Sygn. akt I C 263/20
Pozwem z dnia 16 sierpnia 2019 roku (k. 5-10) powód I. B. domagał się zasądzenia od pozwanego TUZ Towarzystwa (...) z siedzibą w W. kwoty 1.789,06 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od dnia 10 grudnia 2018 do dnia zapłaty tytułem odszkodowania za uszkodzenie pojazdu z ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej sprawcy szkody oraz zasądzenie na jego rzecz kosztów postępowania wraz z kosztami zastępstwa procesowego. Powód wskazał, że wierzytelność, której dochodzi w niniejszej sprawie nabył w drodze cesji od J. S. i M. S..
W dniu 09 marca 2020 roku Sąd Rejonowy w Trzciance wydał w przedmiotowej sprawie nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym, uwzględniając roszczenie powoda w całości.
Pismem z dnia 6 kwietnia 2020 roku (k. 64-66) pozwany TUZ Towarzystwa (...) z siedzibą w W. wniósł sprzeciw od nakazu zapłaty, w którym wniósł o uchylenie nakazu zapłaty z 9 marca 2020 roku, o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie na jego rzecz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego oraz kosztów opłaty od pełnomocnictwa w kwocie 17 zł.
Pismem z dnia 17 maja 2021 roku (k. 206) powód rozszerzył powództwo o kwotę 2376,68 zł odszkodowania wraz z odsetkami od dnia wytoczenia powództwa do dnia 10 grudnia 2018 roku do dnia zapłaty. Łącznie wnosił o zasądzenie kwoty 4.165,74 zł z odsetkami ustawowymi liczonymi od dnia 10 grudnia 2018 roku do dnia zapłaty.
Sąd ustalił następujący stan faktyczny:
W dniu 6 kwietnia 2019 roku doszło do kolizji drogowej z udziałem samochodu osobowego marki V. (...) o numerze rejestracyjnym (...), stanowiącym własność D. K., czego skutkiem była szkoda na powyższym samochodzie. Sprawca kolizji w momencie powstania szkody był ubezpieczony u pozwanego od odpowiedzialności cywilnej. Ubezpieczyciel przyjął odpowiedzialność za to zdarzenie na zasadzie umowy ubezpieczenia OC.
W wyniku tego zdarzenia w samochodzie marki V. (...) o numerze rejestracyjnym (...) uszkodzeniu uległy zderzak przedni, gniazda czujników parkowania przednich, spryskiwać reflektora przedniego lewego, zestaw naprawczy z klejem do gniazd czujników parkowania w zderzaku, krata wlotu powietrza, reflektor przedni lewy.
Dowód: akta szkody – k.48 , opinia biegłego – k. 125)
Poszkodowany D. K. w dniu 12 kwietnia 2019 roku dokonał zgłoszenia szkody, którą pozwany zarejestrował pod numerem (...). Pozwany TUZ Towarzystwa (...) z siedzibą w W. wykonał na potrzeby likwidacji szkody kosztorys naprawy uszkodzonego pojazdu marki V. (...) o numerze rejestracyjnym (...), wyceniając koszt jego naprawy na kwotę 3 386,10 zł.
Dowód: bezsporne, dokumenty likwidacji szkody – k. 69, zeznania świadka D. K. – k.87, 88)
W dniu 8 sierpnia 2019 roku poszkodowany D. K. dokonał cesji wierzytelności z tytułu odszkodowania od sprawcy kolizji i jego ubezpieczyciela na rzecz I. B. prowadzącego działalność gospodarczą pod nazwą (...) I. B..
Dowód: umowa cesji z dnia 8 lipca 2019 r. – k. 14-15, 20, 21
Z kalkulacji naprawy nr K03/07/19 wykonanej w dniu 11 lipca 2019 roku w systemie (...) wynika, że koszty naprawy pojazdu V. (...) o numerze rejestracyjnym (...) wynoszą 7.367,44 zł brutto. Pismem z dnia 5 sierpnia 2019 roku powód wezwał TUZ Towarzystwa (...) z siedzibą w W. do zapłaty kwoty 3.981,34 zł, stanowiącej różnicę między kosztami naprawy wynikającymi z prywatnej kalkulacji naprawy a kwotą wypłaconą dotychczas przez ubezpieczyciela w ramach likwidacji szkody (7.367,44 zł –3.386,10 zł).
Dowód: prywatna kalkulacja naprawy – k. 22 – 26, 30-34, wezwanie do zapłaty – k. 28, 29
Realny koszt naprawy uszkodzeń powstałych w powyższym pojeździe w wyniku szkody komunikacyjnej powstałej w dniu 6 kwietnia 2019 roku oszacowany przy użyciu wyłącznie oryginalnych części zamiennych z logo producenta pojazdu O oraz średnich stawek za prace naprawcze warsztatów nie będących (...) wynosi 7.551,84 zł. Realny koszt naprawy oszacowany przy użyciu części zamiennych ocechowanych znakami jakości (...) oraz średnich stawek za prace naprawcze warsztatów nie będących (...) wynosi: 6.157,36 zł. Realny koszt naprawy oszacowany przy użyciu części zamiennych ocechowanych znakami jakości P oraz średnich stawek za prace naprawcze warsztatów nie będących (...) wynosi: 3.853,84 zł.
Dowód: opinia biegłego – k. 117-158, 200-203,
Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o wyżej wymienione dokumenty, twierdzenia stron zawarte w ich pismach procesowych oraz opinię biegłego sądowego T. W., a także w oparciu o zeznania świadka D. K..
Przedłożone w niniejszym postępowaniu dokumenty należy uznać za wiarygodne w całości, albowiem zostały sporządzone przez osoby do tego upoważnione, w zakresie swoich kompetencji. Żaden z uczestników postępowania nie kwestionował ich mocy dowodowej, choć dokumenty te były różnie przez strony oceniane pod względem skutków prawnych.
Sąd uznał za wiarygodną opinię biegłego z dziedziny techniczno-kryminalistycznej rekonstrukcji wypadków drogowych, techniki samochodowej, wyceny pojazdów, maszyn i urządzeń oraz kalkulacji napraw pojazdów T. W. sporządzoną dnia 15 grudnia 2020 roku i z dnia 11 maja 2021 roku. Zdaniem Sądu opinia sporządzona przez biegłego jest rzetelna, została sporządzona zgodnie z zasadami wiedzy, jest prawidłowa pod względem merytorycznym i formalnym. Nie budzi ona zatem żadnych wątpliwości. Biegły podczas sporządzania opinii posłużył się swoją fachową wiedzą, a nadto dokonał oględzin pojazdu. Biegły T. W. wskazał, że zastosował on bazę danych cen części zamiennych obowiązujących w dniu szkody – czyli taką, która powinna być zastosowana. Do opinii została dołączona kalkulacja naprawy dokonana przez biegłego w systemie (...). Opinię kwestionował konsekwentnie powód podważając możliwość naprawienia powyższej szkody przy zastosowaniu części zamiennych oznaczonych znakiem (...) a nie wyłącznie O. Biegły wyjaśniał tą kwestię zarówno w opinii z dnia 15 grudnia 2020 roku (k. 126-129), jak i w opinii uzupełniającej z dnia 11 maja 2021 roku (k.200-203). Biegły przekonywująco wyjaśnił, że kwestia przywrócenia samochodu do pełnej sprawności to nie kwestia oznaczeń na częściach zamiennych, a jakości tych części i gwarancji tej jakości. A skoro różnica pomiędzy częściami oznaczonymi znakiem O i (...) sprowadza się wyłącznie do kanałów dystrybucji to wystarczające jest użycie tańszych, ale pod względem jakości, identycznych części zamiennych oznaczonych znakiem (...). W przypadku tego samochodu, który uległ uszkodzeniu w tej sprawie spór ten o tyle był niepraktycznych, że poszkodowany użył do naprawy używanych części w ogóle nie przejmując się ich jakością (k.88). Biegły zaznaczył też, że ustalenie rzeczywistych kosztów naprawy tego samochodu nie było możliwe, gdyż w dniu sporządzenia opinii nie było możliwości ustalenia cen używanych oferowanych na rynku w kwietniu 2019 roku. Jednoznacznie biegły wykluczył też, aby kwoty naliczone przez pozwanego w czasie likwidacji odszkodowania wystarczyły do naprawy samochodu.
Sąd dał wiarę zeznaniom świadka D. K.. Świadek przedstawił zakres uszkodzeń zgodnie z ustaleniami zawartymi w oszacowaniu szkody podczas likwidacji szkody oraz opinią biegłego T. W.. Nie było to przedmiotem sporu między stronami. Świadek przyznał, że naprawiał szkodę we własnym zakresie, kupił używane części zamienne. Uzyskane z zakładu ubezpieczeń odszkodowanie nie wystarczyło mu do naprawienia auta.
Sąd zważył, co następuje:
W niniejszej sprawie powód I. B. domagał się zasądzenia od pozwanego TUZ Towarzystwa (...) z siedzibą w W. kwoty łącznej 4.165,74 zł tytułem odszkodowania za szkodę poniesioną na pojeździe w zdarzeniu komunikacyjnym wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 10 grudnia 2018 roku do dnia zapłaty.
Zgodnie z art. 509§1 i §2k.c. wierzyciel może bez zgody dłużnika przenieść wierzytelność na osobę trzecią, chyba że sprzeciwiałoby się to ustawie, zastrzeżeniu umownemu albo właściwości zobowiązania. Wraz z wierzytelnością przechodzą na nabywcę wszelkie związane z nią prawa, w szczególności roszczenia o zaległe odsetki.
W niniejszej sprawie powód wykazał nabycie wierzytelności umową z dnia 8 lipca 2019 roku (k.14, 15, 20, 21).
Zgodnie z art. 415 k.c. za szkodę odpowiada osoba, której zawinione zachowanie jest źródłem powstania szkody. Jest to podstawowa zasada odpowiedzialności, oparta na winie sprawcy szkody. Odpowiedzialność deliktowa o której stanowi powołany przepis jest specyficznym reżimem odpowiedzialności cywilnej, której źródłem jest czyn niedozwolony. W następstwie tego czynu, powstaje zobowiązanie między sprawcą a poszkodowanym, którego treścią jest albo restytucja, albo zapłacenie odszkodowania.
Określenie wartości odszkodowania odbywa się na zasadzie z art. 363 § 1 k.c., zgodnie z którym poszkodowanemu przysługuje prawo wyboru rodzaju naprawienia szkody. Jednakże w przypadku, gdy przywrócenie stanu poprzedniego byłoby niemożliwe albo pociągało za sobą dla zobowiązanego nadmierne trudności czy koszty, roszczenie poszkodowanego należy ograniczyć do świadczenia pieniężnego. Z uwagi na kompensacyjny charakter odszkodowania, nie może być ono źródłem wzbogacenia. Dokonując wyboru poszkodowany kształtuje treść stosunku prawnego, jest zatem związany oświadczeniem złożonym dłużnikowi, z którym ten mógł się zapoznać. Związanie wierzyciela dokonanym wyborem następuje w wypadku, gdy zdecydował się on na naprawienie szkody w formie rekompensaty pieniężnej (vide. Kodeks cywilny. Komentarz. pod red. E. Gniewka, Wydawnictwo C.H. Beck, Warszawa 2010 r. źródło: Legalis, komentarz do art. 363)
Zgodnie z art. 822 § 1 k.c. przedmiotem ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej jest odpowiedzialność ubezpieczającego za szkody wyrządzone osobom trzecim. Ubezpieczyciel odpowiadający na podstawie umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej odpowiada za szkodę jak sprawca. Odpowiedzialność zakładu ubezpieczeń w ramach odpowiedzialności cywilnej posiadacza lub kierowcy pojazdu mechanicznego wyznaczona jest – zarówno co, do zasady jak i granic – odpowiedzialnością tego posiadacza lub kierowcy ( vide. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 13 czerwca 2003, sygn. akt. III CZP 32/03, publ. LEX nr 78592). Kwestia zasad naprawy szkody spowodowanej uszkodzeniem bądź zniszczeniem pojazdu mechanicznego była wielokrotnie przedmiotem orzeczeń Sądu Najwyższego. Na tej podstawie, za ugruntowany należy uznać pogląd iż co do zasady zakład ubezpieczeń zobowiązany jest na żądanie poszkodowanego do wypłaty, w ramach odpowiedzialności z tytułu ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadacza pojazdu mechanicznego, odszkodowania obejmującego celowe i ekonomicznie uzasadnione koszty nowych części i materiałów służących do naprawy uszkodzonego pojazdu (vide. uchwała Sądu Najwyższego w składzie 7 sędziów z dnia 12 kwietnia 2012 r., sygn. akt. III CZP 80/11, publ. OSNC 2012/10/112). „Przywrócenie stanu poprzedniego uszkodzonego pojazdu wiąże się z reguły z koniecznością wymiany niektórych jego elementów, które uległy zniszczeniu. Niejednokrotnie części samochodu, uszkodzone w czasie zdarzenia wyrządzającego szkodę, były już eksploatowane. Rodzi się wtedy pytanie, na czym ma polegać przywrócenie do stanu sprzed wyrządzenia szkody, a w szczególności, czy przywrócenie do stanu poprzedniego wyłącza użycie części nowych, a konieczne jest zamontowanie części o takim samym stopniu zużycia, jaki miały przed zdarzeniem wyrządzającym szkodę. Z punktu widzenia zakładu ubezpieczeń sprowadza się to do pytania, czy kwota którą ma wypłacić poszkodowanemu może być zmniejszona o tyle, o ile mniejsza jest wartość części starych od wartości części nowych, które mają je zastąpić w trakcie naprawy, niezależnie bowiem od tego, czy poszkodowany sam organizuje naprawę pojazdu, czy też naprawa jest dokonywana w autoryzowanym zakładzie, wysokość odszkodowania wypłacanego przez ubezpieczyciela powinna być ustalana z uwzględnieniem wszystkich ekonomicznie uzasadnionych i celowych wydatków niezbędnych do przywrócenia stanu poprzedniego uszkodzonego pojazdu. Przede wszystkim należy zauważyć, że chodzi o przywrócenie do stanu sprzed wyrządzenia szkody pojazdu jako całości. Przywrócenie do stanu poprzedniego oznacza wobec tego, że pojazd ma być sprawny technicznie i zapewnić poszkodowanemu komfort jazdy w takim stopniu jak przed zdarzeniem. Konieczność wymiany uszkodzonej części stanowi niewątpliwie normalne następstwo działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła (art. 361 § 1 k.c.); jeżeli nie da się jej naprawić w taki sposób, aby przywrócić ją do stanu sprzed zdarzenia wyrządzającego szkodę, musi zostać zastąpiona inną. Pozostaje do wyjaśnienia, na czym polega strata poszkodowanego, którą zobowiązany jest naprawić odpowiedzialny za szkodę, a w szczególności, czy jest uzasadnione także ekonomicznie, że ma to być część nowa. Na pierwszy rzut oka wydaje się, że zastąpienie części już eksploatowanej, nieraz przez znaczny okres, nową częścią powoduje, że poszkodowany zyskuje, gdyż w jego pojeździe pojawiła się część mająca większą wartość niż ta, która uległa zniszczeniu. Z faktów powszechnie znanych wynika, że jeżeli pojazd był naprawiany w związku z wypadkiem, to jego cena ulega obniżeniu, nie ma więc znaczenia, iż zamontowano w nim elementy nowe. Poszkodowany, który żąda przywrócenia stanu poprzedniego pojazdu, nawet jeżeli otrzymuje odszkodowanie wypłacone przez ubezpieczyciela, które pokrywa koszty naprawy i nowych części, z reguły nie tylko nie zyskuje, ale biorąc pod uwagę wartość pojazdu jako całości, może - gdyby chciał go sprzedać - ponieść stratę. Literalna wykładnia art. 361 § 2 i art. 363 § 2 k.c. nie daje podstaw do obniżenia należnego poszkodowanemu odszkodowania o różnicę pomiędzy wartością części nowej a wartością części, która uległa uszkodzeniu, wyliczoną odrębnie dla każdej części” (vide. z uzasadnienia uchwały Sądu Najwyższego w składzie 7sędziów z dnia 12 kwietnia 2012 r., sygn. akt. III CZP 80/11, publ. OSNC 2012/10/112). Sąd Rejonowy podziela to stanowisko.
Sąd wziął jednak pod uwagę fakt, że z założenia wykorzystanie części oryginalnych zapewnia przywrócenie pojazdowi stanu poprzedniego pod wszystkimi istotnymi względami. Należałoby zatem przyjąć za punkt wyjścia, że zasadą powinno być ustalanie odszkodowania według części oryginalnych. Stanowisko takie jest dominujące w judykaturze i w konsekwencji, w sprawie o odszkodowanie za szkodę w pojeździe mechanicznym, gdy w następstwie kolizji uszkodzeniu uległy części oryginalne i zachodzi konieczność ich wymiany na nowe, poszkodowanemu co do zasady powinno przysługiwać prawo do odszkodowania ustalonego według cen części oryginalnych pochodzących bezpośrednio od producenta pojazdu. Uprawnienie to jest niezależne od wieku pojazdu, stanu jego wyeksploatowania i faktu, że w obrocie dostępne są również tzw. części alternatywne. Dzięki bowiem naprawie dokonanej z wykorzystaniem części oryginalnych stan samochodu jest - pod względem technicznym, użytkowym, trwałości i estetyki - najbardziej zbliżony do jego stanu sprzed kolizji i co odpowiada zasadzie pełnego odszkodowania.
Reguła ta nie jest jednakże bezwzględna. Dla pełnej kompensaty szkody nie będzie potrzeby wykorzystania części oryginalnych np. wówczas, gdy zniszczona część była już przedmiotem wielokrotnych napraw, lub w przypadku części o prostej konstrukcji, które bez uszczerbku dla jakości mogą być w pełnym zakresie zastąpione częściami nieoryginalnymi, lub gdy zniszczona część oryginalna była do tego stopnia wyeksploatowana technicznie, że nowa część z porównywalnej jakości, będzie miała większą wartość techniczną. W takich sytuacjach nie można wykluczyć, że naprawa z wykorzystaniem części oryginalnych doprowadziłaby do zwiększenia wartości pojazdu sprzed kolizji, a tym samym do wzbogacenia poszkodowanego.
Stanowisko to podzielił Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 20 czerwca 2012 r. sygn.. III CZP 85/11 wskazywał, że „Z drugiej strony, gdy użytkowane w Polsce pojazdy są w znacznym odsetku modelami przestarzałymi, nie można wykluczyć sytuacji, w których uzasadniona będzie rezygnacja z ograniczenia możliwości przyjmowania do podstawy ustalania odszkodowania cen części równoważnych oryginalnym i dopuszczenie wykorzystania cen części zamiennych „o porównywalnej jakości” w rozumieniu § 2 pkt 21 rozporządzenia z 2010 r. - a więc części zamiennych, „których producent zaświadczy, że są one tej samej jakości co komponenty, które są lub były stosowane do montażu danych pojazdów samochodowych”. W szczególności, gdy przyjęcie za punkt odniesienia cen części „o porównywalnej jakości” (objętych gwarancją producenta części) będzie bliższe zasadzie pełnej restytucji niż uwzględnienie cen części równoważnych oryginalnym (tzn. koszty tych ostatnich nie byłyby celowe i ekonomicznie uzasadnione). Będzie to dotyczyć sytuacji, w której część nowa „o porównywalnej jakości”, objęta gwarancją producenta części, jest pewniejsza i bardziej użyteczna niż część oryginalna, która już przed uszkodzeniem była wyeksploatowana do tego stopnia, że nie może konkurować (pod względem użyteczności i ryzyka) nawet z częściami nowymi „o porównywalnej jakości”. W takich przypadkach generalnie uzasadnione jest uwzględnienie możliwości wykorzystania do naprawy części nowych „o porównywalnej jakości”. Podobnie w wypadku części o prostej konstrukcji, których „zdatność” do pełnej restytucji jest możliwa do oceny bez skomplikowanych badań. Także te części mogą być zastąpione częściami „o porównywalnej jakości”. Jednakże nawet w omawianych przypadkach należy oceniać – stosownie do poczynionych uprzednio wskazań czy poszkodowany nie ma szczególnego interesu w wykorzystaniu części oryginalnych, pochodzących od producenta pojazdu”.
W przedmiotowej sprawie uszkodzony pojazd był pojazdem 5 letnim. Pierwsza rejestracja tego pojazdu miała miejsce 19 marca 2014 roku, a szkoda powstała w kwietniu 2019 roku. Samochód przed powstaniem szkody był w stanie dobrym.
Sąd nie przychylił się do argumentacji pozwanego, że powód nie może się domagać kosztów na podstawie hipotetycznych wyliczeń. Rzeczywiście art. 824 1 §1k.p.c. wprowadza zasadę, ze suma wypłacona tytułem odszkodowania nie może być wyższa od poniesionej szkody. Jednak w ocenie Sądu, prawidłową wysokość szkody wyliczył biegły. Wyliczenie wartości szkody dokonane przez pozwanego całkowicie kłóci się z opinią biegłego T. W., który wyliczył naprawę na kwotę 2 razy wyższą.
Z tych powodów Sąd ustalił wysokość odszkodowania zgodnie z opinią biegłego na kwotę 6.157,36 zł. Sąd uznał, że wystarczające jest zastosowanie części oznaczonych znakiem jakości Q skoro, zdaniem biegłego, są to części równorzędne pod względem jakości z częściami oryginalnymi. Celem wypłaty odszkodowania było przywrócenie samochodu do stanu sprzed wypadku. Skoro jest to możliwe przy użyciu oryginalnych części, ale oznaczonych oznaczeniem (...) różniących się jedynie faktem, że nie są sprzedawane w sieciach (...), to należało zastosować takie rozwiązanie, tym bardziej że sam poszkodowany okazał się usatysfakcjonowany naprawą przy użyciu części nawet nie nowych, a jedynie używanych. A zatem odszkodowanie w brakującej części wynosiło 2.771,26 zł (6.157,36zł – 3.386,10 zł). W pozostałym zakresie co do kwoty 1.394,48 zł Sąd roszczenie oddalił. Bezzasadny jest też zarzut naruszenia przez pozwanego obowiązku współpracy przy likwidacji szkody – art. 354§2 kpc. Poszkodowany nie ma obowiązku naprawiać samochodu w warsztacie wskazanym przez zakład ubezpieczeń, a sam pozwany nie wykazał, że taka naprawa była realna w tej sprawie. Równocześnie trudno wyobrazić sobie, że poszkodowany jest w stanie zorganizować nabycie części zamiennych i lakieru na zasadach proponowanych przez powoda w sposób szybki i dostosowany do potrzeb likwidacji szkody.
Zgodnie z art. 481 § 1, § 2 i § 21 k.c. jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Jeżeli stopa odsetek za opóźnienie nie była oznaczona, należą się odsetki ustawowe za opóźnienie w wysokości równej sumie stopy referencyjnej Narodowego Banku Polskiego i 5.5 punktów procentowych. Jednakże gdy wierzytelność jest oprocentowana według stopy wyższej, wierzyciel może żądać odsetek za opóźnienie według tej wyższej stopy. Maksymalna wysokość odsetek za opóźnienie nie może w stosunku rocznym przekraczać dwukrotności wysokości odsetek ustawowych za opóźnienie (odsetki maksymalne za opóźnienie). Art. 482 § 1 k.c. stanowi, iż od zaległych odsetek można żądać odsetek za opóźnienie dopiero od chwili wytoczenia o nie powództwa, chyba że po powstaniu zaległości strony zgodziły się na doliczenie zaległych odsetek do dłużnej sumy.
Pozwany otrzymał zgłoszenie poszkodowanego o szkodzie dnia 12 kwietnia 2019 roku, 30 dniowy termin na wypłatę odszkodowania upływał więc z dniem 12 maja 2019 roku. W dniu 31 maja 2019 roku pozwany wypłacił poszkodowanemu jedynie kwotę 3.386,10 zł. Powód domagał się odsetek jedynie od kwoty pozostałej do zapłaty i to od dnia 10 grudnia 2018 roku, a zatem zanim szkoda w pojeździe powstała. Jest to oczywiście sprzeczne z treścią art. 817 § 1 k.c. który daje zakładom ubezpieczeń 30 dni na likwidację szkody. Skoro szkoda z dnia 6 kwietnia 2019 roku była zgłoszona dnia 12 kwietnia 2019 roku, termin ten upływał 12 maja 2019 roku. Do tego czasu nie ma podstaw do naliczania odsetek. Odsetki Sąd zasądził od kwoty 2.771,26 zł od dnia 13 maja 2019 roku. W pozostałym zakresie roszczenie o odsetki Sąd oddalił.
Mając na uwadze powyższe, Sąd uznał roszczenie powoda za uzasadnione co do kwoty 2.771,26 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od dnia 13 maja 2021 roku do dnia zapłaty. W pozostałym zakresie Sąd powództwo oddalił.
O kosztach Sąd orzekł na podstawie art. 100 k.p.c. w zw. z art. 98 k.p.c. Koszty obciążają powoda i pozwanego stosunkowo. Powód domagał się ostatecznie kwoty 4.165,74 zł, a wygrał kwotę 2.771,26 zł, czyli 67%, a pozwany wygrał w 33%. Na koszty składają się: opłata od pozwu 199 zł (k. 4), koszty stawiennictwa świadka – 50 zł (k.93) zapłacone przez pozwanego (k.109), wynagrodzenie biegłego rzeczoznawcy 2.566,96 zł (k. 163) zapłacone w kwocie 1.200 zł przez powoda (k.178, 99) oraz w kwocie 1.366,96 zł przez pozwanego (k.98, 178) i 464,68 zł (k 141) poniesione przez powoda przez powoda, koszty zastępstwa prawnego 2x900 zł (§ 2 pkt 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie – Dz.U. z 2015 poz.1800 ze zm.; § 2 pkt 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U. z 2015r. poz. 1804), opłata od pełnomocnictwa 2 x 17 zł. Powód zapłacił 2.780,68 zł, a pozwany 2.333,96 zł. Pozwany powinien zwrócić powodowi kwotę 1.863,06 zł (2.780,68 zł x 67%), a powód pozwanemu – 770,21 zł (2.333,96 zł x 33%).
/-/ sędzia Piotr Chrzanowski
Sygn. akt I C 263/20
1.Odnotować.
2.Odpis wyroku z uzasadnieniem doręczyć r.pr. M. M..
3.Akta za 14 dni lub z apelacją.
T., dnia 31 stycznia 2022 roku
/-/ sędzia Piotr Chrzanowski