Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V GC 496/23

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 4 marca 2024 r.

Sąd Rejonowy w Toruniu V Wydział Gospodarczy w składzie:

Przewodniczący:

Sędzia Ryszard Kołodziejski

Protokolant:

Sekretarz sądowy Aleksandra Frąckiewicz

po rozpoznaniu w dniu 19 lutego 2024 r. w Toruniu

na rozprawie

sprawy z powództwa (...) spółki jawnej z siedzibą w T.

przeciwko (...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w K.

o zapłatę

I.  zasądza od pozwanego (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w K. na rzecz powoda (...) spółki jawnej z siedzibą w T. kwotę 31.842,13 zł (trzydzieści jeden tysięcy osiemset czterdzieści dwa złote trzynaście groszy) z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 31 grudnia 2020 r. do dnia zapłaty;

II.  zasądza od pozwanej na rzecz powoda kwotę 5.210 zł (pięć tysięcy dwieście dziesięć złotych) z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się orzeczenia do dnia zapłaty tytułem zwrotu kosztów procesu.

Sygn. akt V GC 496/23

UZASADNIENIE

wyroku Sądu Rejonowego w Toruniu z dnia 4 marca 2024 roku

Powód (...) spółka jawna w T. domagał się od (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w K. zapłaty kwoty 31.842,13 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty. Powód wskazał, że sprzedał pozwanemu towary, za które ten zapłacił z opóźnieniem. Powód żądał więc od pozwanego odsetek ustawowych za opóźnienie w transakcjach handlowych.

Referendarz sądowy w Sądzie Rejonowym w Toruniu w dniu 28 marca 2023 roku wydał nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym zgodny z żądaniem pozwu.

Pozwany zaskarżył nakaz zapłaty i wniósł o oddalenie powództwa. Twierdził, że nie doręczono mu wezwania do zapłaty, więc roszczenie jest niewymagalne, a powództwo – przedwczesne. Nadto pozwany podnosił, że z pozwu nie wynikają kwoty odsetek w stosunku do każdej należności z osobna, nie jest więc znany sposób wyliczenia roszczenia przez powoda. Pozwany zarzucił również powodowi, że żądanie odsetek stanowi naruszenie dobrych praktyk kupieckich i zasady wzajemnej lojalności. Twierdził, że przez kilkanaście lat współpracy miał konsekwentnie wydłużane przez powoda terminy płatności. Zdaniem pozwanego powód nagle zmienił podejście bez wcześniejszej notyfikacji. Pozwany podniósł też zarzut przedawnienia co do odsetek naliczonych od należności z pięciu najstarszych faktur.

Sąd ustalił, co następuje:

Powód do 2 kwietnia 2021 r. funkcjonował w obrocie prawnym jako (...) SPÓŁKA Z OGRANICZONĄ ODPOWIEDZIALNOŚCIĄ SPÓŁKA KOMANDYTOWA. Tego dnia nastąpiła zmiana firmy powoda na (...) SPÓŁKA KOMANDYTOWA. Następnie w oparciu o uchwałę wszystkich wspólników tej spółki z dnia 5 maja 2021 r. przekształciła się ona w (...) SPÓŁKA JAWNA. W dalszej kolejności, po zbyciu udziałów przez D. B. na rzecz K. B., od 6 maja 2022 r. firma powoda brzmi: (...) SPÓŁKA JAWNA.

(bezsporne, nadto dowód: informacja z Rejestru Przedsiębiorców KRS – k. 10-13, 195-181; zeznania świadka D. B. na piśmie – k. 253-254)

Powód prowadzi działalność gospodarczą, której przedmiotem jest produkcja papieru, tektury i opakowań z tych tworzyw. Pozwany zajmuje się przetwórstwem owoców i warzyw. Przed 2022 r. strony regularnie współpracowały gospodarczo w ten sposób, że pozwany kupował od powoda jego produkty.

(bezsporne, nadto dowód: informacja z Rejestru Przedsiębiorców KRS – k. 10-17; zeznania świadka D. B. na piśmie – k. 253-254)

Powód sprzedawał pozwanemu towary w postaci m.in. pudeł, tektury oraz oktabin. Przy wydawaniu towaru pracownicy pozwanego potwierdzali ich odbiór podpisem na dokumentach WZ.

W związku ze sprzedażą powód wystawił pozwanemu następujące faktury VAT:

1.  nr 19- (...) z dnia 19 listopada 2019 r. na kwotę 15.786,61 zł, płatną do 3 stycznia 2020 r. – pozwany zapłacił należność dopiero 24 kwietnia 2020 r.,

2.  nr 19- (...) z dnia 3 grudnia 2019 r. na kwotę 25.830,12 zł, płatną do 17 stycznia 2020 r. – pozwany zapłacił 15.830,12 zł dnia 13 maja 2020 r., a 10.000 zł dopiero 22 maja 2020 r.,

3.  nr 20- (...) z dnia 20 stycznia 2020 r. na kwotę 15.980,28 zł, płatną do 5 marca 2020 r. – pozwany zapłacił 9.980,28 zł dnia 1 czerwca 2020 r., a 6.000 zł dopiero 8 czerwca 2020 r.,

4.  nr 20- (...) z dnia 10 lutego 2020 r. na kwotę 25.816,67 zł, płatną do 26 marca 2020 r. – pozwany zapłacił 11.816,67 zł dnia 25 czerwca 2020 r., a 14.000 zł dopiero 21 lipca 2020 r.,

5.  nr 20- (...) z dnia 26 lutego 2020 r. na kwotę 16.622,71 zł, płatną do 11 kwietnia 2020 r. – pozwany zapłacił należność dopiero 12 sierpnia 2020 r.,

6.  nr 20- (...) z dnia 19 marca 2020 r. na kwotę 17.926,08 zł, płatną do 3 maja 2020 r. – pozwany zapłacił należność dopiero 19 sierpnia 2020 r.,

7.  nr 20- (...) z dnia 27 kwietnia 2020 r. na kwotę 15.808,45 zł, płatną do 11 czerwca 2020 r. – pozwany zapłacił należność dopiero 8 września 2020 r.,

8.  nr 20- (...) z dnia 13 maja 2020 r. na kwotę 23.751,73 zł, płatną do 27 czerwca 2020 r. – pozwany zapłacił należność dopiero 9 października 2020 r.,

9.  nr 20- (...) z dnia 25 czerwca 2020 r. na kwotę 29.130,71 zł, płatną do 9 sierpnia 2020 r. – pozwany zapłacił należność dopiero 6 listopada 2020 r.,

10.  nr 20- (...) z dnia 30 czerwca 2020 r. na kwotę 12.202,09 zł, płatną do 14 sierpnia 2020 r. – pozwany zapłacił 8.202,09 zł dnia 16 listopada 2020 r., a 4.000 zł dopiero 26 listopada 2020 r.,

11.  nr 20- (...) z dnia 31 lipca 2020 r. na kwotę 16.946,94 zł, płatną do 14 września 2020 r. – pozwany zapłacił należność dopiero 3 grudnia 2020 r.,

12.  nr 20- (...) z dnia 31 lipca 2020 r. na kwotę 3.874,01 zł, płatną do 14 września 2020 r. – pozwany zapłacił należność dopiero 11 grudnia 2020 r.,

13.  nr 20- (...) z dnia 7 sierpnia 2020 r. na kwotę 15.559,25 zł, płatną do 21 września 2020 r. – pozwany zapłacił należność dopiero 4 stycznia 2021 r.,

14.  nr 20- (...) z dnia 13 sierpnia 2020 r. na kwotę 17.729,84 zł, płatną do 27 września 2020 r. – pozwany zapłacił należność dopiero 4 stycznia 2021 r.,

15.  nr 20- (...) z dnia 24 sierpnia 2020 r. na kwotę 8.054,04 zł, płatną do 8 października 2020 r. – pozwany zapłacił należność dopiero 1 lutego 2021 r.,

16.  nr 20- (...) z dnia 27 sierpnia 2020 r. na kwotę 10.723,51 zł, płatną do 11 października 2020 r. – pozwany zapłacił należność dopiero 1 lutego 2021 r.,

17.  nr 20- (...) z dnia 3 września 2020 r. na kwotę 31.244,95 zł, płatną do 18 października 2020 r. – pozwany zapłacił należność dopiero 15 lutego 2021 r.,

18.  nr 20- (...) z dnia 18 września 2020 r. na kwotę 35.215,02 zł, płatną do 2 listopada 2020 r. – pozwany zapłacił 20.215,02 zł dnia 26 lutego 2021 r., a 15.000 zł dopiero 8 marca 2021 r.,

19.  nr 20- (...) z dnia 8 października 2020 r. na kwotę 25.063,89 zł, płatną do 22 listopada 2020 r. – pozwany zapłacił należność dopiero 17 marca 2021 r.,

20.  nr 20- (...) z dnia 21 października 2020 r. na kwotę 41.664,37 zł, płatną do 5 grudnia 2020 r. – pozwany zapłacił 21.664,37 zł dnia 10 maja 2021 r., a 20.000 zł dopiero 24 maja 2021 r.,

21.  nr 20- (...) z dnia 16 listopada 2020 r. na kwotę 13.601,22 zł, płatną do 13 grudnia 2020 r. – pozwany zapłacił należność dopiero 24 marca 2021 r.,

22.  nr 20- (...) z dnia 24 listopada 2020 r. na kwotę 33.950,68 zł, płatną do 8 stycznia 2021 r. – pozwany zapłacił należność dopiero 2 czerwca 2021 r.,

23.  nr 20- (...) z dnia 4 grudnia 2020 r. na kwotę 24.680,81 zł, płatną do 18 stycznia 2021 r. – pozwany zapłacił należność dopiero 15 czerwca 2021 r.,

24.  nr 20- (...) z dnia 18 grudnia 2020 r. na kwotę 17.182,73 zł, płatną do 1 lutego 2021 r. – pozwany zapłacił 15.182,73 zł dnia 5 lipca 2021 r., a 2.000 zł dopiero 6 lipca 2021 r.,

25.  nr 21- (...) z dnia 18 stycznia 2021 r. na kwotę 24.262,43 zł, płatną do 4 marca 2021 r. – pozwany zapłacił 14.262,43 zł dnia 9 lipca 2021 r., a 10.000 zł dopiero 19 lipca 2021 r.,

26.  nr 21- (...) z dnia 20 lutego 2021 r. na kwotę 17.870,42 zł, płatną do 6 kwietnia 2021 r. – pozwany zapłacił należność dopiero 16 sierpnia 2021 r.,

27.  nr 21- (...) z dnia 10 marca 2021 r. na kwotę 7.956,26 zł, płatną do 24 kwietnia 2021 r. – pozwany zapłacił należność dopiero 2 sierpnia 2021 r.,

28.  nr 21- (...) z dnia 26 marca 2021 r. na kwotę 19.245,55 zł, płatną do 10 maja 2021 r. – pozwany zapłacił należność dopiero 27 sierpnia 2021 r.,

29.  nr 21- (...) z dnia 22 kwietnia 2021 r. na kwotę 16.120,87 zł, płatną do 6 czerwca 2021 r. – pozwany zapłacił należność dopiero 8 września 2021 r.,

30.  nr 21- (...) z dnia 21 maja 2021 r. na kwotę 17.809,17 zł, płatną do 5 lipca 2021 r. – pozwany zapłacił 7.809,17 zł dnia 21 września 2021 r., a 10.000 zł dopiero 12 października 2021 r.,

31.  nr 21- (...) z dnia 21 czerwca 2021 r. na kwotę 15.433,55 zł, płatną do 5 sierpnia 2021 r. – pozwany zapłacił należność dopiero 25 października 2021 r.,

32.  nr 21- (...) z dnia 5 lipca 2021 r. na kwotę 18.029,83 zł, płatną do 19 sierpnia 2021 r. – pozwany zapłacił należność dopiero 26 listopada 2021 r.,

33.  nr 21- (...) z dnia 14 lipca 2021 r. na kwotę 6.603,87 zł, płatną do 28 sierpnia 2021 r. – pozwany zapłacił należność dopiero 6 grudnia 2021 r.,

34.  nr 21- (...) z dnia 27 lipca 2021 r. na kwotę 26.501,58 zł, płatną do 10 września 2021 r. – pozwany zapłacił 11.501,58 zł dnia 6 grudnia 2021 r., a 15.000 zł dopiero 13 grudnia 2021 r.,

35.  nr 21- (...) z dnia 20 sierpnia 2021 r. na kwotę 14.458,60 zł, płatną do 4 października 2021 r. – pozwany zapłacił należność dopiero 30 grudnia 2021 r.,

36.  nr 21- (...) z dnia 7 września 2021 r. na kwotę 32.920,70 zł, płatną do 22 października 2021 r. – pozwany zapłacił 12.920,70 zł dnia 20 stycznia 2022 r., a 20.000 zł dopiero 31 stycznia 2022 r.,

37.  nr 21- (...) z dnia 10 września 2021 r. na kwotę 17.258,75 zł, płatną do 25 października 2021 r. – pozwany zapłacił należność dopiero 7 lutego 2022 r.,

38.  nr 21- (...) z dnia 15 września 2021 r. na kwotę 17.258,75 zł, płatną do 30 października 2021 r. – pozwany zapłacił należność dopiero 16 lutego 2022 r.,

39.  nr 21- (...) z dnia 24 września 2021 r. na kwotę 12.398,40 zł, płatną do 8 listopada 2021 r. – pozwany zapłacił należność dopiero 17 lutego 2022 r.,

40.  nr 21- (...) z dnia 29 września 2021 r. na kwotę 12.229,05 zł, płatną do 13 listopada 2021 r. – pozwany zapłacił należność dopiero 7 marca 2022 r.,

41.  nr 21- (...) z dnia 12 października 2021 r. na kwotę 20.353,55 zł, płatną do 26 listopada 2021 r. – pozwany zapłacił należność dopiero 14 marca 2022 r.,

42.  nr 21- (...) z dnia 26 października 2021 r. na kwotę 20.333,38 zł, płatną do 10 grudnia 2021 r. – pozwany zapłacił 10.333,38 zł dnia 21 marca 2022 r., a 10.000 zł dopiero 28 marca 2022 r.,

43.  nr 21- (...) z dnia 10 listopada 2021 r. na kwotę 12.398,40 zł, płatną do 25 grudnia 2021 r. – pozwany zapłacił należność dopiero 11 kwietnia 2022 r.,

44.  nr 22- (...) z dnia 11 stycznia 2022 r. na kwotę 20.252,69 zł, płatną do 25 lutego 2022 r. – pozwany zapłacił 12.252,69 zł dnia 20 maja 2022 r., a 8.000 zł dopiero 26 maja 2022 r.,

45.  nr 22- (...) z dnia 27 stycznia 2022 r. na kwotę 20.817,50 zł, płatną do 13 marca 2022 r. – pozwany zapłacił 10.565 zł dnia 20 czerwca 2022 r., a 10.252,50 zł dopiero 21 czerwca 2022 r.,

46.  nr 22- (...) z dnia 7 lutego 2022 r. na kwotę 10.187,35 zł, płatną do 24 marca 2022 r. – pozwany zapłacił 1.934,66 zł dnia 21 czerwca 2022 r., a 8.252,69 zł dopiero 27 czerwca 2022 r.,

47.  nr 22- (...) z dnia 22 lutego 2022 r. na kwotę 40.712,51 zł, płatną do 8 kwietnia 2022 r. – pozwany zapłacił 2.252,69 zł dnia 26 maja 2022 r., 8.459,82 zł dnia 27 czerwca 2022 r., 10.000 zł dnia 28 czerwca 2022 r. a 20.000 zł dopiero dnia 12 sierpnia 2022 r.,

48.  nr 22- (...) z dnia 29 marca 2022 r. na kwotę 30.705,72 zł, płatną do 13 maja 2022 r. – pozwany zapłacił 10.705,72 zł dnia 24 sierpnia 2022 r., a 20.000 zł dopiero 1 września 2022 r.,

49.  nr 22- (...) z dnia 8 kwietnia 2022 r. na kwotę 21.624,38 zł, płatną do 23 maja 2022 r. – pozwany zapłacił należność dopiero 1 września 2022 r.,

50.  nr 22- (...) z dnia 29 czerwca 2022 r. na kwotę 26.638,16 zł, płatną do 13 sierpnia 2022 r. – pozwany zapłacił należność dopiero 13 października 2022 r.

(niezaprzeczone, nadto dowód: faktury i dokumenty WZ – k. 18-118; potwierdzenia transakcji – k. 119-179)

Od początku współpracy stron pozwany płacił wszystkie należności, ale z opóźnieniem. Strony nie porozumiały się nigdy co do przedłużenia pozwanemu terminów zapłaty w stosunku do tych, które były wskazane w fakturach.

(dowody: zeznania świadka D. B. na piśmie – k. 253-254; zeznania K. B. w imieniu powoda na piśmie – k. 270-271)

W dniu 10 listopada 2022 roku powód wystawił pozwanemu notę odsetkową nr (...) obejmującą odsetki ustawowe za opóźnienie w transakcjach handlowych naliczone za nieterminowe płatności należności z pięćdziesięciu powyższych faktur VAT na kwotę 31.842,13 zł. W nocie zakreślono termin zapłaty na 7 dni od daty otrzymania wezwania. Notę doręczono pozwanemu w dniu 16 listopada 2022 r.

Od razu po otrzymaniu noty M. O. z pozwanej spółki skontaktowała się mailowo z D. B. – byłym wspólnikiem powoda. Wskazała, że inne były powzięte z nim ustalenia, więc nota jest niezasadna. W odpowiedzi D. B. wskazał: „Pani M., nowa miotła zamiata po nowemu”. Do maila załączył aktualny wyciąg z Rejestru Przedsiębiorców KRS, z którego wynikało, że nie jest już wspólnikiem powodowej spółki.

Pozwany odesłał notę bez księgowania. Stwierdził, że ustalenia pomiędzy stronami były takie, że nigdy nie było mowy o odsetkach i nigdy nie były wystawiane noty.

Powód ponowił wezwanie do zapłaty pismem z dnia 15 grudnia 2022 r.

(dowód: nota odsetkowa – k. 187-189; wyciąg z książki nadawczej – k. 190; wydruk śledzenia przesyłek – k. 191-191v; wezwanie wraz z wyciągiem z książki nadawczej – k. 192-194; odpowiedź na notę – k. 199; korespondencja mailowa – k. 200-201)

Sąd zważył, co następuje:

Stan faktyczny w niniejszej sprawie został ustalony w oparciu o niekwestionowane oświadczenia stron (art. 229 i 230 k.p.c.) a także dowody z dokumentów i wydruków, których autentyczność nie była negowana i nie budziła wątpliwości Sądu. Sąd, ustalając stan faktyczny, opierał się także na zeznaniach świadka D. B. oraz dowodzie z przesłuchania stron.

Sąd przyznał walor wiarygodności zeznaniom świadka D. B. oraz K. B. w imieniu powoda. Ich zeznania były wzajemnie niesprzeczne, spójne, a korespondowały także z pozostałym materiałem dowodowym. Należy tylko zauważyć, że świadek B. nie doszacował rzeczywistej wielkości rocznego obrotu we współpracy gospodarczej stron. Powyższe nie miało jednak znaczenia dla rozstrzygnięcia. Sąd nie opierał się z kolei na zeznaniach M. O., reprezentującej pozwanego. Wypada zauważyć, że znaczna część jej depozycji to w zasadzie powtórzenie oświadczeń procesowych i zarzutów strony pozwanej. Jeśli zaś chodzi o twierdzenia o faktach, to Sąd nie dał wiary M. O. jakoby w toku współpracy strony regularnie porozumiewały się ustnie co do wydłużenia terminów płatności. Nie było innych dowodów na tę okoliczność, a D. B. i K. B. zdecydowanie temu zaprzeczyli. Nie zmienia tej oceny powoływanie się przez pozwanego na rzekome ustalenia stron w mailu z 16 listopada 2022 r. lub piśmie z 18 listopada 2022 r. Brak bowiem jakiegokolwiek potwierdzenia tych twierdzeń przez stronę powodową. Za takie potwierdzenie nie można uznać zdawkowej odpowiedzi D. B. z 16 listopada 2022 r., w której – odnosząc się do zmiany kierownictwa spółki – wskazał, że „nowa miotła zamiata po nowemu”. Powyższe może się bowiem odnosić po prostu do faktu podjęcia działań mających na celu wyegzekwowanie od pozwanego odsetek, których powód z reguły nie podejmował w okresie, gdy jego wspólnikiem był D. B..

Spór w niniejszej sprawie ograniczał się do kwestii terminów zapłaty za dostarczony przez powoda towar. Pozwany nie kwestionował zawarcia umów sprzedaży z powodem, faktu dostarczenia mu towaru ani jego jakości, a także ceny sprzedaży. Nie negował też wyraźnie dat dokonania płatności poszczególnych należności wynikających z noty odsetkowej. Sugerował jedynie, że powód nie wykazał dat płatności oraz okresów opóźnienia. Twierdził, że kwoty należności z faktur nie korelują z kwotami przelewów na przedłożonych przez powoda potwierdzeniach. Przede wszystkim jednak utrzymywał, że nie popadł w opóźnienie z zapłatą należności z tytułu sprzedaży, albowiem strony umówiły się co do wydłużenia terminów zapłaty. Powód twierdził natomiast, że do takich uzgodnień nigdy nie doszło.

Istnienie sporu między stronami, co do zasady, obliguje jedną z nich do udowodnienia faktów mających znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy. W myśl art. 6 k.c. i 232 k.p.c. strony są obowiązane wskazywać dowody dla stwierdzenia faktów, z których wywodzą skutki prawne, gdyż ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z tego faktu wywodzi skutki prawne. Reguła dotycząca ciężaru dowodu nie może być rozumiana w ten sposób, że zawsze, bez względu na okoliczności sprawy, spoczywa on na stronie powodowej. Jeżeli strona powodowa udowodniła fakty przemawiające za zasadnością powództwa, to na stronie pozwanej spoczywa ciężar udowodnienia ekscepcji i faktów uzasadniających jej zdaniem oddalenie powództwa (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 20 kwietnia 1982 r., I CR 79/82, LEX nr 8416). Strona, która nie przytoczyła wystarczających dowodów na poparcie swoich twierdzeń, ponosi ryzyko niekorzystnego dla siebie rozstrzygnięcia, o ile ciężar dowodzenia co do tych okoliczności na niej spoczywał, zaś sąd powinien wyciągnąć ujemne konsekwencje z braku udowodnienia faktów przytoczonych na uzasadnienie żądań lub zarzutów ( zob. wyrok SA w Białymstoku z dnia 28 lutego 2013 r., I ACa 613/12, LEX nr 1294695).

Powództwo okazało się zasadne w całości.

W myśl art. 535 k.c. przez umowę sprzedaży sprzedawca zobowiązuje się przenieść na kupującego własność rzeczy i wydać mu rzecz, a kupujący zobowiązuje się rzecz odebrać i zapłacić sprzedawcy cenę. Było bezsporne, że powód wywiązał się z ciążącego na nim zobowiązania wydania towaru pozwanemu. Zobowiązaniem pozwanego było zaś dokonanie terminowej zapłaty. Pozwany nie kwestionował, że na wystawionych fakturach VAT podane były czterdziestopięciodniowe terminy zapłaty, nie kwestionował również, że dokonywał zapłaty po tych terminach. Pozwany sugerował jednak, że powód w pozwie nie wyjaśnił sposobu naliczenia odsetek oraz nie wykazał wielkości opóźnień.

Argumentacja pozwanego trafiała w próżnię. Wypada co prawda przyznać, że powód zdecydował się nie włączać do treści pozwu dokładnego zestawienia wpłat dokonywanych przez pozwanego na poszczególne należności wraz z oszacowaniem okresów opóźnienia i wyliczeniem odsetek. Należy jednak zauważyć, że w treści pozwu powód odwołał się do noty odsetkowej, wskazując, iż w niej zawarte są informacje o okresach opóźnienia i wielkości naliczonych odsetek (k. 5). Skoro nota została załączona do pozwu, to Sąd uznał, że jej treść stanowi element twierdzeń powoda o faktach (k. 188-189).

Pozwany nie zarzucił wprost powodowi, by błędnie obliczył odsetki. Sugerował jednak, że istnieją pewne rozbieżności między wpłaconymi przez niego kwotami, a należnościami z powyższych faktur. Należy więc zauważyć, że powód przedłożył niemal kompletny zbiór potwierdzeń przelewów dokonywanych przez pozwanego na poczet należności z pięćdziesięciu faktur załączonych do pozwu. Należy przyznać, że zdarzało się, iż kwota wpłacona przez pozwanego nie była równa należności z danej faktury. Często bowiem pozwany wpłacał jedynie część ceny z faktury, a dopiero po jakimś czasie pozostałą należność. Wypada jednak zauważyć, że z reguły sam pozwany dbał, by w tytule przelewu określić numer dokumentu rozliczeniowego, na poczet którego płacił. W końcowej zaś fazie współpracy stron zdarzało się już, że wpłaty pozwanego łączyły części należności z dwóch różnych faktur. Chodzi tu w szczególności o jego wpłaty z dni 26 maja, 21 czerwca, 27 czerwca i 1 września 2022 r. (k. 172, 174, 176 i 179). Wypada jednak zauważyć, że w tych przypadkach pozwany również wskazywał, na poczet których faktur płaci. Dwa razy zdarzyło się, że pomylił się w rachunkach – powód dokonywał wówczas zaliczenia wpłaty zgodnie z art. 451 § 3 k.c., co odnotowywał na wydruku potwierdzenia transakcji (k. 172, 175).

Wypada przyznać, że z porównania informacji przedstawionych w nocie odsetkowej z przedłożonymi potwierdzeniami przelewów wynikało, iż powód nie dołączył do pozwu dwóch potwierdzeń przelewów: z dnia 1 września 2022 r. na kwotę 15.000 zł (treść noty wskazuje, że tego dnia pozwany dokonał dwóch przelewów) oraz z dnia 13 października 2022 r. na kwotę 26.638,13 zł. Sąd uznał jednak, że wystarczającym dowodem na dokonania wpłat w powyższych kwotach i terminach jest sama nota odsetkowa. Wypada bowiem wskazać, że porównanie jej treści z przedłożonymi potwierdzeniami przelewów wskazuje, iż dokument ten został sporządzony rzetelnie. Ponadto pozwany ani po doręczeniu mu noty na etapie przedprocesowym, ani w niniejszym postępowaniu nie zakwestionował wprost informacji o powyższych przelewach. W zasadzie pozwany nie negował wyraźnie żadnych danych z noty odsetkowej. Mając powyższe na uwadze, Sąd uznał, że wydruki przelewów oraz nota odsetkowa stanowiły łącznie wiarygodny dowód na fakt dokonania zapłaty należności przez pozwanego w określonych w nocie terminach i kwotach.

Należy zauważyć, że powód żądał od pozwanego szczególnej kategorii odsetek, tj. odsetek ustawowych za opóźnienie w transakcjach handlowych. W sprawie nie było wątpliwości, że między stronami doszło do zawarcia transakcji handlowych. Zgodnie z art. 7 ust. 1 ustawy z dnia 8 marca 2013 r. o przeciwdziałaniu nadmiernym opóźnieniom w transakcjach handlowych (Dz. U. z 2013r., poz. 403 ze zm.; dalej: ,,ustawa”) w transakcjach handlowych - z wyłączeniem transakcji, w których dłużnikiem jest podmiot publiczny - wierzycielowi, bez wezwania, przysługują odsetki ustawowe za opóźnienie w transakcjach handlowych, chyba że strony uzgodniły wyższe odsetki, za okres od dnia wymagalności świadczenia pieniężnego do dnia zapłaty, jeżeli są spełnione łącznie następujące warunki: 1) wierzyciel spełnił swoje świadczenie; 2) wierzyciel nie otrzymał zapłaty w terminie określonym w umowie.

Przechodząc do dalszych rozważań, trzeba wskazać, że pozwany twierdził, iż nie został skutecznie wezwany do zapłaty odsetek, więc roszczenie o ich zapłatę nie jest jeszcze wymagalne, a powództwo przedwczesne. Zarzuty pozwanego nie zasługują jednak na uwzględnienie. Wypada bowiem zauważyć, że roszczenie o odsetki ustawowe za opóźnienie w transakcjach handlowych przysługują bez wezwania – co jasno wynika z zacytowanego powyżej art. 7 ust. 1 ustawy. Powyższe odnosi się zresztą do wszelkich odsetek za opóźnienie w spełnieniu świadczenia pieniężnego. Roszczenia takie stają się wymagalne bez konieczności wezwania do zapłaty. Sąd Najwyższy wskazał przecież, iż roszczenie o tego rodzaju odsetki staje się wymagalne osobno w każdym dniu opóźnienia (zob. uchwała SN z 5.04.1991 r., III CZP 20/91, OSNC 1991, nr 10-12, poz. 120). Niezależnie nawet od powyższego, trzeba wskazać, że było między stronami bezsporne, iż powód wysłał pozwanemu notę odsetkową. Nota odsetkowa dotyczy żądania zapłaty odsetek w postaci konkretnej kwoty (wyrok SA w Warszawie z 18.02.2013 r., I ACa 958/12, LEX nr 1286668). W niniejszej sprawie nota odsetkowa pełniła funkcję wezwania do zapłaty, co jasno wynikało z jej początkowej części (k. 187). W próżnię trafiały zatem twierdzenia pozwanego o rzekomej przedwczesności powództwa. Pozwany nie mógł również zasadnie zarzucać powodowi, że przed wystąpieniem na drogę sądową nie podjął on próby pozasądowego rozwiązania sporu.

Powracając do treści art. 7 ust. 1 ustawy należy wskazać, że ziszczenie się pierwszej przesłanki umożliwiającej dochodzenie odsetek ustawowych za opóźnienie w transakcjach handlowych, polegającej na spełnieniu świadczenia przez wierzyciela, było w istocie bezsporne. Spór dotyczył jednak drugiej przesłanki, a mianowicie tego, czy wierzyciel nie otrzymał zapłaty w umownym terminie. Pozwany usiłował bowiem przekonać, że choć w latach 2019-2022 powód konsekwentnie wystawiał faktury z 45-dniowym terminem zapłaty, to jednak strony ustnie uzgadniały prolongowanie tych terminów. W ocenie Sądu pozwanemu nie udało się jednak wykazać, by strony zgodziły się na wydłużenie terminu. Należy przede wszystkim wskazać, że jest rzeczą wątpliwą by doświadczony przedsiębiorca taki jak pozwany poprzestał w tak istotnej kwestii na ustnych ustaleniach. Tym bardziej, że z wystawianych dokumentów rozliczeniowych wynikał zgoła inny termin zapłaty. Ustawodawca zakłada, że profesjonalni uczestnicy obrotu prawnego będą w stanie przedstawić dokument na wykazanie swoich uprawnień w ramach danego stosunku prawnego, przyjmując w tym zakresie stosowne ograniczenie dowodowe (art. 458 11 k.p.c.).

Tymczasem na gruncie niniejszej sprawy, pozwany był w stanie przedstawić jako dowód prolongaty terminów zapłaty tylko własne depozycje, które Sąd uznał za niewiarygodne. Świadek B. oraz reprezentant powoda zeznali zgodnie i jednoznacznie, że nigdy nie było porozumienia w przedmiocie wydłużenia terminów zapłaty. Warto w tym kontekście zauważyć, że pozwany nawet w ramach swoich twierdzeń procesowych nie wyjaśnił bynajmniej, jaka była treść rzekomych uzgodnień stron. W szczególności nie wskazał, o jaki okres strony zgodziły się przedłużyć czterdziestopięciodniowy termin zapłaty. Treść pism procesowych pozwanego sugerowała, iż chciał on w istocie przekonać, że strony przyjęły zupełną dowolność co do tego, kiedy pozwany ma zapłacić cenę sprzedaży. Twierdził on przecież, że pozwany w ogóle nie popadł w opóźnienie, tymczasem z materiału dowodowego wynikało, że płacił należności w terminach od 93 do nawet 213 dni po dacie wystawienia faktury. Sprzeczne z zasadami doświadczenia życiowego byłoby przyjęcie za wiarygodne twierdzeń pozwanego, jakoby w kwestii terminu zapłaty należności powód zdał się zupełnie na dobrą wolę swojego kontrahenta.

Ponadto takie ustalenie byłoby niezgodne z art. 7 ust. 2 ustawy, zgodnie z którym termin zapłaty określony w umowie nie może przekraczać 60 dni, liczonych od dnia doręczenia dłużnikowi faktury lub rachunku, potwierdzających dostawę towaru lub wykonanie usługi, chyba że strony w umowie wyraźnie ustalą inaczej i pod warunkiem że ustalenie to nie jest rażąco nieuczciwe wobec wierzyciela, z wyłączeniem ust. 2a. W niniejszej sprawie brak oczywiście dowodów na to, by strony w umowie wyraźnie ustaliły terminy zapłaty znacznie przekraczające 60 dni. W tym kontekście należy oczywiście przyznać, że w czasie, gdy powodową spółką kierował D. B., powód był w zasadzie bierny w zakresie dochodzenia od pozwanego odsetek za opóźnienie. Jeśli nawet podejmował takie działania, to był w tym niekonsekwentny. Następnie, po przejęciu zarządzania spółką przez K. B., powód podjął energiczne działania, mające na celu wyegzekwowanie od pozwanego odsetek ustawowych za opóźnienie w transakcjach handlowych z okresu ostatnich trzech lat współpracy. W ocenie Sądu sam fakt, że pozwany mógł przyzwyczaić się do pobłażliwości powoda względem jego rażących opóźnień w zapłacie należności nie decyduje o uznaniu, by strony per facta conludentia porozumiały się co do bezterminowej prolongaty obowiązku zapłaty ceny sprzedaży. Wypada bowiem zauważyć, że odsetki są uprawnieniem wierzyciela, który ma prawo ich żądać w wypadku opóźnienia w spełnieniu świadczenia, niezależnie od tego, czym opóźnienie to było spowodowane. Odsetki stanowią swoistą rekompensatę dla wierzyciela który nie otrzymał należnego świadczenia pieniężnego w terminie, pełnią więc w pewnym zakresie także funkcję odszkodowawczą. Wyłącznie od samego wierzyciela zależy czy skorzysta z tego uprawnienia, czy też się od tego powstrzyma.

To w interesie pozwanego było uzyskanie wyraźnego oświadczenia powoda, czy jego tolerancję dla zwłoki w zapłacie należności powinien poczytać za zgodę na wydłużenie terminu zapłaty. Artykuł 355 § 2 k.c. wskazuje, że należyta staranność dłużnika w zakresie prowadzonej przez niego działalności gospodarczej określana być powinna przy uwzględnieniu zawodowego charakteru tej działalności. Budowa wzorca należytej staranności na tle art. 355 § 2 k.c. oznacza, że staranność wymagana w stosunkach danego rodzaju będzie musiała być uwzględniana w odniesieniu do wiedzy, doświadczenia i umiejętności praktycznych, jakie wymagane są od przedsiębiorcy podejmującego się określonej działalności. Wysoki stopień staranności wymaganej od dłużnika wynika bezpośrednio z faktu, że oczekiwania osoby zawierającej z nim umowę zazwyczaj są wyższe niż w stosunku do osoby, która nie prowadzi danej działalności zawodowo. Ustawodawca zakłada więc, że osoba ta nie tylko ma większą wiedzę i doświadczenie niż osoba nieprowadząca takiej działalności, ale jest od niej rzetelniejsza i ma większą zdolność przewidywania. Mając powyższe na uwadze, od pozwanego należało wymagać wysokiego wzorca staranności w zakresie ustaleń co do istotnych elementów ukształtowanej między nim a powodem współpracy. Realizując zasadę należytej staranności przy uwzględnieniu zawodowego charakteru prowadzonej przez pozwanego działalności powinien on był postarać się o udokumentowanie zmiany terminów zapłaty w kolejnych umowach sprzedaży. Pozostawienie kwestii terminu zapłaty niewyjaśnionej stanowiło przejaw niedbalstwa pozwanego. Takie zachowanie z pewnością nie może zasługiwać na ochronę. Pozwany jednostronnie przyjął praktykę płacenia za towary z opóźnieniem, która nigdy nie została zaakceptowana przez kontrahenta. Pozwany, oprócz swoich własnych twierdzeń, nie zaoferował żadnych dowodów na wykazanie by kiedykolwiek dążył do zmiany terminów płatności na fakturach VAT wystawianych przez powoda.

Odrębne rozważania należało jednak poświęcić podniesionemu przez pozwanego zarzutowi nadużycia prawa. Pozwany twierdził, że żądanie odsetek stanowi naruszenie dobrych praktyk kupieckich i zasady wzajemnej lojalności. Na wstępie przyznać trzeba, że Sąd Najwyższy dopuścił w przeszłości możliwość zgłaszania zarzutu z art. 5 k.c. przeciwko żądaniu zasądzenia odsetek za opóźnienie. Sąd ten wskazał bowiem ogólnie, że za daleko idące jest twierdzenie, by żądanie odsetek na podstawie art. 481 k.c. nigdy nie może być nadużyciem prawa i dłużnik w żadnym przypadku nie może mieć ochrony wynikającej z art. 5 k.c. (zob. wyrok SN z 20.06.2008 r., IV CNP 12/08, LEX nr 461749). Nie było zatem podstaw, by podniesiony przez pozwanego zarzut apriorycznie odrzucić.

Niezależnie od powyższego, po przeanalizowaniu stanu faktycznego, Sąd uznał, że zarzut nadużycia prawa przez powoda nie zasługiwał na uwzględnienie. Pozwany twierdził, że powód najpierw przyzwyczaił go do tolerowania znacznych opóźnień w zapłacie należności, a następnie bez wcześniejszej notyfikacji, zaskoczył go żądaniem zapłaty odsetek za minione 3 lata współpracy. Należy przyznać, że dotychczasowy przebieg współpracy stron mógł w pewnym sensie uśpić czujność pozwanego, który być może założył, że powód nigdy nie zażąda od niego odsetek. W ocenie Sądu jednak nie zmienia to faktu, iż to przede wszystkim pozwany naruszył dobre obyczaje kupieckie i zasady lojalności kontraktowej notorycznie opóźniając zapłatę ceny sprzedaży o wiele miesięcy. Tymczasem powszechnie się przyjmuje, że nie może powoływać się na naruszenie art. 5 k.c. osoba, która sama narusza zasady współżycia społecznego ( frustra legis auxilium quaerit, qui in legem committit). W relacjach pomiędzy przedsiębiorcami zasady współżycia społecznego należy rozumieć jako zasady rzetelności i lojalności w stosunku do partnera umowy. Każda ze stron umowy powinna zatem powstrzymać się od wszelkich zachowań, które świadczą o braku respektu dla interesów partnera lub wywołują uszczerbek w tych interesach. Tak jak od sprzedawcy wymaga się dostarczenia zgodnego z umową towaru, tak od uczciwego kupca oczekuje się że za towar terminowo zapłaci. Pozwany nie musiałby płacić odsetek za opóźnienie, gdyby zachował się rzetelnie i w terminie regulował swoje zobowiązania lub co najmniej gdyby w sposób rzetelny i nie budzący wątpliwości uzgodnił z powodem przedłużenie terminów płatności.

Warto zauważyć, że ustawa o przeciwdziałaniu opóźnieniom w transakcjach handlowych stanowi implementację na gruncie prawa krajowego dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 2011/7/UE z dnia 16 lutego 2011 r. w sprawie zwalczania opóźnień w płatnościach w transakcjach handlowych. W tym akcie prawa unijnego należy więc poszukiwać motywów i celów wprowadzenia przepisów o szczególnej kategorii odsetek. Zgodnie z preambułą powyższej dyrektywy priorytetem pozostawało zmniejszenie obciążeń administracyjnych dla przedsiębiorstw oraz promowanie przedsiębiorczości m.in. przez zapewnienie by należności były regulowane co do zasady w ciągu 1 miesiąca w celu zmniejszenia ograniczeń w płynności finansowej albowiem w większości państw członkowskich za opóźnienie w płatnościach naliczane są niskie odsetki albo nie są one naliczane w ogóle. Wskazano więc, że konieczna jest zdecydowana zmiana w kierunku kultury szybkich płatności, w ramach której wszelkie zapisy uniemożliwiające naliczanie odsetek należy zawsze uznawać za rażąco nieuczciwy warunek umowy lub praktykę, w celu odwrócenia tej tendencji i zniechęcenia do przekraczania terminów płatności. W przypadku opóźnień w płatnościach niniejsza dyrektywa powinna umożliwiać wierzycielowi naliczanie odsetek za takie opóźnienia w płatnościach bez uprzedniego powiadomienia o niedokonaniu płatności lub innego podobnego powiadomienia przypominającego dłużnikowi o obowiązku zapłaty (zob. pkt 7, 12 i 16 preambuły).

W świetle powyższych motywów wprowadzenia instytucji odsetek ustawowych za opóźnienie w transakcjach handlowych, nie można czynić pozwanemu zarzutu z faktu, że nie przypominał on stale powodowi o konieczności terminowego płacenia należności z tytułu sprzedaży. Promowany winien być bowiem model takiego prowadzenia przedsiębiorczości, w którym to kontrahent sam troszczy się o terminowe płatności w transakcjach handlowych. Nie można aprobować postawy pozwanego, która wciąż pokutuje wśród przedsiębiorców, polegającej na zwlekaniu z zapłatą przynajmniej do momentu aż kontrahent się o nią upomni. Należy przyznać, że pozwany ostatecznie płacił wszystkie należności dobrowolnie, ale robił to w zupełnie dowolnych terminach. Jego postawa rażąco więc odbiegała od kultury szybkich płatności, jaką zaleca dyrektywa unijna i jaka stanowi pożądany gospodarczo i społecznie wzorzec postępowania. Tymczasem pozwany skupiał się wyłącznie na swoim interesie, lekceważąc drugą stronę umowy.

Wypada jeszcze wskazać, że odsetki za opóźnienie są rekompensatą dla wierzyciela za uniemożliwienie mu korzystania z należnych mu środków pieniężnych. Spełniają one funkcję waloryzacyjną, ale przede wszystkim odszkodowawczą (zob. postanowienie SN z 20.02.2023 r., I CSK 5769/22, LEX nr 3507432). Skoro więc pozwany swoją zwłoką pozbawił powoda możliwości korzystania z należnych mu środków przez wiele miesięcy, to powód miał prawo do dochodzenia z tego tytułu stosownej rekompensaty. Pozwany nie miał podstaw, by zakładać, że dla powoda tak długie oczekiwanie na zapłatę nie wiąże się z żadną szkodą i żadnymi niedogodnościami. Pozwany eksponował fakt, że w ciągu wieloletniej współpracy stron ich obrót przekroczył kwotę 6 mln złotych, podkreślając jak bardzo powód skorzystał na tych relacjach handlowych. Wypada jednak wskazać, że ten argument odnosił w istocie skutek obosieczny. Z zeznań świadka B. wynikało bowiem, że pozwany znacznie się opóźniał z zapłatą należności od samego początku współpracy stron. W ocenie Sądu zatem, jeśli powód wcześniej nie żądał od pozwanego odsetek od zapłaconych z opóźnieniem wielomilionowych należności, to podnosząc zarzut nadużycia prawa wobec roszczenia powoda o zapłatę tylko 31.842,13 zł odsetek za ostatnie 3 lata współpracy, pozwany zdawał się nie dostrzegać korzyści, jakie to on odniósł z tolerancyjnej przez wiele lat postawy powoda.

Warto w tym miejscu wskazać, że przepis art. 5 k.c. zawiera klauzule generalne w postaci sprzeczności działania uprawnionego ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem przysługującego mu prawa lub z naruszeniem zasad współżycia społecznego. Podkreślić trzeba, iż przepis art. 5 k.c. może być stosowany wyjątkowo tylko w takich sytuacjach, w których wykorzystywanie uprawnień wynikających z przepisów prawnych prowadziłoby do skutku nieaprobowanego w społeczeństwie ze względu na przyjętą w społeczeństwie zasadę współżycia społecznego. W orzecznictwie podnosi się, że norma zawarta w treści art. 5 k.c. może być zastosowana tylko po wykazaniu wyjątkowych okoliczności. Zasady współżycia społecznego są pojęciem niedookreślonym, nieostrym, stąd też powoływanie się na sprzeczność danej czynności prawnej z tymi zasadami powinno wiązać się z konkretnym wykazaniem, o jakie zasady współżycia społecznego w konkretnym przypadku chodzi, na czym polega konkretna zasada współżycia społecznego oraz uzasadnieniu, na czym polega sprzeczność czynności prawnej z tymi zasadami. Omawiana klauzula generalna ma charakter wyjątku, co oznacza, że odmowa udzielenia ochrony prawnej musi być uzasadniona istnieniem okoliczności szczególnie rażących (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9 listopada 2016 roku, II CSK 93/16, Legalis nr 1550006, wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 14 września 2016 roku, sygn. akt I ACa 346/16, Legalis nr 1522791).

Powołane przez pozwanego argumenty w ocenie Sądu nie uzasadniały zastosowania art. 5 k.c. i uznania, że pomimo powstania z mocy prawa roszczeń o odsetki ustawowe za opóźnienie w transakcjach handlowych, dochodzenie tych wierzytelności byłoby jego nadużyciem. Wypada jeszcze podkreślić, że w wypadku pozwanego nie ma mowy o nieznacznym opóźnieniu względem terminów płatności zakreślonych w fakturach. Opóźnienie to wynosiło bowiem od 1,5 do ponad 5 miesięcy. Opóźnienia pozwanego nie były więc ani jednodniowe, ani jednorazowe, lecz stanowiły jego modus operandi, skoro dotyczyły aż pięćdziesięciu transakcji z powodem. Sąd w niniejszym składzie uważa, że jeśli opóźnienia mają charakter stały, powtarzający się i ciągły, to wykluczają ocenę sytuacji jako wyjątkowej i tym samym wykluczają stosowanie art. 5 k.c. W tym kontekście wypada przypomnieć, iż celem dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady, która została wdrożona omawianą ustawą, było zmobilizowanie dłużników do dokonywania terminowych płatności. Konieczność takiego oddziaływania na pozwanego jest w okolicznościach niniejszej sprawy aż nadto widoczna.

Wypada jeszcze wskazać, że ustawa o przeciwdziałaniu nadmiernym opóźnieniom w transakcjach handlowych oprócz uprawnienia wierzyciela do żądania odsetek ustawowych za opóźnienie w transakcjach handlowych, przyznaje mu jeszcze prawo do domagania się rekompensat za koszty odzyskiwania należności. Rekompensaty te pełnią inne funkcje niż wspomniane odsetki. W niniejszej sprawie powód nie dochodził jednak od pozwanego kwot tych rekompensat, co wskazuje, że nie wytoczył on powództwa w niniejszej sprawie dla szykanowania pozwanego. Przeciwnie, wykazał się moderacją i umiarkowaniem, domagając się jedynie należnych mu odsetek.

Na zakończenie Sąd pragnie odnieść się do zarzutu przedawnienia, jaki pozwany podniósł w stosunku do odsetek od pięciu najdawniejszych należności powoda. Zarzut ten okazał się jednak w całości bezzasadny. Wypada podkreślić, że zgodnie z art. 118 k.c. jeżeli przepis szczególny nie stanowi inaczej, termin przedawnienia wynosi sześć lat, a dla roszczeń o świadczenia okresowe oraz roszczeń związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej - trzy lata. Jednakże koniec terminu przedawnienia przypada na ostatni dzień roku kalendarzowego, chyba że termin przedawnienia jest krótszy niż dwa lata. Należy wskazać, że zgodnie z dominującym w judykaturze stanowiskiem, podzielanym także przez tutejszy Sąd, roszczenia o odsetki za opóźnienie przedawniają się w terminie trzyletnim ustanowionym w art. 118 k.c. dla roszczeń o świadczenia okresowe także wtedy, gdy roszczenie główne ulega przedawnieniu w terminie określonym w art. 554 k.c. Roszczenie o odsetki za opóźnienie nie może się jednak przedawnić później niż roszczenie główne - chyba że przed upływem terminu przedawnienia roszczenia głównego nastąpiło przerwanie biegu terminu przedawnienia roszczenia o odsetki za opóźnienie lub wygaśnięcie roszczenia głównego. Zdarzeniem powodującym wygaśniecie roszczenia głównego jest na przykład uczynienie zadość temu roszczeniu (wykonanie świadczenia głównego). Zdarzenie to potwierdza, że roszczenie główne istniało, i tym samym daje podstawę do uznania, iż pozostałe w mocy roszczenia uboczne uległy z chwilą nastąpienia tego zdarzenia niejako przekształceniu w roszczenia główne. W związku z tym przedawnienie tych roszczeń ubocznych powinno być odtąd rozpatrywane całkowicie samodzielnie (zob. wyrok SN z 13.01.2012 r., I CNP 22/11, LEX nr 1170206). W niniejszej sprawie doszło do wygaśnięcia roszczeń głównych – po ich zaspokojeniu przez pozwanego.

Należy mieć jeszcze na uwadze, że roszczenie o odsetki za opóźnienie w spełnieniu świadczenia pieniężnego staje się wymagalne osobno w każdym dniu opóźnienia i w związku z tym przedawnia się osobno za każdy dzień opóźnienia (zob. uchwała SN z 5.04.1991 r., III CZP 20/91, OSNC 1991, nr 10-12, poz. 120). W niniejszej sprawie najdawniej wymagalne roszczenie o odsetki dotyczyło należności z faktury nr (...), w której termin zapłaty przypadał na dzień 3 stycznia 2020 r. Roszczenie o odsetki za pierwszy dzień opóźnienia stało się więc wymagalne w dniu 4 stycznia 2020 r. Stąd trzyletni termin przedawnienia tego roszczenia, zgodnie ze zdaniem drugim art. 118 k.c., upływał z końcem 31 grudnia 2023 r. Pozew w niniejszej sprawie został wniesiony w marcu 2023 r., a więc niewątpliwie przed upływem terminu przedawnienia.

Podsumowując, Sąd uznał, że powództwo zasługiwało na uwzględnienie w całości. Należy jeszcze dodać, że zaprezentowane przez powoda w nocie odsetkowej wyliczenie odsetek ustawowych za opóźnienie w transakcjach handlowych było poprawne pod względem rachunkowym (k. 188-189). Powtarzanie w niniejszym uzasadnieniu prawidłowych wyliczeń dokonanych przez powoda było więc zbędne. Pozwany nie twierdził zresztą, by powód popełnił błąd rachunkowy przy obliczaniu odsetek.

Mając powyższe na względzie Sąd uznał powództwo za zasadne i na mocy art. 7 ust. 1 ustawy o przeciwdziałaniu nadmiernym opóźnieniom w transakcjach handlowych w zw. z art. 535 k.c. zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 31.842,13 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 6 marca 2023 roku do dnia zapłaty – pkt I sentencji wyroku. O odsetkach ustawowych za opóźnienie od kwoty skapitalizowanych odsetek ustawowych za opóźnienie w transakcjach handlowych orzeczono na podstawie art. 481 § 1 k.c. w zw. z art. 482 § 1 k.c. zgodnie z żądaniem powoda, tj. od dnia wytoczenia powództwa.

O kosztach procesu orzeczono zgodnie z art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w zw. z art. 99 k.p.c., w myśl zasady odpowiedzialności za wynik sprawy. W niniejszej sprawie stroną przegrywającą proces w całości był pozwany i to on winien zwrócić powodowi poniesione koszty procesu. Do niezbędnych kosztów postępowania w niniejszej sprawie należy zaliczyć opłatę sądową od pozwu w kwocie 1.593 zł, a także koszty zastępstwa procesowego powoda w kwocie 3.600 zł (§ 2 pkt 5 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych /t. jedn. Dz.U. z 2018 r. poz. 265/) wraz z opłatą skarbową od pełnomocnictwa w kwocie 17 zł. Łączne koszty procesu wyniosły zatem 5.210 zł.

Sędzia Ryszard Kołodziejski

ZARZĄDZENIE

1.  odnotować w kontrolce uzasadnień;

2.  odpis wyroku wraz z uzasadnieniem doręczyć pełnomocnikowi pozwanego;

3.  akta przedłożyć z apelacją lub za 20 dni.

13 marca 2024 r.

Sędzia Ryszard Kołodziejski