Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VI P 221/20

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 15 stycznia 2024 r.

Sąd Rejonowy dla Warszawy Pragi-Południe w Warszawie VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący: sędzia Małgorzata Kryńska-Mozolewska

po rozpoznaniu w dniu 15 stycznia 2024 r. w Warszawie na posiedzeniu niejawnym

sprawy z powództwa M. K.

przeciwko (...) Spółka z o. o. z siedzibą w W.

o odszkodowanie, wynagrodzenie za pracę

i z powództwa (...) Spółka z o. o. z siedzibą w W.

przeciwko M. K.

o zwrot wypłaconego świadczenia

orzeka:

1.  zasądza od pozwanego (...) Spółka z o. o. z siedzibą w W. na rzecz powódki M. K.:

- kwotę 7.216,00 złotych (siedem tysięcy dwieście szesnaście 00/100) tytułem odszkodowania za niezgodne z prawem rozwiązanie przez pracodawcę umowę o pracę bez wypowiedzenia;

- kwotę 507,37 złotych (pięćset siedem złotych 37/100) tytułem wynagrodzenia.

2.  zasądza od pozwanego (...) Spółka z o. o. z siedzibą w W. na rzecz powódki M. K. kwotę 382,50 złotych (trzysta osiemdziesiąt dwa 50/100) tytułem wynagrodzenia pełnomocnika wraz z ustawowymi odsetkami od dnia uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty;

3.  wyrokowi nadaje rygor natychmiastowej wykonalności do wysokości jednomiesięcznego wynagrodzenia w wysokości 7.000,00 złotych (siedem tysięcy 00/100);

4.  oddala powództwo wzajemne;

5.  zasądza od powoda wzajemnego (...) Spółka z o. o. z siedzibą w W. na rzecz pozwanej wzajemnej M. K. kwotę 675,00 złotych (sześćset siedemdziesiąt pięć 00/100) tytułem wynagrodzenia pełnomocnika wraz z ustawowymi odsetkami od dnia uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty;

Sygn. akt VI P 221/20

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 10 czerwca 2020 roku (data nadania) M. K. wniosła o zasądzenie od (...) Sp. z o.o. w W. kwot:

7.216,00 zł tytułem odszkodowania za niezgodne z prawem rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika,

507,37 zł tytułem niesłusznie potrąconej z wynagrodzenia powódki kwoty za nieobecność w dniach 22.04 – 24.04.2020 roku.

W uzasadnieniu powódka argumentowała, że zarzucane jej czyny nie miały miejsca, przyczyny wskazane są nierzeczywiste, a pracodawca niezasadnie potrącił jej z wynagrodzenia kwoty za trzy dni kiedy była na urlopie. Ponadto wskazał, że całe wypowiedzenie jest nieuzasadnione i niezgodne z prawem, a pozew jest złożony w terminie ustawowym.

(pozew – k. 1-5)

W odpowiedzi na pozew strona pozwana wniosła o oddalenie powództwa. W tejże odpowiedzi złożyła powództwo wzajemne wnosząc o zasądzenie od M. K. kwoty nienależnie wpłaconego wynagrodzenia za okres od listopada 2019 roku do kwietnia 2020 roku po 200 zł (141,05 zł netto) oraz omyłkowo wypłaconej kwoty 1095,70 zł za nienależnie świadczenie ekwiwalentu za urlop wypoczynkowy. W treści odpowiedzi na pozew strona pozwana argumentowała, że powódka uchybiła terminowi do złożenia pozwu o odszkodowanie w związku z rozwiązaniem umowy o pracę bez wypowiedzenia tytułując to zarzutem przedawnienia.

(odpowiedź na pozew – k. 26-29v)

W odpowiedzi na pozew wzajemny pozwana wzajemna wniosła o jego oddalenie. W uzasadnieniu swojego stanowiska argumentowała, że miała podwyższone wynagrodzenie na podstawie umowy ustnej o 200 z brutto, otrzymywała przelewem 5176,72 zł netto co odpowiada wyższej kwocie wynagrodzenia niż wynika to z umowy o pracę. Odnośnie ekwiwalentu za urlop wypoczynkowy wskazała, że nie ona naliczała ekwiwalent ale pozwana miała prawo do niego z powodu niewykorzystania w całości urlopu wypoczynkowego.

(odpowiedz na pozew wzajemny – k. 69-75)

Stanowiska stron pozostały bez zmian, strony nie modyfikowały dochodzonych roszczeń.

Sąd ustalił, co następuje:

Powódka została zatrudniona w pozwanej spółce na podstawie umowy o pracę od 8 sierpnia 2019 roku w pełnym wymiarze czasu pracy. Od 7 października 2019 roku do 8 października 2020 roku powódka była zatrudniona na podstawie umowy o pracę na czas określony na stanowisku księgowej

Na wynagrodzenie powódki od 7 października 2019 roku składało się wynagrodzenie zasadnicze brutto 7.000 zł oraz prowizja od sprzedaży na podstawie uchwały spółki w systemie prowizyjnym.

Powódka ustnie ustaliła z M. Z., że jej wynagrodzenie od listopada 2019 roku będzie wyższe o 200 zł brutto, co było wynikiem przejęcia dodatkowych obowiązków przez powódkę. Naliczaniem wynagrodzenia zajmowała się kadrowa która tworzyła listę płac. Informację o tym, że powódka ma otrzymywać wyższe wynagrodzenie naliczane na listach płac kadrowa otrzymała od M. Z..

Kwotę 200 zł powódka przeznaczała na bieżące wydatki związane z domem oraz na utrzymanie dziecka i rodziny. Powódka w całości zużyła otrzymane od pozwanej wynagrodzenie.

(umowy o pracę – k. 9-10, zeznania świadka A. K. – k. 177v-178; zeznania powódki M. K. – k.205v-206)

W dniu 20 kwietnia 2020 roku powódka wystąpiła do pracodawcy ustanie oraz przez komunikator firmy (...) o udzielenie 2 dni opieki nad dzieckiem w dniach 23-24 kwietnia 2020 roku. na co otrzymała zgodę przez komunikator. Wniosek w formie papierowej powódka przegotowała 21 kwietnia 2020 roku gdy była w pracy i położyła go na swoim biurku. Nie mogła w tym dniu przedstawić tego wniosku M. Z. ponieważ nie było jej w pracy. Jednak miała zamiar zanieść ten wniosek osobiście w dniu następnym (22 kwietnia 2020 roku). Wieczorem syn powódki się rozchorował i nie mogła ona stawić się w pracy w dniu 22 kwietnia 2020 roku.

W dniu 21 kwietnia 2020 roku powódka przez wiadomość SMS wystąpiła do pracodawcy o udzielenie jej urlopu na żądanie na dzień 22 kwietnia 2020 roku pisząc: „Cześć M., przepraszam, że o tej porze piszę – chciałabym jutro również wziąć dzień wolny – czy jest taka możliwość? Pozdr M.”. Otrzymała wiadomość zwrotną, – „Cześć, ok”.

(wiadomości SMS i z komunikatora TRANS – k. 14-17, k. 40-43; zeznania świadka A. K. – k. 177v-178; zeznania powódki M. K. – k.205v-206)

Powódka w związku z zamknięciem placówek szklonych z powodu COVID-19 wystąpiła do przełożonej aby mogła sprawować opiekę nad dzieckiem przez okres 2 tygodni i pracować w systemie 3 godziny w pracy w biurze oraz pozostałą część pracy zdalnie w domu, ewentualnie zmienić godziny pracy od godziny 6.00 do godziny 14.00. Początkowo przełożona zgodziła się, ale potem kazała powódce przychodzić do pracy na 8 godzin do biura.

W dniu 23 marca 2020 roku powódka rozmawiała z przełożoną celem wyjaśnienia dlaczego odmówiono jej pracy zdalnej. Przełożona zaproponowała jej 5 dni urlopu, na co powódka nie przystała argumentując, że nie zdąży przygotować sprawozdania finansowego i zeznania podatkowego CIT-8 za rok 2019.

Przełożona pozwanej wskazała, że jest to mało istotne bowiem organy państwowe nie będą naliczać kary za opóźnienie za nie złożenie sprawozdania i deklaracji w terminie i konsekwencje bierze na siebie.

Powódka od grudnia 2019 roku informowała przełożoną M. Z., że jest wiele pracy przy sporządzeniu sprawozdania finansowego ze względu na dużą ilość materiałów do analizy. Po wybuchu pandemii powódka informowała przełożoną na jakim etapie jest z pracą w zakresie sporządzenia sprawozdania finansowego. Powódka prowadzenie ksiąg rachunkowych przejęła pod koniec 2019 roku.

M. Z. podjęła decyzję, ze sprawozdanie nie będzie wykonane na dzień 31 marca 2020 roku, ponieważ ma wiedzę, że organy państwowe przedłużą termin do jego sporządzenia po 31 marca 2020 roku, w związku z pandemią COVID-19.

Powódka nie sporządziła sprawozdania finansowego i deklaracji CIT-8 za 2019 roku, a pozwana spółka nie złożyła zeznania podatkowego do 31 marca 2020 roku. Z powodu obowiązujących przepisów ze względu na pandemię COVID-19 urząd Skarbowy nie nałożył kary grzywny, a wobec pozwanego nie było prowadzone postępowanie karno-skarbowe.

(wiadomości SMS i z komunikatora TRANS – k. 14-17, k. 40-43; zeznania powódki M. K. – k.205v-206)

Pismem z dnia 24 kwietnia 2020 roku (odebranym przez powódkę z poczty 22 maja 2020 roku) pozwana złożyła powódce oświadczenie o rozwiązaniu z nią umowy o pracę bez zachowania okresu wypowiedzenia. Jako przyczyny podała:

nieusprawiedliwioną nieobecność w pracy w dnia od 22 kwietnia 2020 roku do 24 kwietnia 2020 roku,

niewykonywanie obowiązków pracowniczych tj. niesporządzenie rozliczenia CIT8 za 2019 rok oraz sprawozdania finansowego bilansu za 2019 roku w ustalonym terminie do 31 marca 2020 roku co doprowadziło do szkody pracodawcy, naruszenia dobrego imienia pracodawcy oraz utraty zaufania pracodawcy.

(rozwiązanie umowy o pracę – k. 11, śledzenie przesyłki – k. 15-15v; zeznania powódki M. K. – k.205v-206)

Od 27 kwietnia 2020 roku powódka przebywała na zwolnieniu lekarskim do 1 lipca 2020 roku.

(ZUS ZLA – k. 36-39)

W dniu 1 styczniu 2020 roku powódka nabyła prawo do 20 dni urlopu wypoczynkowego. W 2020 roku powódka skorzystała z urlopu wypoczynkowego w wymiarze nie większym niż 11 dni.

(zeznania powódki M. K. – k.205v-206).

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie dokumentów zgromadzonych w aktach sprawy. Strona pozwana nie przedstawiła akt osobowych powódki mimo, że była zobowiązywana do tego przez Sąd. Inne dokumenty złożone przez strony procesu nie budziły wątpliwości co do ich autentyczności. Strony nie składały dodatkowych wniosków dowodowych o uzupełnienie materiału dowodowych. Sąd oparł się w całości na zeznaniach świadków A. K. oraz C. R., a także powódki które to zeznania były w całości spójne, logicznie się uzupełniały. Sąd nie dał wiary zeznaniom świadka C. R., tylko w zakresie w jakim zeznał, że jeśli M. Z. nie było w pracy danego dnia to wniosek o urlop trzeba było złożyć do niego, ponieważ powódka zeznała, że wniosek urlop można było złożyć pisemnie tylko do M. Z.. Żaden ze świadków nie potwierdził, że powódka miała możliwość składania wniosków do innej osoby niż M. Z..

Strony nie wnosiły o przesłuchanie dodatkowych świadków, a Sąd ograniczył dowód z przesłuchania stron do strony powodowej, albowiem pozwana nie pojawiła się wzywana do osobistego stawiennictwa na termin rozprawy.

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo główne zasługiwało na uwzględnienie, a powództwo wzajemne na oddalenie.

Odnośnie roszczenia o odszkodowanie za niezgodne z prawem rozwiązanie umowy o pracę bez zachowania okresu wypowiedzenia.

W pierwszej kolejności Sąd odniesie się do zarzutu przedawnienia, który w rzeczywistości odnosi się do uchybienia terminowi żądania odszkodowania za nieuzasadnione rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia. Zgodnie z art. 264 § 2 k.p. żądanie przywrócenia do pracy lub odszkodowania wnosi się do sądu pracy w ciągu 21 dni od dnia doręczenia zawiadomienia o rozwiązaniu umowy o pracę bez wypowiedzenia lub od dnia wygaśnięcia umowy o pracę. Oświadczenie pracodawcy z dnia 24 kwietnia 2020 roku zostało wysłane do powódki pocztą i odebrane przez nią w dniu 22 maja 2020 roku. Skoro powódka pozew wniosła w dniu 10 czerwca 2020 roku (data nadania) to oznaczy, że pozew został złożony w terminie. W ocenie sądu pozwany nie wykazał, że oświadczenie pracodawcy zostało do powódki wysłane mailem 12 maja 2020 roku – nie przedłożono na to dowodu w postaci maila. Ponadto w związku z pandemią COVID-19 i jej początkowym okresem korespondencja wysyłana przez pocztę dostarczana była więc nieco dłużej. Tak więc powódka odebrała pismo z rozwiązaniem umowy o pracę bez wypowiedzenia w dniu 22 maja 2020 roku odbierając z poczty to pismo po awizacji. Zatem zarzut strony pozwanej uchybienia terminowi do złożenia pozwu jest niezasadny.

Materialnoprawną podstawę roszczenia powódki jest art. 56 § 1 k.p. który stanowi, że pracownikowi, z którym rozwiązano umowę o pracę bez wypowiedzenia z naruszeniem przepisów o rozwiązywaniu umów o pracę w tym trybie, przysługuje roszczenie o przywrócenie do pracy na poprzednich warunkach albo o odszkodowanie. O przywróceniu do pracy lub odszkodowaniu orzeka sąd pracy. Powódka w niniejszej sprawie kwestionowała zasadność zarzutów wskazanych w rozwiązaniu umowy o pracę powołując się na to, że nie mogły one stanowić przyczyny rozwiązania stosunku pracy, ponieważ nie miały miejsca w takim charakterze jak je opisano.

Pracodawca w oświadczeniu o rozwiązaniu umowy o pracę wskazał jako przyczyny:

nieusprawiedliwioną nieobecność w pracy w dnia od 22 kwietnia 2020 roku do 24 kwietnia 2020 roku,

niewykonywanie obowiązków pracowniczych tj. niesporządzenie rozliczenia CIT8 za 2019 rok oraz sprawozdania finansowego bilansu za 2019 roku w ustalonym terminie do 31 marca 2020 roku co doprowadziło do szkody pracodawcy, naruszenia dobrego imienia pracodawcy oraz utraty zaufania pracodawcy.

Pracodawca uznał że pracownik w sposób ciężki naruszył podstawowe obowiązki pracownicze. Co do znamienia ciężkości należy w pierwszej kolejności wskazać, że w pojęciu "ciężkie naruszenie podstawowych obowiązków pracowniczych" mieszczą się trzy elementy. Są to: bezprawność zachowania pracownika (naruszenie podstawowego obowiązku pracowniczego); naruszenie albo zagrożenie interesów pracodawcy; zawinienie obejmujące zarówno winę umyślną, jak i rażące niedbalstwo (postanowienie SN z dnia 16 lutego 2023 r., sygn. akt II PSK 153/22).

Odnosząc się do pierwszej przyczyny czyli nieobecności powódki w pracy od dnia 22 kwietnia 2020 roku do 24 kwietnia 2020 roku, Sąd ustalił, że ta nieobecność była usprawiedliwiona, bowiem jak wykazało postępowanie dowodowe powódka korzystała w w/w dniach z urlopów przewidzianych w kodeksie pracy a mianowicie 22 kwietnia 2020 roku z urlopu na żądanie i w dniach 23 i 24 kwietnia 2020 roku z urlopu opiekuńczego.

Co do pierwszego dnia Sąd ustalił, że powódka skorzystała z urlopu na żądanie z przyczyn również wskazanych niżej.

Zgodnie z art. 167 2 k.p. Pracodawca jest obowiązany udzielić na żądanie pracownika i w terminie przez niego wskazanym nie więcej niż 4 dni urlopu w każdym roku kalendarzowym. Pracownik zgłasza żądanie udzielenia urlopu najpóźniej w dniu rozpoczęcia urlopu. Powódka SMS-em zgłosiła takie żądanie przełożonej M. Z. wieczorem w dniu 21 kwietnia 2020 roku w odpowiedzi na co uzyskała zgodę na urlop, również sms-em. Pozwana jednak w odpowiedzi sama przyznała, że M. Z. udzieliła powódce zgody na ten urlop, ale nie miała możliwości zweryfikowania czy powódce on przysługuje.

Odnośnie natomiast 23-24 kwietnia 2020 roku to powódka zwracała się do M. Z. o udzielenie jej urlopu na opiekę nad dzieckiem na te dni, na co uzyskała ustnie i przez komunikator TRANS zgodę. Jedyną przyczyną dlaczego powódka na te dni nie uzyskała pisemnej zgody było to, że nie mogła złożyć wniosku o urlop na żądnie do podpisu M. Z. z powodu opieki nad chorym synem i w związku z czym i nie pojawiła się tego dnia w pracy. Pracodawca nie skontaktował się z powódką dlaczego nie pojawiła się w pracy.

W związku z tym pierwsza przyczyna w całości okazała się bezzasadna.

Jaką druga przyczynę rozwiązania z powódka umowy o pracę pracodawca wskazał: niewykonywanie obowiązków pracowniczych tj. niesporządzenie rozliczenia CIT8 za 2019 rok oraz sprawozdania finansowego bilansu za 2019 roku w ustalonym terminie do 31 marca 2020 roku co doprowadziło do szkody pracodawcy, naruszenia dobrego imienia pracodawcy oraz utraty zaufania pracodawcy.

Zgodnie z rozporządzeniem Ministra Finansów z dnia 27 marca 2020 r. w sprawie przedłużenia terminu do złożenia zeznania o wysokości dochodu osiągniętego (straty poniesionej) i wpłaty należnego podatku przez podatników podatku dochodowego od osób prawnych, przedłużono termin do dnia 31 maja 2020 r. dla podatników podatku dochodowego od osób prawnych, z zastrzeżeniem § 2, termin do: złożenia zeznania o wysokości dochodu osiągniętego (straty poniesionej) w roku podatkowym, który zakończył się w okresie od dnia 1 grudnia 2019 r. do dnia 31 stycznia 2020 r.. W związku z tym dokumenty wyżej wskazane pozwana mogła złożyć do 31 maja 2020 roku a nie do 31 marca 2020 roku. Niezłożenie tych dokumentów do 31 marca 2020 r nie powodowało negatywnych konsekwencji dla pozwanej. Należy wskazać na fakt, że pozwana 10 kwietnia 2020 roku (czyli już po dacie kiedy pierwotnie miały być sporządzone te) dokumenty, M. Z. zapytała powódkę na jakim etapie jest ze sprawozdaniem. Na co otrzymała odpowiedź od powódki, że „cały czas działa i czyści konta”. W związku z tym strona pozwana miała świadomość, że powódka nie sporządzi sprawozdania w terminie do 31 marca 2020 roku Pozwana nie robiła z tego powodu żadnego problemu zapewne mając świadomość że powódka ma bardzo dużo pracy zmierzającej do przygotowania dokumentów sprawozdania i zeznania CIT8, ale może nie wykonać tego w terminie. Poza tym M. Z. miała wiedzę, że termin do złożenia dokumentów uległ przedłużeniu ze względu na COVID-19.

Poza tym w zakresie tej przyczyny pozwana uchybiła terminowi z art. 52 § 2 k.p., albowiem o niezłożeniu zeznania podatkowego CIT8 i sprawozdania miała wiedzę już 31 marca 2020 roku, a do rozwiązania umowy o pracę w trybie art. 52 § 1 k.p. doszło w dniu 22 maja 2020 roku, czyli po upływie miesięcznego terminie od powzięcia wiedzy.

Pozwana nie prowadziła jakiegokolwiek procesu w celu ustalenia czy sporządzone są deklaracje CIT8 i sprawozdanie finansowe. Co najmniej od 10 kwietnia 2020 roku po rozmowie z powódką M. Z. miała wiedzę, że one nie są sporządzone.

Odnośnie sporządzenia dokumentów CIT 8 i sprawozdania finansowego należy mieć na uwadze, że do obowiązków pracodawcy należy działanie zakładu pracy zmierzające do zabezpieczenia jego interesów. Pracodawca ma zapewnić taką obsadę pracowników, w tym przypadku księgowości aby możliwe było zrealizowanie sporządzania dokumentów terminowo. Powódka monitowała pracodawcę o tym, że ma dużo pracy i nie jest wstanie sporządzić sprawozdania w terminie. Pracodawca nie odciążył powódki z części obowiązków.

Mając na względzie zasadność powództwa Sąd zasądził na rzecz powódki odszkodowanie w kwocie przez nią żądaną czyli 7216,00 zł biorąc pod uwagę, że była zatrudniona powyżej 6 miesięcy czyli jej okres wypowiedzenia wynosi jeden miesiąc. Zasądzono powyższą kwotę na podstawie art. 56 § 1 k.p. w zw. z art. 58 k.p.

Powódka żądał również zasądzenia kwoty 507,37 zł tytułem niesłusznie potrąconego z wynagrodzenia kwoty za nieobecność w dniach 22.04 – 24.04.2020 roku. Jak już wyżej wskazano nieobecność powódki w tych dniach nie była nieusprawiedliwiona ponieważ w dniu 22 kwietnia 2020 roku korzystała ona z urlopu na żądanie, a w dniach 23 i 24 kwietna 2020 roku z urlopu z tytułu opieki nad dzieckiem (chorym członkiem rodziny). Pracodawca nie kwestionował, że potrącił z jej wynagrodzenia za kwiecień 2020 roku kwotę 507,37 zł oraz nie kwestionował wysokości kwoty niedopłaty wynagrodzenia. Jak wynika z ustaleń Sądu powódka za te dni powinna mieć wypłacone wynagrodzenie.

Zgodnie z art. 167 2 k.p. pracodawca jest obowiązany udzielić na żądanie pracownika i w terminie przez niego wskazanym nie więcej niż 4 dni urlopu w każdym roku kalendarzowym. Pracownik zgłasza żądanie udzielenia urlopu najpóźniej w dniu rozpoczęcia urlopu. Natomiast zgodnie z art. 188 § 1 k.p. pracownikowi wychowującemu przynajmniej jedno dziecko w wieku do 14 lat przysługuje w ciągu roku kalendarzowego zwolnienie od pracy w wymiarze 16 godzin albo 2 dni, z zachowaniem prawa do wynagrodzenia. Z treści obu przepisów wynika, że pracownik ma prawo korzystając z urlopu na żądanie i urlopu na opieki do zachowania prawa do wynagrodzenia. Skoro powódka skorzystała z tych urlopów w okresie od 22 do 24 kwietnia 2020 roku i nie otrzymała za nie wynagrodzenia, ale pozwany bezzasadnie uznał ją za nieusprawiedliwioną to powódka powinna otrzymać należne wynagrodzenie. Wobec czego Sąd zasądził na rzecz powódki tę kwotę.

Odnośnie pozwu wzajemnego Sąd zważył, że podlegało ono oddaleniu w całości. Powódka wzajemna (pozwana) wniosła o zasądzenie od pozwanej wzajemnej (powódki) kwoty nienależnie wpłaconego wynagrodzenia za okres od listopada 2019 roku do kwietnia 2020 roku po 200 zł (141,05 zł netto) oraz omyłkowo wypłaconej kwoty 1095,70 zł za nienależny ekwiwalent za urlop wypoczynkowy. Powódka wykazała, że z pozwaną ustaliła ustnie, że jej wynagrodzenie za pracę od listopada 2019 roku do kwietnia 2020 roku będzie wyższe o 200 zł. Powódka sprostała ciężarowi dowodu wykazania tego składając dowody z dokumentów w postaci potwierdzeń przelewów oraz na podstawie zeznań świadka M. K.

Także to na nim zgodnie z art. 6 k.c. w zw. z art. 300 k.p. spoczywał ciężar dowodu wykazania, że powódka powinna mieć wypłacane wynagrodzenie niższe o 200 zł od tego co otrzymywała od pozwanej. Sąd stwierdził, że pozwana nie sprostała ciężarowi dowodu w zakresie wykazania faktów które uzasadniały powództwo wzajemne.

W pierwszej kolejności Sąd odniesie się do roszczenia dotyczącego wypłacanego powódce wynagrodzenia po 200 zł pond to co było ustalone w pisemnej umowie o pracę.

Jak wynika z ustaleń Sądu umowa o pracę powódki określała jej wynagrodzenie na kwotę 7.000 zł brutto. Dodatkowo powódka ustnie ustaliła z M. Z. że będzie otrzymywała kwotę 200 zł za wykonywanie dodatkowych obowiązków.

Zgodnie z art. 29 § 2 k.p. Umowę o pracę zawiera się na piśmie. Jeżeli umowa o pracę nie została zawarta z zachowaniem formy pisemnej, pracodawca przed dopuszczeniem pracownika do pracy potwierdza pracownikowi na piśmie ustalenia co do stron umowy, rodzaju umowy oraz jej warunków. W ocenie sądu powódka udowodniła zeznaniami świadka A. K. że miała ustalone wyższe wynagrodzenie za pracę niż w potwierdzonej pisemnie umowie o pracę o 200 zł. Nie jest zgodne z prawdą (twierdzenia pozwanego), że powódka samowolnie zlecała dla siebie większe przelewy i że to ona sporządzała listy płac. Postępowanie dowodowe związane z zeznaniami świadka A. K. i zeznaniami powódki wykazało, że listy te sporządzała kadrowa, która otrzymywała dokumenty od M. Z.. W związku z tym sąd uznał za udowodnione, że strony ustaliły wyższe wynagrodzenie o 200 zł brutto. Tak więc brak podstaw do żądania zwrotu wypłacanego wynagrodzenia za okres do listopada 2019 roku do maja 2020 roku w kwotach wyższych o 200 zł brutto.

Niezależnie od tego, że powódka (pozwana wzajemna) miała prawo do wynagrodzenia wyższego o 200 zł niż w pisemnej umowie o pracę to Sąd wskazuje, że powódka w całości te środki zużyła i nie jest zobowiązana do ich zwrotu.

W myśl art. 405 k.c. kto bez podstawy prawnej uzyskał korzyść majątkową kosztem innej osoby, obowiązany jest do wydania korzyści w naturze, a gdyby to nie było możliwe, do zwrotu jej wartości. Zgodnie z przywołanym przepisem pracownik powinien zwrócić pracodawcy nadpłacone wynagrodzenie dobrowolnie. Art. 409.k.c. stanowi, że obowiązek wydania korzyści lub zwrotu jej wartości wygasa, jeżeli ten, kto korzyść uzyskał, zużył ją lub utracił w taki sposób, że nie jest już wzbogacony, chyba że wyzbywając się korzyści lub zużywając ją powinien był liczyć się z obowiązkiem zwrotu. Wygaśnięcie obowiązku zwrotu wzbogacenia następuje wyłącznie wtedy, gdy nastąpi definitywne i bezproduktywne zużycie lub utrata korzyści, natomiast jeżeli w to miejsce wzbogacony uzyskał surogat utraconej korzyści, do wygaśnięcia roszczenia konieczne jest także zużycie lub utrata surogatu. Nie wystarczy zatem samo wyzbycie się, wydatkowanie korzyści (tak wyrok SN z dnia 4 kwietnia 2008 r., I PK 247/07, LEX nr 465977). W razie zatem zużycia lub utraty przez pracownika nienależnie otrzymanego świadczenia obowiązek jego wydania lub zwrotu wygasa. Jeśli więc pracownik wydał mu wypłacone wynagrodzenie, np. na konieczne opłaty lub żywność, wówczas nie będzie musiał go zwracać, chyba że wydając pieniądze, powinien był liczyć się z obowiązkiem ich zwrotu.

W niniejszej sprawie powódka wynagrodzenie za pracę za okres od listopada 2019 roku do kwietnia 2020 roku zwiększone o 200 zł (141,05 zł netto) wydała w całości na bieżące potrzeby – jedzenie, utrzymanie siebie i dziecka, co wynika z jej zeznań. Ponadto zdaniem Sądu powódka nie musiała się liczyć z obowiązkiem zwrotu pieniędzy. Miała prawo do wyższego wynagrodzenia na podstawie ustnej umowy zawartej M. Z.. Skoro pozwana wypłacała M. K. wyższe wynagrodzenie niż to wynikające z umowy o pracę to powódka miała przypuszczenie że należy jej się wyższe wynagrodzenie niż wynikające z umowy o pracę.

O kosztach procesu w zakresie pozwu głównego, Sąd orzekł na podstawie art. 98 i 99 k.p.c. w zw. z § 9 ust. 1 pkt 1 (za roszczenie o odszkodowanie) oraz § 9 ust. 1 pkt 2 (za roszczenie o wynagrodzenie) rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie. Łącznie Sąd zasądził kwotę na rzecz powódki od pozwanej 382,50 zł.

Sąd nadał wyrokowi rygor natychmiastowej wykonalności na podstawie art. 477 2 § 1 k.p.c. biorąc pod uwagę wynagrodzenie miesięczne powódki zgodnie z zaświadczeniem złożonym przez pozwaną do odpowiedzi na pozew.

Odnośnie wypłaconego ekwiwalentu (powódka miała wypłacony ekwiwalent w kwocie 1095,70 zł) za urlop wypoczynkowy, Sąd również wskazuje, że roszczenie powództwa wzajemnego w tym zakresie jest niezasadne. Pracodawca podnosił w uzasadnieniu, że powódka wykorzystała 12 dni urlopu wypoczynkowego, za co pobrała wynagrodzenie, podczas gdy przysługiwało jej 9 dni, zatem zdaniem pozwanej wynagrodzenia za 3 dni urlopu jest nienależne. Powódka zdaniem pozwanej miała świadomość nienależności ekwiwalentu, ponieważ sama sobie wypłaciła wynagrodzenie za urlop wypoczynkowy. Sąd podkreśla, że pracodawca, mimo, że był zobowiązany do złożenia akt osobowych powódki, tego nie zrobił. Ponadto w toku postępowania nie przedstawił żadnej ewidencji czasu pracy powódki, nie złożył żadnych wniosków urlopowych. Niewątpliwie byłyby to dokumenty które pozwoliłby dowiedzenie ile urlopu wypoczynkowego powódka wykorzystała w 2020 roku. Sąd ilość wykorzystanego urlopu wypoczynkowego ustalił na podstawie zeznań powódki, która wskazała, że wykorzystała 10/11 dni urlopu wypoczynkowego. Wobec czego kwestią podstawową było ustalenie czy w 2020 roku powódka nabyła do urlopu w takim wymiarze. Powódka podnosiła, że miała prawo do urlopu wypoczynkowego w ilości 22 dni na 2020 rok.

Jak stanowi art. 155 1 § 1 pkt 1 k.p., w roku kalendarzowym, w którym ustaje stosunek pracy z pracownikiem uprawnionym do kolejnego urlopu, pracownikowi u dotychczasowego pracodawcy przysługuje urlop w wymiarze proporcjonalnym do okresu przepracowanego u tego pracodawcy w roku ustania stosunku pracy, chyba że przed ustaniem tego stosunku pracownik wykorzystał urlop w przysługującym mu lub w wyższym wymiarze. Zatem, jeżeli z góry znana jest data rozwiązania umowy o pracę w danym roku kalendarzowym, pracodawca może ustalić wymiar urlopu pracownika tylko w wymiarze proporcjonalnym do okresu zatrudnienia u tego pracodawcy w roku ustania stosunku pracy. W takim też wymiarze pracownik może wykorzystać należny mu urlop, nawet w całości na początku roku. Natomiast gdy zatrudnienie obejmuje pełny rok kalendarzowy, pracownik w pierwszym dniu zatrudnienia w tym roku nabywa prawo do całego wymiaru kolejnego urlopu (przy zatrudnieniu na pełny etat) i może go wówczas wykorzystać w całości na początku roku. W takiej sytuacji, gdy zatrudnienie ustanie w trakcie roku, a pracownik wykorzysta urlop w wyższym wymiarze niż przysługiwał mu proporcjonalnie do okresu przepracowanego, u kolejnego pracodawcy przysługuje mu urlop w odpowiednio niższym wymiarze. Przy czym łączny wymiar urlopu w roku kalendarzowym nie może być niższy niż wynikający z okresu przepracowanego w tym roku u wszystkich pracodawców (art. 155 1 § 2 K.p.).

Przyjmując nawet, że powódka miała prawo do urlopu wypoczynkowego w pełnym wymiarze 20 dni rocznie, to ze względu na umowę terminową do 8 października 2020 roku nabyła w 2020 roku prawo do 15 dni urlopu wypoczynkowego (20 dni x (9 pełnych miesięcy umowy o prace /12 miesięcy w roku)). Powódka wykorzystała maksymalnie 11 dni przysługującego jej urlopu wypoczynkowego. Tak więc nie ma podstawy do żądania od niej zwrotu wynagrodzenia za czas urlopu wypoczynkowego w wymiarze 3 dni, ponieważ powódka nie wykorzystała urlopu wypoczynkowego który by jej się nie należał. W dacie ustania stosunku pracy powódka miała jeszcze 3 dni niewykorzystanego urlopu wypoczynkowego. Prawo do tego urlopu przekształciło się w prawo do ekwiwalentu niewykorzystany za urlop wypoczynkowy. Tak więc i w tym zakresie powództwo wzajemne podlegało oddaleniu.

Wobec powyższego powództwo wzajemne podlegało oddaleniu w całości.

O kosztach procesu w zakresie powództwa wzajemnego, Sąd stwierdził, że pozwana wzajemna (powódka główna) wygrała w całości proces, wobec czego na podstawie art. 98 i 99 k.p.c. w zw. z § 9 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie orzeczono w punkcie piątym kwotę 675,00 złotych tytułem wynagrodzenia pełnomocnika.