Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I ACa 569/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 3 października 2013 r.

Sąd Apelacyjny w Krakowie – Wydział I Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Anna Kowacz-Braun

Sędziowie:

SSA Maria Kus-Trybek

SSA Jerzy Bess (spr.)

Protokolant:

sekretarz sądowy Katarzyna Rogowska

po rozpoznaniu w dniu 3 października 2013 r. w Krakowie na rozprawie

sprawy z powództwa T. B. B., B. (...) Spółki jawnej z siedzibą w O.

przeciwko (...) Spółce z ograniczoną odpowiedzialnością w (...) z siedzibą w K.

o pozbawienie tytułu wykonawczego wykonalności

na skutek apelacji strony pozwanej

od wyroku Sądu Okręgowego - Sądu Gospodarczego w Krakowie

z dnia 22 października 2012 r. sygn. akt IX GC 465/12

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od strony pozwanej na rzecz strony powodowej kwotę 2 700 zł (dwa tysiące siedemset złotych) tytułem kosztów postępowania apelacyjnego.

Sygn. akt I ACa 569/13

UZASADNIENIE

Strona powodowa (...) B. B., B. (...) Spółka Jawna w O. wniosła
przeciwko (...) Spółce z ograniczoną odpowiedzialnością w (...) w K.
powództwo o pozbawienie wykonalności tytułu wykonawczego, którym jest zaopatrzony
w klauzulę wykonalności wyrok Sądu Okręgowego w Krakowie Wydziału IX Gospodarczego
z dnia 26 października 2011 roku sygn. akt IX GC 472/10 zasądzający od strony powodowej
na rzecz strony pozwanej kwotę 146 776,73 zł tytułem należności głównej wraz z odsetkami
ustawowymi od dnia 23 lipca 2010 r. do dnia zapłaty oraz kwotę 3 617 zł tytułem kosztów
zastępstwa procesowego w postępowaniu sądowym, utrzymany w mocy wyrokiem Sądu
Apelacyjnego w Krakowie, Wydziału I Cywilnego z dnia 21 czerwca 2012 roku sygn. akt
I ACa 553/12. Strona powodowa wniosła ponadto o zasądzenie kosztów procesu, w tym
kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Pozew uzasadniono tym, że
zasądzone wskazanym powyżej orzeczeniem świadczenie zostało spełnione przez dłużnika
w całości w następujący sposób: należność w kwocie 94 387,57 zł spełniona została w drodze
oświadczenia o potrąceniu z dnia 27 października 2011 r., należność w kwocie 418 zł
spełniona została w drodze oświadczenia o potrąceniu z dnia 4 czerwca 2012 r., należność
w kwocie 19 944,73 zł spełniona została w drodze oświadczenia o potrąceniu z dnia
28 czerwca 2012 r., pozostałe roszczenie spełnione zostało poprzez złożenie przedmiotu
świadczenia do depozytu sądowego, zgodnie z postanowieniem Sądu Rejonowego dla
Krakowa Śródmieścia w Krakowie, Wydział I Cywilny z dnia 19 stycznia 2012 r., sygn. akt
I Ns 807/11/S, któremu ten sam Sąd nadał klauzulę wykonalności postanowieniem z dnia
20 marca 2012 r., sygn. akt I Ns 807/11/S. Ważne złożenie do depozytu sądowego ma takie
same skutki jak spełnienie świadczenia. Jednakże pomimo w/w okoliczności, strona pozwana
złożyła wniosek egzekucyjny o wyegzekwowanie zasądzonych w nim należności w całości,
na podstawie którego Komornik Sądowy wszczął postępowanie egzekucyjne, co w świetle
przytoczonych okoliczności strona powodowa uznała za nieuzasadnione.

W odpowiedzi na pozew strona pozwana wniosła o oddalenie powództwa oraz
zasądzenie kosztów procesu. Wskazała, iż świadczenie zasądzone w wyroku Sądu
Okręgowego w Krakowie Wydział IX Gospodarczy z dnia 26 października 2011 r., sygn. akt:
IX GC 472/10 nie zostało przez stronę powodową spełnione. Według strony pozwanej
oświadczenie o potrąceniu z dnia 27 października 2011 r. jest nieważne i nieskuteczne, gdyż
zostało złożone przez osobę nieuprawnioną, ponadto aby mogło dojść do skutecznego

1

oświadczenia o potrąceniu, potrącający musi uznać wierzytelność jaką potrąca, zaś
w oświadczeniu powódka oświadcza, iż składane oświadczanie nie stanowi uznania
roszczenia objętego powództwem. Strona pozwana zarzuca także, iż aby doszło do
potrącenia, obie wierzytelności muszą być wymagalne, zaś potrącana wierzytelność nie była
wymagalna z uwagi na to, iż wyrok Sądu Okręgowego w Krakowie z dnia 26 października

2011  r., sygn. akt: IX GC 472/10 nie był w dniu 27 października 2011 r. prawomocny. Te
same zarzuty pozwana kieruje do oświadczenia o potrąceniu z dnia 4 czerwca 2012 r.
W stosunku do oświadczenia o potrąceniu z dnia 28 czerwca 2012 r. strona pozwana
zarzuciła, iż jest nieważne i nieskuteczne, gdyż strona powodowa nie udowodnił, iż umowy
cesji są podpisane przez upoważnione osoby, ponadto brak upoważnienia występuje też po
stronie cesjonariusza, czyli strony powodowej, gdyż nie przedstawiano w pozwie dowodu, iż
osoby podpisujące cesję w imieniu powoda są do tego umocowane. Ponadto strona
powodowa nie udowodniła, iż wierzytelności o jakich mowa w tych cesjach przeszły na
stronę powodową, gdyż nie przedstawiono dowodów zapłaty. W ocenie strony pozwanej
strona powodowa nie spełniła świadczenia poprzez złożenie kwoty pieniężnej do depozytu
sądowego, gdyż skutek o jakim mowa w art. 470 k.c. zachodzi dopiero wówczas, gdy nastąpi
odebranie przez wierzyciela przedmiotu świadczenia z depozytu.

W replice na odpowiedź na pozew, strona powodowa uznała zarzut nieważności
oświadczenia o potrąceniu z dnia 27 października 2011 r., wskazując, iż nieważność
wskazanego oświadczenia o potraceniu nie skutkuje niezasadnością niniejszego powództwa,
albowiem stosowne oświadczenie w tym przedmiocie zostało złożone, dlatego stanowisko

0  bezskuteczności przedmiotowego potrącenia nie jest zasadne. Ponadto powódka wskazała,
że do pozwu zostało dołączone pełnomocnictwo do działania w imieniu powoda, które
stanowiło umocowanie do złożenia oświadczenia o potrąceniu z dnia 4 czerwca 2012 r.
Nawet gdyby przyjąć, że powódka pełnomocnictwa nie dołączyła do pozwu, to okoliczność ta
nie wpływa na ważność i skuteczność złożonego oświadczenia o potrąceniu.

W dalszym toku procesu strony podtrzymały swoje stanowiska.

Dnia 22 października 2012 r. Sąd Okręgowy uwzględnił powództwo w całości

1  zasądził od strony pozwanej na rzecz strony powodowej kwotę 10 956 zł tytułem kosztów
procesu. Sąd Okręgowy oparł się na następującym stanie faktycznym:

Wyrokiem z dnia 26 października 2011 r. Sąd Okręgowy w Krakowie, Wydział IX
Gospodarczy, sygn. akt IX GC 472/10 zasądził od spółki (...). B., W. F. na
rzecz (...) Sp. z o.o. w likwidacji kwotę 146 776,73 zł tytułem należności głównej wraz
z odsetkami ustawowymi od dnia 23 lipca 2010 r. do dnia zapłaty oraz kwotę 3 617 zł tytułem

kosztów zastępstwa prawnego w postępowaniu sądowym. Wyrok ten został w całości
utrzymany w mocy wyrokiem z dnia 21 czerwca 2012 r. wydanym przez Sąd Apelacyjny
w Krakowie, Wydział I Cywilny, sygn. akt I ACa 553/12. W/w wyrok zaopatrzony został
w klauzulę wykonalności w dniu 5 lipca 2012 r. W stosunku do należności w kwocie
94 387,57 zł powódka złożyła oświadczenie o potrąceniu z dnia 27 października 2011 r.
Należność w kwocie 418 zł spełniona została przez powódkę na rzecz pozwanej w drodze
oświadczenia o potrąceniu z dnia 4 czerwca 2012 r. Należność w kwocie 19 944,73 zł
spełniona została przez powódkę na rzez pozwanej w drodze oświadczenia o potrąceniu
z dnia 28 czerwca 2012 r. Należność w kwocie 19 944,73 zł została nabyta przez powódkę od
(...) sp. z o. o. w G., od (...) S.A. w K. oraz SM (...) Sp. z o. o. w A. na podstawie trzech umów przelewu wierzytelności. Roszczenie
w kwocie 71 967,35 zł spełnione zostało przez powódkę poprzez złożenie przedmiotu
świadczenia do depozytu sądowego zgodnie z postanowieniem Sądu Rejonowego dla
Krakowa Śródmieścia w Krakowie, Wydział I Cywilny z dnia 19 stycznia 2012 r., sygn. akt

I  Ns 807/1 1/S, któremu ten Sąd nadał klauzulę wykonalności postanowieniem z dnia
20 marca 2012 r., sygn. akt I Ns 807/11/S. Pismem z dnia 31 grudnia 2011 r. powódka
zawiadomiła pozwaną o złożeniu kwoty 71 967,35 zł do depozytu sądowego. Strona pozwana
na podstawie prawomocnego wyroku z dnia 26 października 2011 r. wydanego przez Sąd
Okręgowy w Krakowie, sygn. akt IX GC 472/10 złożyła wniosek egzekucyjny

owyegzekwowanie zasądzonych w nim należności w całości. W trakcie postępowania
egzekucyjnego sygn. akt KM 2031/12, Komornik Sądowy przy Sądzie Rejonowym
w Krakowie zawiadomił powódkę o zajęciu rachunku bankowego oraz wezwał do udzielenia
wyjaśnień w zakresie posiadanego majątku. W toku procesu, strona powodowa uznając zarzut
nieważności swojego oświadczenia o potrąceniu z dnia 27 października 2011 r., ponownie
złożyła pozwanej oświadczenie o potrąceniu przysługującej jej wobec pozwanej
wierzytelności w kwocie 94 387,57 zł pismem z dnia 3 września 2012 r.

Sąd Okręgowy ustalił ten stan faktyczny opierając się na dokumentach, co do których
autentyczności i treści strony nie wnosiły zastrzeżeń.

Uzasadniając uwzględnienie powództwa Sąd Okręgowy przytoczył treść art. 840 § 1
pkt 2 k.p.c.
i wskazał, że podstawą powództwa z tego przepisu może być także potrącenie
złożone po zamknięciu rozprawy. Z ustaleń faktycznych wynikało, że strona powodowa
dokonała potrąceń, które w całości zaspokoiły stronę pozwaną. Strona powodowa udowodniła
zarówno co do zasady jak i wysokości istnienie potrącanych wierzytelności. Przytoczono
orzecznictwo Sądu Najwyższego, zgodnie z którym możliwość oparcia powództwa na

zdarzeniu w postaci potrącenia jest dopuszczalna niezależnie od tego, czy dłużnik
wykorzystał możliwość podniesienia zarzutu potrącenia w sprawie, w której wydano tytuł
wykonawczy. W ocenie Sądu Okręgowego przyznana przez stronę powodową okoliczność
nieważności potrącenia z dnia 27 października 2011 r. nie przekreśla zasadności powództwa,
gdyż strona powodowa dnia 3 września 2012 r. złożyła kolejne oświadczenie o potrąceniu.
Zgodnie z cytowaną uchwałą Sądu Najwyższego z dnia 25 listopada 2010 r., sygn. akt
III CZP 91/10, dopuszczalne jest powołanie nowej podstawy powództwa, polegającej na
złożeniu oświadczenia o potrąceniu z wierzytelnością egzekwowaną powstałej dopiero w toku
procesu wierzytelności wzajemnej także wówczas, gdy złożony w pozwie zarzut potrącenia
okazał się bezskuteczny.

Sąd Okręgowy za bezzasadny uznał zarzut braku umocowania do złożenia
oświadczenia o potrąceniu, gdyż do pozwu dołączono stosowne pełnomocnictwo wraz
z dowodem nadania oraz potwierdzeniem odbioru przedmiotowych oświadczeń o potrąceniu.
W ocenie Sądu Okręgowego strona pozwana nie wykazała, w jaki sposób strona powodowa
miała błędnie wyliczyć potrącane kwoty i w jaki sposób miałoby to być sprzeczne z art. 451
k.c. Odnosząc się do zarzutu nieważności umowy cesji, co skutkowałoby nieważnością
potrącenia z dnia 28 czerwca 2012 r., podniesiono w uzasadnieniu, że umowa ta była ważna,
zaś prawidłowa reprezentacja stron wynika z danych Krajowego Rejestru Sądowego, których
nie ma potrzeby dodatkowo wykazywać. Umowa cesji była skuteczna już z chwilą jej
zawarcia, bez znaczenia pozostaje zatem kwestia uiszczenia opłaty.

W kwestii depozytu sądowego Sąd Okręgowy podzielił stanowisko strony
powodowej, wskazując, że złożenie do depozytu było ważne. W treści wniosku o złożenie do
depozytu wskazano, że jego podstawą jest uprawomocnienie wyroku Sądu Okręgowego
w Krakowie z dnia 26 października 2011 r., sygn. akt IX GC 472/10. Złożenie przedmiotu do
depozytu w ocenie Sądu Okręgowego było ważne, odpowiadało bowiem na chwilę złożenia
wniosku przepisom art. 470 i 476 k.c. Ze złożeniem przedmiotu do depozytu wiąże się ten
skutek, że w sytuacji, gdy wierzyciel będzie dochodził od dłużnika spełnienia świadczenia,
można go odesłać do depozytu.

Apelację od tego wyroku złożyła strona pozwana, zaskarżając go w całości i wnosząc

0  zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od
strony powodowej na rzecz strony pozwanej kosztów postępowania przed sądem I

1  II instancji, ewentualnie uchylenia zaskarżonego wyroku w całości i przekazania sprawy
Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania. Wyrokowi zarzucono:

1.  Naruszenie prawa materialnego, a to:

1)  Art. 6 k.c. poprzez błędne zastosowanie:

-

Sąd I instancji błędnie uznał, iż powód udowodnił swoje roszczenie, mimo iż
powód nie przedstawił szczegółowo zestawienia z którego by wynikało na jakiej
podstawie dokonuje wyliczeń rzekomo potrącanych przez niego kwot,

-

Sąd I instancji błędnie uznał, iż powód udowodnił umocowanie do reprezentowania
cedentów tj. (...) Sp. z o. o. z siedzibą w G., (...) S.A.
z siedzibą w K. oraz SM (...) Sp. z o. o. z siedzibą w A.,
mimo iż powód nie przedstawił żadnego dowodu na tą okoliczność,

-

Sąd I instancji błędnie uznał, iż powód udowodnił, że doszło do uznania rachunków
cedentów, co było warunkiem nabycia wierzytelności przez powoda, mimo iż powód
nie przedstawił dowodu uznania rachunków cedentów,

2)  Art. 98 k.c. poprzez błędny brak uznania, iż pełnomocnictwo z dnia 8 czerwca
2012 r. jako pełnomocnictwo ogólne nie zawierało umocowania do składania
oświadczeń o potrąceniu i zawierania umów, w tym umów cesji,

3)  Art. 470 k.c. poprzez błędne uznanie, iż złożenie kwoty pieniężnej do depozytu
sądowego na podstawie przepisu prawa procesowego, w celu uchronienia się przed
kosztami postępowania zabezpieczającego jest spełnieniem świadczenia, mimo iż
złożenie kwoty do depozytu sądowego na podstawie przepisów prawa procesowego
tylko w celu uniknięcia kosztów postępowania zabezpieczającego, a nie spełnienia
świadczenia, nie może wywołać materialnoprawnych skutków wygaśnięcia
świadczenia, gdyż nie stosuje się na zasadzie analogii przepisów materialnoprawnych
do przepisów prawa procesowego o postępowaniu sądowym,

4)  Art. 498 § 1 k.c. poprzez błędne uznanie, iż podniesienie procesowego zarzutu
potrącenia jest równoznaczne ze złożeniem w tym przedmiocie oświadczenia
o skutkach materialnoprawnych, mimo iż obowiązek udowodnienia roszczenia
zgłoszonego do potrącenia obciąża zgłaszającego na ogólnych zasadach i zatem
samo zgłoszenie w formie zarzutu procesowego nie oznacza jeszcze, że nastąpiły
materialnoprawne skutki,

5)  Art. 509 § 1 k.c. poprzez błędne uznanie, iż doszło w dniu 28 czerwca 2012 r. do
zawarcia przez powoda skutecznych umów przelewu z (...) Sp. z o. o.
z siedzibą w G., (...) S.A. z siedzibą w K. oraz SM (...) Sp.z o. o. z siedzibą w A., mimo iż powód nie udowodnił, że doszło do
uznania rachunku cedentów, co było warunkiem aby powód nabył wierzytelności,
a nadto nie udowodnił że podpisały je w imieniu cedentów osoby upoważnione,

natomiast w imieniu cesjonariusza umowy zostały podpisane przez osoby
nieupoważnione do zawierania umów cesji,

2. naruszenie przepisów postępowania, które miały wpływ na wynik sprawy, a to:

1) Art. 233 § 1 k.p.c. poprzez brak wszechstronnego rozważenia całego materiału
zebranego w sprawie i błędną ocenę wiarygodności i mocy dowodów co skutkowało
błędnym rozstrzygnięciem:

-

Sąd I instancji błędnie uznał, iż powód udowodnił swoje roszczenie, mimo iż
powód nie przedstawił szczegółowo zestawienia z którego by wynikało na jakiej
podstawie dokonuje wyliczeń rzekomo potrącanych przez niego kwot,

-

Sąd I instancji błędnie uznał, iż powód udowodnił umocowanie do reprezentowania
cedentów tj. (...) Sp. z o. o. z siedzibą w G., (...) S.A.
z siedzibą w K. oraz SM (...) Sp. z o. o. z siedzibą w A.,
mimo iż powód nie przedstawił żadnego dowodu na tą okoliczność,

-

Sąd I instancji błędnie uznał, iż powód udowodnił że doszło do uznania rachunków
cedentów co było warunkiem nabycia wierzytelności przez powoda, mimo iż powód
nie przedstawił dowodu uznania rachunków cedentów,

+ Sąd I instancji błędnie uznał, iż wystąpienie pozwanego z wnioskiem
egzekucyjnym było nieuzasadnione, mimo iż w chwili wytoczenia powództwa
oświadczenie o potrąceniu z dnia 27.10.2011 r. było nieważne, co przyznał potem
sam powód, umowy przelewu są bezskuteczne, natomiast złożenie do depozytu
sądowego nie było spełnieniem świadczenia co wynika chociażby z treści wyroku,
będącym podstawą egzekucji, który kwoty z depozytu sądowego nie pomniejszył
kwoty roszczenia,

2)  Art. 316 § 1 w zw. z art. 843 § 3 k.p.c. poprzez przyjęcie, iż powód mógł mimo treści
art. 343 § 3 k.p.c. mógł złożyć w trakcie procesu kolejne oświadczenie o potrąceniu
z uwagi na to, iż Sąd wydaje wyrok, biorąc za podstawę stan rzeczy istniejący
w chwili zamknięcia rozprawy, mimo iż art. 843 § 3 k.p.c. jest przepisem
szczególnym w stosunku do art. 316 § 1 k.p.c. i wyłącza zastosowanie tej ogólnej
zasady,

3)  Art. 328 § 2 k.p.c. poprzez brak wszechstronnego rozważenia całego materiału
zebranego w sprawie i błędną ocenę wiarygodności i mocy dowodów co skutkowało
błędnym rozstrzygnięciem:

6

-

Sąd I instancji błędnie uznał, iż powód udowodnił swoje roszczenie, mimo iż powód
nie przedstawił szczegółowo zestawienia z którego by wynikało na jakiej podstawie
dokonuje wyliczeń rzekomo potrącanych przez niego kwot,

-

Sąd I instancji błędnie uznał, iż powód udowodnił umocowanie do reprezentowania
cedentów, tj. (...) Sp. z o. o. z siedzibą w G., (...) S.A.
z siedzibą w K. oraz SM (...) Sp. z o. o. z siedzibą w A.,
mimo iż powód nie przedstawił żadnego dowodu na tą okoliczność,

-

Sąd I instancji błędnie uznał, iż powód udowodnił że doszło do uznania rachunków
cedentów, co było warunkiem nabycia wierzytelności przez powoda, mimo iż powód
nie przedstawił dowodu uznania rachunków cedentów,

-

Sąd I instancji błędnie uznał, iż wystąpienie pozwanego z wnioskiem egzekucyjnym
było nieuzasadnione, mimo iż w chwili wytoczenia powództwa oświadczenie
o potrąceniu z dnia 7 października 2011 r. było nieważne, co przyznał potem sam
powód, umowy przelewu są nieskuteczne, natomiast złożenie do depozytu sądowego
nie było spełnieniem świadczenia co wynika chociażby z treści wyroku, będącym
podstawą egzekucji, który kwoty z depozytu sądowego nie pomniejszył kwoty
roszczenia,

4)  Art. 479 l9a k.p.c. poprzez uznanie, iż złożenie kwoty pieniężnej do depozytu
sądowego na podstawie prawa procesowego, w celu uchronienia się przed kosztami
postępowania zabezpieczającego jest spełnieniem świadczenia, mimo iż złożenie
kwoty pieniędzy do depozytu sądowego na podstawie prawa procesowego, tylko w
celu uniknięcia kosztów postępowania zabezpieczającego, a nie spełnienia
świadczenia nie może wywołać materialnoprawnych skutków wygaśnięcia
świadczenia, gdyż do depozytów przewidzianych w prawie procesowym, nie stosuje
się na zasadzie analogii przepisów materialnoprawnych o depozycie sądowym, gdyż
znikąd to nie wynika,

5)  Art. 840 § 1 pkt 2 k.p.c. poprzez błędne zastosowanie:

-

Sąd I instancji błędnie uznał, iż pierwotne i uznane za nieważne oświadczenie

opotrąceniu z dnia 27 października 2011 r. powoda mogło być podstawą powództwa
opozycyjnego z art. art. 840 § 1 pkt 2 k.p.c., mimo iż zostało złożone przed
zamknięciem rozprawy w dniu 21 czerwca 2012 r., natomiast podstawą powództwa
opozycyjnego mogą być tylko zdarzenia, jakim jest też oświadczenie o potrąceniu,
które miały miejsce po zamknięciu rozprawy,

-

Sąd I instancji błędnie uznał, iż złożenie kwoty pieniężnej do depozytu sądowego

przed zamknięciem rozprawy sprawy w dniu 21 czerwca 2012 r. jest spełnieniem
świadczenia, mimo iż w wyroku Sądu Okręgowego w Krakowie Wydział IX
Gospodarczy z dnia 26 października sygn. akt: IX GC 472/10, utrzymanym w mocy
wyrokiem Sądu Apelacyjnego w Krakowie Wydział I Cywilny z dnia 21 czerwca
2012 r., sygn. akt: I ACa 553/12 kwota z ego nie została pomniejszona, co znaczy iż
nie uznano iż złożenie do depozytu sądowego było spełnieniem świadczenia,
a w powództwie opozycyjnym niedopuszczalne jest merytorycznie kwestionowanie
wyroku, który był podstawą egzekucji,

6)  Art. 843 § 3 k.p.c. poprzez błędne uznanie, iż powód w trakcie procesu złożył
skutecznie w świetle art. 843 § 3 k.p.c. kolejne oświadczenie o potrąceniu, mimo iż
takie potrącenie powód mógł złożyć skutecznie już w pozwie z uwagi na to, że
wierzytelność powoda już istniała i była tym samym takie oświadczanie o potrąceniu
jest objęte prekluzją.

W odpowiedzi na apelację strona pozwana wniosła o jej oddalenie, podtrzymując
swoje twierdzenia zgłaszane na poprzednim etapie sprawy. Wskazała nadto na postanowienie
Sądu Rejonowego dla Krakowa-Śródmieścia w Krakowie, w którym odmówiono jej wypłaty
kwot złożonych do depozytu. Strona pozwana wniosła kolejne pismo procesowe, w którym
podtrzymała swoje stanowisko. Także na rozprawie apelacyjnej obie strony podtrzymały
swoje stanowiska.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja okazała się w całości bezzasadna, co prowadziło do jej oddalenia.

Z uwagi na treść zarzutów w pierwszej kolejności należało odnieść się do zarzutu
naruszenia art. 233 k.p.c. poprzez brak wszechstronnego rozważenia całego materiału
zebranego w sprawie i błędną ocenę wiarygodności i mocy dowodów co skutkowało błędnym
rozstrzygnięciem. W istocie jednak strona pozwana nie kwestionuje samych faktów
ustalonych przez Sąd Okręgowy, a ich interpretację. Nie budzi bowiem wątpliwości samo
złożenie oświadczeń czy treść dokumentów, natomiast przedmiotem polemiki jest
skuteczność dokonanych czynności i ich interpretacja. Tego rodzaju zarzut jest w istocie
zarzutem naruszenia prawa materialnego, a nie art. 233 k.p.c. Sfery oceny materiału
dowodowego dotyczy zarzut uznania przez Sąd Okręgowy, że strona pozwana wystąpiła
niezasadnie z wnioskiem egzekucyjnym. Jednakże tego rodzaju ustalenie nie ma istotnego
wpływu na treść rozstrzygnięcia, gdyż niezasadność wszczęcia postępowania egzekucyjnego

nie ma żadnego znaczenia dla skuteczności powództwa opozycyjnego. Wprost przeciwnie, w
art. 843 § 2 k.p.c. przewidziano możliwość wystąpienia z takim powództwem nawet w
sytuacji, gdy jeszcze żadne postępowanie egzekucyjne się nie toczy. Tymczasem co do
zasady zarzut naruszenia prawa procesowego może odnieść skutek jedynie wtedy, gdy
naruszenie przepisów mogło mieć wpływ na treść rozstrzygnięcia, tymczasem w
przedmiotowej sprawie tego rodzaju ustalenie nie ma z istoty roszczenia opozycyjnego
żadnego znaczenia dla treści wyroku.

Z zarzutem błędnej oceny materiału dowodowego wiąże się zarzut naruszenia art. 6
k.c. poprzez błędne uznanie, że strona powodowa wykazała umocowanie osób podpisanych
na umowach przelewu z dnia 28 czerwca 2012 r. oraz fakt dokonania zapłaty za te umowy.
W ocenie strony pozwanej dokonanie zapłaty mogłoby być udowodnione jedynie dowód
uznania rachunku cedentów. W polskim prawie procesowym jednymi z podstawowych zasad
są zasada prawdy (art. 3 k.p.c.) i zasada swobodnej oceny dowodów (art. 233 § 1 k.p.c.).
Zasady te sprzeciwiają się tzw. formalnej teorii dowodowej, zgodnie z którą określone
okoliczności, niezależnie od tego czy faktycznie miały miejsce czy nie, mogą być
udowodnione jedynie przy pomocy określonych środków dowodowych. Tymczasem
stosownie do treści art. 233 § 1 k.p.c. sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według
własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału.
Według Sądu Apelacyjnego w niniejszej sprawie całkowicie wystarczającym dla wykazania
dokonania zapłaty jest potwierdzenie przelewu środków pieniężnych z własnego rachunku.
Podobnie wystarczające jest powołanie się na dane dostępne w publicznym rejestrze, jakim
jest Krajowy Rejestr Sądowy. Zgodnie z art. 15 ust. 1 ustawy z dnia 20 sierpnia 1997 r.

0  Krajowym Rejestrze Sądowym ustawodawca domniemuje znajomość wpisów. Nadto nie
może być skutecznym zarzut naruszenia art. 233 k.p.c. i 6 k.p.c. oparty jedynie na tym, że
strona nie przedłożyła jakiegoś dokumentu, jeśli w istocie druga strona nie przeczy, że stan,
który ma wynikać z tego dokumentu faktycznie istnieje. Takie rozumowanie prowadziłoby do
konstatacji, że ważniejsze niż ustalony, zgodny z prawdą stan faktyczny jest określony brak
aktywności procesowej na jakimś etapie sprawy. Wniosek taki jest całkowicie sprzeczny
z wyżej przywołanymi zasadami procesu.

Biorąc pod uwagę bezzasadność zarzutów strony pozwanej naruszenia art. 233 k.p.c.,
Sąd Apelacyjny w pełni akceptuje stan faktyczny ustalony przez Sąd I instancji i przyjmuje
go za własny. Jak trafnie zauważono w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, fakty będące
podstawą rozstrzygnięcia, tj. okoliczność złożenia określonych oświadczeń w toku procesu

1  po nim nie była przedmiotem sporu między stronami.

Odnosząc się do pozostałych zarzutów należy podzielić je na skierowane przeciwko
kolejnym zdarzeniom, które łącznie prowadziły do zaspokojenia wierzyciela i w rezultacie
pozbawienia wykonalności tytułu egzekucyjnego.

Pierwszym z tych zdarzeń miało być oświadczenie o potrąceniu złożone dnia

27  października 2011 r., a więc dokonane w toku procesu o świadczenie, zakończonego
wydaniem tytułu wykonawczego. Jak utrzymują obecnie obie strony niniejszego procesu,
oświadczenie to było nieważne, nie wywołuje zatem żadnych skutków i nie ma stanowi
spełnienia świadczenia. Nieważność tego oświadczenia przesądza także o tym, że stronie
powodowej po jego złożeniu w dalszym ciągu przysługiwała potrącana wierzytelność.

Kolejnym takim zdarzeniem miało być złożenie oświadczenia o potrąceniu dnia
4 czerwca 2012 r. Nastąpiło to przed wydaniem wyroku Sądu Apelacyjnego stanowiącego
tytuł wykonawczy. Jak wskazuje się w orzecznictwie Sądu Najwyższego, zarzut, który mógł
być rozpoznany w sprawie, w której wydano tytuł egzekucyjny, nie może już stanowić
oparcia powództwa przeciwegzekucyjnego. Z chwilą jednak uprawomocnienia się wyroku
dochodzi bowiem do prekluzji materiału faktycznego sprawy, w której wyrok został wydany.
Oznacza to, że jeżeli określone okoliczności i oparte na nich zarzuty lub wypływające z nich
wnioski istniały i dały się sformułować w chwili zamknięcia rozprawy, lecz strona ich
skutecznie nie podniosła lub nie przytoczyła, a w związku z tym nawet nie zostały
spożytkowane przez sąd przy wydaniu wyroku, podlegają prekluzji, czyli wykluczającemu
działaniu prawomocności oraz powagi rzeczy osądzonej (tak uchwała z dnia 23 maja 2012 r.,
sygn. akt III CZP 16/12, OSNC 2012/11/129; wyrok z dnia 15 listopada 2012 r., sygn. akt
V CSK 541/11, Lex nr 1276235). Strona powodowa w niniejszej sprawie (pozwana w sprawie

oświadczenie) powinna przed Sądem II instancji zgłosić, iż roszczenie zostało w tym
zakresie spełnione. Jeśli tego nie uczyniła, w świetle powyższego orzecznictwa nie może już
tego podnosić w procesie przeciwegezekucyjnym. Dlatego kwota 418 zł potrącona
oświadczeniem z dnia 4 czerwca 2012 r., nie zmniejsza obowiązku określonego tytułem
wykonawczym, a oświadczenie to nie jest zdarzeniem, na którym można oprzeć powództwo
przeciwegzekucyjne.

W tym więc zakresie należy uznać, że zarzuty strony pozwanej, która kwestionuje
dopuszczalność uwzględnienia w toku procesu tych potrąceń są zasadne. Jednakże nie miało
to znaczenia dla ostatecznego rozstrzygnięcia, gdyż pozostałe zdarzenia, na których oparto
powództwo przeciwegzekucyjne łącznie prowadziły do pełnego zaspokojenia wierzyciela
czyli strony pozwanej.

Pierwszym z tych zdarzeń było potrącenie kwoty 19 944,73 zł oświadczeniem z dnia

28  czerwca 2012 r. Nie ma wątpliwości, że potrącenie nastąpiło już po powstaniu tytułu
egzekucyjnego, a więc jest zdarzeniem, o którym mowa w art. 840 § 1 pkt 2 k.p.c. Należy
przyjąć, ze cedent skutecznie przelał te wierzytelności na stronę powodową, a więc zgodnie
z art. 498 § 1 k.c. możliwe było potrącenie tej wierzytelności z zasądzoną wierzytelnością
strony pozwanej. Potrącenie nastąpiło już po wydaniu powstaniu tytułu wykonawczego,
a zatem nie było objęte wskazanymi wyżej skutkami prawomocnego wyroku. Jak wskazano
wyżej, brak było podstaw do uznania, że strony były nieprawidłowo reprezentowane, skoro
wynika to z danych dostępnych w publicznym rejestrze. Niezasadny jest zarzut strony
pozwanej odnośnie reprezentacji cesjonariusza. Brak jest przepisu, który stanowiłby, że do
umowy cesji potrzebne jest zawsze pełnomocnictwo szczególne. Zgodnie z art. 98 k.c.
pełnomocnictwo ogólne obejmuje umocowanie do czynności zwykłego zarządu, zaś do
czynności przekraczających zakres zwykłego zarządu potrzebne jest pełnomocnictwo
określające ich rodzaj, chyba że ustawa wymaga pełnomocnictwa do poszczególnej
czynności. To, czy umowa cesji wchodzi w zakres czynności zwykłego zarządu, czy też
zakres ten przekracza, należy rozpatrywać w kontekście całej działalności podmiotu,
zwłaszcza w przypadku strony prowadzącej działalność gospodarczą. Nie ma natomiast
żadnego przepisu, który wprost stanowiłby, że zawarcie umowy cesji wymaga szczególnego
pełnomocnictwa. Pełnomocnicy podpisani pod umową byli umocowani do „występowania
w imieniu Spółki przed osobami prawnymi, osobami fizycznymi i podmiotami nie
posiadającymi osobowości prawnej, w tym także składania oświadczeń woli” (k. 104). Należy
zatem stwierdzić, że byli oni umocowani do zawarcia w imieniu strony powodowej umowy
cesji.

Z kolei jeśli chodzi o potrącenie kwoty 94 387,57 zł nastąpiło ono dnia 3 września

2012  r. Biorąc pod uwagę, że poprzednie oświadczenie o potrąceniu tej kwoty było nieważne,
stronie powodowej w dalszym ciągu przysługiwała wierzytelność. Zgodnie z utrwaloną linią
orzeczniczą Sądu Najwyższego, nie stoi na przeszkodzie takiemu potrąceniu okoliczność, iż
podstawy do potrącenia istniały już w toku postępowania rozpoznawczego (por. uchwały
z dnia 30 listopada 1973 r„ sygn. akt III CZP 73/73, OSNCP 1974/10/163, z dnia 30 lipca
1974 r., sygn. akt III CZP 44/74, OSNC 1975/5/78 i z dnia 14 października 1993 r., sygn. akt
III CZP 141/93, OSNC 1994/5/102 oraz wyroki z dnia 28 marca 1972 r., sygn. akt

I  CR 396/71, OSPiKA 1973/7-8/151 i z dnia 27 września 2005 r., sygn. akt V CK 183/05, Lex
nr 172091). Mogła zatem ponownie ją potrącić, mogła to uczynić także już po wydaniu tytułu
wykonawczego.

Nie są także zasadne zarzuty apelacji, że zgłoszenie tego potrącenia w toku
niniejszego postępowania, później niż w pozwie, nie było już dopuszczalne wobec brzmienia
art. 843 § 3 k.p.c. Zgodnie z tym przepisem w pozwie o pozbawienie wykonalności tytułu
wykonawczego powód powinien przytoczyć wszystkie zarzuty, jakie w tym czasie mógł
zgłosić, pod rygorem utraty prawa korzystania z nich w dalszym postępowaniu. Dotyczy to
jednak jedynie zgłoszenia zdarzeń, które istniały już w chwili wytoczenia powództwa. Nie
można żądać, by powód wskazywał na okoliczności, które dopiero nadejdą w przyszłości.
Tymczasem zdarzenie, jakim jest potrącenie może zaistnieć dopiero w chwili złożenia
stosownego oświadczenia, zgodnie art. 498 k.c. Stanowisko takie zajął Sąd Najwyższy
w uchwale z dnia 25 listopada 2010 r. (sygn. akt III CZP 91/10, OSNC 2011/6/68)
stwierdzając, że w sprawie o pozbawienie tytułu wykonawczego wykonalności na podstawie
art. 840 § 2 pkt 2 k.p.c. dopuszczalne jest powołanie nowej podstawy powództwa, polegającej
na złożeniu oświadczenia o potrąceniu z wierzytelnością egzekwowaną powstałej dopiero
wtoku procesu wierzytelności wzajemnej, także wówczas, gdy zgłoszony w pozwie zarzut
potrącenia okazał się bezskuteczny. Odróżnić bowiem trzeba samo pojawienie się możliwości
potrącenia, tj. istnienie dwóch wzajemnych, wymagalnych wierzytelności, od dokonania
potrącenia, które wymaga stosownego oświadczenia. Dopiero to drugie zdarzenie może
stanowić podstawę do wytoczenia powództwa przeciwegzekucyjnego.

Kolejnym zdarzeniem, z którego strona powodowa wywodziła swoje roszczenia było
złożenie do depozytu sądowego kwoty 71 967,35 zł. Nastąpiło to jeszcze w toku
postępowania rozpoznawczego, jednakże w przeciwieństwie do wskazanego wyżej potrącenia
kwoty 418 zł nie jest to sytuacja objęta prawomocnością wyroku. Jako podstawę prawną
wniosku wskazano art. 479 l9a k.p.c. w brzmieniu obowiązującym przed uchyleniem przepisu
ustawą z dnia 16 września 2011 r. o zmianie kodeksu postępowania cywilnego i niektórych
innych ustaw. W myśl tego przepisu w sprawach o roszczenia pieniężne albo świadczenia
innych rzeczy zamiennych wyrok sądu pierwszej instancji z chwilą wydania stanowi tytuł
zabezpieczenia, wykonalny bez nadawania mu klauzuli wykonalności. Kwota zasądzona
wyrokiem wraz z wymagalnymi odsetkami stanowi sumę, której złożenie przez dłużnika do
depozytu sądowego wystarczy do zabezpieczenia. Jeżeli wyrok zobowiązuje do wydania
rzeczy zamiennych, do zabezpieczenia wystarczy złożenie sumy równej wartości przedmiotu
sporu. Przepis art. 492 § 2 k.p.c. stosuje się odpowiednio. Złożenie do depozytu na chwilę
dokonania tej czynności nie oznaczało zatem zapłaty, lecz uchronienie się przed skutkami
wykonania wyroku sądu I instancji zasądzającego świadczenie jako tytułu zabezpieczającego.
Nie mogło zatem prowadzić do oddalenia powództwa w tym zakresie z uwagi na zapłatę.

Nie można jednak zgodzić się z zarzutem strony pozwanej, że złożenie kwoty do
depozytu w trybie tego przepisu w ogóle nie wywołuje skutków materialnych. Z uwagi na
sformułowanie warunku wypłaty, tj. w przypadku uprawomocnienia się wyroku wypłata
miała nastąpić na rzecz strony pozwanej (będące w toku postępowania rozpoznawczego
stroną powodową), należy przyjąć, że skutek określony w art. 470 k.p.c. nastąpił z chwilą
uprawomocnienia się wyroku Sądu II instancji. W tym więc zakresie wyrok został wykonany.
Dodatkowo potwierdza to odmowa wypłaty kwoty złożonej do depozytu stronie powodowej
(dłużnikowi). Doszło zatem do sytuacji, w której pieniędzy złożonych w depozycie nie może
wypłacić strona powodowa, może je natomiast wypłacić strona pozwana. Wobec tego należy
stwierdzić, że doszło do zapłaty niezależnie od pierwotnie wskazanej podstawy prawnej
złożenia kwoty do depozytu sądowego.

Suma wyżej wskazanych kwot stanowiących skuteczną zapłatę łącznie stanowi kwotę
186 299,65 zł, a zatem znacznie przekracza kwotę zasądzoną w wyroku stanowiącym tytuł
wykonawczy. Przesądza to o zasadności powództwa i oddaleniu apelacji. Mając to na
względzie Sąd Apelacyjny orzekł jak w punkcie 1 sentencji.

W punkcie 2 sentencji Sąd Apelacyjny orzekł na zasadzie art. 98 § 1 k.p.c. w zw. z art.
391 § 1 k.p.c.
, zasądzając koszty od strony przegrywającej postępowanie apelacyjne, tj. strony
pozwanej, na rzecz strony powodowej. Na koszty te złożyło się wynagrodzenie pełnomocnika

-

radcy prawnego, obliczone zgodnie z § 6 pkt 6 w zw. z § 12 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia
Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców
prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez
radcę prawnego ustanowionego z urzędu na kwotę 2 700 zł.