Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 620/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 6 czerwca 2014r.

Sąd Okręgowy we Wrocławiu II Wydział Cywilny Odwoławczy w składzie następującym:

Przewodniczący - Sędzia SO Beata Stachowiak

Sędzia SO Jolanta Burdukiewicz-Krawczyk

Sędzia SR del. Małgorzata Dasiewicz-Kowalczyk (spr.)

Protokolant: Elżbieta Biała

po rozpoznaniu w dniu 6 czerwca 2014r. we Wrocławiu

na rozprawie

sprawy z powództwa P. S.

przeciwko (...) S.A. w W.

o zapłatę

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Rejonowego dla Wrocławia-Krzyków we Wrocławiu

z dnia 11 grudnia 2013r.

sygn. akt VI C 1198/11

I.  oddala apelację;

II.  zasądza od powoda na rzecz strony pozwanej 90 zł kosztów postępowania apelacyjnego.

Sygn. akt II Ca 620/14

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 6 czerwca 2014 r. Sąd Rejonowy dla Wrocławia – Krzyków we Wrocławiu w pkt I oddalił powództwo P. S. przeciwko (...) S.A. w W., a w pkt II zasądził od powoda na rzecz strony pozwanej kwotę 197 zł tytułem kosztów procesu.

Rozstrzygnięcie swoje Sąd Rejonowy oparł na następujących ustaleniach faktycznych:

Powód był właścicielem lokalu mieszkalnego nr (...) położonego w budynku przy (...) z udziałem wynoszącym 7,5 % w nieruchomości wspólnej. W dniu 23.09.1998r. Zarząd Wspólnoty Mieszkaniowej reprezentowanej przez zarząd (...) ul. (...) zawarł z (...) P.P.H. umowę nr (...) o wykonanie remontu dachu na nieruchomości położonej przy ul. (...) we W. zgodnie z warunkami ustalonymi w ofercie negocjacyjnej. Zakres robót został określony w kosztorysie ofertowym będącym załącznikiem do umowy. Termin rozpoczęcia robót ustalono w umowie na dzień 25.09.1998. a termin ich zakończenia na dzień 30.11.1998r. Odbiór robót wynikających z ww. umowy został dokonany w dniu 30 listopada 1998r. W protokole odbioru stwierdzono, że remont dachu został wykonany prawidłowo z uwzględnieniem dobrej jakości materiałów. Jednocześnie nie stwierdzono w protokole odbioru robót usterek ani wad wykonawstwa robót. W okresie od 24 stycznia 2008r. do 30 kwietnia 2009r. zarządcą przymusowym Wspólnoty Mieszkaniowej nieruchomości położonej przy ul. (...) we W. był M. S. wyznaczony do pełnienie tej funkcji zgodnie z postanowieniem Sądu Rejonowego dla Wrocławia Śródmieścia z dnia 13 kwietnia 2007 r. W okresie od 01.01.2008r. do 31.12.2008r. M. S. ubezpieczony był od odpowiedzialności cywilnej zarządcy nieruchomości u strony pozwanej.

Przy tak ustalonym stanie faktycznym Sąd uznał, iż powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie i oddalił je jak w pkt I wyroku. W uzasadnieniu Sąd wskazał, iż w niniejszej sprawie powód domagał się od strony pozwanej jako ubezpieczyciela odpowiedzialności cywilnej podmiotu, który ponosi odpowiedzialność za szkodę - zapłaty kwoty 1500 zł wraz z odsetkami liczonymi od dnia 09.04.2009r. oraz kwoty 40 zł - tytułem wpisu od wniosku o zawezwanie do próby ugodowej w sprawie o sygn. akt VI Co 2116/11 w której to sprawie do ugody nie doszło. Sąd Rejonowy wskazał, iż z kolei strona pozwana kwestionowała swoją odpowiedzialność zarówno co do zasady jak i co do wysokości, podnosząc, że powód nie wykazał aby postępowanie zarządcy przymusowego ubezpieczonego u niej od odpowiedzialności cywilnej doprowadziło do powstania szkody po stronie powoda. Nadto strona pozwana podniosła zarzut przedawnienia roszczenia objętego pozwem. Sąd I instancji wskazał, iż zgodnie z art. 186 pkt 3 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami w brzmieniu obowiązującym w dacie rzekomego powstania szkody zarządca nieruchomości podlegał obowiązkowemu ubezpieczeniu od odpowiedzialności cywilnej za szkody wyrządzone w związku z wykonywaniem czynności zarządzania, o których mowa w art. 185 ust. 1 i la. (tj. podejmowaniu decyzji i dokonywaniu czynności mających na celu w szczególności:

1)  zapewnienie właściwej gospodarki ekonomiczno-finansowej nieruchomości;

2)  zapewnienie bezpieczeństwa użytkowania i właściwej eksploatacji nieruchomości;

3)  zapewnienie właściwej gospodarki energetycznej w rozumieniu przepisów Prawa energetycznego;

4)  bieżące administrowanie nieruchomością;

5)  utrzymanie nieruchomości w stanie niepogorszonym zgodnie z jej przeznaczeniem;

I 6) uzasadnione inwestowanie w nieruchomość;

Jednocześnie na podstawie § 2 ust. 1 rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 21 września 2004 r. w sprawie obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej zarządcy nieruchomości, ubezpieczeniem OC jest objęta odpowiedzialność cywilna zarządcy nieruchomości za szkody wyrządzone w następstwie działania lub zaniechania ubezpieczonego, w okresie trwania ochrony ubezpieczeniowej, w związku z wykonywaniem czynności zarządzania nieruchomością. Sąd I instancji wskazał, iż bezspornym pomiędzy stronami był fakt, że w okresie rzekomego powstania szkody, zarządca przymusowy nieruchomości ubezpieczony był od odpowiedzialności cywilnej u strony pozwanej, w związku z czym strona pozwana legitymowana była do występowania w niniejszym postępowaniu. Powód powstanie szkody argumentował faktem, że zarządca przymusowy nieruchomości położonej przy ul. (...) we W., w okresie w którym sprawował zarząd nie, wystąpił przeciwko wykonawcy remontu dachu na ww. nieruchomości firmie (...)” P.P.H. z pozwem o zapłatę kwoty za usunięcie istotnych wad robót wykonanych na podstawie umowy nr (...) z dnia 23.09.1998r., w związku z czym doszło do wygaśnięcia roszczenia z tytułu nienależytego wykonania tejże umowy. Sąd Rejonowy wskzała, iż co do oceny zasadności roszczenia powoda niezbędne jest ustalenie charakteru umowy nr (...) z dnia 23.09.1998r. tj. ustalenia czy wskazana umowa była umową o roboty budowlane czy też umową o dzieło. Sąd analizując treść umowy nr (...) z dnia 23.09.1998r. stwierdził, że umowa ta nie była umową o roboty budowlane ponieważ nie zawierała bowiem w swojej treści elementów
umowy o roboty budowlane określonych w art. 647 kc tj. brak informacji o przekazaniu projektu, brak samego projektu a co za tym idzie brak zobowiązania wykonawcy do wykonania projektu. Sąd uznał, iż w przypadku zawartej umowy zastosowanie znajdą przepisy dotyczące umowy o dzieło z uwzględnieniem dwuletniego terminu przedawnienia. Skoro, co wynika z bezspornego stanu faktycznego, roboty w postaci remontu dachu zostały protokołem odebrane w dniu 30.11.1998r., zresztą bez jakichkolwiek zastrzeżeń co do prawidłowości ich wykonania, to termin przedawnienia roszczeń wynikających z tego tytułu upłynął zgodnie z art. 646 kc, w dniu 30.11.2000r. Zatem w sytuacji wniesienia pozwu w dniu 19.09.2011 r. obejmującego szkodę powstałą rzekomo w okresie od dnia 24 stycznia 2008r. do dnia 30 kwietnia 2009r. tj. w okresie sprawowania funkcji zarządcy przymusowego przez M. S. i wobec zasadnego podniesienia zarzutu przedawnienia przez stronę pozwaną, roszczenie powoda podlegało oddaleniu jako przedawnione. Jednocześnie Sąd Rejonowy wskazał, iż wobec uwzględnienia zarzutu przedawnienia oddalił wniosek powoda o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego z zakresu budownictwa na okoliczność ustalenia wysokości szkody powstałej na skutek wad wykonawczych remontu dachu, uznając ją za nieprzydatną do rozpoznania niniejszej sprawy. Ponadto z uwagi na przedawnienie roszczenia, Sąd nie zajmował się zarzutami powoda dotyczącymi winy zarządcy przymusowego nieruchomości położonej we W. przy ul. (...) w powstaniu szkody. Na marginesie Sąd Rejonowy wskazał ponadto, że gdyby nawet roszczenie powoda nie było przedawnione, to i tak podlegałoby oddaleniu, z uwagi na fakt, że powód nie wykazał związku przyczynowego pomiędzy działaniem zarządcy a szkodą, szczególnie, że wykonany remont dachu został odebrany bez stwierdzenia żadnych wad i usterek.

Apelację od powyższego wyroku wywiódł powód zaskarżając wyrok Sądu I instancji w całości i domagając się po uzupełnieniu apelacji, pismem z dnia 26 marca 2014 r. jego uchylenia i przekazania sprawy Sądowi Rejonowemu do ponownego rozpoznania. Zaskarżonemu orzeczeniu powód zarzucił nie wyjaśnienie wszystkich okoliczności faktycznych istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy, wskutek naruszenia przepisów postępowania, które mogło mieć wpływ na wynik sprawy a to:

- art 217 §1, 2 k,p.c. w związku z art. 227 k.p.c. oraz art. 232 zd. 1 k.p.c. i art. 278 § 1 k.p.c. poprzez oddalenie wniosku dowodowego powoda z dnia 3 czerwca 2013r. o powołanie biegłego z dziedziny budownictwa ogólnego ze znajomością kosztorysowania celem przeprowadzenia dowodu z opinii biegłego co do zakresu i wartości kosztorysowej robót budowlanych wg cen rynkowych oraz urzędowych na dzień powstania szkody tj. 30 listopada 2008r. wyrządzonej przez zarządcę przymusowego M. S. wskutek nienależytego wykonywania obowiązków (art. 938 §1 k.p.c. z zw. z art. 471 k.c. i art. 472 k.c.) pomimo, iż wniosek powoda zmierzał do ustalenia okoliczności mających istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy (art. 227 k.p.c.), a powód zgodnie z zobowiązaniem Sądu Rejonowego z dnia 23 sierpnia 2013r. w wyznaczonym terminie 7 dni uiścił w dniu 19.09.2013r. zaliczkę w wysokości 500 zł na poczet wydatków związanych ze sporządzeniem opinii biegłego pod rygorem pominięcia wniosku dowodowego z przedmiocie opinii biegłego z zakresu budownictwa.

Pismem z dnia 26 maja 2014 r. powód uzupełnił wniesioną apelację i podniósł kolejne zarzuty, a to:

1.  naruszenia art. 236 k.p.c. w związku z art. 232 §1 k.p.c. (zdanie pierwsze), z art. 227 k.p.c. i z art. 217 § 1 k.p.c. - poprzez nie wydanie przez Sąd Rejonowy postanowienia dowodowego co do wniosków dowodowych zgłoszonych przez powoda w pismach procesowych zwłaszcza w piśmie z dnia 28 maja 2012r. (wpłynęło w dniu 06.06.2012r.) o dopuszczenie a następnie prze­prowadzenie dowodów z dokumentów na wskazane okoliczności;

2.  naruszenia art. 328 § 2 k.p.c. poprzez nie wskazanie podstawy faktycznej oraz prawnej roz­strzygnięcia, nie wyjaśnienie przyczyny pominięcia części zebranego materiału w postępowaniu przed Sądem I instancji, w tym w postaci dokumentów, który dotyczy: oceny prawidłowości wywiązania się Gminy W. z jej obowiązków związanych z remontem dachu takich jak: przygotowanie i przeprowadzenie przetargu, wyboru wykonawcy i zawarcia z nim umowy o remont dachu, przekazanie placu budowy wykonawcy, nadzoru nad wykonawcą odbioru robót, dochodzenia uprawnień z tytułu rękojmi oraz gwarancji, a także oceny stanu technicznego dachu po remoncie odebranym w dniu 30.11.1998r. i przyczyn tego stanu niezgodnego z warunkami technicznymi wykonania i odbioru robót budowlanych zawartej zarówno w opinii biegłego sądowego z dnia 15 grudnia 2005r. wykonanej na zlecenie Prokura­tora Rejonowego jak i w uzasadnieniu postanowienia Prokuratora Rejonowego z dnia 28 grud­nia 2006r. o umorzeniu śledztwa w sprawie o sygn. akt 1 Ds. 6142/06 oraz oceny prawidłowości wywiązania się M. S. z obowiązków w tym wykonania prawomocnych wyroków Sądu Okręgowego we Wrocławiu zasadzających koszty sądowe powodowi w sprawach o uchylenie uchwał w których pozwaną Wspólnotę reprezentował M. S. sygn. akt IC 448/07, IC 707/05, IC 4/07, I C 43/08, l C 1028/05, I C 390/06, będą­cych następnie tytułami wykonawczymi w postępowaniach egzekucyjnych przeciwko dłużnikowi W.­cie Mieszkaniowej: KM 668/08 z dnia 12.05.2008r.; KM 1445/08 z dnia 13.10.2008r.; KM 1491/08 z dnia 27.10.2008r, KM 1556/08 z dnia 03.11.2008r.; KM 1490/08 z dnia 27.10.2008r.; KM 1555/08 z dnia 03.11.2008r w toku których Komornik zajął zasądzone kwoty.

Nadto wyrokowi powód zarzucił:

- sprzeczność istotnych ustaleń Sądu z treścią zebranego w sprawie materiału wskutek narusze­nia przepisów postępowania, które mogło mieć wpływ na wynik sprawy a mianowicie :

4.  naruszenie przepisu art. 233 §1 k.p.c. poprzez dowolną ocenę:

a.  zeznania świadka M. S. i przyjęcie, że odbiór robót z ww. umowy został doko­nany w dniu 30 listopada 1998r, a w protokole odbioru stwierdzono, że remont został wykonany prawidłowo z uwzględnieniem dobrej jakości materiałów i jednocześnie nie stwierdzono w pro­tokole odbioru usterek ani wad wykonawstwa robót - podczas gdy świadek takich zeznań nie złożył jako, że nie uczestniczył w tych czynnościach z przyczyn oczywistych; świadek natomiast przyznał, iż nie wykonał czynności wskazanych przez powoda, których niewykonanie spowo­dowało szkody;

b.  umowy nr (...) z dnia 23.09.1998r. o remont dachu i przyjęcie, że do tej umowy zastosowa­nie znajdują przepisy dotyczące umowy o dzieło z uwzględnieniem dwuletniego terminu przedawnienia a co za tym idzie roszczenia powoda są przedawnione;

c.  umowy nr (...) z dnia 23.09.1998r. o remont dachu i przyjęcie, że gdyby nawet roszczenie powoda nie było przedawnione to i tak podlegałoby oddaleniu, z uwagi na fakt, że powód nie wykazał związku przyczynowego pomiędzy działaniem zarządcy a szkodą, szczególnie, że wy­konany remont dachu został odebrany bez stwierdzenia żadnych wad i usterek;

d.  i przyjęcie, że zasadny jest zarzut przedawnienia podniesiony przez stronę pozwaną;

5.  naruszenie przepisu art. 233 §1 k.p.c. - poprzez pominięcie pozostałego zaoferowanego przez powoda materiału w tym wskazanych przez powoda dowodów w pismach procesowych zwłasz­cza w piśmie z dnia 28 maja 2012r. (wpłynęło w dniu 06.06.2012r.) takich jak: opinii biegłego sądowego z dnia 15.12.2005r. potwierdzająca wadliwe wykonanie remontu dachu w roku 1998r., postanowienia Prokuratora Rejonowego z dnia 28 grudnia 2006r. o umorzeniu śledztwa w sprawie o sygn. akt 1 Ds. 6142/06 oraz w piśmie z dnia 03 czerwca 2013r. (złożone w dniu 5 czerwca 2013r. na posiedzeniu Sądu Rejonowego) tj. ekspertyzy technicznej budynku przy ul. (...) z dnia 31 sierpnia 2009r. wykonanej na zlecenie Powiatowego Inspektora Nad­zoru Budowlanego dla Miasta W., zdjęcia budynku - połaci dachowej oraz gzymsu od strony południowej jak również sześć prawomocnych wyroków Sądu Okręgowego oraz posta­nowień Komornika jw. wskazanych - co doprowadziło do zaniechania przez Sąd Rejonowy wszechstronnego rozważenia zebranego materiału;

6.  nierozpoznanie istoty sprawy;

7.  naruszenie art. 627 k.c. poprzez jego błędne zastosowanie i naruszenie art. 65 § 1 i 2 k.c. po­przez jego błędną wykładnię i stwierdzenie, że umowa nr (...) z dnia 23.09.1998r. nie była umową o roboty budowlane;

8.  naruszenie art. 361 § 1 k.c. poprzez jego błędną wykładnię, naruszenie art. 938 §1 k.p.c. i art. 935 § 1 k.p.c. w zw. z art. 615 k.p.c., art. 471 k.c. i art. 472 k.c. w związku z art. 186 ust. 1 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997r. o gospodarce nieruchomościami poprzez ich niezastosowanie do istniejącego stanu faktycznego i przyjęcie, że gdyby nawet roszczenie powoda nie było przedawnione, to i tak podlegałoby oddaleniu, z uwagi na fakt, że powód nie wykazał związku przyczynowego pomiędzy działaniem zarządcy a szkodą szczególnie, że wykonany remont da­chu został odebrany bez stwierdzenia żadnych wad i usterek - podczas gdy powód wykazał istnienie normalnego związku przyczynowego pomiędzy zaniechaniem zarządcy przymusowe­go wykonania trzech czynności zwykłego zarządu (tj. nie wniesienia dwóch wniosków o zawe­zwanie do próby ugodowej wykonawcy remontu dachu oraz Gminy W. oraz nie wykona­nie sześciu wyroków zasądzających powodowi koszty w sprawach o uchylenie uchwał - a ko­niecznych do prowadzenia prawidłowej gospodarki) a szkodą poniesioną przez Wspólnotę Mieszkaniową i jednocześnie przez powoda w jego udziale polegającą: na utracie przez Wspól­notę roszczenia wobec wykonawcy remontu dachu oraz wobec Gminy W.; na obciążeniu Wspólnoty Mieszkaniowej kosztami egzekucji komorniczej.

9.  naruszenie art. 819 §1 i 4 k.c. i art. 117 § 1 k.c. i art. 118 k.c. poprzez ich niezastosowanie i przyjęcie, że w sytuacji wniesienia pozwu w dniu 19.09.2011 r. obejmującego szkodę powstałą rzekomo w okresie od dnia 24 stycznia 2008r. do dnia 30 kwietnia 2009r. tj. w okresie sprawo­wania funkcji zarządcy przymusowego przez M. S. roszczenie powoda podlegało oddale­niu jako przedawnione;

Strona pozwana wniosła o oddalenie apelacji i zasądzenie od powoda na rzecz strony pozwanej kosztów postępowania apelacyjnego według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja nie zasługiwała na uwzględnienie.

Wstępnie przed rozpoznaniem zarzutów powoda należało rozważyć, czy powód posiadał legitymację procesową czynną do wystąpienia z przedmiotowym powództwem i w tym zakresie należało wskazać na status prawny wspólnoty mieszkaniowej rozstrzygnięty w postaci zasady prawnej przez Sąd Najwyższy w uchwale składu 7 sędziów w dniu 21 grudnia 2007 r. III CZP 65/07 (OSNC 2008 nr 7-8, poz. 69). W uchwale tej stwierdzono, że wspólnota mieszkaniowa działając w ramach przyznanej jej zdolności prawnej, może nabywać prawa i obowiązki do własnego majątku. Dla potrzeb rozstrzygnięcia niniejszej sprawy istotne są także rozważania zawarte w uzasadnieniu tej uchwały, a dotyczące zakresu zdolności prawnej przysługującej wspólnocie jako tzw. osobie ustawowej (niepełnej czy ułomnej). Rozważając ten problem Sąd Najwyższy stwierdził, że " (...) w obowiązującym stanie prawnym nie występuje tzw. specjalna zdolność prawna osób prawnych (na wzór dawnego art. 36 k.c.). Wyrażony jest zatem pogląd, że zdolność prawna osoby prawnej, w tym także osoby ustawowej ( art. 33 1 k.c.) może zostać ograniczona tylko wyraźnym uregulowaniem ustawowym. Przepisy ustawy z dnia 24 czerwca 1994 r. o własności lokali (Dz. U. z 2000 r. Nr 80, poz. 903 ze zm. - dalej u.w.l.) stwarzają podstawy do przyjęcia, iż zdolność prawna wspólnoty mieszkaniowej została ograniczona do praw i obowiązków związanych z zarządzaniem (administrowaniem) nieruchomością wspólną. W licznych przepisach tej ustawy mowa jest o zarządzaniu nieruchomością wspólną (por. np. art. 1 ust. 1. art. 14, art. 18, art. 22, art. 25 u.w.l.), przy czym ustawodawca posługuje się zamiennie określeniami "zarządzanie nieruchomością wspólną" oraz "zarząd nieruchomością wspólną". Ponadto w art. 17 u.w.l. uregulowana została odpowiedzialność wspólnoty mieszkaniowej za zobowiązania "dotyczące" nieruchomości wspólnej. Uregulowania te pozwalają na sformułowanie wniosku, że wspólnota mieszkaniowa może być podmiotem praw i obowiązków związanych z zarządzaniem (gospodarowaniem) nieruchomością wspólną. Przyjęcie, że wspólnota mieszkaniowa jest podmiotem stosunków cywilnoprawnych oznacza, iż może ona posiadać majątek odrębny od majątków właścicieli lokali (własny majątek). W skład tego majątku wchodzą prawa i obowiązki związane z gospodarowaniem nieruchomością wspólną gdyż, jak wyżej wskazano, z przepisów ustawy o własności lokali wynika ograniczenie zakresu zdolności prawnej wspólnoty mieszkaniowej. Do majątku wspólnoty wchodzą uiszczane przez właścicieli lokali zaliczki w formie bieżących opłat na pokrycie kosztów zarządu nieruchomością wspólną ( art. 13 ust. 1 w związku z art. 15 ust. 1 i art. 14 u.w.l.) oraz pożytki i inne dochody z nieruchomości wspólnej. Ponadto w skład majątku wspólnoty wchodzą prawa wynikające z zawieranych przez nią w ramach gospodarowania nieruchomością wspólną umów (np. roszczenia wynikające z umów o remont nieruchomości wspólnej czy ocieplenie budynku. Niezależnie zatem od tego, czy dana czynność zostaje zaliczona do czynności zwykłego zarządu (art. 22 ust. 1), czy też przekraczających zwykły zarząd (art. 22 ust. 2) tylko i wyłącznie wspólnota mieszkaniowa może być wyłącznie podmiotem praw i obowiązków związanych z zarządzaniem nieruchomością wspólną. Jak wskazał Sąd Najwyższy w cytowanej powyżej uchwale pomimo związku wspólnoty mieszkaniowej ze stosunkiem współwłasności łączącym właścicieli lokali, użyteczne jest wyraźne oddzielenie tych dwóch konstrukcji prawnych. Uznanie wspólnoty za podmiot odrębny od właścicieli i uregulowanie sposobu działania tego podmiotu z jednoczesnym zabezpieczeniem wpływu właścicieli lokali na jej funkcjonowanie, stwarza dobre podstawy do podejmowania działań charakteryzujących dobrego gospodarza nieruchomości, a przyjęte rozwiązanie uwzględnia także interesy kontrahentów wspólnoty, mniej problemów stwarza bowiem łączenie praw i obowiązków (np. wynikających z umowy dzierżawy czy świadczenia usług) ze wspólnotą jako odrębnym podmiotem niż przypisywanie ich właścicielom lokali. Dotyczy to zarówno sfery materialnoprawnej (liczba podmiotów występujących w umowie), jak i sfery procesowej (liczba powodów i pozwanych).

Mając zatem powyższe na uwadze wskazać należy, iż powód nie posiadał legitymacji procesowej czynnej do wytoczenia powództwa w przedmiotowej sprawie. Roszczenie, które powód wywowdzi z niewykonania prawmocnych sześciu wyroków Sądu Okręgowego we Wrocławiu, w sprawach o uchylenie uchwał, w zakresie w jakim zasądzały na rzecz powoda od strony pozwanej Wspólnoty Mieszkaniowej nieruchomości położonej we W. przy ul. (...) koszty sądowe, co spowodowało konieczność wszczęcia postępowania egzekucyjnego wobec w/w Wspólnoty Mieszkaniowej i powstanie kosztów tych postępowań, w których powód upatruje własnego uszczerbku majątkowego w wysokości udziału powoda w nieruchomości wspólnej – nie przysługują powodowi. Wskazać bowiem należy, iż skoro to Wspólnota Mieszkaniowa zapłaciła powyższe koszty z majątku odbrębnego to tylko Wspólnota może dochodzić związanych z tym roszczeń., a nie powód. Także roszczenia wynikające z zawartej, w ramach gospodarowania nieruchomością wspólną, w dniu 23 września 1998r., przez Zarząd Wspólnoty Mieszkaniowej umowy o wykonanie remontu dachu, weszły w skład majątku Wspólnoty. Biorąc pod uwagę zatem źródło tych roszczeń, wskazać należy, iż tylko Wspólnota Mieszkaniowa nieruchomości położonej we W. przy ul. (...) we W. posiada legitymację do wystąpienia z ewentualnymi roszczeniami odszkodowawczymi za nierzetelne i wadliwe prowadzenie zarządu, a odszkodowanie może zostać uzyskane tylko przez Wspólnotę jako całość.

Wskazać przy tym należy, iż trafnie zarzucił skarżący, iż zawarta w dniu 23 września 1998 r. umowa o wykonanie remontu dachu stanowiła w istocie nie umowę o dzieło jak wskazał Sąd I instancji, a umowę o remont obiektu budowlanego w rozumieniu art. 658 kc. Dla prawidłowego bowiem zakwalifikowania przedmiotowych umów i ich rozróżnienia istostna jest ocena realizowanej inwestycji stosownie do wymagań Prawa budowalnego ( wyrok Sądu Najwyższego z dnia 25 marca 1998 r. r. II CKN 653/97, OSNC 1998, nr 12, poz. 207 ). Jeżeli zatem przedmiotem umowy jest remont budynku lub budowli, bądź jego części, to zachowuje ona postać umowy nazwanej o roboty budowlane jeżeli jej przedmiot jest częścią remontu w rozumieniu art. 3 pkt 8 Prawa budowlanego. W tym znaczeniu remontem jest wykonywanie w istniejącym obiekcie robót budowlanych, niestanowiących bieżącej konserwacji, polegających na odtworzeniu stanu pierwotnego, przy czym dopuszcza się stosowanie wyrobów budowlanych innnych niż użyto w stanie pierwotnym. Biorąc zatem pod uwagę treść umowy z dnia 23 września 1998 r. i kosztorys ofertowy będący załącznikiem do umowy i określony w nich zakres robót oraz cel zawartej umowy, to należało przyjąć wbrew stanowisku Sądu Rejonowego, iż powyższa umowa poodlegała kwalifikacji pod hipotezę normy wyrażonej w art. 658 kc. Prace te bowiem spełniały wszystkie przesłanki aby je uznać za roboty budowalne polegające na remoncie w rozumieniu art. 3 ust. 8 Prawa budowalnego. Roszczenia stron wynikające z takiej umowy przedawniają się wówczas, jak słusznie podniósł skarżący, na zasadach ogólnych ( art. 118 kc ), czyli po upływie 10 lat w przypadku roszczeń inwestora, a w odniesieniu do roszczeń wykonawcy prowadzącego działność gospodarczą – po trzech latach. ( por. uchwała Sądu Najwyższego 7 sędziów z dnia 11 stycznia 2002 r. III CZP 63/01 ). Przy takiej z kolei kwalifikacji prawnej zawartej umowy, należy rozważyć, czy stanowiła ona czynność zwykłego zarządu, czy przekarczającą zakres zwykłego zarządu. Najcześciej przyjmuje się, że czynnościami zwykłego zarządu są bieżące sprawy związane ze zwykłą eksploatacją rzeczy i utrzymaniem jej ( co do zasady ) w stanie niepogorszonym w ramach aktulanego jej przeznaczenia. Wszystko zaś, co się w tych granicach nie mieści, a w ocenie Sądu Okręgowego tak było w przypadku zawartej umowy, należy do spraw przekraczających zakres zwykłego zarzady nieruchomością. Przy czym ocena charakteru czynności musi być dokonywana indywidualnie w odniesieniu do konkretnego stanu faktycznego ( wyrok SN z dnia 13 kwietnia 1966, II CR 24/66, LEX nr 5970 ). Umowa zawarta przez zarząd bez uzyskania wymaganej zgody jest zatem nieważna, a konsekwencje działania zarządu w warunkach, w jakich przekraczają oni swoje kompetencje może skutkować ich odpowiedzialnością.

Powód miał zatem obowiązek wykazać w przedmiotowym procesie w przypadku odpowiedzialności zarządcy nieruchomości na podstawie art. 471 kc trzy przesłanki odpowiedzialności zarządcy, a mianowicie: niewykonanie lub nienależytego wykonanie obowiązków przez zarządcę, szkodę oraz związek przyczynowy, jaki zachodził pomiędzy niewykonaniem bądź nienależytym wykonaniem zobowiązania a powstałą szkodą. Jednakże przede wszystkim powód miał obowiązek wykazać istnienie swojej czynnej legitymacji procesowej. W ocenie Sądu Okręgowego powód nie wykazał, jak wskazano powyżej, aby taką legitymację posiadał, co Sąd rozstrzygając apelację w przedmiotowej sprawie zobowiązany był wziąć pod uwagę z urzędu. Powód nie wykazał również aby odpowiedzialność zarządcy kształtowała się w stosunku do powoda na podstawie art. 415 kc. Odnośnie natomiast zarzutów powoda co do nierozpoznania wniosków dowodowych w zakresie dopuszczenia dowód z dokumentów złożonych do akt sprawy, to wskazać należy, iż okoliczności na które powyższe dokumenty zostały zawnioskowane jako dowód w sprawie, nie były okolicznościami spornymi pomiędzy stronami, a zatem nie wymagały dowodu i Sąd Rejonowy dokonując ustalenia stanu faktycznego dał temu po części wyraz w uzasadnieniu. Odnośnie pozostałych zarzutów apelacji, co do naruszenia poszczególnych przepisów prawa materialnego i procesowego wskazać należy, iż wobec bezzasadności żądania powoda z powodu braku legitymacji procesowej czynnej rozważanie ich było bezprzedmiotowe.

Z powyższych względów biorąc pod uwagę, iż zaskarżone orzeczenie jest trafne, apelacja podlegała oddaleniu na podstawie art. 385 kpc.

Orzeczenie w przedmiocie kosztów postępowania apelacyjnego zawarte w pkt II wyroku znajduje uzasadnienie w treści art. 98 kpc oraz par. 6 pkt 2 w związku z par. 12 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez Radce prawnego ustanowionego z urzędu. ( DZ. U. nr 163, poz. 490 )