Sygn. akt I C 1104/16
Dnia 13 września 2017 roku
Sąd Rejonowy w Złotoryi I Wydział Cywilny
w składzie następującym :
Przewodniczący : SSR Monika Lewoc
Protokolant : starszy sekretarz sądowy Ewa Imielińska
po rozpoznaniu w dniu 13 września 2017 roku w Złotoryi
na rozprawie sprawy
z powództwa M. G.
przeciwko (...) Spółce Akcyjnej w W.
o zapłatę
I. zasądza od strony pozwanej (...) Spółki Akcyjnej w W. na rzecz powódki M. G. kwotę 2.350,00 (dwa tysiące trzysta pięćdziesiąt) złotych wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od dnia 15 kwietnia 2015 roku do dnia zapłaty;
II. dalej idące powództwo oddala;
III. znosi wzajemnie między stronami koszty procesu;
IV.
nakazuje uiścić na rzecz Skarbu Państwa (kasa Sądu Rejonowego
w Z.) powódce kwotę 90,68 złotych, zaś stronie pozwanej kwotę 70,00 złotych tytułem nieuiszczonych wydatków na opinię biegłego sądowego.
Sygn. akt I C 1104/16
1. odnotować wyrok w repertorium C;
2. kal. 21 dni;
3. po prawomocności założyć kartę dłużnika.
Dnia 13 września 2017 r. Sędzia …………………………………
Sygn. akt I C 1104/16
Powódka M. G. w pozwie z dnia 28 września 2016 roku skierowanym przeciwko (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w W. domagała się zapłaty kwoty 5350 złotych tytułem zadośćuczynienia i odszkodowania z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od dnia 15 kwietnia 2015 roku do dnia zapłaty oraz zwrotu kosztów procesu, w tym zwrotu kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych oraz opłaty skarbowej od pełnomocnictwa.
W uzasadnieniu pozwu powódka wskazała, że w dniu 19 grudnia 2014 roku doszło do wypadku komunikacyjnego na autostradzie A 4 w kierunku K. (180,2 km), w wyniku którego została poszkodowana powódka. Strona pozwana przyjęła odpowiedzialność za szkodę i przeprowadziła postępowanie likwidacyjne, jednak odmówiła wypłaty zgłoszonych roszczeń z uwagi na brak związku przyczynowo-skutkowego pomiędzy zdarzeniem a zmianami zwyrodnieniowymi w obrębie kręgosłupa szyjnego powódki. W wyniku wypadku powódka doznała obrażeń ciała i rozstroju zdrowia w postaci urazu kręgosłupa szyjnego w odcinku C. Powódka nie zgodziła się ze stanowiskiem ubezpieczyciela, ponieważ odczuwane dolegliwości bólowe były wyłącznie związane z przebytym urazem, powódka do chwili wypadku nie leczyła się i nie odczuwała żadnych dolegliwości kręgosłupa. Powódka po wypadku postępowała zgodnie ze wskazaniami lekarskimi, nosiła kołnierz ortopedyczny, zażywała leki przeciwbólowe, a wszystko to utrudniało powódce codzienne funkcjonowanie. Powódka poniosła nadto koszty leczenia w wysokości 350 złotych. Wypadek spowodował też szereg różnego rodzaju negatywnych konsekwencji w życiu powódki, zaburzając jej funkcjonowanie oraz zmuszając do zrezygnowania z aktywności fizycznej.
W odpowiedzi na pozew strona pozwana (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w W. wniosła o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych oraz opłaty skarbowej od pełnomocnictwa.
Na uzasadnienie swojego stanowiska wskazała, że kwestionuje roszczenie co do za zasady i wysokości, uznając, że między zdarzeniem, a obrażeniami, które odniosła powódka nie istnieje normalny związek przyczynowo-skutkowy. W ocenie pozwanego, uszkodzenia pojazdu, którym jechała powódka, były niewielkie, zatem nie mogło w wyniku uderzenia dojść do urazów, jakich doznała powódka. Ponadto powódka nie wymagała po wypadku opieki innych osób, rokowania co do stanu zdrowia są pomyślne, stan zdrowia jest też stabilny, nie stwierdzono w postępowaniu likwidacyjnym trwałego uszczerbku na zdrowiu. Ponadto lekarz orzecznik strony pozwanej stwierdził, że urazy, jakich doznała powódka, nie miały związku ze zdarzeniem, a z samoistnymi zmianami chorobowymi kręgosłupa. Z ostrożności procesowej strona pozwana wskazała, że żądania powódki w okolicznościach sprawy są wygórowane.
Sąd ustalił następujący stan faktyczny:
W dniu 19 grudnia 2014 roku na 180,3 km autostrady (...) w kierunku K. kierujący pojazdem marki M. (...) o nr rej. (...) uderzył w tył jadącego przed nim 2015 roku pojazdu marki V. (...) o nr rej. (...), którym jechała powódka M. G. jako pasażerka. Uderzenie w samochód spowodowało jego zjazd z pasa jezdni. Powódka nie straciła przytomności, na miejsce zdarzenia było jednak wezwane pogotowie, ale powódka nie zdecydowała się na pojechanie do szpitala z uwagi na umówiony termin wizyty w klinice w Z.. Powódka i jej rodzice kontynuowali jazdę, jednak po około 20 km, z powodu odczuwania bólu szyi i kręgosłupa w odcinku lędźwiowym, zawrócili do szpitala w L., gdzie wykonano powódce prześwietlenie kręgosłupa w odcinku szyjnym i zlecono doraźne czynności lecznicze. Następnego dnia po zdarzeniu powódka udała się do lekarza w klinice (...), stosowała się do jego zaleceń, przyjmowała przepisane środki farmakologiczne aż do zakończenia leczenia. Przed wypadkiem powódka leczyła się wyłącznie kardiologicznie.
Dowód: kopia notatki informacyjnej z KPP w S. k. 8,
kopia oświadczenia P. G. k. 9,
kopia karty medycznych czynności ratunkowych k. 13,
kopia karty informacyjnej z (...) w L. k. 14,
kopia wyniku badania Rtg k. 15,
kopia historii zdrowia i choroby k. 16-17,
kopia zaświadczenia lekarskiego k. 18,
zeznania świadka P. G. k. 37 odwrót,
zeznania świadka B. G. k. 38,
zeznania powódki M. G. k. 38 i odwrót.
Od wypadku powódka odczuwała powracające bóle głowy oraz bóle szyi, które uśmierzała początkowo K., a następnie łagodniejszymi lekami przeciwbólowymi. Powódka ponadto skarżyła się na ból w odcinku lędźwiowym kręgosłupa, na który wcześniej nie zwracała uwagi, ale który utrzymywał się nawet po zakończeniu leczenia. Okresowo powódka korzystała również z kołnierza ortopedycznego – przez okres 3 tygodni. Powódka dodatkowo odczuwała mrowienie oraz drętwienie rąk, kiedy podnosiła je do góry np. przy wykonywaniu pracy. Powódka zaprzestała jakiejkolwiek aktywności fizycznej, odczuwała ból kręgosłupa nawet gdy wykonywała czynności domowe albo bawiła się z psem. Powódka jest bardzo zachowawcza przy jeździe samochodem, przez pierwszy okres po wypadku to rodzice w miarę możliwości podwozili ją do pracy (powódka pracowała wówczas na miesięczne umowy zlecenia wówczas w Galerii (...) w L. w sklepie (...)). Ostatecznie powódka zaprzestała dalszej pracy w sklepie z uwagi na konieczność wykonywania czynności obciążających kręgosłup (m.in. znoszenie walizek ustawionych na wysokości). Powódka nie korzystała z rehabilitacyjnych z uwagi na długi okres oczekiwania na świadczenia w ramach publicznej służby zdrowia.
Dowód: zeznania świadka P. G. k. 37 odwrót,
zeznania świadka B. G. k. 38,
zeznania powódki M. G. k. 38 i odwrót.
Powódka w dniu 26 stycznia 2015 roku zgłosiła stronie pozwanej szkodę, domagając się przyznania zadośćuczynienia i 350 złotych tytułem zwrotu kosztów leczenia. Strona pozwana po przeprowadzeniu postępowania likwidacyjnego odmówiła przyznania powódce jakichkolwiek świadczeń z uwagi na okoliczność, że brak jest związku przyczynowo-skutkowego między zdarzeniem a doznanymi przez powódkę urazami. Mimo odwołania, strona pozwana podtrzymała swoje stanowisko, wskazując, że odczuwane przez powódkę dolegliwości są związane z procesami chorobowymi bez związku z wypadkiem drogowym.
Dowód: kopia akt szkody PL 2015012602065,
kopia orzeczenia lekarskiego k. 11-12,
kopia pisma strony pozwanej z dnia 14.04.2015r. k. 10
W wyniku zdarzenia z dnia 19 grudnia 2014 roku u powódki mogło dojść do niewielkich obrażeń ciała w postaci urazu kręgosłupa w odcinku szyjnym, natomiast kręgosłup w odcinku piersiowym i lędźwiowym, podparty oparciem fotela przy zapiętych pasach bezpieczeństwa, nie mógł doznać obrażeń ze względu na podparcie na całej długości i niewielką siłę działającą na pojazd, która nie spowodowała widocznych uszkodzeń pojazdu. U powódki pod względem ortopedycznym nie doszło do powstania uszczerbku na zdrowiu i nie przewiduje się negatywnych następstw zdarzenia w przyszłości. Nie stwierdzono również żadnych chorób samoistnych, na które doznany uraz mógłby mieć niekorzystny wpływ w postaci nasilenia objawów.
Dowód: opinia biegłego sądowego R. B. k. 40-41.
Powódka M. G. ma obecnie 24 lata, po wypadku nadal jeździ samochodem, unikając samodzielnych wyjazdów w dłuższe trasy. Powódka odczuwa dolegliwości bólowe w odcinku lędźwiowym przy zwykłych czynnościach codziennych. Powódka w wyniku wypadku zaprzestała gry w siatkówkę, przestała również pracować w sklepie, w którym była zmuszona do schylania się lub sięgania po przedmioty umieszczone wysoko.
Dowód: zeznania powódki M. G. k. 38 i odwrót.
Przy tak ustalonym stanie faktycznym Sąd uznał, że powództwo w części zasługuje na uwzględnienie.
W niniejszej sprawie sporne wyłącznie były okoliczności dotyczące wysokości ewentualnego zadośćuczynienia oraz odszkodowania. Strona pozwana (...) Spółka Akcyjna w W. nie kwestionował albowiem swojej odpowiedzialności za skutki zdarzenia z dnia 19 grudnia 2014 roku, wskazała jedynie, że przeprowadzone postępowanie likwidacyjne nie przyniosło pozytywnego dla powódki M. G. rezultatu, tj. nie potwierdziło się, aby urazy zgłaszane przez powódkę mogły być następstwem wypadku komunikacyjnego, w którym doszło do nieznacznych uszkodzeń pojazdu ojca powódki. Jedynie z ostrożności procesowej strona pozwana wskazała, że zgłoszone żądania są wygórowane co do wysokości.
Jednocześnie Sąd dokonał ustalenia stanu faktycznego na podstawie dowodów zawnioskowanych przez strony, w tym przesłuchania powódki, oraz świadków: rodziców powódki i wszystkie te dowody uznał za wiarygodne, spójne, logiczne i dające możliwość merytorycznej oceny żądania powódki. Istotnym dowodem w sprawie okazała się również opinia biegłego sądowego z zakresu ortopedii – traumatologii R. B. (2), która w sposób nie budzący zastrzeżeń także samej powódki określiła skutki wypadku na zdrowiu powódki. Sąd zwrócił uwagę, że strony procesu nie wniosły zastrzeżeń do opinii biegłego R. B., zatem biorąc pod uwagę wszystkie okoliczności sprawy, Sąd uznał wnioski z opinii biegłego sądowego za przyznane (art. 230 kpc).
Zatem Sąd, po przeanalizowaniu wniosków z opinii biegłego ortopedy uznał, że brak jest podstaw do przeprowadzenia dowodu z opinii innego biegłego sądowego, w tym neurochirurga, ponieważ następstw neurologicznych wypadku w dokumentacji medycznej powódki nie stwierdzono, nie było również takiej sugestii w opinii biegłego, zaś sam wniosek dowodowy w tym zakresie strona pozwana zgłosiła jako ewentualny.
Przy ocenie skutków zdarzenia na zdrowiu powódki pod względem ortopedycznym, Sąd, oprócz całej, choć dość ubogiej, dokumentacji lekarskiej powódki, wziął pod uwagę opinię biegłego sądowego, który swoje wnioski należycie uzasadnił. Wprawdzie w zeznaniach powódki pojawiły się inne objawy wypadku – dolegliwości w odcinku lędźwiowym kręgosłupa, jednak na te dolegliwości biegły zwrócił szczególną uwagę i wykluczył możliwość ich powstania w wyniku zdarzenia z dnia 19 grudnia 2014 roku. Stąd też Sąd uznał, że w/w wypadek komunikacyjny nie spowodował długotrwałego ani tym bardziej trwałego uszczerbku na zdrowiu powódki. Biegły ortopeda szczegółowo uzasadnił swoje stanowisko i podał, że żadne zmiany kręgosłupa szyjnego w postaci ograniczenia ruchomości nie mają miejsca, mimo okresowo odczuwanego bólu tego odcinka kręgosłupa przy zginaniu i rotacji. Biorąc pod uwagę przebieg zdarzenia, a w szczególności fakt prędkości, z jaką jechał pojazd ojca powódki, należy uznać, że wyniki opinii biegłego, a przede wszystkim same urazy powódki nie należały do szczególnie poważnych. Z tych względów opinie te są pomocne przy ocenie żądania powódki w zakresie zadośćuczynienia. Deklarowane natomiast przez powódkę dalsze dolegliwości w tym zakresie odcinka lędźwiowego kręgosłupa nie znajdują potwierdzenia w materiale dowodowym sprawy i trudno uznać je tym samym za następstwa zdarzenia z dnia 19 grudnia 2014 roku
Odnosząc się więc do żądania zapłaty zadośćuczynienia w zakresie jego wysokości, które zostało ocenione przez stronę pozwaną jako wygórowane (bez szerszego uzasadnienia) należy przytoczyć poniższe rozważania.
W orzecznictwie sądów powszechnych podkreśla się, że zadośćuczynienie pieniężne, którego podstawę prawną wskazuje art. 445 § 1 kc, ma na celu naprawienie krzywd niematerialnych, trudno wymiernych i zakres świadczenia osoby odpowiedzialnej za szkodę zależeć powinien zawsze od indywidualnego przypadku. Przy wymiarze zadośćuczynienia kładzie się nacisk przede wszystkim na kompensacyjny charakter tego świadczenia i przyjmuje, że rekompensata materialna nie może stanowić sumy symbolicznej, lecz musi przedstawiać dla poszkodowanego ekonomicznie odczuwalną wartość (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 marca 2006r., IV CSK 80/05, Biul. SN 2006/6/ poz.8, wyrok Sądu Najwyższego z 29 września 2001 r. III CKN 427/2000). Z drugiej jednak strony przyjmowane jest zapatrywanie, zgodnie z którym przy uwzględnieniu krzywdy osoby poszkodowanej wysokość przyznanego zadośćuczynienia powinna być utrzymana w rozsądnych granicach, odpowiadających aktualnym warunkom i przeciętnej stopie życiowej społeczeństwa (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 24 czerwca 1965 r. I PR 203/65 OSPiKA 1966/4 poz. 92). Najbardziej odpowiednim punktem odniesienia dla tego kryterium powinien być natomiast poziom życia osoby, której przysługuje świadczenie, gdyż to jej stopa życiowa rzutować będzie na rodzaj wydatków konsumpcyjnych mogących zrównoważyć doznane cierpienia, zaś oceniając rozmiar doznanej krzywdy trzeba wziąć pod rozwagę całokształt okoliczności, w tym rodzaj doznanych przez poszkodowanego obrażeń i rozmiar związanych z nimi cierpień fizycznych i psychicznych, ich nasilenie i czas trwania, nieodwracalność następstw wypadku, kalectwo i jego stopień, oszpecenie, rodzaj wykonywanej pracy, szanse na przyszłość, wiek poszkodowanego, poczucie nieprzydatności społecznej, bezradność życiową, konieczność korzystania ze wsparcia bliskich oraz inne czynniki podobnej natury (zob. wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 20 stycznia 2014r., I ACa 763/13, Lex nr 1428063 oraz wyrok Sądu Najwyższego z dnia 29 maja 2008r. 2008 r. II CSK 78/08, Lex nr 420389).
Rozmiar krzywdy, jakiej doznała powódka w związku z wypadkiem drogowym ustalony z udziałem biegłego sądowego z zakresu ortopedii, pozwolił ustalić, że świadczenie w kwocie 2000 złotych będzie w całości uwzględniać kompensacyjny cel zadośćuczynienia. Na uwagę zasługuje również okoliczność, że aktualnie u powódki nie występują już żadne dolegliwości kręgosłupa w odcinku szyjnym, a tylko ten odcinek był bezpośrednio narażony na uraz w wyniku zderzenia pojazdów. Natomiast niewątpliwie w wyniku zdarzenia do urazu kręgosłupa szyjnego u powódki doszło, o czym świadczy zgromadzona bezpośrednio po zdarzeniu dokumentacja lekarska i ostrożne wnioski z opinii biegłego. Powódka przez kilka tygodni doznawała ograniczeń w życiu codziennym z powodu dolegliwości bólowych, nosiła kołnierz ortopedyczny przez zalecany okres, zaś biorąc pod uwagę okoliczność, że zdarzenie miało miejsce na krótko przed świętami Bożego Narodzenia, można uznać, że poczucie krzywdy u powódki wystąpiło i było potęgowane dolegliwościami bólowymi w tym radosnym zazwyczaj okresie. Dla osoby w wieku powódki ograniczenia ruchomości kręgosłupa, drętwienie ręki i części szyi może być odczuwane jako szczególnie uciążliwe. Skutki niegroźnego wypadku okazały się dla powódki nieprzyjemne, stosunkowo długotrwałe i mogły przyczynić się do rezygnacji z pracy, skoro od powódki wymagano wielu czynności fizycznych, które potęgowały dolegliwości bólowe, a jednocześnie powódka nie mogła skorzystać ze zwolnienia lekarskiego z powodu formy zatrudnienia (umowa zlecenia). Dodatkowo nie potwierdziły się wnioski strony pozwanej, że ewentualny uraz powódki jest wynikiem choroby samoistnej, ponieważ takiej choroby u powódki nie stwierdzono.
Biorąc pod rozwagę ujemne następstwa urazu doznanego przez powódkę w wypadku, z którym wiązały się cierpienia fizyczne i psychiczne, jak ból i inne dolegliwości związane z dysfunkcją ciała oraz negatywne uczucia towarzyszące cierpieniom fizycznym, Sąd wyszedł z przekonania, jak wyżej już wskazano, że odpowiednią sumą zadośćuczynienia będzie kwota 2000 złotych. Przy ocenie zadośćuczynienia Sąd wziął pod uwagę, że powódka jest osobą młodą, pozostającą na utrzymaniu rodziców, aktualnie niezatrudnioną, a wypadek z dnia 19 grudnia 2014 roku miał niewielki wpływ na jej aktywność życiową. Okoliczność, że powódka część procedur leczniczych wdrażała poza publiczną służbą zdrowia w tych okolicznościach sprawy nie dziwi, tym bardziej, że próbowała uzyskać świadczenia nieodpłatnie, ale sytuacja wymagała podjęcia szybszych działań. W tej sytuacji uwzględnienie żądania powódki w części pozwoli zaspokoić jej poczucie krzywdy związanej z wypadkiem i co najmniej częściowo powetować czas przeznaczony na leczenie i ograniczenia w codziennym życiu. Przyznane w takiej wysokości świadczenie nie jest równocześnie świadczeniem wygórowanym, biorąc pod długotrwałość stwierdzonego uszczerbku na zdrowiu i znaczenie doznanych urazów dla aktywności życiowej powódki, co wyżej uzasadniono szczegółowo.
Natomiast w zakresie żądania odszkodowania Sąd uznał, że przedstawione rachunki i faktury w postępowaniu likwidacyjnym, których związek ze zdarzeniem z dnia 19 grudnia 2014 roku nie budzi wątpliwości, pozostają w adekwatnym związku przyczynowym z wypadkiem i powinny zostać zwrócone przez stronę pozwaną do wysokości udokumentowanej, to jest do kwoty 350,00 złotych.
W związku z powyższym Sąd na podstawie art. 445 § 1 kc w zw. z art. 444 § 1 kc i art. 481 § 1 i 2 kc uwzględnił żądanie powódki w zakresie zadośćuczynienia w części oraz w zakresie odszkodowania i zasądził na jej rzecz od strony pozwanej kwotę łączną 2350,00 złotych z odsetkami ustawowymi liczonymi od 15 kwietnia 2015 roku, jak w punkcie I i II wyroku, oddalając dalej idące powództwo jako nieuzasadnione okolicznościami sprawy.
Należy zwrócić uwagę na okoliczność, że zobowiązanie zakładu ubezpieczeń do zapłaty zadośćuczynienia pieniężnego ma charakter bezterminowy, stąd też o jego przekształceniu w zobowiązanie terminowe decyduje każdorazowo wierzyciel przez wezwania dłużnika do jego wykonania (art. 455 kc). W sytuacji, gdy dłużnik nie spełnienia wymaganego świadczenia w terminie, pozostaje w opóźnieniu i od tego dnia wierzyciel uprawniony jest do żądania poza świadczeniem głównym zapłaty odsetek ustawowych za opóźnienie w jego spełnieniu – art. 481 § 1 i 2 kc. Powódka w postępowaniu likwidacyjnym, w styczniu 2015 roku zgłosiła szkodę i wezwała do wypłaty zadośćuczynienia i odszkodowania, zaś strona pozwana ostatecznie, po rozpoznaniu odwołania, odmówiła wypłaty świadczeń decyzją z dnia 14 kwietnia 2015 roku. Zatem żądanie odsetek ustawowych od dnia 15 kwietnia 2015 roku spełnia wymagania art. 455 kc.
O kosztach postępowania orzeczono na podstawie art. 100 kpc, to jest znosząc między stronami koszty procesu. Powódka wygrała sprawę w 43,5%, zaś strona pozwana obroniła się co do 56,5%. Powódka poniosła koszty procesu w wysokości 2985 złotych, na które składała się opłata od pozwu w kwocie 268 złotych, wynagrodzenie pełnomocnika w kwocie 2400 złotych, liczone stosownie do § 6 pkt 4 w zw. z § 2 ust. 1 i 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. z 2015r. poz. 804) z opłatą skarbową od pełnomocnictwa w kwocie 17 złotych oraz kwota 300 złotych jako wydatek na opinię biegłego. Zatem uzasadnione koszty dochodzenia praw przez powódkę to kwota 1298,47 złotych, a uzasadnione koszty obrony strony pozwanej to kwota 1365,60 złotych (56,5 % z kwoty 2417 złotych).
Na podstawie art. 113 ust. 1 w zw. z art. 83 ust.2 ustawy z dnia 28 lipca 2005 roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz. U. z 2010r. Nr 90, poz. 594 ze zm.) i art. 100 kpc Sąd obciążył obie strony, w stosunku w jakim sobie uległy nieuiszczonymi dotychczas kosztami opinii biegłych sądowych i kosztów stawiennictwa świadka, i nakazał stronie pozwanej dopłacić kwotę 70,00 złotych, zaś powódce kwotę – 90,68 złotych na rzecz Skarbu Państwa (kasa Sądu Rejonowego w Złotoryi), jak w pkt IV wyroku. Wydatki w tej sprawie wyniosły kwotę 460,68 złotych. Powódka pokryła wydatki do kwoty 300 złotych, zatem 160,68 złotych pozostawało do podziału między strony, jak wyżej.
Sygn. akt I C 1104/16
1. odnotować uzasadnienie w kontrolce,
2. odpis wyroku z uzasadnieniem doręczyć:
- pełnomocnikowi powódki r.pr. W. A.,
- pełnomocnikowi strony pozwanej r.pr. A. L.,
3. kal. 14 dni.
09 października 2017 roku
(18.09-02.10.2017r. – urlop sędziego)