Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt I C 426/23

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Pleszew, dnia 22 maja 2024 r.

Sąd Rejonowy w Pleszewie I Wydział Cywilny w następującym składzie:

Przewodniczący: sędzia Anna Zielińska

Protokolant: Aneta Biskup

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 23 kwietnia 2024 r. w Pleszewie

sprawy z powództwa E. G.

przeciwko A. W.

o zachowek

1.  zasądza od pozwanego A. W. na rzecz powódki E. G. kwotę 52.541,93 zł (pięćdziesiąt dwa tysiące pięćset czterdzieści jeden złotych 93/100)
z odsetkami ustawowymi za opóźnienie obliczanymi od dnia 1 marca 2023 r. do dnia zapłaty,

2.  w pozostałym zakresie powództwo oddala,

3.  zasądza od pozwanego na rzecz powódki kwotę 4.033,63 zł (cztery tysiące trzydzieści trzy złote 63/100) tytułem zwrotu kosztów postępowania, z odsetkami ustawowymi za opóźnienie obliczanymi od dnia uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty.

Anna Zielińska

Sygn. akt: I C 426/23

UZASADNIENIE

Pozwem wniesionym w dniu 26 lipca 2023 r. powódka E. G. reprezentowana przez profesjonalnego pełnomocnika wniosła o zasądzenie od pozwanego A. W. kwoty 83.333,00 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od dnia 1 marca 2023 r. do dnia zapłaty oraz zasądzenie od pozwanego na swoją rzecz kosztów procesu według norm przepisanych, w tym kosztów zastępstwa procesowego

W uzasadnieniu wskazała, że dochodzi od swojego brata należnego jej zachowku po matce F. W.. F. W. zmarła dnia 28 kwietnia 2021 r. spadek po niej na podstawie testamentu notarialnego nabył syn A. W. w całości. Spadkodawczyni pozostawiła dwoje dzieci E. G. i A. W.. W skład spadku po F. W. wchodzi udział wynoszący 4/6 w nieruchomości zabudowanej położonej w P. przy ulicy (...), zabudowanej budynkiem mieszkalnym i garażem, o powierzchni 0,0800 ha, która jest zapisana w księdze wieczystej (...). Powódka przyjmuje wartość nieruchomości na kwotę 5000.000,00 zł.

Pozwany A. W. wniósł o oddalenie powództwa, zawieszenie postępowania do czasu rozstrzygnięcia sprawy I Ns 128/23, uznanie powódki E. G. „na podstawie art. 928 – spadkobierca niegodny z art. – 929 uznanie za niegodnego i art. 1008 – wydziedziczenie na podstawie kodeksu Cywilnego (od 1974 r.-utrzymywali ich rodzice)”. Ponadto wniósł o rozłożenie świadczenia na raty na podstawie art. 320 kpc w przypadku zasądzenia jakiejkolwiek kwoty oraz pomniejszenie kwoty ewentualnego zachowku o poniesione koszty pogrzebu i postawienia nagrobka (pomnika) z pozostałymi kosztami i opłatami w wysokości 36.093,94 zł. Pozwany wniósł też o zasądzenie od powódki na swoją rzecz kosztów procesu według norm przepisanych, w tym kosztów zastępstwa procesowego.

W uzasadnieniu wyjaśnił, że powódka w zeznaniu podatkowym wartość nieruchomości określiła na kwotę 150.000 zł, tymczasem w pozwie na kwotę 500.000,00 zł. Zakwestionował, że powódka nie otrzymała od matki F. W. żadnej darowizny z tytułu należnego jej zachowku. Zdaniem pozwanego powódka jak i jej rodzina była na utrzymaniu rodziców. Koszt utrzymania zajmowanej powierzchni na jedną osobę to około 950,00 zł. Licząc lata za jakie powódka nie ponosiła żadnych kosztów i opłat to 950,00 zł x 4 osoby = 3.800,00 zł miesięcznie x 12 miesięcy = 45.600,00 zł rocznie x 29 lat to kwota 1.322.400,00 zł. Powódka zdaniem pozwanego została w ten sposób spłacona. Kolejne 21 lat pozostawiła matkę i wyjechała do N.. Powódka nie powinna otrzymać żadnego zachowku , jak i spadku ponieważ od 1974 r. nie uczestniczyła w kosztach utrzymania siebie i rodziny zajmując całe piętro domu rodzinnego nie ponosząc żadnych kosztów i nakładów. Dodatkowo korzystała z kuchni i łazienki na parterze domu nie ponosząc żadnych kosztów z tym związanych. E. G. zdaniem pozwanego nie pomagała matce finansowo, nie interesowała się stanem zdrowia, nie dzwoniła i nie kontaktowała się z matką. Nie szanowała rodziców, nie pomagała i nie kochała swojej matki, uporczywie nie wypełniała obowiązków rodzinnych, dlatego powinna być na podstawie art. 929 kc uznana za niegodną i wydziedziczoną zgodnie z art. 1008 kc. Powódka E. G. jest osobą toksyczną, manipulantką, kłamcą, agresywną osobą z zaburzeniami osobowości i niezrównoważoną psychicznie i umysłowo. Wobec powyższego pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości lub zawieszenie postepowania do czasu zakończenia postępowania w sprawie I Ns 128/23.

Powódka w piśmie przygotowawczym z dnia 23 października 2023 r. wniosła o oddalenie wniosku o zawieszenie postępowania na podstawie art. 177§1 kpc. Ponadto o oddalenie żądania uznania E. G. za spadkobiercę niegodnego (w przypadku potraktowania tego żądania jako powództwa wzajemnego). Za oddaleniem żądania przemawia nie tylko to, że z żądaniem uznania spadkobiercy za niegodnego można wystąpić w ciągu roku, w którym dowiedział się o przyczynie niegodności (art. 929 kc), ale przede wszystkim brak podstaw faktycznych do uznania E. G. za spadkobiercę niegodnego. Okoliczności, które stanowią podstawę uznania za niegodnego zostały wyczerpująco wyliczone w art. 928§1 kc i nie ma możliwości stosowania instytucji niegodności w odniesieniu do stanów faktycznych niemieszczących się w dyspozycji art. 928§1 kc. W związku ze zgłoszonym w odpowiedzi na pozew żądaniem wydziedziczenia E. G. powódka zauważa, iż wydziedziczenie jest wyłącznie uprawnieniem spadkodawcy i może być dokonane jedynie w testamencie (art. 1008 kc) nie jest zatem uzasadnione żądanie wydziedziczenia E. G..

Powódka zaprzeczyła by została już spłacona, a także temu by występowały podstawy faktyczne do pomniejszenia kwoty ewentualnego zachowku w zakresie, w jakim zostało to wskazane w odpowiedzi na pozew. Powódka wniosła o wzięcie pod uwagę tego, że w związku z pogrzebem spadkobierczyni F. W. poniosła koszty cateringu, przekazując na ten cel pieniądze synowi.

Pozwany w piśmie z dnia 17 listopada 2023 r. podtrzymując dotychczasowe stanowisko wniósł o uznanie, iż strona powodowa naruszyła swoim zachowaniem zasady współżycia społecznego tj. zasadę troski o członków rodziny, w szczególności schorowanych członków rodziny, co powoduje iż uwzględnienie powództwa naruszałoby zasadę sprawiedliwości społecznej, co zgodnie z treścią art. 5 kc powinno stanowić oddalenie powództwa. Wniósł ponadto o pomniejszenie zachowku jako wartości aktywów spadku o długi spadkowe tj. w postaci poniesionych przez pozwanego kosztów pogrzebu spadkodawcy F. W. oraz zakupu nagrobka, przewyższających kwotę otrzymanego z tego tytułu zasiłku pogrzebowego.

W przypadku ewentualnego zasądzenia od pozwanego na rzecz strony powodowej dochodzonego w niniejszym postepowaniu roszczenia na podstawie art. 320 kpc wniósł o rozłożenie na raty zasądzonego świadczenia.

Zdaniem pozwanego dla ustalenia substratu zachowku konieczne jest pomniejszenie spadku o długi spadkowe w postaci poniesionych kosztów pogrzebu spadkodawcy przewyższających kwotę otrzymanego zasiłku pogrzebowego. W świetle art. 922§3 kc uznać należy, że poniesione przez pozwanego wydatki na zakup nagrobka, a także wydatki na organizację pogrzebu matki poniesione przez pozwanego stanowią koszty pogrzebu i podlegają zwrotowi przez powódkę stosownie do zasad odpowiedzialności za długi spadkowe spadkobierców. Co do środków z polisy na życie to według pozwanego nie są traktowanego jako spadek i otrzymują je wyłączenie osoby wskazane w umowie jako uposażone.

W ocenie pozwanego wytoczenie powództwa w niniejszej sprawie stanowi nadużycie prawa i zasad współżycia społecznego, w tym zasady sprawiedliwości społecznej. Ponadto powódka nie dysponuje zgodą drugiego współwłaściciela nieruchomości, by wytoczyć powództwo.

Strony zachęcane do zawarcia ugody nie osiągnęły przed sądem porozumienia.

Sąd ustalił następujące fakty:

Strony niniejszego postępowania, tj. powódka E. G. urodzona w (...) r. i pozwany A. W. urodzony w (...) r. są rodzeństwem, dziećmi F. i J. małżonków W.. Ich dom rodzinny znajduje się w P. na ulicy (...).

E. G. wyszła za mąż w 1974 r., urodziła dwoje dzieci. Z mężem i dziećmi mieszkała w domu rodzinnym. Po rozwodzie pozostała z rodzicami, otrzymywała alimenty na dzieci, które w całości przekazywała F. W.. Kiedy F. W. przeszła na wcześniejszą emeryturę na jej miejscu została zatrudniona E. G.. Pozwany mieszkał na ulicy (...) do 1976 r. Po ślubie zaczął budowę swojego domu. W 1985 r. wraz z żoną i dwójką dzieci zamieszkał w domu na ulicy (...) w P..

J. G. zmarł 1 stycznia 2003 r. E. G. po śmierci ojca, jeszcze tego samego roku wyjechała do pracy do N., ponieważ w kraju nie mogła znaleźć pracy. Przyjeżdżała do Polski na urlop dwa razy w roku. Na cztery tygodnie w okresie letnim i 2 tygodnie na święta Bożego Narodzenia. Podczas pobytów dbała o dom, ogródek, robiła zakupy. Do użytku F. W. kupiła pralkę, lodówkę, kuchenkę gazową i telewizor. Dała matce pieniądze na wymianę pieca CO. Kupowała rzeczy do wyposażenia kuchni. Kiedy wyjeżdżała zostawiała matce pieniądze na utrzymanie domu, w tym na węgiel. F. W. w stosunku do E. G. była stanowcza i wymagająca. Skarżyła się sąsiadom na córkę, natomiast chwaliła syna. F. W. przez całe życie miała bardzo dobre relacje z synem A., faworyzowała go. Pozwany mieszka niedaleko domu rodzinnego. Często odwiedzał matkę, spędzał z nią czas na rozmowach, robił zakupy, palił w piecu, pomagał w ogródku. Żona pozwanego pomagała F. W. w myciu okien i przy gruntownych porządkach. F. W. była osobą oszczędną, przez całe życie prowadziła dokładne notatki dotyczące domowych wydatków.

(dowód: zeznania M. W. (1) k. 125v-127, nagranie z dnia 30 stycznia 2024 r. od 00:11:18-01:41:46, zeznania J. C. k. 127-127v, nagranie z dnia 30 stycznia 2024 r. od 01:42:16-02:15:01, zeznania A. D. k. 128, nagranie z dnia 30 stycznia 2024 r. od 02:17:27-02:32:24, zeznania B. W. k. 128v, nagranie z dnia 30 stycznia 2024 r. od 02:39:07-02:47:15, zeznania C. Z. k. 128v-129, nagranie z 30 stycznia 2024 r. od 02:50:26-03:18:28, zeznania M. W. (2) k. 129v, nagranie z dnia 30 stycznia 2024 r. od 03:21:13-03:48:51, notatka z pokwitowaniem k. 137-137v, umowa użyczenia k. 138, zeznania G. G. k. 139-140v, nagranie z 22 lutego 2024 r. od 00:04:51-01:33:55, częściowo przesłuchanie powódki k. 141-143v, nagranie z dnia 22 lutego 2024 r. od 01:49:17-04:49:46, zestawienie wydatków k. 146-160v, 174-184v, oświadczenia k. 161, pokwitowanie k. 162, częściowo przesłuchanie pozwanego k. 168v-170v, nagranie z dnia 13 marca 2024 r. od 00:03:10-02:52:54 )

F. W. zmarła 28 kwietnia 2021 r. w szpitalu z P. w wieku 88 lat. W ostatnich latach swojego życia zmagała się z problemami zdrowotnymi, miała problemy ze wzrokiem i słuchem. Pozwany woził ją do lekarzy, partycypował w wydatkach związanych z leczeniem matki, zakupił jej aparat słuchowy.

(dowód: karta informacyjna k. 63, 63v, 66-67v, faktura k. 43, 64, 64v, pismo z dnia 26.08.2019 r., zeznania M. W. (1) k. 126v, nagranie z dnia nagranie z dnia 30 stycznia 2024 r. od 00:52:11-01:41:46, zeznania J. C. k. 127-127v, nagranie z dnia 30 stycznia 2024 r. od 01:42:16-02:15:01, zeznania C. Z. k. 128v-129, nagranie z 30 stycznia 2024 r. od 02:50:26-03:18:28, zeznania M. W. (2) k. 129v, nagranie z dnia 30 stycznia 2024 r. od 03:21:13-03:48:51, zeznania G. G. k. 139-140v, nagranie z 22 lutego 2024 r. od 00:04:51-01:33:55, przesłuchanie pozwanego, k. 168v-170v, nagranie z dnia 13 marca 2024 r. od 00:03:10-02:52:54)

Formalnościami związanymi z pochówkiem i organizacją pogrzebu zajął się pozwany A. W.. Za wynajem pomieszczenia w celu przygotowania do pochówku zapłacił 70,00 zł, za ubranie zwłok 200,00 zł, za demontaż nagrobka 300,00 zł, utylizację grobu 100,00 zł, obsługę pogrzebu 650,00 zł, trumnę 1890,00 zł, wiązankę na trumnę 50,00 zł, nekrologii 40,00 zł, różaniec 50,00 zł, tabliczkę na krzyż 60,00 zł, opłatę za miejsce na cmentarzu 950,00 zł oraz za mszę 200,00 zł. Pozwany pokrył też koszty postawienia nagrobku, które wyniosły 19.000 zł. Jeśli idzie o poczęstunek po pogrzebie to pozwany za ciasto zapłacił 640,00 zł, napoje i przekąski 248,94 zł Powódka pokryła koszty Caterignu z A., które zostały oszacowane na kwotę 4.225,00 zł, ale po udzielaniu rabatu wyniosły 2.900,00 zł.

(dowód: wniosek k. 38, 70, pokwitowania k. 38, 40, 41, 68, 70, paragon k. 39, 40, 41, 71, dowód wpłaty k. 39, 71, rozliczenie k. 41, 42, 68, 69, zeznania M. W. (1) k. 126v, nagranie z dnia nagranie z dnia 30 stycznia 2024 r. od 00:52:11-01:41:46, zeznania C. Z. k. 128v-129, nagranie z 30 stycznia 2024 r. od 02:50:26-03:18:28, zeznania M. W. (2) k. 129v, nagranie z dnia 30 stycznia 2024 r. od 03:21:13-03:48:51, zeznania G. G. k. 139-140v, nagranie z 22 lutego 2024 r. od 00:04:51-01:33:55, częściowo przesłuchanie powódki k. 141-143v, nagranie z dnia 22 lutego 2024 r. od 01:49:17-04:49:46, częściowo przesłuchanie pozwanego k. 168v-170v, nagranie z dnia 13 marca 2024 r. od 00:03:10-02:52:54)

Pozwany na podstawie umowy grupowego ubezpieczenia rodzinnego na życie po śmierci matki otrzymał z (...) na (...) S.A. kwotę 2.100,00 zł.

(dowód: pismo (...) k. 72)

Postanowieniem z dnia 26 września 2022 r. wdanym w sprawie I Ns 200/21 Sąd Rejonowy w Pleszewie:

- w pkt 1 stwierdził, że spadek po J. W., zmarłym dnia 1 stycznia 2003 roku w P., ostatnim miejscu zwykłego pobytu, na podstawie ustawy nabyli żona F. W. oraz dzieci A. W. i E. G. po 1/3,

- w pkt 2 stwierdził, że spadek po F. W., zmarłej dnia 28 kwietnia 2021 roku w P., ostatnim miejscu zwykłego pobytu, na podstawie testamentu notarialnego z dnia 15 października 2014 r., otwartego i ogłoszonego w Sądzie Rejonowym w Pleszewie dnia 23 sierpnia 2022 roku nabył syn A. W. w całości.

W skład spadku po F. W. wchodzi udział wynoszący 4/6 w nieruchomości zabudowanej położonej w P. przy ulicy (...), zabudowanej budynkiem mieszkalnym i garażem, o powierzchni 0,0800 ha, która jest zapisana w księdze wieczystej (...). W dziale II tej księgi jako właściciela nieruchomości wpisani są J. W. i F. W. do wspólności ustawowej majątkowej małżeńskiej. Wartość rynkowa prawa własności nieruchomości zapisanej w księdze wieczystej (...) według stanu na dzień oględzin tj. 11 sierpnia 2023 r. i aktualnych cent rynkowych wynosi 346.000,00 zł.

(dowód: wydruk treści kw k. 8-16, postanowienie k. 117, opinia biegłego k. 129-177, 220-221 w aktach sprawy I Ns 128/23)

Pismem z dnia 16 lutego 2023 r. powódka E. G. wezwała pozwanego A. W. do zapłaty na jej rzecz kwoty 83.333,00 zł tytułem należnego jej zachowku po matce F. W. w terminie 7 dnia od otrzymania wezwania. Pozwany odebrał wezwanie 21 lutego 2023 r. Pismem z dnia 23 lutego 2023 r. pozwany odmówił powódce zapłaty.

(dowód: wezwanie do zapłaty k. 17-18, potwierdzenie odbioru k. 18v-19, odpowiedź na wezwanie k. 20-20v, 36-37)

W dniu 3 marca 2023 r. na wniosek A. W. zostało wszczęte postępowanie administracyjne w przedmiocie wymeldowania E. G. z pobytu stałego z budynku mieszkalnego nr (...) położonego przy ulicy (...) w P.. Burmistrz Miasta i Gminy P. decyzją z dnia 31 sierpnia 2023 r. orzekł o wymeldowaniu E. G.. Decyzja Burmistrza została utrzymana w mocy przez Wojewodę (...) decyzją z dnia 22 grudnia 2023 r. W ocenie organu II instancji przeprowadzone postępowanie dowodowe bezspornie wykazało, że związki E. G. z przedmiotową nieruchomości ustały.

(dowód: decyzja k. 110-114v)

E. G. nadal pracuje jako opiekunka osób starszych w N.. Zarabia około 500 Euro miesięcznie, przy czym wszelkie koszty utrzymania na terenie N. pokrywa rodzina u której pracuje. Ma emeryturę polską w wysokości nieco ponad 1.400,00 zł i(...) 310 Euro, , ma oszczędności 3.000,00 zł i 400 Euro. Jest właścicielką mieszkania (...) m2 z tarasem w miejscowości W.. Kupiła to mieszkanie za gotówkę w cenie 215.000 zł w 2018 r. Mieszkanie zajmuje jej wnuczka. Pozwana jest współwłaścicielką samochodu M. (...), osiemnastoletniego.

(dowód: przesłuchanie powódki k. 141-143v, nagranie z dnia 22 lutego 2024 r. od 01:49:17-04:49:46)

A. W. od 22 września 2014 r. ma ustalony znaczny stopień niepełnosprawności. Pobiera rentę z tytułu całkowitej niezdolności do pracy w związku z wypadkiem przy prowadzeniu działalności gospodarczej, jakiemu uległ w dniu 18 kwietnia 2014 r. Z ZUS otrzymuje świadczenie w wysokości 7.189,50 zł miesięcznie. Po śmierci matki ponosi wydatki związane z utrzymaniem domu przy ulicy (...) w P.. Jest współwłaścicielem samochodu marki T. (...) rocznika 2017,

( dowód: orzeczenie o stopniu niepełnosprawności k. 60, wyrok k. 61, orzeczenie lekarza orzecznika ZUS k. 62-62v, faktury i rachunki k. 192-194, 196-198, 200-203, 209, decyzja k. 218, 221, polisa k. 222, 223-, 225, historia rachunku k. 239-239v, przesłuchanie pozwanego k. 168v-170v, nagranie z dnia 13 marca 2024 r. od 00:03:10-02:52:54)

Strony są skonfliktowane. Po stwierdzeniu nabycia spadku po rodzicach strony nie osiągnęły porozumienia co do polubownego działu spadku. Przed Sądem Rejonowym w Pleszewie toczy się sprawa o dział spadku

(dowód: dokumenty w aktach spraw I Ns 200/21, I Ns 128/23, wezwanie do dokonania działu spadku k. 33, wezwanie przedsądowe do rozliczenia k. 34, potwierdzenie odbioru k. 35, niesporne)

Stan faktyczny w zakresie ustalonym przez Sąd tylko częściowo nie był sporny.

Skład spadku po F. W. nie budził wątpliwości i został jasno określony w pozwie. Strony nie zgadzały się natomiast co do wartości nieruchomości. W tym zakresie Sąd na podstawie art. 278 ( 1) kpc oparł się na opinii bieglej K. W. sporządzonej w sprawie o dział spadku po F. W. (sygn.. akt: I Ns 128/23). Sąd korzystając z tej opinii miał przede wszystkim na uwadze konieczność zachowania spójności przy orzekaniu w kwestiach spadkowych. Skoro w sprawie o dział spadku została wydana opinia, której wnioski można wykorzystać w niniejszej sprawie to także względy ekonomii procesowej przemawiają za przeprowadzeniem dowodu z tej właśnie opinii. Sąd dokonując oceny opinii miał na uwadze wysoki poziom wiedzy biegłej, podstawy teoretyczne opinii, sposób motywowania sformułowanego stanowiska, stopień stanowczości wyrażonych w niej ocen, zgodność z zasadami logiki i wiedzy powszechnej. Biegła w sposób logiczny i jasny, przedstawiła tok rozumowania prowadzący do sformułowanych w opinii wniosków. Opinia jest dokładna i szczegółowa, została wydana po oględzinach nieruchomości i zaopatrzona w dokumentację fotograficzną, która obrazuje stan nieruchomości. Chociaż biegła uwzględniła stan na dzień oględzin to po analizie opinii w zestawieniu z całym materiałem dowodowym nie ma jakichkolwiek wątpliwości co do tego, że przyjęty stan nieruchomości odpowiada stanowi na dzień otwarcia spadku po F. W.. Zresztą żadna ze stron nie wykazała by ten stan uległ istotnej zmianie. Opinia jest zrozumiała i kompletna, dlatego mimo zastrzeżeń nie było potrzeby decydować o konieczności wydania opinii uzupełniającej. Sąd ma obowiązek dopuszczenia dowodu z dalszej opinii, gdy zachodzi taka potrzeba, a więc wtedy, gdy opinia, którą dysponuje, zawiera istotne luki, bo nie odpowiada na postawione tezy dowodowe, jest niejasna, czyli nienależycie uzasadniona lub nieweryfikowalna, tj. gdy przedstawiona przez eksperta analiza nie pozwala organowi orzekającemu skontrolować jego rozumowania co do trafności jego wniosków końcowych (post. SN z 19.8.2009 r., III CSK 7/09, Legalis). Samo niezadowolenie strony z oceny przedstawionej przez biegłych nie uzasadnia potrzeby dopuszczenia przez sąd dowodu z opinii innych biegłych (wyr. SN z 6.10.2009 r., II UK 47/09, Legalis). Tym samym jako wartość miarodajną dla ustalenia wartości udziału F. W. Sąd przyjął wartość nieruchomości 346.000,00 zł. W dalszej części uzasadnienia będzie mowa o tym jak ta wartość przenosi się na treść rozstrzygnięcia.

Wysokość kosztów pochówku częściowo nie była sporna. Powódka nie kwestionowała, tego, że pozwany zapłacił za wynajem pomieszczenia w celu przygotowania do pochówku 70,00 zł, za ubranie zwłok 200,00 zł demontaż nagrobka 300,00 zł, utylizację grobu 100,00 zł, obsługę pogrzebu 650,00 zł, trumnę 1890,00 zł, wiązankę na trumnę 50,00 zł, nekrologii 40,00 zł, różaniec 50,00 zł, tabliczkę na krzyż 60,00 zł, 950 zł za miejsce na cmentarzu (k. 245). Te koszty zostały więc przyznane i pozostają poza sporem. Pozwany zapłacił za mszę i pokrył też koszty postawienia nagrobku, które wyniosły 19.000 zł, co wynika z pokwitowań. Sporny okazał się koszt demontażu nagrobku powyżej kwoty 300,00 zł, kopania grobu głębinowego 650,00 zł, koszt piwnicy grobowej 1850,00 zł, wieńców i wiązanki 1090 zł. Wymienione kwoty są duże, a nie ma jakichkolwiek dowodów na ich poniesienie, poza tym, że zostały ujęte w tabeli. W ocenie Sądu to za mało zwłaszcza, że pozwany był bardzo skrupulatny w dokumentowaniu wszystkich wydatków, przechowywał wszelkie pokwitowania i paragony. Budzi więc uzasadnione wątpliwości fakt zapłaty tak wysokich kwot, bez jakiegokolwiek rachunku, czy pokwitowania, zwłaszcza że pozwany zebrał i przedstawił paragony na znacznie niższe kwoty. Sad pominął więc te wydatki pozwanego, których nie udokumentował, a które zostały zakwestionowane przez powódkę.

Sąd pominął też wśród kosztów i wydatków związanych z pogrzebem (k. 115) koszt zakupionego aparatu słuchowego dla F. W. albowiem wydatek ten nie pozostaje w jakimkolwiek związku z pochówkiem, a domaganie się jego uwzględnienia jest niedorzeczne i po prostu nieprzyzwoite.

Pozwany domagał się rozliczenia wydatków poniesionych nie tylko na leczenie matki, ale także na nieruchomość. Wśród nich znalazły się koszty opalu, opłaty za wywóz śmieci, podatki, opłaty za wodę, i ubezpieczenie domu (k. 116). W ocenie Sądu wydatki na nieruchomość nie podlegają rozliczeniu w tym postępowaniu, wobec czego wszelkie dowody ich dotyczące nie miały istotnego znaczenia. Poza tym pozwany reprezentowany w sposób profesjonalny nie sformułował wprost zarzutu potrącenia. W tej sytuacji ustalenia faktyczne należało ograniczyć do substratu zachowku.

Przechodząc do kosztów cateringu to należy zwrócić uwagę, że pozwany domagał się w tym zakresie rozliczenia kwoty 4.225,00 zł. Sam natomiast dostarczył egzemplarz rozliczenia z adnotacją, że po rabacie do zapłaty pozostaje kwota 2.900,00 zł. Sąd uznał, iż ta ostatnia kwota jest wiarygodna, wynika ona także z zeznań powódki, zeznań M. W. (1) oraz G. G. i sąd na podstawie tych dowodów ustalił, że koszty te pokryła powódka. Catering zapewnił firma przyjaciółki syna powódki. Zarówno powódka jak i jej świadkowie znają dużo szczegółów na temat cateringu, które znajdują też odzwierciedlenie w dokumentach. Spójna, konsekwentna narracja jest na tyle przekonująca i wiarygodna, że wyklucza wersję pozwanego. Poza zeznaniami powódki nie ma natomiast dowodu na to, że rozliczyła się z bratem z pozostałych kosztów pogrzebu. Według powódki zwróciła bratu połowę poniesionych przez niego kosztów. Nikt inny poza nią tego nie potwierdza, poza tym w takiej sytuacji kiedy rodzeństwo miałoby dzielić się kosztami po połowie to logiczne byłoby żeby złożyli się na catering razem. Ponadto kwota za catering jasno wynika z różnych dowodów, natomiast jeśli idzie o pozostałe koszty powódka nie był stanie sprecyzować ile konkretnie zapłaciła bratu. W tym miejscu należy podkreślić, że powódka nie zgłosiła formalnie w toku postępowania tych kosztów do rozliczenia wobec czego Sąd będą związku granicami żądania konsekwentnie pominął je przy ustaleniu wartości substratu zachowku (art. 321 kpc).

Co do dowodów na okoliczność relacji powódki z matką Sąd uwzględnił je wszystkie przy odtwarzaniu faktów przyjmując że są wiarygodne. Pozwany w tym zakresie zmierzał do wykazania, że powódka nadużywa prawa podmiotowego. Temu miały służyć zeznania sąsiadów i brata F. W.. Według A. W. relacje powódki z matką były tak złe, że wykluczają możliwość dochodzenia prawa do zachowku.

Mimo pewnych nieścisłości, które wynikają z tego że opis rzeczywistości i zaobserwowanych faktów zawsze naznaczony jest subiektywnym spojrzeniem świadka i własną oceną zdarzeń zeznania świadków tworzą dość spójną całość, z której wyłania się charakterystyka rodziny i relacja F. W. ze swoimi dziećmi. Jest oczywiste, że świadkowie którzy sympatyzują z A. W., a nie lubią E. G. złożą zeznania niekorzystne dla powódki. To jednak w tej w sprawie nie eliminowało ich wartości dowodowej, ponieważ cały materiał dowodowy, chociaż przez strony postrzegany zupełnie inaczej, w istocie układa się w dość spójny obraz. Relacja powódki i F. W. nie była modelową relacją córki i matki ze szczerym i wylewnym okazywaniem sobie uczuć. Nie ulega wątpliwości, że F. W. faworyzowała młodsze dziecko – syna A. W.. Wobec córki była wymagająca i oczekująca. Trzeba pamiętać, że dzieciństwo E. G. przypadło na lata 50-te i początek 60-tych. ubiegłego wieku, kiedy panowały inne standardy wychowania, z poszanowaniem pozycji i roli rodziców. Dlatego E. G. pozostała w domu rodzinnym, bo jak zeznała tego oczekiwała jej matka. Tam zamieszkała z mężem, doczekała się dwójki dzieci. E. G. po rozwodzie nadal mieszkała w domu rodzinnym i prowadziła z rodzicami wspólne gospodarstwo domowe. Dopiero po śmierci ojca wyjechała do N. do pracy, gdzie pracuje do dnia dzisiejszego. F. W. z wiekiem czuła się przez córkę coraz bardziej zaniedbana i opuszczona. Relacje matki i córki nie były jednak na tyle złe, by rzutowały na prawo powódki do zachowku. Z zeznań świadków i stron wynika, że w tych relacjach był czasem obecny żal, rozczarowanie, wzajemna pretensja. Nigdy jednak relacje te nie zostały zerwane. E. G. miała swoje osobiste rzeczy w domu rodzinnym i przed śmiercią matki nie wyprowadziła się z niego. Interesowała się potrzebami matki. Dla oceny relacji F. W. i E. G. istotne okazały się zeznania żony pozwanego M. W. (2) i G. G.. W ocenie Sądu obie zachowały w sprawie dystans i obiektywizm. M. W. (2) potwierdziła, że nigdy nie była świadkiem by powódka źle odnosiła się do matki i odwrotnie. Dla G. G., synowej powódki relacje te były po prostu normalne. Ona także w swoich zeznaniach podkreśliła, że powódka z matką nigdy się nie kłóciły, chociaż miały odmienne zdanie na różne tematy.

A. W. próbował także wykazać, że E. G. nie partycypowała w kosztach utrzymania domu rodzinnego i w zasadzie przez całe swoje dorosłe życie była na utrzymaniu rodziców, a później matki. Zebrane dowody temu przeczą i raczej wskazują na stały udział domowników, w tym powódki w pokrywaniu bieżących wydatków i kosztów. F. W. prowadziła skrupulatne notatki dotyczące wydatków. Wynika z nich przykładowo, że E. G. dała matce pieniądze na piec CO (k. 137), wynika to także z zeznań świadków. Ponadto powódka wymieniła wszystkie sprzęty AGD na nowe, kupiła mace telewizor. Trzeba pamiętać, ze E. G. od zawsze liczyła na to, że jej przypadnie dom na ulicy (...). Obecnie odczuwa ogromne rozczarowanie i żal, ma przeświadczenia że została potraktowana niesprawiedliwie.

W konkluzji tej części uzasadnienia warto podkreślić, że strony w tym postępowaniu koncentrowały się także na okolicznościach, które dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy nie miały większego znaczenia. Przykładowo kwestie dotyczące wykształcenia F. W. dla oceny roszczeń były zupełnie nieistotne, dlatego Sąd przy odtwarzania stanu faktycznego pominął dokumenty na k. 163-167v.

Sąd zważył, co następuje:

Rozważania prawne należy rozpocząć od podkreślenia, że w procesie o zachowek Sąd samodzielnie ustala stan i wartość spadku, bez potrzeby uprzedniego postępowania o dział spadku.

Podstawę prawną powództwa stanowi art. 991 kc zgodnie z którym zstępnym, małżonkowi oraz rodzicom spadkodawcy, którzy byliby powołani do spadku z ustawy, należą się, jeżeli uprawniony jest trwale niezdolny do pracy albo jeżeli zstępny uprawniony jest małoletni - dwie trzecie wartości udziału spadkowego, który by mu przypadał przy dziedziczeniu ustawowym, w innych zaś wypadkach - połowa wartości tego udziału (zachowek, art. 991§1 kc) Jeżeli uprawniony nie otrzymał należnego mu zachowku bądź w postaci uczynionej przez spadkodawcę darowizny, bądź w postaci powołania do spadku, bądź w postaci zapisu, przysługuje mu przeciwko spadkobiercy roszczenie o zapłatę sumy pieniężnej potrzebnej do pokrycia zachowku albo do jego uzupełnienia (art. 991§2 kc).

Zachowek jest instytucją prawną mającą na celu ochronę interesów najbliższych członków rodziny spadkodawcy, opierającą się na prawie do uzyskania przez te osoby korzyści określonych rozmiarów z jego majątku . Instytucja zachowku nie ogranicza swobody testowania w płaszczyźnie formalnej, ponieważ spadkodawca może w sposób nieskrępowany rozrządzać całym swym majątkiem, także pomijając najbliższych członków rodziny . Zachowek ogranicza jednak swobodę spadkodawcy rozumianą szerzej – jako swobodę decydowania o losach swego majątku w taki sposób, żeby wyrażona przez niego wola miała ostateczny, rozstrzygający i wyłączny wpływ na te losy, nie podlegając działaniu prawnych mechanizmów korygujących, prowadzących do nieco innego rozłożenia praw i obowiązków pomiędzy osobami najbliższymi. W prawie polskim określone osoby bliskie, które nie otrzymały należnej im korzyści, nabywają względem spadkobierców, zapisobierców windykacyjnych lub obdarowanych roszczenie o zachowek wynikające z prawa do zachowku, które należy do praw względnych. Roszczenie to od początku ma charakter pieniężny, zatem nie umożliwia uprawnionemu dojścia do dziedziczenia po spadkodawcy, natomiast realizuje jego prawo w postaci oznaczonej kwoty pieniężnej. Prawo to powstaje ex lege, jednak spadkodawca może pozbawić go osobę uprawnioną w drodze wydziedziczenia (por. A. Sylwestrzak [w:] Kodeks cywilny. Komentarz aktualizowany, red. M. Balwicka-Szczyrba, LEX/el. 2024, art. 991).

Zgodnie z treścią art. 1008 kc spadkodawca może w testamencie pozbawić zstępnych, małżonka i rodziców zachowku (wydziedziczenie), jeżeli uprawniony do zachowku:

- wbrew woli spadkodawcy postępuje uporczywie w sposób sprzeczny z zasadami współżycia społecznego,

- dopuścił się względem spadkodawcy albo jednej z najbliższych mu osób umyślnego przestępstwa przeciwko życiu, zdrowiu lub wolności albo rażącej obrazy czci,

- uporczywie nie dopełnia względem spadkodawcy obowiązków rodzinnych.

Wydziedziczenie jest więc tą instytucją prawa cywilnego, która pozwala spadkodawcy na pozbawienie prawa do zachowku osób do zachowku uprawnionych z mocy ustawy, tj. zstępnych, małżonka i rodziców.

W niniejszej sprawie nie doszło do wydziedziczenia powódki i jest ona osobą uprawnioną do zachowku. Jako córka spadkodawczyni byłaby uprawniona do spadku z ustawy (art. 931§1 kc). Pozwany wskazywał też na niegodność dziedziczenia.

W literaturze wskazuje się, że możliwe jest wystąpienie o uznanie przez sąd danej osoby za niegodną dziedziczenia w celu niedopuszczenia do uzyskania przez nią zachowku ( T. Sokołowski, K. Szadkowski w: M. Gutowski, Komentarz KC, t. 3, 2022, art. 991, Nb 13), przy czym powództwo takie można złożyć nawet, jeśli osoba, której ono dotyczy, nie wystąpiła jeszcze z roszczeniem o zachowek; tłumaczy się to tym, że terminy przedawnienia roszczenia o zachowek (art. 1007 KC) mogą minąć później niż zastrzeżony w art. 929 KC termin do żądania uznania spadkobiercy za niegodnego dziedziczenia ( E. Niezbecka, w: A. Kidyba, Komentarz KC, t. 4, 2012, s. 230). W niniejszej sprawie pozwany mimo podniesienia zarzutu niegodności dziedziczenia nie wniósł w tej sprawie pozwu wzajemnego ani odrębnego pozwu o uznanie E. G. za niegodną dziedziczenia po matce F. W.. Zarzut ten Sąd zbadał więc wyłącznie w ramach badania naruszenia prawa podmiotowego.

Zachowek stanowi minimum zagwarantowanego udziału w spadku spadkobiercy ustawowemu i pozbawić tego udziału można tylko w sytuacjach wyjątkowych - na podstawie art. 5 kc.

W ocenie sądu powoływanie się przez pozwanego na art. 5 kc pozostaje bezskuteczne.

Trybunał Konstytucyjny w uzasadnieniu wyroku z dnia 17 października 2000 r., SK 5/99 (OTK 2000, Nr 7, poz. 254) podkreślił, że klauzula zasad współżycia społecznego odwołuje się do wartości powszechnie uznanych w kulturze naszego społeczeństwa, jest klauzulą generalną, która niejako współistnieje z całym systemem prawa cywilnego i z tego punktu widzenia musi być brana pod uwagę przez sądy przy rozstrzyganiu każdej sprawy. Norma wyrażona w art. 5 kc ma charakter wyjątkowy i wchodzi w grę wtedy, gdy w inny sposób nie można zabezpieczyć interesu zagrożonego wykonywaniem prawa podmiotowego. Wskazywał na to również wielokrotnie Sąd Najwyższy, podkreślając, że zasady współżycia społecznego w rozumieniu art. 5 kc są pojęciem pozostającym w nierozłącznym związku z całokształtem okoliczności danej sprawy i w takim całościowym ujęciu wyznaczają podstawy, granice i kierunki jej rozstrzygnięcia w wyjątkowych sytuacjach, które przepis ten ma na względzie. Dlatego dla zastosowania art. 5 kc konieczna jest ocena całokształtu okoliczności danego wypadku w ścisłym powiązaniu nadużycia prawa z konkretnym stanem faktycznym (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 22 listopada 1994 r., II CRN (...), nie publ., z dnia 3 lutego 1998 r., I CKN (...), nie publ., z dnia 28 października 2003 r., I CK (...), nie publ., z dnia 15 kwietnia 2004 r., IV CK (...), nie publ., z dnia 25 sierpnia 2011 r., II CSK (...), nie publ., z dnia 11 maja 2012 r., II CSK (...), nie publ., z dnia 12 kwietnia 2012 r., II CSK (...), nie publ., z dnia 24 stycznia 2013 r., II CSK (...), nie publ., z dnia 11 kwietnia 2013 r., II CSK (...), nie publ. i z dnia 20 sierpnia 2015 r., II CSK (...), nie publ.).

Klauzula generalna ujęta w art. 5 kc ma na celu zapobieganie stosowaniu prawa w sposób schematyczny, prowadzący do skutków niemoralnych lub rozmijających się z celem, dla którego dane prawo zostało ustanowione. Powołany przepis ma wprawdzie charakter wyjątkowy, niemniej przewidziana w nim możliwość odmowy udzielenia ochrony prawnej musi być uzasadniona istnieniem okoliczności rażących i nieakceptowanych w świetle powszechnie uznawanych w społeczeństwie wartości. Zasady współżycia społecznego to nieskodyfikowane powszechne normy postępowania, funkcjonujące aktualnie w społeczeństwie polskim i mające na celu ochronę społecznie akceptowanych wartości (czyli stanów rzeczy) lub dóbr niematerialnych. Zasady te mają silne zabarwienie aksjologiczne, co zbliża je do norm moralnych. Przepis art. 5 k.c. służy do ochrony osób słabszych przed silnymi (por. Wyrok SA w Gdańsku z 8.10.2019 r., V ACa 215/19, LEX nr 2956501).

W orzecznictwie wskazuje się, że unormowanie art. 5 kc ma charakter zupełnie wyjątkowy, znajduje zastosowanie w odniesieniu do przypadków szczególnych i nietypowych, w których nie istnieje inna możliwość obrony przed uprawnieniem, a uwzględnienie żądania prowadziłoby do poważnie niesprawiedliwych skutków (por. wyroki Sądu Najwyższego: z 9 marca 2018 r., I CSK 336/17, LEX nr 2485381, z 19 marca 2014 r., I CSK 297/13, LEX nr 1526581, z 13 czerwca 2013 r., I PK 29/13, LEX nr 1511012, z 11 kwietnia 2013 r., II CSK 438/12, LEX nr 1341662, z 15 kwietnia 2004 r., IV CK 284/03, LEX nr 176084, z 8 sierpnia 1997 r., II CKN 243/97, LEX nr 1228335, z 22 listopada 1994 r., II CRN 127/94, LEX nr 82293).

Należy przy tym podkreślić, że korzystanie przez określoną osobę z przysługującego jej prawa podmiotowego objęte jest domniemaniem zgodności z zasadami współżycia społecznego, które zatem musi zostać obalone poprzez wykazanie szczególnych okoliczności przemawiających za sprzecznością postępowania tej osoby z dobrymi obyczajami (por. wyroki Sądów Apelacyjnych: w Łodzi z 16 kwietnia 2014 r., I ACa 1363/13, LEX nr 1458943 i w Warszawie z 21 listopada 2012 r., I ACa 467/12, LEX nr 1289808 oraz wyroki Sądu Najwyższego: z 26 lutego 2002 r., I CKN 305/01, LEX nr 53924 i z 22 listopada 2000 r., II CKN 1354/00, LEX nr 51966).

W orzecznictwie ugruntowane jest stanowisko, iż nie jest wykluczonym stosowanie konstrukcji nadużycia prawa podmiotowego w odniesieniu do roszczeń o zapłatę zachowku, poprzez oddalenie powództwa z uwagi na jego sprzeczność z zasadami współżycia społecznego, bądź zmiarkowanie wysokości należności, jednakże jak wskazuje judykatura, jest to możliwe jedynie w przypadkach absolutnie wyjątkowych, skoro ze swej istoty zachowek stanowi realizację obowiązków moralnych, jakie spadkodawca ma względem swoich najbliższych. Zauważa się, że przyczynami mogącymi prowadzić do pozbawienia uprawnionego do zachowku jego prawa na podstawie art. 5 k.c. może być ujawnienie się takich okoliczności, które mogłyby skutkować jego wydziedziczeniem. Ponadto skorzystanie przez sąd z możliwości odmowy uwzględnienia żądania z tytułu zachowku (w całości lub części) z uwagi na zasady współżycia społecznego może mieć miejsce, gdy odmienne rozstrzygnięcie prowadziłoby do powstania po stronie spadkobiercy obowiązanego do zapłaty zachowku wyjątkowych dolegliwości w sferze materialnej (por. A. Partyk, Pozbawienie spadkobiercy zachowku lub obniżenie jego wysokości na podstawie art. 5 k.c., LEX/el. 2022).

W ocenie Sądu relacja pomiędzy powódką, a jej matką uzasadnia i tłumaczy decyzję F. W. o sporządzeniu testamentu, w którym do spadku powołała wyłącznie syna. W żadnym jednak razie nie mogłyby być podstawą wydziedziczenia. Obowiązki rodzinne o których mowa w art. 1008 kc wobec spadkodawcy należy rozumieć w sposób szeroki, są to bowiem zarówno obowiązki alimentacyjne, jak i opieka nad spadkodawcą, która jest niezbędna ze względu na stan zdrowia lub wiek. Nie może bowiem budzić wątpliwości, iż w świetle powszechnie akceptowanego systemu wartości moralnych obowiązkiem dorosłego dziecka jest zapewnienie rodzicom godnej starości, w tym pomoc w przypadku choroby lub niedołężności. Przez pojęcie obowiązków rodzinnych należy także rozumieć kontakty rodzinne i podtrzymywanie więzi, zaś ich brak świadczy o niedopełnianiu tych obowiązków. Uporczywym niedopełnieniem obowiązków rodzinnych względem spadkodawcy, będącym podstawą wydziedziczenia w rozumieniu art. 1008 pkt 1 i 3 k.c. jest długotrwałe lub wielokrotne zaniedbywanie potrzeb materialnych i emocjonalnych spadkobiercy lub postepowanie w sposób sprzeczny z zasadami współżycia społecznego, co oznacza, że zachowanie uprawnionego musi być obiektywnie naganne (zob. wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 12 czerwca 2019 r., sygn. akt I ACa 211/19).

Przeprowadzone postępowanie dowodowe w sposób jasny wykazało, iż zachowanie powódki wobec testatorki było poprawne. Powódka wspierała matkę finansowo, odwiedzała, a przed wszystkim przez całe życie była jej posłuszna. Wyjazd do pracy za granicę spowodowany był trudnościami w znalezieniu pracy w kraju. Powódka nie opuściła domu rodzinnego, nigdy nie zaniedbała matki, interesowała się jej potrzebami i zachowała więź z matką.

Po ustaleniu, że powódka dochodząc zachowku po zmarłej matce nie nadużywa prawa podmiotowego i przesądzeniu zasadności powództwa należało przejść do weryfikacji wysokości zgłoszonego żądania.

W celu ustalenia wysokości należnego danemu uprawnionemu zachowku co do zasady należy wyjść od ustalenia wysokości udziału spadkowego, który by mu się należał przy dziedziczeniu ustawowym, a więc na podstawie art. 931 i n. kc, choć z modyfikacjami wynikającymi z art. 992 kc. W niniejszej sprawie ten udział wynosi 1/2. Następnie tak wyliczony udział spadkowy należy pomnożyć przez 1/2, chyba że uprawniony jest trwale niezdolny do pracy bądź uprawniony zstępny jest małoletni – wówczas wspomniany udział należy pomnożyć przez 2/3. Dalej otrzymany w ten sposób ułamek trzeba pomnożyć przez substrat zachowku. Na ten ostatni składa się co do zasady czysta wartość spadku (aktywa spadku pomniejszone o jego pasywa) powiększona o doliczenie do niej zapisów windykacyjnych i darowizn doliczanych do spadku. Wynik tego mnożenia co do zasady określa wartość należnego danemu uprawnionemu zachowku, choć niekiedy trzeba jeszcze od niego odliczyć określone korzyści otrzymane przez tego uprawnionego od spadkodawcy (zwłaszcza zapis windykacyjny, darowiznę – art. 996 kc, koszty wychowania i wykształcenia – art. 997 kc). W przedmiotowej sprawie brak jest podstaw faktycznych do takich doliczeń.

W skład spadku po F. W. wchodzi udział wynoszący 4/6 w nieruchomości położonej w P. przy ulicy (...), zabudowanej budynkiem mieszkalnym i garażem, o powierzchni 0,0800 ha, która jest zapisana w księdze wieczystej (...). Wartość rynkowa tej nieruchomości to 346.000,00 zł, zatem udział 4/6 ma wartość 230.666,67 zł. Sąd pomniejszył tą wartość o zgłoszone w toku postępowania skutecznie przez pozwanego długi spadkowe (pasywa), czyli koszty pochówku w łącznej wysokości 24.498,94 zł pomniejszone o otrzymany przez A. W. zasiłek pogrzebowy w wysokości 4.000,00 zł. Koszty pochówku należało ocenić przez pryzmat art. 922§3 kc. Do spadku oczywiście nie wchodzą kwoty otrzymane przez uposażonego z umowy ubezpieczenia. Po wykonaniu tego rachunku substrat zachowku wynosi 210.167,73 zł, konsekwentnie sam zachowek sprowadza się do kwoty 52.541,93 zł, którą Sąd zasądził od pozwanego na rzecz powódki w pkt 1 wyroku. O odsetkach Sąd orzekł na podstawie art. 481§1 kc.

Sąd po rozważeniu sytuacji materialnej i rodzinnej pozwanego mając na uwadze brzmienie art. 320 kpc nie uwzględnił wniosku o rozłożenie zasądzonej należności na raty. Cytowany przepis umożliwia sądowi, w szczególnie uzasadnionych wypadkach, rozłożenie na raty zasądzonego świadczenia. Przepis ten ma charakter materialnoprawny, ponieważ modyfikuje treść łączącego strony stosunku cywilnoprawnego, w odniesieniu do sposobu i terminu spełnienia świadczenia przez pozwaną i w tym zakresie jest konstytutywny. Omawiana instytucja służy zasadniczo interesowi dłużnika, który z powodów częściowo lub w pełni przez siebie niezawinionych nie jest w stanie jednorazowo uczynić zadość obowiązkowi spełnienia zasądzonego świadczenia, natomiast spłata ratalna lub w późniejszym terminie będzie dla niego realnie możliwa i dogodniejsza. Z uwagi na wyjątkowość tej regulacji, sąd rozkładający roszczenie na raty powinien brać pod uwagę nie tylko sytuację dłużnika, ale także i interes wierzyciela. Skorzystanie z tej nadzwyczajnej instytucji nie może bowiem premiować dłużników niesolidnych i niedających gwarancji, że należności, mimo rozłożenia na raty, nie będą realizowane. Ponadto podstawą zastosowania powołanego wyżej przepisu jest wyłącznie uznanie sądu, że zachodzą szczególnie uzasadnione przesłanki; na przykład, że ze względu na stan majątkowy, rodzinny, czy zdrowotny spełnienie zasądzonego świadczenia przez pozwaną niezwłoczne lub jednorazowe byłoby niemożliwe lub bardzo utrudnione albo narażałoby jego lub jego bliskich na niepowetowane szkody.

Przy rozpoznaniu wniosku należało mieć na uwadze fakt, że F. W. zmarła trzy lata temu i już bezpośrednio po jej śmierci strony rozpoczęły spory sądowe. Pozywany zyskał zatem sporo czasu, by racjonalnie ocenić swoją sytuację i poczynić stosowne oszczędności na zaspokojenie roszczeń powódki, względnie znaleźć sposób na ugodowe zakończenie sprawy. A. W. na jednym z rachunków bankowych ma bisko 48.000,00 zł oszczędności. Z analizy historii drugiego rachunku bankowego wynika, że pozwany dokonywał wypłat gotówkowych na duże sumy, a nie wytłumaczył celu tych wypłat (np. 11.000,00 zł dnia 23 listopada 2023 r.). Powódka ma 71 lat, jest już w wieku emerytalnym, mimo to pracuje, całe życie dorosłe liczyła i czekała na to że przypadnie jej na własność dom rodzinny. Ostatecznie okazało się, że jej brat, który ma własny dom wybudowany z pomocą rodziców, odziedziczył po matce cały udział. To sprawia, ze powódka jest rozgoryczona i poszukuje finansowej rekompensaty. Biorąc pod uwagę cel instytucji zachowku i po przeanalizowaniu sytuacji rodzinnej i finansowej pozwanej Sąd uznał, że nie zachodzą przesłanki do rozłożenia należności na raty.

O kosztach Sąd orzekł stosując art. 100 kpc, przy przyjęciu że powódka wygrała proces w 63%.

Anna Zielińska