Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III RC 74 / 19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 02 sierpnia 2019r.

Sąd Rejonowy w Słupcy I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący: SSR Tomasz Miśkiewicz

Protokolant: sekr. sąd. Dorota Dubińska

po rozpoznaniu w dniu 22 lipca 2019r. w Słupcy

na rozprawie

sprawy z powództwa: K. H.

przeciwko: A. H.

o: zapłatę

1.  Zasądza od pozwanego na rzecz powódki kwotę 5.858,04 zł (pięć tysięcy osiemset pięćdziesiąt osiem złotych cztery grosze) wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 25.04.2019r. do dnia zapłaty.

2.  W pozostałej części powództwo oddala.

3.  Zasądza od pozwanego na rzecz powódki kwotę 1.314,03 zł (tysiąc trzysta czternaście złotych trzy grosze) tytułem częściowego zwrotu kosztów procesu.

T. Miśkiewicz

Sygn. akt III RC 74 / 19

UZASADNIENIE

Powódka K. H. wystąpiła przeciwko A. H. z powództwem o zapłatę kwoty 7.500 zł tytułem poniesionych przez nią kosztów utrzymania małoletniego M. H. (1) ponad jej ustawowy obowiązek w okresie od 08.11.2017 r. do dnia 28.08.2018 r. wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia wniesienia powództwa do dnia zapłaty, a nadto o zasądzenie kosztów procesu. W uzasadnieniu pozwu strona powodowa podniosła, iż małoletni M. H. (1) pochodzi ze związku małżeńskiego powódki i pozwanego rozwiązanego następnie przez rozwód prawomocnym wyrokiem Sądu Okręgowego w Koninie z dnia 4 lipca 2018 r. wydanym w sprawie I C 425/18. Dalej, powódka podała, że od czasu kiedy strony nie zamieszkują razem, pozwany zaprzestał realizowania swojego obowiązku alimentacyjnego względem syna. Cały ciężar utrzymania spoczął na matce małoletniego. Powódka określiła koszt utrzymania syna na kwotę 1.500 zł miesięcznie.

Pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie od powódki na jego rzecz kosztów postępowania. W uzasadnieniu odpowiedzi na pozew pozwany w pierwszej kolejności zaprzeczył jakoby powódka kiedykolwiek zwracała się do niego z żądaniem zwrotu całości lub części dochodzonej pozwem kwoty. W dalszej części pozwany podniósł, iż powódka nie wykazała jaki był zakres usprawiedliwionych potrzeb małoletniego M. H. (1), jak również tego, czy rzeczywiście wydatkowała na jego utrzymanie co miesiąc kwoty wskazywane w uzasadnieniu pozwu. Ponadto, pozwany wyjaśnił, iż część kosztów związanych z utrzymaniem syna od dnia wyprowadzki do chwili obecnej ponosi wyłącznie on, tj. abonament telefoniczny, telewizyjny i Internet. Dalej wskazał, że w okresie wskazanym przez powódkę, zaopatrzył syna w obuwie, kurtkę zimową, spodnie, sweter, statyw do nut oraz zasilacze do komputera.

Sąd ustalił, co następuje:

W dniu 12.04.1997 r. K. H. oraz A. H. zawarli związek małżeński i z tego związku posiadają małoletniego syna M. H. (1) urodzonego w dniu (...) oraz pełnoletnią córkę M. H. (2) urodzoną w dniu (...) Do listopada 2017 r. strony zamieszkiwały we wspólnym domu w K. i razem prowadziły gospodarstwo domowe. W tym czasie pozwany A. H. łożył na utrzymanie syna. Na skutek osłabienia relacji małżeńskich, licznych kłótni pomiędzy stronami, pozwany w dniu 08.11.2017 r. postanowił wyprowadzić się z domu. Od tego czasu pozwany przestał partycypować w kosztach utrzymania małoletniego syna M., nie przekazywał powódce na ten cel żadnych środków finansowych. Tym samym ciężar utrzymania syna spoczywał w całości na powódce.

Sąd Okręgowy w Koninie wyrokiem z dnia 04.07.2018 r. wydanym w sprawie I C 425/18 rozwiązał przez rozwód małżeństwo stron bez orzekania o winie. W punkcie 2 wyroku władzę rodzicielską nad małoletnim powierzył obojgu rodzicom ustalając, że małoletni będzie zamieszkiwał z matką. W punkcie 4 wyroku zasądził od pozwanego na rzecz małoletniego alimenty w kwocie po 750 zł miesięcznie. Wyrok uprawomocnił się w dniu 29.08.2018 r.

Małoletni M. H. (1) ma 17 lat. Obecnie uczęszcza do drugiej klasy liceum. Mieszka razem z powódką. W okresie od listopada 2017 r. do sierpnia 2018 r. powódka za wyżywienie dla syna przeznaczała około 500 zł miesięcznie, natomiast na zakup odzieży dla niego około 100 zł miesięcznie. Na środki higieny około 50 zł miesięcznie. W tym czasie M. H. (1) występował w dwóch zespołach muzycznych oraz grał na puzonie i wobec tego powódka poniosła koszty uczestnictwa syna w warsztatach, wyjazdach, koszty dowozu na próby. Ponadto płaciła miesięczną składkę w kwocie 20 zł w związku z przynależeniem małoletniego do zespołu muzycznego. Od listopada 2017 r. do sierpnia 2018 r. syn uczestniczył w dwóch wyjazdach warsztatowych, których łączny koszt wyniósł około 1.500 zł. Powódka przeznacza 80 zł miesięcznie na kieszonkowe dla syna.

W dniu 09.11.2017 r. pozwany opłacił rachunek za Internet w kwocie 34,95 zł oraz poniósł koszty abonamentu za telewizję i telefon w kwocie 103,90 zł, z których korzystała powódka i dzieci stron. Ponadto w dniu 29.11.2017 r. pozwany zakupił synowi statyw do nut za kwotę 139 zł, zaś w dniu 06.03.2018 r. kupił mu zasilacze do komputera za kwotę 112 zł. W dniu 30.01.2018 r. pozwany kupił małoletniemu buty za kwotę 80 zł, a w dniu 20.03.2018 r. kurtkę za kwotę 89,90 zł.

Powódka K. H. w okresie od 08.11.2017 r. do 28.08.2018 r. pracowała w (...) na stanowisku dyrektora otrzymując wynagrodzenie miesięczne w wysokości około 4.600 zł netto. Natomiast obecnie pełni funkcję Zastępcy Burmistrza w K.. W powyższym okresie powódka ponosiła koszty utrzymania domu, w którym mieszka wraz z synem. Koszty te wyniosły: prąd – około 250 zł co dwa miesiące, woda – około 50 zł miesięcznie, ogrzewanie – około 3.000 zł rocznie, podatek od nieruchomości – 153 zł kwartalnie. Ponadto powódka spłacała kredyt hipoteczny zaciągnięty przez strony w trakcie małżeństwa w kwocie około 1.600 zł miesięcznie.

Pozwany A. H. w okresie od listopada 2017 r. do sierpnia 2018 r. pracował w (...) S.A. w K. zarabiając miesięcznie około 2.800 zł netto. Ponadto w powyższym okresie uzyskiwał dodatkowe dochody w wysokości około 300 zł naprawiając samochody. Mieszkał w wynajętym pokoju i z tego tytułu ponosił koszt około 400 zł. Ponadto ponosił opłaty za wodę, prąd i wywóz nieczystości w wysokości około 150 zł miesięcznie, koszty dojazdu do pracy w wysokości około 500 zł miesięcznie. Pozwany miesięcznie na wyżywienie przeznaczał około 500 zł, na zakup środków czystości 50 zł, na zakup ubioru 100 zł, na opłaty za telefon, Internet i telewizję około 100 zł. Ponadto spłacał kredyt zaciągnięty na zakup mebli do wynajętego mieszkania w wysokości około 120 zł miesięcznie.

Obecnie pozwany nadal zatrudniony jest w przedsiębiorstwie (...) S.A. w K.. Jego miesięczne wynagrodzenie wynosi około 3.000 zł netto. Pozwany wynajmuje mieszkanie i z tego tytułu ponosi koszty czynszu w wysokości 1.000 zł. Dodatkowo pozwany posiada zobowiązanie kredytowe. Miesięczna rata, którą spłaca wynosi około 400 zł. Pozwany pokrywa koszty telefonu, z którego korzysta syn w wysokości 25 zł miesięcznie.

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie dokumentów dołączonych do akt sprawy, zeznań świadków: M. H. (2) (k. 350-351), A. W. (k. 351-351v), zeznań stron (k. 356-358) oraz akt I C 425/18 Sądu Okręgowego w Koninie.

Sąd dał wiarę zeznaniom świadków M. H. (2) oraz A. W.. Były one bowiem spójne, logiczne, a ponadto znalazły potwierdzenie w materiale dowodowym zgromadzonym w niniejszej sprawie, a i Sąd nie znalazł podstaw do podważenia ich wiarygodności.

Sąd uznał za wiarygodne co do zasady również zeznania stron. Powódka K. H. w swoich zeznaniach w sposób obszerny opisywała kwestie związane z niewywiązywaniem się przez pozwanego z ciążącego na nim obowiązku alimentacyjnego względem syna. W dalszej części natomiast szczegółowo przedstawiła koszty związane z utrzymaniem małoletniego M.. Z kolei pozwany A. H. podczas przesłuchania opisał swoją aktualną sytuację życiową oraz możliwości finansowe z podkreśleniem poniesionych wydatków na syna w okresie od listopada 2017 r. do sierpnia 2018 r. Wątpliwości Sądu budzi jednak ta część twierdzeń pozwanego, która dotyczy wysokości uzyskiwanych przez niego dochodów w okresie od listopada 2017 r. do sierpnia 2018 r. Z treści zeznań złożonych na rozprawie w dniu 04.07.2018 r. przed Sądem Okręgowym w Koninie w sprawie I C 425/18 wynika bowiem, iż oprócz dochodów uzyskiwanych z zatrudnienia w przedsiębiorstwie (...) S.A. w K., powód dodatkowo dorabiał naprawiając samochody. Natomiast w toku niniejszej sprawy podczas przesłuchania w dniu 22.07.2019 r. powód zeznał, iż jego dodatkowe dochody skończyły się kiedy wyprowadził się ze wspólnego domu. Powyższe jednoznacznie świadczy o tym, iż twierdzenia o braku dodatkowych dochodów pozwany przygotował wyłącznie na użytek niniejszego postępowania, wobec czego w tej części nie zasługiwały na wiarygodność.

Sąd oceniając dowody wynikające z dokumentów ujawnionych i przeprowadzonych na rozprawie stwierdził, że dowody te nie były kwestionowane. Również Sąd nie miał podstaw aby czynić to z urzędu, w toku postępowania nie zaszły bowiem żadne okoliczności mogące ujemnie wpłynąć na ocenę dowodową tych dokumentów. Dlatego też, nie mając podstaw do odmówienia wiarygodności tym dowodom, ich autentyczności i prawdziwości treści w nich zawartych, Sąd dał im wiarę. W tym miejscu zauważyć jedynie należy, iż przedłożone przez powódkę potwierdzenia operacji na rachunku bankowym nie dają pełnego obrazu wydatków związanych z utrzymaniem małoletniego syna stron. Z przedstawionych dokumentów nie wynika szczegółowo na co były wydatkowane wskazane w nich kwoty, a ponadto powszechnie wiadomym jest, że nie wszystkich płatności dokonuje się kartą, wobec czego przeprowadzony dowód ze wskazanych dokumentów nie pozwolił w pełni na poczynienie stanowczych ustaleń w niniejszej sprawie.

Sąd zważył, co następuje:

Roszczenie strony powodowej jest słuszne co do zasady, aczkolwiek pod względem wysokości częściowo nie zasługuje na uwzględnienie.

Powódka domagała się od pozwanego zapłaty kwoty 7.500 zł tytułem poniesionych przez nią kosztów utrzymania małoletniego syna M. H. (1) ponad jej ustawowy obowiązek w okresie od 08.11.2017 r. do dnia 28.08.2018 r.

Na wstępie zaznaczyć należy, że podstawę prawną zgłoszonego przez powódkę roszczenia stanowi przepis art. 140 k.r.o. Zgodnie z jego treścią osoba, która dostarcza drugiemu środków utrzymania lub wychowania nie będąc do tego zobowiązana albo będąc zobowiązana z tego powodu, że uzyskanie na czas świadczeń alimentacyjnych od osoby zobowiązanej w bliższej kolejności lub tej samej kolejności byłoby dla uprawnionego niemożliwe lub połączone z nadmiernymi trudnościami, może żądać zwrotu od osoby, która powinna była te świadczenia spełnić.

Sąd stoi na stanowisku, iż roszczenie regresowe, którego dochodziła powódka, nie ma charakteru roszczenia alimentacyjnego. W tym zakresie Sąd podziela dominujące i ukształtowane przez wiele dziesięcioleci poglądy Sądu Najwyższego. W szczególności w wyroku z dnia 22 kwietnia 1970 r., III CRN 41/70, (Lex nr 1119). Sąd Najwyższy wskazał, iż „charakter roszczeń zwrotnych jest inny niż charakter roszczeń alimentacyjnych w rozumieniu art. 128 i 135 k.r.o.”. Z tego stwierdzenia Sąd Najwyższy wywiódł zaś wniosek, iż do roszczeń regresowych nie mają zastosowania przepisy materialnoprawne i procesowe dotyczące uprzywilejowania roszczeń alimentacyjnych. Podobnie w wyroku z dnia 13 stycznia 1982 r., III CRN 301/81, (Lex nr 2743). Sąd Najwyższy podkreślił, iż „przedmiotem rozstrzygnięcia w sprawie z art. 140 k.r.o. jest czysto majątkowe roszczenie cywilne i w związku z tym nie wyposażone w przywileje służące roszczeniom alimentacyjnym”. Ponadto w postanowieniu z dnia 24 lutego 1999 r., wydanym w sprawie III CZ 179/98, (Lex nr 40616) Sąd Najwyższy uznał, iż „roszczenie [regresowe] powstaje przez sam fakt dostarczenia uprawnionemu środków utrzymania lub wychowania zamiast zobowiązanego. Pozostaje w ścisłym związku z zakresem obowiązku alimentacyjnego zobowiązanego do alimentacji, bowiem roszczenie regresowe względem tego zobowiązanego zależy od istnienia po jego stronie obowiązku alimentacyjnego i zakresu tego obowiązku. Roszczenia regresowego można dochodzić tylko od osoby rzeczywiście zobowiązanej do alimentacji uprawnionego. Możliwości zobowiązanego do wypełnienia ciążącego na nim obowiązku sąd orzekający ocenia według stanu rzeczy istniejącego w okresie, za który dochodzi się roszczeń regresowych” W ocenie Sądu, należy podzielić powyższe poglądy Sądu Najwyższego, albowiem roszczenie zwrotne, określone w art. 140 § 1 k.r.o., ze swej istoty jest nierozerwalnie związane z zobowiązaniami o charakterze alimentacyjnym, o czym świadczy chociażby fakt umiejscowienia tego przepisu w dziale III Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, zatytułowanym „Obowiązek alimentacyjny”. W cytowanym postanowieniu Sąd Najwyższy nie utożsamił jednak expressis verbis roszczenia regresowego z roszczeniem alimentacyjnym, a jedynie wskazał na ich immanentny związek. Dlatego, zdaniem Sądu, nie sposób zaaprobować i podzielić odmiennej interpretacji przytoczonego postanowienia, jakiej Sąd Najwyższy dokonał w postanowieniu z dnia 28 maja 2013 r., V CZ 6/13 (Lex nr 1360397) oraz w postanowieniu z dnia 5 marca 2015 r., V CZ 125/14 (Lex nr 1677177), nie podając przy tym żadnej własnej, nowej argumentacji, która sprzeciwiałaby się przyjęciu, iż roszczenie regresowe zachowuje swój odrębny, cywilnoprawny charakter majątkowy.

Roszczenie zwrotne na podstawie art. 140 k.r.o. przysługiwać może osobie zobowiązanej do alimentacji uprawnionego w zakresie, w jakim dokonane świadczenia alimentacyjne przekraczały jej obowiązek. W uchwale z dnia 6 marca 1975 r., III CZP 3/75, (Lex nr 1886) Sąd Najwyższy stwierdził, że „To z rodziców, które świadczyło alimenty na rzecz dziecka w zakresie przekraczającym jego obowiązek, nie traci roszczenia z art. 140 § 1 k.r.o. względem drugiego rodzica - tylko z tej przyczyny, że mogło we właściwym czasie bez nadmiernych trudności uzyskać dla dziecka od drugiego z rodziców świadczenia alimentacyjne”. Sąd Najwyższy podkreślił również, że małżonkowi, który wyłącznie łożył na utrzymanie wspólnego dziecka, przysługuje prawo domagania się od współmałżonka zwrotu odpowiedniej części poniesionych na ten cel kosztów, niezależnie od tego, z jakich źródeł czerpał on środki na zaspokojenie potrzeb dziecka (uchwała Sądu Najwyższego z dnia 24 lutego 1978 r., III CZP 4/78, Lex nr 2224).

Zgodnie z art. 27 k.r.o. oboje małżonkowie obowiązani są, każdy według swych sił oraz swych możliwości zarobkowych i majątkowych, przyczyniać się do zaspokajania potrzeb rodziny, którą przez swój związek założyli. O zakresie roszczeń regresowych decyduje zakres obowiązku alimentacyjnego po stronie zobowiązanych do alimentacji oraz pokryte przez zobowiązanego usprawiedliwione koszty utrzymania uprawnionego do alimentacji. Sąd zobligowany jest również zbadać, czy poniesione przez jednego z rodziców zobowiązanych do alimentacji wydatki, znajdują uzasadnienie w usprawiedliwionych kosztach utrzymania uprawnionej, czy nie są zbyt wygórowane i czy mieszczą się w realiach możliwości zarobkowych drugiego z rodziców, zobowiązanego z regresu.

W okresie objętym roszczeniem, tj. od 08.11.2017 r. do 28.08.2018 r. na obydwojgu rodzicach K. H. i A. H. ciążył obowiązek pokrywania kosztów związanych z utrzymaniem syna M. H. (1), stosownie do ich możliwości zarobkowych. Obowiązek ten w powyższym okresie spełniała jedynie matka małoletniego. Pozwany nie partycypował w kosztach utrzymania syna, z wyjątkiem okazjonalnych prezentów, w szczególności w postaci zakupionych butów czy kurtki. Powódka określiła, iż koszty utrzymania syna w tym okresie stanowiły kwotę 1.500 zł miesięcznie, wobec czego domagała się od powoda zapłaty na jej rzecz kwoty 7.500 zł ( 1.500 zł x 10 miesięcy : 2 ). Tymczasem w realiach niniejszej sprawy roszczenie to ocenić należało jako nieco wygórowane.

Ustalając zakres usprawiedliwionych i podlegających zaspokojeniu potrzeb uprawnionego M. H. (1) w okresie wskazanym w pozwie, Sąd posiłkował się przyjętą przez Sąd Okręgowy w Koninie w sprawie I C 425/18 wysokością należnych małoletniemu alimentów, które zostały ustalone na kwotę 750 zł. Należy bowiem zauważyć, iż wyrok Sądu Okręgowego został wydany w dniu 04.07.2018 r., a zatem w okresie objętym pozwem w niniejszej sprawie, wobec czego Sąd uznał, iż kwota przyjęta przez Sąd Okręgowy jest najbardziej miarodajna przy ustaleniu wysokości kwoty podlegającej zwrotowi powódce przez pozwanego z niewielką zmianą, o czym poniżej. Sąd ocenił, iż koszty utrzymania małoletniego w okresie wskazanym w pozwie praktycznie nie różniły się z tymi, jakie istniały w momencie orzekania rozwodu między stronami.

Analiza akt I C 425/18 doprowadziła jednak do uznania, że Sąd Okręgowy ustalając wysokość należnych synowi stron alimentów wziął oczywiście pod uwagę potrzeby małoletniego, możliwości finansowe powódki i pozwanego, a także ponoszone przez nich koszty utrzymania domu, w tym m.in. koszty ogrzewania (koszt zakupu pelletu). Jak wynika z uzasadnienia wyroku Sąd wówczas przyjął, iż koszty te zamykają się w granicach 5-6 tys. rocznie (k. 51v akt I C 425/18). Natomiast ze zgromadzonego w niniejszej sprawie materiału dowodowego, w szczególności zgodnych zeznań stron, wynika odmienny wniosek. Zarówno powódka jak i pozwany wyraźnie wskazali, że na ogrzewanie domu rocznie potrzebne jest około 5-6 ton pelletu (k. 356v, 357v), zaś 1 tona to koszt 570 zł (k. 79). Wobec tego przyjąć należało, iż kwota, jaką powódka przeznacza na ogrzewanie domu wynosi około 3.000 zł rocznie, co stanowi połowę kwoty przyjętej przez Sąd Okręgowy.

W konsekwencji powyższe doprowadziło Sąd do przekonania, że należne małoletniemu M. H. (1) od pozwanego alimenty w okresie od 08.11.2017 r. do 28.08.2018 r. należało ustalić na kwotę 680 zł miesięcznie. W ocenie Sądu powyższa kwota jest adekwatna do ówczesnych potrzeb małoletniego wynikających z jego wieku oraz zainteresowań. Biorąc pod uwagę wszystkie poruszone powyżej kwestie, Sąd uznał, iż możliwości zarobkowe pozwanego w tym okresie pozwalały mu na łożenie alimentów we wskazanej kwocie. Pozwany bowiem pracował wówczas otrzymując wynagrodzenie około 2.800 zł, a za pracę dodatkową uzyskiwał dochód w wysokości około 300 zł nie mając przy tym nikogo na utrzymaniu. Dlatego wskazana przez Sąd kwota w pełni uwzględnia ówczesne możliwości zarobkowe pozwanego. Również obecna, przedstawiona powyżej sytuacja materialna i finansowa pozwanego powinna pozwolić mu na uiszczenie tej kwoty.

Ustalając zatem kwotę należną od pozwanego na rzecz powódki Sąd wyliczył, że obowiązek alimentacyjny pozwanego za okres od 08.11.2017 r. do 28.08.2018 r. wyniósł 6.575,22 zł. Wskazany okres obejmował 8 pełnych miesięcy ( 680 zł x 8 = 5.440 zł ) oraz 23 dni listopada 2017 r., który ma 30 dni [( 680 zł : 30 dni ) x 23 dni = 521,18 zł ], a także 28 dni sierpnia 2018 r., który ma 31 dni [( 680 zł : 31 dni ) x 28 dni = 614,04 zł ]. Po zsumowaniu wyliczonych kwot otrzymujemy powyżej wskazaną kwotę, tj. 6.575,22 zł (5.440 zł + 521,18 zł + 614,04 zł).

W tym miejscu należało przyznać rację pozwanemu, iż z uwagi na fakt zakupu synowi w ww. okresie statywu (139 zł, k. 340), zasilaczy (112 zł, k. 341), butów (80 zł, k. 342), kurtki (89,90 zł, k.343), opłacenia rachunków za Internet (34,95 zł, k. 338), telewizję i telefon (103,90 zł, k. 339) oraz ponoszenia kosztów opłaty abonamentowej za telefon syna (25 zł x 10 miesięcy) zasadnym jest pomniejszenie wyliczonej powyżej kwoty o te wydatki. Mając jednak na uwadze, iż z pakietu Internetowego, telewizji i telefonu korzystała również powódka i córka stron, kwoty 34,95 zł i 103,90 zł wynikające z przedłożonych przez pozwanego potwierdzeń przelewów (k. 338-339), należało podzielić na trzy, co w efekcie dało kwoty 11,65 zł (34,95 zł : 3) i 34,63 zł (103,90 zł : 3).

Wobec powyższego powódce powinna zostać zwrócona przez pozwanego kwota 5.858,04 zł (6.575,22 zł – 11,65 zł – 34,63 zł – 139 zł – 112 zł – 80 zł – 89,90 zł – 250 zł), o czym orzeczono w pkt 1 sentencji wyroku.

W pozostałym zakresie powództwo podlegało oddaleniu jako niezasadne (pkt 2 sentencji wyroku).

O odsetkach Sąd orzekł na podstawie art. 481 k.c. W ocenie Sądu w niniejszej sprawie zasadne są odsetki od dnia 25.04.2019 r. W tej dacie pozwany sporządził odpowiedź na pozew. W ocenie Sądu należy bowiem uwzględnić przy określaniu wymagalności roszczenia możność odniesienia się strony pozwanej do zgłoszonego roszczenia. Należy zatem przyjąć, że w tym dniu pozwany miał już możliwość ustosunkowania się do żądania powódki zgłoszonego w pozwie.

W pozostałej części powództwo w zakresie żądanych odsetek należało oddalić jako bezzasadne.

O kosztach Sąd orzekł na podstawie art. 98 k.p.c. w zw. z art. 99 k.p.c. § 15 ust. 1 w zw. z § 2 pkt 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22.10.2015r. w sprawie opłat za czynności adwokackie ( Dz.U. z 2015 r. poz. 1800 ), uwzględniając poniesione przez strony koszty procesu oraz stopień, w jakim każda ze stron wygrała/przegrała w procesie. Wyliczając zatem koszty jakie poniosła powódka należy wskazać, że poniosła koszty opłaty sądowej w wysokości 375 zł, koszty zastępstwa procesowego w wysokości 1.800 zł oraz opłaty od pełnomocnictwa w kwocie 17 zł. Razem koszty wyniosły 2.192 zł. Pozwany natomiast poniósł koszty zastępstwa procesowego w wysokości 1.800 zł oraz opłatę od pełnomocnictwa w kwocie 17 zł. Razem daję to kwotę 1.817 zł. Powódka wygrała w ok. 78,10 %, a pozwany w ok. 21,90 %. W konsekwencji należało zasądzić od pozwanego na rzecz powódki kwotę 1.314,03 zł tytułem częściowego zwrotu kosztów procesu (2.192 zł x 78,10 % - 1.817 zł x 21,90 %).

T. Miśkiewicz