Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I ACa 689/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 25 czerwca 2019 r.

Sąd Apelacyjny w Poznaniu I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący - Sędzia Krzysztof Józefowicz

Sędziowie: Ryszard Marchwicki (spr.)

Ryszard Małecki (del.)

Protokolant: st. sekr. sąd. Izabela Kyc

po rozpoznaniu w dniu 25 czerwca 2019 r. w Poznaniu

na rozprawie

sprawy z powództwa M. K.

przeciwko A. (...) w W.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanej

od wyroku Sądu Okręgowego w Poznaniu

z dnia 13 kwietnia 2018 r. sygn. akt XII C 235/17

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od pozwanej na rzecz powoda 4.050 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym.

Ryszard Marchwicki Krzysztof Józefowicz Ryszard Małecki

UZASADNIENIE

Pozwem złożonym w dniu 14 grudnia 2016 roku M. K., prowadzący działalność gospodarczą pod firmą Usługi (...) z siedzibą w O., wniósł o zasądzenie od pozwanej A. (...) z siedzibą w W. kwoty 90.555 zł wraz z odsetkami ustawowymi liczonymi na podstawie ustawy o terminach zapłaty w transakcjach handlowych od dnia 03 marca 2015 roku. Jednocześnie powód wniósł o zwrot kosztów procesu według norm przepisanych.

W dniu 29 grudnia 2016 r. został wydany nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym. Referendarz sądowy nakazał pozwanej A. (...), aby zapłaciła stronie powodowej kwotę 90.554,50 zł. wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie w transakcjach handlowych liczonymi od dnia 03 marca 2015 r. do dnia zapłaty oraz kwotę 4.749,00 zł. tytułem zwrotu kosztów procesu, w tym kwotę 3.617,00 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego.

W ustawowym termonie pozwana wniosła sprzeciw od powyższego rozstrzygnięcia wnosząc o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie od powoda na jej rzecz zwrotu kosztów procesu według norm przepisanych.

Wyrokiem z dnia 13 kwietnia 2018 r. Sąd Okręgowy w Poznaniu:

1.  Zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 90.554,50zł (dziewięćdziesiąt tysięcy pięćset pięćdziesiąt cztery złote pięćdziesiąt groszy) wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 3 marca 2016 roku do dnia zapłaty.

2.  W pozostałym zakresie powództwo oddalił.

3.  Zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 9.945zł tytułem zwrotu kosztów postępowania.

Podstawą rozstrzygnięcia były następujące ustalenia i wnioski Sądu I Instancji.

W dniu 13 listopada 2015 roku A. (...) pozwaną ogłosiła przetarg nieograniczony na „Dostawa i montaż mebli biurowych będących wyposażeniem pomieszczeń siedziby O. (...) przy ul. (...) w P.. Powód, prowadzący działalność gospodarczą pod firmą „Usługi (...) złożył w tym przetargu swoją ofertę. Przedmiotowa oferta została przez pozwaną wybrana jako najkorzystniejsza.

Zgodnie z definicją zawartą w Specyfikacji Istotnych Warunków Zamówienia jako dostawę należało rozumieć wykonanie lub zakup poszczególnych produktów, transport, wniesienie ich do budynku do wskazanych pomieszczeń, rozpakowanie, montaż oraz ustawienie w miejscach wskazanych przez osobę wyznaczoną z ramienia zamawiającego. W analogiczny sposób pojęcia „dostawa” zostało wyjaśnione w ogłoszeniu o przetargu.

W dniu 17 grudnia 2015 roku powód zawarł z pozwaną umowę na wykonanie wyżej wymienionego zadania. Stosownie do §1 kontraktu pozwana zleciła powodowi dostawę oraz montaż mebli biurowych będących wyposażeniem pomieszczeń w budynku siedziby O. (...) przy ul. (...) w P., a wykonawca zobowiązał się dostarczyć wszystkie meble i zamontować je w zmodernizowanych pomieszczeniach siedziby wskazanych przez zamawiającego w terminie określonym w umowie. Termin realizacji przedmiotu umowy strony ustaliły na dzień 23 grudnia 2016 roku. Za wykonanie przedmiotu umowy powodowi przysługiwało wynagrodzenie w wysokości 459.759,24 zł. brutto. Warunki techniczne przedmiotu zamówienia określał załącznik nr 1. Zestawienie ilościowe mebli zostało ujęte w załączniku nr 2 do umowy. W załączniku nr 3 strony określiły sposób rozmieszczenia mebli w poszczególnych pomieszczeniach modernizowanej siedziby powoda.

Wykonawca miał realizować dostawę własnym transportem i na swój koszt. Odbiór mebli miał następować po montażu, w obecności przedstawicieli stron, na postawie protokołu odbioru. Ostateczny odbiór przedmiotu umowy miał nastąpić w terminie określonym w umowie tj. 23 grudnia 2015 roku.

Należyte wykonanie umowy strony zabezpieczyły karami umownymi. Stosownie do zapisu zawartego w §8 pk1 umowy wykonawca zobowiązał się zapłacić zamawiającemu karę umowną w wysokości 0,5% wartości umowy brutto za każdy rozpoczęty dzień opóźnienia w realizacji dostawy.

Strony zastrzegły rygor nieważności dla dokonywania zmian w umowie.

W przypadku zwłoki w zapłacie wynagrodzenia zamawiający zobowiązał się zapłacić odsetki ustawowe za każdy dzień zwłoki w zapłacie zamówienia.

Powód realizował zlecenie z pomocą podwykonawcy S. (...) s.c z siedzibą w B.. Powód zawarł z podwykonawcą umowę już dniu 14 grudnia 2015 roku, a zatem jeszcze przed formalnym podpisaniem umowy z pozwaną. Firma (...) zobowiązała się wobec powoda dostarczyć i zamontować meble w terminie od 15 grudnia 2015 roku do 31 grudnia 2015 roku.

W czasie, gdy powód miał wykonywać swoje zobowiązanie w siedzibie pozwanej trwał remont. Był on realizowany dwuetapowo. W dniu 15 grudnia 2015 roku zakończył się remont piętra, w I połowie 2016 roku realizowany był remont parteru.

Do końca grudnia 2015 roku powód dostarczył jedynie część zamówienia powód tj. 91 regałów na segregatory. Z czynności tej w dniu 31 grudnia 2015 roku sporządzono protokół, w którym uznano częściową dostawę za dokonaną. Pozwana zapłaciła wówczas powodowi tytułem dostawy i montażu mebli kwotę 49.815zł brutto.

Co do dalszej części dostawy pomiędzy stronami powstał spór. W pomieszczeniach parteru w okresie, w którym miało być wykonywane zamówienie przez powoda nie było możliwości zamontowania i rozstawienia mebli. Przedstawiciele pozwanej chcieli, aby część mebli, która nie mogła być rozlokowana w tym czasie, została przez pracowników pozwanego zeskładowana w paczkach w pomieszczeniach wskazanych przez A. (...) Powód natomiast nie chciał się na to zgodzić i warunkował dostawę uprzednim przygotowaniem pomieszczeń przez pozwaną. Pomiędzy stronami prowadzone były rozmowy, które nie zakończyły się kompromisem, w szczególności nie zostały zmieniony termin wykonania zobowiązania wynikający z umowy.

Pismem z dnia 30 grudnia 2015 r. powód wskazał na brak możliwości wykonania montażu dostarczonych mebli z uwagi na trwające prace remontowe i wezwał pozwaną do przygotowania wszystkich pomieszczeń wskazanych w załączniku nr 3 do umowy celem umożliwienia wykonania umowy poprzez montaż dostarczonych mebli. W odpowiedzi na powyższe pozwana pismem z dnia 31 grudnia 2015 roku zakwestionowała fakt wyprodukowania mebli przez powoda.

Pismem z dnia 15 stycznia 2015 roku powód zgłosił pozwanej gotowość dostawy i montażu mebli do dnia 15 lutego 2016 roku.

W dniu 18 stycznia 2016 roku powód podpisał z podwykonawcą aneks do umowy przedłużając termin do wykonania zobowiązania do dnia 10 lutego 2016 roku.

Dnia 19 lutego 2016 roku dokonano końcowego odbioru robót i na jego podstawie została wystawiona faktura VAT nr (...). Natomiast 23 lutego 2016 roku pozwana sporządziła notatkę służbową - protokół odbioru w sprawie dostawy i montaż mebli biurowych będących wyposażeniem pomieszczeń w budynku siedziby O. (...) przy ul. (...) w P.- zadanie (...) w którym stwierdziła, że prezentowane meble spełniają wymogi i są zgodne z zamówieniem oraz wyszczególniła terminy dostawy poszczególnych mebli. W protokole tym zawarto szczegółowe wyliczenie kary umownej w związku z opóźnieniem powoda w dostawie mebli. W dniu 29 lutego 2016 roku zostało sporządzone oświadczenie o kompensacie należności powoda z tytułu wynagrodzenia z karą umowną w kwocie 90.554,50zł, którą A. obciążyła powoda za opóźnienie w wykonaniu zobowiązania. W dniu 01 marca 2016 r. rachunek powoda został uznany kwotą 319.389,74 zł. przez A. (...)

W dniu 8 marca 2016 roku M. K. wezwał A. (...) do zapłaty kwoty 90.554,50 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie w zapłacie zgodnie z ustawą o terminach zapłaty w transakcjach handlowych liczonymi od dnia 3 marca 2016 roku do dnia zapłaty wynikającej z FV końcowej nr (...), a nie zapłaconej w całości, kwestionując skuteczność oświadczenia pozwanej o potrąceniu.

W odpowiedzi na powyższe pismo A. (...) w dniu 16 marca 2016 roku odmówiła zapłaty.

W dniu 28 kwietnia 2016 roku do A. (...) doręczono pismo stanowiące ostateczne wezwanie do zapłaty. Tego samego dnia pozwana odpowiedziała na nie raz jeszcze podkreślając, że potrącenie spornej kwoty zostało dokonane skutecznie i zgodnie z prawem, z uwagi na nieprzygotowanie powoda na wykonanie przedmiotowej umowy w terminie oraz z uwagi na niewyprodukowanie całości mebli koniecznych do realizacji umowy.

W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Okręgowy uznał , że roszczenie powoda częściowo zasługiwało na uwzględnienie.

Sąd w pełni podzielił i przyjał za własny pogląd Sądu Najwyższego ujęty w uzasadnieniu wyroku z dnia 22 października 2015 r. (IV CSK 687/14), jak również pogląd Sądu Okręgowego w Poznaniu ujęty w uzasadnieniu wyroku z dnia 30 października 2017 r. (XVIII C 773/17), zgodnie z którym nieokreślanie w umowie końcowego terminu naliczania kar umownych, ani ich kwoty maksymalnej prowadzi do obciążenia zobowiązanego tym świadczeniem w nieokreślonym czasie, a więc istotnie tworzy zobowiązanie bezterminowe i nieznajdujące końca. Takie ukształtowanie zobowiązania zapłaty kary umownej nie spełnia należącego do jego istoty wynikającego z przepisu art. 483 § 1 kc wymagania określenia sumy pieniężnej podlegającej zapłacie w związku z niewykonaniem lub nienależnym wykonaniem zobowiązania niepieniężnego. Wymóg ten jest spełniony, gdy strony z góry określają wysokość maksymalną kary umownej, albo gdy w treści umowy wskazują podstawy do zdefiniowania jej wysokości.

W ocenie Sądu I Instancji zawarte w umowie łączącej strony postanowienie kształtujące karę umowną nie jest skuteczne. W konsekwencji nie uzasadnia potrącenia dokonanego przez pozwaną, albowiem postanowienie to nie spełnia wynikającego z art. 483 § 1 kc obowiązku określenia kwoty jaką dłużnik ma zapłacić tytułem kary umownej w przypadku niewykonania lub też nienależytego wykonania zobowiązania. Dalej Sąd wskazuje , że omawiany zapis umowny odwołuje się w prawdzie do procentowego wyliczenia kwoty kary umownej jednak umowa ta nie określa granic wysokości kary umownej, zatem nie oznacza maksymalnego poziomu kary, którą może zostać obciążona strona powodowa. Takie ukształtowanie zobowiązania zapłaty kary umownej, zdaniem Sądu, nie spełnia należącego do jej istoty określenia sumy pieniężnej podlegającej zapłacie w związku z niewykonaniem lub nienależytym wykonania zobowiązanie niepieniężnego. W opinii Sądu, aby zastrzeżoną karę umowną uznać za skuteczną strony powinny były określić w umowie maksymalną jej wysokość, bądź też termin do którego najpóźniej może ona być naliczana. Oba te zabiegi w równym stopniu pozwoliłby określenie jej maksymalnej wysokości. Istotą terminu w rozumieniu kodeksu cywilnego jest odwołanie się do zdarzenia przyszłego i pewnego, a nie jak to uczyniły strony poprzez powołanie się na zdarzenie przyszłe i niepewne, czyli wolę jednej ze stron. Zdaniem Sądu takie nieprecyzyjne ukształtowanie kary umownej tworzy zobowiązanie wieczne, którego wysokości nie sposób jednoznacznie określić, a to sprzeciwia się ustawowej istocie kary umownej. Tak określonej kary umownej nie konwaliduje przewidziana w kodeksie cywilnym instytucja miarkowania kary umownej. Zauważyć bowiem należy, że miarkować można tylko taką karę umowną, której wysokość można określić w sposób niebudzący wątpliwości.

Dalej sąd wskazał , że z zapisów zawartych w S. (...) wynika, że strony pojęcie dostawy rozumiały szeroko, obejmując nim praktycznie wszystkie czynności, do których zobowiązał się przyjmujący zamówienia tj. od wyprodukowania przedmiotu zamówienia po posprzątanie po montażu i rozstawieniu mebli z doprowadzeniem pomieszczeń do stanu zastanego. W związku z tym zdaniem sądu nie sposób przyjąć, że określając karę umowną strony definiowały pojęcie dostawy węziej (tj. z pominięciem treści S. (...)) sprowadzając je wyłącznie do dostarczenia mebli. Oznacza to, że kara umowna miała obowiązywać także w związku z opóźnieniami w pozostałych czynnościach, do których zobowiązał się powód, w tym montażu, rozstawieniu mebli itd. Nie może natomiast ulegać wątpliwości, że powód, nawet gdyby przywiózł wyprodukowane meble w terminie, nie był w stanie wykonać montażu i rozstawienia mebli w pomieszczeniach parteru wyznaczonym terminie tj. do dnia 23 grudnia 2015 roku albowiem trwał tam remont. To z kolei implikuje zdaniem sądu I instancji wniosek, iż kara umowna została niedookreślona także przedmiotowo. Skoro pozwanego nie można obciążyć odpowiedzialnością za opóźnienia w innych czynnościach niż dowiezienie mebli, to w jaki sposób obliczyć przypadająca na tę czynność część kary umowne.

Biorąc pod uwagę powyższe – uznając, że kara umowna nie została w umowie skutecznie zastrzeżona - Sąd uznał, że powództwo zasługuje na uwzględnienie i dlatego, na podstawie powołanych przepisów orzekł jak w punkcie 1 sentencji.

Jeśli chodzi i żądanie zasądzenia odsetek to Sąd zasądził je od dnia 3 marca 2016 roku biorąc pod uwagę okoliczność, że z faktury wystawionej przez powoda wynika, że termin płatności był siedmiodniowy, a dokument został dostarczony pozwanej 24 lutego 2016 roku.

Sąd oddalił powództwo jedynie w zakresie żądania zasądzenia odsetek na podstawie ustawy o terminach zapłaty w transakcjach handlowych albowiem strony w umowie wyraźnie wskazały, że za opóźnienie należą się odsetki ustawowe bez odwoływania się do wskazanej umowy. Niewątpliwie też pozwana nie zawierała z powodem umowy w ramach działalności gospodarczej, co słusznie zarzuciła w sprzeciwie od nakazu zapłaty.

O kosztach Sąd orzekł na podstawie art.100zd.2kpc albowiem powód uległ tylko w niewielkiej części i to roszczenia ubocznego. Na koszty poniesione przez powoda składają się uiszczona opłata od pozwu w kwocie 4.528zł oraz koszty zastępstwa procesowego ustalone na podstawie §2pkt 6 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych.

Apelację od powyższego wyroku wniósł pozwany który zaskarżył wyrok w części tj. w zakresie punktu 1 i 3 i zarzucił:

naruszenie przepisów prawa materialnego mające wpływ na wynik sprawy tj. art. 58 § 1 kodeksu cywilnego (KC) przez jego błędne zastosowanie w sytuacji gdy nie było ku temu podstaw, oraz mające wpływ na wynik sprawy naruszenie przepisów prawa materialnego tj. art. 483 § 1 KC przez jego błędną wykładnię, skutkujące nieuprawnionym uznaniem nieważności części umowy łączącej strony postępowania o zamówienie publiczne w zakresie zastrzeżenia kary umownej ze względu na brak uregulowania w umowie maksy­malnej kwoty kary umownej, podczas gdy w stanie faktycznym niniejszej sprawy prawidło­we zastosowanie przepisów prawa materialnego, w tym prawidłowa wykładnia art. 483 § 1 KC w związku z art. 353 1 KC, z art. 354 KC w związku z art. 65 KC, skutkowałoby uzna­niem, że zastrzeżenie kary umownej w § 8 ust. 1 pkt 1 umowy łączącej strony w wysokości 0,5 % wartości złożonego zamówienia brutto za każdy dzień opóźnienia w realizacji do­stawy było skuteczne i wiążące oraz zgodne z przepisami obowiązującego prawa, co w konsekwencji prowadzi do uznania, iż pozwana prawidłowo naliczyła powodowi karę umowną za opóźnienie w dostawie i tym samym potrącenie istniejącej wierzytelności z ty­tułu tej kary z wierzytelnością powoda z tytułu wynagrodzenia umownego było zasadne i skuteczne.

Wskazując na powyższe pozwany wniósł o :

1.  zmianę zaskarżonego wyroku w zaskarżonej części poprzez oddalenie powództwa i w tym przypadku zasądzenie od powoda na rzecz pozwanej kosztów procesu według norm pra­wem przepisanych w tym kosztów zastępstwa procesowego za I instancji;

2.  o zasądzenie od powoda na rzecz pozwanej kosztów procesu według norm prawem przepi­sanych w tym kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym.

Powód w odpowiedzi na pozew wniósł o:

1.  oddalenie apelacji w całości;

2.  przyznanie od pozwanej na rzecz powoda kosztów postępowania apelacyjnego w tym kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym według norm przepisanych.

Sąd Apelacyjny zważył co następuje :

Apelacja nie zasługiwała na uwzględnienie chociaż niektóre z jej zarzutów okazały się uzasadnione.

Przede wszystkim zasadnie skarżący podniósł zarzut , że Sąd Okręgowy nieprawidłowo uznał zapis umowy o karach umownych za opóźnienie za nieważny z tego powodu , że nie zawierał on górnej granicy wysokości kary za okres opóźnienia bądź to poprzez określenie terminu bądź kwoty.

Zapis o tym , ze za każdy dzień opóźnienia należy się kara w wysokości 0,5 % wynagrodzenia brutto jest standardowym zapisem , a powołane orzeczenie przez Sąd Okręgowy zapadło w zupełnie odmiennym stanie faktycznym i jest poglądem odosobnionym

Sąd Najwyższy wskazał, że w związku z podniesionym w apelacji powódki i wcześniej nie rozpoznanym zarzutem błędnej wykładni art. 483 § 1 k.c. wskazać trzeba, że nie określenie w umowie końcowego terminu naliczania kar umownych ani ich kwoty maksymalnej, prowadzi do obciążenia zobowiązanego tym świadczeniem w nieokreślonym czasie, a więc w istocie tworzy zobowiązanie wieczne, niekończące się. Takie ukształtowanie zobowiązania zapłaty kary umownej, nie spełnia należącego do jego istoty wynikającego z art. 483 § 1 k.c. wymagania określenia sumy pieniężnej podlegającej zapłacie w związku z niewykonaniem lub nienależytym wykonaniem zobowiązania niepieniężnego. Wymóg ten jest spełniony, gdy strony z góry określają wysokość kary umownej, albo gdy w treści umowy wskazują podstawy do definitywnego określenia jej wysokości.

Sąd Apelacyjny poglądu tego nie podziela : należy wskazać za komentatorami artykułu 483 k.c. , że górna granica kary umownej nie jest określona. Jest ona związana przede wszystkim z wartością przedmiotu świadczenia, które to kryterium jest miarodajne dla wysokości przyszłej szkody, a także z postacią przewidywanego uchybienia – niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania.

Wysokość kary może być kryterium pomocnym w ustaleniu w razie wątpliwości, czy strony zastrzegły karę umowną na przypadek niewykonania czy nienależytego wykonania zobowiązania (art. 65 k.c.).

Warunkiem skutecznego zastrzeżenia kary umownej jest ścisłe oznaczenie jej wysokości i waluty lub wskazanie sposobu, który pozwoli to uczynić w przyszłości, najpóźniej w momencie jej zapłaty, np. pozostawienie tego do słusznego uznania jednej ze stron, osobie trzeciej lub sądowi polubownemu.

Kara umowna może być wyrażona kwotowo (np. 2 mln złotych) lub ułamkiem wartości świadczenia głównego (z reguły 5–20%). W przypadku kary za opóźnienie lub zwłokę jej wysokość ustala się przez wskazanie oprocentowania za każdy dzień naruszenia terminu, przy czym kara jest naliczana od wartości całego świadczenia, a nie jedynie od wartości zaległej jego części. Wtedy kara umowna przypomina odsetki za opóźnienie (art. 481 k.c.).

W obrocie profesjonalnym kara umowna ze względu na jej znaczącą wysokość nie może być uznana za nieważną ze względu na zasady wolności umów i bezpieczeństwa obrotu.

Wysokość kary umownej w zasadzie jest dowolna. Zważywszy jednak, iż jest ona odszkodowaniem umownym, a odszkodowanie nie powinno być źródłem wzbogacenia się poszkodowanego i nie powinno przewyższać szkody, jej wysokość nie powinna przewyższać wielkości świadczenia, którego wykonanie ma zabezpieczać (wyrok SA w Katowicach z dnia 17 grudnia 2008 r., V ACa 483/08, LEX nr 491137).

Zastrzeżenie zbyt wysokiej kary będzie natomiast stanowiło podstawę jej miarkowania (art. 484 § 2 KC).

W niniejszej sprawie strony zastrzegły w umowie , iż w razie opóźnienia w wykonaniu umowy wykonawca będzie mógł być obciążony karą umowną w wysokości 0,5% wartości złożonego zamówienia brutto. A więc prawidłowo wskazały sposób naliczania wysokości tej kary.

Pomimo zasadności powyższego zarzutu apelacja nie zasługiwała na uwzględnienie.

Zakres odpowiedzialności z tytułu kary umownej pokrywa się w pełni z zakresem ogólnej odpowiedzialności dłużnika za niewykonanie lub nienależyte wykonanie zobowiązania (art. 471). Wynika to zarówno z celu kary umownej, jak i umiejscowienia samych przepisów jej dotyczących. Podporządkowanie kary umownej podstawom odpowiedzialności kontraktowej sprawia, że zobowiązany do zapłaty tej kary może bronić się zarzutem – podobnie jak każdy dłużnik zobowiązany do naprawienia szkody stosownie do art. 471 – że niewykonanie lub nienależyte wykonanie jest następstwem okoliczności, za które nie ponosi on odpowiedzialności (uzasadnienie wyroku SN z dnia 20 marca 1968 r., II CR 419/67, LEX nr 6299).

Przesłanką powstania zobowiązania do zapłaty kary umownej jest wina dłużnika. Jest to stanowisko powszechnie ugruntowane w orzecznictwie (por. spośród jedynie najnowszego orzecznictwa wyr. SA w Krakowie z 25.6.2015 r., I ACa 453/15, L.; wyr. SA w Warszawie z 19.3.2015 r., I ACa 160/14, L.) i niekwestionowane w piśmiennictwie (zob. np. P. Drapała, w: System PrPryw, t. 5, 2013, s. 1152, Nb 142). Występuje tu oczywiście konstrukcja winy domniemanej (art. 471 KC), co oznacza, że wierzyciel obowiązany jest wykazać naruszenie umowy, natomiast dłużnik musi zaoferować dowody potwierdzające, że naruszenie umowy wynika z przyczyn, za które on odpowiedzialności nie ponosi. Tym bardziej kara umowna nie należy się, jeśli naruszenie zobowiązania wynika z przyczyn, za zaistnienie których odpowiedzialny jest wierzyciel (tak SN w wyr. z 27.9.2013 r., I CSK 748/12, OSNC 2014, Nr 6, poz. 67, s. 94), gdyż takie zastrzeżenie byłoby ewidentnie sprzeczne z naturą zobowiązania (art. 3531 KC).

W niniejszej sprawie opóźnienie w wykonaniu umowy wynikało wyłącznie z winy pozwanej A.

Materiał dowodowy zgromadzony w sprawie pozwalał sądowi na dokonanie ustaleń , że opóźnienie w wykonaniu umowy nie było spowodowane winą powoda.

Nie ma racji skarżący , że umowa dotyczyła tylko dostarczenia wyprodukowanych mebli . Cała dokumentacja związana z umową tj. zamówienie publiczne , treść umowy wyraźnie wskazuje , że miała być dostawa, rozstawienie i montaż mebli. A więc wykonacie umowy wymagało również montażu tych mebli.

Natomiast do montażu nie doszło z wyłącznej winy pozwanego. Wszyscy świadkowie zeznali , że meble były wyprodukowane i przygotowane do transportu i montażu przed świętami Bożego Narodzenia . Zresztą pierwsza partia mebli została dostarczona i wówczas – co jest niesporne – okazało się , że w części pomieszczeń w których miały być montowane meble trwał remont. W szczególności na parterze budynku.

Co prawda pozwany zaproponował by powód przywiózł wszystkie meble i złożył je w jednym ze wskazanych przez pozwanego pomieszczeniu. Powód tej propozycji nie zaakceptował i trudno czynić mu z tego powodu zarzut. Ta propozycja nie była bowiem zgodna z umowa. Wykonanie umowy wymagało bowiem poza dostarczeniem również rozstawienie i montaż mebli , a nie doszło do modyfikacji umowy w tym zakresie .

Powód wykazał , że podwykonawca – producent mebli był gotowy do zamontowania i dostarczenia mebli w terminie ustalonym przez strony. Wobec powyższego to brak zapewnienia przez pozwaną - A. (...) - zmodernizowanych w całości, wszystkich pomieszczeń przystosowanych do montażu mebli przed 23 grudnia 2015 roku spowodował opóźnienie w wykonaniu Umowy. Przyczyna opóźnienia w wykonaniu Umowy leży wyłącznie po stronie pozwanej, bowiem pomieszczenia na parterze jak i na piętrze w dniu 23 grudnia, jak również 30 grudnia 2015 roku (na piętrze w części) były cały czas w remoncie co uniemożliwiało pełne i prawidłowe wykonanie umowy która obejmowała również montaż mebli.

Zawarcie natomiast aneksu do umowy pomiędzy wykonawcą a podwykonawcą nie ma żadnego znaczenia dla określenia gotowości podwykonawcy a związane było jedynie z rozliczeniami pomiędzy stronami tej umowy , co wynikało z braku środków jakie miał otrzymać powód od pozwanego .

Mając powyższe na uwadze Sąd Apelacyjny na podstawie art. 385 k.p.c. apelację jako nieuzasadnioną oddalił.

O kosztach postępowania apelacyjnego Sąd orzekł na podstawie art. 98 k.p.c. w zw. z art. 108§ 1 k.p.c. oraz § 2 pkt 6 w zw. z § 10 ust.1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych. ( Dz.U 2018 poz.265)

Ryszard Marchwicki Krzysztof Józefowicz Ryszard Małecki