Dnia 26 kwietnia 2023r.
Sąd Okręgowy w Poznaniu Wydział XV Cywilny Odwoławczy
w składzie następującym:
Przewodniczący: sędzia Joanna Andrzejak-Kruk
po rozpoznaniu w dniu 26 kwietnia 2023r. w Poznaniu na posiedzeniu niejawnym
sprawy z powództwa A. K. prowadzącego działalność gospodarczą pod (...) z siedzibą w P.
przeciwko (...) SA z siedzibą w W.
o zapłatę
na skutek apelacji pozwanego
od wyroku Sądu Rejonowego Poznań-Stare Miasto w Poznaniu
z dnia 13 września 2023r.,
sygn. akt I.C.565/21
1) zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że:
a) w punkcie I. obniża zasadzone świadczenie do kwoty 221,40zł ( dwieście dwadzieścia jeden złotych czterdzieści groszy ) z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od 13 lutego 2021r. do dnia zapłaty i oddala powództwo w pozostałej części;
b) w punkcie II. zasądza od powoda na rzecz pozwanego kwotę 1.817,-zł z tytułu zwrotu kosztów zastępstwa procesowego;
2) w pozostałej części oddala apelację;
3) zasądza od powoda na rzecz pozwanego kwotę 1.300,-zł z tytułu zwrotu kosztów procesu w instancji odwoławczej.
/-/ Joanna Andrzejak-Kruk
Pozwem złożonym 23.04.2021r. powód A. K. wystąpił o zasądzenie od pozwanego (...) SA z siedzibą w W. kwoty 5.611,26zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od 13.02.2020r. do dnia zapłaty oraz kosztami procesu według norm przepisanych. W uzasadnieniu powód podniósł, że na podstawie umowy cesji nabył wierzytelność przysługującą właścicielom pojazdu O. (...) uszkodzonego w kolizji drogowej z 29.11.2020r., spowodowanej przez sprawcę objętego ubezpieczeniem OC w pozwanym zakładzie. Na skutek uszkodzenia swojego pojazdu poszkodowani pozbawieni byli możliwości jego użytkowania i wynajęli od powoda pojazd zastępczy T. (...), z którego korzystali w okresie 1.12.2020r. – 22.01.2021r. Koszt najmu ujęty w fakturze VAT wyniósł 8.314,80zł ( 52 dni x 159,90zł brutto ), zaś pozwany pokrył go do kwoty 1.306,26zł ( 18 dni x 72,57zł brutto). Powód odchodził pozwem zasądzenia dalszego odszkodowania wyliczonego na kwoty 5.436,60zł ( 34 dni x 159,90zł ) i 174,66zł ( 2 dni x [159,90zł – 72,57zł] ).
W odpowiedzi na pozew pozwany domagał się oddalenia powództwa i zasądzenia od powoda zwrotu kosztów procesu według norm przepisanych. Zdaniem pozwanego wydana przez niego w toku likwidacji szkody decyzja o ustaleniu wysokości odszkodowania była prawidłowa, gdyż w okolicznościach sprawy nie było podstaw do wynajmowania pojazdu zastępczego przez okres 52 dni, ponadto przy zgłoszeniu szkody pozwany przekazał informację o możliwości zapewnienia poszkodowanemu pojazdu zastępczego na zasadach bezgotówkowych, a więc przez wypożyczalnię współpracująca z pozwanym, a zignorowanie tej oferty przez poszkodowanego i wybranie droższej oferty powoda stanowiło przyczynienie się do zwiększenia rozmiaru szkody. Pozwany kwestionował nadto roszczenie w zakresie odsetek, wskazując, że należą się one ewentualnie od dnia wyroku.
Wyrokiem z dnia 13.09.2022r., sygn. akt I.C.565/21 Sąd Rejonowy Poznań-Stare Miasto w Poznaniu: I. zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 5.611,26zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od 13.02.2021r. do dnia zapłaty; II. zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 3.058,87zł z tytułu zwrotu kosztów procesu.
Apelację od wyroku wniósł pozwany, zaskarżając go w całości i zarzucając:
1) naruszenie przepisów postępowania, tj.:
a) art. 233 § 1 k.p.c. poprzez przekroczenie granicy swobodnej oceny dowodów, dowolną, jednostronną i sprzeczną z zasadami logiki i doświadczeniem życiowym ocenę zebranego w sprawie materiału dowodowego, tj. dowodu z zeznań świadka R. Ś., a także wiadomości e-mail z 11.12.2020r., polegającą na błędnym wyprowadzeniu z ww. dowodów wniosków, jakoby niezbędny pozostawał najem pojazdu zastępczego w okresie 52 dni, tj. w całym okresie deklarowanym przez powoda, podczas gdy z prawidłowo dokonanej oceny ww. dowodów wynikać powinno, iż okres deklarowany przez powoda nie miał jakiegokolwiek związku z czasem niezbędnym poszkodowanemu na zagospodarowanie uszkodzonego pojazdu oraz nabycie w jego miejsce nowego samochodu, albowiem poszkodowany nowy pojazd nabył znacznie później, tj. po około 3 miesiącach;
b) art. 235 2 § 1 i § 2 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. poprzez pominięcie wnioskowanego przez pozwanego dowodu z dokumentów w postaci formularza zgłoszenia szkody z 3.12.2020r., bez wydania postanowienia dowodowego w tym zakresie, pomimo iż wniosek powyższy zmierzał do wykazania istotnego dla rozstrzygnięcia faktu, tj. zgłoszenia szkody pozwanemu dopiero 3.12.2020r., co w konsekwencji doprowadziło do pominięcia przez Sąd, że propozycja najmu ze strony pozwanego nie mogła zostać złożona wcześniej niż 3.12.2020r., albowiem przed tą datą pozwany nie miał jeszcze wiedzy o zaistnieniu szkody, co wynikało wyłącznie z działań poszkodowanego i powoda, zwlekających ze zgłoszeniem szkody, a zatem propozycja najmu ze strony pozwanego przedstawiona została w najszybszym możliwym terminie i, wbrew twierdzeniom Sądu, nie sposób uznać jej za „spóźnioną”,
co w konsekwencji doprowadziło Sąd Rejonowy do błędnego ustalenia, ze poszkodowany nie naruszył obowiązku minimalizacji rozmiarów szkody decydując się na najem od powoda, z pominięciem propozycji pozwanego, a w konsekwencji do błędnego ustalenia, że koszty najmu pojazdu zastępczego w niniejszej sprawie wynieść powinny 130,-zł netto za dobę i obejmować okres 52 dni najmu, podczas gdy z prawidłowo dokonanej oceny dowodów wynikać powinno, że zasadny był najem w okresie 18 dni, po stawce dobowej w kwocie 59,-zł netto;
2) przepisów prawa materialnego, tj. art. 361 § 1 k.c. poprzez ich błędną wykładnię i przyjęcie, że normalne następstwo zdarzenia szkodowego stanowiły koszty najmu pojazdu zastępczego w okresie łącznym 52 dni po stawce dobowej w kwocie 130,-zł netto, podczas gdy za adekwatne następstwa zdarzenia szkodowego uznane mogły zostać wyłącznie koszty najmu w okresie 18 dni i po stawce dobowej w kwocie 59,-zł netto.
W oparciu o te zarzuty pozwany domagał się zmiany wyroku poprzez oddalenie powództwa oraz zasądzenia od powoda kosztów postępowania w I i II instancji według norm przepisanych.
W odpowiedzi na apelację powód wniósł o jej oddalenie oraz o zasądzenie od pozwanego kosztów procesu według norm przepisanych.
Sąd Okręgowy nie przeprowadzał postępowania dowodowego, a zatem niniejsze uzasadnienie zawiera jedynie wyjaśnienie podstawy prawnej wyroku z przytoczeniem przepisów prawa ( art. 505 13 § 2 k.p.c. ).
Sąd Okręgowy zważył, co następuje:
Apelacja pozwanego zasługiwała na uwzględnienie w przeważającej części, choć nie wszystkie podniesione w niej zarzuty były trafne.
Dotyczy to w szczególności zarzutu naruszenia art. 235 2 § 1 i § 2 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c., którego Sąd Rejonowy według pozwanego miał dopuścić się przez to, że bez wydania postanowienia pominął wnioskowany przez niego dowód z dokumentu w postaci formularza zgłoszenia szkody z 3.12.2020r.
Dokumenty znajdujące się w aktach sprawy lub do nich dołączone stanowią dowody bez wydawania odrębnego postanowienia, a pomijając dowód z takiego dokumentu, sąd wydaje postanowienie ( art. 243 2 k.p.c. ), przy czym zobowiązany jest wskazać wówczas podstawę prawną swego rozstrzygnięcia ( art. 235 2 § 2 k.p.c. ). Zasady te stosuje się do dokumentów zawierających tekst, umożliwiających ustalenie ich wystawców ( art. 243 1 k.p.c. ), a więc także do tych wszystkich dokumentów tekstowych – bez względu na postać tego tekstu czy rodzaj nośnika, na którym tekst został utrwalony – których autorstwo jest znane, ale wobec braku podpisu ( własnoręcznego lub elektronicznego – art. 78 i 78 1 k.c.) nie podpadają pod art. 244 i 245 k.p.c. i nie korzystają z domniemań wynikających z tych przepisów.
Pozwany do odpowiedzi na pozew dołączył wydruk „Podsumowania zgłoszenia szkody”, którego dokonano 3.12.2020r. za pośrednictwem formularza kontaktowego na stronie internetowej zakładu ubezpieczeń ( k.(...) ). Treść wydruku pozwala na ustalenie, które poszczególne ujęte w nim fragmenty tekstu pochodzą od zgłaszającego i od zakładu ubezpieczeń, a zatem jest to dokument w rozumieniu art. 243 1 k.p.c. Skoro Sąd Rejonowy nie wydał postanowienia o pominięciu tego dowodu, to tym samym został on włączony do materiału sprawy podlegającego cenie według reguł określonych w art. 233 § 1 k.p.c. i – w razie uznania go za wiarygodny – powinien stanowić podstawę ustalenia stanu faktycznego sprawy, gdyż niewątpliwie dowód ten dotyczył okoliczności istotnych dla jej rozstrzygnięcia ( art. 227 k.p.c. ). Sąd Rejonowy nie odniósł się do tego dokumentu, natomiast uzasadniało to zgłoszenie zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. ( nie zaś art. 235 2 § 1 i § 2 k.p.c. ), gdyż na sądzie spoczywa obowiązek wszechstronnego rozważenia zebranego materiału, co obejmuje ocenę wszystkich przeprowadzonych dowodów. Pozwany w ramach zarzutów naruszenia prawa procesowego wytknął natomiast w apelacji pominięcie przez Sąd Rejonowy treści dokumentu zgłoszenia szkody, a zarzut ten był zasadny.
Powód nie kwestionował wiarygodności ani mocy dowodowej „Podsumowania zgłoszenia szkody” z 3.12.2020r., zresztą już w pozwie przyznał, że zgłoszenie szkody i uzyskanie informacji o stawkach uznawanych przez zakład ubezpieczeń miały miejsce 3.12.2020r. W oparciu o ww. dokument Sąd Okręgowy ustalił zatem, że 3.12.2020r. dokonano za pośrednictwem formularza kontaktowego na stronie internetowej zakładu ubezpieczeń zgłoszenia przedmiotowej szkody komunikacyjnej, do której doszło 29.11.2020r., wskazując w formularzu zgłoszenia jako osobę „do kontaktu w sprawie szkody” właściciela pojazdu R. Ś. i jako adres do kontaktu adres mailowy warsztatu powoda. W formularzu ujęte zostały informacje zakładu ubezpieczeń dotyczące wynajmu pojazdów zastępczych, a zgłaszający potwierdził zapoznanie się z nimi. Zakład ubezpieczeń poinformował, że w razie wynajęcia pojazdu zastępczego we własnym zakresie nie powinien to być pojazd z segmentu wyższego niż pojazd uszkodzony, a kwota wynajmu nie powinna przekraczać wartości z tabeli – w przypadku pojazdu z segmentu „C” była to kwota 69,-zł netto; zakład ubezpieczeń zastrzegł też sobie prawo zweryfikowania kosztów wynajmu pojazdu i zadeklarował, że maksymalna kwota netto pojazdu zstępczego, którą pokryje wynosi 69,-zł za dobę.
W pozostałym zakresie zarzuty apelacji, choć nadano im różnych charakter, w rzeczywistości odnosiły się do dokonanej przez Sąd Rejonowy oceny prawnej roszczenia powoda. Na obecnym etapie postępowania nadal sporne między stronami pozostawały bowiem uzasadniony czas trwania najmu pojazdu zastępczego ( art. 361 § 1 k.c. ) oraz przyczynienie się poszkodowanego do zwiększenia rozmiaru szkody ( art. 362 k.c. ).
Nie ma wątpliwości, że w razie uszkodzenia pojazdu w wypadku komunikacyjnym szkodą w rozumieniu art. 361 § 2 k.c. jest nie tylko szkoda w samym pojeździe, ale także inne wydatki, których poszkodowany nie musiałby ponieść, gdyby zdarzenie nie wystąpiło, a które służą ograniczeniu ( wyłączeniu ) negatywnych następstw doznanych przez poszkodowanego w wyniku uszkodzenia ( zniszczenia ) pojazdu. Takim negatywnym następstwem może być m.in. brak możliwości korzystania z uszkodzonego pojazdu. Szkodą majątkową ( art. 361 § 2 k.c. ) będą zatem koszty wynajmu pojazdu zastępczego, o ile najem pozostaje w adekwatnym związku przyczynowym ze zdarzeniem wyrządzającym szkodę ( art. 361 § 1 k.c., por. uwagi zawarte w uchwale (7) SN z 17.11.2011r., III CZP 5/11, publ. OSNC 2012/3/28 ). Koszty wynajmu mogą zostać uznane za szkodę w postaci straty, jeżeli poszkodowany faktycznie je poniósł – w tym wypadku bowiem następuje zmniejszenie jego aktywów, albo gdy spoczywa na nim zobowiązanie do ich pokrycia – w tym wypadku dochodzi bowiem do zwiększenia jego pasywów. W adekwatnym związku przyczynowym ze zdarzeniem pozostają zaś koszty celowe i ekonomicznie uzasadnione. Za wydatek celowy uznaje się wydatek poniesiony za korzystanie z innego pojazdu w takim zakresie, w jakim poszkodowany korzystałby ze swojego środka lokomocji, gdyby mu szkody nie wyrządzono. Z kolei wydatki ekonomicznie uzasadnione to wydatki za wynajem pojazdu zasadniczo o podobnej klasie do pojazdu uszkodzonego lub zniszczonego, poniesione w oparciu o stawki czynszu najmu, które obowiązują na danym rynku lokalnym ( ceny rynkowe za tego typu usługi ) i w czasie naprawy pojazdu mechanicznego lub do czasu nabycia nowego pojazdu. Na wierzycielu ( poszkodowanym ) zawsze spoczywa nadto obowiązek podjęcia działań zmierzających do zapobiegania szkodzie i zmniejszenia jej rozmiarów. Obowiązek ten wynika zarówno z przepisów k.c. ( art. 354 § 2, art. 362, art. 826 § 1 ), jak i ustawy z dnia 22.05.2003r. o ubezpieczeniach obowiązkowych /…/ ( art. 16 ust. 1 pkt 1 i 2 ). Brak działania minimalizującego szkodę nie może zwiększać zakresu obowiązku odszkodowawczego. W konsekwencji na zobowiązanym do naprawienia szkody ciąży obowiązek zwrotu wyłącznie wydatków pozwalających na wyeliminowanie negatywnych dla poszkodowanego następstw, niedających się wyeliminować w inny sposób, z zachowaniem rozsądnej proporcji pomiędzy korzyścią wierzyciela a obciążeniem dłużnika ( por. cyt. już wyżej uchwałę Sądu Najwyższego z 17.11.2011r., III CZP 5/11, a także uchwałę (7) Sądu Najwyższego z 13.03.2012r., III CZP 75/11, publ. OSNC 2012/7-8/81 czy uchwałę SN z 24.08.2017r., III CZP 20/17, publ. OSNC 2018/6/56 ).
Sąd Rejonowy podzielił stanowisko powoda co do tego, że najem pojazdu zastępczego był uzasadniony przez 52 dni, a więc od 1.12.2020r. do 22.01.2021r., gdyż dopiero w decyzji z (...) zakład ubezpieczeń przyjął na siebie odpowiedzialność odszkodowawczą, do tego czasu poszkodowany nie wiedział, czy zostanie mu wypłacone odszkodowanie i jednocześnie nie posiadał środków na zakup nowego pojazdu. Takiego zakupu poszkodowany mógł zatem dokonać po wypłacie odszkodowania w ciągu standardowo przyjmowanych 7 dni na poszukiwanie korzystnej oferty i zawarcie umowy. Sąd Okręgowy nie podziela tej oceny, zaś odwołanie się przez Sąd Rejonowy w swej argumentacji do treści opinii biegłego M. C. było o tyle nieuzasadnione, że chodzi o zagadnienie za zakresu stosowania prawa materialnego, co należy do sądu, a rzeczą biegłego jest jedynie ustalenie okoliczności wymagających wiadomości specjalnych ( art. 278 § 1 k.p.c. ). Przy ustalaniu wysokości odszkodowania z tytułu kosztów najmu pojazdu zastępczego opinia biegłego z dziedziny techniki samochodowej, kalkulacji warsztatowej i wyceny pojazdów może więc być przydatna np. w celu ustalenia dla ustalenia czasu niezbędnego do przeprowadzenia naprawy powypadkowej uszkodzonego pojazdu, do zbycia pozostałości pojazdu czy też do nabycia nowego pojazdu.
Rozważania Sądu Rejonowego dotyczące czasu trwania najmu pojazdu zastępczego są oderwane od okoliczności niniejszej sprawy, co zostało trafnie wytknięte w apelacji. Z zeznań poszkodowanego R. Ś. nie wynikają rzeczywiste przyczyny, dla których korzystał on z samochodu zastępczego przez 52 dni. Świadek nie wspominał nic na temat tego, aby oczekiwał na wydanie przez zakład ubezpieczeń decyzji o uznaniu jego odpowiedzialności za szkodę i na wypłatę odszkodowania, zeznał natomiast, że pojazd zastępczy oddał, gdyż nakazał mu to powód i gdy świadek „odstawił samochód, to zakończył się najem”, nadto że uszkodzony pojazd nie nadawał się do naprawy i sprzedała go firma powoda, a sam poszkodowany po 2-3 miesiącach od likwidacji auta kupił nowy pojazd ( k.90 ). Sąd Rejonowy z powołaniem na zeznania świadka ustalił, że nie posiadał on środków na zakup nowego samochodu, z tym że świadek takiej okoliczności nie podał. Założenie to przyjął samodzielnie biegły, lecz jedynie na podstawie wnioskowania, że skoro poszkodowany oczekiwał na przyznanie kwoty bezspornej, to nie dysponował własnymi środkami ( k.120 ). Jak już wyjaśniono, poszkodowany nie twierdził jednak, że oczekiwał na przyznanie kwoty bezspornej.
Oceniając uzasadniony czas trwania najmu pojazdu zastępczego w świetle materiału sprawy Sąd Okręgowy uznał, że trafna była wydana w postępowaniu likwidacyjnym decyzja pozwanego z 28.01.2021r., w której określił on ten czas na 18 dni. Należy zwrócić uwagę, że uszkodzeniu w kolizji drogowej z 29.11.2020r. uległ pojazd O. (...) wyprodukowany w 2000r. Był to więc pojazd niewysokiej klasy i wiekowy, o wartości rynkowej wynoszącej wówczas ( jak ustalił zakład ubezpieczeń w toku likwidacji szkody ) 2.600,-zł. Przebieg kolizji i zakres uszkodzeń ujawniony w zgłoszeniu szkody z 3.12.2020r. był tego rodzaju, że nie mogło budzić wątpliwości, że naprawa jest niecelowa i nieopłacalna, tak też oceniał to poszkodowany ( zeznał, że samochód nie nadawał się do naprawy ). Było zatem oczywiste, że poszkodowany, który – jak ustalił Sąd Rejonowy – potrzebował pojazdu dla potrzeb prywatnych oraz w celach związanych z prowadzoną działalnością gospodarczą ( usługi stolarskie ), musi dokonać zakupu innego pojazdu w miejsce uszkodzonego, a pozostałości uszkodzonego może ewentualnie zbyć ( zakład ubezpieczeń na podstawie wyników aukcji określił ich wartość na 400,-zł ), przy czym konieczność podjęcia takich działań była w jego sytuacji życiowej niezależna od losów postępowania likwidacyjnego. Do zdarzenia doszło 29.11.2020r. ( niedziela ), zatem już 30.11.2020r. poszkodowany mógł rozpocząć starania w tym kierunku, z opinii biegłego wynika, że na tzw. zagospodarowanie pozostałości potrzebne było 7 dni, z kolei według niekwestionowanego w postępowaniu apelacyjnym stanowiska Sądu Rejonowego również 7 dni wystarczało na poszukiwanie korzystnej oferty i zawarcie umowy kupna nowego pojazdu. Potrzeby postępowania likwidacyjnego zostały zrealizowane w krótkim czasie, gdyż po zgłoszeniu szkody ( 3.12.2020r.) pozwany 4.12.2020r. wykonał oględziny uszkodzonego pojazdu, zaś 11.12.2020r. poinformował poszkodowanego, że naprawę uznaje za ekonomicznie nieopłacalną i wysokość szkody ustala metodą różnicową na kwotę 2.200,-zł. To wszystko prowadzi do wniosku, że ustalony przez zakład ubezpieczeń czas 18 dni, w którym poszkodowany potrzebował samochodu zastępczego, był prawidłowy.
Pozwany w apelacji słusznie także kwestionował dokonaną przez Sąd Rejonowy ocenę zagadnienia przyczynienia się poszkodowanego do zwiększenia rozmiaru szkody polegającego na tym, że poszkodowany nie skorzystał z propozycji wynajęcia samochodu zastępczego od podmiotu współpracującego z pozwanym i stosującego niższe stawki czynszu niż powód.
Sąd Okręgowy podziela kierunek wykładni art. 362 k.c., według którego w sprzeczności z obowiązkiem poszkodowanego podjęcia działań zmierzających do zapobiegania szkodzie i zmniejszenia jej rozmiarów pozostaje wynajęcie samochodu zastępczego swobodnie wybranego przez poszkodowanego w sytuacji, gdy zakład ubezpieczeń oferuje mu, we współpracy z przedsiębiorcą trudniącym się wynajmem pojazdów, skorzystanie za niższą cenę z pojazdu zastępczego równorzędnego do pojazdu uszkodzonego i na warunkach odpowiadających uzasadnionym potrzebom poszkodowanego, zapewniając pełne pokrycie kosztów jego udostępnia. Jeżeli w takiej sytuacji poszkodowany zdecyduje się na poniesienie wyższych kosztów najmu pojazdu zstępczego, to koszty te w zakresie nadwyżki nie będą podlegały zwrotowi, chyba że poszkodowany wykaże szczególne racje przemawiające za tym, że owe wyższe wydatki były celowe i ekonomicznie uzasadnione. Taka wykładnia przepisów nie ogranicza przy tym poszkodowanego w swobodzie wyboru kontrahenta, od którego wynajmie pojazd zastępczy, a jedynie – ze względu na obowiązek zapobiegania zwiększeniu rozmiaru szkody – sprawia, że jeżeli zawrze on umowę na mniej korzystnych warunkach od proponowanych przez ubezpieczyciela, będzie zmuszony ponieść część związany tym kosztów ( por. uchwałę SN z 24.08.2017r., III CZP 20/17, publ. OSNC 2018/6/56 ).
Sąd Rejonowy uznał, że poszkodowany nie przyczynił się do zwiększenia rozmiaru szkody, gdyż pozwany poinformował go o możliwości najmu pojazdu u podmiotów z nim współpracujących dopiero 4.12.2020r., a poszkodowany zawarł umowę z powodem 1.12.2020r. Ocena Sądu Rejonowego co do tego, że pozwany zwlekał z przedstawieniem swojej oferty nie jest jednak prawidłowa. Po pierwsze, jak ustalił Sąd Okręgowy, stosowną informację zakład ubezpieczeń przekazał poszkodowanemu już w chwili zgłoszenia szkody czyli 3.12.2020r., a pismo przekazane mailem 4.12.2020r. tylko jej uszczegółowienie. Po drugie, Sąd Rejonowy pominął, że z niewyjaśnionych przyczyn szkoda została zgłoszona zakładowi ubezpieczeń dopiero 5 dni po zaistnieniu kolizji. Do zdarzenia doszło w niedzielę i jakkolwiek nie można oczekiwać, że poszkodowany powinien był już wówczas zgłosić szkodę, to z pewnością mógł to uczynić następnego dnia ( 30.11.2020r. ), a najpóźniej 1.12.2020r., a więc w dacie, gdy zdecydował się zawrzeć umowę najmu z powodem. Gdyby poszkodowany przed zawarciem tej umowy nawiązał kontakt z ubezpieczycielem sprawcy szkody, od razu otrzymałby informację o możliwości bezgotówkowego zorganizowania przez niego najmu samochodu zastępczego i nic nie wskazuje na to, że z możliwości tej by nie skorzystał.
Trzeba natomiast zwrócić uwagę, że przy zgłoszeniu szkody poinformowano poszkodowanego, że samochód z segmentu „C” ( czyli taki jak uszkodzony ) wynajmowany jest przez kontrahenta pozwanego za stawkę 69,-zł netto ( 84,87zł brutto ) za dobę, a zakład ubezpieczeń zadeklarował, że pokryje koszty najmu samochodu zastępczego maksymalnie do tej wysokości. Otrzymanie takiej deklaracji uprawniało poszkodowanego do przyjęcia, że niezależnie od tego, jaki wynajmie samochód na własną rękę i za jaką stawkę, otrzyma odszkodowanie z ubezpieczenia OC sprawcy kolizji wyliczone przy zastosowaniu stawki uznanej przez jego ubezpieczyciela.
Należne odszkodowanie z tytułu najmu pojazdu zastępczego wynosiło zatem w okolicznościach mniejszej sprawy 1.527,66zł ( 18 dni x 84,87zł ), a ponieważ w ramach likwidacji szkody wypłacono z tego tytułu 1.306,26zł, roszczenie powoda było zasadne co do kwoty 221,40zł, zaś w pozostałej części powództwo podlegało oddaleniu jako niezasadne.
W tym stanie rzeczy i na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. Sąd Okręgowy zmienił zaskarżony wyrok poprzez obniżenie zasądzonej kwoty, zaś w pozostałym zakresie na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację pozwanego.
O kosztach procesu w obu instancjach Sąd Okręgowy orzekł na podstawie art. 100 zd. 2 k.p.c. w zw. z art. 98 § 1 i 3 k.p.c. i art. 99 k.p.c., obciążając nimi w całości powoda, gdyż pozwany uległ tylko w niewielkiej części swojego żądania ( roszczenie uwzględniono ostatecznie jedynie w ok. 4% ). W instancji pozwany poniósł koszty zastępstwa procesowego: opłatę skarbową od pełnomocnictwa 17,-zł i wynagrodzenie pełnomocnika, którego wysokość ustalono na 1.800,-zł ( § 2 pkt 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22.10.2015r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych, t.j. Dz.U. 2018/265 ), łącznie 1.817,-zł. W II instancji pozwany poniósł: opłatę od apelacji 400,-zł i wynagrodzenie pełnomocnika, którego wysokość ustalono na 900,-zł ( § 15 ust. 1 i 2 w zw. z § 2 pkt 4 i § 10 ust. 1 pkt 1 cyt. wyżej rozporządzenia ), łącznie 1.300,-zł. Koszty te powód winien zwrócić pozwanemu.
/-/ Joanna Andrzejak-Kruk