Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt: I C 1119/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 17 grudnia 2019 r.

Sąd Rejonowy w Gdyni I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący:

SSR Joanna Jank

Protokolant:

sekretarz sądowy Katarzyna Chachulska

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 3 grudnia 2019 r. w G.

sprawy z powództwa M. K. (1)

przeciwko (...) S.A. w W.

o zapłatę odszkodowania

I.  Zasądza od pozwanego na rzecz powódki kwotę 30 000 zł (trzydzieści tysięcy złotych) wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 26 sierpnia 2015 r. do dnia zapłaty

II.  Oddala powództwo w pozostałym zakresie

III.  Zasądza od pozwanego na rzecz powódki kwotę 3158 zł (trzy tysiące sto pięćdziesiąt osiem złotych) z tytułu zwrotu kosztów postępowania

IV.  Nakazuje ściągnąć o pozwanego na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Gdyni kwotę 7726,07 zł (siedem tysięcy siedemset dwadzieścia sześć złotych i siedem groszy) z tytułu zwrotu wydatków tymczasowo wyłożonych przez Skarb Państwa oraz kwotę 750 zł (siedemset pięćdziesiąt złotych) z tytułu opłaty o pozwu, od obowiązku uiszczenia której zwolniona była powódka

V.  Pozostałe wydatki przejmuje na rachunek Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Gdyni, odstępując od obciążania nimi powódki

Sygnatura akt: I C 1119/16

UZASADNIENIE

Powódka M. K. (1) wniosła pozew przeciwko (...) S.A. z siedzibą w W. domagając się od pozwanego zapłaty kwoty 40.000 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 2 lutego 2011r. do dnia zapłaty tytułem zadośćuczynienia za krzywdę powstałą w następstwie wypadku komunikacyjnego z dnia 1 października 2009r., którego sprawcą był kierowca posiadający ubezpieczenie OC w pozwanym zakładzie ubezpieczeń. Powódka podniosła, że wskutek wypadku poniosła znaczny uszczerbek na zdrowiu, a wypłacona przez pozwanego kwota jest nieadekwatna do rozmiaru poniesionej krzywdy.

(pozew k. 2-10)

Pozwany wniósł o oddalenie powództwa, wskazując, że wypłacona powódce kwota zadośćuczynienia w całości pokrywa doznaną krzywdę. Nadto, z ostrożności procesowej pozwany podniósł zarzut przedawnienia roszczenia.

(odpowiedź na pozew k. 72-73)

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Wyrokiem z dnia 1 września 2010r. wydanym w sprawie o sygnaturze II K 620/10 Sąd Rejonowy w Kartuzach uznał A. G. (1) winnym tego, że w dniu 1 października 2009r. w T. (gm. Ż.) kierując samochodem marki R. (...) o numerze rejestracyjnym (...) nieumyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym w ten sposób, że jadąc drogą krajową z G. do Ż. nie zachował należytych środków ostrożności w wyniku czego zjechał na przeciwległy pas jezdni i zderzył się częściowo z jadącym prawidłowo z naprzeciwka pojazdem marki A. o numerze rejestracyjnym (...), kierowanym przez M. K. (1), w wyniku czego M. K. (1) doznała obrażeń ciała, które spowodowały ciężką chorobę długotrwałą w znaczeniu art. 156 § 1 kk, natomiast pasażer ww. pojazdu M. K. (2) doznał obrażeń, które naruszyły czynności narządu ciała na okres powyżej 7 dni i kwalifikując powyższy czyn jako przestępstwo z art. 177 § 1 i 2 kk i skazał go na karę 1 roku pozbawienia wolności, z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres próby wynoszący dwa lata. Przedmiotowy wyrok jest prawomocny.

(dowód: wyrok Sądu Rejonowego w Kartuzach z dnia 1 września 2010r. k. 319-320, zarządzenie wykonania wyroku k. 321)

W okresie od 1 do 6 października 2009r. powódka była hospitalizowana na Oddziale (...) Ogólnej Wojewódzkiego Szpitala (...) w G., gdzie rozpoznano uraz wielonarządowy, wstrząśnienie pnia mózgu, złamanie ścian zatok czołowych, złamanie sitowia, złamanie ścian oczodołów, złamanie ścian zatok szczękowych, złamanie kości nosa, złamanie wyrostków poprzecznych L2 i L1, L3 i L4, złamanie mostka, odmę śródpiersiową, stłuczenie wątroby, złamanie II prawej kości śródręcza, złamanie kości piętowej prawej. Następnie, w okresie od 6 października do 4 listopada 2009r. powódka przebywała w (...) Centrum (...) ww. szpitala, gdzie w dniu 2 listopada 2009r. została poddana zabiegowi repozycji otwartej zespolenia kości piętowej prawej, repozycji i zespolenia drutem K. złamania V. kości śródręcza lewego. Nadto, kończyna dolna została unieruchomiona butem gipsowym, a także założono powódce opatrunek gipsowy ramienny po stronie prawej oraz opatrunek gipsowy krótki na przedramię lewe. W międzyczasie, od 13 do 16 października 2009r. powódka przebywała na Oddziale (...), gdzie wykonano operację osteoplastyczną zatok czołowych, sitowych i nosa wraz z rekonstrukcją szkieletu kostnego nosa metodą osteosyntezy. Dalsze leczenie powódka kontynuowała w poradni ortopedycznej i neurologicznej. W dniu 23 września 2011r. powódka przebywała na Oddziale Neurologii Szpitala Miejskiego im. (...) z powodu okresowo nasilonych bólów i zawrotów głowy, zaburzeń pamięci świeżej oraz zaburzeń lękowych.

(dowód: karta informacyjna leczenia szpitalnego k. 26-29, dokumentacja medyczna k. 27-38, 106-127)

W trakcie pobytu w szpitalu powódkę codziennie odwiedzali szwagierka M. M. oraz mąż M. K. (2), którzy pomagali w karmieniu powódki, toalecie, myciu, zmianie pościeli, profilaktyce przeciwodleżynowej. Po wypisaniu ze szpitala powódka została przewieziona karetką pogotowia do domu. Początkowo powódka była unieruchomiona w łóżku, a po mieszkaniu poruszała się na wózku inwalidzkim, dopiero po kilku tygodniach powódka zaczęła chodzić o kulach. Po powrocie do domu powódką nadal opiekowała się M. M., która początkowo przez pierwsze dwa miesiące przychodziła codziennie (w pierwszym miesiącu nawet na około 12 godzin dziennie), a następnie 2-3 razy w tygodniu. Szwagierka powódki pomagała jej w codziennych czynnościach, nadto woziła powódkę na badania i wizyty kontrolne. Po czterech miesiącach od wypadku opiekę nad powódką w całości przejął mąż M. K. (2). Powódce podawano bolesne zastrzyki przeciwzakrzepowe w brzuch. Po wypadku powódka ograniczyła aktywność fizyczną, zaprzestała pracy na działce, nie jeździła z synem na rowerze.

(dowód: zeznania świadka M. M. płyta CD k. 151, przesłuchanie powódki M. K. (1) płyta CD k. 151)

W następstwie wypadku – w ujęciu neurologicznym – powódka doznała urazu głowy z objawami wstrząśnienia mózgu z utrzymującymi się dotychczas bólami i zawrotami głowy jako objawami subiektywnymi, co spowodowało trwały uszczerbek na zdrowiu w wysokości 5 %. Doznany uraz kręgosłupa ze złamaniem wyrostków poprzecznych L2-L4 nie pozostawił ubytków neurologicznych. Brak objawów uszkodzenia mózgu oraz napadów padaczkowych nie stanowi o niepomyślnym rokowaniu na przyszłość.

(dowód: pisemna opinia biegłej sądowej z zakresu neurologii M. Ż. k. 161-163)

W aspekcie laryngologicznym powódka doznała urazu wielonarządowego w postaci złamania ścian zatok czołowych, złamania sitowia, złamania ścian obu oczodołów, złamania ścian zatok szczękowych, złamania kości nosowych z deformacją pourazową nosa. Początkowo powódka była leczona zachowawczo, farmakologicznie, a po uzyskaniu poprawy ogólnego stanu zdrowia została poddana operacji osteoplastycznej zatok czołowych, sitowia i nosa wraz z rekonstrukcją szkieletu kostnego nosa. Przebieg leczenia był niepowikłany z dobrym rezultatem kosmetycznym i rokującym dobrze na przyszłość. Wskutek wypadku powódka doznała długotrwałego uszczerbku na zdrowiu w wysokości 15 %. Stwierdzony 8 lat po wypadku obustronny niedosłuch nie ma klinicznych cech powypadkowego uszkodzenia.

(dowód: pisemna opinia biegłego sądowego z zakresu otolaryngologii M. K. (3) k. 177-179)

W zakresie narządu ruchu powódka doznała złamania wyrostków poprzecznych kręgów lędźwiowych L1, L2, L3 i L4 (obu wyrostków L2 oraz lewych wyrostków poprzecznych pozostałych kręgów), złamania mostka z odmą śródpiersia, złamania II. kości śródręcza prawego, złamania kości piętowych (prawej i lewej), złamania kości łokciowej prawej, podgłowowego złamania V. kości śródręcza lewego. Powódka była leczona prawidłowo. Obecnie utrzymują się ograniczenia statyczno – dynamiczne narządu ruchu, niewielkie zaburzenia zdolności chwytnej i manipulacyjnej prawej kończyny górnej oraz przeciążeniowe dolegliwości bólowe, głównie w obrębie stawu skokowego i stopy prawej. Wynik leczenia traumatologicznego jest bardzo dobry. Obecnie powódka nie wymaga dalszego leczenia i rehabilitacji. Nie ma istotnych tzw. późnych następstw urazu. Powódka porusza się samodzielnie bez użycia laski. W ujęciu ortopedycznym powódka doznała trwałego uszczerbku na zdrowiu w łącznej wysokości 29 %. Rokowanie na przyszłość jest dobre.

(dowód: pisemna opinia (...) sp. z o.o. wykonana przez biegłego sądowego z zakresu chirurgii urazowo – ortopedycznej R. K. k. 242-249)

W wyniku wypadku powódka doznała złamania kości oczodołu prawego i lewego, czego skutkiem jest pourazowe zaburzenie ustawienia gałek ocznych, bez dwojenia z asymetrią szpar powiekowych. W aspekcie funkcjonalności widzenia nie doszło do zaburzenia zdolności percepcji obrazu do dali, a zmiany widzenia do bliży mają charakter zmian postępujących z wiekiem. Rokowania co do poprawy narządu wzroku są złe, a zmiany wyglądu związane z asymetrią ustawienia oczu i szpary powiekowej mają charakter nieodwracalny. W ujęciu okulistycznym powódka doznała trwałego uszczerbku na zdrowiu w wysokości 5 %.

(dowód: pisemna opinia Centrum (...) wykonana przez biegłego z zakresu okulistyki A. G. (2) k. 282-287 wraz z pisemną opinią uzupełniającą k. 337-341)

Skutkiem wypadku jest dyskretna asymetria twarzy z powodu nieznacznego zapadnięcia okolicy podoczodołowej lewej, asymetria nosa, blizny skóry nosa, niedoczulica nerwu podoczodołowego lewego, bolesność ujścia nerwu podoczodołowego lewego oraz częściowy brak węchu, wewnątrzustna nieznaczna bolesność przedniej ściany zatoki szczękowej lewej, złamane wskutek wypadku zęby wymagające usunięcia bądź zmiany uzupełnień protetycznych, stan po złamaniu przedniej ściany zatoki szczękowej lewej z nieznacznym przemieszczeniem, nieznaczne przemieszczenie linii zgryzowej, co może powodować dolegliwości bólowe i utrudniać prawidłowe funkcjonowanie całego układu stomatologicznego, prowadząc do zaburzenia funkcji żucia i zaburzeń czynności stawu skroniowo – żuchwowego lewego. Aktualnie, powódka wymaga leczenia niedoczulicy nerwu podoczołodowego lewego, usunięcia blizn nosa, złamanych zębów i zmiany uzupełnień protetycznych. Wskutek wymienionych obrażeń powódka poniosła trwały uszczerbek na zdrowiu w wysokości 18 %. Obrażenia w obszarze twarzoczaszki na ogół są nieodwracalne, szczególnie zmiana kształtu nosa i liczne blizny skóry twarzy.

(dowód: pisemna opinia Centrum (...) wykonana przez biegłego sądowego z zakresu chirurgii stomatologicznej T. k. 288-290 wraz z opinią uzupełniającą k. 342)

Na skutek wypadku u powódki wystąpiły zaburzenia psychiczne o obrazie depresyjno – lękowym, których przyczyną był silny stres psychiczny związany z doświadczeniem sytuacji zagrażającej życiu powódki i jej bliskich. Czynnikami dodatkowo wywołującymi i przedłużającymi ww. zaburzenia był ból fizyczny związany z odniesionymi urazami, nadto czynnikiem podtrzymującym te zaburzenia była niekorzystna zmiana wyglądu twarzy. Objawami zaburzeń psychicznych w postaci zespołu lękowo – depresyjnego były: silny niepokój, zwł. w czasie podróży samochodem, zaburzenia snu, mimowolne nawracające myśli i wyobrażenia dotyczące wypadku, przygnębienie, spadek aktywności, utrata doznawania radości. Powyższe zaburzenia w stopniu klinicznie istotnym utrzymywały się do około 2 lat po wypadku i miały negatywny, ograniczający wpływ na funkcjonowanie powódki. Nasilenie zaburzeń w miarę upływu czasu zmniejszało się. Po 2 latach od wypadku do chwili obecnej powódka może odczuwać stany napięcia psychicznego w sytuacjach przypominających okoliczności zdarzenia oraz dyskomfort związany ze zmianą wyglądu, lecz doznania te nie są objawami psychopatologicznymi i nie dezorganizują funkcjonowania powódki. Aktualnie, u powódki nie stwierdza się zaburzeń psychicznych spowodowanych wypadkiem. Zaburzenia psychiczne miały charakter długotrwały i stanowiły uszczerbek w wysokości 10 % w pierwszym roku po wypadku i 5 % w drugim roku.

(dowód: pisemna opinia biegłego sądowego z zakresu psychiatrii L. C. k. 203-207v)

Sprawca kolizji był objęty ochroną ubezpieczeniową na podstawie umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej zawartej z pozwanym (...) S.A. z siedzibą w W.. Decyzją z dnia 1 lutego 2011r. pozwany przyznał powódce zadośćuczynienie za krzywdę w kwocie 110.000 zł. W dniu 12 sierpnia 2015r. powódka wniosła odwołanie od ww. decyzji, żądając dodatkowo przyznania kwoty 30.000 zł z tytułu zadośćuczynienia. Decyzją z dnia 1 października 2015r. pozwany odmówił uwzględnienia odwołania i wypłaty dalszych świadczeń w toku postępowania likwidacyjnego.

(dowód: decyzja pozwanego z dnia 1 lutego 2011r. k. 46-47, odwołanie k. 59-62 akt szkody, decyzję pozwanego z dnia 1 października 2015r. k. 63 tamże)

Sąd zważył, co następuje:

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie dowodów z dokumentów, dowodu z zeznań świadka M. M., dowodu z przesłuchania powódki oraz dowodów z opinii biegłych sądowych z zakresu medycyny.

W ocenie Sądu dokumenty prywatne znajdujące się w aktach sprawy (dokumentacja medyczna, akta szkody), które zgodnie z art. 243 1 kpc stanowią dowody bez wydawania odrębnego postanowienia, są wiarygodne, gdyż żadna ze stron nie kwestionowała ich autentyczności ani też nie twierdziła, że treść przedmiotowych dokumentów jest niezgodna z prawdą, a nadto nie posiadają one żadnych cech świadczących o ich przerobieniu, podrobieniu czy innej ingerencji itp. Z kolei, wyrok Sądu Rejonowego w Gdyni z dnia 1 września 2010r. stanowi dokument urzędowy i jako taki korzysta z domniemania autentyczności i zgodności z prawdą wyrażonych w nich oświadczeń, co nie było kwestionowane.

Sąd dał również wiarę zeznaniom powódki i świadka M. M. co do przebiegu leczenia, a także skutków wypadku i cierpień z tym związanych. Zdaniem Sądu zeznania świadka i powódki były szczere, spójne i niesprzeczne z innymi zebranymi w niniejszej sprawie dowodami, w szczególności z zapisami dokumentacji medycznej oraz opiniami biegłych sądowych. Nadto, zeznania te nie budziły również żadnych wątpliwości w świetle zasad doświadczenia życiowego i zasad logicznego rozumowania.

Za wiarygodny dowód na okoliczność następstw wypadku dla stanu zdrowia powódki po wypadku Sąd uznał też dowody z opinii biegłych sądowych z zakresu neurologii M. Ż. oraz ortopedii R. K.. W ocenie Sądu obie opinie zostały sporządzone w sposób rzetelny, profesjonalny i z zachowaniem należytych standardów, stanowiąc w pełni przydatny dowód do rozstrzygnięcia sprawy. W obu przypadkach przedstawione w opinii wnioski dotyczące stanu zdrowia powódki, przebiegu leczenia, następstw wypadku oraz rokowań na przyszłość są jednoznaczne i stanowcze, poparte wszechstronną analizą przedstawionej przez powoda dokumentacji medycznej oraz badaniem poszkodowanej. Przedstawione opinie nie budzą żadnych wątpliwości w świetle zasad logicznego rozumowania oraz zasad doświadczenia życiowego i nie były kwestionowane przez żadną ze stron.

Podobnie, Sąd nie dopatrzył się żadnych podstaw do kwestionowania opinii biegłego psychiatry L. C.. Przedstawiona opinia również jest rzetelna, fachowa, jasna i logiczna, a także nie zawiera żadnych luk czy sprzeczności, a wnioski do jakich doszedł biegły zostały należycie i przekonująco uzasadnione. Nadto, opinia ta również nie była kwestionowana przez strony.

Sąd nie znalazł podstaw do odmowy wiarygodności i mocy dowodowej opinii biegłego z zakresu otolaryngologii. Wprawdzie strona powodowa kwestionowała tę opinię, zarzucając biegłemu, że pominął następstwa takich urazów jak złamanie ścian oczodołów czy zatok szczękowych, niemniej zważyć należy, iż ocena wymienionych obrażeń nie mieściła się w ramach specjalności biegłego M. K. (3). Kompetentnymi do oceny skutków ww. urazów byli biegli z zakresu okulistyki i chirurgii szczękowej. Z kolei, zarzuty strony pozwanej dotyczyły wysokości przyznanego uszczerbku. Zważyć jednakże należy, iż zgodnie z utrwalonym orzecznictwem sądów powszechnych określenie procentowego uszczerbku nie wyznacza automatycznie wysokości zadośćuczynienia w związku ze spowodowaniem uszkodzenia ciała lub wywołaniem uszczerbku na zdrowiu i ma charakter pomocniczy (por. np. wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 1 sierpnia 2019r., I ACa 813/18, L.). Nadto, strona pozwana pomija, że biegły stwierdził jedynie długotrwały, a nie trwały uszczerbek, a zatem uwzględnił przemijający charakter skutków obrażeń. Z powyższych względów Sąd oddalił wniosek o dopuszczenie uzupełniającej opinii biegłego otolaryngologa. W zakresie mieszczącym się w ramach specjalności biegłego przedstawiona opinia nie budzi wątpliwości Sądu, gdyż biegły w sposób rzeczowy i logiczny uzasadnił swoje wnioski co do następstw zdarzenia i wysokości doznanego uszczerbku na zdrowiu, a Sąd nie dopatrzył się żadnych luk w wywodzie logicznym biegłego.

Ostatecznie, po złożeniu opinii uzupełniających Sąd również oparł się na dowodzie z łącznej opinii biegłych sądowych z zakresu okulistyki i chirurgii szczękowej. Oboje biegli w sposób rzeczowy i przekonujący odnieśli się do zgłoszonych zarzutów stron, wyjaśniając podstawy swoich wnioskowań co do skutków zdarzenia oraz wysokości uszczerbku na zdrowiu. Opinie złożone przez biegłych wraz z opiniami uzupełniającymi nie budzą wątpliwości w świetle zasad logiki czy wiedzy powszechnej.

Podstawę prawną powództwa stanowił przepis art. 445 § 1 kc w zw. z art. 444 kc, zgodnie z którym w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę.

W pierwszej kolejności należało odnieść się do podniesionego zarzutu przedawnienia. W ocenie Sądu zarzut ten jest bezzasadny. Zgodnie z art. 442 1 § 2 kc jeżeli szkoda wynikła ze zbrodni lub występku, roszczenie o naprawienie szkody ulega przedawnieniu z upływem lat dwudziestu od dnia popełnienia przestępstwa bez względu na to, kiedy poszkodowany dowiedział się o szkodzie i o osobie obowiązanej do jej naprawienia. Zważyć należy, iż poniesiona przez powódkę szkoda niemajątkowa jest skutkiem przestępstwa popełnionego przez kierowcę ubezpieczonego w zakresie OC w pozwanym zakładzie ubezpieczeń. W tym zakresie – na mocy art. 11 kpc – Sąd jest związany prawomocnym wyrokiem Sądu Rejonowego w Kartuzach z dnia 1 września 2010r. skazującym A. G. (1) za czyn z art. 177 § 1 i 2 kk. Pozew w niniejszej sprawie został wniesiony w dniu 26 sierpnia 2016r., a więc bez wątpienia nie doszło do przedawnienia roszczenia.

Kwestią sporną pomiędzy stronami był rozmiar poniesionej przez powódkę szkody niemajątkowej. Strona pozwana podnosiła bowiem, że wypłacona w toku postępowania likwidacyjnego kwota 110.000 zł była adekwatna do poniesionej krzywdy, natomiast powódka wskazywała, że kwota ta nie kompensuje całości szkody. Odnosząc się do stanowisk stron, należy na wstępie zauważyć, że zadośćuczynienie za krzywdę poniesioną przez powódkę wskutek wypadku drogowego z dnia 1 października 2009r. zostało wypłacone na mocy decyzji ubezpieczyciela z dnia 1 lutego 2011r. Z tego względu wysokość wypłaconego świadczenia należało odnieść do tej właśnie daty. W toku niniejszego postępowania Sąd przeprowadził obszerne postępowanie dowodowe w celu ustalenia ogółu skutków wypadku, a następnie odniósł swe ustalenia do wysokości wypłaconego zadośćuczynienia, uwzględniając również wpływ zdarzenia na obecne funkcjonowanie powódki na płaszczyźnie społecznej, rodzinnej czy zawodowej.

W świetle opinii biegłych sądowych nie ulega wątpliwości, że wskutek przedmiotowego wypadku powódka poniosła znaczny uszczerbek na zdrowiu, co było źródłem cierpień fizycznych i psychicznych i wymagało podjęcia kilkumiesięcznego leczenia. Z opinii biegłych wynika, że powódka doznała następujących urazów:

- złamania wyrostków poprzecznych kręgów lędźwiowych L1, L2, L3 i L4, w tym obu wyrostków L2 i lewych wyrostków poprzecznych pozostałych ww. kręgów,

- złamania mostka z odmą śródpiersia,

- złamania II. kości śródręcza prawego,

- złamania kości piętowych (prawej i lewej),

- złamania kości łokciowej prawej,

- podgłowowego złamania V. kości śródręcza lewego,

- złamania ścian zatok czołowych,

- złamania sitowia,

- złamania ścian zatok szczękowych,

- złamania kości nosowych z deformacją pourazową nosa,

- złamania kości oczodołu prawego i lewego,

- urazu głowy z objawami wstrząśnienia mózgu z utrzymującymi się dotychczas bólami i zawrotami głowy.

O rozmiarze poniesionej przez powódkę krzywdy pośrednio świadczy wysokość uszczerbku na zdrowiu. Powódka doznała trwałego uszczerbku w wysokości 29 % (w zakresie narządu ruchu), 5 % (w ujęciu neurologicznym), 5% (w zakresie narządu wzroku), 18 % (w zakresie stwierdzonym przez chirurga szczękowego), a także długotrwałego uszczerbku w wysokości 15 % (w ujęciu otolaryngologicznym), a także w zakresie zdrowia psychicznego w wysokości w wysokości 10 % w pierwszym roku po wypadku i 5 % w drugim roku. Wysokość procentowa uszczerbku nie stanowi samodzielnej podstawy określenia wysokości zadośćuczynienia i ma wyłącznie charakter pomocniczy, niemniej jednoznacznie wskazuje w niniejszym przypadku, że zakres obrażeń powódki był znaczny.

Zważyć należy, iż niektóre skutki wymienionych powyżej urazów utrzymują się nadal, choć nie mają one istotnego wpływu na ogólne funkcjonowanie powódki. Z opinii ortopedy wynika, że obecnie utrzymują się u powódki jedynie ograniczenia statyczno – dynamiczne narządu ruchu oraz niewielkie zaburzenia zdolności chwytnej i manipulacyjnej prawej kończyny górnej. Jednak, powyższe ograniczenia nie wpływają na możliwość samodzielnego poruszania się powódki (powódka porusza się bez kul), zaś zdolność chwytna i manipulacyjna rąk jest zachowana, a osłabienie niewielkie. Trwałym następstwem wypadku są natomiast zmiany w wyglądzie powódki. Jak zauważył biegły z zakresu chirurgii szczękowej u poszkodowanej występuje dyskretna asymetria twarzy z powodu nieznacznego zapadnięcia okolicy podoczodołowej lewej, a także asymetria nosa, blizny skóry nosa, niedoczulica nerwu podoczodołowego lewego, bolesność ujścia nerwu podoczodołowego lewego, częściowy brak węchu, wewnątrzustna nieznaczna bolesność przedniej ściany zatoki szczękowej lewej, stan po złamaniu przedniej ściany zatoki szczękowej lewej z nieznacznym przemieszczeniem, nieznaczne przemieszczenie linii zgryzowej, co – jak stwierdził biegły – może powodować dolegliwości bólowe i utrudniać prawidłowe funkcjonowanie całego układu stomatologicznego, prowadząc do zaburzenia funkcji żucia i zaburzeń czynności stawu skroniowo – żuchwowego lewego. Zdaniem biegłego obrażenia w obszarze twarzoczaszki są w zasadzie nieodwracalne, szczególnie zmiana kształtu nosa i liczne blizny skóry twarzy. Biegły z zakresu okulistyki stwierdził natomiast, że skutkiem złamania kości oczodołu prawego i lewego jest pourazowe zaburzenie ustawienia gałek ocznych, bez dwojenia z asymetrią szpar powiekowych. Zdaniem biegłego okulisty zmiana wyglądu powódki związana z asymetrią ustawienia oczu i szpary powiekowej także ma charakter nieodwracalny. W świetle opinii biegłych zmiana wyglądu powódki nie jest znaczna, zaś w wyniku przeprowadzanych zabiegów operacyjnych osiągnięto zadowalający efekt kosmetyczny, niemniej nie ulega wątpliwości, iż kwestia wyglądu dla każdej kobiety jest ważna i nawet zmiany, które nie są może istotnie szpecące i zauważalne na pierwszy rzut oka (jak np. duże blizny, blizny przerostowe, ubytki kości etc.), mogą być przyczyną obniżonego nastroju czy też cierpień psychicznych. W przypadku powódki zmiany w wyglądzie, choć może nieznaczne, miały jednak wpływ na samoocenę powódki i były dodatkowym czynnikiem, który wpłynął na pogorszenie jej stanu psychicznego po wypadku, co szeroko zostanie omówione w dalszej części niniejszego uzasadnienia.

Na rozmiar poniesionej szkody niemajątkowej wpływ ma także długotrwałość i intensywność leczenia. Jak wynika z przedłożonej dokumentacji medycznej leczenie obrażeń wymagało kilkutygodniowej hospitalizacji, a także poddania się kilku zabiegom operacyjnym. W dniu 13 października 2009r. powódka przeszła operację osteoplastyczną zatok czołowych, sitowych i nosa wraz z rekonstrukcją szkieletu kostnego nosa metodą osteosyntezy, zaś w dniu 2 listopada 2009r. została poddana zabiegowi repozycji otwartej zespolenia kości piętowej prawej, repozycji i zespolenia drutem K. złamania V. kości śródręcza lewego. Nadto, kończyna dolna powódki została unieruchomiona butem gipsowym, a także założono powódce opatrunek gipsowy ramienny po stronie prawej oraz opatrunek gipsowy krótki na przedramię lewe. Przez okres kilku miesięcy unieruchomienie gipsowe ograniczało powódce zdolność lokomocji. Jak wynika z zeznań świadka początkowo powódka poruszała się po mieszkaniu na wózku inwalidzkim, po kilku tygodniach od zdarzenia zaczęła używać kul łokciowych. Po wypisaniu ze szpitala w dniu 4 listopada 2009r. powódka kontynuowała leczenie w poradni ortopedycznej i neurologicznej.

Wypadek miał również wpływ na stan psychiczny powódki. Z opinii biegłego psychiatry wynika, że u powódki wystąpiły zaburzenia psychiczne o obrazie depresyjno – lękowym, których przyczyną był silny stres psychiczny związany z doświadczeniem sytuacji zagrażającej życiu powódki i jej bliskich. Nadto, czynnikami wywołującymi i przedłużającymi ww. zaburzenia był ból fizyczny związany z odniesionymi urazami, a czynnikiem podtrzymującym te zaburzenia była niekorzystna zmiana wyglądu twarzy. Objawami zaburzeń psychicznych w postaci zespołu lękowo – depresyjnego były: silny niepokój, zwł. w czasie podróży samochodem, zaburzenia snu, mimowolne nawracające myśli i wyobrażenia dotyczące wypadku, przygnębienie, spadek aktywności, utrata doznawania radości. Jak wskazał biegły powyższe zaburzenia w stopniu klinicznie istotnym utrzymywały się do około 2 lat po wypadku i miały negatywny, ograniczający wpływ na funkcjonowanie powódki. Nasilenie ww. zaburzeń w miarę upływu czasu zmniejszało się i w konsekwencji po 2 latach od wypadku powódka mogła odczuwać wyłącznie stany napięcia psychicznego w sytuacjach przypominających okoliczności zdarzenia oraz dyskomfort związany ze zmianą wyglądu, lecz doznania te nie stanowią objawów psychopatologicznych i nie dezorganizują funkcjonowania powódki.

Mając na względzie ogół przedstawionych powyżej skutków wypadku Sąd doszedł do przekonania, że wypłacona powódce w toku postępowania likwidacyjnego kwota zadośćuczynienia w wysokości 110.000 zł nie skompensowała jej całości szkody niemajątkowej. Należało mieć bowiem na uwadze, że kwota ta została wypłacona półtora roku po wypadku drogowym i siłą rzeczy nie mogła uwzględniać wszystkich skutków zdarzenia, które wykraczały poza ten okres. W dacie decyzji ubezpieczyciela powódka kontynuowała leczenie i nadal znajdowała się pod opieką lekarzy specjalistów ortopedy oraz neurologa, co wynika z załączonej dokumentacji medycznej. Nadto, jak wynika z opinii psychiatry u powódki nadal występowały zaburzenia psychicznego, które ustąpiły dopiero po dwóch latach od wypadku, a więc w październiku 2011r. Zważywszy na długotrwałość leczenia oraz długotrwałość skutków psychicznych zakład ubezpieczeń nie był w stanie w dniu 1 lutego 2011r. ocenić całokształtu skutków wypadku. Tym samym wypłacone w dniu 1 lutego 2011r. zadośćuczynienie nie uwzględniało wszystkich skutków tego zdarzenia. Dopiero, w toku niniejszego postępowania, kilka lat po zdarzeniu, możliwa była kompleksowa ocena następstw zdarzenia nie tylko dla zdrowia powódki, lecz także w innych aspektach życia poszkodowanej.

W ocenie Sądu powództwo nie zasługiwało jednak na uwzględnienie w całości. Sąd dokonał bowiem szczegółowej oceny funkcjonowania poszkodowanej po wypadku, dochodząc do wniosku, że powódka poradziła sobie ze skutkami zdarzenia. Przede wszystkim należy zauważyć, że w świetle opinii biegłego psychiatry aktualnie u powódki nie występują zaburzenia psychiczne, które można uniemożliwiałyby jej codzienne funkcjonowanie. Biegły zwrócił uwagę, że powódka może odczuwać wyłącznie stany napięcia psychicznego w sytuacjach przypominających okoliczności zdarzenia oraz dyskomfort związany ze zmianą wyglądu, niemniej doznania te nie stanowią objawów psychopatologicznych i nie dezorganizują funkcjonowania powódki. W tym kontekście należało oceniać zachowanie powódki podczas składania zeznań w niniejszej sprawie. Niewątpliwie ponowne opowiadanie o traumatycznej sytuacji życiowej i jej skutkach było dla powódki stresujące, lecz – zgodnie z opinią biegłego psychiatry – nie powinno to wpływać na funkcjonowanie powódki w życiu codziennym. Sąd miał także na uwadze, że wypadek z dnia 1 października 2009r. nie odcisnął trwałego piętna na płaszczyźnie życia osobistego, rodzinnego czy zawodowego powódki. Poza kilkumiesięcznym okresem po wypadku, gdy skutki tego zdarzenia były najbardziej dotkliwe i powódka wymagała stałej pomocy w codziennym funkcjonowaniu, wróciła ona do pełnionych przed wypadkiem ról społecznych matki i żony. Z całokształtu zebranego materiału dowodowego wynika, że wypadek nie miał trwałego wpływu na pożycie małżeńskie powódki. W badaniu poprzedzającym wydanie opinii psychiatrycznej powódka oceniła swoje relacje z mężem jako bardzo dobre. Co istotne należy zauważyć, że już po wypadku powódka urodziła drugiego syna, który - wedle jej relacji - rozwija się prawidłowo (k. 206). Nie ma także żadnych danych świadczących o tym, że wypadek pogorszył relacje powódki ze starszym synem, który uczestniczył w wypadku. Wprawdzie po wypisaniu powódki ze szpitala, syn bał się do niej podejść, lecz wynikało to ze stanu powódki, która była zaopatrzona opatrunkami, a także młodego wieku dziecka. Wypadek nie miał także negatywnego wpływu na rozwój kariery zawodowej powódki. Powódka oświadczyła biegłej neurolog, że była zatrudniona do 2000r. przy produkcji lodów, a potem nie podejmowała zatrudnienia. Zatem, nie można łączyć z wypadkiem tego, że aktualnie powódka nie pracuje. Dalej, należy wskazać, że powódka wróciła także do prowadzenia samochodu, choć prowadzi go rzadziej niż wcześniej, co jednak może być konsekwencją tego, że w międzyczasie jej małżonek nabył uprawnienia do prowadzenia pojazdów mechanicznych. Sąd miał również na względzie, że aktualnie powódka nie wymaga dalszego leczenia ortopedycznego. Natomiast, jak wskazał biegły otolaryngolog stwierdzony po ośmiu latach od wypadku obustronny niedosłuch nie ma klinicznych cech powypadkowego uszkodzenia i nie stanowi skutku wypadku. Wskutek zdarzenia nie doszło też do zaburzenia możliwości widzenia, jak bowiem stwierdził biegły okulista w aspekcie funkcjonalności widzenia nie doszło do zaburzenia zdolności percepcji obrazu do dali, a zmiany widzenia do bliży mają charakter zmian postępujących z wiekiem.

Mając zatem na względzie wszystkie wskazane powyżej okoliczności, na mocy art. 445 § 1 kc w zw. z art. 444 kc, Sąd zasądził od pozwanego na rzecz powódki kwotę 30.000 zł tytułem zadośćuczynienia za krzywdę. Nadto, na podstawie art. 481 § 1 i 2 kc, od tej kwoty Sąd zasądził odsetki ustawowe od dnia 26 sierpnia 2015r. do dnia zapłaty. Sąd nie znalazł podstaw do uwzględnienia powództwa w zakresie żądania zasądzenia odsetek za opóźnienie od daty wskazanej w pozwie, tj. od 2 litego 2011 r. z tego względu, iż po wypłacie zadośćuczynienia w kwocie 110 000 zł pozwany zakończył postępowanie likwidacyjne, a powódka aż do sierpnia 2015 r. nie zgłaszała mu żadnych nowych roszczeń. Stąd też pozwany mógł zasadnie uznawać postępowanie likwidacyjne za zakończone, a roszczenia powódki za zaspokojone. Z kolejnymi roszczeniami powódka wystąpiła dopiero 12 sierpnia 2015 r. , dlatego też Sąd mając na uwadze dyspozycje art. 455 k.c. uznał, że czas do 25 sierpnia był wystarczający na ponowna analizę roszczenia i wypłatę odszkodowania.

W pozostałym zakresie, na podstawie powołanych powyżej przepisów a contrario, powództwo podlegało oddaleniu.

O kosztach procesu Sąd orzekł na mocy art. 100 kpc i rozliczył je stosunkowo, uznając, że powódka wygrała niniejszy spór w 75 %, zaś pozwany w 25 %. Koszty strony powodowej stanowiły uiszczona opłata sądowa od pozwu (1.000 zł), opłata za czynności fachowego pełnomocnika – radcy prawnego w stawce minimalnej (4.800 zł), opłata skarbowa od pełnomocnictwa (17 zł) – w łącznej wysokości 5.817 zł, z czego należy jej się kwota 4.362,75 zł. Z kolei koszty strony pozwanej stanowiły koszty zastępstwa procesowego w kwocie 4.817 zł, przy czym należy się jej zwrot od przeciwnika kwoty 1.204,25 zł. Po wzajemnym skompensowaniu należności należało zasądzić od pozwanego na rzecz powódki kwotę 3.158,50 zł.

Na podstawie art. 100 kpc w zw. z art. 3 ust. 2 pkt 1, 5 ust. 3, art. 8 ust.1 i art. 83 i 113 ust. 1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych Sąd rozliczył koszty opłaty sądowej od pozwu, od której powódka została zwolniona (1.000 zł) oraz wydatków poniesionych tymczasowo przez Skarb Państwa tytułem wynagrodzenia biegłych (10.301,43 zł). Sąd nakazał ściągnięcie od pozwanego kwoty 7.726,07 zł z tytułu zwrotu wydatków oraz kwoty 750 zł tytułem opłaty sądowej od pozwu stosownie do procentowego stosunku, w jakim powód przegrał niniejszy spór. Natomiast, pozostałe wydatki, Sąd przejął na rachunek Skarbu Państwa, odstępując do obciążania nimi powódki na mocy art. 102 kpc. Powódka była w niniejszej sprawie częściowo zwolniona od kosztów sądowych, zaś zgodnie ze stanowiskiem judykatury podstawą odstąpienia od obciążania strony kosztami procesu może być trudna sytuacja życiowa, majątkowa, zdrowotna, osobista, która uniemożliwia pokrycie przez stronę kosztów procesu należnych przeciwnikowi (por. postanowienie SN z dnia 22 lutego 2011r. II PZ 1/11, L.).