Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V AGa 185/22

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 24 kwietnia 2023 r.

Sąd Apelacyjny w Gdańsku V Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący: SSA Anna Daniszewska

Protokolant: sekretarz sądowy Angelika Ragus

po rozpoznaniu w dniu 30 marca 2023 r. w G.

na rozprawie

sprawy z powództwa (...) Spółki Akcyjnej w R.

przeciwko Towarzystwu (...)Spółce Akcyjnej w W.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Okręgowego w Gdańsku

z dnia 1 września 2022 r. sygn. akt IX GC 402/21

1.  zmienia zaskarżony wyrok w punkcie I (pierwszym) w ten sposób, że zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 1.239.005,31 zł (jeden milion dwieście trzydzieści dziewięć tysięcy pięć złotych trzydzieści jeden groszy) wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 12 września 2020 r. do dnia zapłaty, oddalając powództwo dalej idące;

2.  oddala apelację w pozostałym zakresie,

3.  zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 8.100 (osiem tysięcy sto) złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.

SSA Anna Daniszewska

Sygn. akt V AGa 185/22

UZASADNIENIE

Powód (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w R. wniósł o zasądzenie od pozwanego (...)Towarzystwa (...)Spółki Akcyjnej w W. (obecnie Towarzystwo (...) S.A.) kwoty 1.357.894,29 zł wraz z odsetkami ustawowymi od 12 września 2020 r. do dnia zapłaty oraz o zasądzenie kosztów postępowania.

W uzasadnieniu pozwu wskazano, że w dniu 10 stycznia 2019r. powód zawarł z pozwanym umowę ubezpieczenia od wszystkich ryzyk utraty lub uszkodzenia. Zakresem ubezpieczenia objęta była m.in. linia technologiczna do rozsiewu piasku. W przypadku linii sumę ubezpieczenia określono na kwotę 2.674.000 zł, zaś szacowanie jej wartości miało następować zgodnie z wartością odtworzeniową. Linia została nabyta w 2014 r. za kwotę 2.674.000 zł.

W dniu 15 listopada 2019r. w siedzibie powoda doszło do pożaru, w wyniku którego uszkodzeniu uległa przeważająca część elementów wchodzących w skład linii. Decyzją z dnia 15 maja 2020r. pozwany poinformował o przyznaniu odszkodowania w kwocie 338.492,69 zł i dokonując potrącenia w wysokości 1.000 zł tytułem franszyzy redukcyjnej, wypłacił powodowi kwotę 337.492,59 zł. Powód wniósł odwołanie od decyzji, jednakże pozwany podtrzymał swoje stanowisko w sprawie. Wskazano także, że niezasadnie pozwany odniósł się do zasady proporcji zastrzeżonej w § 16 ust.2 OWU.

Zdaniem powoda, wartość odtworzeniowa uszkodzonego mienia, tj. 1.550.386,98 zł powiększona o wartość nieuwzględnionego elementu – konstrukcji wsporczej pod przesiewacz 5-pokładowy o wartości 148.000zł stanowi należne powodowi odszkodowanie, którego wartość mieści się w ustalonej sumie gwarancyjnej dla linii technologicznej – 2.674.000 zł. Tym samym pozostałe do zapłaty odszkodowanie wynosi 1.357.894,29 zł.

W odpowiedzi na pozew pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości. Pozwany wskazał, że powód dochodzi odszkodowania w zbyt szerokim zakresie. Po otrzymaniu zlecenia likwidacji szkody ustalono w protokole, jakie elementy uległy uszkodzeniu i obecnie brak podstaw do uznania roszczenia o wypłatę kwoty 148.000 zł z tytułu uszkodzeń konstrukcji wsporczej przesiewacza pięciopokładowego. Pozwany zakwestionował wyliczenie przez powoda wysokości szkody według wartości odtworzeniowej. W ocenie pozwanego, powód miał taką możliwość, jednak dobrowolnie z niej zrezygnował. Ponadto pozwany wskazał, że powód zadeklarował niższą sumę ubezpieczenia niż faktyczna wartość urządzeń, a zatem zastosowanie znajduje zasada proporcji.

Wyrokiem z dnia 1 września 2022r. Sąd Okręgowy w Gdańsku:

I.  zasądził od pozwanego Towarzystwa (...) Spółki Akcyjnej w W. na rzecz powoda (...) Spółki Akcyjnej w R. kwotę 1.357.894,29 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 12 września 2020 r. do dnia zapłaty,

II.  zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 83.712 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania, w tym kwotę 10.817 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego wraz z opłatą skarbową od pełnomocnictwa,

III.  nakazał ściągnąć od pozwanego Towarzystwa (...) Spółki Akcyjnej w W. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Gdańsku kwotę 1.581,46 zł tytułem niepokrytych kosztów sądowych.

Swoje rozstrzygnięcie Sąd Okręgowy oparł na następujących ustaleniach i rozważaniach:

Powód jest podmiotem wpisanym do rejestru przedsiębiorców pod numerem (...). Przedmiotem działalności spółki jest m.in. wydobywanie kamienia dla potrzeb budownictwa, wydobywanie żwiru, piasku, gliny i kaolinu.

Pozwany prowadzi działalność w zakresie ubezpieczeń osobowych, majątkowych, reasekuracji, oceny ryzyka i szacowania poniesionych strat.

W dniu 10 stycznia 2019r. powód zawarł z pozwanym umowę ubezpieczenia od wszystkich ryzyk utraty lub uszkodzenia. Zakresem ubezpieczenia objęta była m.in. linia technologiczna do rozsiewu piasku.

W przypadku linii sumę ubezpieczenia określono na kwotę 2.674.000 zł, zaś szacowanie jej wartości miało następować zgodnie z wartością odtworzeniową. Wartość tę określono na podstawie cen zakupu przez powoda elementów linii, która wynosiła 2.674.000 zł netto. Do umowy zastosowanie znajdowały Ogólne Warunku Ubezpieczenia (...) przyjęte Uchwałą pozwanego z dnia 22 grudnia 2016r.

OWU w § 2 definiowały wartość odtworzeniową mienia jako wartość odpowiadającą kosztom zakupu lub wytworzenia nowego przedmiotu tego samego rodzaju, typu oraz o tych samych lub możliwie najbardziej zbliżonych parametrach, powiększonej o koszty zwykłego transportu i montażu. Zgodnie z postanowieniami § 6 ust. 2 OWU, suma ubezpieczenia wskazana w dokumencie potwierdzającym zawarcie umowy ubezpieczenia stanowi górną granicę odpowiedzialności w odniesieniu do kategorii mienia, dla którego została ustalona, z zastrzeżeniem, że dla budynków, budowli, maszyn, urządzeń i wyposażenia górną granicę odpowiedzialności dla każdej z pozycji ewidencji środków trwałych stanowi suma ubezpieczenia ustalona dla tej pozycji.

Zapis § 15 ust. 1 i 2 OWU stanowi, że wysokość szkody dla poszczególnych kategorii mienia określa się w zależności od wartości, według jakiej została ustalona suma ubezpieczenia, przy czym dla mienia ubezpieczonego według wartości odtworzeniowej wysokość szkody ustala się jako wartość odpowiadającą niezbędnym kosztom naprawy bądź zakupu lub wytworzenia nowego przedmiotu tego samego rodzaju, typu oraz o tych samych lub możliwie najbardziej zbliżonych parametrach, powiększoną o koszty zwykłego transportu i montażu.

Zgodnie z § 16 ust. 2 OWU w razie zadeklarowania przez Ubezpieczającego sumy ubezpieczenia poniżej faktycznej wartości przedmiotu ubezpieczenia, naliczone odszkodowanie zostanie zmniejszone w takiej proporcji, w jakiej pozostaje zadeklarowana suma ubezpieczenia do faktycznej, całkowitej wartości ubezpieczonej kategorii mienia w dniu powstania szkody.

W dniu 15 listopada 2019 r. w siedzibie powoda doszło do pożaru, w wyniku którego uszkodzeniu uległy elementy wchodzące w skład linii technologicznej do rozsiewu piasku.

W wyniku pożaru uszkodzeniu uległy następujące elementy linii technologicznej do rozsiewu piasku:

1.  Przesiewacz 5-pokładowy, który jest kluczowym elementem linii

2.  Konstrukcja wsporcza pod przesiewacz 5-pokładowy,

3.  Bateria hydrocyklonów,

4.  Konstrukcja wsporcza pod baterią hydrocyklonów,

5.  Instalacje elektryczne – oświetleniowa, zasilająca, sterownicza, alarmowa, uziemiająca – stanowiące elementy składowe całej linii, niezbędne dla jej funkcjonowania i sterowania.

Wartość odtworzeniowa tych elementów w pkt 1-4 wynosi odpowiednio: 1.067.386 zł, 240.000 zł, 243.000 zł, 120.000zł.

Elementy linii do chwili obecnej nie zostały odtworzone ani wyremontowane. Uszkodzenia linii uniemożliwiają jej wykorzystanie do celu, w jakim została przez powoda nabyta – tj. produkcji drobnego piasku. Po uszkodzeniu linii utraciła ona zdatność funkcjonalną do realizowania zadań produkcyjnych produkcji piasków drobnych.

Rzeczywista wartość uszkodzonych elementów linii technologicznej do rozsiewu piasku na dzień poprzedzający zdarzenie wywołujące szkodę wynosiła:

- w odniesieniu do przesiewacza 5- pokładowego – 1.139.863 zł,

- w odniesieniu do baterii hydrocyklonu – 168.675 zł,

- w odniesieniu do konstrukcji wsporczej pod przesiewacz 5-pokłądowy – 166.592 zł,

- w odniesieniu do konstrukcji wsporczej pod baterię hydrocyklonu – 83.297 zł.

Wartość rzeczywista szkody w odniesieniu do wymienionych elementów wynosiła odpowiednio:

- 626.925 zł,

- 142.725 zł,

- 140.962 zł,

- 70.482 zł.

Wartość odtworzeniowa uszkodzonej linii technologicznej do rozsiewu piasku wynosiła na dzień szkody – 4.318.076 zł.

Zestawienie wartości składników ubezpieczonej linii technologicznej wynosi 2.674.000 zł, w tym wartość konstrukcji wsporczej pod przesiewacz 5-pokładowy – 148.000 zł, przesiewacz pokładowy – 600.000 zł, konstrukcja wsporcza pod baterię hydrocyklonu – 60.000 zł, bateria hydrocyklonu – 115.000 zł.

Pozostałości po przesiewaczu 5-pokładowym, po baterii hydrocyklonów, po konstrukcji wsporczej pod baterię hydrocyklonu nadają się do odsprzedaży jako złom. Nie jest jednak znana ich waga, a przyjęcie do oszacowania wartości pozostałości masy własnej urządzeń nie jest możliwe, ponieważ w wyniku pożaru nastąpiła utrata części ich masy własnej.

Wartość ubezpieczonej kategorii mienia w dniu powstania szkody wynosiła 2.674.000 zł.

W toku likwidacji szkody w drodze korespondencji elektronicznej, reprezentant powoda powiadomił pozwanego, że podjął decyzję o zaniechaniu remontu urządzeń. Zamiarem powoda było odtworzenie uszkodzonych elementów linii.

Zgodnie z raportem z likwidacji szkody, sporządzonym na zlecenie pozwanego, ustalono wartość rzeczywistą szkody na kwotę 338.492,69 zł, zaś odtworzeniową na kwotę 774.094,64 zł. W raporcie wskazano, zgodnie z treścią protokołu oględzin z dnia 3 grudnia 2019r., że uszkodzeniu uległy następujące elementy:

1.  Przesiewacz D. 5-pokładowy,

2.  Bateria hydrocyklonu nad przesiewaczem 5-pokładowym,

3.  Konstrukcja wsporcza pod baterię hydrocyklonów – w ok. 50%.

W treści raportu wskazano na wartość zakupu netto odpowiednio powyższych elementów – 600.000 zł, 115.000 zł (przy założeniu wartości na poziomie 230.000 zł w przypadku gdyby wraz z baterią hydrocyklonu uszkodzeniu uległ przesiewacz odwadniający), 120.000 zł. Oględzin dokonano w obecności reprezentanta powoda.

Decyzją z dnia 19 maja 2020r. przyznał powodowi kwotę odszkodowania wysokości 337.492,69 zł, co ustalone zostało według wartości rzeczywistej szkody, pomniejszoną o franszyzę redukcyjną w wysokości 1.000 zł. Powód wniósł odwołanie od powyższej decyzji, jednakże nie zostało ono uwzględnione przez pozwanego.

Powyższe okoliczności Sąd Okręgowy ustalił na podstawie zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego w postaci dokumentów, zeznań świadków, dowodu z przesłuchania stron a także opinii biegłego sądowego z zakresu określania stanu technicznego maszyn i urządzeń J. K..

Odnośnie dokumentów Sąd ten oparł się przede wszystkim na treści polisy ubezpieczeniowej, Ogólnych Warunków Ubezpieczenia (...), pism stanowiących wymianę korespondencji pomiędzy stronami.

Sąd Okręgowy nie znalazł podstaw do podważania prawdziwości tych dokumentów, ich treść nie była również kwestionowana przez strony postępowania. Wynika z nich, jakie mienie należące do powoda zostało objęte ubezpieczeniem, w jakim okresie, od jakich zdarzeń i ryzyk, suma ubezpieczenia oraz warunki zawartej umowy ubezpieczenia. Co do decyzji pozwanego i raportu z likwidacji szkody Sąd Okręgowy oparł się na tych dokumentach jedynie w zakresie dotyczącym ustalenia stanowiska pozwanego oraz danych w oparciu, o które stanowisko to formułował.

Co do zeznań świadków Sąd Okręgowy oparł się na ich treści w całej rozciągłości. Świadkowie Z. H., Z. Ż., J. W. w sposób spójny i zgodny przedstawili przebieg zdarzeń związanych z okolicznościami powstania szkody. Nadto treść ich zeznań koreluje z wyjaśnieniami reprezentantów powoda przesłuchanych w charakterze strony i treścią korespondencji pomiędzy stronami. Na ich podstawie ustalono przebieg zdarzenia wywołującego szkodę, co ponadto nie stanowiło przedmiotu sporu pomiędzy stronami. Z treści tych zeznań wynika też, że linia technologiczna nie została dotychczas naprawiona, ani też jej elementy nie zostały wymienione na nowe. W tym samym zakresie i z tych samych przyczyn Sąd Okręgowy oparł się o treść dowodu z przesłuchania stron, który ograniczono do przesłuchania strony powodowej wobec niestawiennictwa osób umocowanych do reprezentowania pozwanego.

W całej rozciągłości Sąd Okręgowy oparł się o treść opinii biegłego sądowego z zakresu określania stanu technicznego maszyn i urządzeń J. K..

Opinia sporządzona została w sposób zrozumiały, szczegółowy przez osobę posiadającą odpowiednią wiedzę specjalistyczną w dziedzinie niezbędnej dla oceny okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy. Wypływające z opinii wnioski poprzedzone są analizą zagadnienia sformułowaną w sposób logiczny i przystępny, co pozwala na ich ocenę i weryfikację. Biegły sądowy również w sposób przekonywujący odniósł się do zastrzeżeń do opinii formułowanych przez stronę pozwaną, zarówno na piśmie, jak i podczas składania ustnej opinii uzupełniającej. Z tych względów dowód ten w całej rozciągłości uznany został za przydatny dla rozstrzygnięcia sprawy. Za zbędne natomiast uznał Sąd Okręgowy zobowiązywanie biegłego sądowego, o co wnioskowała na rozprawie strona pozwana, do złożenia kolejnych wyjaśnień na piśmie, podczas gdy ewentualne dalsze zarzuty do opinii biegłego sądowego nie zostały sformułowane, a do tych, które sformułowane zostały do chwili składania przez biegłego ustnej opinii uzupełniającej, biegły odniósł się na rozprawie, jak i uprzednio na piśmie.

Wniosek o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego sądowego z zakresu pożarnictwa na okoliczność przyczyn pożaru, w wyniku którego uszkodzeniu uległa linia technologiczna do rozsiewu piasku, cofnięty został na rozprawie przez stronę powodową. Uznać należało, że wobec stanowiska pozwanego okoliczności, na które dowód miałby zostać przeprowadzony, nie stanowiły przedmiotu sporu pomiędzy stronami.

W oparciu o tak ustalone okoliczności sprawy i zgromadzony materiał dowodowy Sąd Okręgowy doszedł do przekonania, że powództwo jest zasadne w całości.

Okoliczności odnoszące się do powstania szkody, objęcia ubezpieczeniem uszkodzonego mienia, przysługiwania powodowi z tego tytułu odszkodowania nie stanowiły przedmiotu sporu pomiędzy stronami. Niewątpliwie pozwany uznał swoją odpowiedzialność w związku ze zdarzeniem prowadzącym do uszkodzenia należącej do powoda linii technologicznej do rozsiewu piasku. Niemniej jednak sporna pozostawała wysokość przysługującego powodowi odszkodowania i sposób jego wyliczenia oraz zakres elementów linii, jakie uległy uszkodzeniu.

Zgodnie z art. 805 § 1 i 2 k.c. przez umowę ubezpieczenia ubezpieczyciel zobowiązuje się, w zakresie działalności swego przedsiębiorstwa, spełnić określone świadczenie w razie zajścia przewidzianego w umowie wypadku, a ubezpieczający zobowiązuje się zapłacić składkę; świadczenie ubezpieczyciela polega w szczególności na zapłacie określonego odszkodowania za szkodę powstałą wskutek przewidzianego w umowie wypadku – przy ubezpieczeniu majątkowym. W okolicznościach niniejszej sprawy poza sporem pozostawał fakt, że wystąpiło zdarzenie wywołujące szkodę w majątku powoda oraz, że pozwany jako ubezpieczyciel zobowiązany był do świadczenia w postaci zapłaty określonego odszkodowania na zasadach ustalonych umową stron, które to świadczenie zresztą w pewnym zakresie spełnił.

Przepis art. 824 § 1 k.c. stanowi, że jeżeli nie umówiono się inaczej, suma ubezpieczenia ustalona w umowie stanowi górną granicę odpowiedzialności ubezpieczyciela. Zgodnie zaś z art. 824 1 § 1 k.c., o ile nie umówiono się inaczej, suma pieniężna, wypłacona przez ubezpieczyciela z tytułu ubezpieczenia nie może być wyższa od poniesionej szkody.

Odnosząc się do sposobu wyliczenia wysokości szkody, Sąd Okręgowy zważył, iż nie znajduje uzasadnienia w zgromadzonym materiale dowodowym prezentowane przez pozwanego stanowisko, że powód dobrowolnie zrezygnował z rozliczenia szkody według wartości odtworzeniowej oraz, że z tego względu wyliczono szkodę według wartości rzeczywistej. Bezspornym pomiędzy stronami pozostawało, że powód miał możliwość żądania rozliczenia szkody według wartości odtworzeniowej, co wynika wprost z treści polisy. Pozwany natomiast wywodzi z treści korespondencji elektronicznej z reprezentantem powoda, że powód z tej możliwości zrezygnował, opierając się na zawartym w treści tejże korespondencji oświadczeniu, że powód urządzeń nie będzie remontował. Stanowisko pozwanego w tym zakresie nie odzwierciedla rzeczywistej woli reprezentantów powoda, jak i pozostaje w rażącej sprzeczności z treścią Ogólnych Warunków Ubezpieczenia (...), które znajdują zastosowanie w niniejszej sprawie. Zgodnie bowiem z zapisem § 15 ust. 1 i 2 OWU wysokość szkody dla poszczególnych kategorii mienia określa się w zależności od wartości, według jakiej została ustalona suma ubezpieczenia, przy czym dla mienia ubezpieczonego według wartości odtworzeniowej wysokość szkody ustala się jako wartość odpowiadającą niezbędnym kosztom naprawy bądź zakupu lub wytworzenia nowego przedmiotu tego samego rodzaju, typu oraz o tych samych lub możliwie najbardziej zbliżonych parametrach, powiększoną o koszty zwykłego transportu i montażu. W świetle treści korespondencji elektronicznej stron oraz cytowanych zapisów OWU dla mienia ubezpieczonego według wartości odtworzeniowej, wysokość szkody ustala się jako wartość odpowiadającą kosztom naprawy bądź zakupu lub wytworzenia nowego przedmiotu tego samego rodzaju i typu. Fakt zatem rezygnacji z naprawy nie oznacza rezygnacji z rozliczenia szkody według wartości odtworzeniowej. Wartością tą może być bowiem również wartość zakupu lub wytworzenia przedmiotu takiego, jak podlegający ubezpieczeniu. Podtrzymywanie woli rozliczenia szkody według wartości odtworzeniowej wynika także z treści słuchanych w charakterze strony reprezentantów strony powodowej. W ocenie Sądu meriti, całokształt zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, a zwłaszcza treść OWU nie daje podstaw do przyjęcia, że powód zrezygnował z rozliczenia szkody według wartości odtworzeniowej, a stanowisko ubezpieczyciela dokonującego rozliczenia szkody według wartości rzeczywistej nie znajduje uzasadnienia w okolicznościach faktycznych sprawy, w treści OWU, jak i sprzeczne jest z wolą strony powodowej.

Odnosząc się do wyliczenia wysokości odszkodowania w odniesieniu do poszczególnych elementów linii technologicznej, jakie uległy uszkodzeniu Sąd Okręgowy oparł się na treści opinii biegłego sądowego, która zgodna jest ze stanowiskiem strony powodowej. Zgodnie z rzetelną, dokładną i spójną opinią biegłego sądowego uszkodzeniu uległy następujące elementy linii technologicznej: przesiewacz 5-pokładowy, konstrukcja wsporcza pod przesiewacz 5-pokładowy,bateria hydrocyklonów, konstrukcja wsporcza pod baterią hydrocyklonów, instalacje elektryczne – oświetleniowa, zasilająca, sterownicza, alarmowa, uziemiająca – stanowiące elementy składowe całej linii, niezbędne dla jej funkcjonowania i sterowania.

Pozwany nawet wprost nie kwestionował takiego zakresu uszkodzeń, wskazywał jedynie, że w protokole oględzin i raporcie sporządzonym na zlecenie pozwanego nie ujęto uszkodzeń konstrukcji wsporczej pod przesiewacz 5-pokładowy oraz instalacji elektrycznych, a nadto, że instalacje te nie są poszczególnymi elementami linii podlegającymi ubezpieczeniu.

W ocenie Sądu meriti, stanowisko pozwanego nie zasługuje na uwzględnienie. Powód od początku konsekwentnie twierdził, że w wyniku zdarzenia z dnia 15 listopada 2019 r. uszkodzeniu uległa także konstrukcja wsporcza pod przesiewacz 5-pokładowy. Stanowisko swoje wyraził między innymi w odwołaniu od decyzji pozwanego, która wydana została w oparciu o dane wynikające ze sporządzonego na zlecenie pozwanego raportu. Stanowisko powoda potwierdza dowód w postaci opinii biegłego sądowego, co do której, jak wskazywano powyżej, brak podstaw do podważania wiarygodności. Biegły swoje stanowisko wyjaśnił należycie na piśmie, jak i podczas składania ustnej opinii uzupełniającej, a pozwany nie zdołał skutecznie podważyć twierdzeń biegłego. Zasadnie również biegły wskazał, że uszkodzenie któregokolwiek z elementów linii czyni ją nieprzydatną dla zamierzonego użytku. Produktem finalnym pracy linii miał być bowiem drobny piasek, a nie żwir czy podobny inny wyrób, którego nie można uzyskać bez sprawnego działania kluczowego elementu linii, jakim jest przesiewacz 5-pokładowy, ale też bez sprawnego działania jakiegokolwiek elementu linii usytuowanego przed nim lub za nim. W związku z powyższym, zważywszy na funkcjonalność linii, wszystkie inne elementy linii, które nawet nie uległy uszkodzeniu są pozostałością.

Podobnie biegły sądowy wskazał, że uszkodzona instalacja elektryczna jest elementem składowym linii i jej brak uniemożliwia jakiekolwiek z niej korzystanie. W tym miejscu podkreślić jednak należy, że powód dochodząc sformułowanego w pozwie roszczenia nie domagał się jako składowej odszkodowania należnego z tytułu uszkodzenia instalacji jako elementu linii, a wskazywał jako składowe odszkodowanie za: przesiewacz 5-pokładowy, konstrukcja wsporcza pod przesiewacz 5-pokładowy,bateria hydrocyklonów, konstrukcja wsporcza pod baterią hydrocyklonów. W ocenie Sądu Okręgowego, w odniesieniu do tych elementów niewątpliwie powodowi należne jest odszkodowanie, albowiem fakt ich uszkodzenia w wyniku zdarzenia z dnia 15 listopada 2019 r. w całej rozciągłości znajduje potwierdzenie w zgromadzonym w sprawie materiale dowodowym.

W ocenie Sądu meriti, brak również podstaw do pomniejszenia kwoty odszkodowania w oparciu o zasadę proporcji, czyli pomniejszenia odszkodowania w takiej proporcji, w jakiej pozostaje zadeklarowana suma ubezpieczenia do faktycznej, całkowitej wartości ubezpieczonej kategorii mienia w dniu powstania szkody.

Zgodnie z art. 807 k.c. postanowienia ogólnych warunków ubezpieczenia lub postanowienia umowy ubezpieczenia sprzeczne z przepisami niniejszego tytułu są nieważne, chyba że dalsze przepisy przewidują wyjątki. Pozwany w tym zakresie powołuje się na regulację zawartą w § 16 ust. 2 OWU, zgodnie z którym - w razie zadeklarowania przez Ubezpieczającego sumy ubezpieczenia poniżej faktycznej wartości przedmiotu ubezpieczenia, naliczone odszkodowanie zostanie zmniejszone w takiej proporcji, w jakiej pozostaje zadeklarowana suma ubezpieczenia do faktycznej, całkowitej wartości ubezpieczonej kategorii mienia w dniu powstania szkody. Ustalona w umowie suma ubezpieczenia stanowi górna granicę odpowiedzialności ubezpieczyciela, zgodnie z powołanym powyżej art. 824 § 1 k.c., a odszkodowanie nie może sumy tej przewyższać.

Sąd Okręgowy podzielił prezentowany w literaturze pogląd, że mimo zawarcia w OWU zapisów o zasadzie proporcjonalności wymagana jest na powyższe wyraźna zgoda ubezpieczającego. Wskazano też, że proporcja przy wypłacie odszkodowania ubezpieczeniowego jest rozwiązaniem na niekorzyść, wobec tego pomijać należy rozwiązania, które mogą być ale nie muszą, przez wzgląd na swą niejednoznaczność, interpretowane w ten sposób. (tak: Komentarz do niektórych przepisów ustawy Kodeks cywilny, Kontrakty na rynku ubezpieczeń. Komentarz do przepisów i warunków ubezpieczenia, Fuchs Dariusz, Malinowska Katarzyna, WKP2020, LEX online).

Sąd Okręgowy przywołał również pogląd wyrażony w wyroku Sądu Najwyższego w sprawie V CSK 470/14 z dnia 15 maja 2015 r. (OSNC 2016/4/48), zgodnie z którym „obniżenie przez ubezpieczyciela - w wyniku zastosowania zasady proporcji - wysokości odszkodowania poniżej umówionej sumy ubezpieczenia może naruszać art. 824 § 1 k.c., zaś ryzyko zawarcia umowy przewidującej niedoubezpieczenie mienia (w zamian za niższą składkę płaconą ubezpieczycielowi) poniesie ubezpieczający w sytuacji, w której wysokość powstałej szkody będzie wyższa, aniżeli wysokość zastrzeżonej w umowie sumy ubezpieczenia. Wypłacone odszkodowanie ubezpieczeniowe nie zrekompensuje wówczas ubezpieczonemu poniesionej faktycznie szkody, co wcale nie oznacza generalnego zwolnienia ubezpieczyciela z obowiązku wypłaty odszkodowania w wysokości odpowiadającej określonej w umowie sumie ubezpieczenia. Zastosowanie w takiej sytuacji przez ubezpieczyciela tzw. zasady proporcji musiałoby oznaczać, że pomimo określenia w umowie sumy ubezpieczenia w wysokości powodującej niedoubezpieczenie mienia w dacie zawarcia umowy, odszkodowanie ubezpieczeniowe nigdy nie mogłoby osiągnąć poziomu sumy ubezpieczenia, będącej przecież elementem wyznaczającym kalkulację wysokości składki ubezpieczeniowej.”

W okolicznościach niniejszej sprawy bezspornym jest, że przedmiotem ubezpieczenia była linia technologiczna do rozsiewu piasku, nie zaś poszczególne jej elementy, a suma ubezpieczenia odniesieniu do tego składnika mienia ustalona została na poziomie 2.674.000 zł, zaś ustalenie to nastąpiło na podstawie ceny zakupu tego urządzenia. Przy uwzględnieniu takiej też wartości ustalona została, a następnie uiszczona przez powoda składka ubezpieczeniowa. Powód domaga się odszkodowania w kwocie znacznie niższej aniżeli ustalona dla linii technologicznej suma ubezpieczenia, zaś w świetle przedstawionych powyżej rozważań stanowisko powoda zasługuje na uwzględnienie. Przy ustalaniu sumy ubezpieczenia pozwany wartości tej nie kwestionował, powód zaś opierał się na wartościach wynikających z dokumentów zakupu linii. Powód uiszczał składkę od ustalonej w ten sposób maksymalnej kwoty ubezpieczenia. Również biegły sądowy wskazał, że całkowita wartość ubezpieczonej kategorii mienia na dzień powstania szkody wynosiła 2.674.000 zł. Pozwany z kolei przyjął do wyliczenia wartość rzeczywistą, która wyliczona została na kwotę znacznie niższą od sumy ubezpieczenia i do tak ustalonej wartości zastosował zasadę proporcji, co stanowi rażącą sprzeczność.

Sąd Okręgowy zważył, że w niniejszej sprawie mamy do czynienia z sytuacją, w której wysokość szkody, wyliczona zgodnie z deklarowanym rodzajem wartości, stwierdzonym polisą, zatem przyjętym w umowie stron, jest niższa aniżeli wysokość zastrzeżonej w umowie sumy ubezpieczenia, od której obliczona została składka ubezpieczeniowa. Zwrócić też należy uwagę, że powód dochodzi odszkodowania w wysokości odpowiadającej ustalonej zgodnie z umową wartości poszczególnych uszkodzonych elementów linii, których wartość nie była odrębnie wymieniona w treści polisy, gdzie jako sumę ubezpieczenia wskazano wartość całej linii.

Sąd Okręgowy wskazał, że zgodnie z umową stron powodowi należne jest odszkodowanie w wysokości obliczonej według wartości odtworzeniowej. Na wartość tę składają się następujące elementy (pomijając instalacje elektryczne, wartości, których powód nie objął pozwem): przesiewacz 5-pokładowy, konstrukcja wsporcza pod przesiewacz 5-pokładowy, bateria hydrocyklonów, konstrukcja wsporcza pod baterią hydrocyklonów. Wartość odtworzeniowa tych elementów w pkt 1-4 wynosi odpowiednio: 1.067.386 zł, 240.000 zł, 243.000 zł, 120.000zł. Przy czym powód domaga się z tytułu konstrukcji wsporczej pod przesiewacz pięciopokładowy kwoty 148.000 zł. Łącznie zatem jest to kwota 1.698.386 zł. Powodowi wypłacone zostało odszkodowanie pomniejszone o franszyzę redukcyjną (1.000 zł) w kwocie 337.492,69 zł. Różnica stanowi zatem 1.359.893,29 zł. Powód pozwem w niniejszej sprawie dochodził kwoty 1.357.894,29 zł. Zatem powództwo zasługiwało na uwzględnienie w całości.

Odnosząc się do kwestii pomniejszenia odszkodowania o wartość złomu, Sąd Okręgowy wskazał, że pozwany nie wykazał masy, a zatem i wartości złomu. Biegły zaś słusznie wskazał, że w wyniku pożaru masa własna pozostałości uległa zmniejszeniu. Niemniej jednak nawet gdyby przyjąć wskazywaną przez pozwanego w piśmie z dnia 28 czerwca 2022r. wartość złomu w kwocie 1.888 zł, to nadal kwota żądania powoda mieści się w różnicy pomiędzy wypłaconą kwotą odszkodowania a wartością ustaloną w niniejszej sprawie na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego.

O kosztach postępowania orzeczono na mocy art. 98 k.p.c. w zw. z art. 99 k.p.c. w zw. z art. 108 k.p.c., zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu, zasądzając od pozwanego jako strony przegrywającej niniejszą sprawę w całości, na rzecz powoda kwotę kosztów zastępstwa procesowego zgodnie z § 2 pkt 7 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych wraz z opłatą skarbową od pełnomocnictwa oraz kwotę opłaty sądowej w wysokości 67.895 zł oraz równowartość uiszczonej przez powoda zaliczki na poczet kosztów opinii biegłego sądowego w wysokości 5.000 zł.

Nakazano ściągnąć od pozwanego kwotę 1.581,46 zł stanowiącą różnicę pomiędzy wpłaconą przez strony sumą zaliczek na poczet kosztów opinii biegłego sądowego a przyznanym biegłemu z tego tytułu wynagrodzeniem.

Apelację od tego wyroku wywiódł pozwany zaskarżając wyrok w całości i wnosząc o jego zmianę poprzez oddalenie powództwa w całości, zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów procesu za obie instancje, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych, z uwzględnieniem opłaty skarbowej od pełnomocnictwa oraz przeprowadzenie uzupełniającej opinii biegłego z zakresu z zakresu rzeczoznawstwa i wyceny maszyn na fakt zakresu uszkodzeń powstałych w ubezpieczonym mieniu na skutek szkody z dnia 15 listopada 2019 r., a także wartości rzeczywistej szkody z dnia 15 listopada 2019 r. wg zakresu wskazanego powyżej, z uwzględnieniem wszystkich postanowień OWU, ewentualnie przeprowadzenie dowodu z innego biegłego na ww. fakty.

Zaskarżonemu wyrokowi skarżący zarzucił naruszenie:

I.  przepisów prawa materialnego:

1.  art. 361 § 1 k.c. w zw. z art. 805 § 1 k.c. poprzez ich błędne zastosowanie i uznanie, że w tak ustalonym stanie faktycznym istnieją podstawy do przyjęcia odpowiedzialności pozwanego za szkodę w postaci odszkodowania ponad wypłaconą w postępowaniu likwidacyjnym kwotę 337.492,69 zł,

2.  art. 65 § 2 k.c. przez jego niezastosowanie i dokonanie błędnej wykładni oświadczeń woli złożonych przez strony umowy ubezpieczenia, a w konsekwencji przyjęcie, że brak jest podstaw do pomniejszenia kwoty odszkodowania w oparciu o zasadę proporcji czyli pomniejszenia odszkodowania w takiej proporcji, w jakiej pozostaje zadeklarowana suma ubezpieczenia do faktycznej, całkowitej wartości ubezpieczonej kategorii mienia w dniu powstania szkody,

3.  art. 807 k.c. poprzez jego błędne zastosowanie i przyjęcie, że postanowienia OWU dotyczące niedoubezpieczenia, w szczególności § 16 ust. 2 OWU, są sprzeczne z przepisami ustawy;

II.  przepisów prawa procesowego:

1.  art. 233 k.p.c. z zw. z art. 278 k.c., poprzez przekroczenie przez Sąd I instancji zasady swobodnej oceny dowodów, uchybienia zasady logicznego rozumowania i doświadczenia życiowego poprzez bezkrytyczne oparcie rozstrzygnięcia na opinii biegłego, podczas gdy biegły sądowy nie dokonał analizy faktur za zakup elementów linii, a tym samym nieprawidłowo ustalił zakres przedmiotu ubezpieczenia,

2.  art. 233 k.p.c. z zw. z art. 278 k.c. poprzez przekroczenie przez Sąd I instancji zasady swobodnej oceny dowodów, uchybienie zasady logicznego rozumowania i doświadczenia życiowego poprzez bezkrytyczne oparcie rozstrzygnięcia na opinii biegłego, podczas gdy biegły nie przeanalizował warunków umowy ubezpieczenia, przede wszystkim zakresu ubezpieczenia, wobec czego jego opinia jest oderwana od łączącej strony umowy ubezpieczenia i jako taka nie może stanowić podstawy do ustalenia wysokości należnego powodowi odszkodowania.

Wskazując na powyższe skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie powództwa w całości, zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów procesu za I oraz za II instancję, przeprowadzenie uzupełniającej opinii biegłego z zakresu rzeczoznawstwa i wyceny maszyn na fakt zakresu uszkodzeń powstałych w ubezpieczonym mieniu na skutek szkody z dnia 15 listopada 2019 r., a także wartości rzeczywistej szkody z dnia 15 listopada 2019 r. wg zakresu wskazanego powyżej, z uwzględnieniem wszystkich postanowień OWU, ewentualnie przeprowadzenie dowodu z innego biegłego na ww. fakty.

W odpowiedzi na apelację powód wniósł o jej oddalenie i zasądzenie od pozwanego kosztów postępowania apelacyjnego.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja pozwanego nie zasługuje na uwzględnienie.

Na wstępie wskazać należy, że Sąd drugiej instancji w systemie apelacyjnym jest instancją merytoryczną, co oznacza, że Sąd ten ma obowiązek poczynić własne ustalenia faktyczne i ocenić je samodzielnie z punktu widzenia prawa materialnego (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 13 kwietnia 2000 r., III CKN 812/98, OSNC z 2000 r. Nr 10, poz. 193). Sąd drugiej instancji może ponownie przeprowadzić dowody przeprowadzone w pierwszej instancji, może również podzielić ustalenia sądu pierwszej instancji i przyjąć je za podstawę własnego orzeczenia. Może także przeprowadzić nowe dowody (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 8 lutego 2000 r., II UKN 385/99, OSNP z 2001 r., nr 15, poz. 493).

W niniejszej sprawie Sąd Apelacyjny – opierając się na całokształcie materiału dowodowego zgromadzonego w aktach – uznał, że Sąd Okręgowy w sposób prawidłowy ustalił stan faktyczny i ocenił zebrany w sprawie materiał dowodowy. Ustalenia faktyczne poczynione przez Sąd Okręgowy Sąd Apelacyjny w pełni podziela.

Niezasadnie zarzuca skarżący naruszenie art. 233 k.p.c. z zw. z art. 278 k.c. poprzez przekroczenie przez Sąd I instancji zasady swobodnej oceny dowodów, uchybienie zasady logicznego rozumowania i doświadczenia życiowego poprzez bezkrytyczne oparcie rozstrzygnięcia na opinii biegłego, podczas gdy biegły sądowy nie dokonał analizy faktur za zakup elementów linii, a tym samym nieprawidłowo ustalił zakres przedmiotu ubezpieczenia, a także nie przeanalizował warunków umowy ubezpieczenia, wobec czego jego opinia jest oderwana od łączącej strony umowy ubezpieczenia i jako taka nie może stanowić podstawy do ustalenia wysokości należnego powodowi odszkodowania.

Wbrew zarzutom skarżącego, biegły uwzględnił powyższe dokumenty sporządzając opinię złożoną do akt sprawy.

Zadaniem biegłego, zgodnie z tezą dowodową było ustalenie:

a)  zakresu uszkodzeń linii technologicznej do rozsiewu piasku, zlokalizowanej na terenie przedsiębiorstwa powoda, na skutek zdarzenia z dnia 15 listopada 2019 r. w tym ustalenia, czy nastąpiło w wyniku szkody uszkodzenie konstrukcji wsporczej przesiewacza pięciopokładowego;

b)  wartości uszkodzonych elementów linii technologicznej do rozsiewu piasku, wartości rzeczywistej szkody z uwzględnieniem postanowień Ogólnych Warunków Ubezpieczenia Odpowiedzialności Cywilnej,

c)  wartości odtworzeniowej uszkodzonej linii technologicznej do rozsiewu piasku,

d)  całkowitej wartości ubezpieczonej kategorii mienia w dniu powstania szkody.

W ocenie Sądu Apelacyjnego, biegły należycie wywiązał się z powierzonego mu zadania.

Z treści opinii wynika w sposób nie budzący wątpliwości, że biegły wydając opinię uwzględnił Ogólne Warunki Ubezpieczenia (...) (...)Towarzystwo (...) SA.

Biegły szczegółowo wymienił dokumenty, które brał pod uwagę wydając opinię (k. 177 – 179) i wśród nich znajdują się dokumenty wymienione w apelacji.

Biegły wyjaśnił, że przedmiot opinii to przesiewacz D. 5-pokładowy przeznaczony do wyodrębniania ziaren piasku z dostarczonej pulpy wodno-piaskowej.

Biegły wskazał, że algorytm procesu rozpoznania stanu technicznego linii technologicznej oparł na podstawie:

- zeznań świadków,

- Raportu nr(...) sporządzonego przez (...) Sp. z o.o.,

- Protokołu oględzin szkody,

- rysunku technicznego konstrukcji wsporczej przesiewaczy,

- schematu sterowania całym układem linii technologicznej piasków drobnych,

- projektu zagospodarowania działki nr (...) w R.,

- zestawienia rocznych ilości godzin pracy linii technologicznej do rozsiewu piasku w latach 2014 – 2020,

- Projektu budowlanego wykonania instalacji,

-pomiarów elektrycznych,

- Podręcznika obsługi i konserwacji maszyny do przesiewania na mokro D.,

- rysunków technicznych zespołu dzielnika przepływu nr (...) i nr (...),

- Projektu wykonawczego zakładu sortowania kruszywa,

- rysunków projektu wykonawczego konstrukcji wsporczych.

We wnioskach opinii biegły wskazał, że w linii technologicznej są uszkodzone:

a)  przesiewacz 5-pokładowy

b)  konstrukcja wsporcza pod przesiewacz 5-pokładowy

c)  bateria hydrocyklonów

d)  konstrukcja wsporcza pod baterią hydrocyklonów

e)  instalacje elektryczne:

- oświetleniowa

⚫0  zasilająca

⚫1  sterownicza

⚫2  alarmowa

- uziemiająca.

Jednocześnie biegły wyraźnie stwierdził, że uszkodzenia w instalacji nie są wymienione jako szkoda w Raporcie nr 2 (kończący likwidację szkody k. 42-53).

Określając wartość uszkodzonych elementów linii technologicznej do rozsiewu piasku biegły uwzględnił postanowienia OWU i polisę ubezpieczeniową, której treść przytoczył (k. 200-208).

W opinii wskazano, że określenie wartości uszkodzonych elementów linii technologicznej do rozsiewu piasku następuje z uwzględnieniem postanowień Ogólnych Warunków Ubezpieczenia (...) (§ 2 punkt 10 podpunkt C Ogólnych Warunków Ubezpieczenia od (...)). Przyjęto, że wartość rzeczywista odpowiada kosztom przywrócenia uszkodzonych elementów do stanu, jaki był w dniu poprzedzającym wydarzenie się szkody, tzn. przy uwzględnieniu faktycznego stopnia zużycia powiększonego o koszt zwykłego transportu i montażu.

Biegły podał, że podczas wizji lokalnej w dniu 29.11.2019 r. powód przedstawił dokument o nazwie Kopalniana Książka Raportowa. W/w Książka przedstawia wszystkie przeprowadzone obsługi techniczne i naprawy uszkodzonych elementów linii technologicznej od chwili ich nabycia przez powoda. Ostatecznie biegły ustalił, że uszkodzone elementy linii technologicznej do rozsiewu piasku były w stanie dobrym i możliwe było ich użytkowanie bez jakichkolwiek napraw i ograniczeń.

Ustalając wartość rzeczywistą przesiewacza 5-pokładowego biegły wskazał, iż cenę fabrycznie nowego przesiewacza ustalił na podstawie ceny podanej w aktach sprawy (k. 77 - obliczenia rzeczoznawcy (...) Sp. z o.o.). Podobnie ustalił cenę fabrycznie nowej baterii hydrocyklonu i konstrukcji wsporczej pod baterię hydrocyklonu. Co do tych urządzeń biegły stwierdził, że ich wartość rzeczywista była równa kosztom przywrócenia ich stanu, jaki był w dniu 14.11.2019 r. powiększonym o koszt montażu oraz o koszt zwykłego transportu.

Ustalając wartość rzeczywistą konstrukcji wsporczej pod przesiewacz 5-pokładowy cenę fabrycznie nowej konstrukcji wsporczej biegły ustalił na podstawie ceny ofertowej producentów konstrukcji stalowych dla ciężaru stali 9936,2. Koszt przywrócenia konstrukcji wsporczej pod przesiewacz 5-pokładowy, do stanu jaki był w dniu 14.11.2019r. biegły ustalił jako jego wartość odtworzeniową obliczoną wg podanego w opinii wzoru matematycznego. Ostatecznie biegły stwierdził, że wartość rzeczywista konstrukcji wsporczej pod przesiewacz 5- pokładowy w dniu 14.11.2019 r. była równa kosztom przywrócenia jej stanu, jaki był w dniu 14.11.2019 r. powiększonym o koszt montażu oraz o koszt zwykłego transportu.

Ustalenie wartości rzeczywistej szkody i wartości odtworzeniowej nastąpiło z uwzględnieniem postanowień Ogólnych Warunków Ubezpieczenia (...) w pkt. 11.0 – 14.0 opinii.

Do ustalenia wartości odtworzeniowej uszkodzonej linii technologicznej do rozsiewu piasku w opinii przyjęto polisę ubezpieczeniową nr (...), Ogólne Warunki Ubezpieczenia (...) oraz Raport Nr(...)(kończący likwidację szkody - k. 42 - 53).

Biegły wskazał, że w polisie ubezpieczeniowej nr (...)ubezpieczoną kategorią mienia jest linia technologiczna do rozsiewu piasku, której wartość jest szacowana wg wartości odtworzeniowej. W fakturze zakupu nr (...) (k.34) występuje w pozycji 4 łączny zakup baterii hydrocyklonu i przesiewacza odwadniającego. Biegły ustalił na podstawie ofert sprzedaży podobnych urządzeń zamieszczonych w Internecie, że wartość baterii hydrocyklonu stanowi połowę ceny zakupu występującej na w/w fakturze. W poz. 5 w/w faktury występuje łączny zakup konstrukcji wsporczej pod baterię hydrocyklonu i pod przesiewacz odwadniający. Biegły ustalił na podstawie rysunków projektu wykonanej baterii hydrocyklonu i przesiewacza odwadniającego, że wartość konstrukcji wsporczej każdego z nich stanowi połowę ceny zakupu występującej na w/w fakturze. Biegły wyjaśnił że w poz. 8 w/w faktury występuje łączny zakup instalacji oraz uruchomienie i rozruchu. Biegły przyjął, że koszty uruchomienia i rozruchu obejmują 15% kosztu montażu i 3% transportu zwykłego co oznacza, że koszt uruchomienia i rozruchu stanowią 78% ceny zakupu występującej na w/w fakturze a instalacje stanowią 22% ceny zakupu występującej na w/w fakturze.

Z wagi na zgłoszone do opinii zarzuty przez pozwanego, w opinii uzupełniającej biegły ponowie wyjaśnił, że dokonał analizy faktur i ustalił, co było przedmiotem zakupu, a tym samym ubezpieczenia. Wskazał, że po uszkodzeniu linii technologicznej do przesiewu piasku linia ta utraciła zdatność funkcjonalną do realizowania zadań produkcyjnych produkcji piasków drobnych o frakcji 0,43 i 0,43-0 mm. Składnikami linii technologicznej są maszyny i urządzenia stanowiące odrębne środki trwałe i biegły określił ich stan techniczny na podstawie stopnia ich zużycia fizycznego.

Wyjaśniono też ponownie, że do analizy przedmiotu zakupu i ubezpieczenia biegły przyjął poniższe faktury:

-

faktura nr (...) z dnia 17.04.2014 (k. 33)

-

faktura nr (...) z dnia 15.05.2014 (k. 34)

Biegły wyjaśnił, że przedmiotem zakupu i ubezpieczenia były poniższe rzeczowe aktywa majątku trwałego wchodzące w skład linii technologicznej do rozsiewu piasku:

1.  Przesiewacz wibracyjny 3-pokładowy

1.  Układ rozprowadzenia nadawy

2.  Przenośnik P3

3.  Przenośnik P4

4.  Przenośnik P5

5.  Rząpie stalowe

6.  Przesiewacz 5-pokładowy

7.  Sito odwadniające

8.  Konstrukcja wsporcza pod przesiewacz 5-cio pokładowy

9.  Pompa do podawania piasku 2 szt.

10.  Bateria hydrocyklonów i przesiewacza odwadniającego

11.  Konstrukcja wsporcza pod baterię hydrocyklonów

i przesiewacza odwadniającego

12.  Rurociąg zrzutowy

13.  Przenośnik P7

14.  Uruchomienie i rozruch/instalacja,

łączna wartość 2.674.000 zł.

Biegły wyjaśnił, że przesiewacz 5-pokładowy oraz bateria hydrocyklonów są wyposażone na korpusie w gniazda przyłączeniowe, przeznaczone do podłączenia zewnętrznej instalacji elektrycznej. W skład zakupu nowego przesiewacza 5- pokładowego i baterii hydrocyklonów nie wchodzi zewnętrzna instalacja elektryczna natomiast instalacja elektryczna jest nieodzownym elementem wchodzącym w skład kompletnej linii technologicznej do przesiewu piasku. Przy wymianie maszyny lub urządzenia, będącego składnikiem linii technologicznej do przesiewu piasku na nowe maszyny lub urządzenia, instalacja elektryczna jest nieodzownym elementem dostarczonej maszyny lub urządzenia.

Biegły wyjaśnił też, że w opinii nie zajmował się analizą pracy przesiewacza 3- pokładowego z przenośnikami PT3, PT2 i PTI. Akta sprawy nie zawierają dokumentów, które umożliwiłyby utworzenie linii technologicznej do przesiewu piasku składającej się z przesiewacza 3-pokładowego i w/w przenośników. Dokonanie ustaleń wymienionych w zastrzeżeniu byłoby możliwe dopiero po wykonaniu projektu na etapie Wstępnej Koncepcji Technologicznej.

Biegły podał, że zgodnie z § 16 ust. 1 pkt. 2 OWU pozostałości po przesiewaczu 5-pokładowym, po baterii hydrocyklonów, po konstrukcji wsporczej pod przesiewacz 5-pokładowy oraz po konstrukcji wsporczej pod baterię hydrocyklonu, nadają się do dalszej odsprzedaży jako złom. Akta sprawy nie zawierają jednak dokumentów w postaci kwitu wagowego z ważenia w/w pozostałości, dlatego nie jest możliwe ustalenie przez biegłego wartości w/w pozostałości. Nie jest możliwe przyjęcie do oszacowania wartości pozostałości masy własnej nowych urządzeń, ponieważ w wyniku pożaru nastąpiła utrata części ich masy własnej.

Na rozprawie biegły odniósł się do kolejnych zastrzeżeń pozwanego do opinii i wskazał, że wymienione we wnioskach w pkt. 2 opinii uszkodzenia są to uszkodzenia będące wynikiem zdarzenia z 15 listopada 2019r. Instalacja elektryczna zasilająca wraz z instalacjami sterującymi, zasilenie, uziemienia należą do elementów składowych całej linii. Linia jest rozmieszczona przestrzennie. Poszczególne urządzenia są połączone tymi instalacjami w celu zapewnienia funkcjonowania linii i sterowania. Bez instalacji elektrycznej linia nie byłaby linią, a odrębnie rozmieszczonymi urządzeniami. Linia składa się z poszczególnych maszyn i ma swój cel - produkcję piasku. Wszystkie urządzenia przed przesiewaczem 5-pokładowym mają na celu dostarczenie surowca, a urządzenia za przesiewaczem mają na celu odbiór surowca oraz odbiór surowca odpadowego. Uruchomienie linii polega na tym, że wszystkie maszyny pracują jednocześnie. Nie jest możliwe podzielenie tego procesu na etapy. Dlatego jest potrzebna jedna instalacja zasilająca i sterująca. Biegły zaznaczył, że w opinii rzeczoznawcy, który szkodę likwidował te elementy zostały pominięte. Nie sposób jest ustalić wartości linii technologicznej pomijając te elementy.

Biegły wskazał dodatkowo, że na uszkodzonym przesiewaczu nie nastąpi proces przesiewania, więc to, że sprawne są urządzenia przed nim nie spowoduje osiągnięcia celu. Ich uruchomienie jest technologicznie nieuzasadnione. Biegły zaznaczył, że jego celem nie była opinia o ekspertach (...) („Oni nie podają kryteriów według czego to robią, a w opinii są podane kryteria do stopnia uszkodzenia, żeby móc zadecydować, że to co pozostało ma wartość rynkową, ale likwidacyjną”).

Na rozprawie, na której biegły wyjaśnił dodatkowe zastrzeżenia pozwanego nie zgłoszono żadnych innych uwag do opinii.

Sąd Apelacyjny nie znalazł podstaw do uwzględnienia wniosku skarżącego o dopuszczenie dowodu z uzupełniającej opinii biegłego z zakresu rzeczoznawstwa i wyceny maszyn na fakt zakresu uszkodzeń powstałych w ubezpieczonym mieniu na skutek szkody z dnia 15 listopada 2019 r., a także wartości rzeczywistej szkody z dnia 15 listopada 2019 r. wg zakresu wskazanego w apelacji, z uwzględnieniem wszystkich postanowień OWU, ewentualnie przeprowadzenie dowodu z innego biegłego na ww. fakty i wniosek ten pominął. Po pierwsze na rozprawie poprzedzającej wydanie wyroku skarżący nie zgłosił żadnych dodatkowych zastrzeżeń do opinii biegłego. Po drugie, sporządzona na potrzeby niniejszej sprawy opinia wyjaśnia kwestie istotne dla rozstrzygnięcia sprawy. Nie ma zatem żadnych uzasadnionych podstaw do kontynuowania postępowania dowodowego w kierunku żądanym w apelacji.

Opinia wydana przez biegłego J. K. jest wystarczająca i przydatna do rozpoznania sprawy. Dowód z opinii biegłego, jak podkreśla się w orzecznictwie, podlega ocenie sądu z zastosowaniem art. 233 § 1 k.p.c. według właściwych dla przedmiotu opinii kryteriów zgodności z zasadami logiki i wiedzy powszechnej, poziomu wiedzy biegłego, podstaw teoretycznych opinii, a także sposobu motywowania oraz stopnia stanowczości wyrażonych w niej wniosków (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 7 listopada 2000 r., I CKN 1170/98). Ocena dowodu z opinii biegłego dokonywana jest przez sąd przy uwzględnieniu zgodności założeń i wnioskowania biegłego z zasadami logiki i doświadczenia życiowego i kompletności materiału procesowego branego pod uwagę przy formułowaniu wniosków opinii (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 24 września 2014 r., I ACa 567/14). Usunięciu wątpliwości nasuwających się w związku z treścią opinii służą środki przewidziane w art. 286 k.p.c. Sąd ma obowiązek dopuszczenia dowodu z opinii innego biegłego, gdy zachodzi taka potrzeba, a więc wówczas gdy dotychczas sporządzona w sprawie opinia zawiera istotne braki, względnie nie wyjaśnia istotnych okoliczności (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 20 stycznia 2022r.,I CSK 158/22, wyrok Sądu Najwyższego z 15 lutego 1974 r., II CR 817/73). Jednak samo niezadowolenie strony z opinii biegłego nie uzasadnia powołania innego biegłego (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 5 listopada 1974 r., I CR 562/74, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 4 sierpnia 1999 r., I PKN 20/99, postanowienie Sądu Najwyższego z 2 lipca 2019 r. V CSK 63/19).

W ocenie Sądu Apelacyjnego, nie zostały naruszone przepisy art. 361 § 1 k.c. w zw. z art. 805 § 1 k.c. poprzez ich błędne zastosowanie i uznanie, że w tak ustalonym stanie faktycznym istnieją podstawy do przyjęcia odpowiedzialności pozwanego za szkodę w postaci odszkodowania ponad wypłaconą w postępowaniu likwidacyjnym kwotę 337.492,69 zł.

Jak wynika wprost z opinii biegłego, czego skarżący nie zdołał skutecznie zakwestionować, wartość ubezpieczonej kategorii mienia w dniu powstania szkody wynosiła 2.674.000 zł.

Wbrew zarzutom apelacji, opinia biegłego nie została wydana w oderwaniu od OWU. Wszystkie zarzuty do opinii zostały przez biegłego szczegółowo wyjaśnione, a na rozprawie w dniu 23 sierpnia 2022 r. pełnomocnik skarżącego nie miał innych pytań i nie zgłosił innych zarzutów, wnosząc jedynie o zakreślenie terminu do ustosunkowania się do wyjaśnień biegłego, czego Sąd Okręgowy nie uwzględnił, a w odniesieniu do tej decyzji procesowej pełnomocnik pozwanego nie zgłosił zarzutu w trybie art. 162 k.p.c. W tym stanie sprawy przyjąć trzeba, że skarżący nie podważył wniosków opinii, a jedynie zamierzał poszukiwać innych zastrzeżeń, których wcześniej nie zgłosił, choć był na to czas i biegły wypowiadał się trzykrotnie - w opinii, opinii uzupełniającej i na rozprawie.

Nie ma racji skarżący, że biegły nie uwzględnił faktu, że poszczególne elementy składowe wchodzących w skład linii technologicznej jak przesiewacze, przenośniki taśmowe, czy filtry cyklonowe są wyposażone już przez producenta danego urządzenia w instalacje elektryczną, która zasila i pozwala na sterowanie urządzeniem.

Biegły zapoznał się z dokumentacją w sprawie i wielokrotnie w opinii odwoływał się do ekspertyzy (...). Słusznie jednak wskazał, że nie został powołany do oceny tej ekspertyzy, a do sporządzenia opinii zgodnie z tezą dowodową zakreśloną przez Sąd Okręgowy. Stwierdził też, że uszkodzenia instalacji nie są wymienione jako szkoda w raporcie nr 2 (k. 42 – 53), czyli Ekspertyzie (...).

Zgodnie z tezą dowodową, której skarżący nie kwestionował, biegły ustalił wartość rzeczywistą i odtworzeniową przesiewacza 5- pokładowego, baterii hydrocyklonu, konstrukcji wsporczej pod przesiewacz 5 -pokładowy i konstrukcji wsporczej pod baterię hydrocyklonu. OWU w § 2 definiowały wartość odtworzeniową mienia jako wartość odpowiadającą kosztom zakupu lub wytworzenia nowego przedmiotu tego samego rodzaju, typu oraz o tych samych lub możliwie najbardziej zbliżonych parametrach, powiększonej o koszty zwykłego transportu i montażu.

Zapis § 15 ust. 1 i 2 OWU stanowi, że wysokość szkody dla poszczególnych kategorii mienia określa się w zależności od wartości, według jakiej została ustalona suma ubezpieczenia, przy czym dla mienia ubezpieczonego według wartości odtworzeniowej wysokość szkody ustala się jako wartość odpowiadającą niezbędnym kosztom naprawy bądź zakupu lub wytworzenia nowego przedmiotu tego samego rodzaju, typu oraz o tych samych lub możliwie najbardziej zbliżonych parametrach, powiększoną o koszty zwykłego transportu i montażu.

Bezsprzecznie w wyniku pożaru uszkodzeniu uległy następujące elementy: przesiewacz 5-pokładowy, konstrukcja wsporcza pod przesiewacz 5-pokładowy, bateria hydrocyklonów, konstrukcja wsporcza pod baterią hydrocyklonów i instalacje elektryczne, stanowiące elementy składowe całej linii, niezbędne dla jej funkcjonowania i sterowania. Słusznie wskazał Sąd Okręgowy, że pozwany nie kwestionował takiego zakresu uszkodzeń, wskazywał jedynie, że w protokole oględzin i raporcie sporządzonym na zlecenie pozwanego nie ujęto uszkodzeń konstrukcji wsporczej pod przesiewacz 5-pokładowy oraz instalacji elektrycznych, a nadto, że instalacje te nie są poszczególnymi elementami linii podlegającymi ubezpieczeniu, czemu zaprzecza opinia biegłego. Biegły swoje stanowisko wyjaśnił należycie na piśmie, jak i podczas składania ustnej opinii uzupełniającej, a pozwany nie zdołał skutecznie podważyć twierdzeń biegłego. Zasadnie również biegły wskazał, że uszkodzenie któregokolwiek z elementów linii czyni ją nieprzydatną dla zamierzonego użytku.

Biegły sądowy wskazał, że uszkodzona instalacja elektryczna jest elementem składowym linii i jej brak uniemożliwia jakiekolwiek z niej korzystanie. Powód dochodząc sformułowanego w pozwie roszczenia nie domagał się jednak odszkodowania należnego z tytułu uszkodzenia instalacji jako elementu linii, a wskazywał jako składowe odszkodowania: przesiewacz 5-pokładowy, konstrukcję wsporczą pod przesiewacz 5-pokładowy, baterię hydrocyklonów i konstrukcję wsporczą pod baterię hydrocyklonów. Słusznie przyjął zatem Sąd Okręgowy, że w odniesieniu do tych elementów niewątpliwie powodowi przysługuje odszkodowanie, albowiem fakt uszkodzenia tych elementów znajduje potwierdzenie w zgromadzonym w sprawie materiale dowodowym.

Zastrzeżenia natomiast budzą wyliczenia dokonane przez Sąd Okręgowy.

Sąd Okręgowy wskazał, że na wartość odtworzeniową składają się następujące elementy (pomijając instalacje elektryczne, wartości, których powód nie objął pozwem): przesiewacz 5-pokładowy (1.067.386 zł), konstrukcja wsporcza pod przesiewacz 5-pokładowy (240.000 zł), bateria hydrocyklonów (243.000 zł), konstrukcja wsporcza pod baterią hydrocyklonów (120.000 zł).

Według Sądu Okręgowego, wartość odtworzeniowa tych elementów z uwzględnieniem, że powód domaga się z tytułu konstrukcji wsporczej pod przesiewacz 5-pokładowy kwoty 148.000 zł wynosi łącznie 1.698.386 zł. Należy dokonać korekty tego obliczenia, gdyż suma kwot 1.067.386 zł, 240.000 zł, 243.000 zł i 120.000 zł daje kwotę 1.670.386 zł. Jeżeli uwzględni się, że zamiast kwoty 240.000 zł za konstrukcję wsporczą pod przesiewacz 5-pokładowy powód domaga się kwoty 148.000 zł, to należy przy ustalaniu wysokości odszkodowania uwzględnić kwoty 1.067.386 zł, 148.000 zł, 243.000 zł i 120.000 zł, co daje kwotę 1.578.386 zł.

Po odjęciu od tej kwoty wypłaconego już odszkodowania w wysokości 337.492,69 zł otrzymujemy 1.240.893,31 zł. Odjęcie od tego pozostałości w kwocie 1.888 zł wskazuje na należne odszkodowanie w wysokości 1.239.005,31 zł.

Powód dochodził kwoty 1.357.894,29 zł, zatem powództwo zasługiwało na uwzględnienie w części. Co do kwoty 118.888,98 zł powinno zostać oddalone.

Niezasadny okazał się zarzut naruszenia art. 65 § 2 k.c. przez jego niezastosowanie i dokonanie błędnej wykładni oświadczeń woli złożonych przez strony umowy ubezpieczenia, a w konsekwencji przyjęcie, że brak jest podstaw do pomniejszenia kwoty odszkodowania w oparciu o zasadę proporcji, czyli pomniejszenia odszkodowania w takiej proporcji, w jakiej pozostaje zadeklarowana suma ubezpieczenia do faktycznej, całkowitej wartości ubezpieczonej kategorii mienia w dniu powstania szkody oraz zarzut naruszenia art. 807 k.c. poprzez jego błędne zastosowanie i przyjęcie, że postanowienia OWU dotyczące niedoubezpieczenia, w szczególności § 16 ust. 2 OWU, są sprzeczne z przepisami ustawy.

Sąd Apelacyjny podziela stanowisko zajęte przez Sąd Okręgowy, że nie ma postaw do przyjęcia, iż powód dobrowolnie zrezygnował z rozliczenia szkody według wartości odtworzeniowej. Nie ma zatem potrzeby przytaczania wszystkich rozważań Sądu Okręgowego w tym przedmiocie. Powód miał możliwość żądania rozliczenia szkody według wartości odtworzeniowej, czego ostatecznie zażądał.

Wbrew zarzutom apelacji, brak podstaw do pomniejszenia kwoty odszkodowania w oparciu o zasadę proporcji, na którą powołuje się skarżący.

Zgodnie z art. 807 k.c. postanowienia ogólnych warunków ubezpieczenia lub postanowienia umowy ubezpieczenia sprzeczne z przepisami niniejszego tytułu są nieważne, chyba że dalsze przepisy przewidują wyjątki. Skarżący powołuje się na regulację zawartą w § 16 ust. 2 OWU, zgodnie z którą - w razie zadeklarowania przez Ubezpieczającego sumy ubezpieczenia poniżej faktycznej wartości przedmiotu ubezpieczenia, naliczone odszkodowanie zostanie zmniejszone w takiej proporcji, w jakiej pozostaje zadeklarowana suma ubezpieczenia do faktycznej, całkowitej wartości ubezpieczonej kategorii mienia w dniu powstania szkody.

W orzecznictwie dominuje pogląd, że nie zawsze ubezpieczyciel może skutecznie zwolnić się z obowiązku spełnienia świadczenia w wysokości odpowiadającej sumie ubezpieczenia, z powołaniem się na zasadę proporcji zastrzeżoną w postanowieniach ogólnych warunków umowy ubezpieczenia, w razie stwierdzenia w dniu szkody niedoubezpieczenia mienia. Ryzyko zawarcia umowy przewidującej niedoubezpieczenie mienia - w zamian za niższą składkę płaconą ubezpieczycielowi - ubezpieczający poniesie w sytuacji, w której wysokość powstałej szkody jest wyższa niż wysokość zastrzeżonej w umowie sumy ubezpieczenia. Wypłacone odszkodowanie ubezpieczeniowe nie zrekompensuje wówczas ubezpieczonemu poniesionej faktycznie szkody, co nie oznacza generalnego zwolnienia ubezpieczyciela z obowiązku wypłaty odszkodowania w wysokości odpowiadającej określonej w umowie sumie ubezpieczenia.

Zastosowanie w takiej sytuacji przez ubezpieczyciela zasady proporcji, rozumianej zawsze jako ograniczającej wysokość odszkodowania w razie niedoubezpieczenia, musiałoby oznaczać, że pomimo określenia w umowie sumy ubezpieczenia w wysokości powodującej niedoubezpieczenie mienia w chwili zawarcia umowy, odszkodowanie ubezpieczeniowe nigdy nie mogłoby osiągnąć poziomu sumy ubezpieczenia, będącej elementem wyznaczającym kalkulację wysokości składki ubezpieczeniowej. Taka sytuacja jest nie do zaakceptowania. W takiej sytuacji przyjąć trzeba, że postanowienie ogólnych warunków ubezpieczenia pozwanego ubezpieczyciela jest postanowieniem sformułowanym niejednoznacznie, zatem musi być interpretowane na korzyść ubezpieczającego. Niejednoznaczność ta sprowadza się do zastrzeżenia możliwości każdorazowego zmniejszenia przez ubezpieczyciela wysokości odszkodowania przez zastosowanie zasady proporcji, w razie stwierdzenia w dniu szkody stanu niedoubezpieczenia mienia, pomimo ustalonej w umowie stron sumy ubezpieczenia, którą ubezpieczający ma prawo rozumieć jako górny pułap wysokości należnego mu odszkodowania. Jest to istotne zwłaszcza w sytuacji, w której wysokość poniesionej szkody jest wyższa od wysokości określonej umową sumy ubezpieczenia (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 15 maja 2015 r. V CSK 470/14).

W judykaturze uznano za niedozwoloną klauzulę proporcjonalnej wysokości odszkodowania wynikającą z porównania wartości odtworzeniowej przedmiotu ubezpieczenia z określoną w umowie sumą ubezpieczenia, jeżeli ubezpieczającym jest konsument, z którym klauzula taka nie została indywidualnie uzgodniona, a kształtuje prawa ubezpieczającego w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 16 października 2014 r., III CSK 302/13, OSNC 2015, nr 10, poz. 121).

Sąd Najwyższy podkreślił, że zastrzeżenie w ogólnych warunkach umów ubezpieczenia możliwości dokonywania przez ubezpieczyciela weryfikacji sumy ubezpieczenia z wartością odtworzeniową ubezpieczonego mienia dopiero w fazie postępowania likwidacyjnego przeczy równości prawnej stron umowy ubezpieczenia, naruszając zasadę uczciwości obrotu (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 15 maja 2015 r. V CSK 470/14).

W orzecznictwie przyjęto, że postanowienie ogólnych warunków ubezpieczenia przewidujące, że w razie niedoubezpieczenia ubezpieczony otrzyma - niezależnie od wielkości szkody - odszkodowanie w wysokości stanowiącej taką część sumy ubezpieczenia, jaka odpowiada proporcji sumy ubezpieczenia do wartości przedmiotu ubezpieczenia (wartości ubezpieczenia), jest niedopuszczalne i nieważne także wtedy, gdy na taki sens postanowienia wskazuje tylko jedna z możliwych interpretacji, stosowana przez ubezpieczyciela, a inna wchodząca w rachubę wykładnia, sama przez się względniejsza dla adherenta, pozwalałaby na jego utrzymanie w granicach swobody umów. Klauzula proporcji zastrzeżona w razie niedoubezpieczenia nie może prowadzić do redukcji odszkodowania w dwóch etapach, gdzie pierwszy etap polega na zredukowaniu „rozmiaru szkody” tudzież „odszkodowania” do wysokości sumy ubezpieczenia, a drugi - na dalszym ich obniżeniu stosownie do proporcji sumy ubezpieczenia do wartości ubezpieczonego przedmiotu w dniu szkody (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 28 maja 2019 r.,II CSK 454/18). Wbrew twierdzeniom skarżącego, pogląd taki wyrażono w sprawie, w której powodem, tak jak w niniejszej sprawie, była spółka.

Sąd Okręgowy zatem słusznie uznał, że mimo zawarcia w OWU zapisów o zasadzie proporcjonalności wymagana jest na powyższe wyraźna zgoda ubezpieczającego. Proporcja przy wypłacie odszkodowania ubezpieczeniowego jest rozwiązaniem na niekorzyść, wobec tego pomijać należy rozwiązania, które mogą być ale nie muszą, przez wzgląd na swą niejednoznaczność, interpretowane w ten sposób (tak: Komentarz do niektórych przepisów ustawy Kodeks cywilny, Kontrakty na rynku ubezpieczeń. Komentarz do przepisów i warunków ubezpieczenia, Fuchs Dariusz, Malinowska Katarzyna, WKP2020, LEX online).

Sąd Okręgowy zasadnie przywołał pogląd, że obniżenie przez ubezpieczyciela - w wyniku zastosowania zasady proporcji - wysokości odszkodowania poniżej umówionej sumy ubezpieczenia może naruszać art. 824 § 1 k.c.

Jak trafnie wskazał Sąd Okręgowy, w niniejszej sprawie bezspornym jest, że przedmiotem ubezpieczenia była linia technologiczna, nie zaś poszczególne jej elementy, a suma ubezpieczenia odniesieniu do tego składnika mienia ustalona została na poziomie 2.674.000 zł, zaś ustalenie to nastąpiło na podstawie ceny zakupu tego urządzenia. Przy uwzględnieniu takiej też wartości ustalona została, a następnie uiszczona przez powoda składka ubezpieczeniowa. Powód domaga się odszkodowania w kwocie znacznie niższej aniżeli ustalona dla linii technologicznej suma ubezpieczenia.

Przy ustalaniu sumy ubezpieczenia pozwany wartości tej nie kwestionował, powód zaś opierał się na wartościach wynikających z dokumentów zakupu linii. Powód uiszczał składkę od ustalonej w ten sposób maksymalnej kwoty ubezpieczenia. Również biegły sądowy wskazał, że całkowita wartość ubezpieczonej kategorii mienia na dzień powstania szkody wynosiła 2.674.000 zł.

Skoro wysokość szkody, wyliczona zgodnie z deklarowanym rodzajem wartości, stwierdzonym polisą, przyjętym w umowie stron, jest niższa aniżeli wysokość zastrzeżonej w umowie sumy ubezpieczenia, od której obliczona została składka ubezpieczeniowa, to zaskarżony wyrok jest całkowicie słuszny.

Z przytoczonych względów Sąd Apelacyjny na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. zmienił zaskarżony wyrok (punkt 1 wyroku). Sąd Apelacyjny , z uwagi na fakt, że powództwo zostało uwzględnione w 92% uznał, że powód wygrał proces pierwszej instancji i nie dokonywał korekty orzeczenia o kosztach procesu.

W pozostałym zakresie Sąd Apelacyjny - na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację (punkt 2 wyroku).

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w zw. z art. 99 k.p.c. w zw. z art. 108 § 1 k.p.c., tj. zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu. Wobec przegrania w postępowaniu apelacyjnym przez pozwanego w 92%, zatem prawie w całości Sąd Apelacyjny obciążył go zwrotem na rzecz powoda poniesionych przez niego kosztów zastępstwa procesowego, których wysokość została ustalona na podstawie § 2 pkt. 7 w zw. z § 10 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (t.j. Dz. U. z 2018 r., poz. 265) w kwocie 8.100 zł.

SSA Anna Daniszewska