Pełny tekst orzeczenia

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 27 marca 2024 r.

Sąd Apelacyjny w Poznaniu I Wydział Cywilny i Własności Intelektualnej

w składzie:

Przewodniczący: sędzia Ryszard Marchwicki

Sędziowie: Mariola Głowacka

Maciej Rozpędowski

po rozpoznaniu w dniu 13 marca 2024 r. w Poznaniu

na rozprawie

sprawy z powództwa: G. (...) spółka akcyjna w S.

przeciwko: Powiatowi (...)

o zapłatę

na skutek apelacji powódki

od wyroku Sądu Okręgowego w Poznaniu

z dnia 27 maja 2022 r. sygn. akt. IX GC 939/18

1.  apelację oddala,

2.  zasądza od powódki na rzecz pozwanego 18.750 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie w płatności powyższej kwoty od dnia uprawomocnienia się niniejszego postanowienia do dnia zapłaty tytułem kosztów zastępstwa procesowego za postępowanie apelacyjne.

Mariola Głowacka Ryszard Marchwicki Maciej Rozpędowski

Niniejsze pismo nie wymaga podpisu na podstawie § 100a ust. 1-3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 18 czerwca 2019 r. - Regulamin urzędowania sądów powszechnych jako właściwie zatwierdzone w sądowym systemie teleinformatycznym.

St. sekr. sąd. Katarzyna Surażyńska

UZASADNIENIE

Pozwem z 10 września 2018 r., skierowanym przeciwko pozwanym 1. Powiatowi (...) oraz 2. A. K., powód G. (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w S., wniosła o:

1. zasądzenie solidarnie, ewentualnie na zasadach in solidum, od pozwanego ad. 1 oraz pozwanej ad. 2 na rzecz powoda kwoty 6.865.233,34 zł wraz z odsetkami od dnia 25 marca 2015 r. do dnia zapłaty;

2. zasądzenie na rzecz powoda kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa przez profesjonalnego pełnomocnika w dwukrotnej wysokości.

W piśmie z 18 stycznia 2019 r. powód, w związku z wyrokiem Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z 1 października 2018 r. w sprawie o sygn. akt I AGa 54/18 i I AGz 3/18, wskazał, że w ramach niniejszego powództwa dochodzi:

1. zasądzenia solidarnie, ewentualnie na zasadach in solidum, od pozwanego ad. 1 i pozwanej ad. 2 na rzecz powoda kwoty 6.865.223,34 zł wraz z odsetkami od dnia 1 stycznia 2015 r. do dnia zapłaty – wskazując, że w/w kwota stanowi szkodę, jaką poniósł powód i odpowiada różnicy między wartością 67% udziałów w spółce (...) Sp. z o.o. określoną na dzień 31 grudnia 2014 r., a wartością udziałów wyliczoną na dzień wydania wyroku przez Sąd Apelacyjny w Białymstoku tj. 1 października 2018 r., dodając, że obniżenie wartości udziałów stanowi następstwo działań pozwanych;

2. ewentualnie, na wypadek gdyby w wyniku wniesienia kasacji przez pozwaną spółkę Sąd Najwyższy uchylił wyrok Sadu Apelacyjnego w Białymstoku z dna 1 października 2018 r. w sprawie o sygn. akt I AGa 54/18 i I AGz 3/18, zasądzenia solidarnie, ewentualnie na zasadach in solidum, od pozwanego ad. 1 i pozwanej ad. 2 na rzecz powoda kwoty 6.865.223,34 zł wraz z odsetkami od dnia 25 marca 2015 r. do dnia zapłaty – tj. roszczenia stanowiącego przedmiot pozwu z 10 września 2018 r.

W odpowiedzi na pozew z 28 lutego 2019 r. pozwany Powiat (...), reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika, wniósł o:

1.  oddalenie powództwa w całości;

2.  zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego ad. 1 kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego wg norm przepisanych, o ile nie zostanie złożony spis kosztów.

W odpowiedzi na pozew z 22 marca 2019 r. pozwana A. K., reprezentowana przez profesjonalnego pełnomocnika, wniosła o:

1.  odrzucenie pozwu, albowiem pomiędzy powodem a pozwaną ad. 2 została już prawomocnie osądzona sprawa dotycząca roszczeń odszkodowawczych związanych z umową zlecenia zawartą pomiędzy powodem a pozwaną ad. 2;

2.  w przypadku nieuwzględnienia powyższego – oddalenie powództwa z uwagi na przedawnienie roszczeń;

3.  w przypadku nieuwzględnienia powyższego – oddalenie powództwa w całości;

4.  zasądzenie od powoda na rzecz pozwanej ad. 2 kosztów postępowania sądowego, w tym kosztów zastępstwa adwokackiego w wysokości dwukrotności wysokości stawki minimalnej.

Jednocześnie, z uwagi na dokonaną pismem z 18 stycznia 2019 r. zmianę powództwa:

1.  pozwana ad. 2 nie wyraziła zgody na cofnięcie pierwotnego pozwu bez zrzeczenia się roszczenia przez powoda;

2.  pozwana ad. 2 wniosła o zasądzenie od powoda na jej rzecz kosztów postępowania sądowego, w tym kosztów zastępstwa adwokackiego w wysokości dwukrotności wysokości stawki minimalnej.

W piśmie z 14 lutego 2022 r. pełnomocnik pozwanego ad. 1 w ostatecznym stanowisku w sprawie wniósł o zasądzenie kosztów zastępstwa procesowego w potrójnej wysokości stawki minimalnej.

W piśmie z 19 kwietnia 2022 r. pełnomocnik pozwanej ad. 2 wniósł o zasądzenie kosztów zastępstwa procesowego w potrójnej wysokości stawki minimalnej.

Wyrokiem z dnia 27 maja 2022 r Sąd Okręgowy w Poznaniu:

I.  oddalił powództwo;

II.  kosztami postępowania obciążył powoda i z tego tytułu:

a)  zasądził od powoda na rzecz pozwanego Powiatu (...) kwotę 25 017,00zł

b)  zasądził od powoda na rzecz pozwanej A. K. kwotę 25 517,00 zł.

Podstawą rozstrzygnięcia były następujące ustalenia i wnioski Sądu I Instancji.

G. (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w S., która na podstawie art. 516 § 1 w zw. z § 6 k.s.h. i w trybie art. 492 § 1 pkt 1 k.s.h. i uchwały nadzwyczajnego zgromadzenia wspólników z 21 kwietnia 2016 r. G. (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w S. przejęła cały majątek G. (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w S., prowadzi działalność gospodarczą, której przeważającym przedmiotem jest działalność firm centralnych (head offices) i holdingów, z wyłączeniem holdingów finansowych. (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w S. prowadziła natomiast działalność gospodarczą, której przeważającym przedmiotem była działalność szpitali.

Zarząd Powiatu (...) ogłosił w 2012 r. nabór na stanowisko prezesa zarządu (wariant I) lub operatora zarządzającego (wariant II) w tworzonym podmiocie prawa handlowego pod firmą (...) Sp. z o.o. W wariancie II, tytułem wynagrodzenia operatora zarządzającego za usługi zarządzania spółką, powiat przenieść miał na własność operatora 70% udziałów w spółce, co miało nastąpić po upływie okresu trwałości projektów realizowanych ze środków europejskich tj. po 31 grudnia 2017 r. lub w przypadku przesunięcia harmonogramu zakończenia realizowanego obecnie projektu – w okresie 5 lat od jego zakończenia. W tym okresie z wybranym operatorem zarządzającym miała zostać zawarta umowa o zarządzanie, w której zawarte będzie zobowiązanie powiatu do przeniesienia 70% udziałów na operatora zarządzającego.

W piśmie z 14 listopada 2012 r., powód, w związku z ogłoszeniem przez Zarząd Powiatu w G. naboru na stanowisko Prezesa Zarządu lub operatora zarządzającego w tworzonym przedmiocie prawa handlowego pod firmą (...) Sp. z o.o., przedstawił ofertę dla wariantu II tj. wyłonienia operatora zarządzającego spółką. Do pisma załączone zostały m. in. referencje od organów jednostek samorządu terytorialnego, dokumentujące pozytywna historie ich współpracy z powodem. W treści pisma podkreślone zostało, że załączone do niego projekty umowy sprzedaży udziałów w spółce, umowa dzierżawy majątku szpitalowi oraz umowa spółki, mają wyraźnie podkreślać, że głównym i zamierzonym celem oraz efektem działań Powiatu (...) ma być sprzedaż udziałów spółki, a nie znalezienie podmiotu świadczącego usługę. Tego rodzaju konstrukcja miała w ocenie powoda zapobiec kierowaniu pod adresem Powiatu (...) zarzutu o wyborze zarządcy spółki z pominięciem trybów przewidzianych ustawą – Prawo zamówień publicznych i tym samym naruszeniu reguł dyscypliny finansów publicznych.

Powiat (...) zawarł 28 stycznia 2013 r. w G. z G. (...) Sp. z o.o. z siedzibą w S. umowę („umowę operatorską”), której motywami były wybór oferty G. (...)Sp. z o.o. na pełnienie funkcji podmiotu zarządzającego spółką (...) Sp. z o.o. oraz na nabycie jej udziałów, podjęcie przez Powiat (...) decyzji o pozbawieniu S. (...) w G. mienia, w tym nieruchomości, oraz oddania go S. (...) Sp. z o.o. do użytkowania na podstawie umów cywilnoprawnych oraz realizacja przez S. (...) w G. projektów współfinansowanych ze środków Unii Europejskiej.

Przedmiotem umowy operatorskiej było powierzenie powodowi zadań zarządzania (...) Sp. z o.o., ustalenie zasad sprzedaży powodowi udziałów powiatu oraz ustalenie wzajemnych działań stron, mających na celu zapewnienie należytego zarządzania spółką (§ 1).

Powiat oświadczył, że podjął działania zmierzające do przekształcenia S. (...) w G. w spółkę prawa handlowego pod firmą (...) Sp. z o.o. z siedziba w G. („spółka”), w której powiat posiadać będzie 100% udziałów, tj. sto udziałów o wartości nominalnej 1.000,00 zł każdy. Powiat zobowiązał się do zawarcia z powodem umowy zbycia (umowy przyrzeczonej) 67% wszystkich udziałów istniejących w spółce na dzień zawarcia umowy przyrzeczonej, będących o tym samym statusie i uprawnionych we wszelkich aspektach, co pozostałe udziały, po spełnieniu przez powoda warunków określonych w § 4 umowy operatorskiej. Cena tych udziałów została określona na 67.000,00 zł. Strony ustaliły, że umowa zbycia zostanie zawarta po upływie okresu trwałości projektów realizowanych ze środków europejskich w SPZOZ, zgodnie z art. 57 rozporządzenia Rady (WE) nr 1083/2006 z dnia 11 lipca 2006 r. ustanawiającego przepisy ogólne dotyczące Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego, Europejskiego Funduszu Społecznego oraz Funduszu Spójności, tj. w okresie nie dłuższym niż 2 miesiące po upływie okresu trwałości ostatniego projektu (§ 2 ).

W okresie od dnia wejścia w życie umowy operatorskiej do dnia zbycia udziałów spółką zarządzać miał powód, który zobowiązał się zapewnić należyte funkcjonowanie spółki i właściwe realizowanie przez nią zadań, do których została powołana. Celem umożliwienia powodowi realizacji w/w zobowiązania powiat zobowiązał się do powoływania na członka rady nadzorczej jednej osoby (spośród trzech) wskazanej przez powoda, spełniającej warunki przewidziane odrębnymi przepisami prawa, powoływać do zarządu, celem pełnienia funkcji prezesa, osobę wskazaną przez operatora – kandydat na prezesa spełniać miał warunki przewidziane odrębnymi przepisami prawa, zawrzeć ze spółką umowy dzierżawy mienia i użyczenia mienia, udzielać powodowi wszelkich niezbędnych informacji i danych niezbędnych do realizacji umowy operatorskiej, nie prowadzić działalności konkurencyjnej w stosunku do działań spółki, przeznaczać wypracowany przez spółkę zysk w okresie pierwszych 5 lat w całości na kapitał zapasowy spółki w celu umożliwienia spółce finansowania inwestycji, a w szczególności tych ujętych w rocznym planie rzeczowo-finansowym spółki. Zasady funkcjonowania spółki określał akt założycielski, którego projekt stanowił załącznik nr 1 do umowy operatorskiej. Powiat uprawniony był do odwołania członka rady nadzorczej wskazanego przez powoda oraz prezesa zarządu spółki wyłącznie z ważnych przyczyn i w takim wypadku miał poinformować o tych przyczynach powoda ze wskazaniem tych ważnych przyczyn. W każdym przypadku i bez względu na podstawę powiat na miejsce dotychczasowych członka rady nadzorczej wskazanego przez powoda i prezesa zarządu powołać miał inne osoby wskazane przez powoda (§ 3).

Powód zobowiązał się zapewnić udzielanie świadczeń zdrowotnych przez spółkę w zakresie rodzaju i liczby usług nie mniejszym niż w dniu podpisania umowy operatorskiej. Ewentualne zmniejszenie zakresu udzielanych świadczeń zdrowotnych mogło się odbyć tylko i wyłącznie za zgodą Zarządu Powiatu. Powiat zobowiązał się wyrazić zgodę na zmniejszenie rodzaju i liczby usług, o ile będzie to spowodowane przyczynami niezależnymi od powoda. Zakres udzielania świadczeń zdrowotnych, co do rodzaju i liczby usług określał załącznik nr 2 do umowy operatorskiej. Powód zobowiązał się zapewnić należyty, zgodny z obowiązującymi przepisami prawa standard usług zdrowotnych świadczonych przez spółkę oraz należytą realizację przez spółkę świadczeń zdrowotnych nieodpłatnie w ramach kontraktu z NFZ, stale podnosić jakość usług medycznych świadczonych przez spółkę i dbać o jej rozwój, rozszerzać zakres realizowanych przez spółkę świadczeń zdrowotnych, w szczególności w zakresie objętym Programem Restrukturyzacji i (...), stanowiącym załącznik nr 3 do umowy operatorskiej, zapewnić dokonywanie przez spółkę zakupu nowoczesnego sprzętu medycznego, promować wśród mieszkańców powiatu profilaktykę zdrowotną oraz podejmować działania zmierzające do zwiększenia przychodów spółki. Powód zobowiązał się wdrożyć Program Restrukturyzacji i (...) zapewniający zaprzestanie zadłużania się jednostki, zbilansowanie jej działalności i prawidłowe jej funkcjonowanie, w tym bieżące regulowanie wszystkich zobowiązań. Program stanowił załącznik nr 3 do umowy operatorskiej. Zmiana Programu wymagać miała zgody Zarządu Powiatu. Powód miał zrealizować Program przed terminem określonym w § 2 ust. 4 umowy operatorskiej, tj. przed zawarciem umowy zbycia udziałów. Powód zobowiązał się zapewnić realizację (...) dla pracowników spółki, określonego w załączniku nr 4 do umowy operatorskiej w terminie do 30 kwietnia 2015 r. oraz zapewnić utrzymanie w spółce stanu zatrudnienia umożliwiającego prawidłowe wykonywanie przez spółkę zadań ochrony zdrowia. Powód zobowiązał się dostosowywać standardy funkcjonowania spółki do wymogów wynikających ze stosownych przepisów prawa. Powód zobowiązał się zapewnić trwałość projektów sfinansowanych ze środków Unii Europejskiej, zgodnie z zawartymi w tym zakresie umowami, przy czym najdalszy okres trwałości upływał 31 grudnia 2017 r. Powód zobowiązał się zapewnić, że mienie przekazane spółce wykorzystywane będzie wyłącznie dla potrzeb realizacji zadań spółki. Powód zobowiązał się udostępnić spółce stosowane przez siebie rozwiązania i technologie, pozwalające na jej właściwy rozwój. Powód zobowiązał się do właściwej współpracy z powiatem w toku zarządzania spółką oraz do składania Zarządowi Powiatu informacji w formie pisemnej o bieżącej sytuacji finansowej spółki oraz realizacji planu umowy na świadczenia zdrowotne według stanu na dzień 30 czerwca i 31 grudnia każdego roku, w terminie 30 dni od upływu tych okresów. W informacji należało zawrzeć w szczególności aktualne dane o zaciągniętych zobowiązaniach i umowach zawartych o wartości powyżej 10.000 euro, prowadzonych działaniach inwestycyjnych i remontowych oraz stanie kadr. W przypadku stwierdzenia przez powiat braku realizacji obowiązków opisanych w § 4 umowy operatorskiej, powiat zobowiązany był do dwukrotnego wezwania powoda do usunięcia stwierdzonych naruszeń wskazanych w wezwaniu w terminie 2 miesięcy od dnia doręczenia każdego wezwania. Dopiero bezskuteczny upływ drugiego z tak wyznaczonych terminów uprawniał powiat do realizacji prawa do odmowy sprzedaży udziałów (§ 4).

Powiat uprawniony był do rozwiązania umowy operatorskiej za 3-miesięcznym wypowiedzeniem w razie niewywiązywania się przez powoda ze zobowiązań określonych w umowie operatorskiej, a zwłaszcza w razie samowolnego ograniczenia zakresu udzielanych świadczeń zdrowotnych, braku poprawy stanu finansowego spółki lub braku właściwego gospodarowania mieniem powiatu przekazanym spółce na podstawie umów dzierżawy i użyczenia (przy czym przed nabyciem prawa do wypowiedzenia powiat każdorazowo wyznaczyć miał powodowi dodatkowy, 2-miesięczny termin do usunięcia w/w naruszeń, a prawo do wypowiedzenia miało powstać po bezskutecznym upływie obu tak wyznaczonych terminów) bądź nieuregulowania w terminie przez zarządzaną przez powoda spółkę czynszu dzierżawnego określonego w odrębnej umowie, po bezskutecznym dwukrotnym wezwaniu przez powiat i wyznaczeniu dodatkowego 7-dniowego terminu do zapłaty (przy czym wezwanie miało zostać każdorazowo dostarczone spółce i wysłane listem poleconym do wiadomości powoda, na adres wskazany w umowie). W przypadku rozwiązania umowy operatorskiej w w/w sytuacjach powiat nie był zobowiązany do zbycia udziałów na rzez powoda, jak również do żadnych innych świadczeń na jego rzecz. Umowa mogła być ponadto rozwiązana w każdym czasie na mocy porozumienia stron (§ 6).

Po zbyciu udziałów, o których mowa w § 2 umowy operatorskiej, powiat miał zapłacić powodowi wynagrodzenie za zarządzanie spółką w kwocie 67.000,00 zł brutto. Zobowiązania stron z tytułu zbycia udziałów za kwotę 67.000,00 zł brutto i wynagrodzenia za zarządzanie podlegać miały kompensacie w taki sposób, że obie wierzytelności ulegną zaspokojeniu. W przypadku odmowy zbycia udziałów z przyczyn leżących po stronie powiatu, powiat był zobowiązany do zapłaty powodowi odszkodowania w wysokości 67% udziałów spółki, wycenionych przez rzeczoznawcę, uzgodnionego przez strony. Do wyceny zastosowana miała być metoda dochodowa (§ 7).

Umowa wchodziła w życie z dniem zarejestrowania spółki w KRS pod warunkiem zawarcia przez powiat ze spółką umowy dzierżawy oraz umowy użyczenia mienia umożliwiającego funkcjonowanie spółki. Umowa ulegała rozwiązaniu po zawarciu umowy, o której mowa w § 5 ust. 3 umowy operatorskiej (§ 9).

Powiat G. i (...) Sp. z o.o. zawarły 4 marca 2013 r. stosowne umowy dzierżawy i użyczenia, o których mowa w umowie operatorskiej.

Załącznikiem nr 3 do umowy operatorskiej był Program Restrukturyzacji i (...). Zakładał on zoptymalizowanie struktury kadrowej, wprowadzenie systemu motywacyjnego, zarządzanie w oparciu o G. (...), wprowadzenie regulacji w gospodarce materiałami medycznymi (oszczędności rzędu 800 tys. zł rocznie), zmiany warunków usług outsourcingowych (usługi pralnicze – oszczędność rzędu 60 tys. zł rocznie, usługi żywienia pacjentów – oszczędność rzędu 125 tys. zł rocznie), utworzenie oddziałów – udarowego, rehabilitacji ogólnoustrojowej, rehabilitacji neurologicznej, rozszerzenie zakresu procedur wykonywanych na Oddziale Urazowo-Ortopedycznym. Same ruchy naprawcze miały przynieść poprawę wyniku finansowego szpitala – w pierwszym roku po przejęciu zarządzania zysk netto miał wynieść 291.890,60 zł, w drugim – 574.160,31 zł, w trzecim – 600.638,18 zł, w czwartym – 624.785,62 zł, w piątym – 647.126,12 zł. Ruchy naprawcze połączone z rozwojem oferty medycznej miały natomiast przynieść poprawę wyniku finansowego szpitala – w pierwszym roku po przejęciu zarządzania zysk netto miał wynieść 291.890,60 zł, w drugim – 614.772,83 zł, w trzecim – 767.899,52 zł, w czwartym – 911.734,46 zł, w piątym – 942.419,39 zł.

Termin realizacji ostatniego projektu dofinansowanego ze środków Unii Europejskiej, od którego zależało nadejście terminu na zawarcie umowy przyrzeczonej kończył się z ostatnim dniem lutego 2018 r. Wobec tego najwcześniejszy termin zawarcia umowy przyrzeczonej przypadał 1 marca 2018 r.

Początkowo spółką (...)Sp. z o.o. zarządzał prezes zarządu K. B.. W końcu czerwca 2014 r. złożył on rezygnację z zajmowanego stanowiska, z uwagi na politykę powoda prowadzącą do znacznego wzrostu liczby i zakresu umów zawieranych z powodem przez zarządzane przez niego szpitale. Oceniał on outsourcingowanie usług w tak szerokim zakresie na tak wczesnym etapie restrukturyzacji za niewskazane dla dobra spółki.

Współpraca pozwanego Powiatu ze (...)Sp. z o.o. przebiegała dobrze, pozwany był zadowolony z przebiegu restrukturyzacji.

Następnie, pod koniec 2014 r., na stanowisko to została powołana pozwana A. K.. Początkowo powód oceniał jej pracę dobrze, prawidłowo wykonywała ona swoje obowiązki.

Okres prezesury K. B. i A. K. był dobrze oceniany przez pracowników szpitala, brak było w owym czasie konfliktów na tle pracowniczym.

Powód zawarł 1 października 2014 r. umowę zlecenia z pozwaną A. G. (później K.), której przedmiotem było określenie wzajemnych zobowiązań stron wynikających ze wskazania przez powoda osoby pozwanej na stanowisko prezesa zarządu S. (...) Sp. z o.o. oraz prowadzonych przez pozwaną działań w ramach pełnienia tej funkcji (§ 1 ).

Powód zobowiązał się wskazać pozwaną do pełnienia przez nią funkcji prezesa zarządu w spółce, a pozwana zobowiązała się przyjąć tą funkcję oraz pełnić ją nieprzerwanie aż do odwołania przez właściwe organy spółki. Pozwana zobowiązana była do pełnienia funkcji prezesa zarządu spółki w sposób zapewniający powodowi realizację przyjętych przez powoda w umowie operatorskiej zobowiązań oraz wdrożenie ustalonych przez powoda i Powiat (...) programów restrukturyzacyjnych oraz pakietu socjalnego. Pozwana w wykonywaniu swoich obowiązków w spółce miała ściśle kierować się wskazówkami udzielanymi przez powoda. Każda decyzja pozwanej powinna była być podejmowana w uzgodnieniu z osobą wskazaną przez powoda. Pozwana w szczególności realizować miała program naprawczy spółki opracowany przez powoda i przy jego udziale. Pozwana miała umożliwić powodowi realizację i wdrażanie rozwiązań organizacyjnych i prawnych przestawianych przez powoda, w szczególności obowiązujących w jednostkach G. (...) w ramach obowiązujących go przepisów i aktów prawnych. Pozwana w wykonywaniu funkcji prezesa zarządu spółki zobowiązana była do konsultowania i uzgadniania z powodem wszelkich decyzji personalnych oraz decyzji dotyczących rozporządzania prawami i zaciągania zobowiązań (§ 2 ust. 1-2 i 4-6).

Za wykonywanie czynności określonych w umowie zlecenia pozwanej przysługiwało wynagrodzenie płatne przez powoda w maksymalnej miesięcznej wysokości 2.300,00 zł brutto (§ 4 ust. 1).

Pozwana ponosiła osobistą i majątkowa odpowiedzialność za podjęte decyzje i dokonane czynności prawne w ramach wykonywania umowy zlecenia. W przypadku nienależytego wykonywania przez pozwaną umowy zlecenia powód wyznaczyć miał w porozumieniu z pozwaną, termin usunięcia stwierdzonych uchybień lub nieprawidłowości. Jeżeli pozwana nie zastosowałaby się do żądania powoda i nie usunęła w uzgodnionym terminie stwierdzonych uchybień lub nieprawidłowości, powód mógł żądać od pozwanej zapłaty kary umownej w wysokości dwukrotności miesięcznego wynagrodzenia brutto przysługującego pozwanej w tytułu realizacji umowy zlecenia, obowiązującego w dacie bezskutecznego upływu terminu wyznaczonego przez zamawiającego do usunięcia stwierdzonych uchybień lub nieprawidłowości. Niezależnie od uprawnienia powoda do żądania kar umownych, jeżeli pozwana nie zastosowałaby się do żądania powoda i nie usunęła w uzgodnionym terminie stwierdzonych uchybień lub nieprawidłowości, powód mógł rozwiązać umowę zlecenia w trybie natychmiastowym. W przypadku rozwiązania umowy zlecenia w w/w trybie przyjmowało się, że rozwiązanie umowy nastąpiło z przyczyn leżących po stronie pozwanej i przez nią zawinionych (§ 7).

Umowa zlecenia obowiązywała od 1 października 2014 r. i została zawarta na czas nieokreślony. Umowa zlecenia mogła zostać rozwiązana w każdym czasie za porozumieniem stron. Każda ze stron mogła wypowiedzieć umowę zlecenia z zachowaniem 3-miesięcznego okresu wypowiedzenia. Każda ze stron mogła rozwiązać umowę zlecenia w trybie natychmiastowym z powodu ciężkiego naruszenia przez drugą stronę postanowień umowy zlecenia. W przypadku złożenia przez pozwaną rezygnacji z funkcji prezesa zarządu lub odwołania jej z tej funkcji przez właściwy organ spółki, przyjmowało się, że umowa została wypowiedziana z zachowaniem 1-miesięcznego okresu wypowiedzenia, liczonego od dnia doręczenia oświadczenia o rezygnacji z funkcji lub przyjęcia uchwały o odwołaniu pozwanej z pełnionej funkcji (§ 8 ust. 1-5).

Pozwana A. K. została przez powoda skierowana do szpitala w G. bez zaznajomienia jej z umową operatorską czy planem restrukturyzacji, otrzymała je dopiero w późniejszym czasie.

Współpraca na linii powód – pozwany ad. 1 – pozwana ad. 2 popsuła się na przełomie 2014 r. i 2015 r. Było to związane z wzajemnymi zarzutami o nieprawidłową realizację umów – pozwany Powiat zarzucał powodowi, że ten nieprawidłowo realizuje umowę operatorską, natomiast powód zarzucał pozwanej ad. 2, że nie wywiązuje się z zawartej z nim umowy zlecenia, w szczególności nie wykonuje poleceń i instrukcji powoda, nie uzgadnia z nim decyzji podejmowanych jako prezes zarządu (...) Sp. z o.o.

Pozwana A. K. sprzeciwiała się realizowaniu projektów, i wykonywania umów, które nie zostały ujęte w rocznym planie rzeczowo-finansowym szpitala, gdyż w jej ocenie działania w zgodzie z wolą powoda prowadziłyby do naruszenia przepisów o zamówieniach publicznych.

Na przełomie 2014 r. i 2015 r. realizowany był program restrukturyzacji w zakresie zatrudnienia zarówno w części białej jak i szarej personelu szpitala. Miał on dla redukcję kosztów funkcjonowania (...)Sp. z o.o. o tyle istotny charakter, że koszty osobowe stanowią co do zasady około 70% kosztów funkcjonowania placówki medycznej, a w ocenie powoda w szpitalu miał miejsce przerost zatrudnienia. Pozwana A. K. na bieżąco modyfikowała plan, we współpracy ze związkami zawodowymi. W części szarej (sekretarki medyczne, trias, dział zakupów, dział techniczny, dział gospodarczy, dział zamówień publicznych, kadry, płace, księgowość, pranie, sprzątanie) zwolnionych miało zostać około 30 osób, przy czym część likwidowanych stanowisk pracy miała zostać pokryta usługami zewnętrznymi. Powód szacował, że pełna restrukturyzacja kadrowa przyniesie około 2.000.000 zł oszczędności rocznie. Ostatecznie zrealizowana została część restrukturyzacji personelu szarego, w ogóle nie został wszczęty program restrukturyzacji personelu białego.

Ponadto w ramach działalności powoda typowym było otwieranie w szpitalach mających już oddział neurologiczny pododdziałów udarowych. Takie rozwiązanie powód planował wdrożyć w ramach zarządzania (...) Sp. z o.o.

W 2014 r. otwarta została w (...) Sp. z o.o. nocna i świąteczna pomoc lekarska, mająca dawać 1.000.000 zł przychodu rocznie, podobną kwotę spółka miała uzyskać rocznie z tytułu funkcjonowania pododdziału udarowego.

Pismem z 30 stycznia 2015 r. pozwany Powiat zwrócił się do powoda z wezwaniem do usunięcia w terminie wskazanym w umowie operatorskiej naruszeń stwierdzonych przez Radę Nadzorczą dotyczących zawartych przez powoda ze spółką umów, doprowadzenia do realizacji § 4 ust. 2 umowy operatorskiej w zakresie zakupu nowoczesnego sprzętu medycznego (brak aparatu USG w pracowni, uszkodzony tomograf, agregat prądotwórczy bez autostartera, budynek niespełniający wymagań ppoż.) oraz doprowadzenia do bieżącego regulowania przez spółkę zobowiązań (spółka została przekazana powodowi 4 marca 2013 r. bez wymagalnych zobowiązań, a po 22 miesiącach zarządzania stan wymagalnych zobowiązań na koniec 2014 r. przekroczył 2 mln zł).

(...) Sp. z o.o. pokwitował powodowi 11 lutego 2015 r. zwrot kwoty 198.321,55 zł tytułem należności z rozwiązania umów zakwestionowanych przez Radę Nadzorczą.

W wiadomości mailowej z 11 lutego 2015 r. pracownik powoda poprosił pozwaną o akceptację dokumentacji do postępowania na dostawę i montaż agregatu prądotwórczego w formie leasingu operacyjnego. Pozwana odpowiedziała, że z ogłoszeniem postępowania należy wstrzymać się do czasu głosowania Rady Miasta nad zwrotem podatku dla szpitala, która to kwota miała zostać przeznaczona na zakup agregatu, zaznaczając, że Rada Miasta nie przekaże tej kwoty na inny cel. Ponadto pozwana wskazała, że spółka finansowana jest ze środków publicznych i wydatkowanie środków na inwestycje musi odbywać się w oparciu o Plan Rzeczowo - (...), którego na 2015 r. jeszcze nie ma. W odpowiedzi E. B. – Dyrektor Regionalny w spółce powoda poinformowała, że powód nie może oczekiwać na darowizny od Miasta, musi bowiem zapewnić sprawność funkcjonowania szpitala, a dotacja może zostać wykorzystana jako dowód niemożliwości samodzielnego realizowania umowy operatorskiej. Upominała też pozwaną, że o tego typu informacjach powinna na bieżąco informować powoda i poleciła zaakceptowanie zakupu agregatu i zamknięcie sprawy. Pozwana odmówiła, wskazując na sprzeczność takiego postępowania z przepisami prawa. Pozwana podtrzymała powyższe argumenty w mailu z 26 lutego 2015 r.

W wiadomości mailowej z 16 lutego 2015 r. E. B. zwróciła się do pozwanej o przygotowanie szczegółowego planu płynności, z zaznaczeniem, że nie powinna ponowić się sytuacja, w której faktury z krótszym terminem płacone są wcześniej niż te z dłuższym, co powodowało powstanie zobowiązań przeterminowanych o 90 i 180 dni. W odpowiedzi pozwana poinformowała, że nie ma płatności powyżej 180 dni, a plan płynności zostanie sporządzony w najbliższym czasie, bo będzie mógł być realizowany po uruchomieniu płatności z NFZ za nadwykonania (między 4 a 31 marca). Do 4 marca 2015 r. nie został sporządzony plan spłaty.

W wiadomości mailowej z 20 lutego 2015 r. księgowa (...) Sp. z o.o. przesłała do pozwanej A. K. oraz do E. B. informację o stanie zobowiązań, ich obsłudze oraz przyczynach wzrostu.

Podczas weryfikacji ksiąg rachunkowych (...)Sp. z o.o. w lutym 2015 r. księgowa D. K. zidentyfikowała w jej ocenie bardzo wysokie koszty zakupów leków, artykułów medycznych. W związku z krótkimi terminami płatności rosły wymagalne zobowiązania spółki.

Plan restrukturyzacji, z uwagi na zmonopolizowanie rynku przez płatnika – Narodowy Fundusz Zdrowia, obarczony był od początku istotnymi ryzykami jego niewykonania lub opóźnionego wykonania. Wynikało to z faktu, że zwiększenie przychodów (...)Sp. z o.o. było zależne w przeważającej części od decyzji NFZ o przyznaniu płatności za nadwykonania lub zawarcia przez NFZ umowy o poszczególne nowe procedury medyczne. W tej sytuacji niezależnie od zarządzania czy formy prawnej, w której działał szpital, realizacja planu restrukturyzacji była w przeważającej części zależna od woli NFZ.

Pododdział udarowy nie został otwarty do dnia dzisiejszego, z uwagi na fakt, że Oddział Wojewódzki (...) konsekwentnie twierdzi, że taki oddział nie jest potrzebny na obszarze funkcjonowania szpitala wobec braku wystarczającej liczby przypadków i pokrycia zapotrzebowania przez funkcjonujące już oddziały udarowe w E. i O., i deklaruje, że nie zawrze kontraktu dla takiego oddziału w G..

Pozwana A. K. pełniąc funkcję prezesa zarządu (...) Sp. z o.o. w ramach działań restrukturyzacyjnych zlikwidowała dział bielizny, przeorganizowała dział techniczny likwidując etat kierownika tego działu, rozpoczęła proces restrukturyzacji części szarej i przygotowała proces restrukturyzacji części białej personelu. Musiała przy tym brać pod uwagę, że działalność lecznicza prowadzona jest w budynku ponadstuletnim, niespełniającym wymagań sanitarnych czy przeciwpożarowych.

Pismem z 13 lutego 2015 r. powód wniósł do pozwanego Powiatu o dokonanie zmian w zarządzie Spółki poprzez przyjęcie rezygnacji prezesa zarządu – A. G. lub jej odwołanie oraz powołanie do zarządu Spółki ze wskazaniem na stanowisko prezesa zarządu Z. B.. Powód ponowił przedmiotowy wniosek w piśmie z 16 lutego 2015 r.

Pismem z 17 lutego 2015 r. powód wezwał pozwaną A. G. do złożenia rezygnacji z pełnionej funkcji prezesa zarządu Spółki. W odpowiedzi z 17 lutego 2015 r. pozwana A. G. oświadczyła, że nie zastosuje się do wezwanie i nie złoży rezygnacji z pełnionej funkcji.

W piśmie z 26 lutego 2015 r. pozwany Powiat poinformował powoda o swoich zastrzeżeniach do realizacji umowy operatorskiej, wskazując jednocześnie, że zgodnie z jej postanowieniem zawartym w § 3 ust. 4 Powiat uprawniony jest do odwołania osób wskazanych w ust. 2 pkt 1 i 2 wyłącznie z ważnych przyczyn i w takim przypadku poinformuje on o tych przyczynach powoda ze wskazaniem tych ważnych przyczyn. Powiat nie widział jakichkolwiek przyczyn do odwołania A. G., jak również nie mógł przyjąć jej rezygnacji, bowiem w ogóle jej nie złożyła.

Pismem z 12 marca 2015 r. powód, w związku z umyślnym i rażącym naruszeniem obowiązków określonych w § 2 ust. 2, § 2 ust. 4 i § 2 ust. 7 umowy zlecenia poprzez jednostronną i samowolną zmianę od 11 marca 2015 r. sposobu potwierdzania przelewów i odstąpienie od reguł obowiązujących we wszystkich jednostkach (...), wyznaczył pozwanej nieprzekraczalny termin 2 dni na przywrócenie zasad autoryzacji przelewów i stosownie do zasad obowiązujących w jednostkach (...), które do 9 marca 2015 r. obowiązywały również w (...)

Pismem z 12 marca 2015 r. powód, w związku z umyślnym i rażącym naruszeniem obowiązków określonych w § 2 ust. 2 i § 2 ust. 4 umowy zlecenia poprzez brak realizacji postępowania przetargowego na zakup agregatu prądotwórczego z autostartem, wyznaczył pozwanej nieprzekraczalny termin 3 dni na wykonanie wszelkich czynności niezbędnych do uruchomienia postępowania przetargowego na zakup agregatu prądotwórczego z autostartem.

Pismem z 12 marca 2015 r. powód, w związku z umyślnym i rażącym naruszeniem obowiązków określonych w § 2 ust. 2 i § 2 ust. 4 umowy zlecenia poprzez wstrzymywanie realizacji inwestycji „Wewnętrzna przebudowa i adaptacja pomieszczeń w celu utworzenia oddziału neurologicznego z pododdziałem rehabilitacji neurologicznej i pododdziałem udarowym” zwłaszcza poprzez nieuzasadniony brak zaakceptowania uzgodnionej dokumentacji projektowej, wyznaczył pozwanej nieprzekraczalny termin 3 dni na podjęcie działań zmierzających do zakończenia strony formalno-prawnej przedsięwzięcia.

Pismem z 12 marca 2015 r. powód, w związku z umyślnym i rażącym naruszeniem obowiązków określonych w § 2 ust. 2 i § 2 ust. 4 umowy zlecenia poprzez brak sporządzenia planu likwidacji wierzytelności wymagalnych oraz przystąpienia do ich likwidacji, wyznaczył pozwanej nieprzekraczalny termin 3 dni na przedstawienie planu likwidacji wierzytelności wymagalnych oraz przystąpienie do ich likwidowania.

W odpowiedzi z 18 marca 2015 r. pozwana A. G. oświadczyła, że nie zgadza się z zarzutami zawartymi w treści wezwań oraz treścią merytoryczną argumentów w nich zawartych.

Pismem z 20 marca 2015 r. pozwany Powiat wezwał powoda do niezwłocznego zaniechania naruszania dóbr osobistych Powiatu (...) polegających na publikacji na stronie internetowej powoda oraz rozpowszechnianiu wśród pracowników spółki (...) Sp. z o.o. w publikacji pod nazwą „Ratuj G.!” następującej treści: „Obecne działania Powiatu odbieramy nie tylko jako niezgodne z przepisami prawa i postanowieniami zawartej umowy, ale także jako działania w złej wierze zmierzające go zatrzymania pozytywnych zmian, jakie rozpoczęliśmy już w szpitalu”.

Postanowieniem z 13 kwietnia 2015 r. w sprawie o sygn. akt (...) Sąd Okręgowy w Szczecinie udzielił zabezpieczenia roszczenia niepieniężnego o zobowiązanie do powołania przez Powiat (...) z siedzibą w G. osób wskazanych przez uprawnioną (...)Sp. z o.o. z siedzibą w S. na miejsce dotychczasowych osób wchodzących w skład zarządu spółki (...) Sp. z o.o. z siedzibą w G. poprzez ustanowienie do czasu uprawomocnienia się orzeczenia w przedmiocie wskazanego roszczenia, zarządu przymusowego nad przedsiębiorstwami spółki (...) Sp. z o.o. tj. Szpitalem oraz Poradniami i Diagnostyką, w osobie P. W., wpisanego na listę syndyków Sądu Okręgowego w Szczecinie nr licencji (...), z zastrzeżeniem, że zarządca uprawniony jest do podejmowania wszelkich gospodarczo uzasadnionych czynności faktycznych i prawnych, niezbędnych do prawidłowego prowadzenia działalności przedsiębiorstw spółki, w zakresie zwykłego zarządu, a w zakresie czynności przekraczających zwykły zarząd, uprawnionego do dokonywania czynności wyłącznie za zezwoleniem sądu i oddalił wniosek w pozostałym zakresie.

Postanowieniem z 19 maja 2015 r. w sprawie o sygn. akt I ACz 413/15 Sąd Apelacyjny w Szczecinie oddalił zażalenie obowiązanego na wyżej opisane postanowienie o udzieleniu zabezpieczenia.

Powód próbował kontaktować się z zarządcą przymusowym i przekazać mu do realizacji plan naprawczy, ale ten wskazał, że jego obowiązkiem jest jedynie sprawowanie zwykłego zarządu, a nie prowadzenie działań restrukturyzacyjnych.

Pismem z 23 marca 2015 r. powód złożył pozwanemu Powiatowi kolejny wniosek o dokonanie zmian w zarządzie spółki (...) Sp. z o.o. w związku z sądowym zawieszeniem pozwanej A. G. w pełnieniu czynności prezesa zarządu spółki postanowieniem Sądu Okręgowego w Szczecinie z 19 marca 2015 r. w sprawie o sygn. akt (...) oraz powołanie na stanowisko prezesa zarządu Z. B..

Pismem z 25 marca 2015 r. Powiat (...), na podstawie art. 746 w zw. z art. 750 k.c. wypowiedział umowę zawartą z powodem 28 stycznia 2013 r. (umowę operatorską) ze skutkiem na dzień doręczenia oświadczenia. Przyczyną wypowiedzenia była utrata zaufania do powoda oraz uzasadniona ocena, że cel umowy operatorskiej nie zostanie osiągnięty, a dalsze jej trwanie zagraża istotnym interesom (...) Sp. z o.o., co było spowodowane destabilizacją współpracy (m. in. poprzez żądanie zmiany prezesa po 4 miesiącach pełnienia funkcji i w ważnym dla spółki okresie sprawozdawczo-negocjacyjnym), naruszaniem dóbr osobistych Powiatu przez pozwanego i budowaniem jego negatywnego wizerunku, naruszeniem § 4 ust. 3 umowy operatorskiej poprzez doprowadzenie do wysokiego stanu pieniężnych zobowiązań wymagalnych spółki i nieodwracalnym niezapewnieniu trwałości projektu „Informatyzacja (...) w G. wraz z uruchomieniem witryny internetowej e-zozgizycko” (rozwiązanie stosunku pracy z informatykiem i wakat na stanowisku przez blisko 20 miesięcy), dokonaniem wydatków w kwocie 330.360,98 zł nieujętych w Planie Rzeczowo-Finansowym na 2014 r. oraz w Planie Zakupów na 2014 r. (co skutkowało naruszeniem § 27 ust. 5 pkt 5 Aktu Założycielskiego spółki i niezrealizowaniem działań naprawczych), nieudzieleniem, pomimo dwukrotnego wezwania (27 października 2014 r. i 30 stycznia 2015 r.) informacji i przekazania dokumentów potwierdzających zwrot (...) Sp. z o.o. nienależnie pobranych środków finansowych (umowy dot. analizy i controlingu, standaryzacji usług, doradztwa w zakupach i doradztwa IT), brakiem zakupu nowoczesnego sprzętu medycznego i nieprzedstawieniem jakiegokolwiek harmonogramu pozyskania takiego sprzętu, wydatkowaniem środków pieniężnych spółki w sposób niezgodny z obowiązującymi ją regulacjami, brakiem poprawy stanu finansowego spółki (w szczególności płynności) oraz brakiem propozycji wprowadzenia zmian i aktualizacji do Programu Restrukturyzacji i (...).

W piśmie z 25 marca 2015 r. powód zaprzeczył, by w ramach realizacji umowy doszło do naruszenia obowiązków wynikających z § 4 umowy operatorskiej. Wskazał, że Program Restrukturyzacji i (...) jest realizowany na bieżąco i zgodnie z postanowieniami umowy operatorskiej, a sytuacja finansowa (...) Sp. z o.o. odpowiada wspólnym ustaleniom. Stanowisko to podtrzymał w piśmie z 2 kwietnia 2015 r.

Pismem z 26 marca 2015 r. pozwana wypowiedziała umowę zlecenia z 1 października 2014 r. łączącą ją z powodem, z uwagi na ciężkie naruszenie postanowień umowy.

Uchwałą nr 37.2015 z 26 marca 2015 r. Zarząd Powiatu (...) odwołał członka Rady Nadzorczej Spółki – (...).

Zgodnie z § 15 ust. 1 Aktu (...) Sp. z o.o. Zarząd spółki był jednoosobowy, osoba powołana do Zarządu nosiła tytuł Prezesa. Prezesa powoływała i odwoływała Rada Nadzorcza (§ 16 ust. 1). Prezes mógł być odwołany lub zawieszony w czynnościach przez Radę Nadzorczą lub Zgromadzenie Wspólników (§ 16 ust. 3). Prezes składał rezygnację Radzie Nadzorczej na piśmie oraz do wiadomości Zarządu Powiatu do czasu gdy Powiat (...) był wspólnikiem spółki (§ 16 ust. 4).

Zgodnie z § 23 ust. 1 Aktu (...) Sp. z o.o. Rada Nadzorcza składała się z 3 członków powoływanych przez Zgromadzenie Wspólników. Członek Rady Nadzorczej mógł być odwołany przez Zgromadzenie Wspólników w każdym czasie (§ 23 ust. 3). Członek Rady Nadzorczej rezygnację składał Zarządowi na piśmie oraz do wiadomości Powiatu (...) do czasu, gdy Powiat był wspólnikiem spółki (§ 23 ust. 5).

W oświadczeniach z 14 lutego 2014 r. prezes zarządu (...) Sp. z o.o. K. B. oświadczył o zachowaniu efektów trwałości projektu „Informatyzacja S. (...) w G. wraz z uruchomieniem witryny internetowej e-zozgizycko”.

(...) Sp. z o.o. złożył 29 maja 2015 r. w Sądzie Rejonowym w Olsztynie wniosek o ogłoszenie upadłości (...) Sp. z o.o. z możliwością zawarcia układu z wierzycielami. Jako okoliczności uzasadniające wniosek wskazano ustanowienie w spółce zarządu przymusowego, ujemne kapitały własne, brak płynności finansowej, nierealizowanie przez spółkę wymagalnych zobowiązań (wymagalne zadłużenie na 28 maja 2015 r. wynosiło 2.735.517,28 zł), przekroczenie przez zobowiązania wartości majątku spółki.

Pozwana A. K., pełniąc funkcję Prezesa Zarządu (...) Sp. z o.o. doprowadziła do zawarcia ugód i porozumień z wierzycielami spółki ( (...) Sp. z o.o., (...) Sp. z o.o., (...) Sp. z o.o.).

W roku obrotowym 2011 r. (...) w G. osiągnął następujące podstawowe wskaźniki finansowe ujęte w rocznym sprawozdaniu finansowym – suma bilansowa 24.039.370,50 zł, strata netto 3.990.521,94 zł, spadek kapitału własnego do kwoty 3.133.238,56 zł, spadek środków pieniężnych o kwotę 489.580,31 zł.

W roku obrotowym 2012 r. S. (...) w G. osiągnął następujące podstawowe wskaźniki finansowe ujęte w rocznym sprawozdaniu finansowym – suma bilansowa 26.827.302,97 zł, strata netto 1.547.706,30 zł, spadek kapitału własnego do kwoty 4.784.702,67 zł, spadek środków pieniężnych o kwotę 161.966,25 zł.

W okresie od 1 stycznia 2013 r. do 3 marca 2013 r. (...) Sp. z o.o. osiągnął następujące podstawowe wskaźniki finansowe ujęte w rocznym sprawozdaniu finansowym – suma bilansowa 5.939,859,04 zł, strata netto 738.859,64 zł spadek kapitału własnego do kwoty 5.021.763,92 zł, wzrost środków pieniężnych o kwotę 638.986,5zł

W okresie od 4 marca 2013 r. do 31 grudnia 2013 r. (...) Sp. z o.o. osiągnął następujące podstawowe wskaźniki finansowe ujęte w rocznym sprawozdaniu finansowym – suma bilansowa 7.544.439,00 zł, zysk netto 1.162.667,45 zł wzrost kapitału własnego do kwoty 4.671.308,81 zł, wzrost środków pieniężnych o kwotę 634.500,76zł

W roku obrotowym 2014 r. (...) Sp. z o.o. osiągnął następujące podstawowe wskaźniki finansowe ujęte w rocznym sprawozdaniu finansowym – suma bilansowa 7.995.838,65 zł, zysk netto 61.974,79 zł, spadek kapitału własnego do kwoty 4.817.764,35 zł, wzrost środków pieniężnych o 11.092,03 zł.

W roku obrotowym 2016 r. (...) Sp. z o.o. osiągnął następujące podstawowe wskaźniki finansowe ujęte w rocznym sprawozdaniu finansowym – suma bilansowa 11.818.141,99 zł, strata netto 3.378.623,19 zł, spadek kapitału własnego do kwoty -8.894.002,88 zł, spadek środków pieniężnych o 163.868,44zł.

W roku obrotowym 2017 r. (...) Sp. z o.o. osiągnął następujące podstawowe wskaźniki finansowe ujęte w rocznym sprawozdaniu finansowym – suma bilansowa 15.492.012,19 zł, strata netto 3.591.945,52 zł, spadek kapitału własnego do kwoty -12.648.826,29 zł, wzrost środków pieniężnych o 4.159.049,84zł.

W latach 2013-2014 „(...) Sp. z o.o. dokonał zakupów sprzętu i wyposażenia medycznego na łączną kwotę 258.257,87 zł.

Zgodnie z „D. programu działań restrukturyzacyjnych w spółce (...) Sp. z o.o. na rok 2015” zakładano kontynuację restrukturyzacji umów – outsourcingu żywienia mające dać roczną oszczędność na poziomie 212.984,55 zł, restrukturyzację gospodarki odpadami medycznymi mającą dać oszczędność na szacunkowym poziomie 500.000 zł rocznie, utrzymanie zgodności z wymaganiami ppoż kosztem szacunkowym 822.889,00 zł, wykonanie łazienek dla osób niepełnosprawnych na oddziałach kosztem szacunkowym 169.667,36 zł, przeprowadzenie termomodernizacji kosztem 2.536.013,00 zł (z czego 1.956.802,00 zł miało zostać pozyskane z Funduszy Norweskich) dającej roczne szacunkowe oszczędności na poziomie 295.362,44 zł, utworzenie Pododdziału Udarowego kosztem szacunkowym 850.000,00 zł.

Plan restrukturyzacyjny szpitala zakładał objęcie pracowników przez pierwsze dwa lata pakietem ochronnym.

Powód planował odtworzenie pododdziału udarowego jako części oddziału neurologicznego w 2014 r., ale z uwagi na konieczność objęcia pracami budowlanymi całego oddziału neurologicznego, inwestycja została przesunięta na 2015 r.

Standardowo oszczędności w zarządzanych szpitalach powód realizuje w drodze outsourcingowania i centralizowania usług w ramach holdingu.

W prywatnej opinii z 20 kwietnia 2015 r. przygotowanej przez G. G. (2) na zlecenie powoda wartość jednego udziału (...)Sp. z o.o. oszacowano na 102.466,02 zł, a pakietu 67% udziałów na 6.865.223,34 zł.

W prywatnej opinii z 18 stycznia 2019 r. przygotowanej przez G. G. (2) na zlecenie powoda wartość jednego udziału „(...) Sp. z o.o. oszacowano na 0,00 zł, a pakietu 67% udziałów na 0,00 zł.

W prywatnej opinii z 21 września 2015 przygotowanej przez dr. inż. Ł. Ż. wartość pakietu 67% udziałów (...) Sp. z o.o. na dzień 31 grudnia 2014 r. oszacowano na 107.974,00 zł.

Pismami z 22 czerwca 2015 r. i 26 czerwca 2015 r. powód zawezwał pozwanych do próby ugodowej.

Wyrokiem z 16 lutego 2018 r. Sad Okręgowy w Szczecinie w sprawie o sygn. akt (...) zmienił zaskarżony apelacją G. (...) S.A. wyrok Sądu Rejonowego Szczecin-Centrum w Szczecinie z 27 września 2017 r. w sprawie o sygn. akt (...) w punktach (...) w ten sposób, że zasądził od A. K. na rzecz powoda kwotę 13.800 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 4 kwietnia 2015 r., oddalając powództwa w pozostałej części oraz zaradził od pozwanej na rzecz powoda kwotę 2.151 zł tytułem zwrotu kosztów procesu, a w pozostałym zakresie apelację oddalił.

W uzasadnieniu przedmiotowego orzeczenia Sąd wskazał, że apelacja okazała się uzasadniona w zakresie dotyczącym kar umownych za odmowę wszczęcia procedury przetargowej na zakup agregatu, odmowę sporządzenia planu likwidacji wierzytelności i odmowę przywrócenia sposobu dokonywania przelewów. Niezasadne w ocenie tego Sądu były natomiast kary umowne dotyczące ujawnienia tajemnicy przedsiębiorstwa oraz wstrzymania realizacji inwestycji utworzenia pododdziału udarowego.

Wyrokiem z dnia 1 października 2018 r. w sprawie o sygn. akt I AGa 54/18 i I AGz 3/18 Sąd Apelacyjny w Białymstoku zmienił zaskarżony wyrok Sądu Okręgowego w Olsztynie z dnia 6 kwietnia 2017 r. w sprawie o sygn. akt (...), w punkcie (...) w ten sposób, że zobowiązał pozwanego – Powiat (...) do złożenia oświadczenia woli o następującej treści „Powiat (...) sprzedaje na rzecz G. (...) Spółki Akcyjnej w S. 67% udziałów w spółce (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w G. (KRS: (...)) tj. 67 (sześćdziesiąt siedem) udziałów w wartości nominalnej 67.000 (sześćdziesiąt siedem tysięcy) złotych za cenę 67.000 (sześćdziesiąt siedem tysięcy) złotych, w punkcie II. zamieszczonym po słowach „ponadto postanawia” w ten sposób, że zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 34.511 złotych tytułem zwrotu kosztów procesu, oddalił apelację w pozostałej części oraz zażalenie w całości i zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 25.275 złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania odwoławczego.

Wyrok powyższy został uchylony w zakresie pkt I.a., I.b. i IV i w tym zakresie przekazany Sądowi Apelacyjnemu w Białymstoku do ponownego rozpoznania i orzeczenia o kosztach postępowania kasacyjnego przez Sąd Najwyższy w wyroku z 12 maja 2021 r. w sprawie o sygn. akt IV CSKP 11/21. Sąd Najwyższy wskazał, że „Skoro dopiero Sąd Apelacyjny przychylił się do stanowiska powoda co do sposobu zakwalifikowania zobowiązań, jakie strony zaciągnęły w umowie z 28 stycznia 2013 r. i określił relacje między tymi zobowiązaniami inaczej niż Sąd Okręgowy, to w sprawie otwierała się kwestia, czy pozwany może odmówić powodowi sprzedaży udziałów w Spółce z dowolnych przyczyn leżących po jego stronie. Sąd Apelacyjny powinien był zatem dostrzec § 7 ust. 3 umowy i wyjaśnić, jakie znaczenie ma to postanowienie z punktu widzenia zobowiązania do złożenia oświadczenia woli o sprzedaży powodowi udziałów w Spółce. Sąd Apelacyjny postanowienie to pominął, nie rozważył, jakie znaczenie strony chciały mu nadać we wzajemnych relacjach, w jaki sposób strony identyfikowały leżące po stronie pozwanego okoliczności, które by usprawiedliwiały odmowę zbycia powodowi udziałów w Spółce i czy w zakresie takich okoliczności mieściło się nieskuteczne złożenie oświadczenia o wypowiedzeniu umowy o zarządzanie szpitalem. Skoro nie zostały ustalone wszystkie okoliczności, które w świetle umowy łączącej strony miały decydować o tym, że pozwany złoży oświadczenie woli przenoszące na powoda za uzgodnioną cenę 67.000 zł własność udziałów w Spółce, to przedwczesne było zastosowanie w sprawie art. 64 KC. Przepis ten nie stanowi samoistnej podstawy obowiązku złożenia oznaczonego oświadczenia woli; stwarza jedynie możliwość przymusowej realizacji obowiązku wynikającego z innych źródeł i określa skutki prawne istnienia takiego obowiązku (zob. wyrok Sądu Najwyższego z 20 lutego 2018 r., V CSK 341/17 i przytoczone tu orzecznictwo). Konieczna jest w szczególności ocena, czy strony nadały zastrzeżeniu w § 7 ust. 3 umowy charakter upoważnienia dla pozwanego, by ten zwolnił się z obowiązku świadczenia w stosunku do powoda, którym w umowie przedwstępnej sprzedaży udziałów jest złożenie oświadczenia woli przez zapłatę odszkodowania w wysokości podlegającej szczególnym metodom obliczenia.”

Wyrokiem z 11 lutego 2022 r. w sprawie o sygn. akt I AGa 156/21 Sąd Apelacyjny w Białymstoku oddalił apelację (...) S.A. w części dotyczącej powództwa o zobowiązanie do złożenia oświadczenia woli. W uzasadnieniu Sąd wskazał między innymi, że „Przytoczona wyżej treść zeznań przedstawicieli stron, daje podstawy do przyjęcia: po pierwsze że przedmiotowe postanowienie [§ 7 ust. 3] wprowadzone zostało do umowy z inicjatywy powoda (...), który był autorem jego treści; po drugie, że wyrażając zgodę na to postanowienie, strony odmiennie rozumiały jego znaczenie i skutki z punktu widzenia zobowiązania pozwanego do złożenia oświadczenia woli o sprzedaży powodowi udziałów w spółce. W konsekwencji należy przyjąć, ze przy interpretacji tego postanowienia brak jest możliwości posłużenia się wykładnią subiektywną, odwołującą się wprost do zgodnej woli stron, w związku z czym należy oprzeć się na tym, jak rozsądny odbiorca, w danych okolicznościach, rozumiałby znaczenie tego zapisu w kontekście całokształtu umowy (art. 65 k.c.). Ponadto, wątpliwości interpretacyjne, które nie dają się usunąć w drodze ogólnych dyrektyw wykładni oświadczeń woli, powinny być rozstrzygnięte na niekorzyść strony, która zredagowała tekst je wywołujący (zgodnie z regułą in dubio contra proferentem), a więc w rozpoznawanej sprawie na niekorzyść powoda. Jeżeli zatem zamiarem powoda było wprowadzenie do umowy przedwstępnej dodatkowego zastrzeżenia w postaci kary umownej (w rozumieniu art. 483 k.c.) na wypadek niedokonania przez pozwanego zobowiązania do złożenia oświadczenia woli o sprzedaży udziałów, której zapłacenie nie zwalniałoby dłużnika (bez zgody wierzyciela) z wykonania zobowiązania (art. 483 § 2 k.c.) to – zdaniem Sądu Apelacyjnego – zastrzeżenia tej treści nie było skuteczne i dopuszczalne, ponieważ maksymalna wysokość tej kary nie tylko nie została wyrażona w kwocie pieniężnej, ale także nie można jej oznaczyć na podstawie umowy i w świetle okoliczności sprawy, skoro oznaczenie jej wysokości pozostawiono uzgodnionemu przez strony rzeczoznawcy (por. uchwała SN z 09.12.2021 r., III CZP 26/21). Nie mówiąc już o tym, że kara umowna w wysokości odpowiadającej rzeczywistej wartości udziałów, w tych warunkach byłaby karą w sposób oczywisty rażąco wygórowaną. Mając na względzie, że autorem tekstu § 7 ust. 3 umowy była strona powodowa, wykładnia tego postanowienia powinna zatem zmierzać do ustalenia, jak te postanowienia powinna rozumieć strona pozwana, która nie była jego autorem, dokonując z należytą starannością wykładni zmierzającej do odtworzenia intencji swojego kontrahenta. W ocenie Sądu Apelacyjnego, przedstawiciel pozwanego, który w jego imieniu zawierał umowę, miał uzasadnione podstawy do przyjęcia takiej interpretacji przedmiotowego postanowienia, że w przypadku, gdyby pozwany Powiat odmówił sprzedaży udziałów, pomimo wywiązania się powódki z zobowiązań przyjętych w umowie, to będzie mógł zwolnić się z tego zobowiązania także przez zapłatę innego świadczenia, w tym wypadku odszkodowania w wysokości określonej przez niezależny od stron podmiot w oparciu o przyjętą przez strony metodę dochodową. Miał też podstawy do uznania, że taka była też intencja jego kontrahenta. Ostatecznie bowiem odszkodowanie odzwierciedlające rzeczywistą, rynkową wartość udziałów, które zgodnie z umową przedwstępną miały być przedmiotem sprzedaży, jawi się jako świadczenie ekwiwalentne, a może nawet korzystniejsze niż samo przeniesienie własności udziałów; również w kontekście tego, że sprzedaż udziałów po symbolicznej w gruncie rzeczy cenie, miała zawierać w sobie także ekwiwalent wynagrodzenie powoda za zarządzanie szpitalem. Istnieją zatem uzasadnione podstawy do przyjęcia, że omawiane zastrzeżenie umowne miało charakter tzw. upoważnienia przemiennego (facultas alternativa), które polega na tym, że przedmiotem zobowiązania jest tylko jedno świadczenie, ale dłużnik może zwolnić się z zobowiązania także przez spełnienie innego świadczenia. Źródłem tego upoważnienia jest postanowienie zamieszczone w umowie stron. Wykonanie zobowiązania przez spełnienie owego innego świadczenia określonego w umowie jest przedmiotem wyłącznej decyzji dłużnika, a uprawnienie do jej podjęcia nigdy nie przejdzie na wierzyciela. W § 6 ust. 2 umowy strony ustaliły, że obowiązek pozwanego zbycia udziałów na rzecz powoda wygaśnie w przypadku rozwiązania umowy, w sytuacjach określonych w ust. 1; a więc w przypadkach nie wywiązywania się Operatora z zobowiązań określonych w niniejszej umowie. Obowiązki Operatora regulował § 4 umowy i nie budzi wątpliwości Sądu, że niewywiązywanie się Operatora z tych obowiązków dawało pozwanemu prawo do wypowiedzenia umowy, które będzie skuteczne, o ile zostanie poprzedzone ustaloną w umowie procedurą sanacyjną. Sąd Apelacyjny w niniejszej sprawie podziela ocenę, że wypowiedzenie umowy stron nie było skuteczne z powodu nie zachowania tej procedury. Nie doszło zatem do rozwiązania umowy na skutek tegoż wypowiedzenia. W § 6 ust. 2 odmowa zbycia udziałów dopuszczona została tylko w wypadku rozwiązania umowy, w sytuacjach określonych w ust. 1 Konkluzji powyższej nie przeczą wyjaśnienia przesłuchanego w sprawie Starosty Powiatu (...), który zeznając nie miał przecież świadomości, że oświadczenie o wypowiedzeniu umowy o zarządzanie szpitalem zostanie ocenione, jako nieskuteczne. Tym niemniej nie można uznać, że samo złożenie nieskutecznego oświadczenia mogła usprawiedliwić odmowę zbycia udziałów, gdyż pozostawało w sprzeczności z celem umowy stron, którym było nie tylko zarządzanie szpitalem w trakcie trwania umowy o świadczenie usług, ale także przeniesienie części udziałów Spółki na Operatora, o ile umowa o zarządzanie nie zostanie rozwiązania z powodu uchybienia przez niego zobowiązaniom przyjętym w tej umowie. Odmowa sprzedaży udziałów z innych powodów winna zatem być kwalifikowana, jako dokonana z przyczyny leżącej po stronie Powiatu, który jednak może się zwolnić z obowiązku świadczenia wobec powoda przez zapłatę odszkodowania, o którym mowa w § 7 ust. 3 umowy. Do tej pory powód nie wezwał pozwanego do dokonania wyboru świadczenia, które zamierza spełnić w wykonaniu umowy przedwstępnej; co jest o tyle istotne, że ustalenie rozmiaru jednego z tych świadczeń (odszkodowania) wymaga współdziałania obu stron, co do wyznaczenia osoby uprawnionego rzeczoznawcy. W tym stanie rzeczy, należy zgodzić się ze stanowiskiem pozwanego, zaprezentowanym w skardze kasacyjnej, że nieskuteczne wypowiedzenie umowy nie prowadziło bezpośrednio do wymagalności roszczenia powoda o złożenie przez pozwanego oświadczenia woli w przedmiocie sprzedaży na rzecz powoda 67% udziałów w Spółce. Powództwo to podlegało zatem oddaleniu, jako przedwczesne.”.

W piśmie z 11 października 2018 r. powód poinformował zarządcę przymusowego (...) Sp. z o.o. o wyroku Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z 1 października 2018 r. w sprawach o sygn. akt I AGa 54/18 i I AGz 3/18, prosząc o przekazanie informacji dotyczących sytuacji finansowej i organizacyjnej szpitala.

W odpowiedzi z 18 października 2018 r. zarządca przymusowy poinformował o zawarciu układu z 24 maja 2018 r., który stał się prawomocny 28 lipca 2018 r. Na jego mocy zarząd przymusowy został powierzony zarządcy na kolejnych 18 miesięcy w celu wykonania zasadniczej części zobowiązań układowych i realizacji planu restrukturyzacyjnego. Wykonywanie planu restrukturyzacyjnego na lata 2017-2022 było obligatoryjne.

Pismem z 30 marca 2022 r. powód, w związku z faktem, że Powiat (...) odmówił powodowi sprzedaży 67% udziałów w spółce S. (...) Sp. z o.o., na podstawie przedwstępnej umowy sprzedaży udziałów z dnia 28 stycznia 2013 r., która zgodnie z powyżej wskazanymi, prawomocnymi wyrokami pozostaje w mocy, powód wezwał pozwanego ad. 1 do zapłaty odszkodowania, zgodnie z § 7 ust. 3 ww. umowy. Według powoda odszkodowanie określone metodą wskazaną w umowie wynosi 6.865.223,34 zł i powinno być wpłacone na rachunek bankowy powoda w terminie 3 dni od otrzymania niniejszego wezwania, wraz z odsetkami za opóźnienie liczonymi od dnia 25 marca 2015 r., jako dnia powstania szkody, do dnia zapłaty.

Wartość początkowa udziałów (...) Sp. z o.o. była trudna do ustalenia. (...), który został przekształcony w (...) Sp. z o.o. miał w ostatnich latach przed przekształceniem wielomilionowe straty. W tej sytuacji zarówno wartość udziałów, jak i należne powodowi wynagrodzenie zostały przez strony ustalone swobodnie, na życzenie pozwanego Powiatu miały się tylko zmieścić poniżej progów przewidujących postępowanie przetargowe w ustawie – Prawo zamówień publicznych. Nikt nie dokonywał wyceny udziałów w spółce. Z doświadczenia powodowej spółki wartość udziałów w momencie powstania (...) Sp. z o.o. była ujemna – spółka nie generowała przychodów, za to przejęła długi(...). Powód nie dokonywał także wyceny wysokości należnego mu wynagrodzenia za świadczenie usług operatorskich w wysokości 67.000 zł, ani wartości świadczonych dla (...) Sp. z o.o. usług. Wartość wynagrodzenia za usługi wskazane w umowie operatorskiej nie została w żaden sposób realnie odniesiona do wartości świadczonych przez powoda usług.

W ramach wykonywania usług operatorskich powód na bieżąco uszczegóławiał, modyfikował plan restrukturyzacji i wspomagał jego realizację, zarówno po stronie własnej, jak i we współpracy z zarządem (...) Sp. z o.o.

Za zarządzanie (...) Sp. z o.o. powód nie pobierał bieżącego wynagrodzenia, nie wystawiał spółce faktur. Odmiennie rzecz się miała w przypadku outsourcingowanych usług administracyjnych. Za takie usługi powód wystawiał faktury i pobierał wynagrodzenie, co zostało zakwestionowane przez pozwany Powiat.

Ostatecznie cena pakietu 67% udziałów (...) Sp. z o.o. miała odpowiadać ich wartości nominalnej.

W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Okręgowy uznał , że powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie w żadnej części.

Sąd Okręgowy podzielił zapatrywanie Sądu Apelacyjnego w Białymstoku wyrażone w uzasadnieniu wyroku z dnia 1 października 2018 r. w sprawie o sygn. akt I AGa 54/18 i I AGz 3/18, że zawarta między stronami 28 stycznia 2013 r. umowa operatorska, , stanowiła połączenie umowy przedwstępnej sprzedaży pakietu 67% udziałów pozwanego Powiatu w S. (...) Sp. z o.o. (art. 389 k.c.) oraz umowy o świadczenie usług zarządzania tą spółką (art. 750 k.c.). Wskazał przy tym na orzeczenie Sądu Najwyższego o sygn. akt IV CSK 109/18.

Dalej sąd wskazał, że treść umowy poparta zeznaniami świadków i stron jednoznacznie wskazywała, że umowa operatorska wraz z umowa przedwstępną miała mieć w założeniu stron charakter ekwiwalentny, to znaczy że wartość przenoszonych na powoda udziałów (w umowie przyrzeczonej) stanowi ekwiwalent świadczonych przez powoda usług zarządzania (...) Sp. z o.o. w szczególności polegających na realizacji programu naprawczego. Co prawda strony ustaliły, że wartość pakietu 67% udziałów wynosić będzie 67.000 zł i tyle też wynosić będzie wynagrodzenie powoda za zarządzanie szpitalem. Były to jednak kwoty oderwane od rzeczywistej wartości świadczeń stron. Na etapie przedkontraktowym ani powód ani pozwany Powiat nie przeprowadzili wyceny, czy choćby szacowania wartości swoich świadczeń. Po stronie Powiatu została wyrażona wola, by umowna wartość świadczeń stron była ustalona w taki sposób, aby zawarcie umowy operatorskiej nie musiało być realizowane trybem właściwym dla zamówień publicznych. Z drugiej strony, powód w żaden sposób nie wyceniał, a w trakcie realizacji umowy nie ewidencjonował, tym bardziej zaś – nie rozliczał, wykonywanych w ramach części umowy operatorskiej dotyczącej świadczenia usług zarządzania szpitalem.

Zgodnie z § 7 ust. 3 umowy operatorskiej, w przypadku odmowy zbycia udziałów z przyczyn leżących po stronie powiatu, powiat miał być do zapłaty powodowi odszkodowania w wysokości 67% udziałów spółki, wycenionych przez rzeczoznawcę, uzgodnionego przez strony. Do wyceny zastosowana miała być metoda dochodowa. Powyższe postanowienie nie wiązało sądu, poza zapisem, że pozwany powinien w zaistniałej sytuacji zapłacić powodowi odszkodowanie. Przede wszystkim należy zauważyć, że rozwiązanie to zakłada zgodne wybranie rzeczoznawcy przez strony. W sposób oczywisty odnosi się więc do niespornego sposobu zakończenia współpracy stron. Ponadto, ustalając rozmiar szkody Sąd opiera się o przepisy powszechnie obowiązujące, a te posługują się kryterium szkody rzeczywistej, a nie wyliczanej według jakiegokolwiek schematu uzgodnionego przez strony, który faktycznie nie odzwierciedla rzeczywistych podstaw i wysokości szkody.

Sąd Okręgowy nie miał więc wątpliwości, że działając w ramach swobody umów (art. 353 1 k.c.) strony umowy operatorskiej mogły nałożyć na siebie odpowiedzialność odszkodowawczą związaną z niedojściem do zawarcie umowy przyrzeczonej oraz w związku z okolicznościami rozwiązania ( wypowiedzenia) umowy oświadczenie usług zarządzania szpitalem. Użyte przez ustawodawcę w powołanym art. 390 § 1 k.c. sformułowanie „Strony mogą w umowie przedwstępnej odmiennie określić zakres odszkodowania” nie oznacza dowolności stron w ustalaniu metody wyliczenia odszkodowania, odnosi się literalnie do zakresu odszkodowania, a więc albo katalogu przesłanek odszkodowawczych, albo kwoty odszkodowania. Ponadto, biorąc pod uwagę zapis art. 746 § 1 i 2 kc , powodowi jako świadczącemu usługi zarządzania szpitalem, przysługuje prawo do naprawienia szkody, jeżeli wypowiedzenie umowy przez pozwany powiat nastąpiło bez ważnego powodu. Zgodnie z tym przepisem zlecenie ( w tym wypadku umowa o świadczenie usług zarządzania) mogło zostać skutecznie wypowiedziane w każdym czasie, przy czym, pozwany powiat powinien uiścić na rzecz powoda należną część wynagrodzenia. Wskazanie, według jakiego sposobu wyliczone zostanie odszkodowanie, w oderwaniu od rzeczywistego charakteru szkody, stanowi przekroczenie zasady swobody umów przez strony i jako takie nie może być sankcjonowane przez Sąd.

Skoro ustalony przez strony sposób wymiaru odszkodowania stanowił przekroczenie zasady swobody umów, należało rozważyć jaki charakter ma odpowiedzialność odszkodowawcza pozwanego Powiatu w ramach odpowiedzialności za niezawarcie umowy przyrzeczonej oraz wypowiedzenie umowy o świadczenie usług zarządzania przed upływem terminu i z naruszeniem przewidzianej w umowie procedury. W ocenie sądu,, biorąc pod uwagę wysokość dochodzonego roszczenia oraz sposób ustalenia przez strony wartości usług zarządzania i wartości udziałów w spółce S. (...) sp. z o.o. wskazują na próbę niezastosowania zapisów obowiązującej w czasie zawarcia umowy ustawy z dnia 29.01.2004 roku – Prawo zamówień publicznych ( Dz. U. 2004.19.177 z późn. zm.).

Dalej Sąd wskazał , że powód w niniejszym postępowaniu zupełnie niezasadnie utożsamiał szkodę, jakiej w swojej ocenie doznał, z hipotetyczną wartością pakietu 67% udziałów w (...) z o.o., które nie weszły do jego majątku i to z założeniem, że w pełni zrealizował plan naprawczy spółki. Takie ujęcie szkody pozostawało jednak sprzeczne z powołanym wyżej wyjątkowym charakterem szkody związanej z niedojściem do skutku umowy przyrzeczonej.

Tak jak już wskazano w powołanym orzeczeniu SN rozumienie utraconych przez stronę umowy przedwstępnej korzyści ma charakter wąski. Powód nie wykazał (a nawet nie przejawiał w tym zakresie jakiejkolwiek inicjatywy dowodowej) by w związku z zawarciem umowy przedwstępnej i nie zawarciem umowy przyrzeczonej poniósł jakiekolwiek bezpośrednie czy pośrednie koszty. W tym świetle szczególnie widoczne jest omawiane wcześniej zagadnienie ekwiwalentności udziałów, które powód miał nabyć z działaniami usługowymi na rzecz (...) Sp. z o.o. świadczonymi przez niego. Szkoda powoda sprowadza się bowiem właśnie do poniesionych przez niego kosztów związanych z tym, że liczył na zawarcie umowy przyrzeczonej, że oczekiwał nabycia udziałów. Członkowie zarządu powoda przyznawali bowiem wprost, że ustalone w umowie operatorskiej wynagrodzenie należne powodowi za zarządzanie spółką było oderwane od jakichkolwiek kryteriów gospodarczych czy ekonomicznych, miało wyłącznie na celu uproszczenie kompensacji z ceną nabycia pakietu 67% udziałów (...) Sp. z o.o., nota bene również ustaloną arbitralnie, w oderwaniu od ich rzeczywistej wartości (jakąkolwiek metodą by jej nie ustalać). W tej sytuacji to właśnie udziały miały stanowić „prawdziwe” wynagrodzenie powoda z umowy operatorskiej w zakresie dotyczącym zarządzania spółką. Powód miał więc czynić w zasadzie na własny koszt starania o poprawę wyniku ekonomicznego spółki, aby potem stać się jej większościowym wspólnikiem. Dopiero takie pełne spojrzenie na rzeczywisty cel i zamiar stron umowy operatorskiej (art. 65 § 2 k.c.) pozwala na zrozumienie, jaki był rzeczywisty ujemny interes umowny związany z niedojściem do skutku umowy przyrzeczonej.

Sąd podkreślił, że wskazane w omawianym orzeczeniu SN stwierdzenie, że aby rozważać kompensatę utraconych korzyści należy brać pod uwagę konieczność wykazania wysokiego prawdopodobieństwa ich, co jest tym trudniejsze, iż szkodę można w rozważanym wypadku wiązać tylko z niezawarciem umowy przyrzeczonej, a nie z jej niewykonaniem oraz że utraconej korzyści nie utożsamia się z utraconą szansą. W ocenie Sądu zaoferowany materiał dowodowy nie dawał jakichkolwiek rozsądnych podstaw do przyjęcia, że plan naprawczy zostałby przez powoda zrealizowany, gdyby nie działania i zaniechania pozwanych. Przede wszystkim plan naprawczy nie miał charakteru stałego, był wielokrotnie modyfikowany. Zakładając jego płynny charakter (co potwierdzali członkowie zarządu powoda) nie sposób jest przyjąć, że po niespełna 2 latach realizacji byłby on realizowany przez niemal 3 kolejne lata bez jakichkolwiek zmian. Po drugie, sam fakt, że w pierwszym roku udało się powodowi poprawić wynik ekonomiczny spółki wcale nie przesądzał o kontynuacji trendu w latach kolejnych. Jak wykazało postępowanie dowodowe, dobry wynik po pierwszym roku zarządzania miał charakter jednorazowy, powód dokonał szybkiej i prostej optymalizacji kosztów, która już na pierwszy rzut oka nie miała charakteru restrukturyzacji. Powód nieustannie wskazywał na plany rozwoju, zwłaszcza otwarcia pododdziału udarowego, które pokrzyżować mieli pozwani. Tymczasem w ocenie Sądu płynącej z postępowania dowodowego, otwarcie tego pododdziału było negatywnie oceniane przez głównego finansującego tj. NFZ, który konsekwentnie wskazywał, że wystarczające jest pokrycie potrzeb udarowych zapewnianych przez sąsiednie ośrodki i w związku z tym kontrakt na finansowanie z publicznych środków nowego pododdziału nie zostanie podpisany. Powód kreślił więc plany które należy wprost ocenić jako nierealne. Na takiej zaś nierealnej podstawie nie mogą być konstruowane ustalenia o utraconych przez niego korzyściach.

Oceniając natomiast szeroko odpowiedzialność umowną pozwanego powiatu, tj. nie tylko w granicach dotyczących niewykonania umowy przyrzeczonej, ale także na płaszczyźnie umowy w części dotyczącej świadczenia usług zarządzania szpitalem, w ocenie sądu, w tym zakresie powód także nie przedstawił dostatecznych twierdzeń i dowodów na wykazanie wysokości szkody jaką poniósł na skutek niezgodnego z umową przedwczesnego wypowiedzenia umowy przez pozwany powiat. W sprawie toczącej się pomiędzy tymi samami stronami V GC 86/15 sądu Okręgowego w Białymstoku oraz następnie I AGa 156/21S. Apelacyjnego w B. m.in. o zobowiązanie pozwanego powiatu do złożenia oświadczenia woli o przeniesieniu własności 67 % udziałów w spółce S. (...) sp. z o.o. , ostatecznie Sąd Apelacyjny w Białymstoku w uzasadnieniu wyroku z dnia 11.02.2022 roku przyjął, że wypowiedzenie umowy o zarządzenie szpitalem przez pozwany powiat nastąpiło z naruszeniem uzgodnień stron co do przesłanek , trybu i terminu jej wypowiedzenia, a w konsekwencji było bezskuteczne. Sąd ten ocenił, że zapisu § 7 ust 3 umowy nie można uznać za zastrzeżenie kary umownej - z czym sąd w niniejszej spławie w pełni się zgadza jak również z przyjęciem, że kara umowna w wysokości odpowiadającej rzeczywistej wartości udziałów, w tych warunkach, byłaby karą w sposób oczywisty rażąco wygórowaną. Sąd zgadza się również z ustaleniem, że w zaistniałych warunkach, odmowa wykonania umowy przedwstępnej przez pozwanego powoduje po jego stronie odpowiedzialność odszkodowawczą wobec powoda. Jak wcześniej sąd wskazał, odszkodowanie to jednak powinno zostać ustalone według zasad ogólnych, wynikających z art. 361 § 1 i 2 kc, a inicjatywa dowodowa , zgodnie z art. 6 kc, spoczywała na powodzie. Odnośnie więc roszczeń jakie mogły ewentualnie powstać po stronie powoda na skutek niezgodnego z umową przedwczesnego wypowiedzenia umowy o zarządzanie szpitalem, stosując odpowiednio art. 746 § 1 i 2 kc i zapisy umowy, wobec faktu, że wypowiedzenie umowy oraz wprowadzenie na wniosek powoda zarządu przymusowego nad spółką S. (...) sp. z o.o. , w sposób faktyczny zakończyło wykonywanie umowy operatorskiej przez powoda, należałoby przyjąć, że powodowi należne byłoby umowne wynagrodzenie ustalone przez strony na 67 000,00 zł obniżone do tej części, która odpowiadała dotychczasowym czynnościom powoda. Poza tym wynagrodzeniem pozwany zobowiązany byłby do naprawienia szkody. Powód w niniejszym procesie nie domagał się zapłaty wynagrodzenia, a jedynie odszkodowania. Wykazanie szkody po stronie powoda wiązałoby się z koniecznością przedstawienia odpowiednich twierdzeń i dowodów w przedmiocie sytuacji finansowej czy też organizacyjnej powoda wobec realizacji umowy operatorskiej. W ocenie sądu domaganie się przez pozwanego zapłaty od powoda wartości udziałów w spółce S. (...) sp. z o.o. nie ma żadnego przełożenia na wysokość szkody, w szczególności wobec nieudowodnienia przez powoda jakie poniósł uzasadnione, rzeczywiste nakłady, wydatki, czy też inne koszty związane z wykonywaniem umowy operatorskiej. Sama spółka S. (...) sp. z o.o. nie stanowi majątku powoda. Powód był jedynie podmiotem zarządzającym i zgodnie z umową za swoje usługi miał otrzymać wynagrodzenie w kwocie 67 000,00 zł. Aby wykazać, że szkodę stanowi wartość 67% udziałów w spółce S. (...) sp. z o.o. powód musiałby wykazać w niniejszym procesie, że w jego majątek został o tę wartość uszczuplony, a tego powód nie wykazał, gdyż nawet nie próbował przedstawić swojej sytuacji majątkowej. Na marginesie należy wskazać, że wobec ustalenia przez strony wysokości wynagrodzenia za sprawowanie zarządu szpitalem przez cały okres trwania umowy wysokości wynagrodzenia powoda na poziomie 67000,00 zł i braku ustaleń co do potrzeby ponoszenia przez powoda jakichkolwiek dodatkowych kosztów, trudno znaleźć podstawy do ustalenia szkody po stronie powoda w wysokości większej niż utracone korzyści związane ze spodziewanym wynagrodzeniem w umówionej kwocie 67 000,00 zł. Powód jednak nie przedstawił twierdzeń i dowodów nawet w tym zakresie, gdyż brak jest w sprawie wskazania czy i w jakiej wysokości powód domagał się ostatecznie wynagrodzenia za sprawowanie zarządu szpitalem a w konsekwencji,, czy jest jakaś kwota, która mogłaby zostać uznana za szkodę.

Powyższe przesądzało o bezzasadności prowadzenia postępowania dowodowego w zakresie wnioskowanych opinii biegłych. Szkoda po stronie powoda, o ile w istocie wystąpiła, nie stanowiła nieuzyskanej przez niego wartości udziałów, czy różnicy pomiędzy ich wartością według stanu w dwóch różnych datach (jakiekolwiek by one nie były), a jedynie konkretne umniejszenie majątku powoda, czego jednak powód nie wykazał.

O kosztach Sąd orzekł na podstawie art. 98 § 1 k.p.c. stanowiącym zasadę odpowiedzialności strony za wynik procesu. Powództwo zostało oddalone w całości co do obojga pozwanych, w związku z czym powód winien zwrócić im poniesione przez nich koszty celowej obrony. W przypadku pozwanego Powiatu (...) była to kwota 25.017 zł, na którą złożyły się wynagrodzenie pełnomocnika w wysokości 25.000 zł (§ 2 pkt 9 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych, Dz. U. poz. 1804 z późn. zm.) oraz opłata skarbowa od pełnomocnictwa w wysokości 17 zł. W przypadku pozwanej A. K. była to kwota 25.517 zł, na którą złożyły się wynagrodzenie pełnomocnika w wysokości 25.000 zł (§ 2 pkt 9 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie Dz. U. poz. 1800 z późn. zm.), uiszczona przez pozwaną zaliczka na koszty stawiennictwa świadka w wysokości 500 zł oraz opłata skarbowa od pełnomocnictwa w wysokości 17 zł

Apelację od powyższego wyroku wniósł powód zaskarżając wyrok w części, w zakresie punktu I co do Pozwanego ad. 1 - Powiatu (...) oraz w zakresie pkt. II litera a)

Jednocześnie powód zaskarżył:

1)  Postanowienie Sądu Okręgowego w Poznaniu IX Wydział Gospodarczy z dnia 19 stycznia 2022r., w zakresie pkt 3, na mocy którego Sąd pominął wszystkie dowody zgłoszone przez powódkę w tym z zawnioskowanych dokumentów w pkt 6 pisma powoda z dnia 18.01.2019r., z dokumentów w aktach innych postanowień sądowych, opinii biegłych,

2)  Postanowienie Sądu Okręgowego w Poznaniu IX Wydział Gospodarczy z dnia 7 kwietnia 2022r. w zakresie pkt 2, na mocy którego Sąd pominął ponownie zgłoszone wnioski dowodowe zawarte w piśmie z dnia 14.02.2022r., w tym dowód z opinii biegłego,

i na podstawie art. 380 KPC wniósł o rozpoznanie przez Sąd II instancji tych postanowień z uwagi na ich niezaskarżalność przed Sądem 1 instancji oraz o zmianę tych decyzji sądu i instancji poprzez przeprowadzenie dowodów wnioskowanych w pkt 6 pisma powódki z dnia 18.01.2019r., oraz w pkt 4 pisma powódki z dnia 14.02.2022r, w tym w szczególności wnioskowanej opinii biegłego z zakresu wyceny przedsiębiorstw na fakt wysokości poniesionej szkody przez powódkę, wartości 67% udziałów w kapitale zakładowym spółki S. (...) sp. z o.o. przy wykorzystaniu metody dochodowej na dzień 25 marca 2015r. oraz wysokości szkody poniesionej przez Powódkę wskutek bezprawnych działań Pozwanego i w związku z brakiem zawarcia umowy sprzedaży 67 % udziałów w kapitale zakładowym spółki S. (...) sp. z o.o., zgodnie z wnioskami złożonymi w postępowaniu przed Sądem I instancji.

Skarżący zarzucił:

1.  naruszenie przepisów prawa procesowego, które miało istotny wpływ na treść wydanego w sprawie orzeczenia tj.:

1.  art. 235(2) § l pkt 2 k.p.c. w zw. z 278 k,p.c. poprzez pominięcie dowodu z wnioskowanej przez Powódkę opinii biegłego na okoliczność ustalenia wartości 67% udziałów w kapitale zakładowym spółki S. (...) sp. z 0.0. przy wykorzystaniu metody dochodowej; ustalenia wysokości szkody poniesionej przez Powódkę wskutek bezprawnych działań Pozwanego i w związku z brakiem zawarcia umowy sprzedaży 67 % udziałów w kapitale zakładowym spółki S. (...)sp. z o.o. jako zupełnie nieprzydatnego zdaniem Sądu dla ustalenia odpowiedzialności pozwanych, podczas gdy przeprowadzenie wnioskowanego dowodu było konieczne dla ustalenia rozmiaru szkody poniesionej przez Powódkę na skutek niedojścia umowy przyrzeczonej do skutku i wysokości odszkodowania przysługującego Powódce na podstawie § 7 ust. 3 umowy operatorskiej, a w konsekwencji do rozpoznania istoty sprawy;

2.  art. 235(2) § 1 pkt 2 k.p.c. w zw. z art. 227 KPC poprzez pominięcie wnioskowanych przez stronę dowodów z dokumentów, mających istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy, w szczególności wskazanych w pkt 6 pisma powoda z dnia 18.01.2019r oraz piśmie powódki z dnia 14.02.2022r, w całkowicie dowolny sposób, z ogólnym powołaniem na brak przydatności lub niemożliwość przeprowadzenia czy też że zmierzałyby do przedłużenia postępowania;

3.  art. 327(1) § 1 k.p.c. poprzez sporządzenie uzasadnienia orzeczenia w sposób uniemożliwiający dokonanie kompletnej oceny stanowiska Sądu, że ustalony przez strony zakres odszkodowania w wysokości 67% udziałów spółki S. (...) spółka z 0.0. stanowił przekroczenie zasady swobody umów, na skutek czego postanowienie § 7 ust. 3 umowy przedwstępnej z dnia 28.01.2013r. nie wiązało Sądu, bez jakiejkolwiek argumentacji w tym zakresie, bez wskazania podstaw prawnych takiego stanowiska, a jedynie przy dowolnym stwierdzeniu, iż nastąpiło przekroczenie zasady swobody umów przez strony, które nie może być sankcjonowane przez Sąd, w związku z czym Sąd ustalając rozmiary szkody opiera się o przepisy powszechnie obowiązujące, a nie według zasad uzgodnionych przez strony, jak również w zakresie przyjęcia przez Sąd, że szkoda w niniejszej sprawie ma postać wyłącznie ujemnego interesu umownego, które to naruszenie jest tym bardziej rażące zważywszy na to, iż zasada swobody umów jest jedna z fundamentalnych zasad prawa cywilnego, która podlega ograniczeniu tylko w wyjątkowych przypadkach, a dopuszczalność modyfikacji zakresu odszkodowania wynika wprost z przepisów prawa;

4.  naruszenie art. 233 § 1 k.p.c. w związku z art. 65 § 2 k.c., to jest naruszenie zasady swobodnej oceny dowodów poprzez:

a]  dokonanie oceny dowodów w sposób dowolny i niewszechstronny z istotnym błędem interpretacji zawartej pomiędzy stronami umowy z dnia 28.01.2013r. w zakresie charakteru (zakresu) roszczenia odszkodowawczego wynikającego z wzajemnych ustaleń umownych stron, w tym w szczególności całkowite niezrozumienie i pominięcie ustaleń stron zawartych w tej umowie w zakresie odpowiedzialności odszkodowawczej Pozwanego odmiennych od regulacji art. 390 §1 KG, to jest obejmujących odpowiedzialność odszkodowawczą obejmującą pozytywny interes umowny;

b]  całkowite pominięcie przesłanek wprowadzenia postanowienia modyfikującego odpowiedzialność odszkodowawczą Pozwanego, a przede wszystkim polegających na braku uwzględnienia przez Sąd I instancji celu umowy jakim było przeniesienie części udziałów Spółki S. (...)sp. z o.o. na Powódkę a także intencji stron, która przejawiała się w zapewnieniu trwałości stosunku prawnego pomiędzy stronami, które to przesłanki stanowiły pełne uzasadnienie ustalenia wysokości odszkodowania w oparciu o uzgodnioną metodę wyliczenia rozmiaru szkody, co ostatecznie skutkowało błędnym przyjęciem charakteru roszczenia odszkodowawczego jako szkody nierzeczywistej oderwanej od rzeczywistego ubytku w majątku Powódki;

c]  błędne ustalenie rozmiaru szkody w oparciu o przepisy powszechnie obowiązujące, wbrew uzgodnieniom dokonanym przez strony, które według sądu faktycznie nie odzwierciedlają rzeczywistych podstaw i wysokości szkody,

podczas gdy jednoznaczność zapisu §7 ust. 3 Umowy z dnia 28.01.2013r. implikuje konieczność uznania, że ustalenie odpowiedzialności odszkodowawczej nastąpiło w granicach norm kompetencyjnych przyznanych stronom, a wola stron i ich zgodny zamiar odmiennego ukształtowania tej odpowiedzialności do tzw. pełnej odpowiedzialności odszkodowawczej został bezzasadnie zignorowany przez Sąd, który ograniczył się, wbrew powyższemu, do badania rozmiaru szkody w oparciu o przepisy prawa w oderwaniu od możliwości swobodnego kontraktowania w granicach przewidzianych również tymi przepisami, wbrew zgodnemu celowi stron umowy co w konsekwencji skłania do stanowiska, iż Sąd I Instancji nie rozpoznał istoty sporu;

5.  naruszenie art. 365 § 1 k.p.c. poprzez błędne nieprzyjęcie, iż zapadłe poprzednio orzeczenia pomiędzy Powodem a Pozwanym stanowią prejudykaty w niniejszej sprawie i dokonanie przez Sąd I instancji samodzielnych ustaleń w zakresie odpowiedzialności odszkodowawczej i sposobu ustalenia odszkodowania, podczas gdy Sąd 1 instancji jest związany wskazanymi w uzasadnieniu ustaleniami mającymi wpływ na końcowe rozstrzygnięcie, w szczególności ustaleniami prejudycjalnymi, których skutkiem było wydanie określonego wyroku lub postanowienia orzekającego, co do istoty sprawy, w szczególności Sądu Najwyższego w wyroku z dnia 12 maja 202Ir., sygn.. akt IV CSKP 11/21 oraz Sądu Apelacyjnego w Białymstoku zawartymi w uzasadnieniu wyroku z dnia 11 lutego 2022 r., sygn. akt i AGa 156/21, które to sądy uznały za ważną i obowiązującą umowę przedwstępną, w tym postanowienia obejmujące ustalony przez strony sposób ustalenia odszkodowania.

11.  naruszenie przepisów prawa materialnego, tj.:

1.  naruszenie art. 390 § 1 k.c. poprzez:

a)  niewłaściwe zastosowanie normy zawartej w zdaniu pierwszym przewidującej odpowiedzialność odszkodowawczą w granicach ujemnego interesu umownego, co skutkowało przyjęciem przez Sąd, że postanowienie § 7 ust. 3 umowy operatorskiej, zgodnie z którym w przypadku odmowy zbycia udziałów z przyczyn leżących po stronie Pozwanego ad. 1, miał być on zobowiązany do zapłaty Powódce odszkodowania w wysokości 67 % udziałów spółki, nie wiąże Sądu I instancji poza zapisem, że Pozwany ad. 1 powinien w okolicznościach sprawy zapłacić odszkodowanie, jako że Sąd ustalając rozmiar szkody opiera się o przepisy powszechnie obowiązujące, a te posługują się kryterium szkody rzeczywistej a nie wyliczanej wg jakiegokolwiek schematu uzgodnionego przez strony, podczas gdy dyspozycja tego przepisu odnosi się do zakresu odszkodowania w granicach ujemnego interesu umownego (zdanie pierwsze omawianego przepisu), a strony mogą zgodnie rozszerzyć zakres odpowiedzialności do pozytywnego interesu umownego (zdanie drugie tego przepisu), co też w okolicznościach niniejszej sprawy uczyniły, a co zostało całkowicie arbitralnie pominięte przez Sąd orzekający w sprawie, który błędnie zawęził charakter odpowiedzialności odszkodowawczej wyłącznie do szkody w granicach ujemnego interesu umownego;

b)  poprzez niewłaściwe niezastosowanie normy zawartej w zdaniu drugim, poprzez pominięcie ustaleń stron i oparcie się na przepisach powszechnie obowiązujących co prowadziło do ograniczenia zakresu odpowiedzialności pozwanej do ujemnego interesu umownego, podczas gdy ustawodawca przewidział możliwość ukształtowania postanowień umowy zgodnie z wolą stron, zgodnie z dyspozycją tego przepisu strony mogą w umowie przedwstępnej odmiennie określić zakres odpowiedzialności za szkodę, a co za tym idzie uzgodnić rozmiar odszkodowania obejmującego tzw. pozytywny interes umowny, co też zgodnie uczyniły wprowadzając do umowy postanowienie § 7 ust. 3, rozszerzając w ten sposób zakres odpowiedzialności odszkodowawczej w granicach dozwolonych zaskarżonym przepisem, wychodząc poza ramy ujemnego interesu umownego, ustalając odszkodowanie równe wartości udziałów, które miały być przedmiotem sprzedaży oraz mechanizm służący ustaleniu kwoty tego odszkodowania, czego Sąd orzekający w okolicznościach przedmiotowej sprawy zdaje się nie dostrzegać;

c)  rażąco błędną wykładnię polegającą na wadliwej interpretacji użytego przez ustawodawcę pojęcia „zakresu odszkodowania" w zdaniu drugim tego przepisu, w oderwaniu od normy zawartej w zdaniu pierwszym zaskarżonego przepisu, a to poprzez całkowicie dowolne przyjęcie przez Sąd, że sformułowanie „Strony mogą w umowie przedwstępnej odmiennie określić zakres odszkodowania" odnosi się wyłącznie do katalogu przesłanek odszkodowawczych albo kwoty odszkodowania, podczas gdy pojęcie „zakres odszkodowania" ze zdania drugiego art. 390 §1 KC, który może być ustalony przez strony odmiennie odnosi się w sposób oczywisty do zakresu odszkodowania ze zdania pierwszego przewidzianego przez ustawodawcę, to jest ujemnego interesu umownego, a co za tym idzie mówiąc o „zakresie odszkodowania" należy rozumieć tzw. ujemny bądź dodatni interes umowny stron danego stosunku prawnego, w tym ustalenie sposobu naprawienia, rozmiaru szkody, a także sposób jej wyliczenia.

Wykładnia taka jest sprzeczna z literalnym brzmieniem przepisu, przyjętym orzecznictwem, stanowiskiem doktryny, co w konsekwencji skutkowało błędnym przyjęciem przez Sąd, że odpowiedzialność Pozwanego ad. 1 za powstałą u Powódki szkodę, ogranicza się wyłącznie do ujemnego interesu umownego, podczas gdy:

(i]  strony odmiennie ukształtowały zakres tej odpowiedzialności adekwatnie do celów zawartej umowy w granicach dyspozytywności przepisu, który zezwala stronom na modyfikację zakresu odpowiedzialności o to co Powódka uzyskałaby, gdyby świadczenie z umowy przedwstępnej zostało spełnione zgodnie z treścią zobowiązania w graniach tzw. pozytywnego interesu umownego;

(ii]  strony nie uzgodniły „schematu" wyliczenia szkody, a odpowiedzialność za szkodę odzwierciedlającą rzecz5nviste podstawy i wysokość szkody, a co za tym idzie szkodę rzeczywistą, którą była wartość udziałów, które nie weszły do majątku Powódki na skutek działania Pozwanego, zaś przyjęta metoda dochodowa ustalenia wartości to jedynie sposób dokonania wyceny, a zatem ustalenia wysokości szkody, zgodna z zasadami wycen.

2.  naruszenie art. 390 § 1 k.c. w zw. z. art. 471 k,c. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie i w konsekwencji błędne przyjęcie, że w odniesieniu do art. 390 §1 k.c. konieczne jest spełnienie trzech przesłanek, tj.: 1) zaistnienie zdarzenia powodującego szkodę, z którym system prawny łączy obowiązek jej naprawienia, 2) wystąpienie szkody, 3) istnienie związku przyczynowego pomiędzy tym zdarzeniem a wyrządzoną szkodą, podczas gdy:

a)  przepis art. 390 § 1 k.c. przewiduje, że Powódka może dochodzić odszkodowania z uwagi na sam fakt niewykonania przez Pozwanego ad. 1 zobowiązania (przeniesienia własności udziałów) oraz fakt, że niewykonanie zobowiązania jest następstwem okoliczności leżących po stronie Pozwanego ad. 1,

b)  przepis art. 390 § 1 k.c. pozwala na modyfikację odpowiedzialności odszkodowawczej w odniesieniu do zakresu odszkodowania, co Strony uczyniły w treści umowy, w szczególności zaś w §7 ust. 3 z którego wynika, że Strony dokonały rozszerzenia odpowiedzialności poprzez modyfikację zakresu odszkodowania do szeroko pojętego pozytywnego interesu umownego obejmującego wartość 67 % udziałów spółki S. (...)sp. z o.o., czyli tego co Powódka uzyskałaby, gdyby świadczenie z umowy przedwstępnej zostało spełnione zgodnie z treścią zobowiązania;

3.  rażące naruszenie art. 353^ k.c. poprzez:

a]  niewłaściwe niezastosowanie do niniejszej sprawy zasady swobody umów wyrażonej w tym przepisie i niewłaściwe przyjęcie, bez jakichkolwiek podstaw całkowicie arbitralnie, że uzgodnienia stron nie wiązały Sądu, oraz

b]  niewłaściwe zastosowanie ograniczeń swobody umów przewidzianych tym przepisem i przyjęciu, iż doszło do przekroczenia zasady swobody umów na skutek błędnego przyjęcia, że:

-

postanowienie § 7 ust. 3 umowy operatorskiej w zakresie ustalenia metody dochodowej jako podstawy ustalenia wysokości odszkodowania ma charakter niedozwolonej klauzuli umownej, a tym samym nie wiąże Sądu,

-

ustalona metoda dochodowa jako podstawa ustalenia wysokości odszkodowania pozostaje w oderwaniu od rzeczywistego charakteru szkody, - ustalony przez strony sposób wymiaru odszkodowania stanowił przekroczenie zasady swobody umów,

podczas gdy przepis art. 353^ k.c. normuje podstawową zasadę prawa cywilnego gwarantowaną konstytucyjnie ~ zasadę swobody umów, w którą Sąd ingerować może wyjątkowo, a taki wyjątek w niniejszej sprawie nie zachodzi, ponadto strony w ramach dyspozycji art. 390 § 1 zd. 2 k.c., będąc reprezentowane przez profesjonalnych pełnomocników, mając na względzie trwałość zawiązanego stosunku prawnego, zgodnie zmodyfikowały postanowienia umowne w ramach zawieranej umowy, nie przekraczając ustawowych granic, ustalając rozszerzony zakres odpowiedzialności odszkodowawczej, w tym sposób wyliczenia rozmiaru szkody stosownie do celu łączącej ich umowy, a Sąd I instancji, pomimo uznania co do zasady stanowiska Powódki co do braku podstaw do rozwiązania umowy przedwstępnej przez Pozwanego ad. 1, bez jakiegokolwiek wskazania na czym miałoby polegać naruszenie granic swobody kontraktowania przez strony, i pomimo braku takiej przesłanki, arbitralnie i w sposób całkowicie dowolny oraz niedookreślony stwierdził naruszenie tej zasady, podczas gdy w żaden sposób nie doszło do przekroczenia granic kompetencji przyznanej stronom w zaskarżonym przepisie, a umowne rozszerzenie odpowiedzialności odszkodowawczej oraz uzgodnienie konstrukcji ustalającej metodę wyliczenia odszkodowania, w sytuacji gdy decyzja o doprecyzowaniu powyższej kwestii bezpośrednio w umowie leżała z mocy przepisu art. 390 §1 KC w gestii stron, nie może prowadzić do uznania, że sprzeciwia się właściwości (naturze] stosunku, ustawie ani zasadom współżycia społecznego;

4.  naruszenie art. 361 § 2 k.c. poprzez niewłaściwe przyjęcie, że ustalenie odszkodowania w wysokości 67 % udziałów spółki, wycenionych przez rzeczoznawcę uzgodnionego przez Strony stanowi przekroczenie normy objętej tym przepisem, w sytuacji w której ustalona tym postanowieniem rozszerzona odpowiedzialność odszkodowawcza Pozwanego ad. 1 za udziały, które nie weszły do majątku Powoda, a powinny były zgodnie z zawartą przez strony umową do tego majątku wejść, winna być kwalifikowana jako normalne następstwo działania lub zaniechania z którego szkoda wynikła, zwłaszcza biorąc pod uwagę trwałość stosunku umownego, na którym zależało stronom i profesjonalny charakter założeń umownych mających na celu przejście z ustawowego modelu odpowiedzialności odszkodowawczej w granicach ujemnego interesu umownego do pełnej odpowiedzialności, a także sposób określenia wartości udziałów uzgodnioną metodą, pozwalającą ustalić rozmiar szkody na wypadek jej poniesienia przez poszkodowanego Powoda;

5.  art. 65 § 1 i 2 k.c poprzez ich niezastosowanie i dokonanie wykładni oświadczenia woli stron (umowy z dnia 28.01.2013r.] z rażącym naruszeniem tego przepisu, bowiem przy całkowitym pominięciu zgodnego zamiaru obydwu stron i celu umowy, co doprowadziło do uznania przez Sąd, że strony uzgodniły „schemat” wyliczenia szkody nie odzwierciedlający rzeczywistych podstaw i wysokości szkody, podczas gdy, strony mając na względzie zakładaną trwałość zawiązanego stosunku prawnego i cel umowy, jakim było przeniesienie na powódkę 67% udziałów Spółki Szpital Giżycki sp, z o.o., które nie było możliwe w dacie nawiązania współpracy z uwagi na konieczność upływu terminów projektów unijnych, celem zabezpieczenia tej trwałości i nabycia przez powódkę udziałów, zgodnie zmodyfikowały postanowienia umowne w ramach zawieranej umowy, nie przekraczając ustawowych granic, ustalając rozszerzony zakres odpowiedzialności odszkodowawczej, w tym sposób wyliczenia rozmiaru szkody stosownie do celu łączącej ich umowy, to jest obejmujący wartość udziałów Spółki S. (...) które nie weszłyby do majątku powódki na skutek działań pozwanego, a nadto ustaliły sposób ustalenia tej wartości, poprzez odwołanie się do jednej z powszechnie stosowanych metod wyceny przedsiębiorstw, to jest metody dochodowej.

6.  naruszenie art. 746 § 1 i 2 k.c.:

poprzez niewłaściwe zastosowanie i w konsekwencji wadliwe podjęcie próby ustalenia odpowiedzialności odszkodowawczej Pozwanego ad. 1 poprzez pryzmat regulacji dot. umowy o zarządzanie, prowadzące do ostatecznej konkluzji, że Powodowi nie należy się wynagrodzenie od Pozwanego ad. 1 za wykonanie na rzecz pozwanego czynności podczas realizacji umowy i że Powód nie wykazał należnego wynagrodzenia, podczas gdy jak słusznie zauważa Sąd, Powód nie dochodził wynagrodzenia z umowy o zarządzanie, lecz odszkodowania z umowy przedwstępnej regulowanej odrębnym reżimem prawnym, a tym samym za zupełnie chybione należy uznać obszerne rozważania Sądu w zakresie braku wykazania po stronie Powoda twierdzeń i dowodów na wysokość wynagrodzenia za sprawowanie zarządu szpitalem i ustalenie kwoty, która w ocenie Sądu mogłaby zostać uznana za szkodę, skoro strony dostatecznie jasno wskazały w jaki sposób określić wartość udziałów stanowiących odszkodowanie za niedojście umowy przyrzeczonej do skutku z przyczyn leżących po stronie Powiatu;

poprzez niewłaściwe zastosowanie i w ramach tej normy wskazanie, że o ile wprawdzie Powódce przysługiwało prawo do naprawienia szkody, jeżeli wypowiedzenie umowy przedwstępnej nastąpiło bez ważnego powodu, o tyle wskazanie według jakiego sposobu wyliczone zostanie odszkodowanie, w oderwaniu od rzeczywistego charakteru szkody, stanowi przekroczenie swobody umów przez strony i jako takie nie może być sankcjonowane przez Sąd.

Wskazując na powyższe zarzuty powód wniósł o:

I.  zmianę zaskarżonego wyroku w zakresie punktu I i II lit. a) wyroku poprzez:

1]  zmianę punktu I wyroku poprzez zasądzenie od Pozwanego ad. 1 - Powiat (...) kwoty 6.865.233, 34 zł wraz z odsetkami od dnia 25 marca 2015 r. do dnia zapłaty;

2]  zmianę punktu II lit. a) wyroku poprzez zasądzenie od Pozwanego na rzecz Powódki kosztów postępowania przed Sądem I instancji, w tym kosztów zastępstwa przez profesjonalnego pełnomocnika w dwukrotnej wysokości;

ewentualnie

II.  o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania;

III.  w każdym przypadku zaś, zasądzenie od Pozwanego na rzecz Powódki zwrotu kosztów postępowania przed Sądem Ii instancji według norm przepisanych, w tym kosztów zastępstwa przez profesjonalnego pełnomocnika w dwukrotnej wysokości,

W odpowiedzi na apelację pozwany Powiat wniósł o oddalenie apelacji oraz zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych w podwójnej stawce minimalnej .

Sąd Apelacyjny zważył co następuje:

Apelacja jako nieuzasadniona podlegała oddaleniu.

W apelacji podniesiono zarzuty dotyczące naruszenia zarówno prawa procesowego, jak i materialnego. W pierwszej kolejności Sąd II instancji odniósł się do zarzutów dotyczących obrazy prawa procesowego, gdyż dopiero prawidłowo ustalony stan faktyczny stanowić może podstawę dla rozstrzygnięcia pozwu złożonego w niniejszej sprawie. Wskazać bowiem należy, iż prawidłowość zastosowania lub wykładni prawa materialnego może być właściwie oceniona jedynie na kanwie niewadliwie ustalonej podstawy faktycznej rozstrzygnięcia. Skuteczne, zatem zgłoszenie zarzutu dotyczącego naruszenia prawa materialnego wchodzi zasadniczo w rachubę tylko wtedy, gdy ustalony przez Sąd I instancji stan faktyczny, będący podstawą zaskarżonego wyroku, nie budzi zastrzeżeń (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 26 marca 1997 r. II CKN 60/97 - OSNC 1997/9/128). Powyższe rodzi konieczność rozpoznania w pierwszym rzędzie zmierzających do zakwestionowania stanu faktycznego zarzutów naruszenia prawa procesowego (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 marca 1997 r. II CKN 18/97 - OSNC 1997/8/112).

Skarżący podniósł zarzut naruszenia art. 233 § 1 i 2 k.p.c.

Zdaniem Sądu Odwoławczego, Sąd I instancji przeprowadził postępowanie dowodowe w zakresie wystarczającym dla poczynienia ustaleń faktycznych mających wpływ na zastosowanie przepisów prawa materialnego. Zgromadzone w sprawie dowody poddał wszechstronnej, wnikliwej ocenie, ustalając prawidłowo stan faktyczny sprawy. Ocena dowodów przeprowadzona przez Sąd Okręgowy, zdaniem Sądu Apelacyjnego, przy uwzględnieniu podanych poniżej uwag, odpowiada wymogom stawianym przez przepis art. 233 § 1 k.p.c., uwzględnia cały zgromadzony w sprawie materiał dowodowy i tym samym pozostaje pod ochroną wynikającą z powołanego przepisu. Nie nosi ona cech dowolności, odnosi się do przeprowadzonych w sprawie dowodów. W tym stanie rzeczy zarzuty powódki dotyczące naruszenia przepisu art. 233 § 1 k.p.c. nie zasługiwały na uwzględnienie. Podkreślić przy tym należy, że skuteczne postawienie zarzutu naruszenia przez sąd przepisu art. 233 § 1 k.p.c. wymaga wykazania, że sąd uchybił zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego, to bowiem może być jedynie przeciwstawione uprawnieniu sądu do dokonywania swobodnej oceny dowodów. Nie jest natomiast wystarczające przekonanie o innej niż przyjął sąd wadze (doniosłości) poszczególnych dowodów i ich odmiennej ocenie niż ocena sądu.

Skarżący zarzucił sądowi naruszenie przepisów prawa procesowego tj art. 233 k.p.c. w związku z art. 65 § 2 k.c.poprzez błędne ustalenie stanu faktycznego oraz przekroczenie zasady swobodnej oceny dowodów i w konsekwencji wydanie błędnego orzeczenia . i art. 365 § 1 k.p.c. poprzez błędne nieprzyjęcie, iż zapadłe poprzednio orzeczenia pomiędzy Powodem a Pozwanym stanowią prejudykaty w niniejszej sprawie

Sąd Apelacyjny po analizie całego materiału dowodowego uznał powyższe zarzuty za nieuzasadnione.

Skarżący zarzucił , że Sąd I Instancji błędnie ustalił stan faktyczny poprzez błędną ocenę materiału dowodowego z powodu przekroczenia zasady swobodnej oceny dowodów co w konsekwencji doprowadzi do wydania błędnego orzeczenia.

W celu ustalenia stanu faktycznego Sąd musi dokonać oceny zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego i przypisać poszczególnym dowodom walor wiarygodności i moc dowodową. Tylko bowiem dowody wiarygodne mogą stanowić podstawę odtworzenia zdarzeń faktycznych które składają się na stan faktyczny sprawy.

Dokonując oceny materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie sąd stosuje przepis art. 233 § 1 k.p.c. .

Jeżeli skarżący konstruuje zarzut błędu w ustaleniach faktycznych to koniecznym jest takie wskazanie błędu procesowego popełnionego przez sąd , który zaważył na tym ustaleniu.

Art. 233§ 1 k.p.c. wyraża zasadę swobodnej oceny dowodów . Wynika z niej obowiązek wyprowadzenia z materiału dowodowego wniosków logicznie poprawnych oraz znajdujących pokrycie w tym materiale. Do kryteriów oceny wiarygodności i mocy dowodów należą przy tym : doświadczenie życiowe , inne źródła wiedzy, poprawność logiczna, prawdopodobieństwo wersji. Ponadto ocena materiału dowodowego nie może być wybiórcza.

Odnośnie do oceny dowodów , jeżeli z określonego materiału dowodowego sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym , to ocena ta musi być uznana za prawidłową, chociażby w równym stopniu z tego samego materiału dowodowego można wysnuć wnioski odmienne. Dlatego zarzut apelacji dla swojej skuteczności nie może polegać na przedstawieniu przez skarżącego własnej wersji wydarzeń. Skarżący musi wykazać , że oceniając materiał dowodowy sąd popełnił uchybienia polegające na braku logiki w wiązaniu faktów z materiałem dowodowym albo też , że wnioskowanie sądu wykracza poza schematy logiki formalnej , albo wreszcie , że sąd wbrew zasadom doświadczenia życiowego nie uwzględnił jednoznacznych , praktycznych związków przyczynowo – skutkowych.

Przechodząc do analizy pod tym kątem niniejszej sprawy w pierwszym rzędzie należy podnieść , że Sąd I Instancji dokonał całościowej analizy zebranego w sprawie materiału dowodowe.

W ocenie sadu apelacyjnego Sąd I instancji prawidłowo zinterpretował zapisy umowy.

Sąd podziela stanowisko Sądu Okręgowego, że zawarta między stronami 28 stycznia 2013 r. umowa operatorska, stanowiąca emanację zasady swobody umów wyrażonej w art. 353 (ł)k.c., zgodnie z którą strony zawierające umowę mogą ułożyć stosunek prawny według swego uznania, byleby jego treść lub ceł nie sprzeciwiały się właściwości (naturze) stosunku, ustawie ani zasadom współżycia społecznego, stanowiła połączenie umowy przedwstępnej sprzedaży pakietu 67% udziałów pozwanego Powiatu w S. (...) Sp. z o.o. (art. 389 k.c.) oraz umowy o świadczenie usług zarządzania tą spółką (art. 750 k.c.).

Umowa w części dotyczącej zarządzania szpitalem przez powoda stanowi więc w istocie umowę o świadczenie usług w rozumieniu art. 750 k.c., a co za tym idzie znajdują do nie zastosowanie odpowiednio przepisy o zleceniu, czyli art. 734 § 1 i 2 i nast. k.c. W zakresie natomiast dotyczącym umowy przedwstępnej - art. 389 § 1 i 2 i nast. k.c. Treść umowy poparta zeznaniami świadków i stroi jednoznacznie wskazywała, że umowa operatorska wraz z umowa przedwstępną miała mieć w założeniu stron charakter ekwiwalentny, to znaczy że wartość przenoszonych na powoda udziałów (w umowie przyrzeczonej) stanowi ekwiwalent świadczonych przez powoda usług zarządzania (...) Sp. z 0.0. w szczególności polegających na realizacji programu naprawczego. Co prawda strony ustaliły, że wartość pakietu 67% udziałów wynosić będzie 67.000 zł i tyle też wynosić będzie wynagrodzenie powoda za zarządzanie szpitalem. Były to jednak kwoty oderwane od rzeczywistej wartości świadczeń stron. Na etapie przedkontraktowym ani powód ani pozwany nie przeprowadzili wyceny, czy choćby szacowania wartości swoich świadczeń. Po strome pozwanego została wyrażona wola, by umowna wartość świadczeń stron była ustalona w taki sposób, aby zawarcie umowy operatorskiej nie musiało być realizowane trybem właściwym dła zamówień publicznych.

Zgodnie z § 7 ust. 3 umowy operatorskiej, w przypadku odmowy zbycia udziałów z przyczyn leżących po stronie powiatu, powiat miał być do zapłaty powodowi odszkodowania w wysokości 67% udziałów spółki, wycenionych przez rzeczoznawcę, uzgodnionego przez strony. Do wyceny zastosowana miała być metoda dochodowa. Należy zgodzić się z sądem I instancji , że powyższe postanowienie nie wiązało sądu, poza zapisem, że pozwany powinien w zaistniałej sytuacji zapłacić powodowi odszkodowanie.

Rozwiązanie to zakładało zgodne wybranie rzeczoznawcy przez strony. W sposób oczywisty odnosi się więc do niespornego sposobu zakończenia współpracy stron.

Ponadto, ustalając rozmiar szkody Sąd oparł się o przepisy powszechnie obowiązujące, a te posługują się kryterium szkody rzeczywistej, a nie wyliczanej według jakiegokolwiek schematu uzgodnionego przez strony, który faktycznie nie odzwierciedla rzeczywistych podstaw i wysokości szkody, Słusznie zatem Sąd wskazał, że działając w ramach swobody umów (art. 3531 k.c.) strony umowy operatorskiej mogły nałożyć na siebie odpowiedzialność odszkodowawczą związaną z niedojściem do zawarcie umowy przyrzeczonej oraz w związku z okolicznościami rozwiązania ( wypowiedzenia) umowy oświadczenie usług zarządzania szpitalem.

. W sprawie toczącej się pomiędzy tymi samami stronami V GC 86/15 Sądu Okręgowego w Olsztynie oraz następnie I AGa 156/21 Sądu Apelacyjnego w Białymstoku m.in. o zobowiązanie pozwanego powiatu do złożenia oświadczenia woli o przeniesieniu własności 67 % udziałów w spółce S. (...) sp. z o.o,, ostatecznie Sąd Apelacyjny w Białymstoku w uzasadnieniu wyroku z dnia 11.02.2022 roku przyjął, że wypowiedzenie umowy o zarządzenie szpitalem przez pozwany powiat nastąpiło z naruszeniem uzgodnień stron co do przesłanek, trybu i terminu jej wypowiedzenia, a w konsekwencji było bezskuteczne.

Sąd ten ocenił, że zapisu § 7 ust 3 umowy nie można uznać za zastrzeżenie kary umownej - z czym sąd w niniejszej spławie w pełni się zgadza jak również z przyjęciem, że kara umowna w wysokości odpowiadającej rzeczywistej wartości udziałów, w tych warunkach, byłaby karą w sposób oczywisty rażąco wygórowaną.

Natomiast oceną wyrażoną w uzasadnieniu tamtego wyroku , że pozwany mógł ten zapis uważać jako zastrzeżenie mowne o charakterze upoważnienia przemiennego ( facultas alternativa) Sąd w tej sprawie nie jest związany. Zgodnie z art. 365 § 1 k.p.c. orzeczenie prawomocne wiąże nie tylko strony i sąd, który je wydał, lecz również inne sądy oraz inne organy państwowe i organy administracji publicznej, a w wypadkach w ustawie przewidzianych także inne osoby.

Do tych zagadnień odniósł się Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z dnia 4 listopada 2016 r. (sygn. akt I CSK 736/15) wskazując, że związanie prawomocnym wyrokiem, o jakim mowa w art. 365 § 1 k.p.c., oznacza, iż sąd obowiązany jest uznać, że kwestia prawna, która była już przedmiotem rozstrzygnięcia w pewnej sprawie, a która ma znaczenie prejudycjalne w innej sprawie przez niego rozpoznawanej, kształtuje się tak, jak przyjął sąd w prawomocnym wcześniejszym wyroku, nawet jeżeli argumentacja prawna, na której opiera się to rozstrzygnięcie jest nietrafna (porównaj m.in. wyroki Sądu Najwyższego: z 6 marca 2014 r., V CSK 203/13, z 23 czerwca 2016 r., V CNP 55/15, oraz powołane w nich orzecznictwo). Ponadto co do zasady, moc wiążąca wyroku dotyczy związania jego treścią, nie zaś uzasadnieniem (por. wyrok Sądu Najwyższego z 11 października 2013 r., I CSK 86/13, oraz powołane w nim orzecznictwo.

Sprawa tocząca się przed Sądem Apelacyjnym w Białymstoku pod sygn. akt I AGa 156/21 oraz Sądem Najwyższym (...) 11/21 dotyczyła zobowiązania pozwanego do złożenia oświadczenia woli .

Zawarte więc w uzasadnieniu stanowisko co do charakteru zastrzeżenia umownego zawartego w spornej umowie nie może stanowić prejudykatu w niniejszej sprawie.

Z powyższych względów zarzuty prawa procesowego nie zasługiwały na uwzględnienie

Nieuzasadniony jest też zarzut naruszenia art. 327(1) § 1 k.p.c.

Po pierwsze zarzut naruszenia art. 328 § 2 k.p.c. powinien być uznany za uzasadniony jedynie w przypadkach wyjątkowych, kiedy treść uzasadnienia całkowicie uniemożliwia sądowi drugiej instancji dokonanie oceny toku wywodu, który doprowadził do wydania orzeczenia (V ACa 481/15, Wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 27 stycznia 2016 r., LEX nr 1993042). Naruszenie art. 328 § 2 k.p.c. z reguły nie ma wpływu na treść wyroku, gdyż uzasadnienie sporządzane jest po jego wydaniu. Wyjątkowo jednak, niezgodne z art. 328 § 2 k.p.c. sporządzenie uzasadnienia wyroku sądu drugiej instancji może stanowić usprawiedliwioną podstawę skargi kasacyjnej, gdy niezachowanie jego wymagań konstrukcyjnych może czynić zasadnym kasacyjny zarzut naruszenia prawa materialnego przez jego zastosowanie do niedostatecznie jasno ustalonego stanu faktycznego, gdy uniemożliwia całkowicie dokonanie oceny toku wywodu, który doprowadził do wydania orzeczenia lub nie pozwala na jego kontrolę kasacyjną (Wyrok Sądu N. z dnia 8 lipca 2015 r., II Uk 220/14, LEX nr 1771525).

Uzasadnienie zaskarżonego wyroku w ocenie Sądu Apelacyjnego w pełni pozwala na kontrolę prawidłowości zastosowania przepisów prawa materialne i procesowego, uzasadnienie to zawiera wskazanie podstawy faktycznej rozstrzygnięcia, a mianowicie: ustalenie faktów istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy, co Sąd uczynił na podstawie dowodu z dokumentów, zeznań świadków i stron. W treści uzasadnienia znajduje się szczegółowe wyjaśnienie podstawy prawnej wyroku z przytoczeniem odpowiednich przepisów prawa.

Nieuzasadnione są również zarzuty naruszenia prawa materialnego.

Odpowiedzialność odszkodowawcza strony umowy przedwstępnej z powodu nie zawarcia umowy przyrzeczonej ogranicza się w zasadzie jedynie do naprawienia szkody, którą poniosła przez to, że liczyła na zawarcie umowy przyrzeczonej, tj. do pokrycia ujemnego interesu umowy, czyli tego, co miałaby, gdyby nie zawarła umowy przedwstępnej (art. 390 § 1 k.c.), a więc w szczególności do pokrycia kosztów zawarcia umowy przedwstępnej i kosztów przygotowania zawarcia umowy przyrzeczonej (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 28 października 1997 r., I CKN 390/97, nie publ. i z dnia 25 marca 2004 r., II CK 116/03, nie publ.; art. 566 § 1 zdanie drugie oraz art. 574 zdanie drugie k.c.). Odpowiedzialność ta nie może zatem objąć tego, co strona miałaby, gdyby doszło do ważnego zawarcia umowy przyrzeczonej i jej wykonania, czyli - innymi słowy - prowadzić do pokrycia uszczerbku, którego strona ta doznała wskutek niewykonania umowy przyrzeczonej (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 5 czerwca 2007 r., I PK 356/06, OSNP 2008, nr 13-14, poz. 193), zasądzenie zaś dochodzonej kwoty na rzecz strony powodowej w związku z nie zawarciem przez pozwaną umowy przyrzeczonej w porozumieniu z dnia 26 kwietnia 2001 r. oznaczałoby zasądzenie odszkodowania obejmującego taki właśnie uszczerbek.

Artykuł 390 § 1 zdanie drugie k.c. w brzmieniu obowiązującym od dnia 25 września 2003 r. dopuszcza zasądzenie z tytułu uchylenia się od zawarcia umowy przyrzeczonej odszkodowania przekraczającego granice ujemnego interesu umowy tylko wtedy, gdy strony w umowie przedwstępnej określiły zakres należnego odszkodowania w sposób odmienny.

W świetle wyraźnej dyspozycji art 390 § 1 zd. 2 KC, za dopuszczalne należy uznać zastrzeżenie na tle art. 390 § 1 KC kary umownej lub zadatku w wysokości wykraczającej poza granice ujemnego interesu umowy. Zbyt daleko idący jest jednak wyrażony w orzecznictwie pogląd, zgodnie z którym klauzul a umowna, na mocy której zastrzeżono by dla osoby mającej być w przyrzeczonej umowie sprzedaży nieruchomości sprzedającym karę umowną w wysokości zbliżonej do ceny nieruchomości, winna być kwalifikowana jako nieważna (art. 58 § 1 KC; tak SN w wyr. z 25.3.2004 r., II CK 116/03, L.). Zdaniem SN, klauzula tej treści sprzeciwia się bowiem naturze zobowiązania z umowy przedwstępnej (art. 353 1 KC); umowa przedwstępna nie została pomyślana przez ustawodawcę jako środek realizacji rezultatów zbieżnych z rezultatami osiąganymi za pomocą umów definitywnych.

W konsekwencji więc nieuzasadnione były równie zarzuty naruszenia art. 361§ 1 k.c. oraz art. 65 § 1 i 2 k.c.

Jak słusznie wskazał Sąd Okręgowy Powód w niniejszym postępowaniu zupełnie niezasadnie utożsamiał szkodę, jakiej w swojej ocenie doznał, z hipotetyczną wartością pakietu 67% udziałów w (...) Sp. z o.o., które nie weszły do jego majątku i to z założeniem, że w pełni zrealizował plan naprawczy spółki. Takie ujęcie szkody pozostawało jednak sprzeczne z powołanym wyżej wyjątkowym charakterem szkody związanej z niedojściem do skutku umowy przyrzeczonej.

Tak jak już wskazano w powołanym orzeczeniu SN rozumienie utraconych przez stronę umowy przedwstępnej korzyści ma charakter wąski. Powód nie wykazał (a nawet nie przejawiał w tym zakresie jakiejkolwiek inicjatywy dowodowej) by w związku z zawarciem umowy przedwstępnej i nie zawarciem umowy przyrzeczonej poniósł jakiekolwiek bezpośrednie czy pośrednie koszty.

Sąd Apelacyjny w całości podziela stanowisko Sądu Okręgowego, iż szkoda powoda sprowadza się bowiem właśnie do poniesionych przez niego kosztów związanych z tym, że liczył na zawarcie umowy przyrzeczonej, że oczekiwał nabycia udziałów. Członkowie zarządu powoda przyznawali bowiem wprost, że ustalone w umowie operatorskiej wynagrodzenie należne powodowi za zarządzanie spółką było oderwane od jakichkolwiek kryteriów gospodarczych czy ekonomicznych, miało wyłącznie na celu uproszczenie kompensacji z ceną nabycia pakietu 67% udziałów (...) Sp. z o.o., nota bene również ustaloną arbitralnie, w oderwaniu od ich rzeczywistej wartości (jakąkolwiek metodą by jej nie ustalać). W tej sytuacji to właśnie udziały miały stanowić „prawdziwe” wynagrodzenie powoda z umowy operatorskiej w zakresie dotyczącym zarządzania spółką. Powód miał więc czynić w zasadzie na własny koszt starania o poprawę wyniku ekonomicznego spółki, aby potem stać się jej większościowym wspólnikiem. Dopiero takie pełne spojrzenie na rzeczywisty cel i zamiar stron umowy operatorskiej (art. 65 § 2 k.c.) pozwala na zrozumienie, jaki był rzeczywisty ujemny interes umowny związany z niedojściem do skutku umowy przyrzeczonej.

Idąc dalej należy podkreślić wskazane w omawianym orzeczeniu SN stwierdzenie, że aby rozważać kompensatę utraconych korzyści należy brać pod uwagę konieczność wykazania wysokiego prawdopodobieństwa ich, co jest tym trudniejsze, iż szkodę można w rozważanym wypadku wiązać tylko z nie zawarciem umowy przyrzeczonej, a nie z jej niewykonaniem oraz że utraconej korzyści nie utożsamia się z utraconą szansą. W ocenie Sądu zaoferowany materiał dowodowy nie dawał jakichkolwiek rozsądnych podstaw do przyjęcia, że plan naprawczy zostałby przez powoda zrealizowany, gdyby nie działania i zaniechania pozwanych. Przede wszystkim plan naprawczy nie miał charakteru stałego, był wielokrotnie modyfikowany. Zakładając jego płynny charakter (co potwierdzali członkowie zarządu powoda) nie sposób jest przyjąć, że po niespełna 2 latach realizacji byłby on realizowany przez niemal 3 kolejne lata bez jakichkolwiek zmian. Po drugie, sam fakt, że w pierwszym roku udało się powodowi poprawić wynik ekonomiczny spółki wcale nie przesądzał o kontynuacji trendu w latach kolejnych. Jak wykazało postępowanie dowodowe, dobry wynik po pierwszym roku zarządzania miał charakter jednorazowy, powód dokonał szybkiej i prostej optymalizacji kosztów, która już na pierwszy rzut oka nie miała charakteru restrukturyzacji. Powód nieustannie wskazywał na plany rozwoju, zwłaszcza otwarcia pododdziału udarowego, które pokrzyżować mieli pozwani. Tymczasem w ocenie Sądu płynącej z postępowania dowodowego, otwarcie tego pododdziału było negatywnie oceniane przez głównego finansującego tj. NFZ, który konsekwentnie wskazywał, że wystarczające jest pokrycie potrzeb udarowych zapewnianych przez sąsiednie ośrodki i w związku z tym kontrakt na finansowanie z publicznych środków nowego pododdziału nie zostanie podpisany. Powód kreślił więc plany które należy wprost ocenić jako nierealne. Na takiej zaś nierealnej podstawie nie mogą być konstruowane ustalenia o utraconych przez niego korzyściach.

Oceniając natomiast szeroko odpowiedzialność umowną pozwanego powiatu, tj. nie tylko w granicach dotyczących niewykonania umowy przyrzeczonej, ale także na płaszczyźnie umowy w części dotyczącej świadczenia usług zarządzania szpitalem, w ocenie sądu, w tym zakresie powód także nie przedstawił dostatecznych twierdzeń i dowodów na wykazanie wysokości szkody jaką poniósł na skutek niezgodnego z umową przedwczesnego wypowiedzenia umowy przez pozwany powiat.

Tym samym nieuzasadniony był również zarzut naruszenia art. 746 § 1 i 2 k.c.

Powód w niniejszym procesie nie domagał się zapłaty wynagrodzenia, a jedynie odszkodowania. Wykazanie szkody po stronie powoda wiązałoby się z koniecznością przedstawienia odpowiednich twierdzeń i dowodów w przedmiocie sytuacji finansowej czy też organizacyjnej powoda wobec realizacji umowy operatorskiej. Sąd Apelacyjny podziela stanowisko Sądu I Instancji, iż domaganie się przez pozwanego zapłaty od powoda wartości udziałów w spółce (...)sp. z o.o. nie ma żadnego przełożenia na wysokość szkody, w szczególności wobec nieudowodnienia przez powoda jakie poniósł uzasadnione, rzeczywiste nakłady, wydatki, czy też inne koszty związane z wykonywaniem umowy operatorskiej. Sama spółka S. (...) sp. z o.o. nie stanowi majątku powoda. Powód był jedynie podmiotem zarządzającym i zgodnie z umową za swoje usługi miał otrzymać wynagrodzenie w kwocie 67 000,00 zł. Aby wykazać, że szkodę stanowi wartość 67% udziałów w spółce S. (...) sp. z o.o. powód musiałby wykazać w niniejszym procesie, że w jego majątek został o tę wartość uszczuplony, a tego powód nie wykazał, gdyż nawet nie próbował przedstawić swojej sytuacji majątkowej. Na marginesie należy wskazać, że wobec ustalenia przez strony wysokości wynagrodzenia za sprawowanie zarządu szpitalem przez cały okres trwania umowy wysokości wynagrodzenia powoda na poziomie 67000,00 zł i braku ustaleń co do potrzeby ponoszenia przez powoda jakichkolwiek dodatkowych kosztów, trudno znaleźć podstawy do ustalenia szkody po stronie powoda w wysokości większej niż utracone korzyści związane ze spodziewanym wynagrodzeniem w umówionej kwocie 67 000,00 zł. Powód jednak nie przedstawił twierdzeń i dowodów nawet w tym zakresie, gdyż brak jest w sprawie wskazania czy i w jakiej wysokości powód domagał się ostatecznie wynagrodzenia za sprawowanie zarządu szpitalem a w konsekwencji,, czy jest jakaś kwota, która mogłaby zostać uznana za szkodę.

Powyższe przesądzało o bezzasadności prowadzenia postępowania dowodowego w zakresie wnioskowanych opinii biegłych.

Mając powyższe na uwadze Sąd Apelacyjny apelację jako nieuzasadnioną oddalił ( art. 385 k.p.c.)

O kosztach postępowania apelacyjnego Sąd orzekł na podstawie art. 98 k.p.c. w zw. z art. 108 § 1 k.p.c. oraz § 2 pkt 9 w zw. z § 10 ust. pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r w sprawie opłat za czynności radców prawnych.( Dz.U 2018 poz 265) .

Mariola Głowacka Ryszard Marchwicki Maciej Rozpędowski

Niniejsze pismo nie wymaga podpisu na podstawie § 100a ust. 1-3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 18 czerwca 2019 r. - Regulamin urzędowania sądów powszechnych jako właściwie zatwierdzone w sądowym systemie teleinformatycznym.

St. sekr. sąd. Katarzyna Surażyńska