Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IX Ca 410/24

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 28 sierpnia 2024 r.

Sąd Okręgowy w Olsztynie IX Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Jacek Barczewski.

po rozpoznaniu w dniu 28 sierpnia 2024 r. w Olsztynie

na posiedzeniu niejawnym

sprawy z powództwa J. P. (1), P. P. (1)

przeciwko Skarbowi Państwa - Wojewodzie (...)- (...)

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanego od wyroku Sądu Rejonowego w Olsztynie z dnia 12 stycznia 2024 r., sygn. akt I C 4033/19,

I. zmienia zaskarżony wyrok w punktach I, II i III w ten sposób, że:

a). w punkcie I, oddala powództwo J. P. (1) o zasądzenie od pozwanego odsetek ustawowych za opóźnienie od kwoty 27.482,06 zł za okres od 1 listopada 2019 r. do 2 października 2023 r.,

b). w punkcie II, oddala powództwo P. P. (1) o zasądzenie od pozwanego odsetek ustawowych za opóźnienie od kwoty 17.157,10 zł za okres od 1 listopada 2019 r. do 2 października 2023 r.,

c). w punkcie III, zasądza od pozwanego tytułem zwrotu kosztów procesu na rzecz:

- powódki J. P. (1) kwotę 4.983 (cztery tysiące dziewięćset osiemdziesiąt trzy) zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie za czas po upływie tygodnia od dnia doręczenia niniejszego zmienionego orzeczenia o kosztach stronie pozwanej do dnia zapłaty,

- powoda P. P. (1) kwotę 3.683 (trzy tysiące sześćset osiemdziesiąt trzy) zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie za czas po upływie tygodnia od dnia doręczenia niniejszego zmienionego orzeczenia o kosztach stronie pozwanej do dnia zapłaty,

II. oddala apelację w pozostałym zakresie,

III. zasądza od pozwanego na rzecz każdego z powodów kwoty po 1.808,50 (jeden tysiąc osiemset osiem 50/100) zł tytułem zwrotu kosztów procesu za instancję odwoławczą z odsetkami ustawowymi za opóźnienie za czas od dnia uprawomocnienia się przedmiotowego rozstrzygnięcia o kosztach do dnia zapłaty.

SSO Jacek Barczewski

Sygn. akt: IX Ca 410/24

UZASADNIENIE

Powodowie J. P. (1) i P. P. (1) wnieśli ostatecznie o zasądzenie od pozwanego Skarbu Państwa reprezentowanego przez Wojewodę (...)- (...) i Zarząd Województwa (...) na rzecz powódki kwoty 27.482,06 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od 1 listopada 2019 r. do dnia zapłaty i na rzecz powoda kwoty 17.157,10 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od 1 listopada 2019 r. do dnia zapłaty. Powodowie domagali się nadto zasądzenia od pozwanego na rzecz każdego z nich zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. W uzasadnieniu wskazali, że są właścicielami nieruchomości położonych na styku ulic (...), ulicy (...) w O., w obrębie (...). Nieruchomości otoczone są ogrodzeniem. Od co najmniej sierpnia 2019 r. wolno biegające po mieście dziki wyrządzały szkody na posesji należącej do powodów (głównie w ogrodzeniu i trawniku) oraz w pobliskiej okolicy. Również na początku grudnia 2019 r. zwierzęta ponownie wkroczyły na nieruchomości powodów, jeszcze bardziej niszcząc ogrodzenie i trawnik. Fakt wyrządzania szkód przez zwierzęta był kilkukrotnie zgłaszany Straży Miejskiej, po raz ostatni 2 grudnia 2019 r. Dochodzona przez Powodów kwota stanowi orientacyjny koszt zbudowania nowego ogrodzenia o wzmocnionej konstrukcji np. stalowej, uniemożliwiającego przedostanie się dzikich zwierząt na działki powodów w przyszłości, wraz z kosztami robocizny na całej długości działek w miejscu powstania uszkodzeń, oraz kwota stanowiąca koszt wyrównania terenu i ułożenia trawy z rolki na całej powierzchni działek wraz z kosztami robocizny.

W odpowiedzi na pozew pozwany Skarb Państwa reprezentowany przez Wojewodę (...)- (...) wniósł o oddalenie powództwa w całości, zasądzenie od każdego z powodów kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. W uzasadnieniu zajmowanego stanowiska zaprzeczył jakoby pozostawał bierny przy wykonywaniu władzy publicznej, tym samym by po jego stronie zaistniała odpowiedzialność odszkodowawcza. Dalej zakwestionował swoją legitymację bierną oraz wysokość zgłoszonego roszczenia. Zdarzenie nastąpiło poza terenem obwodu łowieckiego, zaś działki powodów są działkami zurbanizowanymi, na których nie prowadzi się działalności rolniczej. Zatem, w realiach przedmiotowej sprawy, nie sposób przypisać pozwanemu Skarbowi Państwa- Wojewodzie (...)- (...), odpowiedzialności za zaistniałe zdarzenie na podstawie przepisów ustawy Prawo łowieckie, tym samym nie ma on legitymacji biernej. Stosownie bowiem do przepisu art. 50 ust. 1 b i ust. 3 ustawy Prawo łowieckie Skarb Państwa odpowiada za szkody wyrządzone przez zwierzęta łowne, na obszarach niewchodzących w skład obwodów łowieckich, zaś odszkodowanie wypłaca zarząd województwa ze środków budżetu państwa. Zgodnie przepisem art. 50 ust. 1b w zw. z art. 46 ust. 1 pkt 1 powołanej ustawy, obowiązek odszkodowawczy odnosi się jedynie do szkód wyrządzonych w uprawach i płodach rolnych przez dziki, łosie, jelenie i sarny. W przedmiotowej sprawie, jak twierdzą powodowie szkoda została wyrządzona przez dziki, jednak nie była to szkoda w uprawach i płodach rolnych.

Skarb Państwa reprezentowany przez Zarząd Województwa (...) podniósł, że z uwagi na fakt, że nieruchomość powodów nie stanowi upraw i płodów rolnych, wyłączona jest odpowiedzialność Skarbu Państwa Zarządu Województwa za szkody spowodowane przez dziki. Zarząd Województwa nie jest przy tym właściwym statio fisci w sprawie o odszkodowanie dochodzone na zasadach ogólnych art. 415 i n. k.c. Wedle jego oceny, powodowie nie wykazali ani wysokości poniesionej konkretnie szkody, ani związku przyczynowego między jej wystąpieniem a określonym działaniem lub zaniechaniem pozwanego. W sprawie nie zachodzą podstawy do przypisania Zarządowi Województwa (...) bezprawności działania lub zaniechania w oparciu o art. 417 k.c.

Wyrokiem z dnia 12 stycznia 2024 r. Sąd Rejonowy w Olsztynie w punkcie I. zasądził od pozwanego Skarbu Państwa – Wojewody (...) na rzecz powódki J. P. (1) kwotę 27.482,06 wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 1 listopada 2019 r. do dnia zapłaty, w punkcie II. zasądził od pozwanego Skarbu Państwa – Wojewody (...) na rzecz powoda P. P. (1) kwotę 17.157,10 wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 1 listopada 2019 r. do dnia zapłaty, w punkcie III. zasądził od tegoż pozwanego na rzecz J. P. (1) i P. P. (1) kwotę 10.432 zł tytułem zwrotu kosztów procesu wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie za czas od dnia uprawomocnienia się orzeczenia do dnia zapłaty i w punkcie IV. nakazał ściągnąć od ww. pozwanego na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Olsztynie kwotę 2.449,20 zł tytułem wydatków poniesionych tymczasowo ze Skarbu Państwa.

Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny:

Powodom przysługuje prawo własności sąsiadujących działek: powódce działek oznaczonych numerami (...) o łącznej powierzchni 1182 m2, powodowi działki o znaczonej numerem (...)o powierzchni 751 m2, położonych w obrębie (...) na styku ulic (...), ulicy (...) w O.. Wskazane działki otoczone są jednym płotem z siatki, rozciągniętej na metalowych słupkach. Nieruchomość powódki zabudowana jest budynkiem mieszkalnym, budynkiem gospodarczym i altaną, na pozostałej części urządzono podjazd i ogród. Nieruchomość powoda obsiana jest trawą i obsadzona drzewkami owocowymi. W okresie od sierpnia 2019 r. do grudnia 2019 r. na teren nieruchomości powodów wielokrotnie wdarły się dziki, niszcząc w ten sposób ogrodzenie oraz urządzony trawnik. Powodowie zgłaszali bytowanie dzików na posesji do Straży Miejskiej w O. i na Policję. W sumie w okresie od 2018 r. do 2019 r. dyżurny Straży Miejskiej odnotował 1676 zgłoszeń dotyczących dzików na terenie miasta O.. Celem przywrócenia posesji powodów do stanu sprzed szkody na przedmiotowych nieruchomościach w częściach gdzie występował trawnik tj. powierzchni 900 m2 (w tym 442 m2 na nieruchomości powódki i 458 m2 na nieruchomości powoda) należy: wyrównać powierzchnię gleby, zakupić nawozy organiczne/mineralne i zastosować nawożenie w celu dostarczenia składników pokarmowych roślinom, zakupić materiał siewny trawy i wykonać siew i kolejno wykonać nawadnianie założonego trawnika. Koszt wykonania ww. prac wyniesie 18.980 zł. Całkowita długość ogrodzenia na nieruchomości powódki wynosi 46,20 m, z tego 19,4 m uległo uszkodzeniu. Ogrodzenie zostało wykonane z siatki na słupkach stalowych zabetonowanych w gruncie. Siatka druciana wysokości 160-170 cm wykonana jest z drutu o średnicy 1,3 mm i oczkach 6.5x6.5 cm. Dolna część siatki jest obsypana warstwą ziemi do wysokości 20 cm. Wysokość stopy 30 cm. Słupki stalowe powlekane o średnicy 40 mm łącznej wysokości 170+30 cm. Rozstaw słupków od 2,33 m do 2,50 m. Konstrukcja ogrodzenia jest tożsama z tym występującym na nieruchomości powoda, gdzie długość ogrodzenia wynosi 27,00 m. Na całej jego długości zniszczeniu uległa siatka oraz 11 słupków ogrodzeniowych. Biorąc pod uwag skalę uszkodzeń ogrodzenia na ww. działkach, aby doprowadzić do stanu sprzed zdarzenia z 2019 roku należy rozebrać istniejące ogrodzenie i wybudować takie same nowe ogrodzenie. Koszt doprowadzenie ogrodzenia do stanu sprzed zdarzenia z 2019 roku, przy uwzględnieniu cen z 3 kwartału 2023 r. wyniesie dla nieruchomości powódki 18.160,77 zł, dla nieruchomości powoda 7.498,39 zł. Wojewoda (...)- (...) podejmował działania w zakresie redukcji populacji dzików w O. w ramach Wojewódzkiego Zespołu (...) Urzędu Wojewódzkiego związanych z zagrożeniem ASF. Posiedzenia w okresie od 14 czerwca 2017 r. do 11 grudnia 2019 r. dotyczyły prób opanowania rozprzestrzeniania się Afrykańskiego Pomoru Świń w województwie. Pierwszy raz sytuację związaną z bytowaniem dzików w mieście omówiono na posiedzeniu w dniu 11 grudnia 2019 r. Poprzednie i kolejne działania podejmowane przez Wojewodę w latach 2017-2020, w ramach ww. zespołu, a nadto w postaci wydawania rozporządzeń, koncentrowały się na zapobieganiu rozprzestrzeniania się ASF na terenie całego województwa. Powodowie wezwali Skarb Państwa-Wojewodę (...)- (...) do zapłaty kwoty 45.053,57 zł tytułem naprawienia szkód wyrządzonych przez grasujące dziki pismem z 29 października 2019 r. Pozwany pismem datowanym na dzień 31 października 2019 r. odmówił spełnienia roszczenia.

W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Rejonowy doszedł do przekonania, że w świetle zebranego w sprawie materiału dowodowego żądanie powodów zasługiwało na uwzględnienie w całości. Jak zauważył Sąd I instancji powodowie opierali swoje roszczenie początkowo na treści normy z art. 50 ust. 1b ustawy z dnia 13 października 1995r. Prawo łowieckie (Dz. U. z 2020r., poz. 67), który to przepis statuuje odpowiedzialność Skarbu Państwa za szkody wyrządzone przez zwierzęta łowne, m.in. dziki, na obszarach niewchodzących w skład obwodów łowieckich, bowiem teren miasta O., nie wchodzi w skład żadnego obwodu łowieckiego. Odpowiedzialności Skarbu Państwa - Wojewody (...)- (...) upatrywali również w przepisie art. 417 k.c., zarzucając pozwanemu, że zaniechał działań kontrolnych w stosunku do jednostek samorządu terytorialnego wynikających z ustawy o wojewodzie i administracji rządowej w województwie (Dz. U. z 2019r., poz. 1464) oraz obowiązków wojewody wynikających z art. 36 i 37 ustawy Prawo łowieckie, tj. koordynacji działań Państwowej Straży Łowieckiej. W ocenie powodów, powyższe działania pozwanego mogłyby doprowadzić do ograniczenia populacji dzików, co pozwoliłoby uniknąć szkód, które zostały wyrządzone przez te zwierzęta. Ostatecznie obok ww. norm jako podstawę prawną roszczenia wskazali art. 50 ust. 1 i 3 w zw. z art. 46 ust. 1 pkt 1 ustawy Prawo łowieckie, mających statuować odpowiedzialność Skarbu Państwa reprezentowanego przez Zarząd Województwa (...).

Z kolei pozwany Skarb Państwa reprezentowany przez Wojewodę (...)- (...) odpierał treść kierowanych do niego zarzutów wskazując, że organy władzy publicznej, w tym Wojewoda, jak również koła łowieckie, współpracowały z sobą, jak i podejmowały i podejmują działania przewidziane przepisami prawa w celu redukcji populacji dzików w województwie (...), w tym w mieście O.. Działania te wynikały z obowiązujących przepisów prawa, były racjonalne, pragmatyczne i odpowiednie do stanu zagrożenia, jaki stwarzały dziki w mieście. Doprowadziły do ograniczenia populacji dzików, a tym samym do zminimalizowania szkód wyrządzanych przez te zwierzęta. Zatem, w kontekście powyżej opisanych działań organów władzy publicznej, nie można stwierdzić, że pozwany był bierny, a tym samym bezprawnego zaniechania przy wykonywaniu władzy publicznej. Dalej też, wedle jego oceny, nie sposób przypisać mu odpowiedzialności za szkodę powodów na podstawie przepisów ustawy Prawo łowieckie, bowiem ta nie obejmowała szkody w płodach rolnych i uprawach. Natomiast Skarb Państwa reprezentowany przez Zarząd Województwa (...) wywodził dodatkowo, że ewentualną odpowiedzialność za rodzaje szkód określonych w cytowanej wyżej ustawie ponosi Skarb Państwa, natomiast zarząd województwa odszkodowanie jedynie wypłaca.

Kolejno Sąd I instancji wskazał, że popiera stanowisko wyrażone w wyroku Sądu Najwyższego z 16 lutego 2017 r., wydanym w sprawie III CSK 41/16, wedle treści którego całkowite zwolnienie władzy publicznej z odpowiedzialności za szkody wyrządzone ludziom przez dzikie zwierzęta w miastach nie jest uzasadnione. Brak przepisu, który wprost nakładałby odpowiedzialność na władze publiczne za ww. szkody nie wyłącza odpowiedzialności, tą bowiem pośrednio można ustalić z innych przepisów, w tym z prawa łowieckiego. W myśl art. 417 § 1 k.c. za szkodę wyrządzoną przez niezgodne z prawem działanie lub zaniechanie przy wykonywaniu władzy publicznej ponosi odpowiedzialność Skarb Państwa lub jednostka samorządu terytorialnego lub inna osoba prawna wykonująca tę władzę z mocy prawa. Niezgodność z prawem działania lub zaniechania przy wykonywania władzy publicznej może usprawiedliwiać odpowiedzialność Skarbu Państwa za wynikłą stąd szkodę wtedy, gdy dochodzi do naruszenia nakazu lub zakazu wynikającego z określonej normy prawnej, a nie z zasad współżycia społecznego. W orzecznictwie Sądu Najwyższego zwrócono jednak uwagę, że - wyjątkowo - w określonych sytuacjach nie jest wykluczone przyjęcie szerszego zakresu odpowiedzialności władzy publicznej i objęcie nią zaniechania powinności nie mających postaci obowiązku wrażonego wprost przepisem prawa materialnego publicznego (zob. wyrok z dnia 9 sierpnia 2012 r., V CSK 153/11, nie publ.).

Sąd Rejonowy stwierdził, że obowiązek kontroli zabezpieczenia terenów miejskich przed dzikimi zwierzętami należy do obowiązków starosty (art. 45 ust. 4 Prawo łowieckie), sejmiku województwa (art. 33a ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o ochronie zwierząt tj. z dnia 7 grudnia 2018 r. (Dz.U. z 2019 r. poz. 122)) oraz gminy (art. 7 ust. 1 pkt 3 i 14 ustawy z dnia 8 marca 1990 r. o samorządzie gminnym tj. z dnia 22 lutego 2019 r. (Dz.U. z 2019 r. poz. 506). Natomiast zgodnie z art. 3 ust 2 ustawy z dnia 23 stycznia 2009 r. o wojewodzie i administracji rządowej w województwie (Dz.U. z 2019 r. poz. 1464) wojewoda kontroluje pod względem legalności, gospodarności i rzetelności wykonywanie przez organy samorządu terytorialnego zadań z zakresu administracji rządowej, realizowanych przez nie na podstawie ustawy lub porozumienia z organami administracji rządowej. Ponadto, zgodnie z art. 28 ww. ustawy wojewoda kontroluje wykonywanie przez organy rządowej administracji zespolonej w województwie zadań wynikających z ustaw i innych aktów prawnych wydanych na podstawie upoważnień w nich zawartych, ustaleń Rady Ministrów oraz wytycznych i poleceń Prezesa Rady Ministrów, wykonywanie przez organy samorządu terytorialnego i inne podmioty zadań z zakresu administracji rządowej, realizowanych przez nie na podstawie ustawy lub porozumienia z organami administracji rządowej, a w szczególnie uzasadnionych przypadkach może kontrolować sposób wykonywania przez organy niezespolonej administracji rządowej działające w województwie zadań wynikających z ustaw i innych aktów prawnych wydanych na podstawie upoważnień w nich zawartych. Do obowiązków wojewody, zgodnie z art. 36 i 37 Prawa łowieckiego, należy nadto koordynacja działań Państwowej Straży Łowieckiej w zakresie ochrony dzikich zwierząt, a co za tym idzie działań zmierzających do zabezpieczenia ludzi przed zachowaniem zwierząt.

W okolicznościach przedmiotowej sprawy, Sąd I instancji doszedł do przekonania że pozwany Skarb Państwa reprezentowany przez Wojewodę obowiązkom swoim nie sprostał, mimo posiadania wiedzy o pojawianiu się dzików w miejscu zaistnienia szkody powodów. Jak ustalono na podstawie zeznań przesłuchanego świadka i zeznań samych powodów do wojewody docierały głosy o dzikach żerujących na terenie miasta. W okresie od 2018 r. do 2019 r. dyżurny Straży Miejskiej w O. odnotował 1676 zgłoszeń dotyczących dzików na terenie miasta. Fakt bytowania tych zwierząt w obrębie zabudowań miejskich był powszechnie znany w środowisku lokalnym. Mimo wskazanych okoliczności Wojewoda (...)- (...) nie podjął stosownych działań celem zapewnienia ochrony mieszkańcom. Wydawane przez niego rozporządzenia i zwoływane posiedzenia (...)- (...) Wojewódzkiego Zespołu (...) koncentrowały się wokół zagrożeń wywołanych chorobą Afrykańskiego Pomoru Świń. Na podstawie dowodów przeprowadzonych w sprawie nie sposób ustalić, by poza omówieniem aktualnej sytuacji związanej z dzikami w O. na posiedzeniu Zespołu w dniu 11 grudnia 2019 r. Wojewoda podjął jakiekolwiek inne działania służące zapewnieniu ochronie zwierząt rozumianej również jako zabezpieczenie ludzi i ich mienia przed ich zachowaniem. Tymczasem to na nim spoczywała powinność koordynacji działań Państwowej Straży Łowieckiej w zakresie zadań powierzonych jej w art. 37 ustawy Prawo Łowieckie.

Zdaniem tego Sądu zaniechanie przez Wojewodę obowiązku kontroli rzetelności wykonywania zadań z zakresu administracji rządowej powierzonych organom samorządu terytorialnego z mocy ustawy, stanowi wystarczają przesłankę dla uznania zasadności roszczeń zgłoszonych pozwem. Nie można wykluczyć, że prawidłowe wykonanie tego obowiązku pozwoliłoby uniknąć powstania szkody w majątku powodów. Jej wysokość Sąd Rejonowy oszacował w zgodzie z zasadami określonymi w art. 361 §2 k.c. i art. 363 §1 k.c. - na podstawie odpowiedzialności za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła oraz trybu naprawienia szkody oraz, zgodnie z wyborem poszkodowanego, przez zapłatę odpowiedniej sumy pieniężnej. W przypadku naprawy szkody w pieniądzu, wysokość odszkodowania powinna być ustalona według cen z daty ustalenia odszkodowania, chyba że szczególne okoliczności wymagają przyjęcia za podstawę cen istniejących w innej chwili. Powołani w sprawie biegli ustalili, że dla przywrócenia stanu nieruchomości powodów do stanu sprzed szkody z 2019 r. koniecznym jest wymiana trawników w obszarze 900 m2 dla obu nieruchomości i płotu na długości 19,4 m dla nieruchomości powódki i 27 m dla nieruchomości powoda. Mając na uwadze fakt, że wysokość odszkodowania należnego tytułem uszkodzonego ogrodzenia została ustalona przez biegłego w stanie na rok 2019 r., przez wzgląd na ekonomikę procesu, Sąd za pełnomocnikiem powoda dokonał jego uaktualnienia do cen z 3 kwartału 2023 r. Sposób i wymiar dokonanej aktualizacji jest prawidłowy, odpowiada cenom na rynku lokalnym. Z kolei uwzględniając okoliczność, że biegła dokonująca wyceny szkody w zakresie zniszczonego trawnika ustaliła jej wysokość dla obu nieruchomości łącznie, Sąd dokonał jej stosunkowego rozliczenia do wymiaru uszkodzeń występujących na poszczególnych nieruchomościach.

W efekcie Sąd I instancji przyjął, że uwzględniając ceny z 3 kwartału 2023 r., koszt naprawy ogrodzenia posadowionego na nieruchomości, dla której jest prowadzona KW o nr (...), stanowionej własność powódki wynosi 18.160,77 zł brutto, a na nieruchomości dla której jest prowadzona KW o nr (...), stanowionej własność powoda wynosi 7.498,39 zł brutto. Z kolei ponieważ powierzchnia nieruchomości, dla której jest prowadzona KW nr (...), stanowionej własność powódki wynosi 442 m 2, proporcjonalny koszt usunięcia szkody powstałej we wskazanej nieruchomości w zakresie uszkodzonego trawnika wynosi 9.321,29 zł brutto (według obliczeń: (442/900) x 18.980 zł brutto), a powierzchnia nieruchomości, dla której jest prowadzona KW nr (...), stanowionej własność powoda wynosi 458 m 2, proporcjonalny koszt usunięcia szkody powstałej we wskazanej nieruchomości w zakresie uszkodzonego trawnika wynosi 9 658,71 zł brutto (według obliczeń (458/900) x 18.980 zł brutto). Łączne roszczenie przysługujące powódce od pozwanego wynosi zatem 27.482,06 zł i powodowi od pozwanego 17.157,10 zł. Takie też sumy zasądzono od pozwanego na ich rzecz. O odsetkach Sąd I instancji orzekł na podstawie art. 481 § 1 i 2 k.c. w zw. z art. 455 k.c., zgodnie z żądaniem pozwu.

Sąd Rejonowy wyjaśnił, że nie oddalił powództwa w żadnej części, w tym także w zakresie roszczenia kierowanego do pozwanego Skarbu Państwa reprezentowanego przez statio fisci Zarząd Województwa (...), bowiem okoliczność, że działalność jednej z państwowych jednostek organizacyjnych, których organy podejmowały w sprawie czynności procesowe za Skarb Państwa, uzasadnia dochodzone roszczenie, a działalność drugiej z nich roszczenia tego nie uzasadnia, nie uprawnia Sądu do wydania dwoistego orzeczenia w stosunku do tej samej strony, tj. Skarbu Państwa, uwzględniającego powództwo w stosunku do Skarbu Państwa ze wskazaniem pierwszej jednostki organizacyjnej i oddalającego powództwo w stosunku do tegoż Skarbu Państwa ze wskazaniem drugiej jednostki (zob. Postanowienie Sądu Najwyższego z 28 stycznia 1970 r., II CR 445/68). O kosztach procesu tenże Sąd orzekł na podstawie art. 98 § 1 k.p.c. Na koszty te składały się: opłata od pozwu w kwocie 1.500 zł, opłata od rozszerzonego pozwu 732 zł, 2 x 3.600 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego za każdego z powodów oraz 1.000 zł zaliczki na poczet wynagrodzenia biegłych. W oparciu o tę samą zasadę, na podstawie art. 83 ust. 2 w zw. z art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz.U.2019.785 j.t. ze zm.), Sąd rozliczył dotychczas nieuiszczone przez strony koszty procesu, nakazując ściągnąć od pozwanego kwotę 2.449,20 zł tytułem wydatków poniesionych tymczasowo ze Skarbu Państwa.

Od wyroku Sądu I instancji apelację wywiódł pozwany Skarb Państwa - Wojewoda (...)- (...), zaskarżając wyrok w całości i zarzucając naruszenie:

1) art. 233 § 1 k.p.c., 361 § 2 k.c. i art. 363 § 1 k.c. oraz 417 k.c. poprzez brak wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego, w szczególności przez błędną ocenę dowodów z opinii biegłych poprzez zaniechanie ustalenia, różnicy między stanem trawnika i ogrodzenia, jaki istniał, a stanem jaki powstał na skutek zdarzenia wywołującego uszczerbek w majątku powodów, tym samym ustalenie, że wysokość uszczerbku w majątku powodów jest równa kosztom budowy całkowicie nowego ogrodzenia i założenia nowego trawnika „z siewu”, jak i błędną ocenę dowodów przedstawionych przy odpowiedzi na pozew dotyczących podejmowanych przez wojewodę działań w zakresie redukcji populacji dzików poprzez przyjęcie, że szkoda wynikła z zaniechania przy wykonywaniu władzy publicznej przez wojewodę w postaci braku nadzoru nad Strażą Łowiecką i Prezydentem O. co spowodowało niewłaściwe zastosowanie przepisu art. 417 k.c. i w konsekwencji przyjęcie, że pozwany Skarb Państwa dopuścił się bezprawnego zaniechania wykonania obowiązku władczego w rozumieniu tego przepisu.

2) art. 3 ust. 2 ustawy o wojewodzie i administracji rządowej w województwie poprzez błędną wykładnię polegającą na przyjęciu, że wojewoda powinien kontrolować starostę w zakresie realizacji obowiązków z art. 45 ust. 3 prawa łowieckiego i kontrolować gminę w zakresie realizacji jej obowiązków własnych;

3) niezastosowanie art. 4 ust. 1, art. 8 ust. 1, art. 33 ust. 1 i 2, art. 34 pkt 4 oraz art. 36 ust. 2 Prawa łowieckiego, z których wynika, że ograniczanie liczebności populacji zwierząt łownych leży w kompetencji kół łowieckich dzierżawiących obwody łowieckie, a nie Państwowej Straży Łowieckiej;

4) niezastosowanie art. 7 ust. 1 pkt 14 ustawy z dnia 8 marca 1990 r. o samorządzie gminnym, art. 45 ust. 3 Prawa łowieckiego, art. 33a ustawy dnia 21 sierpnia 1997 r. o ochronie zwierząt, z których to przepisów wynikają pozytywne obowiązki gminy, powiatu i samorządu województwa w zakresie redukcji populacji zwierząt łownych lub podejmowania incydentalnego odstrzału zwierząt łownych w sytuacji zagrożenia dla siedlisk ludzkich;

5) błędna wykładnia art. 9 ust. 1 oraz art. 37 Prawa łowieckiego przez przyjęcie, że ochrona zwierzyny obejmująca tworzenie warunków jej bytowania polega wyłącznie na podejmowaniu działań ograniczających jej przemieszczanie przez Straż Łowiecką, a tym czasem istnieją inne podmioty zobowiązane do działania w tym zakresie, np. koła łowieckie, organy administracji samorządowej różnego szczebla, etc. i wywiedzenie z art. 37 Prawa łowieckiego pozytywnego obowiązku władczego Państwowej Straży Łowieckiej ze zwrotu „w szczególności" dotyczącego zadań kontrolnych;

6) art. 481 § 1 k.c. w zw. z art. 455 k.c. oraz art. 363 § 2 k.c. poprzez ich niewłaściwe zastosowanie polegające na ustaleniu terminu początkowego liczenia odsetek na dzień 1 listopada 2019 r., tj. od ustalonej w wyroku należności za okres sprzed wyliczenia rozmiaru szkody, co prowadzi do nieuzasadnionego wzbogacenia się powodów kosztem obowiązanego do naprawienia szkody, tym samym odsetki za opóźnienie nie pełnią funkcji im przeznaczonych, podczas gdy datą początkową powinna być data sporządzenia opinii przez biegłych od kwot w nich wskazanych, zaś od różnicy kwot zasądzonych i kwot wskazanych przez biegłych od dnia wyrokowania, a najwcześniej za okres od dnia doręczenia pozwanemu pisma rozszerzającego powództwo tj. za okres, którym powodowie nie domagali się od pozwanego zapłaty wyższej kwoty od wskazanej w pozwie.

Pozwany Skarb Państwa – Wojewoda (...)- (...) wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie od powodów na rzecz strony pozwanej kosztów procesu za każdą z instancji, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W odpowiedzi na apelację powodowie wnieśli o oddalenie apelacji w całości i zasądzenie od pozwanego na rzecz powodów kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się orzeczenia do dnia zapłaty, za postępowanie przed Sądem I i II instancji, według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja okazała się uzasadniona jedynie w zakresie błędnego ustalenia przez Sąd Rejonowy początkowego terminu naliczania odsetek od zasądzonej na rzecz powodów należności głównej oraz rozstrzygnięcia o kosztach procesu. W pozostałej części apelacja jest niezasadna a Sąd Okręgowy podziela i przyjmuje za własne ustalenia faktyczne i ocenę prawną Sądu I instancji, które legły u podstaw zaskarżonego wyroku.

Odnosząc się do zarzutów apelacji, poczynając od zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c., 361 § 2 k.c. i art. 363 § 1 k.c. oraz 417 k.c. poprzez brak wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego, w ocenie Sądu Okręgowego powyższy zarzut jest niezasadny. Sąd Okręgowy podziela ustalenia Sądu I instancji, że w niniejszej sprawie szkoda powodów polegała na zniszczeniu ogrodzenia oraz trawnika, a zatem przywrócenie stanu poprzedniego wymagać będzie postawienia nowego ogrodzenia i zasadzenia nowego trawnika w miejscach, w których doszło do zniszczeń. Skoro powodowie domagają się naprawienia szkody poprzez zapłatę odpowiedniej sumy na pokrycie kosztów przywrócenia stanu poprzedniego (art. 363 § 1 k.c.), tym samym nie ulega wątpliwości, że odszkodowanie stanowi równowartość kosztów przeprowadzenia ww. prac. Tak ustalone odszkodowanie mieści się w granicach zakreślonych w art. 361 § 1 i § 2 k.c. i nie spowoduje bezpodstawnego wzbogacenia po stronie powodów. Jednocześnie prawidłowo Sąd Rejonowy uznał, że wysokość odszkodowania powinna być ustalona w oparciu o ceny aktualne na moment orzekania, co wynika wprost z art. 363 § 2 k.c. i na tej podstawie oparł się na przeliczeniu wysokości odszkodowania przeprowadzonym przez stronę powodową w piśmie z dnia 21 września 2023 r. (k. 281). W ocenie Sądu Okręgowego rzeczona kalkulacja jest miarodajna, opiera się na obiektywnych wskaźnikach jakimi są ceny skatalogowane w Sekocenbud z III kwartału 2023 r., brak w jej treści jakichkolwiek omyłek czy nieścisłości. Nie jest również błędem oparcie się na własnej kalkulacji w odniesieniu do pozycji, które nie są katalogowane w ww. biuletynie i przyjęcie w tym zakresie wzrostu cen proporcjonalnego do wzrostu sumy jednostkowych stawek poszczególnych pozycji z opinii. Jednocześnie strona pozwana rzeczonej kalkulacji nie kwestionowała. Dopiero na rozprawie w dniu 15 grudnia 2023 r. pełnomocnik pozwanego stwierdził, że aktualnie kwoty usług budowlanych maleją i nie zgadza się z wyliczeniem powodów i kwestionuje przyjęcie stawek z III kwartału 2023 r. i wnosi o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego z zakresu budownictwa (protokół rozprawy k. 310 v.). Na tym samym posiedzeniu Sąd Rejonowy rzeczony dowód pominął, a wniosek o jego dopuszczenie nie został powtórzony w apelacji. Brak również wniosku o kontrolę tego postanowienia przez Sąd II instancji w oparciu o art. 380 k.p.c. Nie budzi również wątpliwości Sądu Okręgowego opinia biegłej z zakresu rolnictwa i ogrodnictwa. Wprawdzie strony wniosły do rzeczonej opinii zastrzeżenia, jednakże biegła odniosła się do nich i ostatecznie Sąd Rejonowy oparł się na wybranym przez biegłą wariancie kosztu założenia trawnika z siewu. Trudno również zgodzić się ze stanowiskiem skarżącego, że obie opinie nie uwzględniały różnic pomiędzy stanem trawnika i ogrodzenia jaki istniał, a stanem jaki powstał na skutek zdarzenia wywołującego szkodę. Dla Sądu Okręgowego w realiach przedmiotowej sprawy oczywistym jest, że naprawienie szkody poprzez zapłatę odpowiedniej sumy sprowadza się do zapłaty równowartości kosztów posadzenia nowego trawnika i postawienia nowego ogrodzenia tam gdzie zostały zniszczone, bowiem nie ma innej możliwości przywrócenia trawnika i ogrodzenia do stanu poprzedniego, tj. do stanu sprzed powstania szkody.

Niezasadne są również zdaniem Sądu Okręgowego zarzuty odnoszące się do zasady odpowiedzialności pozwanego Skarbu Państwa – Wojewody (...)- (...). W zakresie odpowiedzialności Skarbu Państwa reprezentowanego przez wojewodę za szkody spowodowane przez dzikie zwierzęta bytujące w miastach wypowiedział się już w swoim orzecznictwie Sąd Najwyższy. Sąd Najwyższy wyjaśnił, że Skarb Państwa reprezentowany przez wojewodę odpowiada na podstawie art. 417 k.c. za szkodę na osobie wyrządzoną przez zwierzynę łowną, w razie wykazania zaniedbań w zakresie kontroli nad dzikimi zwierzętami, sprawowanej przez Państwową Straż Łowiecką, podległą wojewodzie. Jak wyjaśnił Sąd Najwyższy, do zadań Państwowej Straży Łowieckiej należy kontrola realizacji przepisów Prawa łowieckiego m.in. w zakresie ochrony zwierzyny (art. 37 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 13 października 1995 r. Prawo łowieckie). Ochrona ta obejmuje również tworzenie warunków bezpiecznego bytowania zwierzyny (art. 9 ust. 1 ww. ustawy). Warunkom takim nie odpowiada sytuacja, w której wolno żyjąca zwierzyna łowna grasuje po ulicach miasta, atakując ludzi. Sprzeczność takiego stanu rzeczy z założeniami ochrony zwierząt jest w ocenie Sądu Najwyższego oczywista. Nie można zatem a priori wyłączyć obowiązków kontrolnych Państwowej Straży Łowieckiej w zakresie zabezpieczenia ochrony zwierząt na terenie miasta. (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 16 lutego 2017 r. w sprawie III CSK 41/16). W przytoczonym judykacie Sąd Najwyższy odwołał się również do orzecznictwa, w którym wyrażono pogląd, że w określonych sytuacjach nie jest wykluczone przyjęcie szerszego zakresu odpowiedzialności władzy publicznej i objęcie nią zaniechania powinności nie mających postaci obowiązku wrażonego wprost przepisem prawa materialnego publicznego (zob. wyrok z dnia 9 sierpnia 2012 r., V CSK 153/11). Powyższą tezę, zdaniem Sądu Najwyższego można odnieść do oceny bierności strażników Państwowej Straży Łowieckiej w konkretnym stanie faktycznym, będącym egzemplifikacją znanych powszechnie przypadków panoszenia się zwierząt łownych w miastach i wynikających stąd zagrożeń dla ludzi i samych zwierząt (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 16 lutego 2017 r. w sprawie III CSK 41/16). Przytoczone powyżej tezy Sąd Okręgowy w pełni podziela.

Sąd Okręgowy podziela również pogląd, że na osobach obowiązanych do ochrony zwierząt spoczywa obowiązek natychmiastowego reagowania w wypadkach, gdy zwierzę zachowuje się w sposób nietypowy i opuszczając swoje normalne stanowisko podchodzi do osiedli ludzkich (wyrok SA w Białymstoku z 26 października 2021 r., sygn. I ACa 320/21, wyrok SA w Krakowie z 31 stycznia 2018 r., sygn. I ACa 972/17).

Przenosząc powyższe uwagi na realia sprawy niniejszej, Sąd Okręgowy podziela ocenę Sądu I instancji, że Państwowa Straż Łowiecka podlegająca wojewodzie nie wdrożyła działań zmierzających do zabezpieczenia należącego do powodów mienia przed skutkami żerowania dzikich zwierząt na terenie miasta O.. Wszelkie działania odnosiły się wyłącznie do zwalczania afrykańskiego pomoru świń, która to choroba przenoszona jest przez dziki, a która dotyka również zwierząt gospodarskich. Nie zostały natomiast podjęte żadne działania w celu wyeliminowania zjawiska bytowania dzików na terenie O. i powodowanych przez nie szkód. W ocenie Sądu Okręgowego, mając na uwadze ilość i częstotliwość zgłoszeń mieszkańców, w tym również samych powodów, odnośnie pojawienia się na terenie miasta, w tym na prywatnych posesjach, dzików, w powiązaniu z brakiem podjęcia skutecznych działań zaradczych, świadczy o zaniedbaniu ze strony organów Państwowej Straży Łowieckiej, podległych wojewodzie. Powiązanie owego zaniedbania ze strony organów administracji zespolonej z realną szkodą po stronie powodów na zasadzie relacji przyczynowo-skutkowej aktualizuje odpowiedzialność odszkodowawczą Skarbu Państwa.

Mając na uwadze podniesione w apelacji zarzuty, zmierzające do wykazania odpowiedzialności za głoszoną pozwem szkodę innych podmiotów, w ocenie Sądu Okręgowego zarzuty te również nie zasługują na aprobatę, a ewentualne zaniechania innych podmiotów w tym konkretnym przypadku nie wyłączają odpowiedzialności samego Skarbu Państwa – Wojewody (...). Powyższa kwestia również była przedmiotem rozważań Sądu Najwyższego w uzasadnieniu wyroku, który zapadł w sprawie III CSK 41/16. W przywołanym judykacie Sąd Najwyższy odwoływał się do kompetencji organów samorządowych do podejmowania działań zmierzających do ograniczenia liczebności populacji dzikich zwierząt stanowiących zagrożenie dla życia, zdrowia lub gospodarki człowieka. Jak zauważył Sad Najwyższy w przypadku starosty oraz sejmiku wojewódzkiego były to zadania wynikające z ustawy. Nie uszło jednak uwadze Sądu Najwyższego, że wykonywanie przez organy samorządu terytorialnego zadań z zakresu administracji rządowej podlega kontroli wojewody pod względem legalności, gospodarności i rzetelności (art. 3 ust. 2 ustawy o wojewodzie i administracji rządowej w województwie). Ma to o tyle istotne znaczenie, że również w sprawie niniejszej (podobnie jak w sprawie III CSK 41/16) powodowie skierowali swoje roszczenie przeciwko Skarbowi Państwa - wojewodzie - a nie przeciwko innym podmiotom mogącym ponosić odpowiedzialność za doznany przez nich uszczerbek. Potencjalne zaniechania innych podmiotów nie wyłączają zatem odpowiedzialności samego pozwanego.

Apelacja okazała się natomiast zasadna w zakresie ustalenia początkowego terminu naliczania odsetek za opóźnienie od zasądzonych na rzecz powodów należności głównych. W wyroku z dnia 12 kwietnia 2023 r. w sprawie II CSKP 944/22 Sąd Najwyższy wyjaśnił, że odsetki od świadczenia odszkodowawczego nie mogą być należne za czas poprzedzający skonkretyzowanie - z zachowaniem zasady określonej w art. 363 § 2 k.c. - wysokości szkody. Jak wyjaśnił Sąd Najwyższy, odsetki należą się uprawnionemu do świadczenia pieniężnego, gdy dłużnik popadnie w opóźnienie w jego spełnieniu i za czas opóźnienia, niezależnie od tego czy uprawniony poniósł szkodę pozostającą w związku z nieterminowym spełnieniem świadczenia (art. 481 § 1 k.c.). Roszczenie odsetkowe pełni funkcję kompensacyjną i traktowane jest w literaturze i orzecznictwie jako świadczenie odszkodowawcze, podlegającego zaliczeniu na poczet ewentualnego odszkodowania przewidzianego w art. 481 § 3 k.c. (vide motywy uchwały Sądu Najwyższego z dnia 8 listopada 2019 r., III CZP 32/19) Odszkodowanie nie może być natomiast wyższe od szkody, gdyż jest to jedna z podstawowych zasad, na których opiera się konstrukcja odszkodowania w prawie polskim i odstępstwo od niej musi wynikać z wyraźnego postanowienia ustawy (wyrok Sądu Najwyższego z 8 grudnia 2006 r., V CSK 350/06). W analizowanym przez Sąd Najwyższy stanie faktycznym w sprawie II CSKP 944/22 rozmiar szkody powoda został określony z uwzględnieniem takich czynników, które wpływały na kształtowanie się cen nieruchomości w okresie poprzedzającym orzekanie w sprawie (lata 2019-2020). Zdaniem Sądu Najwyższego nie sposób zatem uznać, że skutki w postaci sprowadzenia stanu wymagalności wierzytelności powoda o wypłacenie mu odszkodowania (art. 355 k.c.) w zasądzonej kwocie wywołało wezwanie do zapłaty, które skierował do pozwanego w 2013 r.

W niniejszej sprawie wysokość szkody została ostatecznie skonkretyzowana na skutek przeliczenia ustalonej przez biegłego wartości do wysokości ustalonej przy zastosowaniu cen obowiązujących na moment wyceny (pismo powodów z dnia 21 września 2023 r., k. 281). Stąd też o opóźnieniu w zapłacie może być mowa dopiero od dnia następującego po doręczeniu pozwanemu pisma zawierającego ostatecznie skonkretyzowane żądanie.

W realiach niniejszej sprawy pismo powodów z dnia 21 września 2023 r. zostało doręczone pozwanemu Skarbowi Państwa – Wojewodzie (...)- (...) w dniu 2 października 2023 r. (EPO k. 292), a zatem pozwany pozostaje w opóźnieniu od dnia następującego, tj. od dnia 3 października 2023 r. i dopiero od tej daty należą się odsetki z tytułu opóźnienia.

W ocenie Sądu Okręgowego zmiany wymagało również rozstrzygnięcie Sądu I instancji w zakresie zasądzonych na rzecz powodów kosztów procesu, bowiem każdy z powodów wystąpił w niniejszej sprawie z własnym, różnym co do wysokości żądaniem, które warunkowało wysokość poniesionych kosztów procesu. Powódka J. P. (2) poniosła następujące koszty: opłata sądowa od pozwu – 1.000 zł, opłata skarbowa od pełnomocnictwa – 17 zł, wynagrodzenie pełnomocnika – 3.600 zł, uzupełniająca opłata sądowa od pozwu – 366 zł, co daje łącznie 4.983 zł, którą to kwotę pozwany winien powódce zwrócić w pełnej wysokości, bowiem żądanie pozwu zostało uwzględnione nieomalże w całości. Natomiast powód P. P. (2) poniósł następujące koszty: opłata sądowa od pozwu – 500 zł, opłata skarbowa od pełnomocnictwa – 17 zł, wynagrodzenie pełnomocnika – 1.800 zł, zaliczka na biegłego – 1.000 zł (k. 84), uzupełniająca opłata sądowa od pozwu – 366 zł, co daje łącznie 3.683 zł, którą to kwotę pozwany również winien zwrócić powodowi w pełnej wysokości, bowiem jego powództwo również zostało uwzględnione nieomalże w całości.

W związku z powyższym, w punkcie I. wyroku, na podstawie art. 386 § 1 k.p.c., Sąd Okręgowy zmienił zaskarżony wyrok w punktach I., II. i III. w ten sposób, że w punkcie I. oddalił powództwo J. P. (1) o zasądzenie od pozwanego odsetek ustawowych za opóźnienie od kwoty 27.482,06 zł za okres od 1 listopada 2019 r. do 2 października 2023 r., w punkcie II. oddalił powództwo P. P. (1) o zasądzenie od pozwanego odsetek ustawowych za opóźnienie od kwoty 17.157,10 zł za okres od 1 listopada 2019 r. do 2 października 2023 r. i w punkcie III. zasądził od pozwanego tytułem zwrotu kosztów procesu na rzecz powódki J. P. (1) kwotę 4.983 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie za czas po upływie tygodnia od dnia doręczenia zmienionego orzeczenia o kosztach stronie pozwanej do dnia zapłaty i na rzecz powoda P. P. (1) kwotę 3.683 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie za czas po upływie tygodnia od dnia doręczenia zmienionego orzeczenia o kosztach stronie pozwanej do dnia zapłaty.

W punkcie II. wyroku, na podstawie art. 385 k.p.c., w pozostałym zakresie Sąd Okręgowy apelację oddalił jako bezzasadną.

O kosztach postępowania odwoławczego Sąd Okręgowy orzekł w punkcie III. wyroku i na podstawie art. 98 § 1, § 1 1, § 3 k.p.c. w zw. z art. 99 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c. i w zw. z § 2 pkt 5 oraz § 10 ust. 1 pkt. 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych zasądził od pozwanego na rzecz każdego z powodów kwoty po 1.808,50 zł tytułem zwrotu kosztów procesu za instancję odwoławczą z odsetkami ustawowymi za opóźnienie za czas od dnia uprawomocnienia się przedmiotowego rozstrzygnięcia o kosztach do dnia zapłaty. Na zasądzoną kwotę składa się wynagrodzenie pełnomocnika oraz połowa opłaty skarbowej od pełnomocnictwa.

SSO Jacek Barczewski