Sygn. akt I C 995/18
Dnia 12 listopada 2019 roku
Sąd Okręgowy w Gdańsku I Wydział Cywilny
w składzie następującym:
Przewodniczący: SSO Mariusz Bartnik
Protokolant: starszy sekretarz sądowy Aneta Graban
po rozpoznaniu w dniu 12 listopada 2019 roku w Gdańsku
na rozprawie
sprawy z powództwa (...) Bank (...) Oddział w Polsce z siedzibą w W.
przeciwko J. K. (1), E. K. (1) i L. K. (1)
o zapłatę,
1)umarza postępowanie w zakresie cofniętego powództwa tj. ponad kwotę 184.066,41 zł ( sto osiemdziesiąt cztery tysiące sześćdziesiąt sześć złotych 41/100 ), dochodzoną wraz z odsetkami ustawowymi od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty;
2)zasądza od pozwanych E. K. (1) i L. K. (1) na rzecz powoda (...) Bank (...) Oddział w Polsce z siedzibą w W. kwotę 119.536,47 zł ( sto dziewiętnaście tysięcy pięćset trzydzieści sześć złotych 47/100 ) wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od tej kwoty od dnia 26 marca 2018 roku do dnia zapłaty, z zastrzeżeniem, że odpowiedzialność pozwanych E. K. (1) i L. K. (1) jest ograniczona do nieruchomości zapisanej w księdze wieczystej o numerze (...) i do wysokości hipoteki umownej kaucyjnej na sumę 220.310 zł ( dwieście dwadzieścia tysięcy trzysta dziesięć złotych ) i z tym zastrzeżeniem, że spełnienie świadczenia przez jednego z pozwanych zwalnia pozostałych do wysokości uiszczonych należności;
3)oddala powództwo w pozostałym zakresie, w tym w odniesieniu do pozwanego J. K. (1);
4)zasądza od powoda (...) Bank (...) Oddział w Polsce z siedzibą w W. na rzecz pozwanego J. K. (1) kwotę 3.617 zł ( trzy tysiące sześćset siedemnaście złotych ) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego;
5)zasądza od pozwanych E. K. (1) i L. K. (1) solidarnie na rzecz powoda (...) Bank (...) Oddział w Polsce z siedzibą w W. kwotę 7.760 zł ( siedem tysięcy siedemset sześćdziesiąt złotych ) tytułem zwrotu kosztów postępowania.
Powód (...) Bank (...) S.A. z siedzibą w W. w pozwie z dnia 28 listopada 2017 r. przeciwko J. K. (1), E. K. (1) oraz L. K. (1) wniósł o zasądzenie od pozwanych na swoją rzecz kwoty 236.495,25 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie, liczonymi od tej kwoty od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty, z ograniczeniem odpowiedzialności pozwanych E. K. (1) i L. K. (1) do egzekwowania tej należności z nieruchomości, dla której Sąd Rejonowy Gdańsk – Północ w Gdańsku Wydział Ksiąg Wieczystych prowadzi księgę wieczystą o numerze (...), a także z ograniczeniem do wysokości hipoteki umownej kaucyjnej na sumę 220.310,00 zł z zastrzeżeniem, że spełnienie świadczenia przez jednego z pozwanych zwalnia drugiego do wysokości uiszczonej należności. Nadto wniósł o zasądzenie od pozwanych solidarnie na swoją rzecz zwrotu kosztów postępowania sądowego wraz z kosztami zastępstwa procesowego według norm przepisanych, w tym opłaty skarbowej od pełnomocnictwa 17 zł.
Powód uzasadniał, że przysługuje mu wymagalna wierzytelność pieniężna w stosunku do pozwanego J. K. (1), powstała na tle realizacji umowy kredytu na lokal nr (...) z dnia 29 listopada 2010 r. Wierzytelność ta została nadto zabezpieczona poprzez ustanowienie hipoteki umownej kaucyjnej do kwoty 220.310 zł, która obciąża nieruchomość położoną w G., dla której Sąd Rejonowy Gdańsk – Północ w Gdańsku prowadzi księgę wieczystą (...). Wyjaśniał, że w dacie umowy właścicielem nieruchomości pozostawał J. K. (1), jednakże na mocy umowy z dnia 12 grudnia 2011 r. wyzbył się on własności na rzecz pozwanych E. K. (1) i L. K. (1), którzy w ten sposób stali się dłużnikami rzeczowymi w stosunku do powodowej spółki.
Zarządzeniem z dnia 2 marca 2018 r. Przewodniczący składu XXV Wydziału Cywilnego Sądu Okręgowego w Warszawie zwrócił pozew wobec nieuiszczenia opłaty od pozwu w terminie zakreślonym do uzupełnienia braku formalnego tj. do dnia 29 stycznia 2018 r. Orzeczenie uprawomocniło się z dniem 21 marca 2018 r. (k. 97)
Opłatę w całości uiszczono w dniu 26 marca 2018 r. (k. 104).
Nakazem zapłaty w postępowaniu upominawczym z dnia 17 sierpnia 2018 r. sygn. akt I Nc 995/18 Sąd Okręgowy w Gdańsku orzekł zgodnie z żądaniem pozwu.
Pozwani J. K. (1), E. K. (1) oraz L. K. (1) złożyli, każdy oddzielnie, sprzeciwy od nakazu zapłaty, w których każdy z nich zaskarżył nakaz w całości i wniósł o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od powoda na rzecz pozwanych solidarnie kosztów procesu wg norm przepisanych, w tym kosztów zastępstwa procesowego.
Pozwani podnieśli, że powództwa jest bezzasadne, a zaskarżony nakaz został wydany pomimo braku istnienia ku temu podstaw prawnych.
W pierwszej kolejności pozwani podnieśli zarzut przedawnienia. Podkreślali, że powód prowadził od 2014 r. postępowanie egzekucyjne przeciwko J. K. (1) na podstawie bankowego tytułu egzekucyjnego z dnia 31 lipca 2013 r., nie ma jednak danych o tym, kiedy postępowanie to zostało umorzone i od kiedy należy liczyć bieg terminu przedawnienia. Wierzyciel nie przedłożył jednak dowodu, z którego wynikałoby, że ponownie skutecznie przerwał bieg terminu przedawnienia. Wskazywano, że okres przedawnienia w sprawie wynosi na zasadzie art. 118 k.c. 3 lata i winien być liczony od daty nadania klauzuli wykonalności. Dodatkowo wskazano, że umorzenie postępowanie egzekucyjnego na skutek wniosku wierzyciela – banku niweczy skutki przerwania biegu przedawniania spowodowane złożeniem wniosku o wszczęcie egzekucji. Ponadto pozwani zarzucali, że powód nie wykazał, by ustalona przez niego wysokość kwoty kapitału, odsetek i opłat została wyliczona w sposób prawidłowy, rzetelny i bezstronny. Podnieśli, że wskazane opłaty koszty zostały ustalone na zbyt wysokim poziomie. Zakwestionowali moc prawną wyciągu z ksiąg banku jako dokumentu urzędowego, natomiast wystawiony bankowy tytuł egzekucyjny nie ma ich zdaniem waloru dowodowego jako że został wystawiony na podstawie m. in wyciągu z ksiąg bankowych.
Powód w piśmie procesowym z dnia 31 października 2018 r., ustosunkowując się do powyższych zarzutów podkreślił, że sam fakt zawarcia umowy o kredyt na lokal nr (...), jej wypowiedzenie, forma zabezpieczenia oraz sam fakt powstania zaległości w spłacie kredytu nie zostały zaprzeczone przez pozwanych. Natomiast w zakresie spornej wysokości zadłużenia powód zaznaczył, że pozwani nie zaoferowali żadnych wniosków dowodowych prowadzących do uznania, iż wskazana w pozwie kwota pozostaje niewłaściwie wyliczona. W szczególności zaś nie przedstawili własnego rozliczenia dokonanych wpłat. Z kolei z przedłożonych przez powoda dokumentów wynika jego zdaniem, że niespłacony przez pozwanych kapitał wynosi 120.165,47 zł, odsetki umowne naliczane za okres od dnia 7.06.2012 r. do 29.11.2012 r. wynoszą 6047,88 zł, odsetki umowne za opóźnienie, naliczone od dnia 30.11.2012 r. do 13 kwietnia 2017 r. wynoszą 52.889,30 zł, a opłaty i prowizje wynoszą 1.158,03 zł, naliczone za obsługę nieterminowych płatności w kwocie 45 euro miesięcznie.
Odnosząc się do zarzutu przedawnienia w pierwszej kolejności podkreślał, że pozwani E. i L. K. (2) są dłużnikami rzeczowymi i jako takim nie przysługuje możliwość obrony przed zaspokojeniem roszczenia powoda z powołaniem się na zarzut przedawnienia. Natomiast na rozprawie w dniu 26 lutego 2019 r. oświadczył, że nie jest w stanie ustosunkować się do zarzutu przedawnienia zgłoszonego przez J. K. (1).
Na rozprawie w dniu 18 stycznia 2019 r. powód sprecyzował żądanie pozwu w ten sposób, że wniósł o zasądzenie od pozwanych in solidum kwoty 184.066,41 zł tj. wg tabeli k. 211, wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty.
Natomiast na rozprawie w dniu 26 lutego 2019 r. doprecyzował, że w pozostałym zakresie cofa pozew i zrzeka się roszczenia..
S ąd ustalił następujący stan faktyczny:
W dniu 29 listopada 2010 r. pozwany J. K. (1) zawarł z poprzednikiem prawnym powoda, (...) S.A. Spółka Akcyjna Oddział w Polsce z siedzibą w W. umowę kredytu na lokal nr (...).
Umową tą bank udzielił mu kredytu w kwocie 110.155 zł indeksowanego do waluty obcej – EURO, który miał zostać wykorzystany na refinansowanie zobowiązań z tytułu kredytu udzielonego przez (...) Bank (...) z siedzibą w G. na remont lokalu położonego w G. przy ul. (...) o nr lok. (...), opisanego w KW nr (...) prowadzonej przez Sąd Rejonowy Gdańsk – Północ w Gdańsku. Kredyt został udzielony na 240 miesięcy, począwszy od daty postawienia kredytu do dyspozycji.
Kredytobiorca zobowiązał się ponieść koszty związane z kredytem w postaci prowizji i opłat w wysokości i trybie pobierania jak w Tabeli Opłat i Prowizji dla Małych Firm oraz odsetek od wykorzystanego kredytu (§(...)ust. (...)). Odsetki miały być naliczane każdego dnia począwszy od dnia uruchomienia kredytu od wykorzystanej kwoty kredytu wg zmiennej stopy procentowej opartej o zmienną stawkę bazową banku i stałą marżę banku w wysokości 1,75 p.p. z zastrzeżeniem ust. (...). Marża banku miała zostać obniżona o 1,5 pp tj. do poziomu 0,25 p.p., najpóźniej od początku okresu odsetkowego, następującego po dniu, w którym kredytobiorca dostarczy do banku dokumenty potwierdzające prawomocne ustanowienie prawnych zabezpieczeń kredytu. (§ (...) ust. (...)) W dniu sporządzania umowy oprocentowanie wynosiło 8,75% p.a. (§ (...) ust. (...)). Zasady zmiany oprocentowania określać miał Regulamin. (§ (...) ust. (...)).
Stosownie do § (...), kredyt miał zostać spłacany w równych ratach kapitałowo – odsetkowych, płatnych w miesięcznych okresach każdego 3-go dnia miesiąca.
[dow ód: umowa kredytu (...) k. 37-41 wraz z załącznikami k. 42, wniosek k. 43-47, tabela oprocentowania k. 212, opłaty i prowizje k. 213,]
Jako zabezpieczenie kredytu wraz z odsetkami i innymi kosztami kredytu ustanowiono hipotekę kaucyjną do kwoty 220.310 zł na nieruchomości położonej w G. przy ul. (...) lok. (...), dla której Sąd Rejonowy Gdańsk – Północ w Gdańsku Wydział Ksiąg Wieczystych prowadzi księgę wieczystą o numerze (...). Nieruchomość ta w dacie zawarcia umowy stanowiła własność kredytobiorcy, J. K. (1).
[dow ód: umowa kredytu (...) k. 37-41, wydruk treści księgi wieczystej (...) k. 48-86]
Kwota kredytu została wypłacona pozwanemu J. K. (1).
[okoliczno ść bezsporna, nadto potwierdzenie k. 161]
W dniu 12 grudnia 2011 r. pozwany J. K. (1) zbył prawo własności nieruchomości na rzecz pozwanych E. K. (1) i L. K. (1) umową przewłaszczenia nieruchomości na zabezpieczenie.
[dow ód: wydruk treści księgi wieczystej (...) k. 48-86]
Początkowo pozwany J. K. (1) spłacał kredyt, jednakże zaprzestał regulowania rat w sierpniu 2012 r.
[dow ód: historia spłaty kredytu k. 164-180, historia zmiany struktury zadłużenia k. 181-211]
W związku z powyższym bank złożył mu oświadczenie o wypowiedzeniu umowy w dniu 29 listopada 2012 r.
[okoliczno ść bezsporna]
Pismem z dnia 26 września 2017 r. powód skierował do pozwanego J. K. (1) wezwanie do zapłaty, jednakże dotyczyło ono zaległości z tytułu rozwiązanej umowy kredytu rozwojowego.
[dow ód: wezwanie do zapłaty z dnia 26.09.2017 r. k. 89, potwierdzenie odbioru k. 90, ]
Natomiast pismem z dnia 16 października 2017 r. powód wezwał pozwanych L. K. (1) i E. K. (1) do spełnienia świadczenia z tytułu wypowiedzianej umowy kredytu na lokal nr (...) i zapłaty kwoty 235.385,87 zł wraz z dalszymi odsetkami od kwoty należności głównej wynoszącej 152.231,96 zł za okres od dnia 17 października 2017 r. do dnia zapłaty.
Wezwania doręczono pozwanym w dniu 20 października 2017 r.
[dow ód: wezwanie do zapłaty z dnia 16.10.2017 r. k. 87, potwierdzenie odbioru k. 88, wezwanie do zapłaty z dnia 16.10.2017 r. k. 91, potwierdzenie odbioru k. 92,]
Na dzień 20 października 2017 r. zadłużenie powoda wyniosło 184.066,41 zł, z czego kwota kapitału zaległego wyniosła 119.536,47 zł, odsetek umownych zaległych 6047,88 zł, odsetek ustawowych k. 57.324,03 zł oraz tytułem opłat windykacyjnych 1.158,03 zł.
[dow ód: historia zmiany oprocentowania k. 163, historia spłaty kredytu k. 164-180, historia zmiany struktury zadłużenia k. 181-211,]
W dniu 23 listopada 2017 r. (...) Bank (...) S.A. w W. wystawił wyciąg z ksiąg banku nr (...), z którego wynika, że w księgach banku widnieje zobowiązanie J. K. (1) z tytułu umowy kredytu na lokal nr (...) z dnia 29 listopada 2010 r. na kwotę 236.495,28 zł, na którą składają się należności:
- 152.231,96 zł tytułem kapitału,
- 9.948,64 zł tytułem odsetek umownych, naliczonych za okres do dnia 29 listopada 2012 r.,
- 73.542,66 zł tytułem, odsetek ustawowych za opóźnienie, naliczonych od kwoty kapitału za okres od dnia 30 listopada 2012 r. do dnia 22 listopada 2017 r.
- 772,02 zł naliczonych tytułem opłat, prowizji i innych należności.
Nadto stwierdzono w nim, że w/w wierzytelność banku została zabezpieczona na rzecz (...) Bank (...) S.A. poprzez ustanowienie hipoteki umownej kaucyjnej do kwoty 220.310 zł na nieruchomości, dla której utworzona została księga wieczysta nr (...), a aktualnymi właścicielami nieruchomości pozostają E. K. (1) i L. K. (1).
[dow ód: wyciąg z ksiąg bankowych z 23.11.2017 r. k. 35,]
W dniu 19 września 2011 r. (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w W., w drodze sukcesji uniwersalnej na mocy art. 42e ust. 2 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. – Prawo bankowe wstąpiła we wszystkie prawa i obowiązki (...) S.A. Spółka Akcyjna Oddział w Polsce.
[okoliczno ść bezsporna, nadto odpis postanowienia Sądu Rejonowego dla m. st. Warszawy w Warszawie z dnia 23.09.2011 r. k. 23, odpis KRS (...) k. 24-28, odpis KRS (...) k. 29-34, ]
Z dniem 31 grudnia 2012 r. doszło do połączenia spółek kapitałowych, przeprowadzonego w trybie art. 492 § 1 pkt 1 ksh, zgodnie z którym (...) Bank (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w W. wstąpiła w ogół praw i obowiązków (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W..
[okoliczno ść bezsporna, nadto odpis KRS (...) k. 10-22, odpis KRS (...) k. 29-34]
Aktualnie powód nosi nazwę (...) Bank (...) Oddział w Polsce z siedzibą w W..
[okoliczno ść bezsporna]
S ąd zważył, co następuje:
Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie materiału dowodowego zgromadzonego w aktach sprawy w postaci dokumentów przedłożonych przez stroną powodową. Ich autentyczność nie budziła bowiem żadnych wątpliwości Sądu, podobnie pozwani nie podważali ich prawdziwości, a jedynie ich moc dowodową oraz rzetelność przedstawionych w nich wyliczeń.
Postanowieniem z dnia 26 lutego 2019 r. Sąd dopuścił również dowód z opinii biegłego sądowego z zakresu księgowości i rachunkowości na okoliczność ustalenia pozostającej do spłaty kwoty kapitału kredytu, odsetek i innych należności ubocznych, biorąc pod uwagę, że powód po sprecyzowaniu dochodzi obecnie kwoty łącznej 184.066,41 zł, na którą składa się kapitał w kwocie 119.536,47 zł, odsetki umowne zaległe w kwocie 6.047,88 zł, odsetki ustawowe w kwocie 57.324,03 zł opłaty windykacyjne w kwocie 1.158,03 zł. Jednocześnie jednak Przewodniczący zobowiązał pełnomocnika pozwanych do uiszczenia w terminie 14 dni zaliczki na koszty opinii biegłego w kwocie 2.500 zł, pod rygorem odmowy przeprowadzenia dowodu. Zaliczka nie została jednak uiszczona. Pozwani złożyli wprawdzie wniosek o zwolnienie od tych kosztów, jednakże postanowieniem referendarza sądowego z dnia 23 maja 2019 r. został on oddalony. Natomiast postanowieniem z dnia 27 czerwca 2019 r. Sąd utrzymał w mocy postanowienie referendarza w całości. Mimo tego zaliczka nie została opłacona, wobec czego postanowieniem z dnia 8 października 2019 r. Sąd odmówił przeprowadzenia dowodu z opinii biegłego sądowego zgodnie z postanowieniem z dnia 26 lutego 2019 r.
W ocenie Sądu powództwo wniesione w sprawie niniejszej zasługuje na uwzględnienie, aczkolwiek jedynie częściowo.
Sąd w pierwszej kolejności odniósł się do podniesionego przez stronę pozwaną zarzutu przedawnienia. Istota bowiem przedawnienia polega na tym, że po upływie terminu przedawnienia ten, przeciwko komu przysługuje roszczenie, może uchylić się od jego zaspokojenia powołując się na upływ czasu. (art. 117 § 2 k.c.) Skutkiem przedawnienia jest powstanie po jego stronie uprawnienia do zgłoszenia zarzutu wyłączającego możliwość dochodzenia wykonania świadczenia (lub odszkodowania za szkody powstałe na skutek niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania) przed Sądem. Skorzystanie zaś przez dłużnika z przysługującego mu prawa i uchylenie się od zaspokojenia roszczenia obliguje Sąd do oddalenia żądania pozwu obejmującego przedawnione roszczenie.
W niniejszej sprawie do oceny kwestii przedawnienia zobowiązania z umowy kredytu zastosowanie znajdzie, w braku regulacji szczególnej, art. 118 k.c. Zgodnie z nim jeżeli przepis szczególny nie stanowi inaczej, termin przedawnienia wynosi lat dziesięć, a dla roszczeń o świadczenia okresowe oraz roszczeń związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej – trzy lata. W sprawie niniejszej zastosowanie znajdzie termin trzyletni, jako że umowa kredytu została zawarta w związku z prowadzoną przez powoda działalnością gospodarczą. Początek biegu terminu przedawnienia wyznacza co do zasady dzień, w którym roszczenie stało się wymagalne (art. 120 § 1 zd. 1 k.c.), a więc dzień, w którym, ogólnie rzecz ujmując, wierzyciel uzyskuje możność żądania zaspokojenia, a dłużnik zostaje obarczony obowiązkiem spełnienia świadczenia. Punkt wyjścia dla właściwego określenia początku biegu tego terminu zawiera art. 455 k.c., ogólnie określający termin wymagalności. Zgodnie z nim, jeżeli termin spełnienia świadczenia nie jest oznaczony ani nie wynika z właściwości zobowiązania, świadczenie powinno być spełnione niezwłocznie po wezwaniu dłużnika do wykonania. W świetle przytoczonej regulacji podstawową zasadą jest więc związanie terminem oznaczonym w umowie, wynikającym z ustawy albo z orzeczenia odpowiedniego organu - z jego nadejściem następuje wymagalność i zaczyna biec przedawnienie. Po drugie, w braku oznaczenia terminu świadczenia wymagalność może wynikać z właściwości zobowiązania, po trzecie zaś, w przypadku zobowiązań bezterminowych o wymagalności decyduje moment, gdy wierzyciel wezwał dłużnika do spełnienia świadczenia.
Przenosząc powyższe rozważania Sąd zważył, iż w sprawie niniejszej bezspornym pozostawało, iż umowa kredytu została wypowiedziana w dniu 29 listopada 2012 r. Dzień wymagalności zobowiązania pozwanego kredytobiorcy stanowić będzie dzień następny, a więc 30 listopada 2012 r. i to od niego bieg rozpoczął 3-letni termin przedawnienia. Oznacza to, że roszczenie o zapłatę przedawniło się w dniu 30 listopada 2015 r. Tymczasem pozew w niniejszej sprawie wniesiono skutecznie (po uzupełnieniu braków) w dniu 26 marca 2018 r. Co również istotne, powód nie zdołał udowodnić, by nastąpiło jakiekolwiek zdarzenie, które przerwałoby bieg terminu przedawnienia. Zaznaczył zresztą, że nie jest w stanie ustosunkować się do zarzutu przedawnienia podniesionego przez pozwanego J. K. (1). W szczególności zaś nie przedłożył bankowego tytułu egzekucyjnego z dnia 31 lipca 2013 r., o którym wspominali sami pozwani, a tym bardziej niewiadomym są żadne okoliczności ewentualnego postępowania egzekucyjnego, które miałoby toczyć się na jego podstawie. Stąd przyjąć należało, że roszczenie dochodzone przez powoda wobec tego pozwanego uległo przedawnieniu, a powództwo winno być oddalone w całości.
Natomiast dla oceny zarzutu przedawnienia roszczenia pozwanych E. K. (2) i L. K. (1) decydującym był fakt, że pozwani są dłużnikami rzeczowymi w związku z tym, że przysługuje im prawo własności nieruchomości obciążonej hipoteką ustanowioną jako zabezpieczenie spłaty kredytu hipotecznego udzielonego pozwanemu J. K. (1) umową z dnia 29 listopada 2010 r. Należy zaś podkreślić, że w myśl art. 244 § 1 k.c. hipoteka jest ograniczonym prawem rzeczowym i jako taka nie ulega przedawnieniu. W konsekwencji właściciel nieruchomości obciążonej hipoteką, niezależnie od tego, czy jest też dłużnikiem osobistym, czy tylko rzeczowym, nie może bronić się zarzutem przedawnienia roszczenia wierzyciela hipotecznego o zaspokojenie się z nieruchomości, oznaczałoby to bowiem, że przedawnieniu ulega hipoteka.
Potwierdza to także treść art. 77 ustawy z dnia 6 lipca 1982 r. o księgach wieczystych i hipotece, który zarówno w brzmieniu w brzmieniu sprzed nowelizacji dokonanej ustawą z dnia 26 czerwca 2009 r. o zmianie ustawy o księgach wieczystych i hipotece oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. nr 131 poz. 1075), jak i brzmieniu nadanym jej tą nowelizacją, stanowił, że przedawnienie wierzytelności zabezpieczonej hipoteką nie narusza uprawnienia wierzyciela hipotecznego do uzyskania zaspokojenia z nieruchomości obciążonej. W konsekwencji przyjąć więc należy, że przedawnienie wierzytelności zabezpieczonej hipoteką pociąga za sobą tylko skutki w sferze obligacyjnej. Jeżeli więc dojdzie do przedawnienia wierzytelności zabezpieczonej hipoteką, to wierzyciel hipoteczny jest nadal uprawniony do zaspokojenia się z nieruchomości obciążonej i to niezależnie od tego czy jej właścicielem jest też dłużnik osobisty, czy tylko rzeczowy. (vide wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 21 listopada 2013 r. sygn. akt I ACa 593/13).
W konsekwencji przyjąć należy, że powód jako wierzyciel hipoteczny mógł skutecznie wystąpić przeciwko pozwanym E. K. (2) i L. K. (1) jako dłużnikom rzeczowym z powództwem zapłatę celem umożliwienia prowadzenia egzekucji z obciążonej nieruchomości, w oparciu o art. 65 ust. 1 u.k.w.h., który przyznawał mu prawo do dochodzenia zaspokojenia zabezpieczonej wierzytelności z nieruchomości bez względu nas to, czyją stała się własnością.
Przechodząc do dalszych rozważań Sąd wskazuje, że w jego ocenie powód wykazał zasadność roszczenia , z którym wystąpił w niniejszym procesie przeciwko E. K. (2) i L. K. (1), jednakże nie zdołał udowodnić, by zasadnym było żądanie zapłaty w pełnej wysokości dochodzonego roszczenia.
W pierwszej kolejności zaznaczyć należy, że w ocenie Sądu powód zdołał wykazać samo istnienie jak i wysokość zadłużenia powstałego w wyniku niespłacenia kredytu bankowego udzielonego pozwanemu J. K. (2). Bank przedłożył bowiem Sądowi szereg dokumentów w postaci umowy kredytowej, wniosku kredytowego, potwierdzenia wypłaty kwoty kredytu, historii zmiany oprocentowania, historii spłaty kredytu czy historii zmiany struktury zadłużenia, które potwierdziły sam fakt zawarcia umowy, jej późniejszego wypowiedzenia i w których szczegółowo rozliczono wpłaty czynione przez kredytobiorcę, a także wyliczono wysokość niespłaconego kapitału czy należnych odsetek. Należy zresztą podkreślić, że pozwani nie podważali tego, że J. K. (1) istotnie zawarł umowę kredytu na lokal, że sam kredyt został w całości wypłacony oraz że umowa została wypowiedziana na skutek nieregulowania należności przez kredytobiorcę. Spór zaś koncentrował się wyłącznie na kwestii wysokości zobowiązania i prawidłowości rozliczenia czynionych wpłat. Ta kwestia jednak została w wystarczającym stopniu wyjaśniona wymienionymi wyżej dokumentami, w których powodowy bank przedstawił rozliczenie każdej z wpłaconych sum. Po przedłożeniu szczegółowego rozliczenia bank zresztą ostatecznie zmodyfikował powództwo, cofając pozew w części i dostosowując swoje żądanie właśnie do przedstawionych obliczeń. Pozwani z kolei na powyższe nie zareagowali w żaden sposób i mimo załączenia wyliczeń nie przedstawili własnych.
Dodatkowo na potwierdzenie swoich żądań, powód przedłożył Sądowi również wystawiony przez siebie wyciąg z ksiąg banku. Sąd miał na względzie, że dokument ten w obecnym stanie prawnym nie ma mocy dokumentu urzędowego w postępowaniu cywilnym, co wynika jednoznacznie z brzmienia art. 95 ust. 1 a prawa bankowego i znajduje potwierdzenie w orzecznictwie. Należy jednak pamiętać, że powyższe nie oznacza, że dokument taki nie ma żadnej mocy dowodowej, lecz jedynie, że stanowi wyłącznie dokument prywatny. Tak też rozstrzygnął Sąd Apelacyjny w Gdańsku, stwierdzając w wyroku z dnia 7 lutego 2018 r. I ACa 278/17, iż „ Wyciąg z ksiąg bankowych, który zgodnie z art. 95 ust. 1a ustawy z 1997 r. Prawo bankowe w postępowaniu cywilnym nie ma mocy dokumentu urzędowego, przewidzianej w art. 244 k.p.c., stanowi dokument prywatny w rozumieniu art. 245 k.p.c. i podlega ocenie razem z wszystkimi innymi dowodami, w myśl reguł wynikających z art. 233 k.p.c.”. Analogicznie stwierdził też Sąd Apelacyjny w Krakowie, w wyroku z dnia 30 czerwca 2017 r. , I ACa 331/17, wskazując, że „Od dnia 20 lipca 2013 r. dokument bankowy, o którym mowa w art. 95 ust. 1 ustawy z 1997 r. Prawo bankowe, w postępowaniu cywilnym jest traktowany jako dokument prywatny, czyli zgodnie z art. 245 k.p.c. jest dowodem tego, że osoba, która go podpisała, złożyła oświadczenie w nim zawarte. Dokument taki, w tym bankowy tytuł egzekucyjny, nie stanowi dowodu faktu w nim opisanego, a jedynie dowód, że osoba upoważniona przez bank złożyła oświadczenie, że fakt taki miał miejsce.”.
W sprawie niniejszej powód nie ograniczył się do złożenia samego wyciągu z ksiąg bankowych, ale – jak już wyżej podkreślano – przedłożył szereg innych dokumentów, potwierdzających zarówno fakt zawarcia umowy kredytu na lokal jak i wysokości wierzytelności przysługującej bankowi z tytułu jej rozliczenia, co zdaniem Sądu było wystarczającym dla przyjęcia, że wykazał wysokość istniejącego zadłużenia. Zaznaczyć należy przy tym, że o wysokości zadłużenia zadecydowała nie tyle treść kwestionowanego wyciągu z ksiąg bankowych, ale właśnie pozostałych dokumentów, do których treści powód dostosował swoje roszczenie.Co prawda pozwani podważali powyższe rozliczenia, jednakże ograniczyli się wyłącznie do sformułowania ogólnych zarzutów w tej kwestii. Nie zaoferowali jednak żadnych własnych dowodów czy wyliczeń, którymi skutecznie podważyliby wyliczenia powoda, co uczyniło ich zarzuty gołosłownymi. Sąd za słuszne uważa stanowisko prezentowane w orzecznictwie, zgodnie z którym „Zaprzeczenie prawdziwości dokumentu prywatnego w postaci sporządzonego prawidłowo i zgodnie z kompetencją ustawową banku wynikającą z art. 95 ust. 1 ustawy z 1997 r. Prawo bankowe wyciągu z ksiąg rachunkowych pożyczkodawcy (kredytodawcy) nie może polegać na samej negacji istnienia lub wysokości długu, jeśli z pozostałych dowodów przedłożonych przed Bank wynika fakt zawarcia umowy pożyczki jej wysokość i ustalone przez strony warunki spłaty, a w przypadku analizowanym w niniejszej sprawie - także wykaz i sposób zarachowania kilkunastu dokonanych przez dłużnika wpłat.” (vide przywołany wyżej wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 7 lutego 2018 r. I ACa 278/17).
Mimo tego jednak Sąd uznał, że powództwo zasługuje na uwzględnienie jedynie częściowo, a to wobec treści przywoływanego już wyżej art. 77 ustawy z dnia 6 lipca 1982 r. o księgach wieczystych i hipotece. Sąd miał na uwadze, że przepis ten został zmieniony przez art. 1 pkt 13 ustawy z dnia 26 czerwca 2009 r. o zmianie ustawy o księgach wieczystych i hipotece oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. z 2009 r. Nr 131 poz. 1075), niemniej z mocy przepisu art. 10 ust. 2 zd. 2 wskazanej wyżej ustawy, przepis ten ma zastosowanie w niniejszej sprawie w brzmieniu dotychczasowym. Zgodnie z nim przedawnienie wierzytelności zabezpieczonej hipoteką nie narusza uprawnienia wierzyciela hipotecznego do uzyskania zaspokojenia z nieruchomości obciążonej. Przepisu tego nie stosuje się do roszczenia o odsetki. W tej więc sytuacji zdaniem Sądu powód może dochodzić roszczenia z umowy kredytu wyłącznie w zakresie niespłaconego kapitału, nie zaś w zakresie obliczonych od niego odsetek umownych wynikających z umowy kredytu, które jako roszczenie uboczne uległy przedawnieniu. Analogiczne stanowisko zajął Sąd Apelacyjny w Warszawie, który w wyroku z dnia 19 stycznia 2012 r. VI ACa 1082/11 stwierdził, że: „Zgodnie z art. 77 u.k.w.h. w brzmieniu obowiązującym przed 20 lutego 2011 r. przedawnienie wierzytelności zabezpieczonej hipoteką nie narusza uprawnienia wierzyciela hipotecznego do uzyskania zaspokojenia z nieruchomości obciążonej, z tym że przepisu tego nie stosuje się do roszczenia o odsetki. Roszczenie powoda jako wierzyciela hipotecznego dochodzącego od pozwanych jako dłużników rzeczowych przedawnionej wierzytelności zabezpieczonej hipoteką ogranicza się zatem do kapitału udzielonego kredytu oraz tych odsetek ustawowych, które należą się wyłącznie z tytułu opóźnienia w spłacie wierzytelności hipotecznej. Wyłączone jest dochodzenie odsetek umownych wynikających z umowy kredytowej jak i odsetek za opóźnienie w spłacie kredytu jako wierzytelności osobistej.”. Stanowisko to podzielił także Sąd Apelacyjny w Gdańsku w wyroku z dnia 25 marca 2019 r. I ACa 377.18, w którym wywodził: „Skoro odsetki za opóźnienie w spełnieniu świadczenia przez dłużników osobistych uległy przedawnieniu od pozwanych mogą być dochodzone jedynie odsetki za opóźnienie w spełnieniu przez nich świadczenia jako dłużników hipotecznych; wyłączone pozostaje dochodzenie od nich odsetek umownych wynikających z umowy kredytowej jak i odsetek za opóźnienie w spłacie kredytu jako wierzytelności osobistej”.
Powyższe ostatecznie przesądziło, że roszczenie powoda kierowane wobec pozwanych dłużników rzeczowych jest uzasadnione wyłącznie w zakresie kwoty 119.536,47 zł i w takiej części zostało uwzględnione przez Sąd.
Ostatecznie więc Sąd w punkcie 1 wyroku umorzył postępowanie w zakresie cofniętego powództwa, tj. ponad kwotę 184.066,41 zł, dochodzoną wraz z odsetkami ustawowymi od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty. Podstawą orzeczenia był w tym zakresie art. 355 § 1 i 2 k.p.c. w zw. z art. 203 § 1 k.p.c.
W punkcie 2 wyroku Sąd zasądził od pozwanych E. K. (1) i L. K. (1) na rzecz powoda (...) Bank (...) S.A. z siedzibą w W. kwotę 119.536,47 złotych wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od tej kwoty od dnia 26 marca 2018 roku do dnia zapłaty z zastrzeżeniem, że odpowiedzialność pozwanych E. K. (1) i L. K. (1) jest ograniczona do nieruchomości zapisanej w księdze wieczystej o numerze (...) i do wysokości hipoteki umownej kaucyjnej na sumę 220.310 zł i z tym zastrzeżeniem, że spełnienia świadczenia przez jednego z pozwanych zwalnia pozostałych do wysokości uiszczonych należności.
W punkcie 3 Sąd oddalił powództwo w pozostałym zakresie tj. w zakresie zapłaty kwoty 64.529,94 zł wraz z żądanymi odsetkami od pozwanych E. K. (1) i L. K. (1) oraz w całości od pozwanego J. K. (1).
Rozstrzygając o kosztach postępowania Sąd kierował się zasadą odpowiedzialności za wynik procesu. Z tego względu Sąd w punkcie 4 pozwu na zasadzie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w zw. z art. 99 k.p.c. zasądził od powoda (...) Bank (...) S.A. z siedzibą w W. na rzecz pozwanego J. K. (1) kwotę 3.617 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego. Sąd ustalił kwotę wynagrodzenia jako 1/3 kosztów ustalonych w oparciu o § 2 pkt 7 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r, w sprawie opłat za czynności radców prawnych (t. jedn. Dz. U. z 2018 r. poz. 265) na sumę 10.800 zł -z uwagi na fakt, że pełnomocnik reprezentował 3 pozwanych w procesie, a sami pozwani wnieśli o zasądzenie kosztów postępowania solidarnie. Kwotę 3.600 zł powiększono o 17 zł opłaty skarbowej od pełnomocnictwa.
Natomiast w punkcie 5 pozwu na zasadzie art. 100 k.p.c. Sąd rozliczył stosunkowo koszty postępowania między powodem a pozwanymi E. K. (1) i L. K. (1). Sąd miał na uwadze, że powód pierwotnie występował z żądaniem zapłaty 236.495,25 zł, ostatecznie zaś zasądzono na jego rzecz kwotę 119.536,47 zł. Z tego względu Sąd zasądził na jego rzecz od pozwanych solidarnie kwotę 5977 zł tytułem opłaty stosunkowej w zakresie wygranego roszczenia. Rozstrzygnięcie powyższe oznacza też, że powód wygrał proces w ok. 50% swego żądania. Należne mu koszty zastępstwa procesowego stanowiło więc 50% z 10.800 zł, a więc 5.400 zł wraz z 17 zł opłaty skarbowej – łącznie 5.417 zł. Pozwanym z kolei należne było 50% od kwoty 7.200 zł (2/3 z 10.800 zł), a więc 3.600 zł plus 34 zł opłaty skarbowej od pełnomocnictw. Różnicę tj. 1783 zł Sąd zasądził od pozwanych solidarnie na rzecz powoda. Łącznie zasądzono więc od pozwanych E. K. (1) i L. K. (1) na rzecz powoda (...) Bank (...) S.A. z siedzibą w W. kwotę 7.760 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania.
/Sędzia Mariusz Bartnik/