Sygn. akt XIII Ga 445/22
Wyrokiem z dnia 4 lutego 2022 roku Sąd Rejonowy dla Łodzi-Śródmieścia w Łodzi XIII Wydział Gospodarczy zasądził od pozwanej (...) Spółki Akcyjnej (...) z siedzibą w W. na rzecz powoda T. B. kwotę 984 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 26 kwietnia 2018 roku do dnia zapłaty, oddalił powództwo w pozostałym zakresie, zasądził od T. B. na rzecz pozwanej (...) Spółki Akcyjnej (...) z siedzibą w W. kwotę 258,85 złotych tytułem zwrotu kosztów procesu oraz nakazał pobrać od pozwanej na rzecz Skarbu Państwa-Sądu Rejonowego dla Łodzi-Śródmieścia w Łodzi kwotę 228,46 zł tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych. (wyrok, k. 205).
Od wskazanego wyroku apelację złożył powód, zaskarżając wyrok w części, tj. w zakresie pkt. 2,3 i 4, tj. co do oddalenia powództwa ponad kwotę 984 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 26 kwietnia 2018 roku do dnia zapłaty oraz w zakresie rozstrzygnięcia o kosztach procesu. Zaskarżonemu wyrokowi powód zarzucił obrazę przepisów prawa procesowego oraz materialnego w postaci naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 361 § 1 i 2 k.c. i art. 354 § 2 k.c. poprzez:
a) rażąco błędna i nielogiczne rozliczenie całego okresu najmu tj. 11 dni po stawce przyjętej przez pozwanego czyli po 123 zł brutto, mimo, że skoro pozwany uznał za zasadne jedynie 3 dni najmu, to na cały pozostały okres poszkodowany musiałby wynająć pojazd na własną rękę, zatem co najmniej najem od 4 do 11 dnia winien być bezwzględnie rozliczony stawką powoda, stosownie do formuły E., która wyraża się w łacińskiej paremii non concedit venire contra factum proprium. Zgodnie z nią strona nie może powoływać się na fakty lub okoliczności sprzeczne z jej poprzednimi oświadczeniami lub czynnościami,
b) błędne i nielogiczne dokonanie oceny, że pozwany w ogóle skutecznie złożył poszkodowanemu za pośrednictwem powoda ofertę organizacji najmu pojazdu a poszkodowany D. R. winien był z niej skorzystać mimo, że:
pozwana nie przekazała konkretnych danych dotyczących warunków najmu pojazdu, a jedynie ogólnikowe informacje i to nie w formie odrębnego dokumentu dotyczącego organizacji najmu, a poprzez wprowadzenie informacji o stawkach w formularzu protokołu oględzin pojazdu uszkodzonego, który poszkodowany podpisał,
powód już na początku faktycznego najmu informował, że wynajął poszkodowanemu pojazd zastępczy na 1 dzień i prosi o informacje co do możliwości najmu za pośrednictwem pozwanego, zatem oczywista była możliwość zamiany pojazdu wynajętego od powoda na inny, podstawiony przez podmiot współpracujący z pozwanym,
skoro pozwany uznał za zasadne jedynie 3 dni najmu, to poszkodowany i tak musiałby wynająć pojazd na własna rękę na pozostały okres 8 dni, wobec czego „oszczędności” pozwanego sprowadziłyby się wyłącznie do różnicy w stawce najmu za 3 dni, a zakres czynności i czasu, które poszkodowany musiałby ponieść w zw. z dwukrotnym wynajmowaniem pojazdu (czas na formalności, podpisanie umów, podstawienie i zwrot, mycie pojazdu ) są nieadekwatnme do „oszczędności” pozwanego przy raptem 3 dniach najmu w jego ocenie zasadnych.
W oparciu o powołane zarzuty powód wniósł o:
1. zmianę powołanego w petitum apelacji wyroku poprzez zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda także kwoty 873,30 zł. wraz z należnymi odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 26 kwietnia 2018 roku do dnia zapłaty oraz zasądzenie na rzecz powoda zwrotu kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego za I instancję stosownie do merytorycznego rozstrzygnięcia,
2. zasądzenie na rzecz powoda zwrotu kosztów postępowania odwoławczego, w tym kosztów zastępstwa procesowego wg norm przepisanych. (apelacja, k. 225-228).
W odpowiedzi na apelację strona pozwana wniosła o jej oddalenie i zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów postępowania apelacyjnego. (odpowiedź – k. 239-239odw)
Sąd Okręgowy zważył:
Apelacja jest niezasadna.
W pierwszej kolejności Sąd Okręgowy odniesie się do zarzutów naruszenia przepisów prawa procesowego, gdyż tylko na podstawie prawidłowych ustaleń faktycznych można czynić rozważania w zakresie naruszenia przepisów prawa materialnego.
Skarżący stawia zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. w powiązaniu z zarzutami naruszenia przepisów prawa materialnego zarzucając Sądowi I instancji naruszenie zasady swobody oceny dowodów. Dla skuteczności tego zarzutu nie wystarcza samo teoretyczne stwierdzenie o wadliwości dokonanych przez Sąd I instancji ustaleń, ale konieczne jest wskazanie przyczyn dyskwalifikujących postępowanie Sądu w tym zakresie w odniesieniu do konkretnych okoliczności danej sprawy. W szczególności, skarżący powinien był wskazać błędy we wnioskowaniu sądu. Nie jest zaś usprawiedliwiony zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. wyłącznie z tej tylko przyczyny, że własna ocena skarżącego jest odmienna od oceny Sądu.
Podstawowe i wystarczające informacje dotyczące możliwości najmu pojazdu zastępczego za pośrednictwem pozwanej zostały przekazane poszkodowanemu już przy oględzinach pojazdu, co poszkodowany potwierdził własnoręcznym podpisem. Nie sposób twierdzić „o podłożeniu”, czy „przemyceniu” tej informacji, skoro znajduje się ona na tej stronie, którą poszkodowany podpisał (w dniu 20 czerwca 2017 roku) i miał możliwość zapoznania się z nią. Informacja ta to nie tylko tekst, ale i charakterystyczna oraz widoczna tabela z akceptowanymi stawkami najmu. Zaznaczyć należy, że pozwana nie była zobligowana do składania poszkodowanemu oferty (jak wskazuje apelujący) wynajmu, bo pozwana sama takiej działalności nie prowadzi, a ma jedynie powiadomić poszkodowanego, czy umożliwia najem za swoim pośrednictwem, za jaką stawkę, czy jest to najem odpłatny lub nie dla poszkodowanego, co uczyniono. Co istotne pozwana zapewniała poszkodowanemu możliwość nieodpłatnego najmu pojazdu za swoim pośrednictwem, co potwierdzają załączone do dokumenty, w tym umowy o współpracy. Sąd Rejonowy nie pominął w ustaleniach, że powód informował pozwaną o najmie, tylko informacji tej nadał odpowiednie znaczenie, o czym będzie jeszcze mowa.
Powiązanie zaś oceny zasadności zastosowania stawki 123 zł brutto dla całego okresu najmu nie dotyczy sfery oceny dowodów, a jest kwestią zastosowania przepisów prawa materialnego. W tym zakresie zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. jest błędnie postawiony. Skarżący zatem w tej części błędnie wiąże zagadnienie oceny zgromadzonych dowodów z subsumpcją stanu faktycznego pod mające w sprawie zastosowanie przepisy prawa.
Oceniając cały zebrany w sprawie materiał dowodowy Sąd Okręgowy nie znalazł podstaw do zmiany ustaleń faktycznych, dokonanych przez Sąd pierwszej instancji, które podziela i przyjmuje jako własne. Skorygować jedynie należy ustalenie Sądu I instancji dokonane na w zakresie roku wydania decyzji pozwanej o wypłacie (k. 26), gdyż zdarzenie to miało miejsce w dniu 12 kwietnia 2018 roku, a nie jak wskazał Sąd Rejonowy w dniu 19 czerwca 2017 roku. Jednakże wobec pojawienia się daty 19 czerwca 2017 roku w decyzji (jako daty zgłoszenia szkody), prawidłowej chronologii wydarzeń, a także uwzględniając rozważania Sądu I instancji powyższe należało potraktować jako oczywistą omyłkę pisarską.
Przechodząc do oceny zarzutów naruszenia przepisów prawa materialnego przypomnienia wymaga, że na podstawie ugruntowanego orzecznictwa, które Sąd rozpoznający podziela odpowiedzialność ubezpieczyciela za następstwa wypadku, w którym doszło do uszkodzenia pojazdu i pozbawienia przez to poszkodowanego możliwości korzystania z własnego pojazdu, obejmuje wydatki na najem pojazdu zastępczego, które mają charakter celowy i ekonomicznie uzasadniony. (uchwała Sądu Najwyższego z dnia 17 listopada 2011 r. III CZP 5/11, opubl. Legalis).
W judykaturze wywodzi się zasadę współdziałania przez wierzyciela z dłużnikiem przy likwidacji szkody. Odszkodowanie należne poszkodowanemu powinno obejmować wszystkie straty, które poszkodowany poniósł wskutek zaistnienia szkody stanowiące normlane następstwa, z którego szkoda wynikła (art. 361 § 1 k.c.). Wydatki na najem pojazdu zastępczego poniesione przez poszkodowanego, przekraczające koszty zaproponowanego przez ubezpieczyciela skorzystania z takiego pojazdu są objęte odpowiedzialnością z tytułu umowy obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych, jeżeli ich poniesienie było celowe i ekonomicznie uzasadnione. (uchwała Sądu Najwyższego z dnia 24 sierpnia 2017 roku III Czp 20/17, opubl. sn.pl). W ramach ciążącego na poszkodowanym obowiązku minimalizacji szkody i współdziałania z dłużnikiem mieści się obowiązek niezwłocznego zasięgnięcia informacji, co do tego, czy ubezpieczyciel może zaproponować poszkodowanemu pojazd zastępczy równorzędny uszkodzonemu. Nie ma to nic wspólnego z koniecznością poszukiwania przez poszkodowanego najtańszej oferty rynkowej najmu, nie jest bowiem istotne to czy propozycja ubezpieczyciela jest najtańsza, lecz to, że jest przez niego akceptowana.
Ubezpieczyciel ponosi odpowiedzialność wyłącznie za celowe i ekonomicznie uzasadnione wydatki na najem pojazdu zastępczego, a więc nie w każdym wypadku całość poniesionych przez poszkodowanego udokumentowanych kosztów najmu pojazdu zastępczego zostanie objęta odpowiedzialnością ubezpieczyciela. Zdaniem Sądu Okręgowego, co do zasady w sytuacji, kiedy ubezpieczyciel oferuje poszkodowanemu możliwość wynajęcia pojazdu zastępczego za określoną stawkę zaś poszkodowany wynajmie pojazd zastępczy za stawkę wyższą zwiększając rozmiar szkody nie może domagać się od zakładu ubezpieczeń zrekompensowania tej szkody. Nie mogą być uznane za celowe i ekonomicznie uzasadnione wydatki, które nie są konieczne do wyeliminowania negatywnych następstw majątkowych w postaci kosztów utraty możliwości korzystania z uszkodzonego, zniszczonego pojazdu, gdyż następstwo to może być wyeliminowane bez uszczerbku dla godnych ochrony interesów poszkodowanego w inny mniej uciążliwy dla dłużnika sposób. Jeżeli zatem ubezpieczyciel proponuje poszkodowanemu we współpracy z przedsiębiorstwem trudniącym się wynajmem pojazdów skorzystanie z pojazdu zastępczego równorzędnego pod istotnymi względami pojazdowi uszkodzonemu albo zniszczonemu zwłaszcza co do klasy i stanu pojazdu, zapewniając pełne pokrycie kosztów jego udostępnienie, a mimo to poszkodowany decyduje się na poniesienie wyższych kosztów najmu innego pojazdu, koszty te w zakresie nadwyżki będą podlegały zwrotowi tylko wówczas, gdy wykaże on, że szczególne racje przemawiały za uznaniem ich za celowe i ekonomicznie uzasadnione. Odrzucenie propozycji ubezpieczyciela powinno być oparte na obiektywnych i racjonalnych kryteriach, a istotnych z punktu widzenia poszkodowanego. Za nieistotne należy uznać zaś: konieczność nieznacznie dłuższego oczekiwania na podstawienie pojazdu zastępczego proponowanego przez ubezpieczyciela, prostotę skorzystania z oferty najmu złożonej przez przedsiębiorcę prowadzącego warsztat naprawczy, szczególne zaufanie jakie poszkodowany ma do kontrahenta, z którego usług chciałby skorzystać. Tym samym obowiązek ten ciąży na poszkodowanym nawet, gdyby ubezpieczyciel sam nie przejawiał inicjatywy w tym zakresie.
W zakresie okoliczności istotnych i uzasadniających najem na wolnym rynku należy mieć na uwadze, na czym rzeczywiście zależało poszkodowanemu i jakie naprawdę przyczyny zdecydowały o najmie za znacznie wyższą stawkę. Poszkodowany nie może zatem działać bezrefleksyjnie, przyjmować pojazd zapewniony przez dowolny podmiot, za dowolną cenę.
W rozpoznawanej sprawie Sąd Rejonowy trafnie ocenił, że poszkodowany w żaden sposób nie uzasadnił droższego najmu na wolnym rynku, a zatem uchybił obowiązkom z art. 354 § 2 k.c. w zakresie współpracy z pozwaną. Zarzut naruszenia tego przepisu nie może się ostać. Słusznie Sąd I instancji zauważył, że mimo pouczenia na piśmie o takim prawie za pośrednictwem pozwanej, wynajął droższy pojazd od powoda bez zaakcentowania okoliczności to usprawiedliwiających. Jak zeznał poszkodowany nie zlecał powodowi porównywania stawek. Prawidłowo Sąd Rejonowy uznał zatem, że mail z dnia 14 sierpnia 2017 roku (godzina 23:49) nie wynikał z woli poszkodowanego tylko stanowił pozorne działanie mające na celu uzasadnienie znacznie wyższej stawki najmu u powoda. Nie sposób zatem w tych okolicznościach wywodzić, że obowiązek zmiany pojazdu obciążał pozwaną, skoro na długi czas przed rozpoczęciem najmu poszkodowany wiedział (a jeżeli nie zapoznał się z treścią podpisywanych dokumentów to mógł to uczynić lub winien sam w tym zakresie wystąpić z inicjatywą do ubezpieczyciela) o propozycji pozwanej w niższej stawce, a z niej nie skorzystał. Spoczywało to na poszkodowanym, który ma szkodę minimalizować.
W dalszych zarzutach apelacji strona powodowa podnosi, że stawka najmu za pośrednictwem pozwanej w kwocie 123 zł brutto winna być zastosowana jedynie do 3 dni najmu uznanych przez pozwaną. Zarzut ten jest również nieuzasadniony, opiera się on bowiem na próbie przewidzenia nieznanych zdarzeń. Nie można z góry założyć, jaki okres najmu uznałaby pozwana, gdyby poszkodowany skorzystał z jej tańszej propozycji. Nie wiadomo, jaki okres najmu uznałby ubezpieczyciel, gdyby poszkodowany skorzystał z pojazdu zaoferowanego za jego pośrednictwem. Ponadto z doświadczenia w tego typu sprawach wynika, że ubezpieczyciele są skłonni do przedłużania najmu w sytuacji korzystania z pojazdu za swoim pośrednictwem, a do skracania tego okresu, kiedy poszkodowany bez usprawiedliwienia korzysta ze znacznie droższego pojazdu na wolnym rynku. Zatem w ocenie Sądu Okręgowego nie można pozwanej w okolicznościach tej sprawy przypisać na podstawie podjętej później decyzji jej zachowania w innym układzie okoliczności. Zasadnym byłoby przyznanie odszkodowania w wyższej stawce 160 zł netto, gdyby poszkodowany skorzystał z propozycji pozwanej i wynajął pojazd za jej pośrednictwem, a następnie po trzech dniach pozwana odmówiłaby dalszego najmu i poszkodowany musiałby posiłkować się najmem na rynku. Sytuacja taka w sprawie bezspornie nie zaszła. Nie można zgodzić z apelującym, że nie można wymagać od poszkodowanego zmiany pojazdu i wiąże się to ze znacznymi niedogodnościami. W erze komunikacji telefonicznej i elektronicznej nie powoduje nadmiernych trudności znalezienie innego pojazdu i załatwienie związanych z tym formalności, jak zapoznanie się z ofertą, zmianę pojazdu i podpisanie dokumentów.
Nie sposób stwierdzić, że przyznanie odszkodowania za cały okres najmu w stawce 123 zł brutto przeczy zasadzie, że strona nie może powoływać się na fakty, czy okoliczności sprzeczne z jej poprzednimi oświadczeniami. Po pierwsze, oświadczenie pozwanej, uznające 3 dni najmu zostało złożone znacznie później po złożeniu propozycji najmu za swoim pośrednictwem, z której poszkodowany w sposób nieuzasadniony nie skorzystał. Po drugie, powoływana w apelacji łacińska paremia nie znajduje normatywnego wyrazu. Zarzut pogwałcenia art. 361 § 1 i 2 k.c. nie jest więc uzasadniony, a przyznane odszkodowanie odpowiada kryterium adekwatności.
Mając na uwadze powyższe Sąd Okręgowy na podstawie art. 385 k.p.c. apelację oddalił. O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na podstawie art. 98 § 1 i 3 w związku z art. 99 i art. 391 § 1 k.p.c. na zasadzie odpowiedzialności za wynik procesu obciążając nimi w całości stronę powodową, jako przegrywającą postępowanie apelacyjne i nakładając na nią obowiązek zwrotu kosztów poniesionych przez stronę pozwaną, na którą składa się wyłącznie wynagrodzenie pełnomocnika powoda będącego adwokatem ustalone na podstawie przepisu § 10 ust. 1 punkt 1 w związku z § 2 punkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności adwokackie z 22 października 2015 r. (Dziennik Ustaw z 2018 r. poz. 1800 ze zm.).
Zarządzenie z dnia 26 kwietnia 2023 roku
Odpis wyroku wraz z uzasadnieniem doręczyć pełn. pozwanej przez PI