Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt: IVP 7/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 19 grudnia 2019r.

Sąd Rejonowy w Zabrzu Wydział IV Pracy

w składzie:

Przewodniczący: Sędzia Sądu Rejonowego Agnieszka Kubis

Protokolant: Aleksandra Kapustka

po rozpoznaniu w dniu 19 grudnia 2019 roku w Zabrzu

na rozprawie

sprawy z powództwa: M. C.

przeciwko: (...) Spółce Akcyjnej w C.

o zadośćuczynienie

1.  oddala powództwo;

2.  zasądza od powoda na rzecz strony pozwanej kwotę 1.800 zł (jeden tysiąc osiemset złotych) tytułem kosztów zastępstwa procesowego.

Na oryginale właściwy podpis

Sygn.akt IV P 7/19

UZASADNIENIE

M. C. wniósł pozew przeciwko (...) S.A.w C. domagając się zasądzenia kwoty 49.000 złotych tytułem zadośćuczynienia wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 6 lutego 2018r. oraz ustalenia odpowiedzialności pozwanego za szkody mogące powstać w przyszłości. Uzasadniając swoje żądanie podał, że w dniu 22 lutego 2014r. uległ wypadkowi przy pracy, na skutek którego doznał ostrego zapalenia trzustki, kamicy pęcherzyka żółciowego i przepukliny przełykowej oraz silnej reakcji na stres. Wskazał, że po pobycie w szpitalu do nadal kontynuuje leczenie.

Pozwany w odpowiedzi na pozew wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie kosztów postępowania. Podał, że do wypadku jakiemu uległ powód w dniu 22 lutego 2014r. doszło z wyłącznej winy osoby trzeciej, za którą pozwany nie ponosi odpowiedzialności. Podał, że jedyną przyczyną wypadku było wtargnięcie pieszego w niedowolnym miejscu przed nadjeżdżający tramwaj, co spowodowało konieczność nagłego hamowania. W związku z powyższym brak jest podstaw do przypisania pozwanemu odpowiedzialności za zaistniałe zdarzenie, a jedyna osoba, której można przypisać winę jest pieszy. Niezależnie od powyższego z ostrożności procesowej podał, że dopełnił wszystkich wymogów wynikających z przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy oraz rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 2 marca 2011r. w sprawie warunków technicznych tramwajów i trolejbusów oraz zakresu ich niezbędnego wyposażenia.

Prawomocnym zarządzeniem z dnia 18 marca 2019r. zwrócono pozew w zakresie ustalenia odpowiedzialności pozwanego za szkody mogące powstać w związku z wypadkiem przy pracy w przyszłości.

W piśmie z dnia 14 maja 2019r. powód rozszerzył powództwo i wniósł nadto o zasądzenie kwoty 200 złotych tytułem odszkodowania za poniesione koszty leczenia.

Prawomocnym zarządzeniem z dnia 25 lipca 2019r. zwrócono pozew o zapłatę odszkodowania.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

M. C. jest pracownikiem pozwanego od dnia 20 lutego 2006r. Początkowo strony łączyła umowa o pracę na okres próbny zawarta do dnia 19 maja 2006r., następnie dwie umowy na czas określony - pierwsza od dnia 20 maja 2006r. do dnia 28 lutego 2007r., druga od dnia 01 marca 2007r. do dnia 29 lutego 2008r., natomiast od dnia 01 marca 2008r. powód zatrudniony jest na podstawie umowy na czas nieokreślony na stanowisku motorniczego w dziale (...) Zakładu (...) w G., w pełnym wymiarze etatu. (dowód akta osobowe powoda)

W dniu 22 lutego 2014r. około godziny 11:00 powód prowadząc z prędkością około 18 km/h tramwaj linii nr (...), w kierunku przystanku na Placu (...) w Z. zobaczył w odległości 2 - 3 metrów starszego mężczyznę, który przebiegał przez torowisko. Zaczął gwałtownie hamować i kiedy kosze hamulcowe opadły tramwajem mocno szarpnęło i powód uderzył brzuchem w pulpit. Pasażerowie zostali przesunięci do przodu. Powód po umiejscowieniu pojazdu, wypuścił pasażerów, a następnie wyszedł sprawdzić, co się stało. Zobaczył człowieka leżącego pod kołem, zalanego krwią. Tym samym tramwajem, jako pasażer jechał inny pracownik pozwanej - motorniczy J. M., który zadzwonił do dyspozytora, na policję i pogotowie. Na miejsce przybyły wezwane służby. Policja sprawdziła dokumenty i wstępnie zbadała stan trzeźwości powoda. Po wstępnym przesłuchaniu i kontroli trzeźwości powód został zabrany na komendę w celu przeprowadzenia ponownego badania alkomatem oraz na obecność narkotyków. Wyniki badań były negatywne. Prawomocnym wyrokiem z dnia 17 listopada 2017r. wydanym przez Sąd Rejonowy w Zabrzu w sprawie o sygn. IV P 1547/15 ustalono, że zdarzenie, jakiemu powód uległ w dniu 22 lutego 2014r. jest wypadkiem przy pracy. W toku tego postepowania ustalono również , że na skutek uderzenia w pulpit sterujący doszło do istotnego pogorszenia się stanu zdrowia powoda i wystąpienia ostrego zapalenia trzustki ( dowód: akta sprawy o sygn. IV P 1547/15).

Lekarz orzecznik ZUS decyzją z dnia 2 lipca 2018r ustalił u powoda 5% uszczerbek na zdrowiu i z tego tytułu wypłacono powodowi jednorazowe odszkodowanie w kwocie 4.270 złotych (bezsporne).

Tramwaj, który w dniu wypadku obsługiwał powód posiadał ważne badania techniczne i był dopuszczony do ruchu. Wyposażenie w kabinie motorniczego było sprawne i powód obejmując w dniu wypadku służbę nie zgłaszał do stanu technicznego pojazdu żadnych zastrzeżeń. Każdy wagon przed wyjazdem z zajezdni przechodził procedurę tzw. obsługi codziennej, która polegała na sprawdzeniu, czy wszystkie elementy pojazdu działają tj. czy otwierają się drzwi, hamulce są sprawne itd. Następnie służby techniczne wypełniały cedułę, z którą zapoznawał się motorniczy przed objęciem pojazdu i jeżeli miał jakieś zastrzeżenia do jego stanu technicznego to zgłaszał to służbom technicznym. (powód zeznania świadków Z. L., A. L. – protokół elektroniczny z dnia 18 kwietnia 2019r, zeznania świadków E. Ś., B. G. i B. S.– protokół elektroniczny z dnia 13 czerwca 2019r., zaświadczenie nr (...), k.113.) .

Wagon który w dniu wypadku obsługiwał powód przechodził modernizację, którą przeprowadził zakład usług remontowych w C. należący do pozwanego. Wagon poddano kapitalnemu remontowi, w tym wymieniono między innymi pulpit na nowocześniejszy. Po wykonaniu tej modernizacji pojazd uzyskał ważne badania techniczne (przyznane).

Powód już przed wypadkiem obsługiwał wagon nr 458 i nie zgłaszał co do jego konstrukcji żadnych uwag ( dowód: przesłuchanie powoda – protokół elektroniczny z dnia 25 lipca 2019r.).

Pozwany nie dopuścił się naruszenia zasad bezpieczeństwa i higieny pracy, a powód posiadał w pełni uprawnienia do kierowania tramwajem. Także konstrukcja pulpitu nie naruszała obowiązujących przepisów prawa, a ewentualnie drążek , gdyby był zainstalowany na pulpicie mógł przyczynić się do powstania urazu, jednocześnie mógł posłużyć do przytrzymania się motorniczego przed uderzeniem i do urazu by nie doszło (dowód: opinia biegłego z zakresu BHP, k. 149 i n).

Dokonując niniejszych ustaleń Sąd oparł się na wskazanych wyżej dowodach, które nie były kwestionowane przez żadną ze stron.

Sąd zważył co następuje:

W pierwszej kolejności należy zauważyć, że otrzymanie przez pracownika świadczeń z ubezpieczenia społecznego nie uniemożliwia mu dochodzenia roszczeń na podstawie przepisów cywilnoprawnych. Zagadnienie to było przedmiotem wielu orzeczeń Sądu Najwyższego ( por. wyrok SN z dnia 08 kwietnia 1999r. II UKN 551/98 OSNAP 2000/11/437) ). Pracownik może więc dochodzić na gruncie prawa cywilnego roszczeń uzupełniających, a więc zarówno zadośćuczynienia, jak i również renty wyrównawczej. Podstawą do wystąpienia z takimi roszczeniami jest zaistnienie przesłanek odpowiedzialności deliktowej po stronie pracodawcy.

W niniejszej sprawie odpowiedzialność pozwanego opiera się na zasadzie ryzyka tj. na podstawie art. 435 k.c. Zgodnie z art. 435 § 1 k.c. prowadzący na własny rachunek przedsiębiorstwo lub zakład wprawiany w ruch za pomocą sił przyrody (pary, gazu, elektryczności, paliw płynnych itp.) ponosi odpowiedzialność za szkodę na osobie lub mieniu, wyrządzoną komukolwiek przez ruch przedsiębiorstwa lub zakładu, chyba że szkoda nastąpiła wskutek siły wyższej albo wyłącznie z winy poszkodowanego lub osoby trzeciej, za którą nie ponosi odpowiedzialności.

Konstrukcja odpowiedzialności na zasadzie ryzyka oparta jest na założeniu, że samo funkcjonowanie zakładu wprawianego w ruch za pomocą sił przyrody stwarza niebezpieczeństwo wyrządzenia szkody na osobie lub mieniu, niezależnie od działania lub zaniechania prowadzącego taki zakład. Zgodnie z treścią powołanego przepisu brak winy prowadzącego zakład nie zwalnia go od odpowiedzialności. Zwolnienie takie występuje tylko w przypadku zaistnienia wymienionych w powołanym przepisie okoliczności egzoneracyjnych (siły wyższej, winy poszkodowanego stanowiącej wyłączną przyczynę szkody oraz winy osoby trzeciej, za którą zakład nie odpowiada).

Do przesłanek odpowiedzialności deliktowej zaliczyć należy powstanie szkody na osobie, która musi być wyrządzona przez ruch przedsiębiorstwa lub zakładu, a która będzie miała miejsce zarówno wtedy, gdy szkoda jest bezpośrednim skutkiem użycia siły przyrody i pozostaje w adekwatnym związku przyczynowym z niebezpieczeństwem wynikającym z zastosowania tych sił, jak i wtedy gdy pozostaje w związku z samym tylko ruchem przedsiębiorstwa lub zakładu jako całości, oraz zaistnienie zdarzenia, z którym ustawa łączy obowiązek odszkodowawczy. Pomiędzy tymi zdarzeniami a powstałą szkodą musi istnieć adekwatny związek przyczynowy, co oznacza, że obowiązek naprawienia szkody obejmuje normalne następstwa zdarzenia, które szkodę wywołało. Wyżej wymienione przesłanki zostały spełnione. Brak jest jednak podstaw do uwzględnienia żądania powoda, bowiem jak słusznie podniosła strona pozwana odpowiedzialność za wypadek przy pracy , jakiemu uległ powód w dniu 22 lutego 2014r. ponosi wyłącznie osoba trzecia tj. pieszy, którego zachowanie nie jest objęte ryzkiem prowadzenia przedsiębiorstwa przez pozwanego. Bez wątpienia, gdyby nie wtargniecie pieszego na torowisko w miejscu do tego niedozwolonym powód nie musiałby podjąć próby hamowania i do urazu by nie doszło.

Bez znaczenia natomiast dla odpowiedzialności pozwanego za skutki wypadku pozostawała kwestia ewentualnego przekroczenia przez powoda dobowej normy czas pracy. Zauważyć należy, że przepisy prawa pracy dopuszczają pracę w godzinach nadliczbowych i wystąpienie takiej sytuacji nie rodzi odpowiedzialności deliktowej pracodawcy , a co najwyżej pracownik ma prawo do dodatkowego wynagrodzenia lub czasu wolnego. Jednocześnie nawet , jeżeli powód pracował o około 30 minut za długo to nie miało to żadnego związku z wypadkiem, jakiemu uległ, a do którego doszło na skutek wtargnięcia pieszego na torowisko. To nie przekroczenie norm czasu pracy wywołało u powoda rozstrój zdrowia, czy też było przyczyną wypadku przy pracy w dniu 22 lutego 2014r. Ponownie nawiązując do przesłanek odpowiedzialności deliktowej jedną z nich jest zaistnienie związku przyczynowego pomiędzy zdarzeniem a szkodą (krzywdą). Związek taki powinien zaistnieć pomiędzy zdarzeniem, z którym łączona jest czyjaś odpowiedzialność a doznana przez poszkodowanego szkodą. Jak stanowi art.361§1 kc zobowiązany do odszkodowania ponosi odpowiedzialność tylko za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła. Jak zauważył Sąd Apelacyjny w Warszawie w wyroku z dnia 8 lutego 2019r. ( I ACa 1839/17) dla stwierdzenia w określonym stanie faktycznym adekwatnego związku przyczynowego należy ustalić, czy zdarzenie stanowi warunek konieczny wystąpienia szkody (test conditio sine qua non) oraz czy szkoda jest normalnym następstwem tego zdarzenia (selekcja następstw). Następstwo ma charakter normalny wówczas, gdy w danym układzie stosunków i warunków oraz w zwyczajnym biegu rzeczy, bez zaistnienia szczególnych okoliczności, szkoda jest zwykle skutkiem określonego zdarzenia. Inaczej rzecz ujmując, żeby przypisać wynikający z art. 361 § 1 k.c. adekwatny związek przyczynowo-skutkowy wystarczającym jest, by zdarzenie pośrednio stwarzało warunki przychylne albo ułatwiało powstanie innego zdarzenia lub nawet szeregu zdarzeń, z których ostatnie stało się bezpośrednią przyczyną szkody (por. np. wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 9 marca 2018 r., I ACa 203/16, Lex nr 2487681). W ocenie Sądu w niniejszej sprawie związek przyczynowy, któremu można przypisać cechę adekwatności nie występuje pomiędzy rozstrojem zdrowia , na który powołuje się powód a przekroczeniem norm czasu pracy. Jak wskazał prof. Z. R. w podręczniku „Zobowiązania- część ogólna” według teorii adekwatnego związku przyczynowego selekcji następstw kauzalnych dokonuje się przez wybór czynników ogólnie sprzyjających powstaniu określonego rodzaju skutków nazywanych następstwami normalnymi to znaczy swoistymi (adekwatnymi) dla danego typu faktów funkcjonujących jako przyczyna. Uwzględniając powyższe nie sposób nie zauważyć, że to wyłączenie zachowanie osoby trzeciej doprowadziło do wypadku, a w konsekwencji do uderzenia się przez powoda w pulpit sterowniczy, na skutego czego doznał on urazu.

Nie sposób zarzucić także pozwanemu naruszenia zasad bezpieczeństwa i higieny pracy. Wagon nr 458, który w dniu zdarzenia obsługiwał powód spełniał wszystkie wymogi techniczne. Zgodnie z §12 rozporządzeniem Ministra Infrastruktury z dnia 2 marca 2011r. w spawie warunków technicznych tramwajów i trolejbusów oraz zakresu ich niezbędnego wyposażenia ( Dz.U. nr 65.344) kabina stanowiska motorniczego powinna być wyposażona w stałą przegrodę za stanowiskiem motorniczego, która umożliwia komunikację z przedziałem pasażerskim, osłonę za stanowiskiem motorniczego, zapobiegającą pogorszeniu widoczności drogi przez oświetlenie wnętrza tramwaju, prędkościomierz umieszczony w polu widzenia motorniczego, urządzenia do odmrażania szyb, oświetlenie wnętrza kabiny, urządzenie zapobiegające uruchomieniu tramwaju przez osoby nieuprawnione, urządzenie zatrzymujące tramwaj (czuwak), urządzenia zapewniające przewietrzanie i ogrzewanie kabiny. Nadto powinna być wykonana tak, aby urządzenia sygnalizacyjne lub kontrolne były czytelne w każdych warunkach atmosferycznych, a fotel motorniczego powinien być tak zbudowany, aby możliwa była regulacja jego położenia zarówno w pionie, jak i w poziomie. Z opinii biegłego z zakresu bhp, który dokonał oględzin wagonu nr 458 nie wynika, aby kabina w tym pojeździe szynowym nie spełniała wymogów określonych w w/w rozporządzeniu. Zauważyć przy tym należy, że nie ma przepisów, które regulowałby kwestie budowy pulpitu sterowniczego. Jednocześnie skoro po modernizacji wagonu nr 458 przeszedł on pozytywnie badania techniczne to oznacza, że był właściwie przystosowany do ruchu. Bez znaczenia pozostawała natomiast kwestia zainstalowania drążka na pulpicie sterującym , bowiem nie było to zabronione przez prawo, a gdyby powód użył go we właściwy sposób to do urazu mogło w ogóle nie dojść.

W tym stanie rzeczy orzeczono jak w punkcie pierwszym wyroku.

Sąd oddalił wnioski dowodowe z zeznań świadków A. G., W. P., opinii biegłych z zakresu psychologii, ortopedii i traumatologii , gastroenterologii, bowiem ich przeprowadzenie w świetle wyłączenia odpowiedzialności pozwanego za skutki wypadku było zbędne. Także wobec braku adekwatnego związku pomiędzy zdarzeniem a ewentualnym przekroczeniem dobowej normy czasu pracy za bezzasadne należało uznać przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego grafologa oraz uzupełniającej opinii biegłego z zakresu BHP.

O kosztach zastępstwa procesowego orzeczono zgodnie z art.98 kpc oraz §2 pkt. 5w zw. z §9 ust.1 pkt.5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U. 2015. 1804).

Na oryginale właściwy podpis