Sygn. akt I ACa 444/14
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 10 lipca 2014 r.
Sąd Apelacyjny w Poznaniu, I Wydział Cywilny w składzie:
Przewodniczący: |
SSA Bogdan Wysocki (spr.) |
Sędziowie: |
SA Elżbieta Fijałkowska SA Małgorzata Gulczyńska |
Protokolant: |
st.sekr.sądowy Kinga Kwiatkowska |
po rozpoznaniu w dniu 10 lipca 2014 r. w Poznaniu
na rozprawie
sprawy z powództwa (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w G.
przeciwko J. G.
o ochronę dóbr osobistych
na skutek apelacji pozwanego
od wyroku Sądu Okręgowego w Poznaniu, XIII Wydział Cywilny z siedzibą
w Lesznie
z dnia 27 stycznia 2014 r., sygn. akt XIII C 224/13
1. oddala apelację;
2. zasądza od pozwanego na rzecz powódki kwotę 1170 zł tytułem kosztów procesu w postępowaniu apelacyjnym.
/-/ M. Gulczyńska /-/ B. Wysocki /-/ E. Fijałkowska
Sygn. akt I ACa 444/14
Powód (...) sp. z o.o. wniósł o zobowiązanie pozwanego J. G. prowadzącego działalność gospodarczą pod nazwą Firma (...) do zaprzestania dalszych naruszeń dóbr osobistych powoda poprzez rozpowszechnianie nieprawdziwych informacji na temat działalności powoda, a nadto o zobowiązanie pozwanego do odwołania nieprawdziwych zarzutów zamieszczonych w piśmie z dnia 19 października 2012 r. do Europejskiego Urzędu ds. Zwalczania Nadużyć (...) poprzez wystosowanie do w/w podmiotu pisemnego oświadczenia o następującej treści: „ W związku z pismem z dnia 19 października 2012 r. oświadczam, że dopuściłem się naruszenia dobrego imienia (...) sp. z o.o. przez zarzucenie jej oszustwa i niegospodarności w związku z przeprowadzaną inwestycją pn. „Przebudowa ujęcia i stacji uzdatniania wody w L.”. Oświadczam jednocześnie, że rozpowszechniane przez J. G. Firma (...) informacje dotyczące działalności (...) są nieprawdziwe”.
Powód wniósł również o zobowiązanie pozwanego do przesłania kopii oświadczenia wraz z dowodem nadania na adres powoda oraz o zasądzenie od pozwanego na rzecz (...) Fundacji (...) w G. kwoty 15.000 zł i zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.
Pozwany wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie od powoda na jego rzecz kosztów procesu według norm przepisanych.
Wyrokiem z dnia 27 stycznia 2014 r. Sąd Okręgowy w Poznaniu Ośrodek (...) w L. zobowiązał pozwanego do przesłania do Europejskiego Urzędu do Spraw Zwalczania Nadużyć (...) ((...) pisemnego oświadczenia następującej treści: „W związku z pismem z dnia 19 października 2012 roku oświadczam, że dopuściłem się naruszenia dobrego imienia (...) Sp. z o.o. przez zarzucenie jej oszustwa i niegospodarności w związku z przeprowadzaną inwestycją pod nazwą „Przebudowa Ujęcia i Stacji (...) w L.”. Oświadczam jednocześnie, że rozpowszechniane przez J. G. Firma (...) informacje dotyczące działalności (...) są nieprawdziwe”. Jednocześnie zobowiązał pozwanego do przesłania kopii oświadczenia wraz z dowodem nadania na adres powoda (pkt 1), zasądził od pozwanego na rzecz (...) Fundacji (...) z siedzibą w (...) ul. (...) kwotę 7.500 zł (pkt 2), w pozostałym zakresie powództwo oddalił (pkt 3), zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 2.535 zł tytułem zwrotu kosztów procesu (pkt 4).
Podstawą rozstrzygnięcia były następujące ustalenia i wnioski.
Jedynym udziałowcem powoda jest Gmina M. G.. Działalność powoda polega przede wszystkim na realizowaniu zadań o charakterze użyteczności publicznej w zakresie infrastruktury wodociągowo – kanalizacyjnej.
Powód realizował G. Projekt Wodno – Ściekowy (...), a na podstawie decyzji Komisji Europejskiej nr (...) (...) z dnia 15 grudnia 2005 r. zmienionej decyzją modyfikującą nr (...) final z dnia 8 lutego 2012 r. uzyskał dofinansowanie ze środków unijnych. Powód został zobowiązany do zrealizowania m.in. zadania z zakresu gospodarki wodnej „Przebudowa ujęcia i stacji (...)”.
Na realizację tej inwestycji w drodze przetargu nieograniczonego zostało wybrane Konsorcjum firm: pozwany - J. G. Firma (...) oraz (...) sp. z o.o. z siedzibą w S.. W dniu 16 czerwca 2008 r. powód wraz z konsorcjum firm pozwanego oraz (...) zawarł umowę dotyczącą realizacji Kontraktu nr (...)– P. Ujęcia i Stacji (...)” w ramach której pozwany jako lider konsorcjum zobowiązał się do wykonania robót polegających na zaprojektowaniu, wykonaniu i ukończeniu przebudowy ujęcia i stacji (...) w G., w terminie do 30 września 2010 r.
Pismem z dnia 10 kwietnia 2011 r. powód odstąpił od umowy zawartej z pozwanym, m.in. z powodu opóźnienia w realizacji robót wynoszącego około pól roku oraz wadliwego sposobu wymiany posadzki w budynku głównym i dostarczenia wadliwego zbiornika na podchloryn sodu. Pozwany bowiem nie wyrażał zgody na wykonanie umowy w sposób, w jaki oczekiwał tego powód. Niezwłocznie po odstąpieniu od umowy z pozwanym, powód przystąpił do wykonywania prac mających na celu dokończenie robót i przeprowadzenie prób końcowych na obiekcie.
Inwestycja została ukończona przez dwie inne firmy, którym powód zlecił wykonanie pozostałych prac. Dokończenie budowy przez te firmy wiązało się z większym nakładem finansowym. W trakcie wykonywania tych prac nie doszło do pożaru wybudowanych pomieszczeń, a jedynie do zwarcia instalacji w wyniku której spalił się element sterowania.
W piśmie z dnia 19 października 2012 r. skierowanym do Europejskiego Urzędu ds. Zwalczania Nadużyć (...) ((...)) oraz wysłanym do Narodowego Funduszu Ochrony (...) pozwany zarzucił powodowi: „umyślne przestępstwo popełnione dla własnych korzyści i przyniesienia strat Wykonawcy robót” w związku z realizacją Kontraktu nr (...) – P. Ujęcia i Stacji (...)”. Pozwany ponadto w/w piśmie przypisał powodowi niegospodarność w wykorzystywaniu środków unijnych i środków publicznych: „W swym bezmyślnym postępowaniu (...) wprowadza na budowę inne firmy wykonawcze – doprowadzając do uszkodzeń urządzeń, a nawet do pożaru wybudowanych pomieszczeń”, „Dalsze niepotrzebne działania realizowane przez innych wykonawców na zlecenie (...) ze środków publicznych, podwajają tylko niepotrzebne koszty modernizacji obiektu dobra publicznego. Takie działania powodują marnotrawienie pieniędzy pozyskanych ze środków unijnych i wydawanie kolejnych pieniędzy publicznych”, „Ta władczość (...) i brak odpowiedzialności za gospodarowanie publicznymi pieniędzmi pochodzących ze środków unijnych prowadzi do wygenerowania niepotrzebnych wydatków na obecne zbędne przebudowy działającej Stacji (...) i podwaja koszty realizacji inwestycji finansowanej z Funduszu Spójności, a tym samym prowadzi do strat w budżecie Unii Europejskiej”.
W związku z w/w pismem pozwanego Narodowy Fundusz Ochrony (...) zażądał wyjaśnień od powoda, informując go jednocześnie o treści pisma pozwanego. Po upływie około roku u powoda została przeprowadzona kontrola przez funkcjonariuszy (...).
Pomiędzy stronami toczy się obecnie przed Sądem Okręgowym w Gdańsku sprawa z powództwa J. G. o ustalenie, że powód m.in. nie miał podstaw do skutecznego odstąpienia od umowy, ani do jej rozwiązania.
W ocenie Sądu Okręgowego w świetle dokonanych ustaleń faktycznych żądanie powoda w części zasługiwało na uwzględnienie.
Pozwany naruszył dobro osobiste (...) sp. z o.o. w postaci dobrego imienia. Powód w toku procesu wykazał, że zachowanie pozwanego naraziło go na utratę zaufania w życiu zawodowym. O naruszeniu dobra osobistego nie decyduje subiektywna ocena poszukującego ochrony lecz obiektywna ocena reakcji, jaka dana informacja wywołuje u odbiorcy. Informacja przekazana przez pozwanego w piśmie z dnia 19 października 2012 r. spowodowała, że powód musiał udzielać wyjaśnień Narodowemu Funduszowi Ochrony (...), a po upływie około roku u powoda została przeprowadzona kontrola przez funkcjonariuszy (...). Powód w ramach swojej działalności realizuje inwestycje w oparciu o środki unijne. Jego wiarygodność jako beneficjenta środków unijnych ma kluczowe znaczenie, zaś pozwany swym działaniem mógł doprowadzić do utraty zaufania publicznego jakim cieszył się powód. Ponadto pozwany, zarzucając powodowi oszustwo i niegospodarność, mógł podważyć zaufanie jego jedynego udziałowca jakim jest Gmina M. G..
W ocenie Sądu żadna z przesłanek wyłączających bezprawność w niniejszej sprawie nie zachodzi, a w szczególności pozwany ich nie wykazał. Pozwany nie miał żadnych podstaw by zarzucać powodowi oszustwo czy niegospodarność. Bez znaczenia dla oceny jego zachowania miał fakt toczącego się postępowania cywilnego w sprawie IX GC 234/11 z udziałem powoda i pozwanego. Pozwany bowiem wysyłając pismo z dnia 19 października 2012 r. nie dysponował prawomocnym orzeczeniem stwierdzającym nieprawidłowości w dysponowaniu przez powoda środkami unijnymi. Pozwany poza tym zarzucił powodowi popełnienie przestępstwa, a ta okoliczność nie została stwierdzona prawomocnym wyrokiem karnym. Pozwany więc nie miał podstaw do przypisania powodowi w swoim piśmie zarzucanych mu zachowań. Wynik toczącego się postępowania cywilnego pozostaje więc bez wpływu na wyłączenie bezprawności w zachowaniu pozwanego. Z tych właśnie względów postanowieniem z dnia 12 czerwca 2013 r. Sąd oddalił wniosek pozwanego o zawieszenie postępowania.
Bezspornym natomiast między stronami był fakt, że pozwany dopuścił się ponad półrocznego opóźnienia w oddaniu dzieła, co stało się przyczyną wypowiedzenia umowy przez powoda.
Pozwany przekazując nieprawdziwe informacje Europejskiemu Urzędowi ds. Zwalczania Nadużyć (...) (...)) oraz Narodowemu Funduszowi Ochrony (...) o rzekomym przestępstwie popełnionym przez powoda, miał świadomość łączących się z tym konsekwencji, tj. utratą zaufania powoda u powyższych podmiotów.
Mając powyższe okoliczności na uwadze Sąd uznał, że treść pisma pozwanego z dnia 19 października 2012 r. godzi w dobre imię powoda i dlatego zasadnym jest domaganie się przez niego zobowiązania pozwanego do przesłania do Europejskiego Urzędu do Spraw Zwalczania Nadużyć (...) ((...)) pisemnego oświadczenia o treści jak wskazał w pozwie oraz zobowiązania pozwanego do przesłania kopii oświadczenia wraz z dowodem nadania na adres powoda w oparciu o treść art. 24 k.c. w zw. z art. 43 k.c.
Zdaniem Sądu kwota zasądzonego zadośćuczynienia w oparciu o treść art. 448 k.c. w wysokości 7.500 zł na rzecz (...) Fundacji (...) z siedzibą w G. będzie adekwatna do wagi naruszeń oraz okoliczności ich naruszenia. Zasądzając powyższą kwotę, a nie żądaną przez powoda kwotę 15.000,00 zł Sąd wziął również pod uwagę sytuację finansową pozwanego, który prowadzi działalność gospodarczą i dlatego dalej idące żądania powoda Sąd oddalił.
O kosztach Sąd orzekł w oparciu o treść art. 100 k.p.c.
Apelację od wyroku złożył pozwany, zaskarżył go w całości. Pozwany zarzucał orzeczeniu:
nierozpoznanie istoty sprawy sprowadzające się do nierozważenia przez Sąd I instancji, czy pozwany dopuścił się naruszenia dóbr osobistych powoda w kontekście sprawowanej przez adresata (...) funkcji kontrolno - śledczej, a także w kontekście odstąpienia od umowy przez powoda,
błąd w ustaleniach faktycznych polegający na nieuzasadnionym przyjęciu, że pozwany w piśmie z dnia 19.10.2012 r. użył słowa przestępstwo, gdy tymczasem jak wynika z niniejszej korespondencji pozwany zgłosił oszustwo do instytucji uprawnionej do badania wszelkich nadużyć związanych z wykorzystywaniem środków unijnych,
niewyjaśnienie wszystkich istotnych okoliczności sprawy, a w szczególności niewyjaśnienie na jakiej podstawie Sąd I instancji przyjął, że nie zachodzą żadne przesłanki wyłączające bezprawność działania pozwanego,
rażące naruszenie przepisów postępowania, mające wpływ na wynik postępowania, a mianowicie art. 233 § 1 k.p.c. poprzez zbyt dowolną a nie wszechstronną ocenę dowodów, przekraczającą swobodę oceny zgromadzonego materiału dowodowego oraz naruszającą zasadę logicznego rozumowania poprzez: przyjęcie, że pozwany nie wykazał braku bezprawności swojego zachowania; uznanie zeznań Prezesa Zarządu powoda J. S. za w pełni wiarygodne, mimo że przedstawione przez niego okoliczności nie korespondują ze zgromadzonym materiałem w sprawie,
rażące naruszenie przepisu prawa procesowego tj. art. 177 § 1 pkt 1 k.p.c., poprzez nieuzasadnione oddalenie wniosku pozwanego o zawieszenie postępowania w sprawie do czasu prawomocnego zakończenia postępowania sądowego prowadzonego przed Sądem Okręgowym w Gdańsku sygn. IX GC 234/11,
rażące naruszenie przepisów prawa materialnego, a mianowicie art. 23 i 24 § 1 k.c. poprzez błędne przyjęcie, że pozwany naruszył dobra osobiste powodowej spółki.
Wskazując na powyższe zarzuty pozwany wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie powództwa w całości, zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego poniesionych kosztów procesu według norm przepisanych, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.
Powód wniósł o oddalenie apelacji oraz o zasądzenie od pozwanego na jego rzecz kosztów postępowania apelacyjnego.
Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:
Apelacja jest bezzasadna.
Ustalenia faktyczne sądu I instancji nie budzą wątpliwości i stąd Sąd Apelacyjny przyjmuje je za podstawę własnego rozstrzygnięcia.
Ustalenia te nie zostały skutecznie podważone w apelacji, mimo podniesienia w niej m.in. zarzutów „błędu w ustaleniach faktycznych”, „niewyjaśnienia wszystkich istotnych okoliczności sprawy” oraz naruszenia art. 233 § 1 kpc.
Zarzuty te opierają się głównie na własnej, subiektywnej ocenie przez skarżącego okoliczności faktycznych sporu oraz przeprowadzonych w sprawie dowodów.
Część z nich w rzeczywistości nie kwestionuje ustaleń faktycznych sądu I instancji, ale prawidłowość przeprowadzonego przez ten sąd procesu subsumcji ustalonego stanu faktycznego pod przepisy prawa materialnego, w szczególności art. 23 kc oraz art. 24 kc (pkt. 1, 3 oraz 4a zarzutów apelacyjnych).
Wbrew zarzutowi pozwanego Sąd Okręgowy nie stwierdził, że w piśmie z dnia 19 października 2013r, kierowanym do (...), użył on słowa „przestępstwo”, tylko, że zarzucił popełnienie przez przedstawicieli powoda przestępstwa.
Takie ustalenie sądu nie może być kwestionowane, skoro już na wstępie wymienionego pisma pozwany stwierdził, że doszło do popełnienia „umyślnego oszustwa” beneficjenta, „dla własnych korzyści” i „przyniesienia strat wykonawcy”.
Tego rodzaju zachowanie po stronie powoda (ściślej – członków jego zarządu), gdyby rzeczywiście miało miejsce, w ewidentny sposób wyczerpywałoby znamiona przestępstwa stypizowanego w art. 286 § 1 kk.
Sąd orzekający miał także prawo uznać za w pełni wiarygodne zeznania prezesa zarządu powoda J. S..
Wymaga przy tym podkreślenia, że ich treść nie była podważana przez pozwanego w toku postępowania przed sądem I instancji.
Taką próbę skarżący podejmuje dopiero w apelacji. Jednak podnoszone w tym zakresie fakty i zgłoszone dowody, pomijając już, że dotyczą okoliczności mało istotnych, są spóźnione, i to zarówno z punktu widzenia przepisu art. 207 § 6 kpc, jak i art. 381 kpc.
Usprawiedliwieniem w opóźnieniu w zgłoszeniu nowych twierdzeń i dowodów nie może być bowiem okoliczność, iż pozwany nie uczestniczył w rozprawie, na której przeprowadzono dowód z zeznań J. S..
Nie popełnił także sąd I instancji błędu, odmawiając zawieszenia postępowania do czasu zakończenia sprawy, jaka toczy się między stronami, z powództwa pozwanego, przed Sądem Okręgowym w Gdańsku pod sygn. IX GC 234/11.
Rozstrzygnięcie w tamtej sprawie nie miałoby bowiem znaczenia prejudycjalnego dla niniejszego sporu, w rozumieniu art. 177 § 1 pkt. 1 kpc.
Wskazywane przez powoda naruszenie jego dóbr osobistych nie polegało bowiem na podnoszeniu przez pozwanego zarzutu bezpodstawnego odstąpienia od łączącej strony umowy.
W tej sytuacji bez znaczenia było, w jaki sposób kwestię tą ostatecznie rozstrzygnie Sąd Okręgowy w Gdańsku.
Natomiast z treści wnoszonych przez skarżącego pism można wnioskować, że podstawy zawieszenia postępowania upatruje on raczej w chęci skorzystania z dowodów przeprowadzonych w sprawie IX GC 234/11 i ewentualnie z poczynionych w tamtej sprawie ustaleń faktycznych.
Z oczywistych przyczyn jednak nie mogło to stanowić podstawy do zawieszenia postępowania na podstawie przepisu art. 177 § 1 pkt. 1) kpc.
W każdej bowiem sprawie sąd ma prawo i obowiązek czynienia samodzielnych ustaleń faktycznych, a na stronach ciąży powinność wskazywania ku temu odpowiednich twierdzeń i dowodów.
Nie może też być mowy o naruszeniu przez sąd I instancji przepisów prawa materialnego, przede wszystkim art. 23 kc i art. 24 kc w zw. z art. 43 kc.
Oczywiste jest bowiem naruszenie dobra osobistego powoda, jako osoby prawnej, w postaci prawa do dobrego imienia (dobrej opinii, renomy, marki).
Do katalogu dóbr osobistych osób prawnych należy między innymi prawo do dobrego imienia, odpowiadające prawu do czci u osoby fizycznej. Dobre imię osoby prawnej jest łączone z opinią, jaką mają o niej inne osoby ze względu na zakres jej działalności.
Wywody apelacji, dotyczące tzw. teorii obiektywnej naruszenia dóbr osobistych, jakkolwiek mające pewien walor teoretyczno – prawny, nie przystają jednak do realiów rozpoznawanej sprawy, bowiem odnoszą się do dóbr osobistych osób fizycznych.
W przypadku osób fizycznych miarą obiektywizacji oceny, czy rzeczywiście doszło do naruszenia dóbr osobistych, będzie rzeczywiście zwykle odwołanie się do odczuć, przeżyć i reakcji przeciętnego człowieka.
Kryterium takie, co oczywiste, zawodzi w przypadku osób prawnych, jako podmiotów o charakterze konwencjonalnym, nie dysponujących sferą przeżyć psychicznych.
Nie można byłoby natomiast z tą sferą identyfikować odczuć pracowników, członków organów, właścicieli ekonomicznych itp. osoby prawnej (por. P. Granecki, „Dobra osobiste w prawie polskim – zagadnienie dóbr osobistych osób prawnych”, Przegląd Sądowy, nr 5 z 2002r, str. 15).
Przyjmuje się w związku z tym, że do naruszenia dobra osobistego osoby prawnej, w szczególności jej prawa do dobrego imienia (dobrej sławy, reputacji), dochodzi wówczas, gdy zachowanie sprawcy prowadzi (lub potencjalnie może prowadzić) do utraty zaufania do niej, potrzebnego do prawidłowego jej funkcjonowania w zakresie swych zadań (por. np. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 11 stycznia 2007r w spr. II CSK 392/06, OSP, nr 5 z 2009r, poz. 55).
W związku z tym należy zauważyć, że pozwany w piśmie z dnia 19 października 2012r, kierowanym do podmiotów, profesjonalnie zajmujących się nadzorowaniem prawidłowości wykorzystania środków publicznych, zarzucił powodowi celowe oszukiwanie swoich kontrahentów a także niegospodarność i tolerowanie niszczenia mienia przez innych wykonawców.
Nie może budzić wątpliwości, że tego rodzaju stwierdzenia podważały dobre imię i reputację powoda jako podmiotu zajmującego się zawodowo prowadzeniem inwestycji publicznych, i to na dużą skalę.
Mogło to potencjalnie wpływać negatywnie na funkcjonowanie powodowej spółki, już tylko przez konieczność angażowania sił i środków celem udzielania wyjaśnień organom kontrolnym.
Prawidłowo przyjął sąd I instancji, iż pozwany nie obalił w toku procesu działającego przeciwko niemu domniemania bezprawności naruszenia dóbr osobistych powoda.
Przede wszystkim pozwany nie udowodnił, zgodnie z regułami procedury cywilnej, prawdziwości stawianych powodowi zarzutów.
Nie sposób też zaakceptować argumentacji skarżącego, w świetle której miał on działać w obronie interesu społecznego, w celu skontrolowania przez właściwe organy prawidłowości wykorzystywania funduszy unijnych.
Przedmiotowe pismo pozwanego powstało na tle indywidualnego sporu majątkowego, jaki zawisł między stronami i ewidentnie, poprzez używanie charakterystycznych sformułowań i epitetów („umyślne oszustwo” itp.), zmierzało wyłącznie do zdyskredytowania powoda.
Zawierało ono przy tym stwierdzenia formułowane kategorycznie, a nie w trybie przypuszczającym i daleko odbiegało swą formą od wymogów rzeczowości.
W apelacji nie podnosi się zarzutów w stosunku do zastosowanych w wyroku środków, zmierzających do usunięcia skutków naruszenia dóbr osobistych powoda.
Wystarczy zatem stwierdzić, że są one umiarkowane i adekwatne do ustalonego przez Sąd Okręgowy zachowania pozwanego.
Z tych przyczyn na podstawie art. 385 kpc oraz powołanych wyżej przepisów prawa materialnego Sąd Apelacyjny orzekł jak w punkcie 1 sentencji wyroku.
O należnych stronie powodowej kosztach zastępstwa procesowego w postępowaniu odwoławczym orzeczono (punkt 2 wyroku) na podstawie art. 98 § 1 i 3 kpc oraz art. 99 kpc w zw. z art. 391 § 1 kpc, przy uwzględnieniu przepisów § 2 ust. 1 i 2 oraz § 12 ust. 1 pkt. 2) w zw. z § 6 pkt. 4) i § 10 ust. 1 pkt. 2) Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002r w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (tekst jedn. Dz. U z 2013r, nr 490.).
/-/ M. Gulczyńska /-/ B. Wysocki /-/ E. Fijałkowska