Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I ACa 475/22

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 20 października 2023 r.

Sąd Apelacyjny w Krakowie – I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący: SSA Beata Kurdziel

Protokolant: Edyta Sieja

po rozpoznaniu w dniu 6 października 2023 r. w Krakowie na rozprawie

sprawy z powództwa S. N.

przeciwko Bankowi (...) S.A. z siedzibą w W.

o ustalenie i zapłatę

na skutek apelacji strony pozwanej

od wyroku Sądu Okręgowego w Kielcach z dnia 16 grudnia 2021 r., sygn. akt I C 2161/21

1.  zmienia zaskarżony wyrok w punkcie II , nadając mu treść :

„II. zasądza od strony pozwanej Banku (...) S.A.
z siedzibą w W. na rzecz powódki S. N.:

- kwotę 117 600 zł (sto siedemnaście tysięcy sześćset złotych), z zastrzeżeniem, że strona pozwana Bank (...) S.A. z siedzibą w W., w wykonaniu prawa zatrzymania, może wstrzymać się ze spełnieniem tego świadczenia do czasu zaoferowania przez powódkę zwrotu na rzecz strony pozwanej kwoty 117 600 zł lub zabezpieczenia roszczenia banku o jej zwrot,

- ustawowe odsetki za opóźnienie od kwoty 117 600 zł (sto siedemnaście tysięcy złotych) od dnia 17 grudnia 2021r. do dnia 13 marca 2022r.,

- kwotę 27 705,95 zł (dwadzieścia siedem tysięcy siedemset pięć złotych 95/100) z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 17 grudnia 2021r. do dnia zapłaty, oddalając powództwo w pozostałej części”;

2. oddala apelację strony pozwanej w pozostałej części;

3. zasądza od strony pozwanej na rzecz powódki kwotę 4 050 zł (cztery tysiące pięćdziesiąt złotych) tytułem kosztów postępowania apelacyjnego, wraz z odsetkami w wysokości odsetek ustawowych za opóźnienie w spełnieniu świadczenia pieniężnego za czas od dnia uprawomocnienia się orzeczenia, którym je zasądzono, do dnia zapłaty.

Sygn. akt I ACa 475/22

UZASADNIENIE

wyroku Sądu Apelacyjnego w Krakowie

z dnia 20 października 2023 r.

W pozwie wniesionym w dniu 28 sierpnia 2021 r., powódka S. N. wniosła o ustalenie, że umowa o kredyt hipoteczny (...) (...) z dnia 13 czerwca 2006 r. zawarta pomiędzy nią a pozwanym Bankiem (...) S.A. w W. jest nieważna oraz o zasądzenie na jej rzecz od Banku (...) S.A. w W. kwoty 145 305,95 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia następującego po dniu doręczenia odpisu pozwu do dnia zapłaty.

W uzasadnieniu pozwu powódka wskazała, iż umowę kredytu zawarła jako konsument, jej postanowienia nie były z nią indywidulanie negocjowane, a treść umowy pochodziła z wzorca stosowanego przez stronę pozwaną. Wskazała, że postanowienia § 2 ust. 2 oraz § 7 ust. 1 umowy i § 3 ust. 2 i § 8 regulaminu nie kwalifikują się jako określające główne świadczenia w rozumieniu art. 385 1 § 1 k.c., a tym samym są niedozwolonymi postanowieniami umownymi z uwagi na fakt, że pozwalały pozwanemu bankowi na przeliczenie kwoty kredytu wyrażonej w PLN według kursu kupna waluty indeksacji ustalanego przez pozwany bank oraz na ustalenie według takiego kursu wysokości zadłużenia z tytułu kredytu w walucie indeksacji. Co do spłaty kredytu powódka wskazała, że w związku ze spłatą nie nabywała waluty, ale spełniała świadczenie w PLN, jedynie rozmiar jej świadczenia w PLN był ustalany według kursu CHF względem PLN.

W odpowiedzi na pozew z dnia 14 października 2021 r. pozwany Bank (...) S.A. w W. wniósł o oddalenie powództwa podnosząc, że umowa nie zawiera klauzul abuzywnych, klauzule kwestionowane przez powódkę są sformułowane w sposób jasny, precyzyjny, nie budzący wątpliwości, a powódka miała pełną swobodę na etapie samego wyboru rodzaju umowy możliwość negocjacji jej postanowień, nadto bank wypełnił wszelkie obowiązki informacyjne, w szczególności w zakresie ryzyka związanego z zaciągnięciem kredytu, zmian kursu walutowego, zmiennej stopy procentowej i ich wpływu na wykonywanie umowy. Bank podniósł ewentualny zarzut przedawnienia roszczenia powódki wskazując, że roszczenia te mają charakter okresowy i jako takie podlegają przedawnieniu w zakresie obejmującym więcej niż trzy lata wstecz od daty złożenia pozwu.

Wyrokiem z dnia 16 grudnia 2021 roku Sąd Okręgowy w Kielcach ustalił, że umowa o kredyt hipoteczny nr (...) (...) zawarta w dniu 13 czerwca 2006 roku pomiędzy S. N. a Bankiem (...) S.A. w W. jest nieważna (pkt I); zasądził od Banku (...) S.A. w W. na rzecz S. N. kwotę 145 305,95 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 17 września 2021 r. do dnia zapłaty (pkt II) oraz zasądził od Banku (...) S.A. w W. na rzecz S. N. kwotę 6 417 zł tytułem kosztów procesu (pkt III).

Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny:

Od 1999 r. powódka S. N. spłacała kredyt hipoteczny zaciągnięty w (...) na zakup spółdzielczego prawa do lokalu mieszkalnego położonego w W. przy ul. (...). J. P. (...). S. N. z zawodu jest aktorką, uzyskiwała dochody w złotówkach, nie zawierała wcześniej umowy kredytu powiązanego z walutą obcą. Ponieważ w tym czasie raty kredytu złotówkowego zaciągniętego w (...) były bardzo wysokie (1 300 – 1 500 zł miesięcznie), powódka szukała również rozwiązania tej kwestii, w 2006 r. potrzebowała również środków finansowych na leczenie syna. W tym czasie spotkała się z opiniami, że Bank (...) posiada dobrą ofertę kredytową, zdecydowała się więc udać do placówki banku celem zasięgnięcia informacji. Dla powódki głównym kryterium była wówczas wysokość rat. Powódka została poinformowana, że nie ma zdolności kredytowej dla kredytu w PLN, jednocześnie powódce zaproponowano zaciągnięcie kredytu powiązanego z frankiem szwajcarskim. Powódka zdecydowała się na zawarcie umowy kredytu powiązanego z walutą CHF, gdyż prognozowana rata kredytu wynosiła ok. 600 zł, działała w zaufaniu do banku jako instytucji finansowej. Powódka zdawała sobie sprawę, że kurs CHF może się wahać, przy czym pracownik udzielił powódce informacji, że kredyt nie wiąże się z ryzykiem, gdyż frank szwajcarski jest walutą stabilną. Powódce nie przedstawiono żadnych symulacji przedstawiających wzrost wysokości raty i kapitału pozostałego do spłaty przy wzroście kursu CHF, nie zwrócono jej uwagi na stosowanie w umowie dwóch kursów CHF: kupna i sprzedaży.

W dniu 17 maja 2006 r. powódka złożyła wniosek kredytowy, wnioskując o przyznanie kredytu w kwocie 160 000 zł, w tym kwoty 35 084,34 zł na spłatę kredytu mieszkaniowego i kwoty 125 000 zł na „dowolny cel”.

Przed zawarciem umowy kredytu powódka podpisała dokument zatytułowany „Informacja dla Wnioskodawców ubiegających się o produkty hipoteczne indeksowane kursem waluty obcej, oparte na zmiennej stopie procentowej”. W treści dokumentu Bank zwracał uwagę, że zaciągając zobowiązanie w walucie obcej kredytobiorcy narażeni są na ryzyko zamiany kursów walutowych, występowanie ryzyka kursowego sprawia, że zarówno rata spłaty, jak i wysokość zadłużenia tytułem zaciągniętego kredytu przeliczona na PLN na dany dzień podlega ciągłym wahaniom, w zależności od aktualnego kursu waluty, ryzyko kursowe jest znacznie mniejsze, jeżeli o kredy walutowy ubiega się kredytobiorca osiągający dochody w tej samej walucie obcej. Nadto w treści tej broszury wskazano, że z tych powodów warto rozważyć zaciągnięcie długoterminowego kredytu w PLN jako korzystną alternatywę w stosunku do kredytów walutowych, które mimo atrakcyjnych aktualnie warunków cenowych w długim okresie mogą okazać się droższe na skutek wzrostu kursów walutowych. Dokument omawiał również pojęcie ryzyka zmiany stóp procentowych i wskazywał, że te dwa czynniki – zmienność kursów walutowych oraz wahania stóp procentowych – powodują, że rzeczywiste koszty obsługi długu mogą okazać się znacząco wyższe od wcześniej założonych. Dalej znalazło się sformułowanie o zachęcaniu klientów do zapoznania się z danymi historycznymi i sporządzanymi przez analityków prognozami dotyczącymi wahań kursu oraz wysokości stawek referencyjnych dla danej waluty. Dokument ten stanowił, że załącznikami do niego są historia zmian kursu franka szwajcarskiego do złotego oraz historia zmian stawki referencyjnej LIBOR 3M CHF. Sporządzone zostały przy tym symulację kosztów kredytu w trzech wersjach: 1) na warunkach umowy zawartej przez strony, 2) dla kredytu udzielonego w PLN, 3) dla kredytu zgodnie ze średnim kursem NBP.

W dniu 13 czerwca 2006 r. S. N. zawarła z Bankiem (...) S.A w W. umowę kredytu hipotecznego nr (...) (...). Zgodnie z § 2 ust. 1 umowy, bank udzielił kredytobiorcy kredytu w kwocie 117 600 zł indeksowanego do CHF. Ust. 2 § 2 umowy stanowił, że kredyt jest indeksowany do CHF, po przeliczeniu wypłaconej kwoty zgodnie z kursem kupna CHF według Tabeli Kursów Walut Obcych obwiązującej w Banku (...) w dniu uruchomienia kredytu lub transzy; po uruchomieniu kredytu lub pierwszej transzy kredytu wypłacanego w transzach Bank wysyła do kredytobiorcy pismo informujące o wysokości pierwszej raty kredytu, kwocie kredytu w CHF oraz jego równowartości w PLN zgodnie z kursem kupna CHF według Tabeli Kursów Walut Obcych obowiązującej w Banku (...) w dniu uruchomienia kredytu/transzy, przy czym zmiany kursów walut w trakcie okresu kredytowania mają wpływ na wysokość kwoty zaciągniętego kredytu. Zgodnie z § 2 ust. 3 umowy, kredyt udzielony został na spłatę innego kredytu mieszkaniowego przeznaczonego na nabycie spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu mieszkalnego (35 084,34 zł) oraz inne potrzeby konsumpcyjne (82 515,66 zł). Ust. 4 § 2 stanowił, że przedmiotem kredytowania jest spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu mieszkalnego położonego w W. przy ul. (...). J. P. (...), zgodnie z ust. 5 zabezpieczeniem kredytu była hipoteka ustanowiona na przedmiotowej nieruchomości, a ust. 6 stanowił, że okres kredytowania wynosi 300 miesięcy. Zgodnie z § 3 ust. 1 – 3 umowy, kredyt miał zostać wypłacony w transzach: pierwsza bezpośrednio na spłatę zobowiązań kredytowych w (...) S.A., a druga na rachunek kredytobiorcy. Zgodnie z § 7 umowy, kredytobiorca zobowiązywał się spłacić kwotę kredytu w CHF ustaloną zgodnie z § 2 umowy w złotych polskich, z zastosowaniem kursu sprzedaży CHF obowiązującego w dniu płatności raty kredytu, zgodnie z (...) Banku (...) S.A.; kredyt miał być spłacany w 300 miesięcznych ratach, poprzez bezpośrednie potrącenie przez Bank należnych mu kwot z rachunku kredytobiorcy. Zgodnie z § 9 umowy, zabezpieczeniem kredytu była m.in. hipoteka kaucyjna do kwoty 199 920 zł ustanowiona na spółdzielczym własnościowym prawie do lokalu mieszkalnego. § 11 ust. 2 umowy stanowił, że integralną część umowy stanowi regulamin. kredytowania osób fizycznych w ramach usług bankowości hipotecznej w Banku (...) S.A.

Powódka nie miała wpływu na kształt podpisanej umowy – umowa została podpisana według wzoru opracowanego przez bank.

Uruchomienie transz kredytu nastąpiło w dniach: 28 sierpnia 2006 r. – kwota 35 084,33 zł po kursie 1 CHF = 2,4393 zł (14 382,95 CHF) i 13 września 2006 r. r. – kwota 82 515,67 zł po kursie 1 CHF = 2,4508 zł (33 668,87 CHF).

Środki na spłatę przedmiotowego kredytu były pobierane przez bank z rachunku bankowego w złotych polskich. Powódka uiściła na rzecz banku kwotę 145 305,95 zł. Na dzień 1 czerwca 2021 r. saldo kredytu wynosiło 24 221 CHF, co w przeliczeniu na PLN według kursu obowiązującego w dniu 1 czerwca 2021 r. oznaczało, że powódce pozostała do spłaty 98 858,01 zł.

Pismem z dnia 6 lipca 2021 r. powódka zwróciła się do strony pozwanej z propozycją polubownego rozwiązania sprawy. Pismem z dnia 19 lipca 2021 r. strona pozwana zaproponowała powódce przewalutowanie kredytu na PLN.

W czasie, kiedy powódka zaciągała kredyt, bank miał opracowane procedury wewnętrzne dotyczące udzielania kredytów. Zgodnie z tymi procedurami pracownik banku zajmujący się obsługą klienta miał obowiązek przedstawić klientowi ofertę kredytu w złotówkach oraz kredytu powiązanego z walutą obcą, a w przypadku wyboru kredytu powiązanego z walutą obcą – poinformowania klienta o ryzyku zmiany stóp procentowych oraz o mechanizmie działania kredytu indeksowanego. Przedstawianie oferty kredytów następowało w formie symulacji, która przedstawiała wysokość kredytu, okres kredytowania, wysokość raty określonej w złotówkach dla wszystkich walut. W tabeli była przedstawiana jedna rata według kursów obowiązujących w chwili sporządzania symulacji. Przy kredytach indeksowanych pracownicy banku mieli nadto przedstawiać klientom pisemną informację dotyczącą ryzyka zmiany stóp procentowych i ryzyka wzrostu kursu waluty, w której to informacji znajdowały się definicje tych pojęć.

Powyższy stan faktyczny Sąd Okręgowy ustalił w oparciu o zgromadzony w sprawie materiał dowodowy w postaci dowodów z dokumentów oraz zeznań powódki S. N.. Sąd pominął również dowód z zeznań świadka M. K., albowiem po przesłuchaniu świadków A. C. i M. J., przesłuchanie kolejnego świadka – M. K. – zmierzałoby jedynie do przedłużenia postępowania. Sąd oddalił również o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego, albowiem dowód ten był nieistotny dla rozstrzygnięcia sprawy.

W ocenie Sądu I instancji powództwo S. N. przeciwko Bankowi (...) S.A. w W. w całości zasługiwało na uwzględnienie.

Rozpoczynając rozważania od analizy art. 189 k.p.c., Sad I instancji wskazał, że powódce S. N. przysługuje interes prawny do wytoczenia powództwa o ustalenie nieważności umowy kredytu. Treść podpisanej przez strony umowy wygenerowała bowiem długoterminowy stosunek prawny, a ewentualne uwzględnienie roszczeń kredytobiorców o zapłatę (zwrot) należności spełnionych dotychczas na rzecz banku nie reguluje w sposób definitywny wzajemnych relacji stron. Rozstrzygnięcie kwestii ważności umowy wyjaśni sytuację prawną powódki co do zakresu obowiązku świadczenia w przyszłości, nadto za istnieniem interesu prawnego po stronie powódki przemawia również choćby kwestia hipoteki ustanowionej na nieruchomości dla zabezpieczenia spłaty kredytu. Tylko powództwo o ustalenie stosunku prawnego może w sposób definitywny rozstrzygnąć niepewną sytuację prawną powodów i zapobiec także na przyszłość możliwym sporom, a tym samym w sposób pełny zaspokoić ich interes prawny (zob. np. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 2 lipca 2015 r., V CSK 640/14, LEX nr 1766003). Sąd ten podkreślił, iż ustalenie nieważności czy nieistnienia umowy przesądza nie tylko o potencjalnej możliwości domagania się zwrotu już spełnionych świadczeń, lecz rozstrzyga również w sposób ostateczny o braku obowiązku spełniania na rzecz banku mających oparcie w treści umowy świadczeń w przyszłości, orzeczenie stwierdzające nieważność umowy niweczy jej skutki ex tunc i z uwagi na związanie zarówno stron, jak i innych sądów jego treścią z mocy art. 365 § 1 k.p.c . , jako swoisty prejudykat, ma istotne znaczenie dla dalszych czynności stron w związku ze spłacaniem kredytu (tak: Sąd Apelacyjny w Warszawie w uzasadnieniu wyroku z 25 października 2018 roku, sygn. I ACa 623/17, LEX nr 2583325). Ustalające orzeczenie sądu znosi więc wątpliwości stron i zapobiega dalszemu sporowi o roszczenia banku wynikające z umowy.

Stwierdzając zatem, iż powódka wykazała istnienie po jej stronie interesu prawnego do wytoczenia powództwa, w dalszej kolejności Sąd uznał zasadność twierdzeń powódki dotyczących nieważności umowy kredytu z dnia 13 czerwca 2006 r.

Kolejno, po rozważaniach na temat art. 69 ust. 1 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. Prawo bankowe Sąd Okręgowy wskazał, że analiza zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego prowadzi do wniosku, że zawierając przedmiotową umowę strony stworzyły stosunek prawny sprzeczny z naturą (właściwością) stosunku zobowiązaniowego. Postanowienia umowy są bowiem ukształtowane w sposób sprzeczny z ustawą jako ukształtowane z naruszeniem właściwości stosunku prawnego w zakresie określania kursów waluty CHF stonowanych do wysokości salda kredytu i jego poszczególnych rat. W umowie nie została bowiem wskazana kredytu podlegająca zwrotowi i kwota ta nie była możliwa do obliczenia, a bank narzucił powódce wysokość kwoty podlegającej zwrotowi. Treść umowy wskazuje jednoznacznie na to, że ustalenie wysokości poszczególnych rat, a zatem idzie w konsekwencji wysokości salda całego kredytu wiązało się z koniecznością odwołania się do kursów CHF ustalonych w tabeli kursów przez pozwany bank, jednakże żadne z postanowień umowy w dacie zawarcia umowy nie określały zasad ustalania tych kursów. Sprzeczne zaś z naturą umowy należy uznać pozostawienie w ręku jednej tylko strony możliwości dowolnej zmiany jej warunków (zob.: uchwała składu 7 sędziów Sądu Najwyższego z dnia 22 maja 1991 r., III CZP 15/91). Z kolei w uchwale składu 7 sędziów z 6 marca 1992 r. (sygn. III CZP 141/91 OSNC 1992/6/90) Sąd Najwyższy wskazał, iż zastrzeżenie w regulaminie bankowym - stanowiącym o treści umowy zawieranej z bankiem o udzielenie kredytu bądź pożyczki albo o treści umowy o prowadzenie rachunku bankowego (oszczędnościowego bądź lokat terminowych) - uprawnienia do zmiany przez bank w czasie trwania umowy wysokości stopy oprocentowania bez wypowiedzenia umowy, wymaga dla swej skuteczności określenia konkretnych okoliczności, od jakich zmiana ta jest uzależniona. Analiza treści umowy zawartej przez strony wskazuje zaś, że kwota kredytu podlegająca zwrotowi przez powódkę ani nie jest wskazana, ani też nie była i nie jest tak naprawdę możliwa do obliczenia, nie zostały również wskazane szczegółowe i obiektywne zasady jej określenia - w umowie nie wskazano nawet, ile wynosi kwota kredytu w przeliczeniu na CHF w dacie zawarcia umowy - § 2 ust. 2 umowy stanowił jedynie, że kredyt jest indeksowany do CHF po przeliczeniu wypłaconej kwoty zgodnie z kursem kupna CHF według obwiązującej w Banku tabeli w dniu uruchomienia kredytu lub jego transzy, a kredytobiorca o kwocie wykorzystanego kredytu zostanie poinformowany dopiero pisemnie po jego wykorzystaniu. Umowa nie precyzuje także, w jaki sposób ustalane są kursy walut w tabeli banku, jakie dane, jakie czynniki mają wpływ na ustalenie tych kursów i kto dokładnie dokonuje ich ustalenia oraz czy bank jest w jakikolwiek sposób ograniczony w swobodzie ustalania wyskości tych kursów. Powyższe prowadzi do wniosku, że tak naprawdę kursy banku mogły być wyższe (lub niższe) od np. średnich kursów na rynku międzybankowym, czy średniego kursu NBP, a łącząca strony umowa w żaden sposób nie określała, w jaki sposób kursy te mogą się różnić i jakie kursy powinny być w ogóle przyjęte do porównania. Odwołanie do kursów walut zawartych w „Tabeli kursów” obowiązującej w banku oznacza w ocenie Sądu Okręgowego naruszenie równorzędności stron umowy przez nierównomierne rozłożenie uprawnień i obowiązków między partnerami stosunku obligacyjnego. Jednocześnie prawo banku do ustalania kursu waluty nie doznawało żadnych umownych ograniczeń w postaci skonkretyzowanych, obiektywnych kryteriów zmian stosowanych kursów walutowych - bankowi pozostawiono w istocie swobodne określenie kwoty podlegającej zwrotowi przez kredytobiorców, ponieważ umowa kredytu nie precyzuje sposobu, w jaki kredytujący bank wyznacza kursy walut w sporządzanej przez siebie tabeli kursów. Bank może w zasadzie dowolnie określić kursy walut w tabeli kursów, a następnie przy ich wykorzystaniu jednostronnie określić kwotę w CHF, którą kredytobiorcy mają zwrócić i która stanowić będzie podstawę naliczania odsetek. W ocenie Sądu takie ukształtowanie umowy jest niedopuszczalne i narusza istotę stosunku zobowiązaniowego (równości stron), a zatem oznacza przekroczenie granic swobody umów określonych i prowadzi do nieważności czynności prawnej jako sprzecznej z ustawą ( art. 58 k.c.), gdyż dotknięte nieważnością postanowienia dotyczyły bowiem głównego świadczenia kredytobiorcy, tj. zwrotu kwoty wykorzystanego kredytu i zapłaty odsetek, co należy do essentialia negotii umowy kredytu.

Nawet jednakże przy przyjęciu, że przedmiotowa umowa nie byłaby nieważna z przyczyn powyżej wskazanych, nie może się ona ostać z uwagi na abuzywność jej postanowień skutkujących niemożnością utrzymania łączącego strony stosunku prawnego.

Zdaniem Sądu I instancji, nie ulega również wątpliwości, że powódka nie uzgodniła indywidualnie z bankiem postanowień umowy. Przedmiotowa umowa zawarta została bowiem na podstawie opracowanego przez bank wzorca umowy, co wykluczyło możliwość wpływu powódki na treść umowy. Sama możliwość określenia przez powódkę wysokości kredytu i czasu jego spłaty (ilości rat) nie świadczy o indywidualnym uzgodnieniu postanowień umownych, w szczególności że kwestionowane przez powódkę są zupełnie inne postanowienia umowne, te dotyczące mechanizmu indeksacji. Indywidulane uzgodnienie postanowień umowy nie polega również na możliwości zapoznania się z warunkami umowy i ich rozważeniu oraz podjęciu decyzji o przystąpieniu do umowy. Indywidulane uzgodnienie warunków oznacza bowiem, że powódka mogła mieć realny wpływ na kształt poszczególnych postanowień, a nie jedynie na to, czy zawiera umowę o określonej treści (akceptując tym samym przedstawione we wzorcu opracowanym przez bank jej postanowienia), czy też nie. Indywidualnym uzgodnieniem nie jest również dokonanie przez powódkę wyboru jednego z rodzajów umowy kredytowej, w tym wypadku kredytu indeksowanego do CHF.

W ocenie Sądu Okręgowego analiza zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego prowadzi do wniosku, iż bank nie zrealizował także obowiązków informacyjnych w zakresie obarczenia powódki S. N. ryzykiem walutowym.

Zalecenie przedstawiania kredytobiorcom odpowiednich informacji było zawarte już w Rekomendacji S Komisji Nadzoru Bankowego dotyczącej dobrych praktyk w zakresie ekspozycji kredytowych zabezpieczonych hipotecznie, wydanej w 2006 r. Zgodnie z rekomendacją nr (...), „bank powinien dołożyć wszelkich starań, aby przekazywane klientom informacje były zrozumiałe, jednoznaczne i czytelne.” (punkt 5.1). Rekomendacja ta została uszczegółowiona w podpunktach 1 - 8. Stosownie do pkt 5.1.1, „dotyczy to informacji przedstawianych zarówno przed, jak i po podpisaniu umowy. Bank powinien uwzględniać poziom wiedzy klienta, który w większości przypadków nie jest specjalistą z dziedziny bankowości”. Z kolei zawarta w tym dokumencie rekomendacja nr 20 zalecała „w relacjach z klientami, w obszarze działalności związanej z ekspozycjami kredytowymi zabezpieczonymi hipotecznie, bank powinien stosować zasady profesjonalizmu, rzetelności, staranności oraz najlepszej wiedzy” (punkt 5.2) i dookreślała, że „w każdej umowie, która dotyczy walutowych ekspozycji kredytowych powinny znaleźć się co najmniej zapisy dotyczące: sposobów i terminów ustalania kursu wymiany walut, na podstawie którego, w szczególności, wyliczana jest wartość rat kapitałowo-odsetkowych” (pkt 5.2.2 lit. c).

Zdaniem Sądu nie jest zatem wystarczające poinformowanie powódki o tym, że zmiany kursów walut w trakcie okresu kredytowania mają wpływ na wysokość kwoty zaciągniętego kredytu (§ 2 umowy). Wykonania ciążących na banku obowiązków informacyjnych zdaniem Sądu nie wypełnia również fakt, że powódka podpisała dokument zatytułowany „Informacja dla Wnioskodawców ubiegających się o produkty hipoteczne indeksowane kursem waluty obcej, oparte na zmiennej stopie procentowej”. Co prawda w treści dokumentu Bank zwracał uwagę, że zaciągając zobowiązanie w walucie obcej kredytobiorcy narażeni są na ryzyko zmiany kursów walutowych, występowanie ryzyka kursowego sprawia, że zarówno rata spłaty, jak i wysokość zadłużenia tytułem zaciągniętego kredytu przeliczona na PLN na dany dzień podlega ciągłym wahaniom, w zależności od aktualnego kursu waluty, ryzyko kursowe jest znacznie mniejsze, jeżeli o kredy walutowy ubiega się kredytobiorca osiągający dochody w tej samej walucie obcej oraz wskazywał, że z tych powodów warto rozważyć zaciągnięcie długoterminowego kredytu w PLN jako korzystną alternatywę w stosunku do kredytów walutowych, które mimo atrakcyjnych aktualnie warunków cenowych w długim okresie mogą okazać się droższe na skutek wzrostu kursów walutowych, jednakże zdaniem Sądu powyższe informacje były zbyt ogólnikowe, nie obrazujące powódce faktycznego wpływu na wysokość jej zobowiązania zmian kursu waluty i zmian oprocentowania. Powódce nie przedstawiono przy tym żadnych przykładów wysokości miesięcznych rat kredytu w złotówkach i wysokości raty kredytu przy założeniu wzrostu kursu CHF o określone kwoty.

Co do udzielenia informacji powódce o ryzyku kursowym Sąd Okręgowy wskazał, iż w dokumencie zatytułowanym „Informacja dla Wnioskodawców ubiegających się o produkty hipoteczne indeksowane kursem waluty obcej, oparte na zmiennej stopie procentowej” znalazła się adnotacja, że załączone są do niego historia zmian kursu CHF do złotego i historia zmian stawki referencyjnej dla CHF, również świadek A. C. wskazywał, że przy kredytach indeksowanych pracownicy banku mieli przedstawiać klientom informację dotyczącą ryzyka zmiany stóp procentowych i ryzyka wzrostu kursu waluty, w której to informacji znajdowały się definicje tych pojęć oraz przykładowe wysokości rat, w niniejszej sprawie nie wykazano jednakże, by powódka faktycznie takie dane historyczne otrzymała. Nawet jednakże przy przyjęciu, że opisywana przez świadka procedura została w przypadku powódki dochowana, to strona pozwana nie przedłożyła w niniejszym postępowaniu historii zmian kursu CHF do złotego i historii zmian stawki referencyjnej dla CHF, jakie miały być dołączane do „Informacji dla Wnioskodawców ubiegających się o produkty hipoteczne indeksowane kursem waluty obcej, oparte na zmiennej stopie procentowej”, co uniemożliwia kontrolę zakresu danych jakie powódce ewentualnie zostały przekazane.

Tak naprawdę nie wiadomo dokładnie, jakich informacji przed i przy zawieraniu umowy udzielono powódce co do mechanizmu indeksacji, a także co do ryzyka kursowego i ryzyka oprocentowania, poza informacją, że frank szwajcarski jest walutą stabilną i że kredyt powiązany z CHF będzie kredytem korzystniejszym, niż kredyt złotowy i nie jest produktem ryzykownym.

Dokonując zatem wykładni przepisu art. 385 1 k.c. w sposób odpowiadający przyjętej na gruncie prawa europejskiego koncepcji konsumenta, ocena postanowień umowy zawartej pomiędzy stronami w zakresie wprowadzenia do umowy indeksacji (ryzyko walutowe) wskazuje, że postanowienia te nie zostały sformułowane w jednoznaczny sposób, albowiem nie zawierają jasnej i jednoznacznej informacji, z której wynikałoby, że wyrażenie salda kredytu w walucie obcej prowadzi do możliwych wahań wysokości zadłużenia wyrażonego w złotówkach, tj. wysokości świadczenia, którego spełnienie zwolni kredytobiorcę z zobowiązania, jak również, że takie wahania nie są w żaden sposób ograniczone, a z przyczyn wskazanych powyżej powódka jako konsument nie została w sposób wyczerpujący i zrozumiały poinformowana o skutkach, jakie wiążą się z zastosowaniem mechanizmu indeksacji.

Z kolei jeżeli chodzi o postanowienia umowy dotyczące zasad ustalania kursu CHF Sąd I instancji podniósł, iż umowa nie precyzuje, w jaki sposób ustalane są kursy walut w tabeli banku, jakie dane, jakie czynniki mają wpływ na ustalenie tych kursów i kto dokładnie dokonuje ich ustalenia oraz czy bank jest w jakikolwiek sposób ograniczony w swobodzie ustalania wysokości tych kursów, a zatem kursy CHF nie były przejrzyste.

Zdaniem Sądu postanowienia przedmiotowej umowy kredytu w zakresie mechanizmu indeksacji (ryzyko walutowe) oraz określające sposób dokonania tego przeliczenia, to jest § 2 ust. 2, § 7 ust. 1 stanowią niedozwolone postanowienia umowne, albowiem kształtują prawa i obowiązki powódki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jej interesy. Jak też wyżej wskazano, powódka nie została w sposób prawidłowy poinformowana o ryzyku walutowym, to jest o zasadach działania mechanizmu indeksacji, co skutkowało naruszeniem zasady równości stron i niekorzystnym ukształtowaniem ich sytuacji ekonomicznej oraz było wyrazem nierzetelnego potraktowania powódki przez bank. Zdaniem Sądu postanowienia przedmiotowej umowy godzą w równowagę kontraktową stron, obciążając powódkę całością ryzyka związanego ze zmianą kursu franka szwajcarskiego oraz z zaciągnięciem kredytu w walucie obcej oraz w sposób sprzeczny dobrymi obyczajami zmierzają do wywołania błędnego mniemania konsumenta co do ponoszonego przez niego ryzyka kursowego. Nadto postanowienia te w oczywisty sposób rażąco naruszają interesy powódki, gdyż poważnie i znacząco odbiegają od sprawiedliwego wyważenia praw i obowiązków stron, wprowadzając nieusprawiedliwioną dysproporcję praw i obowiązków na niekorzyść konsumenta w zakresie obciążenia stron ryzykiem zmian kursu CHF i stop procentowych. Również sposób przeliczenia świadczenia uzależniony został od kompetencji silniejszej strony umowy - pozwanego banku. Odwołanie do kursów walut zawartych w „Tabeli kursów” obowiązującej w banku oznacza naruszenie równorzędności stron umowy przez nierównomierne rozłożenie uprawnień i obowiązków między partnerami stosunku obligacyjnego. Jednocześnie prawo banku do ustalania kursu waluty nie doznawało żadnych umownych ograniczeń w postaci skonkretyzowanych, obiektywnych kryteriów zmian stosowanych kursów walutowych. Swoista nierówność informacyjna stron, a w szczególności sytuacja, w której konsument dowiaduje się o poziomie zadłużenia ratalnego, już spłaconego w związku z podjęciem odpowiedniej sumy z jego rachunku jest nie do zaakceptowania w świetle art. 385 1 k.c. (por. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 27 listopada 2019 r. II CSK 483/18 i powołane tam orzecznictwo).

Zdaniem Sądu z uwagi na fakt, że ostatecznie zakwestionowaniu uległ cały mechanizm indeksacji – za niedozwolone postanowienia umowne uznano postanowienia wprowadzające do umowy indeksację oraz określające sposób przeliczenia kwoty wyrażonej w umowie w złotych na kwotę wyrażoną w innej walucie, a następnie obowiązek świadczenia w złotych kwot stanowiących przeliczenia kwot ustalonych w walucie obcej – a więc za niedozwolone postanowienia umowne uznano postanowienia określających główne świadczenia stron (art. 385 1 § 1 k.c.) , umowa zawarta przez strony jest nieważna.

Brak jest przy tym możliwości zastosowania w niniejszej sprawie przepisu art. 385 1 § 2 stanowiącego, że jeżeli postanowienie umowy zgodnie z § 1 nie wiąże konsumenta, strony są związane umową w pozostałym zakresie. Umowa w pozostałej części będzie bowiem nadal obowiązywała strony, jeżeli jest to w ogóle możliwe po wyłączeniu z niej nieuczciwych warunków - zgodnie z wykładnią przepisu w art. 6 ust. 1 Dyrektywy 93/13 dokonaną w orzecznictwie Trybunału Sprawiedliwości, umowa zawierająca nieuczciwe warunki powinna w zasadzie nadal obowiązywać, bez jakiejkolwiek zmiany innej niż wynikająca z uchylenia nieuczciwych warunków, o ile takie dalsze obowiązywanie umowy jest prawnie możliwe zgodnie z zasadami prawa wewnętrznego. Stwierdzić zaś należy, iż po wyeliminowaniu z umowy zawartej przez strony postanowień uznanych za abuzywne, nie jest możliwe dalsze funkcjonowanie umowy, albowiem nie dałoby się jej wykonać. Podkreślić należy, iż w niniejszej sprawie nie ma znaczenia, że przez pewien czas powódka korzystała ze znacząco niższego, niż przy kredytach złotowych, oprocentowania, decydujące dla rozstrzygnięcia sprawy jest bowiem, czy zgłoszone roszczenie znajduje usprawiedliwienie faktyczne i prawne. Gdyby przedmiotowa umowa był skonstruowana w sposób zgodny z prawem i nie zawierała klauzul niedozwolonych, których eliminacja powoduje brak w umowie istotnych postanowień, pozew uległby oddaleniu, jednakże wobec stwierdzonej nieważności umowy, roszczenie powódki jako usprawiedliwione należało uwzględnić.

Odnosząc się do kwestii nieważności całej umowy Sąd Okręgowy wskazał, iż wykładni art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13 należy dokonywać w ten sposób, że skutki stwierdzenia przez sąd istnienia nieuczciwego warunku w umowie zawartej między przedsiębiorcą a konsumentem podlegają przepisom prawa krajowego, przy czym kwestia utrzymywania się w mocy takiej umowy powinna być oceniana z urzędu przez sąd krajowy zgodnie z obiektywnym podejściem na podstawie tych przepisów.

Nieważność umowy nie jest zatem sankcją przewiedzianą w dyrektywie 93/13, lecz może być wynikającym z przepisów prawa krajowego, konsekwencją zastosowania przewidzianej w dyrektywie sankcji bezskuteczności abuzywnego postanowienia (pkt. 86 wyroku).

W świetle jednakże powołanych wyżej przepisów polskiego prawa cywilnego, na skutek obiektywnego braku możliwości obowiązywania umowy kredytu bez abuzywnych postanowień, należało stwierdzić nieważność tej umowy.

Treść umowy zawartej przez strony nie daje podstaw do przyjęcia, by klauzula indeksacyjna była sformułowana w taki sposób, aby racjonalny konsument zrozumiał sposób ustalenia kursu wymiany waluty obcej. W konsekwencji, wobec stwierdzenia nieuczciwego charakteru klauzuli indeksacyjnej, brak było w niniejszym postępowaniu podstaw np. do zastosowania przez Sąd kursu CHF odpowiadającego średniemu kursowi ustalonemu przez Narodowy Bank Polski.

W następstwie ustalenia, że przedmiotowa umowa kredytu jest nieważna, Sąd na podstawie art. 405 k.c. w zw. z art. 410 k.c. przyjął, że świadczenia uiszczane przez powódkę były nienależne, nie wystąpiła również żadna z okoliczności wskazanych w art. 411 k.c. Z tego też względu na rzecz powódki zasądzona została kwota, jaką powódka wpłaciła na rzecz pozwanego banku, to jest łączna kwota 145 305,95 zł. Podkreślić bowiem należy, iż stronie, która w wykonaniu umowy kredytu, dotkniętej nieważnością, spłacała kredyt, przysługuje roszczenie o zwrot spłaconych środków pieniężnych jako świadczenia nienależnego niezależnie od tego, czy i w jakim zakresie jest dłużnikiem banku z tytułu zwrotu nienależnie otrzymanej kwoty kredytu (uchwała Sądu Najwyższego z dnia 16 lutego 2021 r., III CZP 11/20).

Odnosząc się do podniesionego przez stronę pozwaną zarzutu przedawnienia Sąd Okręgowy uznał, iż zarzut ten nie jest zarzutem skutecznym. Termin przedawnienia powinien więc być liczony dopiero od daty, w której konsument złoży drugiej stronie umowy wyraźne oświadczenie co do tego, z jakiej możliwości chce skorzystać. Powódka takie jednoznaczne oświadczenie złożyła zaś dopiero w pozwie.

O odsetkach Sąd orzekł na podstawie art. 481 k.c. w zw. z art. 455 k.c. Powódka nie wezwała pozwanego banku do zapłaty przed wytoczeniem powództwa, a zatem za dzień wezwania do zapłaty należy uznać dzień doręczenia stronie pozwanej odpisu pozwu, co nastąpiło w dniu 16 września 2021 r. (k.70), a zatem od dnia następnego zasądzone zostały na rzecz powódki odsetki ustawowe za opóźnienie.

O kosztach procesu orzeczono na podstawie art. 98 § 1 k.p.c.

Apelację od powyższego wyroku wniosła strona pozwana Bank (...) S.A. w W. zaskarżając go w całości i zarzucając mu:

1.  naruszenie przepisów postępowania, które mogło mieć wpływ na wynik sprawy:

a.  art. 235 2 § 1 pkt. 2 i 5 w zw. z art. 278 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. poprzez bezpodstawne pominięcie przez Sąd I instancji wniosku Pozwanego o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego, podczas gdy wbrew ustaleniom Sądu brak jest przesłanek do stwierdzenia nieważności Umowy kredytowej, a jednocześnie strona pozwana wskazała istotne dla sprawy okoliczności, które ten dowód mógłby wyjaśnić, w tym okoliczności wymagające wiadomości specjalnych; konsekwencją tego naruszenia przepisów jest oparcie rozstrzygnięcia o niepełny materiał dowodowy, uniemożliwiający odtworzenie rzeczywistego stanu faktycznego sprawy oraz charakteru stosunku prawnego łączącego strony;

b.  art. 235 2 § 1 pkt 2 w zw. z art. 227 k.p.c. poprzez bezpodstawne pominięcie wniosku pozwanego o przeprowadzenie dowodu ze świadka M. K., podczas, gdy strona pozwana wskazała istotne dla sprawy okoliczności (w tym mające wpływ na ocenę ważności Umowy kredytowej), które ten dowód mógłby wyjaśnić, chociażby dotyczące kwestii procedur informacyjnych i zasad przy zawieraniu umów kredytowych w walucie CHF obowiązujących w placówkach pozwanego, waluty kredytu; sposobu ustalania kursów w Tabeli Kursów i ich obiektywnego, rynkowego charakteru; oznaczenia świadczeń, do spełnienia których zobowiązane są strony Umowy kredytu; zasad związanych z dostosowywaniem stopy referencyjnej do waluty zobowiązania, w szczególności uwzględniając fakt, że ww. świadek jest wymieniony i podpisany w Umowie jako przedstawiciel Banku. biorący udział w procedurze udzielenia spornego kredytu;

c.  art. 233 § 1 k.p.c. przez zaniechanie wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego oraz dokonanie sprzecznej z zasadami logiki i doświadczenia życiowego, dowolnej, a nie swobodnej oceny dowodów, pozbawionej wszechstronnego i obiektywnego rozważenia całości materiału dowodowego i wyciągnięcie na tej wadliwej podstawie bezpodstawnych i niezgodnych z rzeczywistym stanem faktycznym wniosków leżących u podstaw wyroku, w szczególności poprzez:

i.  błędne ustalenie, że kwestionowane przez Powoda postanowienia umowne nie zostały indywidualnie uzgodnione z konsumentem podczas gdy z zebranego w sprawie materiału dowodowego w sposób oczywisty wynika okoliczność przeciwna, a mianowicie, iż indeksacja kredytu do CHF i sposób jego spłaty zostały indywidualnie uzgodnione przez strony umowy:

1.  sam powód we wniosku o kredyt hipoteczny (dalej: (...)) określił podstawowe warunki kredytu (przedmiot i okres kredytowania, zabezpieczenie itp.), w tym jego walutę jako CHF, pomimo możliwości zaciągnięcia kredytu złotowego (a zatem to Powód wykluczył udzielenie kredytu w PLN — doszło do indywidualnego uzgodnienia waluty kredytu jako CHF), co jednoznacznie wynika z treści dokumentacji przedstawionej w sprawie;

2.  pozwany wykazał, że w okresie tożsamym do tego, w którym Powód zawarł z Pozwanym Umowę kredytową nr (...) dalej: (...), dostępnym dla wszystkich kredytobiorców wariantem była spłata kredytu indeksowanego bezpośrednio w walucie indeksacji, z której to możliwości Powód nie skorzystał, co również stanowiło element Umowy mogący podlegać negocjacji już na etapie złożenia wniosku kredytowego;

ii.  błędne ustalenie, że Bank nie sprostał obowiązkowi informacyjnemu w zakresie ryzyka kursowego, w sytuacji, gdy:

1.  z dokumentów zgromadzonych w aktach sprawy wynika, że powodowi przedstawiono informację dotyczącą ryzyka związanego z zaciągnięciem zobowiązania indeksowanego, zaś udzielona w tym zakresie informacja była w zupełności wystarczająca, na potrzeby uzyskania przez powoda rozeznania co do ryzyka;

2.  Powodowi przedstawiono informacje dotyczące ryzyka kursowego, zarówno w formie pisemnej, jak i ustnej, w zakresie znacznie przekraczającym ówczesne wymogi przewidziane przepisami prawa;

3.  Powód musiał zapoznać się z treścią podpisywanej przez siebie Umowy kredytowej, a w konsekwencji być świadomym stosowania do przeliczania wysokości jego zobowiązania stosowanej przez Bank (...) kursów walut obcych;

4.  Tabela kursów stosowanych przez Bank była i jest dokumentem powszechnie dostępnym zarówno na stronie internetowej, jak również w oddziałach Banku i stosowanym po dziś dzień nie tylko w zakresie kredytów indeksowanych, ale też w zakresie wszelkich innych rozliczeń dewizowych z Klientami, a w konsekwencji;

5.  powód mógł z łatwością ustalić wysokość poszczególnych rat kredytu, które miały podlegać spłacie poprzez dokonanie prostej operacji matematycznej w oparciu o znane mu lub powszechnie dostępne informacje;

6.  powód miał możliwość spokojnego zapoznania się z przedstawioną mu informacją o ryzyku oraz przeanalizowaniu jej czy to w siedzibie Banku, czy to poza oddziałem;

7.  Bank przedstawił wszelkie niezbędne informacje dotyczące potencjalnych skutków zmiany kursów walut i stóp procentowych w dokumencie Informacja o ryzyku, z którym Powód zapoznał się i zaakceptował jego treść poprzez złożenie pod nim podpisu;

8.  w konsekwencji, z materiału dowodowego zgromadzonego w aktach sprawy wynika, iż Powód był świadomy obciążających go ryzyk i kosztów świadomie je na siebie przyjmując; co więcej, ryzyka, o których Powód został poinformowany, nigdy nie zrealizowały się w pełnym zakresie;

(...).  nieuprawnione przyjęcie, że postanowienia Umowy w zakresie, w jakim przewidują zastosowanie kursu ustalonego przez bank w aktualnej Tabeli Kursów Walut Obcych do przeliczenia wypłaconych w złotych środków do CHF oraz wyrażenia w tej walucie salda zadłużenia z tytułu kredytu oraz w zakresie, w jakim przewidują zastosowanie kursu sprzedaży obowiązującego w banku na podstawie Tabeli Kursów Walut Obcych z dnia spłaty zobowiązania do obliczenia wysokości raty spłaty mają charakter niedozwolony, wobec faktu, że:

1.  kursy publikowane w Tabeli Kursów Walut Obcych nie służyły wyłącznie do kształtowania zobowiązań powoda ale miały zastosowanie do wszystkich transakcji walutowych realizowanych przez Bank w danym dniu, a więc miały zastosowanie nie tylko do rozliczania kredytów denominowanych lub indeksowanych udzielanych przez bank, ale również do depozytów, rachunków i wszelkich transakcji dewizowych, z tego względu nie mogły być ustalane dowolnie, bez narażenia na szwank obiektywnych interesów banku;

2.  powód przez lata korzystał z niższego oprocentowania dzięki zastosowaniu stawki LIBOR, dzięki czemu kredyt indeksowany udzielony przez Bank był kredytem tańszym w porównaniu do kredytu, który byłby udzielony w PLN;

3.  ustalając kursy publikowane w (...) Banku (...) S.A. Bank nie działał w sposób arbitralny, a zarazem zaskakujący dla powoda, podczas gdy w rzeczywistości pozwany przedstawił dowody potwierdzające, że kursy z Tabeli Kursów ustalane były w oparciu o obiektywne, niezależne od Banku dane (m.in. system T. R.);

4.  powód nie wykazał, że zastosowany przez pozwany Bank kurs kupna czy sprzedaży były zawyżone czy nieuzasadnione w stosunku do przychodu pozwanego, wręcz przeciwnie — to pozwany Bank wykazał, że spread walutowy stosowany przez Bank nie odbiegał zasadniczo od spreadu pobieranego przez inne banki, nadto Sąd I instancji pominął, że Bank także ponosi koszt spreadu walutowego, który wynika z obsługi kredytów walutowych m.in. powoda;

5.  Bank posiadał i nadal posiada status Dealera Rynku Pieniężnego Narodowego Banku Polskiego, co oznacza, że to na podstawie kwotowań kursów Banku swoje kursy ustala Narodowy Bank Polski, a zatem kursy z Tabeli Kursów nie mogły być oderwane od notowań kursów Narodowego Banku Polskiego;

6.  począwszy od 8 maja 2017 roku NBP ustala kursy w sposób zasadniczo tożsamy z tym, jaki od kilkunastu lat stosuje Bank, tj. poprzez odwołanie do danych publikowanych przez niezależne, międzynarodowe serwisy (R., B.), co jednoznacznie potwierdza, że sposób konstruowania przez Bank (...) jest uzasadniony, powszechnie stosowany i obiektywny;

7.  powód dysponował narzędziami, które pozwalały mu na wyeliminowanie ryzyka walutowego lub co najmniej znaczne jego ograniczenie (np. przewalutowanie kredytu, możliwość spłaty kredytu bezpośrednio w CHF i to już bezpośrednio od momentu zawarcia Umowy Kredytu), z których jednak z własnej woli nie zdecydował się skorzystać;

iv.  bezpodstawne uznanie zeznań Powoda za wiarygodne i znajdujące potwierdzenie w dokumentach, a w konsekwencji oparcie na nich ustaleń faktycznych, podczas gdy charakter zeznań Powoda jest subiektywny, jako strony prowadzonego postępowania i w sposób oczywisty obliczony na uzyskanie korzystnego dla niego rozstrzygnięcia, zaś charakter i cel Umowy Kredytu, jak również ryzyko związane z zaciągnięciem zobowiązania indeksowanego do waluty obcej, musiały być od samego początku jasne dla przeciętnego konsumenta, a zatem wyjaśnienia Powoda co do zakresu posiadanej wiedzy oraz stopnia świadomości pozostają całkowicie niewiarygodne i z tego względu nie mogą stanowić podstawy rozstrzygnięcia.

2.  Naruszenie prawa materialnego:

a.  art. 353 1 k.c. oraz art. 58 § 1 i 2 k.c. poprzez ich błędną wykładnię skutkującą uznaniem, że Umowa Kredytu jest nieważna z uwagi na rzekome przyznanie jednej ze stron tj. Bankowi uprawnienia do jednostronnego określania kursu waluty, wykorzystywanego do obliczenia kwot pobieranych od Powoda oraz rzekomy brak określenia wysokości świadczenia, do spełnienia którego zobowiązany był kredytobiorca, podczas gdy:

i.  ustalenie Sądu Okręgowego, jakoby Bank ustalał (lub mógł ustalać) kurs waluty, a w konsekwencji wysokość raty kredytu w sposób dowolny, jest pozbawione jakichkolwiek podstaw, bowiem w rzeczywistości mechanizm ustalania wysokości raty kredytu nie jest zależny od arbitralnej decyzji Pozwanego, a od uwarunkowań rynkowych, a ponadto został w sposób precyzyjny określony w Umowie Kredytu, a doprecyzowują go powszechnie znane i stosowane w obrocie zasady algebry i matematyki finansowej;

ii.  kurs z Tabeli Kursów, który został zastosowany do indeksacji kredytu Powoda, jak również kursy z Tabeli Kursów zastosowane do przeliczenia rat kredytu z CHF na PLN, miały zawsze charakter rynkowy (czyli nie godziły w interes konsumenta) i obiektywny, tj. nie mogły być i nie były dowolnie kreowane przez Bank, a ponadto stosowanie kursów z tabel publikowanych przez Bank znajduje ustawowe umocowanie, co Sąd Okręgowy w całości pominął (art. 111 ust. 1 pkt 4 Prawa Bankowego);

(...).  w Umowie Kredytu w sposób precyzyjny i jednoznaczny ustalono sposób, w jaki miało dojść do ostatecznego określenia kwoty podlegającej zwrotowi, tj. wskazano, że kredyt podlega indeksacji do CHF po przeliczeniu wypłaconej kwoty zgodnie z kursem kupna CHF z Tabeli Kursów obowiązującej w dniu uruchomienia kredytu lub transzy (§ 2 ust. 2 Umowy Kredytu);

iv.  zastosowanie do indeksacji kredytu kursu kupna z Tabeli Kursów z dnia uruchomienia kredytu było rozwiązaniem ekonomicznie uzasadnionym, odpowiadającym naturze zobowiązania i akceptowanym przez Powoda — zarówno przed indeksacją, jak również po jej wykonaniu oraz rozwiązaniem świadomie wybranym przez Powoda, który w każdej chwili mógł rozpocząć spłatę kredytu bezpośrednio w walucie obcej, zatem to Powód, a nie Pozwany posiadał swobodę w zakresie wyboru sposobu spłaty rat kredytu;

v.  pomiędzy stronami kwestia wysokości salda zadłużenia Powoda w CHF nigdy nie była sporna, zaś Powód był zobowiązany do zwrotu Bankowi oznaczonej zgodnie z postanowieniami Umowy Kredytu, zaakceptowanej przez Powoda kwoty w CHF zmianie w czasie mogła ulegać co najwyżej proporcja pomiędzy siłą nabywczą walut PLN/CHF, jednak nie ma to żadnego związku z pozycją kontraktową stron Umowy Kredytu, ergo rzekomy brak określenia wysokości świadczenia Powoda w rzeczywistości nigdy więc nie występował i jest okolicznością powoływaną wyłącznie na potrzeby niniejszego postępowania;

b.  art. 385 1 § 1 -3 k.c. w zw. z art. 58 § 1 k.c. poprzez uznanie, że Umowa Kredytu jest nieważna z uwagi na to, że postanowienia Umowy Kredytu naruszają w sposób rażący interesy konsumenta oraz prowadzą do nierównowagi kontraktowej stron przez nierównomierne rozłożenie uprawnień i obowiązków, oraz rzekomą abuzywność kwestionowanych przez powoda postanowień umownych, podczas gdy:

i.  postanowienia umowne kwestionowane przez powoda stanowią przedmiot świadczenia głównego stron, a ponadto zostały sformułowane jednoznacznie oraz zostały indywidualnie uzgodnione z konsumentem oraz nie naruszają jego interesów;

ii.  kredyt udzielony Powodowi jest kredytem walutowym (jego szczególnym wariantem), tj. kredytem indeksowanym do waluty obcej; saldo takiego kredytu oraz wysokość rat pozostających do spłaty są wyrażone w CHF; jedynie maksymalną kwotę podlegającą udostępnieniu kredytobiorcy oznacza się w takiej umowie w PLN, jednak jest to tylko zabieg funkcjonalny, mający zagwarantować kredytobiorcy zapewnienie środków w walucie krajowej koniecznej do osiągnięcia celu kredytu; wszystkie kluczowe elementy konstrukcyjne umowy, w tym ostateczne określenie kwoty kredytu, do zwrotu której zobowiązany jest kredytobiorca, wyliczenie rat kredytu, ustalenie stopy oprocentowania itd. mają jednak związek z walutą obcą, co jednoznacznie świadczy o walutowym charakterze takiej umowy;

(...).  zastosowanie do indeksacji kwoty kredytu kursu kupna z Tabeli Kursów z dnia uruchomienia kredytu było rozwiązaniem ekonomicznie uzasadnionym, odpowiadającym naturze zobowiązania i akceptowanym przez Powoda - zarówno przed indeksacją, jak również po jej wykonaniu;

iv.  zastosowanie do przeliczenia rat kredytu na PLN kursu sprzedaży CHF z Tabeli Kursów z dnia płatności poszczególnych rat było rozwiązaniem nie tylko uzasadnionym ekonomicznie i prawnie, ale również świadomie wybranym przez Powoda, który w każdej chwili mógł rozpocząć spłatę kredytu bezpośrednio w walucie obcej, zatem to Powód, a nie Pozwany posiadał swobodę w zakresie wyboru sposobu spłaty rat kredytu;

v.  Powód przez lata korzystał z niższego oprocentowania dzięki zastosowaniu stawki LIBOR, dzięki czemu kredyt indeksowany udzielony przez Bank był kredytem tańszym w porównaniu do kredyt, który byłby udzielony w PLN;

vi.  kurs z Tabeli Kursów, który został zastosowany do indeksacji kredytu Powoda, jak również kursy z Tabeli Kursów zastosowane do przeliczenia rat kredytu z CHF na PLN, miały zawsze charakter rynkowy (czyli nie godziły w interes konsumenta) i obiektywny, tj. nie mogły być i nie były dowolnie kreowane przez Bank; dodatkowo stosowanie kursów z tabel publikowanych przez Bank znajduje ustawowe umocowanie, co Sąd I instancji w całości pominął (art. 111 ust. 1 pkt 4 Prawa Bankowego), a w konsekwencji:

vii.  sporne postanowienia umowne nie mają charakteru abuzywnego, a co za tym idzie nie istnieją podstawy do stwierdzenia nieważności Umowy kredytowej;

viii.  Sąd nie zastosował obiektywnego podejścia przy badaniu skutków abuzywności Umowy Kredytu i oparł się wyłącznie na żądaniu kredytobiorcy pomijając stanowisko i sytuację Banku oraz innych kredytobiorców, bowiem nawet w przypadku hipotetycznego uznania niektórych postanowień umownych za klauzule abuzywne, Umowa może być w dalszym ciągu wykonywana po jej uzupełnieniu;

c.  art. 385 1 § 1 - 3 k.c., art. 385 2 k.c. w zw. z art. 1 ust. 2 i 6 ust. 1 Dyrektywy 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993 roku w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich poprzez uznanie, że postanowienia Umowy kredytowej regulujące mechanizm indeksacji kredytu do CHF, stanowią postanowienia abuzywne, podczas gdy:

i.  uwzględniając wyłączenie stosowania przepisów Dyrektywy 93/13 wynikające z art. I ust. 2 tego aktu prawnego postanowienia umowne odzwierciedlające przepisy obowiązującego prawa — a niewątpliwie postanowienia Umowy Kredytu odpowiadają wymogom określonym w Prawie Bankowym — należy uznać, iż sporne pomiędzy stronami postanowienia w ogóle nie powinny podlegać badaniu pod kątem ich niedozwolonego charakteru;

ii.  nie wystąpiły przesłanki umożliwiające taką kwalifikację tych postanowień umownych, albowiem klauzule te stanowią przedmiot świadczenia głównego stron (co wprost wskazano w uzasadnieniu Wyroku), zostały sformułowane jednoznacznie, a ponadto indywidualnie uzgodnione z konsumentem oraz nie naruszają jego interesów (w żadnym stopniu — tym bardziej nie naruszają ich w sposób rażący) czy wreszcie nie godzą w dobre obyczaje;

d.  art. 4 w zw. z art. 1 ust. 1 lit. a) i lit. b) ustawy z dnia 29 lipca 2011 r. o zmianie ustawy — Prawo bankowe oraz niektórych innych ustaw w zw. z art. 316 § 1 k.p.c. i art. 1 ust. 2 Dyrektywy 93/13 poprzez ich błędną wykładnię polegającą na nie uwzględnieniu przez Sąd I instancji obowiązującego na dzień wyrokowania stanu prawnego, w którym uznanie za niedozwolone postanowienia umownego zawierającego odesłanie do Tabeli kursów banku jest wyłączone z uwagi na przyznanie przez ustawodawcę kredytobiorcom innych środków ochrony prawnej przed ryzykiem kursowym, w szczególności umożliwienie im spłaty kredytu bezpośrednio w walucie obcej;

e.  art. 385 1 § 2 k.c. w zw. z art. 65 § 1 i 2 k.c. oraz art. 358 § 2 i 3 k.c. poprzez ich błędną wykładnię skutkującą uznaniem, że nie istnieje przepis dyspozytywny, który mógłby zostać zastosowany do rozliczeń z tytułu Umowy Kredytu (przy założeniu niekorzystnej dla pozwanego interpretacji, zgodnie z którą odesłanie do Tabeli Kursów zostanie uznane za bezskuteczne), a co za tym idzie, błędnym uznaniem, że nie jest możliwe utrzymanie pomiędzy stronami umowy o zamierzonym charakterze, w sytuacji gdy możliwe jest wykorzystanie w tym zakresie kursu średniego NBP poprzez zastosowanie art. 358 § 2 i 3 k.c. w jego aktualnym brzmieniu;

f.  art. 189 k.p.c. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie i uznanie, że powód posiadał interes prawny w wytoczeniu powództwa o ustalenie nieistnienia stosunku prawnego w postaci Umowy Kredytu, podczas gdy powód mógł wytoczyć powództwo o świadczenie, w którym jedną z przesłanek rozstrzygnięcia byłoby ustalenie istnienia (ważności) Umowy Kredytu, co oznacza, że powód nie miał w niniejszej sprawie interesu prawnego co do żądania ustalenia;

g.  art. 405 k.c. w zw. z art. 410 § 2 k.c., art. 411 pkt. 1 i 4 k.c. poprzez ich niewłaściwe zastosowanie polegające na zakwalifikowaniu świadczeń spełnionych przez Powoda jako nienależnych, pomimo tego, iż:

i.  świadczenie Powoda znajduje podstawę w łączącej strony Umowie Kredytu,

ii.  nie występuje zubożenie Powoda, albowiem kredyt jest w dalszym ciągu niespłacony, a Powód zrealizował cel wskazany w Umowie Kredytu,

(...).  Powód świadomie i dobrowolne spełniał nienależne (jego zdaniem) świadczenie, godząc się tym samym ze swoim zubożeniem.

Mając na uwadze powyższe strona pozwana wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie powództwa w całości, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji, a w każdym przypadku o zasądzenie od powódki na rzecz strony pozwanej zwrotu kosztów procesu, w tym zwrotu kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Strona pozwana wniosła także o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego z zakresu bankowości i rachunkowości oraz z zeznań świadka M. K. na okoliczności wskazane w odpowiedzi na pozew, jak również o przeprowadzenie dowodu z przykładowej umowy kredytowej, w której spłata kredytu następowała bezpośrednio w walucie obcej celem wykazania możliwości spłaty kredytu w walucie obcej oraz indywidualnego uzgodnienia treści umowy kredytu poprzez wybranie przez powoda spłaty zadłużenia w PLN oraz stanowiska Urzędu Komisji Nadzoru Finansowego co do kierunków rozstrzygnięcia zagadnień prawnych przedstawionych przez Pierwszego Prezesa SN dotyczących kredytów frankowych oraz stanowiska Prezesa NBP na okoliczność istnienia powszechnej świadomości kredytobiorców co do praw i obowiązków wynikających z umów kredytowych.

W odpowiedzi na apelację powódka wniosła o jej oddalenie, oddalenie wniosków dowodowych strony pozwanej oraz o zasądzenie od strony pozwanej na swoją rzecz zwrotu kosztów procesu, w tym zwrotu kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W piśmie z dnia 9 maja 2022r. strona pozwana podniosła zarzut zatrzymania w zakresie kwoty 117.600 zł, podnosząc, że ww. kwota stanowi równowartość wypłaconego na rzecz powódki kapitału kredytu, a bank złożył powódce materialnoprawne oświadczenie o skorzystaniu z prawa zatrzymania pismem z dnia 7 marca 2022r.

Powódka wniosła o nieuwzględnienie zarzutu zatrzymania.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja strony pozwanej musiała skutkować zmianą zaskarżonego wyroku poprzez uwzględnienie zgłoszonego zarzutu zatrzymania oraz oddaleniem części żądania odsetkowego, pomimo bezzasadności większości zarzutów w niej podniesionych.

Ustosunkowując się w pierwszej kolejności do zarzutów dotyczących naruszenia prawa procesowego i dokonania błędnych ustaleń wskazać należy, że Sąd Apelacyjny podziela ustalenia faktyczne Sądu I instancji i przyjmuje je za własne. Ustalenia te poczynione zostały po właściwie przeprowadzonym postępowaniu dowodowym oraz dokonaniu oceny dowodów zgodnie z dyrektywami zawartymi w art. 233§1 k.p.c. Podniesione w apelacji zarzuty naruszenia ww. przepisu uznać należy za chybione. Zgodnie z art. 233 § 1 k.p.c. Sąd ocenia wiarogodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. Ramy swobodnej oceny dowodów są określone wymaganiami prawa procesowego, doświadczenia życiowego, regułami logicznego rozumowania oraz pewnego poziomu świadomości prawnej, według których sąd w sposób bezstronny, racjonalny rozważa materiał dowodowy, jako całość, dokonuje wyboru określonych środków dowodowych i ważąc ich moc oraz wiarygodność odnosi je do pozostałego materiału dowodowego. Wszystkim wskazanym wyżej kryteriom odpowiada ocena dowodów dokonana przez Sąd pierwszej instancji. Podkreślić należy, iż brak podstaw do podważenia wiarygodności zeznań powódki, która przedstawiła w sposób szczegółowy okoliczności zawarcia umowy kredytu oraz informacje przedstawione jej przed zawarciem umowy. Chybione są w szczególności zarzuty odnoszące się do naruszenia art. 233§1 k.p.c. poprzez ustalenie, że postanowienia umowne dotyczące indeksacji nie zostały z powódką indywidualnie uzgodnione. Prawidłowo Sąd Okręgowy uznał, że okoliczność, iż to powódka wystąpiła z wnioskiem o zawarcie umowy kredytu indeksowanego nie przesądza o uzgodnieniu między stronami treści poszczególnych postanowień umowy, w szczególności postanowień dotyczących indeksacji. To samo dotyczy samej możliwości spłaty we frankach, nawet gdyby za stroną pozwaną przyjąć, że powódka mogła dokonać wyboru takiej spłaty (co nie wynika ani z wniosku kredytowego ani z innych dokumentów), to i tak do umowy, zgodnie z którą spłata następować miała w PLN (§7 ust. 1 umowy) wprowadzono postanowienia dotyczące przeliczenia wpłacanych kwot w PLN na CHF, które ostatecznie z przyczyn wskazanych przez Sąd Okręgowy uznać należy za postanowienia abuzywne. Podkreślić należy, że potwierdzenie w treści umowy (czy też wniosku kredytowego) poczynienia indywidualnych uzgodnień nie jest równoznaczne z tym, że takie uzgodnienia w rzeczywistości miały miejsce. Trafnie także Sąd I instancji przyjął, iż informacja przedstawiona powódce przed zawarciem umowy dotycząca ryzyka kursowego nie może być uznana za zrealizowanie przez pozwany bank obowiązku informacyjnego, w szczególności w zakresie obarczenia powódki ryzykiem walutowym. Realizacja ww. obowiązku nie wynika z zapoznania się przez powódkę (co potwierdzone zostało jej własnoręcznym podpisem) z treścią dokumentu zatytułowanego „Informacja dla wnioskodawców ubiegających się o produkty hipoteczne indeksowane kursem waluty obcej, oparte na zmiennej stopie procentowej” (k. 154). W ww. informacji przedstawiono jedynie ówcześnie obowiązujące stawki referencyjne dla poszczególnych kredytów, poinformowano ogólnie o ryzyku zmiany kursów walutowych oraz ryzyku zmian stóp procentowych, co może skutkować zwiększeniem rzeczywistych kosztów obsługi długu. W informacji znajduje się wzmianka o przedłożeniu w załączeniu historii zmian kursu franka szwajcarskiego i stawki referencyjnej, jednakże strona pozwana nie przedstawiła ww. dokumentów, co uniemożliwia dokonanie ustaleń, że powódka zapoznana została z historią zmian kursu CHF w okresie odpowiadającym pod względem długości okresowi, na jaki zawarta został przedmiotowa umowa. Co więcej, dołączenie samej historii zmian kursu CHF bez przedstawienia symulacji, w jaki sposób zmiana kursu będzie wpływała na wysokość zadłużenia oraz wysokość rat kredytu nie pozwala na przyjęcie, że powódka został właściwie poinformowana o możliwych zagrożeniach wiążących się z oferowanym kredytem. Dopiero wówczas możliwym byłoby przyjęcie, że postanowienia podlegały negocjacjom, a strony dokonały indywidualnych uzgodnień. Wobec powyższego, prawidłowo Sąd Okręgowy również uznał, że brak jest wiarygodnych dowodów na to, że powódka została w sposób prawidłowy pouczona o kwestii, czy też skali ryzyka kursowego, a zatem nie można uznać, że dokonała świadomego i swobodnego wyboru kredytu indeksowanego do waluty obcej i świadomie zrezygnowała z zaciągnięcia kredytu w złotych.

Za trafne uznać należy ustalenia, że strona pozwana dysponowała dowolnością i swobodą w zakresie zmian wysokości oprocentowania kredytu i w kształtowaniu kursów walut mających zastosowanie do umowy, co narażało konsumenta na arbitralność decyzji banku w tym zakresie. W szczególności świadczy o tym odwołanie się w postanowieniach umowy do kursów CHF ustalonych i obowiązujących w bankowej tabeli kursów pozwanego banku. Podkreślić należy, że uprawnienie banku do określania kursu nie zostało w żaden sposób formalnie ograniczone, co uzasadnia wniosek, iż powyższe oznacza przyznanie sobie przez bank prawa do jednostronnego regulowania wysokości rat kredytu zaciągniętego przez powódkę. Zaznaczyć w tym miejscu jednakże należy, iż kwestionowanie powyższego stwierdzenia dokonanego przez Sąd Okręgowy nie wiąże się z naruszeniem art. 233§1 k.p.c. – ustalenia faktyczne dokonane przez Sąd Okręgowy oparte są bowiem na literalnym brzmieniu poszczególnych zapisów umowy kredytu.

Nie zasługiwał na uwzględnienie zarzut pominięcia dowodu z zeznań świadka M. K.. Powyższy dowód zawnioskowany został na okoliczność ustalenia zasad i procedur w banku przy zawieraniu umów kredytowych w CHF, wykonywania umowy przez strony, oferty pozwanego Banku i innych banków w 2006r. dotyczącej kredytów hipotecznych i ich warunków, procedur obowiązujących w Banku. Okoliczność, jakie ogólne procedury obowiązywały w Banku wynikały z zeznań pozostałych świadków zawnioskowanych przez pozwanego i przesłuchanych przez Sąd, przy czym same procedury nie miały decydującego znaczenia dla ustalenia okoliczności zawarcia umowy przez powódkę. Istnienie określonych procedur nie świadczy o ich zastosowaniu do konkretnej umowy. Po drugie, okoliczności, w jaki sposób umowa była wykonywana nie mają znaczenia dla oceny abuzywności postanowień umowy. Wskazać należy również, iż nie miał znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy dowód z opinii biegłego sądowego na okoliczności wskazane w odpowiedzi na pozew, bowiem oceny abuzywności Sąd dokonywał przede wszystkim na podstawie treści umowy.

Przy uwzględnieniu ustaleń faktycznych poczynionych w sprawie, za bezzasadną uznać należy większość zawartych w apelacji zarzutów naruszenia przepisów prawa materialnego. I tak, nie można podzielić zarzutu wadliwego zastosowania art. 189 k.p.c. poprzez przyjęcie, że powódce przysługuje interes prawny w ustaleniu nieistnienia stosunku zobowiązaniowego wynikającego z umowy kredytu. W tym zakresie Sąd Apelacyjny podziela w całości argumentację prawną przedstawioną przez sąd I instancji w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku. Nie można zgodzić się z apelującym, iż przysługujące powódce roszczenie o zwrot kwot uiszczonych na rzecz banku tytułem spłat rat kredytu udziela jej odpowiedniej ochrony prawnej. Zauważyć należy, że umowa kredytu zawarta została między stronami na okres 25-tu lat, a zatem uwzględnienie powództwa o zapłatę nie usunęłoby stanu niepewności pomiędzy stronami co do dalszego obowiązywania umowy oraz istnienia praw akcesoryjnych względem tej umowy, jak chociażby hipoteki ustanowionej na nieruchomości powódki. Bank w dalszym ciągu mógłby domagać się realizacji umowy w pozostałej część, jak i ewentualnie skorzystać z ustanowionych na swoją rzecz zabezpieczeń. W orzecznictwie przyjmuje się, że powód zachowuje interes prawny do wytoczenia powództwa o ustalenie nieistnienia stosunku prawnego, mimo przysługującego mu powództwa o świadczenie lub mimo wytoczenia przeciwko niemu takiego powództwa przez stronę przeciwną na podstawie spornego stosunku prawnego, jeżeli z tego stosunku wynikają jeszcze inne lub dalej idące skutki, których dochodzenie w drodze powództwa o świadczenie nie jest możliwe lub nie jest jeszcze aktualne. W takim wypadku tylko powództwo o ustalenie nieistnienia tego stosunku prawnego może definitywnie rozstrzygnąć niepewną sytuację prawną powoda i zapobiec także na przyszłość możliwym sporom, a tym samym w pełny sposób zaspokoić jego interes prawny ( tak SN np. w wyrokach z 30.10.1990 r. I CR 649/90, z 27.01.2004 r. II CK 387/02, z 2.07.2015 r. V CSK 640/14). Uwzględniając powyższe, skoro między stronami zaistniał spór o ważność i skuteczność umowy o charakterze trwałym, z której wynikają także inne, poza spłatą rat, obowiązki, w tym w zakresie utrzymywania hipoteki na nieruchomości, nie budzi wątpliwości, że jedynie wyrok w przedmiocie ustalenia nieważności umowy usunie stan niepewności prawnej istniejący pomiędzy stronami umowy kredytu. Powódka miała zatem interes prawny w zgłoszonym żądaniu ustalenia.

Odnosząc się do pozostałych podnoszonych uchybień przepisom prawa materialnego, na wstępie zaznaczyć należy, iż Sąd Apelacyjny nie podziela stanowiska Sądu Okręgowego co do nieważności umowy jako sprzecznej z naturą (właściwością) stosunku zobowiązaniowego, co formalnie czyni zasadnym podniesiony przez pozwanego zarzut dotyczący naruszenia art. 58§1 i 2 k.c. oraz art. 353 1 k.c. Sąd Okręgowy z jednej strony uznał, iż zawarta między stronami umowa kredytu jest nieważna, ponieważ narusza istotę stosunku zobowiązaniowego z uwagi na wprowadzenie do umowy zapisów niepozwalających na dokładne określenie kwoty kredytu poprzez odwołanie się do kursów walut zawartych w Tabeli kursów obowiązującej w Banku, które mogą być dowolnie wyznaczane przez pozwanego, a jednocześnie te same postanowienia uznał za abuzywne, co skutkowało niemożnością utrzymania łączącego strony stosunku prawnego. W tym kontekście wskazać należy, że przepisy art. 385 1 i następnych k.c. dotyczące niedozwolonych postanowień umownych mają charakter szczególny w stosunku do tych przepisów, które mają ogólne zastosowanie do kształtowania przez kontrahentów treści umowy ( art. 58, 353 1 k.c.). Stanowią one implementację w polskim prawie postanowień dyrektywy 93/13 w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich, co rodzi określone konsekwencje dla ich wykładni, mającej na celu w pierwszej kolejności urzeczywistnienie celów dyrektywy. Sądy krajowe, stosując prawo wewnętrzne, zobowiązane są tak dalece, jak jest to możliwe, dokonywać jego wykładni w świetle brzmienia i celu rozpatrywanej dyrektywy, tak by osiągnąć przewidziany w niej rezultat, a zatem zastosować się do art. 288 akapit trzeci Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej (por. wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z dnia 13 VI 2016 r., C-377/14). W sytuacji kolizji art. 58 k.c. i 385 1 k.c. należy dać pierwszeństwo drugiemu z ww. przepisów, traktując go jako lex specialis względem ogólnych regulacji kodeksowych. Powyższe uzasadnione jest to przede wszystkim tym, że sankcja bezskuteczności klauzuli przewidziana art. 385 1 § 1 k.c. ma działanie ochronne dla konsumenta i jest dla niego obiektywnie korzystniejsza, aniżeli sankcja nieważności wynikająca z art. 58 k.c. Szczególna regulacja dla umów konsumenckich nie przewiduje możliwości oceny, czy przedsiębiorca bez niedozwolonych postanowień zawarłby określoną umowę z konsumentem. W ten sposób nieuczciwy przedsiębiorca pozbawiany jest jednego z koronnych argumentów, którym mógłby się posłużyć w przypadku zastosowania pierwszeństwa reguł ogólnych wynikających z art. 58 § 3 k.c., co podważałoby sens wprowadzenia do porządku prawnego ochrony konsumenckiej. Bezskuteczność klauzuli umownej oznacza, że przedsiębiorca co do zasady ma obowiązek wykonania kontraktu, pomimo tego, że została z niego usunięta niedozwolona klauzula. W ten sposób konsument co do zasady jest chroniony przed upadkiem całej umowy, a przedsiębiorca ponosi ryzyko stosowania we wzorcu niedozwolonych postanowień. Konsument może również zrezygnować z przysługującej mu ochrony prawnej przed nieuczciwymi postanowieniami umowy, co skutkować będzie ich mocą wiążącą. Uwzględniając powyższe, stwierdzić należy, że negatywna weryfikacja arbitralności i jednostronności działań banku powinna odbywać się w płaszczyźnie art. 385 1 k.c., mającego charakter normy lex specialis, w tym przede wszystkim w stosunku do art. 353 1 k.c., jak i art. 58 k.c. (tak SN w uchwale z dnia 28.04.2022 r., III CZP 40/22).

Chybione są pozostałe zarzuty naruszenia prawa materialnego. Zgodnie z art. 385 1 §1 k.p.c. postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). Nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia obydwu stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały one np. sformułowane w sposób jednoznaczny.

Odnosząc się do treści ww. przepisu, ponownie wskazać należy, że żadne postanowienie umowne odnoszące się do indeksacji nie zostało z powódką uzgodnione indywidualnie. Powódka dokonała jedynie wyboru gotowego produktu przygotowanego przez bank. Zgodnie z § 3 art. 385 1 k.c. nieuzgodnione indywidualnie są te postanowienia umowy, na których treść konsument nie miał rzeczywistego wpływu. W szczególności odnosi się to do postanowień umowy przejętych z wzorca umowy zaproponowanego konsumentowi przez kontrahenta. § 4 ww. przepisu stanowi, że udowodnienie okoliczności, czy postanowienie zostało uzgodnione indywidualnie, spoczywa na tym, kto się na to powołuje. Dla zrealizowania przesłanki rzeczywistego wpływu konsumenta na treść postanowień umownych nie wystarczy wykazanie, że konsument dowiedział się o treści klauzuli w odpowiednim czasie, a strony prowadziły w tym przedmiocie negocjacje. Konieczne jest udowodnienie wspólnego ustalenia ostatecznego brzmienia klauzuli, w wyniku rzetelnych negocjacji, w ramach których konsument miał realny wpływ na treść określonego postanowienia umownego, chyba że zostało ono sformułowane przez konsumenta i włączone do umowy na jego żądanie. Ponadto do uznania postanowienia za indywidualnie uzgodnione nie wystarcza ustalenie, iż cała umowa była przedmiotem negocjacji, ale należy ustalić, iż przedmiotem negocjacji (indywidualnych ustaleń) było konkretne jej postanowienie, które potencjalnie może zostać uznane za niedozwolone (wyrok SN z 10.12.2019r., IV CSK 443/18). Kwestionowana umowa kredytu została zawarta przy użyciu wzorca umowy opracowanego przez pozwanego. Co więcej pozwany przygotował również wzór wniosku o kredyt, który został przez powódkę wykorzystany. We wniosku (poza danymi osobistymi, danymi dotyczącymi zadłużeń) powódka wskazała jedynie kwotę kredytu, okres kredytowania oraz walutę kredytu CHF (k.121-122). Wobec powyższego, przyjąć należy, że nie było żadnych negocjacji postanowień umownych dotyczących ryzyka walutowego ani postanowień określających sposób, w jaki kwota kredytu i rat kredytu będzie przeliczana odpowiednio na CHF i PLN.

Niewątpliwie, w świetle ugruntowanego orzecznictwa, podzielić należy stanowisko Sądu I instancji, że zarówno klauzula waloryzacyjna, jak i klauzule przeliczeniowe określają główne świadczenia stron w rozumieniu art. 385 ( 1) §1 zd. 2 k.c. Poddanie ww. klauzul kontroli pod kątem abuzywności było zatem możliwe tylko pod warunkiem, że nie zostały sformułowane w sposób jednoznaczny ( art. 385 ( 1) § 1 zd. drugie k.c.) lub jeżeli nie zostały wyrażone prostym i zrozumiałym językiem czyli jeśli nie spełniają wymogu przejrzystości materialnej wynikającej z art. 4 ust. 2 oraz art. 5 dyrektywy 93/13. W wyroku z dnia 20.09. 2017 r. wydanym w sprawie C - 186/16 R.P.Andriciuc v. Banca Romaneasca Trybunał Trybunał wyjaśnił, że wymóg wyrażenia warunku umownego prostym i zrozumiałym językiem oznacza, że warunek ten musi zostać zrozumiany przez konsumenta zarówno w aspekcie formalnym i gramatycznym, jak i w odniesieniu do jego konkretnego zakresu, tak aby właściwie poinformowany oraz dostatecznie uważny i rozsądny przeciętny konsument mógł nie tylko dowiedzieć się o możliwości wzrostu lub spadku wartości waluty obcej, ale również by mógł oszacować konsekwencje ekonomiczne takiego warunku dla swoich zobowiązań finansowych.

W ocenie Sądu Apelacyjnego, brak podstaw do przyjęcia, iż w momencie zawierania umowy powódka miała możliwość uzyskania pełnego rozeznania co do wysokości świadczenia, które będzie miała obowiązek spełnić oraz co do ryzyka zmiany kursu waluty w przyszłości i wpływu tej zmiany na jej sytuację ekonomiczną. Postanowienia umowy kredytu nie pozwalają na jednoznaczne ustalenie kwoty kredytu wyrażonej w walucie obcej jako walucie rozliczeniowej, uzależniają ją bowiem od kursu wymiany waluty i momentu jego ustalenia. Kurs wymiany waluty określa kurs CHF z tabeli kursowej banku ustalany w sposób jednostronny przez przedsiębiorcę i nieweryfikowalny. Brak było także możliwości ustalenia wysokości zobowiązania ratalnego powódki, albowiem wysokość ta zależna jest od nieokreślonych w umowie tabel kursowych ustalanych przez bank w oparciu o niewyjaśnione przy zawieraniu umowy kryteria. Wymóg jednoznaczności klauzuli waloryzacyjnej nie został zatem spełniony (tak SN w wyroku z 19.04.2021r., III CSK 159/17).

Za Sądem Okręgowy wskazać należy, iż brak podstaw do przyjęcia, że powódka została jasno poinformowany o ryzyku walutowym, związanym z możliwością niekorzystnych zmian kursu CHF. Nie budzi wątpliwości, że na pozwanym banku taki obowiązek spoczywał (tak TSUE w wyroku z 10.04.2021r., C-77/19, C-777/19 i C 781/19), przy czym nie można uznać, że obowiązek ten został spełniony poprzez ogólne pouczenie o możliwości wzrostu kursu i przedstawienie danych zawartych w informacji dla wnioskodawców ubiegających się o produkty hipoteczne (k. 154). Podkreślić należy, że bank jako profesjonalista w zakresie finansów dysponował ( a w każdym razie powinien dysponować) specjalistyczną wiedzą dotyczącą rynków walutowych oraz czynników kształtujących kursy walut, w tym kursu CHF. Z materiału dowodowego zebranego w sprawie nie wynika, aby powódce przedstawione zostało zestawienie kursów CHF na przestrzeni dłuższego okresu czasu, co było istotne przy zawieraniu umowy na okres 25 lat. Nie wykazane zostało także, iż powódka informowana była o czynnikach wpływających na zmianę tego kursu ani o tym, jak zmiana kursu przekłada się na wysokość salda kredytu w walucie obcej. Dopiero uzyskanie takich informacji umożliwiałoby powódce jako konsumentce podjęcie świadomej decyzji w zakresie przyjęcia na siebie ryzyka kursowego. Za Sądem Najwyższym (wyrok z 27.11.2019r., II CSK 483/18) wskazać należy, dla wypełnienia przez bank obowiązków informacyjnych dotyczących ryzyka kursowego nie jest również wystarczające odebranie od konsumenta standardowego oświadczenia, że o takim ryzyku został poinformowany. Obowiązki banku obejmowały bowiem szczególną staranności banku w zakresie wyraźnego wskazania zagrożeń związanych z zawarciem tego typu umowy, pozwalających na uświadomienie konsumentowi konsekwencji ekonomicznych zawieranego kredytu. Przedkontraktowy obowiązek informacyjny w stosunku do S. N. nie został wykonany w sposób jednoznaczny i pozwalający na uświadomienie ryzyka związanego z zawarciem umowy oraz jej skutków ekonomicznych w trakcie całego okresu obowiązywania umowy.

Przechodząc do kwestii oceny postanowień umowy kredytu z punktu widzenia ich abuzywności wskazać należy, że zgodnie z aktualnie obowiązującą w judykaturze wykładnią art. 385 1 §1 k.c. nie budzi wątpliwości, że postanowienia umowy, które określają zasady przeliczenia kwoty udzielonego kredytu na złotówki przy wypłacie kredytu i spłacanych rat na walutę obcą, pozwalające bankowi swobodnie kształtować kurs waluty obcej, mają charakter niedozwolonych postanowień umownych (tak SN w wyrokach z 27.02.2019 r. sygn. akt II CSK 19/18, LEX nr 2626330 i z 29.10.2019 r. sygn. akt V CSK 382/18, LEX nr 2771344). Klauzule takie mają charakter abuzywny, gdyż kształtują prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami i rażąco naruszają jego interesy. Przy czym sprzeczność z dobrymi obyczajami i naruszenie interesów konsumenta polega w tym wypadku na uzależnieniu wysokości świadczenia banku i konsumenta od swobodnej decyzji banku. Zarówno przeliczenie kwoty kredytu na CHF w chwili jego wypłaty, jak i przeliczenie odwrotne w chwili wymagalności spłacanych rat, służy bowiem określeniu wysokości świadczenia konsumenta. Postanowienia, które uprawniają bank do jednostronnego ustalenia kursów walut, są nietransparentne i pozostawiają pole do arbitralnego działania banku. W ten sposób obarczają kredytobiorcę nieprzewidywalnym ryzykiem oraz naruszają równorzędność stron ( tak SN w wyrokach z 13.12.2018 r., sygn. akt V CSK 559/17, LEX nr 2618543, z 11.12.2019 r., sygn. akt V CSK 382/18, LEX nr 2771344 oraz z 30.09.2020 r., sygn. akt I CSK 556/18, LEX nr 3126114). Zauważyć też należy, że postanowienie umowne należy traktować jako sprzeczne z dobrymi obyczajami, jeżeli kontrahent konsumenta, traktujący go w sposób sprawiedliwy, słuszny i uwzględniający jego prawnie uzasadnione roszczenia, nie mógłby racjonalnie spodziewać się, iż konsument przyjąłby takie postanowienie w drodze indywidualnych negocjacji. Natomiast w celu ustalenia, czy klauzula rażąco narusza interesy konsumenta, należy wziąć pod uwagę, czy pogarsza ona jego położenie prawne w stosunku do tego, które w braku odmiennej umowy, wynikałoby z przepisów prawa, w tym dyspozytywnych. Rażące naruszenie interesów konsumenta oznacza nieusprawiedliwioną dysproporcję, na niekorzyść konsumenta praw i obowiązków wynikających z umowy, skutkujące niekorzystnym ukształtowaniem jego sytuacji ekonomicznej oraz jego nierzetelne traktowanie.

W ocenie Sądu Apelacyjnego postanowienia łączącej strony umowy w zakresie mechanizmu indeksacji oraz określających sposób dokonania tego przeliczenia, odwołujący się do tabel kursowych banku, uznać należy, tak jak uczynił to Sąd Okręgowy, za abuzywne, zgodzić się bowiem należy ze stanowiskiem, że kształtują prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając interesy powodów, a ich wyeliminowanie prowadzi do nieważności umowy. Postanowienia klauzul przeliczeniowych pozwalają bankowi w sposób dowolny (nieweryfikowalny) i jednostronny kształtować wysokość świadczenia drugiej strony umowy. Postanowienia te odsyłają bowiem do tabel kursowych banku, i to zarówno przy ustalaniu kwoty udzielonego kredytu wyrażonej w CHF, jak i wysokości raty kredytowej. Mechanizm waloryzacyjny zastosowany w umowie kredytu łączącej strony miał przy tym formą dwustopniową. Zobowiązanie kredytobiorcy zostało przeliczone z polskich złotych na CHF po kursie kupna CHF z tabeli kursowej banku z dnia i godziny uruchomienia kredytu, świadczenie kredytobiorcy jest przeliczane z franków na złotówki po kursie sprzedaży CHF. Co istotne, do przeliczeń stosuje się dwa różne mierniki waloryzacji, czyli kurs kupna i kurs sprzedaży CHF. Natomiast spłata rat następuje w polskich złotych po uprzednim ich przeliczeniu według kursu sprzedaży CHF z tabeli kursowej banku. W umowie nie zawarto żadnych regulacji dotyczących sposobu ustalenia wysokości kursu CHF, zawierających obiektywne kryteria, które bank ma stosować. Nie ma przy tym znaczenia, w jaki sposób umowa w rzeczywistości była wykonywana i w jaki sposób jedna ze stron korzysta z postanowienia ocenianego z punktu widzenia abuzywności. Ocena, czy postanowienie umowne jest niedozwolone dokonywana jest bowiem według stanu z chwili zawarcia umowy (tak Sąd Najwyższy w uchwale składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z 20.06.2018 r., III CZP 29/17, OSNC 2019/1/2), wobec czego oceny tej należy dokonywać w odniesieniu do momentu zawarcia umowy, z uwzględnieniem ogółu faktów, które mogły być znane przedsiębiorcy w owym momencie i mogły mieć wpływ na późniejsze jej wykonanie (por. TSUE w wyroku z 13.11.2017 r. w sprawie C-186/16, Ruxandra Paula Andriciuc i in. przeciwko Banca Românească SA, pkt 58) Przepis art. 385 ( 1 )k.c. jest instrumentem kontroli treści umowy i nie odnosi się do tego, w jaki sposób dane postanowienie jest stosowane, wobec czego okoliczność, jak pozwany bank ustalał kursy CHF nie miało znaczenia. Istotne było natomiast, że zapisy umowy odwołujące się do bankowych tabel kursów stwarzały możliwość dowolności po stronie pozwanej. Dla stwierdzenia abuzywności postanowień umowy nie ma znaczenia kwestia możliwości spłaty kredytu w walucie obcej – abuzywność dotyczy bowiem całości klauzuli przeliczeniowej, w tym zasadę przeliczenia kwoty wyrażonej w umowie w złotych na kwotę wyrażoną w innej walucie, a ponadto zasady przeliczeniowej dotyczącej rat kredytu wyrażonych w złotych, określonych w umowie.

Wskazać nadto należy, że na powódkę jako konsumenta przerzucone zostało w całości ryzyko wzrostu kursu franka szwajcarskiego. Bez względu na to, jak kształtowałby się kurs franka szwajcarskiego, bank miał uzyskać zwrot całości kwoty stanowiącej przeliczenie kredytu wyrażonego w PLN na walutę franka szwajcarskiego. Do umowy nie wprowadzono przy tym żadnego mechanizmu, który gwarantowałby powódce, że przy określonym kursie franka jej obciążenie z tytułu kredytu nie będzie już wzrastało, a część ryzyka walutowego obciąży pozwany bank. Tak skonstruowana umowa kształtuje prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając interesy powódki.

Przechodząc do skutków uznania klauzul indeksacyjnych za abuzywne, konieczne jest odwołanie się do treści uchwały Sądu Najwyższego z dnia 7.05.2021 r., sygn. akt III CZP 6/21, w której SN podkreślił, że niedozwolone postanowienie umowne jest od początku, z mocy samego prawa, dotknięte bezskutecznością na korzyść konsumenta, który może udzielić następczo świadomej i wolnej zgody na to postanowienie i w ten sposób przywrócić mu skuteczność z mocą wsteczną. Do chwili, w której należycie poinformowany konsument wyrazi zgodę na związanie niedozwolonym postanowieniem umownym albo zgody tej odmówi, umowa kredytu, która bez abuzywnego postanowienia nie może wiązać, znajduje się w stanie bezskuteczności zawieszonej, tj. nie wywołuje skutków prawnych, choć skutki te może nadal wywołać w razie wyrażenia zgody na postanowienie albo - jeżeli są spełnione stosowne przesłanki - w razie jego zastąpienia regulacją zastępczą. Tak długo jak trwa stan zawieszenia, ani kredytobiorcy ani kredytodawcy nie przysługuje roszczenie o zwrotu spełnionego świadczenia nienależnego. Sytuacja ulega zmianie dopiero w razie potwierdzenia klauzuli abuzywnej przez konsumenta, kiedy to klauzula oraz umowa stają się skuteczne z mocą wsteczną, albo odmowy jej potwierdzenia, kiedy to dochodzi do utrzymania umowy z regulacją zastępczą (jeżeli są spełnione stosowne przesłanki) albo do całkowitej i trwałej bezskuteczności (nieważności) umowy. Trwała bezskuteczność (nieważność) jest równoznaczna ze stanem, w którym "czynność prawna zobowiązująca do świadczenia była nieważna i nie stała się ważna po spełnieniu świadczenia" w rozumieniu art. 410 § 2 in fine k.c. (condictio sine causa) oraz "nieważnością czynności prawnej" w rozumieniu art. 411 pkt 1 k.c.

Uwzględniając powyższe, zasadne jest stwierdzenie, iż w sprawie o ustalenie nieważności umowy kredytu, w sytuacji, w której sąd orzekający dostrzega abuzywność postanowień umowy, powstaje obowiązek wezwania strony umowy (kredytobiorcę-konsumenta) do zajęcia stanowiska w tym przedmiocie. Jak trafnie wskazał pełnomocnik powódki, do złożenia takiego oświadczenia przez powódkę doszło na rozprawie w dniu 16 grudnia 2021r., na której powódka oświadczyła, że domaga się stwierdzenia nieważności umowy, zdając sobie sprawę z tego konsekwencji prawnych.

Za Sądem I instancji stwierdzić przy tym należy, że stwierdzenie abuzywności kwestionowanych postanowień skutkuje nieważnością całości umowy. Brak jest bowiem możliwości jej utrzymania przy zastosowaniu art. 358§1 i 2 k.c. , gdyż przepis ten wszedł w życie już po zawarciu przedmiotowej umowy kredytu. Nie istnieją przy tym inne przepisy dyspozytywne, które pozwalałyby na zastosowanie kursu średniego NBP do indeksacji kredytu po wyeliminowaniu postanowień abuzywnych.

Ponadto podkreślić należy, że nie można w sposób usprawiedliwiony przyjmować, iż wolą stron w 2006 roku było zawarcie umowy kredytu indeksowanego do waluty obcej bez mechanizmu waloryzacji wzajemnych świadczeń na podstawie kursów waluty polskiej i szwajcarskiej, przy równoczesnym pozostawieniu wskaźnika LIBOR stosowanego tylko w kredytach walutowych w tym w ich odmianie, kredycie waloryzowanym (indeksowanym) do takiego pieniądza. Analiza treści pozostałych postanowień umownych, w tym w szczególności tych, które określały sposób wypłaty kwoty kredytu i warunki jej spłaty takiemu zamiarowi w sposób nie budzący wątpliwości zaprzecza, by przypomnieć również sposób określenia wysokości należności odsetkowej i sposobu jej wyrażenia. Skoro tak, to uzasadnionym jest wniosek, iż tego rodzaju zabiegi, mające polegać na utrzymaniu umowy w mocy przy wyeliminowaniu jedynie postanowień składających się na mechanizm przeliczenia są - szczególnie przy stanowczym, zrelacjonowanym wyżej stanowisku procesowym powódki – niedopuszczalne, skoro prowadziłoby to do tak znacznego przekształcenia umowy, iż wywołałoby skutek nie dający się pogodzić z charakterem stosunku prawnego nawiązanego przez strony. Nie dałoby się takiego przekształcenia stosunku umownego pogodzić także z celem, w jakim zobowiązanie kredytowe było przez konsumenta wówczas zaciągane. Powódka chciała otrzymać od banku nie walutę obcą, ale kwotę wyrażoną w złotych polskich z przeznaczeniem na spłatę kredytu na zakup nieruchomości.

Wobec powyższego, przyjmując, że zachodzą warunki do uznania zawartej przez strony umowy kredytowej za nieważną, powództwo w zakresie żądania ustalenia nieważności umowy kredytu hipoteczne zasługiwało na uwzględnienie. Skutkuje to bezzasadnością apelacji strony pozwanej w tym zakresie i w konsekwencji jej oddaleniem na podstawie art. 385 k.p.c.

Z uwagi na nieważność umowy kredytu, stosownie do art. 410§1 i 2 k.c. w zw. z art. 405 k.c., powódka uprawniona była do żądania zwrotu spełnionego na rzecz banku świadczenia tytułem spłat rat kredytowych, a zatem żądanie zapłaty dochodzonej kwoty trafnie zostało przez Sąd Okręgowy uwzględnione.

Apelacja musiała jednakże skutkować częściową zmianą zaskarżonego wyroku.

Jak wskazano wyżej, w toku postępowania apelacyjnego, strona pozwana złożyła wobec powódki materialnoprawne oświadczenie o charakterze prawo kształtującym o skorzystaniu z prawa zatrzymania (k. 384), a w konsekwencji tego oświadczenia w piśmie z dnia 9 maja 2022r. zgłosiła procesowy zarzut zatrzymania w zakresie kwoty 117 600 zł tytułem wypłaconego kapitału. Zgodnie z utrwalonym stanowiskiem Sądu Najwyższego skutecznie podniesienie tego zarzutu powoduje, że korzystający z niego nie pozostaje w opóźnieniu wobec drugiej strony, w zakresie obowiązku zwrotu spełnionego nienależnie świadczenia. W ocenie Sądu Apelacyjnego brak opóźnienia przyjmować jednakże należy dopiero od dnia dojścia do konsumenta oświadczenia o zatrzymaniu, co nastąpiło w dniu 14 marca 2022r. (dowód odbioru przez S. N. oświadczenia banku – k. 386). Skuteczne złożenie oświadczenia o skorzystaniu przez stronę z prawa zatrzymania nie dotyczy natomiast skutków uprzedniego opóźnienia, skoro oświadczenie o zatrzymaniu nie ma mocy wstecznej od chwili, kiedy stało się możliwe.

W zakresie oceny skuteczności ww. zarzutu zatrzymania, wskazać należy po pierwsze, iż w ocenie Sądu Apelacyjnego umowa kredytu ma charakter umowy wzajemnej, co potwierdził Sąd Najwyższy w orzeczeniach z 7 marca 2017r. , sygn. II CSK 281/16 i z 16 lutego 2021r., sygn. III CZP 11/20 (zaprezentowane w nich stanowisko Sąd II instancji w całości podziela). W niniejszej sprawie zarzut zatrzymania w zakresie kwoty 117 600 zł mógł zatem zostać skutecznie zgłoszony. Zgodnie z art. 496 k.c. (który ma zastosowanie także w sytuacji nieważności umowy – art. 497 k.c.), jeżeli wskutek odstąpienia od umowy strony mają dokonać zwrotu świadczeń umownych, każdej z nich przysługuje prawo zatrzymania, dopóki druga strona nie zaofiaruje zwrotu otrzymanego świadczenia albo nie zabezpieczy roszczenia o zwrot. W uwzględnieniu powyższego, zaskarżony wyrok podlegał na podstawie art. 386§1 zmianie poprzez zasądzenie na rzecz powódki od strony pozwanej kwoty 117 600 zł, z zastrzeżeniem, iż strona pozwana w wykonaniu prawa zatrzymania ma prawo wstrzymania się z zapłatą ww. kwoty do czasu zaoferowania przez powódkę zwrotu na jej rzecz kwoty 117 600 zł lub zabezpieczenia przez powódkę roszczenia banku o zwrot ww. kwoty. Zasądzeniu podlegała także pozostała cześć świadczenia spełnionego na rzecz banku przez powódkę tj. kwota 27 705,95 zł, przy czym od ww. kwoty zasądzone zostały ustawowe odsetki za opóźnienie od następnego dnia po złożeniu oświadczenia powódki w przedmiocie woli stwierdzenia nieważności umowy tj. od 17 grudnia 2021r. do dnia zapłaty. Nadto, na rzecz powódki zasądzone zostały ustawowe odsetki za opóźnienie od kwoty 117 600 zł od dnia 17 grudnia 2021r. do dnia 13 marca 2022r. tj. dnia poprzedzającego doręczenie powódce oświadczenia banku w przedmiocie skorzystania z zarzutu zatrzymania, przy oddaleniu powództwa w pozostałej części. Podkreślić należy, że roszczenie powódki oparte na przepisach art. 410 § 1 w związku z art. 405 k.c. powstało z chwilą, kiedy brak podstawy prawnej świadczenia stał się definitywny, a wobec jego bezterminowego charakteru - wymagalność określona została na podstawie art. 455 k.c. Roszczenie powódki nie mogło powstać wcześniej niż z chwilą, kiedy umowa kredytu stała się trwale bezskuteczna (nieważna). Sytuacja tak powstała dopiero w momencie odmowy potwierdzenia postanowień niedozwolonych przy znajomości i akceptacji przez konsumentów skutków upadku umowy (por. uzasadnienie uchwały 7 sędziów SN z dnia 7 maja 2021 r. w sprawie III CZP 6/21,OSNC 2021/9/56). Stosowne oświadczenie złożone zostało przez powódkę na rozprawie w dniu 16 grudnia 2021r., a zatem odsetki liczone winny być od dnia następnego tj. 17 grudnia 2021r. na podstawie art. 481§1 k.c. W pozostałym zakresie żądanie odsetkowe podlegało oddaleniu.

Wobec powyższego, orzeczono jak w punkcie 1 sentencji wyroku na podstawie art. 386§1 k.p.c. W pozostałej części apelacja jako bezzasadna podlegała oddaleniu na podstawie art. 385 k.p.c.

O kosztach postępowania apelacyjnego Sąd II instancji orzekł na podstawie art. 98 § 1 i 3 w zw. z art. 391 § 1 k.p.c., zasądzając od strony pozwanej na rzecz powódki kwotę po 4 050 zł stanowiące zwrot kosztów wynagrodzenia pełnomocnika, którego wysokości obliczono na podstawie § 2 pkt 6 w zw. z § 10 ust. 1 pkt 2 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności radców prawnych.