Pełny tekst orzeczenia

UZASADNIENIE

Formularz UK 2

Sygnatura akt

II AKa 20/24

Załącznik dołącza się w każdym przypadku. Podać liczbę załączników:

5

1.  CZĘŚĆ WSTĘPNA

0.11.1. Oznaczenie wyroku sądu pierwszej instancji

Wyrok Sądu Okręgowego w P. z dnia (...) roku, w sprawie o sygn. akt (...).

0.11.2. Podmiot wnoszący apelację

☒ oskarżyciel publiczny albo prokurator w sprawie o wydanie wyroku łącznego

☒ oskarżyciel posiłkowy

☐ oskarżyciel prywatny

☒ obrońca

☐ oskarżony albo skazany w sprawie o wydanie wyroku łącznego

☐ inny

0.11.3. Granice zaskarżenia

0.11.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia

☒ na korzyść

☒ na niekorzyść

☒ w całości

☒ w części

co do winy

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

0.11.3.2. Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji

art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

art. 438 pkt 3 k.p.k. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,
jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

0.11.4. Wnioski

uchylenie

zmiana

2.  Ustalenie faktów w związku z dowodami przeprowadzonymi przez sąd odwoławczy

0.12.1. Ustalenie faktów

0.12.1.1. Fakty uznane za udowodnione

Lp.

Oskarżony

Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi

Dowód

Numer karty

---------

---------

---------

------

0.12.1.2. Fakty uznane za nieudowodnione

Lp.

Oskarżony

Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi

Dowód

Numer karty

-----

-------

------

-----

-----

0.12.2. Ocena dowodów

0.12.2.1. Dowody będące podstawą ustalenia faktów

Lp. faktu z pkt 2.1.1

Dowód

Zwięźle o powodach uznania dowodu

---------

---------

---------

0.1s2.2.2. Dowody nieuwzględnione przy ustaleniu faktów
(dowody, które sąd uznał za niewiarygodne oraz niemające znaczenia dla ustalenia faktów)

Lp. faktu z pkt 2.1.1 albo 2.1.2

Dowód

Zwięźle o powodach nieuwzględnienia dowodu

-----

-----

-----

STANOWISKO SĄDU ODWOŁAWCZEGO WOBEC ZGŁOSZONYCH ZARZUTÓW i wniosków

Lp.

Zarzut

1

Apelacja obrońcy oskarżonego r. pr. M. C.

1.  Obraza przepisów prawa materialnego, tj. art. 148 § 2 pkt 1 k.k. poprzez jego zastosowanie i niezasadne uznanie, że D. F. (1) dokonał zabójstwa M. H. ze szczególnym okrucieństwem.

2.  Obraza przepisów prawa materialnego, tj. art. 156 § 3 k.k. poprzez odmowę kwalifikacji działania oskarżonego jako kwalifikowanej postaci pobicia ze skutkiem śmiertelnym.

3.  Obraza przepisów postępowania, która mogła mieć wpływ na wynik sprawy, a mianowicie art. 5 § 2 k.p.k. poprzez:

a)  nie powzięcie przez sąd uzasadnionych wątpliwości co do poczytalności oskarżonego w sytuacji, gdy nie jest możliwe odtworzenie jak na oskarżonego tempore criminis wpłynął środek w postaci klofedronu (3-C.),

b)  rozstrzygnięcie na niekorzyść oskarżonego niedających się usunąć wątpliwości w sytuacji, gdy ze zgromadzonego materiału dowodowego nie wynika, aby w dniu zdarzenia oskarżony świadomie odurzał się mieszając alkohol z substancjami o działaniu psychoaktywnym, zaś sprzeczności wynikające z wyjaśnień oskarżonego odnośnie do sposobu podania klofedronu (3-C.) są wynikiem upływu czasu, a także stanem niepamięci po spożyciu alkoholu,

c)  nie powzięcie przez sąd uzasadnionych wątpliwości co do sposobu podania klofedronu (3-C.) mimo, że z uzupełniającej opinii (...) wynika, że nie można ustalić drogi, czasu i sposobu podania tego środka zarówno oskarżonemu, jak i pokrzywdzonemu.

4.  Obraza przepisów postępowania, która mogła mieć wpływ na wynik sprawy, a mianowicie art. 7 k.p.k. w zw. z art. 175 § 1 k.p.k. w zw. z art. 5 § 2 k.p.k. poprzez dowolną, a nie swobodną ocenę dowodu z wyjaśnień oskarżonego i uznanie ich za niewiarygodne w części, w której wskazywał, że w dniu zdarzenia nie zażył świadomie kryształu, którym okazał się 3-C..

5.  Obraza przepisów postępowania, która mogła mieć wpływ na wynik sprawy, a mianowicie art. 371 § 1 i 2 k.p.k. poprzez umożliwienie bytności świadków, którzy nie złożyli zeznań, tj. E. S. i P. P. na sali rozpraw podczas przesłuchania oskarżonego D. F. (1) i świadka B. F..

6.  Obraza przepisów postępowania, która mogła mieć wpływ na wynik sprawy, a mianowicie art. 7 k.p.k. w zw. z art. 177 § 1 k.p.k. poprzez dowolna, a nie swobodną ocenę dowodu z zeznań świadków E. S. i P. P. i uznanie tych zeznań za wiarygodne w całości.

7.  Obraza przepisów postępowania, która mogła mieć wpływ na wynika sprawy , a mianowicie art. 410 k.p.k. poprzez pominięcie przy dokonywaniu ustaleń faktycznych istotnych okoliczności wynikających z opinii z dnia (...) roku, które wskazywały, iż w momencie pobicia oskarżony mógł nie mieć świadomości stopnia ciężkości pobicia M. H. oraz tego, że doprowadzi ono do zgonu pokrzywdzonego, a także , że oskarżony był w stanie, w którym pochłonięty był przede wszystkim przeżywanymi przez siebie emocjami, wzburzeniem, a nie zachowaniem ukierunkowanym na powodowanie śmierci w rozumieniu art. 148 § 2 pkt 1 k.k., a nadto pomięcie okoliczności wynikających z opinii sądowo-psychiatrycznej (k. 491) i sądowo-psychiatryczno-psychologicznej z dnia 24 marca 2023 roku, które świadczą, iż oskarżony wykazuje wysoki poziom inteligencji emocjonalnej i niski poziom instrumentalnej agresywności.

8.  Błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę zaskarżonego wyroku polegający na:

a)  błędnych ustaleniach dotyczących strony podmiotowej czynu i niesłusznym przyjęciu, że oskarżony działał umyślnie z zamiarem bezpośrednim pozbawienia życia M. H.,

b)  ustaleniu, iż w inkryminowanym czasie D. F. (1) działał z bezpośrednim zamiarem pozbawienia życia M. H. oraz, że obejmował swoim zamiarem działanie ze szczególnym okrucieństwem,

c)  ustaleniu, że oskarżony dobrowolnie zażył środek narkotyczny w postaci klofedronu (3-C.),

d)  ustaleniu, że oskarżony nie znajdował się w stanie wyłączającym możliwość rozpoznania znaczenia czynu i pokierowania swoim postępowaniem oraz, że w stan ten nie wprawił się bez swojej wiedzy i zgody,

e)  ustaleniu, że oskarżony kopał pokrzywdzonego.

9.  Rażąca niewspółmierność orzeczonej kary

Apelacja obrońcy oskarżonego adw. J. K.

1.  Naruszenie prawa materialnego, tj. art. 148 § 2 pkt 1 k.k. poprzez jego zastosowanie, a niezastosowanie art. 156 § 3 k.k.

2.  Rażące i mające wpływ na treść wydanego orzeczenia naruszenie przepisów, a to: art. 4 k.p.k. i art. 7 k.p.k. w związku z zastosowaną dowolną, a nie swobodną oceną dowodów poprzez przypisanie oskarżonemu sprawstwa w zakresie zarzucanego mu czynu z art. 148 § 1 pkt 2 k.k.

3.  Błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia , mający istotny wpływ na jego treść, polegający na wyrażeniu błędnego poglądu, iż kluczowe dowody ujawnione w toku śledztwa i na rozprawie są wystarczające do uznania za udowodniony faktu popełnienia przez oskarżonego zbrodni z art. 148 § 2 k.k.

4.  Rażące i mające wpływ na treść wyroku naruszenie art. 7 k.p.k. poprzez zastosowanie dowolnej a nie swobodnej oceny dowodów z nagrań z telefonu M. H. poprzez stwierdzenie, że na nagraniu o nazwie (...)_ (...)+ w sposób bezsporny widać, że oskarżony kopnął pokrzywdzonego.

5.  Rażące i mające wpływ na treść wyroku naruszenie art. 7 k.p.k. i art. 410 k.p.k. i art. 171 § 7 k.p.k. poprzez zastosowanie dowolnej a nie swobodnej oceny dowodów i pominięcie ich istotnej części z zeznań świadka P. P. i świadka E. S. poprzez uznanie, że z tych zeznań można w sposób bezsporny wywieźć, że oskarżony kopał pokrzywdzonego w głowę.

6.  Rażące i mające wpływ na treść wyroku naruszenie art. 384 § 1 k.p.k. poprzez nie zarządzenie przez sąd opuszczenia sali rozpraw przez świadków na rozprawie w dniu (...) roku, a przez to doprowadzenie do sytuacji, że w trakcie zeznań B. F. obecni byli na sali świadkowie E. S. i P. P..

7.  Rażące i mające wpływ na treść wyroku naruszenie art. 7 k.p.k. i art. 410 k.p.k. poprzez zastosowanie dowolnej a nie swobodnej oceny dowodów i pominięcie ich istotnej części z opinii uzupełniającej biegłych medyków sądowych, zdjęć i protokołu oględzin oskarżonego, a przez to pominięcie istotnej okoliczności, że wg biegłych nie sposób ustalić, czy obrażenia, jakich doznał pokrzywdzony zostały dokonane rękami, czy też rękami i nogami, a także brak jest śladów zadawania obrażeń na nogach oskarżonego, a przez to błędne ustalenie, że oskarżony dopuścił się kopania pokrzywdzonego po głowie.

8.  Rażące i mające wpływ na treść wyroku naruszenie art. 7 k.p.k. poprzez zastosowanie w pełni dowolnej a nie swobodnej oceny dowodów z protokołu oględzin mieszkania, w którym doszło do zdarzenia oraz dokumentacji zdjęciowej oględzin, a przez to błąd w ustaleniach faktycznych, iż umiejscowienie na zdjęciach butelki po alkoholu w zlewie w kuchni wyklucza, aby pokrzywdzony chciał jej użyć w trakcie kłótni z oskarżonym.

9.  Rażące i mające wpływ na treść wyroku naruszenie art. 174 k.p.k. poprzez zastąpienie zeznań świadków A. W. i K. S. treścią notatki służbowej, a przez to wadliwe ustalenie, że oskarżony w trakcie zatrzymania był agresywny, wybił szybę od samochodu.

10.  Błąd w ustaleniach faktycznych polegający na ustaleniu, że oskarżony katował pokrzywdzonego przez około 30 minut.

11.  Rażące i mające wpływ na treść wyroku naruszenie art. 201 k.p.k., art. 7 k.p.k. i art. 167 k.p.k. poprzez niedopuszczenie przez sąd z urzędu kolejnej opinii biegłych psychiatrów i psychologa i uznanie przy zastosowaniu dowolnej a nie swobodnej oceny dowodów z dotychczas wywiedzionych opinii za wystarczające.

12.  Rażące i mające wpływ na treść wyroku naruszenie art. 167 k.p.k. i art. 410 k.p.k. poprzez pominięcie przy orzekaniu pozytywnej opinii oskarżonego z AŚ P. oraz pominięcie uzyskania opinii o oskarżonym z ZK G. mimo zwrócenia się przez sąd do tego zakładu o opinię a przez to nieustalenie prawidłowego i dobrego zachowania oskarżonego w trakcie izolacji, wielokrotnego nagradzania i niekarania dyscyplinarnego.

13.  Błąd w ustaleniach faktycznych polegający na pominięciu, że oskarżony jest młodociany, co z kolei spowodowało brak odwołania się przez sąd do dyrektyw opisanych w art. 54 § 1 k.k.

14.  Rażąca niewspółmierność kary.

15.  Naruszenie prawa materialnego, tj. art. 46 § 1 k.k. w zw. z art. 446 § 4 k.c. poprzez niezastosowanie w pełni przepisów norm prawa cywilnego poprzez nierozważenie w wyroku na podstawie wszystkich okoliczności sprawy, czy zasądzona kwota zadośćuczynienia 200.000 złotych jest odpowiednia.

Apelacja obrońcy oskarżonego adw. J. W.

1.  Obraza przepisów postępowania, która miała wpływ na treść orzeczenia, a to:

a)  art. 193 § 1 k.p.k., art. 201 w zw. z art. 202 § 1 -5 k.p.k. w zw. z art. 167 k.p.k. poprzez niewyjaśnienie przez sąd istotnych sprzeczności występujących pomiędzy opiniami wydanymi w sprawie przez dwa różne zespoły biegłych w zakresie odnoszącym się do wiadomości specjalnych, tj. mi.in urojeniowego charakteru kradzieży pieniędzy oskarżonego, teoretycznej i praktycznej możliwości stwierdzenia upojenia patologicznego oraz atypowego przy jednoczesnym przyjęciu przez oskarżonego środka odurzającego oraz działania przez oskarżonego w stanie zniesionej poczytalności, a także poprzez przekroczenie granic opiniowania biegłych psychiatrów i wydanie opinii również w zakresie zrealizowania przez oskarżonego przesłanek z art. 31 § 3 k.k., co należy do kompetencji sądu, a które miało wpływ na treść wniosków opinii, co w konsekwencji bezpośrednio uniemożliwiło prawidłową ocenę poczytalności oskarżonego, a pośrednio ocenę jego winy, a tym samym uniemożliwiło prawidłową oceną możliwości przypisania oskarżonemu winy, a także miało wpływ na wymiar kary, której dolegliwość na mocy art. 53 k.k. nie może przekroczyć stopnia winy;

b)  art. 193 i 202 k.p.k. w zw. z art. 5 § 2 k.p.k. poprzez przyjęcie, iż w chwili czynu u D. F. (1) wykluczone było upojenie atypowe, co miało istotny wpływ na treść orzeczenia albowiem stan upojenia atypowego wyklucza możliwość zastosowania normy art. 31 § 3 k.k., a nadto jest podstawą stwierdzenia stanu, o którym mowa w art. 31 § 1 lub 2 k.k.;

c)  art. 7 k.p.k. poprzez:

- dowolne ustalenie, iż skutek w postaci zniesienia poczytalności i nienaturalnego zwiększenia agresji w wyniku zażycia alkoholu oraz C. był dla oskarżonego obiektywnie przewidywalny w sytuacji jednoczesnego ustalenia przez sąd, iż oskarżony w przeszłości zażywał już łącznie alkohol oraz C. i nigdy nie wystąpił u niego wzrost agresji, a nadto z materiału dowodowego wynika, że oskarżony wiedział również o zażywaniu obu tych środków przez pokrzywdzonego i brak informacji, by kiedykolwiek wystąpiła u niego podobna reakcja, co wskazuje że zgodnie z wiedzą oskarżonego wskazane substancje nie powodowały skutku w postaci zniesienia poczytalności, a oparcie się przez sąd w tym zakresie jedynie na domniemanej wiedzy oskarżonego wynikającej z jego wieku i poziomu rozwoju intelektualnego, co miało istotny wpływ na treść orzeczenia w postaci nieprawidłowego zastosowania w stosunku do oskarżonego normy art. 31 § 3 k.k.;

- niezasadne odmówienie waloru wiarygodności wyjaśnieniom oskarżonego w zakresie dotyczącym przebiegu zdarzenia, w tym w szczególności okoliczności, iż: M. H. jako pierwszy zaatakował D. F. (1), D. F. (1) nieświadomie zażył środek odurzający w postaci tzw. „kryształu” (3-C.), które to okoliczności mogły mieć znaczenie dla ustalenia stopnia zawinienia oskarżonego, a także pozostałych kryteriów wymiaru kary, o których mowa w art. 53 k.k.

d)  art. 410 k.p.k. poprzez nieznajdujące oparcia w zgromadzonym w sprawie materiale dowodowym ustalenie, że oskarżony maltretował pokrzywdzonego, a w szczególności, że kopał go po głowie, twarzy, koncentrując się na tych organach i zmierzając bezpośrednio do zadania pokrzywdzonemu śmierci, a także, że zadawał mu ciosy w głowę również po doprowadzeniu go do stanu nieprzytomności, podczas gdy okoliczności tego rodzaju nie sposób wywieźć z żadnego przeprowadzonego w sprawie dowodu, które to błędne ustalenia mogły mieć wpływ na treść wyroku i dokonanie jego błędnej kwalifikacji prawnej, a także na surowość zastosowanej względem oskarżonego kary.

2.  Błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, który miał wpływ na treść zaskarżonego orzeczenia poprzez ustalenie, że oskarżony działał z zamiarem dokonania zabójstwa, które to błędne ustalenie doprowadziło do przypisania odpowiedzialności oskarżonemu za czyn z art. 148 § 1 pkt 2 k.k. podczas, gdy czyn oskarżonego realizuje znamiona określone w art. 156 § 3 k.k.

3.  W razie niepodzielenia powyższych zarzutów – zarzut obrazy przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu, a to:

- art. 148 § 2 pkt 1 k.k. poprzez błędną wykładnię znamienia „szczególne okrucieństwo” i przyjęcie, że sposób działania oskarżonego w postaci zadawania wielu uderzeń w miejsca newralgiczne dla życia i zdrowia i w sposób rozciągnięty w czasie realizuje znamiona określone w art. 148 § 2 pkt 1 k.k.;

- art. 156 § 3 k.k. poprzez jego błędne niezastosowanie.

4.  Rażąca niewspółmierność kary.

5.  Rażąca niewspółmierność orzeczonej nawiązki.

☒ zasadny

☐ częściowo zasadny

☐ niezasadny

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

☐ zasadny

☒ częściowo zasadny

☐ niezasadny

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

☐ zasadny

☒ częściowo zasadny

☐ niezasadny

☒ zasadny

☐ częściowo zasadny

☐ niezasadny

☐ zasadny

☒ częściowo zasadny

☐ niezasadny

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

☒ zasadny

☐ częściowo zasadny

☐ niezasadny

☐ zasadny

☒ częściowo zasadny

☐ niezasadny

☐ zasadny

☒ częściowo zasadny

☐ niezasadny

☐ zasadny

☒ częściowo zasadny

☐ niezasadny

☐ zasadny

☒ częściowo zasadny

☐ niezasadny

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

☐ zasadny

☒ częściowo zasadny

☐ niezasadny

☐ zasadny

☒ częściowo zasadny

☐ niezasadny

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

☒ zasadny

☐ częściowo zasadny

☐ niezasadny

☒ zasadny

☐ częściowo zasadny

☐ niezasadny

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

☐ zasadny

☒ częściowo zasadny

☐ niezasadny

☐ zasadny

☒ częściowo zasadny

☐ niezasadny

☐ zasadny

☒ częściowo zasadny

☐ niezasadny

☒ zasadny

☐ częściowo zasadny

☐ niezasadny

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny

Na wstępie wszelkich rozważań wskazać trzeba, że mimo, iż obrońcy: r. pr. M. C. i adw. J. K. zaznaczyli, że skarżą wyrok sądu okręgowego w całości, to z treści sporządzonych przez nich środków odwoławczych wynika w sposób nie budzący jakichkolwiek wątpliwości, że nie kwestionują ustaleń i rozstrzygnięć sądu I instancji w zakresie punktów: 2, 6 i 7, a więc dotyczących przypisanego oskarżonemu D. F. (1) przestępstwa z art. 62 ust. 1 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, a opisanego w punkcie II części wstępnej zaskarżonego orzeczenia. Tym samym stwierdzić trzeba, że wyrok Sądu Okręgowego w P. z dnia (...) roku w omawianym zakresie jest niezaskarżony, prawomocny, w związku z czym sąd apelacyjny nie będzie odnosił się w niniejszym uzasadnieniu do odpowiedzialności karnej oskarżonego za wskazane wyżej przestępstwo.

Z uwagi na to, iż apelacje obrońców oskarżonego pozostają co do zasady zbieżne (mimo różnic w sposobie formułowania zarzutów), zostaną one omówione łącznie tak, aby uniknąć zbędnego powielania tych samych treści.

W pierwszej kolejności należy wskazać, że postępowanie dowodowe przed sądem I instancji jest pełne, co oznacza, że sąd ten zebrał wszystkie niezbędne dla wydania rozstrzygnięcia dowody. Materiał dowodowy, wbrew twierdzeniom adw. J. W., nie wymaga zatem uzupełnienia. Odnosi się to zarówno do dowodów z opinii specjalistycznych, dowodów z zeznań świadków, z dokumentów i innych.

Odnośnie zarzutów kwestionujących opinie biegłych psychiatrów i psychologów.

W niniejszej sprawie oskarżony został gruntownie przebadany przez dwa zespoły biegłych, poddany obserwacji sądowo-psychiatrycznej, stronom umożliwiono szeroko zadawanie pytań biegłym tak, aby rozwiać wszelkie wątpliwości w opiniach tych się ewentualnie pojawiające. Znamiennym jest, że po tak szeroko zakrojonym postępowaniu dowodowym dotyczącym stanu zdrowia psychicznego D. F. (1) i jego poczytalności w czasie czynu, strony nie składały w postępowaniu pierwszoinstancyjnym wniosków o uzupełnienie postępowania dowodowego w tym zakresie, w szczególności nie kwestionowały zgromadzonych opinii, nie domagały się powołania kolejnych biegłych. Zarzuty w tej materii pojawiły się dopiero w postępowaniu odwoławczym i wiążą się z zarzutem braku działania przez sąd okręgowy z urzędu (art. 167 k.p.k.).

Art. 167 k.p.k. nakłada na sąd meriti obowiązek przeprowadzenia dowodów z urzędu, ale tylko w takim zakresie, w jakim jest to niezbędne dla wyjaśnienia wszystkich istotnych okoliczności sprawy - innymi słowy - w jakim jest to niezbędne dla prawidłowego wyrokowania. Sąd I instancji ma zatem obowiązek dochodzenia do prawdy również w sytuacji, gdy strony nie wnioskują o przeprowadzenie nowych dowodów, ale dopiero wówczas, gdy dokonując oceny dowodów uzna, że materiał dowodowy jest niepełny i nasuwa wątpliwości, co do stanu faktycznego sprawy i tym samym wymaga uzupełnienia ( vide: wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie - II Wydział Karny z dnia 6 kwietnia 2023 r., II AKa 7/21). W niniejszej sprawie z uzasadnienia sądu okręgowego wynika, że sporządzone przez oba zespoły biegłych opinie uznał on za pełne i jasne, wewnętrznie oraz wzajemnie spójne. Nie dostrzegając zatem powodów dla uzupełnienia materiału dowodowego w omawianym zakresie, nie podjął z urzędu inicjatywy dowodowej. Stanowisko takie uznać należało za całkowicie słuszne.

Wbrew twierdzeniom skarżących, brak jest podstaw do podważenia opinii biegłych psychiatrów i psychologów, wydanych w niniejszej sprawie. Opinie te w pełni zasługiwały na przymiot wiarygodności, a sąd okręgowy dokonał ich należytej oceny.

Trzeba zaznaczyć, że w judykaturze wskazuje się, że ocena dowodu z opinii biegłych winna uwzględniać :

a) czy biegły dysponuje wiadomościami specjalnymi niezbędnymi dla stwierdzenia danych okoliczności,

b) czy opinia ta jest logiczna, a więc wewnętrznie niesprzeczna i zgodna z doświadczeniem życiowym;

c) czy jest ona pełna i jasna oraz

d) czy nie zachodzi sprzeczność między nią a inną opinią ujawnioną w postępowaniu ( tak SN z 6 maja 1983r, IV KR 74/83, OSNKW 12/1983, poz.102).

Nie może budzić wątpliwości, że biegli w niniejszej sprawie dysponowali wiadomościami specjalnymi niezbędnymi dla stwierdzenia okoliczności istotnych dla jej rozstrzygnięcia. Biegli lekarze psychiatrzy oraz psychologowie mają odpowiednie wykształcenie specjalistyczne i doświadczenie zawodowe.

Z kolei opinia jest niepełna, jeżeli biegły nie udziela odpowiedzi na wszystkie postawione pytania, na które zgodnie z zakresem posiadanych wiadomości specjalnych i udostępnionym mu materiałem dowodowym może oraz powinien udzielić odpowiedzi, lub jeśli nie uwzględnia wszystkich istotnych dla rozstrzygnięcia konkretnej kwestii okoliczności bądź nie zawiera uzasadnienia wyrażonych w niej ocen i poglądów ( II AKa 1/09 wyrok s. apel. 2009.02.18 w K. KZS 2009/3 ).

Za opinię niejasną uznaje się natomiast taką opinię, której sformułowania nie pozwalają na zrozumienie wyrażonych w niej ocen i poglądów oraz sposobu dochodzenia do nich albo gdy posługuje się ona nielogicznymi argumentami. Opinia biegłego jest więc niejasna, np. wnioski końcowe są nieścisłe lub łączą się z takimi zastrzeżeniami, że nie można wręcz ustalić ostatecznego poglądu biegłego albo gdy jest ona niezrozumiała (tak SN w wyroku z 12 maja 1988r, II KR 92/88). Opinia jest „niejasna” także wówczas jeżeli organ procesowy nie może zrozumieć wywodów biegłego, jeśli nie jest dlań jasne, jakie biegły w ogóle zajmuje stanowisko, jeśli poglądy biegłego są niespójne, tezy wieloznaczne. ( IV KK 330/06 postanow. SN 2006.09.27 OSNwSK 2006/1/1822).

Opinię uznać zaś można za wewnętrznie sprzeczną, gdy zawarte w niej wnioski są nielogiczne albo nie znajdują oparcia w przeprowadzonych przez biegłego badaniach bądź też budzą zastrzeżenia do co ich trafności w porównaniu z podanym w opinii materiałem badawczym, a także gdy w opinii podano kilka różnych wzajemnie wykluczających się ocen i wniosków.

Żadna ze wskazanych wyżej możliwych sytuacji nie ma miejsca w niniejszej sprawie. Podkreślenia z całą stanowczością wymaga, że opinie dotyczące stanu psychicznego D. F. (1), jego zdolności rozpoznania znaczenia czynu, którego się dopuścił i pokierowania swoim postępowaniem, w kontekście spożytego alkoholu i zażytych substancji psychotropowych, pozostają w swoich wnioskach całkowicie zbieżne. Nie ma przy tym znaczenia na podstawie jakich badań czy założeń biegli doszli do tożsamych konkluzji, wykluczając w przypadku oskarżonego upojenie/odurzenie atypowe. To, że pierwszy zespół biegłych nie przyjął zaistnienia upojenia patologicznego wskazując, iż jednoczesne odurzenie wyklucza przyjęcie tego stanu, zaś drugi zespół biegłych dopuścił teoretyczną możliwość zaistnienia upojenia patologicznego w sytuacji jednoczesnego odurzenia substancjami psychotropowymi (choć przecież wskazał, iż faktycznie obecność środka psychoaktywnego znacznie zmniejsza prawdopodobieństwo pojawienia się upicia nietypowego) i po analizie specyfiki niniejszej sprawy uznał, że D. F. (1) nie znajdował się w czasie czynu w stanie upojenia/odurzenia atypowego, nie świadczy w żadnej mierze o takich sprzecznościach występujących w opiniach biegłych, które nakazywałyby, zgodnie z art. 201 k.p.k. a contrario, uzupełnić postępowanie dowodowe. Jak już wspomniano, biegli różnymi drogami doszli do tożsamych, spójnych wniosków, a ich wywody są przekonywujące. Tym samym zarzutów formułowanych przez obrońców w tej materii nie sposób było podzielić. Kwestionowanie opinii biegłych bez wiarygodnego, przekonującego i opartego na faktach lub niepodważalnej logice analitycznego rozumowania, bez wykazania, że opinia przyjęta przez sąd jest niejasna, niepełna, merytorycznie błędna, wewnętrznie niespójna, a także bez wykazania, że dalsze analizy okoliczności niniejszej sprawy mogłyby doprowadzić do zmiany wniosków biegłego, bez zarazem przekonywającego uargumentowania, w jaki sposób i dlaczego ten lub inny wskazywany fakt mógłby rolę taką odebrać – nie może prowadzić do podważenia ocen i ustaleń sądu meriti i w dalszej kolejności powołanie innego (lub tego samego) biegłego. Jeżeli opinia biegłego jest przekonująca i zupełna dla sądu, który swoje stanowisko w tym względzie uzasadnił, to fakt, iż opinia taka nie jest przekonywająca (niepełna) dla stron procesowych, nie jest przesłanką jej podważenia i następnie dopuszczenia kolejnej opinii w oparciu o przepis art. 201 k.p.k. Zwłaszcza zaś nie może stać się podstawą do stosowania tego przepisu procesowego okoliczność, że strona ta, wdając się samodzielnie w spekulacje myślowe natury specjalistycznej, dochodzi w rezultacie do przekonania, że wnioski natury ściśle fachowej - i to w dziedzinie, w której z natury rzeczy brakuje stronie wiadomości specjalnych - są błędne. Podstawą oceny dowodu z opinii biegłego przez sąd orzekający nie może być, z natury rzeczy, polemika stron, z czysto fachowymi opiniami specjalistów, a jedynie jej analiza logiczna.

W świetle powyższego podzielić należało stanowisko sądu okręgowego, który zgodził się z szeroką argumentacją biegłych, którzy kategorycznie wykluczyli u oskarżonego tempore criminis upojenie/odurzenie atypowe.

Kwestią drugorzędną dla ustalenia poczytalności oskarżonego jest uznanie, czy D. F. (1) kierowały motywy urojeniowe, czy też zwykły gniew związany z rzeczywistymi wydarzeniami (kradzieżą pieniędzy). Zauważyć należy, że wnioski biegłych przyjęte w tej kwestii nacechowane są bardziej przypuszczeniami niż kategorycznością (w medycynie nierzadko zdarzają się przecież sytuacje, w których trudno o zdecydowanie jednoznaczną odpowiedź), a fakt, że pozostają rozbieżne nie miał znaczenia dla ostatecznego przyjęcia przez oba zespoły biegłych zniesionej poczytalności sprawcy. Skoro zarówno ustalenie działania D. F. (1) z motywów urojeniowych, jak i na skutek zwykłego gniewu związanego z rzeczywistymi wydarzeniami skutkowało tożsamymi wnioskami w kwestii jego poczytalności, uznać należało, że nie miało ono decydującego znaczenia dla wydanych opinii.

W tym miejscu odnieść się trzeba do podnoszonego przez obronę faktu niepełności opinii biegłych, wynikającej z deklarowanej przez nich niewiedzy na temat działania na organizm człowieka dopalacza zawierającego w swoim składzie klofedron.

Istotnie, zarówno biegli psychiatrzy, jak i powołany w sprawie biegły toksykolog podawali, iż 3-C. pozostaje substancją niezbadaną, często trudno ustalić jej skład, a objawy jakie wywołuje są uzależnione również od dawki i czasu podania, zmieszania z innymi środkami. Środek ten należy do szerokiej grupy dopalaczy o nieznanym do końca składzie i przez to niesamowicie groźnych dla zażywającego je człowieka. Niewiedza biegłych w omawianym zakresie nie stanowi zatem o ich niekompetencji, a jedynie potwierdza fakt, że mamy do czynienia z substancją niezbadaną. W takim przypadku trudno o jakiekolwiek naukowe źródła wiedzy o działaniu rzeczonego środka psychoaktywnego. Zauważyć należy, że biegli wykazali się dalekoidącą wnikliwością przeszukując internet w poszukiwaniu choćby cienia wiadomości na temat tej substancji, opisywanych objawów przez osoby ją zażywające itp., by na tej podstawie spróbować wysnuć wnioski. Udało im się to w tym zakresie, że zgodnie, wszyscy biegli, podali, że przy dopalaczach nie da się przewidzieć jak dany człowiek na nie zareaguje, zawsze jest ryzyko podejmowania zachowań paradoksalnych. Zmieszanie zaś tych środków z alkoholem (jak to miało miejsce w niniejszej sprawie) powoduje zachowania nieprzewidywalne, paradoksalne, agresywne. Zauważyć zresztą należy, że, zdaniem biegłych (str. 54 opinii k. 931), już samo zażycie alkoholu i C. (do czego oskarżony się przyznaje) wywołuje reakcje paradoksalne i zachowania agresywne. Przyjęcie 3-C. stan ten tylko mogło wzmocnić.

Podkreślić także należy, że wskazywanie przez biegłych, że oskarżony nie miał w czasie czynu świadomości swoich poczynań było określeniem jego stanu z biologicznego punktu widzenia. Czym innym jest biologiczna ocena stanu organizmu człowieka w kontekście jego zdolności do prawidłowego postrzegania rzeczywistości, czym innym natomiast poczytalność jako termin prawniczy, o czym będzie jeszcze w dalszej części.

Wbrew twierdzeniom obrony biegli w swoich opiniach nie wyszli poza zakres swoich kompetencji analizując sytuację, w której znalazł się D. F. (1) z punktu widzenia art. 31 § 3 k.k. Oczywistym jest, że przyjęcie określonej w tym przepisie tzw. „fikcji poczytalności” należy do wyłącznej kompetencji sądu, jednakże stanowisko sądu w tym zakresie jest ściśle związane z opinią biegłych i de facto musi wynikać z przyjętego przez nich stanowiska. Podobnie jak, przykładowo, przyjęcie kwalifikacji prawnej czynu z art. 157 § 1 k.k. lub art. 157 § 2 k.k. wymaga oceny ciężkości obrażeń ciała ofiary przez biegłego medyka sądowego, który je określa właśnie przez pryzmat tych regulacji prawnych, pozostawiając jednak zawsze ostateczną kwalifikację czynu zabronionego sądowi. To przecież, że biegły poda, iż stwierdzone u pacjenta obrażenia ciała wyczerpują dyspozycję art. 157 § 1 k.k. (powyżej 7 dni) nie oznacza, że biegły w sposób nieuprawniony wszedł w kompetencje organu orzekającego.

Odnośnie zarzutów dotyczących dowodów z zeznań świadków.

Również ten aspekt postępowania dowodowego nie wymaga, zdaniem sądu apelacyjnego, uzupełnienia.

Rację mają skarżący, iż obecność świadków: P. P. i E. S. na rozprawie podczas składania wyjaśnień przez D. F. (1) i zeznań przez B. F. stanowiła uchybienie procesowe – obrazę art. 371 k.p.k. W ocenie sądu II instancji uchybienie to nie miało jednak wpływu na treść ostatecznego rozstrzygnięcia, a ocena dowodów z zeznań przywołanych świadków jest w pełni prawidłowa. Zważyć należy, że P. P. i E. S. nie byli bezpośrednimi świadkami zdarzenia, zeznawali na okoliczności wynikające również z innych dowodów, a, co bardzo istotne, ich zeznania przed sądem były zbieżne z zeznaniami złożonymi w postępowaniu przygotowawczym, które z kolei były absolutnie bezwpływowe. Niewątpliwie na rozprawie w dniu (...) roku zdarzyła się sytuacja, która nie powinna mieć miejsca, ale jest ona niekonwalidowalna. Zaznaczenia jednak wymaga, że na podstawie zeznań wspomnianych świadków nie były ustalane najistotniejsze fakty w sprawie.

Wskazać w tym miejscu trzeba, że dokonana przez sąd I instancji ocena zeznań E. S. i P. P. nie nosi żadnych cech dowolności – poczyniona została lege artis, respektując zasady wyrażone w art. 7 k.p.k. Słusznie zatem sąd okręgowy uznał, że wypowiedzi omawianych świadków są w pełni wiarygodne. Czymś jednak zupełnie innym, o czym będzie mowa poniżej, jest możliwość dokonania wyłącznie na podstawie twierdzeń tych świadków ustalenia, że oskarżony zadawał pokrzywdzonemu ciosy w głowę nogą.

Jeśli natomiast chodzi o zarzut nieprzesłuchania w charakterze świadków A. W. i K. S. i zastąpienie ich zeznań treścią notatki służbowej w celu ustalenia agresywnego zachowania oskarżonego podczas zatrzymania w dniu (...) roku stwierdzić należy, że rację ma obrona wskazując, iż powoływanie się przez sąd I instancji na twierdzenia policjantów zawarte w tej notatce stanowi naruszenie art. 174 k.p.k. Uchybienie to nie miało jednak wpływu na treść rozstrzygnięcia, stąd zarzut taki nie mógł zostać uwzględniony. Zauważyć trzeba, że obrońcy nie wnosili o przesłuchanie tych funkcjonariuszy, przede wszystkim zaś same okoliczności zdarzenia z dnia (...) roku wskazują na agresywne zachowanie D. F. (1) (wybicie bez powodu szyby w przypadkowym pojeździe ewidentnie świadczy o wybuchu agresji, a tego faktu oskarżony nie kwestionował). Zatem zapisy w notatce (k. 120) stanowią jedynie wsparcie innych dowodów w sprawie zebranych. Nieprawidłowe, bowiem sprzeczne z treścią art. 174 k.p.k., uwzględnienie tego dokumentu przy ustalaniu stanu faktycznego nie miało więc wpływu na treść zapadłego w niniejszej sprawie wyroku. W tym miejscu na marginesie wspomnieć należy (szerzej będzie o tym mowa w dalszej części uzasadnienia), że dla przyjęcia ostatecznego rozstrzygnięcia w analizowanej sprawie nie miało większego znaczenia czy oskarżony przed dokonaniem zabójstwa zachowywał się agresywnie, zwłaszcza w kontekście wywodów biegłych, którzy zgodnie stwierdzali, że agresja jest sprzeczna z osobowością D. F. (1). Dla przyjęcia jego odpowiedzialności karnej nie miało więc znaczenia czy wcześniej zachowywał się agresywnie, ale to, czy mógł przewidzieć, że po zażyciu określonych substancji zachowa się niezgodnie z cechami swojej osobowości.

A.. J. K. formułując zarzut nieprawidłowej, bowiem dowolnej oceny zeznań świadka B. F. nie wskazał w czym upatruje błędów sądu okręgowego w tym zakresie.

Zdaniem sądu odwoławczego ocena zeznań wszystkich przesłuchanych w sprawie świadków, dokonana przez sąd I instancji nie budzi jakichkolwiek zastrzeżeń – jest ona wszechstronna i wyczerpująca, zaś motywy, którymi sąd kierował się przy przypisywaniu poszczególnym dowodom waloru wiarygodności lub też jej braku zostały szczegółowo i przejrzyście przedstawione w pisemnym uzasadnieniu wyroku.

Odnośnie zarzutów kwestionujących prawidłowość oceny wyjaśnień oskarżonego.

Sąd apelacyjny podziela również w całości poczynioną przez sąd I instancji ocenę wyjaśnień oskarżonego i powołuje się na nią nie znajdując powodów do jej powielania w całości w tym miejscu. Odnosząc się do formułowanych w apelacjach obrońców zarzutów zaakcentować trzeba, że słusznie sąd okręgowy uznał za niewiarygodne twierdzenia D. F. (1), w których kwestionował on dobrowolność zażycia środka zawierającego 3-C.. Zwrócić w tym miejscu uwagę trzeba na kilka kwestii. Z zeznań świadka A. K. wynika, że przed zdarzeniem, kiedy to oskarżony przebywał już w towarzystwie pokrzywdzonego, wysłał zdjęcie na S., na którym z wizerunków obu mężczyzn można było wywnioskować stan po użyciu środków psychoaktywnych. Stwierdzona obecność klofedronu we krwi oskarżonego pozwala na wysnucie tezy, że już wówczas mógł on być pod wpływem tego środka. Gdyby jednak, zgodnie z treścią art. 5 § 2 k.p.k., przyjąć, iż pozostawał wówczas wyłącznie pod wpływem alkoholu i benzodiazepin, to dalej nie daje się znaleźć motywu, dla którego M. H. miałby oskarżonemu potajemnie podać dopalacz. Jak bowiem sam oskarżony utrzymywał, to pokrzywdzony zaproponował mu zażywanie C., by w ten sposób oszukać głód zażycia innych środków. Nie daje się zatem logicznie wytłumaczyć dlaczego pokrzywdzony, podejmując przecież wysiłek zdobycia C. dla przyjaciela, chcąc go w ten sposób powstrzymać przed zażywaniem innych środków, miał mu nagle w sposób podstępny podać dopalacz. Gdyby jednak nawet uznać za wiarygodne twierdzenie D. F. (1), że wyczuł w drinku niedozwoloną substancję, to przecież, zgodnie z jego twierdzeniami, fakt ten miał spowodować u niego wybuch agresji skutkujący ostatecznie maksymalnie brutalnym zachowaniem. Nie jest możliwe (przywołać tu trzeba wywody biegłego toksykologa i biegłych psychiatrów), by tak natychmiastowa była reakcja organizmu oskarżonego na ten środek. Słuszne pozostają tu zatem wywody sądu okręgowego odnośnie czasu działania 3-C.. Istotnie rację ma r. pr. M. C., iż z uzupełniającej opinii Zakładu Medycyny Sądowej z (...) roku wynika, iż nie można ustalić drogi, czasu i sposobu podania 3-C. zarówno pokrzywdzonemu jak i oskarżonemu. Oznacza to jednak wyłącznie tyle, że na podstawie badań toksykologicznych okoliczności tych ustalić nie można. Obrońca zdaje się jednak nie zauważać pozostałego materiału dowodowego przywołanego przez sąd I instancji jako podstawę ustalenia, że D. F. (1) był pod wpływem klofedronu po świadomym jego przyjęciu.

W świetle powyższego zasadnym było uznanie przez sąd okręgowy, że D. F. (1) klofedron zażył dobrowolnie, a wszelkie przeciwne tej tezie stwierdzenia obrońców uznać należy wyłącznie za przyjętą linię obrony. Niezgodne z logiką i podstawowym doświadczeniem życiowym pozostaje pokładanie całkowitej wiary w zapewnienia oskarżonego o woli pozostawania czystym od narkotyków, a to wobec podjęcia decyzji o walce z nałogiem i zbliżającym się powrotem rodziców, z czym wiązało się zrobienie testów antynarkotykowych. Sam oskarżony, a także przesłuchani jego znajomi, wskazywali, że D. F. (1) i jego dziewczyna łamali abstynencję. Truizmem jest twierdzenie, że wyjście z nałogu polega wyłącznie na podjęciu decyzji o abstynencji. To długi i złożony proces, wielokrotnie podlegający upadkom. Co więcej, D. F. (1) przyjmując wcześniej alkohol, którego odhamowującego działania nie trzeba wykazywać, zwłaszcza w połączeniu z C., ze zdecydowanie większą łatwością mógł zdecydować o zażyciu również substancji psychoaktywnych, co akcentowali biegli (str. 55 opinii k. 931).

Nie ma żadnych dowodów wspierających tezę forsowaną przez oskarżonego, że to M. H. pierwszy go zaatakował i że jego zachowanie było reakcją na brutalny atak ze strony pokrzywdzonego. W całości należy podzielić tu wywody sądu okręgowego odnośnie wersji z uderzeniem butelką (przyjętych ustaleń w zakresie jej położenia w kuchni), zaś przedstawiane przez obrońców kwestie obrażeń ciała oskarżonego (guza) nie znajdują pokrycia w opiniach biegłych medyków sądowych.

Nie można było podzielić zawartego w apelacji adw. J. K. zarzutu naruszenia art. 167 k.p.k. i art. 410 k.p.k. w kontekście braku uzyskania opinii o oskarżonym z Zakładu Karnego w G. oraz niewzięcia pod uwagę przy orzekaniu pozytywnej opinii o nim, która wystawił Areszt Śledczy w P.. Z pisemnego uzasadnienia zaskarżonego wyroku nie wynika w żadnym momencie, że sąd okręgowy nie przyswoił fakt prawidłowego zachowania się D. F. (1) w warunkach izolacji, w żadnym stwierdzeniu takiej tezie nie zaprzeczył, a przecież postawa oskarżonego była przedmiotem analizy również biegłych lekarzy i psychologów wydających opinie. Fakt poprawnego zachowania oskarżonego w warunkach izolacji jest bezsporny. Nie należy zapominać, że negatywne zachowania, zwłaszcza nacechowane agresją, nie należą do prezentowanego przez niego modelu osobowości. Inną pozostaje kwestia realnego wpływu aktualnego zachowania D. F. (1) na wymiar orzeczonej wobec niego kary.

Mając na uwadze powyższe wywody uznać należało, że wszelkie zarzuty dotyczące dokonanej przez sąd I instancji oceny materiału dowodowego zebranego w niniejszej sprawie były niezasadne.

Sąd apelacyjny podzielił w części zarzuty obrońców odnośnie ustalonego przez sąd I instancji w niniejszej sprawie stanu faktycznego, a to mianowicie w zakresie w jakim sąd ten przyjął, iż sposób działania sprawcy polegał m.in. na kopaniu pokrzywdzonego w głowę.

Takie ustalenie sąd okręgowy wywiódł z dowodów w postaci nagrania z telefonu komórkowego M. H. (plik o nazwie (...)_ (...)+), zeznań funkcjonariuszy E. S. i P. P. oraz opinii biegłych, którzy nie wykluczyli, iż obrażenia ciała pokrzywdzonego, w tym obrażenia głowy, powstały na skutek kopnięć.

Podkreślić należy, ze przywołane dowody zostały przez sąd I instancji ocenione w pełni prawidłowo – nie sposób kwestionować zarówno wartości dowodowej rzeczonego nagrania, jak i zeznań świadków, czy opinii biegłych. Z dowodów tych sąd okręgowy wywiódł jednak wnioski, których do końca zaakceptować nie można. Na marginesie tylko zaznaczenia wymaga, że niektóre z zarzutów obrony formułowane w środkach odwoławczych nieprawidłowo kwestionowały ocenę dowodów (z nagrania z telefonu czy zeznań funkcjonariuszy), bowiem de facto dotyczyły błędnych wniosków z dowodów tych wywiedzionych, a więc kwestionowały ustalenia faktyczne dokonane przez sąd I instancji.

Przypomnieć należy, że "zarzut ten (błędu w ustaleniach faktycznych – przyp. SA) jest jedynie słuszny, gdy zasadność ocen i wniosków wyprowadzonych przez sąd orzekający z okoliczności ujawnionych w toku przewodu sądowego, nie odpowiada prawidłowości logicznego rozumowania" (por. wyr. SA w Warszawie z dnia 17 października 2023r. sygn. akt VIII AKa 205/23, LEX nr 3664224). Zarzut ten nie może się przy tym sprowadzać jedynie do polemiki z ustaleniami sądu, lecz musi wskazywać jakich i to konkretnych uchybień w zakresie logicznego rozumowania dopuścił się sąd po przeprowadzeniu prawidłowej oceny zgromadzonego materiału dowodowego. Jest on dopuszczalne wyłącznie przy niekwestionowanej ocenie zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego.

Przychylić należy się do twierdzeń obrońców, iż z dowodowych nagrań z telefonu komórkowego M. H. nie można wysnuć faktu o kopaniu pokrzywdzonego w głowę – żadne z tych nagrań ani zdjęć nie obrazuje momentu zadawania przez oskarżonego kopnięć w głowę pokrzywdzonego. Tym samym ustalenie sądu I instancji o zadawaniu ciosów nogą w tak newralgiczne części ciała jak głowa i twarz M. H. razi dowolnością.

Rację należy również przyznać obronie, iż faktu kopania pokrzywdzonego po głowie nie można wywieźć z zeznań przybyłych na miejsce zdarzenia funkcjonariuszy Policji. Mimo, że i E. S. i P. P. w swoich, wiarygodnych przecież zeznaniach, podali, iż oskarżony przyznał w ich obecności, iż kopał pokrzywdzonego w głowę, to zwrócić należy uwagę na podkreślany przez tych świadków stan, w jakim D. F. (1) się wówczas znajdował – zasypiał, odzywał się tylko w odpowiedzi na zadawane pytania, momentami był nielogiczny, a kontakt słowny z nim był bardzo utrudniony. Taki stan oskarżonego opisywał również B. F.. W obliczu powyższego nie sposób uznać, które części wypowiedzi, czy właściwie odpowiedzi na pytania zadawane przez funkcjonariuszy były logiczne i zborne, które zaś należało z gruntu odrzucić. Czynienie wyłącznych ustaleń faktycznych odnośnie kopania pokrzywdzonego w głowę na podstawie zeznań tych świadków, w braku innych dowodów w tym zakresie, na podstawie tego, co oskarżony w ich obecności powiedział w sytuacji, gdy wypowiedzi te były nielogiczne, niezborne, przerywane niekontrolowanym snem sprawcy, nie może mieć racji bytu.

Dodatkowo podkreślić trzeba, że z opinii biegłych medyków sądowych wynika, że obrażenia, których doznał D. F. (1) mogły powstać na skutek uderzeń ręką lub nogą. Na wspomnianych nagraniach widać moment przesunięcia ciała pokrzywdzonego na skutek kopnięcia, nie było to jednak kopnięcie w głowę. Skoro biegli nie potrafili kategorycznie wskazać, by którekolwiek z obrażeń głowy powstało w wyniku kopnięcia, zgodnie z regułą wyrażoną w art. 5 § 2 k.p.k., należało przyjąć wersję najbardziej korzystną dla oskarżonego, a mianowicie taką, zgodnie z którą ciosy w głowę zadawał on M. H. z dużą siłą, lecz wyłącznie ręką. Co do kopnięć w pozostałe części ciała podzielić należy ustalenia sądu I instancji, bowiem z rzeczonych nagrań wynika, że D. F. (2) również kopnął pokrzywdzonego.

W zakresie naruszenia art. 5 § 2 k.p.k. przypomnieć należy, że naruszenie zasady in dubio pro reo jest możliwe jedynie, gdy sąd po przeprowadzeniu w sposób prawidłowy postępowania dowodowego i zgodnie z art. 7 k.p.k. ocenił zgromadzone w sprawie dowody (jak to ma miejsce w niniejszej sprawie), zaś pomimo tego z zebranych dowodów - uznanych za wiarygodne - nadal wynikają przynajmniej dwie wersje zdarzeń i to równoprawne, przy czym organ procesowy niedające się usunąć wątpliwości w zakresie tych rozbieżności rozstrzyga niezgodnie z przepisem art. 5 § 2 k.p.k. (por. post. SN z dnia 12 stycznia 2024r. sygn. akt III KK 571/23, LEX nr 3666617).

W analizowanej sprawie nie można wykluczyć, w świetle powyższego, wersji, że oskarżony nie zadawał ciosów nogą w głowę i twarz pokrzywdzonego. Brak jest wyłącznych, kategorycznych dowodów świadczących o tym, że D. F. (1) kopał pokrzywdzonego w głowę. W tym zatem zakresie, przychylając się do wywodów apelujących obrońców, należało zmienić ustalenia faktyczne , co w konsekwencji przełożyło się na opis przypisanego oskarżonemu czynu.

Odnośnie zarzutów obrazy prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu oraz wadliwego przyjęcia konstrukcji określonej w art. 31 § 3 k.k.

Nie można podzielić zarzutów obrońców oskarżonego co do błędnego przyjęcia przez sąd okręgowy tzw. „fikcji poczytalności” z art. 31 § 3 k.k.

Jak już wskazano, sąd apelacyjny w pełni podziela dokonaną przez sąd I instancji ocenę opinii biegłych psychiatrów i psychologów, którzy zgodnie stwierdzili, iż D. F. (1) w czasie czynu miał zachowaną zdolność rozpoznania jego znaczenia i pokierowania swoim postępowaniem. Owszem, z biologicznego punktu widzenia, nie miał on świadomości podejmowanych zachowań czy ich skutków, a to z uwagi na stan po zażyciu alkoholu i środków psychoaktywnych. Jednakże w związku z tym, że:

- jest on osobą sprawną intelektualnie,

- świadomie wprawił się w stan odurzenia alkoholem, wprawił się w stan pozostawania pod wpływem klofedronu i benzodiazepin, a zatem środków, których działanie znał i którego wcześniej doświadczał,

- miał doświadczenie z tymi substancjami, a więc nie tylko teoretyczną wiedzę, ale także praktyczne doświadczenie wpływu substancji na swoje zachowanie (sam podawał, że znajomi mówili mu, że zachowuje się po nich nielogicznie, dziwnie, nieprzewidywalnie, choć dotychczas nie agresywnie),

- miał świadomość bicia pokrzywdzonego, a więc tego, że wyrządza mu krzywdę, a także

- (w swoim rozumieniu) świadomość przyczyn konfliktu z pokrzywdzonym,

jego poczytalność (jako termin prawny) w czasie czynu nie może być kwestionowana (vide: k. 984).

W przypadku przyjęcia tzw. „fikcji poczytalności” określonej w art. 31 § 3 k.k. podstawy zawinienia szuka się niejako na przedpolu czynu zabronionego. Sprawca, który świadomie wprowadza się w stan odurzenia/upojenia prostego, a zatem stan powodujący ograniczenie bądź wyłączenie poczytalności, które przewidywał albo mógł przewidzieć odpowiada jak sprawca w pełni poczytalny. I nie chodzi tu o przewidywanie popełnienia konkretnego czynu zabronionego, czy w ogóle czynu zabronionego, lecz o przewidywanie stanu, jaki będzie udziałem sprawcy po spożyciu alkoholu czy innych środków psychoaktywnych. D. F. (1) zażył środki, które wcześniej już zażywał, wiedział, że mają one wpływ na jego organizm, że powodują u niego nieprzewidywalne zachowania. Tym samym przyjmując je przed zdarzeniem co najmniej mógł przewidzieć, że spowodują one u niego stan wyłączający bądź ograniczający zdolność do rozpoznania znaczenia podejmowanych działań, czy pokierowania swoim postępowaniem.

Z chwilą przyjęcia konstrukcji z art. 31 § 3 k.k. zamiar oskarżonego musi być oceniany z punktu widzenia osoby w pełni poczytalnej. I nie ma tu znaczenia, czy D. F. (1) faktycznie (z biologicznego punktu widzenia) zdawał sobie w czasie czynu sprawę z tego jaki jest stan M. H., czy zadawanie kolejnych ciosów może się wiązać ze spowodowaniem jego śmierci. Odpowiedzialność sprawcy odurzonego ma charakter obiektywny – ponosi on pełną odpowiedzialność (jak sprawca poczytalny) i to w zakresie wszystkich znamion czynu zabronionego. Stronę podmiotową przestępstwa, którego dopuścił się D. F. (1) należy zatem oceniać z perspektywy i percepcji człowieka nieodurzonego, w pełni świadomego swoich poczynań.

I tak, przyjmując (zgodnie z zasadą wyrażoną w art. 5 § 2 k.p.k.), że zachowanie oskarżonego polegało na zadawaniu pokrzywdzonemu ze znaczną siłą ciosów ręką w głowę i resztę ciała, kopaniu po ciele, zachowanie to było rozciągnięte w czasie, pokrzywdzony tracił przytomność, poważnie krwawił, w konsekwencji przyjąć należało, że D. F. (1) działał z zamiarem ewentualnym pozbawienia życia M. H.. Oznacza to, że na podstawie wskazanych wyżej okoliczności zdarzenia, jako osoba w pełni sprawna intelektualnie, co do której przyjmujemy ową „fikcję poczytalności” opisaną w art. 31 § 3 k.k., przewidywał możliwość śmierci M. H. i kontynuując swoje działanie (co widać na dowodowych nagraniach) mimo ciężkiego stanu pokrzywdzonego, na to się godził. Wypełnił tym samym znamiona zbrodni zabójstwa z art. 148 § 1 k.k. w zamiarze ewentualnym. W ocenie sądu odwoławczego nie mają racji obrońcy upatrujący w zachowaniu D. F. (1) zamiaru stanowiącego znamię podmiotowe czynu zabronionego z art. 156 § 3 k.k. Jak już wspomniano okoliczności zdarzenia nakazują przyjąć, że sprawca zadając wielokrotnie ciosy pokrzywdzonemu, z w tym z dużą siłą i to pomimo, że ten tracił przytomność i mocno krwawił co najmniej musiał przewidywać, że doprowadzi do śmierci M. H. i kontynuując swoje działanie na to się godził. Nie sposób w tych okolicznościach przyjąć, by zamiarem sprawcy było jedynie pobicie pokrzywdzonego (spowodowanie u niego ciężkich obrażeń ciała).

Sąd apelacyjny nie podzielił zapatrywań sądu okręgowego i przychylił się tym samym do wywodów skarżących obrońców w zakresie przyjęcia typu kwalifikowanego, a mianowicie zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem. W potocznym rozumieniu każde siłowe pozbawienie życia innej osoby jest czynem niewątpliwie okrutnym. Znamię „szczególnego okrucieństwa” użyte w art. 148 § 2 pkt 1 k.k. jest jednak terminem prawnym. Jest to niewątpliwie znamię ocenne. W ocenie sądu odwoławczego zachowanie D. F. (1) nie wyszło poza ramy naganności, brutalności i drastyczności typu podstawowego zbrodni zabójstwa. Podkreślić tu należy przyjęte przez sąd apelacyjny ustalenie, że oskarżony nie kopał pokrzywdzonego w głowę, a także przychylając się do stanowiska obrońców, iż z dowodowych nagrań nie można wywieźć wniosku, iż sprawca w sposób ciągły (od wykonania pierwszego filmu/zdjęcia do ostatniego), przez około 30 minut, maltretował pokrzywdzonego, w konsekwencji nie sposób przyjąć, że okrucieństwo D. F. (1) przyjęło cechę szczególnego w rozumieniu art. 148 § 2 pkt 1 k.k.

W ocenie sądu apelacyjnego nie sposób w okolicznościach niniejszej sprawy przypisać oskarżonemu zamiaru bezpośredniego. W szczególności wskazać należy, że nie ma dowodów wskazujących, by D. F. (1) chciał pozbawić pokrzywdzonego życia i swoim zachowaniem do tego zmierzał. Zwrócić tu trzeba uwagę na wcześniejsze przyjacielskie relacje obu mężczyzn, brak użytych jakichkolwiek narzędzi dla popełnienia zbrodni, których dostępność w mieszkaniu była przecież szeroka, a także zachowanie oskarżonego utrwalone na dowodowych nagraniach, a akcentowane przez biegłych lekarzy psychiatrów – oskarżony nagrywając filmy i przemawiając do pokrzywdzonego sprawiać może wrażenie jakby chciał mu to po fakcie odtworzyć.

Odnośnie zarzutów rażącej niewspółmierności kary.

Wszyscy obrońcy oskarżonego postawili w swoich apelacjach zarzut rażącej surowości kary 25 lat pozbawienia wolności wymierzonej oskarżonemu D. F. (1).

Zarzut ten okazał się zasadny, zwłaszcza w sytuacji zmiany kwalifikacji prawnej czynu przypisanemu ostatecznie oskarżonemu. Przyjęcie bowiem innej kwalifikacji prawnej czynu oskarżonego nakazywało dokonać modyfikacji wymierzonej mu kary.

I tak, okoliczności w postaci: przyjęcia zamiaru ewentualnego jako strony podmiotowej przestępstwa, dokonanie zmiany w ustaleniach faktycznych w zakresie sposobu zadawania ciosów pokrzywdzonemu, odejście od koncepcji zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem legły, u podstaw złagodzenia wymiaru kary. Warunki osobiste oskarżonego, jego dotychczasowy sposób życia, szczery żal i pełen wgląd w karygodność czynu, którego się dopuścił, status sprawcy młodocianego, którego osobowość nie została jeszcze ostatecznie uformowana, przemawiały za znacznym obniżeniem wymiaru kary. Z kolei okoliczności takie, jak: brutalność działania sprawcy, popełnienie czynu na szkodę małoletniego, w zasadzie bez powodu nie pozwalały na orzeczenie kary łagodniejszej niż 15 lat pozbawienia wolności.

Żadna kara nie zwróci życia M. H., ani nie ukoi rozpaczy jego najbliższych. Karanie jest jednym z elementów wymiaru sprawiedliwości, ale na kary takie, które spełniają dyrektywy wypracowane w cywilizowanych społeczeństwach. W ocenie sądu apelacyjnego orzeczona kara 15 lat pozbawienia wolności dyrektywy te spełnia, w tym także tę dyrektywę, która odnosi się do sprawcy młodocianego, którego osobowość, jak już wskazano nie została jeszcze ostatecznie uformowana, a którą to dyrektywę pominął wyrokując sąd I instancji.

Odnośnie zarzutu rażącej niewspółmierności środka karnego.

Sąd odwoławczy nie podzielił w tym zakresie zarzutów obrony.

„Z orzecznictwa Sądu Najwyższego wynika, że "odpowiednie" zadośćuczynienie w konkretnej sprawie to taka kwota, która ma charakter kompensacyjny (a więc musi przedstawiać odczuwalną wartość ekonomiczną) i w sposób odnoszący się bezpośrednio do ocenianego przypadku osoby domagającej się zadośćuczynienia, odzwierciedla rozmiar doznanej przez nią krzywdy, na którą składają się jej fizyczne i psychiczne cierpienia. Rodzaj, czas trwania i natężenie, owych cierpień należy każdorazowo określić w kontekście konkretnych (mających na to wpływ) okoliczności ujawnionych na podstawie materiału dowodowego sprawy. Równocześnie baczyć należy i na to, iż wysokość przyznanego zadośćuczynienia powinna być utrzymana w granicach odpowiadających aktualnym warunkom i przeciętnej stopie życiowej społeczeństwa.

Podstawową funkcją zadośćuczynienia jest funkcja kompensacyjna, co oznacza, że kwota pieniężna przyznana poszkodowanemu ma w pełni lub w możliwym stopniu zrekompensować (naprawić, wyrównać) wyrządzoną mu krzywdę. Ustalając wymienioną okoliczność, a także wysokość zadośćuczynienia, należy brać pod uwagę dramatyzm doznań osób bliskich, poczucie osamotnienia i odczuwalnej pustki, cierpienia i wstrząs psychiczny, rolę, jaką osoba zmarła odgrywała w rodzinie, a także to, czy najbliżsi będą umieli się znaleźć w nowej rzeczywistości (wyr. SA we Wrocławiu z 13.9.2018 r., II AKa 236/18, L.). Ustalenie rozmiaru krzywdy opiera się na zasadach wynikających z prawa cywilnego, w tym wypracowanych w orzecznictwie sądów cywilnych (wyr. SA w Gdańsku z 13.6.2019 r., II AKa 105/19, L.). Do środka tego w postaci zadośćuczynienia nie stosuje się normy z art. 440 KC; nie jest więc możliwe miarkowanie jego wysokości sytuacją materialna sprawcy (podreśl. SA) . Określone w art. 440 KC warunki miarkowania wysokości roszczeń dotyczą wyłącznie obowiązku naprawienia szkody majątkowej, a nie zadośćuczynienia (wyr. SA w Katowicach z 28.2.2019 r., II AKa 31/19, L.).” (vide: Komentarz do art. 46 k.k. pod red. Stefańskiego, 2023r).

W świetle powyższego sąd odwoławczy uznał, iż zasądzona na rzecz matki pokrzywdzonego kwota 200.000 złotych tytułem zadośćuczynienia nie jest wygórowana, zaś sytuacja materialna oskarżonego nie ma znaczenia dla ustalenia jej wysokości.

Wniosek

Apelacja obrońcy oskarżonego r. pr. M. C.

1.  zmiana kwalifikacji prawnej czynu z art. 148 § 2 pkt 1 k.k. na art. 156 § 3 k.k. i wymierzenie oskarżonemu łagodniejszego wymiaru kary w dolnej granicy ustawowego zagrożenia, tj. w wymiarze 5 lat pozbawienia wolności,

ewentualnie

2.  uchylenie wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania, w przypadku uznania, że zachodzi potrzeba przeprowadzenia przewodu sądowego na nowo w całości.

Apelacja obrońcy oskarżonego adw. J. K.

1.  uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi Okręgowemu w P. do ponownego rozpoznania

w razie nieuwzględnienia powyższego wniosku

2.  zmiana kwalifikacji prawnej czynu i jego opisu na art. 156 § 3 k.k. i wymierzenie oskarżonemu sprawiedliwej łagodnej kary pozbawienia wolności oraz zadośćuczynienia na rzecz pokrzywdzonej w kwocie 100.000 złotych.

Apelacja obrońcy oskarżonego adw. J. W.

1.  uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania sądowi okręgowemu,

ewentualnie, z ostrożności procesowej

2.  zmiana zaskarżonego orzeczenia w zakresie punktów 1, 3 i 5 wyroku poprzez przyjęcie, że zachowanie oskarżonego wyczerpywało znamiona przestępstwa z art. 156 § 3 k.k., względnie, z ostrożności procesowej, z art. 148 § 1 k.k., a w związku z powyższym zmodyfikowanie kary jednostkowej i kary łącznej wymierzonej oskarżonemu za przestępstwo przypisane w punkcie 1 i wymierzenie oskarżonemu kary terminowego pozbawienia wolności w rozumieniu art. 32 pkt 3 k.k. w zw. z art. 37 k.k. w zw. z art. 4 k.k. oraz odstąpienie od orzekania nawiązki,

z ostrożności procesowej, gdyby sąd apelacyjny nie podzielił argumentacji wspierającej powyższy wniosek

3.  zmiana zaskarżonego wyroku w zakresie dotyczącym kary.

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

☐ zasadny

☒ częściowo zasadny

☐ niezasadny

☐ zasadny

☒ częściowo zasadny

☐ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny.

Odwołać się w tym miejscu należy do zawartych powyżej wywodów odnośnie poszczególnych zarzutów apelacyjnych, których podzielenie bądź niepodzielenie (czy też częściowe uwzględnienie) przełożyło się na konieczność modyfikacji zaskarżonego rozstrzygnięcia.

Sąd odwoławczy nie znalazł powodów, by zaskarżony wyrok uchylić, a sprawę przekazać do ponownego rozpoznania w pierwszej instancji. Sąd apelacyjny dokonał przy tym również z urzędu kontroli instancyjnej zaskarżonego wyroku w świetle bezwzględnych przesłanek odwoławczych przewidzianych przepisami art. 439 § 1 k.p.k. oraz art. 440 k.p.k. jednak żadne z nich w przedmiotowej sprawie nie wystąpiły. Z tego względu nie było potrzeby ingerencji w zaskarżone orzeczenie z urzędu.

Lp.

Zarzut

2

Apelacja pełnomocnika oskarżycielki posiłkowej

1.  Rażąca niewspółmierność kary 25 lat pobawienia wolności.

2.  Rażąca niewspółmierność orzeczonego wobec oskarżonego na rzecz oskarżycielki posiłkowej środka karnego w kwocie 200.000 złotych tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę

3.  Błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę wyroku polegający na bezpodstawnym i błędnym uznaniu, że oskarżony prezentował odpowiedni stosunek do popełnionego czynu, który nie był przejawem jego postawy procesowej.

Apelacja prokuratora

1.  Rażąca niewspółmierność kary 25 lat pozbawienia wolności

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny

W związku z tym, że apelacje prokuratora i pełnomocnika oskarżycielki posiłkowej są zbieżne, sąd apelacyjny odniesie się do nich łącznie.

Wszelkie zawarte wyżej wywody w zakresie konieczności obniżenia wymiaru kary orzeczonej wobec D. F. (1) automatycznie stoją w opozycji wobec możliwości rozważania zaostrzenia tej kary w stosunku do tej, którą orzekł sąd okręgowy. Oskarżyciele domagali się wymierzenia oskarżonemu kary eliminacyjnej – dożywotniego pozbawienia wolności.

Tak jak nacechowana emocjami postawa oskarżycielki posiłkowej jest tu w pełni zrozumiała, oskarżony pozbawił bowiem życia jej jedynego syna, tak nie sposób zrozumieć postawy prokuratora, który przecież przed sądem okręgowym domagał się kary 25 lat pozbawienia wolności.

Nie przychylając się do zawartych w omawianych apelacjach wywodów, odsyłając do argumentacji zawartej powyżej, a związanej z koniecznością złagodzenia kary orzeczonej wobec D. F. (1), sąd apelacyjny uznał zarzuty sformułowane w tych środkach odwoławczych za niezasadne z prawnego punktu widzenia.

Sąd II instancji nie uznał również za celowe dokonania modyfikacji kwoty zasądzonej na rzecz M. W. tytułem zadośćuczynienia. Oczywistym jest, że żadne pieniądze nie są w stanie zrekompensować jej bólu i straty, jednakże biorąc pod uwagę wszelkie zasady miarkowania zadośćuczynienia za doznaną krzywdę, zasądzoną przez sąd okręgowy kwotę 200.000 złotych uznać należy za słuszną.

Powołując się na badania sądowo-psychiatryczne i sądowo-psychologiczne oskarżonego sąd odwoławczy nie podzielił wywodów pełnomocnika oskarżycielki posiłkowej odnośnie instrumentalnej, nieszczerej postawy D. F. (1) w obliczu krzywdy jaką swoim zachowaniem wyrządził.

Wniosek

Apelacja pełnomocnika oskarżycielki posiłkowej

1.  wymierzenie oskarżonemu kary dożywotniego pozbawienia wolności za czyn opisany w punkcie I wyroku i w konsekwencji wymierzenie kary łącznej dożywotniego pozbawienia wolności

2.  orzeczenie wobec oskarżonego na rzecz oskarżycielki posiłkowej kwoty 300.000 złotych tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę.

Apelacja prokuratora

1.  wymierzenie oskarżonemu kary dożywotniego pozbawienia wolności za czyn wskazany w punkcie I i w konsekwencji wymierzenie kary łącznej w wymiarze dożywotniego pozbawienia wolności, zaś w pozostałym zakresie utrzymanie w mocy zaskarżonego wyroku.

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny.

Niezasadność zarzutów podniesionych w apelacjach pełnomocnika oskarżycielki posiłkowej i prokuratora.

4.  OKOLICZNOŚCI PODLEGAJĄCE UWZGLĘDNIENIU Z URZĘDU

1.

Zastosowanie art. 4 § 1 k.k.

Zwięźle o powodach uwzględnienia okoliczności

Zgodnie z art. 4 § 1 k.k. jeżeli w czasie orzekania obowiązuje ustawa inna niż w czasie popełnienia przestępstwa, stosuje się ustawę nową, jednakże należy stosować ustawę obowiązującą poprzednio, jeżeli jest względniejsza dla sprawcy.

Czyn przypisany oskarżonemu popełniony został w czasie, kiedy obowiązywały względniejsze dla sprawcy niż obecnie regulacje w zakresie m.in. rodzaju kar, zasad ich wymiaru, jak i sankcji za przestępstwo zabójstwa. Tym samym należało uzupełnić wszelkie rozstrzygnięcia o przepis art. 4 § 1 k.k. i zastosować ustawę obowiązującą w czasie popełnienia przypisanych oskarżonemu czynów.

4.  ROZSTRZYGNIĘCIE SĄDU ODWOŁAWCZEGO

0.15.1. Utrzymanie w mocy wyroku sądu pierwszej instancji

0.11.

Przedmiot utrzymania w mocy

0.1Na podstawie art. 437 § 1 k.p.k. utrzymano w mocy zaskarżony wyrok w części – po dokonaniu jego modyfikacji wskazanej w punktach 2 a-c wyroku sądu odwoławczego.

Zwięźle o powodach utrzymania w mocy

Brak podstaw, by poza dokonaną w punktach 2 a-c zmianą w jakikolwiek sposób ingerować w zaskarżone rozstrzygnięcie.

0.15.2. Zmiana wyroku sądu pierwszej instancji

0.0.11.

Przedmiot i zakres zmiany

Punkt 1a) - za podstawę wszelkich rozstrzygnięć przyjęto przepisy kodeksu karnego e brzmieniu obowiązującym w dniu 12 listopada 2021 roku w związku z art. 4 § 1 k.k.

Zwięźle o powodach zmiany

W czasie czynu obowiązywała ustawa względniejsza dla sprawcy niż obecnie.

2.

Przedmiot i zakres zmiany

Punkt 2b) – zmiana opisu czynu, kwalifikacji prawnej i kary wymierzonej oskarżonemu

Zwięźle o powodach zmiany

Kontrola instancyjna zaskarżonego rozstrzygnięcia nakazała zmianę zaskarżonego wyroku poprzez przyjęcie, iż oskarżony działał z zamiarem ewentualnym pozbawienia życia M. H., jego sposób działania polegał na zadawaniu pokrzywdzonemu wielokrotnych kopnięć i uderzeń po całym ciele, uderzaniu pokrzywdzonego ze znaczną siłą po głowie i twarzy, a czyn jego wyczerpał znamiona zbrodni z art. 148 § 1 k.k., za co wymierzono mu karę 15 lat pozbawienia wolności.

3.

Przedmiot i zakres zmiany

Punkt 1 c) – kara łączna

Zwięźle o powodach zmiany

W związku ze zmianą w zakresie kary orzeczonej za przestępstwo zabójstwa, uchylono orzeczoną przez sąd I instancji karę łączną i na podstawie art. 85 § 1 k.k., art. 85a k.k. i art. 86 § 1 k.k. wymierzono oskarżonemu nową karę łączną 15 lat pozbawienia wolności.

0.15.3. Uchylenie wyroku sądu pierwszej instancji

0.15.3.1. Przyczyna, zakres i podstawa prawna uchylenia

1.1.

-----

art. 439 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

-----

2.1.

Konieczność przeprowadzenia na nowo przewodu w całości

art. 437 § 2 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

-----

3.1.

Konieczność umorzenia postępowania

art. 437 § 2 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia i umorzenia ze wskazaniem szczególnej podstawy prawnej umorzenia

-----

4.1.

-----

art. 454 § 1 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

-----

0.15.3.2. Zapatrywania prawne i wskazania co do dalszego postępowania

-----

0.15.4. Inne rozstrzygnięcia zawarte w wyroku

Punkt rozstrzygnięcia z wyroku

Przytoczyć okoliczności

Na podstawie art. 105 § 1 i 2 k.p.k. sprostowano oczywistą omyłkę pisarską popełnioną w części wstępnej zaskarżonego wyroku w zakresie jednej z dat rozpoznania sprawy. Podanie nieprawidłowego roku miało charakter oczywistej omyłki pisarskiej.

6.  Koszty Procesu

Punkt rozstrzygnięcia z wyroku

Przytoczyć okoliczności

2.  i 3.

Uwzględniając wniosek pełnomocnika oskarżycielki posiłkowej zasądzono od oskarżonego na rzecz M. W. kwotę 1200 złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu odwoławczym – na podstawie § 11 ust. 2 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie.

Sąd apelacyjny na podstawie art. 624 § 1 k.p.k. w zw. z art. 634 k.p.k. na zasadach słuszności zwolnił oskarżonego od zapłaty na rzecz Skarbu Państwa kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze.

6.  PODPIS

M. Ś. H. K.

A. A. G. N. M. K.

0.11.3. Granice zaskarżenia

Kolejny numer załącznika

1

Podmiot wnoszący apelację

Obrońca oskarżonego – r. pr. M. C.

Rozstrzygnięcie, brak rozstrzygnięcia albo ustalenie, którego dotyczy apelacja

Całość wyroku.

0.11.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia

☒ na korzyść

☐ na niekorzyść

☒ w całości

☐ w części

co do winy

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

0.11.3.2. Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji

art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

art. 438 pkt 3 k.p.k. – błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,
jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

0.11.4. Wnioski

uchylenie

zmiana

0.11.3. Granice zaskarżenia

Kolejny numer załącznika

2

Podmiot wnoszący apelację

Obrońca oskarżonego – adw. J. K.

Rozstrzygnięcie, brak rozstrzygnięcia albo ustalenie, którego dotyczy apelacja

całość wyroku

0.11.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia

☒ na korzyść

☐ na niekorzyść

☒ w całości

☐ w części

co do winy

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

0.11.3.2. Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji

art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

art. 438 pkt 3 k.p.k. – błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,
jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

0.11.4. Wnioski

uchylenie

zmiana

0.11.3. Granice zaskarżenia

Kolejny numer załącznika

3

Podmiot wnoszący apelację

Obrońca oskarżonego – adw. J. W.

Rozstrzygnięcie, brak rozstrzygnięcia albo ustalenie, którego dotyczy apelacja

Punkty: 1, 3 i 5 wyroku

0.11.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia

☒ na korzyść

☐ na niekorzyść

☐ w całości

☒ w części

co do winy

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

0.11.3.2. Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji

art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

art. 438 pkt 3 k.p.k. – błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,
jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

0.11.4. Wnioski

uchylenie

zmiana

0.11.3. Granice zaskarżenia

Kolejny numer załącznika

4

Podmiot wnoszący apelację

Prokurator

Rozstrzygnięcie, brak rozstrzygnięcia albo ustalenie, którego dotyczy apelacja

Część rozstrzygnięcia dotycząca kary

0.11.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia

☐ na korzyść

☒ na niekorzyść

☐ w całości

☒ w części

co do winy

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

0.11.3.2. Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji

art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

art. 438 pkt 3 k.p.k. – błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,
jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

0.11.4. Wnioski

uchylenie

zmiana

0.11.3. Granice zaskarżenia

Kolejny numer załącznika

5

Podmiot wnoszący apelację

Pełnomocnik oskarżycielki posiłkowej

Rozstrzygnięcie, brak rozstrzygnięcia albo ustalenie, którego dotyczy apelacja

Część rozstrzygnięcia dotycząca kary

0.11.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia

☐ na korzyść

☒ na niekorzyść

☐ w całości

☒ w części

co do winy

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

0.11.3.2. Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji

art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

art. 438 pkt 3 k.p.k. – błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,
jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

0.11.4. Wnioski

uchylenie

zmiana