Sygn. akt II Ca 31/24, II Cz 11/24
Dnia 8 kwietnia 2024 r.
Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim II Wydział Cywilny Odwoławczy
w składzie następującym:
Przewodniczący: Sędzia Jarosław Gołębiowski
Protokolant: Monika Zbrożek
po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 8 kwietnia 2024 r.
sprawy z wniosku H. Ł.
z udziałem T. G. (1), J. S. (1), M. B. (1), E. R., J. S. (2), M. S., D. S., A. J., I. N., K. S. (1), S. S. (1), M. N., B. S., E. S. (1), R. S. (1), K. M. (1), J. S. (3)
o zasiedzenie
na skutek apelacji i zażalenia wnioskodawczyni
od postanowienia Sądu Rejonowego w Opocznie
z dnia 13 października 2023 r. sygn. akt I Ns 375/23
postanawia:
1.
zmienić zaskarżone postanowienie w punkcie pierwszym w ten sposób, że stwierdzić, iż Z. G. nabyła z mocy prawa, przez zasiedzenie
z dniem (...) roku, udział we współwłasności wynoszący 1/9 część nieruchomości położonej w O. w obrębie (...), oznaczonej
w ewidencji gruntów jako działka (...) o powierzchni (...) ha;
2.
z zażalenia wnioskodawczyni zmienić zaskarżone postanowienie
w punkcie drugim w ten sposób, że zasądzić od H. Ł., T. G. (1), J. S. (1), M. B. (1), E. R., J. S. (2), M. S., D. S., A. J., I. N., K. S. (1), S. S. (1), M. N., B. S., E. S. (1), R. S. (1), K. M. (1), J. S. (3) kwoty po 49,17 (czterdzieści dziewięć 17/100) złotych – od każdego z nich na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Opocznie tytułem zwrotu wydatków tymczasowo poniesionych przez Skarb Państwa;
3. oddalić apelację i zażalenie w pozostałej części;
4. ustalić, iż każdy z uczestników ponosi koszty postępowania odwoławczego związane ze swoim udziałem w sprawie.
Jarosław Gołębiowski
II Ca 31/24, II Cz 11/24
Zaskarżonym postanowieniem z dnia 13 października 2023 r. Sąd Rejonowy w Opocznie po rozpoznaniu sprawy z wniosku H. Ł.
z udziałem T. G. (1), J. S. (1), M. B. (1), J. S. (2), E. R., M. S., D. S., A. J., I. N., K. S. (1), S. S. (1), M. N., B. S., E. S. (1), R. S. (1), K. M. (1) i J. S. (3) - o zasiedzenie postanowił:
1. oddalić wniosek;
2. pobrać od wnioskodawczym H. Ł. na rzecz Skarbu Państwa- Sądu Rejonowego w Opocznie kwotę 885,60 złotych tytułem wydatków poniesionych tymczasowo w sprawie ze Skarbu Państwa;
3. stwierdzić, że wnioskodawczym i uczestnicy ponoszą koszty związane ze swoim udziałem w sprawie.
Sąd Rejonowy wskazał, że przedmiotowe postanowienie zapadło po ponownym rozpoznaniu sprawy.
Postanowieniem z dnia 25 kwietnia 2022 r. w sprawie sygn. akt II Ca 668/21 Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim uchylił bowiem wydane
w dniu 30 września 2019 r. postanowienie Sądu Rejonowego w Opocznie
i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu w Opocznie pozostawiając temu sądowi rozstrzygnięcie o kosztach za instancję odwoławczą.
W pisemnym uzasadnieniu Sąd Okręgowy wskazał, że przeprowadzając postępowanie dowodowe Sąd Rejonowy nie miał na uwadze zagadnienia, które jest kluczowe dla końcowego rozstrzygnięcia. Nie jest wiadomym, czy po śmierci matki Z. G. posiadała całą nieruchomość (nie tylko swój udział)
w ramach zarządu rzeczą wspólną, czy też władała całością w imieniu własnym
i dla siebie w ramach posiadania samoistnego.
Przy ponownym rozpoznaniu sprawy Sąd Rejonowy poczynił następujące ustalenia faktyczne:
Nieruchomość oznaczona w ewidencji gruntów nr działki (...)
o powierzchni (...) ha jest położona w O. przy ul. (...), obręb (...), powiat (...), województwo (...) i stanowi tereny zabudowy mieszkalnej.
Ta nieruchomość nie ma założonej księgi wieczystej ani zbioru dokumentów.
Pierwszą ewidencję gruntów miasta O. założony w 1970 r. Wówczas w jednostce rejestrowej (...) wpisano działkę nr (...) o pow. (...) ha na G. Z., córkę K. i F. jako osobę władającą gruntem.
W roku 1979 przeprowadzono modernizację ewidencji gruntów, podczas której uległa zmianie tylko powierzchnia i numeracja działki. Przedmiotowa działka została oznaczona nr (...) o pow. (...) ha i ujawniona w pozycji rejestrowej nr (...) również na Z. G., córkę K. jako osobę władającą gruntem.
Obecnie w rejestrze ewidencji gruntów obrębu miasta O. działka nr (...) o pow. (...) ha figuruje w powierzchni rejestrowej (...) zapisanej na Z. G., córkę K. i F. jako posiadacza samoistniego.
W 1976 r. było prowadzone postępowania o stwierdzenie nabycia na rzecz Z. G. własności działki położonej w O. o pow. (...) ha oznaczonej w ewidencji gruntów nr (...) w trybie ustawy o uregulowaniu własności gospodarstw rolnych.
Prawomocną decyzja z dnia (...) r. nr (...).ON- (...) naczelnik miasta i gminy w O. odmówił wydania aktu własności ziemi dla Z. G., z domu S., córki K. i F. na nieruchomość oznaczoną nr działki (...) o pow. (...) ha położoną w O..
W uzasadnieniu decyzji zostało podane, że oprócz wymienionej działki, którą Z. G. objęła w użytkowania w 1946 r. tytułem darowizny od rodziców S. K. i F., to nie posiada ona innego gruntu rolnego, czyli łącznego obszaru (...) ha użytków rolnych.
Z protokołu ustalenia stanu faktycznego władania sporządzonego w toku tego postępowania dnia (...). wynika, że Z. G. jako jedyna brała udział w tym postępowania bowiem nie zostały wskazane inne zainteresowane strony, a do protokołu podała ona, że działkę objęła
w użytkowanie w 1946 r. tytułem darowizny od rodziców, którzy zmarli ojciec
w (...) a matka w (...) r. Na tej działce stoi dom drewniany i budynek gospodarczy drewniany, który stawiali rodzice. Do działki nikt nie rości pretensji.
F. S. zmarła (...) (...) r.
Podatnikiem z zabudowanej działki położonej w O. przy ul. (...) według dokumentów podatnika od 1968 r. oraz z budynku mieszkalnego i gruntu w latach 1978-2003 była Z. G., córka K., natomiast od 2004 r. są H. Ł., córka R. i T. G. (1), syn R..
Z. G. z domu S. zmarła jako wdowa (...) r. Pozostawiła ona dwoje dzieci H. Ł. z domu G. i T. G. (1).
W Sądzie Rejonowym w Opocznie toczyło się w sprawie Sygn. akt I Ns 48/94 postępowania z wniosku Z. G. o stwierdzenie nabycia na własność przez zasiedzenie działki nr (...) o pow. (...) ha położonej w O. przy ulicy (...), w tej sprawie wnioskodawczyni była reprezentowana przez córkę H. Ł.
Uczestnicy postępowania występujący w tej sprawie-następcy prawni F. i K. małż. S. nie przyłączyli się do wniosku podnosząc, że ta działka nigdy nie była przekazana na rzecz Z. G., tylko po tym fakcie, jak ona owdowiała i została z małymi dziećmi, rodzice pozwolili jej zamieszkać na tej działce, najpierw mieszkała z rodzicami, a po ich śmierci została sama, wiedziała, że działka należy się także pozostałym dzieciom K. i F. S. i podjęła ona nawet próbę spłaty pozostałego rodzeństwa. Uczestnicy postępowania wskazali na brak samoistności posiadania po stronie Z. G..
Ostatecznie na rozprawie w dniu (...) (...) r. pełnomocnik wnioskodawczyni wobec stanowiska uczestników postępowania zrezygnował ze sprawy, a uczestnicy postępowania zgodzili się na wycofanie sprawy i Sąd postanowieniem z dnia 31 maja (...) r. umorzył postępowania w sprawie na podstawie art. 355 § 1 k.p.c.
Z. G. na nieruchomości położonej przy ul. (...) mieszkała już w latach 60 - tych XX wieku. Mieszkała tam z dziećmi H. i T. oraz matką. Na tej nieruchomości stał dom i komórka, był ogród i ogródek. Wykonywała ona w razie potrzeby remonty budynków, były u niej na stancji koleżanki.
Na tej działce (...) r. zamieszkała u rodziców K. i F. małż. S. ich córka Z. G. z dwójką dzieci, H. i T.. Mąż Z. G. był aresztowany jako żołnierz AK po zakończeniu wojny. Zmarł on
w (...) r.
Po śmierci K. S. (2) w (...) r. na tej działce została jego żona wraz z córką Z. i jej dziećmi. F. S. trzymała zwierzęta i pracowała
w ogrodzie.
Po śmierci F. S. w (...) r. na działce została Z. G.
z dziećmi, która wszystkim się zajmowała, także niezbędnymi remontami. K. i F. S. mieli kilkoro dzieci. Po ich śmierci niektóre z nich, m.in. syn W. i córka G. N. przychodzili do Z. G.
z żądaniem spłaty z tej działki.
G. N., najmłodsza córka K. i F. S. mieszkała na tej działce wraz z rodzicami do (...) r. Jej córka A. urodziła się tam w (...) r.
Dzieci małż. K. i F. S. i ich wnuki odwiedzali F. S. na tej działce. Niektórzy z nich pomagali jej.
Nic nie było wiadomo w rodzinie, aby małż. S. działkę tę komukolwiek przekazali, natomiast w rodzinie było wiadomo, że Z. G. ma spłacić rodzeństwo z tej działki. G. N. nawet spłaciła ona
w części w kwocie około 8.000,00 zł.
Spadkobiercy G. N. roszczą pretensje do udziału należnego jej
w tej działce.
E. S. (2), syn K. i F. małż. S. nie dostał spłaty z tej działki. Jej temat był poruszany przy okazji świąt rodzinnych i było mówione, że jak sytuacja się polepszy, to będzie spłata z tej działki.
K. S. (2) otrzymał tę działkę z tego tytułu, że pracował na kolei.
Z. G. zamieszkała na tej działce z uwagi na jej ciężką sytuację rodzinną: śmierć męża i jej małoletnie dzieci. W rodzinie nie było mowy, aby rodzice przekazali jej tę działkę, czy też aby rodzeństwo zgodziło się na to, aby zamieszkała ona tam jako właściciel. Na zasadzie zezwolenia rodzinnego Z. G. zamieszkała na tej działce u mamy, a jej bracia i siostry przychodzili
i pomagali.
Po śmierci jednego z dzieci małż. S. - S. S. (2) nawet kondukt pogrzebowy wychodził z tej działki. Mieszkająca na niej Z. G. wyraziła zgodę, argumentując, że skoro on nie został spłacony, to niech wyjdzie z tego domu.
Spadkobiercy E. S. (2) roszczą pretensje do tej działki.
W. S. (1), syn K. i F. małż. S. nie otrzymał spłaty i zawsze tłumaczył swoim dzieciom, że należy im się spłata z tej działki. Upominał się o tę spłatę u siostry Z. G.. Taką spłatę ona obiecywała, nawet poprzez zaciągnięcie pożyczki, ale tylko część spłaty dostała G. N..
Jego córka, M. B. (2), była w bliższych stosunkach z ciocią Z. G., często ja odwiedzała i ciocia mówiła jej, że kiedyś z tej działki spłaci ich H..
Wtedy, kiedy Z. G. mieszkała z matką, to ona pracowała zawodowo, a gospodarstwem zajmowała się jej matka.
Na tej działce Z. G. nie mieszkała jako właścicielka. W rodzinie było mówione o spłacie na rzecz Ł. S. w kwocie 20 tys. zł. Córka Z. G., H., R. S. (2) zaproponowała przed rozprawą
w (...) r. spłatę, ale była to za niska kwota i on nie zgodził się na nią. Spadkobiercy Ł. S. roszczą sobie pretensje do tej działki.
Z. G. otrzymała pismo Przedsiębiorstwa (...) w O. z dnia (...) r. dotyczące wydania zezwolenia na podłączenie budynku zlokalizowanego przy ul. (...) do miejskiej sieci wodociągowej i kanalizacyjnej, w którym były podane warunki takiego podłączenia. Natomiast (...) r. Przedsiębiorstwo (...) w O. wystosowało do Z. G. pismo informujące, że dokonała ona włączenia do miejskiej sieci wodociągowej
i kanalizacyjnej bez wcześniejszego uzyskania zezwolenia.
W dniu (...) (...) r. (...) S.A. Zakład (...) w P. wystawił Z. G. rachunek za uzyskanie dostępu do sieci telekomunikacyjnej, który został zapłacony.
Z. G. dbała o nieruchomość położoną w O. przy ul. (...). Pomagały jej w tym dzieci H. i T.. Miała ogródek. Nie było sporów sąsiedzkich.
Z. G. mówiła K. M. (2), że to jest jej, bo tyle lat mieszka.
T. T. (2) nie rozmawiała z Z. G. na temat tej nieruchomości
i na tematy majątkowe, jak również na tematy związane z zarządem tej nieruchomości.
B. K. posiada wiedzę, że nieruchomość ta była darowana Z. G. w zamian za opiekę, jej matka - córka małżonków S., a siostra Z. G. dostała pieniądze od jej rodziców - małżonków S. na zakup działki, nic nie dostała od Z. G..
L. G. nie rozmawiała z Z. G. w temacie ewentualnej spłaty jej rodzeństwa.
Spadkobiercy K. i F. małżonków S. zgadzali się, żeby Z. G. mieszkała na działce położonej w O. przy ul. (...). Ona nie była jej właścicielką. Ponad 20 lat temu jej córka H. Ł. uzgadniała z mężem W. S. (2), żeby wyraził zgodę na przejęcie przez nią tej nieruchomości. Jego odpowiedź była odmowna.
Z. G. mieszkała na tej nieruchomości z matką, a po jej śmierci tam dalej została.
J. W. była świadkiem rozmowy pod koniec (...) r. na temat spłaty G. N. i Z. G..
Z. G. mieszkała na przedmiotowej działce, na której wszystko robiła sama. G. N. przychodziła i wyłudzała spłatę od niej. Po sprawie w (...) r. nikt Z. G. nie pomagał na tej nieruchomości. Od (...) r. - śmierci Z. G. nikt na tej działce nie mieszka, stanowi ona tzw. pustostan.
W latach 60 - tych Ł. S. zrobił dach, ogrodzenie działki było zaczęte za życia F. S., skończone w okresie 2 lat przez T. G. (1). W latach 70 - tych był także robiony remont komina, kanalizacja
i wymieniane okna. W czasie życia Z. G. jej rodzeństwo odwiedzało ją idąc na przykład z kościoła.
Kwestia spłat wynikających z zabudowanej nieruchomości położonej
w O. przy ul. (...) nie była uregulowana pomiędzy tymi spadkobiercami F. i S. małżonków S., którym według ich woli nieruchomość ta powinna się należeć. Spadkobiercy rozmawiali w sprawie spłat z Z. G., temat ten był poruszany często, G. N. nawet częściowo spłatę tę dostała. W rozmowach rodzinnych było przekazywane, że rodzeństwo ma być z tej nieruchomości spłacone. Rozmowy takie miały miejsce w czasie uroczystości rodzinnych. Pozostali spadkobiercy otrzymywali deklarację spłaty od Z. G.. Z rozmów wynikało, że nikt z nich nie zrzekł się własności tej działki na rzecz Z. G. i wszyscy czekają na spłatę.
Sąd Rejonowy zważył, iż w oparciu o zebrany w sprawie materiał dowodowy, także zebrany po uchyleniu przez Sąd Okręgowy postanowienia Sądu z dnia 30 września 2019 r., wniosek o zasiedzenie nie zasługuje na uwzględnienie.
Sąd Okręgowy uchylając postanowienie z dnia 30 września 2019 r. sygn. akt I Ns 144/18 w uzasadnieniu tego postanowienia wskazał na zagadnienie, które nie było przedmiotem zainteresowania Sądu, ale nie podał wytycznych.
Sąd przeprowadził postępowanie dowodowe na tę okoliczności w oparciu o dowody zaoferowane przez strony.
Art. 172 k.c. w brzmieniu ustalonym przez art 1 pkt 31 lit. a i b ustawy
z dnia 28 lipca 1990 r. o zmianie ustawy kodeks cywilny (Dz.U. Nr 55 poz. 321) w § 1 stanowi, że posiadacz nieruchomości nie będący właścicielem nabywa własność, jeżeli posiada nieruchomość nieprzerwanie od lat dwudziestu jako posiadacz samoistny, chyba, że uzyskał posiadanie w złej wierze. Natomiast § 2 stanowi, że po upływie lat trzydziestu posiadacz nieruchomości nabywa jej własność, choćby uzyskał posiadanie w złej wierze.
W art. 172 k.c. uregulowany jest pierwotny sposób nabycia własności, tzn. zasiedzenie.
Zasiedzenie polega na nabyciu prawa przez nieuprawnionego posiadacza wskutek faktycznego wykonywania tego prawa w ciągu ustalonego w ustawie czasu.
Do nabycia własności w drodze zasiedzenia (art. 172 k.c.) potrzebne jest wystąpienie określonych przesłanek: wykonywanie posiadania w charakterze posiadacza samoistnego, posiadanie nieruchomości w sposób nieprzerwany, upływ czasookresu przewidzianego w kodeksie w zależności od uzyskania posiadania w dobrej lub złej wierze.
Niezbędnym warunkiem nabycia nieruchomości przez zasiedzenie jest samoistne posiadanie nieruchomości.
Za posiadanie uważa się faktyczne władztwo nad rzeczą w zakresie prawa własności lub innego prawa, z którym łączy się władztwo (art. 336 k.c.).
Faktyczne władztwo nad rzeczą, warunkujące istnienie posiadania według przyjętej w polskim prawie teorii obejmuje dwa elementy: element fizyczny, określony tradycyjnie jako corpus i element psychiczny - animus.
W rozumieniu przepisów kodeksu cywilnego posiadacz samoistny to taki, który faktycznie włada rzeczą jak właściciel. Wszelkie zatem stany faktycznego władztwa, odpowiadające innemu prawu niż prawo własności nie kwalifikują się jako posiadanie samoistne i dlatego nie mogą stanowić przesłanki zasiedzenia. Dla istnienia samoistnego posiadania potrzebne jest przede wszystkim faktyczne władanie rzeczą.
Zakres faktycznego władztwa przy posiadaniu samoistnym, odpowiadający prawu własności, sprowadza się do korzystania z rzeczy i rozporządzania nią
w sposób jak najbardziej pełny, czyli do postępowania z rzeczą jak właściciel. Dlatego akty władztwa mające charakter drugorzędny z reguły nie świadczą
o samoistnym posiadaniu.
Konieczną przesłanką faktycznego władztwa, oprócz samego zachowania się posiadacza jest odpowiednie zachowanie się osób trzecich, wyrażające się
w tym, że władztwo posiadacza nie spotyka się z ich strony ze skutecznym oporem.
Element corpus świadczy o możliwości dokonywania materialnych aktów władania rzeczą. Posiadacz samoistny włada rzeczą jak właściciel.
Czynnik woli (animus) stanowi kryterium, które pozwala na odróżnienie posiadacza samoistnego od posiadacza zależnego.
W praktyce o tym, w zakresie jakiego prawa posiadacz wykonuje władzę nad rzeczą decydują zewnętrzne widoczne dla otoczenia przejawy władztwa.
Interpretacja elementów woli musi mieć charakter obiektywny.
W tej sprawie Sąd rozpoznał wniosek w granicach jego żądania,
a pierwotne żądanie wniosku sprowadzało się do żądania zasiedzenia działki położonej w O. przez matkę wnioskodawczyni Z. G. przy twierdzeniu wniosku, że objęła ona tę działkę w samoistne posiadanie jeszcze za życia jej rodziców w 1946 r., otrzymując ją od nich i że posiadała ją aż do śmierci czyli do dnia (...) r., ewentualnie przy twierdzeniu pisma procesowego z dnia (...) r., że bieg terminu zasiedzenia rozpoczyna się (...) (...) r., czyli w dacie śmierci matki Z. F. S..
Zarówno twierdzenia wniosku, jak i twierdzenia zawarte w w/w piśmie procesowym wskazują, że była ona samoistną posiadaczem tej działki odpowiednio od 1946 r. na skutek otrzymania jej od rodziców albo od (...) (...) r.- daty śmierci jej matki.
Stosownie do art. 6 k.c. ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne, czyli wnioskodawczyni H. Ł., zgodnie z żądaniem wniosku o zasiedzenie, powinna udowodnić datę objęcia nieruchomości położonej w O. oznaczonej w ewidencji gruntów nr działki (...) o pow. (...) ha przez jej matkę Z. G. w posiadanie i że posiadanie to miało charakter posiadania samoistnego zarówno w dacie objęcia nieruchomości w posiadanie jak i przez cały okres posiadania i że trwało nieprzerwanie co najmniej 30 lat.
Dowody na te okoliczności muszą być konkretne i wyraźne i nie budzące żadnych wątpliwości, a takie na poparcie zgłoszonego wniosku o zasiedzenie,
w ocenie Sądu, nie zostały przedstawione.
Z zeznań zgłoszonych przez wnioskodawczynię w sprawie świadków wynika bezspornie, że od lat 60 - tych Z. G. mieszkała na tej działce razem z dziećmi. Zajmowała się nią, wykonywała remonty w budynkach postawionych przez jej rodziców.
Powyższemu nie zaprzeczyli uczestnicy postępowania, którzy nie przyłączyli się do wniosku wskazując na brak samoistności posiadania po stronie mieszkającej na tej działce Z. G. z rodziną.
Sąd podkreślił, że uczestnicy postępowania - następcy prawni K.
i F. małż. S. - zaprzeczyli, aby posiadanie nieruchomości objętej żądaniem wniosku przez Z. G. miało charakter posiadania samoistnego, wskazując na jego zależny charakter, który uzasadnili tym, że po prostu Z. G. w trudnej dla niej sytuacji rodzinnej z uwagi na śmierć męża i małe dzieci uzyskała zgodę rodziców na zamieszkanie z nimi na tej działce. W takiej sytuacji nie można mówić o fakcie, jak twierdzi wniosek, że działkę tę otrzymała.
Sąd przyjął, tak jak w uzasadnieniu postanowienia z dnia 30 września 2019 r., stosownie do okoliczności tej sprawy, że w momencie zamieszkania przez Z. G. na tej działce zamieszkała ona w charakterze posiadacza zależnego na zasadzie użyczenia.
Jakakolwiek darowizna tej działki na jej rzecz nie została udowodniona.
W ocenie Sądu twierdzenia Z. G. o darowiźnie czy to
w postępowaniu administracyjnym uwłaszczeniowym - które toczyło się bez udziału osób zainteresowanych jako stron - jej rodzeństwa - czy też
w postępowaniach sądowych o zasiedzenie stanowiły jej, następnie jej dzieci subiektywną ocenę formy pozwolenia jej na zamieszkanie w domu na tej działce wraz z jej użytkowaniem.
Podkreślenia wymaga, że uczestnicy postępowania - następcy prawni K.
i F. małż. S. jednoznacznie wskazali okoliczności, w jakich doszło do tego, że Z. G. na tej działce zamieszkała. Są one w przekonaniu Sądu miarodajne, bowiem Sąd zauważa, że darowizna, na którą powoływała się Z. G. nie została potwierdzona jakimikolwiek dowodami, np. nieformalną pisemną umową, która by wskazywała w sposób nie budzący wątpliwości, że była to umowa darowizny.
Trzeba zauważyć, że mamy tutaj do czynienia ze stosunkami zaistniałymi po wojnie w niewielkim mieście, w których strony takie czynności, z uwagi na doniosłość ich skutków, dokumentowały w przeważającej części nieformalnymi umowami.
Doświadczenie życiowe wskazuje, że w takich stosunkach rodzice czy też jeden z nich, dopóki żyli uważani byli za właścicieli nieruchomości. Matka Z. G. żyła do (...) r.
Ponadto przesłuchani w sprawie świadkowie nie wskazali, w jaki sposób Z. G. weszła w posiadanie tej nieruchomości. Zresztą, jak wydaje się, nie mogli tego wskazać, bo ich wiedza dotycząca posiadania nieruchomości sięgała lat 60 - tych XX wieku.
Ponadto zdaniem Sądu w analizowanym stanie faktycznym należy dać priorytet zeznaniom stron, które najlepiej wiedzą, jakie były uzgodnienia
w rodzinie dotyczące tej nieruchomości.
Po śmierci matki Z. F. S., nadal pozostała ona na tej nieruchomości, zajmowała się nią, a nawet opłacała podatki od niej.
Sąd przyjął, że śmierć F. S. nie zmieniła charakteru posiadania tej działki przez Z. G., charakter posiadania należy przyjąć
z daty objęcia nieruchomości w posiadanie, bowiem nie wykazała ona, że po śmierci jej matki F. S. nastąpiły jakiekolwiek okoliczności, które zmieniłyby charakter jej posiadania z zależnego w samoistny. Jej rodzeństwo domagało się spłaty z tej działki, a ona ją obiecywała, a nawet w części na rzecz siostry G. N. zaczęła tę spłatę realizować. Jednakże strony nie zawarły w tym przedmiocie żadnej umowy, np. umowy o nieformalny dział spadku, która zmieniałaby charakter posiadania.
Zdaniem Sądu o samoistnym charakterze posiadania Z. G. nie może decydować opłacanie przez nią podatków z tej nieruchomości, bo obowiązek ten obciąża każdego posiadacza, także zależnego - użytkownika, czy wykonywanie remontów niezbędnych do mieszkania w budynku postawionym przez rodziców jeżeli remonty te były konieczne do właściwego korzystania
z niego. Użytkownik ponosi zwykłe koszty utrzymania rzeczy.
Zwrócić należy również uwagę na fakt, że w dokumentach geodezyjnych Z. G. jeszcze w 1970 r. była ujawniona w pozycji rejestrowej przy działce oznaczonej numerem (...) o powierzchni (...) ha jako osoba władająca gruntem, a dopiero obecnie jest wpisana jako samoistny posiadacz.
W przedstawionym stanie faktycznym Sąd przyjął, że do czasu śmierci
w (...) r. Z. G. była zależnym posiadaczem działki objętej żądaniem wniosku, a przy takim charakterze posiadania wniosek nie może być uwzględniony, bowiem nie jest spełniona przesłanka samoistności posiadania.
Odnośnie zagadnienia, na które zwrócił uwagę Sąd Okręgowy
w uzasadnieniu postanowienia z dnia 25 kwietnia 2022 r., to wnioskodawczyni reprezentowana przez pełnomocnika - radcę prawnego w piśmie sporządzonym 10 sierpnia 2022 r. wskazała, że Z. G. jeszcze za życia F. S. władała przedmiotową nieruchomością jak właściciel i o wykonywaniu przez nią czynności władczych świadczą dokumenty, jak i zeznania świadków zgłoszonych w sprawie.
Sąd nie podzielił takiej argumentacji.
Poza sporem jest, że rodzice Z. K. i F. małżonkowie S. - pierwotni posiadacze tej działki mieli kilkoro dzieci. Niektóre z tych dzieci otrzymały od rodziców tzw. „wiano” i nie roszczą pretensji do tej działki, a część z nich, według relacji już następców prawnych tychże dzieci, miała otrzymać spłatę z tejże działki.
Bezsporne jest to, że z zeznań świadków, którzy albo mieszkali w pobliżu tejże nieruchomości, albo byli znajomymi Z. G. wynika, że ona na tej nieruchomości mieszkała i o nią dbała. Natomiast świadkowie ci nie posiadają wiedzy na temat uzgodnień rodzinnych dotyczących tej działki, czy też ewentualnych spłat, które Z. G. powinna uczynić na rzecz osób uprawnionych.
W takiej sytuacji, nie odmawiając wiarygodności zeznań świadków zgłoszonych przez wnioskodawczynię, bo oni po prostu przedstawili stan faktyczny tak jak to widzieli, decydujące znaczenie w sprawie mają zeznania stron - uczestników postępowania następców prawnych rodzeństwa G.,
z których jednoznacznie wynika, iż Z. G. nie posiadała tej nieruchomości tylko i wyłącznie dla siebie w charakterze jej posiadacza samoistnego, bowiem miała świadomość konieczności spłaty części rodzeństwa i spłatę tę zaczęła nawet realizować.
Sąd odmówił wiary zeznaniom wnioskodawczyni H. Ł.
i uczestnika postępowania T. G. (1), którzy twierdzili, iż matka nikogo nie miała spłacać z tej nieruchomości, bowiem pozostają one w sprzeczności
z zeznaniami pozostałych uczestników postępowania, które Sąd uznał za wiarygodne, konsekwentne i wzajemnie się uzupełniające.
Sąd przyjął, że w tym konkretnym stanie faktycznym Z. G. po śmierci swojej matki nie wykazała takiego zachowania w stosunku do pozostałych osób uprawnionych do nieruchomości położonej w O. przy ul. (...), że stała się ona wyłączną, samoistną jej posiadaczką, nie wykazała woli odsunięcia od realizacji przysługujących praw innym współposiadaczom z tytułu dziedziczenia po F. i K. małżonkach S..
Zdaniem Sądu Z. G. powinna wykazać takie zachowania, które zakwalifikowałyby się do tego aby wyrazić wolę władania całą rzeczą,
z wyłączeniem pozostałych uprawnionych współposiadaczy po śmierci rodziców F. i K. małżonków S., a powyższe - stosownie do art. 6 k.c. - nie zostało przez wnioskodawczynię udowodnione.
Opłacanie zobowiązań podatkowych, czy też czynności związane np.
z doprowadzeniem wody są to zwykłe czynności związane z korzystaniem
z nieruchomości, które może wykonywać nawet posiadacz zależny. Decydujące w sprawie jest to, iż Z. G., w ocenie Sądu, miała świadomość, że rodzeństwu należy się spłata, o czym pośrednio może świadczyć fakt, iż wycofała pierwszy wniosek o zasiedzenie tej nieruchomości złożony w (...) r. po zgłoszeniu zdecydowanego sprzeciwu wobec tego wniosku przez żyjące wówczas jeszcze jej rodzeństwo.
Powyższe okoliczności, w przekonaniu Sądu, uprawniają do twierdzenia, że Z. G. posiadała nieruchomość objętą żądaniem wniosku o zasiedzenie w ramach zarządu rzeczą wspólną.
Mając na uwadze powyższe, Sąd orzekł jak w punkcie 1. sentencji postanowienia.
Podstawę rozstrzygnięcia zawartego w punkcie 2. sentencji postanowienia stanowi przepis art. 113 ust. 2 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych z dnia 28 lipca 2005 r. - tekst jednolity Dz. U. z 2022 r. poz. 1125 ze zm.
O kosztach postępowania Sąd orzekł na podstawie art. 520 § 1 k.p.c. - punkt 3. sentencji postanowienia.
Powyższe postanowienie zaskarżyła wnioskodawczyni zarówno zażaleniem jak i apelacją.
Zażalenie złożone zostało w przedmiocie pobrania od wnioskodawczyni należności w kwocie 885,60 zł tytułem wydatków poniesionych tymczasowo
w sprawie ze Skarbu Państwa.
Zażalenie zaskarżonemu postanowieniu zarzuca:
1. naruszenie przepisów postępowania, które miało wpływ na wynik sprawy:
art. 113 ust. 2 pkt 2 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych poprzez niewłaściwe zastosowanie w sytuacji gdy Wnioskodawczym została częściowo zwolniona od kosztów sądowych,
a złożony przez riią wniosek o stwierdzenie nabycia własności nieruchomości przez zasiedzenie został oddalony, co uzasadnia nieobciążanie jej koniecznością poniesienia wydatków uprzednio poniesionych przez Skarb Państwa;
art. 113 ust. 2 pkt 2 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych poprzez jego niezastosowanie polegające na braku nakazania ściągnięcia kosztów poniesionych tymczasowo przez Skarb Państwa od uczestnika, dla którego kurator został ustanowiony.
art. 113 ust. 4 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych
w sprawach cywilnych poprzez niezastosowanie w sytuacji gdy okoliczności przedmiotowej sprawy uzasadniają nieobciążanie Wnioskodawczyni poniesionymi kosztami.
2. naruszenie przepisów prawa materialnego:
art. 179 § 1 k.r.o. poprzez niezastosowanie polegające na braku obciążenia koniecznością poniesienia wydatków poniesionych przez Skarb Państwa uczestnika, dla którego kurator został ustanowiony.
Wnioskodawczyni wnosiła o zmianę zaskarżonego postanowienia
i nieobciążanie jej koniecznością poniesienia kosztów pokrytych tymczasowo ze Skarbu Państwa.
W apelacji wnioskodawczyni zaskarżyła postanowienie Sądu Rejonowego w zakresie pkt 1 i 3.
Apelacja zaskarżonemu postanowieniu zarzuca:
1. naruszenie przepisów postępowania, które miało wpływ na wynik sprawy:
art. 234 k.pc. w zw. z art. w zw. z art. 339 k.c. w zw. z art 13 §2 k.p.c.
w zw. z art. 361 k.p.c. poprzez niewłaściwe zastosowanie polegające na ustaleniu, iż władanie przez Z. G. nieruchomością położoną przy ul. (...) miało charakter posiadania zależnego w sytuacji gdy ustawowe domniemanie posiadania samoistnego nie zostało obalone, co skutkowało błędnym ustaleniem, iż w toku postępowania nie została wykazana przesłanka zasiedzenia w postaci posiedzenia samoistnego i stało się to podstawą oddalenia wniosku;
art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. w zw. z art. 232 k.p.c. w zw.
z art. 13 § 2 k.p.c. poprzez niewłaściwe zastosowanie polegające na braku przypisania mocy dowodowej zeznaniom świadka B. K. złożonym podczas rozprawy w dniu 6 marca 2023 r. w zakresie dotyczącym podejmowania przez Z. G. decyzji o remoncie nieruchomości bez zgody pozostałych współposiadaczy, co skutkowało błędnym uznaniem, iż nie stanowią istotnego materiału dowodowego świadczącego o samoistnym posiadaniu całej nieruchomości przez Z. G.;
art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. w zw. z art. 232 k.p.c. w zw.
z art. 13 § 2 k.p.c. poprzez niewłaściwe zastosowanie polegające na braku przypisania mocy dowodowej zeznaniom świadka K. M. (2) złożonym podczas rozprawy w dniu 6 marca 2023 r. w zakresie manifestowania przez Z. G. woli władania przedmiotową nieruchomością w postaci przeprowadzania remontów, wzniesienia ogrodzenia, przyłączenia wody, co skutkowało błędnym uznaniem, iż zeznania te nie stanowią istotnego materiału dowodowego świadczącego o samoistnym posiadaniu całej nieruchomości przez Z. G.;
art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. w zw. z art. 232 k.p.c. w zw.
z art. 13 § 2 k.p.c. poprzez niewłaściwe zastosowanie polegające na braku przypisania mocy dowodowej zeznaniom świadka K. M. (2) złożonym podczas rozprawy w dniu 6 marca 2023
r. w zakresie manifestowania przez Z. G. woli władania przedmiotową nieruchomością w postaci przeprowadzania remontów, wzniesienia ogrodzenia, przyłączenia wody, co skutkowało błędnym uznaniem, iż zeznania te nie stanowią istotnego materiału dowodowego świadczącego o samoistnym posiadaniu całej nieruchomości przez Z. G.;
art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. w zw. z art. 232 k.p.c. w zw.
z art. 13 § 2 k.p.c. poprzez niewłaściwe zastosowanie polegające na dokonaniu oceny zgromadzonego materiału dowodowego w postaci zeznań uczestników H. Ł. oraz T. G. (2) w sposób sprzeczny z zasadami logiki doświadczenia życiowego polegający na stwierdzeniu, iż po śmierci F. S. posiadanie nieruchomości położonej przy ul. (...) przez Z. G. nie miało charakteru posiadania samoistnego w sytuacji gdy była ona jedynym posiadaczem, który samodzielnie podejmował decyzję o nakładach czynionych na nieruchomości, ponosiła ciężary publicznoprawne związane
z utrzymaniem nieruchomości, co skutkowało przyjęciem, iż posiadanie to miało charakter posiadania zależnego;
art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. w zw. z art. 232 k.p.c. w zw.
z art. 13 § 2 k.p.c. poprzez niewłaściwe zastosowanie polegające na pominięciu przez Sąd pierwszej instancji podczas dokonywania oceny zgromadzonego materiału dowodowego w postaci zeznań D. R., która wskazała iż Z. G. za życia F. S. władała nieruchomością jako posiadacz samoistny, ponieważ udostępniła ją w 1953 r. jako stancję dla uczennic, co spowodowało błędne ustalenie, że Z. G. władała nieruchomością jako posiadacz zależny;
art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. w zw. z art. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c. poprzez niewłaściwe zastosowanie i dokonaniu dowolnego oceny zgromadzonego materiału dowodowego z pominięciem dokumentów znajdujących się w aktach sprawy I Ns 48/94 w tym protokołu z 16 maja 1994r. z którego wynika, że wg rodzeństwa Z. G. zarządzała ona przedmiotową nieruchomości dla siebie, a tym samym wadliwe uznaniu, że posiadanie Z. G. nie było posiadaniem samoistnym
art. 233§ 1 k.p.c. w zw. z art. art. 243(2) k.p.c. w zw. art. 13 § 2 k.p.c. - poprzez jego niezastosowanie i dokonanie dowoLnej oceny materiału dowodowego poprzez przeprowadzenie dowodu z akt sprawy I Ns 48/94 tj. dowodu nie przewidzianego w przepisach prawa i dokonanie na jego podstawie ustaleń co wiedzy Z. G. o prawach pozostałego rodzeństwa do przedmiotowej działki w sytuacji gdy w z akt tej sprawy taki fakt nie wynika,
a w konsekwencji uznanie, że że posiadanie Z. G. nie było posiadaniem samoistnym
art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 244 k.p.c. w zw. art. 13 § 2 k.p.c. poprzez niewłaściwe zastosowanie polegające na dokonaniu oceny zgromadzonego materiału dowodowego w postaci dokumentów urzędowych, w tym akt postępowania uwłaszczeniowego (...) (protokołu) w sposób sprzeczny z doświadczeniem życiowym i logiką, z których treści wynika fakt władania przedmiotową nieruchomością przez Z. G. jako posiadacza samoistnego, co skutkowało błędnym przyjęciem, iż posiadanie to miało charakter posiadania zależnego;
art. 233 § 1 k.p.c. w z art. 227 k.p.c. poprzez brak wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego w celu ustalenia faktów mających znaczenie dla tj. odmówienia mocy dowodowej wyjaśnieniom wnioskodawczym
i uczestnika T. G. (1) dot. czynności władczych Z. G. wykonywanych względem przedmiotowej nieruchomości, za jednoczesnym uznaniem mocy dowodowej ww. środków dowodowych celem wykazania innych faktów istotnych w sporze mimo że dowody te są wiarygodne i spójne zresztą materiału dowodowego w postaci zeznań świadków B. K., L. G., dokumentów urzędowych , co w konsekwencji skutkowało błędnym ustaleniem iż posiadanie przedmiotowej nieruchomości przez Z. G. po śmierci matki miało charakter zależny z uwagi na rzekomo obiecane spłaty;
art- 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 327(1) § 1 pkt 1 k.p.c.) w zw. z art. 13 § 2 k.p.c. w zw. z art. 361 k.p.c. poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów przeprowadzonych w sprawie, dokonanej wybiórczo wbrew zasadom logiki i doświadczenia życiowego, polegającej na przyjęciu że po śmierci F. S. charakter władania przedmiotową nieruchomością przez Z. G. nie uległ zmianie mimo że tylko Z. G. podejmowała działanie władcze w stosunku do tej nieruchomości, ogrodziła ją, w tym wykonywała remonty generalne, dokonywała nakładów, wyraziła zgodę na wymarsz konduktu żałobnego S. S. (3), opłacała podatek od nieruchomości,w ocenie organów administracji publicznej była postrzegana jako posiadacz samoistny, a w konsekwencji błędnym przyjęciu, zarówno na etapie subsumpcji, jak i wyrokowania, że po śmierci F. S. posiadanie Z. G. miała charakter zależny i wynikało ze stosunku użyczenia, co skutkowało oddaleniem wniosku o zasiedzenie;
art. 520 § 2 k.p.c. poprzez jego brak zastosowania w sytuacji gdy interesy wnioskodawczyni oraz uczestników ad. 2 - 17 były wyraźnie sprzeczne i przy prawidłowym rozstrzygnięciu sprawy Sąd winien zasądzić na rzecz wnioskodawczyni zwrot kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego od uczestników ad. 2-17.
naruszenie przepisów prawa materialnego:
art. 199 k.c. w zw. z art. 206 k.c. w zw. z art. 336 k.c. poprzez błędną wykładnię i przyjęcie, iż podjęcie przez Z. G. decyzji o przeprowadzeniu remontu nie stanowiło czynności przekraczającej zakres zwykłego,
a w konsekwencji Z. G. nie zamanifestowała woli władania całością nieruchomości położonej przy ul. (...) wyłącznie dla siebie;
art. 339 k.c. poprzez niewłaściwe zastosowanie i uznanie, iż Z. G. nie władała nieruchomością położoną przy ul. (...) jako posiadacz samoistny
w sytuacji gdy w toku postępowania żaden z uczestników nie obalił ustawowego domniemania wyrażonego w powyższym przepisie;
art. 172 § 2 k.c. w zw. z art. 336 k.c. poprzez niewłaściwe zastosowanie polegające na stwierdzeniu, iż posiadanie nieruchomości położonej przy ul. (...) przez Z. G. nie miało charakteru posiadania samoistnego z uwagi na dokonane oraz obiecane spłaty na rzecz rodzeństwa;
art. 713 k.c. poprzez błędną wykładnię polegającą na przyjęciu, iż naprawa dachu, remont domu, budowa ogrodzenia stanowią zwykłe koszty utrzymania rzeczy podczas gdy czynności te wykonywane są przez użyczającego, co skutkowało błędnym ustaleniem charakteru posiadania nieruchomości położonej przy ul. (...) przez Z. G..
Apelująca wnosiła o:
zmianę zaskarżonego postanowienia i stwierdzenie, iż Z. G. nabyła
w drodze zasiedzenia z dniem (...) (...) r. własność nieruchomości położonej w O. przy ul. (...) o powierzchni (...) ha, obręb geodezyjny nr (...), opisanej w Wypisie i Wyrysie z Rejestru z rejestru gruntów Starostwa Powiatowego w O. z dnia (...) r. oraz Decyzji Naczelnika (...) w O. z dnia (...) r. Nr ON (...);
zasądzenie od uczestników ad. 2-17 na rzecz wnioskodawczyni zwrotu kosztów postępowania w częściach równie, w tym zwrotu kosztów zastępstwa procesowego z uwagi na fakt, że interesy uczestników ad. 2-17
i wnioskodawczyni są sprzeczne tj. w oparciu o art. 520 § 2 k.p.c.
W odpowiedzi na apelację kurator ustanowiony dla nieznanego z miejsca pobytu uczestnika J. S. (4), wnosił o:
1)
oddalenie apelacji wnioskodawczym H. Ł. od postanowienia Sądu Rejonowego w Opocznie z dnia 13.10.2023 r.
w sprawie o sygn. akt I Ns 375/23 o stwierdzenie nabycia własności nieruchomości w drodze zasiedzenia,
2) zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego wg. norm przepisanych,
3) przyznanie wynagrodzenia za pełnienie funkcji kuratora dla nieznanego z miejsca pobytu uczestnika J. S. (3) w toku postępowania apelacyjnego wg. norm przepisanych.
Sąd Okręgowy zważył, co następuje:
z apelacji wnioskodawczyni
Wniesiona przez wnioskodawczynię apelacja jest uzasadniona jedynie częściowo.
W znaczącej części (z wyjątkiem posiadania przez Z. G. udziału wynikającego ze spadkobrania po jej rodzicach przedmiotowej nieruchomości) zarzuty obrazy zaskarżonym postanowieniem prawa procesowego i materialnego są chybione i nie mogą odnieść zamierzonego skutku.
Posiadanie jako takie, w szczególności samoistne jest dziedziczne. Podlega zatem ogólnym regułom spadkobrania wymienionym w art. 922 k.c. i następnych (por. art. 922 k.c. oraz K.C Komentarz – Tom II pod red. K. Pietrzykowskiego, W. Beck, W-wa 1998, t. III do art. 922 k.c. i przywołane tamże stanowisko doktryny oraz uchwała SN z 15.12.1969r., III CZP 12/69, OSN 1970/3/39 oraz K.C. z Komentarzem pod red. J. Winiarza, W. Praśnicza, W-wa 1989, t. 3 do art. 922 str. 830).
Jest poza sporem, że uprzednio sporne siedlisko należało do rodziców Z. G.. Oni to – jak trafnie ustalił Sąd Rejonowy - byli wyłącznymi posiadaczami samoistnymi całego areału. Ich śmierć spowodowała, że m.in. Z. G. jako współspadkobiorca weszła we współposiadanie przedmiotowej nieruchomości
w takim ułamku, jak to wynika z reguł spadkobrania.
Powyższe stwierdzenie musi prowadzić do wniosku, iż w takim właśnie zakresie była współposiadaczem samoistnym działki opisanej we wniosku. Objęcie we współposiadanie nastąpiło z chwilą otwarcia spadku, tj. z datą śmierci matki. F. S. zmarła w dniu (...) (...) roku. Od tej zatem daty należało liczyć bieg terminu posiadania udziału wymagany do zasiedzenia.
Do przypadków zasiedzenia, które nastąpiło przed wejściem w życie ustawy z dnia 28 lipca 1990 roku o zmianie ustawy kodeks cywilny, tj. przed
1 października 1990 roku będą miały zastosowanie 10 – 20 letnie okresy posiadania przewidziane w art. 172 k.c. w brzmieniu obowiązującym przed tą datą (por. orzeczenie SN z 2.09.1993 r., II CRN 89/93, niepublikow.).
Jest oczywistym, że w realiach rozpoznawanej sprawy nie można przyjąć dobrej wiary po stronie Z. G.. Obowiązuje zatem w omawianym przypadku 20 – letni okres posiadania, który upłynął dnia (...) (...) roku. Z tą właśnie datą w/w nabyła z mocy prawa przez zasiedzenie udział we współwłasności przedmiotowej nieruchomości (art. 386 § 1 k.p.c.).
Apelacja w pozostałej części nie zasługuje na aprobatę.
Nie ma racji skarżąca wskazując, że wydanie zaskarżonego postanowienia (z wyjątkiem przedstawionym wyżej) nastąpiło z obrazą art. 233 § 1 k.p.c.).
Powołany przepis określa ramy proceduralne oceny dowodów , która musi mieć charakter oceny swobodnej. Zastosowanie tej reguły dowodowej ma na celu ustalenie wszystkich elementów podstawy faktycznej powództwa (wniosku) zgłoszonego w postępowaniu cywilnym.
Granice tak rozumianej oceny wyznaczają zasady logicznego rozumowania, nakaz opierania się na dowodach przeprowadzonych prawidłowo, z zachowaniem wymagań dotyczących źródeł dowodzenia oraz bezstronność, nakaz wszechstronnego rozważenia zebranego materiału dowodowego, konieczność wskazania na podstawie, którego dowodu Sąd dokonał ustaleń,
a któremu dowodowi odmówiono wiarygodności i mocy (por. np. wyrok SA
w Poznaniu z 21.10.2009r., I ACa 604/09, Legalis, wyrok SN z 21.04.2004r., II UK 314/03, Legalis).
Przedstawienie zarzutu opartego na w/w normie prawnej, nie może polegać na wskazaniu przez stronę alternatywnego stanu faktycznego ustalonego przez nią na podstawie własnej oceny dowodowej (por. np. wyrok SN z 29.06.2004r., II CK 393/03, Legalis, wyrok SN z 18.06.2004r., II CK 369/03, Legalis, wyrok SN
z 15.04.2004r., IV CK 274/03, nie publik).
Powoływanie się na naruszenie przepisu art. 233 § 1 kpc nie może się ograniczać do ogólnie sformułowanego zarzutu, że ocena dowodów przeprowadzona przez Sąd jak wadliwa i nieprawidłowa. Zarzut takowy musi – ażeby mógł odnieść zamierzony skutek – być w dostateczny sposób uszczegółowiony.
Strona skarżąca powinna zatem precyzyjnie wskazać w jakim fragmencie poczynionych przez Sąd ustaleń doszło wskutek naruszenia zasad logicznego rozumowania lub reguł wynikających z doświadczenia życiowego do „wypaczenia” stanu faktycznego, a więc przedstawienia stanu, który nie pokrywa się z rzeczywistością. Strona obowiązana jest przedstawić nieścisłości
w poczynionych ustaleniach, wybiórcze potraktowanie zebranego w sprawie materiału dowodowego, względnie powierzchowność rozumowania Sądu
w procesie oceny i rozstrzygania dowodowego.
Tak przedstawionych wymogów zarzut apelacji nie spełnia. Autorka apelacji wielce ogólnikowo formułuje zarzut oparty na w/w przepisie wyprowadzając inne wnioski z prawidłowo poczynionych ustaleń niż to przyjął Sąd Rejonowy. W istocie apelacja zwalcza nie tyle fakty, a raczej doniosłość tych faktów podnosząc, że są one na tyle ważkie, że rozstrzygają na korzyść Z. G. przesądzając, iż miała ona po śmierci swoich rodziców przymiot posiadacza samoistnego całej nieruchomości.
Na aprobatę zasługuje ugruntowane stanowisko judykatury cytowane już wcześniej w uzasadnieniu postanowienia z dnia 25 kwietnia 2022 roku wydanym w sprawie II Ca 668/21.
Dla przypomnienia należy podnieść, że:
Jeżeli władanie nieruchomością wynika ze stosunku współwłasności (współposiadania), wówczas warunkiem zasiedzenia udziału innego współwłaściciela (współposiadacza) jest zmiana (rozszerzenie) zakresu posiadania przez zasiadającego współwłaściciela (współposiadacza) ponad posiadanie wynikające ze współwłasności (współposiadania) oraz uzewnętrznienie tego stosunku wobec otoczenia i pozostałych współwłaścicieli (współposiadaczy), których udziały są objęte zasiedzeniem. Nie przesądza o tym samoistne wykonywanie uprawnień, ponoszenie ciężaru związanego
z korzystaniem z nieruchomości, a nawet pokrycie kosztów remontu lub modernizacji przedmiotu współwłasności (współposiadaczy). O wykroczeniu poza uprawnienia współwłasności (współposiadania) można natomiast mówić wtedy, gdy posiadający współwłaściciel (współposiadacz) podejmie sam decyzje o znaczących zmianach w przedmiocie współwłasności (współposiadania) (por. Postan. SN z 25.11.2015r., IV CSK 87/15, Legalis, Postan. SN z 10.02.2016r.
I CSK 55/15, Legalis, Postan. SN Z 30.01.2015r. IIICSK 179/14, Legalis, Postan. SN z 26. 04.2017r. I CSK 426/16, Legalis, Postan. SN z 15.03.2019r. V CSK 421/18, Postan. SN z 14.02.2020r. III CSK 250/19, Legalis, Postan. SN
z 9.09.2021r. IV CSK P 85/21, Legalis, Postan. SN z 15.10.2020r. II CSRG 55/19).
W drodze zasiedzenia możliwe jest także nabycie nieruchomości wspólnej przez jednego ze współwłaścicieli / współposiadaczy w zakresie obejmującym udziały pozostałych. W takim przypadku współposiadacz powołujący się na nabycie przez zasiedzenie udziałów pozostałych powinna udowodnić posiadanie całej nieruchomości wyłącznie dla siebie, tj. z wolą odsunięcia pozostałych od współposiadania i współkorzystania. Podkreśla się, że współposiadacz nawet przez długi okres może nie wykonywać władztwa w stosunku do rzeczy wspólnej i mimo to nie ustalić jej posiadania (por. np. Postanowienie SN z 8.05.2014r.,
V CSR 324/13, Legalis).
Gdy współposiadacz tylko zarządza (administruje) rzeczą wspólną, to bez względu czy pozostali posiadacze władztwo wykonują, w odniesieniu do ich udziałów jest posiadaczem zależnym. Z faktu niewykonywania współposiadania przez pozostałych współposiadaczy nie mogą wynikać dla współposiadacza wykonującego to władztwo żadne ułatwienia w zasiedzeniu, skoro jest to ich prawo a nie obowiązek (por. cytowane wyżej Postanowienie SN z 15.05.2023 r.).
Z domniemania określonego w art. 339 k.c. Z. G. nie mogła skorzystać także z innego powodu.
Stanowisko pełnomocnika wnioskodawczyni ewoluowało w toku postępowania. O ile w początkowym etapie postępowania pierwszoinstancyjnego podnosił on, że rozpoczęcie biegu posiadania wymaganego do zasiedzenia nastąpiło jeszcze za życia spadkodawców F. i K. S. (2), o tyle
w końcowej fazie tego postępowania i w apelacji pełnomocnik skarżącej wnosił, ażeby datę początkową posiadania samoistnego umiejscowić na dzień śmierci spadkodawczyni.
Powyższe wyraźnie ilustruje, że w przekonaniu autorki apelacji w okresie wcześniejszym, tj. w czasie gdy żyli jeszcze małżonkowie S., posiadanie Z. G. miało postać posiadania zależnego. Zmiana tego posiadania na samoistne musi być wyraźnie zamanifestowana na zewnątrz. Przekształceniu posiadania zależnego w samoistne nie towarzyszy domniemanie prawne z art. 339 k.c. Zgodnie bowiem z poglądem wyrażonym w utrwalonej linii orzeczniczej SN na domniemanie samoistnego charakteru posiadania nie można się powoływać
w przypadku, gdy dochodzi do zmiany posiadania zależnego w samoistne (por. np. Postanow. SN z 4.04.2012r., II CSK 360/11, Legalis; Postanow. SN
z 19.03.2015r., IV CSR 360/14, Legalis; Postanow. SN z 16.10.2015r., I CSR 885/14, Legalis; Postanow. SN z 18.05.2016r., V CSR 590/15, Legalis).
Wbrew twierdzeniom i zarzutom apelacji posiadanie po stronie Z. G. ponad udział wynikający ze spadkobrania nie miało cech władania, któremu można było nadać przymiot posiadania samoistnego.
W sprawie bezspornym jest, że budynek mieszkalny był wybudowany przez rodziców Z. G.. W/w jedynie go remontowała. W orzecznictwie na ogół przyjmuje się, że za samoistnością posiadania przesądzają na tyle ważkie akty władztwa, które zbliżają posiadacza do właściciela. Są nimi z reguły nie remonty naniesień budowlanych , lecz wznoszenie budynku mieszkalnego czy też budowli o innym charakterze (por. np. orzeczenie SN z 19.01.1955 r., II CR 71/55, BMS 1956, Nr 1, s. 47). Trafnie podnosi Sąd Rejonowy, że wykonywanie przez w/w remontów już istniejących budynków nie rozstrzyga jeszcze
o samoistnym posiadaniu. Te same uwagi należało donieść do podnoszonej przez skarżącą kwestii opłacania podatków. Odpowiedzialność finansowa za tego typu zobowiązania spoczywa na posiadaczu, który niekoniecznie musi być posiadaczem samoistnym.
Inną zupełnie kwestią jest domniemany sposób wejścia w posiadanie przez Z. G.. Sąd meriti trafnie uznał, że brak jest jakiegokolwiek dowodu na to, że nastąpiło przeniesienie posiadania na rzecz w/w za życia jej rodziców, a także po ich śmierci. Za życia rodziców jej zamieszkiwanie na spornej nieruchomości opierało się na umowie, której treść zbliżona była do umowy użyczenia. Brak było w tym władaniu cech samoistnego posiadania.
Lektura akt dowodzi, że również po śmierci spadkodawców nie miała miejsca jakakolwiek umowa bez prawem przewidzianej formy przenosząca posiadanie całego areału na Z. G.. Chodzi w tym przypadku
o nieformalną umowę o dział spadku i zniesienie współwłasności, czy też nieformalne umowy darowizn pomiędzy spadkobiercami.
Już w sprawie I Ns 48/94, podczas rozprawy w dniu 16 maja 1994 roku G. N. zeznała, że Z. G. po śmierci rodziców jedynie zarządzała siedliskiem (por. k. 22 verte tychże akt). Fakt ów, w świetle tego co wcześniej podniesiono, nie może skutkować przyjęciem samoistnego posiadania po jej stronie.
G. N. jednocześnie konsekwentnie podnosiła, że jej siostra zobowiązała się spłacić ją w wysokości 20.000 złotych, a otrzymała od niej jedynie 8.000 złotych. Pozostałe rodzeństwo również oczekiwało spłat i w zamian za to skłonne było zrzec się posiadania działki na rzecz siostry.
Powyższe ilustruje, że istniała promesa rodzeństwa dokonania
w przyszłości nieformalnego działu spadku i zniesienia współwłasności mocą którego siedlisko miało przypaść Z. G.. Warunkiem takiej umowy miała być spłata w uzgodnionej przez spadkobierców wysokości. Tak się jednak nie stało, ponieważ Z. G. nie dokonała spłat na rzecz rodzeństwa.
Lektura akt wskazuje, że uczestnicy konsekwentnie nie realizując tego zobowiązania czekają na ustaloną spłatę, od czego uzależniają przeniesienie posiadania.
Powyższe okoliczności słusznie skłoniły Sąd Rejonowy do uznania, że brak było podstaw z art. 172 k.c. i nast. do stwierdzenia zasiedzenia na rzecz w/w ponad jej udział wynikający ze spadkobrania.
Mając na uwadze powyższe, apelację w pozostałej części należało jako nieuzasadnioną oddalić (art. 385 k.p.c.).
z zażalenia wnioskodawczyni
Wniesiony środek odwoławczy odnosi skutek częściowo.
Sąd Rejonowy zaskarżonym postanowieniem nakazał pobrać od wnioskodawczyni na rzecz Skarbu państwa – Sądu rejonowego w Opocznie kwotę 885,60 złotych tytułem wydatków tymczasowo poniesionych przez Skarb Państwa.
Roszczenie objęte wnioskiem było rozpoznawane w postepowaniu nieprocesowym, w którym rządzi zasada wyrażona w art. 520 § 1 k.p.c.
Sprawa niniejsza w wyniku rozpoznania apelacji została rozstrzygnięta
w ten sposób, że częściowo wniosek o zasiedzenie został uwzględniony,
a częściowo Sąd Okręgowy przyznał rację uczestnikom oddalając środek odwoławczy w pozostałym zakresie.
Powyższe okoliczności uzasadniały, ażeby podlegającą pobraniu kwotę 885,60 złotych rozłożyć na tykle części, ilu jest w sprawie wszystkich uczestników, obciążając każdego z nich kwotą po 498,17 złotych.
Zmieniając zaskarżone postanowienie Sąd orzekł na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. w związku z art. 397 § 3 k.p.c. W zakresie oddalenia zażalenia w pozostałej części rozstrzygnięto na podstawie art. 385 k.p.c. w związku z art. 397 § 3 k.p.c.
O kosztach postępowania rozstrzygnięto na podstawie art. 520 § 1 k.p.c. stosując zasadę, że ponoszą je uczestnicy w takim zakresie, w jakim są związani z ich udziałem w sprawie.
Jarosław Gołębiowski