Sygn. akt I ACa 153/22
Dnia 8 lutego 2023 r.
Sąd Apelacyjny w Białymstoku I Wydział Cywilny
w składzie:
Przewodniczący |
: sędzia |
Magdalena Natalia Pankowiec |
Protokolant |
: |
Anna Bogusławska |
po rozpoznaniu w dniu 8 lutego 2023 r. w Białymstoku
na rozprawie
sprawy z powództwa Ł. J. i R. J.
przeciwko (...) Bankowi (...) S.A. w W.
o ustalenie
na skutek apelacji pozwanej
od wyroku Sądu Okręgowego w Białymstoku
z dnia 16 grudnia 2021 r. sygn. akt I C 1621/20
I. oddala apelację;
II. zasadza od pozwanej na rzecz powodów kwotę 4.050 złotych tytułem zwrotu kosztów instancji odwoławczej.
(...)
Sygn. akt I ACa 153/22
Powodowie, Ł. J. i R. J. wnieśli o ustalenie nieważności umowy kredytu, jaką 22 września 2006 r. zawarli z pozwanym (...) Bankiem (...) S. A. w W.. Ewentualnie zażądali 39.048,96 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie. Wnieśli też o zasądzenie kosztów procesu według norm przepisanych.
Podnieśli m.in., że zawarli z pozwanym umowę kredytu denominowanego do (...) na sfinansowanie celu mieszkaniowego. W kontrakcie zawarto klauzule niedozwolone. Zgodnie z tymi postanowieniami rozmiar zobowiązania był wyznaczany przy użyciu przelicznika kursowego, który określał wyłącznie Bank. Było to sprzeczne z naturą stosunku umownego i naruszało zasady współżycia społecznego. Z tych względów umowa była nieważna.
Pozwany wniósł o oddalenie powództwa. Wniósł o zasądzenie kosztów procesu według norm przepisanych.
W wyroku z 16 grudnia 2021 r. Sąd Okręgowy: ustalił, że umowa kredytu jest nieważna (pkt I) i zasądził od pozwanego na rzecz powodów 6.434 zł tytułem zwrotu kosztów proces (pkt II).
Powyższe rozstrzygnięcie zapadło w oparciu o następujące ustalenia faktyczne.
Powodowie złożyli do pozwanego, wniosek o udzielenie kredytu waloryzowanego do (...). Nie przedstawiono im symulacji wahań kursu (...) i zapewniono o stabilności waluty denominacyjnej. Nie poinformowano ich o ryzyku kursowym i o zasadach wyliczania rat kapitałowo – odsetkowych. Nie negocjowali nadto zapisów kontraktowych, poza klauzulą dotyczącą marży.
22 września 2006 r strony zawarły umowę kredytu waloryzowanego kursem (...). Skredytowana kwota wynosiła 75.410 CHF i była przeznaczona na sfinansowanie zakupu własnościowego spółdzielczego prawa do lokalu służącego zaspokajaniu własnych potrzeb kredytobiorców, a także na remont (§ 2). Kredytodawca miał wypłacić te środki, a powodowie powinni je spłacać z (...) w złotych wedle kursów odpowiednio kupna i sprzedaży (...) zawartych w tabeli obowiązującej w Banku (§ 5 ust. 3 i ust. 4, § 13 ust. 1 i ust 7). Oświadczyli, że poinformowano ich o ryzyku kursowym (§ 30 ust. 1). Zabezpieczenie wierzytelności umownych stanowiła hipoteka umowna zwykła i kaucyjna na spółdzielczym własnościowym prawie do lokalu (§ 11 ust. 1).
W oparciu o powyższe ustalenia faktyczne Sąd Okręgowy zważył, że klauzule przeliczeniowe, które znajdowały się w stosunku umownym, były abuzywne. Powodowie zawarli umowę jako konsumenci (art. 22 1 k.c.). Nie mieli wpływu na kształt spornych postanowień. Zawarto je we wzorcu umownym i były nieuzgodnione indywidualnie. Odsyłały do tabeli kursów Banku, a w konsekwencji nie precyzowały zasad przeliczania (...) na złote. Kredytodawca przyznał sobie zatem prawo do jednostronnego regulowania wysokości rat i całej wierzytelności. To zaś, oceniając wedle stanu z chwili zawarcia umowy, było niezgodne z dobrymi obyczajami i rażąco naruszało interes inicjatorów postępowania. Podobna ocena dotyczyła umownego prawa do naliczania spreadu walutowego, bo Bank uzyskiwał z tego tytułu dodatkowe nieuzasadnione wynagrodzenie. W konsekwencji sporne klauzule przeliczeniowe były bezskuteczne od samego początku. Jak wynika z orzecznictwa (...), nie powinny być zastępowane innymi normami. Kontrakt, w braku powyższych postanowień, był nieważny. Zasadne było zatem żądanie główne o ustalenie tej okoliczności – powodowie mieli bowiem interes prawny unormowany w art. 189 k.p.c. O kosztach procesu Sąd Okręgowy orzekł w oparciu o art. 98 § 1 k.p.c.
Apelację od powyższego wyroku złożył pozwany. Zaskarżył to orzeczenie w całości. Zarzucił naruszenie:
1. art. 233 § 1 k.p.c. poprzez:
1) pominięcie możliwości spłaty kredytu w (...) i oświadczenia pozwanego o ustanowieniu hipoteki w (...);
2) przyjęcie, że powodowie nie mieli wpływu na walutę kredytu i wysokość zobowiązania, chociaż można oczekiwać, że ich wiedza i doświadczenie życiowe jest wystarczające do oceny w jakiej walucie i wysokości zaciągają zobowiązanie;
3) ustalenie, że, pomimo wskazania we wzorcu umowy możliwości spłaty kredytu z rachunku walutowego oraz rachunku prowadzonego w walucie kredytu, powodowie nie mieli możliwości spłaty w (...);
2. art. 227 k.p.c. w zw. z art. 278 k.p.c. poprzez niezasadne oddalenie wniosku o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego, podczas gdy ocenione przy jego pomocy okoliczności doprowadziłyby do wniosku, że pozwany nie mógł i nie stosował zawyżonych kursów, a odesłanie do tabeli nie miało na celu manipulowania tym wskaźnikiem;
3. art. 385 1 § 1 i § 3 k.c. oraz art. 385 2 k.c. poprzez uznanie postanowień umownych za abuzywne wskutek błędnego przyjęcia, że nie były indywidualnie uzgadniane, kształtują prawa i obowiązki powodów w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami oraz rażąco naruszają ich interesy, pomimo, że:
1) mieli wpływ na kurs przeliczenia wypłaconej kwoty kapitału, gdyż im przysługiwała decyzja o dacie złożenia wniosku o wypłatę, a w dodatku mieli możliwość zawarcia umowy ramowej co do negocjowania kursu uruchomienia kredytu;
2) mimo że od początku mogli kupować walutę do spłaty, dobrowolnie wybierali kurs z tabeli pozwanego, który uznali za korzystny;
3) tabelę pozwanego stosuje się do wszystkich transakcji walutowych dokonywanych przez jego klientów, stąd nie ma on możliwości zawyżenia bądź zaniżenia kursu na potrzeby kredytu powodów, gdyż straciłby na szeregu przeciwstawnych transakcji;
4) mimo wejścia w życie ustawy antyspreadowej powodowie w dalszym ciągu spłacali raty przy wykorzystaniu tabeli, zatem nie doszło do rażącego naruszenia ich interesu;
4. art. 385 1 § 2 k.c. poprzez:
1) uznanie umowy za nieważną po wyłączeniu z niej niewiążących postanowień, podczas gdy zasadą jest jej obowiązywanie w pozostałym zakresie;
2) uznanie, że dla skutków abuzywności decydująca jest wola konsumenta, podczas gdy celem Dyrektywy 93/13 nie jest zaburzenie lecz przywrócenie równowagi kontraktowej;
5. art. 385 1 § 2 k.c. w zw. z art. 56 k.c., art. 354 k.c. i art. 65 § 2 k.c. poprzez pominięcie, że przy wyeliminowaniu niedozwolonych postanowień istnieje możliwość wykonywania umowy bezpośrednio w (...);
6. art. 385 1 § 1 k.c. w zw. art. 69 ust. 1 i ust. 2 pkt 2 u.p.b. poprzez uznanie, że klauzule przeliczeniowe kształtują główne świadczenia, w sytuacji, gdy w umowie kredytu denominowanego nie pełnią takiej roli;
7. art. 385 1 § 2 k.c. i art. 385 2 k.c. poprzez przyjęcie, że oceny skutków abuzywności dokonuje się na moment zawierania umowy, podczas gdy, zgodnie ze stanowiskiem (...) (C 260/18), ocenia się wtedy wyłącznie przesłanki abuzywności, zaś skutki bada się na moment sporu, względnie orzekania;
8. art. 385 1 § 2 k.c. w zw. z art. 58 § 1 k.c. w zw. z art. 69 ust 1 i 2 u.p.b., art. 354 § 1 k.c. oraz art. 69 ust. 3 u.p.b. oraz art. 4 i 6 ustawy antyspreadowej poprzez przyjęcie, że po wyeliminowaniu klauzul przeliczeniowych w umowie kredytu denominowanego powstaje luka i nie można dokonywać spłat w walucie obcej;
9. art. 385 1 § 2 k.c. w zw. z art. 58 § 1 k.c. w zw. z art. 69 ust 1 i ust. 2 u.p.b., art. 65 § 1 i § 2 k.c. oraz art. 358 § 1 i § 2 k.c. w brzmieniu obowiązującym od 24 stycznia 2009 r. (art. L przepisów wprowadzających kodeks cywilny) poprzez przyjęcie, że ewentualna luka w umowie, nie może być wypełniona przez art. 358 § 2 k.c.;
10. art. 65 k.c. w zw. z art. 385 1 § 1 i § 3 k.c. poprzez przyjęcie, że sposób spłaty kredytu nie został indywidualnie uzgodniony, podczas gdy z § 13 ust. 1 pkt 2 i pkt 3 wzorca umowy wynika, że powodowie mogli wskazać do spłaty konto walutowe, spłacać bezpośrednio w (...) i nabywać walutę poza bankiem, lecz sami podali w § 13 ust. 1 umowy rachunek w złotych;
11. art. 358 1 § 2 k.c. poprzez uznanie, że postanowienia odwołujące się do kursu kupna i sprzedaży z tabeli stanowią klauzule waloryzacyjne, podczas gdy w przypadku świadczenia wyrażonego w walucie obcej miernikiem wartości nie może być ta sama waluta;
12. art. 111 u.p.b. poprzez uznanie, że metody ustalania kursów powinny być uzgadniane w umowach, podczas gdy powyższy przepis tworzy uprawnienie i obowiązek u pozwanego do samodzielnego i jednostronnego ustalania i publikowania tabel walut obcych;
13. art. 453 k.c. poprzez zaniechanie zastosowania tego przepisu do oceny świadczeń bezkonfliktowo spełnianych i przyjmowanych w złotych przez szereg lat;
14. art. 58 § 1 k.c. w zw. z art. 69 ust. 1 i ust. 2 pkt 4 u.p.b. w zw. z art. 353 1 k.c. w zw. z art. 385 1 k.c. poprzez przyjęcie, że umowa jest nieważna z powodu niedozwolonych postanowień.
Z uwagi na powyższe wniósł:
1. o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie powództwa w całości, ewentualnie o uchylenie tego orzeczenia i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania;
2. o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego na okoliczności opisane w pkt 10 i 12 odpowiedzi na pozew;
3. o zasądzenie na jego rzecz kosztów postępowania przed Sądem I i II instancji według norm przepisanych.
Powodowie wnieśli o oddalenie apelacji oraz o zasądzenie na ich rzecz kosztów procesu według norm przepisanych.
Sąd Apelacyjny zważył co następuje.
Apelacja nie była zasadna.
Sąd Apelacyjny zaaprobował i przyjął za własne ustalenia faktyczne, na jakich oparto zaskarżone orzeczenie (art. 387 § 2 1 pkt 1 k.p.c.). Co prawda pozwany zgłosił zarzuty naruszenia art. 233 § 1 k.p.c., niemniej okazały się one nietrafne, zatem zostały ocenione wraz z tą częścią apelacji, która dotyczyła materialnej podstawy zaskarżonego rozstrzygnięcia.
Niezasadnie zarzucił naruszenie art. 385 1 k.c. Zgodnie z tym przepisem postanowienia umowy nie wiążą konsumenta, jeżeli: nie zostały z nim uzgodnione indywidualnie; kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy; i, w sytuacji gdy zostały sformułowane w sposób niejednoznaczny, określają główne świadczenia stron.
Przesłanki te zostały spełnione w odniesieniu do postanowień kontraktowych, które dotyczyły sposobu określania kursu (...), po którym dokonywano w złotych wypłaty kredytu oraz spłaty świadczeń umownych (§ 5 ust. 4, § 13 ust. 7).
Nie było sporne, że powodowie zawarli umowę działając jako konsumenci (art. 22 1 k.c.). Zobowiązanie kredytowe zaciągnęli na zakup własnościowego spółdzielczego prawa do lokalu przeznaczonego na potrzeby własne (§ 2).
Klauzule określające sposób ustalania kursu (...) nie zostały uzgodnione indywidulanie. Jak wynikało z art. 385 1 § 3 k.c., doszłoby do tego, gdyby strony wspólnie ustaliły ich ostateczne brzmienie. Powinno to nastąpić w wyniku rzetelnych negocjacji, w ramach których konsumenci mieliby realny wpływ na treść kontraktu, chyba że poszczególne postanowienia zostały przez nich sformułowane i włączone na ich żądanie (patrz: postanowienie SN z 6 marca 2019 r. I CSK 462/18; wyrok SN z 1 marca 2017 r. IV CSK 285/16). Z art. 385 1 § 4 k.c. wynikało, że ciężar wykazania powyższych okoliczności spoczywał na pozwanym. Nie podołał tej powinności.
Nie było zakwestionowane, że jego przedstawiciele nie negocjowali z powodami postanowień umownych dotyczących kursów przeliczeniowych. Wprawdzie, jak podniósł i co wynikało z zeznań świadka, w drodze pertraktacji możliwe było określenie wartości kursowej, ale jedynie w odrębnym stosunku zobowiązaniowym (umowie ramowej) i tylko w zakresie wypłaty, a nie spłaty, kapitału (zarzut 3.1). Także wskazane w apelacji uprawnienie dotyczące wyboru dnia uruchomienia kredytu, o ile nawet istniało u kredytobiorców, nie dotyczyło umownych klauzul przeliczeniowych i ich nie modyfikowało (zarzut 3.1). Co więcej, jak podniósł sam pozwany, oddziaływanie powodów na treść umowy polegało w zasadzie na zawnioskowaniu o udzielenie kredytu denominowanego w (...) w oznaczonej przez nich kwocie, okresie i walucie spłaty (zarzut 10; s. 14 akapit 2 i nast. apelacji). W rezultacie na etapie przedumownym nie mieli rzeczywistego wpływu na brzmienie spornych klauzul. Mogli jedynie zaakceptować je w całości – a więc bez żadnej możliwości negocjacji treści – co uczynili, albo zrezygnować z zawarcia stosunku prawnego, w którym kredyt byłby denominowany do waluty obcej i możliwy do spłaty w złotych. Ocenę tę potwierdziły ich zeznania (powód: „Treść umowy była przekazana w dniu podpisania”, „Jedyne co udało się wynegocjować to marża” – k. 241 v, „Bank nie proponował możliwości zapoznania się ze wzorcem umowy” – k. 242; powódka: „zgadzam się z tym co powiedział mąż”, „… marża była jedynie do negocjowania, kurs nie był negocjowany” – k. 242). Tym samym między nimi a pozwanym nie doszło do uzgodnienia w znaczeniu, jakie pojęciu temu nadaje, wyłożony wyżej, art. 385 1 § 3 k.c.
Sporne klauzule spełniały też pozostałe przesłanki abuzywności. Przemawiała za tym okoliczność, że kredyt mógł być wypłacony i spłacany tylko w złotych, a zatem z wyłączeniem możliwości pokrywania zadłużenia za pomocą (...) pozyskiwanych na rynku. Wbrew temu co podniesiono w apelacji (zarzuty: 1.1, 1.3, 3.2), nie było innej możliwości, bo, zgodnie z treścią umowy: przekazanie skredytowanej kwoty na sfinansowanie zobowiązania powodów w Polsce i oddanie kapitału wraz z odsetkami powinno następować w pieniądzu polskim (§ 5 ust. 3 pkt 2, § 13 ust. 7); a środki na raty miały pochodzić tylko z oznaczonego (...) (§ 13 ust. 1). Rozmiar tych świadczeń wyliczano przy użyciu kursu (...), który był ustalany na podstawie wartości podawanych przez pozwanego (§ 5 ust. 4, § 13 ust. 7). Wynikało to z wykładni umowy opartej o jej jednoznaczną gramatyczną treść (art. 65 k.c.). Nie było też podstaw do przyjęcia, i to przy zastosowaniu zarówno subiektywnej jak i obiektywnej metody, że w stosunku obligacyjnym stron istniała norma nakazująca kredytodawcy, żeby przy określaniu wskaźników przeliczeniowych korzystał z kursów rynkowych (s. 8 akapit ostatni i nast. apelacji). Tego, że w chwili zawierania umowy działał z powyższą intencją, nie można wywodzić z jego późniejszego zachowania, kiedy to miał ustalać wartość waluty na poziomie, który odpowiadał danym z rynku. Gdyby nawet przyjąć tezę odmienną, to nie wykazano, że powodowie lub podmiot działający w tych samych okolicznościach co oni, byli świadomi zamiaru kontrahenta. W szczególności nie udowodniono, że wiedzieli wówczas, bądź mogli się dowiedzieć, o istnieniu lub treści zasad konstruowania tabel kursowych, które wprowadził ich przeciwnik procesowy w oparciu o samodzielną i niezależną od ich woli decyzję. Tezę tę potwierdziły zeznania powodów. Ich wypowiedzi były w tym zakresie wiarygodne, bo nie pozostawały w sprzeczności z pozostałym materiałem dowodowym. Przeciwnie, świadek K. P. wskazała, że nie informowała ich o zasadach określania kursów w tabeli, bo sama nie znała tych reguł (zeznania k. 242 v).
W konsekwencji w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku słusznie skonstatowano, że w zobowiązaniu posłużono się konstrukcją, która dawała wyłącznie kredytodawcy swobodę w kształtowaniu kursów (...). Omawiany mechanizm prawny stanowił nadużycie jego pozycji –był bowiem silniejszym kontrahentem – oraz nierównomierne rozłożył uprawnienia i obowiązki między stronami, a nadto stanowił źródło potencjalnie niekorzystnych skutków ekonomicznych dla powodów. Naruszało to dobre obyczaje. Przesłanka ta, jak podnosi się w orzecznictwie, rozumiana jest jako brak poszanowania praw kontrahenta, który przejawia się m.in. w działaniu nierzetelnym, nieuczciwym i sprzecznym z akceptowanymi standardami (patrz: wyrok SN z 1 marca 2017 r. IV CSK 285/16). Występuje, gdy, jak w niniejszej sprawie, podmiot silniejszy, działając w sposób sprawiedliwy i słuszny, nie mógłby się racjonalnie spodziewać, że kontrahent przyjąłby postanowienie umowne w drodze negocjacji indywidualnych (patrz: uchwała składu 7 sędziów SN z 20 czerwca 2018 r. III CZP 29/17; wyroki (...): z 14 marca 2013 r. C 415/11 pkt 69, z 26 stycznia 2017 r. C 421/14 pkt 60 i postanowienie (...) z 14 listopada 2013 r. C 537/12 i C 116/13 pkt 66). Na skutek wprowadzenia spornych klauzul nastąpiło też rażące naruszenie interesów powodów. Dzieje się tak, kiedy nierzetelne traktowanie konsumenta kreuje nieusprawiedliwioną, niekorzystną dysproporcję praw i obowiązków wynikających z umowy (patrz np.: wyrok SN z 2 czerwca 2021 r. I (...) 55/21; wyrok SN z 30 maja 2014 r. III CSK 204/13). Także z powszechnego poglądu orzecznictwa wynika, że użyte przez pozwanego postanowienia, odnoszące się do ustalania wyłącznie przez niego kursu waluty, uchybiały dobrym obyczajom i rażąco naruszały interes konsumentów (patrz np.: postanowienie SN z 6 lipca 2022 r. I CSK 3445/22; postanowienie SN z 23 czerwca 2022 r. I CSK 2815/22; postanowienie SN z 31 maja 2022 r. I CSK 2307/22; wyrok SN z 28 września 2021 r. I (...) 74/21; wyrok SN z 27 listopada 2019 r. II CSK 483/18; wyrok SN z 29 października 2019 r. IV CSK 309/18; wyrok SN z 4 kwietnia 2019 r. III CSK 159/17; wyrok SN z 27 lutego 2019 r. II CSK 19/18).
Oceny co do abuzywności nie zmieniało to, że przy badaniu przesłanki rażącego naruszenia interesu konieczne jest ustalenie, czy prawa konsumenta zostały gorzej unormowane, niż w sytuacji gdyby nie funkcjonowały klauzule niezgodne z dobrymi obyczajami (patrz: uchwała składu 7 sędziów SN z 20 czerwca 2018 r. III CZP 29/17). Wbrew temu co podniesiono w apelacji (s. 20 ostatni akapit i nast.), przy porównaniu obu powyższych stanów punktem odniesienia nie była umowa bez klauzul przeliczeniowych – a więc pozbawiona cech denominacji – lecz to jak wyglądałaby, gdyby zawierała poprawnie skonstruowany mechanizm ustalania wartości waluty, który, inaczej niż w niniejszej sprawie, dawał pewność, że przyjmowane wskaźniki będą miały rynkowy charakter, a co za tym idzie, świadczenie zostanie ustalone wedle obiektywnego miernika. Wbrew stanowisku pozwanego, do uznania spornych klauzul za nieabuzywne nie mogłoby też prowadzić to, że z uwagi na układ stosunków gospodarczych istniejących w chwili zawiązania kontraktu a także nadzór publiczny, nie miał motywacji, żeby w toku trwania zobowiązania skorzystać z przysługujących mu praw i ustalać wartość waluty w sposób nierynkowy (zarzut 3.3, s. 12 akapit przedostatni apelacji). Niedozwolonego charakteru mechanizmu przeliczeniowego nie mógłby też sanować fakt, że wskaźniki walutowe, które rzeczywiście stosował przy realizacji umowy, choć stanowiły odbicie samodzielnie ustalonych przez niego reguł, były określane w oparciu o dane rynkowe (s. 9 akapit 2 apelacji). Zarzut ten, o ile nawet opierał się na prawdziwych twierdzeniach co do faktów, odnosił się do okoliczności istniejących po zawarciu umowy. Te zaś, zgodnie z art. 385 2 k.c., nie mogły być brane pod uwagę przy ocenie istnienia przesłanek opisanych w art. 385 1 k.c. (patrz: uchwała 7 sędziów SN z 20 czerwca 2018 r. III CZP 29/17; wyrok (...) z 20 września 2017 r., C 186/16 pkt 54). Ocena co do abuzywności nie mogła być inna nawet wówczas, gdyby uznać, że powodowie: zostali należycie poinformowani o ryzyku związanym ze zmianą kursów waluty i rozumieli treść więzi kontraktowej (zarzut 1.2); zawarli ją, żeby uzyskać kredyt objęty niską, i bardziej korzystną niż w przypadku zobowiązania niedenominowanego, stopą procentową określaną na podstawie LIBOR (s. 6 akapit 6 apelacji); zaś kredytodawca również mógł stracić w wyniku zmiany wartości (...) (s 37 odpowiedzi na pozew). Z okoliczności tych nie można było automatycznie wywieść, że: nie były naganne i rażąco dla nich niekorzystne postanowienia, w których kontrahent przyznał sobie swobodę ustalania kursów walutowych, a tym samym określania kwoty wypłaconego kapitału i świadczeń podlegających zwrotowi; a nadto zaakceptowali tę konstrukcję normatywną w sytuacji, gdy wprowadzono ją do umowy bez wcześniejszych negocjacji i uzgodnień. Za brakiem abuzywności nie przemawiało też to, że: nie kwestionowali spornego zobowiązania przez wiele lat, aż do momentu gdy doszło do deprecjacji kursu (...) (s. 22 akapit 3 apelacji); od 2011 r., w wyniku wejścia w życie ustawy antyspreadowej, mieli możliwość spłaty długu bezpośrednio w walucie obcej, z czego nie skorzystali (zarzut 3.4); a ich obecna sytuacja ekonomiczna jest, jak twierdził pozwany, lepsza niż u kredytobiorców w zobowiązaniach kredytowych niezawierających elementu waluty obcej (s. 21 akapit 1 apelacji). Okoliczności te nie istniały w chwili zwarcia umowy, a nadto – w przypadku zmiany norm prawnych – nie oddziaływały retroaktywnie. Z tych przyczyn, jak już wskazano, zgodnie z art. 385 2 k.c. nie mogły być brane pod uwagę przy ocenie istnienia przesłanek opisanych w art. 385 1 k.c. (co do braku wpływu ustawy antyspreadowej na wyłączenie abuzywności klauzul przeliczeniowych, patrz nadto m.in.: wyrok SN z 28 września 2021 r. I (...) 74/21). Bez znaczenia było też to, że w momencie dokonania spornej czynności prawnej banki nie miały obowiązku określać sposobu ustalania kursów indeksacyjnych, a jedynie powinny publikować tabele kursowe na podstawie art. 111 ust. 1 pkt 4 u.p.b. (zarzut 12). Obowiązujący wówczas system normatywny nie zwalniał od powinności wprowadzania do zobowiązań tylko takich postanowień, które, wedle art. 385 1 k.c., nie miały charakteru niedozwolonego. Nie znajdowało zatem oparcia w przepisach prawa to, że określone we wzorcu umownym klauzule przeliczeniowe dawały możliwość jednostronnego i opartego o dowolnie dobrane wskaźniki, oznaczania rozmiaru wypłaconego i spłacanego świadczenia w złotych. To, że pozwany, podobnie jak inne podmioty funkcjonujące w jego branży, nie dostosował się do tego obowiązku, nie niwelowało ciężaru naruszenia zasad należytego i moralnego postępowania oraz interesu kredytobiorców. Irrelewantne było również, że ustalane przez niego kursy oddziaływały na wszystkich jego klientów (zarzut 1.3). Niedozwolony charakter postanowień wynikał ze sposobu określania wskaźników przeliczeniowych, nie zaś z tego wobec jakiego kręgu odbiorców je stosowano. Z podobnych przyczyn nieistotne było stanowisko o braku abuzywności postanowień, które wprowadzały zasadę denominacji – w tym regułę ustalania rozmiaru świadczeń w oparciu o przyszłą i z natury nieprzewidywalną wartość (...) (s. 6 akapit 5 i s. 7 akapit 3 i 4, s. 20 akapit 1 i nast. apelacji). Nie powyższe normy, lecz klauzule dające kredytodawcy możność dowolnego ustalania kursu waluty, były niedozwolone.
W tym stanie rzeczy zbędny okazał się, złożony w pierwszej instancji i zasadnie pominięty, wniosek o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego. Miał on wykazać m.in., że określane przez pozwanego, w oparciu o pozaumowne kryteria, kursy, były rynkowe. Okoliczności te, jak wyżej wskazano, były nieistotne w sprawie (zarzut 2). Z tych przyczyn wniosek nie został uwzględniony także w drugiej instancji.
Wbrew temu co podniesiono w apelacji, sporne klauzule nie miały charakteru ubocznego (zarzut 6). W polskiej judykaturze wskazywano co prawda odmiennie, niemniej stanowisko to straciło na ważności. Wynika to z rozstrzygnięć (...), którego wykładnia przepisów prawa Unii Europejskiej, w tym dyrektyw, ma charakter wiążący w postępowaniach sądowych toczących się w państwach członkowskich (art. 268 (...); patrz np.: wyrok (...) z 20 września 1990 r. C 192/89, pkt 11; wyrok (...) z 2 lutego 1988 r. 309/85). Jak wskazuje się w tym orzecznictwie, wszelkie postanowienia które określają sposób ustalania parytetu pomiędzy walutą rozliczenia i spłaty, są immanentnie związane z umową kredytu rozliczanego w walucie obcej i określają jej główny przedmiot – one bowiem kreują ryzyko kursowe (patrz: wyrok z 10 czerwca 2021 r. C 609/19, pkt 33, 36, 37, 44; wyrok z 14 marca 2019 r. C 118/17, pkt 48, 52 oraz wyrok z 3 października 2019 r. C 260/18, pkt 44). Do nich zaliczają się także klauzule odnoszące się do ustalania kursów. Określają bowiem stosunek wartości (parytet) między złotym, w którym faktycznie wypłacane i spłacane jest świadczenie umowne, a (...), w jakim strony dokonują rozliczenia. Stanowisko to znalazło potwierdzenie także w orzecznictwie Sądu Najwyższego (patrz np.: postanowienie SN z 23 czerwca 2022 r. I CSK 2815/22; wyrok SN z 3 lutego 2022 r. (...) 415/22; wyrok SN z 3 lutego 2022 r. (...) 975/22).
Okoliczność ta nie uniemożliwiała oceny omawianych klauzul pod kątem abuzywności. Także postanowienia odnoszące się do świadczeń głównych podlegają takiemu badaniu, o ile zostały sformułowane w sposób niejednoznaczny (art. 385 1 § 1 k.c.). Powyższe rozwiązanie ustawowe wywodzi się z art. 4 ust. 2 Dyrektywy 93/13. Jak wynika z orzecznictwa (...), opiera się ono na założeniu, że postanowienia określające główne świadczenia zazwyczaj odzwierciedlają rzeczywistą wolę konsumenta, bo do ich treści strony przywiązują z reguły największą wagę. Tym niemniej wyłączenie spod kontroli nie może obejmować postanowień nietransparentnych. W ich przypadku konsument nie ma możliwość łatwej oceny rozmiarów i relacji swojego świadczenia do zobowiązania wzajemnego drugiej strony. Z tych przyczyn (...) uznał, że wymóg transparentności powinien być rozumiany jako nakazujący nie tylko, by umowa była zrozumiała z gramatycznego punktu widzenia, ale także, żeby konsument mógł na jej podstawie oszacować, w oparciu o jednoznaczne i zrozumiałe kryteria, konsekwencje ekonomiczne wynikającego z niej zobowiązania (patrz: wyrok (...) z 10 czerwca 2021 r. C – 609/19, pkt 42 i 43; wyrok (...) z 20 września 2017 r. C 186/16 pkt 43 – 45; wyrok (...) z 30 kwietnia 2014 r. C 26/13 pkt 71 – 73, 75). W ramach tego obowiązku, w przypadku umów o kredyty denominowane i indeksowane do waluty obcej, niezbędne jest też m.in. realne poinformowanie kredytobiorcy o tym, że przez cały okres obowiązywania umowy ponosi ryzyko kursowe, które z ekonomicznego punktu widzenia może okazać się trudne do udźwignięcia w przypadku silnej deprecjacji waluty, w jakiej otrzymuje wynagrodzenie (patrz: wyrok (...) z 20 września 2018 r. C 51/17pkt 74, 75).
Powyższe warunki nie zostały spełnione. Postanowienia umowne dotyczące źródła stosowanych kursów, choć sformułowane językowo poprawnie, pozbawiały powodów możliwości, by w – relewantnej przy określaniu abuzywności – chwili zawarcia kontraktu, poznać skonkretyzowane i obiektywne wskaźniki, w oparciu o które miały być wyliczane ich świadczenia. Również w orzecznictwie ugruntował się zasadny pogląd, że nie jest transparentna klauzula, która, jak w niniejszej sprawie, pozostawia kredytodawcy dowolność w wyliczaniu wartości waluty (patrz: postanowienie SN z 6 lipca 2022 r. I CSK 3445/22; postanowienie SN z 23 czerwca 2022 r. I CSK 2815/22; wyrok SN z 3 lutego 2022 r. (...) 415/22; wyrok SN z 28 września 2021 r. I (...) 74/21; wyrok SN z 7 listopada 2019 r. IV CSK 13/19; wyrok SN z 29 października 2019 r. IV CSK 309/18; wyrok SN z 4 kwietnia 2019 r. III CSK 159/17). Podobna ocena dotyczyła kwestii wypełnienia obowiązku informacyjnego co do ryzyka walutowego, które kreują sporne postanowienia. Nie miało znaczenia, że w umowie i jej załączniku znalazło się sformułowanie, wedle którego zostali powiadomieni o niebezpieczeństwach związanych ze zmianą kursu waluty (§ 30 ust. 1; oświadczenie – k. 102). Irrelewantne było też to, że, co twierdził pozwany i zgłoszony przez niego świadek, potencjalnym klientom przedstawiono symulacje kredytowe, a także wytłumaczono zasady działania mechanizmu denominacji (s. 14 i nast. odpowiedzi na pozew). Jak bowiem wynika z zasadnego poglądu głoszonego w orzecznictwie, powyższe informacje i oświadczenia odebrane od strony, podobnie jak inne czynności zalecane kredytodawcom w Rekomendacji S, nie były wystarczające. Pozwany, wbrew ciążącemu na nim ciężarowi dowodowemu, nie wykazał i nie zaoferował materiału, który potwierdziłby, że jego przedstawiciele uświadomili powodów, wyraźnie i z należytą powagą oraz w oparciu o przedstawione im wyliczenia, że: deprecjacja waluty krajowej jest trudna do oszacowania w perspektywie długookresowej; nie można wykluczyć gwałtownego i drastycznego wzrostu kursu (...) (nawet o kilkadziesiąt procent); co mogłoby, przy uwzględnieniu konkretnej sytuacji kredytobiorców, pociągać bardzo uciążliwe konsekwencje, włącznie z niemożnością spłaty zobowiązań kredytowych i utratą, obciążonej hipoteką, skredytowanej nieruchomości (co do ciężaru dowodu, patrz: wyrok (...) z 10 czerwca 2021 r. C 776/19, pkt 84, 85, 89; co do zakresu obowiązku informacyjnego, patrz: wyrok SN z 13 maja 2022 r. (...) 464/22).
Opisane wyżej okoliczności przemawiały za zasadnością oceny Sądu Okręgowego, że spełniły się przesłanki uznania omawianych postanowień umownych za niedozwolone. Tym samym nie wiązały one stron (art. 385 1 § 2 k.c.).
Wbrew temu co podniósł pozwany, tak ukształtowany stosunek prawny nie podlegał sanowaniu w oparciu o zasady unormowane art. 65 k.c. Brak było podstaw, żeby wedle postulatu zawartego w apelacji (zarzuty: 5, 9), skorzystać z dyspozycji zawartej w tym przepisie. Wprowadzenie do więzi zobowiązaniowej, w miejsce pierwotnie istniejących norm, nowego sposobu spłaty kredytu bezpośrednio w walucie denominacji, nie byłoby oparte na: zgodnym celu i zamiarze stron; ani też na dostępnym adresatowi oświadczenia woli znaczeniu przy założeniu starannych z jego strony zabiegów interpretacyjnych – a więc na przesłankach istotnych przy wykładni metodą subiektywną i obiektywną (patrz: wyrok SN z 29 maja 2015 r. V CSK 446/14; uchwała Sądu Najwyższego z dnia 29 czerwca 1995 r., III CZP 66/95). W każdym z tych przypadków relewantny jest bowiem stan istniejący na moment dokonania czynności prawnej (patrz: Legalis. red. K. Pietrzykowski. Kodeks cywilny. T. I. Komentarz. Art. 1 – 449 10. Wydanie 10. 2020 r., art. 65, Nb 11; postanowienie SN z 15 marca 2019 r. V CSK 431/18). Niedopuszczalny byłby zaś, czego oczekiwał pozwany, przebieg wykładni, który bazowałby na takim stanie świadomości stron (rzeczywistym, bądź przyjętym na potrzeby określenia modelu normatywnego odbiorcy), który dotyczyłby okoliczności mających miejsce nie w trakcie, ale już po zwarciu umowy, to jest w chwili, kiedy kontrahenci zorientowali się, że ujęte w niej postanowienia mają charakter abuzywny. Takie działanie nie stanowiłoby interpretacji oświadczenia woli, lecz w istocie kreowałoby nowe prawa i obowiązki obligacyjne, czego nie można czynić w oparciu o art. 65 k.c.
Stosunek prawny nie podlegał też uzupełnieniu w oparciu o zasady unormowane w art. 56 k.c. i art. 354 k.c. (zarzuty: 5, 8) Wniosek taki płynął m.in. z analizy wyroku (...) z października 2019 r. wydanego w sprawie C 260/18. Stwierdzono w nim, że art. 6 ust. 1 Dyrektywy 93/13 należy interpretować w ten sposób, że stoi on na przeszkodzie wypełnieniu luk w umowie, spowodowanych usunięciem z niej nieuczciwych warunków, wyłącznie na podstawie przepisów krajowych o charakterze ogólnym, które przewidują, że treść czynności prawnej jest uzupełniana przez zasady słuszności lub ustalone zwyczaje (pkt 62 wyroku). Powyższa teza znalazła odzwierciedlenie również w polskim orzecznictwie (patrz np.: wyrok SN z 27 listopada 2019 r. II CSK 483/18; wyrok SN z 28 września 2021 r. I (...) 74/21). Do tożsamych z nią wniosków prowadziła wykładnia art. 56 k.c. Norma ta daje prymat tym elementom czynności prawnej, które zostały wprost wyrażone przez strony. Wyprzedzają one skutki opisane w przepisach dyspozytywnych oraz wynikające z zasad współżycia społecznego i zwyczajów (patrz: Legalis. red. E. Gniewek, P. Machnikowski. Kodeks cywilny. Komentarz. Wydanie 10. 2021 r., art. 56, nb 11; Legalis. red. M. Gutowski. Kodeks cywilny. Tom I–III. Komentarz. Wydanie 3. 2021 r., art. 56, nb 3). Z tych względów w przypadku bezskuteczności zapisu umownego, w sytuacji gdy został literalnie wprowadzony do umowy, unormowania wynikające z innych źródeł (przepisy dyspozytywne, zwyczaje, zasady współżycia społecznego) nie wchodzą do stosunku zobowiązaniowego i nie zastępują klauzuli nieobowiązującej. Podobna konstatacja odnosiła się do art. 354 k.c. Przepis ten określa sposób, w jaki powinno być zrealizowane zobowiązanie łączące strony. Już z jego literalnej wykładni wynika, że dłużnik może wykonać świadczenie w sposób odpowiadający ustalonym zwyczajom i zasadom współżycia społecznego, ale tylko wtedy gdy, inaczej niż to było w niniejszej sprawie, nie sprzeciwiają się one treści czynności prawnej – nie mogą bowiem zastępować przepisów umownych (patrz: wyrok SN z 25 listopada 1998 r. II CKN 60/98; Legalis. red. M. Gutowski. Kodeks cywilny. Tom I–III. Komentarz. Wydanie 3. 2022 r., art. 354, Nb 14 – 16).
Pozwany słusznie nadto wskazał, że w orzecznictwie (...) dopuszcza się możliwość uzupełnienia umowy zawierającej postanowienie niedozwolone normą dyspozytywną. Chodzi o przypadki, gdy: pozwala na to prawo krajowe; na skutek abuzywności umowa nie może dalej obowiązywać; a jej upadek byłby szczególnie niekorzystny dla konsumenta (patrz: wyroki (...) z: 3 marca 2020 r., C 125/18, pkt 61 i 64; 7 listopada 2019 r., C 349/18, pkt 70; 3 października 2019 r., C 260/18, pkt 32, 48; 26 marca 2019 r., C 70/17, pkt 56). Jedynie drugi z powyższych warunków został spełniony; nie zaktualizował się zaś pierwszy i trzeci z nich.
Chociaż umowa, o czym będzie jeszcze mowa, nie mogła funkcjonować bez niedozwolonych klauzul przeliczeniowych, jej upadek nie będzie szczególnie niedogodny dla powodów. (...) najczęściej utożsamia niekorzystne skutki braku związania stosunkiem kredytowym z tym, że cała wierzytelność kontraktowa zostaje postawiona w stan wymagalności, a wynikające z tego konsekwencje finansowe przekraczają możliwości konsumenta (patrz: wyrok (...) z: 20 stycznia 2021 r., C 269/19, pkt 34; 3 marca 2020 r., C 125/18, pkt 63). Pozwany nie wykazał, że taka sytuacja wystąpiłaby u jego przeciwników procesowych. Przeciwnie, kwota, jaką uiścili od 16 października 2006 r. do15 czerwca 2020 r., to jest łącznie 151.061,66 zł, stanowiła ponad 81% tego, co otrzymali (184.723,62 zł; zaświadczenie Banku k. 39 – 43). Co więcej, od tamtej daty do dnia zamknięcia rozprawy bezspornie w dalszym ciągu uiszczali świadczenia opisane w umowie. Sami też – jak wynikało z ich pisemnego oświadczenia i co wyraźnie zakomunikował na rozprawie ich pełnomocnik – byli świadomi i akceptowali stan, w którym w przypadku upadku umowy musieliby dokonać rozliczenia z tytułu roszczeń o zwrot udostępnionego kredytu (oświadczenie – k. 209; protokół elektroniczny rozprawy 00:08:30 – 00:08:59, k. 338). Gdyby nadto pozwany hipotetycznie wykazał istnienie u niego dodatkowej wierzytelności o wynagrodzenie za korzystanie ze skredytowanej kwoty, to nie udowodnił, że spełnienie takiego długu przekraczałoby zdolności ekonomiczne inicjatorów postępowania.
Na zastosowanie przepisów dyspozytywnych w miejsce postanowień abuzywnych nie pozwalał też krajowy porządek prawny – i to wedle stanu ocenianego w chwili orzekania (zarzut 7). Możliwości takiej, jak już wskazano, nie dawał art. 56 k.c. i art. 354 k.c. Także z art. 385 1 § 2 k.c. wynika, że na skutek uznania postanowień umownych za niedozwolone strony są związane umową w pozostałym – nie zaś w uzupełnionym przez inne unormowania – zakresie. Inne przepisy również nie przewidują takiego skutku. Także w najnowszym orzecznictwie Sądu Najwyższego prawidłowo się wskazuje, że niedozwolone klauzule przeliczeniowe dotyczące konsumenta nie mogą być zastąpione normą dyspozytywną, ani żadną inną, w tym wywiedzioną w drodze analogii (patrz: postanowienie SN z 6 lipca 2022 r. I CSK 3445/22; postanowienie SN z 23 czerwca 2022 r. I CSK 2815/22; postanowienie SN z 31 maja 2022 r. I CSK 2307/22; wyrok SN z 3 lutego 2022 r. (...) 459/22; postanowienie SN z 29 grudnia 2021 r. I CSK 336/21; wyrok SN z 28 września 2021 r. I (...) 74/21; wyrok SN z 30 października 2020 r. II CSK 805/18; wyrok SN z 27 listopada 2019 r. II CSK 483/18).
Brak jest nadto unormowania, którym można byłoby uzupełnić abuzywne fragmenty kontraktu.
W szczególności funkcji takiej nie mógł pełnić art. 358 § 2 k.c. (zarzut 9). Przepis ten zaczął obowiązywać dopiero od 24 stycznia 2009 r., to jest po zawarciu umowy. W okresie tym nie mógł posłużyć do ustalenia rozmiaru wypłaconego kapitału i spłacanych rat, bo co najmniej do chwili jego wejścia w życie miało zastosowanie prawo dotychczasowe (art. XXVI, lub art. L Ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. Przepisy wprowadzające Kodeks cywilny, Dz.U. z 1964 r. Nr 16, poz. 94; dalej: „P.w.k.c.1964”). Do odmiennej konstatacji nie może prowadzić analiza wyroku (...) wydanego w sprawie C 70/17 i C 179/17 (s. 24 akapit 3 apelacji). Wprawdzie, jak wskazano w uzasadnieniu tego orzeczenia, w miejsce klauzuli abuzywnej można wprowadzić przepis w dotychczas nieobowiązującej nowej treści, ale tylko gdy upadek umowy doprowadziłby do szczególnie niekorzystnych skutków dla konsumenta, a nadto wyłącznie za zgodą stron (pkt 64 wyroku). Warunki te, co już wyjaśniono, nie ziściły się w niniejszym postępowaniu. Co więcej, gdyby nawet przyjąć odmienną tezę i uznać, że art. 358 § 2 k.c. w zmienionym brzmieniu mógł objąć umowę od początku, to jego zastosowanie także byłoby wykluczone. Chociaż bowiem strony ustaliły, że kwota kredytu i rat będzie oznaczana w (...), to jednak wyłącznie saldo umowne było wyrażone w tej walucie, gdyż wypłata i spłata mogła być dokonana tylko w złotych. Zastosowanie takiej konstrukcji nie oznaczało zatem, czego wymaga hipoteza art. 358 § 1 i § 2 k.c., że zobowiązanie wyrażono w walucie obcej. Zapatrywanie to jest ugruntowane w doktrynie i orzecznictwie (patrz: postanowienie SN z 19 października 2018 r. IV CSK 200/18; wyrok SN z 27 listopada 2019 r. II CSK 483/18; Legalis, red. K. Osajda. Prawo zobowiązań – część ogólna. System Prawa Prywatnego tom 5. Wydanie 3. 2020 r., Rozdział III, Nb 123).
Niesłusznie też podniósł pozwany, że lukę po klauzulach abuzywnych wypełniał art. 69 ust. 3 u.p.b. (zarzut 8 ). Wynikało to już z tego, że przepis ten, oceniając wedle stanu na dzień orzekania, nie obowiązywał w chwili zawarcia spornej umowy, zaś objęcie jego działaniem wcześniejszych skutków stosunków prawnych, jako odstępstwo od zasady nie retroakcji i stosowania nowego prawa od chwili jego wejścia w życie (art. XXVI P.w.k.c.1964; patrz: Legalis. red. E. Gniewek, P. Machnikowski. Kodeks cywilny. Komentarz. Wydanie 10. 2021 r., art. 3, Nb 9), wymagałoby odrębnego przepisu intertemporalnego, którego jednak brak.
Niezasadnie też sugerowano w środku odwoławczym, że normę dyspozytywną, która mogłoby zastąpić klauzulę abuzywną, można wyprowadzać w drodze analogi (s. 27 akapit ostatni, s. 33 akapit ostatni apelacji). To, że w wielu przepisach polskiego prawa zastosowano odwołanie do kursu średniego NBP, nie jest dostateczną podstawą, by przyjąć istnienie luki w polskim systemie, która uzasadniałaby zastosowanie tych reguł do sytuacji, gdy łączące przedsiębiorcę z konsumentem umowne klauzule przeliczeniowe okazały się niedozwolone, a przez to bezskuteczne (pkt 58 apelacji). Odmienny pogląd, w którym oceniono, że w powyższej sytuacji możliwe jest analogiczne zastosowanie art. 41 Ustawy prawo wekslowe, został co prawda wyrażony przez Sąd Najwyższy (w wyroku z 14 lipca 2017 r. II CSK 803/16), niemniej, jak już wskazano, nie jest jednolicie podtrzymywany w orzecznictwie, a nadto był nieumotywowany i w zasadzie miał charakter jednostkowy, bo w innych przypadkach formułowano go jedynie w ramach hipotetycznych i lakonicznych rozważań prawnych (np. w wyroku SN z 27 lutego 2019 r. II CSK 19/18).
Wbrew temu co podniesiono w apelacji, nie można też było uznać, że w oparciu o normę z art. 453 k.c. treść zobowiązania została przekonstruowana i w wyniku tego kredyt miał być spłacany w złotych, a tym samym utracił swój denominowany charakter (zarzut 13). Wynikało to już z tego, że nie wykazano, by powodowie wyrazili wolę zastosowania konstrukcji datio in solutum. Brak podstaw, żeby wywodzić to z samego faktu, że: zgodzili się na zawarcie spornej umowy, nie sprzeciwiali się wypłacie kredytu w pieniądzu polskim i przez wiele lat wykonywali ją bez zastrzeżeń w tej samej walucie.
Nie było też co prawda wykluczone, że w miejsce klauzul abuzywnych mogły wejść normy, nawet nieobowiązujące w chwili zawarcia spornego stosunku prawnego. Wymagałoby to jednak aprobaty strony powodowej i pozwanej (patrz: wyrok (...) z: 20 stycznia 2021 r., C 269/19, pkt 41; 3 października 2019 r., C 260/18, pkt 48). W niniejszej sprawie brak było takiego konsensusu.
Jeżeli więc, jak już wskazano, postanowienia abuzywne nie wiązały (art. 385 1 § 2 k.c.), a powstała w wyniku tego luka nie mogła zostać uzupełniona, to niemożliwym było wykonanie umowy. Wbrew temu co podniósł pozwany, świadczenia stron nie mogły być spełniane w walucie obcej (zarzuty: 4.1, 8, 9, 11). Stosunek prawny w dalszym ciągu zawierał bowiem nieabuzywne, a więc wiążące, postanowienia, zgodnie z którymi kredyt musi być wypłacony w kwocie wyrażonej w złotych wyliczonej wedle kursu (...) i na takich samych zasadach powinien być dokonany jego zwrot. W konsekwencji, na skutek wyeliminowania postanowień określających źródło wskaźników kursowych, zabrakło formuły, w oparciu o którą można byłoby ustalić kwotę świadczenia w walucie krajowej. W wyniku tego nie mogło się też wykreować ryzyko walutowe. Gdyby zaś uznać, że na skutek abuzywności bezskuteczne stały się także normy dotyczące wypłaty i spłaty skredytowanej kwoty w pieniądzu polskim, to doszłoby w istocie do przekształcenia charakteru spornej umowy o kredyt denominowany – w której jedynie kapitał jest oznaczony w walucie obcej, zaś wypłata i spłata powinny co do zasady nastąpić w złotych – w zobowiązanie walutowe, a więc w inny podtyp stosunku kredytowego (co do cech umowy o kredyt denominowany i walutowy, patrz: wyrok SN z 9 października 2020 r. III CSK 99/18; wyrok SN z 30 października 2020 r. II CSK 805/18; wyrok SN z 30 września 2020 r. I CSK 556/18; wyrok SN z 10 maja 2022 r. (...) 694/22). Oznaczałoby to tak daleko idące zmodyfikowanie czynności prawnej, że należałoby ją uznać za stosunek o odmiennej istocie i charakterze. Okoliczności te, jak już wskazano, i co wynikało z przywołanych wcześniej judykatów, pozbawiały sporną umowę jej koniecznych składników, a nadto powodowały, że nie dało się utrzymać treści pierwotnych praw i obowiązków stron (patrz: wyrok (...) z 14 marca 2019 r. C 118/17, pkt 48, 52; wyrok z 3 października 2019 r. C 260/18, pkt 44; postanowienie SN z 6 lipca 2022 r. I CSK 3445/22; wyrok SN z 9 maja 2019 r. I CSK 242/18; wyrok SN z dnia 4 kwietnia 2019 r. III CSK 159/17; wyrok SN z 7 listopada 2019 r. IV CSK 13/19). Jeżeli tak, to zaistniały podstawy do uznania, że nie da się jej pozostawić w mocy (podobnie, patrz: postanowienie SN z 6 lipca 2022 r. I CSK 3445/22; postanowienie SN z 23 czerwca 2022 r. I CSK 2815/22; wyrok SN z 26 maja 2022 r. (...) 650/22; wyrok SN z dnia 10 maja 2022 r. (...) 382/22; wyrok SN z 10 maja 2022 r. (...) 694/22; wyrok SN z 3 lutego 2022 r. (...) 975/22; wyrok SN z 3 lutego 2022 r. (...) 415/22 – pkt 11 uzasadnienia; wyrok SN z 3 lutego 2022 r. (...) 459/22; wyrok SN z 27 listopada 2019 r. II CSK 483/18; uchwała SN z 15 września 2020 r. III CZP 87/19; wyrok z 29 października 2019 r. IV CSK 309/18). Podobna konkluzja wynikała z analizy orzecznictwa (...). Wprawdzie, jak słusznie wskazano w apelacji, kładzie się w nim nacisk na to, by dążyć do utrzymania stosunku prawnego dotkniętego abuzywnością (zarzut 4.1), ale jednocześnie podkreśla się, że granicą tej zasady jest stan, w którym, jak w niniejszej sprawie, dalsze obowiązywanie kontraktu nie jest prawnie możliwe zgodnie z normami wewnętrznymi państwa członkowskiego (patrz: np. wyrok (...) z 14 marca 2019 r. C 118/17 pkt 51; wyrok (...) z 29 kwietnia 2021 r. C19/20 pkt 64, 82, 83, 85, 89; wyrok (...) z 2 września 2021 r. C 932/19 pkt 49, 50). Zresztą także (...) stoi na stanowisku, że w sytuacji upadku mechanizmu kreującego ryzyko walutowe – a w spornej umowie tworzyły go m.in. klauzule ustalania kursu (...)niepewna” staje się obiektywna możliwość trwania całej więzi obligacyjnej (patrz: wyrok z 14 marca 2019 r. C 118/17, pkt 48, 52; wyrok z 3 października 2019 r. C 260/18, pkt 44).
Trzeba dodać, że kontrakt można byłoby pozostawić w mocy – uznając postanowienie niedozwolone za działające – niemniej wymagałoby to świadomej i dobrowolnej zgody kredytobiorców (patrz: wyroki (...) z: 7 listopada 2019 r., C 349/18, pkt 66; 3 października 2019 r. C 260/18 pkt 53 i 56; 21 lutego 2013 r. C 472/11, pkt 35 i 36). Nie udzielili jej jednak. Wyraźnie zakomunikowali, że nie chcą utrzymania umowy. Jak wynikało z ich oświadczeń i z protokołu rozprawy apelacyjnej, byli świadomi skutków tej decyzji (oświadczenie – k. 209; protokół elektroniczny rozprawy 00:08:30 – 00:08:59, k. 338). Mieli zatem możliwość, by, czego wymaga (...), kontradyktoryjnie przedyskutować okoliczności związane z nieskutecznością czynności prawnej (patrz: wyrok z 21 lutego 2013 r. C 472/11, pkt 36). Dyskusja taka toczyła się między nimi a ich przeciwnikiem procesowym przez całe postępowanie. Umowa upadła więc w całości ze skutkiem ex tunc.
W tym stanie rzeczy odpadła potrzeba szczegółowego odnoszenia się do stanowiska Sądu Okręgowego, które dotyczyło nieskuteczności czynności prawnej z uwagi na inną jeszcze przyczynę, to jest zastosowanie spreadów walutowych.
Powodowie spełnili też zawarte w art. 189 k.p.c. przesłanki konieczne do tego, żeby domagać się ustalenia (s. 9 i nast. apelacji). Interes prawny unormowany w art. 189 k.p.c. będzie istniał, gdy wyrok ustalający umożliwi najpełniejszą ochronę ich sfery prawnej (patrz: wyrok SN z 18 czerwca 2009 r. II CSK 33/09). Wykazali, że tak było w niniejszej sprawie. Tylko ustalenie nieważności pozwoliłoby na definitywnie uchylenie stanu niepewności co do obowiązywania umowy. Takie rozstrzygnięcie oddziaływałoby nie tylko na zasadność roszczeń z tytułu nienależnego świadczenia, lecz także na szereg innych istotnych dla nich aspektów prawnych – np. pozbawiłoby pozwanego, bądź jego ewentualnych następców prawnych, możności dochodzenia spełnienia długu opisanego w kontrakcie; czy też pozwoliłoby na dokonanie w księdze wieczystej wpisu o wykreśleniu hipoteki zabezpieczającej zobowiązanie kredytowe (patrz: postanowienie SN z 25 sierpnia 2011 r. II CSK 665/10). Skutek ten nie mógł być osiągnięty w oparciu o samo powództwo o świadczenie.
Mając to na uwadze orzeczono jak w pkt I sentencji na podstawie art. 385 k.p.c.
O kosztach postępowania drugoinstancyjnego rozstrzygnięto zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik sporu (art. 98 § 1 k.p.c.). Apelacja pozwanego została oddalona w całości, zatem powinien zwrócić przeciwnikom procesowym 4.050 zł (§ 2 pkt 6 w zw. z § 10 ust. 1 pkt 2 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie, Dz.U. z 2015 r. poz. 1800 ze zm.).
Z uwagi na powyższe orzeczono jak w pkt II sentencji w oparciu o art. 108 § 1 k.p.c.
(...)