Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III APa 47/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 23 marca 2017 r.

Sąd Apelacyjny w Katowicach

Wydział III Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący

SSA Tadeusz Szweda

Sędziowie

SSO del. Anna Petri (spr.)

SSA Marek Żurecki

Protokolant

Elżbieta Szewczyk

po rozpoznaniu w dniu 9 marca 2017r. w Katowicach

sprawy dyscyplinarnej J. H.

w związku z odwołaniem J. H.

od orzeczenia Wyższej Komisji Dyscyplinarnej Służby Cywilnej w Warszawie

z dnia 16 marca 2016r. sygn. akt DSC.ZK.3602.39.2016 KC

zmienia zaskarżone orzeczenie i uniewinnia obwinionego J. H. od stawianych mu zarzutów.

/-/SSO del. A.Petri /-/SSA T.Szweda /-/SSA M.Żurecki Sędzia Przewodniczący Sędzia

Sygn. akt III APa 47/16

UZASADNIENIE

Orzeczeniem z dnia 10 grudnia 2015r. Komisja Dyscyplinarna Izby Skarbowej
w K. (...), jako organ I instancji, orzekła:

1.  o uniewinnieniu J. H. od stawianego mu zarzutu naruszenia obowiązków członka korpusu służby cywilnej określonego w art. 76 ust. 1 pkt 1 i 2 ustawy o służbie cywilnej w związku z art. 8 k.p.a. oraz § 2 pkt 1, 2, 3, § 7 pkt 3, 4, 10 zarządzenia
Nr 70 Prezesa Rady Ministrów z 6 października 2011r. w sprawie wytycznych
w zakresie przestrzegania zasad służby cywilnej oraz w sprawie zasad etyki korpusu służby cywilnej (M.P. z 2011r., poz. 953), zwanego dalej Zarządzeniem Nr 70,
w ten sposób, że pełniąc obowiązki Kierownika Działu Egzekucji Administracyjnej (EA II) w II Urzędzie Skarbowym w K., wprowadził w błąd zobowiązaną - Z. L., informując ją, że jedyną możliwą formą uregulowania zaległości wymienionych w udzielonej jej w dniu 9 kwietnia 2013r. promesie środkami pochodzącymi od pożyczkodawcy, jest dokonanie u niego zajęcia wierzytelności
przez organ egzekucyjny, czym naraził zobowiązaną na straty finansowe, a organ administracji publicznej na utratę zaufania wśród obywateli oraz

1.  uznała J. H. winnego stawianych mu zarzutów naruszenia obowiązków członka korpusu służby cywilnej:

a)  określonych w art. 76 ust. 1 pkt 1, 2, 4 ustawy o służbie cywilnej, § 19 pkt 1 Zarządzenia Nr 70, § 17 pkt 8 regulaminu organizacyjnego II Urzędu Skarbowego
w K., będącego Załącznikiem Nr 1 do Zarządzenia Nr 2/2013 Naczelnika
II Urzędu Skarbowego w K. z dnia 9 stycznia 2013r. w sprawie nadania regulaminu organizacyjnego w II Urzędzie Skarbowym w K. w ten sposób, że pełniąc obowiązki Kierownika Działu Egzekucji Administracyjnej w tym Urzędzie, w kwietniu 2013r. sprawował niewłaściwy nadzór na pracownikiem EA II - C. K., dopuszczając do wprowadzenia przez nią nierzetelnych danych
w podsystemie (...), a w tym:

- zarejestrowania w dniu 16.04.2013r. czynności nr (...) „zajęcie innych wierzytelności” skierowanej do dłużnika zajętej wierzytelności z wsteczną datą:
15 kwietnia 2013r. (bez nadania numeru w Bibliotece Akt) oraz

- zarejestrowania potwierdzenia odbioru przez pożyczkodawcę zajęcia wierzytelności, pomimo niedysponowania dokumentem potwierdzającym odbiór tego zajęcia, skutkującym dopuszczeniem do nienależnej wypłaty C. K. wynagrodzenia prowizyjnego w kwocie 3.356,17 zł, co naraziło Naczelnika II US w K.
na stratę finansową;

a)  określonych w przepisie art. 76 ust. 1 pkt 1 ustawy o służbie cywilnej, art. 33
§ 4 k.p.a.
, § 2 pkt 1 i 2 oraz § 8 pkt 1 i 2 Zarządzenia Nr 70 w ten sposób, że pełniąc obowiązki Kierownika Działu Egzekucji Administracyjnej w II Urzędzie Skarbowym w K., nie stosował w praktyce wynikających z obowiązujących przepisów prawa zasad doręczania pism, a w szczególności zawiadomień dotyczących:

- zajęcia wierzytelności znak (...) (bez nadanego numeru
w Bibliotece Akt) wynikających z przepisów art. 89 § 1 i § 2 ustawy o postępowaniu egzekucyjnym w administracji (tekst jednolity: Dz. U. z 2014r. poz. 1619 ze zm.)
i w związku z art. 33 § 4 k.p.a., a następnie

- zawiadomienia o uchyleniu zajęcia (...),
co uczyniło - pomimo osobistego nadzoru J. H. nad prowadzoną sprawą - nieskutecznym zajęcie wierzytelności na kwotę 181.414,86 zł i nieuprawnione rozliczenie tej kwoty, jako realizacji zajęcia, skutkujące m.in. nienależną wypłatą wynagrodzenia prowizyjnego na rzecz C. K. w kwocie 3.356,17zł.

Na podstawie art. 114 ust. 2 pkt 3 Komisja Dyscyplinarna dla Izby Skarbowej
w K. wymierzyła obwinionemu karę dyscyplinarną obniżenia wynagrodzenia zasadniczego o 10% przez okres trzech miesięcy.

Orzeczeniem z dnia 16 marca 2016r., wydanym po rozpoznaniu odwołania o bwinionego, Wyższa Komisja Dyscyplinarna Służby Cywilnej, na podstawie art. 126 ust. 3 w związku z art. 127 ust. 1 ustawy z dnia 21 listopada 2008r. o służbie cywilnej oraz § 36 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Prezesa Rady Ministrów z 8 kwietnia 2009r.
w sprawie postępowania wyjaśniającego i postępowania dyscyplinarnego w służbie cywilnej, zmieniła orzeczenie Komisji Dyscyplinarnej wydane w I instancji i orzekła karę upomnienia.

Wyższa Komisja Dyscyplinarna Służby Cywilnej ustaliła, iż w świetle zebranego materiału dowodowego doszło do zarejestrowania w dniu 16 kwietnia 2015r. czynności zajęcia innych wierzytelności skierowanej do dłużnika zajętej wierzytelności z datą wsteczną: 14 kwietnia 2015r. oraz zarejestrowania potwierdzenia odbioru przez pożyczkodawcę zajęcia wierzytelności, pomimo niedysponowania dokumentem potwierdzającym odbiór tego zajęcia. Dłużnik tej wierzytelności nie otrzymał też zawiadomienia o zajęciu wierzytelności. Brak efektywnego nadzoru ze strony obwinionego miał wpływ na naruszenie przepisów obowiązujących w tym względzie.

Wyższa Komisja Dyscyplinarna Służby Cywilnej stwierdziła również, że obwiniony nie przestrzegał zasad doręczania pism, w tym w odniesieniu do zawiadomienia o zajęciu wierzytelności wynikających z art. 89 § 1 i § 2 ustawy z dnia 17 czerwca 1966r.
o postępowaniu egzekucyjnym w administracji
oraz zawiadomienia o uchyleniu tego zajęcia. Doręczenie zawiadomienia o zajęciu prawa majątkowego stanowiącego wierzytelność pieniężną u dłużnika zajętej wierzytelności, poprzez zobowiązaną w celu przekazania dłużnikowi zajętej wierzytelności, było niezgodne z obowiązującymi przepisami prawa. Zgodnie z art. 89 § 2 tej ustawy, zajęcie wierzytelności jest dokonane z chwilą doręczenia dłużnikowi zajętej wierzytelności zawiadomienia o zajęciu. Przesłanie przez organ egzekucyjny do dłużnika zobowiązanego zawiadomienia o zajęciu wierzytelności pieniężnej zobowiązanego jest niezbędnym warunkiem dokonania tej czynności prawnej. Takie stanowisko znajduje potwierdzenie w orzecznictwie sądowym (tak: orzeczenie Sądu Najwyższego z 12 lipca 1972r.; I CR 220/72).

Nie było też możliwe skorzystanie z pełnomocnictwa domniemanego, o którym mowa w art. 33 § 4 k.p.a., ze względu na niespełnienie wymogów określonych w tym przepisie. Pełnomocnictwo domniemane może być bowiem zastosowane, jeżeli dotyczy sprawy mniejszej wagi, a pełnomocnikiem jest członek najbliższej rodziny lub domownik strony
i nie ma wątpliwości co do istnienia i zakresu upoważnienia.

Wyższa Komisja Dyscyplinarna Służby Cywilnej wskazała, że ustalenia Komisji Dyscyplinarnej I instancji co do winy obwinionego w zakresie popełnienia zarzucanych
mu czynów, są prawidłowe i w tym zakresie powinny zostać utrzymane w mocy.
Za nieprawidłowe uznała natomiast ustalenia dotyczące wymiaru kary, stając na stanowisku, iż adekwatna do stopnia winy i rodzaju czynów stanowiących naruszenie obowiązków członka korpusu służby cywilnej, jest kara upomnienia.

W ocenie Wyższej Komisji Dyscyplinarnej Służby Cywilnej, kwestia zasadności prowadzenia postępowania dyscyplinarnego przez Komisję Dyscyplinarną Izby Skarbowej
w K., po wejściu w życie ustawy z dnia 15 stycznia 2015r. o zmianie ustawy
o Służbie Celnej, ustawy o urzędach i izbach skarbowych oraz niektórych innych ustaw,
nie budzi wątpliwości. Została ona wyjaśniona w piśmie Departamentu Służby Cywilnej Kancelarii Prezesa Rady Ministrów z dnia 28 lipca 2015r. Zgodnie z art. 42 tej ustawy,
z dniem jej wejścia w życie, pracownicy urzędów skarbowych stali się pracownikami izb skarbowych. Nie doszło do ustania stosunku pracy pracowników urzędów skarbowych,
gdyż stroną istniejących stosunków pracy stała się izba skarbowa. Zgodnie z art. 39 ust. 2 ustawy, sprawy wszczęte i niezakończone przed dniem wejścia w życie ustawy prowadzą komisje dyscyplinarne właściwych izb skarbowych, a wszystkie czynności podjęte
w dotychczasowym postępowaniu pozostają w mocy.

Wyższa Komisja Dyscyplinarna Służby Cywilnej wskazała również, że postępowanie wyjaśniające nie zostało zakończone przez Rzecznika Dyscyplinarnego przed wszczęciem postępowania dyscyplinarnego. Dopiero pismem z dnia 20 maja 2015r. Rzecznik Dyscyplinarny Izby Skarbowej zawiadomił obwinionego o zakończeniu postępowania wyjaśniającego i o złożonym w dniu 15 kwietnia 2015r. wniosku do Komisji Dyscyplinarnej o wszczęciu postępowania dyscyplinarnego. Zgodnie z § 10 rozporządzenia Prezesa
Rady Ministrów z dnia 9 kwietnia 2009r. w sprawie postępowania wyjaśniającego
i postępowania dyscyplinarnego w służbie cywilnej
, Rzecznik Dyscyplinarny
powinien niezwłocznie powiadomić osobę, której dotyczyło postępowanie wyjaśniające o zakończeniu postępowania, udostępnić jej zebrane dowody i umożliwić złożenie dodatkowych dowodów, a także powiadomić osobę, która poleciła wszczęcie
postępowanie wyjaśniające o dokonanych ustaleniach. Dopiero wtedy, jeżeli w wyniku postępowania wyjaśniającego zostanie potwierdzona zasadność zarzutów stawianych
osobie, której dotyczyło postępowanie wyjaśniające, Rzecznik Dyscyplinarny sporządza wniosek o wszczęcie postępowania dyscyplinarnego i niezwłocznie kieruje go do komisji dyscyplinarnej.

Zdaniem Wyższej Komisji Dyscyplinarnej Służby Cywilnej, brak dopełnienia tej czynności w określonym terminie, nie miał jednakże wpływu na możliwość skorzystania przez obwinionego z prawa do obrony, gdyż mógł on zapoznać się z dowodami zebranymi
w sprawie i przedstawić dodatkowe wyjaśnienia. Powyższe uchybienie formalne nie ma wpływu na możliwość merytorycznego rozpatrzenia sprawy.

Wyższa Komisja Dyscyplinarna Służby Cywilnej podkreśliła, że Komisja Dyscyplinarna przy ustalaniu wymiaru kary kierowała się stopniem winy i rodzajem czynów stanowiących naruszenie obowiązków członka korpusu służby cywilnej oraz postawą obwinionego, który nie przyznał się do postępowania sprzecznego z obowiązkami wynikającymi z art. 76 ust. 1 pkt 1, 2 i 4 ustawy z dnia 21 listopada 2008r. o służbie cywilnej. Komisja Dyscyplinarna nie dokonała wszechstronnej analizy wszystkich okoliczności istotnych przy ustalaniu wymiaru kary, o których mowa w § 30 ust. 1 rozporządzenia Prezesa Rady Ministrów z 9 kwietnia 2009r. w sprawie postępowania wyjaśniającego i postępowania dyscyplinarnego w służbie cywilnej, a więc nie tylko stopnia winy i rodzaju czynów stanowiących naruszenie obowiązków członka korpusu służby cywilnej, ale także ich skutków oraz zachowania obwinionego przed popełnieniem tych czynów i po ich popełnieniu. Kara powinna być adekwatna do skutków popełnionych czynów oraz motywów, jakimi kierował się obwiniony.

Komisja wskazała, że zadania wykonywane przez obwinionego i podległych mu pracowników były ważne i pilne, wiązały się one z koniecznością wyegzekwowania
od zobowiązanej zobowiązań pieniężnych należnych Skarbowi Państwa. Obwiniony działał pod presją czasu, był nadmiernie obciążony pracą, jednakże nie może to zwalniać go
od odpowiedzialności dyscyplinarnej za naruszenie obowiązku sprawowania właściwego nadzoru nad pracownikiem oraz obowiązku przestrzegania obowiązujących przepisów prawa. Powyższe okoliczności powinny być uwzględnione przy ocenie szkodliwości popełnionych czynów i tym samym, przy ustalaniu wymiaru kary.

Wyższa Komisja Dyscyplinarna Służby Cywilnej uznała stopień szkodliwości czynów popełnionych przez obwinionego za niewielki, gdyż nie doszło do narażenia Skarbu Państwa na szkodę. Kara upomnienia będzie w tej sprawie adekwatna do stopnia winy i rodzaju czynów stanowiących naruszenie obowiązków członka korpusu służby cywilnej. Podejmując decyzję w sprawie wymiaru kary Wyższa Komisja Dyscyplinarna Służby Cywilnej wzięła także pod uwagę brak karalności obwinionego i pozytywne oceny okresowe uzyskiwane przez obwinionego w trakcie dotychczasowej pracy zawodowej.

Odwołanie od orzeczenia Wyższej Komisji Dyscyplinarnej Służby Cywilnej wniósł obwiniony.

Domagał się uchylenia zaskarżonego orzeczenia i uniewinnienia go od zarzucanych czynów lub uchylenia zaskarżonego orzeczenia i umorzenia postępowania dyscyplinarnego. Zarzucił temu orzeczeniu naruszenie:

- prawa materialnego: § 30 rozporządzenia Prezesa Rady Ministrów z dnia 9 kwietnia 2009r. w sprawie postępowania wyjaśniającego i postępowania dyscyplinarnego
w służbie cywilnej
, poprzez błędne przyjęcie, że jego działaniu można przypisać winę (wykazanie winy jest warunkiem odpowiedzialności dyscyplinarnej członka korpusy służby cywilnej),

- prawa procesowego: § 10 powołanego wyżej rozporządzenia, poprzez błędne przyjęcie, że w trakcie postępowania wyjaśniającego bez formalno-prawnego jego zakończenia i powiadomienia strony można wszcząć postępowanie dyscyplinarne
i w tym postępowaniu „konwalidować” konieczne czynności procesowe niedokonane w postępowaniu wyjaśniającym, co miało na celu ominięcie prawa - art. 113 ust. 2 ustawy z dnia 21 listopada 2008r. o służbie cywilnej i wszczęcie postępowania dyscyplinarnego przed terminem przedawnienia,

- przepisów prawa intertemporalnego - art. 39 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 15 stycznia 2015r. o zmianie ustawy o Służbie Celnej, ustawy o urzędach i izbach skarbowych
oraz niektórych innych ustaw, poprzez błędne przyjęcie, iż przepis ten znajduje zastosowanie w niniejszej sprawie,

- przepisów prawa intertemporalnego - art. 41 ust. 1 i 2 tej ustawy, poprzez odmowę jego zastosowania.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Odwołanie obwinionego jest uzasadnione.

Sąd odwoławczy uznaje za własne ustalenia poczynione przez Wyższą Komisję Dyscyplinarną Służby Cywilnej, lecz nie podziela dokonanej na ich podstawie przez
tę Komisję oceny prawnej zasadności odwołania obwinionego.

Jak słusznie wywodzi odwołujący, przy rozpoznawaniu sprawy doszło do naruszenia przepisów prawa procesowego.

Zgodnie z brzmieniem § 10 rozporządzenia Prezesa Rady Ministrów z dnia 9 kwietnia 2009r. w sprawie postępowania wyjaśniającego i postępowania dyscyplinarnego w służbie cywilnej (Dz. U. nr 60, poz. 493), po zakończeniu postępowania wyjaśniającego rzecznik dyscyplinarny niezwłocznie powiadamia osobę, której dotyczyło postępowanie wyjaśniające, o zakończeniu postępowania, udostępnia jej zebrane dowody oraz umożliwia złożenie dodatkowych wyjaśnień i informuje osobę, która poleciła wszczęcie postępowania wyjaśniającego, o dokonanych ustaleniach. W zależności od wyniku zakończonego postępowania wyjaśniającego, możliwe są dwie ewentualności przewidziane kolejno w § 11 ust. 1 i § 12 ust. 1 tego rozporządzenia. Jeżeli w wyniku postępowania wyjaśniającego zasadność zarzutów stawianych osobie, której dotyczyło postępowanie:

- zostanie potwierdzona, to rzecznik dyscyplinarny sporządza wniosek o wszczęcie postępowania dyscyplinarnego i niezwłocznie kieruje go do komisji dyscyplinarnej,

- nie zostanie potwierdzona, to rzecznik dyscyplinarny wydaje, za zgodą osoby, która poleciła wszczęcie postępowania wyjaśniającego, postanowienie o umorzeniu postępowania wyjaśniającego.

W przypadku obwinionego, przepisy te zostały rażąco naruszone. Do zakończenia postępowania wyjaśniającego w dniu 20 maja 2015r. doszło już po wszczęciu z dniem
15 kwietnia 2015r. postępowania dyscyplinarnego. Okoliczność ta została wyraźnie potwierdzona przez Wyższą Komisję Dyscyplinarną Służby Cywilnej. Wbrew jej założeniom, miało to wpływ na merytoryczne rozpoznanie sprawy. Ideą przeprowadzonego do końca, zgodnie z przytoczonymi wymogami, postępowania wyjaśniającego jest przede wszystkim potwierdzenie lub zaprzeczenie zasadności zarzutów stawianych osobie, której ono dotyczy. Gdyby etap tego postępowania był zbędny, to ustawodawca by go nie wprowadził. O jego wynikach należy następnie powiadomić tę osobę, udostępnić jej zebrane dowody
oraz umożliwić złożenie dodatkowych wyjaśnień. Zachowanie tej procedury zakłada możliwość wpłynięcia przez osobę, której dotyczyło postępowanie wyjaśniające na jego ostateczne wnioski co do potwierdzenia, bądź nie, stawianych jej zarzutów. W przeciwnym bowiem wypadku, wymóg zawiadomienia osoby, której dotyczy postępowanie wyjaśniające
o jego wynikach i umożliwienie jej złożenia wyjaśnień, byłby bezprzedmiotowy.

Powyższa regulacja jest analogiczna do przewidzianej w art. 109 § 2 k.p., zgodnie
z którym kara może być zastosowana tylko po uprzednim wysłuchaniu pracownika.
Jak wynika z wyroku Sądu Najwyższego z dnia 4 marca 1999r. (I PKN 605/98, OSNP
z 2000r. z. 8, poz. 307), wysłuchanie pracownika musi poprzedzać zastosowanie wobec niego kary porządkowej. W motywach rozstrzygnięcia Sąd ten wskazał, że instytucja „wysłuchania pracownika” ma na celu z jednej strony - zobiektywizowanie decyzji przełożonego, z drugiej zaś strony - umożliwienie pracownikowi złożenia wyjaśnień w istotnej dla niego sprawie, przed uruchomieniem formalnego postępowania. Wadliwe pod względem formalnym zastosowanie kary bez uprzedniego wysłuchania, skutkuje koniecznością jej uchylenia.

Przenosząc te rozważania na grunt niniejszej sprawy, wskazać należy, iż faktyczne pominięcie znacznej części postępowania wyjaśniającego doprowadziło do pozbawienia odwołującego prawa do obrony i z mocy art. 379 pkt 5 k.p.c., stosowanego w oparciu
o art. 127 ust. 2 ustawy z dnia 21 listopada 2008r. o służbie cywilnej (tekst jednolity: z 2016r., poz. 1345), spowodowało nieważność postępowania. W trakcie stosowania procedury ukarania odwołującego nie miał on możliwości zapoznania się ze zgromadzonymi w sprawie dowodami i złożenia wyjaśnień. Ponadto, wszczęto postępowanie dyscyplinarne zanim
w toku postępowania wyjaśniającego została potwierdzona zasadność stawianych mu zarzutów. Tym samym, mimo niezakończenia postępowania wyjaśniającego, przyjęto
a priori, że są one zasadne, czego nie sposób zaaprobować. Powyższe braki i naruszenia procedury w żaden sposób nie mogły zostać potem konwalidowane.

Powyższe naruszenie zasad procedury musi być uznane za szczególnie rażące
w kontekście celu, jaki dzięki niemu miał zostać osiągnięty. Mianowicie, po myśli art. 113 ust. 2 ustawy o służbie cywilnej, postępowanie dyscyplinarne nie może być wszczęte
po upływie trzech miesięcy od dnia powzięcia przez dyrektora generalnego urzędu wiadomości o naruszeniu obowiązków członka korpusu służby cywilnej, ani po upływie dwóch lat od popełnienia tego czynu. Do zarzucanego odwołującemu naruszenia obowiązków członka korpusu służby cywilnej miało dojść w dniu 16 kwietnia 2013r. Z dniem 16 kwietnia 2015r. doszłoby zatem do przedawnienia karalności. Wszczęcie dzień wcześniej postępowania dyscyplinarnego spowodowało przerwanie biegu przedawnienia. By do niego nie dopuścić, Rzecznik Dyscyplinarny II Urzędu Skarbowego w K. bezprawnie pominął istotną część postępowania wyjaśniającego, wszczynając postępowanie dyscyplinarne przed jego zakończeniem. Dokonał tego wyłącznie w celu obejścia powołanego wyżej art. 113 ust. 2 ustawy o służbie cywilnej, co zasługuje na szczególną dezaprobatę.
W tej sytuacji, nie sposób zgodzić się ze stanowiskiem prezentowanym przez Wyższą Komisję Dyscyplinarną Służby Cywilnej, że odwołujący nie został pozbawiony możności obrony swych praw. Naruszenie to miało decydujący wpływ na treść zaskarżonego orzeczenia. Gdyby nie ono, to z uwagi na upływ terminu przedawnienia karalności, wykluczone byłoby prowadzenie przeciwko niemu postępowania dyscyplinarnego i w efekcie nie zostałby ukarany.

W świetle powyższych konkluzji, dalsza analiza zasadności ukarania odwołującego ma już znaczenie drugorzędne. Niezależnie od tego, wskazać należy, iż trafny okazał się także kolejny zarzut procesowy odwołującego, odnoszący się do naruszenia przepisów art. 39
ust. 1 i 2 i art. 41 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 15 stycznia 2015r. o zmianie ustawy o Służbie Celnej, ustawy o urzędach i izbach skarbowych oraz niektórych innych ustaw (Dz. U.
z 2015r., poz. 211), zwanej dalej ustawą nowelizacyjną. W niniejszej sprawie miał zastosowanie przepis art. 41 ust. 1 i 2 ustawy nowelizacyjnej w związku z art. 44 tej ustawy, zgodnie z którym postępowania prowadzone przez naczelników urzędów skarbowych
na podstawie dotychczasowych przepisów, wszczęte i niezakończone przed dniem wejścia
w życie tej ustawy, tj. przed 1 kwietnia 2015r., są prowadzone nadal przez naczelników urzędów skarbowych. Skoro zatem postępowanie wyjaśniające prowadzone w sprawie odwołującego zostało wszczęte 27 stycznia 2015r., tj. przed 1 kwietnia 2015r. i ponad wszelką wątpliwość do tego czasu nie zostało zakończone, przeto nadal winno być prowadzone przez naczelnika urzędu skarbowego na podstawie dotychczasowych przepisów.

Wbrew błędnym założeniom Wyższej Komisji Dyscyplinarnej Służby Cywilnej,
nie miał tu zastosowania powołany przez nią przepis art. 39 ust. 1 ustawy nowelizacyjnej. Przewidywał on, że komisje dyscyplinarne utworzone w urzędach skarbowych przed dniem wejścia w życie tej ustawy ulegają likwidacji. Oznacza to, iż w dacie wszczęcia postępowania dyscyplinarnego wobec odwołującego - 15 kwietnia 2015r. tj. po wejściu w życie owej ustawy, nie funkcjonowała już powołana uprzednio komisja dyscyplinarna, a nowa Komisja Dyscyplinarna Izby Skarbowej została powołana dopiero 8 września 2015r. Tymczasem,
z mocy art. 39 ust. 2, komisje dyscyplinarne właściwych izb skarbowych miały prowadzić wyłącznie sprawy wszczęte i niezakończone przed dniem wejścia w życie ustawy nowelizacyjnej, a wszystkie podjęte w dotychczasowym postępowaniu czynności miały pozostać w mocy. Skoro jednak postępowanie dyscyplinarne odwołującego nie zostało wszczęte przed wejściem w życie ustawy nowelizacyjnej, tj. przed 1 kwietnia 2015r., przeto Komisja Dyscyplinarna Izby Skarbowej nie mogła kontynuować postępowania, które dotąd nie zostało przed nią wszczęte. Powoływane przez Wyższą Komisję Dyscyplinarną Służby Cywilnej przeciwne stanowisko Departamentu Służby Cywilnej Kancelarii Prezesa Rady Ministrów z dnia 28 lipca 2015r. należy uznać za wadliwe, jako nieznajdujące uzasadnienia
w powołanych regulacjach.

Powyższe naruszenie norm proceduralnych nie może jednak być traktowane, jako rzutujące na zasadność rozstrzygnięcia. W świetle art. 127 ust. 2 ustawy z dnia 21 listopada 2008r. o służbie cywilnej, nakazującego do rozpoznania odwołania stosować przepisy Kodeksu postępowania cywilnego o apelacji, uznać należy, iż naruszenie to nie spowodowało nieważności postępowania, o jakiej mowa w art. 379 k.p.c. Należy je porównać z orzekaniem przez organ wyższego stopnia w sprawie należącej do właściwości organu niższego stopnia, które z istoty rzeczy nie narusza uprawnień odwołującego.

Co się tyczy merytorycznej zasadności ukarania odwołującego, to Sąd odwoławczy uznał je za niezasadne.

Uniewinnienie odwołującego od stawianego mu zarzutu naruszenia obowiązków członka korpusu służby cywilnej, polegającego na wprowadzeniu w błąd zobowiązanej Z. L. przez poinformowanie jej, że jedyną możliwą formą uregulowania jej zaległości podatkowych środkami pochodzącymi od pożyczkodawcy jest dokonanie u niego zajęcia wierzytelności przez organ egzekucyjny, czym naraził zobowiązaną na straty finansowe, a organ administracji publicznej na utratę zaufania wśród obywateli oznacza, że zarzut ten okazał się bezzasadny. Organ orzekający uznał zatem,
że faktycznie jedyną możliwą formą uregulowania zaległości przez tą zobowiązaną środkami pochodzącymi od pożyczkodawcy było dokonanie u niego zajęcia wierzytelności przez organ egzekucyjny. W tej sytuacji, działanie odwołującego, polegające na powiadomieniu o tym zobowiązanej, nie stanowiło wprowadzenia jej w błąd, lecz udzielenie jej rzetelnej informacji o przysługujących jej uprawnieniach. Nie naraziło to więc organu administracji publicznej
na utratę zaufania wśród obywateli, lecz pogłębiło to zaufanie.

Jak wynika z niekwestionowanych ustaleń i wniosków Wyższej Komisji Dyscyplinarnej Służby Cywilnej, doszło do naruszenia przez odwołującego nadzorującego czynności podległego mu pracownika przepisu art. 89 § 2 ustawy z dnia 17 czerwca 1966r.
o postępowaniu egzekucyjnym w administracji
(tekst jednolity: Dz. U. z 2014r. poz. 1619
ze zm.), który przewiduje, że organ egzekucyjny dokonuje zajęcia wierzytelności pieniężnej innej, niż określona w art. 72-85, przez przesłanie do dłużnika zobowiązanego zawiadomienia o zajęciu wierzytelności pieniężnej zobowiązanego i jednocześnie wzywa dłużnika zajętej wierzytelności, aby należnej od niego kwoty do wysokości egzekwowanej należności wraz
z odsetkami z tytułu niezapłacenia należności w terminie i kosztami egzekucyjnymi
bez zgody organu egzekucyjnego nie uiszczał zobowiązanemu, lecz należną kwotę przekazał organowi egzekucyjnemu na pokrycie należności. Stosownie do art. 89 § 2 tej ustawy, zajęcie wierzytelności jest dokonane z chwilą doręczenia dłużnikowi zajętej wierzytelności zawiadomienia o zajęciu, o którym mowa w § 1. Nie budzi wątpliwości fakt, iż dłużnik zobowiązany - H. D. nie otrzymał zawiadomienia o zajęciu wierzytelności,
co potwierdził zarówno on, jak i sama zobowiązana. Z mocy stosowanego a contrario przepisu art. 33 § 4 k.p.a., nie mogła ona być uznana za domniemanego pełnomocnika, skoro nie była członkiem jego najbliższej rodziny, domownikiem i nie była upoważniona
do występowania w jego imieniu.

Pomimo tych niewątpliwych naruszeń proceduralnych, jakich dopuścił się odwołujący, dzięki temu zajęciu wierzytelności, organ administracji publicznej uznał
za skuteczną trudną do wyegzekwowania spłatę wierzytelności zobowiązanej w wysokości 181.414,86 zł. Tym samym, sankcjonował działania podjęte przez odwołującego. W tej sytuacji, ukaranie go należy uznać za bezzasadne. Po myśli § 30 ust. 1 cytowanego na wstępie rozporządzenia Prezesa Rady Ministrów z dnia 9 kwietnia 2009r. w sprawie postępowania wyjaśniającego i postępowania dyscyplinarnego w służbie cywilnej, Komisja dyscyplinarna wymierza karę, biorąc pod uwagę stopień winy i rodzaj czynu stanowiącego naruszenie obowiązków członka korpusu służby cywilnej, jego skutki oraz zachowanie się obwinionego przed popełnieniem czynu stanowiącego naruszenie obowiązków członka korpusu służby cywilnej i po jego popełnieniu. Biorąc pod uwagę cel, jaki przyświecał odwołującemu
w postaci skutecznego wyegzekwowania wierzytelności, które dotąd było bardzo utrudnione
i porównując go ze stopniem naruszenia powołanych wyżej przepisów proceduralnych, sankcjonowanym przez organ administracji publicznej, uznać należy, iż stopień jego winy był nieznaczny, podobnie, jak naruszenia jakich się dopuścił w kontekście osiągniętego skutku tych naruszeń w pełni zaaprobowanego przez pracodawcę. Trudno w tej sytuacji mówić
o szkodliwości popełnionego przez niego czynu, skoro dzięki niemu Skarb Państwa wyegzekwował spłatę zadłużenia zobowiązanej. To dodatkowy argument przemawiający
za uniewinnieniem odwołującego, niezależny od naruszenia w toku postępowania dyscyplinarnego przepisów proceduralnych, prowadzącego do pozbawienia go możliwości obrony swych praw. Słusznie przy tym Wyższa Komisja Dyscyplinarna Służby Cywilnej zaakcentowała, że zadania wykonywane przez odwołującego i podległego mu pracownika, były ważne i pilne, ponieważ wiązały się z koniecznością wyegzekwowania znacznej wartości zobowiązań pieniężnych należnych Skarbowi Państwa. Komisja ta trafnie podkreśliła, że odwołujący działał pod presją czasu i był nadmiernie obciążony pracą. Ponadto, nie był dotąd karany. W trakcie dotychczasowej pracy zawodowej uzyskiwał zawsze pozytywne oceny okresowe. Ostatnia taka ocena z 29 października 2015r., obejmująca okres od 2 kwietnia 2013r., przyniosła wynik „powyżej oczekiwań”.

Mając powyższe na uwadze, na mocy art. 386 § 1 k.p.c. w związku z art. 127 ust. 2 cytowanej wyżej ustawy z dnia 21 listopada 2008r. o służbie cywilnej, należało zmienić zaskarżone orzeczenie i uniewinnić obwinionego od stawianych mu zarzutów.

/-/SSO del. A.Petri /-/SSA T.Szweda /-/SSA M.Żurecki
Sędzia Przewodniczący Sędzia

JR