Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I ACa 455/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 13 września 2012 r.

Sąd Apelacyjny w Gdańsku – Wydział I Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Małgorzata Idasiak-Grodzińska (spr.)

Sędziowie:

SA Monika Koba

SA Mirosław Ożóg

Protokolant:

Agnieszka Szymanek

po rozpoznaniu w dniu 13 września 2012 r. w Gdańsku na rozprawie

sprawy z powództwa M. Z.

przeciwko A. K.

o zapłatę

na skutek apelacji powódki

od wyroku Sądu Okręgowego w Gdańsku

z dnia 9 marca 2012 r. sygn. akt XV C 621/12

I  oddala apelację;

II  nie obciąża powódki kosztami postępowania apelacyjnego.

Sygn. akt I ACa 455/12

UZASADNIENIE

Powódka M. Z. wniosła o zasądzenie od pozwanej A. K. kwoty 2.500.000 zł tytułem odszkodowania za niedopełnienie obowiązków w ramach reprezentowania powódki w procesie o prawo własności nieruchomości, w wyniku czego nie została rozpoznana apelacja od niekorzystnego dla niej wyroku oddalającego powództwo.

Pozwana wniosła o oddalenie powództwa.

Wyrokiem z dnia 9 marca 2012 r. Sąd Okręgowy w Gdańsku oddalił powództwo.

W uzasadnieniu wyroku Sąd Okręgowy wskazał na następujące ustalenia w sprawie:

Powódka M. Z. pozwem z dnia 27 listopada 2003 r. wniosła przeciwko Gminie M. G. o zwrot budynku oraz warsztatu przy ul. (...), który został wzniesiony przez jej ojca L. H. na podstawie orzeczenia Prezydium (...) w G. - pozwolenia z dnia 16 maja 1953 r. na wykonanie robót budowlanych a mianowicie remontu budynku mieszkalnego zniszczonego w 77,17%, garaży oraz rozbiórkę szopy grożącej zawaleniem. Następnie Prezydium (...) w G. orzeczeniem z dnia 27 marca 1959 r. znak G.K.IY- (...) stwierdziło, że budynek został doprowadzony do stanu używalności „wskutek gruntownej naprawy" i na tej podstawie L. H. uzyskał na okres 20 lat prawo bezpłatnego użytkowania spornej nieruchomości budynku mieszkalno - przemysłowego oraz parceli o pow. 1.106m2, z zastrzeżeniem że okres użytkowania może być skrócony ze względu na przewidzianą realizację planów urbanistyczno - architektonicznych miasta G., ustalających inną zabudowę na tym terenie. Powyższa decyzja została wydana z rażącym naruszeniem prawa w rozumieniu art. 156 § l pkt.2 k.p.a. albowiem wydano ją w oparciu o przepisy art. 9 i 10 dekretu z dnia 26 października 1945 r. o rozbiórce i naprawie budynków zniszczonych i uszkodzonych w czasie wojny (Dz. U. nr 37 z 1947r., poz. 181) w miejsce mającej zastosowanie ustawy z dnia 3 lipca 1947 r. o popieraniu budownictwa (Dz. U. Nr 52 z 1947 r., poz. 270). Powyższe zostało potwierdzone decyzją Samorządowego Kolegium Odwoławczego w G. z dnia 20 marca 2008 r. sygn. akt 4353/06, na mocy którego stwierdzono nieważność orzeczenia Prezydium Miejskiej Rady Narodowej w G. z dnia 27 marca 1959 r. Na tej postawie powodom w sprawie I C 3/04, czyli następcom prawnym zmarłego L. H., przysługiwało roszczenie przewidziane w art. 4 ust. l ustawy o popieraniu budownictwa, ponieważ zdarzenie w postaci oddania budynku i dokonania jego odbudowy nastąpiło w czasie obowiązywania ustawy o popieraniu budownictwa. Zgodnie z żądaniem pozwu w sprawie IC 3/04 powodowie domagali się przeniesienia prawa własności budynku mieszkalnego i warsztatu oraz prawa użytkowania wieczystego zabudowanej nimi działki nr(...) o pow. 1037m2 na okres 99 lat, z tym że powódka wnosiła o przyznanie jej udziału wynoszącego 1/2.

Postanowieniem Sądu Okręgowego w Gdańsku z dnia 29 października 2004 r. ustanowiono dla powódki M. Z. adwokata z urzędu. Okręgowa Rada Adwokacka w G. wyznaczyła na pełnomocnika adwokata A. K..

Wyrokiem z dnia 16 grudnia 2008 r. Sąd Okręgowy w Gdańsku oddalił powództwo oraz odstąpił od obciążania powódki i strony pozwanej kosztami postępowania w sprawie.

Od powyższego wyroku, pełnomocnik A. K. wywiodła apelację w imieniu M. Z..

Postanowieniem z dnia 6 lutego 2009 r. Sąd Okręgowy w Gdańsku odrzucił apelację powódki z uwagi na fakt, iż pełnomocnik powódki nie uiściła opłaty podstawowej 30 zł od apelacji. Od powyższego postanowienia pełnomocnik wniosła zażalenie. Postanowieniem z dnia 16 kwietnia 2009 r. Sąd Apelacyjny w Gdańsku oddalił zażalenie, w następstwie czego wyrok I instancji uprawomocnił.

Ustalając powyższy stan faktyczny Sąd Okręgowy oparł się na załączonych dokumentach, w tym w szczególności aktach sprawy I C 3/04, których autentyczność i prawdziwość nie była kwestionowana przez strony i nie budziła również wątpliwości Sądu. Za w pełni wiarygodne Sąd Okręgowy uznał zeznania świadka J. Z. i pominął dowód z przesłuchania stron, uznając że w przedmiotowej sprawie okoliczności istotne dla rozstrzygnięcia były bezsporne.

Przechodząc do merytorycznej oceny powództwa Sąd Okręgowy wskazał, że jego podstawą jest art. 471 kc, przy ocenie zaś niewykonania lub należytego wykonania zobowiązania odwołać się należy do przewidzianego w art. 472 kc kryterium należytej staranności. Dokonując oceny należytego wykonania obowiązków przez pozwaną Sąd miał na względzie obowiązujące przepisy prawne, regulujące obowiązki adwokatów, jako profesjonalnych pełnomocników w postępowaniach sądowych oraz normujące zasady etycznego postępowania, w szczególności ustawę z dnia 26 maja 1982 r. - Prawo o adwokaturze oraz uchwalony przez Naczelną Radę Adwokacką na podstawie art. 3 ust. l pkt 5 tej ustawy - Zbiór Z. Etyki Adwokackiej i Godności Zawodu (Kodeks Etyki Adwokackiej). Sąd wskazał, że wymienione przepisy zakreślają wzorzec należytego wykonania zobowiązania przez adwokata, świadczącego pomoc prawną.

Sąd Okręgowy nie miał wątpliwości, że w ramach wzorca starannego działania mieści się uiszczenie opłaty od wnoszonej apelacji. Sąd miał na uwadze, że w okresie kiedy pozwana wywiodła apelację, miała miejsce zmiana przepisów dotycząca ustawy z dnia 28 lipca 2005 roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych oraz uiszczania opłat, w tym od apelacji, lecz istniała już wówczas - co wskazywały sądy obu instancji - przyjęta przez Sąd Najwyższy wykładnia stosowania niniejszych przepisów wyrażona w uchwale z dnia 27 czerwca 2008 roku w sprawie III CZP 48/08, w której Sąd Najwyższy jednoznacznie zinterpretował, iż w sprawie wszczętej przed dniem wejścia w życie ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych, apelacja wniesiona po dniu 10 marca 2007 r. przez stronę zwolnioną od kosztów sądowych w całości podlega opłacie podstawowej określonej w art. 14 ust l i art. 100 ust. 2 tej ustawy w brzmieniu obowiązującym do dnia wejścia w życie ustawy z dnia 14 grudnia 2006 roku o zmianie ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz. U. Nr 21, poz. 123). Pozwana jako profesjonalny pełnomocnik, powinna znać treść przedmiotowej uchwały oraz panującą praktykę stosowania niniejszych przepisów przez orzekające sądy. W konsekwencji Sąd uznał, że brak skutecznego wniesienia apelacji przez pozwaną, nie mieściło się w ramach wzorca należytej staranności i było działaniem zawinionym przez pozwaną. Pomimo jednak zasadności zarzutu co do nieprawidłowego zachowania pozwanej, Sąd wskazał, że powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie, albowiem powódka z tego faktu nie poniosła żadnej szkody.

Sąd Okręgowy wskazał, że dla ustalenia czy pozwana nie uiszczając opłaty od wywiedzionej apelacji doprowadziła do powstania szkody w majątku powódki, należało zbadać jaki skutek odniosłaby skutecznie wniesiona apelacja od wyroku z dnia 16 grudnia 2008 r. Dokonując analizy przedmiotowego wyroku Sąd Okręgowy przesądził, że odpowiada on prawu i zasadom współżycia społecznego. Sąd podzielił przeprowadzony w tej sprawie wywód prawny z wyjątkiem rozważań dotyczących zarzutu przedawnienia, wskazując, że dopiero wyłączenie z obrotu prawnego decyzji administracyjnej, która miała charakter konstytutywny, otwierało spadkobiercom drogę do dochodzenia wynikającego z art. 4 ust. l ustawy z dnia 3 lipca 1947 r. o popieraniu budownictwa roszczenia o ustanowienie wieczystego użytkowania danych nieruchomości. Skoro decyzja administracyjna została uchylona w toku postępowania I C 3/04 roszczenie powódki nie przedawniło się. Niezależnie od powyższego roszczenie powódki nie mogło zasługiwać na uwzględnienie, albowiem wyczerpywało dyspozycję art. 5 kc. Celem ustawy z dnia 3 lipca 1947 roku o popieraniu budownictwa zgodnie z jej art. l było wywołanie społecznej inicjatywy obywateli zainwestowania własnych, prywatnych kapitałów w odbudowę zniszczonych budynków mieszkalnych na skutek II wojny światowej, co miało służyć zaspokajaniu ogromnych potrzeb mieszkaniowych. Ojciec powódki dokonując gruntownego remontu budynku mieszkalnego, spełnił cel ustawy, za co Prezydium Miejskiej Rady Narodowej zgodnie z ustawą przekazało L. H. na okres 20 lat prawo bezpłatnego użytkowania przedmiotowego budynku od roku 1959 do roku 1979. Powódka przez okres dalszego zamieszkiwania w przedmiotowym budynku nie czyniła żadnych nakładów koniecznych na przedmiotową nieruchomość doprowadzając ją przez okres pozostałych ponad 30 lat do całkowitej dekapitalizacji, skutkującej nakazem rozbiórki budynku mieszkalnego. Na dzień zamykania rozprawy i wyrokowania w sprawie I C 3/04 budynek mieszkalny zajmowany przez powódkę, jej dorosłego syna i byłego męża nie nadawał się do zamieszkiwania i został przez nadzór budowlany uznany za kwalifikujący się do rozbiórki. Tym samym Sąd Okręgowy uznał, że wystąpienie powódki z roszczeniem o przeniesienie własności budynków i oddanie w użytkowanie wieczyste działki o powierzchni 1037 m2 położonej w centrum G. O. przy ul (...) w sytuacji, gdy budynek mieszkalny nie nadaje się do zamieszkania i użytkowania, zmierza w istocie do otrzymania prawa rozporządzania działką budowlaną w centrum G. o wartości przekraczającej 700.000 zł. W konsekwencji Sąd I instancji podzielił stanowisko Sądu orzekającego w sprawie I C 3/04, iż w opisanej sytuacji odpadła podstawa prawna dochodzonego przez powódkę roszczenia na podstawie ustawy z 1947 roku o popieraniu budownictwa. Uwzględnienie powództwa doprowadziłoby do bezpodstawnego zubożenia obecnego (...) i jednocześnie wzbogacenia powódki poprzez uzyskanie prawa użytkowania wieczystego do działki gruntu mogącej stanowić obecnie przedmiot rozporządzenia na cele potencjalnych inwestycji budowlanych. Tym samym Sąd Okręgowy przesądził, że powódka nie poniosła szkody w następstwie zaniechania uiszczenia opłaty podstawowej przez pozwaną adwokat A. K. i oddalił powództwo na mocy art. 734 k.c. w zw. z art. 471 k.c. w zw. z art. 472 k.c.

Powódka złożyła apelację od powyższego wyroku, zaskarżając go w całości. Powódka podniosła, że Sąd Okręgowy błędnie skoncentrował się na możliwym wyroku Sądu II instancji w sprawie I C 3/04, nie zaś na niedopełnieniu czynności sądowych przez pozwaną w tej sprawie. Niedopełnienie przez pozwaną obowiązków skutkowało uprawomocnieniem się wyroku I instancji, co zamknęło powódce drogę postępowania apelacyjnego. Apelująca podniosła, że nie jest możliwe przewidzenie ewentualnego wyniku postępowania apelacyjnego w przedmiotowej sprawie i zakwestionowała stanowisko Sądu Okręgowego o braku poniesienia przez nią szkody, którą jest utrata przez nią nieruchomości wybudowanych przez jej ojca. Wskazała również, że w związku z faktem, że nie jest obecnie właścicielem budynku, to nie na niej ciąży obowiązek czynienia na niego nakładów, zmierzających do utrzymania go w należytym stanie. Powódka wyraziła zamiar wyremontowania budynku i rozpoczęcia prowadzenia działalności gospodarczej w przylegającym warsztacie.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja nie zasługuje na uwzględnienie.

Powódka nie kwestionowała w apelacji dokonanych ustaleń faktycznych w sprawie, Sąd Apelacyjny natomiast je w pełni podziela i przyjmuje za podstawę również własnego rozstrzygnięcia.

Odpowiedzialność pozwanej względem powódki podlega ocenie w świetle przesłanek wymienionych w art. 471 kc, którymi są: niewykonanie lub nienależyte wykonanie zobowiązania, powstanie szkody i związek przyczynowy pomiędzy dwiema powyższymi przesłankami.

Sąd Okręgowy przesądził, że zachowanie pozwanej w postaci braku uiszczenia należnej opłaty od apelacji nie mieściło się w ramach wzorca należnej staranności ocenianego w świetle wiążących pozwaną, jako profesjonalnego pełnomocnika procesowego, regulacji ustawy Prawo o adwokaturze oraz Zbioru Z. Etyki Adwokackiej i Godności Zawodu (Kodeks Etyki Adwokackiej). Stanowisko powyższe Sąd Apelacyjny podziela wobec okoliczności, że w chwili gdy zachodziła konieczność uiszczenia opłaty, istniała już przyjęta przez Sąd Najwyższy wykładnia stosowania przepisów regulujących ten obowiązek. Mimo powyższego powództwo nie mogło zasługiwać na uwzględnienie wobec braku zaistnienia pozostałych przesłanek odpowiedzialności pozwanej. Powódka nietrafnie zarzuca , że nie istniała w sprawie konieczność prowadzenia rozważań w zakresie ewentualnej skuteczności apelacji powódki w sprawie I C 3/04. Na skutek zobowiązania Przewodniczącego z dnia 18 sierpnia 2011 r. (k. 13) powódka sprecyzowała, że wysokość dochodzonego przez nią odszkodowania ma odpowiadać wartości rynkowej działki i znajdujących się na niej nieruchomości budynkowych będących przedmiotem roszczenia w sprawie I C 3/04, w której była reprezentowana przez pozwaną. Tym samym powódka szkody swej upatruje w utracie potencjalnego prawa użytkowania wieczystego przedmiotowego gruntu. Dla przesądzenia czy rzeczywiście powódka poniosła taką szkodę oraz czy istniał związek przyczynowy między nienależytym wykonaniem zobowiązania przez pozwaną, a tą szkodą koniecznym było rozważenie szans powodzenia apelacji powódki, gdyby nie została ona odrzucona na skutek braku jej właściwego opłacenia przez pełnomocnika procesowego powódki. Tego rodzaju ocena ma charakter jedynie hipotetyczny i nie podważa w żadnym razie prawomocności orzeczenia sądowego oraz nie oznacza odejścia od zasady, nakazującej przyjmować, że kwestia rozstrzygnięta prawomocnie przez sąd kształtuje się w sposób przyjęty w prawomocnym orzeczeniu sądowym (wyrok Sądu Najwyższego z 13 czerwca 2008 r., I CSK 514/2007, LexPolonica nr 2785712). Nadto godzi się zauważyć, że zawarte w art. 365 kpc stwierdzenie, że prawomocne orzeczenie sądowe wiąże nie tylko sąd, który je wydał, lecz również inne sądy i organy, nie może być rozumiane w ten zatem sposób, że wyklucza to całkowicie ocenę w innym postępowaniu czy orzeczenie to nie jest wadliwe. Jest oczywistym, że kolejne postępowanie sądowe nie może prowadzić do ponownego rozstrzygnięcia zakończonej prawomocnie sprawy, podważać prawomocności orzeczenia oraz skutków jego wydania. Niemniej, na potrzebę dokonania oceny czy wynik procesu mógł być inny, przy założeniu należytego wykonywania obowiązków przez pełnomocnika, zwracał już uwagę Sąd Najwyższy w wyrokach z dnia 2 grudnia 2004 r. V CK 297/2004 (Monitor Prawniczy 2005/1 str. 9) i z dnia 22 listopada 2006 r. V CSK 292/2006 (Lex Polonica nr 1019454).

Nie można zatem przyznać racji skarżącej, kwestionującej kompetencję Sądu Okręgowego do dokonania oceny, czy w sprawie I C 3/04 jej ostateczny wynik byłby inny, gdyby apelacja została skutecznie wniesiona przez jej pełnomocnika procesowego.

Sąd Apelacyjny podziela dokonaną przez Sąd Okręgowy ocenę w powyższym zakresie. Analiza sprawy I C 3/04 prowadzi do wniosku o słuszności zapadłego w niej rozstrzygnięcia. Aktualny stan budynku objętego żądaniem przedmiotowego pozwu w żadnym razie nie pozwala na ocenę żądania jako zasadnego. Przepis art. 4 ust. 1 ustawy z dnia 3 lipca 1947 r. o popieraniu budownictwa (Dz. U. 1947 Nr 52, poz. 270) przewidywał uprawnienie do przeniesienia prawa rzeczowego do nieruchomości pod warunkiem przystąpienia do wznoszenia budowli o charakterze mieszkaniowym. Budynek znajdujący się na przedmiotowej działce gruntu został zakwalifikowany przez nadzór budowlany do rozbiórki, tym samym nie może on zostać uznany za budynek o charakterze mieszkalnym. Powódka nie spełniała zatem wymogów ustawy zmierzającej do zaspokojenia naglących potrzeb mieszkaniowych państwa. Nadto, jak wskazywał Sąd orzekający w sprawie, powódka deklarując chęć rozpoczęcia prowadzenia działalności gospodarczej na terenie nieruchomości wykraczała poza przesłanki ustawy. W tej sytuacji słusznie zwrócił uwagę zarówno Sąd orzekający w przedmiotowej sprawie, jak i Sąd Okręgowy rozpoznający niniejsze powództwo, że uwzględnienie roszczenia powódki prowadziłoby do nieuzasadnionego jej wzbogacenia poprzez uzyskanie prawa do działki gruntu wielokrotnie przewyższającej wartością posadowiony na niej budynek, nie spełniający swym stanem technicznym wymagań ustawy o popieraniu budownictwa. W konsekwencji słusznie również przyjęto, że uwzględnienie powództwa byłoby nadużyciem przysługującego teoretycznie powódce prawa podmiotowego (art.5 kc).

Wobec braku wypełnienia prze powódkę przesłanek wskazanej ustawy bez znaczenia pozostaje podniesiony przez nią zarzut w zakresie konieczności czynienia przez nią nakładów na nieruchomość. Powódka nie spełniła celów ustawy i nie ma znaczenia w sprawie przyczyna tego stanu rzeczy. Marginalnie warto zwrócić uwagę, że powódka korzystając z nieruchomości na podstawie umowy najmu zobowiązana była do czynienia nakładów połączonych ze zwykłym używaniem rzeczy (art. 662 § 2 kc), co pozwoliłoby na zachowanie wzniesionej przez spadkodawcę powódki nieruchomości w stanie pozwalającym na korzystanie z niej zgodnie z jej przeznaczeniem.

Przesądzenie powyżej, że powódce nie przysługiwało roszczenie o ustanowienie na jej rzecz prawa użytkowania wieczystego nieruchomości wyklucza przyjęcie by powódka wykazała istnienie przesłanki w postaci poniesienia przez nią szkody.

Ubocznie należy również wskazać, że powódka nie udowodniła w żaden sposób wysokości szkody, której naprawienia się domagała w niniejszej sprawie. Apelująca nie przedstawiła jakiegokolwiek dowodu na poparcie swego stanowiska w przedmiocie wartości nieruchomości będących przedmiotem roszczenia w sprawie I C 3/04, tak znacząco odbiegającego od dokonanych w tym przedmiocie ustaleń we wskazanej sprawie. Skoro w sprawie tej wartość przedmiotowych nieruchomości oszacowano na kwotę niespełna 800.000 zł, powódka winna wykazać na jakich podstawach opiera swe stanowisko, że aktualnie wartość ta sięgała kwoty 2.500.000 zł, czego jednakże zaniechała.

Nie sposób także przyjąć, by między ewentualna szkodą a działaniem jej adwokata zachodził normalny związek przyczynowy (art. 361 kc), a więc taki związek, który może być uznany za rodzący odpowiedzialność pełnomocnika. Polskie prawo cywilne przyjmuje rozwiązanie, zgodnie z którym zobowiązany ponosi odpowiedzialność tylko za normalne następstwa swego działania lub zaniechania. W doktrynie i orzecznictwie przyjmuje się, że kryterium normalności odpowiada teoria adekwatnego związku przyczynowego. Dla teorii adekwatnego związku przyczynowego charakterystyczne jest to, że wśród wszelkich warunków nastąpienia szkody przypisuje się prawną doniosłość tylko tym, które z całą pewnością powodują nastąpienie skutku. Na tle niniejszej sprawy nie sposób przyjąć, że między działaniem pozwanej a szkodą związek taki zachodził. Przesądzenie braku szans powodzenia apelacji powódki w sprawie I C 3/04 skutkuje przyjęciem, że niedochowanie przez pełnomocnika należytej staranności pozostaje bez związku z wynikiem tego postępowania. Bowiem gdyby nawet pozwana wywiązała się ze swych obowiązków zgodnie z przyjętym dla niej, jako fachowego pełnomocnika procesowego, miernikiem należytej staranności powódka nie osiągnęłaby oczekiwanego przez siebie wyniku postępowania. Zaniechanie przez pozwaną uiszczenia opłaty od apelacji nie pozostaje zatem w adekwatnym związku przyczynowym ze szkodą, na którą powoływała się powódka.

Powyższe wyklucza przyjęcie oceny, że powódka wykazała istnienie przesłanek odpowiedzialności odszkodowawczej pozwanej przewidzianej w art. 471 kc. We wskazanych przez powódkę okolicznościach sprawy nie było natomiast podstaw do zasądzenia na jej rzecz żądanej kwoty w oparciu inną podstawę prawną.

W konsekwencji, nie podzielając zarzutów apelacji, Sąd Apelacyjny w oparciu o art. 385 kpc orzekł jak w sentencji.

Sąd Apelacyjny odstąpił w oparciu o art. 102 kpc od obciążania powódki kosztami postępowania, uznając, że jej trudna sytuacja majątkowa, znajdująca wyraz w zwolnieniu od kosztów sądowych oraz przesądzenie w sprawie niezachowania przez pozwaną należytej staranności przy wykonaniu swego zobowiązania, co mogło dawać powódce podstawy do subiektywnego przekonania o zasadności powództwa, uzasadniają przyjęcie, że miała w stosunku do niej miejsce sytuacja szczególna.