Sygn. akt I C 7/23 upr
Na podstawie art. 505 8 § 4 k.p.c., mając na uwadze wartość przedmiotu sporu, uzasadnienie wyroku ograniczono do wyjaśnienia podstawy prawnej wyroku z przytoczeniem przepisów prawa.
W ocenie sądu powództwo zasługiwało na częściowe uwzględnienie.
Powód M. S. Pomoc (...) w W. (nabywca wierzytelności, którą nabył od R. N. na mocy umowy przelewu wierzytelności nr (...), z dnia 23 grudnia 2022 roku, wynikającej ze szkody, która miała miejsce w dniu 31 maja 2021 roku) wniósł o zasądzenie od (...) SA w W. kwoty 1.510 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 01 lipca 2021 roku do dnia zapłaty oraz zwrotu kosztów procesu według norm przepisanych.
Podstawę prawną dochodzonego roszczenia stanowią przepisy art. 822 § 1 k.c. w zw. z art. 361 § 1 k.c. w zw. z art. 363 § 1 k.c.
Zgodnie z art. 822 § 1 k.c. przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej ubezpieczyciel zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo ubezpieczony. Odpowiedzialność ubezpieczyciela w umowie ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej polega na zapłacie określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo ubezpieczony. Ubezpieczyciel jest zobowiązany do świadczenia wówczas, gdy zajdzie zdarzenie objęte ubezpieczeniem powodujące szkodę (art. 822 § 2 k.c.). W świetle § 4 powołanego artykułu uprawniony do odszkodowania w związku ze zdarzeniem objętym umową ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej może dochodzić bezpośrednio roszczenia od ubezpieczyciela. Jak wyjaśnił Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 19 października 2011 r., II CSK 86/11 (OSNC 2012, Nr 4, poz. 55), z chwilą nastąpienia wypadku ubezpieczeniowego poszkodowanemu przysługuje bezpośrednio przeciwko ubezpieczycielowi roszczenie określane mianem actio directa, kwalifikowane jako specyficzna konstrukcja prawna, niepodlegająca zaliczeniu do tradycyjnej konstrukcji roszczenia deliktowego czy kontraktowego. Roszczenie to przysługuje poszkodowanemu w stosunku do ubezpieczyciela ze względu na jego odpowiedzialność wynikającą z zawartej umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej sprawcy. Zawarcie umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej nie zwalnia ubezpieczającego ani ubezpieczonego z odpowiedzialności za szkodę, dochodzi jedynie do przyjęcia przez ubezpieczyciela odpowiedzialności odszkodowawczej z tytułu umowy ubezpieczenia (M. Załucki (red.), Kodeks cywilny. Komentarz. Wyd. 2, Warszawa 2019). Natomiast zgodnie z art. 361 § 1 k.c., zobowiązany do odszkodowania ponosi odpowiedzialność tylko za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła. Za normalne następstwo zdarzenia uważa się taki skutek, który zazwyczaj, w zwykłym porządku rzeczy jest konsekwencją tego zdarzenia. W myśl art. 363 § 1 k.c. naprawienie szkody powinno nastąpić, według wyboru poszkodowanego, bądź przez przywrócenie stanu poprzedniego, bądź przez zapłatę odpowiedniej sumy pieniężnej.
Stosownie do poglądów utrwalonych w orzecznictwie i doktrynie, należy wskazać iż naprawienie szkody ma wyrównać ubytek majątkowy poszkodowanego. Odszkodowanie przysługujące od ubezpieczyciela obejmuje niezbędne i ekonomicznie uzasadnione koszty naprawy według cen występujących na lokalnym rynku (tak wyrok SN z 5 listopada 1980 r. III CRN 223/80 OSNCP 1981/10 poz. 186; wyrok SN z 20 października 1972 r. II CR 425/72 OSNCP 1973/6 poz. 111). Koszty niezbędne i ekonomicznie uzasadnione to koszty napraw niezbędne do przywrócenia uszkodzonej rzeczy do stanu sprzed powstania zdarzenia ubezpieczeniowego. W wypadku uszkodzenia rzeczy w stopniu umożliwiającym przywrócenie jej do stanu poprzedniego, osoba odpowiedzialna za szkodę obowiązana jest zwrócić poszkodowanemu wszelkie celowe, ekonomicznie uzasadnione wydatki, poniesione w celu przywrócenia stanu poprzedniego, do których to wydatków należy zaliczyć także koszt nowych części i innych materiałów, jeżeli ich użycie było niezbędne do naprawienia uszkodzonej rzeczy (tak Sąd Najwyższy w wyroku z 20 listopada 1970 r. II CR 425/72 OSNCP 1973/6 poz. 111).
Przenosząc powyższe rozważania na grunt rozpatrywanej sprawy należy zauważyć, iż okoliczności zdarzenia były zasadniczo bezsporne pomiędzy stronami. W okresie od 01 stycznia 2021 roku do 31 grudnia 2021 roku budynek przy ul. (...) w K. był przedmiotem ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej, zawartej pomiędzy (...) Spółdzielnią Mieszkaniową w K., a pozwanym (...) SA w W..
Fakt wystąpienia szkody w mieniu poszkodowanej R. N., polegającej na zalaniu jej mieszkania na skutek awarii pionu kanalizacji, a także odpowiedzialność spółdzielni mieszkaniowej za przedmiotową szkodę, był w niniejszej sprawie bezsporny. Pozwany przyjął swoją odpowiedzialność za szkodę wynikającą z polisy ubezpieczeniowej nr (...), wypłacając poszkodowanej, na etapie procesu likwidacji szkody, odszkodowanie w kwocie 291,64 zł. Spór pomiędzy stronami dotyczył wyłącznie wysokości odszkodowania, które pozwany powinien uiścić na rzecz powoda, jako następcy prawnego R. N., którym został w wyniku zwartej z poszkodowaną umowy cesji wierzytelności.
Z materiału dowodowego zebranego w aktach sprawy wynika, iż w skutek zdarzenia z dnia 31 maja 2021 roku zalaniu uległo pomieszczenie łazienki o wymiarach 1,75 m x 2,20 m x 2,5 m, w mieszkaniu należącym do R. N.. Uszkodzeniu uległy powłoki malarskie na suficie i ścianach, pozostawiając widoczne zacieki oraz powodując powstanie odspojenia powłoki malarskiej. Płytki ceramiczne na ścianach i na podłodze nie zostały uszkodzone. W celu przywrócenia łazienki do stanu sprzed zdarzenia należy wymienić częściowo sufit z płyt gipsowych, zlikwidować zacieki i zagrzybienia, zastosować dezynfekcję, naprawić poprzez szpachlowanie uszkodzone miejsca a następnie dokonać malowania sufitu i ścian. Ostatecznie należy wykonać prace polegające na myciu posadzki, drzwi i glazury na ścianach do wysokości 1,5 m (opinia techniczna biegłego sądowego z zakresu budownictwa A. J., k. 47-59, 88-88v).
Mając na uwadze powyżej ustalony rozmiar szkody oraz zakres prac remontowo-budowlanych, pozwalających na przywrócenie stanu technicznego zalanego pomieszczenia łazienki do stanu sprzed zdarzenia, posiłkując się przy tym wnioskami płynącymi z opinii biegłego, które Sąd w całości podziela, Sąd uznał, iż należne odszkodowanie powinno wynieść kwotę1.307 złotych. Uwzględniając zatem fakt, iż w toku postępowania likwidacyjnego pozwany przyznał poszkodowanej kwotę 291,64 zł, Sąd zasądził od pozwanego na rzecz powoda różnicę między kwotą należną a wypłaconą wynoszącą 1.015,36 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 01 lipca 2021 roku do dnia zapłaty, zgodnie z normą wynikającą z art. 481 k.c. W zakresie daty początkowej, od której zasądzono odsetki, Sąd podzielił argumentację powoda i uznał, ze skoro szkoda została zgłoszona w dniu 31 maja 2021 roku, termin 30 dni na zakończenie procesu likwidacyjnego i wypłatę należnego odszkodowania upływał w dniu 30 czerwca 2021 roku. Zatem od dnia następnego ubezpieczyciel pozostawał w zwłoce ze spełnieniem należnego świadczenia (pkt I wyroku).
W pozostałam zakresie Sąd oddalił powództwo, uznając roszczenie za bezpodstawne (pkt II wyroku).
O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie art. 100 k.p.c. mając na uwadze zasadę stosunkowego rozdzielenia kosztów oraz zasadę odpowiedzialności za wynik procesu.
Żądanie powoda zostało uwzględnione częściowo (67%) w zakresie roszczenia głównego), a zatem pozwany był stroną przegrywającą w powyższym zakresie, dlatego też należało zasądzić od niego zwrot kosztów procesu na rzecz powoda w takim stosunku. Na wysokość zasądzonych na rzecz powoda kosztów składają się: opłata od pozwu w wysokości 200 zł, opłata skarbowa od pełnomocnictwa w wysokości 17 zł, wynagrodzenie pełnomocnika w wysokości 270 zł odpowiadające stawce minimalnej określonej w § 2 pkt 2 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. z 2015 r., poz. 1804) oraz koszty opinii biegłego pokryte z zaliczki uiszczonej przez powoda do wysokości 348,37 zł. Łącznie koszty te wyniosły kwotę 835,37 zł. Z kolei koszty po stronie pozwanej zamknęły się kwotą 635,37 zł, która to kwota odpowiada wynagrodzeniu pełnomocnika pozwanego w stawce minimalnej określonej w § 2 pkt 2 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. z 2018 r., poz. 265) – 270 zł, opłata skarbowa od pełnomocnictwa w wysokości 17 zł oraz koszty opinii biegłego pokryte z zaliczki uiszczonej przez pozwanego do wysokości 348,37 zł. Zatem koszty postępowanie łącznie wyniosły sumę 1.470,74 zł. Skoro powód wygrał powództwo w 67%, to też w takiej wysokości należny mu jest zwrot kosztów postępowania, co stanowi kwotę 985,31 zł zasądzoną od pozwanego na rzecz powoda tytułem zwrotu kosztów procesu wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od dnia uprawomocnienia się orzeczenia do dnia zapłaty, o czym orzeczono jak w punkcie III (trzecim) wyroku.
Z kolei w oparciu o treść art. 84 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz. U. z 2020 r., poz. 755) należało orzec zwrot na rzecz powoda oraz pozwanego kwot po 151,63 zł tytułem niewykorzystanych zaliczek uiszczonych przez strony powodową na poczet kosztów opinii biegłego – punkt IV (czwarty) wyroku.
sędzia Piotr Chudzio
Z/ odpis wyroku wraz z uzasadnieniem doręczyć pełnomocnikom stron.
sędzia Piotr Chudzio