Sygn. akt I C 100/22
Uzasadnienie punktu I wyroku
Pozwem z dnia 10 sierpnia 2022 r. powód Z. Ż. wniósł przeciwko J. O. o wydanie nieruchomości położonej w (...), gmina K..
W uzasadnieniu swego stanowiska powód wskazuje, że od 7 października 2019 r. przebywa w schronisku dla osób bezdomnych w D.. Podnosi, iż w mieszkaniu, które jest współwłasnością powoda i jego rodzeństwa przebywa jego była żona z czwórką dzieci. Z. Ż. wskazuje, że chciałby wrócić do swojego mieszkania i mieć możliwość przebywania w nim (k. 3, k. 26, k. 51, k. 60, k. 76, k. 78, k. 82).
Pozwana J. O. nie uznała powództwa i wniosła o jego oddalenie (k. 61).
Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny
M. i W. małż. Ż. byli właścicielami gospodarstwa rolnego o powierzchni 4,7257 ha fizycznych i zamieszkiwali w (...), w gminie K.. Wskazani wyżej małż. Ż. już nie żyją. W. Ż. zmarł w dniu 24 czerwca 1990 r., a M. Ż. zmarła w dniu 18 listopada 2005 r. Małż. Ż. mieli 7 dzieci: syna J., który nie żyje, syna Z., córkę T. S., córkę M. B., córkę E. F., córkę E. K., córkę A. Ż.. Nie było dotychczas przeprowadzone postępowanie o dział spadku po M. i W. małż. Ż. ( dowód: zaświadczenie z Gminy K. – k. 30, odpisy skrócone aktów zgonu – k. 31 i k. 33, informacyjne wyjaśnienia Z. Ż. – k. 51).
Na nieruchomości w (...) do roku 2017 zamieszkiwali Z. i J. (obecnie O.) małż. Ż. wraz ze swymi dziećmi. W 2016 r. Z. Ż. wyrokiem karnym tut. sądu w sprawie II K 343/16 został skazany za znęcanie się fizyczne i psychiczne na swą ówczesną żoną J. Ż. i znęcanie się psychiczne na swymi dziećmi: E., A. i H. rodzeństwem Ż.. W 2017 r. orzeczony został, przez tut. sąd, wobec Z. Ż. nakaz opuszczenia lokalu mieszkalnego położonego w (...), gmina K. ( dowód: informacyjne wyjaśnienia Z. Ż. – k. 51, prawomocny wyrok w sprawie II K 343/16 tut. sądu – k. 92 tychże akt).
Z. Ż. wystąpił do tut. sądu z wnioskiem o ustanowienie pełnomocnika z urzędu celem sporządzenia wniosku o stwierdzenie nabycia przez zasiedzenie własności nieruchomości położonej w (...), gmina K.. Ustanowiony w tym celu pełnomocnik z urzędu w osobie adw. P. K. wskazał, że wniosek o zasiedzenie nie został złożony z uwagi na brak podstaw do jego wniesienia i na tą okoliczność została sporządzona przez wskazanego adwokata opinia prawna dołączona do sprawy I Co 82/23 tut. sądu. A.. P. K. wskazał, że w jego ocenie konieczne jest zainicjowanie postępowanie o stwierdzenie nabycia spadku po rodzicach Z. Ż. ( dowód: oświadczenie Z. Ż. – k. 61, informacja adw. P. K. – k. 67).
Sąd Rejonowy zważył, co następuje
W ocenie sądu powództwo nie zasługuje na uwzględnienie.
Ustalenia, na których sąd oparł swe rozstrzygnięcie wywodziły się z dokumentów prywatnych i urzędowych wskazanych w powyższej treści uzasadnienia, które nie zostały zakwestionowane przez strony w zakresie ich prawdziwości i rzetelności. Także sąd nie doszukał się podstaw by podważać ich wartość dowodową działając z urzędu. Nadto znajdują one odniesienie do informacyjnych wyjaśnień powoda Z. Ż. (k. 51), które co prawda nie stanowią dowodu, lecz z uwagi na ich treść i zaprezentowanie istotnych faktów potwierdzonych w pozostałych dowodach uznanych przez sąd za wiarygodne, okazały się przydatne do rozstrzygnięcia sprawy. Sąd nie powziął żadnych wątpliwości co do treści tak zebranego materiału dowodowego i przyznał mu waloru wiarygodności.
Przechodząc do rozważań prawnych stwierdzić należy, iż przedmiotem rozpoznania w niniejszym postępowaniu było roszczenie windykacyjne oparte o art. 222 § 1 k.c., które służy do ochrony uprawnienia właściciela do wyłącznego posiadania rzeczy. Wkroczenie w sferę uprawnień właściciela w postaci pozbawienia go możności korzystania z przedmiotu jego własności przyznaje mu prawo do żądania wydania rzeczy. Zgodnie bowiem z treścią art. 222 § 1 k.c. właściciel może żądać od osoby, która włada faktycznie jego rzeczą, ażeby rzecz została mu wydana, chyba że osobie tej przysługuje skuteczne względem właściciela uprawnienie do władania rzeczą. Wskazane roszczenie znajduje więc zastosowanie, gdy „trwałe wkroczenie w sferę cudzych uprawnień” - z naruszeniem normy art. 140 k.c. - polega na nieuprawnionym władaniu cudzą rzeczą. Roszczenie właściciela polega przy tym na żądaniu „wydania rzeczy”, a więc zmierza do jej „wydobycia”. Roszczenie windykacyjne jest zatem roszczeniem nieposiadającego właściciela przeciwko posiadającemu niewłaścicielowi. Przesłanką powództwa jest więc w pierwszym rzędzie przymiot właściciela. Legitymowany do wystąpienia z roszczeniem jest aktualny właściciel, a nie osoba, która była właścicielem w chwili naruszenia prawa własności. Utrata własności powoduje więc wygaśnięcie roszczenia.
Biernie legitymowana w rozumieniu art. 222 § 1 k.c. jest natomiast osoba, która faktycznie włada cudzą rzeczą bez podstawy prawnej. Oznacza to, że roszczenie windykacyjne należy kierować przeciwko osobie, która faktycznie włada rzeczą.
Właściciel powinien wykazać swoje prawo własności, które jest niezbędne do uwzględnienia powództwa, tak jak niezbędne jest władanie rzeczą przez pozwanego, a także brak przesłanki negatywnej, jaką jest istnienie po stronie pozwanej skutecznych względem właściciela uprawnień do władania nimi. Ciężar dowodu rozkłada się tak, że strona powodowa występując z roszczeniem z art. 222 § 1 k.c. musi wykazać, że przysługuje jej prawo własności rzeczy, których wydania się domaga, albowiem to ona z tego faktu wywodzi skutki prawne (art. 6 k.c.). Ponadto, zobowiązana jest udowodnić, że strona pozwana faktycznie włada, będąc nieuprawnionym, jej rzeczą. Z kolei, obrona pozwanego polega na wykazaniu, że „przysługuje mu prawo do władania rzeczą”. Dowodami własności są przede wszystkim dokumenty. Według aktualnej, choć nieco przestarzałej uchwały całej Izby Cywilnej Sądu Najwyższego z dnia 25 maja 1957 r., I CO 39/56, OSN 1958, nr 4, poz. 91, LEX nr 119413 „dokumentami stwierdzającymi prawo własności nieruchomości są te dokumenty, które z mocy przepisów prawa stwierdzają nabycie własności lub stanowią dowód, że takie nabycie miało miejsce; w szczególności do dokumentów tych zaliczyć należy odpisy z ksiąg wieczystych, odpowiednie orzeczenia sądowe lub administracyjne, odpisy umów notarialnych o przeniesienie własności oraz wyciągi z tabel likwidacyjnych”. Dokumentami takimi są także wyrysy z map ewidencyjnych i inne dowody przechowywane w składnicach geodezyjnych organów ewidencji gruntów i budynków. Dopiero w razie braku dowodów pisemnych dowodem własności mogą być zeznania świadków. W wyroku z dnia 15 grudnia 1961 r., I CR 60/61, OSPiKA 1962, z. 9, poz. 257, Sąd Najwyższy stwierdził, że „do przeprowadzenia dowodu własności nie zawsze konieczne jest, by świadkowie wiedzieli, kiedy i na podstawie jakich dokumentów prawo własności, o które chodzi w sprawie, zostało przez określoną osobę nabyte; szczególnie, jeżeli w rachubę wchodzi tytuł własności, pochodzący z czasów dawnych, niejednokrotnie niepamiętnych, wystarczy jeśli świadkowie wiedzą, że określona osoba od dawna korzystała z nieruchomości tak jak właściciel i powszechnie za właściciela jest lub była uważana. Z tych faktów bowiem można wysnuć wniosek, że osoba ta jest lub była właścicielem”.
Ułatwieniem w ustaleniu właściciela jest m.in. domniemanie istnienia prawa wpisanego w księdze wieczystej, zawarte w art. 3 ust. 1 ustawy o księgach wieczystych i hipotece. Z przedstawionego przez powoda skromnego materiału dowodowego wynika, że stan prawny przedmiotowej nieruchomości nie jest uregulowany (k. 30). Nie zostało dotychczas wszczęte również postępowanie o zasiedzenie (k. 67), a także nie było przeprowadzonej sprawy o stwierdzenie nabycia spadku po poprzednikach prawnych, którzy posiadali rzeczoną nieruchomości tj. rodzicach powoda (k. 51). Strona powodowa nie przedstawiła także żadnych innych dowodów, o których sąd wskazał powyżej, potwierdzających, że jest właścicielem. Tym samym powód nie zdołał wykazać, że przysługuje mu prawo własności w stosunku do nieruchomości, której żąda wydania od pozwanej. Jak wynika bowiem ze zgromadzonego materiału dowodowego w dacie wyrokowania powód nie dysponował jakimkolwiek dokumentem, z którego wynikałoby, że przysługuje mu prawo własności nieruchomości, ani też nie zdołał tego wykazać w żaden sposób.
Po dokonaniu powyższych ustaleń wskazać należy, że w niniejszym postępowaniu zastosowanie art. 222 § 1 k.c. nie może mieć miejsca, bowiem powód nie jest właścicielem. Materiał dowodowy wskazuje, że nieruchomość dochodzona w niniejszym procesie nie ma uregulowanego stanu prawnego i ani poprzednikom prawnym powoda, ani jemu samemu, na dzień wyrokowania w niniejszym postępowaniu, nie przysługuje i nie przysługiwało prawo własności rzeczonej nieruchomości. Tym samym powództwo podlegało oddaleniu z uwagi na brak legitymacji procesowej czynnej i dlatego też sąd orzekł jak w punkcie I (pierwszym) wyroku.
Sędzia Robert Tomikowski