Sygn. akt
III AUa 1005/12
Dnia 10 stycznia 2013 r.
Sąd Apelacyjny w Rzeszowie, III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych
w składzie:
Przewodniczący: |
SSA Mirosław Szwagierczak |
|
Sędziowie: |
SSA Urszula Kocyłowska (spr.) SSA Roman Skrzypek |
|
Protokolant |
st.sekr.sądowy Małgorzata Leniar |
po rozpoznaniu w dniu 10 stycznia 2013 r.
na rozprawie
sprawyz wniosku W. N.
przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddziałowi w R.
o rentę z tytułu niezdolności do pracy
na skutek apelacji wnioskodawcy
od wyroku Sądu Okręgowego w Rzeszowie
z dnia 27 lipca 2012 r. sygn. akt IV U 1382/11
oddala apelację
Sygn. akt III AUa 1005/12
Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w R. decyzją z dnia 16 listopada 2011 roku odmówił przyznania wnioskodawcy W. N. prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy powołując się w uzasadnieniu decyzji na brzmienie przepisów ustawy z dnia 17 grudnia 1998 roku o emeryturach i rentach
z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych jak i fakt braku ustalenia przez komisję lekarską niezdolności do pracy wnioskodawcy.
W odwołaniu od wymienionej decyzji wnioskodawca W. N. wniósł
o jej zmianę określając stanowisko organu rentowego mianem nieprawidłowego, gdyż pomija ono fakt jego stałego leczenia jak i to, że przez 17 lat otrzymywał rentę
z tytułu niezdolności do pracy.
Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w R. wniósł o oddalenie odwołania formułując tezę o prawidłowości wydanej decyzji.
Sąd Okręgowy Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Rzeszowie wyrokiem z dnia 27 lipca 2012 roku oddalił odwołanie wnioskodawcy. Sąd pierwszej instancji ustalił, że wnioskodawca pobierał świadczenie rentowe od dnia 31 maja 1996 roku do dnia 31 sierpnia 2011 roku. Wypłata tego świadczenia była rezultatem uwzględniania przez organ rentowy kolejnych wniosków. Aktualnie orzeczeniem lekarza orzecznika z dnia 11 sierpnia 2011 roku jak i komisji lekarskiej z dnia 14 września 2011 roku nie ustalono istnienia dalszej niezdolności do pracy wnioskodawcy. To niekorzystne stanowisko orzecznicze z postępowania administracyjnego zostało w postępowaniu odwoławczym poddane weryfikacji w trakcie, której Sąd Okręgowy uzyskał opinię biegłych lekarzy sądowych o specjalnościach z zakresu kardiologii i medycyny pracy. Biegli po stwierdzeniu u wnioskodawcy schorzeń w postaci: stabilnej choroby wieńcowej, stanu po dwukrotnym zawale serca z angioplastyką wieńcową w 2002 roku, choroby zwyrodnieniowej kręgosłupa, przebytych krwawień z przewodu pokarmowego, choroby wrzodowej w wywiadzie i niedosłuchu obustronnego wskazali na brak istnienia u wnioskodawcy niezdolności do pracy. Biegli zauważyli, iż choroba wieńcowa ma przebieg stabilny, a wykonywana próba wysiłkowa nie wskazała na istnienie niedokrwienia mięśnia serca, co przy braku zaburzeń kurczliwości lewej komory jak i braku potwierdzenia mimo zgłaszanych dolegliwości bólowych w klatce piersiowej ostrego zespołu wieńcowego uzasadnia ich stanowisko. Jednocześnie stwierdzając istnienie dolegliwości ze strony kręgosłupa zaproponowali konieczność uwzględnienia w zespole opiniującym także biegłego z zakresu neurologii. Sąd pierwszej instancji tego typu dowód przeprowadził. W swojej opinii biegły lekarz specjalista z zakresu neurologii (i jednocześnie medycyny pracy) stwierdził istnienie u wnioskodawcy schorzenia w postaci zmian zwyrodnieniowych kręgosłupa przebiegających od wielu lat łagodnie i bez długotrwałych zespołów bólowych i konieczności hospitalizacji. Schorzenie to jest jednak w stanie remisji objawów i nie stanowi o niezdolności do pracy wnioskodawcy. Sąd Okręgowy po uzupełnieniu opinii – z uwagi na zgłoszenie przez wnioskodawcę zarzutów w których wskazywał on na swój stan zdrowia jak i na fakt długoletniego pobierania świadczenia rentowego – w której to uzyskał jedynie potwierdzenie uprzedniego stanowiska przez biegłych uznał uzyskane opinie za w pełni miarodajny dowód pozwalający na ustalenie, iż wnioskodawca nie jest obecnie niezdolny do pracy. Jako podstawę prawna swojego rozstrzygnięcia Sąd pierwszej instancji wskazał przepisy art. 57 w związku z art. 12 ust. 3 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 roku o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych jak i art. 477 14 k.p.c.
Powyższy wyrok zaskarżył apelacją wnioskodawca zarzucając orzeczeniu błąd w ustaleniu, iż jest osobą niezdolną do pracy. Apelujący zauważył, iż jego podstawowym schorzeniem jest choroba neurologiczna i ona winna zadecydować o przyznaniu świadczenia. Przywołał także brak przedstawienia przez siebie dokumentacji leczenia wskazując na trudności w jej uzyskaniu i składając tego typu dokumenty przed Sądem Apelacyjnym jak i domagał się wydania opinii przez „ośrodek szpitalno-rehabilitacyjny”. W konkluzji wnioskodawca wniósł o uwzględnienie jego apelacji i wydanie rozstrzygnięcia zgodnego z faktami.
Sąd Apelacyjny w Rzeszowie zważył co następuje:
Apelacja wnioskodawczyni jest uzasadniona.
Na wstępie należy zauważyć, iż przedmiotem niniejszego postępowania sądowego jest przesądzenie uprawnień do otrzymywania nadal przez wnioskodawcę prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy. Jest to świadczenie, którego skuteczność przyznania jest wprost uzależniona od spełnienia warunków wskazanych w art. 57 ust. 1 oraz art. 61ustawy z dnia 17 grudnia 1998 roku o emeryturach i rentach
z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, a w tym jako podstawowy dla bytu żądań wnioskodawcy stwierdzenie niezdolności do pracy. Warunek ten został przez ustawodawcę zdefiniowany normami zawartym i w przedmiotowej ustawie. I tak w art. 12 ust. 1 – 3 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych ustawodawca określając definicję osoby niezdolnej do pracy stworzył prawne ramy dwóch stopni tej niezdolności. Za osobę niezdolną do pracy – stosownie do treści wskazanych przepisów prawa – rozumie się taką osobę, która całkowicie lub częściowo straciła zdolność do pracy zarobkowej z powodu naruszenia sprawności organizmu i jednocześnie nie rokuje odzyskania tej sprawności po jej przekwalifikowaniu. Ponadto za osobę całkowicie niezdolną do pracy rozumie taką, której utrata zdolności do pracy dotyczy jakiejkolwiek pracy, a za częściowo niezdolną do pracy taką w przypadku której jest to utrata w znacznym stopniu zdolności do wykonywania pracy zgodnej z poziomem posiadanych kwalifikacji. Jednocześnie w art. 13 ust. 1 ustawy wskazano okoliczności brane pod uwagę przy dokonywaniu oceny stopnia niezdolności do pracy, czasokresu tej niezdolności jak i rokowań w zakresie odzyskania zdolności do pracy. Można je sklasyfikować na przesłanki medyczne oraz socjalne. Do tych pierwszych należą stopień naruszenia sprawności organizmu oraz możliwość przywrócenia niezbędnej sprawności w drodze leczenia i rehabilitacji. Natomiast za socjalne należy uznać: możliwość wykonywania dotychczasowej pracy lub podjęcia innej pracy oraz celowość przekwalifikowania zawodowego przy uwzględnieniu rodzaju i charakteru dotychczas wykonywanej pracy, poziomu wykształcenia, wieku i predyspozycji psychofizycznych. Podane przesłanki muszą być uwzględniane przy dokonywaniu oceny istnienia bądź braku istnienia niezdolności do pracy zarówno w postępowaniu orzeczniczym prowadzonym w trakcie czynności dokonywanych przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych jak i w postępowaniu odwoławczym sądowym. W tym ostatnim przypadku wskazane przesłanki muszą znaleźć odzwierciedlenie w treści wydanej opinii, jeśli zostaje uznana ona za dowód wiarygodny dla ustaleń Sądu. Sąd Okręgowy dokonując weryfikacji stanowiska prezentowanego przez organ rentowy przeprowadził dowód z opinii biegłych lekarzy sądowego o specjalności dostosowanej do schorzeń wskazywanych przez wnioskodawcę tj. kardiologa, specjalisty z zakresu medycyny pracy jak i neurologa (posiadającego również specjalizacje z zakresu medycyny pracy). Biegli ci wydali opinie – wraz z późniejszymi uzupełnieniami – w której przedstawili wniosek końcowy przeprowadzonych przez siebie działań wskazując na brak istnienia u wnioskodawcy niezdolności do pracy. Sąd pierwszej instancji uznał wspomniane opinie za w pełni wiarygodny dowód opierając na nim swoje rozstrzygnięcie. I to stanowisko nie sposób na obecnym etapie postępowania uznać za nieuprawnione. Analiza treści opinii biegłych wszystkich trzech specjalności wskazuje, iż biegli przedstawiając swoje stanowisko powołali się na dokumentację leczenia dostarczoną im jak i wyniki własnych badań. Swoje stanowisko końcowe uzasadnili obecnym stanem niewątpliwie istniejących u wnioskodawcy schorzeń. Ten pogląd biegłych nie został przez wnioskodawcę – w sposób wywołujący wątpliwości co do wiarygodności opinii biegłych – podważony. Wnioskodawca na etapie postępowania przed Sądem Okręgowym jak i aktualnie w postępowaniu apelacyjnym prezentował jedynie odmienna oceną swojej niezdolności do pracy nie zgłaszając jednocześnie żadnych merytorycznych zarzutów. Tymi ostatnimi nie może być uznana inna ocena stanu zdrowia, gdyż dokonuje jej osoba wprost zainteresowana określonym wynikiem postępowania. Także fakt wieloletności otrzymywania świadczenia rentowego nie jest okolicznością nakazującą jego dalszą wypłatę. Za każdym razem wnioskodawca uzyskiwał bowiem prawo do renty okresowej, której ustawowa definicja wskazuje na możliwość poprawy stanu niezdolności i w konsekwencji utratę świadczenia. W tym stanie rzeczy należy ocenę dowodu zaprezentowaną przez Sąd Okręgowy uznać za zgodną z zasadą swobodnej oceny zawartą w przepisie art. 233 § 1 k.p.c. Wnioskodawca na etapie postępowania apelacyjnego przedstawił szereg dokumentów dotyczących jego stanu zdrowia uzyskanych już po wydaniu orzeczenia przez Sąd pierwszej instancji. Dowody te przedstawione dopiero na tym etapie postępowania musza być uznane za niedopuszczalne. Powyższe wynika nie tylkoz faktu, iż są one po myśli art. 381 k.p.c. spóźnione (chociaż wnioskodawca przedstawia powody związane ze stanem służby zdrowia mające usprawiedliwić tą okoliczność) lecz jest to rezultat konieczności oceny stanu zdrowia na stan istniejący w dacie wydania decyzji przez organ rentowy i z uwzględnieniem stanu do chwili wyrokowania przed Sądem pierwszej instancji (w niniejszej sprawie wrzesień 2011 roku), co wynika chociażby z treści art. 477
14 § 4 k.p.c. – mającym swoje zastosowanie jedynie w postępowaniu przed Sądem pierwszej instancji (np. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 11 maja 2012 roku w sprawie sygn. akt I UK 411/11 opublikowany w LEX nr 121 4553)..
Reasumując Sąd Apelacyjny uznał wniesioną apelację za nieuzasadnioną. Sformułowane w niej zarzuty są bowiem w istniejącym i potwierdzonym w pełni wynikami postępowania dowodowego przed Sądem Okręgowym stanie faktycznym
i prawnym nieusprawiedliwione i musza być uznane jedynie za próbę polemiki z trafnym rozstrzygnięciem potwierdzonym prawidłowym postępowaniem dowodowym.
Wyrok Sądu Apelacyjnego znajduje swoją podstawę prawną w treści powołanych przepisów prawa jak i art. 385 k.p.c.
.