Sygn. akt VII AGa 326/22
Dnia 11 lipca 2022 r.
Sąd Apelacyjny w Warszawie Wydział VII Gospodarczy i Własności Intelektualnej w składzie:
Przewodniczący: Sędzia SA Adrianna Szewczyk - Kubat
Protokolant: Katarzyna Kadzińska
po rozpoznaniu w dniu 11 lipca 2022 r. w Warszawie
na rozprawie
sprawy z powództwa A. W. oraz K. W.
przeciwko Przedsiębiorstwu (...)" w W.
o odszkodowanie
na skutek apelacji pozwanego
od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie
z dnia 26 sierpnia 2021 r., sygn. akt XVI GC 840/13
I. zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że:
a) w punkcie pierwszym oddala powództwo w zakresie odszkodowania stanowiącego koszty rewitalizacji nieruchomości powodów;
b) w punkcie drugim kosztami postępowania w sprawie w 53 % obciąża solidarnie powodów, zaś pozwanego w 47 %, pozostawiając ich szczegółowe rozliczenie referendarzowi sądowemu;
II. zasądza od powodów solidarnie na rzecz pozwanego kwotę 5 200 zł (pięć tysięcy dwieście złotych) tytułem zwrotu kosztów postępowania w instancji odwoławczej.
Adrianna Szewczyk-Kubat
Sygn. akt VII AGa 326/22
Powodowie A. W. i K. W. wnieśli pozew przeciwko Przedsiębiorstwu (...) w W. domagając się zasądzenia:
- kwoty 50.000 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty tytułem zwrotu kosztów tzw. rewitalizacji akustycznej budynku powodów;
- kwoty 100.000 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty tytułem odszkodowania za zmniejszenie wartości nieruchomości strony powodowej.
W uzasadnieniu pozwu wskazano, że powodowie są właścicielami zabudowanej nieruchomości położonej przy ul. (...) w W.. Przedmiotowa nieruchomość położona jest w granicach obszaru ograniczonego użytkowania dla lotniska im. F. C. w W., poza strefą Z1 i Z2. Zdaniem powodów wprowadzenie Obszaru Ograniczonego Użytkowania (OOU) spowodowało powstanie po ich stronie szkody w postaci ograniczenia w korzystaniu z nieruchomości, które wyraża się w koniecznością znoszenia oddziaływania działalności pozwanego na korzystanie z nieruchomości. W szczególności doszło do obniżenia wartości nieruchomości. Co więcej powodowie wskazali, iż ich nieruchomość nie jest przystosowana do warunków spowodowanych działalnością strony pozwanej, wobec czego powstała konieczność dokonania nakładów na rewitalizację akustyczną nieruchomości powodów.
W odpowiedzi na pozew pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości jako bezzasadnego. W uzasadnieniu pozwany wskazał, że przypisanie odpowiedzialności odszkodowawczej pozwanego wymaga wykazania poniesienia szkody pozostającej w związku z ograniczeniami wynikającymi z objęcia danej nieruchomości OOU, tymczasem powodowie nie wykazali ani szkody, ani związku przyczynowo - skutkowego pomiędzy szkodą a regulacjami prawnymi wprowadzanymi na podstawie Uchwały
W ocenie pozwanego, nie doszło do żadnego spadku wartości nieruchomości powodów, brak jest bowiem w stosunku do nieruchomości powodów jakichkolwiek ograniczeń w zabudowie, zaś nie jest dopuszczalne przyjmowanie a priori, że położenie lokalu w OOU przekłada się na spadek jego atrakcyjności oraz wartości. Pozwany wskazał, iż nieruchomość powodów położona jest w OOU ale poza strefą Z1 i Z2, a w miejscu położenia nieruchomości nie ma przekroczeń dopuszczalnych norm hałasu obowiązujących dla zabudowy mieszkaniowej. Pozwany podniósł również zarzut przyczynienia się strony powodowej do zaistnienia ewentualnej szkody, wskazując, iż nieruchomość (zabudowana) została nabyta przez powodów w 2001 r., a już wówczas budynek powinien charakteryzować się odpowiednim klimatem akustycznym wynikającym z przepisów prawa.
W dniu 18 grudnia 2015 r. Sąd Okręgowy w Warszawie wydał wyrok częściowy, w którym rozstrzygnął co do roszczenia powodów z tytułu spadku wartości nieruchomości, zasądzając na rzecz powodów A. W. i K. W. kwotę 70.950,00 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 17 lipca 2015 r. do dnia zapłaty oraz oddalając powództwo w pozostałym zakresie.
Wyrokiem z dnia 26 sierpnia 2021r. w sprawie XVI GC 840/13 Sąd Okręgowy w Warszawie zasądził od pozwanego Przedsiębiorstwa (...)
w W. na rzecz powodów A. W. i K. W. kwotę 50 000 zł tytułem odszkodowania stanowiącego koszty konieczne do zapewnienia właściwych wymagań technicznych nieruchomości powodów położonej w W. przy ul. (...), dla której to nieruchomości prowadzona jest księga wieczysta (...), w wyniku wprowadzenia obszaru ograniczonego użytkowania dla (...) im. (...) w W. wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 02 sierpnia 2013 roku do dnia 31 grudnia 2015 roku oraz odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016 roku do dnia zapłaty; kosztami postępowania w sprawie w 19,37 % obciążył powodów, zaś w 80,63% pozwanego, pozostawiając ich szczegółowe rozliczenie referendarzowi sądowemu.
Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny i przeprowadził rozważania prawne:
W zakresie stanu faktycznego niniejszej sprawy Sąd podtrzymał swoje ustalenia zawarte w uzasadnieniu wyroku częściowego z dnia 18 grudnia 2015 r.
Dodatkowo stwierdził, że nakłady, jakie należy ponieść w celu zapewnienia właściwego klimatu akustycznego dla Nieruchomości położonej w W. przy ul. (...), w związku z określeniem na obszarze ograniczonego użytkowania wymagań technicznych dotyczących budynków, w zakresie, w jakim dotyczą podwyższonych na tym obszarze wymagań izolacyjności akustycznej, zgodnie z uchwałą Sejmiku Województwa (...) nr 76/11 z dnia 20 czerwca 2011 roku wynoszą łącznie od 49.180,29 zł do 56.020,84 zł, w zależności od przyjętego rozwiązania.
Powyższy stan faktyczny Sąd Okręgowy ustalił w oparciu o twierdzenia stron oraz wskazane wyżej dokumenty dołączone do akt sprawy. Pozostałe zaś dokumenty znajdujące się w aktach sprawy, w ocenie tego Sądu, nie miały kluczowego znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy.
Co do roszczenia w zakresie tzw. rewitalizacji akustycznej Sąd I instancji oparł się na opinii łącznej sporządzonej przez biegłych z zakresu akustyki i budownictwa - W. P. oraz Z. B., sporządzonej celem weryfikacji klimatu akustycznego panującego na nieruchomości powodów i wyceny dostosowania nieruchomości do prawidłowego klimatu akustycznego, a także na opiniach uzupełniających ww. biegłych. W ocenie Sądu opinie biegłych zostały sporządzone w sposób logiczny, rzeczowy i przejrzysty. Wnioski opinii przedstawiono w sposób zrozumiały i przekonujący. Sąd nie miał także wątpliwości odnośnie tego, że biegli posiadają odpowiednie kompetencje i doświadczenie do wydania opinii w sprawie, wobec czego Sąd przyjął za podstawę ustaleń w zakresie kosztów rewitalizacji akustycznej nieruchomości powodów wnioski w nich zawarte. Co więcej zaznaczyć trzeba było, że biegły z zakresu akustyki i budownictwa - W. P. w opinii uzupełniającej z dnia 18 lutego 2021 r. ustosunkował się do pytań i zastrzeżeń wskazanych w piśmie procesowym strony powodowej z dnia 3 lipca 2020 r. podtrzymując wnioski opinii głównej. Również biegły Z. B. w swojej w opinii uzupełniającej z dnia 13 grudnia 2020 r. ustosunkował się do zastrzeżeń wskazanych w piśmie procesowym pozwanego z dnia 3 lipca 2020 r., podtrzymując zasadniczo wnioski wcześniejszej opinii. Przy tym w zakresie wskazanej w opinii łącznej wersji II i III wentylacji, biegły stwierdził, iż te warianty zostały podane jedynie do uznania Sądu. Biegły zaznaczył, iż wobec zarzutów wysuwanych przez pozwanego przy innych opiniach, co do niepotwierdzonych danych technicznych dotyczących nawiewników F. (...), w opinii zasadniczej można pominąć ww. rozwiązanie.
Sąd pominął na podstawie art. 235 2 § 1 pkt 5 k.p.c. wnioski dowodowe strony pozwanej dotyczące sporządzenia opinii przez innych biegłych ds. budownictwa oraz akustyki (zgłoszone w piśmie procesowym z dnia 3 lipca 2020 r oraz w piśmie procesowym z dnia 14 maja 2021 r.). Jak bowiem stanowi wskazany powyżej art. 235 2 § 1 pkt 5 k.p.c., sąd może w szczególności pominąć dowód zmierzający jedynie do przedłużenia postępowania. Należy mieć na uwadze, iż w judykaturze ugruntowany jest pogląd, zgodnie z którym fakt, iż pierwotna ekspertyza nie ma treści odpowiadającej stronie, nie uzasadnia kontynuowania postępowania dowodowego i dopuszczenia dowodu z opinii uzupełniającej lub z opinii innego biegłego, dopuszczenie dowodu z kolejnej opinii uzasadniają tylko konkretne i umotywowane uwagi oraz argumenty podważające miarodajność dotychczasowej opinii lub co najmniej miarodajność tą poddające w wątpliwość (vide: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 19 października 2001 r., IV CKN 478/00, LEX nr 52795; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 stycznia 2002 r., II CKN 639/99, LEX nr 53135, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 5 lutego 1974 r., II CR 817/73, opubl. w LEX nr 7404; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 21 listopada 1974 r., II CR 638/74, opubl. w OSPiKA 1975/5/108; por. też wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 5 czerwca 2002 r., III AUa 811/02, opubl. w OSA 2003/9/35). Za równie nieuzasadnione należy uznać także stanowisko, według którego nie wolno zaniechać przeprowadzenia dowodu z dalszych opinii biegłych, jeżeli dotychczas opracowane opinie nie dają podstaw do rozstrzygnięcia sprawy w sensie stwierdzonym przez stronę. Odmienne stanowisko oznaczałoby bowiem przyjęcie, że należy przeprowadzić dowód z wszelkich możliwych biegłych, by się upewnić, czy niektórzy z nich nie byliby takiego zdania, jak strona. (vide: wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 28 lutego 2013 r., I AUa 1180/12, LEX nr 1294835). Potrzeba zlecenia kolejnej opinii powinna wynikać z okoliczności sprawy, a nie z samego niezadowolenia strony z dotychczas złożonej opinii (vide: wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 22 lutego 2013 r., I ACa 76/12, LEX nr 1312019, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 18 lutego 1974 roku II CR 5/74 LEX nr 7407, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 4 sierpnia 1999 r., I PKN 20/99,OSNP 2000/22/807). Potrzeba przeprowadzenia dodatkowej opinii nie może być jedynie wynikiem niezadowolenia strony z niekorzystnej dla niej opinii, lecz musi być następstwem umotywowanej krytyki dotychczasowej opinii. Wskazać należy, iż specyfika oceny dowodu z opinii biegłego wyraża się w tym, że sfera merytoryczna opinii kontrolowana jest przez Sąd, który nie posiada wiadomości specjalnych i w istocie sprowadza się do oceny zakresu zgodności wniosków opinii z zasadami logicznego myślenia, doświadczenia życiowego i wiedzy powszechnej. Sąd dokonując oceny przedmiotowych opinii nie dostrzegł w nich uchybień wyżej wymienionych i uznał wnioski z nich wypływające za prawidłowe.
Sąd ponadto pominął na podstawie art. 235 2 § 1 pkt. 2 i 3 k.p.c. dowód z przesłuchania świadków zgłoszonych przez stronę powodową oraz dowód z przesłuchania stron. W ocenie Sądu wskazane dowody były nieistotne dla rozstrzygnięcia sprawy i nieprzydatne do wykazania danego faktu, bowiem subiektywne odczucia powodów czy osób trzecich dotyczące uciążliwości z związanych z przelotami samolotów nie mogą stanowić podstawy do ustalenia stanu faktycznego sprawy.
Z kolei na podstawie art. 235 2 § 1 pkt. 2 k.p.c. Sąd także pominął dowody z dokumentów, które zgodnie z wnioskiem strony powodowej miały zostać dołączone do akt sprawy przez pozwanego. Kwestia harmonogramu korzystania przez pozwanego ze wszystkich pasów, wykorzystania tych pasów, przedstawienia map obrazujących położenie pasów oraz dokumentów środowiskowych stanowiących podstawę utworzenia OOU, mając na uwadze metodologię przyjętą przez biegłych z zakresu akustyki i budownictwa, którzy sporządzili opinię w sprawie – była nieistotny dla rozstrzygnięcia sprawy i zmierzała wyłącznie do przedłużenia postępowania.
Z tej samej przyczyny należało pominąć dowód zgłoszony przez stronę pozwaną dotyczący zobowiązania powodów do przedłożenia dokumentacji wskazującej na zapewnienie klimatu akustycznego w ich budynku przed wprowadzeniem OOU. Biegli sporządzający opinię przyjmowali bowiem a priori założenie, iż takie wymagania były spełnione. Tym samym obliczenia i wnioski biegłych opierały się na założeniu, że budynek spełniał wymogi dotyczące izolacyjności akustycznej wynikające z obowiązujących przepisów, przed wprowadzeniem OOU, zaś ustalona szkoda to właśnie kwota, jaką należy ponieść celem zapewnienia właściwych wymagań technicznych nieruchomości powodów przy założeniu docelowej działalności pozwanego i przy założeniu, że budynek miał zapewnione wymagania techniczne obowiązujące przez wprowadzeniem OOU. Rozwiązanie to było korzystniejsze dla pozwanego i eliminowało ewentualny zarzut pozwanego, iż wyliczona kwota, stanowiła koszt zapewnienia właściwych wymagań technicznych nieruchomości, która w chwili sporządzania opinii mogła hipotetycznie nie spełniać już wcześniej odpowiednich wymagań technicznych.
W ocenie Sądu Okręgowego roszczenie powodów w zakresie odszkodowania stanowiącego koszty konieczne do zapewnienia właściwych wymagań technicznych nieruchomości (budynku) położonym przy ul. (...) w W. należało uznać za zasadne.
M.-prawnych podstaw roszczenia powoda należało upatrywać w art. 136 ust. 3 w zw. art. 129 ust. 2 ustawy z dnia 27 kwietnia 2001 r. - Prawo ochrony środowiska.
Roszczenie dochodzone przez powodów (drugie z dochodzonych roszczeń) dotyczyło odszkodowania związanego z koniecznością poniesienia nakładów na zapewnienie właściwych wymagań technicznych w nieruchomości powodów, w związku z działalnością pozwanego.
Podstawa prawna tego roszczenia, wynikała z art. 136 ust. 3 p.o.ś., który stanowi, iż w razie określenia na obszarze ograniczonego użytkowania wymagań technicznych dotyczących budynków szkodą, o której mowa w art. 129 ust. 2, są także koszty poniesione w celu wypełnienia tych wymagań przez istniejące budynki, nawet w przypadku braku obowiązku podjęcia działań w tym zakresie. Przy tym art. 136 ust. 3 p.o.ś. nie uzależnia uwzględnienia kosztów, poniesionych na wypełnienie wymagań technicznych przez istniejące budynki, od istnienia ograniczeń uniemożliwiających lub utrudniających korzystanie z nieruchomości, lecz od samego faktu określenia wymagań technicznych, określonych przy tworzeniu obszaru ograniczonego użytkowania ( por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 28 lutego 2018 r., I ACa 898/17, LEX nr 2520601).
Ustalając w tym zakresie istnienie podstaw do uwzględnienia takiego roszczenia, Sąd oparł się na opinii łącznej biegłych z zakresu akustyki - W. P. oraz z zakresu budownictwa i szacowania nieruchomości - Z. B. w zakresie weryfikacji klimatu akustycznego panującego w budynku powodów oraz nakładów koniecznych do poniesienia dla spełnienia Polskich Norm z zakresu akustyki budowlanej oraz norm budowlanych dotyczących wentylacji.
Należało zaznaczyć, iż biegły z zakresu akustyki dokonał analizy map akustycznych, a także wykonując własne pomiary hałasu lotniczego na nieruchomości powodów zestawił je z wynikami pomiarów przedstawionymi w sprawozdaniach z monitoringu dla punktu pomiarowego P4 (...), dla którego pozwany prowadzi pomiary w ramach ciągłego monitoringu hałasu lotniczego. Biegły dokonał wizji lokalnej a także pozyskał informacje od biegłego budowlanego i właściciela budynku. Następnie biegły obliczył izolacyjność akustyczną ścian budynku powodów.
Biegły akustyk stwierdził, że nieruchomość powodów spełnia wymogi Polskiej Normy PN-B-02151-3:1999 „Akustyka budowlana. Ochrona przed hałasem w budynkach” z zakresu izolacyjności akustycznej dla stanu, gdyby nie było ustanowionego OOU. Ponadto zgodnie z ustaleniami biegłego – budynek powodów spełnia także wymogi Polskiej Normy PN-B-02151-3:2015-10 Akustyka budowlana ochrona przed hałasem w budynkach – Cześć 3: Wymagania dotyczące izolacyjności akustycznej przegród w budynkach i elementów budowlanych” z zakresu izolacyjności akustycznej dla stanu aktualnego.
W ocenie biegłego budynek powodów nie spełnia wymogów Polskiej Normy PN-B-02151-3:2015-10 Akustyka budowlana. Ochrona przed hałasem w budynkach – Część 3: Wymagania dotyczące izolacyjności akustycznej przegród w budynkach i elementów budowlanych” z zakresu izolacyjności akustycznej dla stanu docelowej działalności lotniska.
Celem zapewnienia właściwego klimatu akustycznego w budynku powodów biegły z zakresu akustyki zalecał wymianę okien w pomieszczeniach chronionych wskazanych w tabeli 30 – kolumnie 6 (tj. parter - pokój dzienny, piętro - pokój).
Jednocześnie podkreślenia wymagało, że biegły z zakresu akustyki wskazał, iż obliczona izolacyjność akustyczna przegród zewnętrznych zapewniona będzie tylko w przypadku pozostawienia okien w pozycji zamkniętej.
Natomiast biegły z zakresu budownictwa i szacowania nieruchomości stwierdził, iż w budynku powodów należy wymienić część okien na okna o podwyższonym współczynniku izolacyjności akustycznej. Jednocześnie zaznaczył, iż ze względu na to, że obliczona izolacyjność akustyczna okien gwarantowana jest jedynie pod warunkiem pozostawienia tych okien w pozycji zamkniętej, zmienione zostaną warunki wentylacji grawitacyjnej istniejącej obecnie w budynku i należy wprowadzić zmiany w istniejącym systemie, aby dostosować budynek do wymogów wynikających z warunków technicznych jak i obowiązujących polskich norm.
Trzeba było odnotować, iż w ramach sporządzonej opinii łącznej biegły z zakresu budownictwa wyliczył koszt nakładów, jakie powodowie powinni ponieść w celu zapewnienia właściwego klimatu akustycznego dla nieruchomości powodów w związku z określeniem na OOU wymagań technicznych dotyczących budynków w zakresie, w jakim dotyczą podwyższonych na tym obszarze wymagań izolacyjności akustycznej.
Zgodnie z wyliczeniami dokonanymi przez biegłego z zakresu budownictwa koszty te wyniosą (według cen aktualnych) w przypadku budynku powodów płożonego w W. przy ul. (...) od 49.180,29 zł (wersja III -wentylacja z nawiewnikami ściennymi F.) przez 55.707,59 zł (wersja I – wentylacja mechaniczna) do 56.020,84 zł (wersja II – wentylacja z nawiewnikami ściennymi (...) (...) w zależności od wyboru wariantu związanego z zapewnieniem właściwej wentylacji pomieszczeń w budynków powodów.
Konieczność zapewnienia właściwej wentylacji budynku wynika z brzmienia § 6 pkt 2 Uchwały Nr 76/11 w związku § 51 oraz § 147-149 Rozporządzenia Ministra Infrastruktury w sprawie warunków technicznych jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie (Dz.U. 2019.1065 - tekst jednolity). Wskazany § 6 pkt. 2 Uchwały Nr 76/11 określa wymagania techniczne dotyczące budynków objętych obszarem ograniczonego użytkowania. Zgodnie z jego treścią w istniejących budynkach należy zastosować zabezpieczenia zapewniające klimat akustyczny w pomieszczeniach - zgodnie z ustawą z dnia 7 lipca 1994r. Prawo budowlane (Dz.U. 2020.1333 – tekst jednolity) i przepisami wykonawczymi do tej ustawy. Przepisami wykonawczymi do ustawy z dnia 7 lipca 1994r. Prawo budowlane jest m.in. Rozporządzenie Ministra Infrastruktury w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie, wydane na podstawie art. 7 ust. 2 pkt 1 ustawy prawo budowlane.
Paragraf 51 Rozporządzenia wskazuje, iż budynek i pomieszczenia powinny mieć zapewnioną wentylację lub klimatyzację, stosownie do ich przeznaczenia. Następnie § 147 pkt 1 wyjaśnia, iż wentylacja i klimatyzacja powinny zapewniać odpowiednią jakość środowiska wewnętrznego, w tym wielkość wymiany powietrza, jego czystość, temperaturę, wilgotność względną, prędkość ruchu w pomieszczeniu, przy zachowaniu przepisów odrębnych i wymagań Polskich Norm dotyczących wentylacji, a także warunków bezpieczeństwa pożarowego i wymagań akustycznych określonych w rozporządzeniu. § 148 wskazuje, kiedy można stosować wentylację mechaniczną wywiewną lub nawiewną-wywiewną („wentylację mechaniczną wywiewną lub nawiewno-wywiewną należy stosować w budynkach wysokich i wysokościowych oraz w innych budynkach, w których zapewnienie odpowiedniej jakości środowiska wewnętrznego nie jest możliwe za pomocą wentylacji grawitacyjnej. W pozostałych budynkach może być stosowana wentylacja grawitacyjna lub wentylacja hybrydowa”). Z kolei § 149 odnosi się do kwestii wymagań strumienia powietrza zewnętrznego, jaki winien być doprowadzany do pomieszczeń („strumień powietrza zewnętrznego doprowadzanego do pomieszczeń, niebędących pomieszczeniami pracy, powinien odpowiadać wymaganiom Polskiej Normy dotyczącej wentylacji, przy czym w mieszkaniach strumień ten powinien wynikać z wielkości strumienia powietrza wywiewanego, lecz być nie mniejszy niż 20 m3/h na osobę przewidywaną na pobyt stały w projekcie budowlanym”).
Podsumowując ustalenia biegłych Sąd Okręgowy ponownie zaznaczył, iż dla budynku powodów zalecana jest wymiana części okien na okna o podwyższonym współczynniku izolacyjności akustycznej. Natomiast obliczona izolacyjność akustyczna przegród zewnętrznych gwarantowana jest jedynie pod warunkiem pozostawania okien w pozycji zamkniętej, co spowoduje zmianę warunków wentylacji grawitacyjnej istniejącej obecnie w budynku.
Konieczne jest zatem, biorąc pod uwagę wskazane przepisy, zapewnienie właściwej wentylacji w pomieszczeniach. Jak wskazał biegły sądowy do spraw budownictwa i szacowania nieruchomości w opinii sporządzonej w niniejszej sprawie, za preferowaną należy uznać wentylację mechaniczną nawiewno-wywiewną zrównoważoną, gdyż wentylacja z wykorzystaniem nawiewników ściennych jest bardzo trudna w regulacji przepływów powietrza, każda zmiana położenia wewnętrznych drzwi powoduje zmiany wielkości strumieni powietrza pomiędzy pomieszczeniami, a dodatkowo instalacja te generuje koszty eksploatacji (pobór prądu przez nasady kominowe, okresowa wymiana zużywających się szybciej nasad ze względu na ich położenie na zewnątrz budynku).
Biegły zaznaczył, że nakłady związane z wykonaniem wentylacji mechanicznej są niższe od nakładów związanych z zastosowaniem nawiewników ściennych (...) (...), oraz nieznacznie wyższe od nakładów związanych z zastosowaniem nawiewników F. (...).
Zdaniem biegłego podstawowymi czynnikami przemawiającymi za korzyść wentylacji mechanicznej nawiewno – wywiewnej zrównoważonej są:
- możliwe porównywalne koszty wykonania i eksploatacji systemu (po przeliczeniu akustycznym przegród zewnętrznych z nawiewnikami i uwzględnieniu kosztów długookresowych);
- niższe koszty eksploatacji i utrzymania ze względu na częściowy odzysk ciepła z usuwanego na zewnątrz powietrza;
- znacznie lepsza możliwość regulacji przepływów powietrza;
- dłuższy okres eksploatacji systemu – wszystkie elementy zlokalizowane są wewnątrz budynku (nasady hybrydowe zabudowane są na wierzchu kominów narażone są na czynniki atmosferyczne).
Odnosząc się do możliwości zastosowania nawiewników okiennych biegły stwierdził, iż ich zastosowanie jest nieuzasadnione, gdyż nawiewnik okienny obniża izolacyjność okna nawet o 9 dB, co powodowałoby konieczność zastosowania dużo droższych okien, a w przypadku okien o obliczeniowych wskaźnikach RA2 powyżej 40 dB nie byłoby możliwe dobranie okna o parametrach zbliżonych lub przekraczających izolacyjność murowanych ścian.
Sąd Okręgowy mając na uwadze ustalenia biegłych, wyżej powołane regulacje prawne oraz utrwalone stanowisko judykatury uznał, iż koszt wymiany części okien (na okna o podwyższonej izolacyjności akustycznej) oraz koszt wykonania wentylacji mechanicznej nawiewno – wywiewnej zrównoważonej obciąża pozwanego, gdyż jej zastosowanie jest wynikiem konieczności pozostawania wszystkich okien w pozycji zamkniętej, a to z kolei jest warunkiem niezbędnym do zapewnienia stosownej izolacyjności akustycznej w budynku powodów. Nie budzi w tej sytuacji wątpliwości związek przyczynowy między działalnością pozwanego, a szkodą strony powodowej polegającą na poniesieniu nakładów na zapewnienie w budynku właściwych wymagań technicznych, zgodnych z obowiązującymi przepisami prawa. Wysokość tej szkody została zaś ustalona przez biegłego sądowego ds. budownictwa Z. B. w opinii z dnia 15 lutego 2020 r. Biegły oszacował koszt montażu preferowanego rodzaju wentylacji łącznie na 55.707,59 zł. Kwota stanowi szkodę, jaką strona powodowa poniosła w związku z ustanowieniem obszaru ograniczonego użytkowania dla (...) im. (...) w W., gdyż takie właśnie koszty powodowie muszą ponieść, aby zapewnić właściwe wymagania techniczne w swym budynku.
Ponownie nie można było podzielić argumentacji pozwanego, iż odszkodowanie było nienależne w zakresie tego roszczenia, gdyż biegli niezasadnie dokonali obliczeń dla docelowej działalności pozwanego, która jest hipotetyczna i nigdy może nie nastąpić. Odszkodowanie z tytułu zapewnienia właściwych wymagań technicznych w nieruchomości ma bowiem charakter jednorazowy i jego zadaniem jest zapewnienie właściwej izolacyjności akustycznej nieruchomości, poddanej skutkom działalności pozwanego. Błędem byłoby nieuwzględnienie docelowej działalności pozwanego, bowiem wówczas ustalone w procesie nakłady nie spełniałyby swoich funkcji, czyli doprowadzenia w pomieszczeniach nieruchomości powodów do stanu zgodnego z przepisami dotyczącymi poziomu dopuszczalnego hałasu, tym bardziej, iż to pozwany decyduje o zakresie i wielkości prowadzonej działalności. Gdyby przyjąć argumentację pozwanego, powodowie byliby pozbawieni ochrony prawnej w przypadku zwiększenia w przyszłości zakresu działalności pozwanego do wielkości docelowej, z uwagi na upływ terminu zawitego z art. 129 p.o.ś. lub na przedawnienie roszczeń, które by chcieli dochodzić.
Ponadto, nie należy systemu wentylacji mechanicznej utożsamiać z zwiększeniem komfortu i podniesieniem standardu nieruchomości, skoro jedynie taki system jest w stanie przywrócić w nieruchomości powodów warunki normowe. Pozwany nie dostrzegał, że konieczność stosowania takiego system nigdy nie dorówna możliwości wentylacji budynku poprzez naturalną wymianę powietrza, pomijając fakt wydatków na energię elektryczną, jakie za sobą pociąga.
Tym samym roszczenie odszkodowawcze zgłoszone przez stronę powodową w niniejszym postępowaniu w zakresie kosztów rewitalizacji akustycznej, należało uznać za zasadne w całości. Jednocześnie Sąd zasadził na rzecz powodów kwotę 50.000 zł, gdyż taka kwota została wskazana w pozwie. Ustanowiona w art. 321 § 1 k.p.c. reguła związania sądu żądaniem pozwu (ne eat iudex ultra petita partium) oznacza, że sąd nie może wyrokować o czymś więcej (ultra), o czymś innym niż obejmuje żądanie (aliud), a także - co oczywiste - bez sformułowanego żądania. Wynikające z tego przepisu: zasada autonomii woli stron, zgodnie z którą każdy ma swobodę kształtowania swojej sytuacji prawnej i zasada dyspozycyjności, stosownie do której strony mogą swobodnie rozporządzać swoimi uprawnieniami i dochodzić ich na drodze sądowej albo zrezygnować z poszukiwania ochrony prawnej, należą do naczelnych reguł procesu cywilnego, mającej źródło w samej jego istocie (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 29 października 1993 r., I CRN 156/93, nie publ., z dnia 29 października 1999 r., I CKN 464/98, nie publ., z dnia 12 lutego 2002 r., I CKN 902/99, nie publ., z dnia 28 kwietnia 2005 r., III CK 571/04, nie publ., z dnia 24 maja 2007 r., V CSK 25/07, OSNC-ZD 2008, nr B, poz. 32, z dnia 7 listopada 2007 r.).
W związku z powyższym, na podstawie art. 129 ust 2 p.o.ś. z zw. z art. 136 ust. 3 p.o.ś., Sąd orzekł jak w punkcie I sentencji wyroku.
O odsetkach Sąd Okręgowy orzekł zgodnie z żądaniem strony powodowej (mając przy tym na względzie stanowisko Sądu Apelacyjnego w Warszawie zaprezentowane w uzasadnieniu wyroku z dnia 16 lutego 2018 roku). Tym samym Sąd Okręgowy uznał, iż dochodzone w niniejszej sprawie roszczenie powstało z dniem wprowadzenia ograniczeń korzystania z nieruchomości w wyniku ustanowienia obszaru ograniczonego użytkowania i jako roszczenie bezterminowe powinno być spełnione niezwłocznie po wezwaniu dłużnika do jego spełnienia (art. 455 k.c.). Analizując akta sprawy i wezwanie do zapłaty z dnia 22 lipca 2013 r., należało uznać, iż pozwany pozostawał w opóźnieniu z zapłatą od dnia następnego po dniu płatności, który został określony we wskazanym piśmie na 29 lipca 2013 r. Tym samym odsetki winno się naliczać od dnia 30 lipca 2013 r., a z uwagi na związanie żądaniem pozwu (art. 321 § 1 k.p.c.), od daty wniesienia pozwu – 02 sierpnia 2013 r.
Zasądzając odsetki Sąd Okręgowy miał na względzie również zmianę art. 481 k.c. w wyniku której z dniem 1 stycznia 2016 r. zmieniono wysokość odsetek ustawowych za opóźnienie.
O kosztach postępowania Sąd orzekł w punkcie II wyroku, w oparciu o art. 108 § 1 zd. 1 k.p.c., zgodnie z którym Sąd rozstrzyga o kosztach w każdym orzeczeniu kończącym sprawę w instancji oraz na podstawie art. 100 zd. 1 k.p.c., który stanowi, że w razie częściowego tylko uwzględnienia żądań koszty będą wzajemnie zniesione lub stosunkowo rozdzielone. Biorąc pod uwagę wartość żądania uwzględnionego ostatecznie przez Sąd 120.950 zł (jako sumy kwoty zasądzonej w wyroku częściowym tj. 70.950,00 zł oraz zasądzonej obecnie kwoty 50.000) i wartość przedmiotu sporu (150.000,00 zł), przyjąć należy, że strona powodowa wygrała proces w 80.63% i przegrała w 19,37 %. Jednocześnie na podstawie art. 108 k.p.c. Sąd pozostawił ich szczegółowe wyliczenie referendarzowi sądowemu.
Apelację od wyroku wniósł pozwany, który zaskarżył orzeczenie w całości. Wyrokowi zarzucił:
1. naruszenie przepisów postępowania mogące mieć wpływ na wynik sprawy, tj.:
- art. 233 § 1 k.p.c. poprzez błędną oraz sprzeczną z zasadami logiki i doświadczeniem życiowym ocenę materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie, tj. opinii łącznej biegłego z zakresu akustyki i biegłego z zakresu budownictwa, polegającą na przyjęciu przez Sąd I instancji, że należy poczynić dodatkowe nakłady na nieruchomość Powoda położoną w W. przy ul. (...), podczas gdy pomiędzy ewentualną wymianą stolarki okiennej oraz brakiem prawidłowego systemu wentylacji (którego nie wykazano), a Uchwałą nie zachodzi normalny związek przyczynowy, a dodatkowo Opinia akustyczna została sporządzona na błędnych założeniach prawnych i faktycznych;
- art. 233 § 1 k.p.c. poprzez przypisanie wiarygodności dowodowi z opinii akustycznej w zakresie, w jakim wynika z niej, że stan docelowej działalności Pozwanego może oznaczać, że w ciągu doby może zostać wykonanych nad Nieruchomością 560 operacji lotniczych w porze dnia i 40 operacji lotniczych w porze nocy, w sytuacji, gdy przyjęcie takiej liczby operacji w ciągu doby nad nieruchomością jest sprzeczne z założeniami pochodzącymi od dowodu z Przeglądu Ekologicznego (...) im. (...) w W. uznanego za wiarygodny i stanowiącego podstawę dokonania ustaleń faktycznych w sprawie, co skutkowało błędem w ustaleniach faktycznych co do faktu, że dla stanu docelowego działalności Pozwanego Nieruchomość nie spełnia wymagań Polskich Norm;
- art. 235 2§ 1 pkt 5 k.p.c. w zw. z art. 205 n § 2 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. i w zw. z art. 278 § 1 k.p.c. poprzez pominięcie prawidłowo zgłoszonego dowodu z opinii innych biegłych niż biegły z akustyki i biegły z budownictwa celem wykazania faktów wskazanych w odpowiedzi na pozew z dnia 6 listopada 2013 r. jako dowodu zmierzającego do przedłużenia postępowania, czyli de facto dowodu nieistotnego w sytuacji, gdy były to dowody prawidłowo zgłoszone celem wykazania, że w niniejszej sprawie nie zaistniały przesłanki normy prawa materialnego, tj. art. 136 ust. 3 ustawy z dnia 27 kwietnia 2001 r. - Prawo ochrony środowiska, a zatem dowodów na wykazanie faktów mających istotne znaczenie dla sprawy;
2. naruszenie przepisów prawa materialnego, tj.:
- art. 136 ust. 3 p.o.ś. w zw. z art. 129 ust. 2 p.o.ś. poprzez jego błędną interpretację i przyjęcie, że na skutek wprowadzenia OOU powód może żądać zwrotu nakładów koniecznych do zapewnienia prawidłowego klimatu akustycznego, podczas gdy z literalnego brzmienia przepisu art. 136 ust. 3 POŚ wynika, że na podstawie tego przepisu dopuszczalne jest tylko dochodzenie roszczeń o zwrot już poniesionych kosztów nakładów obejmujących zabezpieczenia akustyczne, a nie kosztów, które zostaną teoretycznie w przyszłości poniesione (takie samo stanowisko wyraził Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 21.04.2021r. w sprawie II CSKP 5/21);
- art. 136 ust. 3 p.o.ś. w zw. z art. 129 ust . 2 p.o.ś. w zw. z art. 322 p.o.ś. i w zw. z art. 361 § 1 k.c. poprzez ich błędne zastosowanie i przyjęcie, że w związku z ograniczeniem sposobu korzystania z nieruchomości na skutek wprowadzenia OOU powód może żądać zwrotu nakładów koniecznych do zapewnienia prawidłowego klimatu akustycznego, podczas gdy w realiach niniejszej sprawy nie zostało wykazane, że pomiędzy brakiem klimatu akustycznego w Nieruchomości a ustanowieniem OOU zachodzi związek przyczynowo- skutkowy;
- art. 5 ust.l pkt le) ustawy z dnia 7 lipca 1994 r. Prawo budowlane (t.j. Dz. U. z 2013 r. poz. 1409, dalej „PrBud”) w związku § 326 pkt. 1 i 2 Rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie (Dz. U. z dnia 15 czerwca 2002 r., dalej „Rozporządzenie”) w związku z § 6 ust. 2 Uchwały oraz w zw. § 51 w zw. z § 147 ust. 1 w zw. z § 148 w zw. z § 149 Rozporządzenia poprzez ich błędną wykładnię i przyjęcie, że rewitalizacja akustyczna nieruchomości obejmuje prace w zakresie systemu wentylacji mechanicznej i klimatyzacji, pomimo, że rewitalizacja akustyczna związana jest z zapewnieniem odpowiedniej izolacyjności akustycznej przegród zewnętrznych i nie obejmuje ona kwestii związanych z wentylacją;
- § 147 ust. 1 Rozporządzenia poprzez przyjęcie, że w sytuacji przeprowadzenia prac związanych z poprawą akustyki budynku koniecznym jest dostosowanie wentylacji, w sytuacji, gdy z tego przepisu jasno wynika, że to w sytuacji przeprowadzania prac związanych m.in. z wentylacją należy zachować wymagania akustyczne określone w Rozporządzeniu;
- art. 481 k.c. w zw. z art. 455 k.c. i w zw. z art. 363 § 2 k.c. poprzez ich niewłaściwe zastosowanie i zasądzenie na rzecz Powoda od kwoty 50.000,00 zł odsetek ustawowych liczonych od dnia 2 sierpnia 2013 r. do dnia 31 grudnia 2015 r. oraz odsetek ustawowych za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016 r. do dnia zapłaty, podczas gdy prowadzi to do bezpodstawnego przysporzenia po stronie Powoda, a wartość zasądzonego odszkodowania wykracza poza ramy zobowiązania odszkodowawczego, bowiem wysokość szkody Powoda została ostatecznie ustalona dopiero w wyroku (ewentualnie z ostrożności najwcześniej można przyjąć, że w chwili doręczenia pozwanemu odpisu opinii z budownictwa określającej koszty rewitalizacji Nieruchomości), a zatem prawidłowym winno być naliczenie odsetek ustawowych od daty wydania Wyroku (a ostatecznie od daty doręczenia Pozwanemu opinii z budownictwa wskazującej koszty koniecznej rewitalizacji akustycznej).
Pozwany w oparciu o art. 380 k.p.c. wnosił o ponowne rozpoznanie przez Sąd II instancji postanowienia Sądu I instancji z dnia 26 sierpnia 2021 r. o pominięciu, prawidłowo zgłoszonego przez Pozwanego, dowodu z opinii innego biegłego z zakresu akustyki oraz biegłego z zakresu budownictwa na fakty wskazane przez Pozwanego w odpowiedzi na pozew.
Wnosił też o zmianę wyroku poprzez oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od Powoda na rzecz Pozwanego zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego za obie instancje, według norm przepisanych, a ewentualnie o uchylenie wyroku w całości i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania oraz pozostawienie Sądowi I instancji rozstrzygnięcia o kosztach postępowania apelacyjnego.
Powodowie wnosili o oddalenie apelacji i zasądzenie na ich rzecz kosztów postępowania odwoławczego.
Sąd Apelacyjny zważył co następuje:
Apelacja strony pozwanej okazała się zasadna.
W pierwszej kolejności należało podkreślić, że w zaskarżonym wyroku Sąd Okręgowy rozstrzygał jedynie o drugim roszczeniu powodów, a mianowicie o żądaniu zasądzenia kosztów przyszłej rewitalizacji ich nieruchomości. Natomiast roszczenie w zakresie odszkodowania za obniżenie wartości nieruchomości zostało już rozpoznane, co znalazło odzwierciedlenie we wcześniejszym orzeczeniu, obecnie prawomocnym. W związku z powyższym weryfikacji w ramach złożonej obecnie apelacji podlegało jedynie żądanie rewitalizacji oraz koszty całego procesu, jako że poprzednie orzeczenie miało charakter wyroku częściowego, a zatem Sąd I instancji nie rozstrzygał wówczas o kosztach całego postępowania.
W niniejszej sprawie poza sporem pozostawało przy tym, iż z art. 129 ust. 2 p.o.ś. w zw. z art. 136 ust. 3 tej ustawy wynika, iż co do zasady szkodą jest zarówno zmniejszenie wartości nieruchomości, jak i konieczności poniesienia nakładów w celu dostosowania budynku do właściwego klimatu akustycznego, co koresponduje z pojęciem straty w rozumieniu art. 361 § 2 k.c. (tak też wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 2 czerwca 2021 r. I ACa 325/20). Natomiast według § 6 pkt 2 Uchwały nr 76/11, w istniejących budynkach należy zastosować zabezpieczenia zapewniające klimat akustyczny w pomieszczeniach zgodnie z ustawą z dnia 7 lipca 1994 r. - Prawo budowlane i przepisami wykonawczymi.
Sąd II instancji nie miał również wątpliwości co do tego, że w poszczególnych strefach OOU dopuszczalne normy hałasu są przekraczane w różnym stopniu i z różną częstotliwością. Najbardziej dotkliwe są przekroczenia w strefie Z1, której granicę zewnętrzną wyznacza izolinia miarodajnego poziomu dźwięku 55 dB w porze nocnej. Za nią rozciąga się strefa Z2, której granicę zewnętrzną wyznacza izolinia miarodajnego poziomu dźwięku 50 dB w porze nocnej. Tym samym w pozostałej części OOU nie dochodzi do przekroczenia poziomu dźwięku 50 dB w porze nocnej, a nieruchomość powodów co prawda znajduje się w OOU, ale poza granicami stref Z1 i Z2.
Jednakże, wbrew stanowisku pozwanego, w ocenie Sądu Apelacyjnego samo położenie nieruchomości poza tymi strefami nie oznacza jeszcze, że pozostała część OOU jest wolna od jakichkolwiek negatywnych oddziaływań akustycznych wynikających z działalności lotniska. W takim bowiem przypadku wskazany obszar nie zostałby zaliczony do OOU. Przypomnieć należało w tym miejscu, że w uzasadnieniu uchwały nr 76/11 Sejmiku Województwa (...) z dnia 20 czerwca 2011r. w sprawie utworzenia obszaru ograniczonego użytkowania dla (...) im. (...) w W. wprost podano, że na podstawie danych z Przeglądu Ekologicznego można było wywnioskować, że oddziaływanie akustyczne portu lotniczego znacznie wykracza poza teren, do którego zarządca posiada tytuł prawny, zarówno w porze dziennej jak i nocnej. Podejmowane przez pozwanego działania ograniczające oddziaływanie akustyczne lotniska nie spowodowały dotrzymania standardów jakości środowiska w zakresie dopuszczalnego poziomu dźwięku. Z tych względów Sejmik Województwa (...) uznał właśnie konieczność utworzenia obszaru ograniczonego użytkowania. Podstawą wyznaczenia zewnętrznej granicy obszaru była obwiednia wyznaczona z połączenia izofony o wartości LAeqN = 45dB dla pory nocnej oraz izofony o wartości LAeqD = 55dB dla pory dziennej. Powyższa uchwała jasno jednak precyzowała, że nie tylko w strefach Z1 i Z2, lecz na całym OOU mogą występować przekroczenia norm hałasu, z tym, że tereny w strefach Z1 i Z2 są stale narażone na znaczny hałas lotniczy, zatem odczuwane tam uciążliwości są znacznie silniejsze od występujących w pozostałej części OOU. Pozwany nie miał wobec tego racji utrzymując w toku postępowania, że co do zasady jakiekolwiek ograniczenia i narażenie na hałasy występuje tylko w dwóch strefach, a pozostały teren objęty OOU jest od nich wolny, co tym samym oznaczałoby także brak potrzeby zapewnienia właściwego klimatu akustycznego, gdyż ewentualne jego niezachowanie nie mogłoby być wówczas związane z wprowadzeniem OOU, ale z innymi czynnikami, takimi jak inne źródło hałasu, niewłaściwe wybudowanie obiektu itp.
Ponieważ, jak wskazano wyżej, położenie nieruchomości powodów poza strefami Z1 i Z2 nie przesądzało automatycznie o braku potrzeby dostosowania klimatu akustycznego, zasadne w niniejszej sprawie było poczynienie ustaleń, czy klimat akustyczny nieruchomości powodów jest właściwy, a w przypadku negatywnej odpowiedzi, czy w związku z tym istnieje powinność dostosowania budynku do wymagań technicznych zapewniających prawidłowy klimat akustyczny nieruchomości, czy potrzeba ta wynika z objęcia nieruchomości OOU oraz jaki byłby koszt takiego rodzaju dostosowania.
W ocenie Sądu odwoławczego, przed rozważeniem powyższych kwestii, należało odnieść się do zarzutu pozwanego naruszenia art. 136 ust. 3 w zw. z art. 129 ust 2 p.o.ś. sprowadzającego się do, niedopuszczalnego według pozwanego, orzekania o obowiązku zapłaty na rzecz powodów kosztów rewitalizacji, podczas gdy koszty te nie zostały jeszcze przez nich poniesione.
W tej mierze Sąd Apelacyjny zważył, iż do tej pory w orzecznictwie sądów powszechnych i Sądu Najwyższego dopuszczano możliwość zasądzanie takich kosztów przed ich faktycznym poniesieniem. Wystarczyło, że powód udowodnił, jaka musi być ich realna wysokość. Przyjmując taką interpretację wskazywano, co także podniósł Sąd Okręgowy w niniejszej sprawie, że odmienne stanowisko pozbawiałoby powodów mniej majętnych możliwości uzyskania odszkodowania i sprzeciwiało się istocie naprawienia szkody wynikającej z ogólnych zasad wyrażonych w art. 361 k.c. Obowiązek naprawienia szkody poprzez zapłatę odpowiedniej sumy pieniężnej powstaje bowiem z chwilą wyrządzenia szkody i nie jest uzależniony od tego, czy poszkodowany dokonał naprawy rzeczy i czy w ogóle zamierza ją naprawić (tak uchwała Sądu Najwyższego z dnia 18 listopada 2001 r, III CZP 68/01, wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 10 kwietnia 2008 r., sygn. akt I ACa 2/08, wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 7 lutego 2013 r., sygn. akt I ACa 1156/12, wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z 17 grudnia 2015 r., I ACa 1250/15, wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 21 marca 2019 r. I ACa 555/18, wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 4 grudnia 2020r. I ACa 992/19 oraz Komentarz do art. 136 ustawy Prawo ochrony środowiska, K. Gruszecki, 2011). W wyroku z dnia 29 listopada 2012 r. w sprawie II CSK 254/12 Sąd Najwyższy wskazał, że „funkcjonalne rozumienie art. 129 ust. 2 p.o.ś. przemawia za przyjęciem, że zrekompensowanie wydatków zmierzających do likwidacji ujemnych następstw dozwolonego natężenia hałasu, należy do zakresu jego regulacji, ponieważ uznaje za szkodę, podlegającą naprawieniu na podstawie art. 129 ust. 2 p.o.ś., także poniesione koszty rewitalizacji akustycznej budynków bez potrzeby rozstrzygania o istnieniu obowiązku przeprowadzenia prac dostosowawczych. Przepis art. 136 ust. 3 p.o.ś. nie wyłącza obowiązku naprawienia szkody obejmującej usunięcie wadliwości budynku, jeśli konieczne prace remontowe nie zostały jeszcze wykonane”.
Tym niemniej słusznie zwrócił uwagę pozwany, że najnowsze orzecznictwo Sądu Najwyższego zmierza w innym kierunku. Mianowicie w wyroku z dnia 21 kwietnia 2021r. w sprawie II CSKP 5/21 Sąd Najwyższy podkreślił, iż art. 136 ust. 3 p.o.ś. „rozszerza pojęcie szkody, o której mowa w art. 129 ust. 2, na koszty poniesione w celu wypełnienia wymagań technicznych dotyczących budynków przez wszystkie istniejące budynki (w tym mieszkalne), także w przypadku braku obowiązku podjęcia działań w tym zakresie, jednak zastrzega konieczność wcześniejszego dokonania odpowiednich prac. Innymi słowy na podstawie tego przepisu dopuszczalne jest tylko dochodzenie roszczeń o zwrot już poniesionych kosztów nakładów obejmujących zabezpieczenia akustyczne (rewitalizację)”.
W ocenie Sądu Apelacyjnego, takie stanowisko znajduje uzasadnienie przede wszystkim w treści samego przepisu, który stanowi wprost, że: „W razie określenia na obszarze ograniczonego użytkowania wymagań technicznych dotyczących budynków szkodą, o której mowa w art. 129 ust. 2, są także koszty poniesione w celu wypełnienia tych wymagań przez istniejące budynki, nawet w przypadku braku obowiązku podjęcia działań w tym zakresie”. Ewidentnie w przepisie tym mowa jest o kosztach „poniesionych”, a więc dokonanych, natomiast wyraz „także” nie odnosi się, jak to niejednokrotnie uzasadniano we wcześniejszym okresie (tak np. wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 21 września 2020r. V ACa 668/19), do kosztów poniesionych w odróżnieniu od kosztów przyszłych, planowanych, ale do objęcia możliwością rewitalizacji budynków istniejących w dacie wprowadzenia OOU w życie, co do których nie wprowadzono wymogu/obowiązku dokonania dostosowania klimatu akustycznego, a więc de facto takich, jak nieruchomość powodów. Ograniczenia, jak i wymagania określone uchwałą z 2011r. dotyczą bowiem co do zasady budynków ze stref Z1 i Z2 nowopowstających, bądź też rozbudowy czy przebudowy budynków dotychczasowych.
Co więcej, nielogiczna wydaje się interpretacja m.in. wskazana w przytoczonym powyżej wyroku Sądu Apelacyjnego z dnia 21 września 2020r., w świetle której zapis, że można żądać „także” zwrotu kosztów już poniesionych, miałby oznaczać, iż niejako a contrario zasądzeniu podlegają koszty potrzebne do dostosowania obiektu, bez konieczności wykazania ich poniesienia na etapie żądania stosownego odszkodowania. W świetle wykładni art. 361 k.c. w orzecznictwie nie budziło bowiem wątpliwości (np. orzeczenia wskazane powyżej), że poszkodowanemu należy się zawsze zwrot kosztów poniesionych przez niego celem naprawienia szkody (ewentualnie spór mógł dotyczyć ustalenia ich wysokości), wątpliwości zaś wzbudzały jedynie sytuacje, kiedy takie koszty nie zostały jeszcze poniesione i nie wiadomo było, czy poszkodowany w ogóle planuje dokonać naprawy. Ponadto oczywistym jest, że w przypadku, gdyby zamiarem ustawodawcy było przyznawanie kosztów przyszłej rewitalizacji, to tym bardziej powinny podlegać zwrotowi, bez żadnego dodatkowego ustawowego postanowienia w tym zakresie, koszty już poniesione z tego tytułu.
Niewątpliwie też przy interpretacji zapisu art. 136 ust. 3 p.o.ś. należało przyjąć racjonalność ustawodawcy, który wskazał na koszty poniesione, a nie po prostu na koszty, jakie strona powinna, czy mogłaby ponieść celem odtworzenia właściwego klimatu akustycznego w przypadku, kiedy nie było ustawowego obowiązku dostosowania klimatu akustycznego nieruchomości.
Co więcej, przywoływany w dotychczasowym orzecznictwie przepis art. 361 k.c. nie ma charakteru normy iuris cogentis, co oznacza, że dopuszczalne jest ustawowe, jak i umowne zawężenie granic szkody, czy określenia dalszych warunków potrzebnych dla uzyskania stosownego odszkodowania. Ustawowe ograniczenie wielkości odszkodowania zawarte jest w unormowaniu związku przyczynowego, zakreślającym zakres następstw podlegających indemnizacji (art. 361 § 1 k.c.). Podobną funkcję pełni art. 362 k.c., przewidując obniżenie odszkodowania w przypadku przyczynienia się poszkodowanego. Uzależnienie przyznania odszkodowania od poniesienia kosztów rewitalizacji w przypadku budynków nie objętych wymogami wynikającymi z uchwały z 2011r. do dokonania rewitalizacji nie narusza więc ogólnej zasady wynikającej z przepisu, iż szkoda powstaje w momencie zdarzenia, ma ona określony rozmiar i wartość, ale jej naprawa uzależniona jest od spełnienia dodatkowej, ustawowo określonej przesłanki.
Ponadto tak rozumiana kwestia zwrotu kosztów rewitalizacji ma także logiczne uzasadnienie w tym, iż w odróżnieniu od odszkodowania, w przypadku, gdy właściciele nieruchomości zobowiązani są do przeprowadzenia takiej rewitalizacji, odszkodowanie za koszty rewitalizacji w sytuacji, kiedy nie jest ona obowiązkowa i nie wiąże się z tak znacznymi uciążliwościami jak w strefach Z1 i Z2, jest przyznawane tylko tym podmiotom, które ją przeprowadziły.
Już chociażby z tego powodu, zdaniem Sądu II instancji, roszczenie powodów jako związane dopiero z ewentualnymi, przyszłymi kosztami rewitalizacji, która jednak nie miała jeszcze miejsca, nie zasługiwało na uwzględnienie.
Niezależnie od powyższego, Sąd Apelacyjny podzielił także zarzuty pozwanego związane z niewykazaniem przez powoda faktu braku właściwego klimatu akustycznego, a więc zaistnienia szkody, jak i związku przyczynowego między takim brakiem a wprowadzeniem OOU.
Jak wskazano wyżej, z § 6 pkt 2 Uchwały nr 76/11 wynika, że w istniejących budynkach należy zastosować zabezpieczenia zapewniające klimat akustyczny w pomieszczeniach zgodnie z ustawą Prawo budowlane i przepisami wykonawczymi. Z kolei stosownie do art. 5 ust. 1 pkt 1 lit. e ustawy Prawo budowlane w wersji obowiązującej w czasie wejścia w życie uchwały, obiekt budowlany powinien spełniać określone w przepisach, w tym techniczno - budowanych, wymagania m.in. dotyczące ochrony przed hałasem i drganiami. Ogólne zalecenie zawarte w Prawie budowlanym uszczegółowione zostało w rozporządzeniu Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie (Dz. U. 2002, nr 75, poz. 690) wydanym na podstawie delegacji zawartej w art. 7 ust. 1 - 3 ustawy. W dziale IX poświęconym ochronie przed hałasem i drganiami, § 323 stwierdzał, co następuje: „budynek i urządzenia z nim związane powinny być zaprojektowane i wykonane w taki sposób, aby poziom hałasu, na który będą narażeni użytkownicy lub ludzie znajdujący się w ich sąsiedztwie, nie stanowił zagrożenia dla ich zdrowia, a także umożliwiał im pracę, odpoczynek i sen w zadowalających warunkach”. Zgodnie z tym paragrafem pomieszczenia w budynkach mieszkalnych, zamieszkania zbiorowego i użyteczności publicznej należy chronić przed hałasem 1) zewnętrznym przenikającym do pomieszczenia spoza budynku, 2) pochodzącym od instalacji i urządzeń stanowiących techniczne wyposażenie budynku, 3) powietrznym i uderzeniowym, wytwarzanym przez użytkowników innych mieszkań, lokali użytkowych lub pomieszczeń o różnych wymaganiach użytkowych, 4) pogłosowym, powstającym w wyniku odbić fal dźwiękowych od przegród ograniczających dane pomieszczenie. § 326 rozporządzenia przewidywał, że poziom hałasu oraz drgań przenikających do pomieszczeń w budynkach mieszkalnych, budynkach zamieszkania zbiorowego i budynkach użyteczności publicznej, z wyłączeniem budynków, dla których jest konieczne spełnienie szczególnych wymagań ochrony przed hałasem, nie może przekraczać wartości dopuszczalnych, określonych w Polskich Normach dotyczących ochrony przed hałasem pomieszczeń w budynkach oraz oceny wpływu drgań na ludzi w budynkach, wyznaczonych zgodnie z Polskimi Normami dotyczącymi metody pomiaru poziomu dźwięku w pomieszczeniach oraz oceny wpływu drgań na ludzi w budynkach. Ustęp 2 zaś, że w budynkach, o których mowa w ust. 1, przegrody zewnętrzne i wewnętrzne oraz ich elementy powinny mieć izolacyjność akustyczną nie mniejszą od podanej w Polskiej Normie dotyczącej wymaganej izolacyjności akustycznej przegród w budynkach oraz izolacyjności akustycznej elementów budowlanych, wyznaczonej zgodnie z Polskimi Normami określającymi metody pomiaru izolacyjności akustycznej elementów budowlanych i izolacyjności akustycznej w budynkach. Wymagania odnoszą się do izolacyjności: 1) ścian zewnętrznych, stropodachów, ścian wewnętrznych, okien w przegrodach zewnętrznych i wewnętrznych oraz drzwi w przegrodach wewnętrznych – od dźwięków powietrznych, 2) stropów i podłóg – od dźwięków powietrznych i uderzeniowy]ch, 3) podestów i biegów klatek schodowych w obrębie lokali mieszkalnych – od dźwięków uderzeniowych.
W załączniku nr 1 do tego rozporządzenia, dodanym rozporządzeniem Ministra Infrastruktury z dnia 7 kwietnia 2004 r. zmieniającym rozporządzenie w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie (Dz.U. Nr 109, poz. 1156) zostały przywołane Polskie Normy dotyczące ochrony przed hałasem i drganiami, m.in.:
• PN-B-02151-02:1987 Akustyka budowlana – Ochrona przed hałasem pomieszczeń w budynkach – Dopuszczalne wartości poziomu dźwięku w pomieszczeniach,
• PN-B-02151-3:1999 Akustyka budowlana – Ochrona przed hałasem w budynkach – Izolacyjność akustyczna przegród w budynkach oraz izolacyjność akustyczna elementów budowlanych – Wymagania.
Norma PN-B-02151-3:2015-10 zastąpiła wersję z 1999 roku.
Ustawa z dnia 27 kwietnia 2001 r. Prawo ochrony środowiska w dziale V poświęconym ochronie przed hałasem w art. 112 stanowi z kolei, że ochrona przed hałasem polega na zapewnieniu jak najlepszego stanu akustycznego środowiska, w szczególności poprzez: 1) utrzymanie poziomu hałasu poniżej dopuszczalnego lub co najmniej na tym poziomie; 2) zmniejszanie poziomu hałasu co najmniej do dopuszczalnego, gdy nie jest on dotrzymany. Zgodnie z ustawą do prowadzenia długookresowej polityki w zakresie ochrony środowiska przed hałasem, w szczególności do sporządzania map akustycznych oraz programów ochrony środowiska przed hałasem, stosuje się wskaźniki hałasu LDWN i LN:
• LDWN – długookresowy średni poziom dźwięku A wyrażony w decybelach (dB), wyznaczony w ciągu wszystkich dób w roku, z uwzględnieniem pory dnia (rozumianej jako przedział czasu od godziny 6:00 do 18:00), pory wieczoru (rozumianej jako przedział czasu od godziny 18:00 do 22:00) oraz pory nocy (rozumianej jako przedział czasu od godziny 22:00 do 6:00),
• LN – długookresowy średni poziom dźwięku A wyrażony w decybelach (dB), wyznaczony w ciągu wszystkich pór nocy w roku (rozumianych jako przedział czasu od godziny 22:00 do 6:00).
Do ustalania i kontroli warunków korzystania ze środowiska w odniesieniu do jednej doby mające zastosowanie wskaźniki hałasu LAeqD i LAeqN:
• LAeqD – równoważny poziom dźwięku A dla pory dnia (rozumianej jako przedział czasu od godz. 6:00 do godz. 22:00),
• LAeqN – równoważny poziom dźwięku A dla pory nocy (rozumianej jako przedział czasu od godz. 22:00 do godz. 6:00).
Natomiast w rozporządzeniu Ministra Środowiska z dnia 14 czerwca 2007 r. w sprawie dopuszczalnych poziomów hałasu w środowisku (Dz.U. 2007 nr 120 poz. 826), z późniejszymi zmianami określone zostały wartości dopuszczalnych poziomów hałasu. Wartości dopuszczalne wyrażone są wskaźnikami hałasu LDWN, LN, LAeqD i LAeqN w zależności od rodzaju przeznaczenia terenu, rodzaju obiektu lub działalności będącej źródłem hałasu oraz okresu, do którego odnoszą się poziomy hałasu, jako czas odniesienia. Wartości dopuszczalnego poziomu hałasu w budynku przyjmować należy wg PN-B-02151-02:1987 „Akustyka budowlana – Ochrona przed hałasem pomieszczeń w budynkach – Dopuszczalne wartości poziomu dźwięku w pomieszczeniach” przywołanej w zakresie ochrony przed hałasem przez rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie. Według normy PN-B-02151-02: 1987 równoważny poziom dźwięku A, LAeq hałasu przenikającego do pokoi mieszkalnych od wyposażenia technicznego budynku oraz innych urządzeń w budynku i poza budynkiem wynosi dla pory dnia 35 dB dla pory nocy 25 dB; zaś dopuszczalny poziom dźwięku A, LAmax hałasu przenikającego do pokoi mieszkalnych od wyposażenia technicznego budynku oraz innych urządzeń w budynku i poza budynkiem wynosi dla pory dnia 40 dB dla pory nocy 30 dB. Według rozporządzenia Ministra Środowiska z dnia 14 czerwca 2007 r. w sprawie dopuszczalnych poziomów hałasu w środowisku, dopuszczalny poziom dźwięku pochodzącego od startów, lądowania i przelotów statków powietrznych wynosi dla terenów mieszkaniowo-usługowych LAeqD 60 dB, a dla LAeqN 50 dB (opinia biegłego z zakresu akustyki).
W niniejszej sprawie, zgodnie z art. 6 k.c., obowiązek wykazania, że klimat akustyczny w rozumieniu powyższych aktów prawnych nie był właściwy oraz że istniał związek przyczynowo – skutkowy pomiędzy pozbawieniem nieruchomości powodów prawidłowego klimatu akustycznego, a wprowadzeniem OOU uchwałą z 2011r. spoczywał na stronie powodowej, któremu to obowiązkowi, zdaniem Sądu Apelacyjnego, powodowie nie sprostali.
Celem ustalenia prawidłowości zachowania klimatu akustycznego został powołany dowód z opinii biegłego akustyka, który rozważył prawidłowość klimatu akustycznego nieruchomości powodów biorąc pod uwagę przepisy prawa budowlanego, aktów wykonawczych oraz w/w Polskich Norm. Tym niemniej z opinii biegłego akustyka wynikało w sposób jednoznaczny, iż zarówno przed wprowadzeniem OOU, jak i obecnie klimat akustyczny na nieruchomości powodów pozostaje zachowany, jest właściwy. Powodowie zaś skutecznie nie zakwestionowali wniosków opinii w tym zakresie.
Natomiast Sąd Okręgowy uznał za zasadne zastosowanie art. 136 ust. 3 w zw. z art. 129 ust. 2 p.o.ś. i przyznanie powodom kosztów przyszłej rewitalizacji biorąc wyłącznie pod uwagę stanowisko biegłego, iż przy założeniu, że jeśli w przyszłości lotnisko rozwinie się do poziomu maksymalnego, tj. do stanu docelowej działalności lotniska, wskazanego w OOU, tj. 560 operacji lotniczych dla pory dnia i 40 operacji lotniczych dla pory nocy, to wówczas będzie to wymagało dostosowania klimatu akustycznego, gdyż dotychczasowy może okazać się niewystarczający.
Sąd Apelacyjny uznał powyższe wnioskowanie Sądu I instancji za zbyt daleko idące, aczkolwiek zgodził się z tym, że jego nieuwzględnienie mogłoby teoretycznie doprowadzić do sytuacji, iż późniejszy znaczny rozwój lotniska, z uwagi na upływ czasu i przedawnienie roszczenia, mógłby spowodować nieprzyznanie powodom stosownego odszkodowania. Tym niemniej stanowisko przyjęte przez Sąd Okręgowy prowadzić z kolei mogło do sytuacji zasądzenia odszkodowania za szkodę, która nie wiadomo, czy powstanie w przyszłości i której rozmiar nie jest de facto obecnie znany.
W odniesieniu do oceny założeń opinii biegłego, Sąd Apelacyjny nie podzielił zarzutu pozwanego naruszenia art. 233 k.p.c. poprzez rzekome przyjęcie przez biegłego i następnie Sąd Okręgowy, że przewidziana maksymalna liczba lotów mających być obsługiwanymi przez lotnisko dotyczyła całego lotniska. Pozwany wskazywał tymczasem, że przyloty, jak i odloty samolotów są i będą dokonywane z różnych kierunków, w związku z czym nie wszystkie będą odbywały się nad nieruchomością powodów, zwiększając istniejące uciążliwości w zakresie hałasu. Stanowisko pozwanego byłoby słuszne, gdyby istotnie biegły sporządził opinię w sposób wskazany wyżej przez pozwanego. Jednakże Sąd odwoławczy zważył, że o ile w opinii głównej faktycznie biegły przywołał wyłącznie dane z OOU wskazując na docelowe wykonywanie przez lotnisko 600 lotów na dobę, to już w opinii uzupełniającej ustosunkowując się do zarzutu pozwanego wyjaśnił, iż wziął także pod uwagę dane z Przeglądu Ekologicznego (...) im. (...) w W. i ustalił, że na nieruchomość powodów będą oddziaływać operacje lądowania na próg RWY 15, czyli możliwe 280 lądowań dla pory dnia i 20 startów dla pory nocy, oraz operacje startów z progu RWY 33, czyli możliwe 280 startów dla pory dnia i 20 startów dla pory nocy. Należało przy tym podkreślić, że stanowisko biegłego znalazło odzwierciedlenie w założeniach w/w przeglądu (str. 96 przeglądu), gdzie wskazano, że przy sporządzaniu map dla celów utworzenia OOU brano pod uwagę 100 % startów i lądowań na jednym progu (właśnie 600 łącznie). Co więcej, z treści w/w dokumentu wynikało, że analiza rozkładu ruchu lotniczego dla każdej doby z okresu ostatnich kilku lat przed sporządzeniem przeglądu (2007-2010) wykazała, że na L. C. mają miejsce przypadki, kiedy w danym dniu lub nocy wszystkie starty odbywają się z jednego progu i wszystkie lądowania także realizowane są tylko na jednym progu określonej drogi startowej. Takie sytuacje zdarzają się na każdym z kierunków i wynikają przede wszystkim z warunków atmosferycznych oraz konieczności wyłączenia z eksploatacji jednej z dróg startowych na czas remontu itp. Tym samym przyjęta przez biegłego w opinii głównej hipotetyczna liczba maksymalnych operacji na dobę okazała się prawidłowa, a zarzut naruszenia art. 233 k.p.c. podniesiony przez pozwanego chybiony.
Jednak Sąd Apelacyjny zważył dalej, że w okolicznościach niniejszej sprawy, po sporządzeniu przez biegłego opinii, wątpliwe było również uznanie, iż doszło w ogóle do powstania szkody, która niewątpliwie miałaby przecież charakter szkody majątkowej. W tym miejscu należało bowiem zważyć, że najczęściej określa się tego rodzaju szkodę jako uszczerbek w dobrach poszkodowanego, poniesiony wbrew jego woli. Uszczerbek oznacza niekorzystną zmianę wywołaną w tych dobrach. Ujawnia ją różnica między stanem powstałym w wyniku zdarzenia szkodzącego a stanem, jaki istniałby, gdyby ono nie wystąpiło. Taka szkoda w niniejszej sprawie nie powstała, skoro także po wprowadzeniu OOU, jak i na dzień dzisiejszy jest zapewniony właściwy klimat akustyczny nieruchomości powodów, nie doszło więc do powstania uszczerbku w ich dobrach.
Natomiast, w ocenie Sądu odwoławczego, zasądzenie przez Sąd I instancji odszkodowania za prawdopodobne koszty, jakie powodowie będą mogli ponieść celem dopasowania klimatu akustycznego po osiągnięciu przez lotnisko maksymalnego obciążenia oznaczało w istocie, że rozpoznano roszczenie o zasądzenie szkody przyszłej. Szkoda przyszła to bowiem wynikający z danego zdarzenia przeszłego (w tym przypadku wprowadzenia OOU) uszczerbek (strata czy utracona korzyść), którego majątek poszkodowanego (powodów) dozna dopiero po chwili, w której rozstrzyga się o obowiązku odszkodowawczym.
Sad Apelacyjny podkreślił jednak, że zagadnienie szkody przyszłej nabiera praktycznego znaczenia jedynie wówczas, gdy już w chwili rozstrzygania o naprawieniu szkody istniejącej powstanie dalszego uszczerbku w przyszłości jest praktycznie pewne (przyszłe zdarzenia rzadko mogą być absolutnie pewne, jednak "rozsądna pewność", czyli bardzo wysokie prawdopodobieństwo ich wystąpienia, jest możliwa) (o braku możliwości zasądzenia odszkodowania za szkodę ewentualną także wyrok Sądu Najwyższego z dnia 30 kwietnia 2021 r. I CSKP 65/21).
Stąd, poza przytoczeniem założeń tkwiących u podstaw ustanowienia OOU, powodowie winni wykazać, zwłaszcza wobec kwestionowania tych okoliczności od samego początku przez pozwanego, znaczne prawdopodobieństwo wystąpienia skutku w postaci zwiększenia obciążenia lotniska do w/w wartości, czego nie uczynili. Nie pokusili się chociażby o zlecenie biegłemu przedstawienia pewnego rodzaju symulacji biorąc pod uwagę faktyczny wzrost liczby lotów na przestrzeni lat od daty wprowadzenia uchwały z 2011r. Natomiast pozwany argumentował, iż przez ostatnie ponad 10 lat liczba lotów nie zwiększyła się na tyle, aby prognozować, czy w ogóle i kiedy lotnisko osiągnie stan maksymalny, zakładany przy tworzeniu OOU.
Przede wszystkim jednak Sąd II instancji uznał, że generalnie zasądzić można tylko roszczenie istniejące i wymagalne, co wynika wprost z treści art. 361 k.c., przepisów o odpowiedzialności deliktowej, czy też treści art. 316 k.p.c. (tak np. M. Kaliński, Szkoda na mieniu, 2021, s. 468; K. Zagrobelny, w: Gniewek, Machnikowski, Komentarz KC, 2021, art. 361, Nb 55, podobnie co do szkody legalnej wyrok Sądu Najwyższego z dnia 19 lipca 2019 r. II CSK 533/18). Natomiast zasądzenie odszkodowania za szkodę przyszłą możliwe jest tylko w tych przypadkach, gdy wyraźnie pozwala na to ustawa. Stosowne uregulowania zawierają np. przepisy art. 444 § 2 k.c. i art. 446 § 2 i 3 k.c. Niewątpliwie ani p.o.ś., ani wspomniana uchwała takiego wyjątku od możliwości zasądzenia odszkodowania za szkodę już istniejącą nie wprowadziły.
Zdaniem Sądu Apelacyjnego, krótki termin przedawnienia roszczeń wynikających z art. 129 p.o.ś., bez wyłączeń i zmian dla roszczeń związanych z rewitalizacją, świadczył o celowym działaniu ustawodawcy zmierzającego do szybkiego uporządkowania sytuacji związanej z wprowadzeniem OOU i braku założeń co do możliwości odszkodowania za szkodę przyszłą związaną z koniecznością rewitalizacji nieruchomości w dalekiej przyszłości. Nawet jednak przyjmując, że ustawodawca po prostu nie przewidział możliwości wystąpienia tego rodzaju sytuacji, nie wydaje się dopuszczalne i pożądane, aby powstała pewna luka prawna w tym zakresie mogła być uzupełniana na drodze rozszerzającej interpretacji przepisów, wbrew ogólnym zasadom związanym z likwidacją szkody majątkowej. Na marginesie przy tym trzeba zważyć, że nawet w przepisach dopuszczających możliwość zasądzenia odszkodowania za szkodę przyszłą, możliwość ta związana jest w zasadzie z prawdopodobieństwem graniczącym z pewnością co do powstania takiej szkody, co jak wskazano wyżej, nie miało miejsca w warunkach niniejszej sprawy.
Ponadto Sąd Apelacyjny zgodził się również z pozwanym co do tego, iż nie został wykazany przez stronę powodową związek przyczynowy między szkodą, nawet gdyby ona powstała, a wprowadzeniem w życie OOU. Rację miał bowiem apelujący, że powodowie powinni także wykazać, że przed wprowadzeniem OOU ich nieruchomość spełniała wymagania polskich norm dla zachowania właściwego klimatu akustycznego. Pozwany, pomimo, że to nie na nim ciążył ciężar dowodu w tym zakresie, wnosił o zobowiązanie powodów do przedstawienia dokumentacji dotyczącej ich nieruchomości z daty jej wybudowania celem umożliwienia biegłemu sporządzenie opinii w tym zakresie. Poza tym podnosił, że nawet na skutek upływu lat nieruchomość może przestać spełniać warunki dla zachowania klimatu akustycznego, np. na skutek amortyzacji okien zamontowanych przez powodów kilkanaście lat wcześniej. Jednakże Sąd I instancji niezasadnie uznał przeprowadzenie tego typu dowodów za zbędne dla rozstrzygnięcia, przyjmując za biegłym a priori, że nieruchomość spełniała wszystkie wymogi. Tymczasem dopiero porównanie stanu sprzed wprowadzenia OOU z wymogami dotyczącymi zachowania właściwego klimatu akustycznego po wprowadzeniu OOU pozwalało na określenie, czy powinność dostosowania nieruchomości w tym zakresie była związana z wejściem w życie uchwały z 2011r., czy też z innymi czynnikami.
Słusznie przy tym wskazał również pozwany, że należałoby w sprawie ocenić, która z polskich norm winna znaleźć w sprawie zastosowania do oceny właściwego klimatu akustycznego. Jeśli bowiem okazałoby się, że norma obowiązująca de facto od 2018r. zawiera wyższe wymagania akustyczne niż norma, pod rządami której została wybudowana nieruchomość powodów, to za ewentualny wzrost tego rodzaju wymagań skutkujący powinnością dostosowania klimatu akustycznego do nowej normy nie powinien odpowiadać pozwany, którego odpowiedzialność ogranicza się do kwestii dopasowania klimatu jedynie z uwagi na wprowadzenie OOU.
Zważywszy na powyższe rozważania prowadzące do wniosku, że powództwo w zakresie kosztów rewitalizacji nie zasługiwało na uwzględnienie, albowiem dotyczyło szkody przyszłej, koszty rewitalizacji nie zostały poniesione, a powstanie szkody w przyszłości nie zostało wystarczająco uprawdopodobnione w sposób graniczący z pewnością, ponadto nie wykazano związku przyczynowo - skutkowego między szkodą a wprowadzeniem OOU na skutek braku jakichkolwiek wniosków dowodowych powodów prowadzących do ustalenia klimatu akustycznego nieruchomości przed datą wprowadzenia OOU, dopuszczanie na wniosek pozwanego, na którym nie ciążył ciężar dowodu w tym zakresie, dowodu w postaci opinii kolejnego biegłego było bezprzedmiotowe i zmierzałoby jedynie do przewlekłości postępowania. Z tych względów Sąd Apelacyjny nie uwzględnił złożonego wniosku.
Bezprzedmiotowe wobec oddalenia powództwa okazało się także rozpoznanie dalszych zarzutów apelacji, w tym dotyczących kwestii objęcia kosztami rewitalizacji kosztów wentylacji i terminu naliczania odsetek.
Mając powyższe na uwadze, Sąd Apelacyjny w oparciu o art. 386 § 1 k.p.c. zmienił zaskarżony wyrok, o kosztach postępowania za I instancję orzekając w myśl art. 100 k.p.c., a za II instancję orzekając w oparciu o art. 391 § 1 k.p.c. w z art. 108 § 1 k.p.c. i art. 98 k.p.c.
Sędzia Adrianna Szewczyk-Kubat