Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt I ACa 46/23

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 26 czerwca 2023 roku


Sąd Apelacyjny w Szczecinie I Wydział Cywilny

w składzie:

Sędzia Leon Miroszewski (przewodniczący)

Sędzia Artur Kowalewski

Sędzia Robert Bury

po rozpoznaniu w dniu 26 czerwca 2023 roku w Szczecinie

na posiedzeniu niejawnym

sprawy z powództwa (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W.

przeciwko K. W. i M. W.

o zapłatę


na skutek apelacji pozwanych od wyroku Sądu Okręgowego w Koszalinie z dnia 28 lipca 2022 roku, sygnatura akt (...)


oddala apelację;

zasądza od pozwanych solidarnie na rzecz powoda kwotę 8.100,00 (osiem tysięcy sto) złotych tytułem kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się tego orzeczenia do dnia zapłaty.


Artur Kowalewski Leon Miroszewski Robert Bury




Sygnatura akt I ACa 46/23

UZASADNIENIE

Powód (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w W. wniósł w dniu 22.12.2020 r. pozew przeciwko pozwanym K. W. i M. W. o wydanie nakazu zapłaty (z weksla) w postępowaniu nakazowym i zobowiązanie pozwanych solidarnie do zapłaty kwoty 214 090,34 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 12.12.2020 r. do dnia zapłaty wraz z kosztami postępowania.

Nakazem zapłaty wydanym w postępowaniu nakazowym w dniu 20.01.2021 r. w spr. (...) referendarz sądowy w Sądzie Okręgowym w Koszalinie uwzględnił powództwo w całości. Pozwani w terminie ustawowym wnieśli zarzuty od nakazu zapłaty domagając się uchylenia nakazu zapłaty i oddalenia powództwa w całości.

Wyrokiem z 28 lipca 2022 roku, (...), Sąd Okręgowy w Koszalinie utrzymał w mocy w całości nakaz zapłaty wydany w dniu 20 stycznia 2021 r. w postępowaniu nakazowym przez referendarza sądowego w Sądzie Okręgowym w Koszalinie w sprawie o sygnaturze akt (...); zasądził od pozwanych K. W. i M. W. solidarnie na rzecz powoda (...) Sp. z o.o. w W. kwotę 3 600 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

Sąd Okręgowy ustalił, że 17.04.2015 r. powód (...) Sp. z o.o. w W. oraz pozwany K. W. zawarli umowę pożyczki nr (...). Na jej podstawie powód udzielił pozwanemu pożyczki pieniężnej w kwocie 244 038,33 zł z przeznaczeniem na zakup przez pozwanych dwóch ciągników rolniczych F. (...). Pozwany zobowiązał się do spłaty pożyczki wraz z odsetkami w ratach, w terminach i kwotach zgodnie z harmonogramem spłat. Strony w umowie ustaliły, że: oprocentowanie pożyczki oparte jest o stawkę bazową – 3 – miesięczny WIBOR, okres pożyczki w miesiącach wynosi 72 miesiące, opłatę manipulacyjną w kwocie 2 440,38 zł, częstotliwość spłaty rat półroczną. W umowie strony jako zabezpieczenie spłaty pożyczki ustaliły dwa weksle in blanco wystawione przez pozwanego wraz z deklaracją wekslową, zastaw rejestrowy ustanowiony przez pozwanego na rzecz powoda na przedmiocie. Integralną częścią umowy ustanowiono Ogólne warunki do umowy pożyczki, harmonogram spłat rat, protokół odbioru przedmiotu zakupionego ze środków z pożyczki, specyfikację. Zgodnie z § 9 ogólnych warunków umowy pożyczki w przypadku niedotrzymania przez pożyczkobiorcę warunków umowy miał być obciążony m.in. kosztami przeprowadzenia procesu windykacyjnego, inkasa, opłatami manipulacyjnymi – zgodnie z tabelą opłat i prowizji zawartą w § 12 ust 8.

Dalej Sąd ten ustalił, że w umowie przewidziano możliwość jej wypowiedzenia przez pożyczkodawcę (powodowa spółka) ze skutkiem natychmiastowym lub w późniejszym terminie określonym przez pożyczkodawcę, w sytuacji m.in. gdy pożyczkobiorca nie zapłaci jakiejkolwiek kwoty lub nienależycie czy nieterminowo wykona jakiekolwiek inne zobowiązanie wynikające z dokumentów pożyczki. Wypowiedzenie ma formę pisemną. Z chwilą wypowiedzenia pożyczkobiorca będzie zobowiązany do spłat wszelkich kwot z tytułu pożyczki, nie zapłaconych, wraz z należnymi odsetkami.

Weksel wystawiony przez pozwanego został poręczony przez pozwaną M. W.. Zgodnie z deklaracją wekslową, podpisaną przez obu pozwanych, pozwani upoważnili powoda do: wypełnienia weksla w każdym czasie na sumę odpowiadającą wysokości ich zobowiązania z tytułu umowy pożyczki o nr (...) zawartej w dniu 17.04.2015 r., opatrzenia weksla klauzulą „bez protestu” oraz wpisania daty i miejscowości płatności wg swego uznania, zawiadamiając o tym wystawcę listem poleconym co najmniej 7 dni przed wyznaczoną datą płatności na wskazany w deklaracji adres – (...) , (...)-(...) R.. W deklaracji wekslowej podano, że powód, po wypełnieniu weksla, będzie uprawniony do dochodzenia sumy wekslowej przed sądem właściwym zgodnie z postanowieniami Ogólnych Warunków do umowy pożyczki lub ze względu na miejsce płatności weksla.

Ustalił także Sąd Okręgowy, że powód i pozwany zawarli także dwie umowy zastawu rejestrowego w celu zabezpieczenia wierzytelności powoda z wskazanej umowy pożyczki, gdzie jako przedmiot zastawu wskazano wymienione wyżej ciągniki. Powód i pozwany zawarli nadto umowę przewłaszczenia na zabezpieczenie wierzytelności powoda z umowy pożyczki nr (...) – warunkową. Na jej podstawie pozwany przeniósł na powoda własność rzeczy ruchomej, tj. dwa ciągniki objęte w/w umową zastawu rejestrowego. W umowie strony ustaliły, że o ile nie wystąpi żaden z przypadków naruszenia postanowień umowy pożyczki i innych dokumentów pożyczki pozwany pozostaje właścicielem i posiadaczem przedmiotów przewłaszczenia – dwóch ciągników. Umówiły się też, że przewłaszczenie jest dokonane pod warunkiem zawieszającym niewykonania lub nienależytego wykonania umowy pożyczki, co jest stwierdzane jednostronnym pisemnym oświadczeniem powoda, doręczonym pozwanemu, a przeniesienie własności na powoda następuje wraz ze ziszczeniem się warunku zawieszającego, tj. w dacie złożenia jednostronnego oświadczenia powoda.

Pismami z 11.01.2018 r., 09.02.2018 r., 08.03.2018 r. powód wzywał pozwanego do zapłaty zaległej raty kapitałowo – odsetkowej nr 30 (wg harmonogramu spłaty rat). Wobec bezskuteczności wezwań, pismem z 29.03.2018 r. powód wypowiedział pozwanemu umowę pożyczki o nr (...) w związku z nieuiszczeniem należnych płatności z tej umowy – rat, pomimo wcześniejszych 3 wezwań do zapłaty zaległych rat. W piśmie tym wezwał też pozwanego do przeniesienia posiadania przedmiotu (określonego w umowie pożyczki) w ciągu 3 dni od dnia otrzymania pisma. Nadto powód wskazał, że w przypadku braku spłaty zadłużenia w terminie 7 dni skorzysta z przysługującego mu prawa – zgodnie z art. 22 ustawy z 06.12.1996 r. o zastawie rejestrowym i rejestrze zastawów oraz zgodnie z pkt 10 lit c) umowy zastawu rejestrowego z 25.06.2015 r. w celu zaspokojenia swoich roszczeń i dokona przejęcia na własność przedmiotu tego zastawu rejestrowego.

Pozwany pismem z 23.01.2019 r. zwrócił się do powoda m.in. o możliwość wznowienia umowy pożyczki lub zawarcia porozumienia w sprawie spłaty rat pożyczki oraz o sprzedaż jednego z ciągników przez powoda samodzielnie lub na aukcji oraz zawarcie porozumienia o ratalnej spłacie drugiego ciągnika. Wskazał w piśmie, że ciągniki są w remoncie i są niezbędne do prowadzenia działalności rolniczej, dlatego zależy mu na osiągnięciu porozumienia z powodem.

W 2020 r. powód wypełnił wystawiony przez pozwanego weksel in blanco, poręczony przez pozwaną, wpisując w nim sumę dłużną – 214 090,34 zł, płatną do 11.12.2020 r. w W. przy ul. (...). Wcześniej pismem z 26.11.2020 r. wezwał pozwanego do wykupu weksla kwotą 214 090,34 zł w terminie do 11.12.2020 r. Pismo to zostało pozwanemu doręczone 01.12.2020 r. Wezwanie do wykupu weksla powód wysłał także pozwanej - zostało ono odebrane 01.12.2020 r.

W piśmie z dnia 11.12.2020 r., podpisanym przez pozwanych oraz prezesa zarządu (...) Sp. z o.o. w R., pozwani nie negowali zaległości w płatności rat z tytułu umowy pożyczki p nr (...). Wskazali, że wystąpią z propozycją zawarcia nowego porozumienia o spłacie weksli.

Pozwany na poczet rat pożyczki łącznie spłacił 125 016,90 zł. Po wypowiedzeniu umowy pożyczki do całkowitej jej spłaty pozostało: 160 951,08 zł z tytułu kapitału, 25 183,96 zł z tytułu skapitalizowanych odsetek wynikających z harmonogramu płatności rat kredytu, od dnia wypowiedzenia umowy pożyczki do dnia 13.06.2021 r., tj. do dnia, do którego pierwotnie umowa miała wiązać strony, 27 955,30 zł z tytułu raty nr 30 zgodnie z harmonogramem i odsetki od tej raty w wysokości 1 330,13 zł, z tytułu opłaty za korzystanie z pomocy firmy windykacyjnej – 1000 zł, z tytułu opłaty za wysłania wezwania do zapłaty – 300 zł - tj. łącznie 214 090,34 zł. Pozwani prowadzą gospodarstwa rolne w B. o powierzchni 500 ha. Dokonują spłat jako poręczyciele zobowiązań (...) Sp. z o.o. w ramach postępowania egzekucyjnego, prowadzonego przez Komornika Sądowego w B., gdzie wierzycielem jest także powód. Nadto spłacają na podstawie dwóch ugód sądowych (w sprawach (...) i (...) Sądu Okręgowego w Koszalinie), zobowiązania wobec Krajowego Ośrodka (...) Oddział Terenowy w K., z tytułu nabycia ziemi. Ugody te zostały zawarte w dniach 27.10.2021 r. i 02.12.2021 r. i dotyczą kwot 414 285,26 zł i 186 476,93 zł. Płatność tych należności została rozłożona na roczne raty w wysokościach 82 857 zł i 37 296 zł do grudnia 2025 r. Mają także niespłacone zobowiązania wobec innych wierzycieli jak: (...) Sp. z o.o. i (...) Sp. z o.o., gdzie także prowadzone są egzekucję sądowe.

W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Okręgowy uznał, że powództwo zasługiwało na uwzględnienie w całości. Sąd ten stwierdził, że pozwani nie wykazali ani przedwczesności jego wytoczenia przez powoda, ani przedawnienia roszczenia powoda, ani zaspokojenia wierzytelności powoda z umowy pożyczki.

Sąd Okręgowy ustalił stan faktyczny na podstawie dowodów z dokumentów i okoliczności bezspornych. Żadna ze stron nie kwestionowała autentyczności i wiarygodności tych dowodów, Sąd także nie dostrzegł okoliczności dyskwalifikujących te dowody, więc uznał je za wiarygodne. Bezsporne w sprawie były okoliczności takie jak zawarcie umowy pożyczki między powodem a pozwanym i umów z nią związanych, wystawienie przez pozwanego weksla in blanco i poręczenie go przez pozwaną, wypowiedzenie umowy pożyczki, wypełnienie weksla przez powoda i wezwanie pozwanych do jego wykupu, dokonanie przez pozwanego zapłaty na rzecz powoda - jako raty pożyczki, łącznie kwoty 125 016,90 zł.

Wskazał dalej, że umowa pożyczki, jaką zawarł powód z pozwanym, jest umową konsensualną, polegającą na zgodnym oświadczeniu woli stron – dającego i biorącego pożyczkę – mocą którego dający zobowiązuje się przenieść na biorącego własność określonej ilości pieniędzy albo innych rzeczy oznaczonych co do gatunku, natomiast biorący zobowiązuje się zwrócić takie rzeczy, jakie otrzyma (art. 720 k.c.). Wskazanie konkretnego terminu zwrotu świadczenia nie jest konieczne, gdyż wynika on z art. 723 k.p.c., czyli w terminie 6 tygodni po jej wypowiedzenia przez dającego pożyczkę. Forma wypowiedzenia jest obojętna, jeżeli jednak strony zawarły umowę w formie pisemnej, dokumentowej albo elektronicznej, to wypowiedzenie powinno być dokonane z zachowaniem formy dokumentowej. Bezskuteczny upływ terminu zwrotu pożyczki wynikającego z umowy, ustawy lub z dokonanego wypowiedzenia jest równoznaczny z opóźnieniem się dłużnika ze spełnieniem świadczenia. Dłużnik zobowiązany jest wtedy do naprawienia poniesionej przez wierzyciela szkody oraz do zapłaty odsetek (art. 481 k.c.), niezależnie od odsetek należnych z tytułu umowy pożyczki, jeśli zostały one umówione.

Sąd Okręgowy zauważył, że same zarzuty od wydanego przeciwko nim nakazu zapłaty wskazują nieprawdziwość ich twierdzenia o zaspokojeniu wierzytelności powoda w całości. Okazali nawet brak wiedzy własnej co do wielkości dokonanych jako raty pożyczki spłat, gdyż twierdzili, że jest to łącznie kwota 70 525,95 zł, gdy tymczasem powód uwzględnił wpłaty w wysokości łącznie 125 016,90 zł. Kwota ta obejmuje kapitał pożyczki i odsetki umowne. Już z jej wysokości wynika, że pozwani nie dokonali spłaty całej pożyczki opiewającej na kwotę 244 038,33 zł i to bez odsetek umownych. Pozwani także błędnie uważali, że powód może zaspokoić się z umowy przewłaszczenia na zabezpieczenie ruchomości w postaci dwóch ciągników, zakupionych przez pozwanego ze środków z umowy pożyczki. Sąd wskazał, że powód dotychczas nie złożył pozwanemu jednostronnego pisemnego oświadczenia woli, o którym mowa w pkt 6 i 7 umowy przewłaszczenia na zabezpieczenie, którą zawarł powód z pozwanym. Powód w wypowiedzeniu umowy pożyczki jedynie wezwał pozwanego do wydania posiadania dwóch ciągników. Sąd Okręgowy stwierdził, że z treści wypowiedzenia umowy pożyczki nie wynika więc, że powód zrealizował swoje uprawnienie uregulowane w pkt 6 i 7 umowy przewłaszczenia na zabezpieczenie.

Sąd Okręgowy podkreślił, że powód nie jest bankiem i w zakresie swojej działalności nie podlega prawu bankowemu, więc nie obowiązują go odnośnie wypowiedzenia umowy pożyczki procedury przewidziane w prawie bankowym, w tym art. 75 c. W tym zakresie Sąd Okręgowy w pełni podzielił stanowisko powoda wyrażone w pkt 1 jego pisma z 23.06.2021 r. W ocenie tego Sądu powód w sposób zgodny z umową pożyczki dokonał wypowiedzenia jej pozwanemu.

Za niezasadny Sąd Okręgowy uznał także zarzut nieprawidłowego wypełnienia przez powoda weksla in blanco. W jego ocenie ten zarzut wynikał z braku wiedzy pozwanych co do ustalenia kwoty wekslowej. Powód, po złożeniu zarzutów pozwanych, dokładnie i precyzyjnie wyjaśnił oraz udowodnił dokumentami, w jaki sposób ustalił wpisaną do weksla kwotę, którą dochodzi w niniejszej sprawie. Pozwani w kolejnym swoim piśmie, z dnia 18.05.2021 r., podtrzymując zarzut nieprawidłowego wypełnienia przez powoda weksla in blanco, nie podali innego czy dodatkowego uzasadnienia tego zarzutu.

Również niezasadne zdaniem tego Sądu było twierdzenie pozwanych o braku uwzględnienia przez powoda wpłat na poczet spłaty pożyczki w łącznej kwocie 30 640 zł, o czym mowa w piśmie pozwanych z 18.05.2021 r. Sąd Okręgowy wskazał, że z załączników do tego pisma, w postaci potwierdzenia realizacji przelewów bankowych na kwoty 22 440 zł i 8 200 zł wynika, że dotyczą one innych zobowiązań nie związanych z umową pożyczki z 17.04.2015 r. o nr (...). W treści tych przelewów jako tytuł płatności wskazano – „spłata nienależnego świadczenia za (...) Sp. z o.o.K. W. ” i „spłata nienależnego świadczenia za (...) Sp. z o.o. – zajęcie komornicze Km 546/1, nakaz zapłaty sygnatura akt III Nc 191/17”. Powód nadto wskazał w piśmie z dnia 23.06.2021 r., że wskazane kwoty zostały zaksięgowane na poczet należności wynikających z innych umów, tj. umów pożyczek zawartych z (...) Sp. z o.o., której pozwani byli poręczycielami, zgodnie z tytułem płatności. Sąd Okręgowy stwierdził ponadto, że powód, jako pożyczkodawca, miał możliwość dowolnie zaliczyć wpłaty pożyczkobiorcy na poczet wymagalnych należności wynikających z innych umów zawartych z powodem, jeśli doszło do postawienia którejkolwiek z nich w stan natychmiastowej wymagalności, z jakiegokolwiek powodu leżącego po stronie pożyczkodawcy - co wynika z §2 ust. 17 ogólnych warunków stanowiących integralną część umowy pożyczki.

Dalej Sąd Okręgowy wskazał, że prawo wekslowe dopuszcza możliwość wystawienia weksla, który w chwili wystawiania nie zawiera wszystkich elementów niezbędnych dla jego ważności określonych w art. 1 i 2 oraz 101 i 102 prawa wekslowego. Zauważył, że weksel własny in blanco jest dokumentem zawierającym co najmniej podpis wystawcy, złożony w zamiarze zaciągnięcia zobowiązania wekslowego, natomiast weksel trasowany in blanco jest dokumentem opatrzonym co najmniej przyjęciem złożonym w zamiarze zaciągnięcia zobowiązania wekslowego. Stwierdził, że w niniejszej sprawie pozwany wystawił weksel gwarancyjny poręczony przez jego żonę. Weksel taki może stanowić zabezpieczenie zobowiązań pieniężnych istniejących w chwili jego wystawienia i przyszłych np. w przypadku zaciągnięcia kredytu czy pożyczki. Zwykle zabezpiecza roszczenia wynikające z nieprawidłowego wykonania zobowiązania przez drugą stronę i często jest wybierany w stosunkach gospodarczych. Weksel gwarancyjny to weksel in blanco, który po prawidłowym jego wypełnieniu i podpisaniu przez wierzyciela jest podstawą do uzyskania nakazu zapłaty w postępowaniu nakazowym ( art. 485 § 2 k.p.c.). Dalej Sąd Okręgowy wskazał, że z chwilą wystawienia weksla in blanco i wręczenia go wierzycielowi następuje zawarcie porozumienia między wystawcą weksla lub akceptantem, a osobą, której ten weksel zostaje wręczony, określające sposób jego uzupełnienia. Porozumienie takie jest umową, do której stosuje się przepisy kodeksu cywilnego.

Kontynuował Sąd Okręgowy, że weksel podpisany przez wystawcę stanowi podstawę i przyczynę zobowiązania wekslowego. Powszechnie określa się taki weksel za „bezwarunkowe zobowiązanie”. Na skutek podpisania weksla powstaje zobowiązanie wekslowe regulowane przez przepisy prawa wekslowego. Przepisy tego prawa nie przewidują możliwości wyłączenia przez dłużnika odpowiedzialności przez wypowiedzenie, względnie odwołanie. Nie zmienia to jednak faktu, że źródłem zobowiązania wekslowego, nie jest samo wystawienie weksla lecz umowa dochodząca do skutku przez wydanie weksla lub jego zwrócenie posiadaczowi. Jakkolwiek wystawienie weksla z reguły znajduje podstawę prawną w stosunkach kauzalnych zachodzących między stronami, zobowiązanie wekslowe ma charakter abstrakcyjny.

Mając na uwadze powyższe Sąd Okręgowy uznał, że powód prawidłowo uzupełnił weksel in blanco podpisany przez pozwanego i poręczony przez jego żonę – pozwaną, tj. w sposób zgodny z treścią deklaracji wekslowej. W oparciu o wyjaśnienia powoda i dowody z dokumentów kwota 214 090,34 zł, w tym rozliczenie wpłat pozwanego na poczet zwrotu pożyczki, wpisana przez powodową Spółkę do weksla i dochodzona w niniejszym postępowaniu, stanowi sumę udowodnioną, nie budząc żadnych wątpliwości. Zdaniem tego Sądu pozwani nie przedstawili żadnych dowodów, z których wynikałaby inna kwota ich zobowiązania z niespłaconej części pożyczki. Kwota 160 951,08 zł to suma rat kapitałowych, które zgodnie z harmonogramem spłat miały być zapłacone przez pozwanego począwszy od wypowiedzenia umowy pożyczki do czerwca 2021 r., kiedy miała być zapłacona ostatnia rata. Na wskazaną kwotę składają się raty od 36 do 72 w części kapitałowej. Sąd Okręgowy wskazał, że z materiału dowodowego wynika, że pozwany nie uiścił także, przed wypowiedzeniem umowy, raty kapitałowo – odsetkowej nr 30 i o jej zapłatę był wzywany. Kwota tej raty – 26 673,14 zł została objęta fakturą VAT wystawioną przez powoda w dniu 01.12.2017 r. o nr (...) z datą płatności do 13.12.2017 r. w ocenie tego Sądu pozwani nie wykazali, że dokonali zapłaty tej kwoty jak i kwoty 160 951,08 zł tytułem spłaty kapitału i części odsetek po wypowiedzeniu umowy pożyczki. Także nie wykazali zapłaty rat w części odsetkowej od dnia 13 czerwca 2021 r. (od dnia wypowiedzenia umowy) do dnia do którego miała obowiązywać, w łącznej kwocie 25 183,96 zł. Powód obciążył pozwanego kwotą 1000 zł i 300 zł z tytułu skorzystania z pomocy firmy windykacyjnej oraz opłat za wysłanie wezwań do zapłaty, co zdaniem tego Sądu było zgodne z § 9 i §12 pkt 8 ogólnych warunków stanowiących integralną część umowy pożyczki.

Niezasadność wszystkich zarzutów pozwanych, które podnieśli w przedmiotowej sprawie, potwierdza w ocenie Sadu Okręgowego także zachowanie pozwanych po wypowiedzeniu umowy pożyczki. Sąd Okręgowy zauważył, że z pism czy maili pozwanych do powoda, nie wynika, by po wypowiedzeniu umowy pożyczki kwestionowali oni zasadność tej czynności powoda i negowali istnienie swojego zadłużenia – zaległości w płatności rat. Wręcz przeciwnie - zdawali sobie sprawę z trudności wywołanych wypowiedzeniem umowy pożyczki i dążyli do zawarcia z powodem porozumienia czy wznowienia obowiązywania umowy.

Dalej Sąd Okręgowy za nietrafny uznał zarzut pozwanych przedawnienia roszczenia, wskazując, że roszczenie powoda wynika z prowadzonej przez niego działalności gospodarczej, więc jego roszczenie przedawnia się z upływem 3 lat od daty wymagalności, zgodnie z art. 118 k.c. Zarzutem przedawnienia pozwani objęli raty od 1 do 18, których termin płatności był wyznaczony od 13.07.2015 r. do 13.12.2016 r. na łączną kwotę 79 846,56 zł. Sąd zauważył jednak, że powód nie dochodzi zapłaty tych rat pożyczki, albowiem raty te zostały zapłacone przez pozwanego przed wypowiedzeniem umowy pożyczki.

Reasumując Sąd Okręgowy otrzymał w mocy nakaz zapłaty, a orzekając o kosztach przyjął, że pełne wynagrodzenie pełnomocnika powoda wynosi 10 800 zł, a w nakazie zapłaty przyznano 7 200 zł. Opierając się o regulacje przepisów art. 47 oraz art. 32 prawa wekslowego oraz art. 366 § 2 k.c., Sąd ten uznał, że pozwani są solidarnie odpowiedzialni.

Nie uwzględnił Sąd Okręgowy wniosku pozwanych o rozłożenie zasądzonej od nich należności na raty. Zauważył, że po wypowiedzeniu umowy pożyczki w marcu 2018 r., pozwani nie okazali woli spłacania wierzytelności powoda. Od tego czasu aż do zamknięcia rozprawy (ponad 4 lata) nie uiścili żadnej kwoty na poczet swojego zobowiązania wobec powoda, choćby po to, aby wykazać gotowość do spełnienia świadczenia choćby w ratach. Sąd I instancji zwrócił także uwagę na brak dokładnych danych liczbowych o przychodach pozwanych, kosztach, stratach w poszczególnych latach, co uniemożliwiło dokonanie pełnej analizy sytuacji pozwanej, w aspekcie wniosku o rozłożenie zasądzonego świadczenia na raty. Pozwani wprawdzie załączyli do swojego pisma z 20.10.2021 r. protokoły z szacowania zakresu i wysokości szkód w swoich gospodarstwach rolnych w roku 2021 r., ale Sąd Okręgowy zauważył, że są to wydruki niewiadomego pochodzenia, podpisane tylko przez pozwanych. Złożyli do sprawy dowody płatności swoich należności na podstawie dwóch ugód sądowych (z (...) K.) oraz w toku postępowania egzekucyjnego, ale w ocenie Sądu I instancji nie jest możliwe na ich podstawie ustalić w sposób dokładny sytuacji materialnej i dochodowej pozwanych. Z tych dowodów wynika tylko tyle, że pozwani mają znaczne i niespłacone zobowiązania wobec innych wierzycieli, co zdaniem tego Sądu nie gwarantuje wywiązania się pozwanych z płatności rat w przypadku zastosowania w przedmiotowej sprawie art. 320 k.p.c., co stanowi istotną przeszkodę w zastosowaniu rozłożenia przez Sąd świadczenia na raty.

Z powyższym rozstrzygnięciem nie zgodzili się pozwani, w całości zaskarżając wyrok. Orzeczeniu zarzucili:

błąd w ustaleniach faktycznych polegający na przyjęciu wyłącznie w oparciu o twierdzenia powoda, że nie został on zaspokojony przez pozwanych, w sytuacji gdy odmienne wnioski wynikają z zebranego w sprawie materiału dowodowego;

naruszenie art. 233 k.p.c. polegające na dokonaniu dowolnej, a nie swobodnej oceny dowód polegające na przyjęciu, że pozwany nie został zaspokojony z przedmiotu przewłaszczenia, w sytuacji gdy na skutek złożonego przez niego oświadczenia woli doszło do przeniesienia na jego rzecz prawa własności dwóch ciągników;

naruszenie art. 320 k.p.c. polegające na niesłusznym przyjęciu, że pozwani nie wykazali przesłanej uzasadniających rozłożenia dochodzonej przez powoda należności na raty, w sytuacji gdy odmienny wniosek należy wywieść z przedstawionego i udowodnionego przez pozwanych w sprawie stanowiska;

błąd w ustaleniach faktycznych prowadzący do naruszenia art. 118 k.c., polegający na przyjęciu, że należność dochodzona pozwem nie uległa przedawnieniu w części, w sytuacji gdy poszczególne raty obowiązującej pomiędzy stronami umowy pożyczki w dacie wytaczania powództw uległy przedawnieniu;

Mając na uwadze powyższe, skarżący wnieśli o: zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uchylenie wydanego w sprawie nakazu zapłaty w postępowaniu nakazowym i oddalenie powództwa w całości, ewentualnie rozłożenie należności dochodzonej pozwem na raty, ewentualnie uchylenie orzeczenia w całości i przekazanie sprawy w całości do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji, obciążenie strony powodowej kosztami postępowania wg. norm przepisanych.

Dodatkowo wnieśli na podstawie art. 102 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych, o zwolnienie Pozwanych z obowiązku ponoszenia kosztów sądowych wywołanych postępowaniem apelacyjnym.

Ponadto w ramach postępowania przed Sądem II instancji wnieśli o dopuszczenie i przeprowadzenie dowodu z: opinii biegłego sądowego z zakresu rachunkowości, na fakt prawidłowości księgowania przez powoda wpłat dokonywanych przez Pozwanych oraz faktycznego salda zadłużenia Pozwanych względem Powoda w dacie wytoczenia powództwa.

Powód wniósł o oddalenie apelacji oraz o zasadzenie od pozwanych kosztów postępowania odwoławczego, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje

W postępowaniu cywilnym obowiązuje model apelacji pełnej (cum beneficio novorum). W modelu tym zarzuty naruszenia przepisów postępowania mają charakter wiążący, co oznacza, że bez takich zarzutów naruszeń procedury korygować nie można, choćby nawet sąd odwoławczy samodzielnie je zauważył i choćby miały one wpływ na wynik sprawy (por. uchwała składu 7 sędziów Sądu Najwyższego – zasada prawna z dnia 31.01.2008 r., III CZP 49/07, OSNC 2008, nr 6, poz. 55, a także wyroki Sądów Apelacyjnych: w Szczecinie z dnia 29.11.2021 r., I ACa 531/21; w Lublinie z dnia 11.05.2021 r., I ACa 517/20 oraz wyrok Sądu Najwyższego z dnia 14.10.2020 r., I PK 58/19). W granicach ustalonego stanu faktycznego sąd odwoławczy ma natomiast obowiązek z urzędu zastosować właściwe prawo materialne. Jako instancja merytoryczna powinien naprawić wszystkie naruszenia prawa materialnego, bez względu na to, czy zostały one wytknięte w apelacji (vide postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 6.07.2021 r., V CZ 46/21; z dnia 16.03.2021 r., I USK 166/21; z dnia 30.09.2020 r., IV CZ 51/20 oraz wyrok Sądu Najwyższego z dnia 24.06.2020 r., IV CSK 607/18).

Powyższe rodzi konieczność oddzielenia zarzutów naruszenia przepisów postępowania od zarzutów obrazy prawa materialnego. Prawidłowość zastosowania norm prawa materialnego może być rozważana dopiero po stwierdzeniu, że w toku właściwie przeprowadzonego przez sąd I instancji postępowania dokonano ustaleń zezwalających na zastosowanie określonych norm materialnoprawnych (zob. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 24.06.2020 r., IV CSK 607/18; z dnia 21.11.2008 r., V CSK 213/08; z dnia 21.10.2004 r., V CK 81/04; z dnia 26.09.2002 r., III CKN 466/00 czy z dnia 26.03.1997 r., II CKN 60/97, OSNC 1997/9/128). Decydujący jest rzeczywisty charakter zarzutu, a nie redakcja zastosowana przez autora apelacji, jeśli ta okaże się nieprawidłowa.

Przechodząc zatem do odniesienia się do zarzutów apelacji, mających wskazywać na naruszenie art. 233 § 1 k.p.c., należy przede wszystkim zauważyć, że przewidziana w tym przepisie zasada sądowej swobody oceny dowodów ujęta jest w ściśle zakreślone ramy proceduralne, przez co musi ona odpowiadać skonkretyzowanym warunkom określonym przez prawo procesowe. Oznacza to, po pierwsze, że sąd może oprzeć swe przekonanie jedynie na dowodach prawidłowo przeprowadzonych, z zachowaniem wymagań dotyczących źródeł dowodzenia oraz zasady bezpośredniości. Po drugie, ocena dowodów musi być dokonana na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału dowodowego - obowiązkiem sądu jest dokonanie oceny przeprowadzonych dowodów oraz uwzględnienie towarzyszących im okoliczności, które mogą mieć znaczenie dla oceny ich mocy i wiarygodności. Po trzecie, sąd orzekający obowiązany jest przeprowadzić selekcję dowodów, tj. dokonać wyboru tych środków, na których się oparł, i ewentualnie odrzucić inne, którym odmówił wiarygodności lub mocy dowodowej. Jeżeli z określonego materiału dowodowego sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, nie można uznać, że taka ocena narusza reguły swobody oceny dowodów. Tylko w przypadku, gdy brak jest logiki w wiązaniu wniosków z zebranymi dowodami lub gdy wnioskowanie sądu wykracza poza schematy logiki formalnej albo wbrew zasadom doświadczenia życiowego nie uwzględnia jednoznacznych związków przyczynowo-skutkowych, przeprowadzona przez sąd ocena może być w sposób skuteczny podważona (tak Sąd Najwyższy w wyrokach: z dnia 27 lutego 2002 r., II CKN 817/00; z dnia 27 września 2002 r., IV CKN 1316/00 i z dnia 16 grudnia 2005 r., III CK 314/05).

Jak wynika z powyższych uwag samo twierdzenie skarżących o wadliwości dokonanych ustaleń, odwołujące się do stanu faktycznego, który w ich przekonaniu odpowiada rzeczywistości, nie może być dla skutecznego podniesienia zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. wystarczające (tak trafnie Sąd Najwyższy w wyrokach: z dnia 23 stycznia 2001 roku, IV CKN 970/00; z dnia 12 kwietnia 2001 roku, II CKN 588/99; z dnia 10 stycznia 2002 roku, II CKN 572/99). Aby zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. odniósł zamierzony przez skarżących skutek, konieczne byłoby wykazanie, że orzekający sąd uchybił konkretnym zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego, tylko bowiem takie uchybienie może być przeciwstawione uprawnieniu sądu do dokonywania swobodnej oceny dowodów. Skarżący nie przedstawili w uzasadnieniu apelacji argumentów odnoszących się do opisanego wzorca oceny materiału procesowego. Nie zaprezentowali wywodu, o którym mowa wyżej, poprzestając na formułowaniu krytycznych wniosków co do poszczególnych motywów rozstrzygnięcia sprawy.

Zdaniem Sądu Apelacyjnego dokonana przez Sąd I instancji ocena materiału dowodowego odpowiada wszystkim wskazanym wyżej kryteriom. Sąd ten, w granicach wniosków stron, przeprowadził dowody niezbędne do rozstrzygnięcia sprawy, a następnie poddał je ocenie wszechstronnej, logicznej, wyczerpującej i uwzględniającej doświadczenie życiowe. Z wywodu Sądu Okręgowego wynika również, że odniósł się on do twierdzeń pozwanych, prezentowanych w toku całego postępowania oraz do wnioskowanych przez nich dowodów. Ocena ta mieści się w ramach wyznaczonych dyspozycją art. 233 § 1 k.p.c. i została dokonana z uwzględnieniem całego zgromadzonego materiału dowodowego. Sąd ten poczynił w badanej sprawie trafne ustalenia faktyczne, które sąd odwoławczy w pełni aprobuje i przyjmuje za własne.

W apelacji pozwanych poprzestano na generalnym wskazaniu, że z zebranego materiału dowodowego wynikają odmienne wnioski, jednakże skarżący nie skonkretyzowali, które dowody z całokształtu materiału, którym dysponował Sąd I instancji, mieli na myśli oraz dlaczego zdaniem skarżących dowody przeciwne, które wyraźnie wskazał Sąd Okręgowy, jako miarodajne, miałyby być pominięte. Z lakonicznej w treści apelacji pozwanych wywieść można, że tym materiałem dowodowym, na którym powinien był oprzeć się Sąd I instancji, są dowody wnioskowane przez pozwanych. Zarzuty apelujących sprowadzają się w zasadzie jedynie do polemiki ze stanowiskiem Sądu Okręgowego i interpretacją dowodów dokonaną przez ten Sąd. Przeciwstawiają oni ocenie dokonanej przez Sąd pierwszej instancji własny pogląd na sprawę, z pominięciem okoliczności dla nich niewygodnych lub nie odpowiadających ich wersji zdarzeń.

Nie zasługuje także co do zasady na uwzględnienie zarzut skarżącego dotyczący błędnego ustalenia stanu faktycznego przez sąd pierwszej instancji. Ustalenia faktyczne tworzące podstawę faktyczną rozstrzygnięcia, to efekt procesu rekonstrukcji faktów opartego o normatywnie określone zasady ich przytaczania a następnie dowodzenia. Dowodzenie faktów także poddane jest regułom (normom) prawa procesowego. Fakty przyjęte za podstawę rozstrzygnięcia sprawy stanowią wynik procesowej weryfikacji twierdzeń stron co do okoliczności istotnych dla tego rozstrzygnięcia, ewentualnie uzupełnianych o fakty znane powszechnie i fakty znane sądowi z urzędu (art. 228 k.p.c.). Weryfikacja twierdzeń stron następuje w oparciu o przepisy prawa procesowego. Fakty przytaczane przez strony zasadniczo wymagają dowodu, a obowiązek w tym zakresie spoczywa na stronach (zgodnie z art. 232 k.p.c.). Bez przeprowadzenia postępowania dowodowego sąd może czynić ustalenia faktyczne jedynie co do faktów przyznanych przez stronę przeciwną (art. 229 k.p.c., art. 230 k.p.c.), faktów objętych domniemaniami faktycznymi (art. 231 k.p.c.) lub prawnymi (art. 234 k.p.c.). Jak już wskazano powyżej ocena przeprowadzonych w sprawie dowodów i uznanie ich wiarygodności oraz mocy dowodowej odbywa się na podstawie kompetencji określonych w art. 233 § 1 k.p.c. W wyniku tej oceny sąd uznaje określone fakty za udowodnione (czyni je podstawą rozstrzygnięcia) lub uznając za niewykazane pomija przy rozstrzyganiu.

Formułując zarzut „błędu w ustaleniach faktycznych” strona skarżąca winna wykazać, które z przytoczonych reguł procesowoprawnych sąd pierwszej instancji naruszył, uznając za udowodnione (względnie bezsporne lub z innych przyczyn nie wymagające dowodu) fakty kwestionowane w apelacji. Twierdzenie o błędzie w ustaleniach faktycznych powinno być więc odnoszone do konkretnej normy prawa procesowego, która miała być wadliwie przez sąd zastosowana.

W ocenie Sądu Apelacyjnego apelacja pozwanych nie zawiera zarzutów, które odpowiadałyby powyższym kryteriom prawnym i w związku z tym nie mogła doprowadzić do korekty zaskarżonego wyroku w oczekiwany przez nich sposób. Co więcej, zarzuty te dotyczyły nie oceny przeprowadzonych przez Sąd I instancji dowodów, lecz odnosiły się wprost do stanowiących podstawę zaskarżonego orzeczenia ocen prawnych, w szczególności w zakresie spełnienia świadczenia, przeniesienia własności na skutek przewłaszczenia czy przedwczesności roszczenia.

Podsumowując odniesienie się do argumentacji skarżących i odnosząc się do podtrzymywanych w dalszym ciągu twierdzeń podniesionych w zarzutach do nakazu zapłaty oraz w apelacji wskazać należy, że zobowiązanie w umowy, z której powód w niniejszej sprawie dochodzi zasądzenia, nie zostało przez nich zaspokojone ani w całości, ani w większej części. Skarżący podnieśli w apelacji, że niewyjaśnionym pozostaje prawidłowość księgowania przez powoda wpłat dokonywanych przez pozwanych, jednakże pominęli, że powód odniósł się do tej kwestii w toku postępowania przed Sądem I instancji, przedkładając harmonogramy spłaty (k. 99-102) oraz listę rozrachunków, przedstawiającą szczegółowe rozliczenie umowy pożyczki, które zawiera wykaz wszystkich dokonanych przez pozwanych wpłat (k. 140-149), do czego pozwani się nie odnieśli. Powód wskazał, że na kwotę wpisaną do weksla składa się 160.951,08 zł tytułem kapitału, 25.183,96 zł tytułem odsetek oraz 27.955,30 zł tytułem zaległości. Łącznie powód dochodził 214.090,34 zł.

Skarżący nie zakwestionowali prawdziwości tych dokumentów oraz nie zaprzeczyli ich treści w toku postępowania przed Sądem I instancji.

W ocenie Sądu Apelacyjnego ponowna analiza wyliczeń przedstawionych przez powoda potwierdza trafność oceny Sądu Okręgowego, że pozwani nie wywiązali się z obowiązku spłacenia pożyczki, co więcej słusznie ten Sąd uznał, że zadłużenie pozwanych sięga kwoty 214.090,34 zł wskazanej w pozwie.

Twierdzenia pozwanych o przedwczesności wypowiedzenia zostały skutecznie zakwestionowane przez powoda. Trafnie wskazano w tym zakresie, że postanowienie, na które powoływała się strona pozwana (przewidujące możliwość wdrożenia programu naprawczego, pozwalającego na poprawę zdolności pozwanych), nie znajduje się ani w umowie pożyczki, ani w żadnym innym dokumencie stanowiącym integralną część rzeczonej umowy. Sąd Okręgowy słusznie zauważył, że powód nie jest bankiem, tym samym nie ma do niego zastosowania procedura dotycząca wypowiadania umowy, przewidziana w prawie bankowym. Nota bene wypowiedzenie to zostało dokonane po uprzednim wezwaniu do zapłaty i braku reakcji pozwanych, odpowiadającej temu wezwaniu.

Skarżący niezasadnie wywodził, że powód został zaspokojony z przedmiotu przewłaszczenia. W tym zakresie zwrócić należy uwagę na brzmienie punktów 6 i 7 umowy przewłaszczenia na zabezpieczenie (k. 46). Wynika z nich, że do przeniesienia własności dochodzi w przypadku złożenia przez Spółkę (powoda) jednostronnego oświadczenia stwierdzającego naruszenie postanowień umowy pożyczki. Z kolei treść punktu 3 oświadczenia o wypowiedzeniu umowy pożyczki, z dnia 29 marca 2018 r. (k. 125), wskazuje, że powód wezwał pożyczkobiorcę do przeniesienia posiadania przedmiotu umowy na pożyczkodawcę. Sąd Okręgowy zwrócił uwagę na punkt 6 tego oświadczenia, w którym powód zastrzegł, że w przypadku niespłacenia zadłużenia, dokona przejęcia przedmiotu na własność. Słusznie zauważył, że powód takiego oświadczenia nie wystosował.

Nie znajduje także uzasadnienia zarzut przedawnienia roszczeń powoda. W uzasadnieniu apelacji na próżno szukać jego rozwinięcia. Należy dodać, że również i ten zarzut został podniesiony już w zarzutach od nakazu zapłaty, a Sąd Okręgowy odniósł się do niego w pisemnych motywach zaskarżonego wyroku. Pozwani podnieśli zarzut przedawnienia wobec roszczeń obejmujących okres od 13 lipca 2015 r. do 31 grudnia 2016 r. Zgadzając się z pozwanymi, że roszczenie przedsiębiorcy o spłatę należności, jako związane z prowadzeniem działalności gospodarczej, podlega trzyletniemu terminowi przedawnienia, należy zauważyć, że powód skutecznie wypowiedział umowę pożyczki, tym samy postawił w stan wymagalności kwotę. W takim przypadku całość niespłaconej pożyczki staje się wymagalna, a pozostałe do spłaty raty, stają się natychmiast wymagalne (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 23 kwietnia 2014 r., I ACa 1361/13). Powód wykazał też, jego roszczenie zostało pomniejszone o raty spłacone przez pozwanego, właśnie dotyczące okresu, który wskazanego przez pozwanych, co samo przez się czyni zarzut przedawnienia bezprzedmiotowym.

Reasumując, Sąd Okręgowy prawidłowo przyjął, że pozwani nie zakwestionowali skutecznie zasadności, ani wysokości roszczenia powoda, które znajduje pełne potwierdzenie w przedłożonych przez niego dokumentach.

Przyjmuje się, że wekslem in blanco, zgodnie z przyjętą wykładnią art. 10 w związku z art. 103 pr. wekslowego, jest dokument niespełniający jeszcze wymagań art. 101 pr. wekslowego, wręczony odbiorcy przez osobę, która złożyła na nim podpis w zamiarze zaciągnięcia zobowiązania wekslowego, z upoważnieniem odbiorcy do uzupełnienia go w określony sposób. Porozumienie precyzujące zasady uzupełnienia weksla nie musi mieć formy pisemnej i podlega wykładni według zasad przewidzianych w art. 65 k.c. (por. Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 18.12.2018 r., IV CSK 465/17).

W niniejszej sprawie zawarcie pisemnego porozumienia wekslowego było niewątpliwe. Pozwani, broniąc się przed roszczeniem powoda, wywodzonym z weksla, twierdzili, że powód wypełnił weksel niezgodnie z deklaracją wekslową. Zarzut taki jest dopuszczalny i możliwy, natomiast jego weryfikacja następuje poprzez zbadanie tzw. stosunku podstawowego łączącego wystawcę weksla z jego odbiorcą, z którego wynika (lub nie) określone roszczenie inkorporowane w treści wypełnionego weksla (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 13.12.2012 r., V CSK 21/12).

Analizując treść porozumienia wekslowego (k. 41) należy dostrzec, że wystawca oraz poręczyciel (pozwani) upoważnili powoda do wypełnienia weksla w każdym czasie na sumę odpowiadającą wysokości ich zadłużenia z tytułu przedmiotowej umowy pożyczki. Zwrócić trzeba uwagę, że umowa pożyczki została zawarta na kwotę 244.038,33 zł powiększoną o odsetki kapitałowe, zaś weksel został wypełniony przez powoda na kwotę 214.090,34 zł. Biorąc pod uwagę wyniki ponownej analizy zebranego materiału dowodowego, która została przedstawiona powyżej, a mianowicie, że kwota wpisana do weksla odpowiada kwocie pożyczki pomniejszonej o wpłaty pozwanego, czyli odpowiada wysokości jego zadłużenia na dzień wypowiedzenia umowy, a także, że nie doszło do przewłaszczenia przedmiotu pożyczki przez powoda, ani do przedawnienia wskazanego przez pozwanych roszczenia, zgodzić należy się z oceną Sądu I instancji, że weksel został wypełniony przez powoda zgodnie z porozumieniem wekslowym.

Sąd Apelacyjny podziela w całości argumentację Sądu Okręgowego przedstawioną w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku w kwestii oceny możliwości zastosowania dobrodziejstwa z art. 320 k.p.c. Wydanie na podstawie powołanego przepisu wyroku rozkładającego na raty świadczenie należne wierzycielowi modyfikowałoby treść łączącego strony stosunku cywilnoprawnego - zmienia się sposób i termin spełnienia świadczenia, bowiem obowiązek jednorazowego uiszczenia całego świadczenia zostaje zastąpiony zobowiązaniem do zapłaty poszczególnych rat w kolejno przypadających terminach. Przepis art. 320 k.p.c. określa szczególną regułę wyrokowania, dotyczącą przedmiotu orzekania, dającą sądowi możliwość uwzględnienia zarówno interesów pozwanego w zakresie czasu wykonania wyroku, jak i interesów powoda przez uniknięcie bezskutecznej egzekucji. Norma ta ma charakter wyjątkowy, gdyż może być zastosowana jedynie w szczególnie uzasadnionych wypadkach - gdy w chwili wyrokowania są podstawy do przyjęcia, że ze względu na sytuację majątkową dłużnika wyrok zasądzający całe świadczenie stanowiłby tytuł egzekucyjny bez szans na realizację lub stanowiłby dla dłużnika szczególnie istotne obciążenie, zagrażające jego oraz osób pozostających na jego utrzymaniu podstawom egzystencji (por. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 15.12.2006 r., III CZP 126/06, OSNC 2007, nr 10, poz. 147).

Słusznie Sąd Okręgowy przyjął, że pozwani nie wykazali okoliczności, które wskazywałyby, że powołana norma może być wobec nich zastosowana.

Nie wykazali, że prowadzona egzekucja z ich majątku pozbawiła ich oraz osoby pozostające na ich utrzymaniu środków do życia. Z załączonych do apelacji oświadczeń o stanie rodzinnym i majątkowym wynika, że pozwany posiada gospodarstwo rolne 140 ha, z którego dochód określił na 100.000 zł rocznie (ok. 8.300 zł miesięcznie), jest zatrudniony na umowę o pracę za 3.500 zł netto, a także posiada udziały w trzech spółkach. Pozwany nie wskazał, jakie osiąga z tego tytuły przychody. Co prawda w oświadczeniu podał, że ma zajęcia komornicze, zobowiązania kredytowe oraz z umowy dzierżawy, lecz w ocenie Sądu odwoławczego okoliczności te nie stanowią szczególnego wypadku uzasadniającego zastosowanie omawianej, wyjątkowej, regulacji.

Z kolei pozwana jest zatrudniona na podstawie umowy o pracę i osiąga dochód w wysokości 7.000 netto miesięcznie. Wskazała także na zobowiązania z dwóch kredytów (tożsamych zaciągniętych z pozwanym) oraz czynsze dzierżawne. Powyższe nie świadczy o jej szczególnie złej sytuacji finansowej, która utrudniałaby jej zaspokojenie swoich podstawowych potrzeb oraz potrzeb synów.

Ponadto, na co słusznie zwrócił uwagę także Sąd I instancji, okoliczności sprawy nie wskazują na istnienie po stronie pozwanych woli dobrowolnej spłaty zadłużenia. Przeciwnie, zaniechanie od kilku lat jakichkolwiek świadczeń na poczet spłaty pożyczki wskazuje, że pozwani dążą raczej do uniknięcia spełniania zobowiązania wobec powoda.

Odnosząc się na koniec do wniosków dowodowych apelacji, w szczególności dotyczącego dowodu z opinii biegłego na podstawie art. 235 2 § 1 pkt 2 i 5 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c. należy zauważyć, że dowód taki ma służyć dokonaniu oceny przedstawionego materiału z punktu widzenia wiedzy naukowej (technicznej) danej specjalności i przedstawienie danych i wniosków umożliwiających poczynienie właściwych ustaleń faktycznych i właściwą ocenę prawną znaczenia okoliczności wskazanych w podstawie faktycznej. Dowód ten nie był konieczny, gdyż potrzebne wyliczenia mogły być dokonane prostymi działaniami matematycznymi, nie wymagającymi wiedzy specjalistycznej, a nadto pozwani nie przedstawili własnych konkretnych danych w zakresie wnioskowanej tezy dowodowej, które mogłyby być weryfikowane opinią biegłego. Wobec powyższego dowód z opinii biegłego zmierzałby jedynie do przedłużenia postępowania.

Mając powyższe na względzie, Sąd Apelacyjny, działając na podstawie art. 385 k.p.c., w pkt I wyroku oddalił apelację pozwanych jako bezzasadną.

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na podstawie art. 98 § 1 i 3 w zw. z art. 391 § 1 zd. 1 k.p.c. zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu. Pozwani, jako przegrywający postępowanie apelacyjne w całości, powinni zwrócić powodowi poniesione przez niego koszty tego postępowania solidarnie (art. 105 § 2 k.p.c.). Na koszty te złożyła się kwota 8.100 zł, stanowiąca wynagrodzenie pełnomocnika powoda obliczone zgodnie z § 2 pkt 7 w zw. z § 10 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych (75% z 10800 zł). Podstawę rozstrzygnięcia o odsetkach od kosztów postępowania stanowił art. 98 § 1[1] zd. 1 w zw. z art. 391 § 1 zd. 1 k.p.c.


Artur Kowalewski Leon Miroszewski Robert Bury