Sygn. akt I ACa 419/22
Dnia 7 września 2023 r.
Sąd Apelacyjny w Krakowie, I Wydział Cywilny
w składzie:
Przewodniczący: SSA Beata Kurdziel (spr.)
Sędziowie: SSA Grzegorz Krężołek
SSA Adam Sęk
Protokolant: Grzegorz Polak
po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 7 września 2023 r. w K.
sprawy z powództwa M. M. i P. M.
przeciwko (...) Bank (...) S.A. z siedzibą w W.
o ustalenie i zapłatę, ewentualnie o zapłatę
na skutek apelacji strony pozwanej
od wyroku Sądu Okręgowego w Krakowie z dnia 22 grudnia 2021 r., sygn. akt
I C 1980/20
1. zmienia zaskarżony wyrok w punkcie II w ten sposób, że nadaje mu treść:
„ II. zasądza od strony pozwanej (...) Bank (...) S.A. z siedzibą
w W. na rzecz powodów M. M. i P. M. łącznie kwotę 337.202,22 zł (trzysta trzydzieści siedem tysięcy dwieście dwa złote i dwadzieścia dwa grosze) wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 24 listopada 2021 r. do dnia zapłaty oraz kwotę 191.940,00 CHF (sto dziewięćdziesiąt jeden tysięcy dziewięćset czterdzieści franków szwajcarskich) wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 24 listopada 2021 r. do dnia zapłaty, oddalając powództwo o zapłatę w pozostałej części;”;
2. oddala apelację w pozostałej części;
3.
zasądza od strony pozwanej na rzecz powodów łącznie kwotę 8.100 zł (osiem tysięcy sto złotych) tytułem kosztów postępowania apelacyjnego,
z odsetkami ustawowymi za opóźnienie za czas od dnia uprawomocnienia się orzeczenia, w którym je zasądzono, do dnia zapłaty.
Sygn. akt I ACa 419/22
wyroku Sądu Apelacyjnego w Krakowie
z dnia 7 września 2023 r.
Powodowie M. M. i P. M. pozwem z dnia 25 sierpnia 2020 r., następnie zmodyfikowanym pismem z dnia 10 listopada 2021 r. przeciwko (...) Bank (...) S.A. z siedzibą w W. wnieśli ostatecznie o:
- stwierdzenie, że umowa kredytu na cele mieszkaniowe (...) nr (...) z dnia 12 czerwca 2007 r. w oparciu o przepis art. 58§1 k.c., ewentualnie art. 58 §2 k.c. – jest nieważna w całości, względnie nie istnieje od samego początku oraz o zasądzenie tytułem wzajemnego zwrotu świadczeń od strony pozwanej na rzecz powodów kwoty 337 202,22 zł i 191 940,00 CHF płatnej w ten sposób, że zapłata tej kwoty przez stronę pozwaną na rzecz jednego z powodów zwalnia stronę pozwaną z obowiązku zapłaty na rzecz drugiego, wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od dnia 22 czerwca 2020 r.,
-ewentualnie o zasądzenie od strony pozwanej na rzecz powodów kwoty 337 202,22 zł i 191 940,00 CHF płatnej w ten sposób, że zapłata tej kwoty przez stronę pozwaną na rzecz jednego z powodów zwalnia stronę pozwaną z obowiązku zapłaty na rzecz drugiego, wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od dnia 22 czerwca 2020 r.,
-ewentualnie o zasądzenie od strony pozwanej na rzecz powodów kwoty 381 803,45 zł z tytułu nadpłaty rat w/w kredytu, płatnej w ten sposób, że zapłata tej kwoty przez stronę pozwaną na rzecz jednego z powodów zwalnia pozwaną z obowiązku zapłaty na rzecz drugiego, wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od dnia 22 czerwca 2020 r.
Ponadto powodowie wnieśli o zasądzenie na ich rzecz kosztów sądowych.
W uzasadnieniu swojego stanowiska powodowie podnieśli, że Bank zawierając z nimi umowę kredytową nie określił, w jaki sposób kwota zobowiązania w saldzie banku zostanie określona w walucie CHF po wypłacie złotówek. Bank nie wskazał, w jakim terminie zobowiązany jest uruchomić kredyt po spełnieniu przez kredytobiorców wszystkich warunków wypłaty kredytu. Nadto, dopiero po uruchomieniu kredytu Bank jednostronnie narzucił powodom zasady spłaty kredytu, w tym stosunek spłaty kapitału do spłaty odsetek w ratach. Zarzucili także, że odniesienie do stopy referencyjnej LIBOR lub „jakiegokolwiek ekranu zastępczego” jest sformułowaniem nieprecyzyjnym i uniemożliwia określenie elementu składającego się na essentialia negotii umowy kredytowej. Nadto zarzucili, że podany przez Bank całkowity koszt kredytu nie uwzględnia skutków dla kredytobiorców wynikających z zastosowania klauzul waloryzacyjnych. Tym samym powodowie nie zostali poinformowani o istniejącym ryzyku kursowym w sposób jasny i zrozumiały. Nie mieli oni także wpływu na treść postanowień umownych, bowiem umowa została zawarta z użyciem wzorca umownego i nie była z nimi indywidualnie uzgadniania, tym samym kwestionowane w pozwie postanowienia nie wiążą ich. Powodowie zarzucili umowie sprzeczność z ustawą prawo bankowe, zwłaszcza art. 69 pr. bankowego i przepisami art. 353 1 k.c., zasadą walutowości. Powyższe w ocenie powodów winno prowadzić do nieważności całej umowy. Nadto wskazano, że umowa narusza zasady współżycia społecznego, co więcej zawiera klauzule abuzywne określające główne świadczenia stron, które nie zostały sformułowane w sposób jednoznaczny. W tym zakresie powodowie zakwestionowali zapisy §2 ust.1-3, §4 ust.1a, §8 ust.2, 8-13, §9 ust.2 i 6, §11 ust. 4 i 5, §12 ust.2 umowy kredytu oraz §5 ust.4, §8 ust.5 ppkt.1, §17 ust. 1 i 4 ogólnych warunków kredytowania.
Strona pozwana (...) Bank (...) S.A. z siedzibą w W. w odpowiedzi na pozew wniosła o oddalenie powództwa w całości, jednocześnie z ostrożności procesowej na wypadek unieważnienia przez Sąd umowy kredytu podniosła ewentualny zarzut potrącenia wierzytelności powodów dochodzonej w niniejszej sprawie z wzajemną wierzytelnością pozwanej o zwrot kwoty udzielonego powodom kredytu w wysokości 600 000,00 zł i wierzytelności pozwanego z tytułu tzw. wynagrodzenia z tytułu korzystania z kapitału, tj. kwoty 138 328,91 zł, tj. łącznie 738 328,91 zł. Na wypadek nieuwzględnienia ewentualnego zarzutu potrącenia pozwany Bank podniósł ewentualny zarzut zatrzymania kwoty 738 328,91 zł. Ponadto z ostrożności procesowej i na wypadek przyjęcia przez Sąd dopuszczalności tzw. „odfrankowienia” umowy kredytu pozwany Bank podniósł zarzut przedawnienia roszczeń powodów obejmujących nadpłaty powstałe w dacie od zawarcia umowy kredytu do dnia 23 sierpnia 2010 r.
Strona pozwana wskazała, że zawarta między stronami umowa kredytu stanowi ważne i skuteczne zobowiązanie i brak jest podstaw do stwierdzenia jej nieważności z mocy prawa. Kredyt indeksowany do waluty obcej nie jest kredytem złotowym. Walutą zobowiązania kredytowego była i jest waluta obca. Podniesiono, że w chwili zawierania umów P. M. prowadził indywidualną działalność gospodarczą, a aktualnie adres prowadzonej przez niego działalności znajduje się na kredytowanej nieruchomości. Tym samym powodowi nie można przypisać statusu konsumenta i nie jest objęty ochroną zawartą w art. 358 1 k.c. Pozwany Bank podkreślił nadto, że oferując powodom zawarcie umowy kredytu udzielił im pełnej i rzetelnej informacji na temat mechanizmu funkcjonowania kredytu indeksowanego kursem CHF, w tym poinformował ich o ryzyku wiążącym się z zawarciem tego rodzaju umowy. O wykonaniu przez pozwanego obowiązku informacyjnego świadczą chociażby oświadczenia powodów zawarte w umowie. Strona pozwana zakwestionowała także dochodzenie przez powodów swoich roszczeń w sposób solidarny, bowiem ich solidarność nie wynika ani z ustawy ani z czynności prawnej.
Wyrokiem z 22 grudnia 2021 roku Sąd Okręgowy w Krakowie stwierdził, że umowa kredytu na cele mieszkaniowe (...) nr (...) z dnia 12 czerwca 2007 r. zawarta pomiędzy M. M. i P. M. a (...) Bankiem S.A. w W. jest nieważna w całości (pkt I), zasądził od strony pozwanej (...) Bank (...) S.A. z siedzibą w W. na rzecz powodów M. M. i P. M. kwotę 337 202,22 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 22 czerwca 2020 r. do dnia zapłaty i kwotę 191 940,00 CHF wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 22 czerwca 2020 r. do dnia zapłaty, z tym, że zapłata tych kwot przez pozwanego na rzecz jednego z powodów zwalnia pozwanego od obowiązku zapłaty na rzecz drugiego powoda (pkt II) oraz zasądził od strony pozwanej na rzecz powodów kwotę 11 834 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania (pkt III).
Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny:
M. M. i P. M. zawarli w dniu 12 czerwca 2007 r. z (...) Bank S.A. z siedzibą w W. umowę kredytu na cele mieszkaniowe (...) nr (...) w wysokości 600 000,00 zł denominowanego (waloryzowanego) w walucie CHF na okres 300 miesięcy od dnia 12 czerwca 2007 r. do 15 czerwca 2032 r. Zgodnie z §2 ust. 2 kwota kredytu denominowanego (waloryzowanego) w CHF lub transzy kredytu miała zostać określona wg. kursu kupna dewiz dla w/w waluty zgodnie z „Tabelą kursów” obowiązującą w Banku w dniu wykorzystania kredytu lub transzy kredytu. O wysokości wykorzystanego kredytu denominowanego (waloryzowanego) wyrażonego w walucie CHF, wysokości odsetek w okresie karencji oraz wysokości rat kapitałowo-odsetkowych w w/w walucie Bank miał poinformować Kredytobiorcę w terminie 7 dni od dnia całkowitego wykorzystania kredytu na zasadach określonych w „Ogólnych Warunkach Kredytowania” (OWKM). Wskazanym celem kredytowania był zakup i dokończenie budowy (w tym wyposażenie) domu jednorodzinnego położonego na działce (...) o pow. 10 arów 93 m ( 2) w miejscowości Z., gmina Z., dla której Sąd Rejonowy (...) w K., VI Wydział Zamiejscowy Ksiąg Wieczystych z siedzibą w K. prowadzi KW nr (...) oraz zakup udziałów w nieruchomości utworzonej z działki nr (...) o pow. 88a 78m ( 2). Uruchomienie kredytu nastąpić miało jednorazowo od dnia 12 czerwca 2007r. w formie przelewu na rachunek sprzedających w sposób określony w akcie notarialnym kwoty 520 000,00 zł i na rachunek w (...) Banku S.A. w wysokości 80 000,00 zł.
Zgodnie z §4 ust. 1a kredyt wykorzystywany miał być w złotych przy jednoczesnym przeliczeniu kwoty kredytu wg. kursu kupna dewiz dla CHF zgodnie z „Tabelą kursów” obowiązującą w Banku w dniu wykorzystania kredytu.
Oprocentowanie kredytu w całym okresie kredytowania było zmienne i stanowiło sumę zmiennej stawki odniesienia oraz marży banku w wysokości 1,20 pp. W dniu zawarcia umowy oprocentowanie kredytu wynosiło 3,67% w stosunku rocznym i było równe stawce odniesienia LIBOR 3-miesięczny z zaokrągleniem do dwóch miejsc po przecinku, z ostatniego dnia roboczego miesiąca poprzedzającego miesiąc zawarcia umowy publikowana na stronie serwisu (...) lub też jakimkolwiek ekranie zastępczym, powiększonej o marżę Banku. Rzeczywista roczna stopa oprocentowania kredytu wynosiła w dniu zawarcia umowy 4,08%. Zgodnie z §8 ust. 11 całkowity koszt kredytu w dniu zawarcia umowy wynosił 338.092,33 zł, a pozostałe koszty które winien ponieść kredytobiorca wyniosły 402,60 zł. Szacunkowa łączna kwota wszystkich kosztów, opłat i prowizji obliczana na dzień zawarcia umowy wynosiła 366 253,93 zł. Ostateczna wysokość łącznej kwoty zależała od wysokości oprocentowania kredytu w okresie obowiązywania umowy i kosztów związanych z ustanowieniem prawnych zabezpieczeń jego spłaty.
Spłata kredytu zgodnie z §9 umowy po okresie wykorzystania/karencji w spłacie kredytu miała nastąpić wraz z odsetkami w 294 ratach miesięcznych w dniu 15 każdego miesiąca, począwszy od 15 stycznia 2008 r. Wysokość rat kapitałowo-odsetkowych ustalana miała być w CHF. Spłata rat kapitałowo-odsetkowych dokonywana miała być w złotych po uprzednim przeliczeniu rat kapitałowo-odsetkowych wg. kursu sprzedaży dewiz dla CHF zgodnie z Tabelą kursów obowiązującą w Banku w dniu spłaty. Wysokość rat kapitałowo-odsetkowych w złotych zależała od wysokości kursu sprzedaży dewiz dla CHF obowiązującego w Banku w dniu spłaty, a tym samym zmiana wysokości w/w kursu waluty miała wpływ na ostateczną wysokość spłaconego przez Kredytobiorcę kredytu, a miesięczne raty kapitałowo – odsetkowe ustalone były w równej wysokości. Ostateczny termin spłaty kredytu, odsetek i innych należności przypadał na dzień 15 czerwca 2032 r.
Prawnym zabezpieczeniem spłaty kredytu była hipoteka umowna kaucyjna do kwoty 1200 000,00 zł zabezpieczająca kapitał, odsetki i inne koszty Banku ustanowiona na kredytowanej nieruchomości; cesja na rzecz Banku praw z umów ubezpieczenia budowy domu i ubezpieczenia domu jednorodzinnego od ognia i innych zdarzeń losowych, a także oświadczenie o poddaniu się egzekucji w zakresie roszczeń wynikających z umowy kredytu i wystawienia bankowego tytułu egzekucyjnego.
W § 11 ust. 4 wskazano, że w związku z zaciągnięciem kredytu denominowanego (waloryzowanego) w walucie wymienialnej kredytobiorca oświadcza, że został poinformowany przez Bank o ryzyku związanym ze zmianą kursów walut oraz rozumie wynikającego z tego konsekwencje. Jednocześnie akceptuje zasady funkcjonowania kredytu denominowanego (waloryzowanego) w walucie wymienialnej, w szczególności zasady dotyczące określenia kwoty kredytu w walucie wskazane w §2 umowy, sposobu uruchomienia i wykorzystania kredytu określone w § 4 umowy, warunków jego spłaty określonych w §9 umowy oraz w przypadku, gdy kredyt podlega ubezpieczeniu w (...) S.A. także zasady opłacania składek należnych z tytuły tego ubezpieczenia, które określone zostały w załączniku nr 2 do umowy.
Zgodnie z §12 ust. 2, w dniu zawarcia umowy opłata za każdorazowe wysłanie upomnienia oraz wezwania do zapłaty wynosiła 8,00 CHF za każde z tych pism.
Do umowy znajdowały zastosowanie „Ogólne warunki kredytowania w zakresie udzielania kredytów na cele mieszkaniowe oraz kredytów i pożyczek hipotecznych w (...) Banku S.A.”, w których uregulowano m.in. sposób przekształcania kredytu złotowego na kredyt denominowany, kredytu denominowanego na kredyt złotowy oraz zmiany rodzaju waluty wymienialnej kredytu przy dokonaniu odpowiednich przeliczeń według kursów dewiz zgodnie z obowiązującą w Banku „Tabelą kursów” (§ 17 Regulaminu). Jednocześnie za zmianę warunków umowy Bank pobierał prowizję zgodnie z Taryfą prowizji i opłat (...) Banku S.A. w zakresie kredytów denominowanych, płatną w złotych po przeliczeniu wg. kursu sprzedaży dewiz dla danej waluty zgodnie z Tabelą kursów obowiązującą w Banku w dniu przekształcenia kredytu. Regulamin nie zawierał definicji „Tabeli kursów”, nie określał również sposobu kształtowania wskazanych w niej kursów dewiz.
Kredyt został wypłacony zgodnie z umową w dwóch transzach w dniu 22 czerwca 2007r. Transza wypłacona w wysokości 80 000,00 zł po kursie 2,2337 zł została przeliczona na 35 815,02 CHF, a transza w wysokości 520 000,00 zł na 232.797,60 CHF.
W dniu 4 stycznia 2013 r., nastąpił wpis do KRS na mocy którego Bank (...) S.A. stał się następcą prawnym (...) Banku S.A. We wrześniu 2013 r., marka (...) Bank S.A. została wycofana z rynku i zastąpiona marką Bank (...) S.A., która z kolei w 2018 r., została zmieniona na (...) Bank (...) S.A. z siedzibą w W..
M. M. i P. M. w okresie spłaty kredytu tj. od 22 czerwca 2007 r. do 17 września 2018 r. dokonali wpłat rat kapitałowo-odsetkowych w łącznej wysokości 337 202,22 i 191 940,00 CHF.
Powodowie M. M. i P. M. zawierając w dniu 12 czerwca 2007 r. umowę z poprzednikiem prawnym strony pozwanej mieli już wcześniej doświadczenia z kredytami frankowymi. Poprzedni kredyt CHF zaciągnęli w 1998 r. i spłacili go już po 5 latach zamiast umówionych 10 lat. Powodowie liczyli się ze zmianami kursów średnich waluty frank szwajcarski. Nie przewidywali jednak, że wahania mogą być tak duże. Na zawarcie umowy z (...) Bankiem S.A. z siedzibą w W. powodowie zdecydowali się ze względu na przedstawioną im ofertę, która odpowiadała im w zakresie okresu kredytowania i jego warunków, a także ze względu na pozytywne doświadczenia z poprzednim kredytem w CHF. Powodowie mieli możliwość zapoznania się z treścią umowy przed jej podpisaniem.
Kredyt przez powodów spłacany był w ten sposób, że na konto wpłacali złotówki, a Bank pobierał z niego równowartość CHF przeliczonych wg Tabel banku. Powodowie nie mieli wiedzy na temat tego jak Bank ustalał kurs CHF danego dnia.
Kredyt przeznaczony był na zakup nieruchomości, która miała zaspokoić ich potrzeby mieszkaniowe. Powód P. M., z zawodu lekarz (...), choć w trakcie zawierania umowy prowadził i nadal prowadzi działalność gospodarczą pod firmą (...) to kredyt zawierał jako konsument. Choć aktualnie jego działalność gospodarcza jest zarejestrowana pod jego adresem zamieszkania na kredytowanej nieruchomości, nigdy nie wykonywał on swojej działalności, nie przyjmował pacjentów. Żadne koszty jej prowadzenia nie były uwzględniane w kredycie. Powódka jest adwokatem, zajmuje się głównie sprawami rodzinnymi, nie ma doświadczenia w zakresie ekonomii.
Pismem z dnia 27 kwietnia 2020 r. M. M. i P. M. złożyli reklamację wraz z wezwaniem do zapłaty kwoty 337 202,22 zł i 191 940,00 CHF przeliczonej na złotówki wg. średniego kursu NBP z dnia spłaty w związku z nieważnością umowy kredytu z dnia 12 czerwca 2007 r. na cele mieszkaniowe (...) nr (...) w ciągu 7 dni od otrzymania wezwania. Zostało ono doręczone pozwanej w dniu 1 czerwca 2020 r. W związku z tym w dniu 22 czerwca 2020 r. strona pozwana (...) Bank (...) S.A. wystosowała do powodów pismo wskazując, że brak jest podstaw do uznania, że dobrowolnie zawarta przez strony umowa kredytu oraz kilkuletnia realizacja jej zapisów była w jakikolwiek sposób wadliwa, jak również że wystąpiły okoliczności, które skutkowałyby unieważnieniem niniejszej umowy zarówno w całości, jak i w części, w tym odnośnie indeksacji walutowej.
Powyższy stan faktyczny sąd ustalił w oparciu o znajdujące się w aktach dowody z dokumentów. W szczególności, Sąd Okręgowy oparł się na dokumentach dotyczących umowy z dnia 12 czerwca 2007 r. (...) nr (...), ogólnych warunkach kredytowania w zakresie udzielania kredytów na cele mieszkaniowe oraz kredytów i pożyczek hipotecznych w (...) Banku S.A oraz jej realizacji, a także zaświadczeniu z dnia 6.02.2020 r.
Jednocześnie na rozprawie w dniu 23 listopada 2021 r. tut. Sąd I instancji oddalił wnioski dowodowe złożone przez stronę powodową w zakresie dowodu z przesłuchania świadków A. S., E. B. i B. B. oraz w zakresie wniosków strony pozwanej o przesłuchanie I. K., K. D., K. K. i A. D. uznając, że zeznania w/w osób na okoliczności wskazane przez strony postępowania były z jednej strony nieistotne dla rozstrzygnięcia sprawy, nieprzydatne do wykazania danego faktu, a także zmierzały jedynie do przedłużenia postępowania.
Sąd oddalił także wnioski stron o dopuszczenie dowodów z opinii biegłego ds. finansów i bankowości, ponieważ wskazane wyżej dowody dotyczyły faktów, które nie miały znaczenia dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy (art. 235 2 § 1 pkt 2 k.p.c.).
Ustalając okoliczności zawarcia umowy, Sąd Okręgowy oparł się przede wszystkim na dowodzie z przesłuchania powodów M. M. i P. M., które wraz z dokumentami znajdującymi się w aktach nie zawierały sprzeczności i były w stosunku do siebie komplementarne. Sąd nie znalazł podstaw do kwestionowania zeznań powodów, w szczególności dotyczących wyłącznie ogólnych informacji dot. okoliczności udzielenia kredytu w walucie obcej, braku informacji o sposobie ustalania kursów waluty w Tabelach Banku.
W tak ustalonym stanie faktycznym, w ocenie Sądu Okręgowego, powództwo główne zasługiwało na uwzględnienie w całości. Podniesiony przez powodów zarzut nieważności umowy kredytu okazał się być zasadny, przez co wszystkie świadczenia stron spełnione na mocy umowy są świadczeniami nienależnymi, które strony powinny sobie wzajemnie zwrócić.
W ocenie Sądu I instancji, umowa zawarta przez strony nie była czystą umową kredytu walutowego. Kredyty w walucie CHF, indeksowane do CHF bądź denominowane do CHF były w większości zaciągane przez osoby, które uzyskiwały dochody w walucie złoty polski na potrzeby inwestycji mieszkaniowych opłacanych w złotych polskich. Z tego względu wzór umowy kredytu zawierał zapisy, które wskazywały na możliwość wypłaty kredytu w walucie złoty polski (§ 4 pkt. 1 i 1a umowy kredytu), wprowadzały mechanizmy przeliczania wypłacanego kredytobiorcom kapitału kredytu z waluty złoty polski na walutę indeksacji kredytu (§ 2 ust. 2, § 4 pkt. 1 i 1a umowy kredytu), spłata miała następować w złotych po uprzednim przeliczeniu rat kapitałowo-odsetkowych wg. kursu sprzedaży dewiz dla CHF zgodnie z Tabelą kursów obowiązującą w Banku w chwili spłaty (§9 ust. 2 umowy) Ogólne warunki kredytowania w zakresie udzielania kredytów na cele mieszkaniowe oraz kredytów i pożyczek hipotecznych w (...) Banku S.A zawierały również postanowienia, które umożliwiały zmianę sposobu indeksowania kredytu (§17 OWKM).
Sąd I instancji wskazał, że trudno jest przyjąć, by Bank nie zdawał sobie sprawy z ryzyka walutowego obciążającego powodów w związku z zawarciem umowy kredytu. Umowa została zawarta na opracowanym przez Bank wzorze, którego immanentną częścią był także regulamin „Ogólne warunki kredytowania w zakresie udzielania kredytów na cele mieszkaniowe oraz kredytów i pożyczek hipotecznych w (...) Banku S.A”. Tym samym strona pozwana znała zasady opracowanego przez siebie mechanizmu przeliczania zobowiązań stron z waluty CHF na PLN i odwrotnie i ich przełożenia na wysokość zobowiązań stron z tytułu umowy kredytu. Co więcej w treści samej umowy w §9 ust. 2 Bank wskazał, że wysokość rat kapitałowo-odsetkowych w złotych zależy od wysokości kursu sprzedaży dewiz dla CHF obowiązującego w Banku w dniu spłaty, a tym samym zmiana wysokości w/w kursu waluty ma wpływ na ostateczną wysokość spłaconego przez kredytobiorcę kredytu. Natomiast w §11 ust. 4 umowy wskazano, że w związku z zaciągnięciem kredytu waloryzowanego w walucie wymienialnej Kredytobiorca oświadcza, że został poinformowany przez Bank o ryzyku związanym ze zmianą kursów walut oraz rozumie wynikające z tego konsekwencje. Nadto zgodnie z §11 ust. 5, wskazano, że jednocześnie kredytobiorca akceptuje zasady funkcjonowania kredytu waloryzowanego w walucie wymienialnej, w szczególności zasady określające kwotę kredytu w walucie, dotyczące sposobu uruchomienia i wykorzystania kredytu,, warunki jego spłaty oraz zasady opłacania składek w wypadku zawartej umowy ubezpieczenia w (...) S.A.
Jednak powyższe nie powoduje, że można uznać by powodowie zostali w sposób prawidłowy poinformowani o ryzyku walutowym i indeksacyjnym. Samo zamieszczenie powyższej informacji nie wyczerpuje w najmniejszym stopniu obowiązku informacyjnego, jaki ciążył na stronie pozwanej jako stronie o silniejszej pozycji, tak aby właściwie poinformowany oraz dostatecznie uważny i rozsądny przeciętny konsument mógł nie tylko dowiedzieć się o możliwości wzrostu lub spadku wartości waluty obcej, w której kredyt został zaciągnięty, ale również oszacować - potencjalnie istotne - konsekwencje ekonomiczne takiego warunku dla swoich zobowiązań finansowych. Wcześniej powodowie mieli styczność z kredytem frankowym, bowiem tego typu umowę zawarli w 1998r. Ze względu na pozytywne doświadczenia z podobnym produktem, powodowie nie mili wątpliwości przy zawieraniu przedmiotowej umowy. Powodowie liczyli się z możliwymi zmianami wysokości kursu franka szwajcarskiego, jednak nie mieli świadomości jak duże wahania mogą wystąpić. Nie tłumaczono powodom kwestii ryzyka kursowego w szerszym zakresie, bowiem nikt nie przewidywał w 2007r. możliwości tak znacznego wahania kursu tej waluty.
W rozważaniach prawnych, Sąd Okręgowy zwrócił uwagę na art. 58 § 1 k.c., zgodnie z którym czynność prawna sprzeczna z ustawą albo mająca na celu obejście ustawy jest nieważna, chyba że właściwy przepis przewiduje inny skutek, w szczególności ten, iż na miejsce nieważnych postanowień czynności prawnej wchodzą odpowiednie przepisy ustawy; jeżeli nieważnością jest dotknięta tylko część czynności prawnej, czynność pozostaje w mocy co do pozostałych części, chyba że z okoliczności wynika, iż bez postanowień dotkniętych nieważnością czynność nie zostałaby dokonana (art. 58 § 2 k.c.). W stosunkach pomiędzy Bankiem a konsumentem zasady współżycia społecznego nakazują, aby Bank, będący silniejszą stroną stosunku prawnego i podmiotem cieszącym się zaufaniem publicznym ze względu na jego ekonomiczną i prawną pozycję, w sposób pełny i rzetelny informował konsumentów o wszelkich ryzykach powiązanych z oferowanymi produktami finansowymi, tak aby konsument mógł podjąć racjonalną i należycie przemyślaną decyzję o skorzystaniu z danego produktu finansowego. W niniejszej sprawie zasady te zostały przez Bank w sposób oczywisty naruszone. Wynikiem tego naruszenia było podjęcie przez powodów decyzji o zawarciu umowy kredytu w kształcie umowy kredytu indeksowanego frankiem szwajcarskim.
Z materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie wynika, że gdyby powodowie zostali przez Bank należycie poinformowani o obciążającym ich ryzyku walutowym, nigdy nie podjęliby decyzji o zawarciu umowy kredytu w walucie obcej z mechanizmami przeliczania zobowiązań stron z waluty polskiej na walutę obcą i odwrotnie. Na podstawie powołanego wyżej art. 58 § 1 i 2 k.c. umowę kredytu zawartą przez M. M. i P. M. z poprzednikiem prawnym strony pozwanej w dniu 12 czerwca 2007 r. należało w ocenie Sądu I instancji uznać za nieważną w całości.
Sąd Okręgowy dokonał rozważań na temat art. 385 1 § 1 k.c. oraz art. 385 2 k.c. w kontekście dyrektywy Rady 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich, stwierdzając, że kwestionowane przez powodów klauzule zawarte w umowie kredytu na cele mieszkaniowe (...) nr (...) z dnia 12 czerwca 2007 r. dotyczące ryzyka walutowego oraz indeksacji – są klauzulami abuzywnymi.
Zdaniem Sądu I instancji zostały spełnione przesłanki do uznania, że powodowie posiadali status konsumenta. Strona pozwana nie wykazała, by cel nabycia kredytowanej nieruchomości związany był z prowadzeniem przez powoda jego działalności gospodarczej. Także z zawartej umowy kredytu na cele mieszkaniowe (...) nr (...) nie wynika, by powód zawierając ją działał jako przedsiębiorca. Nie każde działanie przedsiębiorcy dokonywane w trakcie prowadzenia przez niego działalności jest z nią związane. Przedsiębiorcy mogą dokonywać czynności prawnych niezwiązanych z prowadzoną działalnością, jako osoby prywatne i w takim też charakterze występował P. M. zawierając z pozwaną umowę kredytu.
Jednocześnie Sąd ten nie miał wątpliwości, że warunki umowy poza wskazaniem kwoty jakiej uzyskaniem byli zainteresowani powodowie, rodzajem raty (malejąca czy równa) i okresu na jaki miało być zaciągnięte przedmiotowe zobowiązanie – były nienegocjowane (nie były indywidualnie uzgadniane). Pozostałe postanowienia zostały przejęte ze stosowanego u strony pozwanej wzorca umownego. Powszechnie wiadomym jest, że co do zasady postanowienia zawarte we wzorcach umownych nie podlegają negocjacji lub podlegają negocjacjom jedynie w niewielkim zakresie.
Jednocześnie Sąd Okręgowy uznał, że kwestionowane przez powodów klauzule umowne określają główne świadczenia stron. Mechanizm indeksacji kredytu do waluty obcej wpływał na wysokość rat kredytu w złotych polskich spłacanych przez powodów. Po pierwsze, poprzez przeliczenie kwoty kredytu wypłaconej powodom w walucie złoty polski na walutę CHF po kursie wskazanym w umowie dochodziło do ustalenia kwoty kapitału kredytu w walucie CHF, jaka miała zostać przez powodów spłacona, stanowiącej podstawę do ustalenia wysokości poszczególnych rat kapitałowych w walucie CHF. Po drugie, poprzez przeliczanie kwoty poszczególnych rat wyrażonych w CHF na walutę złoty polski po kursie wskazanym w umowie dochodziło do ustalenia wysokości rat spłacanych finalnie przez powodów. Zastosowanie mechanizmu indeksacji kredytu do waluty obcej pozwalało na ustalenie oprocentowania kredytu w odniesieniu do stawki referencyjnej adekwatnej do tej waluty – w przypadku przedmiotowej umowy stawką tą był LIBOR 3-miesięczny. Mechanizm indeksacji kredytu do waluty obcej kształtował więc w sposób bezpośredni zasady, według których powodowie spełniali swoje podstawowe obowiązki wynikające z umowy kredytu – czyli obowiązek spłaty kredytu oraz obowiązek spłaty odsetek.
Na dzień zawarcia przez strony umowy kredytu w ustawie prawo bankowe nie istniało pojęcie kredytu indeksowanego, ani kredytu denominowanego. Pojęcia te zostały wprowadzone dopiero ustawą z dnia 29 lipca 2011 r. o zmianie ustawy - Prawo bankowe oraz niektórych innych ustaw i weszły w życie z końcem sierpnia 2011 r. Nawet ta zmiana nie wprowadziła definicji tych pojęć. Zatem zawierając umowę, w której zawarto zapisy dotyczące indeksacji klienci mieli tylko informację, iż złotówkowy kredyt odnosi się do CHF, ale nie byli poinformowani, w jaki sposób następowały przeliczenia i jakie wiąże się z tym ryzyko. Tym większy ciążył na banku jako profesjonaliście ciężar związany z jasnym i rzetelnym uzgodnieniem warunków umowy, przekazaniem konsumentowi informacji o ryzyku związanym z tak ukształtowaną przez bank umową.
Następnie wobec ustalenia, że klauzule abuzywne dotyczyły głównych świadczeń stron konieczne było ustalenie, czy ich treść była jednoznaczna. W tym zakresie Sąd Okręgowy stwierdził, że podczas spotkań przed zawarciem umowy powodom nie tłumaczono zasad funkcjonowania kredytu indeksowanego, w tym także tego po jakich kursach dojdzie do wypłaty środków z kredytu, ani jak będzie on spłacany. Umowa była tak skonstruowana, że w chwili jej zawarcia – w chwili podpisania, istniało porozumienie, iż bank w sposób zupełnie arbitralny ustala wysokość kursu po którym zostanie dokonane przeliczenie. Algorytm przeliczenia udzielonego kredytu w złotówkach na CHF wg. wg. kursu kupna dewiz dla CHF i następnie spłacanych w złotówkach ratach po uprzednim przeliczeniu na CHF wg. kuru sprzedaży dewiz dla CHF, odwołujący się do tabeli kursowej banku, rażąco ukształtował prawa i obowiązki konsumentów w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając ich interesy. Rażące naruszenie interesów konsumenta oznacza nieusprawiedliwioną dysproporcję praw i obowiązków wynikających z umowy na jego niekorzyść, skutkującą niekorzystnym ukształtowaniem jego sytuacji ekonomicznej oraz jego nierzetelnym traktowaniem. Odwołanie do kursów kupna i sprzedaży walut obowiązujących w banku w chwili wypłaty (wykorzystania kredytu) lub spłaty oznacza naruszenie równorzędności stron umowy przez nierównomierne rozłożenie uprawnień i obowiązków między partnerami stosunku obligacyjnego. Ukształtowane jednostronnie w umowie kredytowej w drodze postanowienia zaczerpniętego z wzorca umowy przez bank uprawnienie do ustalania kursu waluty nie może być dowolne, tj. nie doznawać żadnych ograniczeń w postaci skonkretyzowanych, obiektywnych kryteriów zmian stosowanych kursów walutowych. Należy je ocenić jako element treści umowy skutkujący nierównomiernym rozkładem praw i obowiązków stron umowy kredytowej, prowadzący do naruszenia interesów konsumenta, w tym przede wszystkim interesu ekonomicznego, odpowiadającego wysokości poszczególnych rat kredytu.
W przedmiotowej sprawie z treści zarówno §2 ust. 2, jak i § 4 ust. 1a umowy wynika, że kwota kredytu waloryzowanego w CHF lub jego transzy miała zostać określona wg. kursu kupna dewiz dla w/w waluty zgodnie z Tabelą kursów obowiązującą w Banku w dniu wykorzystania kredytu lub jego transzy. Natomiast zgodnie z § §9 ust. 2 i ust.6 umowy kredytu spłata kapitału i odsetek miała następować w złotych po uprzednim przeliczeniu rat kapitałowo odsetkowych wg. kuru sprzedaży dewiz dla CHF zgodnie z Tabelą kursów obowiązującą w Banku w dniu spłaty, która miała następować w dniu 15 każdego miesiąca począwszy od 15 stycznia 2008 r. Nie wskazano żadnych wytycznych w oparciu, o które kurs ten miałby zostać wyznaczany. Definicji powyższych zapisów nie zawierał także regulamin kredytowania pt. ”Ogólne warunki kredytowania w zakresie udzielania kredytów na cele mieszkaniowe oraz kredytów i pożyczek hipotecznych w (...) Banku S.A.”.
Żeby kredytobiorcy mogli ocenić wysokość kursów waluty CHF stosowanych do przeliczania zobowiązań z tytułu umowy oraz zakres wahań tych kursów, należałoby zawrzeć w umowie informacje, które wskazywałyby: jakie czynniki wpływają na kształtowanie się kursów sprzedaży i kupna dewiz dla CHF w „Tabeli kursów” Banku; gdzie znaleźć informacje o tych czynnikach; czy wysokość tych kursów jest w jakikolwiek sposób limitowana (czy kurs nie może wzrosnąć powyżej określonego poziomu lub spaść poniżej określonego poziomu). Takie informacje nie zostały także przedstawione powodom przez pracowników Banku przed podpisaniem umowy kredytu.
Mechanizm indeksacji kwoty kredytu do waluty CHF powodował zaś, że wysokość obciążenia powodów związanego ze spłatą kredytu (które to obciążenie należy oceniać w odniesieniu do kwot w walucie złoty polski) w całym okresie 25 lat obowiązywania umowy podlegać mogła dużym wahaniom zarówno na korzyść, jak i niekorzyść powodów, tak w krótkich, jak i dłuższych okresach czasu.
Także kursy kupna i sprzedaży CHF określone w „Tabeli kursów” wpływały bezpośrednio na wysokość obciążania finansowego powodów z tytułu umowy kredytu. Służyły one bowiem do wyliczania zobowiązania powodów, wysokości salda zadłużenia oraz wysokości raty kapitałowo-odsetkowej. Jednocześnie wobec braku określenia jakichkolwiek zasad, według których kształtowany miał być kurs kupna i sprzedaży CHF wskazany w „Tabeli kursów” kurs ten mógł być kształtowany w sposób dowolny. Jednocześnie powodowie nie mogli w żaden sposób zweryfikować, czy kursy kupna i sprzedaży dewiz stosowane przez Bank są prawidłowe. W umowie nie określono przecież żadnych kryteriów, według których mogliby tą prawidłowość oceniać.
W ocenie Sądu Okręgowego strona pozwana w żaden sposób nie wykazała by informacja przekazana przez kredytodawcę powodom w zakresie ryzyka kursowego była wyczerpująca. Oświadczenia zawarte w umowie tj. w §9 ust. 2 oraz § 11 ust. 4 i 5 umowy nie mogły zostać uznane za wystarczające poinformowanie konsumentów o ryzyku, tak by mogli oni w sposób świadomy co do wszystkich konsekwencji, przyjąć na siebie takie ryzyko. Strona pozwana nie wykazała, by powodom przedstawiano jakiekolwiek wykresy ukazujące zmiany wartości franka szwajcarskiego w czasie. Nie wykazano także, by przedstawiono im wyliczenia wskazujące jak wysokość rat kredytowych oraz wysokość salda zadłużenia uzależniona jest od kursu waluty, ani tego jak zastosowanie kursów kupna i sprzedaży dewiz mają wpływ na wysokość ich zobowiązania. Powyższe doprowadziło bezpośrednio do wniosku, że informacje, które Bank przekazał powodom na etapie przed zawarciem umowy kredytu, nie były wystarczające do tego, aby w pełni zdali sobie oni sprawę z ryzyka kursowego wiążącego się z umową oraz z jego potencjalnych skutków.
Co więcej, mechanizm indeksacji kwoty kredytu do waluty obcej minimalizował zagrożenie związane z ryzykiem kursowym po stronie Banku. Kredyty indeksowane do walut obcych były ujmowane w sprawozdaniach finansowych banków jako kredyty walutowe, a Bank uzyskiwał środki na pokrycie tych kredytów nie w walucie złoty polski, lecz w walucie indeksacji. Mechanizm indeksacji w umowach kredytu był skonstruowany w taki sposób, że niezależnie od wysokości kursów waluty CHF do waluty złoty polski Bank otrzymywał od kredytobiorców kwoty rat w walucie złoty polski odpowiadające wartością kwocie raty wyrażonej w walucie CHF – czyli że w każdym wypadku kwoty otrzymane od powodów tytułem spłaty rat kredytu pokryją zobowiązania Banku zaciągnięte celem sfinansowania kredytu. Natomiast zagrożenie związane z ryzkiem kursowym po stronie powodów nie było w żaden sposób ograniczone. Powodom wypłacono kwotę kredytu w złotówkach i w taki sposób oni regulowali swoje comiesięczne zobowiązanie. W umowie kredytu nie było żadnego mechanizmu, który gwarantowałby, że przy zmianach kursów waluty CHF obciążenie powodów z tytułu spłaty kapitałowej części rat kredytu nie będzie wzrastało i że ostatecznie kwota spłaconych przez powodów rat kapitałowych kredytu w walucie złoty polski nie przekroczy wypłaconego im kapitału kredytu. Ryzyko kursowe zostało więc rozłożone pomiędzy stronami w nierównomierny sposób. Ten brak równomierności w ponoszeniu ryzyka kursowego nie był powodom wiadomy, ponieważ nie uzyskali na ten temat żadnych informacji od Banku.
W ocenie Sądu I instancji brak należytego poinformowania powodów przez Bank o ciążącym na nich ryzyku kursowym przy jednoczesnym przerzuceniu potencjalnych niekorzystnych skutków związanych z istnieniem tego ryzyka z Banku na powodów świadczy o tym, że postanowienia umowy kształtujące mechanizm indeksacji uznać należy za rażąco naruszające interesy powodów jako konsumentów. W przedmiotowej sprawie zaniedbania Banku w zakresie przedstawienia powodom odpowiedniej informacji o ryzyku kursowym związanym z umową kredytu indeksowanego do waluty CHF i jego potencjalnych skutkach doprowadziły do tego, że powodowie zdecydowali się zaciągnąć taki kredyt nie zdając sobie w pełni sprawy z zakresu ryzyka kursowego i związku pomiędzy ryzkiem kursowym i rozmiarem obciążeń powodów związanych z umową. Powodom została więc odebrana możliwość podjęcia rozsądnej i przemyślanej decyzji, opartej na pełnym rozważeniu wad i zalet zaproponowanej im umowy kredytu, co rażąco naruszyło ich interesy.
Podobnie jak ukształtowanie klauzuli indeksacyjnej, gdzie brak było możliwości określenia potencjalnej wysokości kursów kupna i sprzedaży dewiz dla CHF, od których zależała wysokość salda kredytu wyrażonego w CHF oraz wysokość rat kredytu wyrażonych w CHF i spłacanych w walucie złoty polski. Bowiem nie pozwalała ona powodom na racjonalną ocenę ekonomicznego obciążenia związanego z umową kredytu oraz uniemożliwiała im weryfikację prawidłowości ustalanych przez Bank kursów kupna i sprzedaży CHF, a tym samym prawidłowości rozmiaru nałożonych na nich obciążeń finansowych z tytułu umowy. Jednocześnie pozostawienie ustalania Tabel kursowych w wyłącznej gestii Banku, tworzyło szerokie pole do nadużyć Banku na szkodę konsumenta i burzyło tym samym równowagę kontraktową między stronami. Również ukształtowanie mechanizmu indeksacji w taki sposób, że ryzyko kursowe z nim związane tworzyło zagrożenia wyłącznie po stronie kredytobiorców przy jednoczesnym zabezpieczeniu interesów Banku nie mogło zostać ocenione pozytywnie pod kątem ochrony interesów konsumentów. Takie ukształtowanie mechanizmu indeksacji w sposób ewidentny godzi w te interesy. Jednocześnie postanowienia umowy kształtujące mechanizm indeksacji były sprzeczne z dobrymi obyczajami. Dobre obyczaje wymagają, aby pozycja kontraktowa konsumenta i przedsiębiorcy była równoważna, a jeżeli równoważna nie jest – żeby uprzywilejowanie którejkolwiek ze stron miało racjonalne i sprawiedliwe uzasadnienie. Tymczasem przerzucenie ryzyka kursowego z Banku na konsumenta narusza równowagę kontraktową stron i prowadzi do niczym nieuzasadnionego uprzywilejowania interesów przedsiębiorcy kosztem interesów konsumentów.
Sąd Okręgowy wskazał dalej, że w dotychczasowym orzecznictwie kształtują się dwie linie orzecznicze. Jedna zmierza w kierunku nieważności umowy, druga w kierunku wyeliminowania całej klauzuli waloryzacyjnej, przyjęcia kredytu złotowego, a następnie zastosowania oprocentowania LIBOR do ww. kwoty wyrażonej w złotych.
W świetle stanowiska konsumentów akceptujących uznanie umowy za nieważną, świadomych konsekwencji jej unieważnienia, w ocenie Sądu Okręgowego istniały podstawy do uznania umowy za nieważną. Na gruncie art. 410 § 2 k.c., z uwagi na nieważność umowy kredytu środki finansowe wpłacone przez powodów stronie pozwanej tytułem spłaty rat kredytu stanowiły świadczenie nienależne. Na podstawie art. 405 k.c. w zw. z art. 410 § 1 k.c. strona pozwana jest więc zobowiązana do zwrotu powodom M. M. i P. M. wszelkich kwot świadczonych przez nich tytułem spłaty rat kredytu. Bezspornym pomiędzy stronami było, że powodowie w związku z wykonywaniem umowy kredytu na cele mieszkaniowe (...) nr (...) iż w okresie 15 lipca 2007 r do 17 września 2018 r. uiścili na rzecz Banku kwoty w łącznej wysokości 337 202,22 zł i 191 940,00 CHF, a więc kwoty równe tym żądanym przez nich w pozwie.
Odnosząc się do podniesionego przez pozwaną (...) Bank (...) S.A. z siedzibą w W. ewentualnego zarzutu potrącenia zgłoszonego w odpowiedzi na pozew przez pełnomocnika pozwanej, Sąd Okręgowy wskazał, iż nie mógł on zostać uwzględniony. Co prawda pełnomocnik strony powodowej posiadał umocowanie do składania w imieniu Banku oświadczeń materialnoprawnych, w tym oświadczenia o potrąceniu, lecz pełnomocnik powodów nie posiadał umocowania do przyjmowania w imieniu powodów oświadczeń materialnoprawnych. Brak umocowania pełnomocnika powodów do przyjmowania w ich imieniu oświadczeń materialnoprawnych był wiadomy pełnomocnikowi strony pozwanej – miał on bowiem wgląd w odpis pełnomocnictwa udzielonego przez powodów, który został przesłany pozwanej wraz z pozwem. Ponadto pełnomocnik powodów pośrednio wskazał na powyższe w replice do odpowiedzi na pozew, która została przez niego bezpośrednio przesłana pełnomocnikowi pozwanej. Pomimo tego ani pełnomocnik strony pozwanej, ani sama strona pozwana nie złożyli oświadczenia o potrąceniu bezpośrednio powodom. Pełnomocnik strony pozwanej i strona pozwana znali adres korespondencyjny powodów i mieli możliwość kontaktu z powodami podczas rozprawy w dniu 23 listopada 2021 r., kiedy powodowie byli przesłuchiwani. Nic nie stało więc na przeszkodzie, aby strona pozwana lub jej pełnomocnik złożyli oświadczenie o potrąceniu bezpośrednio powodom. Skoro jednak do tego nie doszło, oświadczenia o potrąceniu złożonego przez pełnomocnika strony pozwanej pełnomocnikowi powodów nie można uznać za skuteczne.
W zakresie zarzutu zatrzymania z art. 496 k.c. złożonego przez pełnomocnika strony pozwanej w odpowiedzi na pozew Sąd I instancji wskazał, że także nie może zostać uwzględniony z przyczyn analogicznych co przy zarzucie potrącenia (brak umocowania pełnomocnika powodów do przyjmowania w ich imieniu oświadczeń materialnoprawnych, brak złożenia oświadczenia o skorzystaniu z prawa zatrzymania bezpośrednio powodom).
Przechodząc do analizy zgłoszonego przez pozwaną zarzutu przedawnienia, Sąd Okręgowy wskazał, że został on zgłoszony przez stronę pozwaną wyłącznie na wypadek przyjęcia przez Sąd dopuszczalności tzw. „odfrankowienia” umowy kredytu – czyli uwzględnienia przez Sąd roszczenia ewentualnego zgłoszonego przez powodów. Skoro Sąd uwzględnił roszczenie główne, zarzut przedawnienia nie może zostać uwzględniony, gdyż w ogóle nie dotyczy tego roszczenia. Dodatkowo zauważył, że zgodnie z art. 118 k.c. roszczenie powodów o zwrot kwot wpłaconych stronie pozwanej tytułem spłaty kredytu podlega 6-letniemu terminowi przedawnienia. Jako że zobowiązanie do zwrotu świadczenia nienależnego jest zobowiązaniem bezterminowym, którego wymagalność zależy od wezwania dłużnika do spełnienia świadczenia, bieg terminu przedawnienia roszczenia należy liczyć od dnia, w którym roszczenie stałoby się wymagalne, gdyby uprawniony podjął czynność w najwcześniej możliwym terminie. W ocenie Sądu czas opóźnienia w spełnieniu świadczenia nie może być liczony od chwili, w której powodowie dokonywali poszczególnych nadpłat. O ile poszczególne kwoty żądane przez powodów były wymagalne w chwili płatności poszczególnych rat, to pełna kwota roszczenia (uwzględniająca kwoty zapłaconych odsetek) została skonkretyzowana z chwilą zapłaty ostatniej raty kredytu, tj. 17 września 2018 r. Tym samym od tej daty przyjąć należy początek biegu terminu przedawnienia jako daty czynności o której mowa w art. 120 §1 zd.2 k.c. Mając na uwadze, ze powództwo w niniejszej sprawie zostatało złożone 25 sierpnia 2020 r. do przedawnienia nie doszło.
Odnosząc się natomiast do zarzutów pozwanej w zakresie domniemanej solidarności po stronie powodów, co skutkować miało oddaleniem powództwa Sąd Okręgowy wskazał, że nie ma mowy o solidarności zobowiązania. Ustawodawca, bowiem wyraźnie postanowił, kiedy zobowiązanie jest solidarne (art. 369 k.c.). Przytoczona zasada odnosi się zarówno do biernej solidarności dłużników, jak też solidarności czynnej wierzycieli. Solidarność czynna (solidarność wierzycieli) może zatem wynikać z przepisu ustawy lub z czynności prawnej. De lege lata brak jest jednak przepisów statuujących czynną solidarność wierzycieli; obecnie solidarność taka nie występuje ex lege w żadnym stosunku zobowiązaniowym. Jednocześnie z dokumentów przedłożonych do akt niniejszej sprawy nie wynika by powodowie pozostawali w innym ustroju majątkowym niż wspólność ustawowa małżeńska. Zaś w przypadku wspólności majątkowej małżeńskiej ustawodawca stroni od zastrzeżenia solidarności czynnej małżonków, gdy występują oni w roli wierzycieli. Zarazem nie wolno tutaj sięgać do nieuzasadnionego zastosowania przepisu art. 370 k.c. Nadto ze względu na występującą łączną wspólność majątku małżeńskiego nie można także, w razie zasądzenia należnego świadczenia, rozdzielać go na części przypadające każdemu z małżonków. Do istoty takiej wspólności, określanej mianem "wspólności bezudziałowej", należy bowiem zaniechanie określenia wielkości udziałów przypadających każdemu z małżonków (zob. E. Gniewek, O wadliwościach stosowania zasad solidarności czynnej w postępowaniu sądowym - uwag kilka, Monitor Prawniczy, 2009 r., nr 3). W rozpoznawanej sprawie zasadnym więc było zasądzenie świadczenia łącznie na rzecz powodów, bez zastosowania konstrukcji zasądzenia solidarnego, ale też bez rozdzielania świadczenia na części przypadające każdemu z małżonków.
W dniu 27 kwietnia 2020 r. powodowie wystosowali do pozwanej pismo reklamacyjne wraz z wezwaniem do zapłaty. Pozwana odpowiedziała na nie pismem z dnia 22 czerwca 202 r. Tym samym od tego dnia Bank pozostawał w opóźnieniu ze spełnieniem świadczenia na rzecz powodów, uzasadniając naliczenie odsetek ustawowych za opóźnienie na mocy art. 481 § 1 i 2 k.c. Tym samym Sąd Okręgowy zasądził od strony pozwanej na rzecz powodów kwoty 337 202,22 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od dnia 22 czerwca 2020 r. do dnia zapłaty oraz kwotę 191 940,00 CHF wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od dnia 22 czerwca 2020 r. do dnia zapłaty.
O kosztach procesu Sąd Okręgowy orzekł na podst. art. 98 § 1 i 3 k.p.c., tj. zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu. Strona pozwana jako przegrywająca sprawę w całości zobowiązana jest do zwrotu powodom wszelkich poniesionych przez nich kosztów niezbędnych do celowego dochodzenia praw w łącznej wysokości 11 834,00 zł, na które złożyły się: opłata od pozwu w kwocie 1 000,00 zł, wynagrodzenie dla profesjonalnego pełnomocnika powodów w osobie adwokata w kwocie 10 800,00 zł, ustalone na podstawie § 2 pkt 7 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz opłata skarbowa od pełnomocnictwa w kwocie 34,00 zł.
Na powyższy wyrok apelację wniosła strona pozwana, zaskarżając go w całości i zarzucając mu:
1. naruszenie przepisów prawa materialnego przez błędną jego wykładnię lub niewłaściwe zastosowanie, polegające na tym, że:
a. Sąd Okręgowy naruszył 58 § 1 i 2 k.c. poprzez błędną wykładnię i przyjęcie, że Pozwany nie wywiązał się należycie z obowiązków udzielenia Powodom rzetelnej informacji w zakresie rzeczywistego ryzyka kursowego, co skutkowało powzięciem przez Powodów niekorzystnej decyzji o zaciągnięciu kredytu waloryzowanego kursem CHF, związanego z nieograniczonym ryzykiem walutowym, który to sposób zawarcia przedmiotowej umowy powoduje, że w ocenie Sądu, jest ona sprzeczna z zasadami współżycia społecznego, a co za tym idzie Umowa kredytu jest nieważna w całości, podczas gdy z Umowy kredytu jednoznacznie wynika fakt stosowania dwóch różnych kursów CHF oraz powiązanie wysokości zobowiązania Powoda z wartością waluty CHF, a ponadto Umowa kredytu z tej przyczyny nie może zostać uznana za nieważną, gdyż jest okolicznością powszechnie znaną, że ryzyko kursowe ma ze swej natury charakter nieograniczony, a nadto rzekome zastosowanie nieuczciwych warunków umownych mogłoby co najwyżej być rozpatrywane z punktu widzenia przepisów o niedozwolonych postanowieniach umownych (385 ( 1) ( ) i nast. k.c.) i w konsekwencji sankcjonowane na podstawie innej sankcji niż (bezwzględna) nieważność całej Umowy kredytu;
b. Sąd Okręgowy naruszył art. 385 1 § 1 k.c. poprzez jego błędną wykładnię polegającą na przyjęciu, że przedmiotem oceny abuzywności są postanowienia umowy kredytu indeksowanego do CHF rozumiane jako jednostki redakcyjne, podczas gdy zgodnie z art. 385 1 § 1 i 2 k.c. przedmiotem tej oceny powinny być postanowienia rozumiane jako poszczególne normy wynikające z tych jednostek redakcyjnych i należy odróżnić normę wprowadzającą mechanizm indeksacji, z którego wynika ryzyko walutowe (Klauzula Ryzyka Walutowego) oraz normy określającej w jaki sposób ustalany będzie kurs waluty obcej na potrzeby operacji związanych z indeksowaniem przy wypłacie i przy spłacie kredytu (Klauzula Kursowa);
c. Sąd Okręgowy naruszył art. 385 1 § 1 k.c. poprzez jego błędne zastosowanie, w ten sposób, że uznał za abuzywne normy wynikające z postanowień Umowy kredytu dotyczących indeksacji, w tym Klauzulę Ryzyka Walutowego oraz Klauzulę Kursową, podczas gdy Klauzula Ryzyka Walutowego nie może zostać uznana za abuzywną, gdyż określa ona główny przedmiot świadczenia i została sformułowana w sposób jednoznaczny;
d. Sąd Okręgowy naruszył art. 385 1 § 1 k.c. poprzez jego błędne zastosowanie w ten sposób, że uznał za abuzywną zarówno Klauzulę Ryzyka Walutowego, jak i Klauzulę Kursową przyjmując, że są one sprzeczne z dobrymi obyczajami i rażąco naruszają interes konsumenta z powodu nieuzasadnionego stosowania dwóch różnych kursów waluty oraz prawa banku do ustalania tych kursów bez sprecyzowania jasnych i obiektywnych kryteriów, co prowadzi do swobody kształtowania przez bank wysokości zobowiązania kredytowego, gdy normy te nie są sprzeczne z dobrymi obyczajami i nie naruszają rażąco interesów konsumenta, a nawet gdyby przyjąć, że wskazana powyżej okoliczność jest sprzeczna z dobrymi obyczajami i narusza interesy konsumenta, to uzasadnia to co najwyżej stwierdzenie abuzywności wyłącznie Klauzuli Kursowej, a nie Klauzuli Kursowej i Klauzuli Ryzyka Walutowego łącznie;
e. Sąd Okręgowy naruszył art. 385 1 § 1 k.c. poprzez jego błędną wykładnię i uznanie, że okoliczność rzekomo niedostatecznego poinformowania Powoda w Umowie kredytu i dokumentach związanych z jej zawarciem o rzeczywistym zakresie ryzyka walutowego przesadzają, że postanowienia Umowy kredytu dotyczące ryzyka walutowego były sformułowane niejednoznacznie, gdyż jest okolicznością powszechnie znaną, że ryzyko kursowe ze swej natury ma charakter nieograniczony;
na wypadek przyjęcia, że Klauzula Kursowa jest abuzywna strona pozwana zarzuciła, że:
f. Sąd Okręgowy naruszył art. 385 1 § 1 i 2 k.c. poprzez jego błędne zastosowanie w ten sposób, że po uznaniu postanowień Umowy kredytu za abuzywne, dokonał oceny możliwości dalszego obowiązywania Umowy kredytu bez wszystkich postanowień określających indeksację kredytu do franka szwajcarskiego, w tym bez Klauzuli Ryzyka Walutowego oraz Klauzuli Kursowej, podczas gdy przedmiotem oceny możliwości dalszego obowiązywania powinna być umowa bez postanowień abuzywnych, tj. Umowa kredytu bez Klauzuli Kursowej;
g. Sąd Okręgowy dokonał błędnej wykładni art. 385 ( 1) § 1 i 2 k.c. poprzez pominięcie, że jest dopuszczalne zastąpienie postanowień abuzywnych jakimikolwiek uregulowaniami wynikającymi z przepisów prawa (z wyjątkiem zastąpienia postanowienia abuzywnego przepisem dyspozytywnym, na warunkach wskazanych w orzeczeniach Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) C-26/13 Kósler i C-260/18 Dziubak), a w konsekwencji błędnie nie zastosował:
ii. art. 56 k.c. w zw. z art 41 prawa wekslowego stosowanego na zasadzie analogii legis;
(...). art. 56 k.c. w zw. z art. 358 § 2 k.c., oraz
iv. art. 56 k.c. w zw. ze wskazanymi w przypisie do tego punktu kilkudziesięcioma przepisami, z których na zasadzie analogii iuris lub analogii legis wynika, że w polskim prawie obowiązuje generalna norma, zgodnie z którą wartość waluty obcej określa się według kursu średniego NBP,
podczas gdy ani art. 385 ( 1 )§ 1 i 2 k.c., ani orzecznictwo TSUE nie stoją na przeszkodzie stosowaniu wyżej wskazanych przepisów na etapie oceny możliwości obowiązywania umowy po usunięciu postanowienia abuzywnego, tj. na etapie poprzedzającym etap zastąpienia postanowienia abuzywnego przepisem dyspozytywnym na warunkach wskazanych w orzeczeniach TSUE C-26/13 Kasler i C-260/18 Dziubak;
h. Sąd Okręgowy naruszył art. 69 ust. 3 Pr. Bank. w zw. art. 385 1 § 1 i 2 k.c. poprzez jego błędne niezastosowanie, w ten sposób, że na etapie oceny możliwości dalszego obowiązywania umowy po usunięciu normy abuzywnej Sąd Okręgowy pominął, że Umowa kredytu może być wykonywana na podstawie art. 69 ust. 3 Pr. Bank;
na wypadek przyjęcia, że po usunięciu Klauzuli Kursowej Umowa Kredytu nie może dalej obowiązywać zgodnie z prawem polskim, strona pozwana zarzuciła, że:
i. Sąd Okręgowy naruszył art. 385 ( 1) § 1 i 2 k.c. przez jego błędną wykładnię polegającą na przyjęciu, że postanowienie abuzywne nie może zostać zastąpione przez sąd krajowy, gdy tymczasem zgodnie z orzeczeniem TSUE z dnia 2 września 2021 r., OTP Jelzólogbank Zrt., C932/19, jeżeli bez abuzywnego postanowienia umowa nie może obowiązywać, to dochodzi do automatycznej jego substytucji normą dyspozytywną, o ile tylko zastosowanie środków krajowych zapewnia doprowadzenie do sytuacji jaka miałaby miejsce, gdyby umowa nie zawierała abuzywnego postanowienia;
j. Sąd Okręgowy naruszył art. 358 § 2 k.c. w zw. z art. 385 ( 1) § 1 i 2 k.c. przez jego niezastosowanie polegające na tym, że Sąd Okręgowy nie zastąpił postanowienia abuzywnego, tj. Klauzuli Kursowej przepisem dyspozytywnym art. 358 § 2 k.c., podczas gdy zgodnie z orzeczeniem TSUE z dnia 2 września 2021 r., OTP Jelzólogbank Zrt., C-932/19, przepis ten stanowi szczegółowy przepis dyspozytywny, który znajduje zastosowanie z mocy prawa (automatycznie) w miejsce abuzywnej Klauzuli Kursowej w umowie kredytu;
k. Sąd Okręgowy naruszył art. 410 § 1 i 2 k.c. w zw. z art. 405 k.c. poprzez ich zastosowanie i przyjęcie, że Pozwany jest zobowiązany do zwrotu otrzymanych świadczeń;
na wypadek przyjęcia, że Umowa kredytu winna zostać unieważniona strona pozwana zarzuciła, że:
l. Sąd Okręgowy naruszył art. 498 § 2 k.c. w zw. z art. 499 k.c. poprzez nieuwzględnienie zgłoszonego przez Pozwanego ewentualnego zarzutu potrącenia, którego uwzględnienie powinno skutkować oceną Sądu, czy na skutek potrącenia doszło do wzajemnego umorzenia dochodzonej przez Powoda wierzytelności oraz wierzytelności Pozwanego o zwrot kwoty 600 000,00 złotych oraz wierzytelności Pozwanego z tytułu tzw. wynagrodzenia z tytułu korzystania z kapitału, to jest kwoty 138 328,91 złotych, czyli łącznie kwoty 738 328,91 złotych.;
m. Sąd Okręgowy naruszył art. 496 k.c. w zw. z art. 497 k.c. poprzez ich niezastosowanie i nie uwzględnienie zgłoszonego przez Pozwanego ewentualnego zarzutu zatrzymania, którego uwzględnienie w przypadku unieważnienia Umowy kredytu winno skutkować brakiem wymagalności roszczenia Powoda oraz koniecznością wskazania w Wyroku zastrzeżenia uzależniającego świadczenie na rzecz Powoda od jednoczesnego spełniania świadczenia zwrotnego przez Powoda na rzecz Pozwanego kwoty stanowiącej roszczenie Pozwanego w stosunku do Powoda o zwrot kwoty udzielonego Powodowi kredytu, to jest kwoty 600 000,00 złotych oraz wierzytelności Pozwanego z tytułu tzw. wynagrodzenia z tytułu korzystania z kapitału, to jest kwoty 138 328,91 złotych, czyli łącznie kwoty 738 328,91 złotych;
n. Sąd Okręgowy naruszył art. 498 k.c. w zw. z art. 91 k.p.c. poprzez ich niewłaściwą interpretację i przyjęcie, że pełnomocnictwo procesowe nie obejmuje swym zakresem możliwości skutecznego odbioru przez pełnomocnika procesowego w toku procesu oświadczenia o charakterze materialnoprawnym;
o. Sąd Okręgowy naruszył art. 496 k.c. w zw. z art. 497 k.c. w zw. z art. 91 k.p.c. poprzez ich niewłaściwą interpretację i przyjęcie, że pełnomocnictwo procesowe nie obejmuje swym zakresem możliwości skutecznego odbioru przez pełnomocnika procesowego w toku procesu oświadczenia o charakterze materialnoprawnym;
p. Sąd Okręgowy naruszył art. 61 § 1 k.c. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie polegające na pominięciu ww. przepisu i w konsekwencji nieuwzględnienie przez Sąd I instancji, iż nawet gdyby pełnomocnik Powoda nie posiadał umocowania do odebrania oświadczenia o skorzystaniu z prawa potrącenia lub z prawa zatrzymania, z chwilą złożenia przedmiotowego oświadczenia pełnomocnikowi Powoda, sam Powód uzyskał możliwość zapoznania się z jego treścią, co w świetle art. 61 § 1 k.c. jest równoznaczne ze skutecznym złożeniem tego oświadczenia Powodowi;
2. naruszenie przepisów postępowania cywilnego mających istotny wpływ na treść zaskarżonego wyroku, tj.:
a. art. 235 2 § 1 pkt 2 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. w zw. z art. 278 § 1 k.p.c. poprzez bezpodstawne pominięcie wniosku dowodowego Pozwanego o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego z zakresu bankowości, który to dowód został powołany na okoliczności faktyczne (fakty) istotne dla rozstrzygnięcia sprawy związane ze skutkami stwierdzenia abuzywnego charakteru postanowień Umowy kredytu, a wymagające wiadomości specjalnych;
b. art. 235 2 § 1 pkt 2 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. poprzez bezpodstawne oddalenie wniosków Pozwanego o przeprowadzenie dowodów z zeznań świadków zgłoszonych w odpowiedzi na pozew, co mogło mieć wpływ na wynik przedmiotowej sprawy; okoliczności, ja które byli zgłoszeni świadkowie, były bowiem istotne dla rozstrzygnięcia tej sprawy, zwłaszcza w kontekście powoływania się przez Powoda na abuzywność postanowień umownych;
c. art. 233 § 1 k.p.c. przez błędną ocenę § 2 ust. 2, § 4 ust. la, § 9 ust. 2 Umowy kredytu i przyjęcie, że Powód nie został należycie poinformowany o ryzyku walutowym związanym z wprowadzeniem do Umowy kredytu mechanizmu indeksacji, podczas gdy z wymienionych postanowień Umowy kredytu jednoznacznie wynika, że kredytobiorca będzie ponosić ryzyko kursowe (walutowe), które ze swej natury ma nieograniczony charakter, a z § 11 ust. 4 Umowy kredytu wprost wynika, że Powód o tym ryzyku został poinformowany przy zawarciu Umowy kredytu;
d. art. 233 § 1 k.p.c. przez dowolną, sprzeczną z zasadami logiki i doświadczenia życiowego ocenę materiału dowodowego i przyjęcie, że Pozwany nie poinformował należycie Powoda o ryzyku walutowym związanym z wprowadzeniem do Umowy kredytu mechanizmu indeksacji mechanizmie indeksacji, w sytuacji gdy: z Umowy kredytu wprost wynika fakt ustalania rat kredytu i salda kredytu w oparciu o kursy kupna i sprzedaży CHF z Tabeli kursów Pozwanego, a Powód zaakceptował (§ 11 ust. 5 Umowy kredytu) zasady funkcjonowania kredytu waloryzowanego w walucie wymienialnej, w szczególności zasady dotyczące określenia kwoty kredytu w walucie wskazane w § 2 Umowy, sposobu uruchomienia i wykorzystania kredytu określone w § 4 Umowy, warunków jego spłaty określone w § 9 Umowy;
e. art. 233 § 1 k.p.c. poprzez błędną, sprzeczną z zasadami logiki i doświadczenia życiowego ocenę materiału dowodowego, polegającą na przyjęciu, że Pozwany bank może dowolnie określać kursy waluty w Tabeli kursów, w sytuacji, gdy kryteria, które ostatecznie decydują o kursie ogłoszonym w tabeli, nie pozostają w gestii banku.
Z ostrożności procesowej, na wypadek przyjęcia nieważności Umowy kredytu strona pozwana:
a. wniosła o dopuszczenie dowodu z Opinii prawnej autorstwa dr hab. I. W. (K., 30 września 2021) stanowiącej rozwinięcie stanowiska Pozwanego popartego autorytetem i wiedzą specjalistyczna (zwanej dalej: „Opinią nr (...)" - załączona do apelacji) na następujące, poszczególne okoliczności faktyczne (fakty) istotne dla rozstrzygnięcia sprawy: (i) możliwość zastosowania przepisu dyspozytywnego, a w konsekwencji zastąpienia kursu z tabeli Banku kursem średnim NBP oraz (ii) zakres roszczeń przysługujących bankowi na wypadek unieważnienia Umowy kredytu, (iii) możliwość stosowania zarzutu zatrzymania i potrącenia w sprawach dotyczących kredytów powiązanych z walutą obca;
b. wniosła o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego z zakresu bankowości na następujące, poszczególne okoliczności faktyczne (fakty) istotne dla rozstrzygnięcia sprawy: (i) ustalenie kursu średniego NBP dla waluty CHF w dniu uruchomienia kredytu oraz w dniach płatności poszczególnych rat kapitałowo-odsetkowych, (ii) wyliczenie wysokości nadpłat przy zastosowaniu wyżej ustalonego kursu średniego NBP do obliczenia wysokości kwoty kredytu (początkowego salda kredytu) oraz wysokości spłaconych rat kapitałowo-odsetkowych. W konsekwencji biegły powinien dokonać wyliczenia kwoty nadpłaty przysługującej kredytobiorcy na wypadek zastąpienia kursów kupna i sprzedaży CHF stosowanych przez Pozwanego kursem średnim CHF publikowanym przez NBP;
c. wniosła o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego z zakresu bankowości na następujące, poszczególne okoliczności faktyczne (fakty) istotne dla rozstrzygnięcia sprawy: (iii) wyliczenie wysokości korzyści osiągniętej przez Powoda (konsumenta) na skutek korzystania z nienależnej mu usługi finansowej, odpowiadającej wartości średniego rynkowego wynagrodzenia za korzystanie z kapitału - kosztu kredytu złotowego zabezpieczonego hipotecznie (udzielonego na podobnych warunkach co do kwoty kredytu i okresu kredytowania) według formuły WIBOR + średnia marża banków dla takiego rodzaju kredytu obowiązująca na rynku w dacie udzielenia kredytu. W konsekwencji biegły powinien ustalić wartość wzbogacenia odpowiadającą wynagrodzeniu, które Powód (konsument) musiałby zapłacić za korzystanie z kredytu, gdyby zawarł ważną umowę, od dnia oddania mu kapitału do dnia sporządzenia opinii, czyli wyliczyć, ile kredytobiorca musiałby zapłacić, aby móc korzystać z przekazanej mu kwoty środków pieniężnych z uwzględnieniem powyższych parametrów oraz rzeczywistego przebiegu obsługi kredytu (dokonywanych spłat, dat tych spłat i ich wysokości);
d. podtrzymała ewentualny zarzut potrącenia zgłoszony w odpowiedzi na pozew tj. potrącenia wierzytelności Powoda o zapłatę dochodzonej w niniejszej sprawie kwoty z wzajemną wierzytelnością Pozwanego o zwrot kwoty udzielonego Powodowi kredytu, to jest kwoty 600 000,00 złotych oraz wierzytelności Powoda z tytułu tzw. wynagrodzenia z tytułu korzystania z kapitału, to jest kwoty 138 328,91 złotych, czyli łącznie kwoty 738 328,91 złotych;
e. podtrzymała ewentualny zarzut zatrzymania zgłoszony w odpowiedzi na pozew, tj. Pozwany podnosi ewentualny zarzut zatrzymania kwoty 600 000,00 złotych oraz wierzytelności Powoda z tytułu tzw. wynagrodzenia z tytułu korzystania z kapitału, to jest kwoty 138 328,91 złotych, czyli łącznie kwoty 738 328,91 złotych.
Mając na uwadze powyższe strona pozwana wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku Sądu I instancji i orzeczenie co do istoty sprawy poprzez oddalenie powództwa w całości ewentualnie o uchylenie wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania z uwagi na nierozpoznanie przez Sąd Okręgowy istoty sprawy, a w każdym przypadku o zasądzenie od Powoda na rzecz Pozwanego zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.
W odpowiedzi powodowie wnieśli o oddalenie apelacji w całości, pominięcie zgłoszonych przez stronę pozwaną wniosków dowodowych oraz zasądzenie od strony pozwanej solidarnie na swoją rzecz kosztów postępowania apelacyjnego.
Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:
Apelacja strony pozwanej prowadziła do zmiany zaskarżonego wyroku poprzez częściowe oddalenie roszczenia odsetkowego, przy jednoczesnym oddaleniu apelacji w pozostałej części.
W pierwszej kolejności, w zakresie podniesionych przez apelującego zarzutów procesowych wskazać należy, że zarzut naruszenia prawa procesowego jest uzasadniony jedynie wówczas, gdy strona odwołująca się wykaże, że rzeczywiście sposób postępowania Sądu I instancji naruszał indywidualnie oznaczoną normę. Jednocześnie nieprawidłowości te doprowadziły do następstw, które miały istotny wpływ na treść wydanego w sprawie orzeczenia. Zarzut procesowy jest usprawiedliwiony jedynie wówczas, jeżeli zostanie dowiedzione, że gdyby nie potwierdzone błędy proceduralne Sądu niższej instancji, orzeczenie kończące spór stron miałoby inną treść.
Z kolei skuteczne podniesienie zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. i funkcjonalnie z nim powiązanych zarzutów faktycznych, wymaga od strony wykazania na czym, w odniesieniu do zindywidualizowanych dowodów polegała nieprawidłowość postępowania Sądu, w zakresie ich oceny i poczynionych na jej podstawie ustaleń. W szczególności strona ma wykazać, dlaczego obdarzenie jednych dowodów wiarygodnością czy uznanie, w odróżnieniu od innych, szczególnego ich znaczenia dla dokonanych ustaleń, nie da się pogodzić z regułami doświadczenia życiowego i (lub) zasadami logicznego rozumowania, czy też przewidzianymi przez procedurę regułami dowodzenia. Nie oparcie stawianego zarzutu na tych zasadach, wyklucza uznanie go za usprawiedliwiony, pozostając dowolną, niedoniosłą z tego punktu widzenia polemiką oceną i ustaleniami Sądu niższej instancji.
Dopóty, dopóki ocena przeprowadzona przez Sąd mieści się w granicach wyznaczonych przez tę normę procesową i nie doznały naruszenia wskazane tam jej kryteria, Sąd Odwoławczy obowiązany jest ocenę tę, a co za tym idzie także wnioski z niej wynikające dla ustaleń faktycznych, aprobować.
Mając na uwadze powyższe rozważania i przez ich pryzmat analizując postawione w apelacji strony pozwanej zarzuty, jak również uwzględniając także powołane dla ich uzasadnienia motywy, uznać należy, że przedstawiona w apelacji motywacja wyklucza uznanie ich za uzasadnione.
Za prawidłowe uznać należy oddalenie przez Sąd I instancji wniosku dowodowego strony pozwanej o przeprowadzenie dowodów z zeznań świadków, zgłoszonego w odpowiedzi na pozew. Zgodnie w treścią ww. wniosku, strona pozwana domagała się przeprowadzenia dowodu z zeznań świadka I. K. na okoliczność zasad funkcjonowania kredytów indeksowanych do CHF, sytuacji na rynkach kredytów hipotecznych w latach 2004-2009, przyczyn, dla których kredytobiorcy decydowali się na kredyt indeksowany do CHF, sposobu liczenia zdolności kredytowej dla kredytów w PLN i indeksowanych do CHF, powszechnej praktyki ograniczania się w treści klauzul indeksacyjnych do odesłania do kursów tabelarycznych, świadka K. D. na okoliczność zasad związanych z finansowaniem, kredytów indeksowanych w walucie CHF, skutków finansowych dla banku w przypadku tzw. „odfrankowania” kredytu, świadka K. K. na okoliczność przygotowania i publikowania tabel kursowych pozwanego, zasad określania kursów walut i sposobu określania wysokości spreadu oraz świadka i A. D. na okoliczność zasad i procedur obowiązujących w (...) Banku przy zawieraniu umów kredytu, obowiązków pracowników banku wynikających z ww. procedur, zakresu stosowania procedury informacyjnej oraz zasad weryfikacji stosowania procedury informacyjnej przez pracowników (...) Banku. Za Sądem I instancji wskazać należy, że przeprowadzenie dowodów z zeznań świadków jedynie na okoliczność ogólnych procedur stosowanych przy zawieraniu umów kredytowych uznać należy za nieprzydatne dla rozstrzygnięcia, dotyczy bowiem okoliczności nieistotnych dla rozstrzygnięcia. W sprawie istotnym było ustalenie okoliczności dotyczących zawarcia umowy kredytu przez powodów oraz ustalenie zakresu poinformowania ich o ryzyku związanym z zawieraną umową, a okoliczności te ustalone zostały na podstawie zeznań osób uczestniczących w procesie związanym z zawarciem umowy tj. powodów. Brak było również podstaw do uwzględnienia wniosku apelującego o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego z zakresu bankowości na okoliczność wyliczenia wysokości nadpłat przy zastosowaniu średniego kursu średniego NBP dla waluty CHF. Przy stanowisku, iż umowa ostatecznie nieważna, obliczanie nadpłaty było całkowicie zbędne. Nie było podstaw do uwzględnienia wniosku dowodowego o dopuszczenie dowodu z ekspertyzy prawnej I. W. (w tym jej zaktualizowanej wersji), bowiem ocena prawna zastrzeżona jest dla Sądu.
Odnośnie zarzutu błędnej oceny § 2 ust. 2, § 4 ust. 1a, § 9 ust. 2 umowy łączącej strony niniejszego sporu i przyjęcia przez Sąd, że powodowie nie byli należycie poinformowani o ryzyku walutowym związanym z wprowadzeniem do umowy mechanizmu indeksacji, wskazać należy, że okoliczności towarzyszące zawarciu umowy ustalone zostały na podstawie trafnie uznanych za wiarygodne zeznań powodów. Wskazywali oni, iż nie przedstawiono im ryzyka walutowego, w tym żadnej symulacji związanej ze wzrostem kursu franka szwajcarskiego (dowód: zeznania powódki M. M. oraz powoda P. M. rozprawa z dnia 23.11.2021r.), powiązanej z informacją o tym, jak potencjalna zmiana kursu wpłynie nie tylko na wymiar rat kapitałowo odsetkowych, które ich będą obciążać, ale również jak ta zmiana wpływać będzie na ogólne saldo wzajemnych zobowiązań.
Zauważyć należy, że samo podpisanie przez powodów umowy zawierającej oświadczenia, że zostali poinformowani przez bank o ryzyku walutowym nie oznacza, że poinformowanie to nastąpiło w sposób właściwy i wyczerpujący, a tym samym pozwalający na zdanie sobie sprawy z ryzyka walutowego związanego z możliwym przyszłym rozmiarem świadczenia powodów, które mieli spełniać wobec kredytodawcy przez kilkadziesiąt lat. Nadto, zauważyć należy, że ocena abuzywności postanowień umowy kredytowej następuje według stanu na dzień jej podpisania, stąd też to, czy kursy walut ujęte w Tabeli Kursów stosowanej przez (...) Bank S.A. podczas wykonywania umowy miały czy też nie charakter rynkowy i ich ustalenie nie pozostawało w gestii banku, nie miało dla tej oceny znaczenia. Dla dokonywanej oceny istotne było to, że w chwili związania się umową z bankiem powodowie nie mieli żadnej informacji ani żadnego wpływu na to, w jaki sposób wielkości wskazane w Tabeli stosowanej przez bank będą kształtowane.
Uznanie, że żaden z zarzutów procesowych i dotyczących ustaleń, na których opiera się konstrukcja apelacji (...) Bank (...) S.A. nie jest uzasadniony ma ten skutek, iż ustalenia dokonane przez Sąd I instancji jako prawidłowe, Sąd II instancji przyjmuje za własne.
Podniesione w apelacji zarzuty naruszenia prawa materialnego również nie mogły doprowadzić ani do żądanej zmiany zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie powództwa, ani do jego uchylenia i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania. .
Na wstępie należy zwrócić uwagę, że przepisy art. 385 1 i następnych k.c. dotyczące niedozwolonych postanowień umownych mają charakter szczególny w stosunku do tych norm kodeksu cywilnego, na podstawie których można ustalić nieważność czynności prawnej jako niezgodnej z ustawą lub zasadami współżycia społecznego. Stanowią one implementację w polskim prawie postanowień dyrektywy nr 93/13 w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich. Sądy krajowe, stosując prawo wewnętrzne, zobowiązane są tak dalece, jak jest to możliwe, dokonywać ich wykładni w świetle brzmienia i celu dyrektywy, tak by osiągnąć przewidziany w niej rezultat, a zatem zastosować się do art. 288 akapit trzeci Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej (por. wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z dnia 13 VI 2016 r., C-377/14). Przewidziana przez art. 385 1 k.c. sankcja bezskuteczności wobec konsumenta niedozwolonego postanowienia umownego ma dla jego interesu i pozycji wobec drugiej - silniejszej strony kontraktu działanie ochronne. Na jej podstawie konsumenci są chronieni przed upadkiem całej umowy. Co więcej, mogą również zrezygnować z przysługującej im ochrony prawnej przed nieuczciwymi postanowieniami umowy, co spowoduje, że to oni decydują o tym, czy ich interes przemawia dostatecznie za tym, że pomimo abuzywności niektórych spośród postanowień, umowa będzie nadal obwiązywać. Wbrew argumentacji strony pozwanej, Sąd I instancji nie popełnił zarzucanych mu błędów zastosowania art. 385 1 § 1 i 2 k.c., trafnie przyjmując abuzywność postanowień umowy, w szczególności tych określających sposób waloryzacji (przeliczenia) waluty szwajcarskiej na polską i odwrotnie – klauzula indeksacyjna – przy zastosowaniu kursu waluty szwajcarskiej według Tabeli Kursów obowiązujących u poprzednika prawnego strony pozwanej (...) Banku S.A. (klauzula ryzyka walutowego). To ten właśnie mechanizm, na zastosowanie którego powodowie nie mieli żadnego wpływu wprowadzony był jednostronnie przez kredytodawcę na podstawie stosowanego wzorca umownego, ostatecznie decydował o tym, ile pieniędzy zostało ówcześnie udostępnione kredytobiorcom oraz w jaki sposób poszczególne raty kapitałowo-kredytowe także płacone początkowo przez powodów w złotych wpływały na rzeczywiste zmniejszenie ich zobowiązania kredytowego. Taki ich charakter prowadzi do nieważności umowy jako całości, albowiem nie może ona nadal funkcjonować w warunkach uznania tych klauzul za niewiążące dla powodów, mających status konsumentów. W tym miejscu podkreślić należy, że oczywistym dla Sądu Apelacyjnego jest, iż powodowie są konsumentami w rozumieniu art. 22 1 k.c. Przedmiotowa umowa dotyczyła kredytu na zakup domu przeznaczonego na cele mieszkaniowe i nie była w żaden sposób związana z działalnością gospodarczą któregokolwiek z powodów. Dodać należy również, iż jak wynika z ustaleń poczynionych w niniejszym postępowaniu, żadne postanowienie umowne spośród tych, które składały się na mechanizm służący opisanym wyżej przeliczeniom, nie zostało z kredytobiorcami uzgodnione indywidualnie. W szczególności bank nie dowiódł – mimo, że to na nim spoczywał obowiązek w tym zakresie – faktów pozwalających na wniosek przeciwny. Powodowie zaaprobowali jedynie wybór gotowego produktu przygotowanego przez przedsiębiorcę. Dla zrealizowania przesłanki rzeczywistego wpływu konsumenta na treść postanowień umownych nie wystarczy wykazanie, że dowiedział się o treści postanowień, których niedozwolony charakter podnosi, w odpowiednim czasie, a strony prowadziły w tym przedmiocie negocjacje. Konieczne jest udowodnienie wspólnego ustalenia ostatecznej ich treści w wyniku rzetelnych negocjacji, w ramach których konsument miał realny wpływ na treść określonego postanowienia umownego, chyba że zostało ono sformułowane przez niego i włączone do umowy na jego żądanie. Takich indywidualnych uzgodnień przed podpisaniem umowy z 12 czerwca 2007 roku nie było, w tym w szczególności w odniesieniu do postanowień określających sposób, w jaki kwota kredytu i sumy rat kapitałowo odsetkowych będą przeliczane z waluty szwajcarskiej na polską i odwrotnie.
W ocenie Sądu II instancji, Sąd Okręgowy zasadnie przyjął, iż kwestionowane przez powodów postanowienia umowne dotyczyły świadczenia głównego stron. Po wahaniach w orzecznictwie sądowym ostatecznie zostało przyjęte zapatrywanie o takim charakterze mechanizmu przeliczeniowego w kredytach denominowanych i indeksowanych do waluty obcej (por. powołane jedynie przykładowo wyroki Sądu Najwyższego: z 4 kwietnia 2019 r., sygn. III CSK 159/17, z 9 maja 2019 r., sygn. I CSK 242/18 i z 11 grudnia 2019 r., sygn. V CSK 382/18).
Obowiązek zwrotu kwoty wykorzystanego kredytu w oznaczonych terminach spłaty, stanowi główne świadczenie kredytobiorców, natomiast klauzula według której dochodzi do przeliczenia dokonywanych przez nich wpłat rat na walutę obcą (w tym przypadku na franka szwajcarskiego) wpływa na wysokość tego świadczenia. To z zastosowania tego mechanizmu wynika, w jakiej wysokości świadczenie główne ma być spełnione, co tym bardziej upewnia poprawność takiej jej kwalifikacji. Wobec powyższego poddanie ich kontroli pod kątem abuzywności było możliwe tylko pod warunkiem, że nie zostały sformułowane w sposób jednoznaczny (art. 385 1 1 zd. drugie k.c.), a zatem jeżeli nie zostały wyrażone prostym i zrozumiałym językiem, nie spełniając tym samym wymogu przejrzystości materialnej wynikającej z art. 4 ust. 2 oraz art. 5 dyrektywy nr 93/13. W ocenie Sądu II instancji, zebrany w sprawie materiał dowodowy i dokonane na jego podstawie ustalenia faktyczne nie dają dostatecznych podstaw do uzasadnionego przyjęcia, iż w momencie zawierania umowy powodowie mieli możliwość uzyskania pełnego rozeznania co do wysokości świadczenia, które będą mieli obowiązek spełnić oraz co do ryzyka zmiany kursu waluty w przyszłości i wpływu tej zmiany na ich rzeczywiste saldo wieloletniego zobowiązania kredytowego przekładające się wprost na ich sytuację ekonomiczną w dającym się przewidzieć realnie okresie. W szczególności brak było, w dniu zawierania umowy możliwości ustalenia wysokości zobowiązania ratalnego zobowiązanego wobec banku, albowiem wysokość ta zależna była od danych zamieszczonych w nieokreślonej w umowie Tabeli Kursów, stosowanej przez poprzednika prawnego strony pozwanej. Przy tym sposób zamieszczania w niej tych danych także był pozostawiony wyłącznej decyzji banku. Klienci nie mieli możliwości ich sprawdzenia ani tym bardziej jakiegokolwiek wpływu na ich rzeczywistą wysokość. Tym samym warunek jednoznaczności klauzuli kursowej, a co za tym idzie klauzuli ryzyka kursowego nie został w umowie stron spełniony.
Okoliczności ustalone w sprawie nie pozwalają na potwierdzenie, iż kredytobiorcy zostali przed podpisaniem umowy w sposób jasny, możliwie pełny i zrozumiały poinformowani o ryzyku walutowym, związanym z możliwością niekorzystnych zmian kursu franka szwajcarskiego. Przy tym nie można uznać, że obowiązek ten został spełniony poprzez bank, który poprzestał na ogólnym pouczeniu o możliwości wzrostu kursu w czasie trwania umowy i wynikającym stąd wpływie na wzrost zakresu obowiązku finansowego kredytobiorców. Dodać do tego należy, iż dla potwierdzenia wypełnienia przez bank obowiązków informacyjnych dotyczących ryzyka kursowego nie jest wystarczające odebranie od konsumenta standardowego oświadczenia, że o takim ryzyku został poinformowany.
Zgodnie z aktualnie obowiązującą w judykaturze wykładnią art. 385 ( 1 )§ 1 k.c. nie budzi wątpliwości, że postanowienia umowy, które określają zasady przeliczenia kwoty udzielonego kredytu na złotówki przy wypłacie kredytu, a także spłacanych rat na walutę obcą, pozwalające bankowi swobodnie kształtować kurs waluty obcej, mają charakter niedozwolonych (por. orzeczenia SN z 27 lutego 2019 r. sygn. II CSK 19/18 i z 29 października 2019 r. sygn. V CSK 382/18). Klauzule takie mają charakter abuzywny, gdyż kształtują prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami i rażąco naruszają jego interesy. Przy czym sprzeczność z dobrymi obyczajami i naruszenie tych interesów polega w tym wypadku na uzależnieniu wysokości świadczenia banku i konsumenta od swobodnej decyzji silniejszej strony stosunku zobowiązaniowego. Nie ma znaczenia dla oceny niedozwolonego charakteru tych postanowień to, w jaki sposób umowa w rzeczywistości była wykonywana i jak po jej podpisaniu zmieniała się jej treść. Ocena, czy postanowienie umowne jest niedozwolone dokonywana jest bowiem według stanu z chwili zawarcia umowy. Wreszcie podzielić należy stanowisko Sądu Okręgowego, zgodnie z którym postanowienia umowy w sposób jednoznaczny wskazują, iż strony zostały obciążone ryzykiem kursowym w sposób nierównomierny. Przeliczenie kwoty kredytu ze złotych na franka szwajcarskiego oraz obciążenie powodów obowiązkiem spłaty raty wyrażonej w PLN, w wysokości odpowiadającej wartością kwocie raty wyrażonej w walucie CHF, wskazuje, że bank nie ponosi żadnego ryzyka związanego ze wzrostem kursu CHF, natomiast powodowie obciążeni są tym ryzykiem bez jakiejkolwiek granicy. Tak skonstruowane zapisy umowy kształtują prawa i obowiązki konsumentów w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając ich interesy.
Przechodząc do oceny skutków niedozwolonego charakteru tych postanowień, wskazać na wstępie należy, iż zgodnie z treścią uchwały SN z dnia 7 maja 2021 sygn. III CZP 6/21, której stanowisko Sąd II instancji, w składzie rozpoznającym sprawę podziela, niedozwolone postanowienie umowne jest od początku, z mocy samego prawa, dotknięte bezskutecznością na korzyść konsumenta, który ewentualnie może udzielić następczo świadomej i wolnej zgody na to postanowienie i w ten sposób przywrócić mu skuteczność z mocą wsteczną.
W rozpoznawanej sprawie, stanowisko powodów było jednoznaczne co do tego, iż nie są zainteresowani, w warunkach abuzywności części postanowień, w utrzymaniu w dalszym ciągu umowy jako obowiązującej pomiędzy stronami. Eliminacja postanowień zakwestionowanych przez powodów z umowy powoduje brak możliwości określenia mechanizmu oznaczenia wysokości świadczenia, jakie konsument - kredytobiorca - ma otrzymać od drugiej strony.
Zgodnie ze stanowiskiem TSUE wyrażonym w motywach wyroku z dnia 3 października 2019 r., sygn. C - 260/18, postanowienie art. 6 ust. 1 Dyrektywy 93/13, należy wykładać w ten sposób (a jest to wykładania, którą Sądy krajowe muszą brać pod uwagę przy rozstrzyganiu indywidualnych spraw), iż stoi ono na przeszkodzie wypełnianiu luk w umowach spowodowanych eliminacją klauzul uznawanych za niedozwolone, wyłącznie na podstawie przepisów krajowych o charakterze ogólnym, nie będących przepisami dyspozytywnymi lub takimi, które będą mieć zastosowanie dlatego, że strony umowy wyrażą na to wolną i uświadomioną zgodę. Takiej regulacji, (jak dotąd) w polskim porządku prawnym brak.
Uznając z tych powodów za niezasadne kolejne zarzuty materialne strony pozwanej tj. naruszenia art. 358 § 2 w zw. z art. 385 1 § 1 i 2 k.c., art. 385 1 § 1 i 2 k.c. oraz art. 69 ust. 3 ustawy prawo bankowe, które apelujący bank wywodził właśnie z oceny o możliwości wypełnienia powstałych w ten sposób luk w umowie stron postanowieniami wynikającymi z innych norm prawa krajowego, dodać także należy, iż nie można w sposób usprawiedliwiony przyjmować, że wolą stron w 2007 roku było zawarcie umowy kredytu indeksowanego do waluty obcej bez mechanizmu waloryzacji wzajemnych świadczeń na podstawie kursów waluty polskiej i szwajcarskiej, przy równoczesnym pozostawieniu wskaźnika LIBOR stosowanego tylko w kredytach walutowych w tym w ich odmianie, kredycie waloryzowanym (indeksowanym) do takiego pieniądza. Analiza treści pozostałych postanowień umownych w tym w szczególności tych, które określały sposób wypłaty kwoty kredytu i warunki jej spłaty takiemu zamiarowi w sposób nie budzący wątpliwości zaprzecza, by przypomnieć również sposób określenia wysokości należności odsetkowej i sposobu jej wyrażenia. Skoro tak, to uzasadnionym jest wniosek, iż tego rodzaju zabiegi, mające polegać na utrzymaniu umowy w mocy przy wyeliminowaniu jedynie postanowień składających się na mechanizm przeliczenia według danych dotyczących wzajemnych relacji kursowych, na możliwość sięgnięcia po które starała się wskazywać w czasie trwania postępowania rozpoznawczego strona pozwana, są - szczególnie przy stanowczym, zrelacjonowanym wyżej stanowisku procesowym powodów – niedopuszczalne, skoro prowadziłoby to do tak znacznego przekształcenia umowy, iż wywołałoby skutek nie dający się pogodzić z charakterem stosunku prawnego nawiązanego przez strony. Nie dałoby się takiego przekształcenia stosunku umownego pogodzić także z celem, w jakim zobowiązanie kredytowe było przez konsumentów wówczas zaciągane. Powodowie chcieli otrzymać od banku nie walutę obcą, ale kwotę wyrażoną w złotych polskich z przeznaczeniem na zakup nieruchomości. Wszystko to prowadzi do wniosku, wbrew odmiennemu stanowisku strony pozwanej, że Sąd I instancji nie popełnił zarzucanych mu błędów wykładni i subsumpcji dotąd omówionych norm materialnych, uznając żądanie ustalenia nieważności umowy z 12 czerwca 2007 roku za uzasadnione.
Za trafny należało natomiast uznać zarzut naruszenia art. 58 § 2 k.c. poprzez przyjęcie, że z uwagi na nienależyte niewywiązanie się przez stronę pozwaną z obowiązku udzielenia powodom rzetelnej informacji w zakresie rzeczywistego ryzyka kursowego, umowa w całości jest nieważna jako sprzeczna z zasadami współżycia społecznego. W tym kontekście wskazać należy, że przepisy art. 385 1 i następnych k.c. dotyczące niedozwolonych postanowień umownych mają charakter szczególny w stosunku do tych przepisów, które mają ogólne zastosowanie do kształtowania przez kontrahentów treści umowy ( art. 58, 353 1 k.c.). W sytuacji kolizji art. 58 k.c. i 385 1 k.c. należy dać pierwszeństwo drugiemu z ww. przepisów, traktując go jako lex specialis względem ogólnych regulacji kodeksowych. Powyższe uzasadnione jest przede wszystkim tym, że sankcja bezskuteczności klauzuli przewidziana art. 385 1 § 1 k.c. ma działanie ochronne dla konsumenta i jest dla niego obiektywnie korzystniejsza, aniżeli sankcja nieważności wynikająca z art. 58 k.c. Szczególna regulacja dla umów konsumenckich nie przewiduje możliwości oceny, czy przedsiębiorca bez niedozwolonych postanowień zawarłby określoną umowę z konsumentem. W ten sposób nieuczciwy przedsiębiorca pozbawiany jest jednego z koronnych argumentów, którym mógłby się posłużyć w przypadku zastosowania pierwszeństwa reguł ogólnych wynikających z art. 58 § 3 k.c., co podważałoby sens wprowadzenia do porządku prawnego ochrony konsumenckiej. Bezskuteczność klauzuli umownej oznacza, że przedsiębiorca co do zasady ma obowiązek wykonania kontraktu, pomimo tego, że została z niego usunięta niedozwolona klauzula. W ten sposób konsument co do zasady jest chroniony przed upadkiem całej umowy, a przedsiębiorca ponosi ryzyko stosowania we wzorcu niedozwolonych postanowień. Konsument może również zrezygnować z przysługującej mu ochrony prawnej przed nieuczciwymi postanowieniami umowy, co skutkować będzie ich mocą wiążącą. Uwzględniając powyższe, stwierdzić należy, że negatywna weryfikacja arbitralności i jednostronności działań banku powinna odbywać się w płaszczyźnie art. 385 1 k.c., mającego charakter normy lex specialis, w tym przede wszystkim w stosunku do art. 353 1 k.c., jak i art. 58 k.c. (tak SN w uchwale z dnia 28.04.2022 r., III CZP 40/22).
W konsekwencji stwierdzenia, iż powodowie ma status konsumenta zgłoszone żądanie powinno być oceniane w oparciu o przepisy dotyczące niedozwolonych postanowień umownych, co zresztą Sąd Okręgowy w sposób prawidłowy uczynił.
Konsekwencją stwierdzenia nieważności umowy kredytu, jak to wskazał Sąd Okręgowy, był obowiązek zwrotu na rzecz powodów na podstawie art. 405 k.c. w zw. z art. 410 k.c. świadczeń uiszczonych na rzecz banku w związku z zawartą umową. Jak wskazano na wstępie rozważań, apelacja musiała jednakże skutkować częściową zmianą zaskarżonego wyroku w zakresie żądania odsetkowego. Roszczenie powodów oparte na przepisach art. 410 § 1 w związku z art. 405 k.c. powstało z chwilą, kiedy brak podstawy prawnej świadczenia stał się definitywny, a wobec jego bezterminowego charakteru - wymagalność określona została na podstawie art. 455 k.c. Roszczenie powodów nie mogło powstać wcześniej niż z chwilą, kiedy umowa kredytu stała się trwale bezskuteczna (nieważna). Sytuacja tak powstała dopiero z chwilą odmowy potwierdzenia postanowień niedozwolonych przy znajomości i akceptacji przez konsumentów wszelkich skutków upadku umowy (por. uzasadnienie uchwały 7 sędziów SN z dnia 7 maja 2021 r. w sprawie III CZP 6/21,OSNC 2021/9/56).
Takie oświadczenia złożone zostały przez powodów na rozprawie dnia 23 listopada 2021 r., po stosownym pouczeniu ze strony Sądu, a zatem odsetki liczone winny być od dnia następnego tj. 24 listopada 2021r. na podstawie art. 481§1 k.c. W pozostałym zakresie żądanie odsetkowe podlegało oddaleniu.
Nie zasługiwały na uwzględnienie zarzuty dotyczące naruszenia art. 498§2 k.c. w zw. z art. 499 k.c. oraz 496 k.c. w zw. z art. 497 k.c. Sąd Apelacyjny w całości podziela stanowisko Sądu Okręgowego w zakresie nieskuteczności zarzutów potrącenia i zatrzymania zgłoszonych w odpowiedzi na pozew. Pełnomocnik powodów, któremu doręczona została odpowiedź na pozew legitymował się wyłącznie pełnomocnictwem do reprezentowania powodów w niniejszym postępowaniu, które nie obejmowało odbioru oświadczeń materialnoprawnych, jakim są ww. zarzuty. W braku szczególnego umocowania pełnomocnika strony przeciwnej do odbioru oświadczeń woli w jej imieniu, powinno zostać złożone bezpośrednio podmiotowi reprezentowanemu (por. wyrok SN z 20 października 2004 r., I CK 204/04,OSNC 2005/10/176). Sąd Apelacyjny, w składzie rozpoznającym apelację, akceptuje stanowisko przedstawione przez Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z dnia 13 stycznia 2016 r. w sprawie II CSK 862/14 (LEX nr 1982400), zgodnie z którym skuteczne doręczenie w konkretnej dacie pełnomocnikowi pisma procesowego zawierającego oświadczenie o potrąceniu wywiera wprawdzie skutek w stosunku do mocodawcy w zakresie doręczenia tego pisma, ale nie może być równoznaczne z dojściem oświadczenia do mocodawcy, jako adresata oświadczenia woli, w tej dacie. Doręczenie pisma procesowego pełnomocnikowi tworzy fikcję prawną doręczenia tego pisma mocodawcy, ale art. 61 k.c. określając chwilę dojścia treści oświadczenia woli do wiadomości adresata przyjął teorię doręczenia oświadczenia. W sytuacji, gdy chwila doręczenia pisma procesowego nie pokrywa się z chwilą dojścia do adresata oświadczenia woli, doręczenie pisma procesowego może być jedynie początkiem dowodu, zgodnie z obowiązkiem spoczywającym na składającym oświadczenie o potrąceniu ( art. 6 k.c.). Dojście oświadczenia do adresata oznacza bowiem, że albo zapoznał się z treścią tego oświadczenia, albo było to możliwe, ale z własnej woli adresat się uchylił od zapoznania z oświadczeniem. Sąd Najwyższy podkreślił przy tym, że charakter wewnętrznego stosunku pełnomocnictwa pomiędzy pełnomocnikiem a mocodawcą zdaje się wykluczać nie informowanie mocodawcy o przebiegu procesu, w tym o treści pism procesowych, jednakże nie można też wykluczyć, że z przyczyn od mocodawcy niezależnych nie może uczestniczyć w postępowaniu lub w tym jego etapie, w którym zostaje złożone oświadczenie woli przez stronę przeciwną, w taki sposób, by możliwe było zapoznanie się z jego treścią. Ustalenie tych okoliczności jest kwestią stanu faktycznego i w razie zakwestionowania dojścia oświadczenia do adresata wymaga analizy konkretnych okoliczności faktycznych. Zasadą jest, że doręczenie oświadczenia woli o potrąceniu wierzytelności musi nastąpić dłużnikowi wzajemnemu osobiście, stąd wykluczyć trzeba wszelki automatyzm w zakwalifikowaniu doręczenia pisma procesowego zawierającego takie oświadczenie pełnomocnikowi procesowemu jako doręczenia oświadczenia stronie. W realiach sporu strona pozwana nie zaoferowała żadnych dowodów pozwalających ustalić, czy i kiedy powodowie zapoznali się z oświadczeniami pozwanego Banku o potrąceniu i zatrzymaniu.
Niezależnie od przedstawionych wywodów, oświadczenia o potrąceniu i zatrzymaniu złożone pełnomocnikowi procesowemu strony powodowej i tak uznać należało za bezskuteczne z innych przyczyn. Zauważyć należy, że wierzytelności przedstawione przez pozwany Bank do potrącenia mają charakter bezterminowy, a ich byt jest uzależniony od trwałego unieważnienia (ubezskutecznienia) umowy. Zgodnie z uchwałą 7 sędziów SN z 7 maja 2021 r. w sprawie III CZP 6/21 niedozwolone postanowienie umowne ( art. 385 1 § 1 k.c.) jest od początku, z mocy samego prawa, dotknięte bezskutecznością na korzyść konsumenta, który może udzielić następczo świadomej i wolnej zgody na to postanowienie i w ten sposób przywrócić mu skuteczność z mocą wsteczną. Dopóki trwa bezskuteczność zawieszona, nie jest wymagalne roszczenie konsumenta o zwrot nienależnego świadczenia. Dopiero trwała bezskuteczność niedozwolonego postanowienia powoduje, że umowa jest nieważna od samego początku i sprawia, iż powstają roszczenia obu stron o zwrot nienależnych świadczeń. Trwała bezskuteczność niedozwolonego postanowienia powstaje dopiero z chwilą gdy konsument, który otrzymał wyczerpującą informację o konsekwencjach abuzywności klauzul zawartych w umowie, odmówi ich potwierdzenia i przywrócenia skuteczności z mocą wsteczną. W momencie składania odpowiedzi na pozew zawierającej zarzut potrącenia nie istniał stan bezskuteczności (nieważności) całej umowy, a zatem wierzytelność banku nie była wymagalna. Niezależnie od powyższego, wierzytelności wzajemne pozwanego mają charakter bezterminowy w rozumieniu art. 455 k.c. Termin ich spełnienia nie jest bowiem oznaczony, ani nie wynika z właściwości zobowiązania. Wymagalność roszczeń wynikających z zobowiązań bezterminowych należy określać przy uwzględnieniu art. 455 k.c. który stanowi, że jeżeli termin spełnienia świadczenia nie jest oznaczony ani nie wynika z właściwości zobowiązania, świadczenie powinno być spełnione niezwłocznie po wezwaniu dłużnika do wykonania. Takiego wezwania strona pozwana wobec powodów nie wystosowała. Jak wskazano wyżej, oświadczenia powodów o braku woli utrzymania umowy złożone zostały w dniu 21 listopada 2021 r. Oświadczenie w przedmiocie potrącenia złożone przed ta datą nie mogą być uznane za skuteczne. Strona pozwana nie wykazała, aby po złożeniu odpowiedzi na pozew ponowiła takie oświadczenie oraz zgłosiła ponownie zarzut potrącenia. Powyższe dotyczy również zarzutu zatrzymania, nie ponowionego po dniu 23 listopada 2021 r.
Uwzględniając powyższe, zaskarżony wyrok podlegał zmianie na podstawie art. 386§1 k.p.c. poprzez oddalenie żądania zasądzenia odsetek ustawowych za opóźnienie od dnia 22 czerwca 2020 r. do dnia 23 listopada 2021 r., przy jednoczesnym zaznaczeniu, iż z uwagi na domniemanie wspólności majątkowej małżeńska powodów świadczenie winno im być spełnione łącznie. W pozostałym zakresie Sąd Apelacyjny oddalił apelację na podstawie art 385 k.p.c.
O kosztach postępowania apelacyjnego Sąd II instancji orzekł na podstawie art. 98 § 1 i 3 w zw. z art. 391 § 1 k.p.c., zasądzając od strony pozwanej na rzecz powodów łącznie kwotę 8.100 zł na podstawie § 2 pkt 7 w zw. z § 10 ust. 1 pkt 2 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności radców prawnych.