Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt XIII GC 1890/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

(...), dnia 20 września 2018 roku

Sąd Rejonowy dla Łodzi‑Śródmieścia w Łodzi, XIII Wydział Gospodarczy

w składzie następującym

Przewodniczący: Sędzia SR Dariusz Rogala

Protokolant:st. sekr. sąd. Katarzyna Prencel

po rozpoznaniu w dniu 20 września 2018 roku w (...) na rozprawie

sprawy

z powództwa (...) sp. z o.o. w Ł.

przeciwko P. B.

o zapłatę

1)  oddala powództwo;

2)  zasądza na rzecz P. B. od (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w Ł. kwotę 1.817 (jednego tysiąca ośmiuset siedemnastu) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu.

Sygn. akt XIII GC 1890/18

UZASADNIENIE

W pozwie wniesionym 1 XII 2017 (...) sp. z o.o. w Ł. zażądała zasądzenia od pozwanego kwoty 6.671,73 zł wraz z odsetkami oraz zwrotu kosztów procesu wg norm przepisanych (pozew, k. 3 i n.).

W sprzeciwie od wydanego w postępowaniu upominawczym NZ, zaskarżając to orzeczenie w całości, P. B. wniósł o oddalenie powództwa i o zasądzenie od powódki zwrotu kosztów procesu wg norm przepisanych (sprzeciw od NZ, k. 52 i n.).

Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny

Spółka (...) wynajęła pozwanemu określony sprzęt (przy czym same dokumenty umowy zostały przekreślone ukośnie). Z tego tytułu zostały na pozwanego wystawione faktury:

nr (...) z 17 V 2011 na kwotę 516,60 zł płatną do 31 V 2011,

nr (...) z 6 VI 2011 na kwotę 405,90 zł płatną do 20 VI 2011,

nr (...) z 20 VI 2011 na kwotę 2.509,20 zł płatną do 4 VII 2011.

Ponadto spółka ta sprzedała pozwanemu towar, z którego to tytułu została wystawiona zgodnie faktura (...) z 20 VI 2011 na kwotę 455,10 zł płatną do 4 VII 2011 (umowy najmu, k. 22, 25, 28, 29; warunki umowy najmu, k. 23, 26, 30; faktury, k. 24, ).

Spółka (...) wnioskiem z 4 VII 2013 wystąpiła o zawezwanie pozwanego do próby ugodowej w zakresie wierzytelności z powyższych faktur; 17 X 2013 odbyło się posiedzenie, na które nie stawił się pozwany, wobec czego do ugody nie doszło. Spółka ta z ponownym analogicznym wnioskiem o zawezwanie do próby ugodowej wystąpiła pismem z 9 X 2015; 2 XII 2015 odbyło się posiedzenie, na które ponownie nie stawił się pozwany, wobec czego do ugody nie doszło (wnioski, k. 33 i 36; protokoły, k. 35 i 38).

Powódka połączyła się, jako spółka przejmująca, z (...) sp. z o.o. jako spółką przejmowaną, w trybie art. 492 § 1 pkt 1 KSH, tj. poprzez przeniesienie całego majątku spółki przejmowanej na spółkę przejmującą (wydruk z CI-KRS, k. 12 i n.).

Sąd Rejonowy zważył, co następuje

Powództwo, jako nieusprawiedliwione co do zasady, podlegało oddaleniu w całości.

Dla porządku należy wskazać, że brak jest podstaw do kwestionowania legitymacji procesowej stron. W szczególności powódka wstąpiła w prawa i obowiązki spółki (...) (art. 494 § 1 KSH).

Również na wstępie należy wskazać, że nieskuteczne było oświadczenie pozwanego ze sprzeciwu od NZ, w którym zaprzeczył wszystkim twierdzeniom powódki z wyjątkiem wyraźnie przyznanych. Nie można bowiem odpowiadając na pozew twierdzić, że się nie zgadzając z pozwem przeczy wszystkim faktom powołanym przez stronę powodową poza tymi, które wyraźnie się przyzna; fakty i dowody związane z konkretnymi okolicznościami, z którymi się pozwany nie zgadza powinien on wskazać, jeśli ma to służyć obronie jego racji, powinien się on ustosunkować do twierdzeń strony powodowej (vide wyrok SN z 9 VII 2009, III CSK 341/08).

Także dla porządku należy wskazać, że niezasadny był zarzut pozwanego wywodzony z przekreślenia umów. Strona pozwana wywodząc z tego „anulowanie” czy też rozwiązanie umowy, winna okoliczność tę udowodnić. Tymczasem pozwany nie przedstawia w tym zakresie żadnych wniosków dowodowych.

Analogicznie, jako nieudowodniony, niezasadny był zarzut wywodzony z podpisania umów przez określone osoby, nie zaś pozwanego (osoby które – zapewne wedle twierdzeń pozwanego – miały nie być umocowane do jego reprezentacji). Pamiętając, że ciężar dowodu w postępowaniu cywilnym nie zawsze spoczywa na stronie powodowej, zaznaczyć należy, że pozwany odmawiając uczynienia zadość żądaniu powódki, obowiązany jest udowodnić fakty wskazujące na to, że uprawnienie żądającemu nie przysługuje (vide przykładowo wyrok SN z 20 XII 2006, IV CSK 299/06). Skoro więc pozwany nie dowodzi (nie zgłasza w tym zakresie jakiegokolwiek wniosku dowodowego), iż osoby podpisujące umowy działały z przekroczeniem upoważnienia albo bez niego, powyższy zarzut jest bezzasadny.

Niezależnie od powyższego, w niniejszej sprawie pozwany podniósł zasadny zarzut przedawnienia.

Zgodnie z art. 118 jeżeli przepis szczególny nie stanowi inaczej, termin przedawnienia wynosi lat dziesięć, a dla roszczeń o świadczenia okresowe oraz roszczeń związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej – trzy lata. Przy czym należy wskazać, że w tym zakresie zastosowanie znajdują przepisy KC w brzmieniu redakcyjnym i numeracji obowiązujących do 8 VII 2018 (por. art. 5 ust. 1 i 2 ustawy 13 IV 2018 o zmianie ustawy – Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw {Dz.U. z 2018 r. poz. 1104}). Zaś skoro jedna z faktur dotyczy sprzedaży (por. art. 554 KC), rozważania wystarczy ograniczyć do 3-letniego terminu przedawnienia roszczeń z umowy najmu (jako roszczeń związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej), albowiem w wypadku przedawniania tych roszczeń (o 3-letnim terminie przedawniani), przedawnieniu ulegną również roszczenia o krótszym, tj. 2-letnim terminie przedawnienia ( argumentum a fortiori).

Nawet przyjmując, że pierwsze zawezwanie do próby ugodowej przerwało bieg terminu przedawnienia, zaznaczyć należy, że posiedzenie odbyło się 17 X 2013 i wobec jego bezskuteczności z tą datą na nowo rozpoczął biec termin przedawnienia, a to zgodnie z art. 124 § 2 KC. Wierzytelności dochodzone w niniejszej sprawie przedawniały się więc 17 X 2016 (por. art. 112 KC), a to ze względu, że zasadny okazał się zarzut pozwanego, zgodnie z którym drugie zawezwanie do próby ugodowej (z 9 X 2015) nie wywołało skutku przerwania biegu terminu przedawnienia, a że tak było wynika z następujących okoliczności.

Sąd podziela pogląd, zgodnie z którym nie jest czynnością zmierzającą bezpośrednio do dochodzenia roszczenia zawezwanie do próby ugodowej, którego celem jest jedynie wydłużenie okresu zaskarżalności wierzytelności przez doprowadzenie do kolejnej przerwy biegu przedawnienia; taki cel pozostaje zarówno w sprzeczności z założeniami instytucji przedawnienia roszczenia, którymi jest przede wszystkim czasowe ograniczenie uprawnienia służącego wierzycielowi i przyznanie prawa do uchylenia się od zaspokojenia roszczenia zobowiązanemu, jak i w sprzeczności z podstawowym założeniem postępowania pojednawczego, którym jest doprowadzenie do zawarcia ugody, a nie do przerwy biegu przedawnienia. W każdym więc przypadku, gdzie zawezwanie do próby ugodowej ma przerwać bieg terminu przedawnienia, sąd zobowiązany jest do badania, czy zachodzą przesłanki określone w art. 123 § 1 pkt 1 KC, a więc również badania czy jest to czynność, która potencjalnie może doprowadzić do realizacji roszczenia oraz badania jaki jest jej rzeczywisty cel (vide przykładowo wyrok SN z 10 I 2017, V CSK 204/16). Szczególnie że zawezwanie do próby ugodowej, inaczej niż np. wszczęcie mediacji, nie jest uregulowane odrębnie w art. 123 KC jako czynność przerywająca bieg terminu przedawnienia.

Przy czym sąd absolutnie nie podziela stanowiska powódki, wyrażonego w odpowiedzi na sprzeciw od NZ, zgodnie z którym ciężar dowodu w tym zakresie spoczywa na dłużniku. W ocenie sądu to na wierzycielu spoczywa ciężar wykazania, że zawezwanie do próby ugodowej winno być potraktowane jako czynność z art. 123 § 1 pkt 1 KC. Wynika to przede wszystkim z ogólnych reguł rozkładu dowodu (art. 6 KC i art. 232 zd. I KPC), zgodnie z którymi to strona wywodząca określone skutki prawne z faktu (jak przerwanie biegu terminu przedawnienia na skutek zawezwania do próby ugodowej), winna fakt ten udowodnić. Nadto również orzecznictwo wyraziło pogląd, zgodnie z którym oceny zawezwania do próby ugodowej z perspektywy art. 123 § 1 pkt 1 KC sąd winien dokonać w oparciu o przedstawione przez powoda okoliczności faktyczne (vide przywołany już judykat w sprawie V CSK 204/16).

Tymczasem w tym zakresie powódka pozostała dowodowo całkowicie bezczynna, w szczególności w odpowiedzi na sprzeciw ograniczyła się jedynie do zaprezentowania szerokiego przeglądu orzecznictwa, nie wskazując jednak na żadne faktu, jakie miałyby się wydarzyć pomiędzy pierwszym a drugim zawezwaniem do próby ugodowej, a które mogły pozwolić na traktowanie drugiego zawezwania jako czynności przedsięwziętej bezpośrednio w celu dochodzenia lub ustalenia albo zaspokojenia roszczenia.

Z drugiej strony co najmniej dwie okoliczności przemawiają za przyjęciem, że jedynym celem wystąpienia z drugim zawezwaniem do próby ugodowej było przerwanie biegu terminu przedawnienia. Primo należy zwrócić uwagę na koincydencję w czasie upływu 2‑letniego terminu przedawnienia wierzytelności z jednej z faktur dotyczącej umowy sprzedaży liczonego od posiedzenia w sprawie z pierwszego zawezwania (17 X 2013) z drugim zawezwaniem (pismo z 9 X 2015); skoro drugie zawezwanie nastąpiło na tydzień przed upływem okresu przedawnienia jednej z wierzytelności, doświadczenie życiowe nakazuje przyjąć, że celem drugiego zawezwania było przerwanie biegu terminu przedawnienia. Secundo pozwany nie stawił się na posiedzenie w pierwszej sprawie z zawezwania do próby ugodowej; później nie było żadnego innego kontaktu z pozwanym ze strojny wierzyciela (przynajmniej nic innego z materiału dowodowego nie wynika) aż do momentu, kiedy wystąpiono z drugim zawezwaniem; brak było w tym czasie jakichkolwiek przesłanek wskazujących na to, że możliwe jest ugodowe zakończenie sporu i także z tego względu drugie zawezwanie jawi się jako zmierzające wyłącznie do przerwania biegu terminu przedawnienia.

W konsekwencji skoro powódka nie udowodniła (nawet nie podnosiła), aby w okresie, jaki upłynął od poprzedniej, bezskutecznej próby ugodowej, nastąpiły jakiekolwiek zdarzenia uzasadniające ponowienie starań o zawarcie ugody przed sądem, powtórne wezwanie pozwanego do próby ugodowej nie było już czynnością, która zmierzała bezpośrednio do dochodzenia roszczenia (vide postanowienie SN z 10 IV 2018, II CSK 694/17). Wniosek ten jest tym bardziej zasadny, że nie można wyposażać wierzyciela w instrument umożliwiający mu dowolnie przerywanie biegu terminu przedawnienia; taka sytuacja jest niedopuszczalna, albowiem nie mogą w systemie prawnym istnieć unormowania, które umożliwiają dochodzenie praw czy ich wykonywanie z jednoczesnym nałożeniem na inne podmioty obowiązków im odpowiadających ad infinitum, przez czas nieokreślony, oraz takie, które powodują permanentny stan niepewności co do rzeczywistego stanu prawnego (vide wyrok TK z 1 IX 2006, SK 14/05).

Skoro dochodzone w sprawie roszenie przedawniło się najpóźniej 17 X 2016, a pozew w niniejszej sprawie został wniesiony 1 XI 2017, pozwany podnosząc zarzut przedawnienia mógł skutecznie uchylić się od jego zaspokojenia (art. 117 § 2 zd. I in principio KC).

Już powyższe zważenie, z uwagi na materialną akcesoryjność wierzytelności o odsetki względem należności głównej (por. art. 481 § 1 KC), jest wystarczające również do oddalenia powództwa w zakresie żądania odsetek ( accessorium sequitur principale), zarówno tych skapitalizowanych jak i otwartych. Dla porządku należy jedynie wskazać, że roszczenie o odsetki za opóźnienie przedawnia się najpóźniej z chwilą przedawnienia się roszczenia głównego (vide uchwała SN {7} z 26 I 2005, III CZP 42/04).

Mając na uwadze powyższe – na podstawie przywołanych przepisów – sąd oddalił powództwo w całości mocą pkt. 1 sentencji wyroku.

O kosztach procesu należało – na podstawie art. 98 § 1 KPC – rozstrzygnąć z zastosowaniem zasady odpowiedzialności za wynik procesu. Znajduje to uzasadnienie w fakcie, że powództwo-żądanie strony powodowej, zgodnie z wnioskiem strony pozwanej, zostało oddalone w całości. To więc strona powodowa uległa w zakresie całości swoich żądań i to ją winny ostatecznie obciążać koszty procesu, w tym koszty strony pozwanej.

Na koszty procesu pozwanego składały się tylko koszty zastępstwa procesowego w postaci wynagrodzenia pełnomocnika w wysokości 1.800 zł (§ 6 pkt 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22 X 2015 w sprawie opłat za czynności adwokackie {Dz.U. 2015 r., poz. 1800, ze zm.}) i 17 zł tytułem opłaty skarbowej od złożenia kopii dokumentu stwierdzającego udzielenie pełnomocnictwa w postępowaniu sądowym (k. 55 i 56).

Mając na uwadze powyższe – na podstawie art. 109 § 2 KPC w zw. z przywołanymi przepisami – sąd, w pkt. 2 sentencji wyroku zasądził na rzecz pozwanego od powódki sumę powyższych pozycji, tj. kwotę 1.817 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

ZARZĄDZENIE

(...)