Sygn. akt III Ca 2326/22
Zaskarżonym wyrokiem z dnia 23 września 2022 r. wydanym w sprawie z powództwa (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. przeciwko J. G. o zapłatę, Sąd Rejonowy dla Łodzi – Śródmieścia w Łodzi oddalił powództwo i zasądził od powoda na rzecz pozwanej kwotę 1.800 zł z tytułem zwrotu kosztów procesu z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od daty uprawomocnienia wyroku do dnia zapłaty.
Apelację od powyższego wyroku złożyła strona powodowa, zaskarżając go w całości. Skarżący wydanemu rozstrzygnięciu zarzucił:
naruszenie przepisów prawa procesowego, tj.:
art. 233 § 1 k.p.c. polegające na przekroczeniu granic swobodnej oceny dowodów poprzez dowolną ocenę dowodów zgromadzonych w sprawie, polegającą na odmowie przyznania przedłożonym przez powódkę dokumentom waloru dowodowego, co doprowadziło do uznania przez Sąd, że powód nie udowodnił zasadności dochodzonego roszczenia, ani jego wysokości;
art. 6 k.c. w zw. z art. 232 k.p.c. przez oddalenie powództwa w całości, pomimo nie przedstawienia przez stronę pozwaną żadnych dowodów mogących być podstawą takiego rozstrzygnięcia;
art. 6 k.c. oraz art. 77 3 k.c. w związku z art. 232 k.p.c. poprzez ich niewłaściwe zastosowanie polegające na przyjęciu, że powód nie wykazał faktu zawarcia umowy pożyczki z pozwaną, ani jej wykonania, ponieważ nie przedstawił wniosku o pożyczkę pomimo, iż powód złożył wraz z pozwem wydruk umowy (wraz z całą jej dokumentacją) zawartej na odległość wskazując, że został opatrzony kwalifikowanym podpisem elektronicznym, na mocy pełnomocnictwa udzielonego przez pozwaną oraz przedstawił potwierdzenie przelania na rachunek bankowy pozwanej kwoty pożyczki;
art. 308 i 309 k.p.c. poprzez nie uznanie za środki dowodowe dołączonych do pozwu dokumentów, w postaci wydruków, w tym wydruku umowy, potwierdzeń przelewu weryfikacyjnego oraz przelewu kwoty pożyczki, wydruku historii spłat i tabeli odsetek karnych pomimo, iż wymieniony w cytowanych artykułach katalog ma charakter otwarty, a moc dowodową wydruków należy oceniać zgodnie z zasadami określonymi w art. 233 § 1 k.p.c.;
art. 299 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. przez pominięcie dowodu z przesłuchania stron, w szczególności strony pozwanej, pomimo że po wyczerpaniu wszystkich innych środków dowodowych pozostały niewyjaśnione fakty istotne dla rozstrzygnięcia sprawy, w tym okoliczność posiadanie przez pozwaną rachunku bankowego o numerze (...) i otrzymanie na ten rachunek bankowy przelewu kwoty 6.000 zł, oraz przyczyn dokonania takiego przelewu przez powodową Spółkę;
art. 6 k.c. w zw. z art. 232 k.p.c. poprzez ich niewłaściwe zastosowanie, polegające na przyjęciu, że roszczenie powoda nie było wymagalne, chociaż wierzyciel skierował do pozwanej wypowiedzenie umowy listem poleconym;
art. 233 § 1 k.p.c. polegające na przekroczeniu granic swobodnej oceny dowodów poprzez dowolną ocenę dowodów zgromadzonych w sprawie, polegającą na pominięciu okoliczności, iż zgodnie z treścią samej umowy spłata pożyczki miała odbywać się w miesięcznych ratach, a zatem upływ terminu spłaty ostatniej raty powodował, iż roszczenie wynikające z umowy pożyczki stawało się w całości wymagalne;
art. 233 § 1 k.p.c. polegające na przekroczeniu granic swobodnej oceny dowodów poprzez uznanie, iż roszczenie powoda jest niewymagalne, podczas gdy wniesienie pozwu zastępuje wypowiedzenie umowy pożyczki;
art. 316 k.p.c. poprzez jego nie zastosowanie w niniejszej sprawie pomimo, że przepis ten stanowi, że po zamknięciu rozprawy sąd wydaje wyrok, biorąc za podstawę stan rzeczy istniejący w chwili zamknięcia rozprawy, a na dzień wyrokowania całość należności wynikająca z umowy pożyczki była wymagalna;
naruszenie przepisów prawa materialnego, poprzez jego niewłaściwe zastosowanie i błędna wykładnię, tj.:
art. 61 k.c. poprzez jego błędną interpretacje, polegającą na przyjęciu, że do skutecznego wypowiedzenia umowy pożyczki koniecznym było przedstawienie dowodu doręczenia pozwanej wypowiedzenia, choć z punktu widzenia skuteczności oświadczeń woli nieistotne jest to, czy i kiedy adresat zapoznał się z jego treścią, natomiast ważne jest, aby oświadczenie woli doszło do niego w sposób stwarzający mu realną możliwość zapoznania się z treścią oświadczenia.
W konkluzji strona apelująca wniosła o zmianę wyroku poprzez uwzględnienie powództwa w całości, a w konsekwencji zmianę rozstrzygnięcia w przedmiocie kosztów postępowania poprzez zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda pełnych kosztów procesu za obie instancje, w tym kosztów zastępstwa procesowego.
Sąd Okręgowy zważył, co następuje:
Apelacja jako bezzasadna nie zasługiwała na uwzględnienie.
Na wstępie wskazać trzeba, że niniejsza sprawa była rozpoznawana w postępowaniu uproszczonym, zaś zgodnie z art. 505 13 § 2 k.p.c. jeżeli sąd drugiej instancji nie przeprowadził postępowania dowodowego, uzasadnienie wyroku powinno zawierać jedynie wyjaśnienie podstawy prawnej wyroku z przytoczeniem przepisów prawa. W dalszej kolejności podkreślenia wymaga, że składana w tym postępowaniu apelacja ma charakter ograniczony, a celem postępowania apelacyjnego nie jest tu ponowne rozpoznanie sprawy, ale wyłącznie kontrola wyroku wydanego przez Sąd I instancji w ramach zarzutów podniesionych przez skarżącego. Innymi słowy mówiąc, apelacja ograniczona wiąże sąd odwoławczy, a zakres jego kompetencji kontrolnych jest zredukowany do tego, co zarzuci w apelacji skarżący. Wprowadzając apelację ograniczoną, ustawodawca jednocześnie określa zarzuty, jakimi może posługiwać się jej autor i zakazuje przytaczania dalszych zarzutów po upływie terminu do wniesienia apelacji – co w polskim porządku prawnym wynika z art. 505 9 § 1 1 i 2 k.p.c. (zob. uzasadnienie uchwały składu 7 sędziów SN z dnia 31.01.2008 r., III CZP 49/07). Koncepcja apelacji ograniczonej zakłada, że sąd odwoławczy nie rozpoznaje sprawy ponownie w granicach zaskarżenia, ale bada zgodność orzeczenia z dostępnym materiałem procesowym. Sąd II instancji koncentruje się na zaskarżonym orzeczeniu i ocenie jego poprawności. Dlatego może zdarzyć się, że mimo słusznie zarzuconych naruszeń prawa materialnego lub przepisów postępowania albo błędnego uzasadnienia zaskarżony wyrok odpowiada prawu, co skutkuje oddaleniem apelacji (art. 505 12 § 3 k.p.c.).
Zarzuty naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. nie są trafne.
Jak wielokrotnie już podkreślano w orzecznictwie – sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. Skuteczne postawienie zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. wymaga wykazania, że sąd uchybił zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego, to bowiem jedynie może być przeciwstawione uprawnieniu sądu do dokonywania swobodnej oceny dowodów. Nie jest natomiast wystarczające przekonanie strony o innej, aniżeli przyjął sąd, wadze (doniosłości) poszczególnych dowodów i ich odmiennej ocenie, niż ocena sądu. Tylko w przypadku, gdy brak jest logiki w wiązaniu wniosków z zebranymi dowodami lub gdy wnioskowanie sądu wykracza poza schematy logiki formalnej albo, wbrew zasadom doświadczenia życiowego, nie uwzględnia jednoznacznych praktycznych związków przyczynowo-skutkowych, to przeprowadzona przez Sąd ocena dowodów może być skutecznie podważona. Natomiast jeżeli z określonego materiału dowodowego sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to ocena sądu nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów (art. 233 § 1 k.p.c.) i musi się ostać, choćby w równym stopniu, na podstawie tego materiału dowodowego, dawały się wysnuć wnioski odmienne. Nie jest więc wystarczającym uzasadnieniem zarzutu naruszenia normy art. 233 § 1 k.p.c. przedstawienie przez stronę skarżącą własnej oceny dowodów i wyrażenie dezaprobaty dla oceny prezentowanej przez sąd pierwszej instancji. Strona skarżąca ma bowiem obowiązek wykazania naruszenia przez sąd paradygmatu oceny wynikającego z art. 233 § 1 k.p.c., a zatem wykazania, że sąd wywiódł z materiału procesowego wnioski sprzeczne z zasadami logiki lub doświadczenia życiowego, względnie pominął w swojej ocenie istotne dla rozstrzygnięcia wnioski wynikające z konkretnych dowodów.
Wskazać należy, że Sąd Rejonowy prawidłowo ustalił stan faktyczny sprawy, a dokonana ocena dowodów nie budzi żadnych zastrzeżeń pod kątem jej zgodności z zasadami logiki i doświadczenia życiowego. Wbrew przekonaniu skarżącego, Sąd Rejonowy nadał przedstawionym przez stronę powodową dokumentom walor dowodowy w przeważającej części, co nie oznacza, że wskazane dowody należało uznać za dowodzące zasadności roszczenia. Sąd I instancji pominął jedynie wydruki zatytułowane „historia spłat” i „tabela odsetek karnych”, wskazując, iż nie zostały przez nikogo podpisane. Wskazane wydruki nie mają charakteru dokumentu ani prywatnego, ani tym bardziej urzędowego. Ponadto, wobec stwierdzenia, że nie doszło pomiędzy stronami do skutecznego zawarcia umowy pożyczki, a w konsekwencji nieudowodnienia żądania co do zasady, wskazane dowody na okoliczność wysokości roszczenia nie miały wpływu na treść rozstrzygnięcia.
Zarzuty naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. odnoszące się do błędnej oceny dowodów na okoliczność wymagalności roszczenia nie mogą się ostać. Skoro umowa pożyczki nie została przez strony skutecznie zawarta, nie mogło dojść do jej wypowiedzenia, a w konsekwencji wynikające z niej roszczenie nie stało się wymagalne.
Nietrafnymi jawią się zarzuty naruszenia art. 6 k.c. w zw. z art. 232 k.p.c. oraz art. 6 k.c. w zw. z art. 77 3 k.c. w zw. z art. 232 k.p.c.
Odnośnie art. 232 k.p.c., należy pamiętać, że zawarte są w nim dwie normy prawa procesowego: w zdaniu pierwszym norma adresowana wyłącznie do stron, nakładająca na nie obowiązek wskazywania dowodów dla stwierdzenia faktów, z których wywodzą skutki prawne, i normy tej niewątpliwie nie może naruszyć sąd, oraz norma zawarta w zdaniu drugim, adresowana do sądu, stwierdzająca, że sąd może dopuścić dowód nie wskazany przez stronę. Tę drugą normę sąd może naruszyć zarówno przez bezpodstawne dopuszczenie z urzędu dowodu nie wskazanego przez strony i w ten sposób może też naruszyć zasadę kontradyktoryjności zawartą w art. 3 k.p.c., jak i przez to, że mimo istniejących szczególnych okoliczności, nie dopuścił z urzędu dowodu nie zgłoszonego przez strony (tak m. in. SN w wyroku z dnia 2.07.2015 r., V CSK 624/14, Legalis nr 1303705). Przepis art. 232 zd. 1 k.p.c. wskazuje jedynie na ciężar dowodu w znaczeniu procesowym, czyli obowiązek przedstawienia faktów i dowodów przez strony. Przepis ten nie stanowi podstawy wyrokowania sądu i nie może mieć wpływu na poprawność wydanego przez sąd rozstrzygnięcia (tak m. in. SN w wyroku z dnia 15.02.2008 r., I CSK 426/07, Legalis nr 150213).
Rzeczą sądu przy tym nie jest zarządzenie dochodzeń w celu uzupełnienia lub wyjaśnienia twierdzeń stron i wykrycia środków dowodowych pozwalających na ich udowodnienie, ani też sąd nie jest zobowiązany do przeprowadzenia z urzędu dowodów zmierzających do wyjaśnienia okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy (art. 232 k.p.c.). Obowiązek przedstawienia dowodów spoczywa na stronach (art. 3 k.p.c.), a ciężar udowodnienia faktów mających dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie (art. 227 k.p.c.) spoczywa na stronie, która z faktów tych wywodzi skutki prawne (art. 6 k.c.) (tak m. in. SN w wyroku z dnia 17.12.1996 r., I CKU 45/96, Legalis nr 30454).
Ponadto funkcją normy z art. 6 k.c. jest umożliwienie sądowi merytorycznego rozstrzygnięcia każdej sprawy, zgodnie z zasadą, że „non liquet w zakresie faktów nie prowadzi do „non liquet w zakresie prawa”. Norma ta, zgodnie z przeważającym poglądem doktryny, skierowana jest zatem głównie do sądu, a nie do stron postępowania. Wobec tego skuteczne postawienie zarzutu naruszenia art. 6 k.c. wymaga wskazania przepisu prawa materialnego regulującego stosunek prawny stron i konkretyzującego rozkład ciężaru dowodu w tym stosunku (tak m. in. SN w wyrokach z dnia 17 lipca 2009 r., IV CSK 83/09, Legalis nr 216826 oraz z dnia 29.01.2008 r., IV CSK 452/07, Legalis nr 114960). Powołując art. 6 k.c. w apelacji, należy bezwzględnie przytoczyć konkretny przepis prawa materialnego, z którego wynika repartycja ciężaru dowodu między stronami danego stosunku prawnego (np. art. 24, 415, 471 k.c.). Pamiętać również należy, że zarzut naruszenia tego przepisu przez uznanie pewnych okoliczności za wykazane ma związek nie tyle z wadliwą oceną rozkładu ciężaru dowodu okoliczności doniosłych dla udzielenia odpowiedzi na pytanie o istnienie i zakres dochodzonego roszczenia, ile z wynikami oceny dowodów przeprowadzonych w sprawie (tak m. in. SN w wyroku z dnia 22.11.2013 r., III CSK 13/13, LEX nr 1422019).
Z wyżej wskazanych przyczyn Sąd Rejonowy w niniejszej sprawie nie mógł naruszyć wskazanych norm.
Zarzut naruszenia art. 308 i 309 k.p.c. również nie jest trafny. Wbrew twierdzeniom apelującego Sąd Rejonowy uznał dołączone do pozwu dokumenty za środki dowodowe, oceniając je zgodnie z zasadami wynikającymi z art. 233 § 1 k.p.c. Pominięciu podlegały jedynie dowody z wydruków w postaci historii spłat oraz tabeli odsetek karnych, o czym była mowa wyżej.
W rozpoznawanej sprawie Sąd I instancji w sposób prawidłowy i logiczny dokonał oceny zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego.
Zarzut naruszenia art. 299 k.p.c. w zw. art. 227 k.p.c. nie zasługuje na uwzględnienie.
Podkreślić należy, że powód, reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika, nie wniósł zastrzeżenia do protokołu w trybie art. 162 k.p.c., zatem nie może skutecznie zarzucać w apelacji uchybienia przez sąd pierwszej instancji przepisom postępowania, dotyczącego wydania postanowienia oddalającego wniosek o przeprowadzenie dowodów i pominięcia dowodu. Co prawda powód i jego pełnomocnik nie byli obecni na rozprawie, na której postanowienie o pominięciu wniosku zostało wydane, jednakże w tym zakresie Sąd odwoławczy podziela poglądy wyrażane w orzeczeniach sądów apelacyjnych, zgodnie z którymi nieobecność strony i jej pełnomocnika procesowego na rozprawie nie mogą być uznane za okoliczności usprawiedliwiające brak zgłoszenia zastrzeżenia z art. 162 k.p.c. Nieuczestniczenie w rozprawie, gdy strona została prawidłowo zawiadomiona o jej terminie, odbyło się na wyłączne ryzyko strony powodowej, w szczególności jej pełnomocnika, który winien mieć świadomość, że sąd wyda na rozprawie decyzję dotyczącą zawnioskowanego przez niego dowodu (tak uzasadnienia wyroków: Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 15 maja 2015 r., sygn. akt I ACa 1706/14, Legalis nr 1316271; Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 16 kwietnia 2015 r., sygn. akt I ACa 1513/14; Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 30 października 2014 r., sygn. akt I ACa 698/14; Legalis nr 1213710). W interesie strony było stawienie się na rozprawie i poznanie decyzji Sądu odnośnie złożonego wniosku dowodowego.
Wobec powyższego Sąd odwoławczy nie rozpoznał stawianego zarzutu naruszenia art. 299 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c., bowiem zgodnie z art. 162 § 2 k.p.c. powód stracił prawo do powoływania się na takie uchybienie w dalszym toku postępowania z uwagi na niezłożenie zastrzeżenia do protokołu.
W rozpoznawanej sprawie apelującemu umyka fakt, że zgodnie z § 2 ust. 7 załączonej do pozwu umowy pożyczki z dnia 23 kwietnia 2019 r. zawarcie umowy następuje w formie elektronicznej, która jest podpisywana przy użyciu kwalifikowanego podpisu elektronicznego przez osobę/osoby działające w imieniu i na rzecz klienta, zgodnie z udzielonym przez niego pełnomocnictwem do zawarcia umowy w jego imieniu.
Złożone pełnomocnictwo do zawarcia umowy pożyczki nie jest opatrzone datą ani podpisem pozwanej, a zatem brak jest jakiegokolwiek łącznika między tym pełnomocnictwem a umową, z której powód wywodzi swe roszczenie. Ponadto należy wskazać, że zgodnie z treścią przedmiotowego pełnomocnictwa P. jest upoważniony do zawarcia umowy w imieniu i na rzecz udzielającego pełnomocnictwa wyłącznie pod warunkiem zaakceptowania przez niego przedstawionego mu tekstu umowy pożyczki na stronie internetowej www.provident.pl oraz otrzymania formularza informacyjnego dotyczącego umowy pożyczki zgodnie z postanowieniami ustawy o kredycie konsumenckim. Powód nie wykazał, aby pozwanej został przedstawiony tekst umowy załączonej do pozwu i aby pozwana go zaakceptowała.
Ponadto powód w żaden sposób nie wykazał, aby umowa została opatrzona kwalifikowanym podpisem elektronicznym, a tym samym – zgodnie z § 2 ust. 7 umowy – aby w ogóle została zawarta. Dla zachowania formy elektronicznej należy bowiem opatrzyć oświadczenie woli kwalifikowanym podpisem elektronicznym w znaczeniu rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr (...) z dnia 23 lipca 2014 r. w sprawie identyfikacji elektronicznej i usług zaufania w odniesieniu do transakcji elektronicznych na rynku wewnętrznym oraz uchylające dyrektywę 1999/93/WE (Dz.Urz.UE.L Nr 257, str. 73), które wiąże w całości i jest bezpośrednio stosowane we wszystkich państwach członkowskich (art. 52 rozporządzenia). Definicja kwalifikowanego podpisu elektronicznego zawarta jest obecnie w art. 3 pkt 12 cyt. rozporządzenia eIDAS, zgodnie z którym taki podpis oznacza zaawansowany podpis elektroniczny, który jest składany za pomocą kwalifikowanego urządzenia do składania podpisu elektronicznego i który opiera się na kwalifikowanym certyfikacie podpisu elektronicznego. Kwalifikowany podpis elektroniczny ma zaś skutek prawny równoważny podpisowi własnoręcznemu. Przymiot „kwalifikowany” oznacza, że podpis spełniający wskazane w cyt. rozporządzeniu eIDAS kryteria będzie mógł posłużyć wywoływaniu określonych skutków prawnych. Do posługiwania się certyfikowanym podpisem elektronicznym niezbędne jest posiadanie specjalnego zestawu umożliwiającego korzystanie z niego. Składa się on z karty, na której zapisany jest klucz prywatny użytkownika i certyfikatu kwalifikowanego. Przedłożone przez powoda dokumenty w żaden sposób nie zezwalają na weryfikację, czy umowa załączona do pozwu została opatrzona kwalifikowanym podpisem elektronicznym, a zatem czy została zawarta, zaś samo oświadczenie powoda w tym zakresie nie jest wystarczające. Tym bardziej, że pozwana od samego początku kwestionowała, aby zawarła przedmiotową umowę. Zgodnie z art. 77 3 k.c. dokumentem jest nośnik informacji umożliwiający zapoznanie się z jej treścią. Powód nie złożył jednak spornej umowy pożyczki w formie cyfrowej, co by umożliwiało weryfikację, czy faktycznie została ona opatrzona kwalifikowanym podpisem elektronicznym, a jeżeli tak, to czy po jej podpisaniu do treści umowy nie zostały wprowadzone jakiekolwiek zmiany.
Wskazywane przez powoda potwierdzenie wykonania transakcji płatniczej wystawione przez (...) S.A. w S. stanowi jedynie dowód tego, że wystawiający zaświadczenie złożył oświadczenie w nim zawarte. Ponadto zaświadczenie dotyczy transakcji z dnia 21 listopada 2018 r., tj. kilka miesięcy przed rzekomym zawarciem umowy załączonej do pozwu. Zgodnie z informacją zamieszczoną na potwierdzeniu dokument ten został opatrzony kwalifikowanym podpisem elektronicznym, jednakże złożenie potwierdzenia jedynie w formie wydruku uniemożliwia weryfikację tej informacji. Brak jest również potwierdzenia tego podpisu przy użyciu programu SZAFIR, o którym mowa w tym dokumencie.
Należy również zwrócić uwagę, że zgodnie z § 2 pkt 5 umowy pożyczki załączonej do pozwu po otrzymaniu od klienta przelewu w celu weryfikacji tożsamości klienta oraz zweryfikowaniu poprawności danych klienta podczas tworzenia konta klienta pożyczkodawca informuje klienta za pośrednictwem poczty elektronicznej na adres e-mail wskazany przez klienta lub za pośrednictwem wiadomości SMS na numer telefonu komórkowego wskazanego przez klienta w złożonym wniosku o pożyczkę o wyniku dokonanej weryfikacji oraz niezwłocznie (a w każdym razie nie później niż w terminie 3 dni roboczych) dokonuje zwrotnego przelewu kwoty otrzymanej od klienta na rachunek bankowy klienta, z którego dokonano przelewu w celu weryfikacji tożsamości klienta w tej samej wysokości. Powód nie przedstawił dowodu, z którego by wynikało, że zwrócił rzekomo otrzymaną od pozwanej jako klienta kwotę uiszczoną tytułem weryfikacji tożsamości, a tym samym że do końca przeprowadził proces weryfikacji danych pozwanej jako pożyczkodawcy.
Reasumując, z przyczyn wskazanych wyżej dokumenty złożone przez powoda w niniejszej sprawie nie są wystarczające do uznania, że pozwana w dniu 23 kwietnia 2019 roku zawarła z (...) S.A. w W. umowę pożyczki nr (...).
Wobec niewykazania przez powoda zawarcia z pozwaną skutecznie umowy pożyczki, kwestia jej wypowiedzenia nie miała znaczenia dla rozstrzygnięcia w sprawie. Tym samym Sąd odwoławczy uznał zarzuty naruszenia art. 316 k.p.c. i art. 61 k.c. dotyczące wymagalności roszczenia i wypowiedzenia umowy jako bezzasadne. Jak już wyżej wskazano, skoro nie doszło do zawarcia umowy pożyczki, niemożliwym było jej wypowiedzenia, jak również nie powstało roszczenie z niej wynikająca, które mogłoby być wymagalne.
Mając powyższe na uwadze, Sąd Okręgowy na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację jako bezzasadną.
Na koniec należy wskazać, że w dniu 23 sierpnia 2023 roku do tutejszego Sądu wpłynęło pismo informujące, że postanowieniem z dnia 31 stycznia 2023 roku Sąd Rejonowy dla Łodzi - Śródmieścia w Łodzi w sprawie o sygn. akt LD1M/GU/678/2022 ogłosił upadłość obejmującą likwidację majątku dłużnika J. K. (G.) i wyznaczył syndyka masy upadłości w osobie J. Z.. W piśmie wskazano, że z uwagi na fakt, że niniejszej postępowanie dotyczy masy upadłości, winny mieć zastosowanie przepisy art. 174 § 1 ust. 4 k.p.c.
Jak wskazał Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 25 maja 2018 roku, I CSK 673/17, przepis art. 174 § 2 zdanie drugie k.p.c. może być stosowany dopóty, dopóki nie doszło do prawomocnego zakończenia postępowania w sprawie. Po tej chwili wzruszenie prawomocnego orzeczenia kończącego postępowanie w sprawie jest możliwe jedynie w ramach środków przysługujących od prawomocnych orzeczeń (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 16 października 2015 r., I CZ 83/15, OSNC-ZD 2017, Nr 2, poz. 26). Wyrok Sądu Okręgowego stał się prawomocny formalnie w chwili jego wydania, wobec czego nie ma do niego zastosowania art. 174 § 2 zdanie drugie w związku z art. 391 § 1 i art. 398 21 k.p.c., choćby przed jego wydaniem lub nawet przed wydaniem orzeczenia zaskarżonego skargą kasacyjną zaistniało zdarzenie określone w art. 174 § 1 pkt 1 k.p.c., o którym Sąd Okręgowy nie wiedział lub którego nie uwzględnił.
Wiedzę o ogłoszeniu upadłości pozwanej Sąd Okręgowy powziął po wydaniu orzeczenia merytorycznego w sprawie, które prawomocnie zakończyło niniejsze postępowanie. Z tej też przyczyny zawieszenie postępowania na podstawie art. 174 § 1 ust. 4 k.p.c. nie jest możliwe.