Sygn. akt XXV C 2118/18
Dnia 29 stycznia 2020 r.
Sąd Okręgowy w Warszawie, XXV Wydział Cywilny, w składzie:
Przewodniczący: |
sędzia del. Michał Jakubowski |
Protokolant: |
sekretarz sądowy Karolina Knieć-Owczarek |
po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 22 stycznia 2020 r. w Warszawie
sprawy z powództwa H. O.
przeciwko Biuro (...) S.A. w M., (...) Sp. z o.o. w W.
o zapłatę
1. Oddala zarzut pozwanego powagi rzeczy osądzonej.
2. Oddala powództwo w stosunku do pozwanego Biura (...) S.A. w M..
3. Oddala powództwo w stosunku do pozwanego (...) Sp. z o.o. w W..
4. Odstępuje od obciążenia powódki kosztami procesu.
Sygn. akt XXV C 2118/18
H. O. wystąpiła przeciwko Biuru (...) S.A. w M. oraz (...) Sp. z o.o. w W. o zapłatę solidarnie od pozwanych kwoty 2 517 374,59 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 02 kwietnia 2002 r. do dnia zapłaty.
Uzasadniając swoje stanowisko powódka wskazywała, że jako poręczyciel wekslowy poniosła szkodę majątkową w łącznej kwocie 2 517 374,59 zł, która wynika z prawomocnego nakazu zapłaty wydanego w postępowaniu nakazowym w oparciu o nieważne weksle in blanco wypełnione przez pozwanego (...) Sp. z o.o. w W., a która to wierzytelność została przelana na pozwane Biuro (...) S.A. w M.. Powódka podnosiła, że wystawca weksla nie poinformował powódki jako poręczyciela o indosie weksla (pozew – k. 2-8; pismo z 28 marca 2017 r. uzupełniające braki formalne – k. 41-43).
Biuro (...) S.A. w M. (dalej także jako pozwany ad. 1) wniosło o odrzucenie pozwu ewentualnie o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powódki na swoją rzecz zwrotu kosztów postepowania w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych (odpowiedź na pozew – k. 89-95; pismo procesowe z 17 sierpnia 2017 r. – k. 131-133).
(...) Sp. z o.o. w W. wniosła o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powódki na swoją rzecz zwrotu kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych (odpowiedź na pozew – k. 165-171).
Sąd ustalił, co następuje.
17 września 1998 r. (...) Sp. z o.o., zawarła ze Z. B. cztery umowy leasingu finansowego. Zabezpieczeniem wykonania tychże umów były cztery weksle gwarancyjne in blanco wystawione przez Z. B. oraz poręczone m.in. przez H. O.. (...) Sp. z o.o. w oparciu o treść deklaracji wekslowych miała prawo wypełnić weksle na sumę odpowiadająca zadłużeniu z tytułu umów leasingu (dowód: kopie weksli wraz z deklaracjami wekslowymi – k. 9-16)
Wobec niewykonania zobowiązań wynikających z umów leasingu, (...) Sp. z o.o. wypełniło weksle zgodnie z treścią deklaracji wekslowych na łączną kwotę 2 517 374,59 zł i wezwał do ich wykupu wystawcę weksla i poręczycieli wekslowych, w tym H. O. (dowód: kopie weksli wraz z deklaracjami wekslowymi – k. 9-16; wezwania do wykupu weksli wraz z potwierdzeniem odbioru przesyłki pocztowej przez wystawcę weksli oraz poręczycieli w tym H. O. – k. 103-126).
Dłużnicy solidarni nie wykupili weksli w zakreślonym terminie. (...) Sp. z o.o. wystąpiła z powództwem o zapłatę solidarnie przez wystawcę weksli oraz poręczycieli, w tym H. O. kwoty 2 517 347,59 zł wraz z odsetkami od 02 kwietnia 2002 r. oraz kosztami procesu. Nakazem zapłaty w postępowaniu nakazowym z 30 lipca 2002 r., III Nc 187/02 wydanym przez Sąd Okręgowy w Warszawie uwzględniono w całości roszczenie (...) Sp. z o.o. Przedmiotowy nakaz zapłaty został utrzymany w mocy wyrokiem Sądu Okręgowego w Warszawie z 26 maja 2004 r., III C 2194/02 (dowód: kopia pozwu w postępowaniu nakazowym z weksli – k. 17-19; kopia nakazu zapłaty w postępowaniu nakazowym – k. 20; odpis postanowienia z 09 lipca 2014 r. o nadaniu tytułowi egzekucyjnemu klauzuli wykonalności na rzecz następcy prawnego wierzyciela – k. 127-128).
Postanowieniem z 09 lipca 2014 r. Sąd Okręgowy w Warszawie nadał w trybie art. 788 k.p.c. powyższemu tytułowi egzekucyjnemu klauzulę wykonalności na rzecz Biura (...) S.A. w M.. Wydanie klauzuli wykonalności było następstwem sprzedaży przez (...) Sp. z o.o. wierzytelności stwierdzonych ww. nakazem zapłaty w postępowaniu nakazowym utrzymanym w mocy wyrokiem Sądu Okręgowego w Warszawie z 26 maja 2004 r., III C 2194/02 (dowód: odpis postanowienia – k. 127-128; umowa przelewu wierzytelności z 16 grudnia 2013 r. – k. 4-5 akt III Co 91/14).
Powyższy stan faktyczny ustalono na podstawie dokumentów prywatnych oraz urzędowych powołanych w treści uzasadnienia, których autentyczność nie była kwestionowana przez strony. Zważywszy, iż spór koncentrował się na kwestiach prawnych, Sąd nie miał uzasadnionych podstaw do podważenia wiarygodności powyższych dowodów.
Sąd pominął wnioski dowodowe powódki zawarte w pkt IV. i V. pozwu. Skutki wynikające z prawomocności materialnej ww. tytułu wykonawczego, wyłączały bowiem bezprawność działania remitenta, jednej z przesłanek odpowiedzialności deliktowej na której powódka oparła sporne roszczenia. Zbędnym (w zakresie rozmiaru szkody) i niedopuszczalnym (w zakresie bezprawności oraz winy) było tym samym prowadzenie postępowania dowodowego w kierunku wnioskowanym przez powódkę. Na marginesie należy dodać, że roszczenie o zapłatę nie jest właściwym trybem procesowym, umożliwiającym powódce kwestionowanie skuteczności umowy przelewu wierzytelności na mocy której pozwany ad. 1 uzyskał w trybie art. 778 k.p.c. tytuł wykonawczy do wystąpienia przeciwko w powódce z egzekucją, o czym zresztą powódka była informowana w ramach postępowania zażaleniowego w przedmiocie nadania na rzecz pozwanego ad. 1 klauzuli wykonalności.
Sąd zważył, co następuje.
Powództwo podlegało w całości oddaleniu.
Pochylając się nad roszczeniem wywodzonym przez powódkę, należy w pierwszej kolejności ocenić podniesiony przez pozwanego ad. 1 wniosek o odrzucenie pozwu. Uwzględnienie tego wniosku prowadziłoby bowiem do odrzucenia pozwu na podstawie art. 199 § 1 pkt 2 k.p.c., bez jego merytorycznego rozpoznania.
Moc wiążącą prawomocnego orzeczenia w stosunku do sądu i stron określa art. 365 § 1 k.p.c. Wyznaczając ową granicę należy mieć przede wszystkim na względzie, że wyrok (czy też prawomocny nakaz zapłaty) jest rozstrzygnięciem o konkretnym przedmiocie procesu, którym jest określone świadczenie, jakie ma spełnić pozwany na rzecz powoda.
Zgodnie z art. 366 k.p.c. wyrok prawomocny korzysta z powagi rzeczy osądzonej tylko co do tego, co w związku z podstawą sporu stanowiło przedmiot rozstrzygnięcia, a ponadto tylko między tymi samymi stronami. Przepis ten zakłada przedmiotową i podmiotową tożsamość dwóch orzeczeń i dopiero kumulacja tych elementów pozwala na stwierdzenie, że doszło do powtórnego wydania orzeczenia w tej samej sprawie (tak m.in. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 13 kwietnia 2007 roku, I CSK 479/06, LEX nr 253401). Przedmiot rozstrzygnięcia sądu pozostaje w ścisłym związku z przedmiotem procesu cywilnego, za który uznać trzeba potrzebę ustosunkowania się przez sąd do sformułowanych przez powoda żądań materialnoprawnych (petitum), zaś podstawę sporu kształtują przede wszystkim okoliczności faktyczne uzasadniające żądanie (causa petendi). Sam przedmiot rozstrzygnięcia wynika z sentencji orzeczenia, ale art. 366 k.p.c. wskazuje na istotny związek, jaki zachodzi pomiędzy żądaniem a jego podstawą, jest bowiem oczywiste, że żadne orzeczenie sądowe nie jest abstrakcyjne. Decydująca dla oceny jest zatem nie tylko tożsamość przedmiotu rozstrzygnięcia w sprawie po raz pierwszy i w sprawie później ponownie osądzonej, lecz również tożsamość okoliczności faktycznych, z których wynika w jednej i drugiej sprawie roszczenie procesowe (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 9 czerwca 1971 roku, II CZ 59/71, OSNC 1971/12/226) oraz zbieżność podstawy prawnej obu porównywanych rozstrzygnięć (por. zwłaszcza postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 29 stycznia 1997 roku, I CKU 65/96, LEX nr 29569, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 22 kwietnia 1967 roku, I CR 570/66, OSP 1968/7-8/158). Tożsamość podmiotowa orzeczeń - podlega, co do zasady, ocenie poprzez porównanie ich treści i stwierdzenie na tej podstawie, kto występował jako strona bądź uczestnik postępowania według stanu na dzień wydania pierwszego prawomocnego orzeczenia. Nie oznacza to jednak, że powaga rzeczy osądzonej musi ograniczać się tylko do tych osób. Mimo braku wyraźnego zastrzeżenia w art. 366 k.p.c., uznać należy, że zasada de eadem re bis ne sit actio rozciąga się także na inne osoby, jak w szczególności następcy prawni stron lub uczestników. Nie można bowiem dopuścić do wydania różnych orzeczeń w tym samym przedmiocie tylko dlatego, że różne są osoby prowadzące dawniej osądzony i nowy spór (por. m.in. uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 5 maja 1951 roku, C 689/50, OSNC 1952/1/3).
Przenosząc powyższe rozważania na kanwę niniejszej sprawy, należy wskazać, że roszczenie (...) Sp. z o.o. wywiedzione m.in. przeciwko H. O. w sprawie o zapłatę zainicjowanej pozwem z 03 czerwca 2002 r. (k. 17-19) opierało się na tożsamych wekslach gwarancyjnych, wystawionych na zabezpieczenie umów leasingu, których ważność powódka kwestionuje w ramach niniejszego postępowania.
Z powyższego wynika, że obie sprawy pozostają do pewnego stopnia tożsame jeśli chodzi o podstawę faktyczną (causa petendi) rozstrzygnięcia oraz zakres podmiotowy. Zwrócić należy jednak uwagę, że pomiędzy prawomocnie zakończonym postępowaniem, a pozwem z którym wystąpiła H. O., nie zachodzi znak równości jeśli chodzi o przedmiot rozstrzygnięcia rozumiany jako roszczenie materialnoprawne, z którym wystąpiono w tychże postępowaniach (petitum). W sprawie z powództwa (...) Sp. z o.o. roszczenie opierało się na podstawie art. 9, 32 Prawa wekslowego w zw. z art. 709 1 k.c., i wynikało z tytułu nienależytego wykonania zobowiązania wekslowego zabezpieczającego prawidłowe wykonanie stosunku podstawowego w postaci czterech umów leasingu. Roszczenie powódki wywodzone w niniejszym postępowaniu należy natomiast oceniać pod kątem art. 415 k.c. Opiera się bowiem ono na twierdzeniach powódki o dopuszczeniu się przez pozwanego ad. 2 czynu zabronionego wynikającego z art. 310 k.k., poprzez pozbawienie poręczyciela weksli własnych możliwości oprotestowania weksli, nadania wekslom innej treści. Według powódki bezprawność działania pozwanego ad. 2 przejawiała się w dokonaniu przekształceń treści weksli, poprzez bezprawne wpisanie na wekslach słów „bez protestu”.
Pochylając się nad roszczeniem powódki należy wyjaśnić, że do stwierdzenia istnienia odpowiedzialności deliktowej koniecznym jest ziszczenie się łącznie następujących przesłanek: 1. bezprawnego i zawinionego działania lub zaniechanie niemające źródła w umowie; 2. wystąpienia szkody; 3. istnienia związku przyczynowego pomiędzy owym zdziałaniem bądź zaniechaniem a zaistniałą szkodą. W tym miejscu należy wyjaśnić, że stosownie do dyspozycji art. 6 k.c. ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne. Obowiązek wykazania wszystkich trzech przesłanek odpowiedzialności deliktowej obciążających pozwanych, spoczywał zatem na powódce.
Odpowiedzialność deliktowa ukształtowana została w oparciu o zasadę winy, co oznacza, że czyn niedozwolony (bezprawny) popełniony przez sprawcę musi mieć charakter zawiniony. Pojęcie winy zawiera w sobie kategorie winy umyślnej oraz nieumyślnej. Pierwsza z nich zachodzi w sytuacji, kiedy sprawca działa z bezpośrednim zamiarem popełnienia czynu niedozwolonego bądź też dokonuje go z tzw. zamiarem ewentualnym tj. godzi się na jego popełnienie. Wina nieumyślna natomiast, zwana również niedbalstwem, zachodzi w sytuacji niedochowania przez sprawcę ustalonych norm należytej staranności ocenianej pod kątem art. 355 k.c., ustalonych w danym środowisku lub grupie zawodowej praktyk, zwyczajów, utartego sposobu działania.
Zaznaczenia wymaga jednak, iż aby można było w ogóle przystąpić do badania przesłanki winy w znaczeniu podmiotowym tj. do opisania podmiotowych cech zachowania się sprawcy szkody, działanie lub zaniechanie musi mieć charakter bezprawny. Wyłącznie bowiem czyn bezprawny może być oceniany w kategoriach czynu zawinionego w rozumieniu art. 415 k.c. "Bezprawność" jako przedmiotowa cecha czynu sprawcy, tradycyjnie ujmowana jest jako sprzeczność z obowiązującym porządkiem prawnym. Pojęcie porządku prawnego obejmuje nakazy i zakazy wynikające z normy prawnej, lecz także nakazy i zakazy wynikające z norm moralnych i obyczajowych, określanych jako "zasady współżycia społecznego" lub "dobre obyczaje". Bezprawność w rozumieniu art. 415 k.c. obejmuje swoim zakresem naruszenia przepisów prawa pozytywnego oraz zasad współżycia społecznego, a bezprawność zaniechania występuje wtedy, gdy istniał nakaz działania (współdziałania), zakaz zaniechania albo zakaz sprowadzenia skutku, jaki przez zaniechanie może być sprowadzony (zob. wyrok SN z dnia 19 lutego 2003 r., V CKN 1681/00, LEX nr 121742).
Powódka nie wykazała bezprawności działania remitenta weksli (...) Sp. z o.o. Poprawność formalna spornych weksli została przesądzona w prawomocnym wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie z 26 maja 2004 r., III C 2194/02, utrzymującego w mocy nakaz zapłaty w postępowaniu nakazowym z 30 lipca 2002 r., III Nc 187/02. Stroną procesu w tymże postępowaniu była także H. O.. Prawomocność materialna powyższego orzeczenia powoduje skutek prekluzyjny polegający na tym, że wyłączone zostaje w przyszłości powoływanie faktów należących do podstawy faktycznej prawomocnie osądzonego roszczenia w celu uzyskania odmiennego lub sprzecznego z nim rozstrzygnięcia, niezależnie od tego czy zostały one powołane w prawomocnie zakończonym postępowaniu (taki wniosek należy wywieść m.in. z uzasadnienia wyroku SN z 29 września 2016 r., V CSK 72/16, LEX nr 2160752).
Jeżeli zatem H. O. nie zgłosiła w skierowanym przeciwko niej postępowaniu o zapłatę z weksli, twierdzeń co do okoliczności faktycznej, która wówczas istniała i dlatego zapadło negatywne dla niej rozstrzygnięcie, co do poprawności formalnej weksli pod kątem przepisów Prawa wekslowego to nie może wystąpić z roszczeniem przeciwko remitentowi ( (...) Sp. z o.o.) opartym na okolicznościach faktycznych, które mogły zostać podniesione w poprzednim postępowaniu. Stan związania mogło uchylić wykazanie przez powódkę, że po wydaniu nakazu zapłaty oraz utrzymującego go w mocy wyroku, pojawiły się nowe istotne dla rozstrzygnięcia okoliczności, które nie były przedmiotem rozpoznania sądu w postępowaniu o zapłatę świadczenia wynikającego ze stosunków wekslowych. Tymczasem roszczenie strony powodowej opiera się na założeniu istnienia pierwotnych wad prawnych (formalnych) weksli, skutkujących, w ocenie powódki, nieważnością zobowiązań wekslowych, pozbawieniem poręczycieli obrony przed roszczeniami posiadacza weksli. Okoliczności te mogły zostać podniesione w poprzednim postępowaniu o zapłatę z powództwa (...) Sp. z o.o. Prekluzja tychże zarzutów powodowała, że Sąd orzekający w niniejszym postępowaniu, nie mógł poczynić odmiennych wniosków aniżeli płynących z ww. prawomocnego wyroku sądowego, a które sprowadzają się do tego, że: sporne weksle odpowiadają wszelkim wymogom formalnym stawianym przez Prawo wekslowe, weksle zostały wypełnione zgodnie z deklaracjami wekslowymi podpisanymi przez wystawcę weksli oraz poręczycieli wekslowych, remitent ( (...) Sp. z o.o.) wypełnił weksle na sumy wekslowe odpowiadające faktycznemu zadłużeniu z tytułu nienależytego wykonania umów leasingu przez wystawcę weksli.
Nawet w przypadku odmiennej konstatacji należy na marginesie dodać, że argumentacja na którą powołuje się powódka jest błędna. Po pierwsze możliwość opatrzenia spornych weksli in blanco klauzulami „bez protestu” wynikała z treści podpisanych przez wystawcę oraz poręczycieli wekslowych (w tym powódkę) deklaracji wekslowych. Według tychże deklaracji: „Wypełniony weksel posiadacz weksla będzie uprawniony przedstawić nam do zapłaty, a w przypadku niezapłacenia sumy wekslowej przez któregokolwiek z nas w terminie 7 dni od daty wezwania wystąpić o wydanie nakazu zapłaty bez protestu”. Po wtóre powódka przypisuje procedurze oprotestowania weksli zbyt daleko idące skutki, które dodatkowo nie przystają do okoliczności faktycznych sprawy.
Sama klauzula „bez protestu”, „bez kosztów” jest jedną z dozwolonych przez prawo wekslowe klauzul dodatkowych. Należy także wyjaśnić, że skorzystanie z procedury protestu wekslowego, nie leży w ogóle w gestii uprawnień wystawcy weksla oraz poręczycieli (dłużników wekslowych) lecz jest narzędziem przysługującym w określonych sytuacjach wyłącznie wierzycielom wekslowym (remitentowi, indosatariuszowi). Oprotestowanie weksla polega na urzędowym stwierdzeniu faktu (przeważnie przez notariusza) odmowy zapłaty lub przyjęcia weksla przez dłużnika wekslowego w wyznaczonym terminie. Wyjaśnienia wymaga, że oprotestowanie weksla, aktualizuje się wyłącznie w przypadku przeniesienia praw z weksla przez indos na inny podmiot (zob. art. 43-54 Prawa wekslowego). Taka sytuacja nie miała natomiast miejsca w niniejszej sprawie. Z powództwem o zapłatę opartym na wekslach wystąpił bowiem bezpośrednio remitent ( (...) Sp. z o.o.), który w oparciu o zobowiązania wekslowe uzyskał sądowy tytuł egzekucyjny przeciwko wystawcy oraz poręczycielom wekslowym.
W świetle wyżej powołanych przepisów Prawa wekslowego wykonywanie protestu nie jest w ogóle konieczne, gdy dochodzona jest należności od wystawcy weksla własnego (tudzież poręczycieli). Jeśli wystawiony został weksel in blanco, który zgodnie z porozumieniem wekslowym będzie mógł wypełnić i dochodzić roszczenia remitent, to sporządzanie przez niego protestu jest zbędne, a tym samym obecność lub brak tej klauzuli jest dla wszystkich stron umowy wekslowej obojętna. Dodatkowo ze względu na specyfikę indosu należy skonstatować, że jeśli weksel zostanie puszczony w obieg poprzez indos, klauzula bez protestu pochodząca od wystawcy też jest praktycznie bez znaczenia, ponieważ każdy kolejny indosant może złożyć indos z klauzulą bez protestu, tym samym ciąg indosów z tą klauzulą będzie równoważny klauzuli bez protestu naniesionej przez wystawcę.
Podsumowując powyższą część rozważań, należy wskazać, że powódka podobnie zresztą jak część wierzycieli wekslowych zdaje się utożsamiać klauzulę „bez protestu” jako brak możliwości składania zarzutów do weksla, co jest oczywiście, w świetle Prawa wekslowego, błędnym założeniem. Powództwo o zapłatę wywodzone przeciwko (...) Sp. z o.o. w W. podlegało zatem oddaleniu ze względu na brak wykazania przez powódkę przesłanki bezprawności działania pozwanego ad. 2.
Dodatkowo roszczenie powódki uznać należałoby za przedawnione. Do oceny podniesionego przez stronę pozwaną zarzutu przedawnienia, należy stosować reguły ogólne wynikające z art. 442 1 § 1 k.c. Termin przedawnienia wynosił w niniejszym przypadku 10 lat od daty rzekomego popełnienia przez (...) Sp. z o.o. czynu zabronionego określonego w art. 310 k.k. Zastosowania w niniejszym postępowaniu nie znajduje dłuższy, dwudziestoletni termin przedawnienia. Przeciwko pozwanemu ad. 2 nie toczyło się postępowanie karne w przedmiocie ww. przestępstwa. W ocenie natomiast Sądu działania pozwanego ad. 2 nie wypełniają znamion czynu zabronionego z art. 310 k.c., co wynika pośrednio z braku bezprawności działań pozwanego ad. 2, omówionej w ramach oceny przesłanek z art. 415 k.c.
Zamieszczenie na wekslach klauzuli „bez protestu” mogło nastąpić najpóźniej w momencie wypełnienia przez remitenta spornych weksli, czyli 25 marca 2002 r. Roszczenie powódki względem pozwanego ad. 2 przedawniło się zatem 26 marca 2012 r.
Jeśli chodzi natomiast o odpowiedzialność deliktową Biura (...) S.A. w M. to, zdaniem Sądu, pozwany ad. 1, ze względu na okoliczności faktyczne na których powódka opierała w pozwie swoje roszczenia (art. 187 k.p.c. w zw. z art. 321 k.p.c.) nie posiada w ogóle legitymacji procesowej biernej w niniejszym postępowaniu.
Legitymacja procesowa jest to określone normami prawa materialnego uprawnienie konkretnego powoda do dochodzenia sądowej ochrony określonego roszczenia materialnoprawnego przeciwko konkretnemu pozwanemu. Jeśli więc zostanie wykazane, że strony są związane prawnomaterialnie z przedmiotem procesu, którym jest roszczenie procesowe, to zostanie wykazana legitymacja procesowa powoda (czynna) i pozwanego (bierna). W przeciwnym razie brak będzie legitymacji procesowej czy to powoda, czy też pozwanego, albo też obu stron. Legitymacja materialna, a więc posiadanie prawa podmiotowego lub interesu prawnego do wytoczenia powództwa stanowi przesłankę materialną powództwa, a jej brak stoi na przeszkodzie udzieleniu ochrony prawnej. Brak legitymacji materialnej (czynnej lub biernej) skutkuje oddaleniem powództwa.
Pozwany ad. 1 nie jest podmiotem któremu można by przypisać działanie na szkodę powódki polegającą na przerobieniu spornych weksli gwarancyjnych. Pozwany ad. 1 nigdy nie był bowiem w posiadaniu tychże weksli, przed wniesieniem powództwa o zapłatę przez (...) S.A. w W.. Pozwany ad. 1 nabył wyłącznie na podstawie umowy cesji, wierzytelność stwierdzoną wyrokiem Sądu Okręgowego w Warszawie z 26 maja 2004 r., utrzymującego w mocy nakaz zapłaty w postępowaniu nakazowym z 30 lipca 2002 r., a następnie w trybie art. 788 k.p.c. wystąpił z wnioskiem o nadanie temu tytułowi egzekucyjnemu klauzuli wykonalności na rzecz następcy prawnemu wierzyciela.
Na marginesie należy zaznaczyć, że legitymację procesową pozwanego ad. 2 starał się wykazać pełnomocnik powódki dopiero w piśmie z 27 stycznia 2020 r. (k. 269-272) złożonym bez zezwolenia Sądu, po zamknięciu rozprawy. Z treści tego pisma wynika, że zarzuty kierowane w stosunku do pozwanego ad. 2 nie opierają się na okolicznościach faktycznych formułowanych w pozwie, lecz stanowią nowe twierdzenia zmierzające do podważenia skuteczności umowy przelewu wierzytelności. Sąd w ramach roszczenia o zapłatę wywodzonego przez powódkę, nie jest władny oceniać materialnoprawnych przesłanek skuteczności umowy przelewu wierzytelności, w wyniku której pozwany ad. 1 uzyskał przeciwko powódce w trybie art. 788 k.p.c. tytuł wykonawczy uprawniający go do egzekwowania należności stwierdzonej wyrokiem Sądu Okręgowego w Warszawie z 26 maja 2004 r., utrzymującego w mocy nakaz zapłaty w postępowaniu nakazowym z 30 lipca 2002 r. Roszczenie o zapłatę nie jest właściwym trybem postępowania zmierzającym do podważenia uprawnienia pozwanego ad. 2 do prowadzenia przeciwko powódce egzekucji. W kontekście twierdzeń pełnomocnika powódki, należy także wyjaśnić, że powódka w pkt VIII. pozwu wnosiła o rozpoznanie sprawy także pod swoją nieobecność.
Biorąc pod rozwagę trudną sytuację majątkową (potwierdzoną załączonym oświadczeniem majątkowym k.25-28) oraz życiową powódki, mimo, że uległa ona w całości pozwanym, Sąd uznał, iż zachodzą uzasadnione przesłanki do zastosowania przepisu art. 102 k.p.c. i odstąpienia od obciążenia powódki kosztami procesu poniesionymi przez pozwanych.
Ze względu na powołane motywy, Sąd rozstrzygnął jak w sentencji wyroku.
z/
1. O.