Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I ACa 1444/21

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 19 sierpnia 2022 r.

Sąd Apelacyjny w Katowicach I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący :

SSA Piotr Łakomiak

Protokolant :

Julia Karnat

po rozpoznaniu w dniu 4 sierpnia 2022 r. w Katowicach

na rozprawie

sprawy z powództwa D. S. i M. S.

przeciwko (...) Bankowi (...) Spółce Akcyjnej
w W.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Okręgowego w Katowicach

z dnia 30 czerwca 2021 r., sygn. akt II C 627/20

1)  oddala apelację;

2)  zasądza od pozwanego na rzecz powodów 4 050 (cztery tysiące pięćdziesiąt) złotych z tytułu kosztów postepowania apelacyjnego z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od prawomocności niniejszego postanowienia.

SSA Piotr Łakomiak

Sygn. akt I ACa 1444/21

UZASADNIENIE

Sąd Okręgowy w Katowicach wyrokiem z dnia 30 czerwca 2021r. w sprawie II C 627/20 w pkt.1 umorzył postępowanie w zakresie żądania ustalenia nieważności umowy; w pkt. 2 zasądził od pozwanego do majątku wspólnego powodów kwotę 103.841,66 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od dnia 27 lipca 2020 roku do dnia zapłaty oraz zasądził od pozwanego do majątku wspólnego powodów kwotę 6417 zł tytułem zwrotu kosztów procesu z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od dnia uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty.

Orzekając w powyższy sposób Sąd Okręgowy ustalił, że w 2007r. powodowie M. S. i D. S. w zamiarze pozyskania środków na sfinansowanie zakupu spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu mieszkalnego zwrócili się do doradcy pozwanego Banku. Pozwana w swojej ofercie, dostępnej także powodom, miała także kredyty złotowe. Zapewniano ich jednak, że waluta CHF jest stabilna, że kurs nie powinien zmieniać się znacząco. Przeprowadzono symulację złotówkową. Po zapoznaniu się z ofertą kredytową Banku, wnioskiem z dnia 9 sierpnia 2007 r., zwrócili się do pozwanej o udzielenie kredytu w kwocie 110.000 zł. Ostatecznie zdecydowali się na kredyt walutowy. Podpisali w tym celu oświadczenie klienta wnioskującego o udzielenie kredytu/pożyczki w walucie, w której wskazali, że dokonali świadomego wyboru waluty obcej wymienialnej, zostali poinformowani o ryzykach związanych z zawarciem umowy. Nie byli jednak informowani o możliwości negocjowania umowy. Nie wytłumaczono im pojęć związanych z treścią postanowień przedmiotowej umowy, ani nie przekazano projektu umowy przed jej podpisaniem.

Powodowie zawarli z pozwanym Bankiem umowę kredytu mieszkaniowego (...) hipoteczny nr 203- (...) w dniu 22 sierpnia 2007r. w walucie frank szwajcarski, na mocy której na warunkach określonych w umowie (...) SA zobowiązał się postawić do dyspozycji kredytobiorców kredyt w kwocie 49.289,78 CHF z przeznaczeniem na zakup spółdzielczego własnościowego prawo do lokalu mieszkalnego położonego w C. przy ul. (...) z przeznaczeniem na potrzeby własne i remont (§ 2 ust. 1).

W § 1 umowy zdefiniowano, że aktualna tabela kursów oznacza tabelę kursów (...) SA obowiązującą w chwili dokonywania przez (...) SA określonych w umowie przeliczeń kursowych (pkt 7), zaś waluta wymienialna oznacza walutę wymienialną, inną niż waluta kredytu, której kursy są zamieszczane w Tabeli kursów (pkt 8).

W § 5 umowy ustalono, że wypłata kredytu będzie dokonana w formie przelewu na wskazany rachunek-zgodnie z pisemną dyspozycją Kredytobiorcy, z uwzględnieniem postanowień § 4 (ust.1), całkowita wypłata kredytu nastąpi do dnia 14.10.2007 roku (ust. 2), kredyt może być wypłacany: 1) w walucie wymienialnej - na finansowanie zobowiązań za granicą i w przypadku zaciągnięcia kredytu na spłatę kredytu walutowego, 2) w walucie polskiej - na finansowanie zobowiązań w kraju (ust. 3), w przypadku, o którym mowa w ust. 3 pkt 2, stosuje się kurs kupna dla dewiz (aktualna Tabela kursów) obowiązujący w (...) SA w dniu realizacji zlecenia płatniczego (ust. 4), w przypadku wypłaty kredytu albo transzy w walucie wymienialnej stosuje się, kursy kupna/sprzedaży dla dewiz (Tabela kursów), obowiązujące w (...) SA w dniu zlecenia płatniczego (ust. 5).

W dalszej części umowy określono warunki oprocentowania kredytu, warunki finansowe prowizji i opłat, zabezpieczenia kredytu.

W § 12 umowy wskazano, że spłata zadłużenia z tytułu kredytu i odsetek rozpoczyna się w: a) miesiącu kalendarzowym, następującym po miesiącu, w którym nastąpiła wypłata kredytu lub pierwszej transzy - jeżeli wypłata ta nastąpiła na 15 lub więcej dni kalendarzowych przed dniem, o którym mowa w § 13 ust. 3, b) w drugim miesiącu, następującym po miesiącu, w którym nastąpiła wypłata kredytu lub pierwszą transzy - jeżeli wypłata ta nastąpiła mniej niż 15 dni kalendarzowych przed dniem, o którym mowa w § 13 ust. 3 (ust. 1), kredytobiorca będzie spłacał zadłużenie z tytułu kredytu i odsetek do dnia 30 lipca 2037 roku w ratach annuitetowych (ust. 2), w przypadku kredytu udzielonego w ratach annuitetowych pierwsza i ostatnia rata są ratami wyrównującymi (ust. 3).

Zgodnie z § 13 umowy spłata zadłużenia z tytułu kredytu i odsetek Kredytobiorcy następuje w drodze potrącania przez (...) SA swoich wierzytelności z tytułu udzielonego kredytu z rachunku oszczędnościowo- rozliczeniowego Kredytobiorcy nr (…) (ust 1), kredytobiorca wyraża zgodę na potrącanie, o którym mowa w ust. 1 (ust. 2), kredytobiorca zobowiązany jest do posiadania środków w 30-tym dniu każdego miesiąca kalendarzowego, na rachunku wskazanym w ust. 1, w wysokości umożliwiającej uregulowanie należności z tytułu kredytu przez (...) SA. (ust. 3), potrącanie, o którym mowa w ust. 1 będzie dokonywane w terminie, o którym mowa w ust. 3, w wysokości wynikającej z zawiadomienia (ust. 4), (...) SA wysyła Kredytobiorcy raz na trzy miesiące zawiadomienie o wysokości należnych spłat na co najmniej 10 dni przed terminem spłaty (ust. 5), w przypadku nieotrzymania nowego zawiadomienia Kredytobiorca powinien posiadać na rachunku wskazanym w ust. 1, środki w wysokości ustalonej w ostatnim otrzymanym zawiadomieniu (ust. 6), potrącanie środków z rachunku oszczędnościowo-rozliczeniowego w walucie polskiej następuje w wysokości stanowiącej równowartość kwoty kredytu lub raty w walucie wymienialnej, w której udzielony jest kredyt, według obowiązującego w (...) SA w dniu wymagalności, kursu sprzedaży dla dewiz (aktualna Tabela kursów) (ust. 7).

Zgodnie z § 18 ust. 1 niespłacenie przez Kredytobiorcę części albo całości raty w terminie umownym spowoduje, że należność z tytułu zaległej spłaty staje się zadłużeniem przeterminowanym i zostaje przeliczona na walutę polską, według kursu sprzedaży dewiz (aktualna Tabela kursów) obowiązującego w (...) SA w dniu, o którym mowa w § 13 ust 3.

W § 19 umowy uzgodniono, że jeżeli spłata zadłużenia przeterminowanego i odsetek nastąpi w walucie: 1) w formie bezgotówkowej - kwota wpłaty zostaje przeliczona na kwotę stanowiącą równowartość w walucie polskiej - według kursu kupna dla dewiz (aktualna Tabela kursów Banku), obowiązującego w (...) SA w dniu wpływu środków, 2) w formie gotówkowej - kwota wpłaty zostaje przeliczona na kwotę stanowiącą, równowartość w walucie polskiej - według kursu kupna dla pieniędzy (aktualna Tabela kursów Banku), obowiązującego w (...) SA w dniu wpływu środków).

W § 22 przewidziano, że kredyt uważa się za spłacony jeżeli zadłużenie po spłacie ostatniej raty kredytu i odsetek wynosi „zero” albo jeżeli w wyniku ostatecznego rozliczenia, na rachunku wystąpi nadpłata lub niedopłata, wyrażona w walucie polskiej przy zastosowaniu kursu średniego NBP (aktualna Tabela kursów), obowiązującego w dniu wpłaty na rachunek, o którym mowa w § 13 ust. 1, w wysokości nie wyższej niż dwukrotność poleconej przesyłki pocztowej (ust. 1), w przypadku nadpłaty, wypłata kwoty nadpłaty zostanie dokonana w formie przelewu na wskazany rachunek w walucie polskiej, przy zastosowaniu kursu kupna dla dewiz (aktualna Tabela kursów), obowiązującego w (...) SA w dniu wypłaty (ust. 2), (...) SA zwraca całą kwotę nadpłaty w ciągu 14 dni licząc od dnia dokonania spłaty kredytu (ust.3).

W treści Umowy Kredytu (§ 30) powodowie złożyli oświadczenie, iż poniosą ryzyko zmiany kursów walut (dowód: umowa kredytu z dnia 22 sierpnia 2007 r. k. 34-45).

Na podstawie umowy kredytu Bank oddał do dyspozycji Kredytobiorcy kwotę 49.289,78 CHF, po przeliczeniu kursowym, na spełnienie celu kredytowego. Powodowie dokonywali spłat kredytu w polskich złotych.

Dnia 26 marca 2020 r. powodowie zawarli umowę sprzedaży spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu mieszkalnego znajdującego się przy ul. (...) lok. 9 w C.. Dnia 16marca 2020 r. otrzymali od banku potwierdzenie stanu zadłużenia, które wystawiono w celu przedłożenia u notariusza.

Powodowie w dniu 6 kwietnia 2020 r. spłacili pozostałą część kredytu, dokonując wpłaty 140.1763, 98 zł.

Łącznie w okresie od czerwca 2010r.do kwietnia 2020 r. wpłacili na rzecz Banku kwotę 213.841,66 zł.

Całość kwot wpłaconych potrąconych o kwotę udzielonego powodom kredytu (213.841,66 zł – 110.000 zł) wynosi 103.841,66 zł (okoliczność bezsporna).

Powodowie w dniu 15 kwietnia 2020 r. skierowali oświadczenie od Banku, w którym oświadczyli o zawarciu umowy sprzedaży, a także o tym, że kwoty, uiszczone przez kupujących na rachunek Banku (...) SA, zostały przekazane tytułem spłaty kredytu z zastrzeżeniem ich zwrotu. Bank wyraził zgodę na wykreślenie hipoteki w piśmie z dnia 20 kwietnia 2020 r. (dowód: oświadczenie kredytobiorców z dnia 15 kwietnia 2020 r. oraz oświadczenie Banku ze zgodą na wykreślenie hipoteki k. 73-75).

W dniu 15 czerwca 2020 r. strona powodowa wezwała bezskutecznie pozwanego do dobrowolnego zwrotu nienależnego świadczenia. Pozwana odebrała wezwanie dnia 22 czerwca 2020r. (dowód: wezwanie do zapłaty wraz z potwierdzeniem k. 76-79).

Pod adresem przy ul. (...) lok. 9 w C. zarejestrowana była jednoosobowa działalność gospodarcza prowadzona przez D. S.. Cel umowy o kredyt nie był związany z prowadzoną działalnością gospodarczą.

Powyższy stan faktyczny Sąd Okręgowy ustalił na podstawie złożonych do akt dokumentów, których autentyczność i prawdziwość treści nie była przez strony kwestionowana, a także na podstawie zeznań powódki, które w ocenie tego sadu były spójne, zbieżne z pozostałym zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym i zasługiwały na danie im wiary w całości.

Sąd I instancji, w trybie art 235 (2) § 1 pkt 2 i 5 kpc pominął wnioskowany przez strony dowód z opinii biegłego, jako nieistotny dla rozstrzygnięcia sprawy, zmierzający do przedłużenia toku postępowania, skoro wysokość środków które powodowie wpłacili na rzecz banku nie była sporna, zaś w trybie art 235 (2) § 1 pkt 4 i 5 kpc pominął wnioskowany dowód z zeznań świadka R. R., gdyż świadek nie brał udziału w procesie zawierania umowy z powodami, zatem jego zeznania były nieistotne i zmierzały do przedłużenia postępowania.

Sąd Okręgowy na podstawie tak poczynionych ustaleń uznał, że roszczenie główne powodów zasługiwało na uwzględnienie.

Powodowie domagali się zwrotu nienależnie pobranego przez pozwanego świadczenia z tytułu spłaty umowy nr (...) kredytu mieszkaniowego (...) hipoteczny denominowanego kursem CHF z dnia 22 sierpnia 2007r. W świetle treści spornej umowy, strony zawarły umowę kredytu w walucie obcej, w której wysokość kwoty kredytu określona została we frankach szwajcarskich (§ 2 ust. 1 umowy). Była to zatem umowa kredytu denominowanego, w której kwota kredytu oznaczona została w walucie obcej z zastrzeżeniem, że kredyt wypłacony zostanie i ratalnej spłacie podlegać będzie w walucie krajowej po przeliczeniu według kursu franka szwajcarskiego. Waluta obca w istocie pełniła w umowie rolę miernika wartości, postanowienia umowne dotyczące przeliczenia świadczeń według kursu tej waluty miały charakter klauzul waloryzacyjnych, a nie instrumentu finansowego służącego realizacji inwestycji i transferowi waluty obcej do kredytobiorcy (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 14 sierpnia 2020 r. I ACa 865/18).

W ocenie Sądu Okręgowego denominacja kredytu do waluty obcej, uwzględniając treść art. 353 1 k.c, 358 1 k.c., 354 § 1 k.c., nie może się jednak wiązać z przyznaniem jednej ze stron umowy kredytu (bankowi) uprawnienia do dowolnego jednostronnego, nieograniczonego postanowieniami umowy kształtowania wysokości zobowiązania drugiej strony umowy (kredytobiorcy).

Jak wyjaśnił to sąd I instancji powodowie wskazywali na abuzywny charakter następujących postanowień:.

- § 1 pkt 7 umowy: aktualna tabela kursów oznacza tabelę kursów (...) SA obowiązującą w chwili dokonywania przez (...) SA określonych w umowie przeliczeń kursowych,

- § 5 ust. 4 umowy: „W przypadku, o którym mowa w ust. 3 pkt 2, stosuje się kurs kupna dla dewiz (aktualna Tabela kursów) obowiązujący w (...) SA w dniu realizacji zlecenia płatniczego";

- § 5 ust. 5 umowy: „W przypadku wypłaty kredytu w walucie wymienialnej stosuje się, kursy kupna/sprzedaży dla dewiz (aktualna Tabela kursów), obowiązujące w (...) SA w dniu zlecenia płatniczego";

- § 13 ust. 7 umowy: „Potrącenie środków z rachunku oszczędnościowo-rozliczeniowego w walucie polskiej następuje w wysokości stanowiącej równowartość kwoty kredytu lub raty w walucie wymienialnej, w której udzielony jest kredyt, według obowiązującego w (...) SA w dniu wymagalności, kursu sprzedaży dla dewiz (aktualna Tabela kursów)".

Sąd Okręgowy poddał powyższe postanowienia umowne analizie pod kątem art. 385 1 § 1 k.c.. Wskazał, że postanowienia spornej umowy dotyczące kursów sprzedaży i kupna CHF, po których rozliczane były kwoty wypłacanych transz kredytu oraz spłacanych z rachunku złotowego (...) rat kredytu, niewątpliwie przyznawały pozwanemu bankowi uprawnienie do jednostronnego wpływania na wysokość ustalonych w umowie świadczeń stron. Kursy wymiany CHF określane są w tabeli sporządzanej przez pozwany bank, co oznacza, że wyłącznie jednej stronie stosunku prawnego przyznane zostało uprawnienie do samodzielnego określania wartości czynnika wpływającego na wysokość świadczeń stron. W spornej umowie nie zostały sprecyzowane przesłanki ustalania kursów kupna i sprzedaży CHF, jak również terminy, w jakich ustalana jest wysokość kursów, co mogło potencjalnie (według oceny dokonywanej na chwilę zawarcia umowy – por. uchwała składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 20 czerwca 2018 r., sygn. akt III CZP 29/17, Lex nr 2504739) skutkować ustalaniem kursów przez bank w arbitralny sposób i kształtowaniem ich na w zasadzie dowolnej wysokości. Tak sformułowane postanowienia umowy zaburzają równowagę stron umowy, w sposób rażący naruszając ekonomiczny interes kredytobiorcy.

Umowa zawierała odesłanie do tabeli kursów, aczkolwiek bez innych zastrzeżeń dotyczących ich zasad jej ustalania, także w zakresie odmienności kursów kupna, sprzedaży.

Wskazać należy, że dostępność kursu walut w dacie zawierania umowy wynikała z obowiązku nałożonego na banki na mocy art. 111 ust. 1 pkt. 4 prawa bankowego. Na ustalanie kursu walut powodowie nie mieli żadnego wpływu. Bank reagując na zjawiska rynkowe, ustalał wysokość rat przy zastosowaniu swoich tabel w sposób w całości dowolny w rozumieniu spornej umowy.

Co również istotne na kanwie niniejszej sprawy oceny ważności umowy, w tym jej postanowień pod względem abuzywności dokonuje się na dzień zawierania umowy, a nie na okres jej wykonywania (art. 385 2 k.c.). Na potrzeby kredytów walutowych zagadnienie to było Sąd Najwyższy w uchwale składu siedmiu sędziów z dnia 20 czerwca 2018r. (sygn. akt III CZP 29/17) o treści: „Oceny, czy postanowienie umowne jest niedozwolone dokonuje się według stanu z chwili zawarcia umowy.” Bez znaczenia więc pozostaje w jaki sposób bank faktycznie korzystał ze swobody ustalania kursów walutowych – czy ustalane przez niego spready były niewielkie, czy zmieniały się w czasie, czy były podobne do spreadów ustalanych przez inne banki. Istotna dla ustalenia abuzywności jest jedynie ich treść.

Z przywoływanego przepisu art. 385 1 k.c. wynika, iż postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). Nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny. Przez postanowienia określające główne świadczenia stron umowy rozumie się zatem postanowienia o charakterze konstytutywnym dla danego typu czynności prawnej, często utożsamiane z essentialia negotii umowy, a zatem tego rodzaju postanowienia, bez których nie sposób zakwalifikować umowy zgodnie z jej nazwą. Główne świadczenia banku przesądzające o istocie umowy łączącej go z kredytobiorcą, to oddanie mu do dyspozycji ustalonej kwoty kredytu na oznaczony w umowie czas i z przeznaczeniem na określony cel, podczas gdy główne świadczenia kredytobiorcy obejmują korzystanie z udostępnionej mu kwoty kredytu zgodnie z postanowieniami umowy, zwrot kwoty wykorzystanego kredytu, zapłata odsetek oraz prowizji.

Za ugruntowane należy już przyjąć stanowisko wypracowane przez Sądy, iż niejasny i niepoddający się weryfikacji mechanizm ustalania przez bank kursów waluty, pozostawiający bankowi pełną swobodę, jest w sposób oczywisty sprzeczny z dobrymi obyczajami i rażąco narusza interesy konsumenta, a klauzula, która nie zawiera jednoznacznej treści i przez to pozwala na pełną swobodę decyzyjną przedsiębiorcy w kwestii bardzo istotnej dla konsumenta, dotyczącej kosztów kredytu, jest klauzulą niedozwoloną. (zob. np. wyrok SN z dnia 4.04.2019r., sygn. akt IV CSK 159/17). W uchwale składu siedmiu sędziów z 20 czerwca 2018 r., III CZP 29/17 Sąd Najwyższy wskazał, że oceny, czy postanowienie umowne jest niedozwolone (art. 385 1 § 1 k.c.) dokonuje się według stanu z chwili zawarcia umowy. Przepis art. 385 2 k.c. wprawdzie stanowi wprost, że oceny zgodności postanowienia umowy z dobrymi obyczajami dokonuje się według stanu z chwili zawarcia umowy, biorąc pod uwagę jej treść, okoliczności zawarcia oraz uwzględniając umowy pozostające w związku z umową obejmującą postanowienie będące przedmiotem oceny, jednakże w powołanej uchwale Sąd Najwyższy wyjaśnił, że art. 385 2 k.c. powinien być wykładany rozszerzająco i stosowany również do oceny, czy postanowienie rażąco narusza interesy konsumenta.

Sąd Okręgowy wskazał, że faktu indywidualnego uzgodnienia kwestionowanych postanowień umowy pozwana nie wykazała. Twierdzenie że o indywidualnym uzgodnieniu postanowień umowy świadczy fakt dokonania przez kredytobiorców wyboru rodzaju kredytu, zasad jego wypłaty i spłat jest błędne. Część ogólna umowy zawiera jej ogólne warunki kształtujące prawa i obowiązki stron w zależności od celu udzielonego kredytu i metody jego spłaty. Stanowi w istocie umowa w tej części jej wzorzec, na treść którego kredytobiorca nie miał rzeczywistego wpływu. Według § 3 art. 385 1 k.c. nieuzgodnione indywidualnie są te postanowienia umowy, na których treść konsument nie miał rzeczywistego wpływu; w szczególności odnosi się to do postanowień umowy przejętych z wzorca umowy zaproponowanego konsumentowi przez kontrahenta. Nawet przy przyjęciu, a co nie wynika z materiału dowodowego, udzielania informacji o ryzyku kursowym i stosownej przez bank tabeli kursów nie oznacza, że powodowie mieli realny wpływ na ukształtowanie kwestionowanych postanowień umowy. Zastosowanie umowy formularzowej w jej części ogólnej wprost temu przeczy.

Jak podkreślił to sad meriti, zawarcie we wniosku o udzielenie kredytu oświadczenia kredytobiorcy, że jest on świadomy ryzyka związanego z kredytami zaciągniętymi w walucie wymienialnej i że ryzyko zmiany kursów poniesie oraz że został poinformowany o stosowaniu w rozliczeniach bankowych kursów waluty, jak również w tekście umowy oświadczenia kredytobiorcy, że został poinformowany o tym, iż ponosi ryzyko zmiany kursów waluty polegające na wzroście wysokości zadłużenia z tytułu kredytu i wysokości rat kredytu wyrażonych w walucie polskiej przy wzroście kursów waluty kredytu nie oznacza, że zrealizował pozwany ze szczególną starannością, jakiej wymagało wprowadzenie do długoterminowej umowy mechanizmu waloryzacji, obowiązek informacyjny w zakresie ryzyka kursowego, a kształtując treść klauzuli waloryzacyjnej zachował się w sposób lojalny wobec kredytobiorcy uwzględniając jego uzasadnione interesy.

Co wykazało postępowanie dowodowe udzielony powodom kredyt nie został wypłacony ani nie podlegał spłacie w walucie obcej, lecz w złotych polskich, więc w istocie nie stanowił on kredytu walutowego, funkcjonalne nie różnił się od kredytu indeksowanego kursem waluty obcej. Waluta ta w rzeczywistości pełniła w umowie jedynie rolę miernika wartości, postanowienia zaś umowne dotyczące przeliczenia świadczeń według kursu franka szwajcarskiego miały charakter klauzul waloryzacyjnych.

Reasumując, w ocenie Sądu Okręgowego, zawarta w spornej umowie postanowienia, składające się na klauzulę denominacyjną, dotyczą głównych świadczeń stron, jednak ponieważ nie zostały sformułowane w sposób jednoznaczny, podlegają kontroli z punktu widzenia ich abuzywności w oparciu o art. 385 1 k.c.

Wskazane przez powodów, postanowienia spornej umowy nie stanowią jednoznacznego, możliwego do zweryfikowania przez kredytobiorcę sposobu określenia zasad ustalania wysokości świadczeń głównych stron – wysokości kwoty kredytu udostępnionej powodom przez bank w złotych polskich.

W definicji tabeli kursów wskazano jedynie, że była to tabela obowiązująca w banku w chwili dokonywania przez bank określonych w umowie przeliczeń. W ocenie Sądu użyte w definicji w odniesieniu do tabeli kursów sformułowanie „obowiązujące” jest nieadekwatne. Proces sporządzania przez bank tabeli kursów nie wiązał się z wykreowaniem w żadnym momencie po stronie banku obowiązku nabywania i zbywania franków szwajcarskich po określonym kursie względem złotego. Definicja tabeli nie zawiera przy tym żadnych elementów wskazujących na obiektywny i weryfikowalny charakter ustalanych przez bank kursów walut. Ponadto żadne postanowienie spornej umowy nie wskazywało maksymalnego (procentowego lub kwotowego) odchylenia bankowych kursów kupna i sprzedaży CHF od kursu średniego NBP (lub innego zewnętrznego wskaźnika), jakie mogło zostać ustalone przez pozwany bank. Dowolność tego ustalania nie została w umowie w żaden sposób ograniczona.

Ponadto zastosowanie w umowie kursu kupna CHF dla ustalenia równowartości kwoty udzielonego kredytu w złotych oraz kursu sprzedaży CHF dla określenia wysokości rat spłaty kredytu w złotych skutkowało dodatkowym zyskiem banku i nieuzasadnionym wzrostem zobowiązań kredytobiorcy. Nawet gdyby kurs franka szwajcarskiego nie uległ zmianie w trakcie wykonywania umowy, obowiązkiem kredytobiorcy była zapłata z tytułu kapitału kredytu kwoty wyższej niż uzyskana oraz odsetek od różnicy tych kwot.

Powyższe postanowienia spornej umowy, zdaniem sądu I instancji stały w sprzeczności z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając interesy kredytobiorcy będącego konsumentem, ponieważ umożliwiają bankowi dowolne ustalanie kursów kupna i sprzedaży waluty na potrzeby rozliczeń kredytowych, a także wiążą się z nieuzasadnionym zwiększeniem zobowiązania powodów oraz zysku banku. Nie były one przy tym indywidualnie uzgodnione z powodami, lecz pochodziły z przygotowanego przez bank wzorca umowy.

Sąd Okręgowy stanął w konsekwencji na stanowisku, że postanowienia §1 pkt 7, § 5 ust. 4 i ust. 5 oraz §13 ust. 7 umowy należy wobec powyższego uznać za klauzule abuzywne, niewiążące kredytobiorcy będącego konsumentem.

Zgodnie bowiem z przepisem art. 385 1 § 2 k.c. jeżeli postanowienie umowy zgodnie nie wiąże konsumenta, strony są związane umową w pozostałym zakresie.

Sąd meriti uznał, że po usunięciu z umowy zawartej przez strony niedozwolonych postanowień obowiązywanie jej w dalszym ciągu nie jest możliwe. Wyłączenie mechanizmu waloryzacji i pominięcie odesłania do gotówkowego kursu kupna franka czyni niemożliwym określenie podlegającej wypłacie w złotych kwoty kredytu udzielonego we frankach, tym samym odpada realizacja funkcji umowy o kredyt w złotych denominowany do franka. Bez zastosowania przewidzianego w umowie narzędzia waloryzacji i gotówkowego kursu sprzedaży franka nie da się też określić wysokości zobowiązań kredytobiorcy płatnych w złotych jako równowartość raty w walucie obcej. Wadliwość mechanizmu waloryzacji powodująca niemożność określenia wysokości zadłużenia wyklucza spłatę kredytu we frankach obarczoną też zastrzeżeniami dotyczącymi uwarunkowania uruchomienia rachunku technicznego od zamknięcia rachunku oszczędnościowo-rozliczeniowego oraz różnic kursu kupna i sprzedaży waluty obcej (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 14 sierpnia 2020 r. I ACa 865/18).

Skutkiem wyeliminowania z umowy klauzul waloryzacyjnych ze względu na ich abuzywność jest bowiem zmiana głównego przedmiotu umowy. Jak wskazano wyżej, kwestionowane postanowienia dotyczą głównych zobowiązań powodów w zakresie wysokości rat oraz pozostałej do spłacenia części kapitału kredytu. Ponadto wykonywanie umowy bez zachowania mechanizmu waloryzacji kursem franka szwajcarskiego wiązałoby się z zasadniczą zmiany jej charakteru prawnego, stanowiącego gospodarczą i prawną przyczynę jej zawarcia przez obie strony.

Skoro zatem, bez niedozwolonych postanowień dotyczących sposobu waloryzacji kredytu umowa nie mogła dalej funkcjonować w obrocie prawnym ze względu na brak istotnych elementów, była ona nieważna w oparciu o art. 58 § 1 k.c.

Przesłankowe stwierdzenie nieważności spornej umowy kredytu ex tunc czyni nienależnym świadczenie spełnione przez powodów w jej wykonaniu. Zgodnie z art. 410 § 2 k.c. świadczenie jest nienależne, jeżeli ten kto je spełnił, nie był w ogóle zobowiązany lub nie był zobowiązany względem osoby, której świadczył, albo jeżeli podstawa świadczenia odpadła lub zamierzony cel świadczenia nie został osiągnięty, albo jeżeli czynność prawna zobowiązująca do świadczenia była nieważna i nie stała się ważna po spełnieniu świadczenia. Stosownie do treści art. 405 w zw. z art. 410 § 1 k.c. pozwana obowiązana jest do zwrotu uzyskanej korzyści. Nie znajduje tu zastosowania przewidziane przepisem art. 411 pkt 1 k.c. wyłączenie możliwości żądania świadczenia w sytuacji, kiedy spełniający świadczenie wiedział, że nie był do świadczenia zobowiązany, ponieważ spełnienie świadczenia kredytobiorcy w niniejszej sprawie nastąpiło w wykonaniu nieważnej czynności prawnej.

Jak stwierdził to sad I instancji, nie było w sprawie kwestionowane, że powodowie w dniu 6 kwietnia 2020 r. spłacili pozostałą część kredytu, dokonując wpłaty 140.1763, 98 zł. Łącznie w okresie od czerwca 2010r.do kwietnia 2020 r. wpłacili na rzecz Banku kwotę 213.841,66 zł. Całość kwot wpłaconych potrąconych o kwotę udzielonego powodom kredytu (213.841,66 zł – 110.000 zł) wynosi 103.841,66 zł (okoliczność bezsporna).

W tym stanie rzeczy Sąd Okręgowy orzekł jak w punkcie 2 sentencji wyroku. Wysokość dochodzonej i zasądzonej kwoty jako świadczenia spełnionego na rzecz Banku nie była sporna, tym bardziej że wynikała z pism stron oraz z treści umowy.

Sąd Okręgowy nie uwzględnił zarzutu przedawnienia podniesionego przez pozwaną w odpowiedzi na pozew. W ocenie tego sądu do roszczenia powodów znajdą w tym zakresie zastosowanie przepisy ogólne kodeksu cywilnego Roszczenie zgłoszone przez powodów nie wynika bowiem z działalności gospodarczej, nie ma także charakteru świadczenia okresowego. Żądanie zwrotu świadczeń z tytułu nienależnego świadczenia (bezpodstawnego wzbogacenia), nawet jeżeli dotyczy zwrotu dokonywanych świadczeń okresowych, nie jest roszczeniem o świadczenie okresowe. Stąd termin przedawnienia roszczenia powodów wynika z art. 118 k.c. i wynosi sześć lat.

Jak wskazał Sąd Najwyższy w wyroku z dnia z dnia 11 grudnia 2019 r., sygn. akt V CSK 382/18 (Lex nr 2771344) oraz w uzasadnieniu uchwały z dnia 16 lutego 2021 r., sygn. akt III CZP 11/20 (OSNC 2021, nr 6, poz. 40), z uwagi na zastrzeżoną dla kredytobiorcy-konsumenta możliwość podjęcia ostatecznej decyzji co do sanowania niedozwolonej klauzuli albo powołania się na całkowitą nieważność umowy termin przedawnienia tych roszczeń może rozpocząć bieg dopiero po podjęciu przez kredytobiorcę-konsumenta wiążącej (świadomej, wyraźnej i swobodnej) decyzji w tym względzie. Dopiero wówczas można uznać, że brak podstawy prawnej świadczenia stał się definitywny, a strony mogły zażądać skutecznie zwrotu nienależnego świadczenia (por. art. 120 § 1 zd. 1 k.c.).

Rozpoczęcie biegu terminu przedawnienia wiązane jest z możliwością samodzielnej oceny przez konsumenta, czy warunek umowny ma nieuczciwy charakter (świadomością nieuczciwego charakteru takiego warunku), także w orzecznictwie TSUE (zob. wyrok z dnia 22 kwietnia 2021 r. w sprawie L.H. przeciwko (...) Slovakia s.r.o., sygn. akt C-485/19, Lex nr 3163598)

Powodowie, powołując się na nieważność umowy, pierwszy raz wystąpili o zwrot nienależnego świadczenia w związku z nieważnością umowy dopiero w 2020r., stąd też dopiero po doręczeniu wezwania pozwanej można mówić o wymagalności roszczenia. Dodać należy, iż roszczenie o zwrot nienależnego świadczenia ma charakter jednorazowy, nie jest to świadczenie okresowe. Zastosowanie ma w tym wypadku 10-letni termin przedawnienia liczony od momentu doręczenia pisma wzywającego do dobrowolnego zaspokojenia roszczenia, zatem termin ten jeszcze nie upłynął, dlatego zarzut pozwanego nie zasługiwał na uwzględnienie.

O odsetkach ustawowych Sąd Okręgowy orzekł zgodnie z żądaniem powodów w myśl art. 321 k.p.c. na podstawie art. 481 k.c. W dniu 15 czerwca 2020 r. strona powodowa wezwała bezskutecznie pozwaną do dobrowolnego zwrotu nienależnego świadczenia, w terminie 7 dni. Pozwana odebrała wezwanie dnia 22 czerwca 2020r.a więc czas na uregulowanie żądania miała do dnia 29 czerwca 2020r. Po tej dacie roszczenie stało się wymagalne. W tym stanie rzeczy o odsetkach Sąd orzekł po myśli art. 481 § 1 i 2 k.c. w zw. z art. 455 k.c. zgodnie z żądaniem powodów od dnia 27 lipca 2020 r. od dnia wniesienia pozwu.

Jednocześnie uznając, iż cofnięcie pozwu ze zrzeczeniem się roszczenia co do ustalenia nieważności umowy, nie było sprzeczne z prawem, zasadami współżycia społecznego i nie prowadziło do obejścia prawa, Sąd I instancji w oparciu o art. 203 k.p.c., w związku z art. 355 § 1 i § 2 k.p.c., orzekł jak w punkcie 1 wyroku. W niniejszym procesie, wobec spłaty kredytu, należało nieważność umowy, stwierdzić przesłankowo.

O kosztach procesu orzeczono w punkcie 3 sentencji wyroku na podstawie art.98 § 1 i 3 k.p.c.

Apelację od powyższego wyroku w zakresie pkt.2 i 3 wniósł pozwany.

II.Zaskarżonemu orzeczeniu zarzucił:

1)naruszenie prawa materialnego, tj. art. 22 1 k.c. polegające na jego błędnym zastosowaniu poprzez uznanie, że Strona Powodowa zawierając Umowę kredytu z dnia 22 sierpnia 2007 r., działała jako konsument podczas gdy właściwa wykładnia ww. przepisów powinna prowadzić do wniosku, że Strona Powodowa zawarła przedmiotową Umowę Kredytu w związku z prowadzoną przez siebie działalnością zawodową i gospodarczą;

2) naruszenie prawa materialnego, tj. art. 385 1 § 1 i § 3 k.c. oraz art. 385 2 k.c. polegające na ich błędnym zastosowaniu skutkującym uznaniem, że postanowienia zawierające klauzule denominacyjne Umowy stanowią niedozwolone klauzule umowne, w szczególności wskutek błędnego uznania, że postanowienia te nie były przedmiotem indywidualnych uzgodnień stron, kształtują prawa i obowiązki Strony Powodowej w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami oraz rażąco naruszają interesy strony powodowej, mimo, iż prawidłowa wykładnia norm zawartych w ww. przepisach prowadzi do wniosku, że w odniesieniu do ww. postanowień nie zaktualizowały się ustawowe przesłanki stwierdzenia ich abuzywności;

3) naruszenie prawa materialnego, tj. art. 385 1 §2 k.c. w zw. z art 69 ust 1 pr. bank. polegające na ich błędnym zastosowaniu poprzez uznanie, że wskutek stwierdzenia abuzywności kwestionowanych klauzul denominacyjnych Umowy nie ma możliwości ustalenia świadczeń stron (pierwotnej kwoty Kredytu oraz kwoty Kredytu pozostałej do spłaty), co skutkuje brakiem możliwości wykonania Umowy Kredytu, podczas gdy właściwa wykładnia ww. przepisów prowadzi do wniosku, że kwotą oddaną przez Bank do dyspozycji Strony Powodowej, którą Strona Powodowa zobowiązana jest zwrócić zgodnie z Umową Kredyty, jest kwota kredytu wyrażona w CHF, wskazana przez strony w §2 ust. 1 Umowy, nie zaś kwota środków wypłaconych jej w PLN;

4)naruszenie prawa materialnego, poprzez niewłaściwe zastosowanie art. 410§1 i 2 k.c. w zw. z art. 405 k.c. oraz art. 411 pkt 2 k.c. i uznanie płaconych rat kredytu za świadczenie nienależne, podczas gdy świadczenia miały podstawę prawną, co wyklucza przyjęcie ich nienależności, a nadto dokonywane przez Stronę Powodową spłaty kredytu czyniły zadość zasadom współżycia społecznego, gdyż Bank bezspornie udostępnił Stronie Powodowej kwotę 49.289,78 CHF, a więc uiszczenie przez Stronę Powodową na rzecz Banku dochodzonych pozwem kwoty 213.841,66 zł znajdowało uzasadnienie w zasadach współżycia społecznego;

5) naruszenie prawa materialnego, tj. art. 731 k.c. w zw. z art. 118 k.c. poprzez ich błędną wykładnię polegającą na przyjęciu, że roszczenie strony powodowej przedawniało się, podczas gdy spłata kredytu następowała w drodze potrąceń z rachunku bankowego Strony Powodowej, a więc roszczenie o zwrot nienależnego świadczenia jest roszczeniem o przywrócenie kwot na rachunku bankowym i przedawnia się z upływem lat 2;

III.  w oparciu o tak sformułowane zarzuty skarżący wniósł o:

1)zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od strony powodowej na rzecz strony pozwanej zwrotu kosztów procesu w I instancji, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych,

2) zasądzenie od strony powodowej na rzecz strony pozwanej zwrotu kosztów procesu w postępowaniu apelacyjnym, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych;

W odpowiedzi na apelację powodowie wnieśli o jej oddalenie za przyznaniem kosztów postępowania apelacyjnego.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja okazała się bezzasadna. Sąd Apelacyjny w całości podzielił ustalenia faktyczne sądu I instancji, przyjmując jej za własne.

Skarżący nie podważył w trybie art. 233§1kpc poczynionych w sprawie ustaleń faktycznych, w szczególności w zakresie przebiegu czynności, które doprowadziły do zawarcia przez strony umowy kredytowej, w tym informacji przekazanych powodom przez pracowników pozwanego, w zakresie działania mechanizmu denominacyjnego; sposobu ustalania kursu kupna waluty CHF, służącego do ustalenia zarówno wypłacanego kredytu wyrażonego w PLN w momencie jego uruchomienia, jak i kursów sprzedaży CHF służących ustalaniu kursu w momencie spłaty poszczególnych rat kredytu, a także informacji, jakie mieli otrzymać powodowie w odniesieniu do ryzyka walutowego. Sąd Apelacyjny zatem w całości oparł się na tych ustaleniach sądu niższej instancji, których ocena nie budziła zastrzeżeń, w ramach apelacji pełnej.

Zarzut naruszenia art. 22 1kc poprzez bezzasadne przypisanie powodom statusu konsumenta okazał się chybiony. Mianowicie, najistotniejszym momentem, jaki ocenia się status kredytobiorcy jest moment podpisania umowy. Należy bowiem na ten moment ocenić, czy dana umowa została zawarta w celu zaspokojenia potrzeb wynikających z działalności gospodarczej danej osoby, czy raczej użytek gospodarczy odgrywał zaledwie nieznaczącą rolę, bądź w ogóle nie miał jakiegokolwiek związku z działalnością gospodarczą (por. Wyrok Trybunału Sprawiedliwości z dnia 20 stycznia 2005 r. C-464/01). W analizowanym przypadku bezspornie wynikało, że w §2 ust.1 umowy strony określiły, że kredyt posłuży zakupowi spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu mieszkalnego położonego w C., przy ul. (...) z przeznaczeniem na potrzeby własne oraz na remont, co odpowiada treści wniosku o udzielenie kredytu (por. k. 173-174) oraz treści dowodu z przesłuchania powódki (por. k. 303 – ok. 00:17:00). Ponadto, jak wynikało z załącznika wniosku o udzielenie kredytu mieszkaniowego, żaden z powodów w momencie wystąpienia o kredyt nie prowadził działalności gospodarczej. Powód wskazał bowiem, że wykonuje zawód betoniarz-zbrojarz, natomiast powódka – inspektor w dziale księgowości (por. k. 175-178, zaświadczenia o zarobkach, k. 194-195). Jak wynikało z (...), powód rozpoczął działalność gospodarczą w zakresie świadczenia usług z zakresu sprzątania dopiero w dniu 14.09.2010r. (por. k. 171-172), a zatem ponad 3 lata od zawarcia umowy kredytu, co już przemawia za obaleniem tezy pozwanego, że któremukolwiek z powodów należało odmówić statusu konsumenta w myśl art. 22 1kc. Wprawdzie powód wskazał w momencie rozpoczęcia działalności gospodarczej, że nabyty uprzednio lokal mieszkalny, będzie mu służył jako adres wykonywania działalności gospodarczej, jak i adres do korespondencji (por. k. 172), jednak z oczywistych względów, zakupiony lokal nie miał zasadniczego znaczenia dla wykonywanej przez powoda działalności, skoro oczywistym jest, że główny zakres świadczonych usług (sprzątanie) powód mógł świadczyć jedynie poza tym lokalem. W konsekwencji nie można było odmówić racji stanowisku powodów, że pozwany nie zdołał obalić ich statusu, jako konsumentów.

Odnosząc się do pozostałych zarzutów naruszenia prawa materialnego, należało podzielić stanowisko, że postanowienia umowne wyszczególnione w uzasadnieniu zaskarżonego orzeczenia zasadnie zostały uznane za główne. Takie postanowienia w myśl art. 385 1kc przybiorą charakter postanowień abuzywnych, jednie w przypadku, gdy nie zostały sformułowane w sposób jednoznaczny.

Mechanizm przeliczeniowy (indeksacyjny implementowany do kredytu denomonowanego) zawarty w § 1 pkt.7, §5 ust.4 i 5 oraz w §13 ust. 1 i 7 umowy należało zatem zakwalifikować do głównych warunków umowy, skoro wpływał w sposób bezpośredni na wysokość zobowiązania powodów (zarówno w zakresie salda kredytu na dany moment obowiązywania umowy, jak i wysokość poszczególnych rat kredytu, a co za tym idzie całkowity koszt kredytu, który jednakże został okreśłony wyłącznie na moment rejestracji umowy w sytemie informatycznym kredytodawcy zgodnie z §10 ust.4 i 5 umowy), a z drugiej strony na wysokość osiąganych przez pozwanego przychodów z tytułu wykonywania umowy, a w konsekwencji zysków. Taki warunek może jednak zostać zwolniony z oceny jego nieuczciwego charakteru tylko wówczas, gdy został wyrażony w sposób jednoznaczny i zrozumiały (art. 385 ( 1)§1kc). Zgodnie z art. 4 ust. 2 dyrektywy 93/13 EWG taki warunek umowny musi być wyrażony prostym i zrozumiałym językiem, który to wymóg powinien być rozumiany jako nakazujący nie tylko, by dany warunek był zrozumiały dla konsumenta z gramatycznego punktu widzenia, ale także, by umowa przedstawiała w sposób przejrzysty konkretne działanie mechanizmu wymiany waluty obcej, do którego odnosi się ów warunek, a także związek między tym mechanizmem a mechanizmem przewidzianym w innych warunkach dotyczących uruchomienia kredytu, tak by rzeczony konsument był w stanie oszacować, w oparciu o jednoznaczne i zrozumiałe kryteria, wypływające dla niego z tej umowy konsekwencje ekonomiczne. W szczególności należy badać, czy w świetle całokształtu istotnych okoliczności faktycznych, w tym form zachęty (reklamy) stosowanych przez kredytodawcę w procesie negocjacji umowy i dostarczonych na tym etapie informacji, właściwie poinformowany oraz dostatecznie uważny i rozsądny przeciętny konsument mógł nie tylko dowiedzieć się o istnieniu różnicy, ogólnie obserwowanej na rynku walutowym, między kursem sprzedaży a kursem kupna waluty obcej, ale również oszacować - potencjalnie istotne - konsekwencje ekonomiczne, jakie niosło dla niego zastosowanie kursu sprzedaży przy obliczaniu rat kredytu, którymi zostanie ostatecznie obciążony, a w rezultacie także całkowity koszt zaciągniętego przez siebie kredytu (wyrok TSUE z dnia 30 kwietnia 2014 r. C-26/13; wyrok TSUE z dnia z dnia 20 września 2018 r., C-51/17; wyrok z dnia 18 listopada 2021 r., C-212/20, pkt. 50). TSUE ponadto w wyroku z dnia 10 czerwca 2021 r. C-776/19 – C-782/19 (por. także pkt. 78 tego wyroku) wskazał, że aby konsument mógł ponosić konsekwencje wynikające z ryzyka walutowego również muszą być mu przekazane wystarczające i dokładne informacje pozwalające to ryzyko uwzględnić w kalkulacji opłacalności zaciągnięcia tego rodzaju zobowiązania kredytowego. W tym zakresie TSUE odnosi się także do obowiązku przestrzegania przez przedsiębiorcę wymogu przejrzystości, o którym mowa w art. 5 dyrektywy 93/13, który należy oceniać w świetle informacji, którymi ten przedsiębiorca dysponował w chwili zawarcia umowy z konsumentem (postanowienie z dnia 3 marca 2021 r., I. B., C-13/19, niepublikowany, EU:C:2021:158, pkt 57 i przytoczone tam orzecznictwo). (por. także wyrok z dnia 18 listopada 2021 r., C-212/20, pkt. 52). Oczywiście, Sąd Apelacyjny zdaje sobie sprawę, co zresztą również wyraził TSUE w wyroku C-212/20 (pkt.51), że w przypadku zobowiązań trwających kilkadziesiąt lat nie da się przewidzieć drobnych zmian kursów waluty denominacyjnej (indeksacyjnej) - CHF do kursu polskiej złotówki, w której kredyt był spłacany, ale z pewnością opierając się na dotychczasowych danych historycznych, w tym obserwowanych trendach rynkowych, bank jako profesjonalista, był w stanie w momencie zawierania umowy kredytowej poinformować konsumenta o dotychczasowym zachowaniu obu walut względem siebie oraz przeprowadzić symulację spłaty kredytu w sytuacji, kiedy CHF umocni się względem PLN np. o 20, 40, 60, 100%, itp.. Bez wątpienia takie zobrazowanie, jaki wpływ na saldo kredytu, a tym samym na całkowity koszt kredytu, będzie miało umocnienie się waluty denominacyjnej (indeksacyjnej) o określony pułap, z pewnością mogłoby uzmysłowić kredytobiorcy, czy będzie w stanie spłacić kredyt, uwzględniając swoje aktualne i przewidywane możliwości zarobkowe. Jak wyjaśnił to TSUE w wyroku z dnia 18 listopada 2021 r., C-212/20 (pkt. 50 i tam przywołane orzecznictwo) konsument ma prawo dowiedzieć się o istnieniu wahań kursów wymiany ogólnie obserwowanych na rynku walutowym, w szczególności kiedy mamy do czynienie z indeksacją (denominacją) do waluty zaliczanej do grano walut najbardziej mocnych na świecie; zyskujących w szczególności w okresach niepewności na rynkach światowych.

Przenosząc powyższe wskazówki, na tło sprawy, Sąd Okręgowy doszedł do trafnych wniosków, że pozwany bank nie wyjaśnił powódce, która występowała również jako pełnomocnik powoda, zarówno działania mechanizmu przeliczeniowego, który poprzez stosowanie własnych kursów waluty denominacyjnej, umożliwiał pozwanemu, kosztem powodów, osiąganie także dodatkowych korzyści finansowych (wynikających z zastosowanych spreadów walutowych), jak i implementowanego w kredyt denominacyjny do CHF ryzyka walutowego (kursowego). W tym miejscu należało także podzielić stanowisko, które zostało szeroko omówione przez sąd meriti, że postanowienia umowy, które uprawniają bank do jednostronnego ustalenia kursów walut (w niniejszym przypadku §1 pkt. 7 umowy odnosił się do kursów ustalanych przez bank bez wskazania obiektywnych kryteriów ich kształtowania się), są z zasady nietransparentne i pozostawiają pole do arbitralnego działania banku. W ten sposób obarczają kredytobiorcę nieprzewidywalnym ryzykiem oraz naruszają równorzędność stron (zob. wyroki Sądu Najwyższego z 22 stycznia 2016 r., I CSK 1049/14; z 1 marca 2017 r., IV CSK 285/16; z 19 września 2018 r., I CNP 39/17; z 24 października 2018 r., II CSK 632/17; z 13 grudnia 2018 r., V CSK 559/17; z 27 lutego 2019 r., II CSK 19/18; z 4 kwietnia 2019 r., III CSK 159/17; z 9 maja 2019 r., I CSK 242/18; z 29 października 2019 r., IV CSK 309/18; z 11 grudnia 2019 r., V CSK 382/18; z 30 września 2020 r., I CSK 556/18; z dnia 27.07.2021r., V CSKP 49/21; z dnia 2 czerwca 2021 r., I CSKP 55/21). Ten nurt orzecznictwa został potwierdzony w ostatniej uchwale Sądu Najwyższego z dnia 28 kwietnia 2022 r. III CZP 40/22, w której zostało stwierdzone, że sprzeczne z naturą stosunku prawnego kredytu indeksowanego do waluty obcej są postanowienia, w których kredytodawca jest upoważniony do jednostronnego oznaczenia kursu waluty właściwej do wyliczenia wysokości zobowiązania kredytobiorcy oraz ustalenia wysokości rat kredytu, jeżeli z treści stosunku prawnego nie wynikają obiektywne i weryfikowalne kryteria oznaczenia tego kursu. Postanowienia takie, jeśli spełniają kryteria uznania ich za niedozwolone postanowienia umowne, nie są nieważne, lecz nie wiążą konsumenta w rozumieniu art. 385 ( 1) k.c.

Najistotniejsze jednak pozostawało, czemu Sąd Okręgowy akurat nie poświęcił wystarczającej uwagi, że wprowadzenie mechanizmu przeliczeniowego, naraziło powodów na o wiele istotniejsze konsekwencje finansowe, a mianowicie wynikające z umocnienia się waluty denominacyjnej (w której została wyrażona kwota kredytu – por. §2 pkt.1 umowy kredytowej, k. 34). Należało podkreślić, że wypełnienie przez Bank obowiązku informacyjnego wymagało udzielenia powodom pełnej informacji o ryzyku zarówno w odniesieniu do wysokości raty, jak i kapitału pozostałego do spłaty. Przekaz kierowany do konsumenta musi być jasny i zrozumiały, a udzielenie informacji powinno nastąpić w podwójnej formie: zarówno poprzez wskazanie nieograniczonego charakteru ryzyka walutowego, czego brakło, a co wynikało z zeznań powódki (por. k. 303 – 00:19:40-00:20:00; 00:21:15-00:21:40), jak i zobrazowanie na konkretnych przykładach (symulacjach), jak będzie kształtowało się zarówno saldo kredytu, jak i wysokość poszczególnej raty, przy znaczącym umocnieniu się waluty denominacyjnej. Wysokość obu pozycji jest bowiem uzależniona od kursu waluty. Przykładowo pozwany mógł zaprezentować powodom informację o wysokości raty i salda zadłużenia w zależności od rosnącego kursu waluty obcej (CHF), zawierającej wyliczenie raty miesięcznej i salda zadłużenia przy kursie 2 PLN, 2,50 PLN, 3 PLN, czy nawet 4 PLN za 1 CHF.

Bierna postawa pozwanego, co wynikało z zeznań powódki, która ograniczała się do zachwalania kredytu w złotówkach denominowanego do CHF, w szczególności poprzez niższą wysokość raty kredytu (por. k. 303 – 00:17:40-00:18:25), niż w przypadku zwykłego kredytu złotówkowego, stała w rażącej sprzeczności, z tym, że instytucje kredytowe powinny wyjaśniać co najmniej, jak na wysokość raty kredytu wpłynęłyby silna deprecjacja środka płatniczego państwa członkowskiego, w którym kredytobiorca ma miejsce zamieszkania lub siedzibę, i wzrost zagranicznej stopy procentowej (wyrok z dnia 20 września 2017 r., A. i in., C-186/16, EU:C:2017:703, pkt 49).(por. uzasadnienie wyroku TSUE z dnia z dnia 20 września 2018 r., C-51/17, pkt. 74). Z uwagi na to, że ustanowiony przez dyrektywę 93/13 system ochrony opiera się na założeniu, iż konsument jest stroną słabszą niż przedsiębiorca między innymi ze względu na stopień poinformowania, omawiany wymóg przejrzystości musi podlegać wykładni rozszerzającej (uzasadnienie wyroku TSUE z dnia 30 kwietnia 2014 r. C-26/13, pkt. 72).

Natomiast jak wynikało z ustaleń poczynionych w sprawie, żadna z tych sytuacji nie miała miejsca, skoro pozwany nie zaoferował żadnego dowodu z dokumentów, obrazującego konsekwencje wpływu na saldo kredytu, a w konsekwencji na wysokość kolejnych rat kredytowych, znaczącego umocnienia się waluty denominacyjnej (CHF). Jak zostało bowiem zaznaczone powyżej bank ograniczył się jedynie do określenia szacunkowych kosztów kredytów na moment zawarcia umowy (por. § 10 ust.4 i 5 umowy), przemilczając, jak ukształtują się te koszty przy znaczącym umocnieniu się kursu waluty denominacyjnej.

Wbrew stanowisku pozwanego wyrażonego w pkt. II ppkt.3 zarzutów apelacyjnych, z treści §13 ust.1 i 7 umowy wynikało, że podstawowym sposobem zapłaty przez powodów rat kredytowych było ich pobieranie z rachunku ROR prowadzonego w PLN, przy zastosowaniu kursów sprzedaży CHF. Podkreślić zatem należało, że pozwany nie stworzył powodom możliwości spłaty rat kredytu w CHF poprzez założenie konta walutowego do spłaty kredytu przy zawieraniu umowy. Pozwany nie wykazał, aby powodowie zostali o takiej szansie poinformowani.

Na marginesie zauważyć także należało, że gdyby pozwany bank w sposób uczciwy zachował się względem powodów, mógłby im zaproponować ubezpieczenie od ryzyka walutowego, bądź inną formę zabezpieczenia się przed nim, poza akceptowany przez powodów poziom, co jednak nie miało miejsca. Zatem, umowa nie zawierała symetrycznych mechanizmów pozwalających obu stronom ograniczyć ryzyko związane że zmiennością kursu walutowego, chociażby z tego względu, że zdecydowana większość kredytów indeksowanych/denominowanych do CHF była udzielna wyłącznie w okresie silnego umocnienia się PLN względem CHF nie tylko w Polsce, ale w szczególności w całej Europie Środkowo-Wschodniej, co już z tego powodu ograniczało ewentualne ryzyko banku z powodu dalszej deprecjacji CHF. Ponadto dodatkowo należało podkreślić, że skarżący jako profesjonalista mógł na rynku międzybankowym zabezpieczyć ryzyko dalszego osłabienia CHF względem PLN, natomiast powodowie nie dysponowali żadnymi możliwościami w tej kwestii (tj. przed umocnieniem się kursu CHF wobec PLN), nie wspominając o braku w tym obszarze wiedzy, jak i doświadczenia. Również pozwany nie zadbał, aby zaoferować swoim długoletnim klientom jakikolwiek produkt finansowy (np. w formie ubezpieczenia), który mógłby zabezpieczyć ich, chociażby w części przed tym ryzykiem umocnienia się CHF ponad akceptowany przez nich poziom. Nie można bowiem zaaprobować, wyłącznie opierając się na blankietowym oświadczeniu, że powodowie, rzeczywiście akceptowali nieograniczony poziom ryzyka walutowego, skoro takie podejście kłóci się z zasadami logiki i doświadczenia życiowego. W konsekwencji, pomimo, że powodowie w umowie (por. §30 ust.1), jak i w odrębnym oświadczeniu zawartym we wosku kredytowym (por. 174) oświadczyli, że zostali poinformowali o ryzyku zmiany kursów walutowych oraz zmiany stów procentowych, należało uznać w świetle całokształtu sprawy za blankietowe.

Sąd Okręgowy również w sposób przekonywujący wskazał, że powodowie nie mieli możliwości indywidualnej negocjacji warunków umowy, które odnosiły się zarówno do wprowadzonego do umowy mechanizmu denominacji, z którym w sposób immanentny wiązało się ryzyko walutowe, jak i nie mieli wpływu na kształtowanie się kursów waluty denominacyjnej. W zakresie rozstrzygnięcia, czy powodowie mieli możliwość negocjowania warunków umowy, należy przywołać ogólną regułę interpretacyjną, wypływającą z art. 3 ust. 2 omawianej dyrektywy, który stanowi, że warunki umowy zawsze zostaną uznane za niewynegocjowane indywidualnie, jeżeli zostały sporządzone wcześniej i konsument nie miał w związku z tym wpływu na ich treść (por. uzasadnienie wyroku TSUE z dnia 20 września 2018 r., C-51/17, pkt. 47). Pozwany nie wykazał, aby w analizowanym przypadku sytuacja przedstawiała się odmiennie od zaprezentowanego stanowiska judykatury.

Zatem fakt spełniania przez konsumenta świadczeń, z powodu braku świadomości istnienia abuzywnych postanowień umowy, nie może wyłączać ochrony konsumenta wynikającej z dyrektywy 93/13, chyba że konsument ten na skutek wolnej i świadomej zgody, zrezygnuje z powoływania się na nieuczciwy charakter postanowienia umownego. Pozwany nie wykazał, aby taka sytuacja zaistniała w niniejszej sprawie. Sąd I instancji prawidłowo ustalił zatem, że w analizowanej sprawie, nie zachodziła możliwość uzupełnienia abuzywnych postanowień umownych z odwołaniem się do zwyczaju czy zasad współżycia społecznego (art. 56 k.c., art. 65 § 1 i 2 k.c. i w zw. z art. 354 § 1 k.c.). W sprawie nie ustalono, aby na rynku kredytów bankowych, czy też szerzej na rynku finansowym istniały zwyczaje, które pozwoliłyby na ustalenie wysokości kursu waluty obcej na potrzeby obliczenia wysokości zobowiązania i rat kapitałowo - odsetkowych. Zatem, nie można było w sytuacji uznania niedozwolonych postanowień umownych za abuzywne zastępować ich żadnymi innymi, mając na względzie stanowisko wyrażone przez Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej w wyroku z 3 października 2019 r., C-260/18 (w sprawie K. D. i J. D. przeciwko Raiffeisen Bank (...), (...):EU:C:2019:819) (por. także wyrok Sądu Najwyższego z dnia 28 września 2021r., I CSKP 74/21). Nie powinno budzić wątpliwości, że o zaniknięciu ryzyka kursowego można mówić w sytuacji, w której skutkiem eliminacji niedozwolonych klauzul kształtujących mechanizm indeksacji jest przekształcenie kredytu złotowego indeksowanego do waluty obcej w zwykły (tzn. nieindeksowany) kredyt złotowy, oprocentowany według stawki powiązanej ze stawką LIBOR. Zarazem należy uznać, że wyeliminowanie ryzyka kursowego, charakterystycznego dla umowy kredytu denominowanego (indeksowanego) do waluty obcej i uzasadniającego powiązanie stawki oprocentowania ze stawką LIBOR, jest równoznaczne z tak daleko idącym przekształceniem umowy, że należy ją uznać za umowę o odmiennej istocie i charakterze, choćby nadal chodziło tu tylko o inny podtyp czy wariant umowy kredytu (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 22 stycznia 2016 r., I CSK 1049/14, OSNC 2016, nr 11, poz. 134). Zatem, eliminacja niedozwolonych postanowień umownych prowadzi do takiej deformacji regulacji umownej, że na podstawie pozostałej jej części nie da się odtworzyć treści praw i obowiązków stron (por. wyrok SN z dnia 29.10.2019r., IV CSK 309/18; wyrok SN z dnia 7.11.2019r., IV CSK 13/19; wyrok z 4.04.2019r., III CSK 159/17). Ponadto z klauzulą indeksacyjną pozostają inne postanowienia umowne, które bez tej klauzuli tracą sens i operatywność, np. poprzez określenie wysokości oprocentowania kredytu przy użyciu wskaźnika LIBOR (por. uzasadnienie wyroku SN z dnia 11.12.2019r., V CSK 382/18). Podsumowując, wyłączenie przewidzianego w umowie odesłania do zasad przeliczania kwoty udzielonego kredytu na złotówki przy wypłacie kredytu, jak i spłacanych rat na walutę obcą czyni niemożliwym określenie w walucie obcej równowartości kwoty kredytu udzielonego w złotych kredytobiorcy. Zachodzi bowiem nierozerwalna łączność między postanowieniami, określonymi jako klauzula indeksacji oraz klauzula spreadu walutowego, która sprawia, że wskutek uznania nawet jedynie drugiej z nich za abuzywną nie można ustalić parametrów kursu walutowego, ‎a w efekcie wykonać klauzuli indeksacji. Postanowienia te składają się na zawarty w umowie mechanizm indeksacji i mogą funkcjonować tylko łącznie - w umowie kredytu indeksowanego do waluty obcej przeliczenie wypłaconej kwoty kredytu na walutę obcą przy wypłacie kredytu służy temu, by można było ustalić wysokość zadłużenia i w konsekwencji wysokość pozostających do spłaty rat kredytu (por. wyrok Sądu Najwyższego z 4 kwietnia 2019 r., III CSK 159/17).

Pomimo, że umowa została już wykonana, nie stało ta na przeszkodzie do przesłankowego ustalenia jej nieważności, lecz wyłącznie na podstawie art. 385 11kc. Brak było bowiem podstawy, aby rozliczenia umowy na podstawie art. 405kc w zw. z art. 410§1kc. miało nastąpić z uwagi na nieważność umowy w rozumieniu art. 58§1kc.

Sad Apelacyjny nie podzielił stanowiska wyrażonego przez skarżącego, że konsument spłacający kredyt udzielony mu na podstawie umowy dotkniętej nieważnością, czyni zadość zasadom współżycia społecznego w rozumieniu art. 411 pkt 2 k.c. Przepis ten jest w orzecznictwie interpretowany wąsko i stosowany w praktyce w odniesieniu do świadczeń quasi-alimentacyjnych, czy związanych ze stosunkiem pracy (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 3 lutego 2011 r., I CSK 286/10, M. Praw. 2011, nr 24, s. 134). W zasadzie nie ma zaś potrzeby sięgania do niego w sytuacji, w której wzbogacony środkami pieniężnymi wypłaconymi przez bank w wykonaniu nieważnej umowy kredytu jest prawnie (a nie tylko moralnie) zobowiązany do jej zwrotu (por. uzasadnienie uchwały Sądu Najwyższego z dnia 16 lutego 2021 r., III CZP 11/20).

W konsekwencji Sąd Okręgowy w sposób prawidłowy doprowadził do uwzględnienia na rzecz powodów na podstawie art. 405 k.c. w zw. z art. 410§1k.c. zgłoszonego roszczenia stanowiącego nadwyżkę nad kwotą udzielonego kredytu.

Sąd Apelacyjny nie podzielił zarzutu naruszenia art. 731kc w zw z art. 118kc. Wskazane przepisy nie mogły mieć zastosowanie w sprawie. Roszczenie powodów jako świadczenie nienależne przedawnia się bowiem według aktualnie obowiązujących przepisów z upływem 6 letniego okresu czasu. Bez wątpienia nie można było zaaprobować stanowiska zaprezentowanego przez pozwanego w zarzucie określonym w pkt. II ppkt. 5), aby termin przedawnienia roszczenia o zwrot nienależnie uiszczonych rat liczyć od dat ich zapłaty zgodnie z art. 120§1 zd.1kc, czemu Sąd Najwyższy dał wyraz również w ostatniej uchwale z dnia 13 stycznia 2022 r, III CZP 61/22, w której stwierdził, że termin przedawnienia roszczeń konsumenta (również na tle umowy kredytu indeksowanego lub denominowanego kursem CHF), nie może rozpocząć się zanim konsument dowiedział się lub, rozsądnie rzecz ujmując, powinien dowiedzieć się o niedozwolonym charakterze postanowienia, na co również zwrócił sąd meriti (por. s. 19-20 uzasadnienia). W realiach sprawy bez wątpienia dowiedzenie się przez powodów, że wskazane postanowienia umowne mają charakter abuzywny miało miejsce najwcześniej w momencie wystąpienia z przedsądowym wezwaniem do zapłaty. Pozwany nie wykazał, aby moment ten należało oznaczyć wcześniejszą datą, w szczególności wynikającą z wymagalności którejkolwiek z rat kredytu.

Apelacja jako bezzasadna podlegała zatem oddaleniu na podstawie art. 385kc.

O kosztach postępowania apelacyjnego Sąd Apelacyjny orzekł zgodnie z odpowiedzialnością za wynik postępowania na podstawie art. 98§1 i 3, 98§1 1kpc w zw. z art. 108§1 kpc w zw. z art. 391§1 kpc i na podstawie § 2 pkt. 6 w zw. z § 10 ust. 1 pkt. 2) Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U.2018.265 t.j. z dnia 2018.01.29).

SSA Piotr Łakomiak