Sygn. akt I ACa 751/22
Dnia 27 października 2022 r.
Sąd Apelacyjny w Lublinie, I Wydział Cywilny
w składzie:
Przewodniczący – Sędzia SA Adam Czerwiński
Protokolant starszy sekretarz sądowy Maciej Mazuryk
po rozpoznaniu w dniu 25 października 2022 r. w Lublinie na rozprawie
sprawy z powództwa A. K. (1), A. K. (2) i M. K.
przeciwko Towarzystwu (...) Spółce Akcyjnej
w W.
o zapłatę
na skutek apelacji pozwanego od wyroku Sądu Okręgowego w (...)
z dnia 31 maja 2022 r. sygn. akt(...)
I. oddala apelację;
I.
zasądza od pozwanego Towarzystwa (...)
(...) Spółki Akcyjnej w W. na rzecz powodów A. K. (1), A.
K. i M. K. kwoty po 4.050 (cztery tysiące pięćdziesiąt) złotych
tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.
Sygn. akt I ACa 751/22
Wyrokiem z dnia 31 maja 2022 Sąd Okręgowy w (...) w sprawie z powództwa A. K. (1), A. K. (2) i M. K. przeciwko (...) Spółce Akcyjnej w W. o zapłatę orzekł, że:
I. zasądza od pozwanej (...) Spółki Akcyjnej w W. na rzecz powódki A. K. (1) kwotę 101.000 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 8 stycznia 2018 roku do dnia zapłaty;
II. zasądza od pozwanej (...) Spółki Akcyjnej w W. na rzecz powoda A. K. (2) kwotę 101.000 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 8 stycznia 2018 roku do dnia zapłaty;
III. zasądza od pozwanej (...) Spółki Akcyjnej w W. na rzecz powoda M. K. kwotę 79.000 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 8 stycznia 2018 roku do dnia zapłaty;
IV. oddala powództwo w pozostałej części;
V. zasądza od pozwanej (...) Spółki Akcyjnej w W. na rzecz powodów A. K. (1) i A. K. (2) kwoty po 1.872 zł tytułem zwrotu kosztów procesu;
VI. zasądza od pozwanej (...) Spółki Akcyjnej w W. na rzecz powoda M. K. kwotę 922 zł tytułem zwrotu kosztów procesu;
VII. nakazuje ściągnąć na rzecz (...) od powodów A. K. (1) i A. K. (2), z zasądzonych na ich rzecz w pkt I i II wyroku świadczeń kwoty po 9.346 zł tytułem części opłat od pozwu;
VIII. nakazuje ściągnąć na rzecz (...) od powoda M. K., z zasądzonego na jego rzecz w pkt III wyroku świadczenia kwotę 4.800 zł tytułem części opłaty od pozwu;
IX. nakazuje ściągnąć na rzecz (...) od pozwanej (...) Spółki Akcyjnej w W. kwotę 11.598 zł tytułem części opłaty od pozwu;
X. nakazuje ściągnąć na rzecz (...) od powodów A. K. (1), A. K. (2) i M. K. kwoty po 673 zł tytułem części wydatków;
XI. nakazuje ściągnąć na rzecz (...) od pozwanej (...) Spółki Akcyjnej w W. kwotę 924 zł tytułem części wydatków.
Szczegółowe uzasadnienie rozstrzygnięcia Sądu Okręgowego zostało przedstawione na kartach 403-411 v akt sprawy.
Apelację od powyższego wyroku wniosła strona pozwana, zaskarżając go w części:
1. zasądzającej na rzecz powoda A. K. (1) kwotę 101.000 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od 8 stycznia 2018 r. do dnia zapłaty,
2. zasądzającej na rzecz powoda A. K. (2) kwotę 101.000 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od 8 stycznia 2018 r. do dnia zapłaty,
3. zasądzającej na rzecz powoda M. K. kwotę 79.000 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od 8 stycznia 2018 r. do dnia zapłaty,
W konsekwencji pozwany zaskarżył także koszty procesu.
Zaskarżonemu wyrokowi pozwany zarzucił naruszenie:
I. przepisów prawa materialnego:
1. art. 446 § 4 k.c. poprzez błędne przyjęcie, że w ustalonym stanie faktycznym kwota po 150.000 zł dla powodów A. K. (1) i A. K. (2) tytułem zadośćuczynienia stanowi "sumę odpowiednią" z uwagi na krzywdę po śmierci syna,
2. art. 446 § 4 k.c. poprzez błędne przyjęcie, że w ustalonym stanie faktycznym kwota 100.000 zł dla powoda M. K. tytułem zadośćuczynienia stanowi "sumę odpowiednią" z uwagi na krzywdę po śmierci brata;
3. art. 362 k.c. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie i w konsekwencji przyjęcie w ustalonym stanie faktycznym, że brak uprawnień do prowadzenia pojazdu przez P. K. nie miał wpływu na zaistnienie zdarzenia oraz że stan techniczny pojazdu prowadzonego przez P. K. nie miał wpływu na zaistnienie zdarzenia;
4. art. 481 k.c. w zw. z art. 14 ust. 1 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym, Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych przez ich błędne zastosowanie i w konsekwencji uznanie, że odsetki od kwoty zadośćuczynienia należy zasądzić od daty wcześniejszej niż dzień wyrokowania.
II. przepisów prawa procesowego:
1. art. 233 § 1 k.p.c. poprzez brak wszechstronnego rozważenia zebranego materiału dowodowego i przekroczenie zasady swobodnej oceny dowodów poprzez błędne uznanie, iż prowadzenie przez P. K. niesprawnego technicznie motocykla, bez uprawnień do jego prowadzenia, w wieku 3 lata niższym niż najniższy możliwy dla uzyskania odpowiedniego prawa jazdy wiek nie miało żadnego wpływu na powstanie szkody.
2. art. 98 § 3 k.p.c. poprzez niekonsekwentne obciążenie stron kosztami zastępstwa procesowego, a mianowicie przyznanie każdemu z powodów osobnych kosztów zastępstwa procesowego wobec pozwanego przy jednoczesnym przyznaniu pozwanemu zbiorczo jednych kosztów zastępstwa procesowego wobec wszystkich powodów.
Mając powyższe zarzuty na uwadze, pozwany wnosił o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie powództwa wobec wszystkich powodów w całości oraz zasądzenie od powodów na rzecz pozwanego kosztów procesu za I oraz za II instancję według norm przepisanych, w tym od każdego z nich osobno kosztów zastępstwa procesowego.
Ewentualnie pozwany wnosił o uchylenie wyroku Sądu I instancji i przekazanie sprawy temu Sądowi do ponownego rozpoznania i orzeczenia o kosztach postępowania apelacyjnego.
Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:
apelacja pozwanego nie zasługiwała na uwzględnienie. W pierwszej kolejności stwierdzić należy, że chybione są zarzuty naruszenia prawa procesowego. Artykuł 233 § 1 k.p.c. dotyczy kwestii oceny dowodów tj. ustanawia przesłanki, którymi ma kierować się sąd oceniając materiał dowodowy zgromadzony w sprawie. Przepis ten statuuje zasadę swobodnej oceny dowodów. Jest ona ujęta w ramy proceduralne, tzn. musi odpowiadać pewnym warunkom określonym przez prawo procesowe (czynnik ustawowy). Oznacza to, po pierwsze, że sąd może oprzeć swe przekonanie jedynie na dowodach prawidłowo przeprowadzonych, z zachowaniem wymagań dotyczących źródeł dowodzenia oraz zasady bezpośredniości. Po drugie, ocena dowodów musi być dokonana na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału dowodowego. Sąd musi ocenić wszystkie przeprowadzone dowody oraz uwzględnić wszelkie towarzyszące im okoliczności (np. zachowanie świadka, autentyczność dokumentu, źródło informacji), które mogą mieć znaczenie dla oceny mocy i wiarygodności tych dowodów. Po trzecie, sąd zobowiązany jest przeprowadzić selekcję dowodów, tj. dokonać wyboru tych, na których się oparł, i ewentualnie odrzucić inne, którym odmówił wiarygodności i mocy dowodowej (tak: T. Ereciński w Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz do art. 233, Tom II. Postępowanie rozpoznawcze, wyd. V Opublikowano: WK 2016).
Wykazanie, że sąd naruszył art. 233 § 1 k.p.c. oraz że mogło to mieć istotny wpływ na wynik sprawy, nie może być zastąpione odmienną interpretacją strony, co do dowodów zebranych w sprawie, jeśli jednocześnie strona nie wykaże, iż ocena przyjęta przez sąd za podstawę rozstrzygnięcia, przekracza granicę swobodnej oceny dowodów, którą wyznaczają czynniki logiczny i ustawowy, zasady doświadczenia życiowego, aktualny stan wiedzy, stan świadomości prawnej i dominujących poglądów na sądowe stosowanie prawa.
Powód podnosząc w apelacji zarzuty naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. nie wskazał w istocie, na czym polegało rzekomo nielogiczne i niewszechstronne rozumowanie Sądu Okręgowego. Sąd Okręgowy dokładnie omówił przeprowadzone dowody, wskazał z jakich przyczyn dał im wiarę. W szczególności odniósł się do opinii biegłego wydanej w sprawie karnej, która stanowiła podstawę oceny kwestii przyczynienia się P. K. do powstania szkody. Argumenty sądu I instancji są jasne i przekonujące.
W konkluzji należy wskazać, że Sąd I instancji ustalił prawidłowy stan faktyczny sprawy. Sąd Apelacyjny ustalenia te przyjmuje za własne (art. 387 § 2 1 pkt 1 k.p.c.).
Istota apelacji dotyczy ustalenia odpowiedniej kwoty zadośćuczynienia, a w tym zakresie Sąd Apelacyjny podzielił ocenę dokonaną przez Sąd Okręgowy.
Przechodząc do oceny zarzutów z zakresu prawa materialnego tj. naruszenia art. 446 § 3 k.c. poprzez zasądzenie nadmiernych kwot zadośćuczynień na rzecz powodów zaznaczyć należy, że nie ma potrzeby przytaczania niezwykle bogatego orzecznictwa i poglądów doktryny w tej mierze. Ugruntowany pogląd pozostawia ustalenie wysokości zadośćuczynienia sędziowskiemu uznaniu. Jest to domena zastrzeżona dla Sądu I instancji. Sąd odwoławczy może ingerować wyłącznie wówczas, gdy zasądzone zadośćuczynienie uzna za rażąco wysokie lub rażąco niskie. Sąd Apelacyjny stoi na stanowisku, że zasądzone na rzecz powodów zadośćuczynienie nie jest rażąco wysokie.
Wskazać trzeba, że zadośćuczynienie ma formę jednorazowego świadczenia pieniężnego, które pełni funkcję kompensacyjną. Ustawodawca stanowi, że suma zadośćuczynienia powinna być odpowiednia, co oznacza, że powinna odzwierciedlać w pełni rozmiar doznanej krzywdy, tj. stopień cierpień fizycznych i psychicznych, ich intensywność, czas trwania, nieodwracalność następstw i inne okoliczności, których nie sposób wymienić wyczerpująco (por. m.in. wyroki SN: z 30.01.2004, I CK 131/03, OSNC 2005/2, poz. 40; z 27.02.2004, V CK 282/03 LEX nr 183777). W orzecznictwie Sądu Najwyższego wskazuje się, że wysokość zadośćuczynienia powinna być odczuwalna dla poszkodowanego i przynosić mu równowagę emocjonalną, naruszoną przez doznane cierpienia psychiczne (por. wyroki SN: z 14.02.2008, II CSK 536/07, LEX nr 461725, z glosą K. Ludwichowskiej, OSP 2010/5, poz. 47, s. 339; z 26.02.1962, IV CR 902/61, OSNCP 1963/5, poz. 107; z 24.06.1965, I PR 203/65, OSPiKA 1966/4, poz. 92; z 10.03.2006, IV CSK 80/05, OSNC 2006/10, poz. 175).
Nie budzi wątpliwości Sądu, że nasilenie cierpień, oraz trwałość następstw śmierci syna i brata w życiu wszystkich powodów były znaczne. Doświadczenie życiowe jednoznacznie wskazuje, że doznanej straty nie da się zapełnić w żaden sposób, a negatywne doznania w tego rodzaju przypadkach trwają aż do końca życia osób poszkodowanych.
Jak wskazał w jednym z ostatnich orzeczeń Sąd Najwyższy „zadośćuczynienie powinno uwzględniać dramatyzm doznań osoby bliskiej, poczucie osamotnienia i pustki, cierpienia moralne i wstrząs psychiczny wywołany śmiercią osoby najbliższej, rodzaj i intensywność więzi łączącej pokrzywdzonego ze zmarłym, oparcie w innych osobach bliskich, wiek osoby uprawnionej do zadośćuczynienia stopień, w jakim pokrzywdzony będzie umiał się znaleźć w nowej rzeczywistości i zdolności jej zaakceptowania, leczenie doznanej traumy, a także wiek pokrzywdzonego. Zadośćuczynienie nie powinno prowadzić do wzbogacenia pokrzywdzonego. Powinno jednak przedstawiać odczuwalną ekonomicznie wartość, a jego wysokość nie może sprowadzać się do kwoty symbolicznej” (V CSK 179/18 opubl. w LEX nr 2712254). Sąd Apelacyjny stwierdza, że wszystkie powyższe przesłanki pozostawały w polu widzenia Sądu I instancji. Stąd też, nie ma podstaw do korekty kwot zasądzonego zadośćuczynienia.
Co do zarzutu przyczynienia się poszkodowanego do zaistnienia wypadku należy stwierdzić, iż jest on także chybiony. Zachowanie poszkodowanego jest w konstrukcji przyczynienia (art. 362 k.c.) traktowane jako adekwatna współprzyczyna powstania lub zwiększenia szkody. O tym, czy zachowanie poszkodowanego stanowiło współprzyczynę szkody odpowiadającą cechom normalnego związku przyczynowego, decyduje ocena konkretnych okoliczności danej sprawy, dokonana według kryteriów obiektywnych i uwzględniająca zasady doświadczenia życiowego, a w razie potrzeby także wiadomości specjalne.
Istotne w kontekście wykładni art. 362 k.c. przyczynienie się poszkodowanego do powstania szkody, musi być zdarzeniem mającym rzeczywisty wpływ na zaistnienie szkody. Wymóg ten znajduje uzasadnienie w samym określeniu "przyczynienie się". Oznacza ono udział zachowania poszkodowanego w procesie przyczynowo - skutkowym, prowadzącym do powstania szkody. Przyczynienie się to po prostu jedna z współprzyczyn wywołujących taki m, a nie inny skutek własnego zachowania.
Pomiędzy zdarzeniem - przyczyną przypisaną podmiotowi odpowiedzialnemu, oddziaływającą łącznie z zachowaniem poszkodowanego, a skutkiem szkodowym musi zachodzić adekwatny związek przyczynowy. Brak tej przesłanki przewidzianej w art. 361 § 1 k.c. wyłączałby obowiązek odszkodowawczy. Związek przyczynowy normalny między zachowaniem poszkodowanego, a następstwem szkodzącym zachodzić musi zgodnie z regułą obowiązującą w przypadkach wielości przyczyn. Oznacza to, że rozpatrywana przyczyna zwiększa prawdopodobieństwo wywołania skutku szkodowego - także w koincydencji z zachowaniem poszkodowanego.
W niniejszej sprawie brak właściwych uprawnień P. K. w zakresie prowadzenia pojazdów nie miał żadnego wpływu na zaistnienie wypadku. Wynika to jednoznacznie z opinii biegłego w sprawie (...) Sądu Rejonowego w (...). Także technika jazdy i stan motocykla, w którym bieżnik tylnego koła był już zużyty nie wypłynęły na zaistnienie wypadku. Do wypadku doszłoby bez względu na to kto i z jakim doświadczeniem w charakterze kierowcy prowadziłby pojazd kierowany przez P. K.. Wyłączną przyczyną wypadku było nieuwaga J. S. i wymuszenie pierwszeństwa przejazdu w stosunku do prawidłowo poruszającego się po drodze z pierwszeństwem P. K.. Ta sytuacja jest jednoznaczna i nie budzi najmniejszych wątpliwości. Ocena Sądu Okręgowego w tej materii jest całkowicie trafna i Sąd Apelacyjny aprobuje ją w całości.
Również nietrafny jest zarzut naruszenia art. art. 481 § 1 k.c. w związku z art. 14 ust. 1 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych.
Nie można zgodzić się z zarzutem naruszenia 481 § 1 k.c. w związku z powołanymi wyżej przepisami poprzez zasądzenie odsetek po upływie 30 dni od wezwania pełnomocnika powodów, skierowanego do pozwanego, a nie od dnia wyrokowania. Krzywda w zasadniczym rozmiarze była już aktualna w niedługim okresie czasu po wypadku. Z pewnością zaś aktualna była w chwili wezwania pozwanego do zapłaty zadośćuczynienia. W świetle powyższego przyjąć należy, że roszczenie powodów było uzasadnione, co do wysokości już w chwili wystąpienia na drogę sądową. Jeśli zatem ich krzywda, co do rozmiarów zasadniczo ukształtowała się przed wystąpieniem ich na drogę sądową, to brak jest podstaw do uznania, że zasądzone zadośćuczynienie "uwzględnia" upływ czasu od zgłoszenia żądania. Z powyższego wynika, że co do zasady odsetki z tytułu opóźnienia w przypadku zobowiązania do zapłaty zadośćuczynienia należne są od daty wezwania dłużnika do zapłaty (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 18 września 1970 r. II PR 267/70; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 22 maja 1980 r. II CR 131/80 OSNCP 1980/11 poz. 223; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 22 lutego 2007 r. I CSK 433/2006 Lex nr 274209, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 17 listopada 2006 r. V CSK 266/2006 LexPolonica nr 1009723). Sąd Apelacyjny stwierdza, że wszystkie powyższe okoliczności pozostawały w polu widzenia Sądu I instancji. Stąd też, nie ma podstaw do korekty kwot zasądzonych zadośćuczynień.
Dlatego też, w oparciu o art. 385 k.p.c. orzeczono, jak w sentencji. O kosztach procesu rozstrzygnięto na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w zw. z § 2 pkt 6 i § 10 ust. 1 pkt. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie, mając na względzie zasadę odpowiedzialności za wynik procesu.
Adam Czerwiński