Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 910/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 6 grudnia 2012 r.

Sąd Apelacyjny w Krakowie III Wydział Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Krystian Serzysko

Sędziowie:

SSA Agata Pyjas - Luty

SSA Halina Gajdzińska (spr.)

Protokolant:

st.sekr.sądowy Monika Ziarko

po rozpoznaniu w dniu 6 grudnia 2012 r. w Krakowie

sprawy z wniosku J. S.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddziałowi w K.

przy udziale zainteresowanego W. R.– F.H. (...) w K.

o ustalenie istnienia obowiązku ubezpieczenia

na skutek apelacji organu rentowego Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału

w K.

od wyroku Sądu Okręgowego w Krakowie Wydziału VII Ubezpieczeń Społecznych

z dnia 29 marca 2012 r. sygn. akt VII U 1069/11

o d d a l a apelację.

Sygn. akt III AUa 910/12

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 29 marca 2012 r. Sąd Okręgowy w Krakowie zmienił decyzję Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w K. z dnia 18 maja 2011 r. i stwierdził, że J. S. z tytułu zatrudnienia na podstawie umowy o pracę zawartej z płatnikiem W. R. podlega obowiązkowo ubezpieczeniom: emerytalnemu i rentowym, wypadkowemu, chorobowemu od dnia 20 grudnia 2010 r.

Sąd Okręgowy ustalił, że dnia 20 grudnia 2010 r. została zawarta umowa o pracę pomiędzy FH (...) W. R. - import, eksport art. Przemysłowych w K. a odwołującym na okres próbny 3 miesięcy, na podstawie której odwołujący wykonywał prace portiera na całym etacie za wynagrodzeniem miesięcznym 1.317 zł brutto. Pracę wykonywał co drugą noc od godz. 16 do godz. 7 rano. Przed zawarciem umowy pracował w tej firmie ponad 2 lata bez umowy o pracę. Od 25 grudnia 2010 r. przebywał na zwolnieniu lekarskim. Odwołujący został zgłoszony do ubezpieczeń społecznych.

Sąd Okręgowy uznał, że zeznania świadka E. S. i odwołującego zasługują na wiarę, zaś rozbieżności w zeznaniach M. S. (1) przed organem rentowym nie stanowią argumentu do odmowy objęcia odwołującego ubezpieczeniami społecznymi. Dodatkowo przeprowadzenie dowodu z zeznań tego świadka okazało się niemożliwe wobec jego niestawiennictwa mimo nałożenia grzywny. W wyroku z dnia 18 października 2005 r., sygn. II UK 43/05 Sąd Najwyższy wyraził pogląd, że cel zawarcia umowy o pracę w postaci osiągnięcia świadczeń z ubezpieczenia społecznego, nie jest sprzeczny z ustawą, ale nie może oznaczać akceptacji dla nagannych i nieobojętnych społecznie zachowań oraz korzystania ze świadczeń z ubezpieczeń społecznych przy zawarciu umowy o pracę na krótki okres przez zajściem zdarzenia rodzącego uprawnienie do świadczenia i ustaleniu wysokiego wynagrodzenia w celu uzyskania świadczeń obliczonych od tej podstawy. Taka umowa o pracę jest nieważna jako sprzeczna z zasadami współżycia społecznego. W niniejszej sprawie umowa o pracę nie była czynnością pozorną lecz potwierdzeniem zatrudnienia, przy czym nie należało do tego postępowania ustalenie, czy we wcześniejszym okresie odwołujący winien podlegać ubezpieczeniom i za jaki okres pracodawca zalegał z zapłatą składek. Odwołujący był pracownikiem zatrudnionym na podstawie umowy o pracę, ponieważ faktycznie świadczył pracę na rzecz FH (...) W. R., a pracodawca pracę tą przyjmował. Podpisywanie list obecności świadczy o podporządkowaniu pracodawcy ( art. 22 § 1 k.p). Zgodnie zatem z art. 6 ust. 1 pkt. 1 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (Dz.U nr 137 poz. 887 ze zm.) odwołujący podlegał ubezpieczeniom społecznym. W tym stanie sprawy Sąd orzekł na zasadzie art. 477 14 § 2 k.p.c.

Apelację od powyższego wyroku wywiódł organ rentowy, zarzucając naruszenie prawa materialnego przez niezastosowanie art. 83 § 1 k.c., sprzeczność istotnych ustaleń z treścią zgromadzonego w sprawie materiału, polegającą na błędnym ustaleniu, że przedmiotowa umowa o pracę miała charakter pisemnego potwierdzenia umowy ustnej oraz uchybienia procesowe mające wpływ na wynik sprawy, polegające na naruszeniu art. 233 k.p.c., poprzez nierozważenie wszechstronnie zebranego materiału oraz ocenienie go niezgodnie z zasadami doświadczenia życiowego i logiki. Zarzucając powyższe, wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie odwołania oraz zasądzenie kosztów postępowania za obydwie instancje.

W ocenie skarżącego sprzeczne z treścią zebranego w sprawie materiału jest ustalenie Sądu pierwszej instancji, że przedmiotowa umowa o pracę miała charakter pisemnego potwierdzenia umowy ustnej. Gdyby tak było, to w pisemnej umowie potwierdzono by datę faktycznego zawarcia umowy ustnej, a nie 20 grudnia 2010 r., a umowa ustna od daty zawarcia miałaby takie same konsekwencje dla pracownika, jak umowa pisemna, w tym w kwestii zgłoszenia do ubezpieczeń społecznych. Zaskarżony wyrok narusza art. 83 § 1 k.c., gdyż przedmiotowa umowa została zawarta dla pozoru nawiązania stosunku pracy dla uzyskania ubezpieczenia społecznego i zdrowotnego po tym, jak odwołujący się rozchorował. Nie zawarł tej umowy po to, by podlegać ubezpieczeniu społecznemu i zdrowotnemu na wypadek zaistnienia sytuacji, w której będzie musiał z tych świadczeń skorzystać, lecz najpierw zaszła konieczność skorzystania ze świadczeń, a potem została zawarta umowa, co stanowi naganne i nieobojętne społecznie zachowanie, które krytykuje Sąd Najwyższy w wyroku powołanym w uzasadnieniu. Nadto zaskarżony wyrok narusza art. 233 § 1 k.p.c., gdyż Sąd nie rozważył zebranego w sprawie materiału dowodowego wszechstronnie. Po pierwsze, nie uwzględnił sprzeczności w materiale dowodowym. Zainteresowany w piśmie z 22 marca 2011 r. oświadczył, że odwołujący w okresie od 20 do 24 grudnia 2010 r. nie świadczył pracy (nieobecność nieusprawiedliwiona), lecz wydał zaświadczenie o odbyciu szkolenia BHP w dniu 20 grudnia 2010 r. Podał również, że odwołujący nie otrzymał wynagrodzenia za te dni, przeciwnie niż zeznawała E. S.. Rażąco niespójne są również zeznania tego świadka i M. S. (1) w kwestii dni i godzin świadczenia pracy przez odwołującego. Za miesiące: 12.2010 r., 1.2011 r. i 2.2011 r. zainteresowany złożył w organie rentowym dokumenty rozliczeniowe ZUS RCA, wykazując podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne w wysokości 0, co oznacza, że wnioskodawca nie otrzymywał żadnego wynagrodzenia. W dniu 5 maja 2011 r. zainteresowany złożył za wnioskodawcę korekty miesięcznych raportów rozliczeniowych ZUS RCA za ww. miesiące, wykazując w styczniu 2011 r. podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne w wysokości 283,30 zł. Po drugie, Sąd Okręgowy oparł rozstrzygniecie na niewiarygodnym i okrojonym materiale dowodowym. Sąd nie ujawnił zeznań świadka E. S. i nie wiadomo, z jakich powodów dał im wiarę, skoro były rażąco sprzeczne z innymi dowodami oraz pochodziły od żony odwołującego. Niezgodnie z zasadą wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego ocenił Sąd Okręgowy niestawienie się M. S. (1) w charakterze świadka. Powinno ono być ocenione negatywnie dla odwołującego dlatego, że nie padły zeznania potwierdzające jego wersję oraz dlatego, że determinacja świadka w niestawianiu się do sądu świadczy o tym, że zeznawał nieprawdę. Tak samo należało ocenić nieprzedstawienia przez odwołującego żadnych innych dowodów wykonywania pracy. Sąd naruszył granice swobodnej oceny dowodów, wyciągając z zebranego materiału dowodowego wnioski sprzeczne z zasadami doświadczenia życiowego i logicznego myślenia, gdyż nietypowe jest zawarcie umowy o pracę w środku miesiąca, co powinno prowadzić do wniosku, że umowa została sporządzona po zachorowaniu przez odwołującego. Również post factum, bo 28 grudnia 2010 r. został on zgłoszony do ubezpieczenia.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja nie zawiera uzasadnionych zarzutów.

Istota sporu w niniejszej sprawie sprowadzała się do kwestii istnienia lub braku istnienia po stronie odwołującego tytułu obowiązkowych ubezpieczeń zarówno emerytalnego i rentowych na podstawie art. 6 ust. 1 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (tekst jedn. Dz.U z 2009 r., nr 205, poz. 1585 z późn. zm.) jak i chorobowego na podstawie art. 11 ust. 1 tej ustawy oraz wypadkowego na podstawie art. 12 ust. 1 ustawy. Tytułem tym jest między innymi posiadanie statusu pracownika, którym jest zgodnie z art. 8 ust. 1 ustawy osoba pozostająca w stosunku pracy.

Dla rozstrzygnięcia tej kwestii zasadnicze znaczenie ma zatem ustalenie, czy odwołujący rzeczywiście pozostawał w stosunku pracy z zainteresowanym czy też zawarli oni umowę jedynie dla pozoru, a więc nieważną w świetle art. 83 § 1 k.c.

Definicja stosunku pracy została zawarta w art. 22 § 1 k.p. W jego świetle, nawiązując stosunek pracy pracownik zobowiązuje się do wykonywania pracy określonego rodzaju na rzecz i pod kierownictwem pracodawcy oraz w miejscu i czasie wyznaczonym przez pracodawcę. Stosownie do utrwalonego w tym zakresie orzecznictwa Sądu Najwyższego, konstytutywne cechy stosunku pracy odróżniające go od innych stosunków prawnych stanowią: dobrowolność, osobiste świadczenie pracy w sposób ciągły, podporządkowanie i wykonywanie pracy na rzecz pracodawcy ponoszącego ryzyko związane z zatrudnieniem i odpłatny charakter zatrudnienia (zob. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 23 października 2006 r. I PK 113/06 Prawo Pracy 2007/1/35, z dnia 9 stycznia 2001 r. I PKN 872/00, z dnia 11 września 1997 r. II UKN 232/97 OSNAPiUS 1998/13/407 oraz z dnia 28 października 1998 r. I PKN 416/98 OSNAPiUS 1999/24/775).

Jednocześnie należy zwrócić uwagę, że do elementów przedmiotowo istotnych ( essentialia negotii) umowy o pracę nie są zaliczane pisemność umowy ani też przystąpienie do ubezpieczenia i opłacanie składki. Potwierdzenie tego stanowiska można odnaleźć w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 5 czerwca 2009 r., I UK 21/09 (Monitor Prawa Pracy 2010/2/99), w którym podkreślono, iż o tym, czy strony istotnie nawiązały stosunek pracy stanowiący tytuł ubezpieczeń społecznych, nie decyduje samo formalne zawarcie umowy o pracę, przystąpienie do ubezpieczenia i opłacanie składki, ale faktyczne, rzeczywiste realizowanie elementów charakterystycznych dla stosunku pracy wynikających z art. 22 § 1 k.p. Podobnie w wyroku z dnia 10 lutego 2006 r., I UK 186/05 Sąd Najwyższy stwierdził, że podleganie ubezpieczeniu społecznemu wynika z faktycznego zatrudnienia, a nie z samego faktu zawarcia umowy o pracę.

W ocenie Sądu Apelacyjnego w ustalonym stanie faktycznym nie było wątpliwości, że między odwołującym a zainteresowanym istniał stosunek pracy. Co prawda zeznania świadków przesłuchanych przed organem rentowym oraz przed Sądem pierwszej instancji, a także odwołującego nie są spójne ze sobą i budzą wątpliwości, jednak może to być wyjaśnione faktem, iż świadkowie ci odnoszą się do dwóch różnych umów o pracę – umowy ustnej oraz umowy pisemnej, a ponadto chęcią ukrycia okoliczności zatrudniania odwołującego bez dopełnienia odpowiednich obowiązków nałożonych ustawą. Z zeznań tych wynika jednak niezbicie, iż odwołujący był zatrudniony u zainteresowanego od ok. 2 lat przed podpisaniem umowy z dnia 20 grudnia 2010 r. Poza zeznaniami odwołującego i jego żony świadczy o tym okoliczność, że zainteresowany i świadek M. S. (2) (w wyjaśnieniach przed organem rentowym) potwierdzili fakt jego zatrudnienia.

Przyjąć zatem należy, iż odwołujący był zatrudniony przez zainteresowanego (wcześniej niż wynika to z pisemnej umowy), a łączący ich stosunek prawny nosi wszystkie cechy stosunku pracy, bowiem na jego podstawie odwołujący świadczył pracę w miejscu i czasie wyznaczonym przez zainteresowanego oraz za wynagrodzeniem. Jednocześnie na ważność umowy o pracę nie wpływa niewywiązanie się przez pracodawcę z jego ustawowych obowiązków, takich jak potwierdzenie umowy w formie pisemnej w ciągu 7 dni od jej zawarcia czy zgłoszenie pracownika do ubezpieczeń społecznych. Są to bowiem jedynie obowiązki, które wynikają z faktu zawarcia umowy, a nie takie, które przesądzają o jej istnieniu.

Z kolei umowa z dnia 20 grudnia 2010 r. nie może być traktowana inaczej, jak tylko pisemne potwierdzenie istniejącego stosunku pracy, gdyż nie kreowała nowego zobowiązania, a miała służyć wyłącznie zgłoszeniu odwołującego do ubezpieczeń społecznych. Nie ma przy tym żadnego znaczenia, kiedy faktycznie została podpisana przez strony.

Z tych względów skoro wnioskodawca posiada status pracownika, to z mocy prawa podlega obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym, to jest emerytalnemu i rentowym, chorobowemu i wypadkowemu na mocy art. 6 ust. 1 pkt 1, art. 11 ust. 1 i art. 12 ust. 1 ustawy emerytalno - rentowej.

Mając powyższe na uwadze, Sąd Apelacyjny orzekł jak w sentencji wyroku na zasadzie art. 385 k.p.c.