sygn. akt III AUa 728/22
Dnia 28 grudnia 2023 r.
Sąd Apelacyjny w Szczecinie III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w osobie Przewodniczącej – sędziego Urszuli Iwanowskiej, po rozpoznaniu w dniu 28 grudnia 2023 r., w S., na posiedzeniu niejawnym
sprawy z odwołania R. B.
przeciwko Zakładowi Emerytalno-Rentowemu Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji w W.
o wysokość mundurowej emerytury i renty inwalidzkiej
na skutek apelacji organu rentowego od wyroku Sądu Okręgowego w Szczecinie VI Wydziału Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 27 września 2022 r., sygn. akt VI U 1165/19,
zmienia zaskarżony wyrok i oddala odwołania.
sędzia Urszula Iwanowska
sygn. akt III AUa 728/22
Decyzjami z dnia 19 lipca 2017 r. Zakład Emerytalno-Rentowy Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji w W. z urzędy po otrzymaniu z Instytutu Pamięci Narodowej informacji nr (...) z dnia 18 kwietnia 2017 r., ponownie ustalił R. B. od dnia 1 października 2017 r. wysokość:
- emerytury na kwotę 2.069,02 zł (decyzja nr (...))
- renty inwalidzkiej na kwotę 817,95 zł (decyzja nr (...)).
W odwołaniu od powyższych decyzji R. B. wniósł o ich zmianę poprzez przyznanie świadczeń w dotychczasowej wysokości i zasądzenie kosztów postępowania według norm przepisanych, zarzucając im naruszenie przepisów prawa materialnego:
- art. 2 Konstytucji RP polegające na arbitralnym obniżeniu przysługującego świadczenia emerytalnego, co narusza zasadę ochrony praw nabytych i zasadę sprawiedliwości społecznej, a także zasadę zaufania obywatela do państwa i tworzonego przez nie prawa oraz niedziałania prawa wstecz, wynikające z zasady demokratycznego państwa prawnego;
- art. 67 ust. 1 w zw. z art. 31 ust. 3 Konstytucji RP polegające na arbitralnym obniżeniu przysługującego ubezpieczonemu świadczenia emerytalnego, co stanowi nieproporcjonalne i nieuzasadnione naruszenie przysługującego mu prawa do zabezpieczenia społecznego po osiągnięciu wieku emerytalnego;
- art. 30 oraz art. 47 Konstytucji RP w zw. z art. 8 Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności polegające na naruszeniu godności ubezpieczonego, prawa do ochrony czci, dobrego imienia, prawa do prywatności i prawa do poszanowania życia rodzinnego, poprzez przyjęcie, że jego służba w okresie przed 31 lipca 1990 r. stanowiła „służbę na rzecz totalitarnego państwa”, a tym samym arbitralne przypisanie jemu - w akcie prawnym rangi ustawy - winy za działania związane z naruszeniami praw człowieka, których dopuszczali się niektórzy przedstawiciele władzy publicznej PRL oraz niektórzy funkcjonariusze organów bezpieczeństwa PRL, do których ubezpieczony w żaden sposób się nie przyczynił;
- art. 32 ust. 1 w zw. z art. 64 ust. 1 i 2 oraz art. 67 ust. 1 Konstytucji RP w zw. z art. 1 Protokołu nr 1 do Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności w zw. z art. 14 Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności, polegające na nieuzasadnionym, dyskryminującym zróżnicowaniu uprawnień ubezpieczonego o charakterze majątkowym wynikających ze służby po roku 1990 i obniżeniu świadczeń emerytalnych należnych mu z tytułu tej służby, w stosunku do osób, które nie pełniły służby w okresie PRL, w sposób naruszający zasadę równości wobec prawa;
- art. 45 ust. 1 w zw. z art. 10 ust. 1 i 2 Konstytucji RP oraz art. 42 ust. 1 Konstytucji RP w zw. z art. 6 ust. 2 Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności, polegające na zastosowaniu represji bez wykazania winy indywidualnej, zastąpienie w tym zakresie władzy sądowniczej władzą ustawodawczą i odwróceniu w ten sposób zasady domniemania niewinności przez uznanie wszystkich funkcjonariuszy będących w służbie przed 31 lipca 1990 r. za winnych działań zasługujących na penalizację;
a w konsekwencji naruszenie:
- przepisów prawa materialnego, tj. art. 64 ust. 1 i 2 w zw. z art. 67 ust. 1 w zw. z art. 31 ust. Konstytucji RP w zw. z art. 1 Protokołu nr 1 do Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności w zw. z art. 14 Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności, polegające na arbitralnym naruszeniu osobistych praw majątkowych ubezpieczonego i prawa do poszanowania mienia, które podlegają równej dla wszystkich ochronie, na skutek nieproporcjonalnego naruszenia prawa ubezpieczonego do zabezpieczenia społecznego, co stanowi przejaw nieuzasadnionej represji ekonomicznej;
- zasady określoności przepisów prawa, wymagającej formułowania ich w sposób jasny, poprawny i precyzyjny, wyrażonej w § 6 załącznika do rozporządzenia Prezesa Rady Ministrów z dnia 20 czerwca 2002 r. w sprawie „Zasad techniki prawodawczej”, polegające na użyciu w ustawie określeń o charakterze ogólnym: „Zwiad Wojsk Ochrony Pogranicza” i „Zarząd Kontroli Ruchu v Granicznego”, co może powodować nieuzasadnione, a nawet wręcz uznaniowe kwalifikowanie przez pracowników IPN-KŚZpNP byłych żołnierzy zawodowych (...) jako pełniących służbę „na rzecz totalitarnego państwa”;
- spowodowanie kolizji przepisów ustawy z dnia 16 grudnia 2016 r. z przepisami art. 151 ust. 1 i 3 ustawy z dnia 12 października 1990 r. o Straży Granicznej, bez rozstrzygnięcia tej kolizji w ustawie, polegające na arbitralnym pozbawieniu byłych żołnierzy zawodowych (...) uprawnień do zaliczenia służby w (...) na równi ze służbą w (...);
- przepisów zawartych w art. 33 ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy z późniejszą zmianą, wprowadzoną ustawą z dnia 10 lutego 2017 r. o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz niektórych innych ustaw, z których wynika, że:
a) powtórną decyzję w sprawie zakończonej już prawomocną decyzją organ emerytalny - tutaj ZER MSW - może wydać tylko w ściśle określonych w przywołanych przepisach okolicznościach, a wg wiedzy odwołującego żadne takie okoliczności nie wystąpiły od czasu wydania przez ZER MSW u decyzji o ustaleniu emerytury;
b) o wszczęciu postępowania z urzędu w sprawie uchylenia/zmiany decyzji organ - emerytalny zawiadamia niezwłocznie osobę zainteresowaną - art. 33 ust. 6.
W odpowiedzi na odwołania organ rentowy wniósł o ich oddalenie oraz o zasądzenie kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych podkreślając, że zaskarżone decyzje zostały wydane na podstawie obowiązujących przepisów prawa.
W trakcie rozprawy w dniu 27 września 2022 r. ubezpieczony wniósł o ustalenie wysokości emerytury z pominięciem art. 15c ust. 1-3 oraz renty inwalidzkiej z pominięciem art. 22a ust. 1-3 ustawy z dnia 18 lutego 1994 r. o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy - poczynając od 1 października 2017 r.
Wyrokiem z dnia 27 września 2022 r. Sąd Okręgowy w Szczecinie VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych zmienił zaskarżone decyzje i przyznał ubezpieczonemu R. B. prawo do ustalenia wysokości emerytury z pominięciem art. 15c ust. 1, 2, 3 oraz renty inwalidzkiej z pominięciem art. 22a ust. 1, 2, 3 ustawy z dnia 18 lutego 1994 r. o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy policji, agencji bezpieczeństwa wewnętrznego, agencji wywiadu, służby kontrwywiadu wojskowego, służby wywiadu wojskowego, centralnego biura antykorupcyjnego, straży granicznej, straży marszałkowskiej, służby ochrony państwa, państwowej straży pożarnej, służby celno-skarbowej i służby więziennej oraz ich rodzin (Dz. U. z 2016 r., poz. 708 ze zm.) - poczynając od 1 października 2017 r.
Powyższe orzeczenie Sąd Okręgowy oparł o następujące ustalenia faktyczne i rozważania prawne:
R. B. urodził się w dniu (...) Ubezpieczony ukończył Technikum (...) w S..
W okresie od 3 września 1986 r. do 15 maja 1988 r. R. B. był słuchaczem Szkoły (...).
Od dnia 1 czerwca 1988 r. do 31 lipca 1989 r. pełnił służbę w (...) Brygadzie (...) jako pomocnik dowódcy Strażnicy (...) w W.. Kolejno w okresie od 1 sierpnia 1989 r. do 15 maja 1991 r. R. B. pełnił służbę w ww. Brygadzie (...) jako starszy pomocnik dowódcy Strażnicy (...) w W.. Ubezpieczony pełnił wówczas służbę polegającą na ochronie 22 kilometrowego odcinka granicy państwowej. Ubezpieczony realizował zadania związane z zapobieganiem nielegalnemu przekraczaniu granicy i przemytowi towarów.
Po przekształceniu w 1991 roku (...) w (...) i pozytywnym zweryfikowaniu R. B. kontynuował służbę w (...)od 16 maja 1991 r. do 31 października 1994 r. w jako starszy strażnik graniczny (...) w W.. Od 1 listopada 1994 r. do 1 stycznia 2003 r. jako starszy strażnik graniczny w Strażnicy (...) w S., a od 2 stycznia 2003 r. do 15 września 2005 r. jako kontroler (...) w N..
Podczas służby w (...)– zakres obowiązków R. B. nie uległ zmianie. Ubezpieczony nadal realizował zadania związane z zapobieganiem nielegalnemu przekraczaniu granicy i przemytowi towarów. Nie zmieniła się także instrukcja pracy operacyjnej funkcjonariuszy (była ona taka sama jak przed 1991 rokiem).
W całym okresie służby R. B. nie był karany sądownie ani dyscyplinarnie, był natomiast pozytywnie oceniany, wielokrotnie wyróżniany i nagradzany.
W trakcie służby ubezpieczony uczestniczył m.in. w rozpracowywaniu zorganizowanej grupy przestępczej, która przerzucała do Polski imigrantów z B.. Za zasługi w tej sprawie R. B. otrzymał odznakę (...) (rozkazem z dnia 30 kwietnia 2002 r. Komendanta Głównego (...).
Pełniąc służbę ubezpieczony nie brał udziału w zwalczaniu kościoła, związków wyznaniowych, opozycji, związków zawodowych, nie naruszał praw i wolności człowieka.
Decyzją z dnia 3 października 2005 r. Zakładu Emerytalno-Rentowy Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji ustalił dla R. B. prawo do emerytury mundurowej od dnia 16 września 2005 r.
Decyzją z dnia 13 lutego 2006 r. Zakład Emerytalno-Rentowy Ministerstwa Spraw Wewnętrznych ustalił dla R. B. prawo do policyjnej renty inwalidzkiej od dnia 16 września 2005 r. Wypłata świadczenia została zawieszona z uwagi na pobieraną emeryturę policyjną.
Kolejnymi decyzjami przyznane świadczenie emerytalne było waloryzowane.
Wysokość przysługującej ubezpieczonemu emerytury do wypłaty po waloryzacji od 1 marca 2017 r. wyniosła 3.513,97 zł. Podstawa wymiaru emerytury wyniosła 4.392,46 zł.
Instytut Pamięci Narodowej – Komisja Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu na podstawie zapisów znajdujących się w aktach osobowych ubezpieczonego - sporządziła 18 kwietnia 2017 r. informację o przebiegu służby nr (...), w której wskazano, że R. B. w okresie od 1 czerwca 1988 r. do 31 lipca 1990 r. pełnił służbę na rzecz totalitarnego państwa, o której mowa w art. 13b ustawy z dnia 18 lutego 1994 r. o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich rodzin (t. j. Dz. U. z 2016 r., poz. 708 ze zm.).
Po otrzymaniu powyższej informacji organ rentowy wydał zaskarżone w niniejszej sprawie decyzje.
Po ustaleniu powyższego stanu faktycznego oraz na podstawie rozważań prawnych niżej przedstawionych Sąd Okręgowy uznał odwołania za uzasadnione w całości.
Sąd pierwszej instancji zaznaczył, że stan faktyczny w sprawie pozostawał między stronami bezsporny, ponieważ ubezpieczony nie kwestionował tego, iż w okresie 1 czerwca 1988 r. do 31 lipca 1990 r. pełnił służbę w (...). Dokonując ustaleń faktycznych Sąd dopuścił dowód z dokumentów zgromadzonych w aktach organu rentowego, z akt personalnych IPN, z akt przekazanych przez Straż Graniczną oraz z zeznań ubezpieczonego. Dokumenty obrazujące przebieg nauki i służby R. B. nie były kwestionowane przez strony i nie budziły wątpliwości Sądu. Sąd nie znalazł również podstaw, by zakwestionować twierdzenia ubezpieczonego, co do charakteru czynności wykonywanych przez niego w spornym okresie, gdyż wyjaśnienia te były konsekwentne, logiczne i spójne. Wiarygodność jego zeznań nie była nadto kwestionowana przez organ rentowy, korelowała też z dokumentarnym materiałem dowodowym.
Jednocześnie sąd meriti podkreślił, że żadna ze stron nie kwestionowała wynikającego z dokumentów przebiegu służby ubezpieczonego. Mimo stosownego zobowiązania organ nie wskazał, jakie indywidualne czyny ubezpieczonego świadczą o tym, że pełnił on służbę na rzecz totalitarnego państwa, ani by angażował się w charakterystyczne dla tego państwa zadania i funkcje, a w szczególności, by dopuszczał się naruszania podstawowych praw i wolności człowieka. Organ rentowy nie zakwestionował także w żaden sposób przedstawianej przez ubezpieczonego w pismach procesowych oraz w zeznaniach, relacji o wykonywanych obowiązkach służbowych.
W sytuacji, gdy wysokość świadczeń skarżącego ustalono ponownie w oparciu o informację IPN zawierającą jedynie okres służby określony jako pełniony na rzecz totalitarnego państwa Sąd Okręgowy uznał, że strony różniły się w zakresie kwalifikacji spornego okresu służby i wykładni przepisów, na podstawie których zaskarżonymi w sprawie decyzjami dokonano ponownego ustalenia wysokości świadczeń.
Następnie sąd pierwszej instancji podniósł, że w dniu 1 stycznia 2017 r. weszła w życie ustawa z dnia 16 grudnia 2016 r. o zmianie ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich rodzin (Dz. U. z 2016 r., poz. 2270; powoływana dalej jako: ustawa zmieniająca), na mocy której wprowadzono przepis art. 13b, ustalający katalog cywilnych i wojskowych instytucji i formacji, w których służba od dnia 22 lipca 1944 r. do dnia 31 lipca 1990 r. jest uznawana za służbę na rzecz totalitarnego państwa. Okres służby w (...)przypadający przed 1 sierpnia 1990 r., został wymieniony odpowiednio w art. 13b ust. 1 pkt 6 ustawy z dnia 18 lutego 1994 r. o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Straży Marszałkowskiej, Służby Ochrony Państwa, Państwowej Straży Pożarnej, Służby Celno-Skarbowej i Służby Więziennej oraz ich rodzin (t. j. Dz. U. z 2020 r., poz. 723 ze zm.; powoływana dalej jako: ustawa zaopatrzeniowa).
Nadto ustawa zmieniająca wprowadziła zasady ustalania wysokości policyjnej emerytury. Zgodnie z przepisem art. 15c ust. 1 tej ustawy, w przypadku osoby, która pełniła służbę na rzecz totalitarnego państwa, o której mowa w art. 13b, i która pozostawała w służbie przed dniem 2 stycznia 1999 r., emerytura wynosi:
1) 0% podstawy wymiaru – za każdy rok służby na rzecz totalitarnego państwa, o której mowa w art. 13 b,
2) 2,6% podstawy wymiaru – za każdy rok służby lub okresów równorzędnych ze służbą, o których mowa w art. 13 ust. 1 pkt 1, 1a oraz 2-4.
Wysokość emerytury ustalonej zgodnie z tą regulacją nie może być wyższa niż miesięczna kwota przeciętnej emerytury wypłacanej przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, ogłoszonej przez Prezesa Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (art. 15c ust. 3).
Sąd pierwszej instancji, po zapoznaniu się z materiałem dowodowym zgromadzonym w rozpoznawanej sprawie, uznał, iż organ rentowy niewłaściwie zastosował przepis art. 15c ustawy zaopatrzeniowej i w konsekwencji w sposób nieprawidłowy obliczył wysokość emerytury R. B..
Zajmując takie stanowisko, Sąd miał na uwadze treść uchwały siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 16 września 2020 r., III UZP 1/20, w której Sąd Najwyższy odpowiadając na pytanie, czy kryterium pełnienia służby na rzecz totalitarnego państwa określone w art. 13b ust. 1 ustawy zaopatrzeniowej zostaje spełnione w przypadku formalnej przynależności do służb w wymienionych w tym przepisie cywilnych i wojskowych instytucji i formacji w okresie od 22 lipca 1944 r. do 31 lipca 1990 r., potwierdzonej stosowną informacją Instytutu Pamięci Narodowej - Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu wydaną w trybie art. 13a ust. 1 ustawy, czy też kryterium to powinno być oceniane na podstawie indywidualnych czynów i ich weryfikacji pod kątem naruszenia podstawowych praw i wolności człowieka służących reżimowi komunistycznemu, wskazał iż „kryterium służby na rzecz totalitarnego państwa określone w art. 13b ust. 1 ustawy z dnia 18 lutego 1994 r. o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Straży Marszałkowskiej, Służby Ochrony Państwa, Państwowej Straży Pożarnej, Służby Celno-Skarbowej i Służby Więziennej oraz ich rodzin (j. t. Dz. U. z 2020 r., poz. 723) powinno być oceniane na podstawie wszystkich okoliczności sprawy, w tym także na podstawie indywidualnych czynów i ich weryfikacji pod kątem naruszenia podstawowych praw i wolności człowieka”.
W powyższej uchwale Sąd Najwyższy wskazał, że nie można wyłącznie z faktu, iż dana osoba przynależała do danej formacji z czasów PRL stwierdzić, że służyła na rzecz totalitarnego państwa. Odpowiedzialności osoby nie można odrywać od jej indywidualnych czynów w czasie PRL, ale nie ma odpowiedzialności zbiorowej. W rezultacie miejsce pracy i czas pełnienia służby nie może być jedynym kryterium pozbawienia prawa do zaopatrzenia emerytalnego osób, które proces weryfikacji przeszły i pracowały już w wolnej Polsce. Pomniejszenie emerytury może nastąpić, jeśli funkcjonariusz naruszał prawa i wolności innych osób zwłaszcza osób walczących o niepodległość, o suwerenność i o wolną Polskę. Odkodowując pojęcie „służby na rzecz totalitarnego państwa”, Sąd Najwyższy wskazał dodatkowo, że nie można zgodzić się z założeniem, że sam fakt stwierdzenia pełnienia służby od 22 lipca 1944 r. do 31 lipca 1990 r. w wymienionych instytucjach i formacjach jest wystarczający do uzyskania celu ustawy z 2016 r., w tym także, aby wykluczone zostało prawo do dowodzenia, iż służba pełniona w tym czasie nie była służbą pełnioną na rzecz totalitarnego państwa. Dlatego nie można ograniczyć się do bezrefleksyjnej wykładni językowej art. 13b ustawy z 1994 r., gdyż zakodowane w nim pojęcie stanowi kryterium wyjściowe tj. przybiera postać domniemania możliwego do obalenia w procesie cywilnym.
Sąd Okręgowy rozpoznający niniejszą sprawę w pełni zgodził się z powyższą argumentacją, a dla porządku wyjaśnił, iż sporządzana na wniosek organu rentowego informacja Instytutu Pamięci Narodowej – Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu, o której mowa w art. 13a ustawy zaopatrzeniowej, nie ma charakteru wiążącego dla Sądu. Nadto brak jest ograniczeń dowodowych w postępowaniu sądowym w sprawach z zakresu pracy i ubezpieczeń społecznych (tak Sąd Apelacyjny w Szczecinie w wyroku z dnia 18 lutego 2016 r., III AUa 451/15). Powyższe rozważania potwierdza postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 9 grudnia 2011 r., II UZP 10/11, w którym przyjęto, że sąd ubezpieczeń społecznych, rozpoznający sprawę w wyniku wniesienia odwołania od decyzji Dyrektora Zakładu Emerytalno-Rentowego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji w W. w sprawie ponownego ustalenia (obniżenia) wysokości emerytury policyjnej byłego funkcjonariusza Służby Bezpieczeństwa, nie jest związany treścią informacji o przebiegu służby w organach bezpieczeństwa państwa przedstawionej przez IPN zarówno co do faktów, jak i co do kwalifikacji prawnej tych faktów. W związku z tym, iż Sądu nie wiąże ta informacja z IPN, tym samym rozpoznając odwołanie od decyzji organu rentowego, Sąd obowiązany jest do rekonstrukcji przebiegu służby w konkretnym przypadku.
W ocenie sądu pierwszej instancji w zgromadzonym materiale dowodowym brak jest dowodów, aby ubezpieczony w okresie od 1 czerwca 1988 r. do 31 lipca 1990 r. naruszał prawa i wolności innych osób, zwłaszcza osób walczących o niepodległość, o suwerenność i o wolną Polskę, którą to działalność de facto zakłada ustawa zaopatrzeniowa, w stosunku do każdego pełniącego służbę w jednostkach, formacjach wskazanych w art. 13b tej ustawy, poprzez uznanie jej za wykonywanie służby na rzecz totalitarnego państwa.
Sąd meriti, na podstawie zeznań ubezpieczonego, jak również opierając się na dokumentacji zawartej w aktach osobowych R. B. ustalił, że nie można uznać, iż pełniona przez ubezpieczonego w spornym okresie służba w (...) wykazywała się takimi cechami, że zastosowanie przepisów art. 15c ust. 1-3 i 22a ust. 1-3 ustawy zaopatrzeniowej w stosunku do odwołującego, znajdowałoby społeczne uzasadnienie. Przy czym sąd meriti ponowne przytoczył ustalenia dotyczące przebiegu służby ubezpieczonego przedstawione w pierwszej części swojego uzasadnienia.
Następnie Sąd Okręgowy zaznaczył, że w sprawie nie ujawniono żadnych okoliczności, pozwalających ocenić negatywnie służbę pełnioną przez R. B.. Nie przedstawiono żadnych dowodów by ubezpieczony naruszał prawo, naruszał prawa i wolności obywatelskie, by zwalczał opozycję demokratyczną, związki zawodowe, stowarzyszenia, kościoły i związki wyznaniowe, łamał prawo do wolności słowa i zgromadzeń, gwałcił prawo do życia, wolności, własności i bezpieczeństwa obywateli (a tak się definiuje działalność na rzecz totalitarnego państwa).
W ocenie tego Sądu z materiału dowodowego wynika, iż odwołujący nie pełnił służby w organach bezpośrednio naruszających zasady państwa demokratycznego, ponieważ jego zadania polegały wyłącznie na ochronie granicy państwowej. Służba odwołującego nie wiązała się z wykonywaniem obowiązków bezpośrednim ukierunkowanych na realizowanie typowych dla państwa totalitarnego zadań. Sąd miał też na uwadze, że charakter służby pełnionej przez odwołującego zarówno przed dniem 1 sierpnia 1990 r., jak i od tej daty, w zasadzie niczym się nie różnił, co więcej nie zmieniła się także instrukcja pracy operacyjnej funkcjonariuszy (była ona taka sama jak przed 1991 rokiem).
Dalej sąd pierwszej instancji podniósł, że w przywołanej wyżej uchwale Sądu Najwyższego z dnia 16 września 2020 r. wskazano na istnienie pojęcia „służby na rzecz totalitarnego państwa” sensu stricto i sensu largo. Jak przyjął Sąd Najwyższy pojęcie sensu stricto winno objąć lata 1944-1956 i wiązać się wyłącznie z miejscem pełnienia służby, o ile oczywiście nie zostaną wykazane przesłanki z art. 15c ust. 5 ustawy z 1994 r. lub w informacji o przebiegu służby, wymienione zostaną okoliczności z art. 13a ust. 4 pkt 3 ustawy z 1994 r. Z kolei, pojęcie sensu largo obejmuje okres wskazany w art. 13b, czyli łączy w sobie cechy okresu totalitarnego i posttotalitarnego oraz pierwszego okresu po transformacji (tj. od utworzenia rządu Tadeusza Mazowieckiego). Dalej Sąd Najwyższy podkreślił, że skoro punktem krytycznym jest 31 lipca 1990 r., (czyli rozwiązanie SB i utworzenie UOP), to im bliżej tej daty tym mniej było w państwie elementów totalitarnych. Dekompozycja reżimu komunistycznego w Polsce miała bowiem charakter postępujący, a w latach 80. w ustroju i w prawie zaczęły pojawiać się elementy i instytucje świadczące o jego stopniowej dekomunizacji.
Biorąc pod uwagę powyższe wskazówki Sądu Najwyższego, dotyczące sposobu rozumienia określenia „służba na rzecz totalitarnego państwa”, Sąd Okręgowy uznał, że sporny okres służby ubezpieczonego przypadał na służbę w rozumieniu sensu largo. W konsekwencji służbę tę choćby z tej przyczyny należałoby już wyjściowo traktować „łagodniej”, aniżeli służbę pełnioną przez inne osoby wiele lat wcześniej (w tym w szczególności w latach 1944-1956), z uwagi na mniejszą radykalność systemu totalitarnego w ostatnich latach jego trwania. Im bliżej bowiem lat 90. tym więcej w kraju pojawiało się zasad demokratycznych. Podnieść należy, że służba ubezpieczonego nie była pełniona w organach bezpośrednio naruszających zasady państwa demokratycznego. Ubezpieczony nikogo nie śledził, nie pozyskiwał tajnych współpracowników, nie prowadził dochodzeń, śledztw politycznych. Wprawdzie praca odwołującego była pracą na rzecz państwa, które nie było demokratyczne, jednakże rozkładała się na obszary bezpieczeństwa państwa, które są istotne w każdym jego modelu (ochrona granic Polski). Nie można automatycznie zrównywać statusu osób, które stały na czele kierownictwa organów państwa totalitarnego, szykanujących, nękających obywateli ze statusem osób, których praca sprowadzała się do czynności zwyczajowo wykonywanych w każdym państwie, np. takich jak ochrona granic państwa.
Kontynuując Sąd Okręgowy przypomniał, że ustanawiając w 1990 roku nowe służby tj. Urząd Ochrony Państwa, Policję, Straż Graniczną wprowadzono zasadę kontynuacji służby funkcjonariuszy, którzy zostali zakwalifikowani jako osoby zdolne do służby w Rzeczypospolitej Polskiej. Zgodnie z treścią art. 31 ustawy o Straży Granicznej z dnia 12 października 1990 r. (Dz. U. nr 78, poz. 462) służbę w Straży Granicznej może pełnić obywatel polski, który wykazuje nieskazitelną postawę moralną i patriotyczną, korzystający z pełni praw publicznych, posiadający co najmniej średnie wykształcenie i określone kwalifikacje zawodowe oraz zdolność fizyczną i psychiczną do służby w formacjach uzbrojonych, podległych szczególnej dyscyplinie służbowej, której gotów jest się podporządkować. Weryfikacja funkcjonariuszy dokonywana w oparciu o dokumenty z akt osobowych, miała na celu nie tylko ocenę przydatności funkcjonariusza do służby w demokratycznej Polsce, ale także ocenę jego dotychczasowej służby w Polsce komunistycznej, również w płaszczyźnie moralnej. Wobec pozytywnej weryfikacji R. B. i pełnienia przez niego służby do 2005 r. trudno zrozumieć na czym oparta jest prezentowana w zaskarżonej decyzji negatywna ocena obowiązków wykonywanych przez ubezpieczonego do lipca 1990 r. Ubezpieczony nigdy nie był zawieszany w czynnościach służbowych i nie był karany dyscyplinarnie. W całym okresie służby był nagradzany, wyróżniany. Z dniem 15 maja 1991 r. ubezpieczony podjął służbę w (...). Dowodem na wzorową służbę ubezpieczonego od 15 maja 1991 r. są nagrody, awanse oraz przyznana ubezpieczonemu w 2002 r. Odznaka (...).
Na powyższe okoliczności zwracał też uwagę Sąd Najwyższy w cytowanej wyżej uchwale wskazując, że „potępienie należy się całemu systemowi oraz osobom, które za cenę własnego przywileju, chciały służyć formacji przemocy. Jednakże potępienie to nie może nastąpić en block, zwłaszcza w odniesieniu do osób, które na przykład pełniły wzorowo służbę po 1990 r.”.
W ocenie Sądu |Okręgowego wydanie decyzji obniżającej wnioskodawcy przyznane mu zgodnie z obowiązującym prawem świadczenia po upływie 27 lat po zniesieniu ustroju komunistycznego, nie stanowi realizacji zasad sprawiedliwości społecznej, ale jest w istocie sankcją, o czym świadczy zastosowanie przelicznika w wysokości 0,0% oraz ograniczenie wysokości emerytury do kwoty emerytury przeciętnej. Przedmiotowe obniżenie wysokości świadczenia przybiera charakter represyjny, skoro nie ujawniono żadnych okoliczności ani działań funkcjonariusza, które uzasadniałby negatywną ocenę pełnionej przez niego służby, czy też ustalenie, że realizował zadania państwa totalitarnego.
Uwzględniając wszystko powyższe sąd pierwszej instancji doszedł do przekonania, że służba ubezpieczonego w spornym okresie nie spełnia warunków uznania jej za służbę na rzecz państwa totalitarnego. Zastosowanie w przypadku ubezpieczonego art. 13b ust. 1 ustawy zaopatrzeniowej nie znalazło bowiem uzasadnienia.
Mając powyższe na uwadze, Sąd zmienił zaskarżoną decyzję w ten sposób, że przyznał ubezpieczonemu prawo do ustalenia wysokości z pominięciem art. 15c ust. 1-3 oraz prawo do ustalenia wysokości renty z pominięciem art. 22a ust. 1-3 ustawy zaopatrzeniowej - poczynając od 1 października 2017 r.
Z powyższym wyrokiem Sądu Okręgowego w Szczecinie w całości nie zgodził się Zakład Emerytalno-Rentowy Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji w W., który w wywiedzionej apelacji zarzucił mu:
I. naruszenia przepisów postępowania, które miały wpływ na treść rozstrzygnięcia, a to:
1) art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 252 k.p.c., polegające na zakwestionowaniu przez sąd pierwszej instancji treści informacji IPN, pomimo braku udowodnienia przez ubezpieczonego okoliczności przeciwnych;
2) art. 233 § 1 k.p.c. poprzez naruszenie swobodnej, bo dowolną ocenę dowodów, pozostającą w sprzeczności ze zgromadzonym materiałem dowodowym, a polegającą na uznaniu, że ubezpieczony nie pełnił służby na rzecz formacji realizującej czynności istotne w działalności ówczesnego państwa, podczas gdy odwołujący pełnił służbę w formacji wyszczególnionej przez ustawodawcę w art. 13b ustawy zaopatrzeniowej;
3) art. 232 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. polegające na uznaniu, że fakt służby ubezpieczonego na rzecz formacji wyszczególnionej w art. 13b ustawy zaopatrzeniowej nie stanowi okoliczności istotnej dla rozstrzygnięcia sprawy, o czym świadczy brak wszechstronnych ustaleń w zakresie zadań wykonywanych przez formacje, w których służył ubezpieczony;
II. naruszenia przepisów prawa materialnego, a to:
1) art. 13b ust. 1 w zw. z art. 15c ust. 1-3 i art. 22a ust. 1, 3-4 ustawy zaopatrzeniowej poprzez ich niezastosowanie i uznanie, że sam fakt służby na rzecz formacji wyszczególnionej w tym przepisie nie jest wystarczający dla zastosowania regulacji zmniejszających wysokość świadczenia, a także brak kompletnego zbadania przez Sąd Okręgowy kryterium „służby na rzecz państwa totalitarnego”, co zostało wywołane naruszeniami powołanych wyżej przepisów postępowania, jak też dokonanie modyfikacji definicji służby na rzecz państwa totalitarnego i utworzeniu przez sąd pierwszej instancji własnej definicji, co stanowi o kreowaniu przez Sąd Okręgowy prawa w tym zakresie;
2) art. 13a ust. 5 ustawy zaopatrzeniowej w zw. z § 14 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 18 października 2004 r. w sprawie trybu postępowania i właściwości organu w zakresie zaopatrzenia emerytalnego funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Straży Marszałkowskiej, Służby Ochrony Państwa, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Celno-Skarbowej oraz ich rodzin (Dz. U. z 2018 r., poz. 2373 ze zm.) poprzez niezastosowanie tychże przepisów i uznanie, że informacja o przebiegu służby nie jest równoważna z zaświadczeniem o przebiegu służby;
3) naruszenie przepisów prawa materialnego, a to art. 178 ust. 1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 2 kwietnia 1997 r. poprzez jego błędną wykładnię i odmowę uznania mocy obowiązującej przepisom ustawy zaopatrzeniowej.
Z uwagi na powyższe apelujący wniósł o:
- zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie odwołań oraz zasądzenie kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych za pierwszą instancję,
ewentualnie:
- o uchylenie zaskarżonego orzeczenia w całości oraz przekazanie sprawy sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania, pozostawiając temu sądowi decyzję w zakresie zasądzenia kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego za pierwszą instancję.
W uzasadnieniu skarżący podkreślił, że - wbrew stanowisku sądu pierwszej instancji - zaskarżone w sprawie decyzje zostały wydane zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa oraz szczegółowo omówił podniesione zarzuty.
W odpowiedzi na apelację R. B. wniósł o jej oddalenie jako całkowicie bezzasadnej oraz zasądzenie zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego w całości podzielając stanowisko Sądu Okręgowego oparte na słusznych podstawach.
Sąd Apelacyjny rozważył, co następuje:
Apelacja organu rentowego okazała się uzasadniona.
Konieczność zmiany zaskarżonego wyroku i oddalenie odwołań wynika przede wszystkim z błędnej wykładni obowiązujących przepisów prawa mających zastosowanie w niniejszej sprawie oraz nieprawidłowej wybiórczej oceny materiału dowodowego przez sąd pierwszej instancji.
Sąd Apelacyjny jako sąd odwoławczy nie ogranicza się do kontroli sądu pierwszej instancji, lecz bada ponownie całą sprawę, a kontrolując prawidłowość zaskarżonego orzeczenia, pełni również funkcję sądu merytorycznego, który rozpoznając sprawę od początku, może uzupełnić materiał dowodowy lub powtórzyć już przeprowadzone dowody, a także poczynić samodzielnie ustalenia na podstawie materiału zebranego w postępowaniu w pierwszej instancji. W niniejszej sprawie sąd odwoławczy podziela i przyjmuje za własne ustalenia faktyczne dokonane przez Sąd Okręgowy i przedstawione w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku (art. 387 § 2 ( 1) pkt. 1 k.p.c.), poza ustaleniem, że „Podczas służby w Straży Granicznej – zakres obowiązków R. B. nie uległ zmianie.” i „Pełniąc służbę ubezpieczony nie brał udziału w zwalczaniu kościoła, związków wyznaniowych, opozycji, związków zawodowych, nie naruszał praw i wolności człowieka.”. Okoliczności te sąd pierwszej instancji przyjął w oparciu o zeznania ubezpieczonego zupełnie pomijając zawartość akt osobowych ubezpieczonego przekazanych przez IPN oraz zadania i obowiązki oficera zwiadu w strażnicy lądowej. Dlatego na podstawie dokumentów zawartych w aktach osobowych ubezpieczonego ze spornego okresu (akta osobowe R. B. przekazane przez IPN załącznik do akt sprawy), ustalenia te należy uzupełnić o bezsporne okoliczności, że:
W okresie szkolenia w Szkole Chorążych - Ministerstwa Spraw Wewnętrznych - (...) w K. R. B. reprezentował światopogląd materialistyczny, aktywność społeczno-polityczną, patriotyzm. Z pobytu w szkole uzyskał ocenę ogólną dobrą.
dowód: opina okresowa od 3 września 1986 r. do 15 maja 1988 r. k. 23-30
opinia specjalna za okres od 3 września 1986 r. do 15 sierpnia 1987 r. k.
31.
Po ukończeniu Szkoły Chorążych R. B. od maja 1988 r. jako młodszy chorąży należał do korpusu osobowego oficerów ochrony pogranicza grupy (...), o nr specjalności wojskowej(...)
dowód: zeszyt ewidencyjny k. 5 i k. 11
wniosek o przeniesienie z dnia 30 lipca 1989 r. k. 19.
Jako pomocnik dowódcy strażnicy R. B. był oceniany dobrze, ponieważ był przygotowany dobrze z wiedzy ogólnej i specjalistycznej, zadowalająco wykazywał umiejętność organizowania, wnioskowania, formułowania decyzji, rozkazów i meldunków. W zakresie wykonywania obowiązków służbowych przełożony cenił to, że funkcjonariusz dobrze stosował teorię w praktyce, był w miarę efektywny i wnioskował o pozostawienie R. B. na zajmowanym stanowisku.
dowód: opinia specjalna k. 20-22.
Za okres służby od 1 do 29 czerwca 1988 r. wyliczono i przyznano R. B. dodatek do uposażenia ustalonego dla żołnierzy zawodowych służby wywiadowczej i wojskowej służby wewnętrznej w wysokości 2.800 zł od 29 czerwca 1988 r.
dowód: protokół obliczenia stażu służby k. 37.
Sąd Apelacyjny ustalił ponadto, że (...) pełniąc liczne funkcje wspólne dla obronności i wywiadu kilkukrotnie przechodziły spod nadzoru Ministerstwa Spraw Wewnętrznych do Ministerstwa Obrony Narodowej i z powrotem. W 1971 r. (...) powróciły do resortu spraw wewnętrznych na podstawie decyzji nr (...) Prezydium Rządu z dnia 31 lipca 1971 r. W związku z ponownym podporządkowaniem (...), Minister Spraw Wewnętrznych zarządzeniem organizacyjnym 0100/org. z dnia 18 grudnia 1971 r. rozwiązał z dniem 1 stycznia 1972 r. Zarząd Kontroli (...). Na mocy tego zarządzenia Dowództwo (...) przejęło kontrolę ruchu granicznego, ochronę przejść granicznych, operacyjną ochronę rybołówstwa dalekomorskiego oraz statystykę ruchu granicznego. (...) zostały podporządkowane dowódcy (...) wraz ze stanowiskami etatowymi z Wydziału Kontroli (...) G.. Na stan (...) przeszły stany osobowe (...) (funkcjonariusze, żołnierze zawodowi, pracownicy cywilni).
W zakresie pracy operacyjnej Zarząd (...) Dowództwa (...) został podporządkowany zarządzeniem MSW nr (...) z dnia 12 stycznia 1961 r. Departamentowi (...) ((...)) MSW. Na mocy tego zarządzenia dyrektor Departamentu (...)MSW wydawał wytyczne pracy operacyjnej, zaś organy kontroli ruchu granicznego zostały podporządkowane Zarządowi (...) Dowództwa (...) ((...)). Zarząd (...) został także zobowiązany do zreorganizowania systemu kontroli ruchu granicznego w celu powiązania go z całokształtem potrzeb operacyjnych. Kontrolę ruchu granicznego mieli prowadzić funkcjonariusze znający zarówno zasady pracy operacyjnej, jak i kontrolerskiej.
Przedmiotowe zarządzenie do zadań Zarządu (...) zaliczyło w szczególności:
1) organizowanie pracy operacyjnej w celu wykrywania i zapobiegania przestępczości granicznej, a przede wszystkim:
a) wykrywanie nielegalnych kanałów przerzutowych i przesyłkowych;
b) ujawnianie osób podejrzanych o dokonywanie przestępstw granicznych;
c) wykrywanie osób, które mogą być powiązane z działalnością obcych wywiadów spośród zatrzymanych przestępców granicznych i osób przekraczających granice w legalnym ruchu granicznym (zadania te (...) miał realizować w szerokiej współpracy z ludnością cywilną oraz z wykorzystaniem sieci tajnych współpracowników);
2) wykrywanie na podstawie wytycznych Departamentu (...)MSW i wydziałów (...) KW MO na przejściach granicznych materiałów szpiegowskich przewożonych lub przekazywanych w różnego rodzaju przesyłkach do wrogich ośrodków szpiegowskich za granicę oraz nadsyłanych tą drogą szpiegowskich instrukcji i zadań;
3) wykrywanie w czasie kontroli ruchu granicznego wszelkiego rodzaju innych przesyłek zawierających przemyt, „wrogą” literaturę itp. oraz osób przewożących tego rodzaju materiały lub usiłujących przekroczyć granicę bez właściwych dokumentów;
4) wykonywanie operacyjnych czynności zlecanych przez dyrektora Departamentu (...)(naczelników wydziałów (...) KW MO).
Organy (...) prowadziły pracę operacyjną na podstawie instrukcji operacyjnych (...).
Zakres działań (...) poszerzono w związku z zarządzeniem nr (...) MSW w sprawie przejęcia przez (...) operacyjnej ochrony pogranicza. Zgodnie z § 1 tego zarządzenia (...) przejął od (...) niektóre jej zadania realizowane „na pograniczu”. W tym celu (...) przekazała (...) obiekty wraz z osobowymi źródłami informacji i inne materiały z dotychczasowego rozpoznania tych obiektów.
Według załącznika do zarządzenia nr (...) zadania (...) w operacyjnej ochronie pogranicza to m.in.:
1) operacyjna ochrona pogranicza, niektórych obiektów gospodarczych i administracyjnych tam rozmieszczonych (…),
2) zapobieganie, rozpoznawanie i wykrywanie wszelkiej wrogiej i przestępczej działalności oraz wynikających stąd zagrożeń dla podstawowych interesów politycznych i gospodarczych państwa oraz godzących w bezpieczeństwo i porządek publiczny, a w szczególności:
- penetracji pogranicza i obiektów tam położonych podejmowanej przez wrogie ośrodki i służby specjalne przeciwnika, w tym jednostek i obiektów WP i AR,
- powstawania nielegalnych, antypaństwowych organizacji społeczno-politycznych;
- nielegalnych działań podejmowanych przez elementy antysocjalistyczne;
- powstawania sytuacji mogących powodować niepokoje społeczne,
- niegospodarności i marnotrawstwa mienia społecznego w obiektach gospodarki uspołecznionej;
3) realizując zadania określone w pkt 1 i 2, (...) miał stosować środki, formy i metody pracy operacyjnej właściwe dla (...).
Dla wykonania wskazanych zadań zawarto 21 września 1982 r. porozumienie o współdziałaniu pomiędzy Departamentem (...) MSW ((...)) a Zarządem (...) oraz ich jednostek organizacyjnych w terenie, a także o współdziałaniu pomiędzy Departamentem(...)MSW a Zarządem (...) i wydziałami zwiadu w brygadach (...) 22 września 1982 r. W dniu 16 maja 1991 r., z dniem sformowania (...), (...), a tym samym (...), zakończyły działalność.
W wytycznych szefa Zarządu (...) o zakresie działania operacyjnego organów (...) brygad (...), (...) i lądowych strażnic kadrowych oraz uprawnień przełożonych operacyjnych – stanowiących załącznik do zarządzenia dowódcy (...) nr (...) z dnia 15 grudnia 1984 r., w rozdziale(...)w pkt (...) zasad ogólnych jako organy (...) wymienia się:
- wydziały zwiadu brygad;
- sekcje zwiadu batalionów granicznych,
- grupy operacyjne wydziałów (sekcji) zwiadu.
W myśl owych wytycznych pododdziałami granicznymi wykonującymi zadania operacyjne były:
- graniczne placówki kontrolne ( (...)),
- lądowe strażnice kadrowe.
Przedmiotowe wytyczne w pkt 8 określają, że pracę operacyjną w pełnym zakresie prowadzi kadra (...) zajmująca następujące stanowiska służbowe:
1) w wydziale (...) brygady (...):
a) szef Wydziału (...);
b) zastępca szefa Wydziału (...) – i podlegli mu oficerowie;
c) zastępca szefa Wydziału (...) ds. (...) i podlegli mu oficerowie, jeżeli decyzją szefa wydziału nadzorują +lub bezpośrednio wykonują pracę operacyjną określoną w zarządzeniu nr (...) MSW z 1 lutego 1970 r.;
d) kierownik sekcji rozpracowań – i podlegli mu oficerowie;
2) w sekcji zwiadu batalionu granicznego (...):
a) kierownik Sekcji (...);
b) starszy oficer operacyjny Sekcji (...);
3) w grupie operacyjnej wydziału (sekcji) (...):
a) kierownik GO;
b) oficer operacyjny GO;
4) w granicznej placówce kontrolnej (...):
a) dowódca (...);
b) zastępca dowódcy (...) ds. operacyjnych;
c) oficer operacyjny (...);
5) w lądowej strażnicy kadrowej (...) :
a) dowódca strażnicy – i jego zastępcy;
b) oficer operacyjny i pomocnik dowódcy strażnicy.
W pkt 9 powyższe wytyczne stanowią zaś, że podstawowe czynności operacyjne w ograniczonym zakresie mogą wykonywać – decyzją szefa wydziału (...) brygad (...) i po przeszkoleniu specjalistycznym – podoficerowie lądowej strażnicy kadrowej (z wyłączeniem podoficerów funkcyjnych) oraz kontrolerzy (...). W granicznych placówkach kontrolnych (...) nieposiadających etatowo grup operacyjnych pracę operacyjną prowadzi dowódca (...) oraz wyznaczeni przez dowódcę brygady na wniosek szefa wydziału zwiadu oficerowie (chorążowie). Zakres tej pracy określać miał szef wydziału (...) brygady (...).
Sąd Apelacyjny ustalił ponadto, że w trakcie pracy w (...) ubezpieczony wykonywał wszystkie przypisane mu przepisami prawa obowiązki (dowód: akta personalne) i jak wynika z materiałów opiniodawczych zawartych w aktach osobowych w sposób sumienny i zgodny z linią partii komunistycznej.
Nie można zapominać, że (...) był powołany do operacyjnego zabezpieczenia granicy i obiektów, rozpoznania i filtracji osób przekraczających granicę państwa. Ubezpieczony zajmował stanowisko, które bezpośrednio związane było z czynnościami operacyjnymi nie tylko z działalnością kontrwywiadowczą, ale również dotyczącą uznawanych wówczas za przestępstwa takich działań obywateli jak przemyt prasy, literatury i materiałów filmowych, których treści były niezgodne z ideami reżimu komunistycznego i totalitarnego. Jako oficer operacyjny miał dostęp do wszelkich materiałów operacyjnych, które powstały w związku z pracami filtracyjno-rozpoznawczymi oficerów operacyjnych, i nie zmieni tego fakt pomijania tych okoliczności, przemilczania i akcentowania tylko tego co dziś wskazuje na tożsamość służby przed lipcem 1990 r. i po tej dacie.
Przechodząc do rozważań przypomnieć należy, że w PRL obowiązywała cenzura, za przemyt uznawano także przewóz materiałów filmowych, dźwiękowych dokumentujących wydarzenia na terenie kraju (zwłaszcza dotyczące protestów wobec reżimu czy też zasad działania służb skierowanych przeciwko opozycji, kościołowi), literatury zabronionej z powodów ideologicznych czy ulotek politycznych niezgodnych z linią PZPR, a także sprzętu drukarskiego pozwalającego na kolportaż treści sprzecznych z linią partii, a grupy operacyjno-kontrolne miały obowiązek przekazywać wszystkie informacje uzyskane przy pracy filtracyjno-rozpoznawczej pozostałym jednostkom Służby Bezpieczeństwa. Grupy operacyjne miały również zapobiegać swobodnemu przemieszczaniu się obywateli podejrzanych o działalność opozycyjną czy antykomunistyczną zwłaszcza w stanie wojennym, podczas którego ubezpieczony zajmował stanowisko pomocnika kierownika grupy operacyjnej.
Jak wynika z cytowanych powyżej Wytycznych dotyczących pracy m. in. oficerowie i zatrudnieni w grupie operacyjnej, a więc i ubezpieczony mieli za zadanie opracowywanie i niezwłoczne przekazywanie zainteresowanym jednostkom operacyjnym pilnych informacji uzyskanych w toku pracy filtracyjno-rozpoznawczej wśród osób przekraczających granicę oraz uzyskiwania informacji i spostrzeżeń mających wpływ na kontrolę graniczną lub dotyczących godnych uwagi operacyjnej osób, zdarzeń, faktów i zjawisk, pracę z kontaktami służbowymi, a w uzasadnionych przypadkach z kontaktami operacyjnymi lub tajnymi współpracownikami w celu uzyskania informacji przydatnych do wykorzystywania.
Zgodnie z instrukcją w sprawie zgłaszania i wykonywania określonych czynności wobec niektórych osób przekraczających granicę państwową w przejściach granicznych stanowiącej załącznik do zarządzenia nr(...) z dnia 8 maja 1973 r. do Zarządu (...) można było przesyłać zgłoszenia o wykonanie w przejściach granicznych m.in. czynności dotyczących przedsięwzięć operacyjnych spowodowania zatrzymania (zdeponowania) w przypadkach przeprowadzenia przez organy celne szczegółowej kontroli celnej – druków maszynopisów, rękopisów, rysunków, fotografii, filmów, mikrofilmów lub innych dokumentów, co do których zachodzi podejrzenie, że zawierają tajemnicę państwową lub służbową albo mogą w inny sposób służyć celom sprzecznym z dobrem i interesami PRL (a więc również działalnością opozycyjną, religijną).
Nie można zatem stawiać znaku równości (tak jak wskazał to Sąd Okręgowy) między służbą wykonywaną przez ubezpieczonego przed 1990 rokiem i po tym okresie, gdyż ustalenia poczynione przez Sąd Apelacyjny wskazują na kontrastowo różny charakter obecnego i komunistycznego państwa, jakim Polska była przed 1990 r. Obecnie funkcjonariusze (...) chronią bezpieczeństwa obywateli, ich praw i dóbr, a w poprzedniej epoce chronili przede wszystkim interes państwa totalitarnego, które istotę swego przetrwania widziało głównie w ograniczaniu praw i wolności obywateli, kontroli ich przemieszczania się i uzyskiwanych – także przez granice – dóbr niedostępnych w czasach kryzysu lat osiemdziesiątych, a także swobodnej wymiany myśli i poglądów przez kolportaż literatury, publicystyki, materiałów filmowych i zdjęć, a także prawa do informacji o wydarzeniach w kraju i za granicą. Nie można zatem uznać, że ubezpieczony nie naruszał praw i wolności obywatelskich skoro pełnił obowiązki polegające właśnie na zapobieganiu tym swobodom.
Należy również dodać, że w przypadku odnalezienia tzw. „wrogich materiałów” prezentujących inne niż partia komunistyczna poglądy, obywatele je przewożący byli przekazywani innym służbom i ponosili konsekwencje osobiste łącznie z utratą pracy czy też wolności. W tym kontekście rozważania o pojęciu służby na rzecz państwa totalitarnego sensu stricto i sensu largo są nie na miejscu wobec faktu, że stan wojenny, w którym w sposób masowy ograniczano i naruszano prawa i wolności obywatelskie oraz dokonywano przestępstw komunistycznych wprowadzono właśnie w latach osiemdziesiątych. To właśnie w latach osiemdziesiątych dokonano mordu m. in. księdza Jerzego Popiełuszki i księdza Franciszka Blachnickiego, a opozycjonistów inwigilowano, prześladowano, pozbawiano pracy i wolności. Mimo takiej historii służby bezpieczeństwa ubezpieczony podjął decyzję o udziale w jej działalności.
Z powyższych przyczyn nie można uznać, że ubezpieczony nie naruszał praw i wolności obywatelskich pełniąc służbę w organach państwa totalitarnego.
Rozstrzygając niniejszą sprawę Sąd Apelacyjny miał na uwadze, że kwestia sporna w danych okolicznościach faktycznych sprowadzała się do zasadności dokonanego w zaskarżonych decyzjach zmniejszenia świadczenia emerytalnego i rentowego ubezpieczonego przy czym zaznaczyć należy, że wobec żołnierzy (...) była to obniżka pierwszorazowa.
W głównej mierze, zaakcentować trzeba, że jasne w swej treści są przepisy art. 15c i 22a w zw. z art. 13b ustawy zaopatrzeniowej, a ich wykładnia językowa wskazuje wprost, że służbą na rzecz totalitarnego państwa była, zgodnie z definicją legalną sformułowaną w art. 13b ust. 1, każda służba pełniona w okresie od 22 lipca 1944 r. do 31 lipca 1990 r. w jednej z wymienionych w tym przepisie instytucji i formacji, w tym - w (...).
Zestawienie zadań wykonywanych przez (...), w szczególności przez strażnice lądowe, oraz opinii ze spornego okresu służby R. B. jako pomocnika dowódcy strażnicy (...) w grupie zwiadowczej, uzasadnia uznanie okresu tej służby za okres działalności na rzecz totalitarnego państwa. Zatem, prawidłowo okres ten został wykazany przez Instytut Pamięci Narodowej w informacji z dnia 18 kwietnia 2017 r., nr (...), a następnie uwzględniony przez organ rentowy przy wydaniu zaskarżonych decyzjach.
Tak przedstawiony stan faktyczny wskazuje na w pełni świadome i dobrowolne podjęcie oraz wykonywanie przez ubezpieczonego służby na rzecz państwa totalitarnego. Wbrew twierdzeniom ubezpieczonego oraz ustaleniu sądu pierwszej instancji opinie służbowe z okresu jednoznacznie wskazują, że ubezpieczony podjął zadania na powierzonym w tym okresie stanowisku i wykonywał w sposób niewątpliwie spotykający się z aprobatą przełożonych. Potwierdzeniem tego są kolejne opinie służbowe i wnioski o mianowanie na kolejny stopień, w których każdorazowo uwzględniano zarówno ten okres służby jak i nabyte w tym czasie wiedzę i doświadczenie w wykonywaniu pracy operacyjnej (por. opinia służbowa: z dnia 30 sierpnia 1992 r. k. 10, z dnia 22 września 1994 r. k. 11, z dnia 9 listopada 1997 r. k. 13, z dnia 23 października 2000 r. k. 14, wniosek o mianowanie: z dnia 23 sierpnia 1996 r. k. 12, z dnia 20 sierpnia 2001 r. k. 15, z dnia 8 maja 2002 r. - akt osobowych przekazanych przez Straż Graniczną załącznik do akt sprawy), a także wniosek o nadanie odznaki Straży Granicznej (k. 16 akt osobowych przekazanych przez Straż Graniczną załącznik do akt sprawy).
Przyjęte za Sądem Okręgowym, a następnie na skutek poniesionych zarzutów naruszenia prawa procesowego przyjęte powyższe ustalenia faktyczne – w ocenie sądu odwoławczego stanowią wystarczający materiał do rozstrzygnięcia niniejszej sprawy. Przy czym, uzupełnienia stanu faktycznego Sąd Apelacyjny dokonał na materiale dokumentarnym, który w całości uznał za wiarygodny oraz regulacjach prawnych obowiązujących w tamtym okresie. Dokumenty zostały sporządzone w datach w nich wskazanych, przez uprawnione osoby i były też przyjmowane do wiadomości przez ubezpieczonego bez żadnych uwag, o czym świadczą złożone na nich podpisy ubezpieczonego. Nadto dokumenty były sporządzane dla innych celów niż obecne postępowanie sądowe. Sąd Apelacyjny uznał zeznania ubezpieczonego za wybiórcze i nie odpowiadające rzeczywistości wówczas, gdy pomija zadania i cele strażnicy lądowej, w której pełnił obowiązki pomocnika dowódcy.
W odpowiedzi zaś na zarzuty naruszenia prawa materialnego w pierwszej kolejności Sąd Apelacyjny podnosi, że zgodnie z ugruntowanym stanowiskiem Sądu Najwyższego (m. in. wyroki z dnia 2 kwietnia 2009 r., IV CSK 485/08, LEX nr 550930 i z dnia 17 marca 2016 r., V CSK 377/15, OSNC 2016/12/148) dopóki nie zostanie stwierdzona przez Trybunał Konstytucyjny niezgodność określonego przepisu z Konstytucją, dopóty ten przepis podlega stosowaniu i powinien stanowić podstawę merytorycznych rozstrzygnięć sądowych. Domniemanie zgodności ustawy z Konstytucją może być obalone jedynie wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego, a przewidziane w art. 178 ust. 1 Konstytucji związanie sędziego ustawą obowiązuje dopóty, dopóki ustawie tej przysługuje moc obowiązująca. Zgodnie z powyższym, skoro orzekanie co do zgodności aktu / przepisu prawnego z ustawą zasadniczą nie leży w kompetencji sądów powszechnych, a związanie sędziego ustawą trwa dopóki prawo to obowiązuje, zatem Sąd Apelacyjny uznał, że dopóki art. 15c, art. 22a, art. 13a w zw. z art. 13b ustawy zaopatrzeniowej funkcjonują w obrocie prawnym, przepisy te, jako powszechnie obowiązujące, winny być stosowane i to w takim brzmieniu jakie otrzymały na podstawie ustawy zmieniającej (por. wywody zawarte w zdaniu odrębnym sporządzonym do wyroku Sądu Apelacyjnego w Rzeszowie z dnia 28 grudnia 2021 r., III AUa 821/20).
Jednocześnie należy pamiętać, że w przypadku wydania orzeczenia przez Trybunał Konstytucyjny stronom będzie przysługiwało prawo do złożenia skargi o wznowienie postępowania przy spełnieniu pozostałych przesłanek korzystania z tego środka zaskarżenia.
W ocenie sądu odwoławczego treść art. 13b ustawy zaopatrzeniowej jest jasna, zaś jego wykładnia leksykalna wskazuje wprost, że służbą na rzecz totalitarnego państwa była, zgodnie z definicją legalną sformułowaną w art. 13b ust. 1, każda służba pełniona w okresie od 22 lipca 1944 r. do 31 lipca 1990 r. w jednej z wymienionych w tym przepisie instytucji lub formacji. Jednocześnie celem wyjaśnienia powyższej kwestii - także sądowi pierwszej instancji - należy odwołać się do podstawowych reguł wykładni przepisów prawnych, które wskazują, że zasadą jest stosowanie w procesie interpretacji norm prawnych w pierwszej kolejności wykładni językowej (leksykalnej). Natomiast w ramach tej wykładni, pojęciom języka prawnego należy przypisywać przede wszystkim takie znaczenie, jakie nadano im w ramach sformułowanej w danym akcie prawnym definicji, tzw. „definicji legalnej”, a dopiero gdy akt prawny definicji takiej nie zawiera, zasadnym jest odwołanie się do znaczenia, jakie danemu interpretowanemu pojęciu przypisuje się w języku potocznym.
Tymczasem, wbrew stanowisku sądu pierwszej instancji, zdaniem Sądu Apelacyjnego przepis art. 13b ust. 1 ustawy zaopatrzeniowej zawiera definicję legalną pojęcia „służby na rzecz totalitarnego państwa”, odnosząc ją właśnie do służby w wymienionych w przepisie jednostkach we wskazanym tam okresie. Brak zatem podstaw do sięgania w tej sytuacji po wykładnię systemową lub celowościową, czy sięgania do definicji zawartych w innych ustawach, których zastosowanie jest uprawnione co do zasady w sytuacjach, gdy wykładnia leksykalna pozostawia wątpliwości co do sposobu zastosowania normy prawej.
Dlatego Sąd Apelacyjny nie podziela zapatrywań prawnych przyjętych przez Sąd Okręgowy, które ostatecznie legły u podstaw zaskarżonego orzeczenia, a opartych na rozważaniach zawartych w uchwale Sądu Najwyższego z dnia 16 września 2020 r., III UZP 1/20 (OSNP 2021/3/28), zgodnie z którą kryterium „służby na rzecz totalitarnego państwa” określone w art. 13b ust. 1 powinno być oceniane na podstawie wszystkich okoliczności sprawy, w tym także na podstawie indywidualnych czynów i ich weryfikacji pod kątem naruszenia podstawowych praw i wolności człowieka. Zastosowana przez Sąd Najwyższy wykładnia przybrała bowiem charakter prawotwórczy. W ocenie Sądu Apelacyjnego nie należy przypisywać pojęciu „służby na rzecz totalitarnego państwa”, którego zastosowanie przez ustawodawcę służyło ewidentnie wyłącznie podkreśleniu aksjologicznie negatywnej oceny wszelkiego rodzaju aktywności w ramach systemu władzy podległemu wówczas reżimowi komunistycznemu, a którego definicję legalną sformułowano w ramach przedmiotowego przepisu, rzekomej pojemności, pozwalającej na dokonywanie w procesie stosowania prawa jego interpretacji innej niż leksykalna.
Sąd Apelacyjny w tym miejscu podkreśla, że taka wola ustawodawcy nie wynika w żadnej mierze z uzasadnienia projektu ustawy nowelizującej przedmiotowe przepisy (druk nr 1061 z kadencji sejmu 2015-2019), zaakceptowanego aktem uchwalenia przedmiotowych, spornych, przepisów. Projektodawca przedstawił tam racje przemawiające za ustanowieniem zamkniętego katalogu jednostek organizacyjnych, w których służba ma być uznawana za służbę na rzecz totalitarnego państwa. W uzasadnieniu projektu wskazano m.in., że „w związku z ewidentną potrzebą doprecyzowania katalogu jednostek, w których służba była pełniona na rzecz totalitarnego państwa oraz w związku z uwagą Instytutu Pamięci Narodowej, ażeby nie wprowadzać w chwili obecnej zmian w ustawie lustracyjnej, gdyż mogłoby to wpłynąć w sposób istotny na prowadzone postępowania lustracyjne oraz na sam proces składania i badania oświadczeń lustracyjnych, zaproponowano wprowadzenie art. 13b do ustawy zaopatrzeniowej, który enumeratywnie określa jaka służba zostaje uznana za służbę na rzecz totalitarnego państwa. Pojęcie „służby w organach bezpieczeństwa państwa” zostaje zastąpione pojęciem „służby na rzecz totalitarnego państwa”, ażeby nie wprowadzać nowej definicji organów bezpieczeństwa państwa wyłącznie na potrzeby ustawy dezubekizacyjnej. Katalog wprowadzany w art. 13b oraz przedstawione w tym zakresie […] uzasadnienie zostało opracowane przez Instytut Pamięci Narodowej” (por. uzasadnienie projektu ustawy). Stanowczo przy tym podkreślić należy, że przedmiotowy katalog instytucji i formacji został sformułowany w oparciu o badania historyczne Instytutu, które doprowadziły do wniosku, że istota działań tych właśnie jednostek służyła utrzymywaniu reżimu totalitarnego na terenie Państwa Polskiego.
Sąd odwoławczy zwrócił nadto uwagę, że w uzasadnieniu projektu ustawy wskazano, że ograniczenie przywilejów emerytalnych i rentowych związanych z pracą w aparacie bezpieczeństwa (...) jest konieczne, ponieważ nie zasługują one na ochronę prawną przede wszystkim ze względu na powszechne poczucie naruszenia w tym zakresie zasady sprawiedliwości społecznej. W uzasadnieniu projektu wskazano, że jako przywilej należy rozumieć ustalenie świadczeń emerytalnych i rentowych na zasadach znacznie korzystniejszych, wynikających z ustawy zaopatrzeniowej, w stosunku do sposobu ustalania emerytur i rent zdecydowanej większości obywateli na podstawie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Jako podstawa wymiaru emerytury lub renty przyjmowane jest uposażenie należne na ostatnio zajmowanym stanowisku, zaś kwota emerytury lub renty inwalidzkiej może stanowić nawet 80% (emerytura) lub 90% (renta inwalidzka) tego uposażenia. Zdaniem autora projektu, o ile taki sposób ustalania świadczeń emerytalno-rentowych dla funkcjonariuszy strzegących bezpieczeństwa państwa, obywateli i porządku publicznego jest jak najbardziej zasadny, o tyle jest nie do przyjęcia dla byłych funkcjonariuszy pełniących służbę na rzecz totalitarnego państwa. Istotnym przywilejem funkcjonariusza służb mundurowych jest również bardzo korzystna regulacja polegająca na tym, że świadczenie emerytalne wzrasta o 2,6% wymiaru za każdy dalszy rok służby (art. 15 ust. 1 pkt 1 ustawy). Celem ustawy nowelizującej było zniesienie tego przywileju i przyjęcie za okresy służby na rzecz totalitarnego państwa 0% podstawy wymiaru. Można zatem stwierdzić, że tak rozumiany cel ustawy wyraża się w pozbawieniu przywilejów nabytych z tytułu służby na rzecz totalitarnego państwa.
Inaczej rzecz ujmując, zdaniem sądu odwoławczego, brak było podstaw do stosowania interpretacji rozszerzającej wobec pojęcia, co do którego wolą ustawodawcy nie było, by podlegało ono szerszej interpretacji, co znalazło wyraz w sformułowaniu w przedmiotowym przepisie jego legalnej definicji, polegającej na enumeratywnym wyliczeniu jednostek, co do których sam fakt odbywania w nich służby oznaczał jej pełnienie na rzecz totalitarnego państwa. Natomiast zastosowanie szerszej interpretacji, polegającej na wywiedzeniu z treści przepisu obowiązku badania indywidualnego przebiegu służby pod kątem przyczyniania się do stosowanych przez reżim represji, prowadzi w tych okolicznościach do uzurpowania sobie przez sądy powszechne, w tym przez Sąd Okręgowy, roli organu powołanego nie do stosowania prawa, lecz do jego tworzenia, co zasadnie podnosił organ rentowy.
Uzupełniając powyższe rozważania należy zwrócić uwagę, że prezentowany przez Sąd Apelacyjny powyżej pogląd nie jest odosobniony, i poza stanowiskiem większości sędziów Sądu Apelacyjnego w Szczecinie, znajduje także odzwierciedlenie w orzeczeniach innych sądów (por. wyrok NSA z dnia 14 października 2020 r., I OSK 3208/19, Legalis nr 2529684; czy też zdanie odrębne SSA Jerzego A. Siekluckiego do wyroku Sądu Apelacyjnego w Lublinie z dnia 15 grudnia 2020 r., III AUa 964/20, Legalis nr 2530663, a także stanowisko sędziego Sądu Najwyższego Zbigniewa Myszki przedstawione w uzasadnieniu postanowienia tego Sądu z dnia 19 lutego 2020 r., III UZP 11/19, LEX nr 2780483 i wyroki: Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 30 marca 2021 r., III AUa 637/20; Sądu Apelacyjnego w Lublinie z dnia 10 czerwca 2021 r., III AUa 49/21, LEX nr 3196906; wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 22 marca 2021 r., III AUa 43/21, czy wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 16 czerwca 2021 r., III AUa 2154/20).
Sąd odwoławczy nadto zwrócił uwagę, że celem ustawy nowelizującej była likwidacja przywilejów emerytalnych funkcjonariuszy organów bezpieczeństwa uzyskanych przez nich z tytułu służby na rzecz totalitarnego państwa. Cel ten w swoim generalnym założeniu i co do zasady uzasadnia ingerencję ustawodawcy zwykłego w ustalone uprawnienia emerytalne tych funkcjonariuszy, gdyż uprawnienia te - o ile ich istnienie lub wysokość mają ścisły związek z tą służbą - zostały nabyte niegodziwie.
Trybunał Konstytucyjny w wyroku z dnia 24 lutego 2010 r., w sprawie K 6/09 uznał, iż art. 15b ust. 1 ustawy zaopatrzeniowej stanowiący, że w przypadku osoby, która pełniła służbę w organach bezpieczeństwa państwa, o których mowa w art. 2 ustawy z dnia 18 października 2006 r. o ujawnianiu informacji o dokumentach organów bezpieczeństwa państwa z lat 1944-1990 oraz treści tych dokumentów, i która pozostawała w służbie przed dniem 2 stycznia 1999 r., emerytura wynosi: 1) 0,7% podstawy wymiaru - za każdy rok służby w organach bezpieczeństwa państwa w latach 1944-1990; 2) 2,6% podstawy wymiaru - za każdy rok służby lub okresów równorzędnych ze służbą, o których mowa w art. 13 ust. 1 pkt 1, 1a oraz pkt 2-4; jest zgodny z art. 2, art. 10, art. 30, art. 32 i art. 67 ust. 1 w związku z art. 31 ust. 3 Konstytucji oraz nie jest niezgodny z art. 42 Konstytucji. W uzasadnieniu tego wyroku Trybunał Konstytucyjny podkreślił, iż z konstytucyjnej zasady zaufania do państwa i stanowionego przez niego prawa nie wynika w żaden sposób, że każdy bez względu na cechujące go właściwości, może zakładać, że unormowanie jego praw socjalnych nie ulegnie nigdy w przyszłości zmianie na jego niekorzyść. W ocenie Trybunału Konstytucyjnego ustawodawca był uprawniony do wprowadzenia regulacji obniżających w racjonalnie miarkowany sposób świadczenia emerytalnego za okres służby w organach bezpieczeństwa publicznego, o których mowa w art. 2 ustawy z dnia 18 października 2006 r. o ujawnianiu informacji o dokumentach organów bezpieczeństwa państwa z lat 1944-1990 oraz treści tych dokumentów. Zdaniem Trybunału zasada ochrony praw nabytych zakazuje arbitralnego znoszenia lub ograniczenia praw podmiotowych przysługujących jednostce lub innym podmiotom prywatnym występującym w obrocie prawnym. Ochrona praw nabytych nie oznacza przy tym nienaruszalności tych praw i nie wyklucza stanowienia regulacji mniej korzystnych, jeżeli przemawiają za tym inne zasady, normy lub wartości konstytucyjne. Zgodnie ze stanowiskiem Trybunału Konstytucyjnego zasada ochrony praw nabytych nie ma zastosowania do praw nabytych niesłusznie lub niegodziwie, a także praw nie mających oparcia w założeniach obowiązującego w dacie orzekania porządku konstytucyjnego.
Zdecydowanego podkreślenia wymaga także stwierdzenie, że uchwalenie przedmiotowej nowelizacji było wyrazem woli i realizowało poczucie sprawiedliwości milionów obywateli Rzeczypospolitej Polskiej, która stała się demokratycznym państwem prawnym na skutek wyzwolenia się z totalitarnego reżimu komunistycznego, realizującego w praktyce na terenie Państwa Polskiego interesy obcego mocarstwa i określonej, stosunkowo wąskiej grupy lojalnych wobec niego wysoko postawionych członków partii rządzącej. Możliwość funkcjonowania tego reżimu zapewniało natomiast przez wiele dziesięcioleci - i to do 1990 r. włącznie - w zasadniczej mierze właśnie działanie aparatu bezpieczeństwa, złożonego z szeregu służb realizujących politykę represji wobec osób przejawiających dążenia wolnościowe i niepodległościowe. Dlatego zdaniem Sądu Apelacyjnego już samo zgłoszenie gotowości do służby w tym aparacie - i to w każdym czasie - oraz podjęcie takiej służby, musiało się wiązać ze świadomością uczestniczenia w jego represyjnej działalności, a zarazem wspierania dalszego funkcjonowania reżimu totalitarnego. Sam ten fakt, niezależnie od oceny indywidualnego zaangażowania w konkretną działalność represyjną, uzasadniał w przekonaniu sądu odwoławczego likwidację przywilejów byłych funkcjonariuszy służby bezpieczeństwa. Natomiast aktualnie byli funkcjonariusze wiedząc jaki jest obecnie stan archiwów, a dokładnie braki w materiałach archiwalnych wynikające z masowego niszczenia dokumentów organów bezpieczeństwa państwa przed ich przejęciem przez Instytut Pamięci Narodowej, powołują się na brak obciążających ich dowodów. W niniejszej sprawie bezspornie ubezpieczony podjął i wykonywał zadania, co wynika z zachowanych opinii służbowych, w których uzyskał oceny dobre, które też legły w późniejszym czasie u podstaw awansów służbowych. Nie można też pomijać okoliczności, że akta osobowe ubezpieczonego z IPN ewidentnie wykazują braki uniemożliwiając odtworzenie przebiegu służby ubezpieczonego w sposób szczegółowy z ustaleniem prowadzonych czynności operacyjnych, powierzonych zadań szczególnych. Dlatego dokonując ustaleń w tym zakresie nie można pomijać nie tylko miejsca wykonywania zadań, ale także udział ubezpieczonego w określonym korpusie oficerów oraz w określonej grupie działającej w strażnicy lądowej. Sąd Okręgowy zupełnie zignorował nie tylko te okoliczności, ale także fakty świadczące w sposób bezsporny, że ubezpieczony będąc członkiem korpusu oficerów (...) w grupie (...) i wykonując obowiązki pomocnika dowódcy strażnicy i otrzymał dobre oceny za wykonywanie obowiązków służbowych, które były określone w obowiązujących wówczas przepisach, czynnie uczestniczył w wykonywaniu zadań Zwiadu, a prowadzone działania operacyjne nie tylko dotyczyły przestępstw gospodarczych, ale także politycznych wymierzonych wprost w osoby nie godzące się z „przywódczą rolą partii” i podległością Państwa Polskiego ZSRR.
Jednocześnie trzeba zaznaczyć, a Sąd Apelacyjny podziela stanowisko o możliwości pozostającej w zgodzie z ustawą zasadniczą ingerencji w sferę prawa zabezpieczenia społecznego, co stwierdził Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 3 marca 2011 r., II UZP 2/11 (Legalis nr 288417), oceniając przepisy tzw. „pierwszej ustawy dezubekizacyjnej”. Zgodnie z tą uchwałą uprzednia nowelizacja z 2009 roku zaliczała okresy służby w organach bezpieczeństwa państwa do tzw. wysługi emerytalnej funkcjonariuszy służb mundurowych i przyznanie po 0,7% podstawy wymiaru emerytury obliczanej od ostatniego, tj. z reguły najwyższego miesięcznego uposażenia na ostatnio zajmowanym stanowisku służbowym, w żaden sposób nie dyskryminowała tych osób. Przeciwnie, nadal pomimo tej nowelizacji i obniżenia współczynnika z 1,3% do 0,7% świadczenia tej grupy ubezpieczonych (adresatów nowelizacji z 2009 roku) były co najmniej porównywalne, a nawet korzystniejsze niż świadczenia ustalane w systemie nabywania świadczeń emerytalnych lub rentowych z powszechnego systemu ubezpieczeń społecznych. Zaś formacja, w której ubezpieczony pełnił służbę na rzecz państwa totalitarnego w ogóle nie została objętą tą regulacją. Kontynuując rozważania należy podkreślić, że Sąd Najwyższy argumentował wówczas, iż uprawnionym do świadczeń z systemu powszechnego ustala się podstawę wymiaru świadczeń nie od najwyższego dochodu osiąganego w jednym (ostatnim) miesiącu podlegania ubezpieczeniom społecznym, ale z wieloletniego okresu ubezpieczenia i od przeciętnej podstawy wymiaru składki na ubezpieczenia emerytalne i rentowe według przepisów prawa polskiego z okresu kolejnych 10 lat kalendarzowych z ostatnich 20 lat kalendarzowych, albo z 20 lat kalendarzowych wybranych z całego okresu ubezpieczenia, poprzedzających bezpośrednio rok zgłoszenia wniosku o świadczenie (art. 15 ust. 1 i 6 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych). Nie można też zapominać, że świadczenia emerytalno-rentowe są wypłacane z budżetu Państwa, a więc także środków finansowych pozyskiwanych od obywateli, którzy byli ofiarami państwa totalitarnego i ich rodzin.
Odnosząc powyższą ocenę do obecnej regulacji prawnej Sąd Apelacyjny uznał, iż sporna legislacja (art. 15c i art. 22a ustawy zaopatrzeniowej) nie stanowi jakiegokolwiek naruszenia powszechnej zasady równości lub proporcjonalności świadczeń uzyskiwanych z zaopatrzenia emerytalnego służb mundurowych przez osoby pełniące służbę na rzecz totalitarnego państwa, w porównaniu do standardów świadczeń uzyskiwanych z powszechnego systemu ubezpieczenia społecznego. Nadal (po wprowadzeniu zasad nowelizacji z 2009 roku) mniej korzystne jest uregulowanie uprawnień emerytalno-rentowych ofiar systemu represji politycznych stosowanych przez organy bezpieczeństwa państwa totalitarnego, którym wprawdzie okresy uwięzienia z przyczyn politycznych uwzględnia się jako składkowe okresy ubezpieczenia, ale z „zerową” podstawą wymiaru świadczeń za konkretne lata (okresy) pozbawienia wolności z przyczyn politycznych wobec nieuzyskiwania podlegającego obowiązkowi składkowemu dochodu wskutek poddania ich bezprawnym represjom politycznym ze strony tzw. aparatu bezpieczeństwa. Zatem, obecne przyjęcie „zerowego” wskaźnika podstawy wymiaru (z ostatniego, w normalnym biegu zdarzeń najwyższego uposażenia przysługującego na zajmowanym stanowisku służbowym) za okresy świadomej służby na rzecz totalitarnego państwa tj. w organach bezpieczeństwa państwa stosujących totalitarną przemoc polityczną, represje polityczne i dążących do utrwalenia państwa totalitarnego, jest społecznie sprawiedliwe. Powoływanie się w takiej sytuacji na zasadę praw nabytych, które w istocie rzeczy zmierza do utrzymania przywilejów nabytych niesłusznie, niegodnie lub niegodziwie z tytułu lub w związku z uczestnictwem w strukturach służb niebezpieczeństwa totalitarnego, które zwalczały przyrodzone prawa człowieka i narodu oraz podstawowe wolności obywatelskie, nie stanowi prawnej, prawniczej, ani etyczno-moralnej podstawy do kontestowania zgodnej z Konstytucją Rzeczypospolitej Polskiej legalności zmian ustawodawczych zmierzających do zrównoważenia uprawnień zaopatrzeniowych byłych funkcjonariuszy służb bezpieczeństwa państwa totalitarnego do standardów i poziomu powszechnych uprawnień emerytalno-rentowych ogółu ubezpieczonych obywateli.
Wbrew stanowisku reprezentowanemu przez ubezpieczonego, a także przez sąd pierwszej instancji, odpowiada to konstytucyjnym zasadom urzeczywistniania nie tylko zasady sprawiedliwości społecznej, ale realizuje ustawodawczy i jurysdykcyjny obowiązek zapewnienia reguł elementarnej przyzwoitości, które wymagają, aby przywileje zaopatrzeniowe sprawców lub uczestników systemu zniewolenia i stosowania totalitarnych represji politycznych uzyskane w okresach i z takiego nielegalnego, niegodnego lub niegodziwego tytułu, nie odbiegały znacząco od standardów świadczeń emerytalno-rentowych wynikających z powszechnego systemu świadczeń z ubezpieczenia społecznego.
Ponadto w odpowiedzi na ustalenie sądu pierwszej instancji, iż służba ubezpieczonego w okresie od 1 czerwca 1988 r. do 31 lipca 1990 r. nie była służbą na rzecz państwa totalitarnego, bowiem „W spornym okresie ubezpieczony nie dopuszczał się czynów polegających na zwalczaniu opozycji demokratycznej, związków zawodowych, stowarzyszeń, kościołów i związków wyznaniowych; nie dopuszczał się łamania prawa do wolności słowa i zgromadzeń, gwałcenia prawa do życia, wolności, własności i bezpieczeństwa obywateli. Skarżącemu nigdy nie zarzucono prowadzenia działań sprzecznych z prawem, przekroczenia uprawnień, nie były przeciwko niemu wszczynane postępowania dyscyplinarne.” należy wskazać, że działania organów bezpieczeństwa państwa miały charakter systemowy. Zatem czyny poszczególnych funkcjonariuszy z pozoru nieszkodliwe i nieistotne tworzyły opresyjny system, w którym dopuszczano się też czynów zbrodniczych. Z tych też powodów ustalanie indywidualnej odpowiedzialności poszczególnych funkcjonariuszy jest niecelowe, gdyż dopiero suma poszczególnych działań funkcjonariuszy tworzyła system uznany powszechnie za bezprawny.
Z kolei fakt, że ubezpieczonemu nie zarzucono popełnienia konkretnych czynów nie ma żadnego wypływu na podlegania przez niego zmienionym przepisom ustawy zaopatrzeniowej. Nie jest to sprawa karna, dyscyplinarna czy też inne postępowanie tego rodzaju. Podobnie nie ma wpływu na rozstrzygnięcie sprawy decyzja komisji weryfikacyjnej i postawa ubezpieczonego po podjęciu służby po tej decyzji. Ustawa zmieniająca dokonała redukcji uprzywilejowania funkcjonariusz, którzy pełnili służbę na rzecz państwa totalitarnego przyznając świadczenia w wysokości średnich świadczeń emerytalno-rentowych z powszechnego systemu ubezpieczenia społecznego (a nie najniższych czy też obniżonych poniżej tej granicy) i to bez zobowiązania do zwrotu uzyskanych korzyści na podstawie przyznanych przywilejów.
Z bezprawnego tytułu i okresów uczestnictwa w zwalczaniu przyrodzonych praw człowieka i narodu oraz podstawowych wolności obywatelskich, utrwalaniu państwa totalitarnego nie sposób prawnie ani racjonalnie wywodzić żądania utrzymania niesłusznie, niegodnie lub niegodziwie nabytych przywilejów z zaopatrzenia emerytalnego służb mundurowych. Tak uzyskane przywileje nie podlegają ochronie w demokratycznym porządku prawa krajowego, wspólnotowego i międzynarodowego, ponieważ osoby zwalczające przyrodzone prawa człowieka i narodu oraz podstawowe wolności obywatelskie oraz służące utrwalaniu takiego systemu nie mają prawa podmiotowego ani tytułu moralnego domagania się utrzymania przywilejów zaopatrzeniowych za okresy zniewalania dążeń niepodległościowych, wolnościowych i demokratycznych narodu polskiego (orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego z dnia: 11 stycznia 2012 r., K 36/09, OTK-A 2012/1/3; 24 lutego 2010 r., K 6/09, OTK-A 2010/2/15; 11 lutego 1992 r., K 14/91, OTK 1992/1/7; 23 listopada 1998 r., SK 7/98, OTK 1998/7/114; 22 czerwca 1999 r., K 5/99, OTK 1999/5/100).
Ponadto trzeba wskazać, że w decyzji z dnia 14 maja 2013 r., nr (...), w sprawie A. C. i inni przeciwko Polsce (LEX nr 1324219) Europejski Trybunał Praw Człowieka uznał, że obniżenie przywilejów emerytalnych osobom, które przyczyniły się do utrzymywania władzy przez opresyjny reżim lub czerpały z niego korzyści, nie może być uważane za formę kary. Emerytury w bieżących przypadkach zostały obniżone przez ustawodawcę krajowego nie dlatego, że którakolwiek z osób skarżących popełniła zbrodnię lub ponosiła osobistą odpowiedzialność za naruszanie praw człowieka, lecz dlatego, że przywileje te zostały przyznane ze względów politycznych jako nagroda dla służb uważanych za szczególnie użyteczne dla państwa komunistycznego (patrz ust. 95, 98 i 104-106 oraz ust. 138 orzeczenia w tej sprawie, z odniesieniami do prawa precedensowego Trybunału). Istotnie, biorąc pod uwagę powód, dla którego zostały one przyznane oraz sposób ich uzyskania, mogą one jedynie zostać uznane za wyraźnie niesprawiedliwe z punktu widzenia wartości leżących u podstaw Konwencji. W tym stanie rzeczy istnienie bądź nieistnienie winy osobistej osób, które korzystały z tych niesprawiedliwych przywilejów, nie jest istotne dla rozważenia kwestii zgodności z art. 1 Protokołu nr 1 do Konwencji. Stanowisko to podziela także Sąd Apelacyjny orzekający w sprawie.
Reasumując ustawodawca przy uwzględnieniu reguł proporcjonalności i zasady nienaruszania istoty prawa zabezpieczenia społecznego jest uprawniony do takiej modyfikacji przepisów emerytalnych, które będą niwelowały przywileje emertytalno-rentowe nabyte z tytułu służby na rzecz totalitarnego państwa.
Sąd Apelacyjny wziął również pod uwagę, że w wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 16 czerwca 2021 r., sygn. akt P 10/20, stwierdzono, że art. 22a ust. 2 ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy […], jest zgodny z art. 2 oraz z art. 67 ust. 1 w związku z art. 31 ust. 3 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej. Powyższy wyrok dotyczył policyjnej renty inwalidzkiej, a w jego uzasadnieniu Trybunał zwrócił uwagę na istotne kwestie ogólne, rzutujące na ocenę zasadności odwołań byłych funkcjonariuszy pełniących służbę na rzecz totalitarnego państwa od decyzji obniżających wysokość nabytych przez nich świadczeń. W ocenie Trybunału, ustawodawca, pozostając w zgodzie z systemem konstytucyjnych wartości, był uprawniony, pomimo znacznego upływu czasu od rozpoczęcia transformacji ustrojowej, do wprowadzenia kolejnej regulacji obniżającej – w racjonalnie miarkowany sposób – świadczenia rentowe za okres służby na rzecz totalitarnego państwa. Podniesiono również m.in., że standard konstytucyjny jest w tym obszarze wyznaczany przez powszechny system emerytalno-rentowy, a nie systemy preferencyjne, takie jak emerytury i renty mundurowe lub emerytury w obniżonym wieku, które nie należą do istoty konstytucyjnego prawa do zabezpieczenia społecznego, zagwarantowanego w art. 67 ust. 1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej. Pomimo uznania, że prawo do świadczeń nieproporcjonalnie wyższych zostało nabyte w sposób niegodziwy, ustawodawca nie pozostawił byłych funkcjonariuszy bez środków do życia, zapewniając im uposażenie na poziomie minimum socjalnego. Nie można zatem uznać, by stanowiło to nieproporcjonalną ingerencję w prawo do zabezpieczenia społecznego w rozumieniu art. 31 ust. 3 zdanie drugie Konstytucji RP. Skonkludowano, że kontrolowany przepis ustawy nie pozbawia funkcjonariuszy możliwości uzyskania świadczenia, zmniejsza jedynie kwotę wypłacaną z tego tytułu do takiej, jaką pobiera znaczna liczba polskich rencistów.
Sąd pierwszej instancji dokonując oceny przyjętych ustaleń w oparciu o zakwestionowane normy art. 13b oraz art. 15c i art. 22a ustawy zaopatrzeniowej w znowelizowanym brzmieniu wielokrotnie podkreślił, że postawa ubezpieczonego w toku jego służby w organach wymienionych w art. 13b nie wypełniała definicji „służby na rzecz totalitarnego państwa”, a wręcz Sąd podzielając stanowisko ubezpieczonego akcentował tylko działania ubezpieczonego jako kontrolera na granicy państwa.
Ponadto należy podkreślić, że ubezpieczony nie jest pozbawiony swojego uposażenia, a jest ono ograniczone do poziomu przeciętnej emerytury tj. poziomu uposażenia osób, które żyjąc w tych samych warunkach nie wspierały funkcjonowania państwa komunistycznego i przez to nie uzyskały apanaży podnoszących ich wynagrodzenie, co wprost przekłada się na wysokość ich emerytury.
W cytowanym już wyżej uzasadnieniu do projektu ustawy nowelizującej wskazano, że przyjęta maksymalna wysokość emerytury policyjnej na poziomie przeciętnej emerytury wypłacanej przez ZUS, pozostawia emerytów policyjnych (mundurowych) objętych projektowanymi przepisami w stosunkowo korzystnej sytuacji, ponieważ jak wynika z przekazanych przez ZUS informacji, w ramach powszechnego systemu emerytalnego było wówczas (tj. na chwilę udzielenia informacji do potrzeb projektu) wypłacanych 2.010.800 emerytur w wysokości powyżej przeciętnej kwoty, co stanowiło 39,6% wszystkich emerytur wypłacanych przez ZUS, natomiast 3.071.500 emerytur w wysokości poniżej przeciętnej kwoty, co stanowiło pozostałe 60,4% wszystkich emerytur wypłacanych przez ZUS (dane z uzasadnienia projektu ustawy).
Analiza powyższych danych potwierdza, że trudno mówić o pokrzywdzeniu funkcjonariuszy pełniących służbę na rzecz totalitarnego państwa, jeżeli wysokość ich emerytur / rent nadal pozostaje wyższa od większości tych świadczeń wypłacanych z powszechnego systemu ubezpieczenia społecznego. Nie bez znaczenia jest również, że wiele z tych osób od lat pobierało uprzywilejowane świadczenia, co uznano obecnie za niesłuszne, nie nakładając przy tym obowiązku zwrotu bądź kompensaty tych wypłaconych już wcześniej świadczeń. Tak jest w sytuacji ubezpieczonego, który jak już wyżej wskazano, w ogóle nie został objęty pierwszą ustawą dezubekizacyjną.
Zdaniem Sądu Apelacyjnego nie stanowi zatem usprawiedliwienia podnoszony przez wielu funkcjonariuszy, a także ubezpieczonego, argument, że oni osobiście nie podejmowali żadnych aktywnych działań wobec współobywateli. Podkreślenia wymaga, że zamiast uczestniczyć w totalitarnym reżimie ubezpieczony jak i inni funkcjonariusze mogli, jak wielu współobywateli, podjąć walkę o jego szybsze obalenie, co niewątpliwie przyspieszyłoby demokratyczne przemiany, których pozytywne skutki są obecnie odczuwalne dla ogółu obywateli, w tym – co należy zauważyć – również dla byłych funkcjonariuszy reżimu komunistycznego. Ubezpieczony miał wykształcenie średnie technika rolnictwa i mógł podjąć pracę poza organami działającymi na rzecz utrwalania państwa totalitarnego.
Reasumując, skoro przepisy art. 13b oraz art. 15c i art. 22a ustawy zaopatrzeniowej stanowią obowiązujące przepisy prawa, a R. B. pełnił służbę na rzecz totalitarnego państwa w okresie od 1 czerwca 1988 r. do 31 lipca 1990 r., ponieważ pracował w formacji objętej art. 13b ust. 1 pkt. 5 lit. b) tiret ósme ustawy zaopatrzeniowej, to organ rentowy prawidłowo dokonał obniżenia należnego ubezpieczonemu świadczenia poprzez „wyzerowanie” okresu wykonywania służby na rzecz totalitarnego państwa.
W konsekwencji powyższych rozważań ocenić należało, że zaskarżone decyzje są zgodne z obowiązującymi przepisami prawa, co do których Sąd Apelacyjny odmiennie niż Sąd Okręgowy nie odnalazł przesłanek do odmowy ich zastosowania. Jak już wyżej wskazano ratio legis rozwiązań wprowadzonych nowelizacją z 2016 roku jest obniżenie świadczenia jako wynik świadomego i dobrowolnego udziału ubezpieczonego w służbach bezpieczeństwa państwa o strukturze komunistyczno-totalitarnej, które zwalczały najbardziej podstawowe, bo przyrodzone prawa człowieka i wolności obywatelskie.
Wobec bezspornego faktu, że ubezpieczony po dniu 31 lipca 1990 r. pełnił służbę w Straży Granicznej i tę okoliczności akcentował wskazać trzeba, iż okoliczność ta stanowi przesłankę do rozważań na tle art. 8a ustawy zaopatrzeniowej. Przepis ten pozwala właśnie na odstąpienie od stosowania art. 15c i 22a ustawy zaopatrzeniowej wskazując na spełnienie przywoływanych przez ubezpieczonego i sąd meriti okoliczności, tj. nakazuje uwzględnianie okresu podjęcia służby (staż służby na rzecz totalitarnego państwa) oraz przebieg służby po 1990 r. w tym zwłaszcza szczególne zasługi czy istotne poświęcenia dla niej.
Art. 8a ustawy zaopatrzeniowej wyraźnie bowiem stanowi, iż minister właściwy do spraw wewnętrznych, w drodze decyzji, w szczególnie uzasadnionych przypadkach, może wyłączyć stosowanie art. 15c, art. 22a i art. 24a w stosunku do osób pełniących służbę, o której mowa w art. 13b, ze względu na krótkotrwałą służbę przed dniem 31 lipca 1990 r. oraz rzetelne wykonywanie zadań i obowiązków po dniu 12 września 1989 r., w szczególności z narażeniem zdrowia i życia. W razie wydania takiej pozytywnej decyzji do jej adresata, stosuje się odpowiednio przepisy art. 15, art. 22 i art. 24 ustawy zaopatrzeniowej. Sąd Apelacyjny podziela tu stanowisko wyrażone w wyroku WSA w Warszawie z dnia 12 kwietnia 2019 r., II SA/Wa 2268/18 (LEX nr 2656491), że nie może ulegać wątpliwości, iż przepis art. 8a ustawy zaopatrzeniowej znajduje zastosowanie wyłącznie wobec osób pełniących służbę, o której mowa w art. 13b ustawy zaopatrzeniowej, a więc służbę od dnia 22 lipca 1944 r. do 31 lipca 1990 r. w enumeratywnie wymienionych w tym przepisie cywilnych i wojskowych instytucjach i formacjach (przesłanka podmiotowa). Innymi słowy, norma materialnoprawna zakodowana w art. 8a ust. 1 ustawy zaopatrzeniowej dotyczy funkcjonariuszy znajdujących się w wyjątkowej sytuacji prawnej określanej przez ustawodawcę jako „służba na rzecz totalitarnego państwa” i stanowi podstawę do wyłączenia wobec tych funkcjonariuszy - w sytuacjach określonych ustawowo - restrykcyjnych unormowań określających zakres publicznego prawa podmiotowego do zaopatrzenia społecznego, a rozważana na tym tle kompetencja ministra właściwego do spraw wewnętrznych określona w art. 8a ust. 1 ustawy zaopatrzeniowej stanowi upoważnienie dla tego organu do podjęcia działania skutkującego objęciem osób wskazanych w tym przepisie, czyli osób pełniących służbę, o której mowa w art. 13b ustawy, tj. „służbę na rzecz totalitarnego państwa”, unormowaniami dotyczącymi okresu służby przed dniem 2 stycznia 1999 r. na zasadach ogólnych. Mamy w tym przypadku do czynienia z indywidualną sprawą administracyjną wyłączenia stosowania art. 15c, art. 22a i art. 24a ustawy w stosunku do osób pełniących służbę, o której mowa w art. 13b”. Uwzględniając dodatkowo treść art. 11 ustawy zaopatrzeniowej, zgodnie z którym w sprawach nieuregulowanych w ustawie stosuje się przepisy ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, Kodeksu postępowania administracyjnego oraz przepisy o postępowaniu egzekucyjnym w administracji, nie ulega wątpliwości, że sprawa ta, w braku uregulowań szczególnych, podlega rozpoznaniu w administracyjnym toku instancji administracyjnych w formie decyzji administracyjnej podlegającej następnie kontroli sądów administracyjnych (postanowienie NSA z dnia 21 grudnia 2009 r., I OSK 652/09, LEX nr 582486, W. Jakimowicz, O definicjach i domniemaniach prawnych w prawie administracyjnym - studium przypadku, PPP 2020, nr 7-8, s. 47-67).
Dualizm taki jest znany w prawie pracy i ubezpieczeń społecznych właśnie w sprawach dotyczących roszczeń i świadczeń służb mundurowych np. art. 218 ust. 5 oraz art. 220 ustawy z dnia 9 kwietnia 2010 r. o służbie więziennej (t. j. Dz. U. z 2023 r., poz. 1683), w których przewidziano rodzaje spraw rozpatrywanych przez sądy administracyjne oraz sądy pracy. Również w sprawach dotyczących ubezpieczeń społecznych część spraw rozpatrywanych jest przez sądy administracyjne (sprawy dotyczące świadczeń przyznawanych w drodze wyjątku, ubezpieczeń zdrowotnych).
Zastrzec jednak trzeba wyraźnie, że aby móc brać pod uwagę przytaczane przez ubezpieczonego okoliczności, konieczne jest ustalenie, że pełnił on służbę na rzecz totalitarnego państwa tak jak stało się to w niniejszym przypadku. Gdyby przyjąć, że służby w okresie wskazanym w informacji IPN nie można byłoby uznać, za służbę, o której mowa w art. 13b ustawy zaopatrzeniowej, to tym samym ubezpieczony w ogóle nie mógłby skorzystać z trybu przewidzianego w art. 8a ust. 1 tej ustawy. Skorzystanie z omawianego trybu uzależnione jest od spełnienia przesłanki podmiotowej, tj. pełnienia służby, o której mowa w art. 13b ustawy zaopatrzeniowej (wyrok WSA w Warszawie z dnia 18 listopada 2019 r., II SA/Wa 1029/19, LEX nr 2774641). Droga administracyjna jest jedyną, jaką obecne brzmienie ustawy zaopatrzeniowej dopuszcza w celu ustalenia wystąpienia przesłanek krótkotrwałości pełnienia służby przed 1 sierpnia 1990 r., jej ewentualnego znaczenia, a także zasług w późniejszej służbie – już na rzecz państwa demokratycznego.
Skoro zatem ustawodawca przewidział w ustawie możliwości wyłączenia stosowania art. 15c, 22a i 24a w drodze postępowania administracyjnego, a w analogicznym postępowaniu zostały skierowane pytania prawne do Trybunału Konstytucyjnego sformułowane właśnie na kanwie art. 15c ustawy zaopatrzeniowej (postępowanie przed Trybunałem Konstytucyjnym sygn. akt P 4/18) to w tej indywidualnej sprawie, zdaniem Sądu Apelacyjnego nie istnieje możliwość wyrugowania z porządku prawnego w drodze postępowania cywilnego stosowania art. 15c ust. 3 i art. 22a ust. 3 ustawy zaopatrzeniowej, niweczyłoby to zupełnie ratio legis przepisów w tym również wspomnianego art. 8a w ujęciu systemowym.
Mając powyższe na uwadze, Sąd Apelacyjny na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. w zw. z art. 477 14 § 1 k.p.c. zmienił wyrok sądu pierwszej instancji i oddalił odwołania.
sędzia Urszula Iwanowska