III Ca 16/22
Wyrokiem z dnia 8 listopada 2021 r., wydanym w sprawie z powództwa Towarzystwa (...) S.A w W. przeciwko P. B. o zapłatę, Sąd Rejonowy dla Łodzi-Widzewa w Łodzi:
1. zasądził od pozwanego na rzecz powódki kwotę 18.574,11 złotych wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 25 marca 2017 roku do dnia zapłaty oraz kwotę 6.116,14 złotych tytułem zwrotu kosztów procesu;
2. oddalił powództwo w pozostałym zakresie
3. nieuiszczone koszty sądowe przejął na rachunek Skarbu Państwa
4. przyznał adwokatowi J. P. wynagrodzenie za udzieloną pozwanemu pomoc prawną z urzędu i nakazał wypłacić z tego tytułu ze Skarbu Państwa kasy Sądu Rejonowego dla Łodzi Widzewa w Łodzi kwotę 2.952 złotych obejmującą należny podatek VAT.
W toku postępowania pierwszoinstancyjnego ustalono następujący stan faktyczny:
W dniu 9 grudnia 2013 roku M. B. i A. C. jako współwłaściciele pojazdu marki M. o numerze rejestracyjnym (...) zawarli z powodem umowę ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych na okres do 8 stycznia 2014 do 7 stycznia 2015 roku.
W dniu 22 grudnia 2014 roku pozwany spowodował wypadek drogowy na ulicy (...) w Ł.. Prowadził on samochód będąc w stanie nietrzeźwości i w skutek niezachowania należytej ostrożności doprowadził do kolizji z pojazdem marki M. o numerze rejestracyjnym (...) kierowanym przez poszkodowanego A. B. (1). Poszkodowany poruszał się ulicą (...) w kierunku ulicy (...). Zatrzymał się na skrzyżowaniu czekając na zmianę sygnalizacji świetlnej. Pozwany wyjeżdżając z ulicy (...) na ulicę (...) nie zachował bezpiecznego odstępu podczas omijania i uderzył w stojący pojazd kierowany przez A. B. (1). Pozwany będąc pod wpływem alkoholu odjechał z miejsca zdarzenia. Wyrokiem Sądu Rejonowego dla Łodzi – Widzewa w Łodzi z dnia 2 marca 2016 roku w sprawie o sygnaturze akt VII W 225/15 został on uznany za winnego zarzucanego mu czynu.
Poszkodowany zgłosił szkodę ubezpieczycielowi w dniu 23 grudnia 2014 roku, który dokonał wyceny poniesionej szkody, określając jej wysokość na 19.238,18 zł. Taka też kwota została wypłacona poszkodowanej.
Powód wypłacił poszkodowanemu całość kwoty w trzech częściach. Pierwsza część odszkodowania została przyznana decyzją z 13 marca 2015 roku, druga decyzją z dnia 30 marca 2015 roku, a trzecia decyzją z dnia 15 maja 2015 roku.
W pojeździe poszkodowanego uszkodzeniu uległ m. in. reflektor przedni lewy, błotnik przedni lewy, zderzak przedni, pas przedni, chłodnica. Poszkodowany dokonał naprawy pojazdu marki M. w autoryzowanym serwisie w Ł. przy ulicy (...). Naprawa została zrealizowana jako bezgotówkowa. Poszkodowany był zobowiązany jedynie do zapłaty połowy stawki VAT. Poszkodowany nie był pierwszym właścicielem pojazdu. W chwili nabycia przedmiotowego pojazdu przez A. B. (1) pojazd był bezwypadkowy. Przed kolizją z dnia 22 grudnia 2014 roku w pojeździe uszkodzone było przednie koło wskutek najechania kołem na krawężnik. Pojazd nie uległ innym zdarzeniom przed dniem 22 grudnia 2014 roku.
Powód wielokrotnie wzywał pozwanego do zapłaty kwoty tytułem regresu, odpowiednio w pismach z 27 maja 2015 roku, 6 sierpnia 2015 roku i 23 sierpnia 2016 roku. W ostatecznym przedsądowym wezwaniu do zapłaty pełnomocnik powoda zakreślił pozwanemu nieprzekraczalny termin na spełnienie świadczenia do 3 dni od daty otrzymania wezwania.
Uzasadniony koszt naprawy pojazdu marki M. o numerze rejestracyjnym (...) przy użyciu części jakości O z logo producenta po wypadku z dnia 22 grudnia 2014 roku wynosi 22.576,61 zł brutto, z kolei przy użyciu części typu (...) (elementy uznawane za części tej samej jakości co części o oznaczeniu O koszt naprawy wynosi 19.866,56 zł brutto. Koszt naprawy pojazdu przy użyciu części P i (...) wynosi 17.914,94 zł brutto. W ocenie biegłego naprawienie przedmiotowego pojazdu powinno nastąpić wyłącznie w oparciu o części o jakości O i (...), gdyż tylko te części spełniają wymogi producenta i bezpieczeństwa. Elementy, które uległy uszkodzeniu w pojeździe były oryginalne.
Porównania zakresu uszkodzeń pojazdów oraz komputerowe dostawienie sylwetek pojazdów powstałych w czasie kolizji z 22 grudnia 2014 roku wskazały, że miały one podobny zakres i charakter. Charakter uszkodzeń powypadkowych stwierdzonych w pojeździe marki M. wskazuje na to, że mogły one powstać w wyniku oddziaływania na ten obszar elementów lewego przedniego narożnika samochodu marki M.. Uszkodzenia lewego narożnika pojazdu marki M. korespondują z uszkodzeniami lewego narożnika pojazdu M.. Ponadto uszkodzone mocowanie reflektora wskazuje, że doszło do uderzenia w tą część, w wyniku czego reflektor również uległ rozbiciu. Wygięcie błotnika przedniego lewego w pojeździe M. znajduje również odzwierciedlenie w uszkodzeniach pojazdu marki M.. W lewej części zderzaka lewego przedniego pojazdu M. są widoczne wgięcia i rozerwanie blach, które są skutkiem cofnięcia materiału do wewnątrz w miejscu głównego uderzenia. Belka wzmacniająca zderzaka przedniego w części lewej-naroże, przyjęła impuls uderzenia. Tym samym dalsze odkształcenie belki było niemożliwe, ponieważ siła została przeniesiona przez podłużnicę przednią lewą, która ma widoczne elementy odkształcenia. Uszkodzenia w pojeździe marki M. wskazane przez ubezpieczyciela powstały na skutek przedmiotowego wypadku.
Koszt naprawy pojazdu marki M. o numerze rejestracyjnym (...), przy zastosowaniu średniej stawki rynkowej netto dla warsztatów autoryzowanych województwa (...) na poziomie 135 zł stanowi kwotę 18.574,11 zł brutto.
Powyższy stan faktyczny Sąd Rejonowy ustalił w oparciu o całokształt materiału dowodowego przedstawionego przez strony w zakresie niezbędnym dla rozstrzygnięcia sprawy w szczególności złożone do akt sprawy dokumenty, zeznania świadka M. B., A. B. (1) oraz opinie biegłych z zakresu wyceny pojazdów G. P. oraz rekonstrukcji wypadków drogowych P. K.. Sporządzona przez powoda kalkulacja stanowi jedynie dokument prywatny i będąc kwestionowana przez stronę pozwaną nie mogła stanowić źródła ustaleń odnośnie zakresu uszkodzeń oraz uzasadnionego kosztu naprawy pojazdu marki M. o numerze rejestracyjnym (...) na skutek kolizji z dnia 22 grudnia 2014 roku. Wobec rozbieżności stron w zakresie ustalenia kosztów naprawy wyżej wskazanego pojazdu, na podstawie art. 278 k.p.c. niezbędnym było jednoznaczne ustalenie tych okoliczności za pomocą wnioskowanego dowodu z opinii biegłego z zakresu wyceny pojazdów oraz biegłego z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych. W ocenie Sądu I instancji przedmiotowe opinie, stanowią rzetelne źródło wiedzy specjalnej w sprawie. Biegli udzielili wyczerpujących odpowiedzi na pytania Sądu meriti zawarte w tezie dowodowej ustalając w sposób zupełny okoliczności relewantne dla ustalenia rozmiaru uszkodzeń w pojeździe poszkodowanego oraz kosztów ich naprawy. Ostatecznie opinie wyżej wskazanych biegłych nie były kwestionowane przez strony.
Na rozprawie w dniu 25 października 2021 roku Sąd Rejonowy na podstawie art. 235 2 § 1 pkt. 2 i 5 k.p.c. pominął wniosek pełnomocnika powoda o przesłuchanie pozwanego w charakterze strony na okoliczność zdarzenia drogowego z dnia 22 grudnia 2014 roku, wskazania uszkodzeń w samochodzie marki M. oraz ustalenia okoliczności tego zdarzenia, albowiem okoliczności te nie były w sprawie sporne, nadto dowód ten zmierzał jedynie do przedłużenia postępowania.
Na podstawie ustalonego, powyższego stanu faktycznego, Sąd Rejonowy uznał iż powództwo zasługiwało na uwzględnienie w znacznej części.
Sąd Rejonowy uznał, iż okolicznością bezsporną w sprawie pozostaje fakt dojścia do zdarzenia szkodzącego, okoliczności przedmiotowego zdarzenia, a także okoliczność wypłaty odszkodowania przez powoda. W niniejszej sprawie spór koncentrował się wokół zakresu uszkodzeń pojazdu marki M. o numerze rejestracyjnym (...) oraz wysokości szkody. Pozwany nie kwestionował swojej odpowiedzialności za spowodowanie przedmiotowego zdarzenia.
Zgodnie z art. 3 ust 4 pkt 5 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o działalności ubezpieczeniowej (Dz. U. Nr 124, poz. 1151 ze zm.), do czynności ubezpieczeniowych należy również prowadzenie postępowań regresowych oraz postępowań windykacyjnych związanych z wykonywaniem umów ubezpieczenia, reasekuracji oraz gwarancji ubezpieczeniowych. Podstawę prawną dochodzonego przez powoda roszczenia stanowił natomiast art. 43 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz. U. Nr 124, poz. 1152 ze zm.). Zgodnie z jego brzmieniem zakładowi ubezpieczeń przysługuje prawo dochodzenia zwrotu wypłaconego z tytułu ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych odszkodowania, jeżeli kierujący: 1) wyrządził szkodę umyślnie lub w stanie po użyciu alkoholu albo pod wpływem środków odurzających, substancji psychotropowych lub środków zastępczych w rozumieniu przepisów o przeciwdziałaniu narkomanii; 2) wszedł w posiadanie pojazdu wskutek popełnienia przestępstwa; 3) nie posiadał wymaganych uprawnień do kierowania pojazdem mechanicznym, z wyjątkiem przypadków, gdy chodziło o ratowanie życia ludzkiego lub mienia albo o pościg za osobą podjęty bezpośrednio po popełnieniu przez nią przestępstwa; 4) zbiegł z miejsca zdarzenia. Z powyższych przesłanek przyjmuje się, że tylko w przypadku umyślności, która wyraża się w zamiarze bezpośrednim wyrządzenia przez sprawcę skutku w postaci szkody, między działaniem kierującego a wyrządzoną szkodą musi zachodzić adekwatny związek przyczynowy. W odniesieniu do pozostałych przypadków udowodnienie takiego związku do wystąpienia z regresem nie jest konieczne, wystarczy bowiem jedynie wykazać, że w momencie wyrządzenia szkody została spełniona jedna z nich. W analizowanym stanie faktycznym, zdaniem Sądu meriti nie budzi wątpliwości fakt, że pozwany wyrządził szkodę będąc w stanie po użyciu alkoholu, a następnie zbiegł z miejsca zdarzenia. Sąd I instancji uznał zatem za zasadne żądanie powoda o zwrot kwoty wypłaconego poszkodowanemu odszkodowania tytułem regresu na postawie wyżej wskazanych przepisów.
W toku niniejszego postępowania przed Sądem I instancji, pozwany kwestionował zakres uszkodzeń w pojeździe marki M. o numerze rejestracyjnym (...), a co za tym idzie wysokość szkody.
Na podstawie zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, w szczególności w oparciu o opinie powołanych w sprawie biegłych, Sąd Rejonowy ustalił, że uszkodzenia w pojeździe marki M. wskazane przez ubezpieczyciela powstały na skutek przedmiotowego wypadku z dnia 22 grudnia 2014 roku a koszt naprawy tego pojazdu, przy uwzględnieniu średniej stawki za roboczogodzinę stosowanej w warsztatach autoryzowanych na poziomie 135 zł netto, stanowi kwotę 18.574,11 zł brutto.
Sąd I instancji wskazał, iż powód był uprawniony do domagania się zasądzenia od pozwanego kwoty 18.574,11 zł tytułem regresu ubezpieczeniowego. W pozostałym zakresie Sąd Rejonowy oddalił powództwo, jako nieudowodnione.
O odsetkach Sąd Rejonowy orzekł na podstawie art. 481 k.c. w zw. z art. 455 k.c. Powód wzywał pozwanego do zapłaty kwoty 19.238,18 zł pismem z dnia 27 maja 2015 roku, 6 sierpnia 2015 roku oraz 23 sierpnia 2016 roku. Powód złożył do akt sprawy kserokopię fragmentu księgi nadawczej na dowód doręczenia wyżej wskazanych przesyłek, jednakże niemożliwa okazała się weryfikacja daty doręczenia tych pism pozwanemu w systemie Poczty Polskiej na podstawie numerów przesyłek. Wobec tego Sąd Rejonowy uznał, że powód określił kwotowo swoje żądanie dopiero w pozwie, którego odpis wraz z odpisem nakazu zapłaty został pozwanemu doręczony w dniu 24 marca 2017 roku (k. 8). Mając to na uwadze, pozwany pozostawał w opóźnienie ze spełnieniem świadczenia od dnia 25 marca 2017 roku. Zatem Sąd meriti zasądził odsetki ustawowe za opóźnienie od kwoty 18.574,11 zł od dnia 25 marca 2017 roku, natomiast w pozostałym zakresie oddalił roszczenie o odsetki jako bezzasadne.
O kosztach procesu Sąd I instancji orzekł jak w punkcie pierwszym sentencji wyroku, na podstawie art. 100 zd. 2 k.p.c. Powód ostał się ze swoim roszczeniem niemalże w całości (oddalono w części roszczenie z tytułu odszkodowania w zakresie kwoty 664,89 zł). Dlatego Sąd I instancji obciążył pozwanego kosztami procesu w całości. Na koszty procesu w kwocie 6.116,14 zł poniesione przez powoda złożyły się: opłata sądowa od pozwu w kwocie 241 zł, wynagrodzenie pełnomocnika w osobie radcy prawnego w kwocie 3.600 zł, kwota 2.275,14 zł tytułem zaliczki na poczet wynagrodzenia biegłych. W zakresie ustalania wynagrodzenia pełnomocnika powódki Sąd meriti orzekł w oparciu o § 2 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych – Dz. U. z 2015 r. poz. 1804 ze zm.
Nieuiszczone koszty sądowe przejęte zostały na rachunek Skarbu Państwa (pozwany korzystał ze zwolnienia od kosztów sądowych).
Na podstawie § 13 ust. 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 3 października 2016 roku w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego z urzędu (Dz.U. z 2016 r. poz. 1714) Sąd Rejonowy przyznał pełnomocnikowi powódki wynagrodzenie w wysokości 2.952 zł i nakazał wypłacić tę kwotę ze Skarbu Państwa – kasy Sądu Rejonowego dla Łodzi-Widzewa w Łodzi.
Apelację od tego wyroku złożył pozwany zaskarżając go w całości, zarzucając naruszenie:
art. 233 k.p.c poprzez dowolną i sprzeczną z zasadami logiki ocenę dowodów poprzez brak wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego poprzez pominięcie wniosku dowodowego o przesłuchanie pozwanego w charakterze strony na okoliczności zdarzenia drogowego z dnia 22 grudnia 2014 roku, wykazania uszkodzeń w samochodzie M. oraz ustalenia okoliczności tego zdarzenia, uznając, iż okoliczności te nie były w sprawie sporne a dowód ten zmierzał jedynie do przedłużenia postępowania w sytuacji gdy fakty te bez wątpienia miały istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy, tym samym uznając zeznania powoda za jedyne wiarygodne na gruncie niniejszego procesu,
art. 235 2 § 1 pkt 2 i 5 k.p.c. w zw. z art. 299 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. w zw. z art. 162 § 1 k.p.c. (zastrzeżenia do protokołu złożone dnia 25 października 2021 roku) poprzez pominięcie wniosku dowodowego o przesłuchanie pozwanego w charakterze strony na okoliczności zdarzenia drogowego z dnia 22 grudnia 2014 roku, wykazania uszkodzeń w samochodzie M. oraz ustalenia okoliczności tego zdarzenia uznając, iż okoliczności te nie były w sprawie sporne a dowód ten zmierzał jedynie do przedłużenia postępowania w sytuacji gdy fakty te bez wątpienia miały istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy,
art. 45 Konstytucji RP poprzez pominięcie wniosku dowodowego o przesłuchanie pozwanego w charakterze strony na okoliczności zdarzenia drogowego z dnia 22 grudnia 2014 roku, wykazania uszkodzeń w samochodzie M. oraz ustalenia okoliczności tego zdarzenia uznając, iż okoliczności te nie były w sprawie sporne a dowód ten zmierzał jedynie do przedłużenia postępowania, pozbawiając tym samym pozwanego prawa do sprawiedliwego rozpoznania sprawy,
art. 98 k.p.c. w zw. z art. 100 k.p.c. poprzez ich zastosowanie w sytuacji gdy winien zostać zastosowany art. 102 k.p.c. z uwagi na trudną sytuację materialną pozwanego, która została udowodniona w toczącym się postępowaniu, a tym samym pozwany został zwolniony w całości od ponoszenia kosztów sądowych na podstawie postanowienia Sądu Rejonowego dla Łodzi-Śródmieścia w Łodzi z dnia 5 września 2017 roku.
Wobec powyższego strona pozwana wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalanie powództwa w całości oraz o zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów postępowania apelacyjnego w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych oraz o ponowne rozstrzygnięcie w kosztach procesu w I instancji.
Sąd Okręgowy zważył, co następuje:
Apelacja okazała się niezasadna. Sąd II instancji pozytywnie ocenia sposób poczynienia i treść ustaleń faktycznych poczynionych przez Sąd meriti i w efekcie przyjmuje je za własne.
Przede wszystkim niezasadny okazał się zarzut apelującego dotyczący naruszenia art. 233 k.p.c., gdyż nie zdołał on wykazać, że ocena zebranego w sprawie materiału dowodowego została dokonana wbrew regułom logicznego rozumowania bądź sprzeniewierzenia się zasadom doświadczenia życiowego. Do skutecznego postawienia zarzutu naruszenia prawa procesowego (art. 233 § 1 k.p.c.), konieczne jest wskazanie przyczyn dyskwalifikujących ocenę dowodów dokonaną przez sąd, określenie, jakie kryteria oceny naruszył sąd przy ocenie konkretnych dowodów, uznając brak ich wiarygodności i mocy dowodowej lub niesłusznie im je przyznając, lub zarzucenie sądowi, iż rażąco naruszył zasady logicznego rozumowania oraz doświadczenia życiowego wraz w wykazaniem w jaki sposób do tego doszło oraz stwierdzeniem, że uchybienie to mogło mieć wpływ na wynik sprawy. Zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. przez naruszenie zasady doświadczenia życiowego powinien polegać na tym, że zarzuca się sądowi, że ten wywiódł z danego środka dowodowego jakiś fakt, podczas gdy doświadczenie życiowe uczy, że w takiej sytuacji taki fakt nie zachodzi albo przebiega on odmiennie. Naruszenie zasady logicznego rozumowania ma miejsce głównie wówczas gdy sąd błędnie interpretuje związki zachodzące pomiędzy poszczególnymi faktami, wyciągając ostatecznie z ich całokształtu błędne wnioski. Postawienie zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. nie może zaś polegać na zaprezentowaniu ustalonego przez siebie, na podstawie własnej oceny dowodów stanu faktycznego. Czyli skarżący orzeczenie sądowe, formułując zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. nie może ograniczyć się do twierdzeń, że z dowodów wynika inny niż ustalony przez sąd stan faktyczny. Jest to bowiem wówczas traktowane jako swobodna, niepoparta jurydycznymi argumentami, dyskusja z sądem. Skarżący musi wykazać, że gdyby sąd drugiej instancji nie naruszył wymienionych w art. 233 § 1 k.p.c. zasad oceny dowodów, to powinien dać wiarę środkom dowodowym przeciwstawnym do dokonanych ustaleń (Wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 4 grudnia 2018 r., V ACa 1541/17, LEX nr 2613476).
Przechodząc na grunt niniejszej sprawy, Sąd Okręgowy zwraca uwagę, że zarzuty poczynione przez stronę apelującą mają wyłącznie polemiczny charakter i sprowadzają się do kontestowania oceny materiału procesowego przez Sąd I instancji, przy czym stanowisko strony skarżącej co do wagi dowodu z przesłuchania pozwanego, biorąc pod uwagę okoliczności w jakich doszło do zdarzenia drogowego w dniu 22 grudnia 2014 roku, uznać należy za dalece nieuzasadnione. Sąd I instancji orzekając o odpowiedzialności pozwanego za szkodę, określając jej wysokość, posiłkował się m.in. opiniami biegłych z zakresu wyceny pojazdów oraz z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych i techniki samochodowej. Sąd Okręgowy zapoznając się z treścią ww. dokumentów uznał je, podobnie jak Sąd I instancji, za logiczne, spójne oraz niedające podstaw do podważania zawartych w nich wniosków. Wnioski biegłych nadto, korespondują z treścią zeznań złożonych przez świadka A. B. (2).
Wobec powyższego brak jest jakikolwiek podstaw, aby podważać decyzję Sądu meriti o pominięciu wniosku dowodowego pozwanego. Sąd I instancji dysponując wystarczającym i niebudzącym wątpliwości materiałem dowodowym słusznie uznał zeznania pozwanego za zbędne dla postępowania oraz zmierzające do wydłużenia postępowania. Nadto podkreślić należy, iż okoliczności sprawy, gdzie pozwany spowodował kolizję drogową pod wpływem alkoholu a następnie oddalił się z miejsca zdarzenia, w ocenie Sądu odwoławczego w sposób zasadniczy podważają wiarygodność jego ewentualnych zeznań w przedmiocie rozmiaru rzeczywiście wyrządzonej szkody. Pozwany w momencie zdarzenia z powodu bycia w stanie nietrzeźwym miał zaburzone postrzeganie, ponadto uciekł z miejsca kolizji, więc z całą pewnością nie miał rzetelnej wiedzy na okoliczność uszkodzeń samochodu w który uderzył i nie był z całą pewnością wiarygodnym źródłem dowodowym.
Odnosząc się do zarzutu naruszenia art. 299 k.p.c. należy wskazać że dowód z przesłuchania stron, więc obydwu stron procesu, można dopuścić w celu wyjaśnienia określonych faktów w sytuacji, gdy po wyczerpaniu środków dowodowych lub w razie ich braku pozostały niewyjaśnione fakty istotne dla rozstrzygnięcia sprawy. Dowód ten ma zatem charakter subsydiarny, pomocniczy, uzupełniający i dodatkowy, nadto podlega ocenie co do wiarygodności, która powinna nastąpić zgodnie z art. 233 § 1 k.p.c.
W niniejszej sprawie brak jest niewyjaśnionych czy budzących wątpliwości okoliczności, a nadto istnieją podstawy do kwestionowania wiarygodności zeznań pozwanego, stąd decyzję o pominięciu dowodu z jego przesłuchania należało uznać za trafną.
Zarzut naruszenia art. 45 Konstytucji RP poczyniony przez stronę skarżącą odnosi się także do kwestii pominięcia wniosku dowodowego strony pozwanej. Zarzut ten Sąd odwoławczy uznaje za oczywiście chybiony, podkreślając trafność decyzji Sąd I instancji w przedmiocie pominięcia wniosku. W niniejszej sprawie nie doszło do naruszenia żadnego z elementów konstytucyjnego prawa do sądu. Sąd Rejonowy miał prawo pominąć wniosek dowodowy strony, w sytuacji w której dowód ten nie ma znaczenia dla postępowania. Ocenę tą podziela Sąd odwoławczy uznając ocenę zgromadzonego materiału dowodowego dokonaną przez Sąd meriti za prawidłową. Na marginesie wspomnieć można, iż jednym z elementów konstytucyjnej zasady wyrażonej w art. 45 jest prawo do rozpoznania sprawy bez nieuzasadnionej zwłoki. Sąd Rejonowy uczynił zadość ww. zasadzie pomijając wniosek dowodowy zmierzający w sposób oczywisty do przedłużenia postępowania.
Odnosząc się do zarzutu zastosowania art. 98 k.p.c w zw. z art. 100 k.p.c. zamiast zastosowania art. 102 k.p.c. w pierwszej kolejności należy wskazać, iż samo powołanie się na trudną sytuację majątkową jest niewystarczające, nawet wtedy jeśli była ona podstawą zwolnienia od kosztów sądowych i ustanowienia pełnomocnika z urzędu (Postanowienie SN z 1.12.2011 r., I CZ 26/11, LEX nr 1101325.). Nadto strona skarżąca nie wykazała w sposób rzeczowy żadnych szczególnych okoliczności, które uzasadniałyby zastosowanie instytucji z art. 102 k.p.c. W treści zarzutu ani w uzasadnieniu apelacji nie ma żadnej wzmianki dotyczącej sytuacji majątkowej pozwanego. Jedynie w treści wniosku o zastosowanie art. 102 k.p.c. wobec pozwanego, znajduje się wzmianka o jego przebywaniu w Zakładzie Karnym w Ł. co, zdaniem skarżącego, determinuje ciężką sytuację materialną pozwanego. W tym miejscu Sąd odwoławczy zwraca uwagę, iż pozwany jest osobą stosunkowo młodą, zdrową bez stwierdzonej niezdolności do wykonywania pracy, a więc posiada co najmniej przeciętne możliwości zarobkowania. Okoliczność przebywania w jednostce penitencjarnej jest jedynie stanem czasowym, po którym prawdopodobne jest uzyskanie przez powoda środków umożliwiających uregulowanie zobowiązań – poprzez podjęcie pracy zarobkowej. (Postanowienie SN z 13.12.2012 r., IV CZ 142/12, LEX nr 1288746.)
Wobec powyższego Sąd Okręgowy, podobnie jak Sąd I instancji, nie znalazł podstaw do zwolnienia pozwanego od ponoszenia kosztów procesu zgodnie z zasadą słuszności.
Z uwagi na powyższe Sąd Okręgowy uznał zarzuty przedstawione przez skarżącego za chybione, nie mogące być podstawą dla wzruszenia orzeczenia Sądu I instancji.
Wobec prawidłowości rozstrzygnięcia zawartego w zaskarżonym wyroku oraz bezzasadności zarzutów sformułowanych w złożonym przez stronę pozwaną środku odwoławczym apelacja zostaje oddalona na podstawie art. 385 k.p.c.
Sąd zasądził ponadto od pozwanego na rzecz powódki kwotę 1800 złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym na podstawie § 10 ust. 1 pkt. 1 w związku z § 2 pkt. 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (t.j. Dz. U. z 2018 r., poz. 265 ze zm.)
O wynagrodzeniu pełnomocnika z urzędu Sąd Okręgowy orzekł na postawie § 10 ust. 1 pkt. 1 w związku z § 2 pkt. 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz. U. z 2015 r., poz. 1800 ze zm.)