Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II C 291/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 28 września 2018 roku

Sąd Okręgowy Warszawa – Praga w Warszawie, II Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący: SSR (del.) Mariusz Metera

Protokolant: Paulina Storożyńska

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 21 września 2018 roku w Warszawie

sprawy z powództwa G. P.

przeciwko Ubezpieczeniowemu Funduszowi Gwarancyjnemu w W.

o zapłatę i ustalenie

I.  zasądza od pozwanego Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego w W. na rzecz powoda G. P. kwotę 56.031,76 zł (pięćdziesiąt sześć tysięcy trzydzieści jeden złotych siedemdziesiąt sześć groszy) wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od kwoty:

a)  50.000 zł od dnia 5 czerwca 2014 roku do dnia zapłaty,

b)  4574,26 zł od dnia 25 lipca 2015 roku do dnia zapłaty,

c)  1457,50 zł od dnia 6 kwietnia 2017 roku do dnia zapłaty;

II.  ustala odpowiedzialność pozwanego Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego za skutki wypadku z dnia 11 grudnia 2013 roku z udziałem G. P. jakie mogą powstać w przyszłości;

III.  oddala powództwo w pozostałym zakresie;

IV.  zasądza od powoda G. P. na rzecz pozwanego Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego w W. kwotę 1011,06 zł (tysiąc jedenaście złotych sześć groszy) tytułem zwrotu kosztów procesu;

V.  poleca pobrać od powoda G. P. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego Warszawa – Praga w Warszawie kwotę 995,16 zł (dziewięćset dziewięćdziesiąt pięć złotych szesnaście groszy) tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych;

VI.  poleca pobrać od pozwanego Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego w W. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego Warszawa – Praga w Warszawie kwotę 3076,52 zł (trzy tysiące siedemdziesiąt sześć złotych pięćdziesiąt dwa grosze) tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych;

VII.  ustala, że nieuiszczone koszty sądowe w pozostałym zakresie ponosi Skarb Państwa.

Sygn. akt II C 291/15

UZASADNIENIE

wyroku z dnia 28września 2018 roku

Powód G. P. wniósł pozew przeciwko pozwanemu Ubezpieczeniowemu Funduszowi Gwarancyjnemu w W. o:

1.  zasądzenie kwoty 130.000 zł tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 5 czerwca 2014 roku do dnia zapłaty,

2.  zasądzenie kwoty 2373,11 zł tytułem odszkodowania wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia doręczenia pozwanemu odpisu pozwu do dnia zapłaty,

3.  zasądzenie kwoty 2502,50 zł tytułem skapitalizowanej renty z tytułu zwiększonych potrzeb za okres od dnia 23 grudnia 2013 roku do dnia 23 lutego 2014 roku, wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia doręczenia pozwanemu odpisu pozwu do dnia zapłaty,

4.  zasądzenie kwoty 1457,50 zł tytułem skapitalizowanej renty z tytułu zwiększonych potrzeb za okres od dnia 24 lutego 2014 roku do dnia 24 kwietnia 2014 roku, wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia doręczenia pozwanemu odpisu pisma z dnia 14 marca 2017 roku do dnia zapłaty,

5.  ustalenie odpowiedzialności pozwanego za skutki wypadku z dnia 11 grudnia 2013 roku z udziałem powoda jakie mogą wystąpić w przyszłości,

6.  zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego.

W uzasadnieniu pozwu wskazano, że w dniu 11 grudnia 2013 roku doszło do wypadku drogowego, w którym powód doznał istotnych obrażeń ciała. Sprawca wypadku nie został ustalony, zatem odpowiedzialność za skutki wypadku spoczywa na pozwanym jako na gwarancie wypłaty należności poszkodowanym w tego rodzaju sytuacjach. Wypłacone dotychczas przez pozwanego kwoty nie zrekompensowały wszystkich szkód doznanych przez powoda.

Pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości i zasadzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. W uzasadnieniu swojego stanowiska wskazał, że dotychczas wypłacone kwoty stanowią wystarczającą rekompensatę za szkody doznane przez powoda. Żądania powoda są zawyżone, nieudowodnione co do wysokości, a powód przyczynił się do powstania szkody.

Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny:

G. P. (mając 53 lata) w dniu 11 grudnia 2013 roku uczestniczył w wypadku drogowym w miejscowości B., gm. L.. Kierujący samochodem typu bus naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym, w wyniku czego zmusił jadącego z naprzeciwka kierującego pojazdem marki T. (...) do wykonania manewru obronnego, w wyniku którego pojazd T. zderzył się z jadącym z naprzeciwka pojazdem kierowanym przez G. P.. W sprawie wypadku zostało wszczęte postępowanie przygotowawcze, jednak nie udało się ustalić tożsamości sprawy wypadku – kierowcy busa, i postępowanie zostało umorzone postanowieniem z dnia 5 lutego 2014 roku wobec niewykrycia sprawcy.

( okoliczności bezsporne, postanowienie – k. 102)

W wyniku wypadku z dnia 11 grudnia 2013 roku G. P. doznał obrażeń ciała w postaci: 1) złamania przezpanewkowego stawu biodrowego prawego, 2) złamania trzonu kości ramiennej prawej w ½ wysokości, 3) złamania trzonu kości łokciowej prawej bez przemieszczenia, 4) wstrząśnienia mózgu, 4) szpecącej blizny uda i miednicy po stronie lewej. Obrażenia te skutkowały wystąpieniem u powoda trwałego uszczerbku na zdrowiu z zakresu ortopedii – traumatologii w wysokości 25% oraz trwałego uszczerbku na zdrowiu chirurgii ogólnej w wysokości 4%. Ponadto, u powoda na skutek wypadku rozwinął się zespół stresu pourazowego. Występowały jego objawy w postaci powtarzających się i natrętnych stresujących wspomnień ze zdarzenia, powtarzających się stresujących snów związanych z wypadkiem, intensywnego stresu w przypadku pojawienia się bodźców symbolizujących lub przypominających zdarzenie, unikanie bodźców kojarzonych z traumą wywołaną zdarzeniem. U powoda z tego tytułu stwierdzono długotrwały uszczerbek na zdrowiu w wysokości 7%.

( opinie biegłych – k. 415-421, 408-413, 522-523, 577-578, 487-497)

Po wypadku powód został przewieziony karetką do Szpitala (...) w M., jednak po wstępnym zaopatrzeniu i diagnostyce – ze względu na stwierdzone wielomiejscowe liczne obrażenia powód został przetransportowany do (...) Instytutu Medycznego w W.. W znieczuleniu miejscowym założono mu wyciąg nadkostkowy z obciążeniem osi kończyny. W dniu 17 grudnia 2013 roku wykonano operację – otwartą repozycję i stabilizację złamania przezpanewkowego stawu biodrowego prawego płytami S. oraz zamkniętą repozycję i stabilizację złamania trzonu kości ramiennej prawej gwoździem szpikowym E.. Powód przebywał w szpitalu do 23 grudnia 2013 roku, kiedy został wypisany z założonym gipsem na kończynę górną z zaleceniem noszenia gipsu przez 6 tygodni. Zalecono mu zażywanie leków przeciwbólowych, zakazano obciążania nogi, ćwiczenia zgodne z zaleceniami rehabilitantów.

Po wyjściu ze szpitala powód nie mógł wstawać z łóżka, potrzeby fizjologiczne były załatwiane w obrębie łóżka. Powód wymagał wówczas pomocy ze strony osób trzecich przy prawie wszystkich czynnościach życia codziennego – przy przygotowywaniu posiłków, ubieraniu, myciu, podawaniu basenu, kaczki, codziennej zmianie opatrunków, podawaniu leków, robieniu zastrzyków. Opieka ta była sprawowana przez siostrę oraz przez byłą żonę powoda. Przez pierwsze dwa miesiące powód wymagał opieki przez 4 godziny dziennie, zaś przez kolejne dwa miesiące pomoc ta była wymagana przez 2 godziny dziennie. Przez pierwszych kilka tygodni po wyjściu ze szpitala powód miał założony gips na kończynę górną.

Pod koniec stycznia 2014 roku powód rozpoczął próby poruszania się o kuli. Stopniowo zaczął wracać do zdrowia jednak konieczna stała się intensywna rehabilitacja. Trwała ona od lutego 2014 roku do czerwca 2015 roku. Na zwolnieniu lekarskim powód przebywał przez 182 dni. W dniu 29 września 2014 roku powód został zaliczony do umiarkowanego stopnia niepełnosprawności na okres dwóch lat, możliwością pracy na stanowisku przystosowanym do niepełnosprawności, zaś 6 października 2016 roku wydano w tym przedmiocie orzeczenie o stopniu niepełnosprawności na stałe. Przez okres jednego roku, od 24 sierpnia 2015 roku do 25 sierpnia 2016 roku powód leczył się u psychologa z uwagi na koszmary senne związane z wypadkiem.

W dniu 20 kwietnia 2015 roku powód podjął zatrudnienie na ¼ etatu w charakterze diagnosty samochodowego. Od 13 lipca 2015 roku podjął dodatkowo zatrudnienie na podstawie umowy zlecenia także w charakterze diagnosty samochodowego.

W listopadzie 2015 roku powód miał kolizję drogową, jednak nie doznał w jej wyniku żądnych obrażeń.

Pod koniec lipca 2016 roku usunięto u powoda z kości ramiennej prawej zespolenie w postaci gwoździa śródszpikowego.

Obecnie powód nadal odczuwa skutki zdarzenia z dnia 11 grudnia 2013 roku a najprawdopodobniej będzie je odczuwał do końca życia. Ma umieszczone na stałe śruby w prawym biodrze oraz pręt w prawej ręce. Powód odczuwa ból biodra, lekko utyka na prawą nogę, nie może długo siedzieć na twardym krześle. W nocy musi zmieniać pozycję, gdy śpi na prawnym boku. Nie może poruszać się już szybko, ma ograniczenia ruchowe ręki i biodra. Ma uraz psychiczny do jazdy samochodem. Miewa koszmary senne związane z wypadkiem. Mieszka wraz z byłą żoną w bloku bez windy, w mieszkaniu na czwartym piętrze. Nie może dźwigać większych ciężarów, nie sprząta w mieszkaniu, zakupy stara się robić w mniejszych ilościach. Nie jest w stanie grać w siatkówkę, w którą często grał przed wypadkiem. Pracuje jako diagnosta samochodowy, jednakże jego stan zdrowia częściowo wpływa na wykonywanie przez niego obowiązków zawodowych z uwagi na ograniczenia ruchowe i wolniejsze tempo wykonywania czynności.

( opinie biegłych – k. 408-413, 415-421, 443-470, 487-497, 522-523, 526-527, 536-537, 577-578 , przesłuchanie powoda w charakterze strony – k. 377-379, 672-673, zeznania świadków E. S. – k. 366-368 i E. P. – k. 368-370, orzeczenia o niepełnosprawności – k. 10-11, 671, dokumentacja medyczna – k. 22-241, 333-339, 359-364, 387, 441, 613-665)

W związku z wypadkiem poniósł koszty leczenia stawu biodrowego w kwocie 960 zł, koszty uzyskania kserokopii dokumentacji medycznej w wysokości 45,76 zł. W celu wyjazdu (oraz powrotu) pociągiem na rehabilitację leczniczą z ZUS, pozostającą w związku z wypadkiem, odbywającą się w dniach od 7 maja 2014 roku do 30 maja 2014 roku w P., G. P. poniósł koszt dodatkowy w postaci wynajmu kuszetki do leżenia celem odbycia podróży w pozycji leżącej w łącznej kwocie 66 zł. Koszt ten nie został zwrócony przez ZUS. Powód poniósł także w związku w wypadkiem koszty holowania oraz załadunku i rozładunku jego samochodu V. (...) w kwocie 301,35 zł.

( faktury – k. 12, 17, 18, bilety – k. 13-16)

W trakcie wypadku i leczenia powoda, które nastąpiło w karetce i w szpitalu bezpośrednio po wypadku zostały uszkodzone buty zimowe powoda oraz ubrania powoda w postaci spodni, kurtki zimowej, swetra, bielizny. Powód miał wówczas na sobie ubrania markowe firmy (...). Łączna wartość ubrań i butów tego rodzaju wynosi co najmniej 1000 zł.

( przesłuchanie powoda w charakterze strony – k. 673, wiedza powszechna, doświadczenie życiowe)

Szkody doznane w wypadku z dnia 11 grudnia 2013 roku powód zgłosił do Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego w W.. Pozwany wypłacił dotychczas na rzecz powoda kwotę: 15000 zł tytułem zadośćuczynienia, 2698,27 zł tytułem zwrotu kosztów leczenia, których powód nie dochodzi w niniejszej sprawie, kwotę 1360 zł tytułem zwrotu kosztów rehabilitacji oraz kwotę 301,35 zł z tytułu kosztów holowania oraz załadunku i rozładunku samochodu powoda po wypadku.

( okoliczności bezsporne, pozew – k. 5, oświadczenie na rozprawie – k.672)

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w odparciu o dokumentację dołączoną do akt niniejszej sprawy, opinie biegłych, zeznania świadków, przesłuchanie strony powodowej, a częściowo także w oparciu o wiedzę ogólną i doświadczenie życiowe, w zakresie związanym z kosztami ubrań i butów utraconych przez powoda w wyniku wypadku. Przeprowadzone dowody przedstawiają wiarygodny ciąg zdarzeń a wnioski z nich wypływające układają się w logiczną całość.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Powództwo zasługuje na uwzględnienie jedynie w części.

Nie było sporu między stronami co do tego, że pozwany ponosi względem powoda odpowiedzialność z skutki wypadku z dnia 11 grudnia 2013 roku na podstawie art. 98 ust. 1 pkt 1 i 2 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych.

Sąd nie dopatrzył się przyczynienia powoda do powstania szkody (art. 362 k.c.). Co prawda biegli wskazywali, że z załączonej dokumentacji medycznej wynika, iż powód zbyt wcześnie zaczął obciążać operowany staw biodrowy, jednakże nie stwierdzili by miało to wpływ na jego dalsze leczenie. Brak także podstaw do przyjęcia, iż powód przyczynił się do wypadku z dnia 11 grudnia 2013 roku, bądź do zwiększenia jego skutków. Powód co prawda w 2015 roku miał kolizję drogową, jednak nie odniósł w jej trakcie żądnych obrażeń.

Podstawę prawną do dochodzenia przez powoda zadośćuczynienia w niniejszej sprawie stanowi art. 445 § 1 k.c. w zw. z art. 444 k.c.

Wysokość zadośćuczynienia za doznaną krzywdę generalnie nie jest łatwa do precyzyjnego określenia, to kwota z jednej strony, która musi przedstawić odczuwalną wartość ekonomiczną, zaś z drugiej powinna być utrzymana w rozsądnych granicach. Zasada umiarkowanej wysokości zadośćuczynienia trafnie łączy bowiem wysokość zadośćuczynienia z wysokością stopy życiowej społeczeństwa, gdyż zarówno ocena, czy jest ono realne jaki i czy nie jest nadmierne, pozostaje w związku z poziomem życia. Zasada ta ma tylko uzupełniający charakter w stosunku do kwestii zasadniczej, jaką jest rozmiar szkody niemajątkowej i nie może podważać kompensacyjnej funkcji zadośćuczynienia (vide wyroki SN z 12 września 2002r. IVCKN 1266/00 nie publ., z dnia 30 stycznia 2004r. ICK 131/03 OSNC 2005/2/40, A. Szpunar Zadośćuczynienie za szkodę niemajątkową, Warszawa 1999r.).

Jak podkreśla się w orzecznictwie, przy ocenie wysokości zadośćuczynienia za krzywdę (art. 445 § 1 k.c.) należy uwzględniać przede wszystkim nasilenie cierpień, długotrwałość choroby, rozmiar kalectwa, trwałość następstw zdarzenia oraz konsekwencje uszczerbku na zdrowiu w życiu osobistym i społecznym (wyr. SN z dn. 10.06.1999 r., II UKN 681/98, OSNAP 2000/16/626). Godzi się zauważyć, że pojęcie „sumy odpowiedniej” użyte w art. 445 § 1 k.c. w istocie ma charakter niedookreślony, niemniej jednak w judykaturze wskazane są kryteria, którymi należy się kierować przy ustalaniu wysokości zadośćuczynienia. Zadośćuczynienie z ma przede wszystkim charakter kompensacyjny; wobec czego jego wysokość nie może stanowić zapłaty sumy symbolicznej, czy też określonej sztywnymi regułami, lecz musi przedstawiać jakąś ekonomicznie odczuwalną wartość (wyr. SN z dn. 28.09.2001 r., III CKN 427/00, LEX 52766). Zadośćuczynienie winno uwzględniać doznaną krzywdę poszkodowanego, na którą składają się cierpienia fizyczne w postaci bólu i innych dolegliwości oraz cierpienia psychiczne polegające na ujemnych uczuciach przeżywanych bądź w związku z cierpieniami fizycznymi, bądź w związku z następstwami uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia, zwłaszcza trwałymi lub nieodwracalnymi. Pamiętać należy, iż zadośćuczynienie nie jest karą, lecz sposobem naprawienia krzywdy. Celem zadośćuczynienia jest przede wszystkim złagodzenie cierpień. Przy ocenie więc „odpowiedniej sumy” należy brać pod uwagę wszelkie okoliczności danego wypadku, mające wpływ na rozmiar doznanej krzywdy (wyr. SN z dn. 03.02.2000 r., I CKN 969/98, LEX nr 50824).

Niewątpliwie na skutek wypadku z dnia 11 grudnia 2013 roku powód doznał znacznej krzywdy, która trwa do dnia dzisiejszego. Traumatycznym zdarzeniem był już sam udział w wypadku oraz doznane w jego wyniku dolegliwości. Skutki wypadku dla zdrowia powoda były poważne i dotkliwe: powód doznał złamania przezpanewkowego stawu biodrowego prawego, złamania trzonu kości ramiennej prawej w ½ wysokości, złamania trzonu kości łokciowej prawej bez przemieszczenia, wstrząśnienia mózgu. W szpitalu przebywał przez okres blisko 2 tygodni. W tym czasie doskwierały mu znaczne dolegliwości bólowe, a powód nie mógł się poruszać z uwagi na uraz kości biodrowej. Następnie przez około 2 miesięcy powód nie był w stanie się samodzielnie wykonywać w domu nawet podstawowych czynności życia codziennego i wymagał opieki osób trzecich przez 4 godziny dziennie. Potem zaczął poruszać się o kuli. Jego rehabilitacja trwała przez 16 miesięcy. Wymaga dalszej rehabilitacji. U powoda pozostała duża, szpecąca blizna. U powoda wystąpiły objawy zespołu stresu pourazowego, z którymi boryka się do dnia dzisiejszego.

Obrażenia doznane przez powoda skutkowały wystąpieniem u niego trwałego uszczerbku na zdrowiu z zakresu ortopedii – traumatologii w wysokości 25%, trwałego uszczerbku na zdrowiu chirurgii ogólnej w wysokości 4% oraz długotrwałego uszczerbku na zdrowiu w wysokości 7% w związku z wystąpieniem zespołu stresu pourazowego.

Mając na uwadze powyższe, Sąd zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 50000 zł tytułem zadośćuczynienia, uznając, iż doznane przez powoda krzywdy zrekompensowane mogą zostać przez uiszczenie łącznie kwoty 65000 zł, w tym kwotę 15000 zł, którą powód już otrzymał od pozwanego. Dalej idące żądanie Sąd uznał za wygórowane i oddalił żądanie zadośćuczynienia ponad kwotę 50000 zł. Doznane przez powoda krzywdy nie uzasadniają przyznania mu dodatkowo zadośćuczynienia na poziomie 130.000 zł (czyli łącznie 145.000 zł).

Kolejno Sąd odniósł się w wyroku do kwestii odsetek od tego świadczenia, podzielając w tym zakresie stanowisko strony powodowej. Skoro pozwany przeprowadził wystarczające postępowanie likwidacyjne, pozwalające na poznanie krzywd powoda i przyznał kwotę 15000 zł zadośćuczynienia w dniu 4 czerwca 2014 roku, to w ocenie Sądu, od dnia następnego należą się powodowi odsetki od zasądzonej kwoty. W tym zakresie rozstrzygnięcie znajduje podstawę w art. 481 k.c.

W myśl art. 444 § 1 k.c. w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia naprawienie szkody obejmuje wszelkie wynikłe z tego powodu koszty. W myśl art. 361 § 2 k.c. naprawienie szkody obejmuje straty, które poszkodowany poniósł oraz korzyści, które mógł osiągnąć gdyby szkody mu nie wyrządzono, zaś § 1 wskazanego przepisu stanowi, że zobowiązany do naprawienia szkody ponosi odpowiedzialność za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda powstała.

Mając na uwadze powyższe, za pozostające w związku z wypadkiem z dnia 11 grudnia 2013 roku należało uznać następujące szkody majątkowe poniesione przez powoda: koszty leczenia stawu biodrowego w kwocie 960 zł, koszty uzyskania kserokopii dokumentacji medycznej w wysokości 45,76 zł. koszt wynajmu kuszetki do leżenia celem odbycia podróży w pozycji leżącej w łącznej kwocie 66 zł, koszty holowania oraz załadunku i rozładunku jego samochodu V. (...) w kwocie 301,35 zł, koszty butów zimowych powoda oraz jego ubrań utracony wskutek wypadku w kwocie 1000 zł, co łącznie daje kwotę 2373,11 zł. Zdaniem Sądu, wiedza powszechna i doświadczenie życiowe wskazują, że zimowe buty kosztują 300 zł, kurta zimowa 300 zł, sweter 150 zł, spodnie 150 zł, bielizna 100 zł.

Mając jednak na uwadze to, że pozwany wypłacił już powodowi kwotę 301,35 zł, zasądzono od pozwanego na rzecz powoda odszkodowanie w kwocie 2071,76 zł, oddalając żądanie w zakresie kwoty 301,35 zł. Wobec tego, że w zakresie odszkodowania powód domagał się zasądzenia odsetek od dnia doręczenia odpisu pozwu pozwanemu, zasądzono odsetki z tego tytułu od dnia 25 lipca 2015 roku, czyli od dnia następującego po dniu doręczenia odpisu pozwu, zgodnie z art. 481 k.c.

Zgodnie z art. 444 § 2 k.c., jeżeli poszkodowany utracił całkowicie lub częściowo zdolność do pracy zarobkowej albo jeżeli zwiększyły się jego potrzeby lub zmniejszyły widoki powodzenia na przyszłość, może on żądać od zobowiązanego do naprawienia szkody odpowiedniej renty.

W ocenie Sądu, roszczenie powoda o zasądzenie skapitalizowanej renty z tytułu zwiększonych potrzeb w łącznej kwocie 3960 zł za okres od dnia 23 grudnia 2013 roku do dnia 24 kwietnia 2014 roku zasługuje w całości na uwzględnienie. W świetle zeznań świadków E. S. i E. P., jak też w świetle dowodów z opinii biegłych oraz z przesłuchania powoda w charakterze strony, jasno wynika, że we wskazanych okresach od 23 grudnia 2013 roku do 24 kwietnia 2014 roku powód potrzebował pomocy osób trzecich bowiem sam nie był w stanie wykonywać szeregu czynności życia codziennego z uwagi na swój stan zdrowia po wypadku. Pomocy tej wymagał w wymiarze 4 godzin przez 60 dni oraz w wymiarze 2 godzin przez kolejne 2 dni, co przy stawce 11 godzin/godzinę pracy daje łącznie kwotę 3960 zł (4 x 60 x 11 zł + 2 x 60 x 11 zł). Mając na uwadze to, że w tym zakresie od kwoty 2502,50 zł powód domagał się zasądzenia odsetek od dnia doręczenia odpisu pozwu pozwanemu, zasądzono odsetki z tego tytułu od dnia 25 lipca 2015 roku, czyli od dnia następującego po dniu doręczenia odpisu pozwu, zgodnie z art. 481 k.c. Z kolei od kwoty 1457,50 zł powód domagał się zasądzenia odsetek ustawowych za opóźnienie od dnia doręczenia odpisu pisma z dnia 14 marca 2017 roku do dnia zapłaty, zasądzono od tej kwoty odsetki od dnia 6 kwietnia 2017 roku, czyli od dnia następującego po dniu doręczenia pozwanemu odpisu tego pisma.

W myśl art. 189 k.p.c., powód może żądać ustalenia przez sąd istnienia lub nieistnienia stosunku prawnego lub prawa, gdy ma w tym interes prawny. W sprawie ustalono, w oparciu o opinie biegłych, iż stan zdrowia powoda może pogarszać się z biegiem lat, a skutki wypadku będzie on odczuwał aż do końca życia. Ustalono u niego trwały uszczerbek na zdrowiu na znacznym poziomie. Konieczna jest dalsza jego rehabilitacja. Powód ma śruby w prawym biodrze, utyka na prawą nogę, co w przyszłości może skutkować nawet endoprotezą stawu biodrowego. Z uwagi na powyższe, mając także na uwadze już odległy czas od wypadku i możliwe trudności dowodowe w przyszłości celem wykazania związku przyczynowego pomiędzy wypadkiem a pogarszającym się stanem zdrowia powoda, ustalono odpowiedzialność pozwanego za skutki wypadku jakie mogą wystąpić u powoda w przyszłości.

O kosztach procesu sąd orzekł na podstawie art. 100 k.p.c., zgodnie zasadą stosunkowego rozdzielenia tych kosztów.

Strony poniosły następujące koszty procesu: 1) powód: 5617 zł, w tym: 1000 zł opłaty sądowej, 1000 zł zaliczki na biegłego (k.370), 3600 zł kosztów zastępstwa procesowego, 17 zł opłaty skarbowej od pełnomocnictwa, 2) pozwany: 5617 zł, w tym:3600 zł kosztów zastępstwa procesowego, 17 zł opłaty skarbowej od pełnomocnictwa, 2000 zł zaliczki na biegłego (k.379). Łącznie strony poniosły koszty w kwocie 11234 zł. Skoro powód przegrał sprawę w 59% (bo wygrał w 41% stosunkiem 56031,76zł/136333,11zł), to powinien ponieść koszty w kwocie 6628,06 zł a skoro poniósł koszty w kwocie 5617 zł, to należy powinien zwrócić pozwanemu kwotę1011,06 zł.

W toku niniejszego procesu powstały również nieuiszczone koszty sądowe w kwocie 7503,72 zł, które poniósł tymczasowo Skarb Państwa – Sąd Okręgowy Warszawa – Praga w Warszawie.

Była to po pierwsze kwota 5817 zł w zakresie której powód był zwolniony od obowiązku uiszczenia opłaty sądowej od pozwu oraz kwota łączna 1664,97 zł (k.475,500,531,559,599,601)wypłacona przez Skarb Państwa na częściowe pokrycie należności biegłych oraz kwota 21,75 zł wypłacona na zwrot kosztów nadesłania dokumentacji medycznej (k.669).

W tym zakresie Sąd również dokonał stosunkowego rozdzielenia tych kosztów, uznając pozwanego za przegrywającego niniejszy proces w 41%, który w związku z tym powinien zapłacić na rzecz Skarbu Państwa – tut. Sądu kwotę 3076,52 zł tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych (art. 113 ust. 1 u.k.s.c.).

Natomiast powoda obciążono w 59% w odniesieniu do tych nieuiszczonych kosztów sądowych, od których uiszczenia nie został zwolniony (pominięto kwotę 5817 zł), nakazując pobrać od powoda kwotę 995,16 zł (59% z kwoty 1686,72 zł) tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych.

W pozostałym zakresie tj. 59% od kwoty 5817 zł, tut. Sąd postanowił nieuiszczone koszty przejąć na rachunek Skarbu Państwa, uznając, iż brak jest podstaw do obciążania powoda kosztami w tym zakresie z uwagi na rodzaj zasądzonego świadczenia (zadośćuczynienie za krzywdę) oraz sytuację powoda po wypadku, zachodzi szczególnie uzasadniony przypadek, by nie dokonywać ich ściągnięcia od powoda – art. 113 ust. 4 u.k.s.c.

Mając powyższe na względzie Sąd orzekł jak w sentencji.

ZARZĄDZENIE

(...)