Niniejszy dokument nie stanowi doręczenia w trybie art. 15 zzs 9 ust. 2 ustawy COVID-19 (Dz.U.2021, poz. 1842)
Sygn. akt I ACa 469/20
Dnia 28 września 2021 r.
Sąd Apelacyjny w Krakowie – I Wydział Cywilny
w składzie:
Przewodniczący: |
SSA Jerzy Bess |
Protokolant: |
st. sekretarz sądowy Krzysztof Malinowski |
po rozpoznaniu w dniu 28 września 2021 r. w Krakowie na rozprawie
sprawy z powództwa A. L.
przeciwko (...) S.A. w W.
o zapłatę
na skutek apelacji powódki
od wyroku Sądu Okręgowego w Nowym Sączu
z dnia 22 stycznia 2020 r. sygn. akt I C 954/17
1. oddala apelację;
2. zasądza od powódki na rzecz strony pozwanej kwotę 4.050 zł (cztery tysiące pięćdziesiąt złotych) tytułem kosztów postępowania apelacyjnego.
SSA Jerzy Bess
Sygn. akt I ACa 469/20
Powódka A. L. wniosła o zasądzenie od pozwanego (...) S.A. z siedzibą w W. na jej rzecz kwoty 268.000 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 25 maja 2017 r. do dnia zapłaty. Nadto wniosła o zasądzenie od pozwanego na jej rzecz kosztów postępowania według norm przepisanych.
W uzasadnieniu pozwu powódka wskazała, że swoje roszczenia wywodzi z tytułu wypadku komunikacyjnego do jakiego doszło 13 czerwca 2016 r. Sprawcą tego wypadku był ojciec powódki M. L., ubezpieczony u pozwanego. W wyniku tego zdarzenia śmierć na miejscu poniósł zarówno M. L., jak i zajmująca miejsce pasażera matka powódki B. L..
Powódka sprecyzowała, że na żądaną przez nią pozwem kwotę 268.000 zł składa się zadośćuczynienie za doznaną krzywdę spowodowaną śmiercią matki w kwocie 200.000 zł pomniejszone o wypłaconą w postępowaniu likwidacyjnym prowadzonym przez pozwanego kwotę 32.000 zł oraz zadośćuczynienie za krzywdę powstałą w wyniku pogorszenia stanu zdrowia w kwocie 100.000 zł.
Pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Uzasadniając zajęte w sprawie stanowisko pozwany uznał swoją odpowiedzialność wobec powódki za następstwa zdarzenia z 13 czerwca 2016 r. wywodzoną z przepisu art. 446 § 4 k.c., ale podniósł, że wypłacona powódce w postepowaniu likwidacyjnym w oparciu o ten przepis kwota 32.000 zł jest adekwatna do doznanej przez powódkę krzywdy.
Jako bezpodstawne pozwany ocenił z kolei domaganie się przez powódkę zapłaty zadośćuczynienia w oparciu o art. 445 § 1 k.c. Jak wywodził, powódka nie była uczestnikiem wypadku z dnia 13 czerwca 2016 i nie doznała w tym wypadku obrażeń ciała.
Sąd Okręgowy w Nowym Sączu zaskarżonym wyrokiem z dnia 22 stycznia 2020 r. sygn. akt I C 954/17:
I. zasądził od strony pozwanej na rzecz powódki kwotę 118.000 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 25 maja 2017 roku do dnia zapłaty;
II. oddalił powództwo w pozostałym zakresie;
III. zasądził od strony pozwanej na rzecz powódki kwotę 1.998,30 zł tytułem zwrotu kosztów procesu;
IV. nakazał ściągnąć od strony pozwanej na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Okręgowego w Nowym Sączu kwotę 567,78 zł tytułem zwrotu części wydatków poniesionych tymczasowo przez Skarb Państwa.
W rozważaniach prawnych Sąd Okręgowy przedstawił m.in. następujące motywy swego rozstrzygnięcia:
Powództwo zasługiwało na częściowe uwzględnienie.
Jako częściowo zasadne ocenił Sąd bowiem domaganie się przez powódkę zapłaty kwoty 150 000 zł z tytułu zadośćuczynienia za śmierć matki B. L..
Powódka swe żądanie w tym zakresie wywodziła z art. 446 § 4 k.c.
Zgodnie z treścią tego przepisu sąd może przyznać najbliższym członkom rodziny zmarłego odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę.
Prawidłowa interpretacja przytoczonego przepisu nie uwzględnia pogorszenia się sytuacji materialnej poszkodowanego, ale art. 446 § 4 k.c. dąży do kompensacji doznanej krzywdy, czyli złagodzenia bólu psychicznego, jakiego poszkodowany doznaje w związku ze śmiercią bliskiej osoby. Przyznane zadośćuczynienie ma na celu pomoc poszkodowanemu w przystosowaniu się do nowej sytuacji życiowej oraz naprawienie naruszonych więzi rodzinnych i dobra osobistego, jakim jest prawo do życia rodzinnego. Krzywda, jakiej doznaje poszkodowany w wyniku śmierci bliskiego członka rodziny jest trudna do określenia, a tym bardziej do określenia jej za pomocą kwoty pieniężnej. Użyte przez ustawodawcę określenie „odpowiedniej sumy” pozostawia jej określenie uznaniu sądu, na który jednocześnie nakłada obowiązek indywidualnego zbadania sytuacji każdego pokrzywdzonego. Swoboda wyrokowania ograniczona musi być jednak stanem faktycznym sprawy. W orzecznictwie podjęto próby sprecyzowania kryteriów określania krzywdy: „W literaturze i orzecznictwie wskazuje się, że na rozmiar krzywdy podlegającej naprawieniu przez zadośćuczynienie, o którym mowa w art. 446 § 4 k.c., mają wpływ przede wszystkim: wstrząs psychiczny i cierpienia moralne wywołane śmiercią osoby bliskiej, poczucie osamotnienia i pustki po jej śmierci, rodzaj i intensywność więzi łączącej pokrzywdzonego ze zmarłym, rola w rodzinie pełniona przez osobę zmarłą, wystąpienie zaburzeń będących skutkiem śmierci osoby bliskiej; stopień, w jakim pokrzywdzony będzie umiał odnaleźć się w nowej rzeczywistości i zdolność do jej zaakceptowania; wiek zarówno zmarłego, jak i pokrzywdzonego” (wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 7 października 2015 r., I ACa 470/15, por. np. wyroki Sądu Najwyższego z 3 czerwca 2011 r., III CSK 279/10; z 20 grudnia 2012 r., IV CSK 192/12; z 10 maja 2012 r., IV CSK 416/11). Podstawowy cel zadośćuczynienia spełnia jego funkcja kompensacyjna.
Bezspornym w niniejszej sprawie było to, że powódka jako córka zmarłej była najbliższym członkami jej rodziny w rozumieniu cytowanego przepisu.
Odnosząc powyższe rozważania do powódki w ocenie Sądu należało wziąć pod uwagę pełen dramatyzm przeżyć, jakim poddana była powódka po stracie matki. Jak wskazuje zebrany w sprawie materiał dowodowy powódka ze zmarłą B. L. z racji swej choroby reumatoidalnej pozostawała w znacznie silniejszej więzi aniżeli więź, która na ogół łączy matkę z córką. Powódka bez pomocy matki nie potrafiła praktycznie samodzielnie funkcjonować w życiu codziennym. Matka pomagała jej przy wypełnianiu właściwie wszystkich czynności życiowych. To dzięki niej powódka, mimo swej przewlekłej choroby, starała się normalnie egzystować, snuła marzenia na przyszłość i starała się dążyć do ich realizacji, była otwarta na świat i na ludzi. Codzienna obecność i bliskość matki spowodowała, że to ona była dla powódki największym powiernikiem jej tajemnic, osobą przy której powódka zawsze czuła się bezpiecznie, którą darzyła zaufaniem. Taką relację powódki z matką cechowała zatem znacznie dalej idącą zażyłość aniżeli w zwykłych relacjach rodzicielskich. Była to relacja oparta na bezgranicznej miłości, zaufaniu, oddaniu, ale z drugiej strony także na swoistej zależności. Powódka, mimo że była osobą dorosłą, nie potrafiła bez matki w pełni uczestniczyć w życiu codziennym, nie wyrobiła w sobie mechanizmów, które pozwoliłyby jej samodzielnie radzić sobie z trudnościami jaki niesie każdy nowy dzień.
We wskazanych okolicznościach nie może budzić wątpliwości okoliczność, że strata matki była dla powódki szczególnie dotkliwa. Śmierć matki była dla powódki wstrząsem, jaki przełożył się na jej sferę psychiczną. Powódka nagle uświadomiła sobie, że jest zdana sama na siebie. Przyzwyczajona do pomocy matki nie potrafiła odnaleźć się w nowej rzeczywistości. Powódka straciła całkowicie radość życia, zaczęła izolować się od ludzi, przestała wierzyć w realizację własnych marzeń. Powódka jest rozkojarzona, smutna i przygnębiona. Nie potrafi skupić uwagi. Powódka szukała pomocy psychiatrycznej i psychologicznej. Te przyniosły jednak jedynie niewielkie efekty. Powódka nadal cierpi z powodu depresji, która obecnie określana jest jako „umiarkowana”. Próba odstawienia leków powoduje nawrót choroby.
Mając powyższe na uwadze Sąd doszedł do przekonania, że zadośćuczynienie właściwe krzywdzie doznanej przez powódkę odpowiada kwocie 150.000 zł. Jest to kwota, która spełni należycie swoją rolę, nie jest wygórowana i uwzględnia wszystkie okoliczności związane z krzywdą doznaną przez powódkę w związku ze śmiercią matki. W związku z tym, że pozwany wypłacił już powódce z tego tytułu kwotę 32.000 zł Sąd ostatecznie zasądził na rzecz powódki kwotę 118.000 zł z tego tytułu.
Jeżeli chodzi o odsetki to Sąd zasądził je zgodnie z wnioskiem powódki od dnia 25 maja 2017 r. W ocenie Sądu w niniejszej sprawie, okoliczności jakie zadecydowały o zasądzeniu tytułem zadośćuczynienia kwoty 150 000 zł znane były już w chwili zgłoszenia przez powódkę żądania pozwanemu, a co miało miejsce 24 kwietnia 2017 r. wraz z doręczaniem pisma powódki z 19 kwietnia 2017 r. Roszczenie stało się zatem wymagalne po upływie 30 dni od tej daty, a co miało miejsce 25 maja 2017 r.
Jako bezzasadne Sąd ocenił natomiast domaganie się przez powódkę zapłaty kwoty 100.000 zł tytułem dalszego zadośćuczynienia w oparciu o przepis art. 444 § 1 k.c. w zw. z art. 445 § 1 k.c.
Zgodnie z treścią art. 444 k.c. w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia naprawienie szkody obejmuje wszelkie wynikłe z tego powodu koszty. Na żądanie poszkodowanego zobowiązany do naprawienia szkody powinien wyłożyć z góry sumę potrzebną na koszty leczenia, a jeżeli poszkodowany stał się inwalidą, także sumę potrzebną na koszty przygotowania do innego zawodu.
Stosownie do treści art. 445 § 1 k.c. w wypadkach przewidzianych w art. 444 sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednia sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznana krzywdę.
Powódka uzasadniając przedmiotowe żądanie, odwołując się do orzecznictwa, wskazywała, że odróżnić należy chorobę psychiczną, która to stanowi rozstrój zdrowia w rozumieniu art. 445 § 1 k.c. od traumatycznych przeżyć wynikających ze śmierci osoby bliskiej, a które to naruszają dobra osobiste w postaci prawa do życia rodzinnego w bliskiej więzi emocjonalnej i dają podstawę do dochodzenia zadośćuczynienia z art. 446 § 4 k.c.
Nie kwestionując zasadności przedmiotowej argumentacji, stwierdzić należy, że w stanie faktycznym niniejszej sprawy nie może ona prowadzić do zamierzonych przez powódkę skutków. Podkreślenia wymaga bowiem to, że powódka oba swe roszczenia wywodzi ze śmierci matki. Domaganie się zadośćuczynienia za śmierć ojca jako kierującego pojazdem, który spowodował wypadek nie uzasadniałoby zresztą odpowiedzialności strony pozwanej.
Uwzględniając roszczenie powódki oparte na treści art. 446 § 4 k.c. Sąd wziął natomiast pod uwagę także rozstrój zdrowia powódki spowodowany stratą bliskiej osoby. To bowiem przede wszystkim cierpienia na tle psychicznym powódki wyczerpują jej krzywdę związaną ze śmiercią matki. Sąd zasądzając kwotę 150.000 zł tytułem zadośćuczynienia wziął pod uwagę szczególny dramatyzm przeżyć powódki. Podkreślić zaś należy, że w przypadku powódki to traumatyczne przeżycia związane ze śmiercią matki wywołały zdiagnozowaną u niej depresję. Granica między taką traumą a rozstrojem zdrowia w przypadku powódki jest zatem płynna. Brak jest możliwości oddzielenia obu tych skutków. To świadomość utraty osoby dającej powódce poczucie bezpieczeństwa, będącej jej powiernikiem spowodowała utratę chęci do życia i chęć wyłączenia się z życia społecznego, a jak wskazali biegli taki stan wyczerpuje pojęcie depresji. Pominięcie okoliczności rozstroju zdrowia powódki przy ocenie przesłanek art. 446 k.c. nie pozwalałoby na zasądzenie tak wysokiej kwoty jak podana powyżej. Jej uwzględnienie na gruncie tego przepisu nie pozwala natomiast na uwzględnienie roszczenia opartego na treści art. 445 k.c. w odniesieniu do skutków związanych ze śmiercią matki powódki. Stanowiłoby to powtórzenie roszczenia w oparciu o te same okoliczności faktyczne. Reasumując stwierdzić trzeba, że żądanie powódki wypłaty jej zadośćuczynienia oparte na art. 445 k.c. zostało w okolicznościach niniejszej sprawy skonsumowane przez żądanie wypłaty zadośćuczynienia na podstawie art. 446 k.c.
Mając powyższe na uwadze, na mocy powołanych przepisów Sąd orzekł, jak w punktach I i II wyroku.
O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie art. 100 zd. pierwsze k.p.c.
Powódka apelacją zaskarżył niniejszy wyrok w części, tj. w punktach pkt II i lII wyrok, zarzucając naruszenie przepisów prawa materialnego, tj.:
- art. 445 § 1 w zw. z art. 444 k.c. poprzez ich niewłaściwe zastosowanie i orzeczenie, iż roszczenie zgłoszone przez powódkę w pozwie polegające na żądaniu wypłaty zadośćuczynienia za doznaną krzywdę, polegającą na powstaniu uszczerbku na zdrowiu zostało skonsumowane przez żądanie zapłaty zadośćuczynienia na podstawie art. 446 § 4 k.c.,
- art. 446 § 4 k.c. poprzez jego nieprawidłowe zastosowanie i stwierdzenie, że krzywda powódki polegająca zarówno na utracie najbliższego członka rodziny a także na własnym uszczerbku na zdrowiu, mieści się w roszczeniu możliwym do dochodzenia na podstawie art. 446 § 4 k.c.
alternatywnie.
- art. 446 § 4 k.c. poprzez uznanie, iż roszczenie powódki polegające na krzywdzie powstałej w wyniku utraty matki oraz krzywdzie związanej z zachorowaniem i cierpieniem związanym z chorobą psychiczną doznaną wskutek śmierci matki, jest uzasadnione wyłącznie do kwoty 150 000 zł co stanowi w niniejszej sytuacji faktycznej kwotę rażąco zaniżoną.
Mając na uwadze powyższe zarzuty powódka wniosła o:
1.zmianę zaskarżonego orzeczenia i zasądzenie od pozwanej na rzecz powódki kwoty 218.000 zł, w miejsce kwoty 118.000 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 25 maja 2017 r. do dnia zapłaty, oraz zmianę orzeczenia o kosztach postępowania przed sądem I instancji a także zasądzenie od pozwanego na rzecz powódki kosztów postępowania za postępowanie apelacyjne wg norm przepisanych wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie do dnia zapłaty, ewentualnie
2.o uchylenie zaskarżonego orzeczenia i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania.
W odpowiedzi na apelację pozwany wniósł o:
1. oddalenie apelacji;
2. zasądzenie od powódki na rzecz pozwanego zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.
Sąd Apelacyjny zważył co następuje:
W sprawie tej występuje problem natury prawnej, polegający na próbie odpowiedzi na pytanie: czy osoba nieuczestnicząca w wypadku w którym dochodzi do śmierci osoby najbliższej, może domagać się zadośćuczynienia na podstawie art. 445 § 1 k.c., czy też konsekwencje w jej zdrowiu i odczuciach psychicznych wywołanych tym wypadkiem, w którym nie brała udziału, a w którym zginęła osoba najbliższa - jej matka, może dochodzić jedynie na podstawie art. 446 § 4 k.c. Kolejnym zagadnieniem z tym związanym jest to, że pozywając ubezpieczyciela sprawcy należy odpowiedzieć sobie na kolejne pytanie, czy te konsekwencje są objęte odpowiedzialnością ubezpieczyciela, czy w takiej sytuacji występuje adekwatny związek przyczynowy pomiędzy wypadkiem komunikacyjnym a jego następstwem w ewentualnym rozstroju zdrowia u osoby niebędącej uczestnikiem tego zdarzenia.
Na tak postawione pytania należy zasadniczo udzielić odpowiedzi negatywnej. Przede wszystkim w realiach niniejszego stanu faktycznego, zdaniem Sądu II instancji, powódka nie wykazała adekwatnego związku przyczynowego pomiędzy tym wypadkiem, a swoim stanem zdrowia w granicach odpowiedzialności ubezpieczyciela, uzasadniającym zasądzeniem zadośćuczynienia na podstawie art. 445 § 1 k.c., niezależnie od zadośćuczynienia należnego z podstawy art. 446 § 4 k.c.
Niezależnie od tego w niekwestionowanych ustaleniach stanu faktycznego, w ocenie Sądu Apelacyjnego, Sąd I instancji prawidłowo zakwalifikował konsekwencje tego zdarzenia i możliwość wyrównania w całości związanego z tym poczucia krzywdy przez powódkę na podstawie art. 446 § 4 k.c.
Trafne też Sąd I instancji wskazuje, że przyznana kwota zadośćuczynienia na poziomie 150.000 zł istotnie odbiega od kwot przyznawanych w związku z zerwaniem więzi rodzinnej na podstawie art. 446 § 4 k.c. Sąd wziął natomiast pod uwagę także rozstrój zdrowia powódki spowodowany stratą bliskiej osoby. To bowiem przede wszystkim cierpienia na tle psychicznym powódki wyczerpują jej krzywdę związaną ze śmiercią matki. Sąd zasądzając kwotę 150 000 zł tytułem zadośćuczynienia wziął pod uwagę szczególny dramatyzm przeżyć powódki. Podkreślić zaś należy, że w przypadku powódki to traumatyczne przeżycia związane ze śmiercią matki wywołały zdiagnozowaną u niej depresję.
Tak więc niezależnie od możliwości zakwalifikowania tego roszczenia także z art. 445 § 1 k.c., brak jest podstaw do uwzględnienia apelacji przez podwyższenia zasądzonej kwoty o dalsze 100.000 zł, z uwagi na zasadne stwierdzenie Sądu I instancji dotyczące motywów wyroku, zawarte w jego uzasadnieniu, że reasumując stwierdzić trzeba, że żądanie powódki wypłaty jej zadośćuczynienia oparte na art. 445 k.c. zostało w okolicznościach niniejszej sprawy skonsumowane przez żądanie wypłaty zadośćuczynienia na podstawie art. 446 § 4 k.c. k.c.
Powódka nie wykazała, aby poziom przyjętego przez Sąd I instancji kwota ta w s
Niezależnie od tego, jeżeli chodzi o wysokość zadośćuczynienia, to zgodnie z przesłankami zawartymi zarówno w 445 § 1 k.c., jak i art. w 446 § 4 k.c., zadośćuczynienie ma być „odpowiednie”. Ustalenie, jaka kwota w konkretnych okolicznościach jest „odpowiednia”, należy do sfery swobodnego uznania sędziowskiego. Korygowanie przez Sąd II instancji zasądzonego zadośćuczynienia może być aktualne tylko wtedy, gdy przy uwzględnieniu wszystkich okoliczności sprawy, mających wpływ na jego wysokość, jest ono niewspółmiernie nieodpowiednie, tj. albo rażąco wygórowane, albo rażąco niskie (vide wyrok Sądu Najwyższego z 18 listopada 2004 r. I CK 219/04 - LEX 146356). W okolicznościach tej sprawy, niekwestionowanych w apelacji, taka dysproporcja zdaniem sądu odwoławczego nie zachodzi.
Brak jest zatem podstaw do uwzględnienia zasadności podniesionych w apelacji zarzutów naruszenia prawa materialnego.
Dlatego w też Sąd Apelacyjny orzekł jak w jak w pkt 1 sentencji na mocy art. 385 k.p.c.
O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono jak w pkt 2 sentencji według zasady odpowiedzialności za wynik postępowania określonej w art. 98 § 1 k.p.c., a co do wysokości odnośnie zwrotu kosztów zastępstwa, zgodnie z stawkami określonym w § 2 pkt 6 oraz § 10 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U. z 05.11.2015 r. poz. 1804; zm. Dz.U. z 12.10.2016 r. poz. 1667)
SSA Jerzy Bess