy; nie zapewniono powodowi prawa do częstszego korzystania z prysznica oraz dodatkowych ubrań i obuwia, co spowodowało, że pracował w tej samej odzieży, w której przebywał w celi. Powód podał również, że w trakcie pracy został zaatakowany przez innego osadzonego i pracował z osobami zarażonymi chorobami zakaźnymi.

W odpowiedzi na pozew Skarb Państwa - Dyrektor Zakładu Karnego
w S. wniósł o wezwanie do udziału w sprawie w charakterze pozwanego Państwowego Przedsiębiorstwa (...) w S. obok pozwanego Skarbu Państwa oraz o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie kosztów procesu.

Na rozprawie w dniu 18 lipca 2019 r. pełnomocnik pozwanego cofnął wniosek o wezwanie do udziału w sprawie w charakterze pozwanego Państwowego Przedsiębiorstwa (...) w S..

Sąd Okręgowy ustalił, co następuje:

P. D. był osadzony w Zakładzie Karnym w S. od 16 kwietnia 2018 r., a od 16 października 2018 r. do 29 stycznia 2019 r. był zatrudniony
na podstawie skierowania do pracy w Państwowym Przedsiębiorstwie (...) w S.,
(bezsporne) .

Przedsiębiorstwo (...) w S. jest podmiotem prawnym, wpisanym do KRS pod numerem (...). Ma siedzibę przy ul. (...) w S.. Budynki, które zajmuje przedsiębiorstwo, znajdują się na terenie zarządzanym przez Zakład Karny w S., (bezsporne) .

Hala produkcyjna Przedsiębiorstwa (...) w S. nie ma klimatyzacji. Jest wyposażona w pomieszczenia sanitarne, umywalki i sanitariaty. Przedsiębiorstwo ma własne służby bhp. Na hali wydzielona jest palarnia. Hala produkcyjna jest monitorowana, z wyjątkiem pomieszczeń przeznaczonych
na szatnie i na toalety,
(dowód: zeznania świadków: M. K. - k. 62 verte - 63 i nagranie rozprawy z dnia 5 września 2019 r. - płyta - koperta - k. 72, minuta od 00:28:48 do 00:37:47 i K. T. - k. 63 i nagranie rozprawy z dnia 5 września 2019 r. - płyta - koperta - k. 72, minuta od 00:39:05 do 00:46:26) .

Osadzeni rozpoczynają pracę o godzinie 06:00 rano. O godzinie 06:15 odbywają apel, w którym uczestniczy komendant hali. Śniadanie osadzeni spożywają na hali w miejscu pracy. Zatrudnionym nie jest zapewniane dodatkowe obuwie i odzież robocza, (dowód: zeznania świadka N. K. - k. 62 verte i nagranie rozprawy z dnia 5 września 2019 r. - płyta - koperta - k. 72, minuta od 00:10:58 do 00:27:19) .

Powód składał skargę na warunki wykonywania pracy, (dowód: zeznania świadka M. K. - k. 62 verte - 63 i nagranie rozprawy z dnia
5 września 2019 r. - płyta - koperta - k. 72, minuta od 00:28:48 do 00:37:47)
.

Każdy osadzony może zgłosić się do pracy. W celu zakwalifikowania osadzonego do pracy odbywa on rozmowę z inspektorem ds. BHP, który sporządza wniosek o zatrudnienie i kieruje osadzonego na badania lekarskie, ewentualnie opiniuje wniosek o zatrudnienie, (dowód: zeznania świadka M. K. - k. 62 verte - 63 i nagranie rozprawy z dnia 5 września 2019 r. - płyta - koperta - k. 72, minuta od 00:28:48 do 00:37:47) .

Powód przed rozpoczęciem pracy był badany przez lekarza medycyny pracy i otrzymał zaświadczenie, że nie ma przeciwskazań do podjęcia pracy, (dowód: zeznania świadka M. K. - k. 62 verte - 63 i nagranie rozprawy
z dnia 5 września 2019 r. - płyta - koperta - k. 72, minuta od 00:28:48
do 00:37:47)
.

Osadzony może przez okres do 3 miesięcy może świadczyć pracę nieodpłatnie w celu przyuczenia go do zawodu. Powód świadczył w tym okresie pracę nieodpłatnie, (dowód: zeznania świadka M. K. - k. 62 verte - 63 i nagranie rozprawy z dnia 5 września 2019 r. - płyta - koperta - k. 72, minuta od 00:28:48 do 00:37:47) .

Osadzonemu przysługuje minimalne wynagrodzenie. Oprócz tego zatrudnieni osadzeni są wynagradzani w systemie akordowym. Kontroler odbiera od każdego osadzonego wykonaną przez niego pracę. Zatrudnieni zapisują
w zeszytach wykonaną przez siebie danego dnia pracę i uzupełniają udostępnione im formularze, z których sporządzane są raporty,
(dowód: zeznania świadków: M. K. - k. 62 verte - 63 i nagranie rozprawy z dnia 5 września 2019 r. - płyta - koperta - k. 72, minuta od 00:28:48 do 00:37:47 i N. K. - k. 62 verte i nagranie rozprawy z dnia 5 września 2019 r. - płyta - koperta - k. 72, minuta od 00:10:58 do 00:27:19) .

Powód przestał świadczyć pracę ze względu na przetransportowanie
go do innej jednostki penitencjarnej,
(dowód: zeznania świadka M. K. - k. 62 verte - 63 i nagranie rozprawy z dnia 5 września 2019 r. - płyta - koperta - k. 72, minuta od 00:28:48 do 00:37:47) .

Powód ma 24 lata. Posiada sześcioletniego syna, wobec którego jest zobowiązany do świadczeń alimentacyjnych w kwocie po 300,00 zł miesięcznie. Zakończył odbywanie kary pozbawienia wolności i opuścił zakład karny, (bezsporne) .

Ustalony w sprawie stan faktyczny był właściwie bezsporny, biorąc pod uwagę fakt, że powód nie złożył zeznań sprawie, ponieważ stawił się do budynku sądu w stanie nietrzeźwości, co uniemożliwiło jego udział w rozprawie. Wobec tego stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie zeznań świadków M. K. i K. T., które należy uznać za wiarygodne, ponieważ były jasne, dokładne i wzajemnie się uzupełniały.

Sąd ustalił stan faktyczny także na podstawie zeznań świadka N. K., to jest w zakresie warunków panujących w Przedsiębiorstwie (...) w S. i przebiegu pracy osadzonych, które zasadniczo
były zgodne z zeznaniami świadków M. K. i K. T.. Sąd nie dał natomiast wiary zeznaniom tego świadka
co do okoliczności pobicia powoda, do którego miało dojść na terenie zakładu pracy. Sąd zwrócił uwagę, że świadek nie był już zatrudniony w Przedsiębiorstwie (...) w S., kiedy miało dojść do tego zdarzenia, więc nie mógł słyszeć uderzeń, o jakich opowiadał. Ponadto zeznania te są sprzeczne
z twierdzeniami samego powoda zawartymi w pozwie, gdyż powód twierdził,
że został pobity przez innego osadzonego, a tymczasem świadek podawał,
że tego czynu dopuścił się jeden z funkcjonariuszy.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Sąd oddalił powództwo, gdyż brak było podstaw w niniejszej sprawie
do zasądzenia na rzecz powoda jakiejkolwiek kwoty tytułem zadośćuczynienia
za naruszenie jego dóbr osobistych, które wiązałoby się z warunkami świadczenia przez niego pracy w Przedsiębiorstwie (...) w S. w ramach odbywania kary pozbawienia wolności w Zakładzie Karnym w S..

Odpowiedzialność pozwanego w niniejszej sprawie opiera się na przepisie art. 417 k.c. Zgodnie z tym przepisem za szkodę wyrządzoną przez niezgodne
z prawem działanie lub zaniechanie przy wykonywaniu władzy publicznej ponosi odpowiedzialność Skarb Państwa.

Odpowiedzialność ta powstaje wówczas, gdy spełnione są łącznie jej trzy ustawowe przesłanki: bezprawność działania lub zaniechania sprawcy, szkoda oraz normalny związek przyczynowy między bezprawnym zachowaniem sprawcy a szkodą. Nie ulega wątpliwości, że kolejność badania przez Sąd powyższych przesłanek nie może być dowolna. W pierwszej kolejności konieczne jest ustalenie działania (zaniechania), z którego, jak twierdzi powód, wynikła szkoda oraz dokonanie oceny jego bezprawności, następnie ustalenie czy wystąpiła szkoda
i jakiego rodzaju i dopiero po stwierdzeniu, że obie te przesłanki zachodzą, możliwe jest zbadanie istnienia między nimi normalnego związku przyczynowego.

Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 19 kwietnia 2012 r. (sygn. akt IV CSK 406/11 , LEX nr 1169347) wyjaśnił, że szeroki kształt bezprawności, rozumianej jako wszelkie przejawy niekompetencji i uchybień, aprobowano w judykaturze już po wejściu w życie Konstytucji RP, uznając, że zachowanie niezgodne z prawem to zachowanie sprzeczne z porządkiem prawnym, polegające na sprzeczności między zakresem kompetencji organu, sposobem jego postępowania i treścią rozstrzygnięcia wynikającymi z wzorca ustawowego, a jego działaniem rzeczywistym (patrz wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 8 stycznia 2002 r., I CKN 581/99 , OSNC 2002 r., Nr 10, poz. 128 i z dnia 6 lutego 2002 r., V CKN 1248/00 , OSP 2002 r., Nr 9, poz.). O obowiązkach organów wykonujących władzę publiczną rozstrzygają więc także szeroko rozumiane normy postępowania, które składają się na ogólnie pojęty porządek prawny, a więc tym bardziej normy ustawowe.

W piśmiennictwie dominuje pogląd, że powtórzona w art. 417 § 1 k.c.
za art. 77 ust. 1 Konstytucji RP przesłanka niezgodności z prawem musi być rozumiana w sposób właściwy dla prawa cywilnego, tj. jako sprzeczność działania lub zaniechania z porządkiem prawnym sensu largo, co wyklucza możliwość jakiejkolwiek dyferencjacji skali czy stopnia bezprawności zachowania. Reżim odpowiedzialności cywilnej za wykonywanie władzy publicznej i samodzielność cywilnej postaci bezprawności w całym systemie odpowiedzialności deliktowej doprowadził w piśmiennictwie do zajęcia takiego właśnie, zasadnego stanowiska. Utrzymaniu rygorystycznej odpowiedzialności odszkodowawczej organów władzy publicznej w rozsądnych granicach za skutki ich bezprawnych działań służy właściwy tryb stwierdzenia bezprawności wadliwych orzeczeń czy decyzji, a także konieczność badania i oceny adekwatnej przyczynowości między działaniem organu a powstałą szkodą. Cel ten nie może natomiast być osiągany przez różnicowanie skali czy stopnia bezprawności działania, a więc w sposób wykraczający poza normę art. 417 § 1 k.c. (patrz wyrok Sądu Najwyższego z dnia 26 kwietnia 2002 r., III CKN 966/00 , niepubl.). Próby takie, a więc posługiwania się kwalifikowanym dowodem bezprawności w postaci przesłanki rażącego naruszenia prawa, słusznie oceniane są krytycznie
w piśmiennictwie, jako manipulowanie utrwalonym od dawna desygnatem bezprawności w prawie odszkodowawczym.

Rozpatrując sprawę w przedmiocie ochrony dóbr osobistych w pierwszym rzędzie należy ustalić, czy doszło do naruszenia dóbr osobistych powoda
w rozumieniu art. 23 i 24 k.c., a zatem, czy niewłaściwe zdaniem powoda warunki odbywania kary pozbawienia wolności naruszyły jego dobra osobiste. Zaznaczyć jednakże należy, że nie znajduje uzasadnienia żądanie zadośćuczynienia
w sytuacji, w której zachowanie pozwanego nie spowodowało krzywdy. Z uwagi na powyższe, w przypadku zgłoszenia żądania zadośćuczynienia pieniężnego
z tytułu naruszenia dóbr osobistych, to na powodzie - stosownie do treści art. 6 k.c. - spoczywa obowiązek wykazania rozmiaru i intensywności doznanej krzywdy i stopnia negatywnych konsekwencji, także niewymiernych majątkowo, spowodowanych naruszeniem prawa do szeroko pojmowanego „godnego odbywania kary”. Gdyby Sąd uznał, że doszło do naruszenia dóbr osobistych powoda, to należy rozważyć, czy działanie strony pozwanej było bezprawne.

Przepis art. 23 k.c. zawiera otwarty katalog dóbr osobistych, w ramach którego mieści się m.in. godność człowieka i prawo do godnych i ludzkich warunków odbywania kary pozbawienia wolności. Dobra osobiste
są wartościami o charakterze niemajątkowym, wiążącymi się z osobowością człowieka, uznanymi powszechnie w społeczeństwie. Wymóg zapewnienia przez Państwo godziwych warunków odbywania kary pozbawienia wolności jest jednym z podstawowych wymogów nowożytnego państwa prawa, znajdującym wyraz
w normach prawa międzynarodowego. Stanowi o tym wprost art. 10 ust. 1 ratyfikowanego przez Polskę Międzynarodowego Paktu Praw Obywatelskich
i Politycznych głoszący, że każda osoba pozbawiona wolności będzie traktowana w sposób humanitarny i z poszanowaniem przyrodzonej godności człowieka. Także art. 3 Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności stanowiący, że nikt nie może być poddany torturom ani nieludzkiemu
lub poniżającemu traktowaniu lub karaniu, wprowadza obowiązek zapewnienia osobom osadzonym w zakładach karnych godziwych i humanitarnych warunków odbywania kary pozbawienia wolności, które nie naruszają godności ludzkiej. Łączy się z tym wynikający z art. 8 ust. 1 Konwencji nakaz poszanowania życia prywatnego obywateli i ich prawa do intymności, co w odniesieniu do osób osadzonych w zakładach karnych oznacza obowiązek zapewnienia takich warunków bytowych i sanitarnych, w których godność ludzka i prawo do intymności nie doznają istotnego uszczerbku. Odpowiednikami powyższych norm prawa międzynarodowego są przepisy art. 40, 41 ust. 4 i art. 47 Konstytucji , wprowadzające wskazane zasady na grunt prawa polskiego.

Przechodząc do oceny roszczeń powoda, należy wskazać, że ustawowe ograniczenia praw i wolności osób odbywających karę pozbawienia wolności zamieszczone są m.in. w kodeksie karnym wykonawczym, regulującym zasady
i sposób wykonywania orzeczonych przez sądy kar.

Ogólna zasada przyjęta w polskim kodeksie wykonawczym stanowi,
że osadzeni mają prawo do podjęcia pracy, a skazanemu w miarę możliwości zapewnia się możliwość świadczenia pracy, o czym stanowi art. 121 § 1 k.k.w. Zgodnie z regulacją przyjętą w kodeksie karnym wykonawczym praca skazanych jest co do zasady odpłatna (art. 123 § 1 k.k.w.). Odpłatność pracy jest też jednym z głównych praw skazanych określonych w art. 102 pkt 4 k.k.w. Wyjątki od tej zasady przewiduje kodeks karny wykonawczy, między innymi w art. 123 a § 3, który stanowi, że w celu przyuczenia do wykonywania pracy skazanemu, za jego pisemną zgodą, można zezwolić na wykonywanie nieodpłatnej pracy
w przywięziennych zakładach pracy, przez okres nie dłuższy niż 3 miesiące.

Zgodnie z ustalonym stanem faktycznym taka sytuacja miała miejsce
w przedmiotowej sprawie. Nie można mówić zatem o bezprawności, kiedy działanie dyrekcji zakładu karnego było umocowane w prawie. Nie ma też żadnych dowodów na to, że powód został w jakikolwiek sposób przymuszony
do wyrażenia zgody do świadczenia pracy bez wynagrodzenia, zwłaszcza
że zgodnie z konstrukcją kierowania skazanego do pracy, to skazany składa wniosek o zatrudnienie.

Powód nie przedstawił również żadnych dowodów na to, że nie otrzymywał należnego mu wynagrodzenia za czas świadczenia pracy. Reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika w żaden sposób nie udowodnił tej okoliczności. Sąd nie dysponował dowodami, z których by wynikała wysokość wynagrodzenia należnego powodowi. Powód nie wykazał też, że poprzez niezapłacenie tego wynagrodzenia na jego rzecz została naruszona jego godność osobista.

Co do warunków panujących w miejscu, gdzie skazani świadczą pracę,
to należy wskazać, że zgodnie z treścią art. 102 pkt 1 k.k.w. skazany ma prawo
do odpowiedniego ze względu na zachowanie zdrowia wyżywienia, odzieży, warunków bytowych, pomieszczeń oraz świadczeń zdrowotnych i odpowiednich warunków higieny.

Natomiast zgodnie z treścią art. 108 § 8 k.k.w. w stosunku do skazanych pracujących, w zakresie nieuregulowanym w niniejszym kodeksie, stosuje
się przepisy prawa pracy. Jednakże zgodnie z treścią art. 108 § 9 k.k.w. wobec skazanych zatrudnionych na podstawie skierowania do pracy nie stosuje
się przepisów prawa pracy, z wyjątkiem przepisów dotyczących czasu pracy oraz bezpieczeństwa i higieny pracy. Powód świadczył pracę w Przedsiębiorstwie (...) w S. na podstawie skierowania dyrektora zakład karnego
i zarzucał, że nie zostały wobec zatrudnionych osadzonych spełnione wszystkie warunki bezpieczeństwa i higieny pracy.

Odnosząc się w pierwszej kolejności do zarzutu niezapewnienia odzieży
i obuwia na zmianę, to art. 237 7 § 1 k.p. stanowi, iż pracodawca jest obowiązany dostarczyć pracownikowi nieodpłatnie odzież i obuwie robocze, spełniające wymagania określone w Polskich Normach: 1) jeżeli odzież własna pracownika może ulec zniszczeniu lub znacznemu zabrudzeniu; 2) ze względu na wymagania technologiczne, sanitarne lub bezpieczeństwa i higieny pracy. Art. 237 7 § 2 k.p. stanowi natomiast, że pracodawca może ustalić stanowiska, na których dopuszcza się używanie przez pracowników, za ich zgodą, własnej odzieży i obuwia roboczego, spełniających wymagania bezpieczeństwa i higieny pracy, chyba
że praca jest świadczona na stanowiskach, na których są wykonywane prace związane z bezpośrednią obsługą maszyn i innych urządzeń technicznych albo prace powodujące intensywne brudzenie lub skażenie odzieży i obuwia roboczego środkami chemicznymi lub promieniotwórczymi albo materiałami biologicznie zakaźnymi, co wynika z art. 237 7 § 3 k.p.

Jak wynika z powołanych wyżej przepisów, jest dopuszczalne na gruncie przepisów prawa pracy, używanie przez pracownika jego własnej odzieży. Powód nie wykazał, że zajmowane przez niego stanowisko skutkowało intensywnym brudzeniem lub skażeniem odzieży. Ponadto zakład pracy, gdzie powód wykonywał pracę, jest kontrolowany przez właściwe służby, które nie wykazały żadnych nieprawidłowości, a sam powód zgłaszał inspektorowi do spraw BHP skargę, która została rozpoznana. W tym przypadku również nie doszło
do bezprawnego działania po stronie pozwanego. Należy też zauważyć,
że na terenie zakładu pracy znajduje się szatnia i wobec tego skazani mogą zmieniać tam swoje ubranie, o ile takim dysponują.

Co do okoliczności, że powód przebywający w zakładzie pracy spożywał
w miejscu pracy posiłek, to w pierwszej kolejności należy zauważyć, iż kodeks karny wykonawczy stanowi jedynie, że skazany przebywający w zakładzie karnym lub areszcie śledczym otrzymuje trzy razy dziennie napój i posiłki o odpowiedniej wartości odżywczej, w tym co najmniej jeden posiłek gorący, z uwzględnieniem rodzaju wykonywanej pracy i wieku skazanego, a w miarę możliwości także wymogów religijnych i kulturowych. Skazany, którego stan zdrowia tego wymaga, otrzymuje wyżywienie według wskazań lekarza.

Kodeks pracy stanowi natomiast w tym zakresie w art. 232, że pracodawca jest obowiązany zapewnić pracownikom zatrudnionym w warunkach szczególnie uciążliwych, nieodpłatnie, odpowiednie posiłki i napoje, jeżeli jest to niezbędne ze względów profilaktycznych. Zgodnie z umocowaniem ustawowym Rada Ministrów w rozporządzeniu z dnia 28 maja 1996 r. w sprawie profilaktycznych posiłków i napojów (Dz.U. nr 60, poz. 279) uregulowała kwestie zapewniania pracownikom posiłków przez pracodawcę, tj. rodzaje tych posiłków i napojów oraz wymagania, jakie powinny spełniać, a także przypadki i warunki ich wydawania.

W rozpoznawanej sprawie przepisy te nie znajdują zastosowania,
a obowiązek wydawania skazanym posiłków wynika jedynie z przepisów k.k.w.
W powołanych przepisach nie ma zaś żadnych wskazań co do miejsca spożywania posiłku. W końcu osadzeni z zasady nie korzystają ze stołówki, ale spożywają posiłki w celach, wobec tego biorąc pod uwagę istniejące warunki lokalowe, spożywanie posiłku w miejscu pracy nie jest bezprawne, ani też w żaden sposób nie ubliża skazanym, którzy mają obowiązek utrzymywać swoje miejsce pracy
w porządku, (art. 122a § 2 k.k.w.). Wykonanie tego obowiązku umożliwia również spożycie w higienicznych warunkach posiłku, wielu bowiem pracowników zatrudnionych w warunkach wolnościowych spożywa posiłek w miejscu swojej pracy.

W końcu też powód nie udowodnił, że pozwany nie dopełnił obowiązków bezpieczeństwa i higieny pracy poprzez dopuszczanie do pracy skazanych, którzy sprowadzają niebezpieczeństwo dla pozostałych osadzonych ze względu na ich stan zdrowia. Wszyscy skazani przed dopuszczeniem do pracy podlegają bowiem badaniom lekarskim, a ich stan zdrowia i zdolność do pracy są na bieżąco kontrolowane (art. 121 § 6 k.k.w.). Powód ograniczył się zresztą w tym zakresie do twierdzeń, nie popartych żadnymi dowodami, które wobec tego Sąd uznał
za gołosłowne.

Co do warunków lokalowych panujących w zakładzie pracy, gdzie powód pracował, to przede wszystkim powód nie udowodnił, że były one nieprawidłowe i w jakikolwiek sposób odbiegające od norm. Zakłady pracy przywięzienne są pod tym względem kontrolowane. Sam budynek, w którym powód pracował, jest wyposażony w szatnię, pomieszczenia sanitarne i palarnie. W samej hali produkcyjnej nie można natomiast palić. Skazani są powiadomieni o tym zakazie i również od nich samych zależy jego przestrzeganie.

W zakresie twierdzeń powoda, z których wynika, iż w zakładzie pracy został zaatakowany przez innego współosadzonego, to należy stwierdzić, że twierdzeń tych powód nie udowodnił. Nie wskazał bowiem żadnego dowodu, z którego wynikałoby, że takie zdarzenie w opisywanym przez niego przebiegu w ogóle miało miejsce. Należy w tym miejscu dodać, że w twierdzeniach powoda
i w zeznaniach świadka N. K. zachodzi tyle sprzeczności,
że Sąd nie dał wiary powodowi i temu świadkowi.

Trzeba też uznać, że Zakład Karny w S. wywiązał się z obowiązku zapewnienia powodowi bezpieczeństwa, który wynika między innymi z treści art. 108 § 1 k.k.w. Pozwany wykazał bowiem, że podejmuje odpowiednie działania
w celu zabezpieczenia pracy w zakładzie pracy - zapewniając nadzór funkcjonariuszy, monitoring, kwalifikacje skazanych przed skierowaniem
ich do pracy. Wszelkie nieprawidłowości, w tym zagrożenia dla bezpieczeństwa są na bieżąco rozwiązywane. Oczywistym jest, że jednostka penitencjarna nie ma możliwości zapobiegnięcia wszystkim przejawom agresji pomiędzy skazanymi,
co zresztą znajduje wyraz w art. 108 § 2 k.k.w., który nakłada w tej mierze obowiązek współdziałania skazanych z administracją zakładu. Skazany jest przy tym nie tylko zobowiązany poinformować niezwłocznie przełożonego
o zagrożeniach dla jego bezpieczeństwa osobistego, ale też samemu unikać tych zagrożeń. W końcu powód nie wykazał też, że odczuwa jakąkolwiek dolegliwość psychiczną czy też fizyczną z opisywanego przez niego w pozwie zdarzenia.

Trzeba mieć wreszcie na uwadze to, że ocena, czy przez osadzenie
w warunkach zamkniętych doszło do naruszenia godności powoda, wymagała odniesienia się do okoliczności sprawy oraz kryteriów obiektywnych,
a nie do subiektywnych odczuć powoda. Nadmienić w tym miejscu należy,
że przywoływana już godność człowieka konkretyzuje się w poczuciu własnej wartości i oczekiwaniu szacunku ze strony innych ludzi, a miernikiem oceny,
czy doszło do naruszenia godności, jest przede wszystkim stanowisko opinii publicznej, będącej wyrazem poglądów powszechnie przyjętych i akceptowanych przez społeczeństwo w danym czasie i miejscu, zaś wzorców, które powinny stanowić docelowy punkt odniesienia dokonywanej oceny dostarczają zapatrywania rozsądnie i uczciwie myślących ludzi (patrz wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 25 kwietnia 1989 r., I CR 143/89, OSP 1990/9 poz. 330;
z dnia 7 listopada 2000 r., I CKN 1149/98, Lex Polonica nr 390257 i z dnia
4 kwietnia 2001 r., III CKN 323/2000 Lex Polonica nr 2120566).

Jest oczywiste, że bezwzględnie wymagane jest, aby traktowanie człowieka pozbawionego wolności nie było poniżające i niehumanitarne, a ograniczenia
i dolegliwości, które musi on znosić, nie przekraczały koniecznego rozmiaru wynikającego z zadań ochronnych i celu zastosowanego środka oraz
nie przewyższały ciężaru nieuniknionego cierpienia, nieodłącznie związanego
z samym faktem uwięzienia. Trzeba jednak podkreślić, że o uchybieniu godności oskarżonego nie można mówić w przypadkach pewnych niedogodności
i uciążliwości związanych z samym pobytem w takim zakładzie, polegających właśnie na ograniczeniach w kontakcie ze światem zewnętrznym poprzez korespondencje, rozmowy telefoniczne czy poprzez inne komunikatory oraz widzenia odbywane w zakładzie. W przedmiotowej sprawie trzeba mieć przede wszystkim na uwadze, że powód odbywa karę pozbawienia wolności, która spełnia funkcję represyjną jako odpłata za dokonane przestępstwo i dolegliwość
dla skazanego (dyskomfort) stanowi jej istotę (patrz wyrok Sądu Apelacyjnego
w Katowicach z dnia 7 maja 2009 r., sygn. akt I Aca 247/09, LEX nr 508523).
Aby można było mówić o odczuwaniu dolegliwości przez skazanego, odbywanie kary musi być bardziej uciążliwe od sposobu życia osób pozostających
na wolności. Odczuwanie niedogodności i dyskomfortu, nawet znacznych rozmiarów, w przypadku kary pozbawienia wolności nie ogranicza się bowiem jedynie do braku możności opuszczenia zakładu karnego.

Mając powyższe na uwadze oraz zgromadzony w sprawie materiał dowodowy należało nie zgodzić się z twierdzeniami powoda, z których wynikało, że sposób wydawania posiłków, braku wentylacji w palarni, czy brak odzieży
i obuwia na zmianę godziło w jego godność i wyrządziło mu krzywdę, skoro pracował niecałe 3 miesiące. Nie można też przyznać działaniu pozwanego,
że było nakierowane na wyrządzenie powodowi krzywdy. Takie warunki dotykają każdego osadzonego. Zakład karny (w tym zakład pracy) podlega zresztą ciągłym modernizacjom, ma ograniczone możliwości lokalowe i dysponuje ograniczonymi środkami finansowymi, a trzeba zauważyć, że godne warunki osadzania skazanych w zakładach karnych i zapewnienie im zatrudnienia to jedno
z rozlicznych zadań Państwa i trudno na gruncie zasad współżycia społecznego zaakceptować oczekiwanie powoda, że będzie realizowane jako priorytet Państwa i wyprzedzi jego działania w sferze chociażby zabezpieczenia socjalnego ludzi ubogich i nieporadnych życiowo, w zakresie służby zdrowia ratującej życie, szkolnictwa i wielu innych sferach życia społeczeństwa.

Podsumowując należy stwierdzić, że traktowanie powoda pozbawionego wolności nie było poniżające i niehumanitarne. Dolegliwości, które musiał
wówczas znosić, nie przekraczały rozmiaru wynikającego z obiektywnych warunków panujących w Zakładzie Karnym w S. i zakładzie pracy przy nim funkcjonującym i nie miały na celu poniżenia powoda lub jego szykanowania. Okoliczności te prowadzą do wniosku, że nie doszło do naruszenia godności,
jak i jakichkolwiek innych dóbr osobistych powoda. Powód nie wykazał też swojej krzywdy, eksponując w złożonym przez siebie powództwie, jedynie takie warunki, które ocenia subiektywnie jako nieprawidłowe.

Na koniec rozważań należy również dodać, że zgodnie ze stanowiskiem Sądu Najwyższego zaniechanie podjęcia przez władzę publiczną działań zapewniających uprawnionej osobie realizację jej praw podmiotowych jest bezprawne wówczas, gdy narusza skonkretyzowany w przepisach prawa obowiązek, którego wykonanie wyłączyłoby powstanie szkody (III CK 367/04, Biul. SN 2005/7/14). W niniejszej sprawie sytuacja taka nie miała miejsca, gdyż pozwany podejmował działania zgodnie z obowiązkami wynikającymi z przepisów prawa i nie dopuścił się zaniechania konkretnych obowiązków prawnie uregulowanych, jak również wykonując określone przepisami prawa - swoje obowiązki wykonywał zgodnie z nimi.

Mając zatem powyższe na uwadze Sąd orzekł, jak w pkt 1 wyroku, oddalając powództwo.

Na podstawie art. 98 k.p.c. w zw. z § 8 ust. 1 pkt 26 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (tekst jedn., Dz. U. z 2018 r., poz. 265) Sąd zasądził
od powoda na rzecz pozwanego tytułem zwrotu kosztów zastępstwa prawnego kwotę 240,00 zł, o czym orzekł, jak w pkt 2 wyroku.

O kosztach zastępstwa prawnego należnych pełnomocnikowi powoda ustanowionemu z urzędu Sąd orzekł, jak w pkt 3 wyroku, ustalając należną
mu opłatę na podstawie § 2 ust. 1, § 4 ust. 1 - 3 i § 14 pkt 26 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 3 października 2016 r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu (tekst jedn., Dz.U. z 2019 r., poz. 18).