Sygn. akt I ACa 630/19
Dnia 24 czerwca 2020 r.
Sąd Apelacyjny w Warszawie I Wydział Cywilny w składzie następującym:
Przewodniczący:Sędzia Beata Kozłowska
Sędziowie: Dorota Markiewicz
del. Anna Strączyńska (spr.)
Protokolant:Konrad Stanilewicz
po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 24 czerwca 2020 r.
sprawy z wniosku G. O. (1)
z udziałem H. O., M. O. (1), M. O. (2), J. O.,
A. K., M. O. (3)
przy udziale prokuratora
o uznanie orzeczenia sądu zagranicznego
na skutek apelacji uczestniczki H. O.
od postanowienia Sądu Okręgowego w Warszawie
z dnia 15 maja 2019 r., sygn. akt VI Co 573/18
postanawia:
1. sprostować zaskarżone postanowienie w ten sposób, że nazwisko uczestniczki H. „H.” zastąpić nazwiskiem „O.”;
2.
uchylić zaskarżone postanowienie, znieść postępowanie przed Sądem I instancji i przekazać sprawę Sądowi Okręgowemu
w Warszawie do ponownego rozpoznania, pozostawiając temu Sądowi orzeczenie o kosztach postępowania apelacyjnego.
Anna Strączyńska Beata Kozłowska Dorota Markiewicz
Sygn. akt I ACa 630/19
Pismem z dnia 28 sierpnia 2018 r. G. O. (1)wniósł o uznanie na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej aktu rozwiązania małżeństwa W. O. i H. O., sporządzonego w dniu 29 września 2006 r. pod nr (...) przez Urząd Stanu Cywilnego (...) (...)Miejskiego (...) w obwodzie (...), (...) Nr (...), rozwiązującego związek małżeński W. O. i H. O. zwarty w dniu 18 listopada 2005 r. w Urzędzie Stanu Cywilnego (...) W. nr (...) oraz o zasądzenie od uczestniczki kosztów postępowania według norm obowiązujących.
Do wniosku dołączono oryginalny odpis aktu rozwiązania małżeństwa z 29 września 2006 r. wraz z tłumaczeniem , odpis skrócony aktu małżeństwa oraz poświadczoną za zgodność kserokopię odpisu skróconego aktu zgonu W. O..
Odpis wniosku wraz z załącznikami oraz wezwanie na termin rozprawy przesłano uczestnikom postępowania. Na rozprawie w dniu 24 kwietnia 2019 r. stawili się prokurator Prokuratury Okręgowej w W., wnioskodawca oraz uczestnik M. O. (4). Od uczestników H. H. (1) i M. O. (1) zawiadomienia wróciły z adnotacją „zwrot, nie podjęto w terminie” - uznano je za doręczone, pozostali uczestnicy odebrali zawiadomienia. Na rozprawie wnioskodawca podtrzymał swoje stanowisko, a uczestnik i prokurator przyłączyli się do wniosku.
Postanowieniem z dnia 15 maja 2019 r. Sąd Okręgowy w Warszawie stwierdził, że podlega uznaniu na obszarze Polski Akt Rozwiązania Małżeństwa wydany przez Urząd Stanu Cywilnego (...) miejskiego (...) w obwodzie (...) (Ukraina) z dnia 29 września 2006 r., pod numerem (...) stwierdzający rozwód związku małżeńskiego O. W. T. i O. H. W., c. W., zawartego w dniu 18 listopada 2005 r. w W. i zarejestrowanego w Urzędzie Stanu Cywilnego (...) W. za numerem aktu (...)(punkt 1) i kosztami postępowania obciążył wnioskodawcę (punkt 2).
Powyższe orzeczenie zapadło w oparciu o następujące ustalenia:
W. O. i H. O. zawarli związek małżeński w dniu 18 listopada 2005 r. w W. . Małżeństwo to zostało rozwiązane, o czym w dniu 29 września 2006 r. dokonano wpisu w aktach rozwiązania małżeństwa pod nr (...) .
W dacie rozwiązania małżeństwa W. O. posiadał obywatelstwo (...), a H. O. posiadała obywatelstwo (...), oboje mieszkali
w Polsce. Między uczestnikami nie toczyła się przed sądem polskim sprawa
o rozwód. W dniu 23 października 2017 r. W. O. zmarł
. Do kręgu jego następców prawnych należą: M. O. (1), M. O. (2), M. O. (4), J. O., M. O. (3) oraz A. K..
Wobec powyższych ustaleń, dokonanych na podstawie dokumentów znajdujących się w aktach sprawy, Sąd uznał, że wniosek zasługuje na uwzględnienie.
Sąd Okręgowy przypomniał, że kwestie związane z uznawaniem
i wykonalnością orzeczeń (...) na terenie Polski reguluje umowa między Rzeczpospolitą Polską a Ukrainą o pomocy prawnej i stosunkach prawnych
w sprawach cywilnych i karnych sporządzona w Kijowie dnia 24 maja 1993 r. (Dz. U. z 1994r. Nr 96, poz. 465). Stąd do oceny zasadności wniosku w pierwszej kolejności znajdą zastosowanie postanowienia tej umowy, a dopiero w braku stosownych regulacji – przepisy kodeksu postępowania cywilnego odnoszące się do uznawania
i stwierdzania wykonalności orzeczeń sądów zagranicznych.
Sąd podkreślił, że zgodnie z art. 49 ust. 1 pkt 1 ww. umowy na warunkach
w niej przewidzianych umawiające się strony uznają i wykonują na swym terytorium orzeczenia sądów w sprawach cywilnych wydane na terytorium drugiej umawiającej się strony.
Nie ulega wątpliwości, że pomimo, iż akt rozwiązania związku małżeńskiego został wydany przez organ administracji, to również znajdą zastosowanie przepisy ww. umowy, a w szczególności art. 48 ust. 2 stanowiący, iż prawomocne orzeczenia niemajątkowe w sprawach rodzinnych, wydane przez organy inne niż sądy jednej umawiającej się strony, podlegają uznaniu na terytorium drugiej umawiającej się strony na zasadach w niej określonych.
W art. 50 ww. umowy zostały określone warunki jakie muszą być spełnione, ażeby uznanie i stwierdzenie wykonalności orzeczenia sądowego było możliwe na terytorium drugiej strony. Orzeczenia podlegają zatem uznaniu i wykonaniu na terytorium drugiej strony jeżeli:
1) według prawa tej umawiającej się strony, na której terytorium orzeczenie zostało wydane, jest ono prawomocne i wykonalne, a w sprawach dotyczących zobowiązań alimentacyjnych również orzeczenie nieprawomocne, o ile jest wykonalne,
2)
sąd, który wydał orzeczenie był właściwy na podstawie niniejszej umowy,
a w wypadku braku takiego uregulowania w umowie – na podstawie prawa wewnętrznego tej umawiającej się strony, na której terytorium orzeczenie ma być uznane i wykonane,
3)
strona nie była pozbawiona możliwości obrony swych praw, a w razie posiadania ograniczonej zdolności procesowej – należytego przedstawicielstwa, a w szczególności strona, która nie uczestniczyła
w postępowaniu, otrzymała wezwanie na rozprawę we właściwym czasie
i trybie,
4) sprawa między tymi samymi stronami o to samo roszczenie nie została już prawomocnie osądzona przez sąd tej umawiającej się strony, na której terytorium orzeczenie ma być uznane i wykonane i jeżeli między tymi samymi stronami nie zostało wcześniej wszczęte postępowanie w tej samej sprawie przed sądem tej umawiającej się strony, na której terytorium orzeczenie ma być uznane i wykonane,
5) orzeczenie organu państwa trzeciego między tymi samymi stronami i o to samo roszczenie nie było już uznane lub wykonane na terytorium tej umawiającej się strony, gdzie orzeczenie ma być uznane i wykonane,
6) przy wydaniu orzeczenia zastosowano prawo właściwe na podstawie niniejszej umowy, a w wypadku braku takiego uregulowania w umowie – na podstawie prawa wewnętrznego tej umawiającej się strony, na której terytorium orzeczenie ma być uznane i wykonane.
W ocenie Sądu I instancji w niniejszej sprawie nie wystąpiła żadna przesłanka odmowy stwierdzenia wykonalności przedmiotowego orzeczenia zagranicznego. Wydane przez organ(...) orzeczenie jest wykonalne i prawomocne, o czym
w sposób jednoznaczny świadczy jego charakter i okoliczność, iż na jego podstawie dokonano wpisu w aktach stanu cywilnego pod numerem (...)
. Co więcej, zgodnie
z art. 15 ww. umowy dokumenty, które sporządził lub uwierzytelnił właściwy organ jednej z umawiających się stron, opatrzone pieczęcią urzędową i podpisem osoby uprawnionej, posiadają moc na terytorium drugiej umawiającej się strony bez potrzeby legalizacji. Sprawa o rozwód nie należy do wyłącznej właściwości sądów polskich, a przy wydaniu orzeczenia zastosowano prawo właściwe na podstawie ww. umowy. Podkreślić także należy, że żaden z małżonków nie został pozbawiony możliwości obrony swych praw, a nadto wskazania wymaga, że w Polsce nie toczyło się wcześniej pomiędzy uczestnikami postępowanie o rozwód ani postępowanie
o uznanie orzeczenia sądu zagranicznego.
Mając zatem na względzie powyższe okoliczności Sąd Okręgowy stwierdził, że w niniejszej sprawie wystąpiły wszystkie przesłanki do uznania orzeczenia zagranicznego na obszarze Polski.
O kosztach Sąd I instancji orzekł w punkcie 2 sentencji postanowienia na podstawie art. 108 § 1 k.p.c. w zw. z art. 24 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych.
Z wydanym postanowieniem nie zgodziła się uczestniczka H. O. (H.). Zaskarżonemu orzeczeniu zarzuciła:
- nieuwzględnienie wyroku z dnia 14 marca 2019 r. wydanego przez Międzyrejonowy Sąd w Łucku, który uznaje orzeczenie nr (...) za fikcyjne,
- nieważność postepowania, bowiem uczestniczka została pozbawiona możliwości obrony swoich praw – wprawdzie po wylegitymowaniu się dowodem na nazwisko O., Sąd udostępnił uczestniczce akta, jednak wezwanie na rozprawę wysłano na nazwisko H., a poczta odmówiła wydania przesyłki, zatem uczestniczka z przyczyn niezawinionych nie była w stanie uczestniczyć w rozprawie.
W związku z powyższymi zarzutami uczestniczka wniosła o zmianę postanowienia i oddalenie wniosku, ewentualnie o uchylenie postanowienia
i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.
Wnioskodawca wnosił o oddalenie apelacji.
Sąd Apelacyjny zważył co następuje:
Apelacja uczestniczki jest uzasadniona, w szczególności trafny jest podniesiony w niej zarzut nieważności postępowania.
Sąd Apelacyjny uznaje, opierając się na aktualnym wydruku z bazy PESEL, że na dzień dzisiejszy uczestniczka na terenie Rzeczypospolitej Polskiej nosi nazwisko O., o czym świadczy także akt małżeństwa dołączony przez wnioskodawcę do wniosku. Sprawa dotyczy uznania orzeczenia, które stwierdza, że doszło do rozwodu i pośrednio również do zmiany nazwiska, jednakże do czasu uprawomocnienia się orzeczenia w tej sprawie, które będzie uwzględniało wniosek, nie ma wątpliwości, że nazwisko uczestniczki to O.. Świadczą o tym także dokumenty, którymi się posługuje.
Tym samym należy uznać, ze wskazanie we wniosku nieprawidłowego nazwiska uczestniczki było zachowaniem nierzetelnym. Takie określenie strony postępowania doprowadziło do nieważności postępowania, ponieważ Sąd I instancji, choć udostępnił uczestniczce wgląd w akta na podstawie dokumentów wystawionych na nazwisko O., to jednak wezwanie na rozprawę wysłał na nieprawidłowe dane. Poczta (...) natomiast odmówiła wydania przesyłki, co ewidentnie narusza prawa strony do obrony swoich racji w postępowaniu.
Uczestniczka nie mogła odebrać korespondencji nie z własnej winy, nie znała terminu rozprawy, a przez to nie mogła skutecznie złożyć żadnego z zarzutów obalających orzeczenie, o którego uznanie wnosi wnioskodawca. Uczestniczka wiedziała o zawisłości sprawy, gdy przeglądała akta w dniu 15 października 2018 r., jednak wówczas termin rozprawy nie został jeszcze wyznaczony. Dopiero zarządzenie z dnia 17 stycznia 2019 r. określało, że rozprawa odbędzie się 24 kwietnia 2019 r. o godz. 12.00 i o tej informacji uczestniczka nie została zawiadomiona.
W świetle przepisu art. 379 pkt 5 k.p.c. zachodzi niniejszym nieważność postępowania, co powoduje konieczność uchylenia zaskarżonego orzeczenia
i przeprowadzenia postępowania ponownie.
W orzecznictwie przyjmuje się, iż pozbawienie strony możności obrony swych praw polega na tym, że ze względu na wadliwe czynności procesowe sądu strona, wbrew swej woli, została faktycznie pozbawiona możności działania w toku całego postępowania lub w jego istotnej części, jeżeli skutków tego uchybienia nie można było usunąć przed wydaniem orzeczenia w danej instancji i to niezależnie od tego, czy takie działanie strony mogłoby mieć znaczenie dla rozstrzygnięcia (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 04 marca 2009 r., IV CSK 468/08, LEX nr 515415).
Prawo strony do brania udziału w rozprawie jest jedną z podstawowych gwarancji należytego sprawowania wymiaru sprawiedliwości. Udział w rozprawie stanowi uprawnienie strony i w zasadzie nie pociąga za sobą obowiązku stawiennictwa. Prawo to jednak, zwłaszcza w sprawach, w których prowadzenie rozprawy jest obligatoryjne, jest elementem prawa strony do obrony. Strona nie musi korzystać z przywileju uczestnictwa w rozprawie, ale obowiązkiem sądu jest zapewnienie jej takiej możliwości. Natomiast w niniejszej sprawie Sąd Okręgowy wezwał uczestniczkę, wskazując nieprawidłowe dane osobowe, co uniemożliwiło jej odebranie korespondencji w placówce pocztowej, a następczo uzyskanie wiedzy
o terminie rozprawy. Trafnie więc H. O. podnosi, że nie miała możliwości działania w postępowaniu.
Sąd Okręgowy, przy ponownym rozpoznaniu sprawy będzie musiał wziąć pod uwagę zarzut uczestniczki co do istnienia wyroku Międzyrejonowego Sądu w Łucku, który stwierdza, że orzeczenie nr (...) było fikcyjne oraz zarzut wnioskodawcy, że wyrok ten nie został uznany na terenie Rzeczypospolitej Polskiej.
Mając powyższe na uwadze, Sąd Apelacyjny orzekł na podstawie przepisu art. 386 § 2 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c., uchylając zaskarżone postanowienie
i przekazując sprawę Sadowi Okręgowemu w Warszawie jako właściwemu rzeczowo i miejscowo do ponownego rozpoznania, pozostawiając temu sądowi orzeczenie
o kosztach postepowania apelacyjnego, do czego podstawą stał się przepis art. 108 § 2 k.p.c.
Anna Strączyńska Beata Kozłowska Dorota Markiewicz