Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I Ns 372/19 zagr

POSTANOWIENIE

Dnia 4 grudnia 2020 r.

Sąd Rejonowy w Giżycku I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący:

SSR Anna Kurzynowska - Drzażdżewska

Protokolant:

p.o. sekretarza sądowego Paulina Warchoł

po rozpoznaniu w dniu 17 listopada 2020 r. w Giżycku na rozprawie

sprawy z wniosku S. S. (1)

z udziałem M. C., S. C., A. B., G. B.

o zasiedzenie

postanawia:

1.Stwierdzić ,że z dniem 01.01.1985 r. G. i J. małżonkowie B. nabyli przez zasiedzenie prawo własności części nieruchomości zabudowanej Nr geodezyjny (...), położonej w G. przy ulicy (...), opisanej w księdze wieczystej prowadzonej w Sądzie Rejonowym w Giżycku za numerem (...), oznaczonej na planie biegłego R. N. (1) z dnia 28.08.2020 , stanowiącym integralną część niniejszego orzeczenia kolorem czerwonym i punktami 1-2-3-4-1, o powierzchni 5m 2

2.Ustalić, że koszty postępowania związane ze swym udziałem w sprawie strony ponoszą we własnym zakresie.

SSR Anna Kurzynowska - Drzażdżewska

Sygn. akt. I Ns 372/19 zag.

UZASADNIENIE

Wnioskodawczyni S. S. (1) domagała się stwierdzenia, że z dniem 16.02.1977 r. jej poprzednicy prawni G. B. i J. B. (dziadkowie wnioskodawczyni) nabyli przez zasiedzenie w złej wierze prawo własności części nieruchomości zabudowanej, położonej w G. przy ul. (...), obejmującej część działki (...) oznaczonej na załączonym projekcie kolorem czerwonym o pow. 4 m ( 2), dla której prowadzona jest księga wieczysta nr (...). W uzasadnieniu wnioskodawczyni wskazała, że wraz z uczestnikami postępowania G. B. i A. B. jest współwłaścicielką nieruchomości opisanej w księdze wieczystej nr (...) stanowiącej działkę nr (...), zabudowanej budynkiem mieszkalnym i budynkiem gospodarczym – tzw. pralnią, którego część będąca przedmiotem wniosku znajduje się na działce gruntu o nr geod. (...), stanowiącej własność uczestników postępowania S. C. i M. C.. Wyjaśniła, że owi poprzednicy prawni wnioskodawczyni prawo własności tejże nieruchomości nabyli 16.02.1957 r., zaś od śmierci J. B. w 2002 r. prawo to nieprzerwanie przysługiwało jego spadkobiercom, tj. G. B., A. B. oraz wnioskodawczyni w przedmiotowej sprawie. Od tego czasu poprzednicy prawni wnioskodawczyni traktowali część nieruchomości, będącą przedmiotem zasiedzenia jak swoją własność oraz sprawowali nad nią faktyczne władztwo, zaś od owego 2002 r. do chwili obecnej to wnioskodawczyni jest posiadaczem samoistnym nieruchomości. Wnioskodawczyni dodała, że część budynku znajdująca się na działce nr (...) w postaci tzw. pralni od 1957 r. była wykorzystywana przez rodzinę wnioskodawczyni na cele związane z gospodarstwem przydomowym i owi poprzednicy władali nią samodzielnie w przekonaniu, że stanowi ona integralną część budynku będącego ich własnością. Dodała przy tym, że ściana oddzielająca część budynku od budynku stanowiącego własność uczestników jest ścianą nośną i nie może zostać przesunięta.

Uczestnicy postępowania M. C. i S. C. wnieśli o oddalenie wniosku w całości. W uzasadnieniu wyjaśnili, że są następcami prawnymi swoich rodziców – M. i M. małżonków C., którzy nabyli nieruchomość zabudowaną, położoną w G., przy ul. (...), obejmującą działkę nr geod. (...) dnia 18.08.1976 r., w skład zaś owej nieruchomości wchodzi oprócz domu mieszkalnego typu bliźniak składówka oraz skład murowany kryty dachówką. Wskazali, że pomieszczenie będące przedmiotem zasiedzenia, przez które przebiega granica działek w przeszłości było wykorzystywane wspólnie przez strony m.in. z uwagi na znajdujące się w nim ujęcie wody i nieprzerwanie korzystały z tegoż pomieszczenia do momentu posadowienia w 2001 r. ogrodzenia przez uczestników postępowania i wylania przez J. B. betonowego chodnika przy spornym budynku gospodarczym. Nadto 26.11.2002 r. rozdzielono licznik na wodę i korzystanie ze wspólnego ujęcia wody przestało być możliwe. W ten sytuacji, zdaniem uczestników postępowania o samoistnym posiadaniu można mówić dopiero od wspomnianego 2001 roku, a zatem nie ma przesłanek do stwierdzenia zasiedzenia tzw. pralni przez rodzinę wnioskodawczyni, albowiem nie było samoistnego posiadania w okresie od 1957 r. do 2001 r.- 2002 r. Marginalnie uczestnicy dodali, że rodzina C. przez cały czas płaci podatek również za sporną część budynku.

Uczestnicy postępowania G. B. i A. B. zgodzili się z wnioskiem. Wskazali, że ze spornej części nieruchomości w postaci tzw. pralni korzystała wyłącznie rodzina wnioskodawczyni, sporne pomieszczenie było zamykane na klucz i nikt z uczestników postępowania M. C. i S. C., a także ich rodzin nie miał dostępu do tego pomieszczenia. Uczestniczka postępowania G. B. dodała, że już od 1952 r., tj. z momentem zasiedlenia w nieruchomości przy ul. (...) przez w/w uczestniczkę działki nr (...) oddzielone były ogrodzeniem.

Sąd ustalił, co następuje:

Na mocy umowy wieczystego użytkowania oraz umowy sprzedaży budynku – aktu notarialnego z dnia 16.02.1957 r. (Rep. A Nr (...)), G. B. i jej mąż J. B. nabyli prawo użytkowania wieczystego do dnia 15.02.2056 r. działki gruntu położonej w G. przy ul. (...) nr (...) oraz własność znajdujących się na tej działce budynków, stanowiących odrębny od gruntu przedmiot własności, opisaną obecnie w księdze wieczystej nr (...) prowadzoną przez Sąd Rejonowy w Giżycku VI Wydział Ksiąg Wieczystych. W skład znajdujących się na działce budynków wchodził budynek mieszkalny oraz budynki gospodarcze (przeznaczone wówczas na chlew i szopę).

(dowód: akt notarialny rep. A Nr (...) – k. 226,

postanowienie Sądu Powiatowego w G. z dnia 31.05.1963 r. – k. 149)

W dniu 4.03.2002 r. J. B. zmarł, zaś postanowieniem Sądu Rejonowego w Giżycku z dnia 9.10.2002 r., sygn. akt I Ns 320/02 spadek po nim na podstawie testamentu z dnia 8.03.1995 r. nabyli wnuk A. B. w ½ części i wnuczka S. S. (2) w ½ części.

(dowód: z akt tut. Sądu I Ns 320/02 – postanowienie z dnia 9.10.2002 r. – k. 24)

Z w/w nieruchomością graniczy nieruchomość, położona przy ul. (...) składająca się z działki oznaczonej nr (...), dla której Sąd Rejonowy w Giżycku, VI Wydział Ksiąg Wieczystych prowadzi księgę wieczystą nr (...). Działka zabudowana jest budynkiem mieszkalnym typu bliźniaczego, tzn. jest pod wspólnym dachem z sąsiednim budynkiem (z działki nr (...)), a także budynkiem gospodarczym również typu bliźniaczego, który jest pod wspólnym dachem z budynkiem gospodarczym sąsiednim (z działki (...)). Nieruchomość stanowiła poprzednio własność rodziców uczestników postępowania M. C. i S. M. i M. małżonków C., którzy na mocy aktu notarialnego z dnia 18.08.1976 r., rep. A nr (...) nabyli od M. R. prawo użytkowania wieczystego do dnia 6.02.2056 r. w/w działki oraz własność znajdujących się na tej działce budynków w postaci budynku mieszkalnego i składu murowanego, stanowiących odrębny od gruntu przedmiot własności.

(dowód: akt notarialny rep. A nr (...) – k. 47-48,

opis techniczny – k. 49)

Obecnie nieruchomość będąca działką nr (...), opisana w księdze wieczystej nr (...) stanowi własność wnioskodawczyni S. S. (1) w ¼ części, A. B. w ¼ części i G. B. w ½ części. Nieruchomość zaś stanowiąca działkę nr (...), opisana w księdze wieczystej nr (...) stanowi własność uczestników postępowania M. C. w ½ części i S. C. w ½ części. Aktualnie na działce oznaczonej numerem (...), stanowiącej własność M. i S. C. usytuowane są budynek mieszkalny nr (...), budynek gospodarczy, jedno pomieszczenie budynku gospodarczego podzielonego na trzy części, w którym w części środkowej usytuowana jest tzw. „pralnia” oraz około połowy pomieszczenia „pralni”. Na działce stanowiącej współwłasność S. S. (2) usytuowane są: budynek nr (...), budynek gospodarczy, jedno pomieszczenie budynku gospodarczego podzielonego na trzy części, w którym w części środkowej usytuowana jest tzw. „pralnia” oraz około połowy pomieszczenia „pralni”. Przez środek pomieszczenia w części środkowej budynku gospodarczego, w którym usytuowane jest pomieszczenie określane przez strony jako „pralnia” – przebiega granica działek nr (...), przy czym drzwi wejściowe do pomieszczenia usytuowane są na działce nr (...), natomiast okno znajdujące się na ścianie obok drzwi usytuowane jest na działce nr (...).

(dowód: treść księgi wieczystej – k. 10-19,

protokół z oględzin nieruchomości z dokumentacją fotograficzną – k. 105-106)

Początkowo nieruchomość położoną przy ul. (...) zajęli w 1946 r. rodzice uczestniczki postępowania G. B., którzy przyjechali do G. jako repatrianci z W., zaś pod numerem 15 mieszkała wówczas rodzina repatriantów z G.. Po wyjeździe owej rodziny na (...), nieruchomość tę w ramach otrzymanego przydziału zajęła G. B. z mężem J. B. i dzieckiem (jeszcze przed jej formalnym nabyciem w 1957 r.). Od chwili zamieszkania w tej nieruchomości (pod numerem 15) małżonkowie B. zaczęli korzystać z terenu w pobliżu budynku mieszkalnego, w tym w szczególności z tzw. „pralni”, która była przez nich wykorzystywana jako kuchnia i jednocześnie łazienka. Małżonkowie B. wyremontowali zniszczone wówczas pomieszczenie. W „pralni” znajdowało się ujęcie wody i umywalka, znajdowały się tam także rzeczy należące do G. B. i J. B. takie jak szafki, słoiki, letnia kuchnia, miski, wiadra, konewki, pralka. Pomieszczenie było zamykane. W roku 2001 J. B. położył przy pomieszczeniu chodnik betonowy.

Na zewnątrz „pralni” od strony działki należącej obecnie do C. pod oknem znajdował się kran, z którego wychodziły dwa węże – jeden na stronę działki nr (...), drugi zaś na część działki nr (...). Kran został zrobiony w latach 70 kiedy działka nr (...) stanowiła jeszcze własność M. R.. Licznik zużycia wody znajdował się w piwnicy w domu małżonków B..

(dowód: informacyjne słuchanie wnioskodawczyni – k. 73-73v,

informacyjne słuchanie uczestnika A.B. – k. 73v,

informacyjne słuchanie uczestniczki G.B. – k. 73v-74,

zeznania świadka J. Z. – k. 74-74v,

zeznania świadka J. M. – k. 90v-91,

zeznania świadka Z. W. – k. 194-194v,

zeznania uczestniczki G.B. – k. 194v-195)

Na granicy w/w działek znajduje się ogrodzenie. Rodzaj oraz stopień korozji znajdującej się pomiędzy działkami siatki i słupków wskazuje na wiek co najmniej 50 i więcej lat i pochodzą sprzed 1970 roku. Ogrodzenie zostało wykonane około roku 1960 z siatki na słupkach metalowych w miejscu wcześniej istniejącego płotu drewnianego, który prawdopodobnie był zniszczony lub tylko szczątkowy. W nowym ogrodzeniu z siatki stalowej były dwa słupy z rur stalowych grubych, tj. słup przy ścianie bloku mieszkalnego i słup narożny usytuowany oraz 3 słupki z cieńszych rur: jeden przy oknie „pralni” i dwa słupki pośrednie. Siatka z cienkiego drutu jest typowa dla lat pięćdziesiątych i sześćdziesiątych. Ta sama siatka oraz 3 słupki mocno skorodowane znajdują się do chwili obecnej. Przed rokiem 1996 (1976-1980) ogrodzenie z siatki wykonane w 1960 r. zostało rozebrane i odtworzono poprzednie ogrodzenie z tej samej siatki. Wykonano też trzepak z rur stalowych. Po roku 1976 ogrodzenie na odcinku przy „pralni” było kilkakrotnie rozbierane (siatka zwijana) i ponownie odtwarzane. Ogrodzenie to pozostało do chwili obecnej, przy czym w 2010 r. rozebrano trzepak i prawdopodobnie z rury pochodzącej z tego trzepaka wykonano dodatkowy słup pośredni.

(dowód: opinia techniczna biegłego sądowego E. A. – k. 115-126,

zeznania świadka K. B. – k. 90-90v,

odpowiedź biegłego E. A. z dnia 15.05.2020 r. – k. 160)

W domu typu bliźniak usytuowanym na działce nr (...) mieszka od 1976 r. M. C.. Uczestnik postępowania S. C. również tak mieszkał, przy czym po ślubie opuścił w/w nieruchomość. Uczestniczka postępowania G. B. po śmierci męża J. B. opuściła nieruchomość położoną na działce nr (...) z uwagi na konflikt sąsiedzki zaistniały na tle nieuregulowanego stanu prawnego „pralni”.

(dowód: informacyjne słuchanie M.C. – k. 74,

informacyjne słuchanie S.C. – k. 74)

Postępowanie prowadzone przed przed tut. Sądem o sygn. akt I Co 2111/10 o zawezwanie do próby ugodowej G. B. w zakresie wezwania jej o wydanie spornej części nieruchomości zainicjowanej przez M. C. i S. C. – nie doprowadziło do zawarcia ugody.

(dowód: z akt I Co 2111/10 – protokół z dnia 10.11.2010 r. – k. 9)

Sąd zważył, co następuje:

Bezspornym w sprawie jest ustalony stan faktyczny w zakresie nieuregulowanego stanu prawnego pomieszczenia w postaci tzw. „pralni”, którego to pomieszczenia dotyczy spór. Przez środek pomieszczenia bowiem w części środkowej budynku gospodarczego, w którym usytuowane jest pomieszczenie określane przez strony jako „pralnia” – przebiega granica działek nr (...). W tym zakresie ustalonego stanu faktycznego żaden z zainteresowanych w sprawie nie kwestionował.

W kontekście powyższego istotną i jednocześnie sporną okazała się być kwestia wyłącznego korzystania z w/w pomieszczenia przez poprzedników prawnych wnioskodawczyni. W tym kontekście kwestią wymagającą rozstrzygnięcia okazał się fakt istniejącego (lub nie) ogrodzenia z siatki stalowej na słupach, znajdującego się od strony zewnętrznej pomiędzy oknem i drzwiami tego pomieszczenia, co miałoby wskazywać, iż właściciele działki nr (...) nie mieli możliwości wejścia do „pralni” i nie mogli z niej korzystać w okresie od 16.02.1957 r., a zatem to poprzednicy prawni wnioskodawczyni nabyli na własność część pomieszczenia w postaci „pralni” usytuowanej na działce nr (...) wraz z działką pod tą częścią pomieszczenia w drodze zasiedzenia. Uczestnicy postępowania M. C. i S. C. nie zgodzili się z wnioskiem wnioskodawczyni wskazując, że o samoistnym posiadaniu w/w pomieszczenia można mówić dopiero od 2001 r., kiedy to dopiero, zdaniem owych uczestników postawiono sporne ogrodzenie.

Okoliczności faktyczne w niniejszej sprawie sąd ustalił na podstawie dowodów w postaci powołanych wyżej dokumentów przedłożonych przez strony postępowania oraz zeznań szeregu świadków, tj. J. Z., K. C., K.B., J. M., Z. W., których to zeznań strony nie zakwestionowały, a które sąd uznał za logiczne, spójne i wzajemnie się uzupełniające (oczywiście w omawianym poniżej zakresie) oraz przesłuchania samych zainteresowanych. Niepoślednie znaczenie miały również sporządzone w sprawie opinie biegłych sądowych E. A. i R. N., które nie były kwestionowane ostatecznie przez zainteresowanych w sprawie, co sugeruje, że strony zaaprobowały wnioski zeń płynące.

Zgodnie z regulacją art. 172 § 1 k.c. posiadacz nieruchomości nie będący jej właścicielem nabywa własność, jeżeli posiada nieruchomość nieprzerwanie od lat dwudziestu jako posiadacz samoistny, chyba że uzyskał posiadanie w złej wierze. Na mocy zaś § 2 tego artykułu, po upływie lat trzydziestu posiadacz nieruchomości nabywa jej własność, choćby uzyskał posiadanie w złej wierze. Należy wskazać, iż celem zasiedzenia jest korekta stanu prawnorzeczowego w związku z niezgodnością pomiędzy stanem rzeczywistym, a stanem prawnym. Instytucja zasiedzenia jest wymierzona przeciwko właścicielowi nieruchomości, który przez znaczny okres czasu (20-30 lat) nie wykonuje uprawnień właścicielskich w stosunku do swojej własności.

Do nabycia własności nieruchomości przez zasiedzenie niezbędne jest istnienie łącznie dwóch przesłanek - samoistnego posiadania oraz upływu stosownego okresu takiego posiadania. Posiadaczem samoistnym rzeczy jest tylko ten, kto rzeczą faktycznie włada jak właściciel tj. faktycznie może korzystać z rzeczy z wyłączeniem innych osób (art. 140 k.c.). Od właściciela odróżnia go jedynie brak stosownego tytułu. Na posiadanie samoistne składa się element fizyczny – corpus, czyli faktyczne, fizyczne władztwo nad rzeczą i element psychiczny – animus - tj. zamiar władania rzeczą dla siebie. Istotne jest także, by posiadanie, które ma prowadzić do zasiedzenia było jawne.

Przenosząc powyższe na grunt rozpoznawanej sprawy nie może budzić wątpliwości, że poprzednicy prawni wnioskodawczyni korzystali z całego spornego pomieszczenia w postaci tzw. „pralni” jak właściciele. Po wyjeździe na (...) rodziny z G., która przyjechała do G. spod W. w 1946 r., nieruchomość usytuowaną na działce nr (...) w ramach otrzymanego przydziału zajęła G. B. z mężem J. B. i dzieckiem (jeszcze przed jej formalnym nabyciem w 1957 r.). Okoliczności tej żaden z zainteresowanych nie kwestionował. Od chwili zamieszkania w tej nieruchomości (pod numerem 15) małżonkowie B. zaczęli korzystać z terenu w pobliżu budynku mieszkalnego, w tym w szczególności z tzw. „pralni”, która była przez nich wykorzystywana jako kuchnia i jednocześnie łazienka. Podkreślić należy, że drzwi wejściowe do pomieszczenia usytuowane były (i nadal są) na działce nr (...), natomiast okno znajdujące się na ścianie obok drzwi usytuowane jest na działce nr (...). Owo pomieszczenie było wówczas zniszczone i zostało wyremontowane przez małżonków B.. W „pralni” znajdowało się ujęcie wody i umywalka, znajdowały się tam także rzeczy należące do G. B. i J. B. takie jak szafki, słoiki, letnia kuchnia, miski, wiadra, konewki, pralka. Pomieszczenie było zamykane. Uczestnicy postępowania M. C. i S. C. wywodzili przy tym, że pomieszczenie będące przedmiotem zasiedzenia, przez które przebiega granica - w przeszłości było wykorzystywane wspólnie przez strony (poprzedników prawnych M. C. i S. C. i samych uczestników) m.in. z uwagi na znajdujące się w nim ujęcie wody i nieprzerwanie korzystały z tegoż pomieszczenia do momentu posadowienia w 2001 r. ogrodzenia przez uczestników postępowania i wylania przez J. B. betonowego chodnika przy spornym budynku gospodarczym. Zdaniem owych uczestników postępowania o samoistnym posiadaniu można mówić zatem dopiero od wspomnianego 2001 roku, nie ma więc przesłanek do stwierdzenia zasiedzenia tzw. pralni przez rodzinę wnioskodawczyni, albowiem nie było samoistnego posiadania w okresie od 1957 r. do 2001 r. - 2002 r. Stanowisko uczestników nie zasługuje na uwzględnienie. Przede wszystkim odnośnie wyłonionej kwestii spornej w zakresie istniejącego ogrodzenia z siatki stalowej na słupach, znajdującego się od strony zewnętrznej pomiędzy oknem i drzwiami tego pomieszczenia przywołać należy wnioski płynące z opinii technicznej biegłego sądowego E. A., który wskazał, że rodzaj oraz stopień korozji znajdującej się pomiędzy działkami siatki i słupków wskazuje na wiek co najmniej 50 i więcej lat i pochodzą sprzed 1970 roku. Już zatem z tego względu twierdzenia uczestników postępowania M. C. i S. C., w ślad za którymi owo ogrodzenie miało zostać posadowione dopiero w 2001 r. nie mogą polegać na prawdzie. Biegły sądowy E. A. wskazał, że ogrodzenie zostało wykonane około roku 1960 z siatki na słupkach metalowych w miejscu wcześniej istniejącego płotu drewnianego, który prawdopodobnie był zniszczony lub tylko szczątkowy. Biegły sądowy w oparciu o analizę dokumentacji fotograficznej z lat 1960-2010 znajdującej się w aktach sprawy wywiódł, że niewątpliwie w 1966 r. ogrodzenie istniało i było w bardzo dobrym stanie, nie było pogięte, zaś słupek ogrodzeniowy usytuowany przy ścianie pralni znajdował się, tak jak obecnie, przy samym oknie. W nowym ogrodzeniu z siatki stalowej były dwa słupy z rur stalowych grubych, tj. słup przy ścianie bloku mieszkalnego i słup narożny usytuowany oraz 3 słupki z cieńszych rur: jeden przy oknie „pralni” i dwa słupki pośrednie. Siatka z cienkiego drutu jest typowa dla lat pięćdziesiątych i sześćdziesiątych. Ta sama siatka oraz 3 słupki mocno skorodowane znajdują się do chwili obecnej. Przed rokiem 1996 (1976-1980) ogrodzenie z siatki wykonane w 1960 r. zostało rozebrane i odtworzono poprzednie ogrodzenie z tej samej siatki. Wykonano też trzepak z rur stalowych. Po roku 1976 ogrodzenie na odcinku przy „pralni” było kilkakrotnie rozbierane (siatka zwijana) i ponownie odtwarzane. Jak wskazał biegły sądowy ogrodzenie to pozostało do chwili obecnej, przy czym w 2010 r. rozebrano trzepak i prawdopodobnie z rury pochodzącej z tego trzepaka wykonano dodatkowy słup pośredni. Jednocześnie biegły sądowy w piśmie z dnia 15.05.2020 r. dodał, że ewentualne odtworzenie ogrodzenia przez braci C. z materiałów rozbiórkowych nie dowodzi, iż wcześniej tego ogrodzenia nie było. Wnioski płynące z w/w opinii biegłego sądowego korespondują w pełni z treścią zeznań świadka Z. W., który był bezpośrednim świadkiem przyjazdu poprzedników prawnych wnioskodawczyni do G. w 1946 r. Świadek ów potwierdził moment zasiedlenia małżonków B. w nieruchomości położonej w przy ul. (...) (był to rok 1952, a zatem przed formalnym nabyciem tej nieruchomości w 1957 r.), a w szczególności to, że już wówczas teren był cały czas ogrodzony i nie można było tam wchodzić. Z. W. zeznał, że osobiście w latach pięćdziesiątych ubiegłego stulecia był na nieruchomości z racji pogrzebu R. (ojca G. B.), który zamieszkiwał wówczas przy ul. (...). Uczestnicy kwestionowali zeznania tegoż świadka, wskazując że pojawił się on w rodzinie B. dopiero po śmierci J. B. około 2005 roku i dopiero wtedy zaczął pojawiać się na posesji przy ul. (...). W ocenie Sądu jednak twierdzenia te są nieprawdziwe, albowiem świadek opisał szczegółowo moment przyjazdu do G. w 1946 r. w wagonie spod W. razem z B., zatem już wtedy znali się, o czym świadczy również fakt obecności Z. W. na pogrzebie ojca G. B.. Świadek ów wskazał także, że był ostatnio osobiście na nieruchomości, widział ogrodzenie i wygląda ono tak jak kiedyś. Wskazanemu świadkowi Sąd dał w pełni wiarę, albowiem jego zeznania były spójne i logiczne, ale przede wszystkim dlatego, że korespondowały ze zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym. W podobnym tonie bowiem wypowiedział się także świadek K. B. (2) i J. Z. (2), którzy zgodnie wskazali, że jeszcze przed zasiedleniem nieruchomości przez małżonków B. stał płot i mieszkańcy sąsiedniej działki nie mieli dostępu do „pralni”. Świadek J. Z. (2) – sąsiad B., który mieszkał obok nich od 1964 r. dodał, że owo pomieszczenie było zamykane na klucz i C. nie mogli z niego korzystać, zaś płot jeszcze przed ich zasiedleniem tam stał i przebiega obecnie tak samo jak wówczas. Jednocześnie świadkowie wskazywali, że trzepak stał na części działki należącej do C., a B. nie korzystali z tego trzepaka. Zeznania owych świadków korelują z kolei z twierdzeniami wnioskodawczyni i uczestników A. B. i G. B., a także znajdują potwierdzenie w w/w opinii biegłego E. A.. Z tych przyczyn Sąd nie dał wiary twierdzeniom uczestników M. C. i S. C. w zakresie, w jakim twierdzili oni, że ogrodzenie zostało posadowione dopiero w 2001 r., a do tego czasu zarówno ich poprzednicy prawni, jak i sami w/w uczestnicy wspólnie z B. korzystali ze spornej „pralni”. Ową okoliczność potwierdził bowiem wyłącznie świadek K. C. i J. M. (2), przy czym wiarygodność świadka K. C. budziła wątpliwości z uwagi na to, że jest ona żoną M. C. i mogła być zainteresowana ewentualnym pozytywnym rozstrzygnięciem na jego korzyść, a poza tym zamieszkała w przy ul. (...) dopiero w 1984 r., nie mogła mieć zatem wiedzy, czy sporne ogrodzenie istniało przed tą datą. Z kolei świadek J. M. (2) był niekonsekwentny w swoich zeznaniach i wielu istotnych okoliczności nie pamiętał. Jednocześnie w ocenie Sądu twierdzenia, że matka G. M. R., która sprzedała nieruchomość położoną przy ul. (...) C. wyrażała zgodę na korzystanie przez C. ze spornej „pralni” nie zostały w żaden sposób wykazane, zwłaszcza, że było tam ogrodzenie i nie było przejścia na sąsiednie działki.

Wreszcie wskazać należy, że zdjęcie złożone do akt sprawy przez uczestników postępowania nie wniosło nic do sprawy, albowiem nie widać na nich w ogóle wejścia do „pralni”, ani tym bardziej tego, czy że nie było tam ogrodzenia. Sąd w oparciu o powyższe uznał, że to wyłącznie G. B. i J. B. korzystali ze spornego pomieszczenia w postaci „pralni”, skoro było tam ogrodzenie i drzwi do owej pralni znajdowały się po stronie ich działki.

W konsekwencji, w ocenie sądu w stosunku do poprzedników prawnych wnioskodawczyni należy przyjąć, że posiadanie niewątpliwie miało miejsce i miało charakter samoistny. Posiadanie samoistne ma miejsce nie tylko wtedy, gdy posiadacz jest przekonany o swoich uprawnieniach właściciela, ale także wtedy, gdy wie, że nie jest właścicielem, ale chce posiadać rzecz tak, jakby nim był (wyrok Sądu Najwyższego z 07.04.1994r., (...) 18/94).

Termin zasiedzenia Kodeks cywilny uzależnia od dobrej lub złej wiary posiadacza. W orzecznictwie przyjmuje się, iż posiadaczem w dobrej wierze jest osoba, która pozostaje w mylnym, lecz uzasadnionym okolicznościami przekonaniu o przysługującym jej prawie do władania rzeczą jakie faktycznie wykonuje. Dobra wiara posiadacza występuje wtedy, gdy z przyczyn usprawiedliwionych (a więc bez niedbalstwa) nie wie on o tym, że nie przysługuje mu prawo własności. W realiach niniejszej sprawy wnioskodawczyni wskazywała na złą wiarę swych poprzedników prawnych i nie było w tym zakresie sporu.

W niniejszej sprawie małżonkowie G. i J. B. stali się posiadaczami części nieruchomości objętej wnioskiem o zasiedzenie oficjalnie w dniu 16.02.1957 r., choć można przyjąć również, iż posiadanie to rozpoczęło swój bieg w 1952 r., albowiem już wtedy zasiedlili przy ul. (...). Dokładna data przy tym pozostaje bez wpływu na rozstrzygnięcie sprawy, zważywszy na okoliczność, że bieg terminu zasiedzenia rozpoczął się przed wejściem w życie przepisów kodeksu cywilnego, a pod rządem obowiązującego wówczas dekretu z 11.10.1946 r. prawo rzeczowe (Dz.U.57 poz.319, 1946r.). Art. 50 prawa rzeczowego stanowił, że kto posiada nieruchomość przez lat dwadzieścia, nabywa jej własność, chyba że w chwili objęcia nieruchomości w posiadanie był w złej wierze (zasiedzenie). Temu kto posiada nieruchomość przez lat trzydzieści, nie można zarzucać złej wiary. Dekret prawo rzeczowe utracił moc z chwilą wejścia w życie kodeksu cywilnego, czyli z dniem 01.01.1965 r. Zagadnienia międzyczasowe dotyczące zasiedzenia zostały uregulowane w art. XLI ustawy z 23.04.1964 r. przepisy wprowadzające kodeks cywilny (Dz.U.16 poz.94, 1964r. z póź. zm.). Zgodnie z treścią § 1 art. XLI do zasiedzenia, którego bieg rozpoczął się przed dniem wejścia w życie kodeksu cywilnego, stosuje się przepisy tego kodeksu; dotyczy to w szczególności możności nabycia prawa przez zasiedzenie. Jednocześnie w § 2 przepis stanowił, że jeżeli termin zasiedzenia według kodeksu cywilnego jest krótszy niż według przepisów dotychczasowych, bieg zasiedzenia rozpoczyna się z dniem wejścia kodeksu w życie; jeżeli jednak zasiedzenie rozpoczęte przed dniem wejścia w życie kodeksu cywilnego nastąpiłoby przy uwzględnieniu terminu określonego w przepisach dotychczasowych wcześniej, zasiedzenie następuje z upływem tego wcześniejszego terminu.

W tym stanie rzeczy bieg terminu zasiedzenia spornej nieruchomości dla ich posiadaczy rozpoczął się 1.01.1965 r. i zgodnie z treścią art. 172 § 1 k.c. wynosił 20 lat wobec czego upłynął 01.01.1985 r. W celu ustalenia przebiegu granicy wyznaczającej obszar faktycznego korzystania przez wnioskodawczynię oraz jej poprzedników, a także ustalenia współrzędnych geodezyjnych określających położenie punktów granicznych wyznaczających obszar części działki o numerze geodezyjnym (...), będącego przedmiotem zasiedzenia tut. Sąd dopuścił dowód z opinii biegłego sądowego z zakresu geodezji R. N., który wykonał pomiar geodezyjny budynku gospodarczego. Biegły ów wyznaczył na „mapie zasiedzenia” stanowiącej załącznik nr 1 do opinii ustalony rzut poziomy pomieszczeń gospodarczych użytkowanych przez wnioskodawczynię (i jej poprzedników prawnych), przy czym wyodrębniony obszar zasiedzenia w działce nr (...) o pow. 5 m 2 został ograniczony obwodnicą łączącą punkty 1-2-3-4-1 (vide: k. 200-202). Wskazaną część działki poprzednicy prawni wnioskodawczyni – G. i J. małżonkowie B. zasiedzieli z dniem 1.01.1985 r.

Marginalnie wskazać należy, że Sąd Najwyższy w uchwale z 11.06.2015r. III CZP 112/14, podjętej w składzie 7 sędziów, zaaprobowanej w piśmiennictwie przesądził, że stwierdzenie zasiedzenia własności nieruchomości może nastąpić tylko na rzecz osoby wskazanej przez wnioskodawcę lub innego uczestnika postępowania.

O kosztach postępowania sąd orzekł na podstawie art.520 § 1 k.p.c., który stanowi, że uczestnik postępowania ponosi koszty postępowania związane ze swym udziałem w sprawie. Sąd uznał, że strony w równym stopniu były zainteresowane wynikiem postępowania co uprawnia do rozstrzygnięcia o kosztach w myśl powyższej zasady.