Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VII Ua 46/14

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 18 grudnia 2013 r. Sąd Rejonowy dla Łodzi Śródmieścia w Łodzi oddalił odwołanie H. T. od decyzji pozwanego Zakładu Ubezpieczeń Społecznych I Oddział w Ł. z dnia 5 sierpnia 2013 roku odmawiającej ww. prawa do zasiłku macierzyńskiego za okres dodatkowego urlopu macierzyńskiego.

Powyższe orzeczenie zapadło w oparciu o następujące ustalenia faktyczne:

Wnioskodawczyni H. T. prowadzi działalność gospodarczą. Do obowiązkowego ubezpieczenia społecznego z tytułu prowadzonej działalności gospodarczej i dobrowolnego ubezpieczenia chorobowego wnioskodawczyni została zgłoszona w dniu 16 stycznia 2012 roku. W dniu 24 października 2012 roku wnioskodawczyni urodziła dziecko.

W dniu 2 listopada 2012 roku do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych I Oddział w Ł. wpłynął, doręczony pocztą wniosek z dnia 30 października 2012 roku o udzielenie wnioskodawczyni urlopu macierzyńskiego od dnia 24 października 2012 roku do 12 marca 2013 roku. Jednocześnie do wniosku załączone zostało oświadczenie o pojedynczym porodzie, zaświadczenie lekarskie potwierdzające poród, zaświadczenie płatnika składek oraz skrócony akt urodzenia. Do złożonej w dniu 2 listopada 2012 roku dokumentacji nie został załączony wniosek o udzielenie dodatkowego urlopu macierzyńskiego po dniu 12 marca 2013 roku.

Zakład Ubezpieczeń Społecznych I Oddział w Ł. wypłacił wnioskodawczyni zasiłek macierzyński od dnia 24 października 2012 roku do 12 marca 2013 roku. Począwszy od dnia 10 kwietnia 2013 roku wnioskodawczyni stała się niezdolna do pracy. Wnioskodawczyni wystąpiła do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych I Oddział w Ł. o wypłatę zasiłku chorobowego począwszy od dnia 10 kwietnia 2013 roku. Jednocześnie wnioskodawczyni załączyła zaświadczenie płatnika składek, w którym wskazała, iż korzystała z dodatkowego urlopu macierzyńskiego od dnia 13 marca 2013 roku do 9 kwietnia 2013 roku.

Decyzją z dnia 5 czerwca 2013 roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych I Oddział w Ł. odmówił H. T. prawa do zasiłku chorobowego za okres od dnia 10 kwietnia 2013 roku do 5 czerwca 2013 roku i za cały okres nieprzerwanej niezdolności do pracy wskazując, iż wnioskodawczyni podlegała ubezpieczeniu chorobowemu do dnia 12 marca 2013 roku, to jest do dnia zakończenia urlopu macierzyńskiego, które ustało począwszy od dnia 13 marca 2013 roku, wobec nie opłacenia składki na ubezpieczenie chorobowe za miesiąc marzec 2013 roku.

W piśmie z dnia 4 czerwca 2013 roku skierowanym do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych H. T. wskazała, że w dniu 30 października 2012 roku listem poleconym wraz z kompletem dokumentów wnioskodawczyni przesłała wniosek o udzielenie dodatkowego urlopu macierzyńskiego od dnia 13 marca 2013 roku. Sprawy rachunkowe wnioskodawczyni w związku z prowadzoną działalnością gospodarczą prowadziło biuro (...), mające siedzibę w Ł.. Dokumentację niezbędną do ubiegania się wnioskodawczyni o urlop macierzyński przygotowywało biuro (...). Przygotowaną dokumentację, która wymagała podpisu wnioskodawczyni, biuro rachunkowe przekazało wnioskodawczyni, zamieszkałej w G., za pośrednictwem męża, który po jej podpisaniu dostarczył ją do biura rachunkowego. Wnioskodawczyni podpisała jednocześnie całość przygotowanej dokumentacji. Dokumentacja w sprawie urlopu macierzyńskiego do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych I Oddział w Ł. Inspektorat w Z. przesłana została listem poleconym w dniu 30 października 2013 roku przez biuro rachunkowe.

Sąd Rejonowy nie dał wiary zeznaniom wnioskodawczyni w zakresie twierdzeń o przesłaniu w jednej korespondencji nadanej w dniu 30 października 2012 roku, a dotyczącej udzielenia urlopu macierzyńskiego, także wniosku w przedmiocie udzielenia dodatkowego urlopu macierzyńskiego. W tym zakresie w ocenie Sądu nie zasługują na wiarę także zeznania świadka Z. M.. Na rozprawie w dniu 13 listopada 2013 roku wnioskodawczyni przedłożyła kopię dokumentacji dotyczącej udzielenia urlopu macierzyńskiego wraz z potwierdzeniem nadania listem poleconym. Sąd i instancji dostrzegł różnice w szacie graficznej tych wniosków i odmienność złożonego podpisu przez wnioskodawczynię, w tym w szczególności dokonanego innym długopisem. Sąd wskazał, iż wnioskodawczyni i świadek Z. M. potwierdzili, iż biuro rachunkowe przygotowało całość dokumentacji związanej z ubieganiem się o przyznanie wnioskodawczyni, jako osobie prowadzącej działalność gospodarczą, prawa do zasiłku macierzyńskiego. Przy tym wnioskodawczyni i prowadzący biuro rachunkowe wskazywali, iż jednocześnie przygotowywane były w tej sprawie zarówno wniosek o przyznanie urlopu macierzyńskiego w okresie podstawowym i przyznanie urlopu dodatkowego oraz oświadczenia, które winna złożyć wnioskodawczyni w związku z wystąpieniem o przyznanie prawa do zasiłku macierzyńskiego. Przedłożony na rozprawie plik dokumentów, który miał być przesłany do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych zawierał kopie zaświadczenia płatnika składek, kopie wniosku o udzielenie urlopu macierzyńskiego w okresie od 24 października 2012 roku do 12 marca 2013 roku, oświadczenie podpisane przez wnioskodawczynię, iż poród w dniu 24 października 2012 roku, był porodem pojedynczym, zaświadczenie lekarskie z dnia 26 października 2012 roku, odpis skrócony aktu urodzenia oraz wniosek o udzielenie dodatkowego urlopu macierzyńskiego. Przy tym wniosek o udzielenie urlopu macierzyńskiego i oświadczenie wnioskodawczyni zamieszczone zostały na arkuszach papieru A-4 z danymi wnioskodawczyni napisanymi komputerowo i podpisane przez wnioskodawczynię tym samym długopisem. Natomiast na wniosku o dodatkowy urlop macierzyński zamiast danych wnioskodawczyni przystawiona została pieczątka firmowa. W ocenie Sądu wniosek ten podpisany został w innym czasie niż wcześniejsza dokumentacja, na co wskazuje złożony przez wnioskodawczynię podpis długopisem o innym kolorze tuszu niż wniosek wcześniejszy i oświadczenie. Wnioskodawczyni po ujawnieniu tych okoliczności na rozprawie nie potrafiła w logiczny sposób się do nich odnieść. Wnioskodawczyni i świadek na rozprawie przy tym zgodnie podnosili, iż projekty tych wniosków, przygotowanych przez biuro rachunkowe, przygotowane były jednocześnie i w tym samym czasie przekazane za pośrednictwem męża wnioskodawczyni, wnioskodawczyni do podpisu. W tym samym czasie też, po podpisaniu, zostały zwrócone do biura rachunkowego celem wysłania. Powyższe rozbieżności, zdaniem Sądu I instancji pozwalają domniemywać, iż faktycznie wnioski te zostały sporządzone w innym czasie, a zatem wobec braku wniosku o dodatkowy urlop macierzyński w korespondencji nadesłanej do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Sąd I instancji uznał, iż przedłożona kopia wniosku o dodatkowy urlop macierzyński nie została załączona do korespondencji z 30 października 2013 roku, jak powoływała się wnioskodawczyni na rozprawie, a najprawdopodobniej przygotowana została na potrzeby odwołania wnioskodawczyni w związku z odmową przyznania dodatkowego urlopu macierzyńskiego. Dodatkowo Sąd meriti wskazał również na rozbieżności między twierdzeniami samej wnioskodawczyni, która w odwołaniu wskazywała, iż sama przesłała sporną dokumentację, gdy tymczasem w toku postępowania podnosiła, iż czynnościami związanymi z przesłaniem wniosku zajmowało się biuro rachunkowe. Okoliczność tą potwierdza także stempel pocztowy na korespondencji z dnia 30 października 2013 roku nadanej z Ł., gdzie siedzibę ma biuro (...). W ocenie Sądu nie stanowi też dowodu nadania w jednej korespondencji obu wniosków potwierdzenie nadania przesyłki poleconej, na którym została zamieszczona adnotacja na odwrocie o zawartości przesyłki przez pracownika biura. Nie wiadomo bowiem, w jakim okresie została ona sporządzona, a dodatkowo poczta w żaden sposób nie weryfikuje i nie potwierdza zawartości przesyłki.

Mając powyższe na uwadze Sąd Rejonowy uznał, iż wniesione odwołanie jako niezasadne podlegało oddaleniu.

Sąd podniósł, iż zgodnie z art. 29 ust 1 pkt 1 ustawy z dnia z dnia 25 czerwca 1999 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa (Dz.U.2010 tj. Nr 77 poz.512) zasiłek macierzyński przysługuje ubezpieczonej, która w okresie ubezpieczenia chorobowego albo w okresie urlopu wychowawczego urodziła dziecko. W myśl art. 29 ust 5 ustawy zasiłkowej zasiłek macierzyński przysługuje przez okres ustalony przepisami Kodeksu pracy jako okres urlopu macierzyńskiego, okres dodatkowego urlopu macierzyńskiego, okres urlopu na warunkach urlopu macierzyńskiego, okres dodatkowego urlopu na warunkach urlopu macierzyńskiego oraz okres urlopu rodzicielskiego. W myśl § 18 rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 2 kwietnia 2012 roku w sprawie określenia dowodów stanowiących podstawę przyznania i wypłaty zasiłków z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa(Dz.U poz 444). dowodami stanowiącymi podstawę przyznania i wypłaty zasiłku macierzyńskiego przysługującego ubezpieczonemu za okres ustalony przepisami Kodeksu pracy jako okres dodatkowego urlopu macierzyńskiego albo dodatkowego urlopu na warunkach urlopu macierzyńskiego, w razie gdy zasiłek macierzyński za okres bezpośrednio poprzedzający okres objęty wnioskiem o udzielenie takiego urlopu był pobierany przez tego ubezpieczonego, są:

1) zaświadczenie pracodawcy o okresie udzielonego dodatkowego urlopu macierzyńskiego albo dodatkowego urlopu na warunkach urlopu macierzyńskiego oraz zaświadczenie pracodawcy o okresie i wymiarze czasu pracy wykonywanej w czasie dodatkowego urlopu macierzyńskiego albo dodatkowego urlopu na warunkach urlopu macierzyńskiego - w przypadku pracownika, któremu zasiłek macierzyński jest wypłacany przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych;

2) wniosek ubezpieczonego złożony płatnikowi zasiłku macierzyńskiego przed terminem rozpoczęcia korzystania z tego zasiłku za okres ustalony przepisami Kodeksu pracy jako okres dodatkowego urlopu macierzyńskiego albo dodatkowego urlopu na warunkach urlopu macierzyńskiego - w przypadku ubezpieczonego niebędącego pracownikiem.

Sąd podniósł, iż wnioskodawczyni korzystała z urlopu macierzyńskiego do dnia 12 marca 2013 roku i do tej daty nie wpłynął wniosek złożony Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych, jako płatnikowi zasiłku macierzyńskiego, o udzielenie dodatkowego urlopu macierzyńskiego. Wniosek taki został złożony dopiero wraz z odwołaniem od decyzji odmawiającej przyznania wnioskodawczyni prawa do zasiłku chorobowego w dniu 16 lipca 2013 roku. Tym samym, wobec braku w tym terminie wniosku o udzielenie dodatkowego urlopu macierzyńskiego wnioskodawczyni nie mogło przysługiwać prawo do zasiłku macierzyńskiego za okres wskazany w zaskarżonej decyzji.

Apelację od powyższego orzeczenia wniosła wnioskodawczyni.

Zaskarżonemu wyrokowi zarzuciła:

1. naruszenie przepisu postępowania, które miało wpływ na wynik sprawy, a mianowicie:

- art. 233 § 1 k.p.c. przez dokonanie oceny dowodów w sposób wybiórczy, dowolny, sprzeczny z zasadami logicznego rozumowania i wskazaniami doświadczenia życiowego przez uznanie, że nie doszło do terminowego przedłożenia organowi rentowemu wniosku o dodatkowy urlop macierzyński, podczas gdy zebrany w sprawie spójny materiał dowodowy wskazuje, iż wniosek ten został organowi złożony w dniu 30 października 2012 r.;

2. naruszenie przepisu prawa materialnego:

- art. 29 ust. 1 i 5 ustawy o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa w związku z art. 18 pkt 2 rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 2 kwietnia 2012 r. w sprawie określenia dowodów stanowiących podstawę przyznania i wypłaty zasiłków z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa poprzez jego niezastosowanie i uznanie, że Ubezpieczonej nie przysługuje świadczenie z tytułu dodatkowego urlopu macierzyńskiego w sytuacji, gdy zgromadzony w sprawie materiał dowodowy wskazuje spełnienie przez Ubezpieczoną wszystkich warunków na przyznanie zasiłku macierzyńskiego za okres dodatkowego urlopu macierzyńskiego;

Mając powyższe na uwadze skarżąca wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku oraz zmianę decyzji organu rentowego z dnia 5 sierpnia 2013 roku, i przyznanie H. T. zasiłku macierzyńskiego za okres dodatkowego urlopu macierzyńskiego od dnia 13 marca 2013 r. do i kwietnia 2013 r. Nadto o zasądzenie od organu rentowego na rzecz ubezpieczonej kosztów postępowania w tym kosztów zastępstwa procesowego za II instancję. Ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku oraz przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji.

Apelujący na podstawie art. 177 § 1 k.p.c. wniósł też o zawieszenie niniejszego postępowania na czas uzyskania prawomocnego orzeczenia w sprawie VIII U 5911/13, toczącej się przed Sądem Okręgowym w Łodzi, VIII Wydziałem Pracy i Ubezpieczeń Społecznych. Skarżący podniósł, iż wskazane postępowanie dotyczy ustalenia okresu podlegania dobrowolnemu ubezpieczeniu chorobowemu z tytułu prowadzenia działalności gospodarczej przez wnioskodawczynię. Przedmiotem tego postępowania jest między innymi ustalenie, czy doszło do złożenia przez ubezpieczoną wniosku o dodatkowy urlop macierzyński oraz czy mogło dojść do nieprawidłowości ze strony organu rentowego przy odbieraniu i archiwizowaniu korespondencji. Okoliczności te, zdaniem wnioskodawczyni, mogą stanowić dla niniejszej sprawy ważny prejudykat.

Organ rentowy wniósł o oddalenie apelacji i zasadzenie kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Nadto wniósł o oddalenie wniosku o zawieszenie postępowania w sprawie.

Sąd Okręgowy w Łodzi zważył, co następuje:

Apelacja nie zasługuje na uwzględnienie.

W ocenie Sądu Okręgowego, Sąd pierwszej instancji wydał trafne orzeczenie, znajdujące uzasadnienie w całokształcie okoliczności faktycznych sprawy oraz treści obowiązujących przepisów prawa. Sąd Rejonowy poczynił poprawne ustalenia faktyczne i dokonał właściwej subsumcji prawnej. Zanim jednak Sąd odniesie się do wskazanych okoliczności w pierwszej kolejności uzasadni oddalenie wniosku strony skarżącej o zawieszenie postępowania w sprawie, z uwagi na sugestię, iż wyrok w niniejszej sprawie zależy od wyniku innego procesu.

Zgodnie z art. 177 § 1 pkt 1 kpc sąd może zawiesić postępowanie z urzędu, jeżeli rozstrzygnięcie sprawy zależy od wyniku innego toczącego się postępowania cywilnego.

Przepis ten daje sądowi możliwość fakultatywnego zawieszenia postępowania w sytuacji, gdy wynik innej, toczącej się już sprawy cywilnej, ma zasadnicze znaczenie dla rozstrzygnięcia rozpatrywanej sprawy. (postanowienie sądu apelacyjnego w Katowicach II APz 11/06, 10 kwietnia 2006 r. LEX nr 217091 a także wyrok SN z 2009-04-08 V CSK 429/08 orz. SN z 9.7.1962 r., I C 82/62, OSP 1963, Nr 11, poz. 279 z glosą E. Wengerka; W. Siedlecki, Przegląd orzecznictwa, PiP 1964, Nr 8-9, s. 318; E. Wengerek, Przegląd orzecznictwa, NP 1964, Nr 9, s. 858). Dzieje się tak gdy orzeczenie, które ma zapaść w innej sprawie stanowi przedsąd dla rozpoznawanej sprawy, a jego treść, pośrednio poprzez powagę rzeczy osądzonej, kształtuje treść rozstrzygnięcia (wyr. SN z 16.11.2012 r., III CSK 42/12, L.). Charakter relacji zachodzącej pomiędzy zagadnieniem prejudycjalnym oraz przedmiotem postępowania cywilnego jest więc taki, że bez uprzedniego rozstrzygnięcia kwestii prejudycjalnej niemożliwe jest rozstrzygnięcie sprawy w toczącym się postępowaniu. Ze względu na zależność prejudycjalną zawieszenie jest więc uzasadnione w tych przypadkach, gdy orzeczenie zapadające w innym postępowaniu wchodzi w skład podstawy faktycznej rozstrzygnięcia w sprawie, w której wyłoniła się kwestia prejudycjalna. W sytuacji zatem, gdy sąd orzekający jest w stanie sam ustalić wszystkie istotne okoliczności sprawy, niezasadne jest zawieszanie postępowania w oparciu o powołany wyżej przepis.

Z taką sytuacją w ocenie Sądu Okręgowego mamy do czynienia w rozpatrywanej sprawie. Przed Sądem Okręgowym w Łodzi, istotnie toczy się postępowanie między tymi samymi stronami, dotyczące ustalenia czy wnioskodawczyni od dnia 13 marca 2013 r. podlega dobrowolnemu ubezpieczeniu chorobowemu z tytułu prowadzenia działalności gospodarczej. Niemniej jednak kwestia podlegania ubezpieczeniom społecznym w tym okresie nie wpływa, w ocenie Sądu Okręgowego, na sporne w niniejszej sprawie prawo wnioskodawczyni do zasiłku macierzyńskiego za okres dodatkowego urlopu macierzyńskiego, które zależy od istnienia prawa do zasiłku macierzyńskiego za okres urlopu macierzyńskiego w podstawowym wymiarze i od złożenia wniosku o dodatkowy urlop macierzyński. Okoliczność ta nie jest zatem prejudykatem w sprawie niniejszej. Okoliczność objęta przedsądem nie wchodzi w skład podstawy faktycznej rozstrzygnięcia w niniejszej sprawie. Wyrok w powoływanym postępowaniu nie może więc wpłynąć na wynik sprawy niniejszej. Bez znaczenia jest również, czy Sąd Okręgowy we wskazanym postępowaniu będzie również analizował kwestie poprawności i terminowości złożenia wskazanego wniosku, gdyż wiążącą w wyniku rozpoznania tamtego postępowania będzie tylko i wyłącznie kwestia podlegania przez wnioskodawczynie ubezpieczeniom bądź też nie. Ze względu na powyższe kwestia terminowości złożenia wniosku o dodatkowy urlop macierzyński, nie jest więc okolicznością której, Sąd w niniejszym postępowaniu nie może ustalić samodzielnie.

Zawarty w apelacji wniosek o zawieszenie postępowania, jako bezzasadny zgodnie z art. 177 § 1 pkt 1 kpc należało zatem oddalić.

Przechodząc do meritum stwierdzić należy, iż Sąd Okręgowy wbrew twierdzeniom apelacji, w postępowaniu Sądu I instancji, nie dopatrzył się ani naruszenia przepisów postępowania – art. 233 § 1 kpc ani prawa materialnego - art. 29 ust. 1 i 5 ustawy o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa w związku z art. 18 pkt 2 rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 2 kwietnia 2012 r. w sprawie określenia dowodów stanowiących podstawę przyznania i wypłaty zasiłków z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa.

Zgodnie z art. 233 § 1 k.p.c. sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. Sąd dokonuje więc oceny wszystkich dowodów przeprowadzonych w postępowaniu, jak również wszelkich okoliczności towarzyszących przeprowadzaniu poszczególnych dowodów, mających znaczenie dla ich mocy i wiarygodności (tak np. Sąd Najwyższy w uzasadnieniu orzeczenia z 11 lipca 2002 roku, IV CKN 1218/00, LEX nr 80266). Ramy swobodnej oceny dowodów są zakreślone wymaganiami prawa procesowego, doświadczenia życiowego, regułami logicznego myślenia oraz pewnym poziomem świadomości prawnej, według których sąd w sposób bezstronny, racjonalny i wszechstronny rozważa materiał dowodowy jako całość, dokonuje wyboru określonych środków dowodowych i ważąc ich moc oraz wiarygodność, odnosi je do pozostałego materiału dowodowego (tak też Sąd Najwyższy w licznych orzeczeniach, np. z dnia 19 czerwca 2001 roku, II UKN 423/00, OSNP 2003/5/137). Poprawność rozumowania sądu powinna być możliwa do skontrolowania, z czym wiąże się obowiązek prawidłowego uzasadniania orzeczeń (art. 328 § 2 k.p.c.).

Skuteczne postawienie zarzutu naruszenia przez sąd art. 233 § 1 k.p.c. wymaga zatem wykazania, iż sąd uchybił zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego. Natomiast zarzut dowolnego i fragmentarycznego rozważenia materiału dowodowego wymaga dla swej skuteczności konkretyzacji, i to nie tylko przez wskazanie przepisów procesowych, z naruszeniem których apelujący łączy taki skutek, lecz również przez określenie, jakich dowodów lub jakiej części materiału zarzut dotyczy, a ponadto podania przesłanek dyskwalifikacji postępowania sądu pierwszej instancji w zakresie oceny poszczególnych dowodów na tle znaczenia całokształtu materiału dowodowego oraz w zakresie przyjętej podstawy orzeczenia.

W ocenie Sądu Okręgowego dokonana przez Sąd Rejonowy ocena zgromadzonego w postępowaniu materiału dowodowego jest – wbrew twierdzeniom apelującego – prawidłowa. Zarzuty skarżącego sprowadzają się w zasadzie jedynie do polemiki ze stanowiskiem Sądu i interpretacją dowodów dokonaną przez ten Sąd i jako takie nie mogą się ostać. Apelujący przeciwstawia bowiem ocenie dokonanej przez Sąd pierwszej instancji swoją analizę zgromadzonego materiału dowodowego.

Zauważyć należy, że w apelacji zostały przytoczone jedynie wybrane fragmenty wypowiedzi wnioskodawczyni i świadków, jak i poszczególne okoliczności o treści dla niej korzystnej. Jest to jednak potraktowanie zebranego w sprawie materiału dowodowego w sposób wybiórczy, to jest z pominięciem pozostałego - nie wygodnego lub nie odpowiadającego wersji zdarzeń przedstawionych przez wnioskodawczynię. Fragmentaryczna ocena materiału nie może zaś dać pełnego obrazu zaistniałych zdarzeń. Zadaniem Sądu Rejonowego – prawidłowo przez Sąd wykonanym – było przeprowadzenie całościowej oceny zebranego w sprawie materiału, ponieważ tylko taka mogła dać pełny obraz spornych okoliczności.

W szczególności nie sposób przyjąć, jak chce skarżąca, iż powódka nie dopuściła się żadnych uchybień w zakresie złożenia wniosku o dodatkowy urlop macierzyński, gdyż dokumentacja w przedmiocie zarówno urlopu macierzyńskiego, jak i dodatkowego urlopu macierzyńskiego została, według H. T., przesłana do organu rentowego w dniu 30 października 2012 r. przez wynajęte przez ubezpieczoną profesjonalne biuro rachunkowe. Takie stanowisko zajął również właściciel biura.

Odnosząc się do powyższego wskazać należy, iż na okoliczności przeciwne wskazywał całokształt zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, w szczególności dowody z dokumentów, jak i brak przedmiotowego wniosku o dodatkowy urlop macierzyński w aktach rentowych. Strona powodowa na etapie postępowania przed Sądem I instancji nie umiała racjonalnie wyjaśnić różnic w zakresie wyglądu graficznego dokumentów, na które się powoływała, jak i składanego podpisu na wniosku o udzielenie urlopu macierzyńskiego, na oświadczeniu o porodzie pojedynczym, oraz wniosku o udzielenie dodatkowego urlopu macierzyńskiego. Należy dodatkowo podkreślić, że jednocześnie w toku postępowania skarżąca twierdziła, że wszystkie te dokumenty podpisywała w tym samym momencie, tego samego dnia. A zatem, w ocenie Sądu Okręgowego, Sąd I instancji jak najbardziej prawidłowo uznał, że niezrozumiałym było w związku tym, chociażby złożenie podpisu na wniosku o udzielenie dodatkowego urlopu macierzyńskiego, innym kolorem długopisu niż na pozostałych dokumentach. Powyższego nie potrafiła wnioskodawczyni wyjaśnić racjonalnie w toku postępowania, zaś w apelacji kwestia ta została całkowicie pominięta, a skupiono się jedynie na tym, że profesjonalne biuro zajmuje się tworzeniem wniosków i może korzystać z różnych ich wersji. Tym samym skarżący, odnosząc się w apelacji jedynie do dowolnie wybranych fragmentów uzasadnienia Sądu I instancji, potraktował zebrany w sprawie materiał dowodowy i jego ocenę w sposób wybiórczy, to jest z pominięciem pozostałego - nie wygodnego lub nie odpowiadającego wersji zdarzeń przedstawionych przez wnioskodawczynię. Taka zaś fragmentaryczna ocena materiału dowodowego, nie może dać pełnego obrazu zaistniałych zdarzeń. Trzeba również odnieść się do kolejnego argumentu podnoszonego w apelacji, że „o tym, iż w wysłanym pakiecie znajduje się cała niezbędna dokumentacja, powinien przesądzać zawodowy charakter świadczonych przez biuro usług”. W ocenie Sądy Okręgowego, z zasad doświadczenia życiowego, wynika jednoznacznie, że oczywiście tak powinno być, ale w rzeczywistości nie zawsze zawodowy charakter świadczonych przez biuro usług powoduje, że wszelkie czynności podejmowane przez konkretne biuro czy księgowego są prawidłowe. Między innymi z tego powodu przepisy prawa przewidują ubezpieczenia m.in. odpowiedzialności cywilnej przedsiębiorców wykonujących działalność w zakresie usługowego prowadzenia ksiąg rachunkowych, w tym przedsiębiorców wykonujących działalność w zakresie czynności doradztwa podatkowego. A zatem z faktu, iż czynności przesłania spornego dokumentu miało dokonać biuro rachunkowe, nie można wywodzić tak daleko idących wniosków, jak poczynił to apelant, że z pewnością sporny wniosek znajdował się w przesyłce.

A zatem wnioskodawczyni, w ocenie Sądu Okręgowego, nie udowodniła tym samym wiarygodnie, że dokumenty te zostały sporządzone, podpisane i wysłane jednocześnie. W tych okolicznościach brak więc było podstaw do uznania, iż wniosek o udzielenie dodatkowego urlopu macierzyńskiego został złożony terminowo.

Znamiennym jest także, iż skarżący nie wskazał, jakie to reguły logicznego rozumowania albo też zasady doświadczenia życiowego naruszył Sąd I instancji dochodząc do powyższych wniosków. Tymczasem, jeśli w sporze dwie grupy świadków lub strony zeznają odmiennie bądź poszczególne dokumenty wskazują na odmienne okoliczności, to do Sądu meriti należy ocena, którzy świadkowie, strona i dlaczego zeznają wiarygodnie oraz które dokumenty zasługują na uwzględnienie. Danie wiary jednym, a nie przyznanie wiary drugim świadkom, stronie bądź dokumentom, samo przez się nie narusza zasady z art. 233 § 1 kpc a stanowi właśnie o istocie sędziowskiej oceny dowodów, która opiera się na odpowiadającemu zasadom logiki powiązaniu ujawnionych w postępowaniu dowodowym okoliczności w całość zgodną z doświadczeniem życiowym.

Sąd I instancji nie przekroczył granic swobodnej oceny dowodów logicznie argumentując, z jakich względów i w jakim zakresie zeznań powódki oraz powołanych przez nią świadków w tej materii nie podzielił, oraz wskazując w jakim zakresie uznał za wiarygodną dokumentację zgromadzoną w sprawie. Skarżący natomiast polemizując w apelacji z oceną Sądu, co do merytorycznej wartości powołanych dowodów, sugerując iż Sąd działał w sposób stronniczy, nadto przedstawiając swój pogląd co do spornych okoliczności, nie wykazał, iż materiał dowodowy w sprawie był niekompletny, a wnioski Sądu nielogiczne i wewnętrznie sprzeczne. Tym samym w ocenie Sądu Okręgowego brak było podstaw do kwestionowania poczynionych w sprawie ustaleń.

Jak wskazano wyżej oceny tej nie zmienia twierdzenie apelacji, iż dokumenty zgromadzone w sprawie różnią się między sobą, szatą graficzną, czcionką druku, sposobem oznaczenia ubezpieczonego (za pomocą pieczątki lub nie) i wielkością kartki, z uwagi na to, że sporządzone zostały przez biuro rachunkowe, na wypracowanych do różnych spraw wzorach. Nie wpływa też na wynik rozstrzygnięcia sugestia, iż o przesłaniu kompletu wymaganej w sprawie dokumentacji świadczy profesjonalny charakter usług biura rachunkowego i wszystkie kolejne działania podejmowane przez ubezpieczoną i biuro rachunkowe w sprawie, wskazujące na ich przekonanie co do dopełnienia wszystkich formalności w zakresie wystąpienia o dodatkowy urlop macierzyński.

Dodatkowo wskazać należy, iż twierdzenia apelacji co do sporządzania dokumentacji na stałych i wypracowanych wzorach (które z logicznego punktu widzenia powinny mieć podobną, nie różną szatę graficzną, charakterystyczną dla danego biura) nie mają żadnego oparcia w materiale dowodowym. Ponadto nie tłumaczą odmiennego wyglądu podpisu wyraźnie złożonego przez powódkę innym długopisem na dokumentach, które rzeczywiście w dniu 30 października 2012 r. do ZUS zostały wysłane, oraz na wniosku o udzielenie dodatkowego urlopu macierzyńskiego. Samo zaś twierdzenie strony, co do istotnych w sprawie okoliczności (art. 227 kpc) nie jest dowodem i powinno być udowodnione przez stronę, która je zgłasza - art. 232 k.p.c. w związku z art. 6 k.c. (zob. wyrok SN z dnia 22 listopada 2001 r., I PKN 660/00, W.. 2002, nr 7-8, poz. 44; wyrok SA we Wrocławiu z dnia 28 kwietnia 1998 r., I ACa 308/98, (...) 2002, nr 12, poz. 147). Po drugie, wbrew sugestiom skarżącego profesjonalny charakter usług świadczony przez biuro rachunkowe nie jest stuprocentowym gwarantem ich rzetelności i nie wyklucza błędów oraz omyłek, które co wymaga podkreślenia obciążają także ich klienta. Działania podejmowane przez ubezpieczoną i biuro rachunkowe wskazujące na ich przekonanie, co do dopełnienia wszystkich formalności w zakresie wystąpienia o dodatkowy urlop macierzyński, wobec braku innych dowodów w tej materii, nie mogą zaś stanowić okoliczności decydującej o prawie wnioskodawczyni do spornego świadczenia. Wobec tego, zdaniem Sądu II instancji, wskazana argumentacja nie mogła prowadzić do spodziewanych przez stronę skarżącą skutków.

Reasumując, w ocenie Sądu Okręgowego, znajduje zatem oparcie w materiale sprawy ocenionym logicznie (art. 233 § 1 kpc) ustalenie, iż wnioskodawczyni nie złożyła w przepisanym do tego terminie wniosku do ZUS o dodatkowy urlop macierzyński.

Akceptacja powyższego wpływa zaś na bezzasadność apelacyjnych zarzutów dotyczących naruszenia prawa materialnego art. 29 ust. 1 i 5 ustawy o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa w związku z art. 18 pkt 2 rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 2 kwietnia 2012 r. w sprawie określenia dowodów stanowiących podstawę przyznania i wypłaty zasiłków z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa i nietrafność żądania powódki przyznania jej prawa do zasiłku macierzyńskiego za okres dodatkowego urlopu macierzyńskiego.

Biorąc powyższe pod uwagę, Sąd Okręgowy na podstawie art. 385 kpc orzekł jak w sentencji.

O kosztach zastępstwa procesowego za II instancję orzeczono na podstawie art. 98 kpc w związku z § 12 ust. 1 pkt 1 i § 11 ust. 2 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu. (Dz. U. 2013 poz.490 j.t.).