Sygn. akt VIII C 981/20
Dnia 16 września 2022 roku
Sąd Rejonowy dla Łodzi-Widzewa w Łodzi VIII Wydział Cywilny
w składzie:
Przewodniczący: Sędzia Anna Bielecka-Gąszcz
Protokolant: sekr. sąd. Katarzyna Górniak
po rozpoznaniu w dniu 19 sierpnia 2022 roku w Łodzi
na rozprawie
sprawy z powództwa (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w Z.
przeciwko Towarzystwu (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w W.
o zapłatę 1.859,80 zł
1. zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 765,86 zł (siedemset sześćdziesiąt pięć złotych i osiemdziesiąt sześć groszy) wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 11 września 2020 roku do dnia zapłaty;
2. oddala powództwo w pozostałym zakresie;
3. zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 2.086 zł (dwa tysiące osiemdziesiąt sześć złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu;
4. nakazuje pobrać od powoda na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego dla Łodzi-Widzewa w Łodzi z zasądzonego na jego rzecz w punkcie 1 (pierwszym) roszczenia kwotę 163,87 zł (sto sześćdziesiąt trzy złote i osiemdziesiąt siedem groszy) tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych;
5. nakazuje pobrać od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego dla Łodzi-Widzewa w Łodzi kwotę 1.006,63 zł (jeden tysiąc sześć złotych i sześćdziesiąt trzy grosze) tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych.
Sygn. akt VIII C 981/20
W dniu 16 września 2020 roku powód (...) Sp. z o.o. w Z., reprezentowany przez zawodowego pełnomocnika, wytoczył przeciwko (...) S.A. w W. powództwo o zapłatę kwoty 7.982,86 zł
z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 11 września 2020 do dnia zapłaty, ponadto wniósł o zasądzenie od pozwanego zwrotu kosztów procesu.
W uzasadnieniu pełnomocnik wskazał, iż w ramach prowadzonej działalności powód, będący autoryzowanym serwisem naprawczym marki R. i D., dokonał naprawy pojazdu marki R. uszkodzonego w wyniku zdarzenia drogowego, za które na mocy umowy AC odpowiedzialność przyjął pozwany.
Z tytułu przeprowadzonej naprawy powód wystawił fakturę, w zakresie której pozwany uznał wszystkie wymienione w nich czynności, obniżył jednak stawkę za rbg oraz dokonał innych korekt, co jest sprzeczne z rekomendacją Ogólnopolskiej Motoryzacyjnej Rady (...). Pełnomocnik wyjaśnił również, że zwiększenie współczynnika odchylenia na materiałach lakierniczych do wartości 121 odpowiada minimalnej różnicy pomiędzy koszykiem (...) po zmianie
(z uwzględnieniem materiałów S./N.), a koszykiem obejmującym jedynie materiały lakiernicze akceptowane i autoryzowane przez producentów pojazdów. Podniósł, że powód wykonał naprawę zgodnie z opisem uszkodzeń zaakceptowanym przez ubezpieczyciela, przy uwzględnieniu rynkowych stawek za rbg oraz technologii producenta pojazdu. Wreszcie wskazał, że poszkodowany upoważnił powoda do odbioru odszkodowania.
(pozew k. 5-6v.)
W odpowiedzi na pozew pozwany, reprezentowany przez zawodowego pełnomocnika, wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie na jego rzecz zwrotu kosztów procesu. Na wstępie pełnomocnik wyjaśnił, że w toku postępowania likwidacyjnego pozwany przyjął odpowiedzialność za zdarzenie
i wypłacił powodowi początkowo kwotę 7.528,63 zł, a po weryfikacji faktury dalszą kwotę 6.123,06 zł. Łącznie zatem przyznana została suma 13.651,69 zł.
W dalszej kolejności zakwestionował legitymację procesową czynną powoda akcentując, że poszkodowany przeniósł na powoda wierzytelność z tytułu odszkodowania z polisy ubezpieczeniowej sprawcy szkody, co należy rozumieć jako ubezpieczenie OC, tymczasem szkoda była likwidowana z polisy AC.
Z ostrożności procesowej pełnomocnik podważył również wysokość szkody.
W tym zakresie wskazał, że powód: zastosował wygórowaną i sprzeczną
z postanowieniami OWU stawkę za rbg w wysokości 200 zł netto w sytuacji,
w której możliwe było naprawienie pojazdu przy stawce 150 zł netto; niezasadnie naliczył koszt utylizacji materiałów, który stanowi koszt prowadzonej działalności gospodarczej i winien być wkalkulowany w stawkę za rbg; bezpodstawnie zastosował współczynnik odchylenia na materiałach lakierniczych w wysokości 121%, co stanowi niczym nieuzasadnioną, dodatkową marżę.
(odpowiedź na pozew k. 73-77)
Odnosząc się do stanowiska pozwanego pełnomocnik powoda cofnął pozew w zakresie kwoty 6.123,06 zł, akcentując jednocześnie, że pozwany spełnił częściowo roszczenie dopiero po wytoczeniu powództwa. Ponadto wskazał, że sprawcą szkody był ubezpieczony S. K., przez co w cesji właściwie oznaczono, że powód nabył wierzytelność z tytułu odszkodowania
z polisy ubezpieczeniowej sprawcy szkody, że wyższy koszt lakierowania wynika ze stosowania przez powoda wyłącznie materiałów wyższej jakości (P./I.),
a nie firmy (...)/N., dla których w systemie A. ustalono współczynnik 100%, że mycie i sprzątanie pojazdu należą do procesu technologicznego i wraz z obsługą szkody są wykonywane przez inny personel, dlatego też czynności te nie są wliczane do stawki za rbg związanej wyłącznie
z pracą blacharzy/lakierników.
(pismo procesowe k. 97-101, 105-105v.)
Postanowieniem z dnia 8 czerwca 2021 roku Sąd umorzył powództwo
w zakresie kwoty 6.123,06 zł.
(postanowienie k. 109)
W toku procesu stanowiska stron nie uległy zmianie. Na rozprawie poprzedzającej wydanie wyroku pełnomocnicy stron nie stawili się. (pismo procesowe k. 107-107v., protokół rozprawy k. 124-126, k. 217-218)
Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny:
Powód jest autoryzowanym serwisem naprawczym samochodów marki R. i D.. W ramach wykonywanych napraw pojazdów powód stosuje jedynie lakiery marki p. (...) oraz (...), nie stosuje natomiast produktów firmy (...)/N.. (wyciąg z kontraktu handlowego k. 30, wyciąg z umowy współpracy k. 31, oświadczenie k. 32, okoliczności bezsporne)
W ramach prowadzonej działalności powód podjął się naprawy samochodu marki R. (...) o nr rej. (...), uszkodzonego w wyniku zdarzenia drogowego z dnia 19 sierpnia 2020 roku. Szkoda była likwidowana
z ubezpieczenia AC poszkodowanego. W polisie wybrano wariant ubezpieczenia AC (...) z sumą ubezpieczenia 72.100 zł brutto.
W dniu 20 sierpnia 2020 roku powód nabył od poszkodowanego wierzytelność przysługującą mu względem pozwanego z tytułu „odszkodowania
z polisy ubezpieczeniowej sprawcy szkody”, nr szkody (...)-01.
W umowie cesji wskazano, że kwota wierzytelności została wyliczona
wg kosztorysu naprawy w systemie A., stosowane stawki 200/200.
Decyzją z dnia 25 sierpnia 2020 roku ubezpieczyciel poinformował
o przyznaniu odszkodowania w wysokości 7.528,63 zł ustalonego w oparciu
o własny kosztorys naprawy.
W związku z wykonaną naprawą powód wystawił w dniu 27 sierpnia 2020 roku fakturę VAT nr (...) na kwotę 15.511,49 zł z terminem płatności do dnia 10 września 2020 roku, którą następnie przesłał ubezpieczycielowi.
W wiadomości email z dnia 11 września 2020 roku powód wezwał pozwanego do dopłaty w terminie 3 dni kwoty 7.982,86 zł (kwota nie uwzględniająca dopłaty z dnia 28.09.2020) tytułem brakującej części wynagrodzenia z tytułu wykonania naprawy blacharsko-lakierniczej pojazdu marki R..
Decyzją z dnia 24 września 2020 roku pozwany poinformował o dopłacie odszkodowania w kwocie 6.123,06 zł w oparciu o wystawioną przez powoda fakturę. Suma ta została wypłacona w dniu 28 września 2020 roku.
(zeznania świadka S. K. – elektroniczny protokół rozprawy z dnia
12 stycznia 2022 roku, faktura k. 9-10, wydruk wiadomości email k. 11, zlecenie naprawy k. 12, upoważnienie k. 13, umowa cesji k. 15, kalkulacja naprawy k. 18-21, polisa k. 22-24, wydruk dotyczący lakieru k. 25, potwierdzenie transakcji
k. 26, z akt szkody: oświadczenie sprawcy kolizji drogowej, zgłoszenie szkody, decyzja, informacja o wysokości szkody częściowej, kalkulacja naprawy; okoliczności bezsporne)
Zgodnie z Komunikatem nr 1 Ogólnopolskiej Motoryzacyjnej Rady (...) z dnia 12 czerwca 2018 roku, odpowiednie przygotowanie pojazdu do procesu naprawy poprzez umycie jego karoserii jest bardzo istotną czynnością, pozwala bowiem na ocenę stanu nadwozia pod kątem bezspornego określenia obszaru uszkodzeń. Wytyczne eksperckich firm certyfikujących jakość i standard napraw jednoznacznie nakazują, że samochód przed rozpoczęciem prac musi być czysty. Jednocześnie pełna ocena jakości wykonanej pracy przez serwis i klienta możliwa jest wyłącznie po myciu pojazdu. Stosownie do rekomendacji nr 3 każdorazowo przed rozpoczęciem naprawy powypadkowej należy poddać samochód procesowi mycia zewnętrznego w czasie 0,3 rbg, natomiast przed zakończeniem naprawy samochodu konieczne jest umycie karoserii i odkurzenie wnętrza pojazdu w czasie 0,5 rbg. W komunikacie, w ramach rekomendacji nr 4, przyjęto ponadto, że w przypadku, gdy serwis wykonuje czynności związane
z przyjęciem szkody oraz jej procedowaniem należy naliczyć koszt tych czynności rozliczany ryczałtem w wysokości 2 rbg.
(Komunikat nr 1 Ogólnopolskiej Motoryzacyjnej Rady (...) z dnia 12 czerwca 2018 roku k. 33-37)
W oświadczeniu z dnia 25 marca 2020 roku wskazano, że w 2017 roku po obniżeniu cen materiałów lakierniczych w systemie A., w wyniku wprowadzenia do koszyka lakierów premium lakieru S./N., J.
Sp. z o.o. dokonał obliczeń o jaką kwotę obniżono wartość materiałów lakierniczych. Porównano 100 kosztorysów z okresu przed i po obniżce, co
w przeliczeniu dało współczynnik 21%, który wyrównuje obniżkę. Dodano, że porównanie zleceń z pierwszej połowy 2016 roku (przed obniżką) i pierwszej połowy 2019 roku (po obniżce, ale z zastosowaniem współczynnika 21%) wykazało podobny stosunek materiałów zużytych przy naprawach do materiałów zafakturowanych. W konkluzji przyjęto, że zastosowanie współczynnika 21% jest właściwe i wyrównuje zastosowaną przez system A. obniżkę. W końcowej części oświadczenia znalazł się zapis, że firma (...) Sp. z o.o. w wykonywanych naprawach lakierniczych stosuje jedynie lakiery marek premium: P. oraz (...).
(oświadczenie k. 103)
Zgodnie z Ogólnymi Warunkami Ubezpieczenia Autocasco Komfort ( (...)), w przypadku szkody częściowej, tj. w razie uszkodzenia pojazdu
w stopniu nie kwalifikującym szkody jako szkody całkowitej, WARTA ustala wysokość odszkodowania, które obejmuje koszty naprawy pojazdu mające związek przyczynowy ze zdarzeniem objętym ochroną ubezpieczeniową (§ 14 ust. 1). Wysokość odszkodowania wyliczana jest przez WARTĘ w oparciu o wycenę kosztów naprawy pojazdu (§ 14 ust. 2). W myśl § 14 ust. 3, wycena kosztów naprawy sporządzona przez WARTĘ lub na jej zlecenie według cen brutto
(z VAT) wykonywana jest na podstawie indywidualnej oceny uszkodzeń pojazdu związanych z przedmiotowym zdarzeniem, z wykorzystaniem do tego celu informacji na temat realnych kosztów naprawy uzyskanych poprzez analizę aktualnej sytuacji rynkowej, której podstawą jest:
1) koszt robocizny ustalony w oparciu o:
a)
naprawcze normy czasowe określone przez producenta pojazdu i ujęte
w systemie A., E. lub D.,
b) stawkę za 1 roboczogodzinę ustaloną przez WARTĘ na podstawie stawek stosowanych przez autoryzowane stacje obsługi ( (...));
2) koszt części zamiennych:
a) w wysokości cen podanych w aktualnych polskich wydaniach systemu A., E. lub D. z uwzględnieniem cen części zamiennych dystrybuowanych poza siecią oficjalnego producenta/importera pojazdu. Wycena kosztu części zamiennych dokonywana jest na podstawie cen części zalecanych do stosowania przez producenta pojazdu lub jego oficjalnego importera skorygowanych o współczynnik w wysokości 0,6 wynikający z uwzględnienia w wycenie cen tzw. zamienników, tj. części zamiennych dystrybuowanych poza siecią oficjalnego producenta/importera pojazdu posiadających stosowną homologację,
b) bez stosowania ubytku wartości części, za wyjątkiem ogumienia, akumulatora, elementów ciernych układu hamulcowego (klocki, szczęki, tarcze, bębny), elementów ciernych układu sprzęgła (tarcza, docisk), elementów układu wydechowego (tłumiki, sondy lambda, katalizatory i rury łączące te elementy), dla których uwzględnia się indywidualne zużycie eksploatacyjne – stosownie do stanu tych elementów lub norm zużycia określonych przez producenta pojazdu;
3) w przypadku braku cen części lub norm czasowych robocizny w systemie A., E. lub D. przyjmuje się ceny i normy dla pojazdu najbardziej zbliżonego właściwościami techniczno-eksploatacyjnymi;
4) w przypadku stwierdzenia w elementach zakwalifikowanych do wymiany wcześniejszych uszkodzeń uwzględnia się potrącenia wynikające ze stanu technicznego tych części.
Zgodnie zaś z § 14 ust. 4, w razie udokumentowania fakturami VAT poniesionych kosztów naprawy wyższych niż przyjęte w sporządzonej przez WARTĘ wycenie,
z uwzględnieniem zastrzeżeń o których mowa w ust. 3, WARTA uzupełni kwotę odszkodowania do poziomu wynikającego z ww. faktur, nie więcej jednak niż:
1) do poziomu cen części podanych w aktualnych polskich wydaniach systemu A., E. lub D., opartych na danych producenta/importera pojazdu, nie więcej niż średnie ceny zalecane przez producenta pojazdu lub oficjalnych importerów do stosowania przez ich sieci serwisowe, bez uwzględniania współczynnika korygującego, o którym mowa w ust. 3 pkt 2a),
2)
do poziomu kosztów robocizny ustalonych na podstawie stawki za
1 roboczogodzinę
ustalonej w oparciu o średnie stawki stosowane przez autoryzowane stacje obsługi ( (...)) z terenu województwa względem którego dokonano taryfikacji składki. W przypadku braku możliwości ustalenia stawki średniej dopuszcza się przyjęcie stawki za 1 roboczogodzinę stosowanej indywidualnie przez wykonawcę naprawy o ile nie przekracza ona 120% stawki za roboczogodzinę – stosowanej przez dany warsztat w naprawach gwarancyjnych
(OWU k. 86-87v.)
Koszt naprawy pojazdu R. (...) o nr rej. (...) uwzględniający zastosowanie w naprawie części oryginalnych, jazdę próbą, współczynnik kosztu materiałów lakierniczych +21%, przy stawce za rbg na poziomie 190 zł netto, wyniósłby 15.333,03 zł brutto (14.983,71 zł brutto przy stawce za rbg 150 zł netto). Bez uwzględnienia współczynnika kosztu materiałów lakierniczych +21%, koszt naprawy wyniósłby 15.151,02 zł brutto, a przy pominięciu dodatkowo jazdy próbnej wyniósłby 15.034,17 zł brutto (14.709,45 zł brutto przy stawce za rbg 150 zł netto).
Stawki za rbg usług blacharsko-lakierniczych na rynku (...) w roku 2020 kształtowały się od około 150 zł netto do około 240 zł netto. Średnia wyliczona arytmetycznie stawka wynosiła 190 zł netto.
Czynności administracyjne nie wynikają z technologii naprawy pojazdu, wobec czego koszt obsługi szkody winien być wliczony w stawkę za rbg. Związku z naprawą pojazdu nie ma także koszt dezynfekcji wnętrza auta. Naprawa przedmiotowego pojazdu nie wiązała się z wykonaniem prac lakierniczych na pojeździe (wszystkie lakierowane elementy zostały zdemontowane), co czyni koszt mycia i sprzątania niezasadnym. Taki sam charakter ma koszt utylizacji materiałów, nie da się go bowiem powiązać z konkretną naprawą.
Zwiększenie kosztów materiałów lakierniczych o 21% wymaga wykazania przez warsztat podstaw do takiego działania poprzez porównanie rzeczywistych kosztów materiałów lakierniczych ponoszonych przez lakiernię z kosztami wynikającymi z kalkulacji (...).
Jazda próbna to nazwa operacji technologicznej i nie zawsze musi być związana z fizyczną jazdą pojazdem. Stanowi ona kontrolę jakości naprawy i jest wymagana przy każdej naprawie blacharsko-lakierniczej/mechanicznej. (pisemna opinia biegłego sądowego k. 128-143, pisemna uzupełniająca opinia biegłego sądowego k. 182-186)
Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił bądź jako bezsporny, bądź na podstawie dowodów z dokumentów znajdujących się w aktach sprawy, których prawdziwości ani rzetelności ich sporządzenia nie kwestionowała żadna ze stron. Za podstawę ustaleń faktycznych przyjęto ponadto zeznania spójne i logiczne zeznania świadka oraz opinię biegłego sądowego K. K.. Oceniając opinię biegłego sądowego, Sąd nie znalazł podstaw do kwestionowania zawartych w jej treści wniosków, opinia ta była bowiem rzetelna, jasna, logiczna oraz w sposób wyczerpujący objaśniająca budzące wątpliwości kwestie. Opinia biegłego w pełni odnosiła się do zagadnień będących jej przedmiotem, wnioski biegłego nie budzą przy tym wątpliwości w świetle zasad wiedzy oraz doświadczenia życiowego. Jednocześnie opinia ta została sporządzona w sposób umożliwiający prześledzenie - z punktu widzenia zasad wiedzy, doświadczenia życiowego i logicznego rozumowania - analizy przez biegłego zagadnień będących jej przedmiotem. W opinii uzupełniającej biegły wypowiedział się w zakresie zgłoszonych przez pozwanego zarzutów. I tak biegły wyjaśnił, że wyliczenia stawek średnich za rbg dokonywał przy założeniu wykonywania naprawy przez warsztaty niezależne, nie zaś warsztaty współpracujące z pozwanym. Odnosząc się do zestawienia pozwanego podniósł, że zostało ono sporządzone w wybiórczy sposób, obejmuje głównie firmy spoza Ł., w tym serwisy autobusów, ciężarówek, naczep, tramwajów oraz sprzętu rolniczego, a jednocześnie pomija wiele (...) działających na terenie Ł., stosujących stawki powyżej 150 zł netto za rbg. W tym miejscu wyjaśnienia wymaga, że biegły dokonał wyliczenia hipotetycznych kosztów naprawy samochodu marki R., tymczasem powód dochodził kosztów realnie poniesionych. Powyższe skutkowało rozbieżnością pomiędzy kosztorysem pozwanego a kosztorysem z opinii. Przykładowo biegły przyjmuje na k. 145 prace blacharskie, których powód nie przeprowadził i z tytułu których faktury nie wystawił (do porównania kosztorys z k. 19), czy też wyższą wartość części (9.500,04 zł netto u powoda wg faktury – k. 9 oraz 10.062,97 zł netto u biegłego – k. 147). W konsekwencji kosztorys biegłego niemal odpowiada wartością kosztorysowi powoda (różnica wynosi kilka złotych) choć biegły nie uwzględnia szeregu operacji z wyliczenia powoda (m.in. kosztów obsługi szkody – 400 zł netto, mycia, sprzątania i dezynfekcji pojazdu – 320 zł netto, utylizacji materiałów – 50 zł netto). Powyższe zostało uwzględnione przez Sąd przy ustalaniu wysokości kosztów naprawy samochodu R..
Na rozprawie poprzedzającej wydanie wyroku Sąd pominął wniosek dowodowy pełnomocnika pozwanego o dopuszczenie dowodu z uzupełniającej opinii biegłego albo z opinii innego biegłego jako zbędny i zmierzający jedynie do przedłużenia postępowania w sprawie. Przypomnienia wymaga, że opinia biegłego podlega, jak inne dowody, ocenie według art. 233 § 1 k.p.c., lecz co odróżnia ją pod tym względem, to szczególne dla tego dowodu kryteria oceny, które stanowią: poziom wiedzy biegłego, podstawy teoretyczne opinii, sposób motywowania sformułowanego w niej stanowiska oraz stopień stanowczości wyrażonych w niej ocen, a także zgodność z zasadami logiki i wiedzy powszechnej (postanowienie SN z dnia 7 października 2000 roku, I CKN 1170/98, OSNC 2001/4/64; wyrok SN z dnia 15 listopada 2002 roku, V CKN 1354/00, LEX). Podkreślenia wymaga przy tym, że jak jednolicie przyjmuje się w judykaturze, to od uznania sądu zależy czy w sprawie istnieją wątpliwości, których opinia biegłego nie wyjaśniła, co prowadzić powinno do uzupełnienia opinii. Przepis art. 286 k.p.c. nie przewiduje bowiem obowiązku zlecenia biegłemu uzupełnienia opinii bądź dopuszczenia dowodu z dodatkowych opinii w każdym wypadku, a jedynie „w razie potrzeby”. Chodzi tu o potrzebę podyktowaną rzeczową i umotywowaną krytyką opinii dotychczasowej, nasuwającą wątpliwości co do trafności zawartych w niej konkluzji. Nie jest zatem uzasadniony wniosek strony o dopuszczenie dowodu
z opinii innego biegłego, jeżeli w przekonaniu sądu opinia wyznaczonego biegłego jest na tyle kategoryczna i przekonująca, że wystarczająco wyjaśnia zagadnienia wymagające wiadomości specjalnych. (por. m.in. postanowienie SN z dnia
21 stycznia 2021 roku, (...) 49/21, L.; postanowienie SN z dnia 16 maja 2019 roku, I UK 229/18, L.). Potrzeba powołania kolejnego biegłego powinna być więc podyktowana okolicznościami sprawy, stosownie do treści
art. 286 k.p.c., a nie wynikać z samego niezadowolenia strony z dotychczas złożonej opinii. Uzasadnieniem dla takiej decyzji procesowej winny być należycie umotywowane zarzuty wskazujące niekompletność, nielogiczność i niespójność opinii (por. m.in. wyrok SA w Szczecinie z dnia 23 maja 2019 roku, I ACa 653/18, L.; wyrok SA w Lublinie z dnia 8 maja 2019 roku, III AUa 73/19, L.; wyrok SA w Warszawie z dnia 9 kwietnia 2019 roku, V ACa 147/18, L.). Innymi słowy to sąd musi powziąć wątpliwości – czy to sam, czy na skutek stanowisk wyrażonych w toku postępowania przez strony – że dotychczasowa opinia nie została sporządzona w sposób prawidłowy, a zatem wymaga wyjaśnień lub uzupełnienia. Jeżeli sąd takich wątpliwości nie ma – czyli uznaje wydaną opinię za w pełni wiarygodną i miarodajną – nie ma obowiązku powoływania kolejnych biegłych tak długo, aż któryś z nich wyda opinię zgodną
z oczekiwaniami strony (por. postanowienie SN z dnia 19 grudnia 2018 roku,
I PK 267/17, L.). W rozpoznawanej sprawie wątpliwości tego rodzaju Sąd nie stwierdził. Sąd w pełni podziela zapatrywanie biegłego, że pozwany prowadząc polemikę z treścią opinii opiera się na wybiórczo sporządzonym zestawieniu, które pomija wiele (...) na rynku (...), które stosują niekorzystną z punktu widzenia pozwanego stawkę za rbg, a z drugiej strony skupia się na podmiotach stosujących stawki niższe, przy czym pozwany z niewiadomych przyczyn uwzględnia także podmioty, które naprawiają tramwaje, czy też sprzęty rolnicze (sic!). Co więcej
w ramach jednego podmiotu wahania między wysokością stawki potrafią sięgać kilkudziesięciu złotych, przy czym pozwany nie wyjaśnia skąd taki dysonans
w wysokości stawki. Nie potrzeba przy tym wiedzy specjalistycznej, aby stwierdzić, że przypisana do (...) marki V. ( spółka (...)), a więc marki premium, stawka 100 zł netto za rbg, którą pozwany podaje na k. 170v., jest nie tylko oderwana od realiów rynkowych, ale jawi się wręcz jako całkowicie abstrakcyjna. Co więcej zupełnie nie koreluje ona ze stawką podaną przez biegłego – 240 zł netto, co sugeruje, że stawka ta wprawdzie mogła widnieć w kosztorysie pozwanego, ale nie dotyczyła naprawy pojazdu. Wreszcie biegły zwrócił uwagę, że na gruncie różnych spraw sądowych, w odniesieniu do tego samego podmiotu ( firma (...)) pozwany składa zestawienia różniące się między sobą stawkami (na gruncie niniejszej sprawy były to stawki 125 zł, 130 zł i 145 zł, a na gruncie sprawy rozstrzyganej przez S.R. w S. stawka 160 zł), choć dotyczą one tego samego czasu. Powyższe pokazuje, że w zależności od faktu, który pozwany usiłuje wykazać, dobiera on kosztorysy naprawy w taki sposób, aby zrealizować zamierzony cel.
Sąd Rejonowy zważył, co następuje:
Powództwo było zasadne i zasługiwało na uwzględnienie w części.
Rozważania w sprawie rozpocząć należy od oceny zgłoszonego przez pozwanego zarzutu braku legitymacji procesowej czynnej powoda. Zarzut ten okazał się niezasadny, opierał się bowiem na założeniu, że poszkodowany scedował na rzecz powoda wierzytelność z tytułu szkody OC w sytuacji, gdy szkoda była likwidowana z ubezpieczenia AC. W ocenie Sądu analiza postanowień umowy cesji nie daje jednak podstaw do takich wniosków. Umową tą S. K. zbył na rzecz (...) Sp. z o.o. wierzytelność przysługującą mu względem pozwanego z tytułu „odszkodowania z polisy ubezpieczeniowej sprawcy szkody”, nr szkody (...)-01. S. K. był przy tym sprawcą szkody – z jego winy doszło do zdarzenia drogowego, w wyniku którego uszkodzeniu uległ samochód marki R. i niewątpliwie łączyła go
z pozwanym umowa ubezpieczenia. W takim stanie rzeczy zarzut pozwanego jest nie tylko bezzasadny, ale i całkowicie niezrozumiały.
W drugiej kolejności przypomnienia wymaga, że w myśl przepisu art. 805 § 1 k.c., przez umowę ubezpieczenia zakład ubezpieczeń zobowiązuje się spełnić określone świadczenie w razie zajścia przewidzianego w umowie wypadku,
a ubezpieczający zobowiązuje się zapłacić składkę. Przy ubezpieczeniu majątkowym świadczenie zakładu ubezpieczeń polega w szczególności na zapłacie określonego odszkodowania za szkodę powstałą wskutek przewidzianego
w umowie wypadku (art. 805 § 2 k.c.).
W niniejszej sprawie bezspornym między stronami był fakt zaistnienia zdarzenia komunikacyjnego, w wyniku którego uszkodzony został samochód marki R. (...). W dacie szkody właściciela pojazdu łączyła z pozwanym umowa dobrowolnego ubezpieczenia AC. Przedmiotem sporu nie była zatem zasada odpowiedzialności pozwanego za przedmiotową szkodę. Osią sporu
w niniejszej sprawie była jedynie wysokość dochodzonego roszczenia z tytułu odszkodowania, a konkretnie wartość stawki za rbg z tytułu prac blacharsko-lakierniczych, zasadność zastosowania odchylenia na materiałach lakierniczych oraz naliczenia kosztów z tytułu czynności przeprowadzonych w związku
z naprawę pojazdu.
W niniejszej sprawie nie budziło wątpliwości, że powód naprawił przedmiotowy pojazd, z tytułu czego wystawił fakturę VAT. W fakturze tej uwzględniono stawkę za rbg na poziomie 200 zł netto, wobec czego ustaleniu wymagało, czy stawka ta spełnia kryteria „średniej stawki stosowanej przez autoryzowane stacje obsługi ( (...)) z terenu województwa względem którego dokonano taryfikacji składki”. Nie budzi bowiem wątpliwości, że w przypadku ubezpieczenia AC nie znajduje zastosowania reguła pełnego odszkodowania,
a wartość szkody obliczana jest w oparciu o postanowienia OWU stanowiące załącznik do zawartej przez strony stosunku ubezpieczeniowego umowy.
Na wskazaną okoliczność dopuszczony został dowód z opinii biegłego sądowego. W treści opinii biegły poddał analizie stawki stosowane przez 27 (...) działające na terenie województwa (...), przyjmując jednocześnie za punkt wyjścia stawki niezależne, tj. nieobarczone umową z Towarzystwami (...). Założenie to zdaniem Sądu było jak najbardziej zasadne, postanowienia OWU nie odnoszą się bowiem do stawek stosowanych przez warsztaty współpracujące
z pozwanym (czy też innymi ubezpieczycielami), a do średnich stawek rynkowych, a więc wyliczanych wedle kryteriów rynkowych. Nie budzi zaś wątpliwości, że stawki wynikające z różnorakich porozumień nie spełniają takich kryteriów, skoro strony takim porozumień mogą je kształtować całkowicie dowolnie wedle własnego uznania. Zaznaczenia wymaga, że poszkodowany
w zdarzeniu drogowym powinien wprawdzie współpracować z zakładem ubezpieczeń i dążyć do minimalizacji rozmiarów szkody, to jednak zasada ta nie może oznaczać ograniczenia jego uprawnień. Narzucanie poszkodowanemu gdzie
i za ile ma naprawić pojazd niespornie niweczyłoby jego uprawnienie odnośnie wyboru sposobu likwidacji szkody. Poszkodowany ma bowiem prawo do tego, aby za ustaloną kwotę odszkodowania móc naprawić pojazd w wybranym warsztacie naprawczym. Z zapisów OWU nie wynika zaś, aby uprawnienie ubezpieczonego
w tym zakresie podlegało ograniczeniom, w tym aby był on zobligowany do naprawy pojazdu w warsztatach współpracujących z pozwanym. W ten sposób biegły ustalił, że sporne stawki mieszczą się w granicach od 150 zł netto do 240 zł netto, a ich arytmetyczna średnia wynosi 189,52 zł netto, co pozwoliło na jej zaokrąglenie do kwoty 190 zł netto. Powyższe prowadzi do wniosku, że nie tylko stawka przyjęta przez powoda (200 zł netto), ale także ta przyjęta przez pozwanego (150 zł netto), nie spełnia kryterium z § 17 ust. 4 OWU. Powtórzenia wymaga
w tym miejscu, że zestawienie przedłożone przez pozwanego nie jest miarodajne, zostało bowiem sporządzone w wybiórczy sposób, co też precyzyjnie „wypunktował” biegły w opinii. O czym była mowa wyżej, opinia biegłego K. K. stanowi przekonujący i miarodajny dowód w sprawie,
a pozwany nie zdołał jej podważyć w w/w zakresie. W konsekwencji Sąd uznał, że poszkodowany w świetle postanowień umowy ubezpieczenia był uprawniony do naprawy uszkodzonego pojazdu wg stawki 190 zł netto za rbg. Roszczenie powoda ponad tę kwotę, jako niezasadne, podlegało oddaleniu.
Jak zasygnalizowano wyżej, wyliczając koszt naprawy pojazdu marki R. biegły dokonał hipotetycznej kalkulacji, tymczasem powód żądał realnie poniesionych kosztów naprawy. Dlatego też należało odpowiednio „nanieść” kalkulację biegłego na kalkulację sporządzoną przez powoda. Przede wszystkim
z kalkulacji biegłego (k. 144-147) należało usunąć prace blacharskie, których powód nie wykonał, a związane z demontażem kół przednich (łączna wartość 57 zł netto). Wprawdzie zapewne rację ma biegły podając, że operacja ta była wymagana przez technologię naprawy producenta pojazdu, skoro jednak powód nie uwzględnił jej w kosztorysie i nie dochodził z jej tytułu zapłaty, to podnoszone przez biegłego kwestie tracą na znaczeniu. Także w zakresie cen części przyjętych do naprawy należało oprzeć się na wycenie powoda zwłaszcza, że różnica między tą wyceną a wyceną biegłego jest znaczna (9.500,04 zł netto u powoda wg faktury – k. 9 oraz 10.062,97 zł netto u biegłego – k. 147), przy czym do łącznej wartości części należało doliczyć normalia w wysokości 2% (u powoda 188,84 zł netto). Wyjaśnienia wymaga w tym miejscu, że kalkulacja powoda w zakresie cen części różni się nieznacznie od wartości części na fakturze (różnica wynosi kilkadziesiąt złotych), co zapewne należy wiązać z faktem, że kalkulacja obejmowała ceny części z dnia 1 sierpnia 2020 roku, a więc sprzed zdarzenia drogowego. W dacie wykonywania naprawy najprawdopodobniej ceny te kształtowały się troszkę inaczej i stąd wskazana różnica. Co istotne wahania w cenie są zarówno dodatnie jak i ujemne, brak jest zatem podstaw do przyjęcia, że powód uwzględniał wartości cen kierując się własną korzyścią. W kalkulacji powoda należało z kolei obniżyć jednostki czasowe przy lakierowaniu z 33 do 31 (a więc z 3,3 rbg do 3,1 rbg),
z opinii biegłego wynika bowiem, że lakierowanie można było wykonać
w krótszym czasie oraz stałą materiałową dla tworzywa ze 123,10 zł netto do 113,70 zł netto naliczaną jako pochodna kosztów lakierowania. W ocenie Sądu powód był natomiast uprawniony do zastosowania współczynnika odchylenia na materiałach lakierniczych na poziomie 121%. Na wstępie tej części rozważań wyraźnego podkreślenia wymaga, że co do zasady biegły dopuścił możliwość stosowania przez warsztat korekty na wartości materiałów lakierniczych zastrzegając jednocześnie, że warsztat winien przedstawić stosowne wyliczenie,
z którego wynikałby realny koszt lakieru, nie zaś wyliczenia z różnych systemów kalkulacyjnych. Biegłemu najwidoczniej umknęło jednak, że powód nie tylko przedłożył wyciągi z umów handlowych z firmami (...) (k. 30 i 31), na okoliczność stosowania przy pracach lakierniczych lakierów tych marek, oświadczenie o nie stosowaniu produktów firmy (...)/N. (k. 32), ale również oświadczenie z dnia 25 marca 2020 roku (k. 103), w którym szczegółowo wyjaśnił, w oparciu o jakie przesłanki przyjmuje odchylenie na materiałach lakierniczych na spornym poziomie. Treść ostatniego z przywołanych oświadczeń daje asumpt do wniosku, że odchylenie to nie zostało przez powoda przyjęte
w dowolny, nie poddający się weryfikacji sposób, a podstawą takiego działania była dogłębna analiza kosztorysów z daty przed dokonaniem obniżki wartości materiałów lakierniczych w systemie A. i po tej obniżce. Powyższe pozwoliło na ustalenie, że zastosowanie współczynnika 21% jest właściwe
i wyrównuje zastosowaną przez A. obniżkę. Wyjaśnienia wymaga, że rzeczona obniżka została spowodowana wprowadzeniem do koszyka lakierów premium lakierów S./N., a więc lakierów, które nie są stosowane przez powoda. Nie ma zatem racji biegły wywodząc, że powód bazuje wyłącznie na kalkulacji z systemu eksperckiego, skoro wyliczenia powoda są poparte analizą 100 kosztorysów z okresu sprzed i po podwyżce, która to analiza wykazała różnicę w rzeczywiście ponoszonych przez powoda w związku z lakierowaniem kosztach.
Zdaniem Sądu niezasadne okazało się natomiast żądanie powoda
w odniesieniu do kosztów dezynfekcji pojazdu (160 zł netto), utylizacji materiałów (50 zł netto – ujęte na k. 21 jako stała materiałowa w kosztach robocizny) oraz obsługi szkody (400 zł netto). W ocenie Sądu koszty te mieszczą się w kosztach prowadzenia działalności powoda oraz są zawarte w wysokiej, lecz zasadnej stawce serwisowej za rbg. W odniesieniu do utylizacji materiałów dodatkowo zwrócić należy uwagę, że koszty utylizacji uwzględnia się na koniec miesiąca naprawy, przez co ich naliczanie w stosunku do każdorazowej naprawy jest niecelowe. Niewątpliwie również powód winien wykazać, że poszkodowany zlecał czynności w postaci obsługi szkody, czy też dezynfekcji pojazdu, której to powinności nie sprostał. Co oczywiste, sam fakt poniesienia pewnych kosztów związanych z obsługą szkody nie przesądza automatycznie o tym, że zakład ubezpieczeń powinien je zwrócić. W niniejszej sprawie powód nie wykazał, jakie dokładnie czynności składały się na sporną pozycję kosztorysową, zaś sam koszt obsługi (400 zł netto !!!) w świetle zasad doświadczenia życiowego został znacznie zawyżony i oderwany od rzeczywiście podjętych czynności i ich kosztu, co zresztą jest pochodną tego, iż powód w istocie zastosował w tym przypadku koszt ryczałtowy. Brak było również podstaw do naliczenia kosztów mycia pojazdu (160 zł netto), skoro wszystkie przeznaczone do lakierowania części zostało z niego uprzednio zdemontowane. Nie może przy tym umknąć uwadze, że twierdzenia powoda na okoliczność zasadności naliczania spornych kosztów
i stawek według których jest to czynione, są wewnętrznie sprzeczne. Z jednej strony wywodzi on bowiem, że obsługa szkody, mycie oraz sprzątanie pojazdu nie są wykonywane przez blacharzy/lakierników, lecz przez inny personel, dlatego nie są wliczane do stawki za rgb, ponieważ ta jest związana
wyłącznie z pracą blacharzy/lakierników. Z drugiej zaś strony do pracy tego właśnie innego personelu powód stosuje ową stawkę za rbg, rzekomo przewidzianą wyłącznie dla blacharzy i lakierników.
Zasadny okazał się natomiast koszt jazdy próbnej, czynność ta ma bowiem na celu sprawdzenie prawidłowości wykonania naprawy, przy czym co istotne, biegły wyjaśnił, że w tym przypadku mowa o operacji technologicznej, która może, ale nie musi być powiązana z odbyciem realnej jazdy. Pozwany zdaje się całkowicie ignorować to wyjaśnienie skupiając swoją uwagę na braku uszkodzeń po stronie elementów układu jezdnego. Tymczasem, jak podał biegły, każda naprawa wiąże się ze sprawdzeniem poprawności działania wszystkich systemów oraz prawidłowości montażu i wykończenia elementów.
W świetle poczynionych rozważań wyliczenie kosztów naprawy przedstawia się w następujący sposób (Sąd przeprowadził wyliczenie na gruncie kalkulacji powoda z k. 18-21 nanosząc odpowiednie wartości zgodnie z opinią biegłego sądowego):
wartość stawki za rbg – 190 zł netto,
robocizna: 37 jc (jednostki czasowe) = 3,7 rbg; 3,7 rbg x 190 zł netto = 703 zł netto (w robociźnie ucięto 3 jc przyjęte przez biegłego, a także 20 jc za obsługę szkody, 8 jc za mycie i sprzątanie oraz 8 jc za dezynfekcję pojazdu, ponadto ucięto 50 zł netto za utylizację materiałów określoną w kosztach materiałowych na k. 21, jako „stała materiałowa”),
lakierowanie: 31 jc (zgodnie z opinią biegłego) = 3,1 rbg; 3,1 rbg x 190 zł netto = 589 zł netto,
koszty lakierowania: 416,08 zł netto (kosztorys powoda i biegłego) + 0,88 zł netto (kosztorys powoda – u biegłego 1,48 zł netto) + 113,70 zł netto stałej materiałowej „tworzywo” (wg kosztorysu biegłego) + 81,50 zł netto stałej materiałowej „wielowarstwowe” (kosztorys powoda i biegłego) + 128,55 zł netto współczynnika odchylenia dla materiałów lakierniczych (kwota niższa od kwoty wyliczonej przez powoda, co ma związek ze zmniejszeniem stałej materiałowej „tworzywo” – sporny współczynnik jest wyliczany względem wartości całego lakierowania) = 740,71 zł netto,
części zamienne: 9.500,04 zł netto z faktury (k. 9) + 188,84 zł netto normaliów (wg faktury i kosztorysu powoda) = 9.688,88 zł netto,
Łączna wartość celowych i ekonomicznie uzasadnionych kosztów naprawy, wyliczonych zgodnie z OWU AC, wynosi 11.721,59 zł netto/14.417,55 zł brutto.
Do dnia wyrokowania pozwany wypłacił powodowi kwotę 13.651,69 zł, do dopłaty pozostaje więc kwota 765,86 zł, którą Sąd zasądził od pozwanego na rzecz powoda z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 11 września 2020 roku do dnia zapłaty, oddalając powództwo w pozostałej części.
Przypomnienia wymaga, że niespełnienie świadczenia w terminie powoduje po stronie dłużnika konsekwencje przewidziane w art. 481 § 1 k.c., zgodnie
z którym, jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Jeżeli stopa odsetek za opóźnienie nie była z góry oznaczona, należą się odsetki ustawowe za opóźnienie (§ 2 art. 481 k.c.).
W niniejszej sprawie termin wymagalności roszczenia powoda wynikał
z wystawionej faktury VAT.
O kosztach procesu rozstrzygnięto w oparciu o art. 98 k.p.c. w zw. z art. 100 k.p.c. zasądzając od pozwanego na rzecz powoda kwotę 2.086 zł stanowiącą różnicę pomiędzy kosztami faktycznie poniesionymi a kosztami, które strona powodowa powinna ponieść (powód wygrał spór w 86% ponosząc koszty
w wysokości 2.800 zł, natomiast pozwany w wysokości 2.300 zł). Oczywiste jest przy tym, że skoro pozwany dokonał dopłaty świadczenia pieniężnego już po dacie wytoczenia powództwa oraz po upływie terminu wynikającej z wezwania do zapłaty (ten upływał w dniu 10 września 2020 roku), to w zakresie cofniętej części pozwu to powód został uznany za stronę wygrywającą spór.
Ponadto na podstawie art. 98 k.p.c. w zw. z art. 100 k.p.c. w zw. z art. 113 ust. 1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych Sąd nakazał pobrać na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego dla Łodzi-Widzewa w Łodzi tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych: od powoda z zasądzonego na jego rzecz
w punkcie 1 (pierwszym) roszczenia kwotę 163,87 zł, od pozwanego kwotę 1.006,63 zł.
Z tych względów, orzeczono jak w sentencji.